Endokrynologiczne zespoły paraneoplastyczne

advertisement
PRACE POGLĄDOWE
Robert KRYSIAK
Bogusław OKOPIEŃ
Endokrynologiczne zespoły paraneoplastyczne
Paraneoplastic endocrine syndromes
Klinika Chorób Wewnętrznych
i Farmakologii Klinicznej
Katedry Farmakologii Śląskiego
Uniwersytetu Medycznego w Katowicach
Kierownik:
Prof. zw. dr hab. n. med. Bogusław Okopień
Dodatkowe słowa kluczowe:
hiperkalcemia nowotworowa
ektopowy zespół Cushinga
zespół nieadekwatnego wydzielania
wazopresyny
osteomalacja nowotworowa
hipoglikemia nowotworowa niezwiązana
z wyspiakiem
Additional key words:
hypercalcemia of malignancy
ectopic Cushing syndrome
syndrome of inappropriate antidiuretic hormone
secretion
oncogenic osteomalacia
non-islet cell tumor hypoglycemia
Adres do korespondencji:
Prof. dr hab. n. med. Robert Krysiak
Klinika Chorób Wewnętrznych i Farmakologii
Klinicznej Katedry Farmakologii
ul. Medyków 18, 40-752 Katowice
tel./fax 322523902
e-mail: [email protected]
Przegląd Lekarski 2016 / 73 / 1
Do najbardziej interesujących
manifestacji chorób nowotworowych
należy wytwarzanie białek wykazujących aktywność biologiczną oraz
hormonów, których obecność doprowadzać może do wystąpienia charakterystycznych zespołów klinicznych.
W ciągu ostatnich dekad stało się
oczywiste, iż wiele różnych nowotworów wydzielać może hormony, które w
tkankach podlegających transformacji
nowotworowej nie są w warunkach
fizjologicznych wytwarzane. Rozwijające się w następstwie tego jednostki
kliniczne, z których część przypomina choroby gruczołów wydzielania
wewnętrznego o innej etiologii, mogą
stanowić pierwszą manifestację choroby nowotworowej lub też przemawiać
za wystąpieniem wznowy. Obecność
endokrynologicznych zespołów paraneoplastycznych nie zawsze koreluje
z zaawansowaniem nowotworu czy
niekorzystnym rokowaniem. Wczesne
rozpoznanie tych zespołów jest istotne
z klinicznego punktu widzenia, gdyż
prowadzi do wykrycia choroby wyjściowej i zapobiega opóźnieniu w podjęciu leczenia. Ponieważ endokrynologiczne zespoły paraneoplastyczne są
często związane ze zwiększoną chorobowością i śmiertelnością, skuteczne
leczenie tych chorób może poprawić
jakość oraz długość życia pacjentów.
Celem pracy było omówienie najczęstszych i najbardziej typowych zespołów
paraneoplastycznych wynikających
z ektopowej produkcji hormonów. W
artykule zwracamy uwagę na istotę
uwzględnienia w diagnostyce różnicowej chorób gruczołów wydzielania
wewnętrznego możliwości ektopowego źródła nadmiaru hormonów.
Among the most interesting manifestations of neoplasms is the production of functional peptides and hormones that may induce unique clinical
syndromes. It has become obvious in
the last decades that a wide range of
endocrine tumors secrete hormones
not normally associated with the tissue in which the neoplasm arises. The
resultant syndromes, some of which
resemble other endocrine entities,
can be the first clinical manifestation
of malignant disease or a harbinger of
cancer recurrence. The development of
these disorders does not necessarily
correlate with cancer stage or unfavorable prognosis. Early recognition of
paraneoplastic endocrine syndromes
is clinically important as it might
lead to the detection of underlying
malignancy and might prevent delay
in treatment. Because paraneoplastic
endocrine syndromes often cause
considerable morbidity and mortality,
effective treatment can improve patient
quality and length of life. The aim of
this study was to review the most
common and the most specific paraneoplastic syndromes associated with
the presence of ectopic hormone production. We emphasize the importance
of considering the ectopic hormone
production in the differential diagnosis
of various endocrine entities.
Wstęp
Od ponad 100 lat wiadomo, iż niektóre
objawy kliniczne chorób nowotworowych
nie wykazują związku z lokalizacją ogniska
pierwotnego oraz zmian przerzutowych.
Konsekwencją wytwarzania hormonów,
czynników wzrostu, cytokin czy też innych
substancji aktywnych biologicznie przez
komórki guza może być również wystąpienie
złożonych konstelacji objawów na poziomie
innych tkanek, które w niektórych przypadkach powodują charakterystyczny obraz kliniczny umożliwiający rozpoznanie choroby
wyjściowej i określanych nazwą zespołów
paraneoplastycznych [1]. Do najlepiej poznanych z tych zespołów należą niektóre
jednostki endokrynologiczne, wynikające
z tzw. ektopowego wydzielania hormonów.
Pojęcie to oznacza sekrecję hormonu przez
komórkę, która w warunkach fizjologicznych
nie jest zdolna do jego wytwarzania lub
wytwarza go w śladowych ilościach, bądź
też na wcześniejszych etapach rozwoju
[2]. Choć niektóre z tych substancji mogą
być produkowane w niewielkich ilościach w
warunkach fizjologicznych przez te komórki
lub ich postacie prekursorowe, odgrywając
rolę w sygnalizacji parakrynnej, określenie
„ektopowego wytwarzania hormonu” rezerwuje się zwykle do sytuacji, gdy związki te są
wydzielanie do krwi w ilościach wystarczających do wystąpienia objawów klinicznych
oraz wykrycia ich za pomocą dostępnych
technik analitycznych [1]. Inną charaktery29
styczną cechą ektopowej produkcji hormonów jest częsty fakt obecności w krążeniu
molekularnych form hormonu, różniących
się od postaci wydzielanych eutopowo i tym
samym wykazujących pewne różnice w zakresie działania receptorowego i aktywności
wewnętrznej [2].
Jednoznacznie związek pomiędzy chorobą nowotworową a zespołem endokrynologicznym można stwierdzić w przypadku
wykazania następujących kryteriów: obecności choroby nowotworowej, ustępowania
objawów zespołu paraneoplastycznego w
przypadku radykalnego leczenia nowotworu,
brak spadku stężenia hormonu w wyniku
usunięcia gruczołu, który w warunkach
fizjologicznych jest jego źródłem, ponownego ujawnienia się objawów w przypadku
wznowy, wykazania hormonu i/lub jego postaci prekursorowych oraz ekspresji mRNA
dla tego hormonu w komórkach guza, jak
również wykazania wyższego stężenia
danego hormonu w krwi żylnej niż tętniczej,
zaopatrującej zmianę nowotworową [2,3].
W dalszej części pracy przedstawimy
współczesne poglądy na temat diagnostyki
oraz leczenia zespołów klinicznych wynikających z ektopowej produkcji hormonów. Objawy nadczynności hormonalnej mogą teoretycznie występować ponadto w przypadku
nieprawidłowego metabolizmu hormonów,
pomimo ich niezmienionego wytwarzania,
lub stanowić konsekwencję zwiększonej
ekspresji receptorów dla hormonów na powierzchni komórek gruczołów wydzielania
wewnętrznego, umożliwiającej uzyskanie
zwiększonego efektu biologicznego przy
niezmienionym poziomie hormonów [3].
Obie sytuacje jednak nie spełniają kryteriów
ektopowego wydzielania hormonów i dlatego nie zostały uwzględnione w naszej pracy.
Patogeneza
Jak dotąd nie ustalono mechanizmów
odpowiedzialnych za ektopowe wydzielanie hormonów. Istotne znaczenie dla
jego wystąpienia przypisuje się komórkom
neuroendokrynnym, rozproszonym w obrębie całego organizmu, występującym w
największej liczbie: w płucach, przewodzie
pokarmowym, trzustce, tarczycy, nadnerczach, sutkach, gruczole krokowym i skórze. Komórki te pochodzą z pierwotnego
grzebienia nerwowego i wykazują zdolność
wytwarzania oraz gromadzenia wielu hormonów polipeptydowych i amin biogennych
[4]. W warunkach transformacji nowotworowej zdolność do produkcji tych związków
może ulec nasileniu i/lub zwiększeniu ulega
ich wydzielanie do krążenia. Taka sytuacja
miałaby miejsce nie tylko w „czystych”
guzach neuroendokrynnych, ale również
takich, w których komórki neuroenokrynne
stanowią tylko jeden z elementów struktury
nowotworu [4].
Zgodnie z alternatywnym wyjaśnieniem
nisko zróżnicowane komórki (zwłaszcza
komórki pnia) wykazują potencjalną zdolność syntezy wszystkich hormonów, która
jednak w trakcie różnicowania i dojrzewania
komórek ulega znacznemu ograniczeniu, w
czym przypisuje się rolę czynnikom środowiskowym oraz aktywatorom i represorom
odpowiednich genów [5]. Ten mechanizm
kontroli genetycznej może w warunkach
30
rozwoju nowotworu ulec upośledzeniu, co
powoduje wytwarzanie określonych hormonów przez komórki, które fizjologicznie nie
wytwarzają tych hormonów, tym bardziej
iż zmieniona ekspresja białka receptorowego może czynić te komórki wrażliwymi
na wiele czynników wzrostowych, niekiedy
o nieprawidłowej strukturze, obecnych w
krążeniu [5].
Nie jest również wykluczone, iż istotne
zmiany w genomie guza powodowane przez
transformację nowotworową doprowadzają
do syntezy nieprawidłowych białek, w tym takich, których budowa umożliwia wykazanie
efektywności biologicznej [2]. W ostatnich
latach przypisuje się ponadto rolę zmianom
epigenetycznym, zwłaszcza metylacji DNA,
wpływającym na ekspresję genu bez zmian
sekwencji DNA. W konsekwencji w identycznych genetycznie komórkach dochodzi do
różnego sposobu ekspresji genów, czego
efektem są różnice fenotypowe [2].
Hiperkalcemia nowotworowa
Hiperkalcemia nowotworowa jest uważana za najczęstszy zespół paraneoplastyczny, zaś zapadalność na to schorzenie
ocenia się na 15 przypadków na 100 000
osób na rok [6]. W ponad 50% jest ona
uwarunkowana obecnością jednego z
trzech nowotworów: raka płuc, raka sutka
i szpiczaka plazmocytowego [7]. Rzadko
natomiast rozwija się w przebiegu raka
jelita grubego i gruczołu krokowego [6].
Do rozwoju hiperkalcemii nowotworowej
dochodzi u 10-20% pacjentów z chorobą
nowotworową i 30-40% chorych z chorobą
uogólnioną [8]. Ocenia się, iż podwyższone
stężenie wapnia występować może u ponad
30% osób ze szpiczakiem plazmocytowym,
25% chorych z rakiem płaskonabłonkowym
płuc i 20% z rakiem sutka [6]. Inne nowotwory płuc znacznie rzadziej wikłają się
hiperkalcemią, przy czym dotyczy to bardziej
raka gruczołowego i olbrzymiokomórkowego niż raka drobnokomórkowego [9]. Fakt
ten dowodzi niewielkiej korelacji pomiędzy
istnieniem przerzutów do kości a hiperkalcemią, gdyż rak drobnokomórkowy jest
najczęstszym nowotworem płuc, w którym
stwierdza się obecność ognisk metastatycznych w obrębie tkanki kostnej [9]. Postęp w
zakresie leczenie przeciwnowotworowego
spowodował, iż obecnie hiperkalcemia
rozwija się najczęściej w późnych stadiach
zaawansowania choroby z obecnością przerzutów odległych [8]. Za wyjątkiem chorych
na szpiczaka plazmocytowego i raka sutka
obecność hiperkalcemii nowotworowej
pogarsza rokowanie, zaś średni okres przeżycia wynosi w takich przypadkach zaledwie
od 2 do 6 miesięcy [10].
Istnieją cztery główne mechanizmy
odpowiedzialne za rozwój hiperkalcemii
[11]. Najczęstszy, gdyż odpowiedzialny za
około 80% wszystkich przypadków, polega na wydzielaniu przez nowotwór białka
podobnego do parathormonu (parathyroid
hormone-related protein: PTHrP), które
nasila resorpcję kości i sprzyja kumulacji
nerkowej wapnia i fosforanów [11]. Związek
ten wykazuje podobieństwo pod względem
struktury do N-końcowego fragmentu parathormonu (70% homologia w 13 pierwszych
N-końcowych aminokwasach) [12,13]. W
przeciwieństwie jednak do parathormonu,
który pobudza zarówno aktywność osteoblastów i osteoklastów, PTHrP aktywuje
wyłącznie te drugie komórki [6]. Ten typ
hiperkalcemii jest określany nazwą hiperkalcemii humoralnej (humoral hypercalcemia
of malignancy) i rozwija się najczęściej
w przebiegu nowotworów zbudowanych
z nabłonka płaskiego zlokalizowanych w
płucach, jak również w obrębie głowy i szyi,
w przebiegu raka jasnokomórkowego nerki,
a także jest jednym z mechanizmów hiperkalcemii w raku sutka [8]. Warto podkreślić,
iż niewielkie ilości PTHrP są wytwarzane
fizjologicznie przez różnicujące się, ale
nie przez zróżnicowane komórki nabłonka
płaskiego [2], co może tłumaczyć relatywnie
dużą częstość występowania hiperkalcemii
humoralnej w przypadku raków płaskonabłonkowych. Tej postaci hiperkalcemii
nie towarzyszy obecność wykładników
zajęcia kości. W około 20% nowotworów
podwyższenie stężenia wapnia jest bezpośrednią konsekwencją istnienia przerzutów
osteolitycznych, mając najczęściej miejsce
w przebiegu raka sutka, szpiczaka plazmocytowego oraz chłoniaków [11]. Istotne
znaczenie przypada wówczas niektórym
cytokinom, takim jak: interleukina-1, interleukina-6, czynnik martwicy nowotworów-α,
transformujący czynnik wzrostu-β, oraz
prostaglandynom [14]. Związki te mogą
również, obok PTHrP, odgrywać rolę w
powstawaniu hiperkalcemii humoralnej, jeśli
wydzielane są w odpowiedniej ilości przez
zmianę nowotworową do krążenia [14]. W
bardzo rzadkich przypadkach hiperkalcemia
jest wynikiem zwiększonego wytwarzania
aktywnej postaci witaminy D lub ektopowego wydzielania parathormonu [11,12].
Wzrost stężenia 1,25(OH)2D3 (kalcitriolu)
w następstwie zwiększonej aktywności
1α-hydroksylazy ma najczęściej miejsce w
chorobach limfoproliferacyjnych: ziarnicy
złośliwej oraz chłoniakach nieziarniczych T
i B-komórkowych [15]. Relatywnie często w
przypadku powyższych schorzeń limfoproliferacyjnych stwierdza się obecność wirusa
HTLV-1 (human T-cell lymphotrophic virus-type I) [15]. Jednak nawet w przypadkach
chorób limfoproliferacyjnych zwiększona
produkcja cytokin odgrywa co najmniej tak
samo istotną rolę w patogenezie hiperkalcemii, co wzrost produkcji kalcitriolu [15].
Bardzo rzadkie przypadki hiperkalcemii
nowotworowej w następstwie ektopowego
wydzielania parathormonu były opisywane
w przebiegu raka drobnokomórkowego lub
płaskonabłonkowego płuc, raka jajnika,
guza z wczesnych komórek neuroektodermalnych (primitive neuroectodermal tumour)
(w tym przypadku sekrecja parathormonu
współistniała z wydzielaniem PTHrP) oraz
raka brodawkowatego tarczycy [13]. Przypadki te różnią się od pierwotnej nadczynności przytarczyc brakiem organicznych zmian
w przytarczycach oraz brakiem wychwytu
99m
Tc-sestamibi, odpowiadającego gruczolakowi przytarczyc [16].
Hiperkalcemia w przebiegu nowotworów
pojawia się zwykle stosunkowo późno [9].
Wśród objawów klinicznych zwracają uwagę: brak łaknienia, nudności, wielomocz,
bóle brzucha, zaparcia, zmęczenie, osłabienie, spowolnienie procesów myślowych,
R. Krysiak i B. Okopień
a nawet śpiączka [9]. Zaburzenia świadomości dotyczą zwykle osób ze stężeniem
wapnia powyżej 4 mmol/l [6]. U osób, u
których stężenie wapnia całkowitego nie
przekracza 3 mmol/l możliwy jest jednak
przebieg bezobjawowy [12]. Nasilenie objawów koreluje również z wyjściowym stanem
neurologicznym oraz funkcją nerek [11].
Warunkiem rozpoznania hiperkalcemii
nowotworowej jest wykazanie podwyższonego stężenia skorygowanego stężenia
wapnia całkowitego w osoczu i/lub podwyższonego stężenia wapnia zjonizowanego.
Skorygowane stężenie wapnia całkowitego
oblicza się według następującego wzoru:
skorygowane stężenie wapnia (mg/dl) =
oznaczone stężenie wapnia (mg/dl) + 0,8
(4 - stężenie albumin (g/dl)) [17]. Choć
zaletą oceny wapnia zjonizowanego jest
brak wpływu na wynik jego oznaczenia:
hipoalbuminemii, paraproteinemii, przetoczeń krwi, transplantacji wątroby, pozycji
ciała czy stanu żył obwodowych, bardzo
istotnym ograniczeniem jego oznaczenia
jest fakt, że - w przeciwieństwie do wapnia
całkowitego - stężenie wapnia zjonizowanego zależy od stanu gospodarki kwasowo-zasadowej (wzrost w kwasicy, spadek
w zasadowicy) [6,17]. Ponieważ jednak w
przebiegu choroby nowotworowej stężenie
wapnia całkowitego jest zwykle wyraźnie
podwyższone, ocena stężenia wapnia zjonizowanego najczęściej nie jest konieczna.
Typową cechą hiperkalcemii w przebiegu
nowotworów złośliwych (za wyjątkiem
spowodowanej ektopowym wydzielaniem
parathormonu) jest jej niezależność od wydzielania parathormonu, które ulega wtórnej
supresji. Przy ocenie stężenia parathormonu
należy stosować metodę mierzącą wyłącznie natywny parathormonu (tak zwany PTH
intact), a nieuwzględniającą nieaktywnych
C- i co się podkreśla szczególnie w ostatnich
latach - N-końcowych fragmentów, których
stężenie, zwiększone szczególnie w niewydolności nerek, nie odzwierciedla czynności
hormonalnej przytarczyc oraz dokonywać
oceny stężenia tego hormonu w warunkach
normomagnezemii, gdyż zarówno hiper- jak
i hipomagnezemia zaburzać mogą sekrecję
parathormonu [17]. Stężenie kalcitriolu jest
obniżone lub mieści się w granicach normy,
a tylko u osób ze zwiększoną aktywnością
1α-hydroksylazy jest podwyższone [12,13].
W przypadkach z wyraźnie zaznaczoną
osteolizą kości zwraca uwagę duży wzrost
aktywności fosfatazy alkalicznej [12]. Duże
znaczenie ma również wykrycie podwyższonego stężenia PTHrP, choć badanie to jest
zwykle trudno dostępne [6].
W chwili wystąpienia objawów hiperkalcemii u zdecydowanej większości osób
choroba nowotworowa jest już rozpoznana,
zaś sama hiperkalcemia przemawia za końcowym okresem choroby [9]. W diagnostyce
różnicowej należy przede wszystkim wykluczyć drugą główną przyczynę hiperkalcemii
- pierwotną nadczynność przytarczyc [12].
Podstawowe znaczenie różnicujące ma
zachowanie się stężenia parathormonu,
które jest obniżone lub rzadziej prawidłowe
w przypadkach nowotworów a podwyższone
w przebiegu pierwotnej nadczynności przytarczyc oraz zwykle łagodniejszy przebieg
kliniczny tej ostatniej [13]. Rzadkie opisy
Przegląd Lekarski 2016 / 73 / 1
hiperkalcemii nowotworowej przebiegającej
z podwyższonym stężeniem parathormonu
znacznie częściej dotyczyły współistniejącej
pierwotnej nadczynności przytarczyc niż
wynikały z ektopowej sekrecji parathormonu [16].
W przypadku wystąpienia przełomu
hiperkalcemicznego, stosuje się typowe dla
tego stanu postępowanie. Obejmuje ono:
podaż płynów, której celem jest normalizacja objętości płynów w organizmie i wzrost
nerkowego wydalania wapnia (sód działa
kalciuretycznie), diuretyki pętlowe zwiększające wydalanie wapnia z moczem oraz
bisfosfoniany [7]. Ponadto zastosowanie
znajdują również: kalcytonina, azotan galu,
mitramycyna, glukokortykoidy oraz denosumab [16]. Należy pamiętać, że bisfosfoniany
mogą zawyżać wartość PTH intact i dlatego
w przypadku przełomu hiperkalcemicznego
krew na PTH należy pobrać przed rozpoczęciem podawania tych związków [7]. W
trakcie terapii - poza kalcemią - wskazane
jest również monitorowanie stężenia fosforanów [18].
Podawanie izotonicznego roztworu
chlorku sodu uzupełnia niedobory płynów,
zwiększa filtrację kłębuszkowa i nasila wydalanie wapnia [11]. Hiperkalcemia bowiem
wskutek stymulowania wytwarzania peptydów natriuretycznych oraz indukowania obkurczania naczynia powoduje zmniejszenie
wielkości przestrzeni płynowych [10]. Ilość i
droga podawania płynów zależą od stopnia
hiperkalcemii. Przy stężeniu wapnia wynoszącym pomiędzy 2,8-3,0 mmol/l zaleca
się zwykle doustne podawanie 3 l płynów
na dobę w celu wywołania diurezy na poziomie 2-2,5 l. W przypadkach, w których
hiperkalcemia przekracza 3,0 mmol/l ilość
podawanych płynów powinna być większa
(zwykle 5-6 l) zaś płyny podaje się dożylnie
wskutek częstego dołączania się nudności
i wymiotów [14]. Wynika to z faktu, iż sód
działa kalciuretycznie [19]. Natomiast diuretyki pętlowe, choć hamują resorpcję wapnia,
działając kalciuretycznie, zastosowane zbyt
wcześnie mogą nasilić stan odwodnienia a
nawet potęgować hiperkalcemię [11].
Podstawową opcją korekcji hiperkalcemii pozostają bisfosfoniany, zwłaszcza
przeznaczone do podawania dożylnego
pamidronian i zolendronian, których stosowanie niejednokrotnie normalizuje stężenie
wapnia. Pamidronian jest podawany w dawce 60-90 mg w postaci 2-4-godzinnego wlewu dożylnego [7], natomiast zolendronian
w dawce 4 mg w krótkiej infuzji trwającej
15 min [20]. Zaletą zolendronianu jest więc
znacznie krótszy czas trwania wlewu, chociaż za wyborem pamidronianu przemawia
niższy koszt terapii [20]. Łączna analiza
wyników badań klinicznych wykazała, że
chociaż oba omawiane bisfosfoniany są
lekami efektywnymi w leczenie hiperkalcemii nowotworowej, zolendronian wykazuje
większą skuteczność [8] i dlatego w miarę
możliwości powinien być preferowany. Niektórzy autorzy są zwolennikami stosowania
ibandronianu, którego efektywność działania
w hiperkalcemii nowotworowej jest porównywalna do pamidronianu, jednak utrzymuje
się dłużej [10]. Trzeba jednak pamiętać, iż
lek ten nie uzyskał akceptacji Food and
Drug Administration do zastosowania z
powyższych wskazań [10]. Stosowanie
bisfosfonianów przynosiło poprawę jakości
życia pacjentów poprzez zmniejszanie powikłań szkieletowych, bólów kości i potrzeby
stosowania anelgetyków [8]. Ograniczeniem
bisfosfonianów jest ich powolne działanie,
które ujawnia się dopiero po 3-4 dniach od
podania, zaś szczyt osiąga po 4-10 dniach
terapii [20]. Działanie te może utrzymywać
się jednak nawet do 3 tygodni od dnia
podania [11]. Wysokie stężenie PTHrP jest
zwykle skojarzone ze złą odpowiedzią na
większość dostępnych bisfosfonianów [20].
Niewydolność nerek jest uważana za przeciwskazanie do tej grupy leków [8]. Obecnie
stosowane bisfosfoniany działają silniej
od kalcytoniny i dlatego ich zastosowanie
w farmakoterapii jest większe. Istotnym
ograniczeniem kalcytoniny jest również
tachyfilaksja w stosunku do jej działania hipokalcemicznego [19]. Kalcytoninę cechuje
szybki początek działania, często już po
2-6 godzinach od podania, utrzymujący się
przez 2-4 dni [10]. Najczęściej zastosowanie
znajduje kalcytonina łososiowa stosowana
podskórnie lub domięśniowo w dawce
wyjściowej 4 U/kg m.c. co 12 godzin, która
w przypadku braku zadowalającego efektu
jest zwiększana do 8 U/kg m.c. co 6 godzin,
podczas gdy donosowa droga podania jest
zwykle nieskuteczna [6,16].
Ograniczeniem terapii kalcytoniną jest
krótki okres jej działania oraz częsty rozwój
tolerancji na działanie hipokalcemiczne
[12]. Szybki początek działania uzasadnia
jednak stosowanie kalcytoniny łącznie z
bisfosfonianami, co umożliwia wcześniejsze obniżenie stężenia wapnia, które dalej
spada i dłużej utrzymuje się na pożądanym
poziomie w wyniku stosowania bisfosfonianów [20]. Jest ona lekiem dobrze tolerowanym, gdyż jedynie w rzadkich wypadkach
pod wpływem jej stosowania dochodzi do
zaczerwienienia skóry i nudności [7]. Azotan
galu zmniejsza stopień rozpuszczalności
kryształów hydroksyapatytu i tym samym
zwiększa ich trwałość, jak również wykazuje
hamujący wpływ na aktywność osteoklastów
i resorpcję wapnia w cewkach nerkowych
[7]. Lek ten wydaje się działać silniej od
bisfosfonianów, zwłaszcza w hiperkalcemii
nowotworowej, jednak jego poważnym
ograniczeniem jest nefrotoksyczność [20].
Jego podawanie powodować może również:
nudności, wymioty, osłupienie, zaburzenia
osobowości oraz biegunki lub zaparcia [10].
Ponadto lek ten jest stosowany w ciągłej pięciodniowej infuzji, co z technicznego punktu
widzenia stanowi istotne utrudnienie w
terapii [13]. Mitramycyna jest antybiotykiem
cytostatycznym, który w wyniku tropizmu
do ostaoklastów hamuje syntezę RNA i
tym samym zapobiega resorpcji kości [7].
Jednak stosowanie tego leku jest również
związane z licznymi objawami ubocznymi, z których na szczególne podkreślenie
zasługują: mielotoksyczność (szczególnie
ryzyko trombocytopenii), nefrotoksyczność,
hepatotoksyczność, nudności i wymioty [16].
Glukokortykoidy są efektywne zwłaszcza
w przypadku hiperkalcemii skojarzonej ze
szpiczakiem plazmocytowym lub nowotworami limfoproliferacyjnymi, związanymi
z nadmiernym wytwarzaniem kalcitriolu
[19]. Ponadto związki te zmniejszając wy31
twarzanie miejscowo aktywnych cytokin
hamują osteoklastyczną resorpcję kości
i wykazują działanie lityczne w stosunku
do guza [15]. Dawki tych leków w przeliczeniu na prednizon wynoszą 40-60 mg/
dobę [13]. W ostatnich latach wykazano
korzyści z zastosowania denosumabu,
będącego przeciwciałem monoklonalnym
w stosunku do RANKL (receptor activator
of nuclear factor κB ligand), który podawany
podskórnie w dawce dobowej 120 mg co 4
tygodnie efektywnie obniżał kalcemię, zaś
jego działanie utrzymywało się dłużej niż
zolendronianu [10]. Najczęstszym działaniem niepożądanym były bóle stawowe
[10]. Istnieją również pojedyncze badania
dokumentujące efektywność w obniżaniu
stężenia wapnia na tle nadprodukcji PTHrP
analogu somatostatyny – oktreotydu [20]. U
chorych z cechami niewydolności nerek lub
bardzo wysokim stężeniem wapnia powinno
się rozpocząć hemodializę płynem bez- lub
ubogowapniowym [14].
Ektopowy zespół Cushinga
Zespół Cushinga spowodowany ektopowym wydzielaniem ACTH stanowi 10-20%
wszystkich przypadków ACTH-zależnego
zespołu Cushinga [21,22]. Dwiema jego
najczęstszymi przyczynami są rakowiak
oskrzela i śródpiersia oraz rak drobnokomórkowy płuc [23]. W przeciwieństwie do
starszych obserwacji w dobie lepszych
możliwości diagnostyki obrazowej pierwszy
z tych guzów wydaje się dominować [22].
Choć rak drobnokomórkowy należy do
najczęstszych czynników etiologicznych
zespołu ektopowego wydzielania ACTH,
tylko w niewielkim odsetku tych guzów,
gdyż w 1,6-4,5%, stwierdza się kliniczne
wykładniki zwiększonej sekrecji ACTH [24].
Rzadszym źródłem nadmiernej sekrecji
ACTH mogą być: guzy neuroendokrynne
grasicy, jelit i trzustki, rak rdzeniasty tarczycy, guz chromochłonny, gruczolakorak płuc
i międzybłoniak [25]. W 6-8% przypadków
potwierdzonych histopatologicznie u podłoża zespołu leżały choroby nowotworowe
niezwiązane z układem neuroendokrynnym,
zlokalizowane poza klatką piersiową: rak
jajnika, rak jelita grubego i okrężnicy, rak
szyjki macicy, neuroblastoma, paraganglioma oraz rak gruczołu krokowego [8].
Ponad połowa wszystkich nowotworów
powodujących ektopowy zespół Cushinga
mieści się w klatce piersiowej, zaś 2/3 w
klatce piersiowej, szyi i nadnerczach [8].
W około 12-20% przypadków nie udaje
się ustalić źródła ektopowego wydzielania
ACTH [25]. Do rozwoju ektopowego zespołu
Cushinga dochodzi średnio 10 lat później niż
wynosi przeciętny wiek zapadalności na ten
zespół, zaś proporcje kobiet do mężczyzn,
w zależności od opracowania, są oceniane
na 1-2:1 [26].
Manifestacja kliniczna ektopowego
zespołu Cushinga zależy od miejsca
pochodzenia i typu guza [26]. Guzy drobnokomórkowe wykazują zwykle (choć
nie zawsze) szybszy początek i większą
szybkość progresji w stosunku do guzów
o mniejszym stopniu złośliwości, takich jak
guzy neuroendokrynne [27]. W związku z
tym czas pomiędzy pierwszą manifestacją
kliniczną a postawieniem rozpoznania kli32
nicznego jest krótszy u pacjentów z rakiem
drobnokomórkowym płuc i guzami trzustki
niż u osób z rakowiakiem oskrzeli [1]. W
przeciwieństwie do hiperkalcemii objawy
zespołu Cushinga relatywnie często wyprzedzają manifestację kliniczną guza [11].
Również nawrót objawów może stanowić
pierwszy wykładnik wznowy [11].
Isidori i Lenzi przedstawili interesujący
podział ektopowego zespołu Cushinga w
oparciu o prezentację kliniczną w chwili
rozpoznania oraz okres potrzebny do
ustalenia lokalizacji ogniska pierwotnego
[22]. Przypadki, w których rozpoznanie jest
możliwe w warunkach wyjściowych, zalicza
się do postaci klasycznej zespołu ektopowego wydzielania ACTH, podczas gdy
przypadki rozpoznawane w trakcie dalszej
obserwacji pacjenta są określane nazwą
paraneoplastycznego zespołu ektopowego
wydzielania ACTH [26]. W zależności od
momentu identyfikacji guza wyróżniamy
postać jawną (overt), gdy w krótkim czasie
można dokonać identyfikacji ogniska pierwotnego, postać zamaskowaną (covert), w
której rozpoznanie guza wymaga kolejnej
oceny lub przedłużonego okresu obserwacji,
jak również postać ukrytą (occult), której
rozpoznanie jest niemożliwe pomimo bardzo
dokładnej diagnostyki oraz długiego okresu
obserwacji [26].
O ile manifestacja kliniczna zespołów
ektopowego wydzielania ACTH na tle nowotworów wolnorosnących wykazuje tylko
niewielkie różnice w stosunku do klasycznych postaci zespołu Cushinga, w przypadku guzów o dużym stopniu złośliwości
odmienności w przebiegu klinicznym mogą
być istotne [22]. Jednak nawet w przypadku
guzów o dużym stopniu złośliwości manifestacja kliniczna w chwili rozpoznania może
nie różnić się od stwierdzanej w innych postaciach zespołu Cushinga i dopiero wykazanie szybkiej progresji zmiany pozwala na
ustalenie właściwego rozpoznania [27,28].
Wyjściowa manifestacja kliniczna i szybkość
progresji nie wydają się natomiast zależeć
od masy guza [24].
Do stałych objawów tego zespołu należą: osłabienie mięśniowe (zwłaszcza w
obrębie proksymalnych części kończyn),
ścieńczenie skóry, łatwe siniaczenie się,
nadciśnienie tętnicze oraz hipokaliemia
[28,29]. Nadciśnienia tętnicze oraz hipokaliemia stanowią konsekwencję bardzo dużej
produkcji kortyzolu, którego wytwarzanie
przekracza możliwości metaboliczne typu
2 dehydrogenezy 3β-hydroksysteroidowej.
Enzym ten powoduje konwersję kortyzolu
do kortyzonu, zapobiegając pobudzeniu
receptora mineralokortykoidowego przez
kortyzol w nerkach i innych strukturach
odgrywających ważną rolę w działaniu
mineralokortykoidów [29]. W przypadku
guzów o szybkiej progresji zwraca uwagę
częsta hiperpigmentacja skóry, wtórna do
niekiedy bardzo wysokiego stężenia ACTH,
obrzęki kostek, jak również częste występowanie infekcji [25,27]. Często obserwuje się
również zaburzenia psychiczne, takie jak
psychozy czy stany depresyjne niekiedy o
ciężkim przebiegu [28]. Natomiast rzadziej
niż w stanach nadmiaru kortyzolu o innym
podłożu stwierdza się przyrost masy ciała,
która u niektórych chorych może nawet spa-
dać, oraz cushingoidalny wygląd twarzy [22].
Diagnostyka osoby podejrzewanej o
obecność zespołu ektopowego wydzielania
ACTH jest trójetapowa. W pierwszym etapie
należy udokumentować istnienie zespołu
Cushinga. Za jego obecnością przemawia
wykazanie zwiększonego stężenia kortyzolu
w teście z małą dawka deksametazonu,
zwiększonego wydalania wolnego kortyzolu
w dobowej zbiórce moczu, wzrostu stężenia
kortyzolu w ślinie lub zwiększenia stężenia
kortyzolu w osoczu, ocenianego około
północy i odzwierciedlającego zaburzenie
rytmu dobowego wydzielania kortyzolu
[21]. Stopień powyższych zaburzeń jest
różny, począwszy od wartości nieznacznie przekraczających normę do wartości
przekraczających ją wielokrotnie. Drugi
etap stanowi udokumentowanie związku
zespołu Cushinga z nadmierną sekrecją
ACTH, za którym przemawia wykazanie
podwyższonych lub (rzadziej) prawidłowych stężeń ACTH. Przyjmuje się, iż duży
wzrost stężenia ACTH (powyżej 200 ng/l)
jest sugestywny dla zespołu ektopowego
wydzielania tego hormonu [17]. Natomiast
stwierdzenie prawidłowego lub tylko umiarkowanie podwyższonego stężenia ACTH
nie ma istotnej wartości różnicowej. Ocenia
się, iż u 24% to 32% osób z ektopowym
wydzielaniem ACTH stężenie tego hormonu mieści się w granicach normy [17]. W
trzecim etapie należy różnicować ektopowy
zespół Cushinga z gruczolakiem przysadki
wydzielającym ACTH. W różnicowaniu największą czułość i swoistość przypisuje się
rzadko wykonywanemu w Polsce zabiegowi
cewnikowania zatok skalistych dolnych i
ocenie w pobranej krwi stężenia kortyzolu
przed i po podaniu kortykoliberyny [32,33].
Wykazanie stosunku stężeń ACTH w krwi
pobranej z zatok skalistych w stosunku
do krwi żylnej powyżej 2 w warunkach
wyjściowych oraz powyżej 3 po dożylnym
podaniu kortykoliberyny dowodzi obecności
gruczolaka przysadki produkującego ACTH,
zaś niespełnienie tych kryteriów przemawia
za ektopowym źródłem sekrecji ACTH [17].
Trzeba pamiętać, iż różnicowanie ACTH-zależnego zespołu Cushinga w oparciu o
wynik badania obrazowego (rezonansu magnetycznego lub tomografii komputerowej)
głowy może być przyczyną istotnych pomyłek diagnostycznych. Wynika to z jednej
strony z faktu, iż guzy wydzielające ACTH
są najczęściej małe, zaś ich wykrywalność
w badaniach obrazowych wynosi 50-70%,
z drugiej zaś strony z uwagi na możliwe
współistnienie ektopowego zespołu Cushinga z niewytwarzającą hormony zmianą o
charakterze incidentaloma, której obecność
stwierdza się nawet u 10% osób poddawanych diagnostyce obrazowej przysadki
[32,33]. Mniejszą czułość i swoistość mają
testy czynnościowe: test z dużą dawką deksametazonu (8 mg), test z desmopresyną
oraz test z kortykoliberyną [32]. Wykazanie
typowych dla gruczolaków przysadki zmian
stężenie kortyzolu w teście z deksametazonem (22-40%) oraz kortykoliberyną (1015%) w przypadku ektopowego wydzielania
ACTH dowodzi poważnych ograniczeń tych
badań [34]. Trudności techniczne z wykonaniem tego testu jak również ryzyko wywoływania poważnych objawów ubocznych
R. Krysiak i B. Okopień
sugerują poszukiwanie innych kierunków
diagnostycznych. Ciekawym wydaje się
skojarzenie kilku badań nieinwazyjnych
[33]. Za ektopowym wydzielaniem ACTH
w przebiegu rakowiaka płuc przemawia
wykazanie znamiennego wzrostu stężenia
ACTH w teście z zastosowaniem GHRP-6
(growth hormone-releasing peptide-6), przy
braku wzrostu stężenia tego hormonu w
teście z desmopresyną i kortykoliberyną
[17]. Pewne znaczenie przemawiające za
związkiem z guzem neuroendokrynnym
odgrywać może wykazanie markerów guza
neuroendokrynnego: kalcytoniny, która w
innych postaciach zespołu Cushinga jest
niska, oraz gastryny [17]. Natomiast z uwagi
na fakt, iż guzy neuroendokrynne powodujące objawy zespołu Cushinga wywodzą
się z przedniego odcinka pierwotnej cewy
jelitowej wynik oznaczenia kwasu 5-hydroksyindolooctowego w dobowej zbiórce moczu
oraz większości innych markerów tego guza
jest ujemny [35].
W przypadku podejrzenia o istnienie
ektopowej postaci zespołu Cushinga wskazane jest wykonanie badania obrazowych w
kierunku raka drobnokomórkowego (RTG,
tomografia komputerowa lub rezonans magnetyczny klatki piersiowej) czy guza neuroendokrynnego (scyntygrafia receptorowa
z zastosowaniem oktreotydu znakowanego
111
In lub innego znakowanego analogu somatostatyny) [36]. Z uwagi na małe wymiary
wielu guzów neuroendokrynnych wskazane
jest obrazowanie z zastosowaniem warstw
co 2-3 mm [34]. Pewną, choć stosunkowo
niedużą, wartość odgrywać może również
pozytronowa tomografia emisyjna [18].
Z uwagi na niekorzystne efekty stanu
nadmiaru kortyzolu w każdym przypadku
wystąpienia zespołu ektopowego wydzielania ACTH wymagane jest zastosowanie
leczenia. Podstawową formą terapii zespołu
ektopowego wydzielania ACTH jest leczenie operacyjne zmiany pierwotnej, której
radykalne usunięcie powoduje ustąpienie
zespołu Cushinga [28]. Jeśli jednak nie jest
to możliwe zastosowanie znajdują środki
adrenostatyczne. Biorąc pod uwagę efektywność i bezpieczeństwo najwięcej danych
przemawia za stosowaniem metyraponu,
charakteryzującego się szybkim początkiem działania, oraz ketokonazolu, zaś ich
zastosowanie powinno w miarę możliwości
poprzedzać włączenie chemioterapii [22].
Podejmuje się również próby leczenia
mifepristonem, blokującym receptor glukokortykoidowy [37]. W rzadkich przypadkach
wykorzystanie znajdują agoniści dopaminy
i analogi somatostatyny, z uwagi na obecność na powierzchni guzów odpowiednich
receptorów [22]. W szczególnie ciężkich
przypadkach podaje się etomidat, jedyny lek
adrenostatyczny do podawania dożylnego,
lub też wykonuje adrenalektomię [23,37].
Pomimo dużej efektywności klinicznej, brak
możliwości podawania doustnego poważnie
ogranicza zastosowanie etomidatu w terapii
przewlekłej. Natomiast obustronna adrenalektomia znajduje najczęściej zastosowanie
w przypadku mnogich przerzutów oraz wówczas gdy przewlekłe podawanie leków adrenostatycznych jest przeciwskazane [37].
Choć u podłoża ektopowego zespołu
Cushinga rozwijającego się na tle nowoPrzegląd Lekarski 2016 / 73 / 1
tworów złośliwych leży najczęściej ektopowe wytwarzanie ACTH opisano około 20
przypadków pacjentów, u których stanowił
on konsekwencję ektopowego wydzielania
kortykoliberyny oraz pojedyncze przypadki
zespołu Cushinga uwarunkowanego ektopowym wydzielaniem substancji zbliżonej
do kortykoliberyny [38]. Relatywnie często
(w około 2/3 przypadków) wydzielanie kortykoliberyny współistniało z sekrecją ACTH
[39]. W około 33% rozwinął się on u osób z
rakiem rdzeniastym tarczycy a w około 20%
z guzem chromochłonnym [38]. Natomiast w
pojedynczych przypadkach u osób z rakiem
drobnokomórkowym płuc, rakowiakiem, rakiem gruczołu krokowego oraz wewnątrzsiodłowym guzem o morfologii gangliocytoma,
przy czym w większości były to nowotwory
z obecnością przerzutów odległych [31,39].
Należy podkreślić, że ektopowe wydzielanie kortykoliberyny jest jedyną ektopową
postacią zespołu Cushinga, która jest nie
do odróżnienia od postaci przysadkowej tej
choroby w teście cewnikowania zatok skalistych, gdyż podobnie jak w gruczolakach
przysadki obserwuje się podwyższoną wartość gradientu stężeń kortyzolu w zatokach
skalistych w stosunku do osocza, zarówno
w warunkach wyjściowych jak i w teście
stymulacji egzogenną kortykoliberyną [30].
W przeciwieństwie do ektopowego wydzielania ACTH, nasilenie objawów jest zwykle
umiarkowane [38]. Za obecnością tej postaci
zespołu Cushinga przemawia podwyższone
stężenie kortykoliberyny oraz brak zmian
stężenia kortyzolu w teście z dużą dawką
deksametazonu [30]. Leczenie polega na
chirurgicznym usunięciu zmiany pierwotnej
lub stosowaniu leków adrenostatycznych
[30].
Choć ektopowy zespół Cushinga stanowi najczęściej zespół paraneoplastyczny, w nielicznych przypadkach wynikał on
z transformacji nowotworowej ektopowo
przemieszczonych komórek kortykotropowych lub tkanki nadnerczowej. Ektopowe
gruczolaki kortykotropowe, opisane w około
30 przypadkach, były zlokalizowane najczęściej w obrębie błony śluzowej gardła, kości,
zatoce klinowej, płacie tylnym przysadki
oraz stoku, a rzadziej w obrębie zbiornika
międzykonarowego, okolicy nadsiodłowej
oraz zatoce jamistej. W przypadku większości z tych guzów przyjmuje się, iż są
one konsekwencją rozrostu przetrwałych
komórek kortykotropowych wyścielających
tzw. kanał czaszkowo-gardłowy, znajdujący
się w pobliżu środkowej linii ciała i łączący
część gruczołową przysadki z embrionalną
zatoką ustną (stomatodeum) oraz z przylegającej do szypuły części adenohypophisis
[38]. Natomiast u podłoża opisanej w 10
przypadkach ACTH-niezależnej postaci
zespołu Cushinga leżała transformacja
reszt nadnerczowych, stanowiących pozostałość embrionalną kory nadnerczy, które
odszczepiły się od pozostałych fragmentów
nadnerczy w trakcie rozwoju embrionalnego
[40]. W dotychczas opisanych przypadkach
gruczolaki odpowiedzialne za rozwój tej choroby lokalizowały się w pobliżu nadnerczy,
wątroby, jajników oraz nerek [40]. Za obecnością ektopowej postaci zespołu Cushinga
niebędącej zespołem paraneoplastycznym
przemawia prawidłowy obraz radiologiczny
przysadki lub nadnerczy pomimo uzyskania
w badaniach laboratoryjnych wyników sugerujących odpowiednio przysadkową lub
ACTH-niezależną postać zespołu Cushinga,
jak również nieskuteczność odpowiednio
hipofizektomii i radioterapii oraz adrenalektomii [39]. Należy pamiętać, że w prawie
50% ektopowo zlokalizowane gruczolaki
o budowie nadnerczowej, a więc znacznie
częściej niż zmiany w nadnerczach, mają
charakter złośliwy [40]. O ile w przypadku
ektopowych gruczolaków nadnerczy dąży
się do usunięcia zmiany, w ektopowych
gruczolakach kortykotropowych (z uwagi
na lokalizację) dokonuje się najczęściej
obustronnej adrenalektomii, związanej z
ryzykiem rozwoju zespołu Nelsona [39].
Zespół nieadekwatnego wydzielania
wazopresyny
Jednym z przejawów ektopowego
wydzielania wazopresyny jest zespół nieadekwatnego wydzielania tego hormonu
(syndrome of inappropriate antidiuretic
hormone secretion - SIADH), spowodowany
nadmierną sekrecją wazopresyny w warunkach nieobecności normalnych bodźców
indukujących tą sekrecję, takich jak: hipotonia, hipowolemia oraz wzrost molarności
osocza [41,42].
Zespół SIADH jest stwierdzany u 1-2%
pacjentów z chorobą nowotworową i jest wynikiem wytwarzania wazopresyny przez komórki nowotworowe [11]. Najczęściej, gdyż
w około 75% do jego wystąpienia dochodzi
w przebiegu raka drobnokomórkowego
płuc [43]. Ocenia się, iż objawy SIADH są
obecne u 10-45% osób z tym nowotworem
[11]. Znacznie rzadziej natomiast, gdyż w
poniżej 1%, występują one w pozostałych
typach raka płuca, w tym w raku płaskonabłonkowym [44]. Do innych nowotworów, w
przebiegu których rozwijać się może SIADH
należą: guzy neuroendokrynne przewodu
pokarmowego, nowotwory układu moczowego (gruczoł krokowy, pęcherz moczowy,
moczowód), nowotwory głowy, jamy ustnej i
gardła, raki przewodu pokarmowego (trzustki, dwunastnicy, przełyku, żołądka, jelita
cienkiego i grubego), sutka, trzonu macicy,
skóry, grasiczaki, międzybłoniaki, mięsaki
(zwłaszcza Ewinga), neuroblastoma oraz
choroby rozrostowe układu krwiotwórczego
(ziarnica złośliwa, histiocytoza złośliwa)
[45,46]. W przypadku nowotworów głowy i
szyi nie wiadomo jednak na ile SIADH jest
konsekwencją uwalniania wazopresyny
przez guza, na ile zaś wynika ze stymulacji
podwzgórzowej sekrecji tego hormonu w
odpowiedzi na wzrost ciśnienia śródczaszkowego [45]. U części chorych objawy zespołu SIADH wyprzedzają o kilka miesięcy
ujawnienie się choroby nowotworowej [43].
Stopień ciężkości SIADH zależy od zaawansowania nowotworu, zaś nasilenie hiponatremii jest uważane za niekorzystny czynnik
prognostyczny [47]. Natomiast nie stwierdza
się istnienia korelacji pomiędzy stężeniem
wazopresyny a obrazem klinicznym oraz
obecnością przerzutów odległych [47]. Trzeba również pamiętać, iż w przebiegu chorób
nowotworowych SIADH może mieć związek
ze stosowaniem przez pacjentów cytostatyków, zwłaszcza alkaloidów barwinka
(winkrystyna, winblastyna), cyklofosfamidu,
33
melfaranu, etopozydu czy cisplatyny, oraz
innych leków (opiaty, trójpierścieniowe leki
przeciwdepresyjne) [11].
Poza chorobami nowotworowymi ektopowe wydzielanie wazopresyny może mieć
niekiedy miejsce w przypadku zapalenia lub
ropnia płuc, gruźlicy, grzybicy (zwłaszcza
aspergilozy), astmie oskrzelowej, zaawansowanej przewlekłej obturacyjnej chorobie
płuc, zwłóknieniu torbielowatym i ostrej
niewydolności oddechowej. U niektórych
pacjentów z powyższymi jednostkami chorobowymi u podłoża SIADH leży jednak
stymulacja wytwarzania endogennej wazopresyny w podwzgórzu [41].
Wzorzec wydzielania wazopresyny
w SIADH uwarunkowanym ektopowym
wydzielaniem wazopresyny przez zmianę
nowotworową odpowiada tzw. typowi A,
w klasyfikacji typów wydzielania wazopresyny w SIADH zaproponowanej ponad
30 lat temu przez Zerbe i wsp. [48], który
charakteryzują bardzo duże wahania sekrecji wazopresyny niezależne od wartości
osmolalności osocza.
U wielu chorych manifestacja kliniczna
zespołu SIADH jest niewielka. Wynika to z
przewlekłego charakteru nadmiernej sekrecji wazopresyny, co powoduje wytworzenie
mechanizmów adaptacyjnych, zapobiegających istotnemu zwiększeniu objętości komórek mózgu i tym samym rozwojowi obrzęku
mózgu, nadciśnienia śródczaszkowego oraz
encefalopatii [36]. Nasilenie dolegliwości jest
większe u chorych z wyjściowym uszkodzeniem ośrodkowego układu nerwowego niż
u osób, u których przed ujawnieniem się
nowotworu nie obserwowano anatomicznych oraz funkcjonalnych zaburzeń funkcji
mózgu [49].
Łagodna hiponatremia (125-134 mmol/l) ma zwykle charakter bezobjawowy,
choć niekiedy pacjenci skarżą się na
ogólne zmęczenie [49,50]. W rzadkich
przypadkach przy stężeniu sodu poniżej
128 mmol/l występować mogą niewielkie
zaburzenia spostrzegania oraz chodu [47].
Większego stopnia spadek natremii kojarzy
się z występowaniem nudności, wymiotów,
braku łaknienia, bólów głowy, skurczów
mięśniowych, uogólnionego osłabienia,
zaburzeń procesów pamięciowych oraz
zaburzeń osobowości [49,50]. W przypadku
stężenia sodu poniżej 120 mmol/l dochodzić
może do rozwoju drgawek, osłupienia oraz
śpiączki [49]. Objawy ciężkiej hiponatremii:
porażenie rzekomoopuszkowe, zaburzenia
odruchów ścięgnistych, dodatni objaw
Babińskiego i objawy pozapiramidowe pojawiają się rzadko [46]. Rzadziej niż w innych
postaciach SIADH w przypadku ektopowego
wydzielania hormonów dochodzi do rabdomiolizy oraz osteoporozy, wynikających
z nieprawidłowego działania wymiennika
sód-wapń [50] i doprowadzających do
wystąpienia upadków [47], co tłumaczy się
najczęściej szybką progresją choroby. Należy jednak podkreślić, iż progresja objawów
klinicznych nie musi odpowiadać wyżej podanej, co oznacza, iż u niektórych pacjentów
może dochodzić do nagłego pojawienia się
wykładników ciężkiej hiponatremii [41,49].
Do kryteriów diagnostycznych w SIADH
należą: (1) stężenie sodu poniżej 130 mEq/l,
(2) osmolalność osocza poniżej 275 mOsm/
34
kg, (3) osmolalność moczu powyżej 100
mOsm/kg, (4) brak objawów klinicznych
odwodnienia, (5) stężenie sodu w moczu
powyżej 40 mmol/l, (6) prawidłowa funkcja
nerek, nadnerczy i gruczołu tarczowego
oraz (7) brak stosowania w ostatnim czasie
diuretyków tiazydowych [41,42]. W rozpoznaniu znaczenie pomocnicze przypada
stwierdzeniu: stężenia kwasu moczowego
w osoczu poniżej 4 mg/dl, azotu białkowego mocznika poniżej 10 mg/dl, frakcyjnego
wydalania sodu >1%, frakcyjnego wydalania
kwasu moczowego >55%, braku wyraźnego
wpływu podania izotonicznego roztworu
chlorku sodu, zwiększenia natremii w
warunkach ograniczenia poboru wody,
nieprawidłowego wyniku testu obciążenia
wodą (wydalanie poniżej 80% wody przez
okres 4 godzin po podaniu 20 ml/kg wody);
wykazaniu euwolemii i podwyższonego stężenia wazopresyny [51]. Ponieważ SIADH
ma charakter hiponatremii euwolemicznej
obecność cech odwodnienia (hipotonia,
tachykardia) lub przewodnienia (obrzęki)
przemawia najczęściej za innym tłem hiponatremii [41].
W przypadkach SIADH o podłożu nowotworowym rokowanie jest gorsze niż w
przypadkach tego zespołu o innym podłożu
[51]. Nie zostało jednoznacznie ustalone
znaczenie rokownicze SIADH u chorych
z rakiem drobnokomórkowym płuc, gdyż
zdaniem niektórych autorów współistnienie
SIADH nie ma znaczenia klinicznego, natomiast zdaniem innych - zwłaszcza w postaci
ograniczonej - jest związane z gorszym
rokowaniem [16,52].
Podstawą leczenia SIADH jest leczenie
przyczynowe (usunięcie nowotworu lub - w
przypadkach pozanowotworowych - usunięcie ropnia, antybiotykoterapia w przypadku
zapalenia płuc lub gruźlicy), które powoduje
ustąpienie objawów klinicznych tego zespołu [43]. W miarę możliwości wskazane jest
również zaprzestanie podawania leków,
które sprzyjać mogą temu zespołowi [51].
W leczeniu zachowawczym najważniejsze jest ograniczenie podaży płynów,
zwykle do 800-1000 ml na dobę [45,46]. W
jego wyniku dochodzi do wystąpienia ujemnego bilansu płynów i utraty wolnej wody
[45]. Ponieważ u wielu chorych z zespołem
SIADH stwierdza się wzmożone pragnienie
stopień współpracy z pacjentem w zakresie
restrykcji płynów często nie jest satysfakcjonujący [42]. Przy ustalaniu objętości płynów
należy pamiętać by dążyć do sytuacji, w
której stężenie sodu w moczu jest mniejsze
od sumy stężeń sodu i potasu w osoczu [44],
jak również o konieczności adekwatnego
spożycia białka [42]. W przypadkach, w
których samo ograniczenie podaży płynów
jest nieskuteczne celowe jest stosowanie
chlorku sodu, zwykle w postaci doustnej.
Jeśli istnieje konieczność parenteralnego
podawania chlorku sodu, co ma miejsce
przy obecności odchyleń w badaniu neurologicznym [34], stosuje się hipertoniczny
(najczęściej 3%) roztwór chlorku sodu, którego osmolalność wynosi 1026 mOsm/kg i
jest prawie zawsze większa od osmolalności
moczu [11]. Osmolalność 0,9% roztworu
chlorku sodu wynosi zaledwie 308 mOsm/
kg co oznacza, iż w zespole SIADH na
tle nowotworowym w którym osmolalność
moczu najczęściej przekracza tą wartość,
zastosowanie fizjologicznego roztworu
chlorku sodu może sprzyjać retencji wolnej
wody i - co za tym idzie - dalszemu spadkowi
stężenia sodu w osoczu [11]. Zastosowanie
diuretyków pętlowych (zwłaszcza furosemidu) zwiększa diurezę objętościową i dlatego jego podanie wraz z 3% chlorku sodu
umożliwia szybsze uzyskanie pożądanego
wzrostu stężenia sodu [41].
W przypadku nieskuteczności restrykcji
płynowej i chlorku sodu celowe jest podawanie waptanów, których efektywność w
zespole SIADH ocenia się na 70-80% [34].
W wyniku blokowania receptora V2 dla wazopresyny dochodzi pod wpływem stosowania
tych leków do akwarezy, czyli wydalania
wolnej wody bez utraty elektrolitów [51].
Do stosowanych obecnie waptanów należą: tolwaptan, liksiwaptan, mozawaptan,
satawaptan, będące selektywnymi antagonistami receptora V2, przeznaczonymi do
podawania doustnego [53]. W przypadku
konieczności dożylnej drogi podania stosuje się koniwaptan, który poza powyższym
działaniem receptorowym wykazuje słabe
powinowactwo do receptora V1A [51]. Do
najczęściej obserwowanych działań niepożądanych waptanów należą: bóle głowy,
uczucie pragnienia, suchość w jamie ustnej,
natomiast rzadko i głównie w przypadku stosowania tolwaptanu wystąpić może działanie hepatotoksyczne [53]. Znacznie rzadziej
niż dawniej w leczeniu SIADH stosuje się
demeklocyklinę, która również blokuje działanie wazopresyny na poziomie nerkowym
[11]. Jednak podawanie demeklocykliny jest
związane z ryzykiem wystąpienia nudności,
wymiotów, biegunki i nefrotoksyczności, jak
również z nie do końca pewnym efektem
klinicznym [11,44]. W dobie dostępności
waptanów praktycznie zaniechano stosowania soli litu, mocznika oraz fenytoiny [34,42].
Generalną zasadą wyrównywania natremii
jest unikanie zbyt szybkiej jej korekcji, gdyż
grozi ona wystąpieniem centralnej mielinolizy mostu. Przyjmuje się, iż w trakcie terapii
pacjentów objawowych wzrost natremii nie
powinien przekraczać 0,5 mmol/l/h, a jedynie w przypadku wyraźnie zaznaczonych
objawów neurologicznych wynosić 1-2
mmol/l/h [36,41]. Z uwagi na zachowaną
wymianę jonów sodowych na potasowe
pomimo prawidłowego stężenia potasu,
istnieją zwolennicy dodatkowego podawania
jonów potasu [42].
Osteomalacja nowotworowa
Osteomalacja nowotworowa, określana
niekiedy nazwą osteomalacji indukowanej
guzem (tumor-induced osteomalacia), jest
rzadkim zespołem paraneoplastycznym.
Jak dotąd opisano niewiele ponad 300
przypadków tego zespołu, który występował najczęściej w 4 dekadzie życia, choć
u około 20 osób choroba rozwijała się w
wieku rozwojowym [54,55]. Obserwowano
ją nieznacznie częściej u mężczyzn (54%)
niż kobiet (46%) [54].
Do wystąpienia osteomalacji dochodzi
najczęściej w przebiegu nowotworów, które
wytwarzają związek o działaniu fosfaturycznym - czynnik wzrostu dla fibroblastów 23
(fibroblast growth factor -23: FGF23) [56]. W
warunkach fizjologicznych czynnik ten jest
R. Krysiak i B. Okopień
wytwarzany przez osteocyty i osteoblasty,
wykazując zdolność blokowania kotransportera sodowo-fosforanowego typu IIa i IIc w
cewkach proksymalnych, konsekwencją
czego jest zwiększona utrata fosforanów z
moczem, jak również wykazuje hamujący
wpływ na aktywność 1α-hydroksylazy w
nerkach [57,58]. Wynikiem obniżenia stężenia kalcitriolu jest zmniejszenie wchłaniania
fosforanów w przewodzie pokarmowym,
przyczyniające się do niskiego ich stężenia
w osoczu [35,59]. Ponadto niskie stężenie
kalcitriolu jest uważane za istotny czynnik
przyczyniający się do wzrostu sekrecji parathormonu, co stanowi kolejny mechanizm
sprzyjający utracie fosforanów [57]. Związek
przyczynowy pomiędzy wytwarzaniem substancji hormonalnej a osteomalacją znajduje
potwierdzenie w fakcie, iż usunięcie guza
powoduje praktycznie natychmiastową
normalizację fosfaturii, natomiast wyciągi
z komórek nowotworowych doprowadzają
do zahamowania wchłaniania fosforanów
w nerkach zwierząt doświadczalnych [57].
Z uwagi na niewielką świadomość
lekarską co do istnienia tego schorzenia
oraz stosunkowo niewielką agresywność
większości nowotworów leżących u jego
podłoża niekiedy mija wiele lat do czasu
ustalenia podłoża powyższej choroby [56].
W opisanych jak dotąd przypadkach średni
okres czasu pomiędzy początkiem osteomalacji a wykryciem guza wynosił od 2,5
roku do 28 lat [60]. Do najbardziej typowych
objawów należą bole kości, zlokalizowane
głównie w obrębie kolan, ud, miednicy oraz
grzbietu [32]. Zwraca również uwagę osłabienie mięśniowe oraz zwiększona (niekiedy
bardzo znacznie) tendencja do złamań
patologicznych kości [61]. W konsekwencji
mogą wystąpić zaburzenia chodu [54].
U dzieci dochodzić może do zahamowania
wzrostu, zniekształcenia kończyn dolnych
oraz rozwoju krzywicy [32,56]. W stosunku
do przypadków osteomalacji na innym tle
osteomalacja nowotworowa charakteryzuje
się szybszym postępem i większym nasileniem [35,62].
Większość guzów powodujących osteomalację nowotworową to guzy mezenchymalne o niewielkich wymiarach i powolnym
wzroście [32]. Fakt ten może utrudniać
lokalizację tych guzów w przypadku zastosowania tradycyjnych technik diagnostyki
obrazowej i odpowiada najprawdopodobniej
za przeoczenie wielu, być może nawet
większości, przypadków osteomalacji nowotworowej [32]. Guzy te nieco częściej (57%)
stwierdzano w kościach niż w obrębie tkanek
miękkich (43%) [54]
Zmiany w tkance kostnej lokalizują się
najczęściej w obrębie kończyn dolnych,
a następnie - w kolejności malejącej - w
obrębie głowy i szyi oraz w kończynach
górnych [62]. Kończyny dolne są również
najczęstszą, gdyż stanowiącą 2/3 wszystkich przypadków, przyczyną guzów rozwijających się w tkankach miękkich lub skórze
[59]. Do bardzo rzadkich umiejscowień tych
guzów należą: wątroba, język, gruczoł tarczowy i płuca [54]. W niecałych 5% [60] lub
zdaniem innych autorów [59] u co 10 osoby
nowotwory odpowiedzialne za osteomalację
nowotworową mają charakter złośliwy, zaś
w 5% mają mnogą lokalizację [59].
Przegląd Lekarski 2016 / 73 / 1
Guzy mezenchymalne powodujące
osteomalację nowotworową, określane nazwą fosfaturycznych guzów mezenchymalnych, można podzielić na cztery typy w oparciu o ich budowę: wariant mieszanej tkanki
łącznej fosfaturycznego guza mezenchymalnego (phosphaturic mesenchymal tumor,
mixed connective tissue type - PMTMCT),
stanowiący ¾ tych guzów, jak również
stanowiące pozostałą ¼ guzy zbliżone do
osteoblastoma (osteoblastoma-like tumors)
oraz niekostniejące i kostniejące guzy włókniakopodobne (fibroma-like tumors) [54].
Do rzadszych postaci nowotworów doprowadzających do powstania osteomalacji
nowotworowej należały: kostniakomięsaki,
chrzęstniakomięsaki, guzy o morfologii histiocytoma, neuroblastoma, schwannoma
oraz angiosarcoma, jak również mieszane
guzy neuroendokrynne [54]. Do wystąpienia osteomalacji nowotworowej dochodziło
ponadto w pojedynczych przypadkach raka
gruczołu krokowego, raka drobnokomórkowego płuc i niektórych nowotworów układu
krwiotwórczego [61]. Należy podkreślić, iż z
uwagi na rzadkość występowania PMTMCT
i niewielką świadomość histopatologów
w zakresie występowania powyższego
nowotworu, jest on niekiedy błędnie rozpoznawany jako hemangiopericytoma, mięsak
kostny lub guz olbrzymiokomórkowy [54].
W badaniach laboratoryjnych zwraca
uwagę hipofosfatemia, zwiększona fosfaturia, wzrost aktywności fosfatazy zasadowej,
obniżone lub prawidłowe stężenie kalcitriolu
oraz podwyższone, rzadziej mieszczące się
w normie stężenie FGF23 [56,62]. Jako wykładnik zwiększenia fosfaturii przyjmuje się
procentową resorpcję cewkową fosforanów
(%TRP) oraz maksymalny próg nerkowy dla
fosforanów, skorygowany o współczynnik
przesączania kłębuszkowego (TmP/GFR)
[56]. Pomimo prawidłowego u niektórych
chorych stężenia kalcitriolu jest ono zbyt
małe, jeśli uwzględni się stymulujący wpływ
hipofosfatemii na syntezę tego związku [63].
Stężenie fosfatazy alkalicznej jest często
podwyższone, natomiast wapnia prawidłowe
lub obniżone [33]. Rzadko stwierdza się
podwyższone stężenie parathormonu wynikające albo z pobudzenia jego sekrecji przez
niskie stężenie kalcitriolu lub z zastosowania
zbyt dużej dawki fosforanów w korekcji hipofosfatemii [60]. W rzadkich przypadkach
zwiększonej fosfaturii towarzyszy zwiększona utrata aminokwasów oraz glukozy [61].
Choć wykazanie podwyższonego stężenia
FGF23 jest typowe dla osteomalacji nowotworowej, nie jest jednak patognomiczne
dla tego schorzenia. Jest ono również
stwierdzane w niewydolności nerek, zespole
McCune-Albrighta, nerwiakowłókniakowatości typu 1, dysplazji włóknistej kości i zespole znamion naskórkowych [57]. Ponadto
stężenie tego białka może być zwiększone
w krzywicy hipofosfatemicznej sprzężonej z
chromosomem X oraz postaci autosomalnie
dominującej i autosomalnie recesywnej [57].
W krzywicy hipofosfatemicznej sprzężonej
z chromosomem X wzrost FGF23 jest
konsekwencją mutacji białka PHEX (phosphate regulating endopeptidase homolog,
X-linked), spełniającego funkcję enzymu degradującego FGF23 [54] w postaci autosomalnie dominującej wynika z mutacji zmiany
sensu genu dla FGF23, czyniąc go opornym
na degradację przez PHEX, zaś w postaci
autosomalnie recesywnej jest wtórny do
mutacji genu dla białka DMP1 (dentin matrix
protein 1), stanowiącego stymulator syntezy
i wydzielania FGF23 [56,58]. Podobnie jak
w przypadku osteomalacji na innym podłożu
są obserwowane niekiedy tzw. złamania rzekome, czyli strefy Loosera-Milkmana [59].
W najtrudniejszych przypadkach konieczne
jest wykonanie badania biopsyjnego [55].
Z uwagi na nieduże wymiary oraz częstą lokalizację w trudnych do obrazowania
miejscach, tradycyjne techniki diagnostyki
obrazowej, takie jak tomografia komputerowa czy rezonans magnetyczny, stosunkowo
często nie wykrywają obecności zmiany
[61]. Przydatnym badaniem wydaje się w takich przypadkach scyntygrafia receptorowa
z zastosowaniem analogów somatostatyny
z uwagi na częstą ekspresje receptorów
dla tego hormonu na powierzchni guzów
wywołujących osteomalację nowotworową
[61]. Jako markery służą wówczas zwykle
111
In-pentetreotyd lub 111In-oktreotyd [61].
W ostatnich latach coraz większe zastosowanie znajduje obrazowanie za pomocą
skanera hybrydowego, stanowiącego połączenie skanera pozytronowej tomografii
emisyjnej z tomografem komputerowym.
Jako znacznik zamiast fluorodeoksyglukozy, wychwytywanej przez nienowotworowe
tkanki o dużej aktywności metabolicznej
(np. gojące się złamania), zastosowanie
znajdują znakowane pochodne oktreotydu:
68
Ga-DOTANOC oraz 68Ga-DOTATATE [60].
W wątpliwych przypadkach (np. obecność
kilku potencjalnych ognisk produkcji FGF23)
dokonuje się selektywnego cewnikowania
odpowiednich żył z oceną w niej zawartości
FGF23 [56].
Pod względem biochemicznym osteomalacja nowotworowa jest nieodróżnialna
od wrodzonych postaci krzywicy hipofosfatemicznej: hipofosfatemii sprzężonej z
chromosomem X, autosomalnie dominującej
oraz autosomalnie recesywnej postaci krzywicy hipofosfatemicznej [35,61]. W przeciwieństwie jednak do wszystkich tych chorób
osteomalacja nowotworowa nie wykazuje
występowania rodzinnego, a w stosunku do
postaci sprzężonej z chromosomem X i postaci autosomalnie recesywnej pojawia się
w późniejszym wieku (postać autosomalnie
dominująca może w rzadkich przypadkach
ujawniać się w wieku dorosłym) [56].
W leczeniu podstawowe znaczenie, jak
wspomniano przypada usunięciu ogniska
pierwotnego [32]. W przypadku radykalności zabiegu postępowanie takie powoduje
często ustąpienie dolegliwości [33]. Jeśli
jednak utrzymują się one nadal zasadne jest
zastosowanie fosforanów oraz dużych dawek kalcitriolu [32]. Wskazane jest również
podawanie soli wapnia [55]. Guzy odpowiedzialne za osteomalację nowotworową są w
około 90% łagodne, nie wykazując tendencji
do tworzenia przerzutów i nawrotów [55].
Fosforany podaje się w dawce 15-60 mg/kg
m.c./dobę (w 4-6 dawkach podzielonych),
zaś kalcitriol w dawce 15-60 ng/kg/dobę
[60]. Odpowiada to zwykle dawce dobowej
1-4 g fosforanów oraz 1-3 µg kalcitriolu
[57]. W przypadku leczenia należy zwracać uwagę na dobór odpowiednich dawek
35
fosforanów oraz kalcitriolu w celu uniknięcia
z jednej strony wtórnej i trzeciorzędowej
nadczynności przytarczyc, z drugiej zaś
strony kamicy nerkowej [64]. W przypadku
bowiem przewlekłego podawania doustnych
fosforanów i niedostatecznej podaży kalcitriolu dochodzić bowiem może do rozwoju
wtórnej a niekiedy nawet trzeciorzędowej
nadczynności przytarczyc [61]. W trakcie leczenia należy unikać hiperkalcemii, grożącej
wystąpieniem kamicy nerkowej, zwapnienia
nerek i zwapnień metastatycznych [33]. W
pojedynczych przypadkach obserwowano
korzyści ze stosowania cinakalcetu [60].
Lek ten indukuje stan farmakologicznej
niedoczynności przytarczyc, który - jak
wskazują na to badania eksperymentalne
- wykazuje hamujący wpływ na działanie
FGF23 na wydalanie fosforanów przez nerki
[30]. Pomimo obecności receptorów dla
somatostatyny na powierzchni guza brakuje
danych przemawiających za efektywnością
analogów somatostatyny [56].
Hipoglikemia nowotworowa niezwiązana z wyspiakiem
Hipoglikemia, kluczowy objaw wyspiaka
trzustki wydzielającego insulinę, rozwijać
się może również w przebiegu innych nowotworów i określana jest wówczas nazwą
hipoglikemii nowotworowej niezwiązanej z
wyspiakiem (non-islet cell tumor hypoglycemia - NICTH) [11].
Częstość rozpoznawania NICTH jest
trudna do określenia. W zestawieniach
Marksa i wsp. sprzed 15 lat [64] szacowano, iż występuje ona około czterokrotnie
rzadziej niż guzy trzustki wydzielające
insulinę, choć powyższe dane wydają się
najprawdopodobniej znacznie zaniżone.
Najlepiej udokumentowany jest związek
pomiędzy hipoglikemią a włókniakami oraz
włókniakomięsakami, wywodzącymi się z
śródpiersia lub przestrzeni zaotrzewnowej,
które charakteryzuje zwykle niewielka lub
umiarkowana złośliwość [64]. Rzadziej
obecność hipoglikemii wykazuje związek z innymi nowotworami pochodzenia
mezenchymalnego (rhabdomyosarcoma,
leiomyosarcoma, liposarcoma, hemangiopericitoma), nowotworami wątroby, gruczolakami i rakami nadnerczy, rakiem nerki,
guzem Wilmsa, międzybłoniakiem opłucnej
bądź otrzewnej, guzem chromochłonnym,
rakiem sutka, gruczołu krokowego i szyjki
macicy, ziarnicą złośliwą, chłoniakami
nieziarniczymi, szpiczakiem oraz białaczką
[52,64]. W przypadku guzów zbudowanych
z tkanki łącznej włóknistej, zwłaszcza
zlokalizowanych w opłucnej i śródpiersiu,
obecność współistniejącej hipoglikemii
określa się nazwą zespołu Doege-Pottera
[65]. Warto podkreślić, iż nawet w przypadku
włókniaków i włókniakomięsaków ryzyko
hipoglikemii nie jest duże, gdyż szacuje się
je na odpowiednio 3% oraz 11% [64]. Natomiast za wyjątkiem guzów wątroby ryzyko
hipoglikemii w nowotworach pochodzenia
nabłonkowego jest bardzo niskie i wynosi
poniżej 0,1% [64]. Obecność NICTH nie
musi korelować z wymiarami i stopniem
inwazyjności zmiany, choć guzy osiągają
zwykle duże rozmiary w chwili rozpoznania
[66,67]. Jedynie w rzadkich przypadkach
masa włókniaków i włókniakomięsaków
36
wynosiła poniżej 0,5 kg, najczęściej mieściła
się w przedziale 2-4 kg, a w pojedynczych
przypadkach dochodziła do 20 kg [64].
Najczęstsza przyczyną hipoglikemii
nowotworowej jest zwiększone wytwarzanie przez komórki guza insulinopodobnego
czynnika wzrostu-2 (insulin growth factor-2:
IGF-2), a zwłaszcza jego postaci prekursorowej o zwiększonej masie molekularnej
(tzw. big IGF-2 [66]. Obecność tej formy
IGF-2 wynika z jednej strony z nadmiernej
ekspresji genu dla IGF-2, z drugiej zaś strony stanowi konsekwencję upośledzonego
procesu przetwarzania tego związku [67].
U podłoża tego ostatniego leży zwłaszcza
zmniejszenie aktywności prokonwertazy
hormonu-4, stwierdzane w części przypadków NICTH [68]. O ile w warunkach fizjologicznych prawidłowa cząsteczka IGF-2
występuje w postaci kompleksu potrójnego
z białkiem IGFBP3 (insulin growth factor
binding protein-3) i podjednostką kwasolabilną (acid-labile subunit: ALS), cząsteczka
o zwiększonej masie molekularnej tworzy
albo kompleks podwójny z IGFBP3, albo
też występuje w postaci wolnej, wykazującej
aktywność biologiczną [69]. Zawartość tej
ostatniej frakcji jest zwiększona w następstwie obniżenia sekrecji hormonu wzrostu,
co pociąga za sobą zmniejszone wytwarzanie IGFBP3 [67]. Konsekwencją nadmiaru
big IGF-2 jest zwiększanie obwodowego
wychwytu glukozy i hamowanie glukoneogenezy, glikogenolizy oraz lipolizy, sprzyjające
rozwojowi hipoglikemii [40,68].
Do rzadszych przyczyn odpowiedzialnych za hipoglikemię nowotworową należą:
obecność przeciwciał przeciwko receptorowi
insulinowemu, masywna destrukcja wątroby lub nadnerczy w następstwie mnogich
przerzutów, zaburzająca jej funkcje metaboliczne, wytwarzanie cytokin wykazujących
działanie hipoglikemiczne, ektopowe wydzielanie insuliny lub IGF-1 [64,65]. Ponadto
do rozwoju hipoglikemii może prowadzić
wyniszczenie, zwiększony wychwyt i metabolizm glukozy przez komórki nowotworowe
oraz - w przebiegu guzów kory nadnerczy
- wytwarzanie prekursorów steroidowych o
działaniu hipoglikemicznym [64,67].
NICTH dotyka najczęściej osób w wieku
podeszłym z obecnością zaawansowanych
zmian nowotworowych [52,69]. Niekiedy
jednak hipoglikemia stanowić może jedną z
najwcześniejszych, a niekiedy najwcześniejszą manifestację choroby wyjściowej [11].
Zwracają uwagę wykładniki przewlekłego
lub okresowego obniżenia stężenia glukozy
poniżej dolnej granicy normy, zwłaszcza
na czczo [67]. W większości przypadków
hipoglikemia ma jednak charakter trwały, zaś
spadki glikemii mogą osiągać poziom, przy
którym ujawniają się objawy neuroglikopenii,
zwłaszcza splątanie, wymagających podawania glukozy [52, 69]. Najczęściej początek
objawów jest stopniowy, ze zwiększoną
potliwością, zmniejszoną aktywnością motoryczną oraz sennością poprzedzającymi
rozwój śpiączki [68]. Niekiedy objawy ustępują spontanicznie [67]. Dochodzić ponadto
może do ujawnienia się pewnych zmian
dermatologicznych typowych dla akromegalii: włókniaków starczych, przetłuszczenia
skóry oraz przerostu tkanek miękkich nosa),
jako wyniku pobudzenia receptora przez
wysokie stężenia IGF-2 [68]. Co ciekawe,
NICTH nie zawsze nawraca w przypadku
wznowy guza, nawet jeśli z biegiem czasu
osiąga ona wielkość zmiany pierwotnej [64].
Istnieją dane, iż hipoglikemia w następstwie nadprodukcji big IGF-2 jest cięższa,
niż jeśli u jej podłoża leżą inne mechanizmy.
Najlepiej obrazuje to przykład nowotworów
wątroby w przebiegu których hipoglikemia
występuje pod jedną z dwóch postaci. W
typie A, który rozwija się u osób wyniszczonych w końcowym stadium nowotworu,
zwraca zmniejszenie glikemii oraz niewielkie
zwykle zapotrzebowanie na egzogenną
glukozę [70]. Natomiast w typie B, w którym
stan odżywienia i ogólny stan pacjenta jest
dobry i który stanowi najprawdopodobniej
konsekwencję zwiększonego stężenia big
IGF-2, hipoglikemia ma znacznie cięższy
przebieg, jest trudniejsza do wyrównania
i wymaga okresowego podawania dużo
większych ilości glukozy [70].
Za rozpoznaniem NICTH przemawia
wykazanie niskiego stężenia insuliny (1,43,6 mIU/l), współistniejącego z obniżonym
stężeniem peptydu C (poniżej 0,3 ng/
ml), kwasu β-hydroksymasłowego oraz
wolnych kwasów tłuszczowych [11,67].
Zwraca ponadto uwagę niskie stężenie
IGF-1 i hormonu wzrostu, jak również podwyższone lub prawidłowe stężenie IGF-2
oraz zwiększenie wartości stosunku IGF-2
do IGF-1 [66]. Jednak nawet w przypadku
prawidłowego stężenia całkowitego IGF-2
stężenie big IGF-2 jest zwiększone [67].
Przyjmuje się, że wartość stosunku IGF-2
do IGF-1 przekraczająca 10 jest uważana
prawie za patognomiczną dla NICTH [67].
Do innych odchyleń w badaniach laboratoryjnych należy ponadto spadek stężenia
IGFBP3 oraz wzrost stężenia IGFBP2 [66].
W przypadkach o przebiegu napadowym
powyższe odchylenia biochemiczne mogą
być obecne jedynie w czasie napadów [67].
W przeciwieństwie do powyższych odchyleń
u chorych na gruczolaka wydzielającego
insulinę stwierdza się podwyższone wartości
stężeń insuliny, peptydu C oraz mieszczącą
się w granicach normy wartość stosunku
IGF-2 do IGF-1 [11], co powoduje, że różnicowanie NICTH i guza insulinowego nie nastręcza zwykle problemów diagnostycznych.
Z uwagi na duże zwykle wymiary ogniska nowotworowego rozpoznanie lokalizacyjne nie
jest trudne i opiera się na wyniku tomografii
komputerowej i rezonansu magnetycznego
[68]. Z uwagi na niewielką szybkość wzrostu
guza pozytronowa tomografia emisyjna z zastosowaniem fluorodeoksyglukozy może dostarczać wyników fałszywie dodatnich [68].
Pacjenci z NICTH powinni unikać
przedłużonych okresów głodzenia [71].
Zaleca się zwiększenie częstości posiłków
spożywanych przez chorych, w tym również
spożywanie posiłków w nocy [71]. Niektórzy
autorzy proponują dodawanie do wieczornych posiłków mąki kukurydzianej, która
wykazuje zdolność zwalniania wchłaniania
pokarmu z jelit [66]. W celu doraźnego leczenia hipoglikemii zastosowanie znajdują
dożylne infuzje glukozy lub dożylne albo
podskórne podawanie glukagonu [67].
Glukagon jest jednak skuteczny pod warunkiem obecności odpowiednich zasobów
glikogenu [69].
R. Krysiak i B. Okopień
Farmakoterapia jest zwykle uważana
za postępowanie wstępne umożliwiające
stabilizację stanu klinicznego chorego
oraz odroczenie zabiegu operacyjnego
do momentu lokalizacji zmiany i ustalenie
protokołu leczenia [66]. Jest ona stosowana
również w przypadkach istnienia przeciwskazań do zabiegu, braku zgody pacjenta
oraz w guzach złośliwych, w których odstępuje się od leczenia radykalnego, zabieg
ma charakter częściowy lub wskazane
jest uzupełnienie leczenia operacyjnego
leczeniem farmakologicznym [66]. Zalecane
jest wówczas podawanie glukokortykoidów
zwłaszcza hydrokortyzonu i prednizolonu
z uwagi na obniżanie przez te leki stężenia big IGF-2, jak również zwiększanie
wytwarzania IGFBP3 i ALS [67]. Mniejsze
niż w wyspiaku wydzielającym insulinę rolę
odgrywa diazoksyd, który wskutek otwarcia
ATP-zależnych kanałów potasowych oraz
pobudzania receptorów α-adrenergicznych
hamuje wydzielanie insuliny, natomiast w
następstwie zmniejszania aktywności fosfodiesterazy nasila glikogenolizę [66]. Wykazano, że efekt tego leku można wzmocnić
przez równoczesne podanie diuretyku tiazydowego [53]. Stosowanie diazoksydu jest
jednak związane z ryzykiem występowania
objawów niepożądanych, zwłaszcza spadku
ciśnienia tętniczego, pojawienia się obrzęków, przyrostu masy ciała, nudności i bardzo
rzadko granulocytopenii [53,72]. Z uwagi na
ryzyko hipotonii, przynajmniej tydzień przed
planowanym zabiegiem operacyjnym należy
odstawić ten preparat. Pewne efekty przynosić może również podawanie egzogennego
hormonu wzrostu, powodującego wzrost
stężenia IGFBP3 i ALS, a więc tym samym
obniżającego wolną pulę IGF-2, jak również
stymulującego glikogenolizę i glukoneogenezę [70]. Wpływ analogów somatostatyny
może być różny i dlatego przed włączeniem
do terapii uzasadnione jest wykonanie próby
z oktreotydem [11].
Ektopowe wytwarzanie gonadotropiny kosmówkowej
U niektórych osób ektopowe wydzielanie hormonów stanowi konsekwencję
obecności guzów zarodkowych (germ cel
tumors), stanowiących grupę nowotworów
rozwijających się z komórek germinalnych
[73]. Choć typową lokalizacją nowotworów
zarodkowych są gonady, w około 1-4%
guzy zarodkowe umiejscawiają się w poza
jądrami i jajnikami: najczęściej w śródpiersiu
przednim, przestrzeni zaotrzewnowej, jak
również w ośrodkowym układzie nerwowym, zwłaszcza okolicy szyszynki i okolicy
nadsiodłowej [74]. Objawy nadmiernej produkcji gonadotropiny kosmówkowej (human
chorionic gonadotropin: HCG) są bardzo
rzadko stwierdzane w przypadku czystych
rozrodczaków, a jeśli ma to miejsce dotyczy
to głównie podtypu współistniejącego z
komórkami olbrzymimi syncytiotrofoblastu
[75]. Częściej natomiast występują w guzach nienasieniakowych, zwłaszcza raku
kosmówki, rakach zarodkowych oraz potworniakach, głównie niedojrzałych. Ponadto
niektóre nowotwory niezarodkowe, takie jak
rak drobnokomórkowy oskrzeli, gruczołu
krokowego, sutka, pęcherza moczowego,
przełyku okrężnicy i trzustki oraz wątrobiak
Przegląd Lekarski 2016 / 73 / 1
zarodkowy, wykazywać mogą zdolność do
sekrecji różnych, niekiedy dużych, ilości
tego białka [74,75]. Najbardziej typową
manifestacją endokrynologiczną nadmiernej
sekrecji ektopowej HCG jest wystąpienie
przedwczesnego dojrzewania płciowego,
rozwijającego się w następstwie pobudzenia
receptora dla LH przez HCG w przypadku
guzów zarodkowych [73]. Występuje ono
zdecydowanie częściej u chłopców, co najprawdopodobniej wynika z niedostatecznej
ekspresji receptora dla LH przed pokwitaniem u dziewcząt [76]. Rak kosmówki oraz
rzadziej inne guzy zarodkowe wytwarzające
HCG, zwłaszcza umiejscowione w jajnikach,
indukowały objawy nadczynności tarczycy,
przypisywane pobudzenie receptora dla
TSH przez HCG [77]. W kazuistycznych
przypadkach kobiet guzy wytwarzające
HCG powodowały ponadto krwawienia z
dróg rodnych, a u mężczyzn powiększenie
jąder i ginekomastię lub w przypadku zmian
zlokalizowanych w okolicy podwzgórza
cechy hipogonadyzmu hipogonadotropowego [76]. Ten ostatni objaw, stwierdzany
w przypadku guzów zarodkowych ośrodkowego układu nerwowego, wydaje się
jednak wynikać z uszkodzenia neuronów
wydzielających gonadoliberynę lub komórek przedniego płata przysadki oraz mieć
charakter wtórny w stosunku do hiperprolaktynemii, będąc uwarunkowany czynnikiem
mechanicznym (ucisk, naciekanie), a nie
mieć podłoża hormonalnego. Przemawia
za tym obecność hipogonadyzmu nawet w
przypadku guzów zarodkowych pozbawionych aktywności hormonalnej [76].
W diagnostyce tych guzów poza oceną
stężenia β-HCG w osoczu, a w przypadku
zmiany w ośrodkowym układzie nerwowym - w płynie mózgowo-rdzeniowym,
wskazane jest również dokonanie oceny
α-fetoproteiny, antygenu karcinoembrionalnego, łożyskowej fosfatazy alkalicznej
oraz - co ma mniejsze wykorzystanie - neuronospecyficznej enolazy, glikoproteiny β1
specyficznej dla ciąży, białka S-100, białka
GFAP (ang. glial fibrillary acidic protein) oraz
ludzkiego laktogenu łożyskowego, które
poza pomocą w postawieniu rozpoznania
guza zarodkowego umożliwiają wstępne
ustalenie typu guza [74,75]. W leczeniu tych
guzów duże znaczenia przypada radioterapii
i chemioterapii [29].
Ektopowe przyczyny akromegalii
W niecałym 1% przypadków u podłoża
akromegalii leży eutopowa lub ektopowa
sekrecja somatoliberyny [78]. Przykładem
tej pierwszej jest wytwarzanie powyższego hormonu przez zmiany nowotworowe
podwzgórza (gangliocytoma, hamartoma,
choristoma, glioma) [78]. Natomiast 2/3
wszystkich przypadków ektopowego wydzielania somatoliberyny jest wtórne do
obecności rakowiaka, najczęściej oskrzela
oraz - rzadziej - przewodu pokarmowego
i trzustki [79]. Do jeszcze rzadszych przyczyn należą: rak drobnokomórkowy płuc,
wyspiaki trzustki, guz chromochłonny,
gruczolak nadnerczy, guzy grasicy oraz
guzy związane z zespołem mnogiej gruczolakowatości wewnątrzwydzielniczej typu
1 [79]. W bardzo rzadkich przypadkach u
podłoża akromegalii leżeć może ponadto
guz somatotropinowy rozwijający się w
obrębie przysadki zlokalizowanej ektopowo
w obrębie zatoki klinowej, kości skroniowej oraz jamy nosowo-gardłowej, bądź w
kazuistycznych przypadkach wydzielanie
hormonu wzrostu przez wyspiaka trzustki
lub chłoniaka [78,80].
Obraz kliniczny stanów ektopowego
wydzielania somatoliberyny jest bardzo
zbliżony, a niekiedy wręcz identyczny jak w
przypadku gruczolaka przysadki wytwarzającego hormon wzrostu [81]. W różnicowaniu
pewną wartość przypisuje się oznaczeniom
hormonalnym. Za obecnością zwiększonej
produkcji somatoliberyny, poza wykazaniem
wyraźnie podwyższonych stężeń tego
hormonu w osoczu, przemawia wzrost o
powyżej 50% hormonu wzrostu po podaniu
tyreoliberyny oraz płaska krzywa stężenia
hormonu wzrostu w teście z somatoliberyną
[79]. Ponieważ somatoliberyna jest również
stymulatorem wydzielania prolaktyny w
przysadce, obecność wykładników hiperprolaktynemii (zaburzenia miesiączkowania
i mlekotok u kobiet, impotencja i ginekomastia u mężczyzn) powinny zawsze budzić
podejrzenie pozaprzysadkowej lokalizacji
guza, choć w takich przypadkach wymagane jest różnicowanie z mieszanym guzem
przysadki wydzielającym zarówno hormon
wzrostu jak i prolaktynę [81]. W badaniach
obrazowych przysadki w przypadkach ektopowego wydzielania somatoliberyny stwierdza się cechy równomiernego powiększenia
przysadki, jako wyniku przerostu komórek
somatotropowych przysadki oraz brak w niej
zmian ogniskowych, natomiast przy ektopowym wydzielaniu hormonu wzrostu obraz
radiologiczny przysadki jest prawidłowy [78].
Jeśli uważane za postępowanie z wyboru leczenie operacyjne jest przeciwskazane
lub nieskuteczne w przypadku ektopowego
wydzielania hormonu wzrostu lub somatoliberyny zaleca się stosowanie analogów
somatostatyny, które niejednokrotnie normalizują stężenie hormonu wzrostu i IGF-1, i/
lub pegwisomantu, blokującego receptor dla
hormonu wzrostu [80,81].
Ektopowe wydzielanie kalcytoniny
Poza rakiem rdzeniastym tarczycy
zwiększona sekrecja kalcytoniny może
mieć miejsce w przypadku ektopowej
produkcji tego hormonu przez raka drobnokomórkowego płuc, rakowiaka lub
guza neuroendokrynnego trzustki [82]. W
większości przypadków wzrost wydzielania
tego hormonu jest niewielki i dlatego ocena
stężenia powyższego hormonu ma bardziej
znaczenie diagnostyczne niż przyczynia
się do wystąpienia manifestacji klinicznej
[83]. W rzadkich jednak przypadkach guzy
wydzielające kalcytoninę powodować mogą:
wodnistą biegunkę, nieswoiste bóle w jamie brzusznej oraz zaczerwienienie skóry
twarzy, których nasilenie jest mniejsze niż
w raku rdzeniastym tarczycy [82]. Zdaniem
niektórych autorów nadmiar kalcytoniny
należy brać pod uwagę jako potencjalne
źródło biegunki przewlekłej u każdego chorego, u którego stwierdzono obecność guza
neuroendokrynnego [82]. Choć podobnie
jak w raku rdzeniastym tarczycy w stanach
ektopowego wydzielania kalcytoniny zwraca
uwagę podwyższone stężenie kalcytoniny,
37
w przeciwieństwie do raka rdzeniastego
stężenie kalcytoniny nie wzrasta w testach
prowokacyjnych, zwłaszcza teście z pentagastryną i znacznie rzadziej wykonywanych
testach z solami wapnia i omeprazolem
[82,83]. Leczenie jest analogiczne jak w
innych zespołach paraneoplastycznych
związanych z tymi nowotworami.
Inne zespoły ektopowego wydzielania
hormonów
W około 10-20% przypadków, zwłaszcza
u dzieci, źródłem wazoaktywnego peptydu
jelitowego i wynikającej z niego manifestacji
klinicznej obejmującej: wodnistą biegunkę,
hipokaliemię oraz bezkwaśność lub niedokwaśność soku żołądkowego, są guzy
pozatrzustkowe, takie jak: ganglioneuroma,
neuroblastoma, ganglioneuroblastoma oraz
guz chromochłonny [84]. Rozpoznanie
opiera się na wykazaniu podwyższonego
stężenia wazoaktywnego peptydu jelitowego
przy nieobecności ogniska pierwotnego w
trzustce lub dwunastnicy, które w przeciwieństwie do innych wyspiaków trzustki
osiąga zwykle dużą wielkość (powyżej 3
cm) [84]. Opisano również kazuistyczne
przypadki nadmiernej sekrecji glukagonu
przez nowotwory płuc i nerek, których
obecność wikłała się rozwojem rumienia
nekrotycznego wędrującego [84].
Ponieważ w warunkach fizjologicznych
wydzielanie gastryny w trzustce występuje
wyłącznie w okresie życia płodowego,
występowanie guzów wydzielających gastrynę w tym narządzie traktować można
jako ektopowe umiejscowienie gastrinoma,
zaś obecność tego guza w trzustce wiąże
się zwykle z gorszym rokowaniem niż w
przypadku lokalizacji w dwunastnicy [85].
Ponadto gruczolak wydzielający gastrynę
lokalizować się może w innych strukturach
takich jak: odźwiernik żołądka, jelito czcze,
drogi żółciowe, wątroba, krezka, a w kazuistycznych przypadkach nawet nerki i
jajnik [85].
Pomimo dużej częstości występowania
guza prolaktynowego przysadki, bardzo
rzadko opisywano przypadki hiperprolaktynemii spowodowane ektopowym
wydzielaniem prolaktyny, stwierdzane u
osób z obecnością gonadoblastoma oraz
w potworniakach jajnika [86]. Podobnie
istnieją pojedyncze przypadki objawów
klinicznych nadmiernej sekrecji FSH i LH
w przypadku guzów neuroendokrynnych
trzustki, raka kory nadnerczy oraz guza
z komórek Sertoliego [1]. Za obecnością
ektopowego wydzielania prolaktyny lub
gonadotropin przemawiał prawidłowy obraz
przysadki w badaniu metodą rezonansu
magnetycznego, jak również brak innych
uchwytnych przyczyn hiperprolaktynemii
albo podwyższonego stężenia FSH i/lub LH.
Opisano kazuistyczne przypadki ektopowego wydzielania reniny przez guzy
neuroendokrynne trzustki, nowotworów
płuc, jajnika, oczodołu i guza Wilmsa [87]
oraz hiperaldosteronizmu pierwotnego
rozwijające się w następstwie raka nerki
lub jajnika [88]. W obrazie klinicznym dominowały cechy nadciśnienia tętniczego o
ciężkim przebiegu, z którymi często współistniały objawy wynikające z obecności
zasadowicy hipokaliemicznej. Z uwagi na
38
kazuistyczny charakter opisów rozpoznawanie stawiano zwykle przypadkowo, tym
bardziej, iż hiperaldosteronizm pierwotny
uwarunkowany przerostem lub gruczolakiem jest jedną z najważniejszych wtórnych
postaci nadciśnienia tętniczego. Ponadto
ograniczeniem w diagnostyce pozostają
stosunkowo niewielkie wymiary guzów reninowych nerek oraz gruczolaków nadnerczy
wytwarzających aldosteron co oznacza, że
niestwierdzenie tych guzów w badaniach
obrazowych nie wyklucza ich obecności.
Teoretycznie wykrywanie ektopowego
wydzielania reniny i aldosteronu opierać
się powinno na wykazaniu braku gradientu
stężeń/aktywności obu hormonów pomiędzy
naczyniami żylnymi i tętniczymi guza, braku
obecności zmiany w miejscu typowego jej
występowania oraz ustępowania objawów
klinicznych pod wpływem zastosowanego
leczenia choroby wyjściowej.
Opisano ponadto pojedyncze przypadki raka drobnokomórkowego płuc i guza
chromochłonnego wydzielających laktogen
łożyskowy, w których przebiegu rozwijała się
ginekomastia [1].
Podsumowanie
W przebiegu wielu różnych nowotworów,
najczęściej wywodzących się z komórek
neuroendokrynnych, może dochodzić do
wytwarzania, niekiedy w dużych ilościach,
lub też nieprawidłowego metabolizmu
niektórych hormonów. Dotyczy to głównie
hormonów polipeptydowych, a znacznie
rzadziej hormonów o innej strukturze chemicznej. W ich następstwie mogą ujawniać
się cechy nadmiaru i/lub zwiększonej
aktywności biologicznej hormonów, doprowadzające do wystąpienia endokrynologicznych zespołów paraneoplastycznych.
Do najbardziej typowych manifestacji endokrynologicznych, budzących podejrzenie
współistnienia choroby nowotworowej należą: hiperkalcemia, zespół Cushinga, zespół
nieadekwatnego wydzielania wazopresyny,
osteomalacja oraz hipoglikemia, zaś ich
wystąpienie - zwłaszcza w przypadku braku
innej udokumentowanej przyczyny - powinno zawsze budzić podejrzenie związku
z chorobą nowotworową i uzasadniać
podjęcie odpowiedniej diagnostyki. Należy
podkreślić, że zespoły paraneoplastyczne
mogą stanowić pierwszą manifestację
kliniczną choroby nowotworowej i dlatego
ich rozpoznanie umożliwia niejednokrotnie
wcześniejsze wykrycie i - co ma kluczowe
znaczenie rokownicze - wcześniejsze
rozpoczęcie leczenia choroby wyjściowej.
Z drugiej strony zignorowanie obecności
choroby endokrynologicznej lub jej związku
z procesem nowotworowym rozwijającym
się w odległych tkankach może opóźnić
lub wręcz uniemożliwić wdrożenie terapii
i tym samym mieć katastrofalne skutki dla
chorego. Ustępowanie objawów zespołu
paraneoplastycznego pod wpływem zastosowanego postępowania chirurgicznego,
radioterapii i/lub chemioterapii oraz nawrót
tych objawów w przypadku wystąpienia
wznowy mogą być traktowane jako kryterium biologiczne radykalności leczenia, jak
również być pomocne w dalszym monitorowaniu pacjenta. Należy podkreślić, iż nie
zawsze obecność endokrynologicznych
zespołów paraneoplastycznych koreluje
z większym zaawansowaniem klinicznym
nowotworu, dlatego - pomimo zwykle udokumentowanego związku choroby endokrynologicznej ze zwiększoną chorobowością,
a niekiedy i śmiertelnością - jej obecność w
przebiegu nowotworu złośliwego najczęściej
nie pogarsza rokowania chorego. Podstawową formą postępowania w endokrynologicznych zespołach paraneoplastycznych jest
leczenie choroby wyjściowej. Stosowanie
leków blokujących syntezę lub działanie
receptorowe określonych hormonów, a
także zmniejszających nasilenie wynikłych
z nadmiaru hormonów objawów spełnia
rolę drugorzędną i dlatego jest stosowane
głównie w okresie wstępnym, zwłaszcza
przy przygotowywaniu pacjenta do leczenia
operacyjnego, w przypadku chęci uzyskania
szybszego efektu klinicznego, jak również w
przypadku gdy leczenie choroby wyjściowej
jest nieskuteczne lub z uwagi na stopień
zaawansowania lub stan ogólny pacjenta
przeciwskazane.
Piśmiennictwo
1. Kaltsas G, Androulakis II, de Herder WW, Grossman AB: Paraneoplastic syndromes secondary
to neuroendocrine tumours. Endocr Relat Cancer
2010; 17: 173-193.
2. De Lellis RA, Xia L: Paraneoplastic endocrine syndromes: a review. Endocr Pathol. 2003; 14: 303-317.
3. Odell WD: Endocrine/metabolic syndromes of cancer.
Semin Oncol. 1997; 24: 299-317.
4. Toni R: The neuroendocrine system: organization
and homeostatic role. J Endocrinol Invest. 2004;
27: 35-47.
5. Imura H: Ectopic hormone syndromes. Clin Endocrinol Metab. 1980; 9: 235-260.
6. Lumachi F, Brunello A, Roma A, Basso U: Cancer-induced hypercalcemia. Anticancer Res. 2009; 29:
1551-1555.
7. Lumachi F, Brunello A, Roma A, Basso U: Medical
treatment of malignancy-associated hypercalcemia.
Curr Med Chem. 2008; 15: 415-421.
8. Major P: The use of zoledronic acid, a novel, highly
potent bisphosphonate, for the treatment of hypercalcemia of malignancy. Oncologist 2002; 7: 481-491.
9. Strewler GJ, Nissenson RA: Hypercalcemia in
malignancy. West J Med. 1990; 153: 635-640.
10. Rosner MH, Dalkin AC: Onco-nephrology: the
pathophysiology and treatment of malignancy-associated hypercalcemia. Clin J Am Soc Nephrol. 2012;
7: 1722-1729.
11. Pelosof LC, Gerber DE: Paraneoplastic syndromes:
an approach to diagnosis and treatment. Mayo Clin
Proc. 2010; 85: 838-854.
12. Carroll MF, Schade DS: A practical approach to hypercalcemia. Am Fam Physician 2003; 67: 195-166.
13. Clines GA, Guise TA: Hypercalcaemia of malignancy
and basic research on mechanisms responsible
for osteolytic and osteoblastic metastasis to bone.
Endocr Relat Cancer 2005; 12: 549-583.
14. Ziegler R: Hypercalcemic crisis. J Am Soc Nephrol.
2001; 12: 3-9.
15. Mirrakhimov AE: Hypercalcemia of malignancy: an
update on pathogenesis and management. N Am J
Med Sci. 2015; 7: 483-493.
16. Clines GA: Mechanisms and treatment of hypercalcemia of malignancy. Curr Opin Endocrinol Diabetes
Obes. 2011; 18: 339-346.
17. Goodman WG: The evolution of assays for parathyroid hormone. Semin Dial. 2005; 18: 296-331.
18. Higdon ML, Higdon JA: Treatment of oncologic
emergencies. Am Fam Physician 2006; 74: 18731880.
19. Santarpia L, Koch CA, Sarlis NJ: Hypercalcemia
in cancer patients: pathobiology and management.
Horm Metab Res. 2010; 42: 153-164.
20. Legrand SB: Modern management of malignant
hypercalcemia. Am J Hosp Palliat Care 2011; 28:
515-517.
21. Boscaro M, Arnaldi G: Approach to the patient with
possible Cushing’s syndrome. J Clin Endocrinol
R. Krysiak i B. Okopień
Metab. 2009; 94: 3121-3132.
22. Isidori AM, Kaltsas GA, Grossman AB: Ectopic
ACTH syndrome. Front Horm Res. 2006; 35: 143156.
23. Bertagna X, Guignat L, Groussin L, Bertherat J:
Cushing’s disease. Best Pract Res Clin Endocrinol
Metab. 2009; 23: 607-623.
24. Isidori AM, Lenzi A: Ectopic ACTH syndrome. Arq
Bras Endocrinol Metabol. 2007; 51: 1217-1225.
25. Sahdev A, Reznek RH, Evanson J, Grossman AB:
Imaging in Cushing’s syndrome. Arq Bras Endocrinol
Metabol. 2007; 51: 1319-1328.
26. Alexandraki KI, Grossman AB: The ectopic ACTH
syndrome. Rev Endocr Metab Disord. 2010; 11: 117.
27. Terzolo M, Reimondo G, Alì A, Bovio S, Daffara F.
et al: Ectopic ACTH syndrome: molecular bases and
clinical heterogeneity. Ann Oncol. 2001; 12: 83-87.
28. Witek P, Witek J, Zieliński G, Podgajny Z, Kamiński
G: Ectopic Cushing’s syndrome in light of modern
diagnostic techniques and treatment options. Neuro
Endocrinol Lett. 2015; 36: 201-208.
29. van Uum SH, Lenders JW, Hermus AR: Cortisol,
11beta-hydroxysteroid dehydrogenases, and hypertension. Semin Vasc Med. 2004; 4: 121-128.
30. Kola B, Grossman AB: Dynamic testing in Cushing’s
syndrome. Pituitary 2008; 11: 155-162.
31. Shahani S, Nudelman RJ, Nalini R, Kim HS, Samson SL: Ectopic corticotropin-releasing hormone
(CRH) syndrome from etastatic small cell carcinoma:
a case report and review of the literature. Diagn
Pathol. 2010; 5: 56.
32. Farrow EG, White KE: Tumor-induced osteomalacia.
Expert Rev Endocrinol Metab. 2009; 4: 435-442.
33. Hewison M: Tumor-induced osteomalacia. Curr Opin
Rheumatol. 1994; 6: 340-344.
34. Fenske W, Allolio B: The syndrome of inappropriate
secretion of antidiuretic hormone: diagnostic and
therapeutic advances. Horm Metab Res. 2010; 42:
691-702.
35. Drezner MK: Tumor-induced osteomalacia. Rev
Endocr Metab Disord. 2001; 2: 175-186.
36. Halperin ML, Bohn D: Clinical approach to disorders
of salt and water balance. Emphasis on integrative
physiology. Crit Care Clin. 2002; 18: 249-272.
37. Schteingart DE: Drugs in the medical treatment
of Cushing’s syndrome. Expert Opin Emerg Drugs
2009; 14: 661-671.
38. Krysiak R, Kędzia A, Krupej J, Okopień B: Rzadkie
postacie zespołu Cushinga. Pol Merkuriusz Lek.
2012; 33: 151-158.
39. Vassiliadi D, Tsagarakis S: Unusual causes of
Cushing’s syndrome. Arq Bras Endocrinol Metabol.
2007; 51: 1245-1252.
40. Louiset E, Gobet F, Libé R, Horvath A, Renouf
S. et al: ACTH-independent Cushing’s syndrome
with bilateral micronodular adrenal hyperplasia and
ectopic adrenocortical adenoma. J Clin Endocrinol
Metab. 2010; 95: 18-24.
41. Lin M, Liu SJ, Lim IT: Disorders of water imbalance.
Emerg Med Clin North Am. 2005; 23: 749-770.
42. Verbalis JG, Goldsmith SR, Greenberg A, Schrier
RW, Sterns RH: Hyponatremia treatment guidelines
2007: expert panel recommendations. Am J Med.
2007; 120: 1-21.
43. Vanhees SL, Paridaens R, Vansteenkiste JF:
Syndrome of inappropriate antidiuretic hormone
associated with chemotherapy-induced tumour lysis
in small-cell lung cancer: case report and literature
review. Ann Oncol. 2000; 11: 1061-1065.
44. Vaidya C, Ho W, Freda BJ: Management of hyponatremia: providing treatment and avoiding harm.
Cleve Clin J Med. 2010; 77: 715-726.
Przegląd Lekarski 2016 / 73 / 1
45. Castillo JJ, Vincent M, Justice E: Diagnosis and
management of hyponatremia in cancer patients.
Oncologist 2012; 17: 756-765.
46. Peri A, Pirozzi N, Parenti G, Festuccia F, Menè P:
Hyponatremia and the syndrome of inappropriate secretion of antidiuretic hormone (SIADH). J Endocrinol
Invest. 2010; 33: 671-682.
47. Vantyghem MC, Balavoine AS, Wémeau JL, Douillard C: Hyponatremia and antidiuresis syndrome.
Ann Endocrinol. 2011; 72: 500-512.
48. Zerbe R, Stropes L, Robertson G: Vasopressin
function in the syndrome of inappropriate antidiuresis.
Annu Rev Med. 1980; 31: 315-327.
49. Riggs JE: Neurologic manifestations of electrolyte
disturbances. Neurol Clin. 2002; 20: 227-239.
50. Krysiak R, Okopień B: Zespół nieadekwatnego
wydzielania wazopresyny. Przegl Lek. 2014; 71:
277-285.
51. Ellison DH, Berl T: The syndrome of inappropriate
antidiuresis. N Engl J Med. 2007; 356: 2064-2072.
52. Macaulay VM: Insulin-like growth factors and cancer.
Br J Cancer 1992; 65: 311-320.
53. Robertson GL: Vaptans for the treatment of hyponatremia. Nat Rev Endocrinol. 2011; 7: 151-161.
54. Hu FK, Yuan F, Jiang CY, Lv DW, Mao BB. et
al: Tumor-induced osteomalacia with elevated
fibroblast growth factor 23: a case of phosphaturic
mesenchymal tumor mixed with connective tissue
variants and review of the literature. Chin J Cancer
2011; 30: 794-804.
55. Khaliq W, Cheripalli P, Tangella K: Tumor-induced
osteomalacia (TIO): atypical presentation. South Med
J. 2011; 104: 348-350.
56. Chong WH, Molinolo AA, Chen CC, Collins MT:
Tumor-induced osteomalacia. Endocr Relat Cancer
2011; 18: 53-77.
57. Fathalla H, Cusimano M, Di Ieva A, Karamchandani
J, Fung R, Kovacs K: Osteomalacia-inducing tumors
of the brain: a case report, review and a hypothesis.
World Neurosurg, 2015; 84: 189.e1-5.
58. Yu X, White KE: Fibroblast growth factor 23 and its
receptors. Ther Apher Dial. 2005; 9: 308-312.
59. Tantisattamo E, Ng RC: Dual paraneoplastic syndromes: small cell lung carcinoma-related oncogenic
osteomalacia, and syndrome of inappropriate antidiuretic hormone secretion: report of a case and review
of the literature. Hawaii Med J. 2011; 70: 139-143.
60. Chiam P, Tan HC, Bee YM, Chandran M: Oncogenic osteomalacia - hypophosphataemic spectrum
from „benignancy” to „malignancy”. Bone 2013; 53:
182-187.
61. Markou A, Tsiama V, Tournis S, Papanastasiou
L, Tsiavos V. et al: Coexistence of tumor-induced
osteomalacia and primary hyperparathyroidism.
Endocr Pract. 2011; 17: 144-148.
62. Jiang Y, Xia WB, Xing XP, Silva BC, Li M. et al:
Tumor-induced osteomalacia: an important cause
of adult-onset hypophosphatemic osteomalacia in
China: report of 39 cases and review of the literature.
J Bone Miner Res. 2012; 27: 1967-1975.
63. Bielesz B: Emerging role of a phosphatonin in mineral
homeostasis and its derangements. Eur J Clin Invest.
2006; 36: 34-42.
64. Marks V, Teale JD: Tumours producing hypoglycaemia. Endocr Relat Cancer 1998; 5: 111-117.
65. Kalebi AY, Hale MJ, Wong ML, Hoffman T, Murray J:
Surgically cured hypoglycemia secondary to pleural
solitary fibrous tumour: case report and update review
on the Doege-Potter syndrome. J Cardiothorac Surg.
2009; 4: 45.
66. Daughaday WH: Hypoglycemia in patients with
non-islet cell tumors. Endocrinol Metab Clin North
Am. 1989; 18: 91-101.
67. Davda R, Seddon BM: Mechanisms and management of non-islet cell tumour hypoglycaemia in
gastrointestinal stromal tumour: case report and
a review of published studies. Clin Oncol. (R Coll
Radiol.) 2007; 19: 265-268.
68. de Groot JW, Rikhof B, van Doorn J, Bilo HJ,
Alleman MA. et al: Non-islet cell tumour-induced hypoglycaemia: a review of the literature including two
new cases. Endocr Relat Cancer 2007; 14: 979-93.
69. Bodnar TW, Acevedo MJ, Pietropaolo M: Management of non-islet-cell tumor hypoglycemia: a clinical
review. J Clin Endocrinol Metab. 2014; 99: 713-722.
70. Shapiro ET, Bell GI, Polonsky KS, Rubenstein AH,
Kew MC. et al: Tumor hypoglycemia: relationship to
high molecular weight insulin-like growth factor-II. J
Clin Invest. 1990; 85: 1672-1679.
71. Spinazzé S, Schrijvers D: Metabolic emergencies.
Crit Rev Oncol Hematol. 2006; 58: 79-89.
72. Kuenen BC, van Doorn J, Slee PH: Non-islet-cell
tumour induced hypoglycaemia: a case report and
review of literature. Neth J Med. 1996; 48: 175-179.
73. Buchfelder M, Fahlbusch R, Walther M, Mann K:
Endocrine disturbances in suprasellar germinomas.
Acta Endocrinol. 1989; 120: 337-342.
74. Hawkins EP: Germ cell tumors. Am J Clin Pathol.
1998; 109: 82-88.
75. Ma YT, Cullen MH, Hussain SA: Biology of germ
cell tumors. Hematol Oncol Clin North Am. 2011;
25: 457-471.
76. Jorsal T, Rørth M: Intracranial germ cell tumours. A
review with special reference to endocrine manifestations. Acta Oncol. 2012; 51: 3-9.
77. McCracken EJ, Johnston PC, Lindsay JR, Mulholland C, McAleer JJ. et al: Testicular choriocarcinoma: an unusual case of paraneoplastic thyrotoxicosis.
QJM 2012; 105: 675-677.
78. Grottoli S, Gasco V, Ragazzoni F, Ghigo E:
Hormonal diagnosis of GH hypersecretory states. J
Endocrinol Invest. 2003; 26: 27-35.
79. de Jager CM, de Heide LJ, van den Berg G, Wolthuis A, van Schelven WD: Acromegaly caused
by a growth hormone-releasing hormone secreting
carcinoid tumour of the lung: the effect of octreotide
treatment. Neth J Med. 2007; 65: 263-266.
80. Biermasz NR, Smit JW, Pereira AM, Frölich M:
Acromegaly caused by growth hormone-releasing
hormone-producing tumors: long-term observational
studies in three patients. Pituitary 2007; 10: 237-249.
81. Gola M, Doga M, Bonadonna S, Mazziotti G, Vescovi PP. et al: Neuroendocrine tumors secreting growth
hormone-releasing hormone: Pathophysiological and
clinical aspects. Vitam Horm. 2005; 70: 221-229.
82. Jensen RT: Overview of chronic diarrhea caused
by functional neuroendocrine neoplasms. Semin
Gastrointest Dis. 1999; 10: 156-172.
83. Clark AJ: Ectopic hormone production. Baillieres Clin
Endocrinol Metab. 1988; 2: 967-986.
84. Krysiak R, Okopień B, Herman ZS: Rzadkie guzy
endokrynne trzustki. Przegl Lek. 2008; 65: 209-216.
85. Proye CA: Endocrine tumours of the pancreas: an
update. Aust N Z J Surg. 1998; 68: 90-100.
86. Krysiak R, Okopień B, Marek B, Szkróbka W:
Gruczolak przysadki wydzielający prolaktynę. Przegl
Lek. 2009; 66: 198-205.
87. Chao CT, Chang FC, Wu VC, Chen JC: Taiwan
Primary Aldosteronism Investigation Study Group:
reninoma. Kidney Int. 2011; 79: 260.
88. Krysiak R, Okopień B, Herman ZS: Hiperaldosteronizm pierwotny. Przegl Lek. 2007; 64: 31-36.
39
Download