Kontuzje kolana należą do najliczniejszych i w bardzo dużym stopniu ograniczają naszą aktywność ruchową nawet na wiele miesięcy. Musicie mieć świadomość, że kluczem do pełnej sprawności „jest przygotowanie do sportu, odpowiednia rozgrzewka połączona z rozciąganiem, dobrze dopasowany sprzęt i rozsądek. Powroty z nart… Nawet biegacze uwielbiają zimowe szaleństwo… Narciarstwo jest jednym z najbardziej urazowych sportów. KONTUZJA KOLANA… i co zrobić dalej Czasami, podczas jazdy na nartach, dochodzi do zderzeń z innym narciarzem bądź snowboardzistą, niekontrolowanych upadków z przeprostowanym lub skręconym kolanem, czy innych urazów odczuwanych jako ucieknięcie kolana. Może dojść wtedy do uszkodzeń pewnych struktur: więzadeł krzyżowych przednich, więzadeł pobocznych (piszczelowego, strzałkowego) czy łąkotek. Osoby, które uległy tego typu urazom, mówią często o słyszalnym trzasku, przeszywającym bólu, ograniczeniu funkcji kolana a w następnej kolejności obrzęku stawu (puchnięciu) i krwiaku. Niektórzy po tego typu urazie nie mogą się ruszyć z miejsca, inni nie odczuwają nic i są w stanie kontynuować wykonywaną czynność. Często osoby o wysokim progu czucia bólu, zwlekają z wizytą u lekarza, próbując własnych „domowych” sposobów leczenia i rozruszania kolana. Tego nie wolno nam robić! Może dojść do jeszcze większych uszkodzeń! Czasami tacy sportowcy zgłaszają się do ortopedy dopiero wtedy, kiedy czują się „niepewnie” (niestabilnie) na nodze, czują ją jakby uciekała przy wysiłku fizycznym, czy nawet przy chodzeniu po nierównym podłożu, lub czują czasami „blokowanie” w stawie kolanowym i niemożność wykonania pełnego zgięcia lub wyprostu. To jest za późno! Takie uszkodzone kolano, które jest cały czas eksploatowane szybko się „zużywa” i niszczy! Bezwzględnie powinniśmy udać się jak najszybciej do ortopedy! Nie powinniśmy na siłę uruchamiać kończyny. W celu hamowania procesów zapalnych, powstawania obrzęków i działania przeciwbólowego, stosujemy, co 2 godz. chłodzenie stawu (woreczki z żelem chłodzącym, mrożonką z lodówki, czy śniegiem w woreczku), które kładziemy na papierowy ręcznik, czy chusteczkę (nie na gołą skórę - możemy ją odmrozić!), można przywiązać elastycznym bandażem do kolana w celu uciśnięcia kończyny i zmniejszenia krwawienia z uszkodzonych naczyń. Nogę powinno się ułożyć się powyżej serca, żeby zmniejszyć obrzęk. Najlepiej, jeśli lekarz założy nam orteza (stabilizator), który pozwoli nam na przejazd do miejsca zamieszkania, a potem po diagnozie na wygojenie niektórych struktur kolana. Jeśli nie było złamania gips nie jest dobrym rozwiązaniem: dochodzi do zaników mięśniowych, kolano nie ma ruchu, nie możemy hamować procesu zapalnego. Orteza umożliwia nam szybką rehabilitację: chłodzenie, ruch, wykonywanie ćwiczeń i zabiegów. Możemy ją zdejmować do mycia i wykonywania czynności higienicznych. W zależności od diagnozy zarówno po badaniu klinicznym, jak i uzupełniających badaniach typu rezonans magnetyczny, czy USG, lekarz będzie postępował w odpowiedni sposób dla danego uszkodzenia, stosując leczenie operacyjne lub zachowawcze i kierując na nas na fizjoterapię. Uszkodzenia więzadła krzyżowego przedniego w ponad 90% przypadków nie mają szansy wygojenia się w sposób „zachowawczy”. Ogólnie przyjętym, „złotym standardem” jest rekonstrukcja więzadła krzyżowego przedniego z użyciem materiału biologicznego. Kolano jest największym stawem, w skład, którego wchodzą struktury: 1) więzadło krzyżowe przednie - główny stabilizator kolana. Najczęściej ulega uszkodzeniu. Zerwane wymaga operacyjnej rekonstrukcji i rehabilitacji. Uprawianie sportu z uszkodzonym więzadłem często jest niemożliwe - dochodzi do dużej niestabilności „uciekania kolana”. 2) Więzadło krzyżowe tylne również stabilizuje kolano, rzadziej ulega uszkodzeniu. Często dobrze leczy się zachowawczo. 3) Więzadło poboczne piszczelowe - stabilizuje kolano w wyproście, w ruchu koślawienia. Ma duże zdolności regeneracji, może być z powodzeniem leczone zachowawczo - orteza, rehabilitacja, dając w 90% wyniki dobre i bardzo dobre. 4) Więzadło poboczne strzałkowe - stabilizuje kolano w wyproście w ruchu szpotawienia. Rzadziej ulega uszkodzeniu. Najczęściej w urazie bezpośrednim. Uszkodzone, najczęściej wymaga interwencji chirurgicznej. 5) Łąkotki przenoszą obciążenia i absorbują wstrząsy - rola amortyzatora. Dają stabilność i zborność stawu. Pomagają w odżywieniu i smarowaniu stawu. Do uszkodzenia dochodzi przy kolanie zgiętym i zablokowanej stopie w stosunku do podłoża. Nieleczone zmiażdżenie łąkotki, może w dalszym okresie powodować uszkodzenie chrząstki (mechanizm ucierania w moździerzu). Nawet częściowe uszkodzenie łąkotki powoduje wzrost obciążeń na powierzchnie stawowe.