JAK PRZETRWAĆ Z NASTOLATKIEM? Bycie rodzicem nastolatka to trudne zadanie. Nie raz rodzice zaczynają wątpić w siebie i w swoje metody wychowawcze, bo oto kiedy zaczyna się etap nauki w nowej szkole, zaczynają mieć coraz większe problemy ze swoimi dziećmi. Wchodząc w okres dojrzewania, ich pociechy zmieniają swoje zachowanie. Pełni miłości martwią się, bo nie rozumieją, co się z ich dzieckiem dzieje. Dla nastolatków też jest to problem, gdyż nagle wszystko zaczyna się zmieniać i po okresie beztroskiego dzieciństwa zaczyna się od nich wymagać pokonywania przeszkód i samodzielnego rozwiązywania problemów. Jednak znajomość prawidłowości rozwojowych może pomóc rodzicom w nabraniu większego dystansu do konkretnych zachowań dzieci, a cierpliwość oraz wytrwałe i konsekwentne stawianie granic może pomóc wspólnie przetrwać ten czas. Rozwój fizyczny 13-latka przybiera na tempie. Te gwałtowne przemiany fizyczne i dojrzewanie seksualne nie pozostają bez wpływu na jego psychikę. Objawia się to nadmierną wrażliwością i pobudliwością, dlatego często jest nerwowy, skryty, rozdrażniony i niespokojny. Bardzo łatwo go zranić i zdenerwować. Jest on niezwykle wrażliwy na to, co inni sądzą o jego wyglądzie, ponieważ na podstawie opinii innych ludzi 13-latek buduje pozytywny lub negatywny obraz samego siebie. Zwiększa się ilość komentarzy dorosłych typu: „uważaj, bo stłuczesz”, „masz dziurawe ręce”, „no, jak chodzisz”, bo umiejętność koordynacji ruchowej ulega zmianie wraz z rozwijającym się ciałem i zmianami proporcji, a to przysparza wielu przykrości .Przeżycia 13-latka mają duże nasilenie: smutek bywa przeżywany głęboko, radość również osiąga szczyt uniesienia. Szybko przechodzi od radości do smutku, od entuzjazmu do zniechęcenia. W wieku 13-lat rodzice zdecydowanie schodzą na drugi plan, dziecko w tym wieku niechętnie opowiada o swoich kolegach, ukrywa, gdzie było i domaga się nie wtrącania w „jego sprawy”. Dowiedzenie się, jak było w szkole czasami graniczy z cudem, a dziecko przychodzi do rodzica tylko wtedy, gdy samo chce i nie zdarza się to często. Wystarczy jedno pytanie za dużo, czy dłuższy uścisk, by odskoczyło jak oparzone i zarzuciło rodzicowi nadmierne wypytywanie czy dziecinne traktowanie, co w mniemaniu nastolatka jest ciężkim rodzicielskim przewinieniem. Skarży się też, że rodzice go nie rozumieją, ale sam polecenia i wymagania rodziców przyjmuje bardzo niechętnie. Proszony o pomoc najczęściej odpowiada „zaraz”. Robi wszystko szybko i często byle jak. Dodatkowo następuje spadek motywacji do nauki. Silnie pojawia się potrzeba autonomii i niezależności, co przybiera czasem bardzo skrajne formy. Domaga się zupełnie samodzielnych powrotów do domu w coraz późniejszych godzinach. Źle znosi naśmiewanie się z niego, żartowanie, rozkazywanie i zakazywanie czegokolwiek. Takie zachowanie dorosłych wywołuje w nim złość i napięcie. Bardzo często w tym okresie dochodzi do pogorszenia stosunków panujących w domu. Następuje kryzys autorytetu rodziców, wobec których staje się bardzo krytyczny. W tym wieku wzrasta znaczenie grupy. Trzynastolatek odczuwa potrzebę przynależności do grupy, często bardzo silnie identyfikuje się z nią i zabiega o jej akceptację. Szkoła staje się miejscem spotkań towarzyskich, dlatego znacznie lepiej czuje się w niej niż we wcześniejszych latach. Dotkliwie dają o sobie znać trudności z koncentracją - w efekcie wiele „zagapień” w czasie lekcji, powolne tempo na w-f, ospałość, zapominanie, na przykład, o pracy domowej. Dochodzi nawet do tego, że trzynastolatek zapomina w trakcie wykonywania jakiejś czynności, co właściwie miał zrobić. Zachowuje dla siebie swoje przemyślenia, unika wypowiadania swojego zdania na forum klasy z obawy przed wyśmianiem i z niepewności, czy dobrze mówi. W klasie może zdarzyć się odmowa odpowiedzi, bo trzynastolatek woli dostać jedynkę niż przeżyć sytuację ekspozycji społecznej. W takim właśnie momencie staje przed koniecznością zdobycia pozycji w nowej grupie, zdobycia nowych przyjaciół, zaadaptowania się do nowych warunków i sprostania innym niż dotąd wymaganiom. Mogą pojawić się zupełnie skrajne zachowania: od bierności i wycofania, poprzez błaznowanie i zwracanie na siebie uwagi za wszelką cenę, po zachowania agresywne w stosunku do rówieśników i dorosłych. W klasie pojawia się również podział na świat dziewczynek i świat chłopców. Dziewczynki mówią o chłopcach z pogardą i lekceważeniem, że „wydają dziwne dźwięki, zachowują się jak zwierzaki i są dziecinni”, a chłopcy o dziewczynkach, że „są głupie, bo chichoczą, piszczą i obrażają się o byle co, a poza tym trzymają się za ręce i obejmują, co jest nienormalne”. Zarówno chłopcy jak i dziewczynki niechętnie pracują w grupach mieszanych, a siedzenie w ławce z przedstawicielem innej płci urasta do rangi problemu. Przed nauczycielami też staje prawdziwe wyzwanie by zintegrować uczniów, którzy nie lubią ekspozycji społecznej, niezbyt dobrze myślą o sobie, wolą grupy jednopłciowe i raczej dbają o obronę swojego wizerunku i zamaskowanie „słabości” niż są otwarci na innych. WSKAZÓWKI DLA RODZICÓW Zaakceptuj niespokojność i niezadowolenie jest to wiek pełen przeciwieństw i niespójności. Nie jest niczym nienormalnym jeżeli nastolatek zachowuje się w sposób zmienny np.: kocha rodziców i nienawidzi ich. Rodzicu, znajdź dla siebie źródło wsparcia i możliwości odreagowania napięcia. Twojemu dziecku będzie bardzo potrzebne doświadczenie Twojej stanowczości i konsekwencji z jednoczesnym ciepłem i wyrozumiałością. Warto wraz z małżonkiem trzymać jedną wspólną linię wychowawczą. Jeśli różnicie się w poglądach, najpierw przedyskutujcie je ze sobą, dopiero potem zaprezentujcie swoje stanowisko dziecku. Rodzicu, nigdy nie porównuj swojego dziecka do innych, mówiąc mu, że ktoś lepiej się uczy czy grzeczniej odzywa. Uważaj na deprecjonowanie znajomych dziecka, jeśli niepokoisz się o to z kim się spotyka Twoje dziecko, mów o zachowaniu tych osób i zachowaniach dziecka, nie o osobach. Używaj komunikatu „ ja”, mów o swoich uczuciach, jakich doznajesz przez zachowanie dziecka. Nie generalizuj, nie oceniaj „ Ty zawsze, ty nigdy”. Jasno formułuj swoje oczekiwania względem dziecka. Pozwól dziecku dorosnąć, przecież nie chcesz go niańczyć do czterdziestki! To właśnie w okresie dorastania Twoje dziecko ma się nauczyć podejmowania samodzielnych decyzji i dokonywania wyborów. Nie kontroluj nadmiernie, pozostaw przestrzeń i pozwól popełniać błędy i ponosić ich konsekwencje. Niech nastolatek czuje, że ma wpływ na panujące w domu zasady. Rozmawiajcie o nich. Jednocześnie stawiaj jasno granice i wyciągaj konsekwencje, jeśli dziecko je przekracza. Nie tocz wojen o wszystko! Zastanów się, jakie sprawy są dla Ciebie najważniejsze, jaki jest Twój system wartości. Nie wytaczaj ciężkiej artylerii przeciwko dziecku w sprawach, które nie są tego warte. Co takiego się stanie, jeśli dziecko wypróbuje nową fryzurę, pomaluje paznokcie na dziwny kolor czy założy ekstrawaganckie ubranie? Jeśli będziesz się sprzeciwiał wszystkiemu, tylko wzmocnisz bunt dziecka i jego chęć przeciwstawienia się Tobie. Zastanów się dwa razy, zanim się na coś nie zgodzisz. Sprzeciw pozostaw na sytuacje, które mogą długotrwale i negatywnie wpłynąć na wygląd, zdrowie czy życie dziecka. Mów swojemu dziecku o swoich poglądach na stosowanie używek, inicjację seksualną. Spieraj się i dyskutuj, przypominaj i pokazuj przykłady. Nie przekonuj za wszelką cenę – wyrażaj swoje zdanie. Dbaj, by Twoje dziecko również mogło to zrobić, częściej słuchaj i pytaj niż mów o sobie. Bardzo ważne jest byś wiedział kim są przyjaciele dziecka, byś mógł wzmacniać pozytywne przyjaźnie, a chronić przed tymi, które mogą się okazać szkodliwe. Kiedy dziecko naciska Cię, żeby pójść na imprezę do znajomych i wrócić bardzo późno, koniecznie skontaktuj się z rodzicami kolegów i koleżanek Twojego dziecka, którzy także się tam wybierają. Razem w gronie dorosłych ustalcie najpóźniejszą godzinę zakończenia zabawy, bezpieczny sposób powrotów do domu. Ustal z gospodarzami mieszkania, w którym będą bawić się nastolatki, kto i w jaki sposób będzie ich doglądał. Jeśli zdecydujesz się gościć nastolatki u siebie, pamiętaj, że to nie Twoje dziecko, ale Ty przejmujesz za nich odpowiedzialność. Unikaj dwuznacznych wypowiedzi stwierdzenie rodzica powinno zawierać jasny przekaz: pełne dobrej woli pozwolenie, jasny zakaz lub otwarty wybór. Nawet jeśli teraz wydaje Ci się, że kłótniom i zatargom nie ma końca, że Twój nastolatek nigdy nie dorośnie i nie zacznie zachowywać się racjonalnie, ten dzień z pewnością kiedyś nadejdzie. Od tego, jak będziesz towarzyszyć dziecku w procesie dorastania będą zależały Wasze późniejsze relacje. Opracowanie pedagog szkolny Jolanta Bartczak Na podstawie: Zaradnik rodzica - I. Pohorecka , M. Sofulak-Skibińska Rozwój psychiczny dziecka F.L. Ilg, L.B. Ames, S.M. Baker Jak przetrwać z nastolatkiem – B. Zielińska-Rocha artykuł A. Hunczak-Kielarskiej