prawnokarne aspekty pedofilii. analiza dogmatyczna i wyniki badań

advertisement
CZASOPISMO PRAWA KARNEGO
I NAUK PENALNYCH
Rok X: 2006, z. 2
ISSN 1506-1817
MAREK MOZGAWA, MAGDALENA BUDYN-KULIK
PRAWNOKARNE ASPEKTY PEDOFILII.
ANALIZA DOGMATYCZNA I WYNIKI
BADAŃ EMPIRYCZNYCH
W artykule zawarte są rozważania dogmatyczne i wyniki przeprowadzonych badań empirycznych w zakresie przestępstwa pedofilii (art. 200 k.k.).
W części pierwszej przedstawiono zagadnienia natury psychologicznej
i seksuologicznej. W części drugiej dokonano analizy ustawowych znamion
przestępstw stypizowanych w art. 200 § 1 i § 2 k.k. oraz dokonano analizy
problematyki zbiegu przepisów. Część trzecia prezentuje wyniki badań empirycznych w zakresie przestępstwa pedofilii. Badania dotyczyły przestępstw
z art. 200 § 1 i 2 k.k. osądzonych w roku 2002 w sądach czterech apelacji:
lubelskiej, poznańskiej, białostockiej i katowickiej (157 przypadków). Część
czwarta to uwagi końcowe.
CZĘŚĆ I. UWAGI O CHARAKTERZE PSYCHOLOGICZNYM
I SEKSUOLOGICZNYM
1. Zagadnienia wstępne
Tzw. czyny seksualne popełniane wobec osób małoletnich obejmują
zarówno zachowania określane przez seksuologię mianem dewiacji lub
zaburzeń (tu mieści się także pedofilia), jak i szersze spektrum zachowań,
polegających na dopuszczaniu się różnego rodzaju form aktywności seksualnej wobec dziecka, czyli wykorzystywanie seksualne dziecka (molestowanie
seksualne). Zachowania wchodzące w jego skład mogą odpowiadać także
medycznemu opisowi pedofilii, ale mieszczą się tu również i takie, u sprawców których nie zdiagnozowano pedofilii. Zarówno zachowania należące
do pierwszej, jak i drugiej grupy mogą wypełniać znamiona przestępstwa
z art. 200 k.k. (także w zbiegu z innymi przepisami).
44
Marek Mozgawa, Magdalena Budyn-Kulik
Niektóre z takich nieaprobowanych zachowań uznawane są za zaburzenia
(mają charakter chorobowy), inne pozbawione są takiego charakteru, stanowiąc dewiacje. Te pierwsze zostały ujęte w dwóch uznawanych powszechnie klasyfikacjach: Międzynarodowej Statystycznej Klasyfikacji Chorób
i Problemów Zdrowotnych WHO (ICD-10) oraz Statystycznej Klasyfikacji
Zaburzeń Amerykańskiego Towarzystwa Psychiatrycznego (DSM-IV).
2. Zaburzenia seksualne
2. 1. U w a g i w p r o w a d z a j ą c e
Norma i dewiacja seksualna to pojęcia względne. Ich granice zmieniają
się w zależności od czasu, miejsca, kultury1. Takie zachowania jak seks przedmałżeński, masturbacja, seks oralny czy homoseksualizm były powszechnie
potępiane, zakazane przez normy religijne, moralne lub prawne2. Obecnie,
wraz z rozluźnieniem norm obyczajowych, niezwykle trudno oddzielić
dewiacje od normy, tym niemniej nadal pozostaje pewna grupa zachowań
nieaprobowanych, uznawanych za dziwaczne czy godne potępienia.
2. 2. P r z y c z y n y z a b u r z e ń s e k s u a l n y c h
Na powstanie zaburzeń seksualnych ma wpływ korelacja wielu czynników — zarówno biologicznych, jak psychicznych, związanych z wiekiem
czy społeczno-kulturowych. Do przyczyn biologicznych należą różnego
rodzaju zaburzenia hormonalne (także te związane z meno- czy andropauzą),
uzależnienia, choroby, np. rdzenia kręgowego, serca, urologiczne, stosowanie niektórych leków3. Czynniki psychiczne, które mogą doprowadzić
do powstania zaburzeń seksualnych stanowią efekt wyrobienia sobie przez
jednostkę nieprawidłowych poglądów na własną seksualność, seksualność
w ogóle, charakterystykę pewnych ról społecznych. Jednostka wyrabia je
sobie przede wszystkim w okresie dzieciństwa i wczesnej młodości, obserwując własnych rodziców oraz dorosłe otoczenie. Dla ich ukształtowania
ważny jest nie tylko wpływ czynników obiektywnych, zewnętrznych, ale
także pewnych czynników czysto subiektywnych, psychologicznych. Zatem
z jednej strony niewłaściwa atmosfera wychowawcza, nieudane małżeństwo
1
2
3
M. P o d g a j n a - K u ś m i e r e k, Pedofilia, Kraków 2003, s. 19; K. I m i e l i ń s k i,
Zboczenia płciowe, Warszawa 1970, s. 19.
D.L. R o s e n h a n, M.E.P. S e l i g m a n, Psychopatologia, Warszawa 1994, t. 2, s. 5.
Z. L e w - S t a r o w i c z, Zarys seksuologii sądowej dla prawników, Warszawa 2000, s. 77–
80; D.L. R o s e n h a n, M.E.P. S e l i g m a n, op. cit., s. 15–18; Z. L e w - S t a r o w i c z,
Seksuologia sądowa, Warszawa 1988, s. 13–27.
Prawnokarne aspekty pedofilii
45
rodziców, wychowywanie się poza domem rodzinnym, rozwód rodziców
(dla chłopców wiek krytyczny to 6–8 lat, dla dziewcząt — 11–15 lat);
dominująca matka i autorytatywny ojciec, może wywołać w późniejszych
okresach życia powstanie kolejnych czynników sprzyjających zaburzeniom,
takich jak: zaburzone relacje partnerskie, rywalizacja w związku. Z drugiej
zaś strony, istnienie tych czynników może współwystępować z innymi,
tkwiącymi niejako w samej jednostce, np. z niską samooceną, osobowością
neurotyczną, nieprawidłową, nadmiernie rozbudowaną wyobraźnią erotyczną
lub jej brakiem. Na powstanie zaburzeń może mieć również wpływ zaistnienie pewnych okoliczności patologicznych, np. doświadczenie wykorzystania
lub/i przemocy seksualnej, drastyczne odrzucenie i ośmieszenie w pierwszych
związkach uczuciowych4. Równie ważne są czynniki społeczno-kulturowe.
Do zwiększenia stopnia ryzyka powstania zaburzeń seksualnych może się
przyczynić brak lub niewłaściwa edukacja seksualna, przesądy i stereotypy
seksualne, przedwczesna inicjacja seksualna młodzieży, nadmierny rygoryzm
religijny i inne5. Dla powstania pedofilii największe znaczenie wydają się
mieć przekonania związane z dominującą, „kierowniczą” rolą mężczyzny
w inicjowaniu, przebiegu kontaktów seksualnych oraz z odpowiedzialnością
mężczyzny za życie seksualne. Mężczyzna posiadający silnie zakodowane
powyższe stereotypy, który nie jest w stanie zrealizować ich w życiu, może
poszukiwać partnera seksualnego, który niejako ex definitione umożliwi mu
ich realizację.
2. 3. P o d s t a w o w e p o j ę c i a, d e f i n i c j e
Zarówno w literaturze, jak i w uznanych klasyfikacjach (ICD-10 oraz
DSM-IV) nie ma nie tylko jednolitej definicji zaburzeń seksualnych (sensu
largissimo), ale nawet jednolitego nazewnictwa. Według ICD-10 zaburzenia
preferencji seksualnych, czyli parafilie, zboczenia, dewiacje lub perwersje
polegają na doświadczaniu powtarzającego się, nasilonego popędu i wyobrażeń seksualnych dotyczących niezwykłych przedmiotów lub działań. Osoba
realizuje ten popęd i odczuwa z tego powodu wyraźne cierpienie. Tendencja
do takiego zachowania występuje przez co najmniej 6 miesięcy. DSM-IV
posługuje się natomiast pojęciem zaburzeń seksualnych, charakteryzujących
się powtarzającymi się, intensywnymi fantazjami seksualnymi, potrzebami
lub zachowaniami niezależnymi od woli, nietypowymi lub nieakceptowanymi
społecznie, trwającymi ponad 6 miesięcy.
4
5
Z. L e w - S t a r o w i c z, Zarys seksuologii…, op. cit., s. 81.
Ibidem, s. 90.
46
Marek Mozgawa, Magdalena Budyn-Kulik
W literaturze amerykańskiej wskazuje się podstawowe kategorie problemów seksualnych: dysfunkcje seksualne, parafilie i transseksualizm6.
Wszystkie prowadzą do zakłóceń życia seksualnego, upośledzenia więzi
międzyludzkich i dlatego uznawane są za patologiczne. Przez dysfunkcje
seksualne rozumie się problemy związane z brakiem pożądania seksualnego, pobudzenia lub orgazmu. Natomiast zaburzenia seksualne to problemy
związane z wyborem obiektu seksualnego i tożsamością płciową. Zaburzenia
polegające na odczuwaniu popędu wobec dziwacznego, niezwykłego obiektu nazywa się parafiliami. Natomiast wyodrębniony jako trzecia kategoria
problemów seksualnych transseksualizm, zaliczany jest do grupy zaburzeń
tożsamości płciowej7.
Parafilie częściej występują u mężczyzn, niż u kobiet. W literaturze nie
ma zgodności co do przyczyn powstawania parafilii. Wskazuje się, że wpływ
mogą tu mieć czynniki biologiczne (np. padaczka skroniowa, choroby afektywne), behawioralne (np. zachowania powstałe w procesie modelowania
ról, uwarunkowanie instrumentalne w dzieciństwie), poznawcze (np. następstwa pornografii), psychodynamiczne (np. lęk przed kastracją, zaburzenia
identyfikacji z płcią, kompleks niższości połączony z potrzebą dominacji)
i osobowościowe (np. osobowość wielokrotna)8.
Z kolei w polskim piśmiennictwie rozróżnia się dewiację seksualną9,
dewiacyjne zachowanie seksualne i dewiacyjne zachowanie zastępcze. Pod
pojęciem dewiacji seksualnej rozumie się zaburzenia popędu płciowego.
Polega ono na dziwaczności potrzeby seksualnej, związanej ze stałym lub
okresowo, ale długotrwale występującym uzależnieniem od niezwykłych lub
nieakceptowanych czynników — popęd do zwierząt, rzeczy, dzieci, związany
z odczuwaniem bólu itp. Dewiacja może być jedynym sposobem osiągnięcia
satysfakcji seksualnej, ale może także występować obok zachowania niedewiacyjnego. Jest wówczas zachowaniem preferowanym10.
Dewiacyjne zachowanie seksualne jest charakterystyczne dla dewiacji.
Zachowanie takie jest niezależne od woli. Polega na podjęciu takiej aktywności, która zapewnia zaspokojenie potrzeby seksualnej, ale nie pozwala na
spełnienie innych funkcji — społecznej (w postaci utworzenia więzi) lub
6
7
8
9
10
D.L. R o s e n h a n, M.E.P. S e l i g m a n, op. cit., s. 5.
Ibidem, s. 6.
Z. L e w - S t a r o w i c z, Zarys seksuologii…, op. cit., s. 127–129.
Obecnie pojęcie dewiacji seksualnej używane jest w trochę węższym zakresie niż proponował to K. Imieliński, który uważał ten termin za nadrzędny. Por. K. I m i e l i ń s k i,
Zarys seksuologii i seksiatrii, Warszawa 1986, s. 201–202.
Z. L e w - S t a r o w i c z, Zarys seksuologii…, op. cit., s. 125.
Prawnokarne aspekty pedofilii
47
reprodukcyjnej. Realizacja tej ostatniej funkcji jest wykluczona w przypadku
pedofilii. Zachowanie takie ma z reguły charakter zastępczy, tzn. występuje
wtedy, gdy zachowanie prawidłowe nie jest możliwe, choć to właśnie ono
jest przez sprawcę preferowane. W takich wypadkach to zachowanie nie
jest wynikiem dewiacji, lecz innych czynników. W przypadku zachowań
pedofilnych przyczyną podjęcia stosunków płciowych z osobą małoletnią
może być obawa mężczyzny przed kompromitacją wobec dojrzałej kobiety
z powodu braku atrakcyjności lub zaburzeń wzwodu11.
Czyny seksualne o charakterze zastępczym można podzielić na kilka
typów: typ nieprzystosowany (występuje np. przy zaburzeniach psychicznych), typ zahamowany (gdy dziecko zastępuje dorosłego partnera), typ
regresyjno-frustracyjny (sprawca podejmował kontakty seksualne z dorosłymi partnerkami, które zakończyły się niepowodzeniem), typ moralnie
nieodróżniający oraz typ seksualnie nieodróżniający12.
2. 4. P e d o f i l i a w u j ę c i u m e d y c z n y m
2.4.1. Definicje, cechy charakterystyczne
WHO umieściła pedofilię w ICD-10 pośród grupy nazwanej „Zespoły
behawioralne związane z zaburzeniami fizjologicznymi i czynnikami psychicznymi”. Do grupy tej należą m.in. zaburzenia osobowości i zachowania
dorosłych, do których zaliczono zaburzenia preferencji seksualnych (F 65).
Jednym z takich zaburzeń jest pedofilia (F 65.4)
Klasyfikacja DSM-IV Amerykańskiego Towarzystwa Psychiatrycznego
wyodrębnia grupę zaburzeń seksualnych i identyfikacji płciowej. Wśród
nich zostały umieszczone dysfunkcje seksualne. Pedofilia znajduje się wśród
dewiacji seksualnych, a w ich ramach — wśród parafilii (302.2). Ponadto
DSM-IV wyróżnia także „Inne stany, które mogą być celem oceny klinicznej”. Należą do nich m.in. w pkt. V61.20 problemy związane z relacjami
rodzic–dziecko oraz w pkt. V61.21 problemy związane ze złym traktowaniem
lub zaniedbaniem: przemoc fizyczna i przemoc seksualna wobec dziecka.
Według ICD-10, pedofilia oznacza preferencję osoby dorosłej w stosunku
do dzieci, zwykle w wieku przedpokwitaniowym lub we wczesnym okresie
pokwitania; zaś DSM-IV definiuje ją jako występowanie co najmniej przez
6 miesięcy fantazji lub zachowań seksualnych związanych z aktywnością
seksualną z dziećmi przed okresem dojrzewania.
11
12
Ibidem, s. 125–126.
Ibidem, s. 136.
48
Marek Mozgawa, Magdalena Budyn-Kulik
Przy diagnozowaniu pedofilii uwzględnia się wiek sprawcy i różnicę
wieku pomiędzy nim a ofiarą (sprawca musi ukończyć 16. rok życia, zaś
różnica wieku musi wynosić co najmniej 5 lat). Ponadto owa preferencja
dziecka jako obiektu seksualnego nie może mieć charakteru akcydentalnego,
ma to być stała lub dominująca tendencja13.
2.4.2. Typowy sprawca
Pedofilia występuje przede wszystkim u mężczyzn. Podaje się, że pedofile są na ogół starsi od innych sprawców przestępstw seksualnych14.
Zazwyczaj charakteryzują się oni następującymi cechami: zły kontakt
z matką, brak więzi uczuciowej z ojcem, nieudane dzieciństwo, skłonność
do darzenia uczuciem zaniedbanych pod tym względem dzieci, wybór zawodów ułatwiających kontakt z młodzieżą. Ponadto często występują również
takie czynniki, jak: kompleks Edypa, pochodzenie z rodziny wielodzietnej,
tęsknota w wieku dojrzewania za partnerem starszym wiekowo, fantazje
i marzenia pedofilne15.
Zazwyczaj pedofile są osobami o dość niskim statusie społecznym —
wykształcenie podstawowe lub zawodowe, wykonywanie pracy fizycznej,
stanu wolnego, pochodzenia robotniczego. W domach rodzinnych sprawców
dominującą rolę odgrywał ojciec, z którym sprawcę łączyła negatywna więź
emocjonalna, zaś pozytywna z matką. Pedofile identyfikowali się z matką.
Wobec dorosłych kobiet odczuwali lęk16.
Pedofilia współwystępuje z pewnymi cechami osobowości. Należą do
nich zaburzenia psychiczne i osobowość nieprawidłowa, zaburzenia identyfikacji z płcią, tęsknota za wyidealizowanym dzieciństwem, poczucie
niższości, lęki społeczne i seksualne17.
W literaturze istnieją różne podziały pedofilii, np. H. Cohena na typ
utrwalony, sadystyczny i eksploatacyjny; A. Grotha, J. Hobsona i B. Gary’ego
na pedofilię regresyjną (sprawca podejmuje zachowania seksualne pod wpływem przypadkowych czynników) oraz pedofilię fiksacyjną (utrwaloną prefe13
14
15
16
17
D.L. R o s e n h a n, M.E.P. S e l i g m a n, op. cit., s. 33, Z. L e w - S t a r o w i c z,
Zarys seksuologii…, op. cit., s. 135; M. P o d g a j n a - K u ś m i e r e k, op. cit., s. 34;
K. K l i m a s i ń s k i, Elementy psychopatologii i psychologii klinicznej, Kraków 2000,
s. 53.
D.L. R o s e n h a n, M.E.P. S e l i g m a n, op. cit., s. 34; por. także L. W d o w i a k,
Orzecznictwo sądowo-seksuologiczne w zaburzeniach psycho-seksualnych, w: Seksuologia
kliniczna, red. T. Bilikiewicz, K. Imieliński, Warszawa 1974, s. 413–415.
Z. L e w - S t a r o w i c z, Przemoc seksualna, Warszawa 1992, s. 55.
Ibidem.
Z. L e w - S t a r o w i c z, Zarys seksuologii…, op. cit., s. 135–136.
Prawnokarne aspekty pedofilii
49
rencję seksualną dzieci jako obiektów seksualnych). Pierwsze doświadczenia
seksualne sprawców regresyjnych mieściły się w normie. Skłonności pedofilne pojawiają się u nich dopiero w życiu dorosłym, ujawniają się przede
wszystkim w sytuacjach stresowych i mają raczej charakter epizodyczny.
Obiektem pożądania są osoby płci przeciwnej (dziewczynki). Kontakty
z dziećmi nie zastępują sprawcy kontaktów z dorosłymi partnerkami, współwystępują z nimi. Znacznie częściej niż w przypadku sprawców fiksacyjnych czyny seksualne wobec dzieci podejmowane są w stanie odurzenia. Zainteresowania pedofilne sprawcy fiksacyjnego rozpoczynają się już
w wieku dorastania. Czyny są zaplanowane. Obiektami pożądania są przede
wszystkim chłopcy. Sprawcy tacy żyją samotnie, nie tworzą stałych związków
z kobietami. Często preferują kontakty z dziećmi, a nie z rówieśnikami; mają
trudności z samookreśleniem. Przez otoczenie postrzegani są jako infantylni
i niedojrzali18.
Można wyróżnić także pedofilię pierwotną i wtórną. O pedofilii pierwotnej mówi się wówczas, gdy preferencja dzieci jako obiektów seksualnych występuje od początku aktywności seksualnej danej osoby. Natomiast
z pedofilią wtórną mamy do czynienia wtedy, gdy sprawca podejmował
początkowo aktywność seksualną z dorosłymi partnerami19.
3. Wykorzystywanie seksualne dzieci
3. 1. U w a g i w s t ę p n e, p o j ę c i e
W seksuologii i psychologii wyróżnia się zjawisko określane mianem
wykorzystywania seksualnego dzieci (zespół dziecka maltretowanego, nadużycia seksualne, przemoc seksualna). Definiowane jest ono jako oddziaływanie fizyczne natury seksualnej dorosłego lub starszej, dojrzałej osoby,
postrzegane przez dziecko lub retrospektywnie przez formalnego dorosłego
jako niechciane lub nieprzyjemne albo, innymi słowy, molestujące20.
Wykorzystywanie seksualne dzieci może mieć różną postać21. Nie musi
18
19
20
21
I. P o s p i s z y l, Przemoc w rodzinie, Warszawa 1994, s. 61–63.
Z. L e w - S t a r o w i c z, Zarys seksuologii…, op. cit., s. 136.
Ibidem, s. 147; Z. L e w - S t a r o w i c z, Przemoc…, op. cit., s. 32; I. P o s p i s z y l,
Przemoc…, op. cit., s. 41–42; D. G l a s e r, S. F r o s h, Dziecko seksualnie wykorzystywane, Warszawa 1995, s. 18–21; K. B r o w n e, M. H e r b e r t, Zapobieganie przemocy
w rodzinie, Warszawa 1999, s. 104; W.W. S z c z ę s n y, Zarys resocjalizacji z elementami
patologii społecznej i profilaktyki, Warszawa 2003, s. 163.
Z. L e w - S t a r o w i c z, Przemoc…, op. cit., s. 40–48.
50
Marek Mozgawa, Magdalena Budyn-Kulik
się wiązać z kontaktem fizycznym z ciałem dziecka. Sprawca może poprzestać na rozmowach o treści seksualnej, obnażać się przed dzieckiem, kazać się
obnażać dziecku i wykonywać różne czynności seksualne. Wykorzystywanie
może polegać na kontakcie z intymnymi częściami ciała dziecka — na ich
dotykaniu, całowaniu, ocieraniu się sprawcy o ciało dziecka, pobudzaniu
ręcznym narządów płciowych dziecka oraz zmuszaniu dziecka do pobudzania narządów sprawcy. Kolejną postacią molestowania są kontakty oralno-genitalne, obejmujące lizanie, całowanie, odbywanie stosunków oralnych,
fellatio, cunnilingus. Wykorzystywanie dziecka może odbywać się również
poprzez stosunki udowe. Bardziej drastyczną postacią molestowania jest
dokonywanie penetracji seksualnej palcem, narzędziem, organem płciowym
(genitalnie lub analnie). Podaje się w literaturze, że do penetracji członkiem
dochodzi w jednej sytuacji na 1022. Seksualne wykorzystywanie dzieci może
być połączone z czerpaniem korzyści majątkowych — z dziecięcą pornografią lub/i prostytucją. Może także współwystępować z różnymi formami
przemocy oraz uzależnieniem od narkotyków, alkoholu etc.23
Przemoc seksualna wobec dzieci w wielu przypadkach związana jest
z dysfunkcją rodziny24, a jej sprawcą jest ojciec, brat, wuj, dziadek (stosunki kazirodcze)25. Często współwystępuje z innymi przejawami przemocy
w rodzinie26. Zazwyczaj wykorzystanie dziecka ma charakter epizodyczny27.
Prawdopodobieństwo, że akt molestowania powtórzy się rośnie tym bardziej,
im bliższe więzy rodzinne wiążą sprawcę i ofiarę28.
Trafnie zwraca uwagę Z. Lew-Starowicz, że obserwujemy obecnie zjawisko kreowania seksualności młodych dziewcząt przez środki masowego
przekazu29. Ma ono charakter narastający — młode dziewczęta ubierają się,
czeszą, stosują makijaż silnie podkreślający powab erotyczny, zachowują
się wyzywająco, naśladując seksualne zachowania dorosłych. Czasopisma
młodzieżowe skierowane do nastoletniego odbiorcy poruszają tematykę
seksualną, a wiek inicjacji seksualnej obniża się.
22
23
24
25
26
27
28
29
D.L. R o s e n h a n, M.E.P. S e l i g m a n, op. cit., s. 34.
Z. L e w - S t a r o w i c z, Zarys seksuologii…, op. cit., s. 148–149.
K. M a r z e c - H o l k a, Przemoc seksualna wobec dziecka. Studium pedagogiczno-kryminologiczne, Bydgoszcz 1999, s. 117–118; A. K r a w a l s k a - P t a s z y ń s k a, D. R os i ń s k i, Dziecko wykorzystywane seksualnie w obrębie rodziny, RPEiS 1997, nr 2.
M. B e i s e r t, Wykorzystanie seksualne dziecka w rodzinie, w: Agresja i przemoc a zdrowie
psychiczne, red. M. Binczycka-Anholcer, Warszawa–Poznań 2001, s. 94–96
Z. L e w - S t a r o w i c z, Przemoc…, op. cit., s. 33.
I. P o s p i s z y l, Przemoc…, op. cit., s. 44.
I. P o s p i s z y l, Razem przeciw przemocy, Warszawa 1999, s. 36.
Z. L e w - S t a r o w i c z, Przemoc…, op. cit., s. 39.
Prawnokarne aspekty pedofilii
51
3. 2. N a s t ę p s t w a s e k s u a l n e g o w y k o r z y s t y w a n i a d z i e c k a
Wykorzystywanie seksualne może spowodować negatywne następstwa
w różnych sferach życia dziecka30. Choć nie u wszystkich ofiar dochodzi
do ich powstania, jednak w większości przypadków tak się dzieje31. Im
dziecko młodsze, tym większe prawdopodobieństwo uszkodzenia narządów
płciowych, spowodowania urazów odbytu, infekcji. W przypadku wykorzystywania seksualnego dziewcząt w okresie adolescencji i później — istnieje
ryzyko zajścia w ciążę. Niechciane i nieakceptowane kontakty seksualne
mogą zaburzyć sferę seksualną dziecka poprzez erotyzację jego psychiki,
zaburzenie rozwoju psychoseksualnego lub zaburzenie identyfikacji z płcią
(sex imprinting)32. Często u dzieci wykorzystywanych seksualnych pojawiają
się tzw. niespecyficzne objawy somatyczne (bóle głowy, wymioty). Mogą
również wystąpić koszmary, lęki nocne, zaburzenia snu, zespoły nerwicowe,
uzależnienia, zaburzenia osobowości (emocjonalne), zespół stresu pourazowego (PTSD) czy zachowania agresywne33. Następstwem doznawania przemocy seksualnej przez dziecko są objawy emocjonalne, przejawiające się np.
w częstym lub szczegółowym poruszaniu przez dziecko spraw seksu w rozmowie lub zabawach; wciąganie młodszych dzieci w nietypową aktywność
seksualną; przesadne unikanie mężczyzn, nadmierna masturbacja, ucieczki
z domu, próby samobójcze etc.34 Charakterystyczne jest zamknięcie się ofiary
w sobie, ewentualnie sugerowanie posiadania tajemnicy. Dzieci ukrywają zazwyczaj swoje doświadczenia. Bardzo często ujawniają fakt pokrzywdzenia
seksualnego dopiero w dorosłym wieku, po latach lub nie zdradzają tego faktu
w ogóle35. W przypadkach wykorzystywania dziecka przez członka rodziny,
dopiero zagrożenie dla młodszego rodzeństwa sprawia, że dziecko ujawnia
fakt wykorzystywania. Powodów milczenia pokrzywdzonych jest wiele.
W literaturze wskazuje się m.in. na następujące: poczucie wstydu, lęku przed
odrzuceniem przez najbliższych, zastraszenie dziecka przez sprawcę lub
przekupienie go. Im młodsze dziecko, tym większe prawdopodobieństwo, że
dziecko (o ile kontakty ze sprawcą nie sprawiają mu fizycznego bólu), nie
odbiera zachowań sprawcy negatywnie, lecz jako przejaw miłości, troski,
30
31
32
33
34
35
D. G l a s e r, S. F r o s h, op. cit., s. 32–35.
Z. L e w - S t a r o w i c z, Przemoc…, op. cit., s. 48–51.
D.L. R o s e n h a n, M.E.P. S e l i g m a n, op. cit., s. 33.
Z. L e w - S t a r o w i c z, Zarys seksuologii…, op. cit., s. 150–151; D. G l a s e r, S. F r o s h,
op. cit., s. 32–35; W. B a d u r a - M a d e j, A. D o b r z y ń s k a - M e s t e r h a z y, Przemoc
w rodzinie. Interwencja kryzysowa i psychoterapia, Kraków 2000.
I. P o s p i s z y l, Razem…, op. cit., s. 44.
I. P o s p i s z y l, Przemoc…, op. cit., s. 44.
52
Marek Mozgawa, Magdalena Budyn-Kulik
opieki. Sprawca nie potrzebuje uciekać się do przymusu lub groźby. Buduje
klimat intymności, zaufania, wspólnej tajemnicy36.
Często milczenie pokrzywdzonego związane jest z postawą matki. Matki
niestety w wielu przypadkach milcząco akceptują wykorzystywanie seksualne dzieci (przede wszystkim córek) lub wręcz zakazują im nagłaśniania
tego faktu. Starają się także nie dostrzegać przesłanek świadczących o patologizacji relacji dziecko (córka)–ojciec. Postawa matki może przybierać
zatem postać od skrajnych — świadomego zachęcania lub prowokowania
do powstawania takich sytuacji po całkowitą bierność, mimo świadomości
potrzeby reakcji; poprzez zachowania pośrednio wywołujące przemoc seksualną wobec dziecka (np. przez odmawianie współżycia seksualnego) czy
stosowanie nieskutecznych sposobów rozwiązania sytuacji37.
3. 3. T y p o w y s p r a w c a
Z prowadzonych w minionych latach badań wynika, że sprawcami wykorzystywania seksualnego dzieci są przede wszystkim mężczyźni, z reguły
przed 25. rokiem życia38. Dzieje się tak niezależnie od płci ofiary. Zdarzają
się jednak kobiety-sprawczynie39. Wykorzystywanie seksualne stanowi wówczas wypadkową istnienia zaburzeń psychicznych, alkoholizmu, narkomanii,
frustracji seksualnej, nieudanego małżeństwa, przenoszenia agresji wobec
małżonka na dziecko, przedwczesnego lub/i niechcianego małżeństwa40.
W większości przypadków sprawca, nawet jeżeli nie należy do rodziny,
jest znajomy dziecku; przy czym im młodsze dziecko, tym prawdopodobieństwo takiej sytuacji jest większe. Prawdopodobieństwo, że sprawca jest
osobą obcą wzrasta wraz z wiekiem pokrzywdzonego; ta prawidłowość jest
szczególnie aktualna w przypadku dziewczynek41. Niejednoznaczne są wyniki badań dotyczące udziału ojca lub ojczyma w popełnianiu czynów tego
typu. Wskaźnik udziału ojców w badaniach angielskich waha się od 20 do
36%, natomiast w badaniach amerykańskich — ojcowie plasują się dopiero
na piątej pozycji42. Jeżeli chodzi o kazirodcze stosunki z dzieckiem, biorą
w nich udział ojcowie z rodzin patologicznych, samotni lub pozostający
w nieudanym związku małżeńskim43.
36
37
38
39
40
41
42
43
Ibidem, s. 45–46.
Ibidem, s. 53.
Ibidem, s. 47.
D. G l a s e r, S. F r o s h, op. cit., s. 27.
Z. L e w - S t a r o w i c z, Przemoc…, op. cit., s. 72.
I. P o s p i s z y l, Przemoc…, op. cit., s. 48–50.
Ibidem, s. 50; D. G l a s e r, S. F r o s h, op. cit., s. 28.
I. P o s p i s z y l, Przemoc…, op. cit., s. 60.
Prawnokarne aspekty pedofilii
53
W przypadku kazirodczych relacji miedzy ojcem i córką psychologowie
opisują zjawisko tzw. patologicznej zazdrości o dziecko. Ojciec stara się
ograniczyć, czy wręcz całkowicie pozbawić córkę kontaktów społecznych.
Tłumacząc to troskliwością, ojciec uniemożliwia aktywność dziecka poza
domem, przyjmowanie w domu znajomych, ściśle rozlicza z czasu spędzanego poza domem. W rozmowach często porusza tematy „okołoseksualne”,
udzielając przestróg co do mężczyzn.
Niejednoznaczne są wyniki badań dotyczących struktury ośrodkowego układu nerwowego sprawców przemocy seksualnej wobec dzieci.
Prawdopodobnie przyczyną podejmowania takich zachowań mogą być zaburzenia mózgowe.
Wysuwane są także teorie postulujące związek takich zachowań z poziomem testosteronu we krwi (wysoki poziom wiązany jest ze skłonnością
do zachowań agresywnych; wywołuje także hiperseksualizm), zaburzeniami
hormonalnymi, zaburzeniami chromosomowymi, zaburzeniami w metabolizmie neuroprzekaźników, zmianami w układzie limbicznym, padaczką44.
U sprawców wykorzystywania seksualnego dzieci rozpoznawano opóźnienia rozwoju intelektualnego, zaburzenia psychiczne oraz dysfunkcje
i patologie rodziny (kazirodztwo, pedofilia)45. Jednak z badań wynika, że
jedynie niewielki odsetek sprawców cierpi na choroby psychiczne46.
Istnieją różne typologie sprawców wykorzystywania seksualnego dzieci. Według kryterium socjologicznego, sprawców, w zależności od stopnia
zależności od niego ofiary, dzielimy na: sprawców poszukujących ofiary
w ramach rodziny i poza nią. Według kryterium motywacyjnego dzielimy
sprawców na tych, którzy w dziecku upatrują surogatu dorosłego partnera
seksualnego (zachowania takie stanowią omówione wyżej zastępcze zachowania seksualne) oraz takich, dla których atrakcyjnym obiektem seksualnym
jest właśnie dziecko (wadliwość popędu). Można podzielić także sprawców
na fiksacyjnych i regresyjnych.
Zbigniew Lew-Starowicz wyróżnił następujące grupy sprawców: Do
pierwszej należą ci, którzy dążą do zaspokojenia popędu płciowego z udziałem dziecka, czemu często towarzyszą agresywne lub/i sadystyczne fantazje
seksualne, bodźcem podniecającym jest ciało dziecka, stawiany przez nie
opór. Bycie agresywnym postrzegane jest jako nieodłączna część męskiej roli.
44
45
46
Z. L e w - S t a r o w i c z, Przemoc…, op. cit., s. 53–54.
Ibidem, s. 55.
R. R u t k o w s k i, Orzecznictwo o poczytalności sprawców seksualnych, „Studia
Kryminologiczne, Kryminalistyczne i Penitencjarne”, t. 19, Warszawa 1982, s. 208.
54
Marek Mozgawa, Magdalena Budyn-Kulik
Druga grupa sprawców to osoby, u których rozpoznane zostało zaburzenie
osobowości. Sprawcy ci kierują się potrzebą realizacji własnych potrzeb seksualnych, traktując dziecko jako przedmiot. Często odczuwają oni lęk przed
kontaktami seksualnymi z dorosłymi partnerami. Do trzeciej grupy należą
sprawcy (głównie homoseksualni), którzy używając przemocy seksualnej,
odtwarzają własne doświadczenia. Czwartą grupę stanowią sprawcy, którzy
przejawiają ambiwalentne uczucia wobec dzieci: z jednej strony niechęć do
nich jako do nieodpowiednich obiektów seksualnych i do siebie samych;
a z drugiej — odczuwają przymus zaspokojenia swojego popędu płciowego.
Piąta grupa sprawców kieruje się motywacją sadystyczną47.
Osobną grupę sprawców wykorzystywania seksualnego dzieci stanowią
sprawcy nie-dorośli. Najczęściej tego rodzaju sprawcy przemocy, sami
doświadczali lub byli świadkami takiej przemocy w domu rodzinnym.
Czasami dzieci zmuszone są do stosowania przemocy wobec dzieci przez
dorosłych48.
3. 4. T y p o w a o f i a r a
Większość ofiar wykorzystywania seksualnego stanowią dziewczynki49.
Istnieją pewne grupy dzieci bardziej niż inne narażone na molestowanie
seksualne. Są to dzieci, które wykazują duże zainteresowanie sferą seksualną,
zmysłowe, z bierną osobowością, niepełnosprawne, niechciane lub nielubiane50, adoptowane51. Najczęściej ofiarami wykorzystywania seksualnego
padają dzieci w wieku 11–14 lat52. Dla dziewcząt wiekiem największego
ryzyka wykorzystania jest okres między 10. a 15. rokiem życia, zaś dla
chłopców rozpiętość jest większa i wynosi 3–12 lat53. W przypadku dziewcząt
czynnikami zwiększającymi ryzyko stania się ofiarą przemocy seksualnej są
m.in.: brak ojca, zbyt długie przebywanie w domu wyłącznie z matką, brak
więzi uczuciowej z matką54. Czynnikiem ryzyka prawdopodobnie jest również fakt, że matka dziecka (niezależnie od jego płci), była wykorzystywana
seksualnie w dzieciństwie55.
47
48
49
50
51
52
53
54
55
Z. L e w - S t a r o w i c z, Przemoc…, op. cit., s. 60–62.
Ibidem, s. 69–70.
D. G l a s e r, S. F r o s h, op. cit., s. 27.
I. P o s p i s z y l, Razem…, op. cit., s. 37.
Z. L e w - S t a r o w i c z, Zarys seksuologii…, op. cit., s. 150.
K. M a r z e c - H o l k a, op. cit., s. 123.
I. P o s p i s z y l, Razem…, op. cit., s. 37; I. P o s p i s z y l, Przemoc…, op. cit., s. 48–50.
Z. L e w - S t a r o w i c z, Przemoc…, op. cit., s. 39.
I. P o s p i s z y l, Razem…, op. cit., s. 37.
55
Prawnokarne aspekty pedofilii
Do klasyfikacji ofiar wykorzystywania seksualnego stosuje się wiktymologiczne typologie ofiar. Można zatem wskazać dwie grupy ofiar: przypadkowe i tzw. uczestniczące. Ta pierwsza grupa, to pokrzywdzeni przez
osoby obce, a wykorzystanie ma charakter epizodyczny; fakt wykorzystania
zostaje zwykle przez dziecko ujawniony. Ofiary uczestniczące zaś, to osoby
pokrzywdzone przez swoich bliskich, wykorzystywane przez dłuższy czas;
nie ujawniają one zwykle swoich doświadczeń56. Badania wskazują, że
u znacznej części ofiar uczestniczących stwierdzono opóźnienie w rozwoju
intelektualnym, zaburzenia osobowości, przedwczesną dojrzałość biologiczną
i seksualną, preferencje masochistyczne57.
Warto zwrócić uwagę na grupę tzw. fałszywych ofiar lub pseudofiar.
Chodzi tu o takie sytuacje, kiedy zmienia się struktura rodziny i dziecko
rzucając fałszywe oskarżenie np. na ojca, mści się na nim za próbę zmiany
status quo58. Odnotowywano także przypadki dobrowolnego uczestniczenia
dzieci w grupach trudniących się prostytucją, a nawet inicjujące powstawanie
takich grup59.
CZĘŚĆ II. ANALIZA DOGMATYCZNA
1. Uwagi wprowadzające
W Kodeksie z 1932 r. kwestie dotyczące ochrony małoletniego przed
seksualnym wykorzystaniem uregulowano w art. 203 k.k. (rozdział XXXII
„Nierząd”). Przepis ten stanowił, iż kto dopuszcza się czynu nierządnego
względem osoby poniżej lat 15 albo osoby zupełnie lub częściowo pozbawionej zdolności rozpoznania znaczenia czynu lub kierowania swym
postępowaniem, podlega karze więzienia do lat 10. Przez czyn nierządny
rozumiano wszelkie zachowania skierowane na zaspokojenie popędu płciowego w sposób inny, niż ten, który wyznacza społeczeństwo, dobrze zorganizowane pod względem czystości obyczajów 60. Oczywiście, czynności
nierządne same przez się nie były przestępstwami według Kodeksu karnego
z 1932 r., a stawały się nimi dopiero poprzez dodanie pewnego czynnika;
czy to z uwagi na wiek lub stan psychiczny pokrzywdzonego (art. 203 k.k.),
56
57
58
59
60
I. P o s p i s z y l, Przemoc…, op. cit., s. 58–59.
Z. L e w - S t a r o w i c z, Przemoc…, op. cit., s. 64.
I. P o s p i s z y l, Przemoc…, op. cit., s. 60.
D. G l a s e r, S. F r o s h, op. cit., s. 29.
J. M a k a r e w i c z, Kodeks karny z komentarzem, Lwów 1932, s. 298.
56
Marek Mozgawa, Magdalena Budyn-Kulik
albo działania wbrew woli innej osoby (art. 204 k.k.), czy też działania
z chęci zysku (przy czynie nierządnym osób tej samej płci — art. 207 k.k.),
czy to działania publicznego (art. 213 k.k.) lub z osobami z najbliższej rodziny (art. 212 k.k.).
W Kodeksie karnym z 1969 r. w rozdziale XXIII („Przestępstwa przeciwko obyczajności”) w art. 176 spenalizowano tzw. czyn lubieżny względem
nieletniego. W myśl tego przepisu sprawca, który dopuszczał się czynu
lubieżnego względem osoby poniżej lat 15 podlegał karze pozbawienia
wolności od roku do lat 10. Warto również przypomnieć, iż w art. 177 k.k.
z 1969 r. penalizowano dopuszczenie się czynu nierządnego w obecności
osoby poniżej lat 15 albo publicznie (pod karą pozbawienia wolności do
roku, ograniczenia wolności albo grzywny). Wątpliwości budziło pojęcie
czynu lubieżnego (szczególnie w zestawieniu z tzw. czynem nierządnym). Jak
zauważał Mieczysław Siewierski: „Pojęcie czynu lubieżnego jest pojęciem
szerszym niż czyn nierządny, Pod pojęciem czynu nierządnego podpada akt
obcowania płciowego albo inne czyny mające na celu zaspokojenie popędu
płciowego lub podniecenie pobudliwości płciowej, ale zawsze w zetknięciu
z ciałem innej osoby. Natomiast czyn lubieżny obejmuje nie tylko czyny
uważane za nierządne, ale ponadto także czyny popełniane bez zetknięcia się
z ciałem innej osoby, jak np. objawy tzw. ekshibicjonizmu, czyli obnażania
organów płciowych w obecności innych osób, oczywiście w celu wyżej
wskazanym”61.
Natomiast w Kodeksie karnym z 1997 r. (w pierwotnym brzmieniu)
art. 200 (zamieszczony w rozdz. XXV „Przestępstwa przeciwko wolności
seksualnej i obyczajności”) penalizował w § 1 doprowadzenie małoletniego
poniżej lat 15 do obcowania płciowego lub do podania się innej czynności
seksualnej albo do wykonania takiej czynności (pod groźbą kary pozbawienia wolności do lat 10). W § 2 postanowiono, iż tej samej karze podlega,
kto utrwala treści pornograficzne z udziałem takiej osoby62. Ustawa z dnia
61
62
M. S i e w i e r s k i, w: J. B a f i a, K. M i o d u s k i, M. S i e w i e r s k i, Kodeks karny.
Część szczególna. Komentarz, t. II, Warszawa 1987, s. 151.
Konieczność ochrony małoletnich przed wykorzystywaniem seksualnym wskazuje również
Konwencja o Prawach Dziecka, przyjęta przez Zgromadzenie Ogólne ONZ 20 XI 1989 r.
(Dz.U. z 1991 r., Nr 120, poz. 526). W myśl art. 34: „Państwa-Strony zobowiązują się do
ochrony dzieci przed wszelkimi formami wyzysku seksualnego i nadużyć seksualnych.
Dla osiągnięcia tych celów Państwa-Strony podejmą w szczególności wszelkie właściwe kroki o zasięgu krajowym, dwustronnym oraz wielostronnym dla przeciwdziałania:
a) nakłanianiu lub zmuszaniu dziecka do jakichkolwiek nielegalnych działań seksualnych;
b) wykorzystywaniu dzieci do prostytucji lub innych nielegalnych praktyk seksualnych;
c) wykorzystywaniu dzieci w pornograficznych przedstawieniach i materiałach”.
Prawnokarne aspekty pedofilii
57
18 marca 2004 r. o zmianie ustawy — Kodeks karny, ustawy — Kodeks
postępowania karnego oraz ustawy — Kodeks wykroczeń63 dokonała zmiany
polegającej na tym, iż w art. 200 pozostał jedynie przepis określony uprzednio
w § 1 jednakże w zmienionym brzmieniu64, zaś w art. 202 § 4 znalazł się
przepis będący częściowym odpowiednikiem art. 200 § 2 (sprzed nowelizacji)65. Kolejna nowelizacja Kodeksu karnego (z dnia 27 lipca 2005 r.66)
spowodowała, iż w § 1 znalazła się treść identyczna z tą, jaką przepisowi
nadano w roku 2004, jednakże sankcja została podniesiona (z: od roku do
10, do: od 2 do 12 lat), natomiast w § 2 znalazł się przepis stanowiący, iż
tej samej karze podlega ten, kto w celu zaspokojenia seksualnego prezentuje
małoletniemu poniżej lat 15 wykonanie czynności seksualnej. Należy jednak
pamiętać, iż badania empiryczne, przeprowadzone w przedmiotowym zakresie dotyczą roku 2002 (a zatem przepisu w pierwotnym brzmieniu ustalonym
w Kodeksie karnym z 1997 r.).
2. Analiza ustawowych znamion przestępstw z art. 200 k.k.
2. 1. A n a l i z a u s t a w o w y c h z n a m i o n p r z e s t ę p s t w z a r t. 2 0 0
k. k. w b r z m i e n i u o b o w i ą z u j ą c y m w c z a s i e p r o w a d z enia badań (rok 2002) oraz problematyka zbiegu
przepisów
Jak już była o tym mowa, przepis art. 200 k.k. był kilkakrotnie nowelizowany. Z uwagi na fakt, iż badania dotyczą spraw prowadzonych w roku
2002, konieczne jest przedstawienie analizy przepisów obowiązujących
w owym czasie.
— S e k s u a l n e w y k o r z y s t a n i e m a ł o l e t n i e g o — art. 200
§ 1 k.k. („Kto doprowadza małoletniego poniżej lat 15 do obcowania płciowego lub poddania się innej czynności seksualnej albo do wykonania takiej
czynności, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.”)
Przedmiotem ochrony jest obyczajność oraz prawidłowy rozwój moralny
i fizyczny dzieci i młodzieży. Trudno jest w sposób jednoznaczny powiedzieć,
63
64
65
66
Dz.U. Nr 69, poz. 626.
„Kto obcuje płciowo z małoletnim poniżej lat 15 lub dopuszcza się wobec takiej osoby
innej czynności seksualnej lub doprowadza ją do poddania się takim czynnościom albo
do ich wykonania, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.”
„Kto utrwala, sprowadza, przechowuje lub posiada treści pornograficzne z udziałem małoletniego poniżej lat 15, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 5.”
Ustawa z dn. 27 VII 2005 r. o zmianie ustawy — Kodeks karny, ustawy — Kodeks postępowania karnego i ustawy — Kodeks karny wykonawczy, Dz.U. Nr 163, poz. 1363.
58
Marek Mozgawa, Magdalena Budyn-Kulik
iż dobrem chronionym jest także wolność seksualna; o ile w niektórych
przypadkach (starszych małoletnich — np. 14-letnich), taka sfera wolności
może być już ukształtowana, o tyle w przypadku młodszych (kilkuletnich)
nieracjonalne jest podnoszenie istnienia takiej sfery wolności67.
Strona przedmiotowa przestępstwa określonego w art. 200 § 1 k.k. polega
na d o p r o w a d z a n i u małoletniego poniżej lat 15 do obcowania płciowego lub p o d d a n i a s i ę innej czynności seksualnej albo do w y k o n a n i a
takiej czynności. Należy zauważyć, iż znamię „doprowadza” pojawia się
również w innych przepisach Kodeksu karnego (art. 197, art. 198, art. 199,
art. 203 k.k.), jednakże nie budzi ono tam istotnych problemów interpretacyjnych (z uwagi na dookreślenie niedozwolonych sposobów owego
doprowadzenia)68. Jak słusznie zauważa Jarosław Warylewski, określenie
„doprowadza” ma charakter aksjologicznie neutralny i wskazuje najczęściej na istnienie związku przyczynowego pomiędzy pewnym warunkiem
(przyczyną) a skutkiem69. W rozumieniu potocznym „doprowadzać” to tyle,
co „stać się przyczyną czegoś, spowodować coś, wywołać coś”70. Należy
stwierdzić, iż na gruncie art. 200 § 1 k.k. karalny jest każdy sposób doprowadzenia małoletniego poniżej lat 15 do obcowania płciowego lub do
wykonania takiej czynności.
Poprzez użycie określenia „doprowadza” ustawodawca przesądził, że
nie jest konieczne bezpośrednie uczestniczenie sprawcy w czynności seksualnej (obcowaniu płciowym lub innej czynności seksualnej) podjętym
przez małoletniego. Oczywiście, jak najbardziej możliwe jest to, iż sprawca
doprowadza małoletniego do obcowania płciowego (lub innej czynności
seksualnej) właśnie z samym sprawcą, jednakże nie można wykluczyć tego,
iż sprawca np. jedynie jest obserwatorem czynności seksualnej wykonywanej przez małoletniego z inną osobą (innym małoletnim lub dorosłym).
Należy jednak wyraźnie powiedzieć, że w przypadku, gdy do obcowania
płciowego lub innej czynności seksualnej dochodzi z wyłącznej inicjatywy
małoletniego, to w takim przypadku osoba dorosła, wyrażająca zgodę na ten
czyn, nie może być traktowana jako sprawca (bowiem nie doprowadza ona
małoletniego do owej czynności seksualnej)71. Nie można również mówić
67
68
69
70
71
M. M o z g a w a, w: Kodeks karny. Praktyczny komentarz, red. M. Mozgawa, Kraków
2006, s. 387.
J. W a r y l e w s k i, Przestępstwa przeciwko wolności seksualnej i obyczajności. Rozdział
XXV Kodeksu karnego. Komentarz, Warszawa 2001, s. 155.
Ibidem, s. 155.
Słownik języka polskiego PWN, red. S. Skorupka, Warszawa 1984, t. I, s. 430.
Tak też J. W a r y l e w s k i, Przestępstwa…, op. cit., s. 156. Inaczej uważa L. Gardocki
Prawnokarne aspekty pedofilii
59
o realizacji znamion przestępstwa z art. 200 § 1 k.k. w przypadku, gdy osoba
dorosła zostanie zgwałcona przez małoletniego.
Dla bytu przestępstwa z art. 200 § 1 k.k. nie ma znaczenia wyrażenie
zgody przez małoletniego; w przypadku braku takiej zgody (a przy użyciu
przemocy, groźby lub podstępu) zasadna jest kumulatywna kwalifikacja
(art. 200 § 1 w zw. z art. 197 § 1, 2 lub 3 k.k.).
Przez o b c o w a n i e p ł c i o w e, o którym mowa w art. 200 § 1 k.k.
należy rozumieć nie tylko akty spółkowania, ale również jego surogaty.
Chodzi o stosunki analogiczne do spółkowania, prowadzące (lub mogące
prowadzić) do zaspokojenia popędu płciowego; w szczególności w grę wchodzą stosunki oralne i analne72. Także stosunki homoseksualne mieszczą się
w pojęciu obcowania płciowego. Dla bytu obcowania płciowego konieczne
jest zaangażowanie w nie organów płciowych chociaż jednej osoby —
sprawcy lub pokrzywdzonego73. Jak słusznie zauważył Sąd Najwyższy
w uchwale z 19 maja 1999 r., „Inna czynność seksualna (...) to takie zachowanie, nie mieszczące się w pojęciu obcowania płciowego”, które związana
jest z szeroko rozumianym życiem płciowym człowieka, polegające na kontakcie cielesnym sprawcy z pokrzywdzonym lub przynajmniej na cielesnym
i mającym charakter seksualny zaangażowaniu ofiary”74. Inna czynność
seksualna to np. obmacywanie narządów płciowych ofiary czy zmuszanie jej
do samogwałtu. Nietrafny jest pogląd J. Leszczyńskiego, iż za inną czynność
seksualną może być uznany „akt ekshibicjonistyczny, pocałunek, a nawet
nieprzyzwoity gest lub słowo”75. Takie ujęcie idzie zdecydowanie zbyt daleko
i mogłoby doprowadzić do absurdalnych rozwiązań.
72
73
74
75
twierdząc, że „nie odpowiada za podżeganie osoba poniżej lat 15, pokrzywdzona tzw.
czynem lubieżnym (art. 200), nawet jeżeli do popełnienia przestępstwa doszło wskutek
nakłaniania z jej strony” (L. G a r d o c k i, Prawo karne, Warszawa 1998, s. 97). Po
pierwsze należy zauważyć, iż sprawca do niczego nie doprowadził, a zatem w ogóle nie
doszło do wypełnienia znamion przestępstwa z art. 200 k.k.; po drugie zaś osoba taka
(poniżej lat 15) nie może odpowiadać na gruncie Kodeksu karnego z uwagi na nieosiągnięcie granicy wieku określonego w art. 10 k.k. Por. J. W a r y l e w s k i, Przestępstwa…,
op. cit., s. 156–157.
J. W a r y l e w s k i, Przestępstwa…, op. cit., s. 52.
J. W a r y l e w s k i, w: Kodeks karny. Część szczególna, t. I, red. A. Wąsek, Warszawa
2004, s. 778.
Sygn. akt: I KZP 17/99, OSNKW 1999, nr 7/8, poz. 37 (z częściowo aprobującą glosą
J. W a r y l e w s k i e g o, OSP 1999, nr 12, s. 633–637).
J. L e s z c z y ń s k i, O projektach reformy przepisów dotyczących przestępstw seksualnych,
PiP 1992, nr 2, s. 81. Na temat innej czynności seksualnej por. też B. K u r z ę p a, „Inna
czynność seksualna” jako znamię przestępstw, „Prokuratura i Prawo” 2005, nr 5, s. 62–72.
Por też wyrok SN z 26 X 2001 r., WA 25/01, OSNKW 2002, nr 1, poz. 6.
60
Marek Mozgawa, Magdalena Budyn-Kulik
Przestępstwo z art. 200 § 1 k.k. ma charakter powszechny i może być
popełnione wyłącznie umyślnie. Zazwyczaj w doktrynie przyjmuje się, że
formą umyślności może być zamiar bezpośredni lub zamiar quasi-ewentualny (który ma miejsce, gdy sprawca nie ma pewności co do wieku małoletniego)76. Według Mateusza Rodzynkiewicza przestępstwa z art. 200 k.k.
można dopuścić się jedynie z zamiarem bezpośrednim; w przypadku, gdy
sprawca nie jest pewien (a jedynie przypuszcza), że partner seksualny nie
ukończył jeszcze 15 lat (tzw. świadomość niepełna) i mimo tego doprowadza
do czynności seksualnej, wówczas należy mu przypisać zamiar bezpośredni
ze świadomością niepełną (bez konieczności sięgania po konstrukcję dolus
quasi-eventualis)77. Błąd sprawcy co do małoletniości partnera seksualnego
prowadzi do wyłączenia odpowiedzialności karnej (art. 28 § 1 k.k.), bez
względu na to, czy był on usprawiedliwiony, czy też nie (wobec braku penalizacji zachowania z art. 201 k.k. w przypadku nieumyślności sprawcy)78.
— Utrwalanie treści pornograficznych z udziałem
m a ł o l e t n i e g o (art. 200 § 2 k.k.)
Trafne zdefiniowanie p o r n o g r a f i i jest trudne, a chyba wręcz niemożliwe; nie da się bowiem sformułować takiej opisowej definicji pornografii, która pozwalałaby na prostą subsumpcję określonego stanu faktycznego i nie wymagałaby wartościowania danej treści o charakterze erotycznym.
Wydaje się, iż należy brać pod uwagę nie tylko element subiektywny (zamiar
twórcy, by określoną prezentacją wywołać podniecenie seksualne u odbiorcy), ale również obiektywny (odnoszący się do samej treści i jej skutków).
Według J. Warylewskiego: „T r e ś c i p o r n o g r a f i c z n e to takie treści,
które właściwe są przekazowi informacyjnemu, w formie materialnej lub
zdematerializowanej i charakteryzują się tym, że przedstawiają w jakikolwiek formie autentyczne lub tylko wyobrażone przejawy życia seksualnego
człowieka w wymiarze ograniczonym do funkcji fizjologicznych. Przekaz
informacyjny może być zarejestrowany (utrwalony) np. w formie filmu, zdjęć,
książki, nagrania fonicznego lub nie (pokazy na żywo, wykład)”79.
Przez u t r w a l a n i e rozumieć należy zarejestrowanie określonych
treści na odpowiednim nośniku materialnym, np. zarejestrowanie laserowe
na płytach, zapis magnetyczny na specjalnych taśmach, rejestracja metodą
pośrednią. Wydaje się, że zgodnie z językowym znaczeniem określenia
76
77
78
79
J. W a r y l e w s k i, Przestępstwa…, op. cit., s. 163.
M. R o d z y n k i e w i c z, w: Kodeks karny. Część szczególna, red. A. Zoll, t. II, Kraków
1999, s. 556.
Ibidem.
J. W a r y l e w s k i, w: Kodeks…, op. cit., s. 903.
Prawnokarne aspekty pedofilii
61
„utrwalenie” — jego istotą jest to, że np. obraz został zarejestrowany, tzn.
możliwe jest jego późniejsze odtworzenie80.
Dla bytu przestępstwa z art. 200 § 2 k.k. wystarczy to, aby sprawca
utrwalał treści pornograficzne z udziałem małoletniego, natomiast nie musi
on doprowadzać małoletniego do obcowania płciowego lub poddania się innej
czynności seksualnej, lub też do wykonania takiej czynności. W przypadku,
gdy sprawca doprowadza małoletniego do czynności seksualnej i jednocześnie utrwala treści pornograficzne z udziałem tego małoletniego będziemy
mieli do czynienia z kumulatywnym zbiegiem przepisów ustawy (art. 200
§ 1 w zw. z art. 200 § 2, w zw. z art. 11 § 2 k.k.)81.
— Zbieg przepisów
Jak już wyżej wspomniano, niewątpliwie możliwy jest niejako „wewnętrzny” zbieg przepisów (tzn. art. 200 § 1 w zw. z art. 200 § 2 k.k.).
Brak zgody małoletniego nie należy do znamion typu czynu zabronionego
określonego w art. 200 § 1 k.k., tak więc w przypadku braku owej zgody
zasadna jest kumulatywna kwalifikacja art. 200 § 1 z art. 197 (§ 1, 2 lub 3) k.k.
Możliwy jest również zbieg przepisu art. 200 § 1 k.k. z przepisem art. 198 k.k
(gdy małoletni jest w stanie niepoczytalności lub bezradności), jak również
z przepisem art. 199 k.k. (jeśli sprawca wykorzystał stosunek zależności lub
krytyczne położenie małoletniego). W przypadku, gdy sprawca dopuszcza
się obcowania płciowego z małoletnim (poniżej lat 15) zstępnego, przysposobionego, brata lub siostry82 zasadna jest kumulatywna kwalifikacja art. 200
§ 1 z art. 201 k.k. (kazirodztwo).
2. 2. A n a l i z a u s t a w n y c h z n a m i o n p r z e s t ę p s t w z a r t. 2 0 0
k. k. w b r z m i e n i u a k t u a l n i e o b o w i ą z u j ą c y m
— S e k s u a l n e w y k o r z y s t a n i e m a ł o l e t n i e g o („Kto obcuje
płciowo z małoletnim poniżej lat 15 lub dopuszcza się wobec takiej osoby
innej czynności seksualnej lub doprowadza ją do poddania się takim czynnościom albo do ich wykonania, podlega karze pozbawienia wolności od
lat 2 do 12.”)
Oczywiście, nie uległ żadnym zmianom przedmiot ochrony tego przepisu
(a zatem jest nim obyczajność i prawidłowy rozwój moralny i fizyczny dzieci
i młodzieży). Strona przedmiotowa (zgodnie z postulatami doktryny83) została
80
81
82
83
M. M o z g a w a, w: Kodeks…, op. cit., s. 391–392.
J. W a r y l e w s k i, Przestępstwa…, op. cit., s. 158.
Siłą rzeczy nie wchodzi w grę wstępny lub przysposabiający.
Por. uwagi J. W a r y l e w s k i e g o, Przestępstwa…, op. cit., s. 155.
62
Marek Mozgawa, Magdalena Budyn-Kulik
wzbogacona o sformułowanie: „kto obcuje płciowo z małoletnim poniżej lat
15 lub dopuszcza się wobec takiej osoby innej czynności seksualnej”. Tak
więc — de lege lata — zachowanie sprawcy może wyrażać się w obcowaniu
płciowym z małoletnim poniżej lat 15 lub dopuszczeniu się wobec takiej
osoby innej czynności seksualnej lub doprowadzenia jej do poddania się takim czynnościom albo do ich wykonania. W stosunku do pierwotnego ujęcia
przepisu art. 200 § 1 k.k. powoduje to istotne rozszerzenie zakresu penalizacji; nawet w przypadku, gdy do obcowania płciowego doszło z wyłącznej
inicjatywy małoletniego mamy do czynienia z dokonaniem przestępstwa.
W sytuacji, gdy małoletni sprawca (poniżej lat 15) dopuszcza się zgwałcenia
osoby dorosłej, to mimo iż ta dorosła osoba obcuje płciowo (choć wbrew
swojej woli) z małoletnim, nie może być mowy o realizacji ustawowych
znamion przestępstwa z art. 200 § 1 k.k.84
Istotny problem powstaje w sytuacji, gdy mamy do czynienia z dobrowolnym obcowaniem płciowym podjętym przez dwie osoby, z których żadna
nie ukończyła 15 lat. Według Lecha Gardockiego przepis ma chronić dzieci
przed nadużyciem seksualnym w stosunku do nich, a zatem „Nie jest (...)
przestępstwem z art. 200 k.k. np. stosunek seksualny dwojga czternastolatków”85. Nie wiadomo dlaczego autor ten zakłada, iż nadużycia seksualnego
może dopuścić się jedynie osoba dorosła. Jeśli zasadne jest jego twierdzenie,
że wczesne kontakty seksualne stanowią zagrożenie dla rozwoju psychofizycznego dzieci, to wydaje się, iż owa szkodliwość ma miejsce zarówno
w przypadku kontaktu małoletniego z dorosłym, jak i w sytuacji obcowania płciowego małoletniego z małoletnim. Oczywiście, ewentualna odpowiedzialność owych małoletnich będzie miała miejsce na gruncie ustawy
o postępowaniu w sprawach nieletnich z dnia 26 października 1982 r.
Zdaniem J. Warylewskiego, zastosowanie środków wychowawczych lub
poprawczych wobec jednego z nieletnich nie przesądza o konieczności ich
zastosowania wobec drugiego86. Może być przecież tak, iż np. zdemoralizowany czternastolatek wykorzystuje seksualnie swoje o kilka lat młodsze
koleżanki (tym samym popełniając czyn karalny w rozumieniu ustawy
o postępowaniu w sprawach nieletnich z 1982 r.).
84
85
86
J. W a r y l e w s k i, w: Kodeks…, op. cit., s. 869; M. M o z g a w a, w: Kodeks…, op. cit.,
s. 387.
L. G a r d o c k i, Prawo karne, Warszawa 2004, s. 252. Podobnie uważa M. Surkont:
„Art. 200 k.k. w założeniu ma ochronę dzieci przed nadużyciem seksualnym ze strony
dorosłych; nie stanowi zatem omawianego przestępstwa obcowanie płciowe dwojga
małoletnich poniżej lat 15”. M. S u r k o n t, Prawo karne. Podręcznik dla studentów
administracji, Sopot 1998, s. 173.
J. W a r y l e w s k i, w: Kodeks…, op. cit., s. 871.
Prawnokarne aspekty pedofilii
63
Przestępstwo z art. 200 § 1 k.k. ma charakter skutkowy (skutkiem jest
dopuszczanie się przez sprawcę obcowania płciowego lub innej czynności
seksualnej z małoletnim poniżej lat 15 lub doprowadzenie małoletniego do
poddania się takim czynnościom lub do ich wykonania).
— P r e z e n t o w a n i e m a ł o l e t n i e m u c z y n n o ś c i s e k s u a ln e j (art. 200 § 2 k.k.)
Przepis ten w pewnym sensie nawiązuje do konstrukcji art. 177 k.k.
z 1969 r., gdzie penalizowano dopuszczenie się czynu nierządnego w obecności osoby poniżej lat 15 albo publicznie. Poprzez nowelizację z dnia 27
lipca 2005 r. poszerzona została sfera penalizacji o prezentowanie małoletniemu wykonania czynności seksualnej. Poprzez czynność seksualną
należy rozumieć zarówno obcowanie płciowe, jak i inną czynność seksualną
(w rozumieniu wcześniej przedstawionym).
Dla zaistnienia tego przestępstwa konieczne jest, aby sprawca działał
w c e l u z a s p o k o j e n i a s e k s u a l n e g o (zatem w grę wchodzi jedynie zamiar bezpośredni, a ściślej dolus coloratus). Brak tego zamiaru (bądź
występowanie innego celu, np. edukacyjnego) wyklucza odpowiedzialność
sprawcy za to przestępstwo.
W znowelizowanym w 2005 r. Kodeksie karnym pojawia się jednak
inny, poważny problem związany z przedmiotową problematyką. Mianowicie
art. 202 § 2 k.k. mówi m.in. o prezentowaniu małoletniemu poniżej lat 15
treści pornograficznych (pod groźbą kary grzywny, ograniczenia wolności
albo pozbawienia wolności do lat 2). Mimo wątpliwości co do zakresu pojęcia pornografia, nie budzi wątpliwości to, iż zazwyczaj materiały o takim
charakterze przedstawiają czynności seksualne (obcowanie płciowe bądź
inne czynności seksualne). Jak zatem pogodzić ze sobą istnienie przepisów
art. 200 § 2 i 202 § 2 k.k.? I w jednym, i w drugim przypadku możemy mieć
do czynienia z prezentowaniem wykonania czynności seksualnej. Trudno jest
uznać, że w przypadku, gdy sprawca działa w celu zaspokojenia seksualnego
(art. 200 § 2 k.k.) winien podlegać karze do 12 lat pozbawienia wolności,
a gdy działa bez tego celu — jedynie do lat 2 (art. 202 § 2 k.k.). Być może
autorom nowelizacji wydawało się, że inny (węższy) jest zakres penalizacji
objętej przepisem art. 200 § 2 k.k., ale jednak tak nie jest. Przepis mówi bowiem: „kto w celu zaspokojenia seksualnego prezentuje małoletniemu poniżej
lat 15 wykonanie czynności seksualnej” nie wymagając jednak, aby to sprawca osobiście tę czynność wykonywał. On ma ją jedynie prezentować (czyli
przedstawiać, pokazywać, udostępniać). Może być zatem tak, że sprawca
w obecności małoletniego obcuje płciowo z inną osobą, czy też np. onanizuje
się (oczywiście w celu zaspokojenia seksualnego), albo też tak, iż sprawca
64
Marek Mozgawa, Magdalena Budyn-Kulik
(w tymże samym celu) prezentuje małoletniemu film pornograficzny przedstawiający wykonanie czynności seksualnej, czy też zabiera go na pokaż „na
żywo”, gdzie „aktorzy” obcują płciowo. Należy wyraźnie wskazać, iż zatarte
zostały granice pomiędzy przepisem art. 200 § 2 i 202 § 2 k.k. Oczywiście,
jakąś pomocą jest odwołanie się do wykładni celowościowej, sugerującej,
że w przepisie art. 200 § 2 k.k. chodzi o sytuację, kiedy to sam sprawca
„własnoręcznie” (a raczej osobiście) prezentuje małoletniemu wykonanie
czynności seksualnej, jednakże jest to wykładnia nieco naciągana, bo sprzeczna ze słownym ujęciem przepisu. Nie wydaje się również słuszne to, aby
w takiej wątpliwej sytuacji stosować kumulatywną kwalifikację (art. 200
§ 2 w zw. z art. 200 § 2 w zw. z art. 11 § 2 k.k.), bowiem jest to rozwiązanie
zdecydowanie niekorzystne dla sprawcy, który nie powinien być obciążany
dodatkową odpowiedzialnością za błędy ustawodawcy. Konieczna jest nowelizacja przepisu art. 200 § 2 k.k., który mógłby uzyskać np. następujące
brzmienie: „Kto w celu zaspokojenia seksualnego dopuszcza się w obecności
małoletniego poniżej lat 15 czynności seksualnej...”, przy jednoczesnym
obniżeniu sankcji.
— Zbieg przepisów
W zasadzie aktualne pozostają uwagi, które zostały poczynione powyżej
(na gruncie przepisów art. 200 k.k. przed nowelizacją). Jednakże ze względu
na pewne zmiany, zasadne jest ponowne wskazanie możliwych wariantów.
I tak, nie jest już możliwy „wewnętrzny” zbieg art. 200 § 1 z art. 202 § 1 k.k.
(z uwagi na odmienną treść przepisu art. 200 § 2 k.k.). Natomiast w przypadku, gdy sprawca obcuje płciowo z małoletnim (poniżej lat 15), lub dopuszcza
się wobec niego innej czynności seksualnej (czy doprowadza go do poddania
się takim czynnościom lub do ich wykonania) i jednocześnie utrwala treści
pornograficzne z udziałem tego małoletniego, wówczas mamy do czynienia
z kumulatywną kwalifikacją (art. 200 § 1 z art. 202 § 4 k.k.). W przypadku
braku zgody małoletniego na obcowanie płciowe lub inną czynność seksualną
mamy do czynienia ze zbiegiem przepisu art. 200 z art. 197 k.k. (§ 1 lub 2
albo też 3 lub 4). Nadal możliwy jest również zbieg przepisu art. 200 § 1
z przepisem art. 198 k.k. (gdy małoletni jest w stanie niepoczytalności lub
bezradności). W grę wchodzi również zbieg przepisu art. 200 § 1 z art. 201
k.k. (kazirodztwo). Wobec zmian dokonanych w treści art. 199 k.k. nieco
bardziej skomplikowały się relacje przepisów art. 200 — art. 199 k.k.
I tak, w przypadku, gdy sprawca nadużywając stosunku zależności lub wykorzystując krytyczne położenie, doprowadza małoletniego (poniżej lat 15)
do obcowania płciowego lub poddania się innej czynności seksualnej albo
do wykonania takiej czynności, to zasadna jest kumulatywna kwalifikacja:
Prawnokarne aspekty pedofilii
65
art. 200 § 1 z art. 199 § 2 (w zw. z art. 11 § 2 k.k.). Jeśli sprawca doprowadza małoletniego (poniżej lat 15) do obcowania płciowego lub poddania się
innej czynności seksualnej, nadużywając zaufania lub udzielając mu korzyści
majątkowej lub osobistej, albo jej obietnicy, dochodzi do zbiegu przepisu
art. 200 § 1 z art. 199 § 3 k.k.
CZĘŚĆ III. WYNIKI BADAŃ EMPIRYCZNYCH
Badania dotyczyły przestępstw z art. 200 § 1 i 2 k.k., osądzonych
w roku 2002 w sądach czterech apelacji: lubelskiej, poznańskiej, białostockiej
i katowickiej. Ustalono, iż w roku tym osądzono następującą liczbę spraw
w przedmiotowym zakresie:
— apelacja lubelska — 26 spraw87,
— apelacja poznańska — 29 spraw,
— apelacja białostocka — 42 sprawy,
— apelacja katowicka — 60 spraw.
Ze 157 spraw skazaniem zakończyło się 149; w 6 sprawach zapadły
wyroki uniewinniające, w 1 miało miejsce umorzenie (17 § 1 pkt 6 k.p.k.),
jedno postępowanie zostało zawieszone.
Oskarżeni
W 157 sprawach mieliśmy do czynienia z 163 oskarżonymi, którymi
byli w większości m ę ż c z y ź n i. Tylko w jednej sprawie oskarżoną była
kobieta.
W i e k oskarżonych kształtował się następująco:
— 17–20: 26,
— 21–25: 14,
— 26–30: 13,
— 31–40: 53,
— 41–50: 34,
— 51–60: 14,
— >60:
9.
W y k s z t a ł c e n i e:
— niepełne podstawowe — 7,
— podstawowe — 68,
— zasadnicze zawodowe — 59,
— średnie — 21,
87
W apelacji lubelskiej ustalono występowania 27 spraw, jednakże nie udało się dotrzeć do
akt jednej ze spraw, dlatego też badania ograniczono do 26.
66
Marek Mozgawa, Magdalena Budyn-Kulik
— wyższe — 5,
— brak danych — 3.
S t a n c y w i l n y:
— panna — 1,
— kawaler — 72,
— żonaty — 65,
— rozwiedziony — 18,
— wdowiec — 4,
— brak danych — 3.
Spośród 163 oskarżonych 95 posiadało dzieci, zaś 65 nie (brak było
danych co do 3 oskarżonych).
U p r z e d n i a k a r a l n o ś ć:
— karany — 61,
— niekarany — 98,
— brak danych — 4.
N a d u ż y w a n i e a l k o h o l u:
— nadużywa — 79,
— nie nadużywa — 59,
— brak danych — 25.
P r z y z n a n i e s i ę d o p o p e ł n i e n i a c z y n u:
— tak — 62,
— nie — 96,
— brak danych — 5.
S t o s o w a n i e ś r o d k a z a p o b i e g a w c z e g o:
— tak — 95 (81 tymczasowe aresztowania, 13 dozorów policji, jedno poręczenie społeczne),
— nie — 64,
— brak danych — 4.
Widać zatem, że typowym oskarżonym w sprawie o pedofilię jest mężczyzna, najczęściej w wieku 31–50 lat (53,4% ogółu oskarżonych), częściej
pozostający w stanie wolnym (57,7%) niż żonaty (39,9%). 58,3% oskarżonych posiada własne dzieci. Zazwyczaj ma on wykształcenie nie wyższe
niż podstawowe (46%) lub zasadnicze zawodowe (36,2%), w zdecydowanej
liczbie przypadków dotychczas niekarany (60,1%). Częste jest nadużywanie
alkoholu przez oskarżonego (48,5%). Zazwyczaj nie przyznaje się on do winy
(58,3%). Wobec 58,3% oskarżonych zastosowano środek zapobiegawczy
(przeważnie — tymczasowe aresztowanie).
Prawnokarne aspekty pedofilii
67
Z d i a g n o z o w a n i e p e d o f i l i i:
— tak — 8,
— zastępcze zachowanie — 13 (w tym homoseksualne 6),
— zaburzenia niespecyficzne — 5,
— nie — 41,
— brak danych — 96.
Z a b u r z e n i a o s o b o w o ś c i:
— osobowość nieprawidłowa — 23,
— zaburzenia psychoorganiczne — 7,
— nie — 42,
— brak danych — 91.
I l o r a z i n t e l i g e n c j i:
— norma — 58,
— pogranicze normy — 13,
— upośledzenie w stopniu lekkim — 11,
— upośledzenie w stopniu umiarkowanym — 4,
— brak danych — 77.
P o k r z y w d z e n i (202 osoby)
P ł e ć p o k r z y w d z o n e g o:
— chłopcy — 49,
— dziewczynki — 153.
W i e k p o k r z y w d z o n e g o:
— 0–5: 11,
— 6–9: 39,
— 10–12: 60,
— 13–14: 85,
— brak danych: 7.
U p r z e d n i e d o ś w i a d c z e n i a s e k s u a l n e p o k r z y w d z on e g o:
— tak — 10,
— nie — 119,
— brak danych — 73.
T r u d n o ś c i w y c h o w a w c z e:
— tak — 41,
— nie — 67,
— brak danych — 94.
68
Marek Mozgawa, Magdalena Budyn-Kulik
Ś r o d o w i s k o r o d z i n n e p o k r z y w d z o n e g o:
— normalne — 51,
— dysfunkcjonalne — 72,
— brak danych — 79.
P r z y c z y n i e n i e s i ę p o k r z y w d z o n e g o:
— tak — 73,
— nie — 108,
— brak danych — 21.
Z n a j o m o ś ć s p r a w c y i p o k r z y w d z o n e g o (w 157 sprawach):
— znali się — 112,
— nie znali się — 43,
— brak danych — 2.
Należy jednak dodać, iż w grupie spraw, w których sprawca i pokrzywdzony znali się, w 39 sprawach sprawcą był ojciec, w 14 — ojczym,
w 9 — konkubent matki, w 3 — wujek88, w 1 — dziadek, w 20 sprawach
sprawcy „chodzili ze sobą”, w 9 sprawach — sąsiad, w 14 — znajomy (lub
pracownik) rodziców, w 1 sprawie — znajomy męża siostry, w 2 sprawach
— inne osoby obce, jednakże znane małoletniemu.
Typowym pokrzywdzonym jest dziewczynka (75,7% pokrzywdzonych),
w wieku 10–14 lat (71,8%), zazwyczaj niemająca uprzednich doświadczeń
seksualnych (58,9%). 20,3% sprawia trudności wychowawcze (jednakże
w aktach spraw karnych zazwyczaj brak jest danych w tym zakresie). Jest
rzeczą istotną, iż w 35,6% przypadków środowisko rodzinne małoletniego pokrzywdzonego można określić jako dysfunkcjonalne. Zwraca uwagę
fakt, iż 36,1% pokrzywdzonych przyczyniło się do czynu zabronionego.
Charakterystyczne jest, że w zdecydowanej większości spaw pokrzywdzeni
i sprawcy wcześniej się znali (71,3%).
Złożenie zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa
(w 157 sprawach):
— matka — 74,
— ojciec — 12,
— oboje rodzice razem — 5,
88
W analizowanych sprawach wystąpiło 5 wujków (a w zasadzie 3 wujków i 2 stryjków),
jednakże wykazano jedynie 3, bowiem w jednej sprawie 2 stryjów działało wspólnie
z ojcem pokrzywdzonego chłopca.
Prawnokarne aspekty pedofilii
69
— lekarz89 — 12,
— babcia małoletniego — 4,
— sam pokrzywdzony — 9,
— siostra małoletniego — 2,
— kurator sądowy — 6,
— szkoła90 — 4,
— sąd91 — 3,
— dom dziecka–wychowawca — 2 (psycholog — 1, dyrektor — 1),
— funkcjonariusze policji — 2,
— brak danych — 8.
Zaś w pojedynczych przypadkach m.in.: TPD, konkubina oskarżonego,
koleżanka pokrzywdzonej, gminny ośrodek pomocy społecznej, przychodnia
zdrowia.
O p i s c z y n u:
W 157 sprawach mieliśmy do czynienia z 218 czynami, w tym:
— o b c o w a n i e p ł c i o w e — 105 czynów (w tym 11 przypadków usiłowania),
— i n n a c z y n n o ś ć s e k s u a l n a — 113 czynów (w tym 6 razy usiłowanie, raz podżeganie). Owa inna czynność zazwyczaj polegała na dotykaniu
narządów, piersi, łapaniu za genitalia, obmacywaniu. Jednakże w 3 przypadkach mieliśmy do czynienia ze stosunkiem oralnym, raz analnym, zaś
w 10 przypadkach sprawcy wkładali pokrzywdzonym palce w pochwę; należy uznać, iż w tych sytuacjach mamy do czynienia z obcowaniem płciowym,
a nie z inną czynnością seksualną.
Modele sytuacyjne
— Dość typowym przypadkiem jest sytuacja, gdy sprawca i pokrzywdzona
„chodzą ze sobą”. On jest pełnoletni, ona nie ma jeszcze 15 lat. Zazwyczaj
przestępstwo jest ujawniane wtedy, gdy dziewczyna zachodzi w ciążę, którą
potwierdza lekarz (często zawiadamiający o fakcie popełnienia przestępstwa
organy ścigania). Jest rzeczą charakterystyczną, że w takich przypadkach sądy
są dość łagodne (i słusznie) w stosunku do sprawcy czynu zabronionego.
— Najczęstsza jest sytuacja, gdy sprawcą przestępstwa z art. 200 § 1 k.k. jest
89
90
91
Zazwyczaj był to lekarz ginekolog, który zawiadamiał organy ścigania po stwierdzeniu
ciąży u osoby małoletniej.
Raz był to pedagog, raz psycholog szkolny, a 2 razy dyrektor.
Dwa razy był to sąd rodzinny, a raz — karny.
70
Marek Mozgawa, Magdalena Budyn-Kulik
ojciec wykorzystujący seksualnie swoją córkę (a wyjątkowo syna). Często
sytuacja taka trwa przez wiele lat, a co jest szczególnie bulwersujące, nierzadko o wszystkim wie matka, która nie interweniuje, jeżeli pokrzywdzoną
jest córka w wieku dojrzewania.
— Mutacją powyższej sytuacji, jest taka, w której sprawcą jest inny członek rodziny (ojczym, wuj, dziadek) lub osoba pozostająca w nieformalnym
związku z matką ofiary (konkubent).
— Zdarzają się sytuacje, gdy sprawcą czynu jest osoba zaprzyjaźniona (lub
choćby dobrze znana, np. sąsiad), która wykorzystując ten fakt doprowadza
małoletniego do czynności seksualnych.
— Można wyróżnić również model pedofila „łowcy”, który stara się wkraść
w łaski nieletnich, być dla nich dobrym kolegą (zabiera ich na ryby, zaprasza do domu, częstuje smakołykami), a po pewnym czasie przystępuje do
realizacji swoich zamiarów.
— Ostatnim modelem zdaje się być pedofil zdający się na przypadek.
Atakuje on osoby wcześniej mu nieznane, wykorzystując nadarzającą się
sposobność.
K w a l i f i k a c j a p r a w n a (dotycząca 218 czynów):
— art. 200 § 1 — 69 razy (w tym 8 razy usiłowanie92),
— art. 200 § 1 w zw. z art. 12 — 49 razy93,
— art. 200 § 1 w zw. z art. 91 § 1 k.k. — 8 razy,
— art. 200 § 1 w zw. z art. 201 w zw. z art. 11 § 2 k.k. — 7 razy,
— art. 200 § 1 w zw. z art. 201 w zw. z art. 12 w zw. z art. 11 § 2 k.k. —
5 razy,
— art. 197 § 1 w zw. z art. 200 § 1 w zw. z art. 11 § 2 k.k. — 14 razy94,
— art. 197 § 1 w zw. z art. 200 § 1 w zw. z art. 12 w zw. z art. 11 § 2 k.k. —
7 razy95,
— art. 197 § 2 k.k. w zw. z art. 200 § 1 w zw. z art. 11 § 2 k.k. — 17 razy96,
— art. 197 § 2 w zw. z art. 200 § 1 w zw. z art. 12 w zw. z art. 11 § 2 k.k. —
3 razy,
92
93
94
95
96
Trzy razy sprawca odpowiadał w warunkach art. 64 § 1 k.k. i 3 razy w zw. z art. 31 § 2
k.k.
W tym 3 razy w zw. z art. 31 § 2 k.k., a raz w zw. z art. 13 § 1 k.k.
W tym 2 przypadki usiłowania, a raz sprawca działał w warunkach art. 64 § 2 k.k.
W tym 2 razy w warunkach art. 31 § 2 k.k.
W tym 3 razy usiłowanie, jeden raz podżeganie, zaś w jednym przypadku sprawca odpowiadał w warunkach art. 31 § 2 k.k., a raz w warunkach art. 64 § 2 k.k.
Prawnokarne aspekty pedofilii
71
— art. 199 w zw. z art. 200 § 1 w zw. z art. 11 § 2 — 797 razy,
— art. 199 w zw. z art. art. 200 § 1 w zw. z art. 11 § 2 — 3 razy,
— art. 197 § 1 w zw. z art. 197 § 2 w zw. z art. 200 § 1 w zw. z art. 11 § 2 —
5 razy98.
Zwraca uwagę fakt, iż stosunkowo rzadko pojawia się w kwalifikacji
art. 201 k.k. (kazirodztwo), mimo iż w wielu przypadkach sprawcami były
osoby wstępne (najczęściej ojcowie). Odpowiedź na to pytanie nie jest jednoznaczna. Po pierwsze, należy pamiętać, iż przepis art. 201 k.k. ogranicza
penalizację kazirodztwa jedynie do obcowanie płciowego (a zatem z wyłączeniem innej czynności seksualnej). Po drugie, niektórzy sędziowie zdają
się mieć problemy interpretacyjne z tym, co jest obcowaniem płciowym, a co
nim nie jest, w związku z czym w kwalifikacji pomija się przepis art. 200 k.k.
Inną kwestią jest to, że w wielu przypadkach, pomimo ewidentnego
użycia środków wskazanych w art. 197 k.k. (przemocy, groźby bezprawnej,
podstępu), nie znajduje to odzwierciedlenia w kwalifikacji prawnej (ograniczonej jedynie do art. 200 § 1 k.k.), co jest wynikiem błędnego przekonania,
iż art. 200 § 1 k.k. jakoby stanowił lex specialis w stosunku do art. 197 k.k.
Wy m i a r k a r y
Rozważania dotyczące wymiaru kary ograniczono jedynie do tych przypadków, gdy sąd zakwalifikował zachowanie sprawcy z art. 200 § 1 lub
z art. 200 § 1 w zw. z art. 12 k.k. Poza zakresem analizy pozostawiono
przypadki zbiegu przepisów, gdzie często podstawą wymiaru był inny (niż
art. 200 § 1 k.k.) przepis.
A) Wymiar kary w przypadku, gdy w grę wchodził jedynie art. 200 § 1
k.k. (69 przypadków99)
— w 28 przypadkach sprawców skazano na k a r ę b e z w z g l ę d n e g o p o z b a w i e n i a w o l n o ś c i100 (1 raz — 6 miesięcy, 9 razy — 1 rok,
1 raz — 1 rok i 4 miesiące, 3 razy — 1 rok i 8 miesięcy101, 5 razy — 2 lata,
97
98
99
100
101
W tym raz w zw. z art. 31 § 2 k.k.
W tym raz sprawca odpowiadał w warunkach art. 64 § 2 k.k., a raz w warunkach art. 64
§ 1 k.k. Gdy chodzi o inne, zastosowane w pojedynczych przypadkach, kwalifikacje,
to można wskazać m.in. art. 197 § 1, 2 i 3 w zw. z art. 200 § 1 w zw. z art. 201 w zw.
z art. 12 w zw. a z art. 11 § 2 k.k.; art. 198 w zw. z art. 200 § 1 w zw. z art. 201 w zw.
z art. 11 § 2 k.k.; art. 200 § 1 w zw. z art. 217 § 1 w zw. z art. 11 § 2 k.k.
W tym 6 przypadków usiłowania.
W 2 przypadkach sprawcom wymierzono karę łączną (z uwagi na występujący rzeczywisty
zbieg przestępstw). Oczywiście powyżej podano wymiar kary za przestępstwo z art. 200
§ 1 k.k.
W 2 przypadkach w warunkach art. 31 § 2 k.k.
72
Marek Mozgawa, Magdalena Budyn-Kulik
3 razy — 2 lata i 6 miesięcy, 4 razy — 3 lata, 2 razy — 3 lata i 6 miesięcy102);
— w 36 przypadkach sprawców skazano na k a r ę p o z b a w i e n i a w o ln o ś c i z w a r u n k o w y m z a w i e s z e n i e m w y k o n a n i a k a r y103
(1 raz na 6 miesięcy104, 12 razy na 1 rok, 2 razy na 1 rok i 3 miesiące105,
1 raz na 1 rok i 4 miesiące, 9 razy na 1 rok i 6 miesięcy, 1 raz na 1 rok
i 8 miesięcy, 3 razy na 1 rok i 10 miesięcy, 7 razy na 2 lata). Okresy
próby wynosiły: 1 raz 2 lata, 10 razy 3 lata, 8 razy 4 lata, 17 razy 5 lat).
W stosunku do 21 sprawców orzeczono dozór. 14 razy zastosowano grzywnę
(1 raz 400 zł, 4 razy 500 zł, 4 razy 600 zł, 1 raz 800 zł, 3 razy 1000 zł, 1 raz
1500 zł). Jedynie w czterech sprawach nałożono na sprawcę obowiązki106,
zaś w jednym przypadku zwrócono się do sądu rodzinnego o pozbawienie
praw rodzicielskich.
— W jednym przypadku orzeczono k a r ę o g r a n i c z e n i a w o l n oś c i
(na 10 miesięcy107), w jednym skazano sprawcę na g r z y w n ę (1000 zł);
w jednym u n i e w i n n i o n o oskarżonego, w jednym z a w i e s z o n o p os t ę p o w a n i e, zaś w jednym postępowanie u m o r z o n o na podstawie
art. 17 § 1 pkt 6 k.p.k.
B) Wymiar kary w przypadku, gdy w grę wchodził art. 200 § 1 w zw.
z art. 12 k.k. (49 przypadków)
— W 25 przypadkach sprawców skazano na k a r y b e z w z g l ę d n e g o p o z b a w i e n i a w o l n o ś c i108 (4 razy na 1 rok109, 1 raz na 1 rok
i 4 miesiące, 1 raz na 1 rok i 6 miesięcy, 5 razy na 2 lata, 3 razy na 2 lata
i 6 miesięcy, 1 raz na 2 lata i 9 miesięcy, 4 razy na 3 lata, 5 razy na 4 lata,
1 raz na 5 lat).
102
103
104
105
106
107
108
109
W obu przypadkach w warunkach art. 64 § 1 k.k.
W 25 przypadkach miał miejsce zbieg przestępstw, a w rezultacie wymierzono karę
łączną (również z warunkowym zawieszeniem jej wykonania). Powyżej wskazano kary
jednostkowe, wymierzone z art. 200 § 1.
W warunkach art. 31 § 2 k.k.
W jednym przypadku w warunkach art. 31 § 2 k.k.
Jeden raz był to obowiązek powstrzymania się od alkoholu i awantur, w kolejnym
zobowiązano sprawcę do powstrzymania się od osobistego kontaktu z pokrzywdzoną
i przebywania w jej środowisku, jeden raz nałożony został na sprawcę obowiązek podjęcia
pracy zarobkowej, jeden raz — obowiązek kontynuowania leczenia psychiatrycznego.
Jednak w tym przypadku miał miejsce rzeczywisty zbieg przestępstw i wymierzono karę
łączną 12 miesięcy ograniczenia wolności.
W 3 przypadkach orzeczono kary łączne: 3 lata, 4 lata oraz 6 lat pozbawienia wolności.
Powyżej wskazano kary jednostkowe wymierzone za przestępstwo z art. 200 § 1 k.k.
W jednym przypadku w warunkach art. 31 § 2 k.k.
Prawnokarne aspekty pedofilii
73
— W 21 przypadkach sprawców skazano na k a r y p o z b a w i e n i a w o ln o ś c i z w a r u n k o w y m z a w i e s z e n i e m j e j w y k o n a n i a (1 raz
na 8 miesięcy, 7 razy na 1 rok, 8 razy na 1 rok i 6 miesięcy, 1 raz na 1 rok
i 8 miesięcy, 4 razy na 2 lata110)111. Okresy próby wynosiły: 1 raz 2 lata,
9 razy 3 lata, 3 razy 4 lata, 8 razy 5 lat. W stosunku do 15 sprawców orzeczono dozór; czterokrotnie orzeczono grzywnę (1 raz 2000 zł, 2 razy 800 zł,
1 raz 600 zł). Jeden raz orzeczono nawiązkę (3000 zł na rzecz pokrzywdzonej) i trzykrotnie nałożono na sprawców obowiązki (powstrzymania się od
nadużywania alkoholu, podjęcia pracy oraz obowiązek powstrzymania się
od jakichkolwiek kontaktów z pokrzywdzoną).
— W 3 przypadkach sprawca został u n i e w i n n i o n y.
Widać zatem, iż sądy nie są zbyt surowe w stosunku do sprawców
przestępstw z art. 200 § 1 k.k. (nawet w przypadku, gdy wystąpi tzw. czyn
ciągły art. 12 k.k.). Ze 112 skazanych aż 57 (czyli 50,9%) otrzymało wyroki
w zawieszeniu, przy czym jest rzeczą charakterystyczną bardzo duża niechęć sądów do sięgania po środki karne. Przy analizie akt rzuca się w oczy
olbrzymia rozpiętość kar za przestępstwo z art. 200 § 1 k.k.; przy zbliżonym
stanie faktycznym sprawca X zostaje skazany na karę symboliczną, zaś Y
musi spędzić kilka lat w zakładzie karnym.
CZĘŚĆ IV. UWAGI KOŃCOWE
1. Tzw. czyny seksualne popełniane wobec osób małoletnich obejmują zarówno zachowania określane przez seksuologię mianem dewiacji lub
zaburzeń (tu mieści się także pedofilia), jak i szersze spektrum zachowań,
polegających na dopuszczaniu się różnego rodzaju form aktywności seksualnej wobec dziecka, czyli wykorzystywanie seksualne dziecka (molestowanie
seksualne). Zachowania wchodzące w jego skład mogą odpowiadać także
medycznemu opisowi pedofilii, ale mieszczą się tu również i takie, u sprawców których nie zdiagnozowano pedofilii. Zarówno zachowania należące
do pierwszej, jak i drugiej grupy mogą wypełniać znamiona przestępstwa
z art. 200 k.k. (także w zbiegu z innymi przepisami).
110
111
W jednym przypadku w warunkach art. 31 § 2 k.k.
W 3 przypadkach wymierzono kary łączne pozbawienia wolności, jednakże również w zawieszeniu. Powyżej wskazano kary jednostkowe wymierzone za przestępstwo z art. 200
§ 1 k.k.
74
Marek Mozgawa, Magdalena Budyn-Kulik
2. Na powstanie zaburzeń seksualnych ma wpływ korelacja wielu czynników — zarówno biologicznych, jak psychicznych, związanych z wiekiem
czy społeczno-kulturowych.
3. Zarówno w literaturze, jak i w uznanych klasyfikacjach (ICD-10 oraz
DSM-IV) nie ma nie tylko jednolitej definicji zaburzeń seksualnych (sensu
largissimo), ale nawet jednolitego nazewnictwa. Według ICD-10 zaburzenia
preferencji seksualnych, czyli parafilie, zboczenia, dewiacje lub perwersje
polegają na doświadczaniu powtarzającego się, nasilonego popędu i wyobrażeń seksualnych dotyczących niezwykłych przedmiotów lub działań. Osoba
realizuje ten popęd i odczuwa z tego powodu wyraźne cierpienie. Tendencja
do takiego zachowania występuje przez co najmniej 6 miesięcy. DSM-IV
natomiast posługuje się pojęciem zaburzeń seksualnych, charakteryzujących
się powtarzającymi się, intensywnymi fantazjami seksualnymi, potrzebami
lub zachowaniami niezależnymi od woli, nietypowymi lub nieakceptowanymi
społecznie, trwającymi ponad 6 miesięcy.
4. W polskim piśmiennictwie rozróżnia się dewiację seksualną, dewiacyjne zachowanie seksualne i dewiacyjne zachowanie zastępcze. Pod
pojęciem dewiacji seksualnej rozumie się zaburzenia popędu płciowego.
Dewiacyjne zachowanie seksualne jest niezależne od woli. Polega na podjęciu
takiej aktywności, która zapewnia zaspokojenie potrzeby seksualnej, ale nie
pozwala na spełnienie innych funkcji — społecznej (w postaci utworzenia
więzi) lub reprodukcyjnej.
5. W przypadku zachowań pedofilnych przyczyną podjęcia stosunków
płciowych z osobą małoletnią może być obawa mężczyzny przed kompromitacją wobec dojrzałej kobiety z powodu braku atrakcyjności lub zaburzeń
wzwodu112.
6. Pedofilia występuje przede wszystkim u mężczyzn, zaś większość
ofiar wykorzystywania seksualnego stanowią dziewczynki.
7. W seksuologii i psychologii wyróżnia się zjawisko określane mianem wykorzystywania seksualnego dzieci (zespół dziecka maltretowanego,
nadużycia seksualne, przemoc seksualna). Definiowane jest ono jako oddziaływanie fizyczne natury seksualnej dorosłego lub starszej, dojrzałej osoby,
postrzegane przez dziecko lub retrospektywnie przez formalnego dorosłego
jako niechciane lub nieprzyjemne albo, innymi słowy, molestujące.
8. Wykorzystywanie seksualne dzieci może mieć różną postać. Nie
musi wiązać się z kontaktem fizycznym z ciałem dziecka. Może również
polegać na kontakcie z intymnymi częściami jego ciała — na ich dotyka112
Z. L e w - S t a r o w i c z, Zarys seksuologii…, op. cit., s. 125–126.
Prawnokarne aspekty pedofilii
75
niu, całowaniu, ocieraniu się sprawcy o ciało dziecka, pobudzaniu ręcznym
narządów płciowych dziecka oraz zmuszaniu dziecka do pobudzania narządów sprawcy. Kolejną postacią molestowania są kontakty oralno-genitalne,
obejmujące lizanie, całowanie, odbywanie stosunków oralnych, fellatio,
cunnilingus. Wykorzystywanie dziecka może odbywać się również poprzez
stosunki udowe. Bardziej drastyczną postacią molestowania jest dokonywanie
penetracji seksualnej palcem, narzędziem, organem płciowym (genitalnie lub
analnie).
9. Przemoc seksualna wobec dzieci w wielu przypadkach związana jest
z dysfunkcją rodziny, a jej sprawcą jest ojciec, brat, wuj, dziadek (stosunki
kazirodcze).
10. Często milczenie pokrzywdzonego związane jest z postawą matki.
Matki niestety w wielu przypadkach milcząco akceptują wykorzystywanie
seksualne dzieci (przede wszystkim córek) lub wręcz zakazują im nagłaśniania tego faktu.
11. Z prowadzonych w poprzednich latach badań wynika, że sprawcami
wykorzystywania seksualnego dzieci są przede wszystkim mężczyźni, niezależnie od płci ofiary. Sporadycznie zdarzają się jednak kobiety-sprawczynie.
W większości przypadków sprawca, nawet jeżeli nie należy do rodziny, jest
znajomy dziecku.
12. De lege lata zachowanie sprawcy przestępstwa z art. 200 § 1 k.k.
może wyrażać się w obcowaniu płciowym z małoletnim poniżej lat 15 lub
dopuszczeniu się wobec takiej osoby innej czynności seksualnej, lub doprowadzenia jej do poddania się takim czynnościom albo do ich wykonania.
W stosunku do pierwotnego ujęcia przepisu art. 200 § 1 k.k., powoduje to
istotne rozszerzenie zakresu penalizacji; nawet w przypadku, gdy do obcowania płciowego doszło z wyłącznej inicjatywy małoletniego, mamy do
czynienia z dokonaniem przestępstwa. W sytuacji, gdy małoletni sprawca
(poniżej lat 15) dopuszcza się zgwałcenia osoby dorosłej, to mimo iż ta
dorosła osoba obcuje płciowo (choć wbrew swojej woli) z małoletnim, nie
może być mowy o realizacji ustawowych znamion przestępstwa z art. 200
§ 1 k.k.
13. Istotny problem powstaje w sytuacji, gdy mamy do czynienia z dobrowolnym obcowaniem płciowym podjętym przez dwie osoby, z których
żadne nie ukończyło 15 lat. Biorąc pod uwagę fakt, iż wczesne kontakty
seksualne stanowią zagrożenie dla rozwoju psychofizycznego dzieci, to
wydaje się, iż owa szkodliwość ma miejsce zarówno w przypadku kontaktu
małoletniego z dorosłym, jak i w sytuacji obcowania płciowego małoletniego z małoletnim. Ewentualna odpowiedzialność owych małoletnich będzie
76
Marek Mozgawa, Magdalena Budyn-Kulik
miała miejsce na gruncie ustawy o postępowaniu w sprawach nieletnich
z dnia 26 października 1982 r. Zastosowanie środków wychowawczych lub
poprawczych wobec jednego z nieletnich nie przesądza jednak o konieczności
ich zastosowania wobec drugiego. Może być przecież tak, iż np. zdemoralizowany czternastolatek wykorzystuje seksualnie swoje o kilka lat młodsze
koleżanki (tym samym popełniając czyn karalny w rozumieniu ustawy
o postępowaniu w sprawach nieletnich z 1982 r.).
14. Przestępstwo z art. 200 § 1 k.k. ma charakter skutkowy (skutkiem
jest dopuszczanie się przez sprawcę obcowania płciowego lub innej czynności
seksualnej z małoletnim poniżej lat 15 lub doprowadzenie małoletniego do
poddania się takim czynnościom lub do ich wykonania).
15. W wyniku nowelizacji z dnia 27 lipca 2005 r., poszerzona została
sfera penalizacji o prezentowanie małoletniemu wykonania czynności seksualnej (art. 200 § 2 k.k.). Poprzez czynność seksualną należy rozumieć
zarówno obcowanie płciowe, jak i inną czynność seksualną (w rozumieniu
wcześniej przedstawionym). Dla bytu tego przestępstwa konieczne jest, aby
sprawca działał w celu zaspokojenia seksualnego (zatem w grę wchodzi jedynie zamiar bezpośredni, a ściślej dolus coloratus). Brak tego zamiaru (bądź
występowanie innego celu np. edukacyjnego) wyklucza odpowiedzialność
sprawcy za to przestępstwo.
16. Należy podkreślić, iż po zmianach Kodeksu karnego z 27 lipca
2005 r., zatarte zostały granice między przepisem art. 200 § 2 i 202 § 2
k.k. (prezentowanie małoletniemu poniżej lat 15 treści pornograficznych)
i konieczna jest nowelizacja przepisu art. 200 § 2 k.k., który mógłby uzyskać
brzmienie: „Kto w celu zaspokojenia seksualnego dopuszcza się w obecności
małoletniego poniżej lat 15 czynności seksualnej…”, przy jednoczesnym
obniżeniu sankcji.
17. Często może wchodzić w grę rzeczywisty zbieg przepisów. W przypadku, gdy sprawca obcuje płciowo z małoletnim (poniżej lat 15) lub dopuszcza się wobec niego innej czynności seksualnej (czy doprowadza go
do poddania się takim czynnościom lub do ich wykonania) i jednocześnie
utrwala treści pornograficzne z udziałem tego małoletniego, wówczas mamy
do czynienia z kumulatywną kwalifikacją (art. 200 § 1 z art. 202 § 4 k.k.).
W przypadku braku zgody małoletniego na obcowanie płciowe lub inną
czynność seksualną mamy do czynienia ze zbiegiem przepisu art. 200 § 1
z art. 197 k.k. (§ 1 lub 2 albo też 3 lub 4). Możliwy jest również zbieg
przepisu art. 200 § 1 z przepisem art. 198 k.k. (gdy małoletni jest w stanie
niepoczytalności lub bezradności). W grę w chodzi również zbieg przepisu
art. 200 § 1 z art. 201 k.k. (kazirodztwo). Wobec zmian dokonanych w treści
Prawnokarne aspekty pedofilii
77
art. 199 k.k. nieco bardzie skomplikowały się relacje przepisów art. 200–
art. 199. I tak, w przypadku, gdy sprawca nadużywając stosunku zależności
lub wykorzystując krytyczne położenie, doprowadza małoletniego (poniżej
lat 15) do obcowania płciowego lub poddania się innej czynności seksualnej
albo do wykonania takiej czynności, to zasadna jest kumulatywna kwalifikacja: art. 200 § 1 z art. 199 § 2 (w zw. z art. 11 § 2 k.k.). Jeśli sprawca
doprowadza małoletniego (poniżej lat 15) do obcowania płciowego lub poddania się innej czynności seksualnej, nadużywając zaufania lub udzielając
mu korzyści majątkowej lub osobistej, albo jej obietnicy dochodzi do zbiegu
przepisu art. 200 § 1 z art. 199 § 3 k.k.
18. Typowym oskarżonym w sprawie o pedofilię jest mężczyzna, najczęściej w wieku 31–50 lat (53,4% ogółu oskarżonych), częściej pozostający
w stanie wolnym (57,7%) niż żonaty (39,9%). 58,3% oskarżonych posiada
własne dzieci. Zazwyczaj ma on wykształcenie nie wyższe niż podstawowe
(46%) lub zasadnicze zawodowe (36,2%), w zdecydowanej liczbie przypadków dotychczas niekarany (60,1%). Częste jest nadużywanie alkoholu przez
oskarżonego (48,5%). Zazwyczaj nie przyznaje się on do winy (58,3%).
Wobec 58,3% oskarżonych zastosowano środek zapobiegawczy (przeważnie
— tymczasowe aresztowanie).
19. Typowym pokrzywdzonym jest dziewczynka (75,7% pokrzywdzonych), w wieku 10–14 lat (71,8%), zazwyczaj niemająca uprzednich doświadczeń seksualnych (58,9%). 20,3% sprawia trudności wychowawcze (jednakże
w aktach spraw karnych zazwyczaj brak jest danych w tym zakresie). Jest
rzeczą istotną, iż w 35,6% przypadków środowisko rodzinne małoletniego pokrzywdzonego można określić jako dysfunkcjonalne. Zwraca uwagę
fakt, iż 36,1% pokrzywdzonych przyczyniło się do czynu zabronionego.
Charakterystyczne jest, iż w zdecydowanej większości spaw pokrzywdzeni
i sprawcy wcześniej się znali (71,3%).
20. Zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa najczęściej składa matka
(47,1% przypadków), zdecydowanie rzadziej ojciec (7,6%). Jest to zrozumiałe wobec faktu, iż często to właśnie ojcowie są sprawcami analizowanych
przestępstw (w 24,8% przypadków).
21. W 157 sprawach wystąpiło 218 czynów, w tym: obcowanie płciowe
— 105 czynów, inna czynność seksualna — 113 czynów. Owa inna czynność zazwyczaj polegała na dotykaniu narządów, piersi, łapaniu za genitalia, obmacywaniu. Jednakże w 3 przypadkach mieliśmy do czynienia ze
stosunkiem oralnym, raz analnym, zaś w 10 przypadkach sprawcy wkładali
pokrzywdzonym palce w pochwę; należy uznać, iż w tych sytuacjach mamy
do czynienia z obcowaniem płciowym, a nie z inną czynnością seksualną.
78
Marek Mozgawa, Magdalena Budyn-Kulik
22. Stosunkowo rzadko pojawia się w kwalifikacji art. 201 k.k. (kazirodztwo), mimo iż w wielu przypadkach sprawcami były osoby wstępne
(najczęściej ojcowie). Odpowiedź na to pytanie nie jest jednoznaczna. Po
pierwsze, należy pamiętać, iż przepis art. 201 k.k. ogranicza penalizację
kazirodztwa jedynie do obcowanie płciowego (a zatem z wyłączeniem
innej czynności seksualnej). Po drugie, niektórzy sędziowie zdają się mieć
problemy interpretacyjne co jest obcowaniem płciowym, a co nim nie jest,
w związku z czym w kwalifikacji pomija się przepis art. 200 k.k. Inną kwestią jest to, że w wielu przypadkach, pomimo ewidentnego użycia środków
wskazanych w art. 197 k.k. (przemocy, groźby bezprawnej, podstępu) nie
znajduje to odzwierciedlenia w kwalifikacji prawnej (ograniczonej jedynie
do art. 200 § 1 k.k.), co jest wynikiem błędnego przekonania, iż art. 200
§ 1 k.k. jakoby stanowił lex specialis w stosunku do art. 197 k.k.
23. Sądy nie są zbyt surowe w stosunku do sprawców przestępstw
z art. 200 § 1 (nawet w przypadku, gdy wystąpi tzw. czyn ciągły art. 12 k.k.).
Ze 112 skazanych aż 57 (czyli 50,9%) otrzymało wyroki w zawieszeniu, przy
czym jest rzeczą charakterystyczną bardzo duża niechęć sądów do sięgania
po środki karne. Przy analizie akt rzuca się w oczy duża rozpiętość kar za
przestępstwo z art. 200 § 1 k.k.
Download