Pobierz

Narzekacie na pogodę? - To przeczytajcie.
Równo 200 lat temu, w 1816 roku, na naszej półkuli miało miejsce zjawisko pogodowe określane jako
"Rok bez lata". Wielu klimatologów twierdzi, że nastąpiło to wskutek wybuchu indonezyjskiego
wulkanu Tambora. Wulkan przed wybuchem miał podobno wysokość 4300m n.p.m. Na skutek
erupcji stracił ok. 1/3 swojej wysokości.
Zjawisku towarzyszyły potężne trzęsienia ziemi i ogromne tsunami. Wybuch spowodował
krótkotrwałą zmianę klimatu w wielu miejscach na ziemi. W powietrzu znalazła się tak ogromna ilość
pyłów i gazów, że spowodowało to znaczne ograniczenie dostępu promieni słonecznych do
powierzchni ziemi.
Średnie temperatury były niższe o kilka stopni, padały ulewne deszcze, zdarzały się nawet czerwcowe
śnieżyce. W wielu miejscach nie zebrano tego lata żadnych plonów, ceny żywności poszybowały w
górę. Nastąpiły codzienne zmagania z nieustannym chłodem i niedoborami żywności. Kryzys pogody
spowodował niestety nie tylko lokalne klęski głodu, ale też rozprzestrzenianie się chorób, które coraz
częściej i mocniej atakowały wycieńczonych ludzi.
Poza zmianami pogody zjawiska te miały wpływ na kulturę. Katastrofiści wieszczyli, że nadchodzi
śmierć cieplna wszechświata, słońce dogasa i wkrótce nastąpi zlodowacenie i ciemność. W literaturze
zrodziły się mroczne postaci Frankensteina i wampirów. Ciekawa jest również teoria, że mroczne
klimaty u Dickensa to efekt przeżyć z dzieciństwa. W tym czasie powstał również "Darkness", poemat
lorda George'a Byrona o końcu świata, o ludziach tłoczących się wokół dogasających ognisk, na
których pali się wszystko, co tylko można wrzucić do ognia, po czym ogniska gasną i zapada ciemność
Przykładem wpływu tych zjawisk na malarstwo jest np. kolorystyka obrazów Williama Turnera.
Zachód słońca namalowany jest w brunatno-żółtych barwach.
Są tez pozytywne skutki "Roku bez lata". Zimno panujące latem 1816 roku stało się przyczyną
wynalezienia welocypedu - pierwszego roweru, nie posiadającego jeszcze łańcucha. Niemiecki baron
Karl Drais, szukał sposobu na tańszy transport, ponieważ nieurodzaj spowodowany zimnem stał się
przyczyna dużego wzrostu cen paszy dla koni
Natomiast chemik Justus von Liebig prowadził w tym czasie badania nad fizjologią roślin i w efekcie
wynalazł nawozy mineralne.
I jeszcze jeden efekt - zimne lato i aberracje pogodowe w Ameryce Północnej zaowocowały
powstaniem Kościoła Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatecznych i publikacją Księgi
Mormonów przez Johna Smitha.
Tak więc proponuję - nie narzekajmy na tegoroczne lato. Bywało już znacznie gorzej.