Zapomnij o sprzedawaniu produktu. Sprzedawaj styl życia!

advertisement
Zapomnij o sprzedawaniu
produktu. Sprzedawaj styl życia!
O strategii marketingowej marki Red Bull
Z tego opracowania dowiesz się:
- w jaki sposób drogi napój energetyczny stał się najczęściej wybieranym w swojej kategorii;
- na jakich narzędziach marketingowych skupiła się marka Red Bull;
- jak stawiając na styl życia, a nie na produkt, osiąga się sukces.
Spis treści
Dossier .................................................................................................
Wstęp ..................................................................................................
Jak to się zaczęło? ...............................................................................
Projektowanie biur zgodne z filozofią marki ..........................................
Jak Red Bull wyróżnił się spośród innych? ...........................................
By sprzedawać napój, trzeba najpierw „sprzedać” styl życia
(za pomocą nietypowego marketingu) ..................................................
Przykładowe wydarzenia i sponsorowani sportowcy .............................
World Stunt Awards .............................................................................
Content marketing rządzi (tak samo jak Red Bull) .................................
Co kryje się za sukcesem Red Bulla? ...................................................
Źródła ..................................................................................................
2
2
3
4
4
5
7
8
8
10
11
Dossier
Produkt
Napój energetyczny Red Bull wpływa na utrzymanie stanu skupienia, pomaga w stresujących sytuacjach, dodaje witalności umysłowi i ciału. Puszka napoju zawiera taką ilość kofeiny jak filiżanka kawy.
Cechy
• specyficzny smak,
• wysoka cena,
• sprzedawany w wybranych sklepach, na stacjach benzynowych i w klubach,
• promowany jako napój, który dodaje skrzydeł, dzięki któremu pokonuje się bariery,
spełnia marzenia i osiąga cele.
Grupa docelowa
• głównie młodzi mężczyźni, którzy prowadzą aktywny i ekscytujący tryb życia,
• studenci, którzy mogą sięgać po napój podczas sesji,
• zawodowi kierowcy.
Jednak cały przekaz marketingowy marki skierowany jest głównie do aktywnych millenialsów.
(Pisaliśmy o nich tutaj: http://bit.ly/1GsqAdL).
Wstęp
Marka Red Bull jako pierwsza wypromowała na
świecie zupełnie nową kategorią na rynku spożywczym: napój energetyczny. Jednocześnie
podarowała światu „wysokooktanowy” styl życia,
jak to barwnie ujął serwis mashable.com.
To dlatego, gdy myślisz: „Red Bull”, czujesz
fascynację i zabawę, dopiero potem smak
napoju.
Co ciekawe, plotki, że…
… zawarta w napoju tauryna wcale nie działa,
…. zawiera on kokainę,
nie zahamowały fantastycznej fali sprzedaży.
Jak to możliwe? Odpowiedź jest prosta:
Red Bull to silna marka, nie do pobicia przez
konkurencję.
Charakterystyczną srebrno-niebieską puszkę
energetyku można kupić w 167 krajach. Do dziś
spożyto już 50 miliardów z nich. W samym 2014
roku sprzedano 5,6 miliardów napoju.
A sprzedaż nadal rośnie. Fakt, że Red Bull jest
droższy od konkurencji, tylko potwierdza, że
to NIE niska cena jest gwarantem lojalności
klientów.
Pomimo wysokiej ceny produktu marka dominuje
na rynku. W Polsce ani Tiger, ani Black Energy
Drink nie wydają się dla niego zagrożeniem.
A na świecie nawet KMX, produkt marki
Coca-Cola, nie ma szans, by pokonać
Czerwonego Byka.
Źródło: https://www.prophet.com/theinspiratory/2013/05/15/red-bull-the-ultimate-brand-builder/
2
Jak to się zaczęło?
Pewien Austriak znudzony pracą w handlu, ciągłymi podróżami i perspektywą pracy po godzinach
postanowił założyć własny biznes.
Biznesmen ten, Dietrich Mateschitz, odkrył, że na Dalekim Wschodzie popularnością cieszą się napoje
energetyczne. Jeden z nich – tajski Krating Daeng spożywany był głównie przez zmęczonych kierowców. Wzbudził takie zainteresowanie Austriaka, że postanowił tajskiemu producentem energetyku,
Chaleo Yoovidhya, złożyć propozycję współpracy.
Niebawem wspólnie rozpoczęli ekspansję, przemianowując nazwę napoju z czerwonego bawołu na
czerwonego byka. Dlaczego? Pod takim znakiem zodiaku urodził się Mateschitz, nowy
współwłaściciel marki. Niemałe znaczenie może mieć również fakt, że biznesmen fascynuje się
mitologią; kiedyś podzielił się z prasą myślą, że Zeus, król bogów, zszedł na ziemię pod postacią
byka…
Wkrótce, począwszy od 1987 roku, kiedy Red Bull trafił do sprzedaży w Austrii, zaczął pojawiać się
w innych krajach. Obecnie kupimy go już w 167. Stał się globalną marką, mimo że nikt nie wróżył jej
przyszłości. Znajomi Mateschitza obawiali się, że utopił oszczędności życia, badania rynku
z kolei wykluczały sukces napoju energetycznego. Mało tego, żadna rozlewnia nie chciała
podjąć się z nim współpracy, bo nie wierzyła w powodzenie przedsięwzięcia. Biznesmen, mimo
to, podążał jednak za wewnętrznym głosem; przez rok zmieniał formułę Red Bulla, następne dwa
pracował nad komunikacją marketingową.
Marka, wchodząc na kolejne
rynki, napotykała wiele problemów. Początkowo w Wielkiej
Brytanii napój nie sprzedawał się
najlepiej. Mateschitz musiał więc
zwolnić całą ekipę, wprowadzić
Red Bulla do klubów i na kampusy, by osiągnąć sukces. Niektóre
kraje
zezwoliły
na
sprzedaż
napoju
tylko
w aptekach, a we Francji Red
Bull pojawił się dopiero po 12
latach starań. Nie przeszkodziło
to jednak marce zaprosić do
udziału
w
organizowanych
wydarzeniach francuskich sportowców, dzięki czemu Red Bull
pojawił się w świadomości Francuzów.
Źródło: http://www.europeanceo.com/home/featured/marketing-with-wings-dietrich-mateschitz-and-the-art-of-branding/
3
Projektowanie biur zgodne z filozofią marki
Skrzydła, jakich dodaje Red Bull, doskonale odzwierciedlają pasję współzałożyciela firmy. Posiada on
nowoczesny szklany hangar dla swoich szesnastu samolotów, gdzie znajduje się muzeum awiacji,
restauracja, w której szefami kuchni są znamienici kucharze, i bar, gdzie odbywają się niezapomniane
imprezy. „Wieść gminna niesie”, że pracownicy Red Bulla otrzymywali dofinansowanie na lekcje latania, a dyrektorem zarządzającym w Wielkiej Brytanii był sam pilot z wojny w Wietnamie.
Źródło: http://blog.alagabany.com/
Źródło: http://blog.alagabany.com/
Główna siedziba Red Bulla pod Salzburgiem w Austrii wygląda niesamowicie. Przypomina wulkany,
z których zamiast lawy wydobywają się byki. Za sprawą położenia na zalesionym terenie, nad wodą,
wygląda jak luksusowy hotel w tropikach. Siedziba w Kanadzie posiada zaś rampę dla deskorolkarzy,
a pracownicy grają we frisbee w atrium, co sprawia, że wygląda ona bardziej jak plac zabaw niż biuro
wielkiej korporacji. Jednym słowem jest to miejsce dla młodych (duchem).
Wolność Red Bulla rozszerza się daleko poza same wnętrza biur. Marka daje wolność
w wyborze strategii lokalnym oddziałom, pozwalając dopasować najlepszą do potrzeb danego
rynku. Na przykład w Kanadzie firma kojarzy się bardziej ze sztuką ulicy i muzyką niż gdziekolwiek indziej.
Jak Red Bull wyróżnił się spośród innych?
Załóżmy, że chcesz dowiedzieć się czegoś o napojach energetycznych Red Bull. Prawdopodobnie
wpisujesz w okno przeglądarki adres www.redbull.com, klikasz i wchodzisz na stronę. Na pierwszy
rzut oka nie ma tu ani jednej wzmianki o napoju. Jest za to cała masa relacji ze sportowych wydarzeń,
kalendarium najbliższych eventów i na dodatek reklama telefonii komórkowej Red Bull Mobile. Jako
wnikliwy obserwator dostrzegasz ukrytą w górnym prawym rogu strony zakładkę „Produkty i firma”.
To wchodząc w nią, dopiero dowiemy się więcej o historii powstania napoju Red Bull, a także zapoznamy się z arcyciekawym procesem cyklu życia puszki. Czy wiesz, że ważą one o 60% mniej niż
kiedyś? I że do ich produkcji zużywa się do 80% odnawialnej energii?
4
Trzeba przyznać, że Red Bull zna się na content
marketingu. Nie zachwala swojego produktu, ale
dostarcza interesujących treści krążących wokół
niego. Skupienie się w pierwszej kolejności na
promowaniu wydarzeń sportowych to absolutny
strzał w dziesiątkę. To sprawia, że napój odgrywa drugoplanową rolę, firma nie promuje go
dosłownie, skupia się natomiast na zaproponowaniu nam ekscytującego życia, pełnego
adrenaliny. To że przy okazji, po skoku ze spadochronem czy wyczerpującym rajdzie po pustyni, uśmiechnięta hostessa poda śmiałkowi
puszkę napoju, tylko pomoże nam powiązać
życie na pełnych obrotach z marką.
Dlaczego właściwie Red Bull nie opowiada o
sobie? (Poza stroną www: http://energydrink-pl.redbull.com). Pytanie brzmi: po co?
Przecież to nie kawa ani nie wino. Nie ma swoich
smakoszy. W napoju energetycznym nie chodzi
bowiem o smak, ale o efekt. Nie zainteresuje tu
specjalnie nikogo historia, skąd bierze się tauryna
– jeden ze składników Red Bulla, a na pewno nie
pochłonie uwagi w takim stopniu, jak historia
dojrzewających winogron na stromych zboczach
czy ziaren kawy suszonych na słońcu, o czym
pisze np. Starbucks na swojej stronie www.
By sprzedawać napój, trzeba najpierw
„sprzedać” styl życia (za pomocą
nietypowego marketingu)
Od samego początku dwóch założycieli Red
Bulla – Taj Chaleo Yoovidhya oraz Austriak
Dietrich Mateschitz stawia na to, co napój
daje – a więc energię, bo – jak głoszą hasła
reklamowe – „Ożywia ciało i umysł” lub „Dodaje
skrzydeł”. Z energią z pewnością kojarzą się
młodość, sport, imprezy. I tam właśnie postanowił znaleźć się Red Bull – wychodzi na
zewnątrz, do ludzi, promując wydarzenia, sportowców oraz zachęcając imprezowiczów do
konsumpcji. Co ciekawe, fama, że Red Bull
mieszany z wódką działa jeszcze efektywniej,
tylko przysparza mu fanów.
(O tej marce kawiarnianej pisaliśmy tutaj:
http://bit.ly/1PRC8ug). Jeśli więc Red Bulla nie
kupuje się dla smaku, marki musi sprzedawać
obraz, jaki się z nią wiąże.
Red Bull może jest i najdroższy w swojej kategorii,
ale produkowany w sposób przyjazny środowisku, jak więc można go nie kupić? To pytanie
na pewno pojawiłoby się w głowie millenialsa,
który ceni świetne treści, nie narzeka na nudę
i jest wrażliwy na kwestie społeczne oraz
ekologię. Jeśli do tego interesuje się sportami
ekstremalnymi lub je uprawia, z dużym prawdopodobieństwem nie raz chwycił puszkę Red Bulla.
Bo marka pokazuje swoim klientom, że mają fajne
życie, że są cool. I oni tę afirmację własnego stylu
życia kupują. A wraz z nią również napój.
I o to chodzi.
5
Źródło: https://www.instagram.com/redbull/
Firma wykorzystuje wiele rodzajów działań marketingowych, dzięki czemu skutecznie komunikuje markę i zwiększa zaangażowanie swoich
klientów. Jej metody są zmienne; działa tak, aby
wdrożyć najlepszą możliwą strategię marketingową na danym rynku. Marka nie skupia się na
kampaniach ATL-owych w telewizji czy radiu,
choć trzeba przyznać, że kreskówki z reklam
telewizyjnych pamięta się po dziś dzień.
(Zobaczysz je tutaj: http://cartoons.redbull.com/pl-pl).
Teraz stawia na online i sponsoring.
Jej działania krążą głównie wokół sportów ekstremalnych, pełnych adrenaliny iście kaskaderskich
trików. Oglądając je, zobaczymy logo marki na kasku sportowca, jego stroju czy rampie. Nic ponadto.
Żadnej nachalnej reklamy. Red Bull idealnie wtapia się w tkankę. Nie narzuca się. A przed organizowaną imprezą nigdy nie może zabraknąć DJ-ów, hostess i oczywiście niebiesko-srebrnych
puszek z napojami.
Co ważne, Red Bull nie jest konwencjonalnym, typowym sponsorem. Ma inne podejście od
konkurencji. Nie sponsoruje stricte wydarzeń, po prostu sam je organizuje. To na takich
imprezach jak Red Bull X-Fighters czy Red Bull Air Race mają okazję zaprezentować się utalentowani zawodnicy. Marka nawiązuje relacje ze sportowcami, promując ich przed szerszą publicznością.
Źródło: https://www.instagram.com/redbull/
Tym samym również jej samej rzucając wyzwanie
do pokonywania własnych barier i realizowania
marzeń.
Aby trafiać do młodzieży, Red Bull werbuje
innych młodych, by jako Red Bull Wings Team
jeździli po kampusach samochodem marki mini
wraz z ogromną puszką napoju na dachu i
rozdawali próbki kolegom i koleżankom. Firma
trafia również do tzw. influencerów, którzy polecają markę innym. Tym samym pokazuje, że jej
pracownicy to jedni z nas, że nie jest czymś
zewnętrznym, obcym. Dzięki zastosowaniu
opisanych tu technik pull marketingu Red Bull
potrafi zaangażować klientów. Czyni tak dzięki
zabawie. Podsumowując, można by odnieść
wrażenie, że Red Bull jest organizatorem
eventów, „wydawnictwem” publikującym głównie
w sieci relacje ze świata sportu. Tak się jednak
Sporty ekstremalne, z którymi najczęściej jest
dzisiaj kojarzony Red Bull, choć wydają się
niszowe, mają stałą publikę. Poza tym istnieje tak
wiele ich odmian, że siłą rzeczy napój trafia do
szerokiego grona odbiorców. Obok sportowców
i imprezowiczów znaleźli się wśród nich także
studenci i kierowcy ciężarówek, w których życiu
nie raz pojawia się moment, kiedy należy postawić się szybko na nogi (czy to podczas sesji, czy
długiej trasy). I tu, i tu Red Bull sprawdza się
świetnie.
6
składa, że przy okazji marka jest producentem
najlepiej sprzedającego się napoju energetycznego na świecie.
Przykładowe wydarzenia
i sponsorowani sportowcy
Red Bull promuje indywidualnych sportowców.
Dobrym przykładem jest Ryan Boyle, parkourowiec, który zdaje się wymykać prawu grawitacji.
Niemalże lata w powietrzu, odbijając się od
dachów, schodów. Jest szybki, zwinny i ma
odwagę to robić. Idealny sportowiec spod –
nomem omen – skrzydeł Red Bulla.
Źródło: http://www.motorsport.com/f1/news/red-bull-linked-with-honda-engine-move/
Ciekawą inicjatywą jest Red Bull Flugtag,
w Polsce znany jako Konkurs Lotów Red Bull.
Ostatnia 5. edycja odbyła się w Gdyni. Jego koncept polega na tym, że każdy uczestnik imprezy
konstruuje własną maszynę latającą i ma okazję
przelecieć się nią na oczach publiczności.
Zespoły latające oceniane są nie tylko pod kątem
długości lotu, ale również kreatywności
i pomysłowości maszyny. Dodatkowo otrzymują
punkty za swoją przemowę przed lotem.Tego
typu wydarzenia wspierają etos marki. Chodzi
o rozwijanie talentów oraz zmienianie świata
sportu przez pokazywanie nowych, innowacyjnych rozwiązań, dotąd nieznanych trików,
sztuczek. Marzenie o lataniu wprawdzie pamięta
jeszcze czasy Ikara, ale kto nie chciałby tego
spróbować?
Pamiętasz skok Felixa Baumgartnera? To ten
śmiałek, który wykonał skok ze stratosfery,
dokładnie z 39 kilometrów nad ziemią! (Zobacz:
http://bit.ly/1izGjq8). Oglądały go miliony ludzi.
Kto sponsorował ten wyczyn? Zorganizował
wydarzenie? Oczywiście Red Bull, który tym
ruchem wyniósł marketing na wyżyny albo
raczej w kosmos! Trudno będzie coś takiego
pobić. Ale dla firmy, której sloganem jest
„dodawanie skrzydeł”, zdają się nie istnieć rzeczy
niemożliwe. Dzięki temu rozpoznawalność marki
rośnie, zdaniem niektórych wcale już nie goni
popularnością Coca-Coli.
Firma organizuje również wydarzenia muzyczne.
Na niektórych rynkach zagranicznych to wręcz
one stały się wiodącym elementem jej strategii.
Red Bull Bedroom Jam – tę inicjatywę już zakończono. Jej zadaniem było wyciąganie nastolatków
ze swoich pokojów, by grali na scenie dla szerszej
publiczności.
W
efekcie
ich
występy
streamowane były na żywo w sieci. Na stronie
www każdy mógł ich ocenić. Dzięki temu mieli
szansę dołączyć do wielkich gwiazd i zagrać
razem z nimi na scenie podczas festiwali jako
support. Jam cieszył się taką popularnością, że
z wydarzenia dwutygodniowego został cotygodniowym.
Źródło: http://www.extremetech.com/extreme/137521-the-tech-behind-felix-baumgartners-stratospheric-skydive
Red Bull ma nawet własną drużynę piłki nożnej
Red Bull Salzburg oraz zespół w Formule 1.
Marka stała się więc immanentną częścią sportu,
zanurzyła się w nim. Podobnie wygląda sytuacja
z
Nike,
o
której
pisaliśmy
tutaj:
http://bit.ly/1S31npv.
Jeszcze inny program to Red Bull Reporter.
Aspirujący dziennikarze, pisarze, fotografowie czy
lmowcy mogą dołączyć do zespołu Red Bulla i
relacjonować wydarzenia sportowe, muzyczne
7
i kulturalne z całego świata. Jak widać – marka robi wiele, by jej klienci poczuli się członkami wielkiej
społeczności pod szyldem z dwoma bykami. (O zasadzie baw-pomagaj-buduj społeczności przeczytasz tutaj: http://tiny.pl/g73kc).
World Stunt Awards
Red Bull wychodzi poza sport i muzykę, ale nadal pozostaje przy adrenalinie. Celuje w film. Pragnie
nagradzać tych, którzy ryzykują własnym życiem podczas kręcenia hollywoodzkich produkcji. Przyznaje więc nagrody dla kaskaderów – World Stunt Awards oraz w ramach prowadzonej fundacji zbiera
pieniądze dla tych w potrzebie. Gala z rozdaniem nagród odbywa się nigdzie indziej niż w Los Angeles. Statuetki posiadają skrzydła, niby nie ma to wiele wspólnego z bykami z logo marki, ale jak
najbardziej z jej sloganem: „Red Bull doda ci skrzydeł”. Sprytne, prawda?
Content marketing rządzi (tak samo jak Red Bull)
Red Bull prowadzi liczne strony www, na których prezentuje ekscytujący świat sportu oraz
muzyki. Wystarczy „włączyć” telewizję online – Red Bull TV (http://beta.redbull.tv/), by obejrzeć na
żywo lub później w formie relacji fantastyczną paradę na karnawale w Rio albo skoki do wody z klifu
w Bilbao. Lub posłuchać radia na http://www.rbmaradio.com. Jednym słowem – Red Bull jest
wszędzie tam, gdzie coś się dzieje. Gdzie adrenalina płynie w żyłach.
Nikt nie obejrzy filmu o napoju, ale o sportach ekstremalnych na stronie Red Bulla już tak.
Content marketing daje klientowi coś wartościowego w zamian. Zamiast krzyczących
z billboardów reklam, proponuje story, prawdziwe historie i sporą dawkę emocji oraz adrenaliny.
To niewątpliwie przywiązuje do marki, bo strategię content marketingową obiera coraz więcej z nich.
Źródło: http://www.weareratio.com/work/examples/red-bull-tv-for-xbox/
8
Red Bull nie poprzestaje na internecie. Wydaje magazyn Red Bulletin dla aktywnych mężczyzn, który
w genialny sposób nazwą nawiązuje do marki. Wydawany jest raz w miesiącu i trafia do 5 milionów
odbiorców mówiących w kilku językach świata, w kilkunastu państwach. Celem jest, by Red Bulletin
był postrzegany najpierw jako świetny magazyn lajfstajlowy, a w drugiej kolejności dopiero jako projekt
Red Bulla.
Platforma internetowa Red Bull Content Pool (https://www.redbullcontentpool.com) z kolei pozwala
dziennikarzom i wszystkim zainteresowanym pobierać za darmo materiały zdjęciowe, relacje, wywiady
i filmy. Wystarczy jedynie się zarejestrować. Na fali popularności tej platformy w 2007 roku powstał
Red Bull Media House, który dystrybuuje treści do wszystkich zainteresowanych.
Marka poza siecią i drukiem sięga również, ale bardzo ostrożnie, po tv. W kablowej telewizji Halogen
miała swój program, w którym w każdy czwartek pokazywano sportowców uprawiających nie tylko
sporty ekstremalne, ale także uliczne takie jak parkour czy taniec breakdance. Cała przyjęta linia
Red Bulla, dodającego skrzydeł, doskonale komponowała się z telewizją Halogen, która dostarcza
inspiracji i motywacji. Co więcej, obie marki celują w
młodych, aktywnych mężczyzn.
Co ciekawe, Red Bull nakręcił nawet film „Sztuka latania” w 2011 roku; możemy go odnaleźć
w bazie polskiego serwisu filmweb.pl. Tematem
obrazu są snowboardziści jeżdżący poza wytartymi
szlakami. Zdaniem niektórych to najlepsze video o
snowboardzie. Zamieszczono go na iTunes, a każde
jego ściągnięcie kosztowało 10 dolarów, inwestycja
więc miała szanse się zwrócić, bo film przez ponad
tydzień okupował szczyt listy.
Tego typu działania, opierające się stricte na
content marketingu, czyli dostarczaniu interesujących treści, przyczyniły się do zwiększenia
sprzedaży, trzykrotnie większej od konkurencji. Red
Bull jest niekwestionowanym liderem, kontrolującym
ponad 70% rynku, w niektórych krajach nawet 90%!
Źródło: http://thesocial-lights.com/blog/klout-perks/theredbulletin_march2012_cover/
Gdzie marka dzieli się swoim contentem? Red Bulla oczywiście nie mogło zabraknąć w wirtualnych
miejscach, w których spotyka się jego grupa docelowa. Są nimi media społecznościowe takie jak
YouTube (https://www.youtube.com/user/redbull), Facebook (www.facebook.com/redbull), Twitter
(https://twitter.com/redbull) czy Instagram (https://www.instagram.com/redbull). Treści dostarcza
także za pośrednictwem Red Bull Mobile. Każdy, kto korzysta z tego operatora, otrzymuje dostęp do
codzienne aktualizowanych filmów, a także gier, muzyki i aplikacji w portalu Red Bull Mobile
(http://www.redbullmobile.pl)
Co ciekawe, produkty Red Bulla, czy to gazety, czy wydarzenia mają w sumie więcej fanów niż
sam energetyk. Często na przykład dla czytelników Red Bulletin jest on od czasu do czasu
dodatkiem podczas imprezy.
9
Co kryje się za sukcesem Red Bulla?
• Promocja atrakcyjnego stylu życia – aktywności, radości, zabawy, pokonywania barier – o którym
wielu marzy, nie wierząc w możliwość uczestniczenia w nim;
• Angażowanie klientów w sport i muzykę;
• Kreowanie i wspieranie bohaterów, dzięki którym marka zachęca do rzucania również sobie
samemu wyzwań, szukania adrenaliny;
• Zerwanie z marketingową sztampą intensywnej komunikacji produktowej w standardowych
kanałach. Zamiast tego organizowanie i finansowanie wydarzeń, dostarczanie zabawy i treści, zarówno online, jak i offline;
• Kierowanie swojej oferty do ściśle określonej grupy docelowej. Marka skupia się na młodych ludziach, głównie mężczyznach, od kilkunastoletnich do trzydziesto-kilkulatków. Do osób starszych
i o innych preferencjach kieruje nowe produkty;
• „Spełnianie marzeń”, jeśli nie sportowych, to chociaż muzycznych. Na tym polu Red Bull działa
coraz częściej, organizując np. warsztaty dla utalentowanych muzycznie. W maju w Warszawie organizuje Music Academy Weekender – festiwal prezentujący najnowsze zjawiska z muzyce;
• Odejście od skupienia się na produkcie, ale na tym, czym interesuje się grupa docelowa – w tej sytuacji na sportach i muzyce. W ten sposób marka przyciągnęła uwagę młodych.
Red Bull jest czymś ekstra, nie jest to bowiem produkt pierwszej potrzeby.
Kupując go, płacimy więc za wizerunek, który częściowo staje się również naszym.
New Media Ventures Sp. z o.o.
ul. Wołoska 18, 02-675 Warszawa,
tel.: +48 22 640 36 02,
Źródło: http://www.sportsonearth.com/article/61581268/the-competitors-at-the-red-bull-flugtag-competition-purport-to-build-homemade-flying-machines
e-mail:
[email protected]
www.freebee.pl
10
Źródła
http://businesscasestudies.co.uk/red-bull/engaging-consumers-through-word-of-mouth-marketing/introduction.html#axzz43dhxRDEE
http://www.targetmarketingmag.com/article/case-study-red-bull-content-marketing/
http://dragonflyeffect.com/blog/puttin-your-brand-on-the-front-page-lessons-from-red-bull/
http://www.sellingpower.com/content/article/?i=1181&ia=9278/the-powerful-sales-strategy-behind-red-bull
http://www.slideshare.net/CreativeDunning/red-bull-marketing-campaign
http://www.forbes.com/sites/forbesasia/2013/06/24/the-wind-behind-red-bulls-wings/#cd915163e6c6
http://mashable.com/2012/12/19/red-bull-content-marketing/#LCmborfoN5qf
https://pl.wikipedia.org/wiki/Red_Bull
Red Bull. Plan marketingowy, Janiszewska A., Jannasz M., Kaliszczak K. i Kołodziejek A., Warszawa 2013,
http://www.academia.edu/7201333/RED_BULL_strategia_marketingowa
Foto Red Bulletin: https://issuu.com/redbulletin.com/docs/0315_nz_lowres
Źródło: https://www.instagram.com/redbull/
11
New Media Ventures Sp. z o.o.
ul. Wołoska 18, 02-675 Warszawa,
tel.: +48 22 640 36 02,
e-mail: [email protected]
www.freebee.pl
Download