Gmina Stronie Śląskie w naturalny sposób jest predestynowana do uprawiania czynnego wypoczynku oraz organizacji nowych przedsięwzięć gospodarczych. Rozbudowana baza turystyczna daje naszym gościom możliwość organizacji licznych form wypoczynku, a doskonale przygotowane szlaki, oraz liczne atrakcje, w istotny sposób podnoszą walory naszej ziemi. W sezonie wiosenno - letnim znajdziecie Państwo warunki do uprawiania turystyki pieszej i rowerowej. Gęsta sieć strumieni i rzeczek będzie rajem dla wędkarzy. Wzrasta również popularność agroturystyki, jako formy spędzania wolnego czasu. W zimie miłośnicy białego szaleństwa mają do dyspozycji liczne trasy narciarskie. Dodatkowo o każdej porze roku można zwiedzić: Jaskinię Niedźwiedzią, kopalnię uranu czy hutę szkła. Urok ziemi strońskiej stał się jej atutem i obecnie, prócz turystów, przyciąga inwestorów i przedsiębiorców, dla których władze gminy tworzą przyjazne warunki do prowadzenia działalności gospodarczej, organizacji inwestycji i rozwoju przedsiębiorczości. Władze gminy wspierały: - budowę ośrodków sportów zimowych na Czarnej Górze i Kamienicy, -przygotowanie do budowy sieci ośrodków sportów wodnych, zlokalizowanych w obrębie zbiorników małej retencji, inwestycje zmierzające do rozwoju na tych terenach turystyki i drobnego przemysłu. Zapraszam do odwiedzenia Gminy Stronie Śląskie. (-) Zbigniew Łopusiewicz Burmistrz Stronia Śląskiego Gmina Stronie Śląskie położona w południowo – wschodniej części ziemi Kłodzkiej. Gmina Stronie Śląskie jest zlokalizowana w niecce otoczonej pasmami gór: Złotych, Bialskich, Krowiarek i Masywu Śnieżnika. Góry Złote- zamykając Kotlinę Kłodzką od północnego-wschodu, ciągną się łukiem od Przełęczy Kłodzkiej po obniżenie między Pasieczną, a Smrekiem i są jednym z najdłuższych pasm górskich w Sudetach. Budowa geologiczna Gór Złotych jest dość złożona. Występują tu: gnejsy, łupki krystaliczne, którym towarzyszą wylewne bazalty oraz sjenity, wapienie krystaliczne i amfibolity (w których znajduje się złoto). Góry Złote od dawna były terenem penetracji górniczej. Góry Bialskie - od zachodu sąsiadują z Masywem Śnieżnika, a od północy z Górami Złotymi. Zbudowane są ze skał krystalicznych, kaledońskich granitognejsów i archaicznych gnejsów, łupków mikowych, kwarcytów i fylitów. Jest to stosunkowo zwarty masyw górski, w kilku tylko miejscach rozcięty krótkimi, ale głębokimi dolinami Białej Lądeckiej, Morawki i ich dopływów. Charakterystyczny dla tych gór jest brak jednego, centralnego zwornika. Ramiona tworzą wyrównaną wierzchowinę o średniej wysokości ok. 1000 m n.p.m. Masyw Śnieżnika jest jednym z wyższych pasm górskich Sudetów, zamykającym od południa Kotlinę Kłodzką. Budowa geologiczna masywu jest zróżnicowana. Gnejsy, dzięki dużej odporności tworzą kulminacje, a mniej odporne łupki łyszczykowe tworzą obniżenia doliny i przełęcze. Różowe granitognejsy Śnieżnika, pochodzą z paleozoiku. W paśmie Krowiarek i w okolicy Kletna występują również skały węglanowe. Są to przekrystalizowane wapienie w postaci marmurów i dolomitów krystalicznych, tworzące soczewy i wkładki wśród łupków łyszczykowych. Masyw Śnieżnika stanowi rodzaj rozrogu, którego centralnym zwornikiem jest Śnieżnik. Odbiega od niego pięć wyraźnych ramion, posiadających postać spłaszczonych grzbietów. Poszczególne ramiona oddzielają głęboko wcięte doliny erozyjne, co nadaje Masywowi prawie wysokogórski charakter. Centralnym i najwyższym punktem całego masywu jest Śnieżnik. Śnieżnik (1425 m) jest najwyższym szczytem w Kotlinie Kłodzkiej i szesnastym pod względem wysokości w Sudetach. Kopuła szczytowa leży powyżej górnej granicy lasu i jest doskonałym miejscem widokowym. Przy dobrej pogodzie można stąd podziwiać Karkonosze, masyw Ślęży na Przedgórzu Sudeckim i Beskidy. Na skłonach kopuły szczytowej występują rumowiska kamienne, powstałe w epoce lodowej. Teren obfituje w liczne gatunki roślin rzadkich i chronionych oraz pojawia się sztucznie wprowadzona kosodrzewina. Obszary te są objęte ochroną w rezerwacie krajobrazowym „Śnieżnik Kłodzki” o powierzchni 192,33 ha. Śnieżnicki Park Krajobrazowy utworzony w 1981r. obejmuje trzy grupy górskie Sudetów Wschodnich: Masyw Śnieżnika, Góry Złote i Góry Bialskie. Dużą atrakcje stanowią skałki, gołoborza i rozległe jaskinie o unikalnej szacie naciekowej. Na terenie Śnieżnickiego Parku Krajobrazowego znajduje się pięć rezerwatów przyrody, rezerwat: „Śnieżnik Kłodzki”, „Nowa Morawa”, „Puszcza Śnieżnej Białki” (zwany Puszczą Jaworową), „Wodospad Wilczki” i „Jaskinia Niedźwiedzia”. Na tym obszarze wyraźnie wykształciły się cztery piętra roślinności: piętro pogórza, regiel dolny, regiel górny oraz łąki, murawy i ziołorośla wysokogórskie, stanowiące cenny przyrodniczo zespół, wśród którego występuje wiele gatunków rzadkich i chronionych. W partiach wysokich zachodzi typowe dla krain alpejskich, zjawisko długotrwałego zalegania śniegu. Architektura na terenie gminy jest jednorodna i typowa dla wsi górskich. Klimat typowo górski, zdrowy, był wykorzystywany do celów balneoklimatologicznych. Bez wątpienia przyczynił się do tego fakt występowania siarczkowych i fluorkowych wód mineralnych. Pierwsze wzmianki o osadnictwie na ziemi strońskiej datowano na XIII w. Maetschke wskazywał na istnienie szlaku handlowego ku Morawom, wiodącego z Lądka przez Strachocin i dolinę Morawki na południe. Wzdłuż szlaku wykształciło się skupisko najstarszych wsi: Strachocina - 1264, Stronia Śląskiego - 1346 i Goszowa - 1347, zajmujących najlepsze w tej części hrabstwa tereny dla uprawy roli. Po zakończeniu wojen husyckich znacznie wzrosła liczba ludności Hrabstwa Kłodzkiego. Ludność nowopowstałych wsi utrzymywała się z lokalnie rozwijającego się przemysłu, rzemiosła, wyrębu lasów i rolnictwa, również zaczęło się rozwijać górnictwo i hutnictwo. Powstały też nowe miejscowości (Sienna, Kletno, Młynowiec, Bolesławów, Nowy Gierałtów, Janowa Góra, Stara i Nowa Morawa, Kamienica i Bielice). Wykształcona w XVII w. struktura osadnictwa zachowała się z niewielkimi zmianami do XX w. W XIX w. granice pomiędzy Stroniem, Strachocinem i Goszowem zatarły się tworząc jeden zespół osadniczy o charakterze miasta. Tu też ulokowano siedzibę klucza dóbr rodziny królewskiej i wielką hutę szkła, a w wyniku stałego rozwoju w 1967 r. Stronie Śląskie uzyskało prawa miejskie. Do wzrostu osadnictwa w znacznym stopniu przyczynił się rozwój przemysłu. W okolicy Śnieżnika i w paśmie Krowiarek, znajdowały się najbogatsze w Hrabstwie złoża rud metali (m.in.: złoto, srebro, magnetyt, limonit, hematyt, syderyt) oraz niemetali (ałunu i saletry). Po zakończeniu wojen husyckich rozpoczęto bicie monet Hrabstwa Kłodzkiego, a u stóp Śnieżnika powstało skupisko kopalń rud metali, tworząc główny ośrodek przemysłowy kłodczyzny. Rozwój górnictwa spowodował konieczność powołania administracji, w Stroniu Śląskim w XVI w. ustalono siedzibę sędziego górniczego. W 2 poł. XVI w. Habsburgowie, wprowadzili ujednolicony system administrowania przemysłem. Ostatecznie w dolinach Białej Lądeckiej i Kleśnicy powstał liczący się ośrodek przemysłowy z centrum w Bolesławowie, zarządzany przez komory królewskie. Po wyczerpaniu złóż srebra, zlokalizowanych w Masywie Śnieżnika, w XVI w. zwiększono wydobycie i przerób rud żelaza. W okresie wojny trzydziestoletniej kopalnie i kuźnice zostały zniszczone, a wydobycie utrzymano na szczątkowym poziomie, jedynie w okolicach Siennej, Janowej Góry i Kletna. Ostatecznie z końcem XVII w. ośrodek górniczy, zlokalizowany u stóp Masywu Śnieżnika przestał istnieć. Pozostałe pojedyncze kopalnie rud żelaza, zlokalizowane w Janowej Górze, Kletnie i Siennej działały w XIX w. a uzyskany surowiec przetwarzano w hutach żelaza czynnych w Stroniu i w Strachocinie, jednak była to ziałalność szczątkowa, a miejsce górnictwa i przetwórstwa rud zajęły: przemysł młynarski, propinacyjny i drzewny; działały tu także: pstrągarnia, wapienniki, browary, kamieniołomy, tartaki i mleczarnie. Rozwinięto hodowlę bydła, powstały nowe zajazdy i około 50 zakładów przeróbki drewna. Na skalę przemysłową rozwinęła się produkcja szkła i kryształu w Strachocinie. W latach czterdziestych i pięćdziesiątych XX w. wydobywano w Janowej Górze i w Kletnie rudę uranu, a w Stroniu Śląskim do dziś działa jedna z większych huta szkła kryształowego. W XIV w. do dóbr związanych z zamkiem Karpno zlokalizowanym koło Lądka, należały m.in. sędziostwa w: Goszowie, Starym Gierałtowie i w Stroniu. W owym czasie dobra karpieńskie były lennem Glaubosów, pozostawały też w posiadaniu rodzin von Talewitz oraz von Parchowitz. W 1353 r. państwo karpieńskie dołączono do korony czeskiej i przekazano jako dziedziczne lenno margrabiom morawskim, którzy utrzymali je do ok. 1410 r. W okresie anarchii, po wojnach husyckich, włości i zamek były własnością rycerza rabusia, barona Hinko Kruschiny von Lichtenberg. Włości karpieńskie, które w 1454 r. kupił od spadkobierców Kruschiny namiestnik królewski, weszły w skład dóbr korony czeskiej i stały się dobrami kameralnymi. Częścią tych dóbr były porośnięte lasami: Masyw Śnieżnika i Góry Bialskie, na terenie których powstały w XVI w. miasto Bolesławów i nowe wsie: Bielice, Janowa Góra, Kamienica, Kletno, Młynowiec, Nowy Gierałtów, Nowa Morawa, Sienna i Stara Morawa, ponadto koło Starego Gierałtowa i Stronia, na terenie lasów funkcjonowały kameralne gospodarstwa leśne. Lokalne wsie, w tym Stronie, zostały w 1684 r. sprzedane przez cesarza Leopolda I, Michaelowi Wentzelowi hrabiemu von Althann, staroście krajowemu Śląska, właścicielowi Międzylesia i Roztok. Goszów, Stary i Nowy Gierałtów, a także Bielice, znalazły się w rękach barona Hofmanna von Lichtenstern. Hrabia von Althann z nabytych miejscowości utworzył klucz Stronie. W XVII i XVIII w. majątek przechodził z rąk do rąk, aż do 1838 r., gdy dobra nabyła księżna Marianna Orańska (Nassau-Oranim-Nederland). Dobra znajdowały się w posiadaniu rodu Orańskich do 1906r., kiedy to przejął je książę Friedrich Heinrich von Preussen. Na początku XX w. utworzono na tych terenach dominia o łącznej powierzchni 219 ha, będące własnością skarbu państwa. Dominia pierwotnie były dzierżawione, a od 1937 r. należały do Wrocławskiego Towarzystwa Ziemskiego (Landgesellschaft Breslau) i było parcelowane. W czasie I wojny światowej regulowano w obrębie lasów i miejscowości koryto Białej Lądeckiej. Rękami rosyjskich jeńców wojennych usypano wały, omurowano brzegi oraz zbudowano szereg małych stopni wodnych. Powierzchnię lasów systematycznie powiększano. Obszar lasu rozszerzano o działki wykupywane od chłopów. Wsie należące obecnie do gminy Stronie Śląskie, pozostawały w XIX w. w kręgu zainteresowania kuracjuszy z Lądka. Stąd wytyczane były trasy wycieczek ku Górom Bialskim i Masywowi Śnieżnika. Już w latach sześćdziesiątych XIX w. odwiedzano hutę szkła w Stroniu i odbywano wycieczki drogami w dolinie Białej Lądeckiej i drogami do innych miejscowości, położonych w okolicach Stronia oraz w dolinie Morawki. Wycieczki odbywano do miejsc widokowych z terenu Puszczy Jaworowej, czy do punktu widokowego przed leśniczówką Gros Wurben koło kolonii Nowe Bielice. Puszcza Jaworowa, mająca cechy pierwotnej Puszczy Sudeckiej, nazywana też rajem, znajduje się nad Bielicami i sięga do wysokości 1015 m n.p.m. W 1 poł. XIX w. z inicjatywy księżnej Marianny, która bardzo lubiła ten las, zbudowano na jego terenie dom myśliwski. Sprzed Puszczy Jaworowej otwierały się widoki w kierunku Nysy i jej okolic. Z innych punktów widokowych koło Bielic również roztaczały się interesujące widoki. Z Kowadła nad Bielicami widoczna była Kotlina Kłodzka oraz Śląsk, a z południowej części Jaworowej Polany otwierał się widok w kierunku Moraw. Budowa dróg na terenie Gór Bialskich umożliwiła w latach 1866-1882 ruch turystyczny na ich terenie. Początkowo bowiem, te dość łagodne góry, przemierzano najczęściej wozami i wybierano przy tym drogi przebiegające przez tereny interesujące pod względem botanicznym oraz geologicznym. Z biegiem czasu, w 2 poł. XIX w. Strachocin i Stronie, traktowane wspólnie, zaczęły wyrastać na liczący się lokalny ośrodek turystyczno-letniskowy, z którego wytyczano trasy wycieczek. Przyczyniło się do tego zapewne otwarcie w 1897r. linii kolejowej Kłodzko - Lądek - Stronie, ze stacją kolejową na terenie Strachocina. W latach trzydziestych XX w. w Strachocinie, Stroniu i Goszowie znajdowały się hotele, zajazdy i kwatery prywatne dla letników, był tu także czynny gabinet lekarski. Obok już wymienionych, również Bielice, Nowy i Stary Gierałtów, Kamienica i Kletno stały się wsiami letniskowymi z możliwościami uprawiania sportów zimowych i punktami wypadowymi w góry. Mniejsze znaczenie jako letniska miały: Bolesławów, Goszów, Morawa, Rogóżka i Sienna, choć np. starano się w latach dwudziestych XX w. stworzyć w Bolesławowie ośrodek sportów zimowych. Największą osobliwością przyrodniczą Masywu Śnieżnika jest Jaskinia Niedźwiedzia. Odkryto ją w październiku 1966 roku, w soczewce prekambryjskich marmurów, na prawym zboczu doliny potoku Kleśnica, na wysokości ok. 800 m n.p.m., w czasie prac eksploatacyjnych w nowo założonym kamieniołomie marmuru Kletno III. Łączna długość, poznanych do dziś, rozwiniętych w trzech poziomach, korytarzy i sal przekracza 2,7 km. Poziomem środkowym biegnie udostępniona dla turystów, niezwykle atrakcyjna trasa turystyczna, prezentująca bogate w szczątki kostne zwierząt epoki lodowcowej, fragmenty namuliskowe i bogatą w różnorodne formy nacieków kalcytowych część zwaną „Salami Pałacowymi". W wyrobisku dawnego kamieniołomu znajduje się, służący turystom, efektowny pawilon z ciekawą ekspozycją muzealną. Jaskinia powstała na skutek zapoczątkowanych już około 50 milionów lat temu niszczących procesów rozpuszczania i erodowania przez wodę krystalicznych wapieni. Intensywność tych procesów, zwanych procesami krasowymi była zróżnicowana i zależna od warunków środowiskowych panujących na tym obszarze. Procesy depozycji rozpuszczonych wcześniej przez wodę węglanów doprowadziły do powstania form naciekowych, takich jak: stalaktyty, stalagmity, stalagnaty, draperie, kaskady, misy martwicowe i polewy kalcytowe. Jaskinia i otaczająca ją okolica jest miejscem wieloletnich badań naukowych. Trwający od czerwca 1983 roku ruch turystyczny w jaskini, ograniczony jest precyzyjnymi wymogami regulaminowymi, których celem jest maksymalna ochrona tego unikalnego obiektu. Najbardziej okazałe nacieki kaskadowe osiągają wysokość ok. 8 metrów (Wielka Kaskada). Wypełniające znaczną część korytarzy i sal, osady jaskiniowe, zwane namuliskiem, zawierają olbrzymią ilość kości zwierząt zamieszkujących okolice jaskini w okresie ostatniego zlodowacenia (niedźwiedzi jaskiniowych, lwów, wilków i hien jaskiniowych) oraz zwierząt występujących również współcześnie. Wśród szczątków kostnych zwierząt epoki lodowcowej, zdecydowanie przeważają kości niedźwiedzia jaskiniowego (Ursus spelaeus), od którego pochodzi nazwa jaskini. Obecnie jaskinia stanowi miejsce noclegowe i zimowisko wielu gatunków nietoperzy. Współczesna fauna jaskini to również cienio i wilgociolubne owady, pająki i zamieszkujące wody wypełniające misy martwicowe, niewielkie skorupiaki, zwane studniczkami. Jaskinia i otaczająca ją okolica jest miejscem wieloletnich badań naukowych. Trwający od czerwca 1983 roku ruch turystyczny w jaskini, ograniczony jest precyzyjnymi wymogami regulaminowymi, których celem jest maksymalna ochrona tego unikalnego obiektu. Zabytkowy wapiennik „Łaskawy Kamień” z końca XVIII w. znajduje się w Starej Morawie, przy drodze do Jaskini Niedźwiedziej w Kletnie. Od 1978 roku rodzina Rybczyńskich podnosi obiekt z ruiny, dobudowując na pozostałościach fundamentów i murów Wapiennika część mieszkalną i atelier. W przylegającym parku - zorganizowanym na wzór ogrodu japońskiego, znajduje się stała galeria prac plastycznych: Ermy, Joli i Jacka Rybczyńskich. Znaleźć tu można prace plastyczne: obrazy, grafikę, obiekty i rzeźby. Po wcześniejszym ustaleniu terminu, można też zwiedzać wapiennik. Obiekt jest siedzibą stowarzyszenia Niemiecko –Polskiego „WAPIENNIK GNADENSTEIN” (z siedzibą w MOGUNCJI), Polskiego Stowarzyszenia MUZEUM „WAPIENNIK” i redakcji kwartalnika artystyczno-regionalnego „STRONICA ŚNIEŻNIKA”. Zarówno obiekt jak i wspomniane organizacje są prowadzone i kierowane przez twórcę i pedagoga prof. Jacka Rybczyńskiego. Zimna wojna, wyścig zbrojeń prowadzony przez ZSRR i USA i budowa broni atomowej, przyczyniły się do zwiększenia zapotrzebowania na rudę uranu. Od 1947r. specjaliści radzieccy penetrowali teren Sudetów i latem 1948 r. stwierdzili silną radioaktywność hałd zlokalizowanych przy średniowiecznych sztolniach w Kletnie. Rozpoczęto eksploatację hałd, a po ich zużyciu wybudowano kopalnię, która nosiła nazwę „Kopaliny”. O skali wydobycia może świadczyć fakt, iż w przeciągu zaledwie sześciu lat wydrążono tu tunele o całkowitej długości 37 km, wykonano 20 sztolni i 3 szyby o głębokościach 83150 m, wydobywając na powierzchnię łącznie 228 tys. m3 rudy uranu. Z uwagi na trudne warunki geologiczne, ograniczające ilość uzyskiwanej kopaliny oraz konieczność drążenia skał na coraz większej głębokości, w 1953 roku zadecydowano o zaprzestaniu przemysłowego pozyskiwania kopalin, a złoże uznano za wyeksploatowane. Ze złoża łącznie uzyskano ponad 20 ton uranu, co stanowiło zaledwie 5% minerału wydobytego na terenie całych Sudetów. Złoże zlokalizowane w Kletnie, zwane żyła magnetytowa, dawniej eksploatowane dla rudy żelaza było nieregularne i mierzyło od kilku centymetrów do 2,5 m grubości. Ruda zawierała około 30 minerałów w tym: siarczki, selenki, metale rodzime, uraninity (tzw. smółkę uranową) i wtórne minerały uranu. W latach 1953-58 w wyrobiskach kopalni wydobywano jeszcze fluoryt. W 2002 r. przygotowano i udostępniono do zwiedzania sztolnię nr 18 znajdującą się ok. 800 m. od centralnego parkingu w Kletnie, przy drodze łączącej Kletno z Sienną. Sztolnia całkowicie bezpieczna pod względem promieniowania radioaktywnego została wyodrębniona z systemu wyrobisk znajdujących się w najwyżej położonej części kopalni. Zwiedzanie rozpoczyna się od przejścia po metalowych schodach szybikiem, na poziom wyrobisk, gdzie zaczyna się właściwa trasa turystyczna o długości ok. 200 m. W kopalni można oglądać naturalne wystąpienia fluorytu, kwarcu i innych minerałów. Przygotowano również specjalne ekspozycje minerałów i dokumentację obrazującą warunki pracy górników. W okresie jesienno zimowym dodatkową atrakcję stanowią zimujące tu nietoperze. Huta powstała w 1864 roku, a jej założycielem był Franc Losky. Manufaktura została usytuowana na terenach nabytych od królewny Marianny Orańskiej, w miejscu, gdzie wiek wcześniej istniała stara huta szkła. Hutę nazwano "Oranienhute". Dzięki staraniom właściciela zakład szybko się rozrastał, a jego wyroby znajdowały nabywców w odległych krajach świata. Bardzo korzystne dla rozwoju huty było doprowadzenie linii kolejowej do Stronia Śląskiego, co miało miejsce w 1897 r. Dobrą passę huty przerwał wybuch I wojny światowej. Lata międzywojenne były dla huty trudne, nie ominął jej też kryzys światowy. W czasie II wojny światowej zakład podupadł. Ostatnim zwierzchnikiem zakładu był Eberhardt Losky. Po wojnie produkcję rozpoczęto w 1946 r. od zdobienia kryształów. Huta otrzymała nazwę: „Zjednoczone Huty Szkła Okręgu Śląska Dolnego - Państwowa Huta Szkła Kryształowego w Stroniu Śląskim”. W 1951 r. rozpoczęło wytapianie w hucie masy szklanej. Początkowo było to szkło borowo-krzemowe (szkło laboratoryjne). Od 1953 roku zmieniono profil produkcji huty i rozpoczęto produkcję szkła ołowiowego (szkła kryształowego), w tym też roku rozpoczęto eksport kryształów. Huta od początku była prekursorem we wdrażaniu nowych technologii. W 1961 roku jako pierwsza w kraju, zastosowała wytop masy szklanej w piecu wannowym-zmianowym, zamiast dotychczas stosowanych piecach donicowych. W 1970r. zmieniono nazwę zakładu na Huta Szkła Kryształowego „Violetta” w Stroniu Ślą-skim”, a w 1992 roku zakład został przekształcony w Spółkę Akcyjną i obecnie nosi nazwę: Huta Szkła Kryształowego „Violetta” S.A. w - Stroniu Śląskim. Obecnie w spółce zatrudnienie znalazło ok. 1 tys. osób, w większości mieszkańców Stronia Śląskiego i okolic. Od początku istnienia huta cieszyła się dobrą opinią wśród artystów plastyków - szklarzy, którzy dzięki przychylności jej władz, realizowali tu swoje prace plastyczne. W dni robocze czynny zakład można zwiedzać w zorganizowanych grupach. W trakcie wycieczki można zapoznać się z technologią, metodami wyrobu oraz sposobami obróbki szkła kryształowego. Trasa wycieczki obejmuje zwiedzanie działów: -wytopu ręcznego i mechanicznego oraz formowanie szkła, -odprężania (studzenie) szkła, -obróbki półfabrykatów, -ręcznego zdobienia (szlifowania) wyrobów, Czas zwiedzania huty wynosi ok. 1,5 godz., a trasa kończy się prezentacją wyrobów gotowych. Istnieje również możliwość nabycia wyrobów huty w sklepie firmowym. W Stroniu Śląskim funkcjonuje nowoczesne „Centrum Sportu i Rekreacji”. Znajduje się tu między innymi: kryty basen, hala sportowa z pełnowymiarowym boiskiem do piłki koszykowej oraz zespół odnowy biologicznej. Można tu skorzystać z suchej i mokrej sauny, jackuzzi, siłowni, solarium, ścianki wspinaczkowej oraz pokojów hotelowych. Warto również zauważyć, że Stronie powoli staje się centrum sportów zimowych. Na stokach Masywu Śnieżnika zlokalizowano liczne wyciągi narciarskie, zapewniona jest również doskonała baza turystyczna. Niedawno na Czarnej Górze otwarto ośrodek narciarski. Kompleks urządzeń sportowych ośrodka stanowi kolej linowa, osiem wyciągów narciarskich oraz karuzela narciarska dla dzieci. Masyw pocięty jest systemem dróg gruntowych, idealnych do uprawiania narciarstwa biegowego. Kościół Parafialny pod wezwaniem Matki Bożej Królowej Polski i św. Maternusa z XIII w. Pierwotnie drewniany, w 1732r. przebudowany z gotyckiego na barokowy. Jest to budowla bazylikowa, trójnawowa z prezbiterium zakończonym półkoliście, sklepieniem kolebkowym pokrytym freskami. Wejście zdobi kamienny kartusz herbowy i wnęka z figurą Chrystusa, nad którą wznosi się wieża z dzwonem. Bogate wnętrze tworzą: barokowy ołtarz, polichromowana ambona i kamienna chrzcielnica. Przy kościele znajduje się kapliczka i nagrobek rodziny von Losky. Barokowa figurka św. Jana Nepomucena z XVIII w. - znajdująca się przy kościele parafialnym w Stroniu Śląskim. Ruiny wczesnobarokowej kaplicy św. Onufrego z 1732r. Kaplicę wzniósł właściciel Stronia Śląskiego, hrabia Johan von Wallis., Herb Księżnej Marianny Orańskiej, z końca XIX w., umieszczony na fasadzie budynku, przy ul. Kościuszki60, w Stroniu Śląskim. Gotycko-renesansowy kościół parafialny pod wezwaniem świętego Józefa Oblata w Bolesławowie zbudowany w 1598r. Zniszczony w XVII w., został odbudowany jako budowla barokowa. Wewnątrz kościoła znajduje się bogate wyposażenie. Barokowa kolumna Wotywna z 1672r. - ufundowana przez ówczesnego sędziego Wolfa. Wyjątkową cechą kolumny jest prymitywizm w jej wykonaniu. Dekoracja rzeźbiarska przedstawia sceny biblijne, portrety biskupów i papieży. Całość zdobiona motywami winorośli i ptaków. Zespół Dworski z XIX w. w Stroniu Śląskim; obecnie budynek Urzędu Miejskiego – był siedzibą właścicieli dóbr ziemskich i centrum administracyjnym. Budynek wzniesiono jako pałac letni, wykorzystywany przez rodzinę królewską w czasie wakacji. W XIX w. obiekt stanowił cel wycieczek kuracjuszy z Lądka. Barokowy kościół pod wezwaniem Świętego Michała Archanioła w Starym Gierałtowie. XVIII w. Jest to kościół jednonawowy z wydzielonym prezbiterium. Wewnątrz kościoła znajduje się bogate, zróżnicowane wyposażenie. Kościół pomocniczy parafii Stronie Śląskie w Siennej. Murowany, jednonawowy, z półkoliście zakończonym prezbiterium. Przykryty sklepieniem kolebkowym i nakryty dwuspadowym dachem, z którego wyrasta wysoka, smukła, ośmioboczna sygnaturka zwieńczona stożkowym hełmem. Kościół wzniesiono w drugiej połowie XVIII w. Wydawca: Urząd Miejski w Stroniu Śląskim Ul. Kościuszki 55 57-550 Stronie Śląskie Tel. (074) 814 77 17 www.stronie.pl Tekst: Konrad Tomaszewski, Iwona Rybka-Ceglecka, prof. Wojciech Ciężkowski, Marek Suszyński. Zdjęcia: Tomasz Gmerek, Izabella Zamojska, Konrad Tomaszewski, Lech Sadowski.