z życia uczelni Inauguracja roku akademickiego 2015/2016 tekst: Monika Wiertek zdjęcia: Monika Winiarska Dzień Papieża Jana Pawła II jest szczególnym świętem dla naszej wspólnoty akademickiej, której patronuje polski papież – dlatego corocznie 16 października uroczyście inaugurujemy kolejny rok akademicki. Nie inaczej było w tym roku. Po raz kolejny zabrzmiał hymn Gaudeamus igitur, symbolicznie otwierając najbliższe miesiące pracy i nauki. Uroczysta inauguracja roku rozpoczęła się w kolegiacie św. Anny. Eucharystii przewodniczył kard. Stanisław Dziwisz – wielki kanclerz naszej uczelni. Homilię wygłosił biskup Jan Piotrowski. Po mszy świętej wszyscy uczestnicy przeszli w orszaku do Filharmonii Krakowskiej na dalszą część uroczystości. Złożyły się na nią przemówienie rektora, immatrykulacja studentów pierwszego roku, wystąpienie przewodniczącej Samorządu Studenckiego. Poza tradycyjnie przyznawanymi nagrodami rektora za pracę na rzecz uczelni oraz za najlepsze prace naukowe, zostały nadane szczególne oznaczenia – złote medale Zasłużony dla Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie. Z rąk rektora ks. prof. dr. hab. Wojciecha Zyzaka odebrali je wcześniejsi rektorzy naszej uczelni: ks. prof. dr hab. Adam Kubiś i ks. prof. dr hab. Jan Maciej Dyduch, a także ks. prof. dr hab. Jó- Nagrody Rektora Nagrodę rektora za osiągnięcia w pracy naukowo-dydaktycznej i organizacyjnej w minionym roku akademickim wyróżnieni otrzymali: z Wydziału Filozoficznego ks. dr hab. Tadeusz Biesaga SDB, prof. UPJPII dr Jakub Gomułka z Wydziału Historii i Dziedzictwa Kulturowego dr hab. Włodzimierz Siedlik ks. dr hab. Robert Tyrała ks. dr Szymon Tracz z Wydziału Nauk Społecznych ks. dr hab. Michał Drożdż, prof. UPJPII dr hab. Paweł Ulman dr Katarzyna Drąg dr Łukasz Ryszka z Wydziału Prawa Kanonicznego ks. dr hab. Piotr Majer dr Aleksandra Brzemia-Bonarek z Wydziału Teologicznego ks. prof. dr hab. Jan Orzeszyna s. dr hab. Adelajda Sielepin CHR, prof. UPJPII ks. dr hab. Jan Kalniuk MS ks. dr Wojciech Węgrzyniak z Wydziału Teologicznego Sekcja w Tarnowie ks. prof. dr hab. Antoni Żurek ks. dr hab. Marek Kluz z Międzywydziałowego Studium Języków Obcych mgr Celina Budzowska 6 Nagrodą rektora dla pracowników administracji wyróżnieni zostali: mgr Michalina Betlej mgr Rafał Bober Jan Chmielek s. mgr Anna Kopińska zef Krzywda – wieloletni dyrektor Instytutu Prawa Kanonicznego oraz ks. infułat Bronisław Fidelus. Zostały także nadane medale za wieloletnią służbę przyznane przez prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Medale w stopniu złotym otrzymali ks. prof. dr hab. Bronisław Jelonek, ks. prof. dr hab. Józef Makselon oraz ks. dr Józef Morawa. Medal srebrny otrzymał ks. dr hab. Stanisław Wronka. Niezwykle ważną częścią uroczystości było nadanie godności doktora honoris causa abp. Celestinowi Miglioremu – nuncjuszowi apostolskiemu w Polsce. Więcej na temat tego wydarzenia na stronie 10. z życia uczelni Barbara Kowalska Jolanta Machnik Anna Nęcek Iwona Okońska Halina Pachacz mgr Aleksandra Parafińska Maria Poniewierska mgr Monika Połowianiuk mgr Barbara Skuratowicz mgr Sylwia Sobieraj mgr Małgorzata Szewczyk Wojciech Wróbel Nagrodą rektora za najlepszą pracę dyplomową w minionym roku akademickim wyróżnieni zostali: Prace doktorskie z Wydziału Filozoficznego dr Katarzyna LEWANDOWSKA z Wydziału Teologicznego o. dr Paweł STRUMIŁOWSKI OCist Prace licencjackie (licencjat kościelny) z Wydziału Prawa Kanonicznego ks. mgr Tomasz POTERAŁA MSC Prace magisterskie z Wydziału Filozoficznego mgr Joanna GAWEŁDA z Wydziału Historii I Dziedzictwa Kulturowego mgr Florentyna PSZON mgr Hubert PIĄTKOWSKI ks. mgr Piotr PRZYBYSZ z Wydziału Nauk Społecznych mgr Paula WIECZOREK mgr Magdalena GADAMSKA z Wydziału Teologicznego ks. mgr Marek SZCZĘSNY ks. mgr Michał WIDERA z Wydziału Teologicznego Sekcja w Tarnowie ks. mgr Jakub KUCHTA Prace licencjackie (licencjat zawodowy) z Wydziału Filozoficznego lic. Magdalena URBANIEC z Wydziału Historii i Dziedzictwa Kulturowego lic. Agnieszka SKRABSKA z Wydziału Nauk Społecznych lic. Damian MAK s. lic. Renata JURASZ CSFN lic. Maria MURMIŁO 7 z życia uczelni 8 Przemówienie inauguracyjne rektora Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie ks. prof. dr. hab. Wojciecha Zyzaka Eminencjo, Ekscelencjo Księże Arcybiskupie Nuncjuszu, Ekscelencje, Magnificencje, Szanowni Państwo! Rozpoczynamy nowy rok akademicki na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II w Krakowie. Inauguracja jest dla naszej społeczności uniwersyteckiej nie tylko momentem podsumowania, ale przede wszystkim dniem wyruszenia w dalszą część wspólnej podróży, której celem jest zdobywanie i przekazywanie wiedzy, rozwijanie uczelni powołanej przez św. Jana Pawła II oraz za jego przykładem – udowodnienie, że możliwe jest połączenie dorobku myśli ludzkiej z prawdami wiary. Przez miniony rok akademicki, pierwszy rok mojej kadencji jako rektora, przeszliśmy daleką drogę, o której teraz chciałbym powiedzieć kilka słów. Najważniejszym wydarzeniem ostatnich miesięcy było nadanie godności doktora honoris causa papieżowi emerytowi Benedyktowi XVI przez nasz uniwersytet i Akademię Muzyczną w Krakowie. W ten sposób wyraziliśmy ojcu świętemu hołd i wdzięczność za jego głębokie, niezwykle cenne dla teologicznej refleksji nauczanie o muzyce, a także troskę o naszą uczelnię. Nasz uniwersytet przyznał także tytuł doktora honoris causa profesorowi Eliemu Wieselowi – pisarzowi oraz Laureatowi Pokojowej Nagrody Nobla. Do najważniejszych wydarzeń tego roku akademickiego należeć będzie nadanie honorowego doktoratu Księdzu Arcybiskupowi Nuncjuszowi Celestino Miglioremu. Poprzedni rok akademicki był czasem wytężonej pracy dla całej naszej wspólnoty akademickiej. To pierwszy rok działalności Wydziału Prawa Kanonicznego, Akademickiego Inkubatora Przedsiębiorczości, telewizji JP2TV. Przez ten rok rozwijały się wszystkie jednostki naszej uczelni i organizacje studenckie. Kontynuujemy starania o otwarcie nowych kierunków studiów: jednolitych studiów magisterskich z prawa kanonicznego oraz studiów trzeciego stopnia z dziedziny nauk o mediach i nauk o rodzinie. Nasza uczelnia podpisała wiele umów o współpracy międzynarodowej. Zorganizowanych zostało wiele interesujących konferencji naukowych. W minionym roku akademickim nasz uniwersytet był głównym organizatorem Dni Tischnerowskich i Dni Jana Pawła II, tradycyjnie też współorganizował konferencję Rola Kościoła katolickiego w procesie integracji europejskiej. Studenci korzystają z profesjonalnie wyposażonego studia telewizyjnego, pracowni do nauki języków obcych oraz e-learningu. Stworzyliśmy dla naszych studentów siłownię, a obecnie trwają prace nad modernizacją studia radiowego i budową pomieszczeń multimedialnych. Rozwija się nasza współpraca z programem Erasmus+ i coraz więcej naszych pracowników oraz studentów z niego korzysta. Utworzyliśmy Repozytorium cyfrowe upowszechniające dorobek naukowy naszych pracowników. Rozpoczął działalność Papieski Uniwersytet Dzieci i Rodziców Wiele czasu trzeba by, żeby wymienić wszystkie osiągnięcia i sukcesy naszych pracowników oraz studentów. Dlatego dzisiaj chciałbym wyrazić wdzięczność wszystkim Państwu za zaangażowanie i troskę o naszą Alma Mater. Dziękuję studentom za wszystkie cenne inicjatywy, za zapał do podejmowania nowych wyzwań, za reprezentowanie uczelni podczas różnych wydarzeń naukowo-kulturalnych, ale także codziennie wśród swoich bliskich i znajomych. Mam nadzieję, że nie zabraknie Wam energii do nauki i podejmowania nowych wyzwań. Szanowni Państwo! Przed nami nowy rok, który niesie ze sobą wiele ważnych wyzwań i zadań. Jednak w ferworze codziennych obowiązków nie możemy zapominać także o duchowych przeżyciach, które nas czekają. W tym roku zostaną beatyfikowani dwaj nasi absolwenci – słudzy Boży Zbigniew Strzałkowski i Michał Tomaszek – franciszkanie, którzy zginęli za wiarę w Peru i na których nagrobkach zostały umieszczone inskrypcje: „Mocni w wierze, płonący miłością, posłańcy pokoju aż do męczeństwa”. Te słowa powinny stanowić pewnego rodzaju wyzwanie dla całej naszej wspólnoty akademickiej. Trzeba pamiętać, że łacińskie słowo martyr oznacza zarówno „męczennik”, jak i „świadek”. Beatyfikacja naszych absolwentów – franciszkanów niech będzie zachętą dla naszej wspólnoty akademickiej do dawania świadectwa odważnego życia według wartości i obrony ich – także w swoim życiu zawodowym i pracy naukowej. Kolejnym dużym wyzwaniem w tym roku akademickim będą Światowe Dni Młodzieży w Krakowie. Mam głęboką nadzieję, że wszyscy pracownicy i studenci jedynego w Polsce uniwersytetu papieskiego aktywnie włączymy się w to wyjątkowe wydarzenie. z życia uczelni Pracownikom naukowym i dydaktycznym jestem wdzięczny za wkład w rozwój wszystkich wydziałów, za organizację konferencji naukowych, starania o tworzenie nowych kierunków studiów, uruchomienie nowych studiów podyplomowych. Dziękuję Państwu za zaangażowanie w prowadzenie zajęć dydaktycznych, za pasję, z jaką podchodzicie do swojej pracy, za życzliwość w stosunku do studentów. Gratuluję wszystkich sukcesów – zarówno tych naukowych i dydaktycznych, jak i tych w pozyskiwaniu grantów, dzięki którym nasza uczelnia może się rozwijać. Dziękuję także − pracownikom Biblioteki za pomoc w upowszechnianiu dorobku naukowego oraz badań prowadzonych na uniwersytecie, zwłaszcza za pomocą Biblioteki Cyfrowej i za aktywny udział w życiu kulturalnym i naukowym uczelni; − Wydawnictwu Naukowemu za upowszechnianie wiedzy powstałej na naszym uniwersytecie, także za pomocą platformy czasopism; − pracownikom administracji za codzienną sumienną pracę, cierpliwość, wyrozumiałość i zaangażowanie wkładane w działania na rzecz naszej uczelni, bez których nie mogłaby ona funkcjonować. W szczególny sposób dziękuję tym z Państwa, dla których nasza uczelnia to coś więcej niż tylko miejsce pracy i nauki. Wiem, że w środowisku akademickim naszej uczelni tkwią wielkie możliwości, które chcę razem z Państwem odkrywać i je wspierać. Szanowni Państwo! Nad portalem głównego budynku naszego uniwersytetu widnieje wyryta łacińska sentencja Nil est in homine bona mente melius, co oznacza: „Nie ma nic w człowieku lepszego nad rozum”. Zdanie to zostało zacytowane przez świętego Jana Pawła II w jego orędziu do świata polskiej nauki w 1997 roku tam, gdzie dopiero co wspólnie uczestniczyliśmy w inauguracyjnej mszy świętej – w krakowskiej kolegiacie św. Anny. W wystąpieniu tym papież mocno podkreślał konieczność łączenia dorobku myśli ludzkiej z prawdami wiary. Święty Jan Paweł II był głęboko przekonany, że harmonijna relacja między wiarą a rozumem jest możliwa. W świetle jego nauczania widać podkreślenie pozytywnej roli, jaką odgrywa Kościół w dziedzinie kultury i nauki, oraz potrzeby stałego rozwoju naszego papieskiego Uniwersytetu. Czcigodni Państwo, rok akademicki 2015/2016 uważam za otwarty. Quod bonum, felix, faustum fortunatúmque sit. 9 z życia uczelni Abp Celestino Migliore doktorem honoris causa UPJPII tekst: Monika Wiertek zdjęcia: Monika Winiarska, Tadeusz Warczak W piątek 16 października br., podczas uroczystej inauguracji nowego roku akademickiego, Uniwersytet Papieski Jana Pawła II w Krakowie nadał godność doktora honoris causa abp. Celestinowi Miglioremu – nuncjuszowi apostolskiemu w Polsce. Uroczystość miała miejsce w Filharmonii Krakowskiej. Senat uczelni zadecydował o przyznaniu tytułu doktora honoris causa w szczególności za: • kompetentne reprezentowanie Biskupa Rzymskiego oraz Stolicy Apostolskiej na forum międzynarodowym w poczuciu odpowiedzialności za dobro wspólne oraz godność każdego człowieka; • ważne oraz znaczące wystąpienia na forum Organizacji Narodów Zjednoczonych, które ukazują jasny oraz czytelny głos Magisterium Biskupa Rzymskie- go oraz Stolicy Apostolskiej w obronie najważniejszych wartości; • chętny i czynny udział w różnych konferencjach oraz zjazdach naukowych; • żywe i twórcze, a także mądre oraz odpowiedzialne współdziałanie na rzecz Kościoła katolickiego w Polsce, jego należnego funkcjonowania instytucjonalnego, wraz z promowaniem dokumentów papieskich w Kościele lokalnym; • wyróżniające wypełnianie od pięciu lat zadań nuncjusza apostolskiego w Polsce, przez co Arcybiskup dr Celestino Migliore wpływa niewątpliwie znacząco, swoją gruntowną wiedzą oraz zdobytym doświadczeniem – jako wybitna postać dyplomacji watykańskiej – na kształtowanie współczesnych relacji państwo − Kościół, przede wszystkim w aspekcie dobra wspólnego. Recenzentami w postępowaniu o nadanie doktoratu honorowego byli ks. prof. dr hab. Tomasz Rozkrut (UPJPII) oraz ks. prof. dr hab. Henryk Stawniak (UKSW). Laudatorem został ks. prof. dr hab. Jan Maciej Dyduch. Dziękujemy Księdzu Arcybiskupowi, że uczynił nam ten zaszczyt i przyjął tytuł doktora honoris causa naszej uczelni. Jesteśmy przekonani, że nasza dalsza współpraca będzie się nieustannie rozwijać. Lectio magistralis abp. Celestina Migliorego Format społeczny jako przestrzeń życia w relacji z innymi i transcendencją 10 Przeżywana obecnie tragiczna i nasilona fala migracji do Europy dołącza do ciągu licznych kryzysów, które trapią nasz kontynent i cały świat. „To nie jest Europa!” – zawołał przewodniczący Komisji Europejskiej zaniepokojony niezdecydowaniem, a nawet stawianiem murów w celu zatrzymania napływu ludzi uciekających przed wojną lub prześladowaniem religijnym czy politycznym. Sekretarz Organizacji Narodów Zjednoczonych skomentował to słowami, że „nie jest to kryzys liczb, ale solidarności”. Papież Franciszek zwrócił się ze spontanicznym apelem do wspólnot katolickich, prosząc je o przyjmowanie uchodźców. Ktoś przyrównał ten masowy napływ ludzi do wydarzeń, które w podręcznikach historii, z których uczyłem się pięćdziesiąt lat temu, były nazywane „barbarzyńskimi najazdami z północy”. Tymczasem obecnie kierunek wędrówki jest odwrotny, bo migranci napływają przede wszystkim z południa. Z biegiem czasu poprawność polityczna wpłynęła na stosowaną terminologię, nazywając najazdy znane z dawnej historii wielką wędrówką ludów z północy. Istota tamtych zmian migracyjnych była następująca: w czasie słabości – żeby nie powiedzieć dekadencji – kulturowej, społecznej i politycznej obszarów zdominowanych przez Imperium Rzymskie, często przy użyciu siły zbrojnej, ludy z północy i wschodu Europy ulokowały się w nowych miejscach i miały swój udział w budowaniu nowego społeczeństwa. Kościół, który – zarówno wtedy, jak i dziś – nie jest zamknięty w granicach państw i kultur, miał ogromny wkład w integrację ludów i formowanie nowego społeczeństwa i nowej kultury. Na obszarach objętych silnymi ruchami migracyjnymi w ostatnich pięćdziesięciu latach – tak w Europie, jak i w Ameryce – widoczny jest ich duży wpływ kulturowy. Przemieszczanie się milionów muzułmanów i mieszkańców Afryki w kierunku Europy oraz mieszkańców krajów hiszpańskojęzycznych do Stanów Zjednoczonych zapoczątkowało przemiany kulturowe na tych kontynentach. Często w odbiorze indywidualnym, a także w zbiorowej świadomości, obecność imigrantów była postrzegana jako pewne zagrożenie. Z biegiem lat coraz częściej pojawiały się debaty na temat społeczeństwa wielokulturowego, praw migrantów, tolerancji i nacjonalizmów, rozróżnienia między migracją ekonomiczną, polityczną czy etniczną, zróżnicowania między uchodźcą, osobą wysiedloną czy wnioskującą o azyl. Mimo trudności, braku konsekwencji, epizodów negacji i przemocy dokonał się gigantyczny postęp w poszukiwaniu rozwiązań prawnych na poziomach krajowych i w skali międzynarodowej. Dalsze kroki są jeszcze potrzebne, i to pilnie potrzebne. Patrząc na przykład na nasz kontynent, zauważamy, że europejska konstrukcja konstytucyjna kieruje rządy w stronę przezwyciężania partykularyzmów narodowych. Ustawy krajowe coraz bardziej przystają do wizji ponadnarodowej. Dzisiejsza demokracja kroczy do przodu razem z coraz nowszymi z życia uczelni i często nieznanymi wcześniej potrzebami obywateli i przybyszów, którzy przemierzają nasz kontynent albo się na nim zadomawiają. Jednak ten postęp nie stawia czoła temu, co istotne, przebiega obok tego. Co więc jest istotne? Wyartykułowali to między innymi brytyjski historyk Arnold Toynbee i szkocki filozof Alasdair MacIntyre. Toynbee w swoim Studium historii utrzymuje, że upadek jakiejś cywilizacji nie jest powodowany jedynie przez czynniki zewnętrzne, ale zasadniczy wpływ ma na to wewnętrzna dezintegracja kultury. MacIn­tyre w swoim Dziedzictwie cnoty, nawiązując do sytuacji schyłku Imperium Rzymskiego, twierdzi, że barbarzyńcami nie są tylko ci, którzy naruszają granice i napływają do naszych krajów, ale przede wszystkim ci, którzy w obrębie naszych społeczeństw i kultur podkopują je propagowanymi i praktykowanymi przez siebie ideami libertyńskimi. Napisał nawet – przed prawie pięćdziesięciu laty – że „barbarzyńcy nie gromadzą się u naszych granic; oni od pewnego już czasu sprawują nad nami władzę”1. Na jakiej podstawie możemy twierdzić, że Europejczycy stali się barbarzyńcami dla siebie samych, w tym sensie, że zaminowali – i ciągle to czynią – fundamenty swojej własnej kultury? Potwierdzają to liczne analizy, choć być może z przesadą opisują i opłakują dryfowanie naszego współczesnego społeczeństwa, kładąc większy akcent na pars destruens niż na pars construens; narzekanie niż wysiłek pozytywnego myślenia, a przede wszystkim przeciwdziałania. Dlatego też ograniczę się do przypomnienia rzeczowego i dalekowzrocznego spojrzenia na współczesną rzeczywistość ostatnich papieży, w którym znajdujemy przede wszystkim pars construens. W szczególności myślę o spotkaniu Jana Pawła II z europarlamentarzystami w Strasburgu w 1988 roku2. W swoim przemówieniu papież mówił, że wyzwanie dla współczesnego ducha europejskiego ma charakter głównie antropologiczny. Innymi słowy, że koncepcja człowieka dotycząca jego samego charakteryzuje się silnym i absolutnym subiektywizmem; zamknięciem immanistycznym; walką o autonomię nauk ścisłych, prawa, technologii, ekonomii całkowicie wolną od etyki i antropologicznych racji działania; relatywizmem w stosunku A. MacIntyre, After virtue. A study in moral theory, London 1985, s. 263; tłum. pol. za: Dziedzictwo cnoty. Studium z teo­ rii moralności, tłum. A. Chmielewski, Warszawa 1996, s. 466. 2 Zob. Jan Paweł II, Przemówienie w Parlamencie Europejskim, Strasburg, 11 października 1988 (tłum. własne). 1 do prawdy. Papież Jan Paweł II był przenikliwy i stały w krytyce złych prądów, ale dużo więcej czasu, energii i autorytetu moralnego spożytkował na pars construens, na wyznaczanie nowych horyzontów myśli i działania, przyczyniających się do przezwyciężenia istniejącego impasu. W tej perspektywie można rozumieć nową ewangelizację także jako drogę wyjścia i przezwyciężenie impasu płynącego z faktu, że rozum zachwycił się sam sobą. Gdy wyrażamy nasze słuszne uznanie dla ogromnie bogatego nauczania Jana Pawła II, nasz szacunek powinniśmy mierzyć przede wszystkim poziomem przyjęcia nauczania i impulsów, jakie nam pozostawił w tej materii. W podobnym tonie mówił o fundamentach etycznych wyborów społecznych i politycznych papież Benedykt podczas przemówienia w Westminster. „Jeśli zasady moralne – przypomniał – leżące u podstaw procesu demokratycznego same nie są określane przez nic bardziej trwałego niż społeczny konsens, wówczas kruchość owego procesu staje się aż nazbyt oczywista. Tu tkwi rzeczywiste wyzwanie dla demokracji”3. Dalej zasugerował, że „świat rozumu i świat wiary – świat świeckości racjonalnej i świat wiary religijnej – potrzebują siebie wzajemnie i nie powinny się obawiać podjęcia głębokiego i stałego dialogu dla dobra naszej cywilizacji”4. W siedzibie Bundestagu zauważył: „Na podstawie przekonania o istnieniu Boga Stwórcy rozwinięto ideę praw człowieka, ideę równości wszystkich ludzi wobec prawa, rozumienie nienaruszalności godności ludzkiej w każdej pojedynczej osobie oraz świadomość odpowiedzialności ludzi za ich działanie. To przeświad Benedykt XVI, Spotkanie z przedstawicielami władz cywilnych, Westminster Hall, 17 września 2010 (tłum. własne). 4 Tamże. 3 11 z życia uczelni czenie o rozumie tworzy naszą pamięć kulturową. Jej ignorowanie lub traktowanie jej tylko jako przeszłości byłoby amputowaniem naszej kultury w jej integralności i pozbawiałoby ją jej całokształtu”1. W encyklice Evangelii gaudium papież Franciszek identyfikuje niektóre wyzwania dzisiejszego świata, związane z ekonomią wykluczenia, kultem pieniądza, który rządzi, zamiast służyć, nierównością generującą przemoc, ze wzrastającą deformacją etyczną, będącą następstwem negacji transcendencji. Formułuje też swoje propozycje, przywołując sprawdzone i skuteczne maksymy filozoficzne i praktyczne: czas jest ważniejszy niż przestrzeń, jedność ważniejsza niż konflikty, rzeczywistość ważniejsza od idei, całość ważniejsza niż część2. Jak już wspomniałem, historii nie buduje się na lamentach, mniej czy bardziej świadomych, skoncentrowanych na bolączkach współczesnego świata. Wprost przeciwnie, konieczne jest przywrócenie wagi i treści kryteriom etycznym i społecznym, które zostały pozbawione sensu czy też zakłamane przez zręczne zabiegi semantyczne. „Nie czekamy na Godota, lecz na kogoś innego, na kolejnego – bez wątpienia bardzo odmiennego – św. Benedykta”3, napisał przed laty MacIntyre w Dziedzictwie cnoty. Był więc ktoś – jak św. Benedykt – kto budował formy lokalnych społeczności strzegących cywilizacji, życia moralnego i intelektualnego przed nadchodzącymi ciemnymi wiekami. To jest karta historii, która także nam może wskazać dobrą drogę. Pilną konieczność nadania nowego i kreatywnego sensu dawnym i założycielskim dla naszej cywilizacji koncepcjom można wyczytać w każdym wystąpieniu – formalnym lub mniej formalnym, jak na przykład codzienne homilie – papieża Franciszka. Jest to przykładem na to, jak inteligentne magisterium chrześcijańskie, oświecone wiarą i pokrzepione medytacją słowa Bożego, jest w stanie ukazać idealną perspektywę, w której mogą się rodzić i rozwijać myśl i działanie społeczne i polityczne ludzi. To jest ta fundamentalna zasada relacyjności, która rządzi wszystkim, co stworzone; format społeczny, otwarty na Boga i ludzi. Dopiero co papież Franciszek przemawiał na współczesnym areopagu, jakim jest Zgromadzenie Ogólne Organizacji NaroBenedykt XVI, Wizyta w Bundestagu, Berlin, 22 września 2011 (tłum. własne). Zob. Franciszek, adohort. apost. Evangelii gaudium, 24 listopada 2013. 3 A. MacIntyre, After virtue…, dz. cyt., s. 466. 1 2 12 dów Zjednoczonych. Znalazł się w sytuacji nie tak bardzo różnej od tej, jakiej mniej więcej dwa tysiące lat temu doświadczył św. Paweł na ateńskim Areo­pagu4. Wśród głów państw i szefów rządów znajdujących się na sali znalazł dobrą wolę i wysiłek wielu, którzy – choć z różnych punktów wyjścia – starali się znaleźć rozwiązanie dzisiejszych problemów. Ogólnie mówiąc, ta dobra wola i wysiłek opierają się na wspólnym przekonaniu nie tylko o przydatności techniki do rozwiązywania problemów, ale także o jej autonomii. W takiej perspektywie wielcy tego świata podpisali w owych dniach Agendę Zrównoważonego Rozwoju 2030, w której zapisano 17 filarów i całą masę wskaźników mających na celu ocenę stopnia osiągania zrównoważonego rozwoju5. Papież Franciszek nie wchodził w ocenę etyczną tego projektu6, ale po prostu przyznał, że „bez uznania pewnych nieusuwalnych naturalnych ograniczeń etycznych i bez natychmiastowej realizacji owych filarów integralnego ludzkiego rozwoju [czyli – jak my możemy dopowiedzieć: wartości transcendencji, zasady relacyjności i wzajemności] ideał [...] popierania postępu społecznego i poprawy warunków życia w większej wolności (Karta Narodów Zjednoczonych, preambuła) może się stać nieosiągalnym mirażem lub, co gorsza, pustymi słowami, służącymi za pretekst do wszelkich nadużyć i korupcji albo do Dz 17, 18–34. Zrównoważony rozwój opiera się na trzech zasadniczych komponentach: zrównoważeniu ekonomicznym, rozumianym jako zdatny do generowania przychodu i pracy, jako środki utrzymania ludzkości; zrównoważeniu społecznym, ukierunkowanym na zapewnienie warunków dla dobrostanu ludzi (bezpieczeństwo, zdrowie, edukacja, demokracja, uczestnictwo, sprawiedliwość), równomiernie rozłożonego w obrębie klas i rodzaju; zrównoważeniu środowiskowym, rozumianym jako zdolność do utrzymania jakości i reprodukcyjności zasobów naturalnych. Łączne potraktowanie tych trzech komponentów idealnie wyznacza zrównoważony rozwój. 6 Są autorzy, którzy widzą w tym programie – w którym nie ma żadnego odniesienia do transcendencji i godności przynależnej człowiekowi – a przede wszystkim w jego aspiracjach do wyłączności świecką etykę, „która «równoważy» interesy ludzi i planety, absolutyzuje zrównoważony rozwój, czyniąc go uniwersalną zasadą […]. Zrównoważony rozwój – zestaw norm politycznych opracowanych przez ekspertów i wprowadzonych pod ich przewodnictwem – staje się zatem jednoczącą zasadą ludzkości w XXI wieku. Tworzy światowy Pax Romana, zapewniając obywatelom całego świata wspólne cele, wspólny język i etykę. Zjednoczenie świata poprzez zrównoważony rozwój jest więc globalistyczne, lokalne (wyraźna chęć lokalnego zastosowania nom pochodzących z góry) i konstruktywne. Odbywa się pod sztandarem ONZ i wykorzystuje głównie specjalistów od globalnego zarządzania, których władza polityczna i kontrola nad światem znacząco rośnie w miarę lokalnego wdrażania stworzonych przez nich norm” (M. A. Peeters, Interactive Information Services (IIS), Raport 305, 3 czerwca 2015). 4 5 Franciszek, Spotkanie z przedstawicielami Zgromadzenia Ogólnego ONZ, Nowy Jork, 25 września 2015 (tłum. własne). Franciszek, Czuwanie przed Uroczystością Zesłania Ducha Świętego wraz z członkami ruchów, nowych wspólnot i stowarzyszeń kościelnych, plac św. Piotra, 18 maja 2013, passim (tłum. własne). 1 2 wia łatwego pauperyzmu, ale interpretuje rzeczywistość ludzką w świetle Chrystusa, który uczynił ją swoją, czyniąc ludzi dziećmi Boga, a przez to braćmi i siostrami między sobą. Ta wizja człowieka, widzianego w świetle Chrystusa, pokazała swoją wielką wartość krytyczną, a jednocześnie swój walor naprawczy i konstruktywny w stosunku do zawirowań antropologicznych dzisiejszej kultury, jak również odnośnie do przejawów niesprawiedliwości, konfliktów, przemocy i dyskryminacji. Jak mi się wydaje, w tej perspektywie także ośrodki akademickie, wychowawcze i formacyjne, o charakterze chrześcijańskim, katolickim, powinny wypracowywać nowe, kreatywne i programowe wizje świata, dając tym samym swój wkład w budowanie świata, w którym lepiej się żyje. I tego też życzę Uniwersytetowi Papieskiemu Jana Pawła II w Krakowie, który dziś zaszczycił mnie nadaniem swego najwyższego odznaczenia. z życia uczelni promowania kolonizacji ideologicznej przez narzucenie amoralnych wzorców i stylów życia, obcych tożsamości narodów, a w ostatecznym rachunku nieodpowiedzialnych”1. Papież Franciszek inspiruje kobiety i mężczyzn, wspólnoty i społeczności, ludzi dobrej woli do stawiania czoła różnorakim sytuacjom kryzysowym, pojawiającym się w dzisiejszym świecie, ogniskującym się w jednym zasadniczym kryzysie antropologicznym, na płaszczyźnie spraw społecznych i relacji międzyludzkich, mających aspekt wertykalny w odniesieniu do Boga i horyzontalny w odniesieniu do innych ludzi. Gdy papież Franciszek mówi o centralnym miejscu osób ubogich, w których odnajdujemy „ciało Chrystusa”2, nie upra- Poświęcenie tablicy pamięci Jana Długosza tekst: Monika Wiertek zdjęcia: Monika Winiarska Rok 2015 został ogłoszony przez Sejm RP Rokiem Długosza. Przez ten czas odbyło się wiele konferencji naukowych i spotkań poświęconych osobie tego wielkiego kronikarza, dobrodzieja Kościoła krakowskiego, mecenasa nauki oraz wychowawcy synów królewskich. Zakończenie tych obchodów odbyło się 28 listopada br. Najpierw została odprawiona Eucharystia w kościele na Skałce, gdzie Jan Długosz został pochowany. Mszy świętej przewodniczył kard. Stanisław Dziwisz, a homilię wygłosił bp Grzegorz Ryś. Następnie wszyscy uczestniczy uroczystości udali się do Domu Długosza – czyli kamienicy przy ul. Kanoniczej 25, która obecnie jest główną siedzibą naszej uczelni. Dziejopisarz żył w niej przez 50 lat i tu napisał swoje słynne Roczniki, czyli kroniki Królestwa Polskiego. Tutaj nastąpił bardzo znaczący akt – odsłonięcie oraz poświęcenie tablicy pamiątkowej upamiętniającej postać Jana Długosza. Odsłonięcia dokonali rektor ks. prof. dr hab. Wojciech Zyzak, kard. Sta- nisław Dziwisz – wielki kanclerz UPJPII oraz artysta rzeźbiarz Andrzej Zwolak – projektant i twórca tablicy. Podczas święcenia jej ksiądz kardynał powiedział: „Jesteśmy dłużnikami wobec wszystkich tych, którzy na różnych drogach życia słowem i przykładem kształtowali naszą osobowość, uczyli nas miłości i oddania braciom. Takim nauczycielem, pasterzem i Polakiem był Jan Długosz. Dlatego zgromadziliśmy się tutaj, aby w naszych sercach i w brązowej tablicy utrwalić pamięć o Janie Długoszu – wielkim patriocie, gorliwym badaczu dziejów swojego narodu, mecenasie nauki, który całe życie poświęcił Bogu, Kościołowi katolickiemu i narodowi polskiemu”. Po złożeniu kwiatów uczestnicy udali się do Collegium Maius Uniwersytetu Jagiellońskiego, gdzie odbyło się zakończenie uroczystości. 13 z życia uczelni Porozumienia zawarte przez UPJPII w 2015 roku tekst: pracownicy CNBiWM zdjęcia: Justyna Kastelik Podnoszenie jakości kształcenia stawia przed uczelnią m.in. wymóg współpracy międzynarodowej i krajowej. Dlatego Uniwersytet Papieski Jana Pawła II w Krakowie podejmuje działania zmierzające do podpisania porozumień z nowymi jednostkami zagranicznymi i krajowymi, co zainicjuje szeroko rozumianą współpracę. Porozumienia z uczelniami zagranicznymi Zgodnie ze Statutem UPJPII (par. 27, pkt. 15) projekty umów o stałej współpracy naukowej, dydaktycznej i wydawniczej z uczelniami i innym jednostkami naukowowo-badawczymi zatwierdza Senat na wniosek Rektora, a następnie zatwierdza i podpisuje je wraz z Rektorem Wielki Kanclerz. W roku 2015 UPJPII podpisał porozumienia o współpracy z następującymi uczelniami zagranicznymi: Uniwersytet Konstantyna Filozofa PWSZ i Instytut Dialogu Międzykulturowego W 2015 roku UPJPII podpisał również porozumienia o współpracy z krajowymi jednostkami: Państwową Wyższą Szkołą Zawodową w Tarnowie oraz z Instytutem Dialogu Międzykulturowego im. Jana Pawła II w Krakowie. 14 w Nitrze, Uniwersytet w Splicie, Akademia Teologiczno-Filozoficzna Brixen/Bressanone w Bressanone, Uniwersytet Papieski w Salamance, The Russian Christian Academy for the Humanities w Petersburgu, Instytut Katolicki w Tuluzie, Uniwersytet w Zagrzebiu, Hrvatsko Katoličko Sveučilišta w Zagrzebiu, Ukraiński Uniwersytet Katolicki we Lwowie, Uniwersytet Sulkhan Saba Orbeliani w Tbilisi. z życia uczelni 16 posługiwać jako kapłan profesor w parafii św. Floriana w Krakowie. A często po wykładach czy transmisjach wracał do konfesjonału, by przez Jego posługę sakramentalną ikra miłosierdzia dotykała ludzkie serca. Cieszył się z tego, że mieszka na plebanii, w której mieszkał św. Jan Paweł II. Podarował naszemu instytutowi piękny obraz naszego świętego Patrona, wspominał ze wzruszeniem osobisty wywiad telewizyjny z Janem Pawłem II przeprowadzony w Watykanie. Starał się chodzić śladami św. Jana Pawła II nie tylko z kamerą, związany z Sanktuarium Bożego Miłosierdzia, ze św. s. Faustyną jak kapłan miłosierdzia, który wsłuchał się w słowa świętego wypowiedziane, w czasie mszy świętej konsekracji Bazyliki Bożego Miłosierdzia: „Niech to przesłanie rozchodzi się z tego miejsca na całą naszą umiłowaną Ojczyznę i na cały Świat. Niech się spełnia zobowiązująca obietnica Pana Jezusa, że stąd ma wyjść «iskra, która przygotuje świat na ostateczne Jego przyjście» (Dzienniczek, 1732). Trzeba tę iskrę Bożej łaski rozniecać. Trzeba przekazywać światu ogień miłosierdzia. W miłosierdziu Boga świat znajdzie pokój, a człowiek szczęście. Ksiądz Andrzej podjął tę prośbę i to zadanie. Co tydzień od wielu lat, prowadząc transmisję mszy świętych z obu sanktuariów, Bożego Miłosierdzia i św. Jana Pawła II, przekazywał światu tę iskrę Bożego Miłosierdzia. I sam powierzył się Bożemu Miłosierdziu w ostatnim zdaniu testamentu: „Niech Miłosierny Bóg wybaczy mi moje niewierności”. A my ufamy i to się modlimy się, żeby znalazł już w miłosierdziu Boga pokój i szczęście. Niech Jego życie uczy nas być dobrymi. Trzeba mieć wyobraźnię miłosierdzia, by nie było wokół nas ludzi ubogich, bez nadziei, ludzi, którym nie okażemy miłości. Tyle jest codziennie okazji, by okazać dobroć, życzliwość, przebaczenie, by spełnić uczynek miłosierdzia... Ksiądz Andrzej połowę swojego majątku rozdał ubogim i potrzebującym, tak czynił za życia i tak chciał w testamencie. Był człowiekiem dobrego serca. Chciał pomagać innym, ale czynił to dyskretnie z wielką delikatnością, idąc za swoją wyobraźnią miłosierdzia, wobec studentów, wobec parafian, wobec telewidzów czy ludzi mediów, wobec tych potrzebujących, których po ludzku sądząc przypadkiem spotykał. Niech Jego życie uczy nas pokory. Dary i talenty, które otrzymał – jak napisał w testamencie: „zupełnie niezasłużenie” – starał się wykorzystywać nie dla siebie, ale dla Boga i ludzi. Jak św. Jan Chrzciciel, patron adwentu, był głosem wołającego na pustyni. Tysiące ludzi znało głos ks. Andrzeja, ale go rzadko lub nigdy nie widzieli. Nakręcił ponad tysiąc filmów, komentował tysiące telewizyjnych transmisji mszy świętej, znaliśmy Jego głos, w tylu telewizyjnych komentarzy mszy świętych, ale on sam pozostawał w cieniu, nie szukał własnego blasku w świetle reflektorów telewizyjnych, stawał za obiektywem kamery, ale rzadko przed, nie zgodził się nawet na wywiad przed kamerami telewizji uniwersyteckiej JP2TV. Służył pokornie swoim głosem Bożemu Słowu, aby Jezus wzrastał. Niech Jego życie pomaga nam wracać do czystych źródeł, docenić najpierw tutaj na ziemi dom, żeby cieszyć się kiedyś domem Ojca. Każdy z nas ma swoje źródło, z których wypływa nasze życie to ludzkie i to Boże życie. Odkrywamy w pamięci i wspomnieniach swoje źródła, swój rodzinny dom, swój kościół, swoje wspólnoty dzieciństwa i młodości, źródła swoich własnych rodzin, naszego kapłaństwa, źródła naszego dojrzałego życia, do których warto wrócić, jak św. Jan Paweł II, który mówił w Wadowicach, tu wszystko się zaczęło: „Ile dobra, ile łask wyniosłem z TEGO ŹRÓDŁA, wie jedynie Ten, który jest Dawcą wszelkich łask”. Ksiądz Andrzej miał też miejsca, które traktował jak swój dom. To był przede wszystkim Boży dom, w którym był u siebie w tych ostatnich latach − bazylika św. Floriana w Krakowie, Sanktuarium Bożego Miłosierdzia i Sanktuarium św. Jana Pawła II w Łagiewnikach, i ten kościół parafialny w Bibicach, do którego tak często wracał, gdzie przeżywał swój kapłański jubileusz i gdzie zostawił cząstkę swojego kapłaństwa. Uniwersytet i media to miejsca, gdzie przebywał i pracował jak w domu profesor i człowiek mediów, sumienny i obowiązkowy, do końca. Kochał studentów i od nich wymagał, szczególnie, kiedy ich uczył, że nie można być dobrym dziennikarzem, kiedy się mówi prawdę i jest się obiektywnym, to za mało, trzeba jeszcze mówić z miłością dla dobra człowieka. I to starał się sam czynić, troszcząc się o ludzkie, etyczne oblicze mediów i umiał je profesjonalnie używać, by głosić w nich i przez nie Dobrą Nowinę Jezusa. Odkrywał jako teolog mediów piękno i sens słowa, wskazując na Odwieczne Słowo jako źródło wszelkiego dobra, w duchu pięknych słów z Księgi Mądrości. „Oby mi Bóg dał słowo odpowiednie do myśli i myślenie godne tego, co mi dano”. Pogrzeb Księdza Profesora Andrzeja Baczyńskiego jest jego ostatnim wykładem, bez słów, w milczeniu, jest to nauka o cierpliwości w cierpieniu, o wierności powołaniu, o potrzebie odpowiedzialności za jedno i niepowtarzalne życie, które nam Bóg podarował, nauka o mocy wiary i chrześcijańskiej nadziei. Kiedy w poniedziałek kilka godzin przed jego odejściem odwiedziłem go w klinice, powiedziałem mu o uniwersytecie, o wydziale, o Instytucie Dziennikarstwa, o studentach, że wszyscy na niego czekamy, że chcemy się spotkać wszyscy w niebie. Nie mógł już nic powiedzieć, ani odpowiedzieć, ale w kącie oka, na prawie nieruchomej twarzy, zobaczyłem kroplę łzy, przez którą powiedział tak wiele. I wreszcie rodzinny dom, do którego wracał, jak do źródła, do swoich, do domu, otwartego, życzliwego, rozmodlonego. Z takiego domu wyszedł jako kapłan, można powiedzieć, z ludu wzięty. Kochał ludzi, chociaż czasem był nierozumiany, kochał całą swoją rodzinę, siostrę i brata, cieszył się swoimi siostrzenicami z rodzinami i małym Bartoszem. Nie doczekał oczekiwanej z utęsknieniem Pierwszej Komunii Świętej Bartosza, który mu w domu w czasie choroby usługiwał do mszy świętej jako ministrant. A teraz do domu wraca, do swoich, i jego ciało spocznie na parafialnym cmentarzu przy zmarłych rodzicach, których tak bardzo szanował i kochał. „Do celów dochodziłem po trudach, ale zawsze wspomagał mnie Bóg i wspaniali ludzie, których Bóg zesłał na mojej drodze. Niech Miłosierny obdarzy ich obfitymi łaskami – napisał w testamencie – Zawsze mogłem liczyć na moją rodzinę. Boże dzięki Ci za nich”. A rodzina cała trwała na modlitwie, szturmowała niebo, patrząc na Jego cierpienie, podejmowała ofiarną opiekę, szczególnie siostra Ela i dwie siostrzenice Ewa i Marta, które jak ewangeliczne Marty były zatroskane o swojego cierpiącego i umierającego Brata. Panie, gdybyś tu był… Ale Pan był! Pan jest zawsze za nami, przez wszystkie dni, aż do skończenia świata. Bo On jest Panem życia, bo On zwyciężył śmierć. Łączymy się naszą obecnością i modlitwą z Wami, Kochana Rodzino i Kochani Przyjaciele Księdza Andrzeja, wyrażając Wam nasze słowa współczucia, i nasze bycie razem z Wami w solidarnej, modlitewnej wspólnocie. Niech odejście Księdza Andrzeja uczy nas, że tylko Bóg jest Panem życia. Przemija bowiem postać tego świata. My wiemy, że tego, co minęło i przeszło, cofnąć się już nie da... Przeszłość już do nas nie należy, bo jest w ręku miłosiernego Boga, ale przyszłość też do nas konferencje X Dni Jana Pawła II tekst: Monika Wiertek zdjęcia: Krzysztof Mleczko Tegoroczna edycja Dni Jana Pawła II, która odbyła się w dniach 3−5 listopada, przebiegła pod hasłem Świętość. Przedsięwzięcie to, które szkoły wyższe Krakowa i Małopolski zaczęły organizować rok po śmierci św. Jana Pawła II, rok po kanonizacji papieża Polaka miało szczególny charakter. Celem Dni Jana Pawła II jest badanie i rozwijanie dziedzictwa intelektualnego i duchownego, jakie pozostawił nam święty papież. Dlatego jego sercem jest zawsze sympozjum naukowe o międzynarodowym charakterze, które gromadzi wybitnych badaczy i znaczących ludzi Kościoła. W tym roku odbywało się ono 5 listopada. Nie inaczej niż w poprzednich latach aula Collegium Novum Uniwersytetu Jagiellońskiego pękała w szwach, wielu bowiem chciało wysłuchać znakomitych prelegentów. Sympozjum otworzył gospodarz miejsca prof. dr hab. med. Wojciech Nowak – rektor UJ, a jako następny zabrał głos kard. Stanisław Dziwisz – metropolita krakowski i wielki kanclerz UPJPII. Wśród prelegentów znalazł się ks. dr hab. Michał Drożdż, prof. UPJPII, prof. dr hab. Grzegorz Przebinda, prof.dr hab. Andrzej Kaźmierczak oraz ks. Jacek Stryczek. Po przerwie odbył się panel dyskusyjny, w którym uczestniczyli bp prof. Grzegorz Ryś, prof. dr hab. Stanisław Rodziński, prof. dr hab. Mieczysław Tomaszewski oraz prof. dr hab. Krzysztof Zanussi. 20 To oczywiście nie jedyne spotkanie naukowe, jakie odbyło się w ramach dziesiątej edycji Dni Jana Pawła II. Sesje naukowe zorganizowali także Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Tarnowie, Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie, Akademia Ignatianum w Krakowie, Akademia Muzyczna w Krakowie oraz Międzynarodowe Towarzystwo Naukowe Fides et Ratio. W programie Dni Jana Pawła II nie zabrakło konferencje też wydarzeń artystycznych. Akademia Muzyczna w Krakowie przygotowała koncert, a Politechnika Krakowska – pokonkursową wystawę fotografii. Zainteresowaniem cieszył się wernisaż wystawy Wobec świętości – medalierzy polscy w roku kanonizacji Jana Pawła II, która została zorganizowana w Bibliotece UPJPII. Zwieńczeniem przedsięwzięcia była Eucharystia sprawowana w Sanktuarium św. Jana Pawła II 5 listopada. Przewodniczył jej kard. Stanisław Dziwisz. Po mszy świętej nastąpiło rozdanie nagród w konkursie literackim. Pierwsze miejsce zajęła Klaudia Miśkowicz (studentka filozofii UPJPII) za pracę Świętość − kim naprawdę jest człowiek. Drugie miejsce przypadło Maciejowi Koczajowi (studentowi teologii w Wyższym Seminarium Duchownym Towarzystwa Chrystusowego w Poznaniu) za pracę Pokora otwierająca na świętość i świętość na Królestwo Boże w myśli Karola Wojtyły/ św. Jana Pawła II. Trzecie miejsce otrzymał Stefan Szulc (doktorant polonistyki UJ) za pracę O świętości w perspektywie antropologii i nauczania Jana Pawła II. Wyróżnienia otrzymali: Magdalena Kolańska, Mateusz Niedziółka oraz Anna Doległo. W tym roku po raz kolejny działania organizacyjne koordynował Uniwersytet Papieski Jana Pawła II w Krakowie. 21 konferencje 22 Sympozjum Wy jesteście moją nadzieją – Święty Jan Paweł II Ojciec młodzieży tekst: Beata Wieczorek, Marta Piechnik-Dubis zdjęcia: ks. Radosław Olejarz Ojciec święty Jan Paweł II od samego początku swojej posługi na Stolicy Piotrowej pokładał nadzieję w młodych. Jego słowa „Wy jesteście nadzieją świata, nadzieją Kościoła, wy jesteście moją nadzieją” stały się myślą przewodnią sympozjum, które odbyło się 23 października br. w gmachu Biblioteki Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie, przy ul. Bobrzyńskiego 10. Była to kolejna inicjatywa podjęta przez pracowników Biblioteki w Roku Świętego Jana Pawła II, upamiętniająca patrona uczelni. Sympozjum Wy jesteście moją nadzieją – Święty Jan Paweł II Ojciec młodzieży było również wyrazem duchowego przygotowania do XXXI Światowych Dni Młodzieży, których pomysłodawcą i inicjatorem był sam ojciec święty. Jan Paweł II kochał młodych, nawiązywał z nimi niezwykły dialog, zwracał się do nich w sposób prosty i odważny. Okres młodości uważał za kluczowy etap życia każdego człowieka. Dlatego skłaniał młodych ludzi do poszukiwania i odkrywania własnej drogi życiowej, do wyboru światopoglądu i kształtowania właściwych postaw. Zwracając się do młodych mówił: „Bądźcie na tym świecie nosicielami wiary i nadziei chrześcijańskiej, żyjąc miłością na co dzień. Bądźcie wiernymi świadkami Chrystusa zmartwychwstałego, nie cofajcie się nigdy przed przeszkodami, które piętrzą się na ścieżkach Waszego życia. Liczę na was. Na wasz młodzieńczy zapał i oddanie Chrystusowi…” Dla młodego pokolenia był duchowym i moralnym autorytetem, przyjacielem i wychowawcą. Święty Jan Paweł II to człowiek, który nadal żyje w naszych sercach i wciąż czerpiemy mądrość z jego słów. Celem zorganizowanego sympozjum było przybliżenie młodzieży postaci ojca świętego, pokazanie jego mądrości i miłości. Miało ono przypomnieć i odkryć na nowo nauczanie papieża Polaka. Zaproszeni do udziału w sympozjum prelegenci, zainspirowani osobą naszego wielkiego rodaka wskazali młodym drogę ku wartościom, którymi żył święty Jan Paweł II. Ich wystąpienia były świadectwem wia- ry i próbą podjęcia dialogu z młodymi. Patronat honorowy nad sympozjum objął Jego Eminencja kardynał Stanisław Dziwisz, metropolita krakowski, Jego Ekscelencja ks. Albert Wołkiewicz – archidiecezjalny duszpasterz młodzieży oraz Marek Sowa – marszałek województwa małopolskiego. Sympozjum ro z p o c z ę ł o s i ę o godzinie 15.00 uroczystym powitaniem przez Magdalenę Nagięć − dyrektor Biblioteki UPJPII oraz ks. Alberta Wołkiewicza, biorącego udział w przygotowaniach do Światowych Dni Młodzieży, które odbędą się w 2016 r. w Krakowie. Tuż po powitaniach odczytany został okolicznościowy adres, który organizatorzy otrzymali od pierwszej damy Agaty Kornhauser-Dudy. Pani prezydentowa słowa listu skierowała do uczestników sympozjum, podkreślając jak ważne są inicjatywy, które pozwalają poznać młodemu pokoleniu nauczanie św. Jana Pawła II. Pierwszy wykład zatytułowany Błogosławiony Pier Giorgio Frassati, człowiek ośmiu błogosławieństw… także ja w młodości doznałem dobroczynnego wpływu jego przykładu – św. Jan Paweł II, został zaprezentowany przez siostrzenicę błogosławionego Piotra Jerzego Frassatiego, Wandę Gawrońską i ks. Krzysztofa Nowrota. Przekazali oni świadectwo życia błogosławionego Piotra Jerzego – patrona młodzieży, którego Jan Paweł II często podawał za przykład młodym i nazwał Go „człowiekiem ośmiu błogosławieństw”, który w bliźnim widział Chrystusa. Jan Paweł II – co nam zostawił to tytuł kolejnego referatu wygłoszonego przez znanego ze swojej pracy duszpasterskiej ojca Jana Górę – dominikanina, organizatora spotkań młodzieży nad Jeziorem Lednickim. Jan Paweł II był dla niego „człowiekiem wielkiej inicjatywy miłości w kierunku człowieka i świata”. Ojciec Jan Góra podczas sympozjum podkreślał żywą obecność ojca świętego Jana Pawła II, opowiadał o miłości, której on sam wielokrotnie doświadczał i której był świadkiem. O niezwykłym poczuciu humoru Jana Pawła II mówił ks. dr hab. Robert Nęcek – rzecznik archidiecezji krakowskiej. W wykładzie Jan Paweł II − przekaz i humor, przytaczając anegdoty papieskie, przedstawił ojca świętego jako człowieka pełnego życia, pogody ducha, otwartego na innych i skorego do żartów. Ponadto przekazał młodym uczestnikom sympozjum wiele mądrych i praktycznych rad jak odnaleźć się w dzisiejszych trudnych czasach oraz jak nie poddawać się w dążeniu do obranego przez siebie celu. konferencje Bardzo ważnym i wyjątkowym wydarzeniem sympozjum była możliwość rozmowy dzięki wideokonferencji z Floribeth Mora Diaz z Kostaryki, która przekazała żywe świadectwo świętości Jana Pawła II. Opowiedziała ona o swoim uzdrowieniu z tętniaka mózgu za pośrednictwem ojca świętego Jana Pawła II w dniu jego beatyfikacji, 1 maja 2011 roku. Cud ten uznany przez Kościół katolicki potrzebny był do kanonizacji Jana Pawła II. Tłumaczem rozmowy był o. Franciszek Filar SVD, misjonarz pracujący w Ameryce Środkowej. Bardzo ważne miejsce w życiu Karola Wojtyły – Jana Pawła II zajmowali Jego przyjaciele z Wadowic. Byli to: Jerzy Kluger, Jerzy Maria Peters i Karol Hagenhuber. O tej wspaniałej i międzyreligijnej przyjaźni oraz jej znaczeniu mówiła kolejna prelegentka − Zuzanna Peters-Musiał z Brzeska, córka Jerzego Marii Petersa w wykładzie Papież pojednania. Niezwykłe wspomnienia związane z osobą papieża Polaka przedstawił Karol Hagenhuber, syn właściciela słynnej wadowickiej cukierni, do której Karol Wojtyła chodził na kremówki. Rozmowa z mieszkającym w Stanach Zjednoczonych panem Karolem możliwa była dzięki połączeniu przez Skype’a. Prelekcję Bliskie spotkania z Ojcem Świętym wygłosił Adam Bujak, który jako fotograf towarzyszył Janowi Pawłowi II przez ponad 40 lat. Jego unikatowe zdjęcia są świadectwem życia i całego pontyfikatu naszego wielkiego rodaka. Ostatni wykład zatytułowany Suma miłości i talentów – młodzież oczami św. Jana Pawła II przedstawił ks. Artur Ważny, wieloletni duszpasterz młodzieży, egzorcysta i dyrektor Wydziału ds. Nowej Ewangelizacji diecezji tarnowskiej. Mówił on o pięknie życia chrześcijańskiego i bogactwie duchowym, które Jan Paweł II podkreślał podczas swoich spotkań z młodymi ludźmi. Sympozjum spotkało się z bardzo dużym zainteresowaniem. Ponad dwustuosobowa publiczność zgromadzona w auli i holu Biblioteki gromko oklaskiwała każde wystąpienie. Niejednokrotnie zgromadzeni goście wybuchali gromkim śmiechem, jak i ocierali łzy wzruszenia. Wydarzeniu towarzyszyły dwie wystawy. Pierwsza dotyczyła pamiątek rodzinnych państwa Peters z Brzeska, związanych z Karolem Wojtyłą. Były wśród nich liczne zdjęcia i prywatna korespondencja. Druga wystawa na dwudziestu planszach przedstawiała życie bł. Piotra Jerzego Frassatiego – patrona młodzieży. Sympozjum uświetnił spektakl słowno – muzyczny zatytułowany Co ze mną, co z nami Janie Pawle II? zaprezentowany przez grupę teatralną działającą przy parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Brzesku, pod kierownictwem Agaty Podłęckiej – poetki, pedagoga i moderatora konferencji. W programie artystycznym została wykorzystana poezja Agaty Podłęckiej, muzyka Piotra Rubika oraz Grzegorza Turnaua i autorska kompozycja uczestnika grupy teatralnej − Damiana Witkowskiego. Występ grupy spotkał się z entuzjastycznym odbiorem publiczności, która w skupieniu i z ogromnym zainteresowaniem wysłuchała spektaklu. Przy realizacji konferencji wsparcia finansowego i rzeczowego udzielili Uniwersytet Papieski Jana Pawła II w Krakowie i Fundacja im. Świętej Królowej Jadwigi dla UPJPII. Pomocą przy organizacji sympozjum służyło także Biuro Promocji UPJPII i JP2TV, która umożliwiła transmisję sympozjum na holu Biblioteki. Nie zawiedli również liczni sponsorzy, którzy ofiarowując produkty firmowe pomogli w przygotowaniu poczęstunku i przerwy kawowej. Zaprzyjaźniona kwiaciarnia po raz kolejny ofiarowała kwiaty potrzebne do wystroju auli i holu bibliotecznego. Za każde dobre słowo, wsparcie, życzliwość i wszelką okazaną pomoc organizatorzy serdecznie dziękują. 23 Człowiek – media – państwo: korelacje odpowiedzialności tekst: Katarzyna Drąg, ks. Michał Drożdż zdjęcia: Barbara Pajchert 17 listopada br. mieliśmy przyjemność gościć na naszym uniwersytecie głowę państwa Liechtenstein, księcia Adama II Liechtenstein wraz z małżonką księżną Marią. Książę przybył do Krakowa, aby wziąć udział w konferencji naukowej Człowiek – media – państwo: korelacje odpowiedzialności zorganizowanej przez Instytut Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej. Przewodniczącym konferencji był ks. dr hab. Michał Drożdż, prof. UPJPII. Konferencję przygotował i realizował komitet organizacyjny w składzie: dr Katarzyna Drąg, dr Klaudia Cymanow-Sosin, Barbara Pajchert, ks. dr Sławomir Soczyński wraz z grupą studentów IDiKS. Patronat medialny nad konferencją sprawowany był zarówno przez przez telewizję, radio, prasę, jak i portale internetowe (TVP Kraków, JP2TV, Radio Plus, Radio Bonus, KAI, „Dziennik Polski”, „Gość Niedzielny”, „Vita Academica”, deon.pl, Studio Katolik, franciszkanska3.pl). Honorowy patronat nad konferencją objęli metropolita krakowski kardynał Stanisław Dziwisz oraz marszałek województwa małopolskiego Jacek Krupa. W imieniu Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie słowo powitania wypowiedział rektor ks. prof. dr hab. Wojciech Zyzak oraz przewodniczący konferencji ks. dr hab. Michał Drożdż, prof. UPJPII. Podczas konferencji książę Adam II Liechtenstein zaprezentował własną wizję państwa, wygłaszając referat pt. Państwo w trzecim tysiącleciu oraz uczestnicząc w konferencyjnych dyskusjach. Wszystkie konferencyjne wystąpienia zaproszonych specjalistów dotyczyły relacji pomiędzy osobą, mediami i państwem w kontekście wartości, jaką jest odpowiedzialność. Celem konferencji było wskazanie obszarów wielorakiej odpowiedzialności między człowiekiem i społecznością a mediami i państwem. Zaproszenie do udziału w konferencji przyjęli wybitni badacze, przedstawiciele wielu ośrodków akademickich w kraju: Uniwersytetu Warszawskiego, Uniwersytetu Jagiellońskiego, Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II, Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej, Akademi Ignatianum w Krakowie oraz Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie. W gronie referentów znaleźli się reprezentanci m.in. teorii myśli politycznej, nauk o mediach, etyki mediów: prof. dr hab. Bogdan Szlachta (Uwagi o państwie narodowym i wielokulturowości), prof. dr hab. Iwona Hofman (Odpowiedzialność mediów wobec obywateli), prof. dr hab. Leon Dyczewski, OFMConv (Bierność czy aktywność polityczna mediów katolickich?), prof. dr hab. Kazimierz Wolny-Zmorzyński (Prawda reportażu i jej konotacje podstawą do budowania relacji miedzyludzkich ponad podziałami), ks. prof. dr hab. Wojciech Misztal (Wspólna odpowiedzialność za potencjał mediów: kwestia religii), dr hab. Maria Magoska (Media, władza a kryzys wartości), dr hab. Mirosław Lakomy (Polityka 2.0 – korelacje władzy i obywatelskości), oraz ks. dr hab. Michał Drożdż, prof. UPJPII (Edukacja obywatelska mediów jako powinność etyczna). Konferencja dała możliwość spotkania badaczy spoglądających na kwestię odpowiedzialności w relacji między człowie- kiem, mediami i państwem z różnych perspektyw. Wzbogacająca dyskusję i stanowiąca swoisty punkt wyjścia do konferencyjnych rozważań była prezenatacja stanowiska praktyka – głowy państwa Liechtenstein. Do wizji zaprezentowanej przez księcia odwoływano się w kolejnych wystąpieniach, których autorzy, przedstawiciele różnych dyscyplin nauki, wzajemnie się uzupełniając, wskazywali kolejne ważne pola odpowiedzialności obecne w życiu społecznym. Konferencja naukowa Człowiek – media – państwo: korelacje odpowiedzialności cieszyła się dużym zainteresowaniem publiczności. Stanowiła ważny wkład w rozważania nad kwestiami społecznymi z perspektywy wartości. konferencje Konferencja 25