SANDOMIERSKIE CENTRUM PAMIĘCI Zbrodnie niemieckie popełnione na ziemiach polskich w czasie II wojny światowej były konsekwencją zaplanowanego programu ludobójstwa dokonanego na narodzie polskim. Masowe morderstwa dokonywane były na jeńcach wojennych i ludności cywilnej już podczas napaści na Polskę we wrześniu i październiku 1939 roku. ( Egzekucje w Bydgoszczy, Ciepielowie, Piaśnicy, Mniszku, Koninie, Lesznie, Kórniku, i wielu innych miejscowościach). Eksterminacja mieszkańców Polski przybierała różnorodne formy, takie jak: pokazowe egzekucje, łapanki uliczne, zsyłanie do więzień, obozów koncentracyjnych, pacyfikacje wsi, niewolnicze obozy pracy itp. Po zakończeniu działań zbrojnych kampanii wrześniowej okupanci niemieccy od jesieni 1939 roku do 1943 roku przystąpili do realizacji tzw. „Akcji Inteligencja” (niem. Inteligenzaktion), która wymierzona byłą w polskie elity intelektualne. Niemieccy nadludzie (übermenschen) Wypełniali wskazania swojego Fürhera Adolfa Hitlera , który głosił tezę: „Tylko naród, którego warstwy kierownicze zostaną zniszczone, da się zepchnąć do roli niewolników_”. W wyniku „Akcji Inteligencja” zginęło około 100 000. Polaków. Zbrodnie popełniane były we wszystkich regionach okupowanej Polski. Na Pomorzu było około 30 000. ofiar, w Wielkopolsce około 2 000 ofiar, na Mazowszu około 6 700 ofiar, na Śląsku około 2 000 ofiar, w Łodzi ok. 1 500 ofiar. Akcje specjalne, z których największą była Akcja AB (około 3500 ofiar), skierowana była przeciw uczonym i pracownikom naukowym, wyższych uczelni. Najbardziej znanymi są Akcje AB w Krakowie: mord na uczonych z Uniwersytetu Jagiellońskiego (187 ofiar) , we Lwowie i w Stanisławowie, gdzie w egzekucji w 1941 roku zamordowano około 250 przedstawicieli inteligencji. Niemcy nie oszczędzili również inteligencji sandomierskiej: 16 marca 1942 roku gestapo przy pomocy żołnierzy SS i Wehrmachtu, w nocy i o świcie wdzierali się do domów mieszkańców Sandomierza i wyciągali wyselekcjonowanych przedstawicieli miejscowej inteligencji. Wśród aresztowanych byli księża , nauczyciele, urzędnicy magistratu, sędziowie, studenci i młodociani uczniowie, inżynierowie, lekarze i farmaceuci, literaci, handlowcy, pocztowcy, wojskowi i policjanci itd. Według nieoficjalnych danych w dniu tym aresztowano około 200 mieszkańców miasta z których większość trafiła do KL Auschwitz i została zamordowana. Aresztowania Sandomierzan odbywały się już wcześniej, a mianowicie po wkroczeniu Niemców do Sandomierza czyli po 8 września 1939 roku, a następnie w połowie 1940 roku. Długoletnia nauczycielka sandomierska pani Wanda Pawlakowi-Plewińska zebrała kilkadziesiąt życiorysów osób, które zginęły w czasie okupacji z rąk niemieckich zbrodniarzy i ich pomocników, w swoim opracowaniu pt „Martyrologia Sandomierzan 1939-1956”. Po wojnie (w 1946 r ?) rodziny Profesorów i Uczniów byłego Gimnazjum Męskiego im. Józefa Piłsudskiego w Sandomierzu ufundowały i umieściły w holu szkoły przy ulicy Żeromskiego Tablicę Pamięci Ofiar. Na tablicy umieszczono 93 nazwiska ofiar hitlerowskiego terroru w latach 1939-1945. Władze komunistycznej Polski wkrótce nakazały usuniecie tablicy, która wylądowała … na śmietniku. Uratowaną od zniszczenia tablicę umieszczono w przedsionku kościoła pw. Św. Józefa w Sandomierzu. Znajduje się ona tam do tej pory. Z inicjatywy 90- letniej weteranki AK Marii Rudzińskiej Rada Powiatu Sandomierskiego wykonała kopię w/w tablicy . W czasie uroczystości szkoły czyli tzw. ”Ekonomika”, w dniu 24 stycznia 2014 r. dokonano uroczystego odsłonięcia wiernej kopii tablicy w holu starego budynku szkoły. Podczas uroczystości zabrakło informacji o losach ofiar i tablicy memorialnej. Pomimo upływu 69 lat od zakończenia II Wojny Światowej sprawy zbrodni niemieckich w Sandomierzu nie doczekaliśmy się pełnego opracowania historycznego tego tragicznego okresu w dziejach miasta. Sandomierz miasto o tysiącletniej historii, posiadające liczne instytucje historii, nauki, oświaty i kultury, nie zdobyło się na żadne poważne i godne opracowanie dziejów miasta i losów wielu jego mieszkańców, którzy stali się ofiarami niemieckich oprawców . Najwyższa pora naprawić to zaniedbanie. Ze smutkiem stwierdzamy, że delegatura IPN w Kielcach nie wykazała należytej aktywności w badaniu zbrodni niemieckich i komunistycznych na ludności Sandomierza i powiatu sandomierskiego w latach 1939 -1956. Liczymy na to, że władze samorządowe , instytucje społeczne i organizacje obywatelskie zechcą współdziałać w przywróceniu pełnej Pamięci o Męczennikach i Bohaterach Ziemi Sandomierskiej, którzy oddali swoje życie, niejednokrotnie jakże młode za Wolną i Niepodległą Polskę. Pragniemy aby dzień 16 marca , każdego roku był Sandomierskim Dniem Pamięci , dniem godnego uczczenia Ofiar Niemieckiego Barbarzyństwa w II wojnie światowej. Wieczna Chwała Naszym Bohaterom ! Zbigniew Puławski – Forum Mieszkańców Sandomierza Sandomierskie Centrum Pamięci