XVI wiek przyniósł w Europie wielkie zmiany. Główną i bezpośrednią ich przyczyną była reformacja, czyli wyodrębnienie się w Kościele katolickim odłamów protestanckich. Sprowokowało to ruchy Kościoła w celu zapobieżeniu temu, czyli kontrreformacja. W wyniku tych ruchów nastąpiły walki (wojna trzydziestoletnia) i podział państw na Starym Kontynencie. Do grupy protestanckiej zaliczały się takie kraje jak: Anglia, Dania, Szwecja, państwa Niemiec północnych, a do grupy katolickiej: Francja, państwa Włoch, Polska, państwa Niemiec południowych. Obserwując politykę poszczególnych państw możemy jednoznacznie stwierdzić, że Polska, mimo że była (i jest nadal) państwem zdecydowanie katolickim, to wyróżniała się tolerancją religijną. W dalszej części referatu omówię zarówno przyczyny, jak i przejawy tej tolerancji. Na początek jednak należy wyjaśnić same pojęcie tolerancji religijnej. Polska była celem migracji wielu ludzi, którzy w ich dotychczasowych miejscach zamieszkania byli prześladowani z powodu ich religii. W naszym kraju od końca XVI wieku tolerowane były wszystkie religie. Polska była jednym z nielicznych krajów, gdzie nie prześladowano Arian ( polski kler sprzeciwiał się prześladowaniu ich, gdyż uważał, że faworyzuje to inne wyznania protestanckie). Czasy Zygmunta II Augusta były istnym rajem dla protestantów. W 1560 roku nuncjusz papieski pisał o Zygmuncie II: ?z heretykami rad obcuje, w rozmowach i przy stole. Przyjmuje od nich listy, ich książki kupuje i czyta?. Nie podobało się to Kościołowi. Spójrzmy na to z innej perspektywy. Janusz Tazbir (XX wieczny historyk) mówił: ?Uważał, że rzeczy ostateczne są niepoznawalne i że rzeczą nadrzędną [?] jest realizacja zasad etycznych zawartych w Dekalogu, a różnice między Kościołami nie są aż tak istotne. W każdym razie, tak należałoby interpretować jego zdanie, że nie chce być królem sumień [?] Mnie osobiście Zygmunt August wydaje się postacią sympatyczną, chociażby już przez to, że nie uważał, iż gwałt i siła mogą rozstrzygać o sprawach poglądów?. Z przytoczonych przeze mnie tekstów jasno wynika, że w Polsce obowiązywała wolność wyznania. W XVI wieku były prowadzone liczne wojny na tle religijnym. Wyznawców nowych religii karano, oskarżając o herezję. Sądzeniem takich osób zajmowały się specjalne instytucje zwane inkwizycjami. Najczęściej stosowaną karą było palenie wyznawców tychże religii na stosie. W Polsce od bardzo dawna mieszkali i żyli obok siebie ludzie o różnych poglądach i wyznaniach religijnych. Nikomu to nie przeszkadzało. Pojawienie się kilku nowych wyznań religijnych nie zaburzyło życia innych ludzi. W Rzeczpospolitej nie karano zatem protestantów na stosie. Wielu wyznawców różnych religii przybywało do polski, aby spokojnie żyć i bez obaw o prześladowanie wyznawać swoją wiarę. Polska była zatem jedynym krajem w którym za wyznawanie nowych religii nie karano na przykład paleniem na stosie, dlatego też była nazywana "państwem bez stosów".