Pierwsze sobory Kościoła O KSZTAŁTOWANIU SIĘ DOKTRYNY CHRZEŚCIJAŃSKIEJ Sobory Kościoła niepodzielonego Nicea I – 325 r. Konstantynopol I – 381 r. Efez – 431 r. Chalcedon – 451 r. Konstantynopol II – 553 r. Konstantynopol III – 680 r. Nicea II – 787 r. Definicja pojęcia: „herezja” Herezja / ortodoksja – takiego podziału nie ma w starożytności. ai`re,w = biorę, chwytam, ai[resij = wzięcie, wybór. Herezja jako odłam / wybrana grupa / stronnictwo: Dz 5,17: ai[resij tw/n Saddoukai,wn. Dz 26,5: „Wiedzą o mnie od dawna - gdybyż chcieli zaświadczyć! - że żyłem według zasad najsurowszego stronnictwa (ai[resin) naszej religii jako faryzeusz”. Definicja pojęcia: „herezja” Chrześcijaństwo jako herezja: Dz 24,14: „Według drogi, nazywanej przez nich sektą (o`do.n h]n le,gousin ai[resin), służę Bogu moich ojców, wierząc we wszystko, co napisane zostało w Prawie i u Proroków”. Negatywne rozumienie herezji: 2 P 2,1: „Znaleźli się jednak fałszywi prorocy wśród ludu tak samo, jak wśród was będą fałszywi nauczyciele, którzy wprowadzą wśród was zgubne herezje (ai`re,seij)”. Doketyzm Doketyzm - gr. doke,w = wydaje mi się. Teoria, według której Chrystus miał jedynie pozorne ciało - wydawało się, że ja ma. Chrystus nie był więc prawdziwym człowiekiem, tylko istotą niebiańską, która stwarzała pozory bycia prawdziwym człowiekiem. Wzmianki o doketyzmie już w NT: 2 J 1,7: „Wielu bowiem pojawiło się na świecie zwodzicieli, którzy nie uznają, że Jezus Chrystus przyszedł w ciele ludzkim. Taki jest zwodzicielem i Antychrystem”. Doketyzm Wpływ platonizmu. Niezrozumienie „skandalu krzyża”. Podstawa biblijna: Nadzwyczajne poczęcie – z Ducha. Por. Łk 1,35. J 1,12-13: „Wszystkim tym jednak, którzy Je przyjęli, dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi, tym, którzy wierzą w imię Jego – którzy [który] ani z krwi, ani z żądzy ciała, ani z woli męża, ale z Boga się narodzili”. Doketyzm Polikarp, List do Filipian 7,1: „Kto nie wyznaje, że Jezus Chrystus przyszedł w ciele, jest antychrystem. Kto nie uznaje świadectwa krzyża, jest po stronie diabła. Kto przekręca słowa Pana po swojemu i mówi, że nie ma ani zmartwychwstania ani sądu, jest pierworodnym synem Szatana”. Ignacy Antiocheński, List do Smyrneńczyków 7,1: „Powstrzymują się dokeci od Eucharystii i modlitwy, gdyż nie wierzą, że Eucharystia jest Ciałem Pana naszego, Ciałem, które cierpiało za nasze grzechy i które Ojciec w swej dobroci wskrzesił. Tak więc ci, co odmawiają daru Boga, umierają wśród swoich dysput. Lepiej byłoby dla nich, żeby mieli miłość, bo w ten sposób i oni mogliby zmartwychwstać”. Adopcjonizm Adopcjonizm - łac. adopto = adoptuję. Adopcja to uznanie dziecka za swoje. Pogląd głoszący, iż Jezus Chrystus jest stworzeniem, i nie istniał przed założeniem świata jako Bóg. Bóg jednak adoptował Go i uczynił Synem – Bogiem w pewnym momencie historii zbawienia, np.: w momencie Wcielenia; inni: w momencie chrztu w Jordanie; inni: w chwili Zmartwychwstania. Adopcjonizm Konsekwencją adopcjonizmu jest negacja wiary w Trójcę. Trójca nie istniała od zawsze, ale od (posłuszeństwo Syna i Jego przebóstwienie). Nie wyklucza to preegzystencji Syna, czy Ducha – czyli wiary że Syn istniał przed założeniem świata jak mówi Pismo. Bóg stworzył wiele stworzeń przed stworzeniem świata. Wpływ judaizmu. Judaizm bronił monoteizmu. Nawróconym Żydom trudno było uwierzyć, że Jezus też jest Bogiem. pewnego momentu Adopcjonizm Podstawa Biblijna – pierwotne głoszenie apostolskie. W Dziejach Apostolskich znajdujemy 6 streszczeń katechezy pierwotnej: 2,14-40; 3,12-26; 4,8-12; 5, 29-32; 10,34-43; 13,16-41 Można je streścić w siedmiu punktach: 1. Wy (Żydzi) zabiliście Jezusa. 2. Tak jak to zapowiadały Pisma. 3. Lecz Bóg wzbudził go na nowo do życia. 4. I przyznał Mu nową funkcję (tytuły mesjańskie), 5. Zgodnie z Pismami (tutaj cytuje się fragmenty ST). Adopcjonizm 4. My Jesteśmy tego świadkami, 5. I prosimy was, byście się do niego nawrócili (bo Pismo głosi, że w Nim jest zbawienie). Dz 2,36: „Niech więc cały dom Izraela wie z niewzruszoną pewnością, że tego Jezusa, którego wyście ukrzyżowali, uczynił Bóg i Panem, i Mesjaszem”. Dz 5,30-31: „Bóg naszych ojców wskrzesił Jezusa, którego straciliście, zawiesiwszy na drzewie. Bóg wywyższył Go na prawicę swoją jako Władcę i Zbawiciela, aby dać Izraelowi nawrócenie i odpuszczenie grzechów”. Modalizm Modalizm – łac. modus = sposób. Teoria, która głosi, że Bóg jest jeden, ale objawia się na różne sposoby (modi): raz jako Ojciec, raz jako Syn, raz jako Duch. W tej teorii Trójca nie istnieje nigdy (nie jak w adopcjonizmie). Ojciec, Syn i Duch nie są osobami, lecz sposobami objawiania się jednego Boga. Skoro Bóg jest jeden, to na krzyżu cierpiał Bóg Ojciec (łac. Pater + passio). Patrypasjanizm, to inna nazwa modalizmu. Patrypasjanizm - pogląd głoszony przez Sabeliusza (ok. 220 r.). Modalizm Podstawy Biblijne modalizmu: J 10,30: „Ja i Ojciec jedno jesteśmy”. J 10,38: „Wierzcie moim dziełom, abyście poznali i wiedzieli, że Ojciec jest we Mnie, a Ja w Ojcu”. J 14,9-11: „«Filipie, tak długo jestem z wami, a jeszcze Mnie nie poznałeś? Kto Mnie zobaczył, zobaczył także i Ojca. Dlaczego więc mówisz: "Pokaż nam Ojca?" Czy nie wierzysz, że Ja jestem w Ojcu, a Ojciec we Mnie? Słów tych, które wam mówię, nie wypowiadam od siebie. Ojciec, który trwa we Mnie, On sam dokonuje tych dzieł?”. Modalizm Z różnymi herezjami starożytności walczyli: Hipolit (+235 r.), Przeciw Noetosowi. Tertulian (+240 r.), Przeciw Prakseaszowi. Nowacjan (+258 r.), O Trójcy świętej. Dzięki tym zachowanym dziełom mamy również wiedzę o tym, co głosili modaliści i adopcjoniści. Modalizm Tertulian, Przeciw Prakseaszowi 1,1; O Prakseaszu: „Głosi więc, że istnieje tylko jeden Pan, Wszechmogący, Stworzyciel świata, aby nawet z „jedyności” Boga zrodziła się herezja. Twierdzi, iż sam Ojciec zstąpił na Dziewicę, sam z niej się narodził, sam został umęczony, słowem: On sam jest Jezusem Chrystusem. Hipolit, Przeciw Noetosowi 1; O Noetosie: „Pisma głoszą jednego Boga. Skoro wyraźnie to stwierdzono, skoro jasno to sformułowano, muszę uznać, że ten jeden poniósł też mękę, Chrystus wszak był Bogiem i za nas poniósł mękę będąc Ojcem, aby też mógł nas zbawić”. Orygenes Benedykt XVI: „Orygenes Aleksandryjski jest rzeczywiście jedną z najważniejszych postaci dla całego rozwoju myśli chrześcijańskiej. Tworzy on teologię w sposób tak bardzo oryginalny, że przyczynia się do nieodwracalnego przełomu w rozwoju myśli chrześcijańskiej”. H. Urs von Balthasar: „Żaden z wielkich Ojców Teologii nie mógł uniknąć wpływu magicznej niemal siły promieniowania „człowieka ze stali” , jak go nazywano. Nie ma w Kościele myśliciela, który byłby tak niewidzialnie wszechobecny jak Orygenes”. Orygenes Ur. W Aleksandrii (185-254 r.). Ojciec: Leonidas – chrześcijanin i męczennik (+202), Orygenes o męczeństwie: „Na nic się zda, że miałem ojca męczennika, jeśli nie postępuję dobrze i nie przynoszę zaszczytu mojemu szlachetnemu rodowi, to znaczy nie stoję na wysokości męczeństwa mojego ojca oraz świadectwa, które uczyniło go wybitnym w Chrystusie” (Hom. Ez., 4, 8). Studiował u Pantenajosa – chrześcijanina, filozofa. Ammoniusza Sakkas – twórcy neoplatonizmu, mistrza Plotyna. Odwieczne rodzenie Syna przez Ojca Argument filozoficzny. Skoro substancja Boska jest wieczna, doskonała i niezmienna – więc Bóg nie może się zmieniać. Nie może więc być tak, żeby Bóg raz sobie rodził Syna a raz nie. Syn musi istnieć zawsze. Orygenes znajduje potwierdzenie swojej tezy w PŚ: Prz 8,22-25: „Pan mnie stworzył, początkiem swych dróg w swoich dziełach, przed wiekami założył mnie, na początku uczynił przed ziemią i uczynił przed otchłanią […] przed wszystkimi wzgórzami rodzi mnie”. Odwieczne rodzenie Syna przez Ojca Syn jest rodzony przez Boga cały czas, odwiecznie. To rodzenie musi być czymś niezmiennym, bo Bóg jest niezmienny. Więc – Ojciec cały czas syna rodzi. Nawet, gdy syn był na ziemi, był nieustannie rodzony przez Ojca. Syn więc jest rodzony od zawsze. Inaczej Bóg nie byłby niezmienny, albo Syn nie byłby Bogiem. Jest to możliwe tylko w przypadku bytów niecielesnych. Nie ma to nic wspólnego z „rodzeniem przez kobietę”. Odwieczne rodzenie Syna przez Ojca Argument biblijny: Bóg nazywany jest w Biblii Ojcem. Skoro jest Bogiem Ojcem – to jest i był nim zawsze: w ST i NT; ale nie tylko, także przed założeniem świata był Ojcem, bo Bóg się nie zmienia (Por. argument filozoficzny). Żeby być ojcem, trzeba mieć syna. Ale zrodzenie w czasie zakłada zmianę, a Bóg jest niezmienny. Bóg będąc Ojcem, musi zawsze mieć Syna. Ponadto bycie synem zakłada jakieś podobieństwo do ojca. Odwieczne rodzenie Syna przez Ojca W przypadku ludzi, podobieństwo polega na rysach cielesnych. Nie jest tak w przypadku Boga Ojca i Syna, gdyż to byty niecielesne. Podobieństwo między nimi dotyczy cech niecielesnych: świętość, dobro, wieczność, moc… W Synu rodzonym przez Ojca jest więc podobieństwo dotyczące cech niematerialnych: jedną z nich jest wieczność. Ponadto rodzenie Syna przez Ojca, ze względu na niecielesność Boskiej substancji, nie polega na odłączeniu się jednego od drugiego. Odwieczne rodzenie Syna przez Ojca Aby Bóg Ojciec był Bogiem i Ojcem, musi więc rodzić, i to bez początku czasowego, podobnego Mu, a więc i wiecznego, Syna. Argument z biblijny 2: Jednorodzony Syn nazwany jest: „Obrazem niewidzialnego Boga” (Kol 1,15). Bycie obrazem nie dotyczy rzeczywistości cielesnej, lecz niewidzialnej. Nie chodzi tu o Syna wcielonego, lecz o Logos, który istniał przed założeniem świata – przed wcieleniem. Odwieczne rodzenie Syna przez Ojca Potwierdzają to inne wypowiedzi PŚ. On (Logos / Mądrość): „Jest odblaskiem chwały i odbiciem istoty Boga”, „Jest tchnieniem mocy Bożej i najczystszym wypływem chwały Wszechmocnego”, „Jest odblaskiem wiekuistej światłości i nieskalanym zwierciadłem działalności Boga oraz obrazem Jego dobroci”. Bycie „obrazem”, „odblaskiem”, czy „zwierciadłem” – dotyczy cech istotowych Boga. Odwieczne rodzenie Syna przez Ojca Syn jest więc niewidzialnym obrazem niewidzialnego Boga – bo tak, jak Ojciec nie ma On ciała, a będąc obrazem ukazuje Jego: dobroć, wszechmoc, wieczność, miłość… – niczego innego nie może być obrazem. Zgadza się to ze słowami Pisma: „Syn czyni wszystko, co czyni Ojciec”. Syn będąc obrazem istoty i aktywności Boga – musi odwiecznie być rodzony przez Ojca. Jest bowiem dobrocią, którą Bóg czyni, …a Bóg zawsze jest dobry i nie przestaje rodzić dobra. Zawsze więc istnieje „obraz Jego dobroci” – Syn.