lato 2013 Niezawodne rozwiązania herbicydowe w rzepaku Zakaz stosowania neonikotynoidów Czas wapnować pola INFORMATOR GRUPY OSADKOWSKI NR 2/2013 3 Spis treści Aktualności Spotkania z Grupą Osadkowski . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 4 Dni Kukurydzy . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 8 AgroPuzzle . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 9 Warto było stosować Colombus™ w kukurydzy . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 10 AGROTECHNIKA Niezawodne rozwiązania herbicydowe w rzepaku . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 12 Sucha zgnilizna kapustnych – zabójstwo dla rzepaku . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 14 Szkodniki polowe w rzepaku aktywne podczas ciepłej jesieni i zimy . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 18 Zakaz stosowania neonikotynoidów oznacza wycofanie zapraw do rzepaku . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 20 Trzy kierunki stymulacji rozwoju roślin . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 21 Azot w rzepaku − jaka forma i kiedy podać? . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 24 Szczególnie polecane nawozy NPK, K i N w nawożeniu upraw ozimych . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 26 Łokaś garbatek i śmietka kapuściana – zagrożenia dla zbóż i rzepaku . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 28 Rolnicy wysiewają coraz więcej nasion kwalifikowanych, bo liczą dochód . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 30 Przegląd najlepszych polecanych odmian . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 34 Zaprawianie, czyli fundament dobrego startu . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 40 Seed Star – dobry start młodych roślin . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 43 TECHNIKA ROLNICZA . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 45–48 AGROTECHNIKA Problem z chwastami wieloletnimi? Przyszedł czas, aby się ich pozbyć! . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 50 Żyto hybrydowe z systemem PollenPlus® – doskonała pasza dla zwierząt? . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 52 Warto zbadać – warto poznać glebę! . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 54 Wymagania pokarmowe zbóż . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 58 Chwościkiem rządzi pogoda . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 62 Czas wapnować pola . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 64 Nawozy odkwaszające . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 66 Kiedy kosić kukurydzę? . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 68 Pałecznica zbóż i traw w natarciu . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 71 ZOOTECHNIKA Własna wytwórnia paszy – profesjonalne żywienie zwierząt . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 72 Zalety stosowania chemicznych dodatków do kiszonek . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 76 Dobra jakość z Polski . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 79 Odbudowa pogłowia trzody chlewnej w Polsce . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 80 Prawidłowe żywienie macior = większa efektywność produkcji . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 82 HUMAC – jedyny na polskim rynku zawierający naturalne kwasy humusowe . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 84 ZARZĄDZANIE W GOSPODARSTWIE Ubezpieczenie maszyn i urządzeń rolniczych . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 88 Certyfikacja zrównoważonego rozwoju produkcji biomasy – dla kogo REDcert? . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 90 Ubezpieczenie ochrony prawnej – w życiu codziennym . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 93 Finansowanie fabryczne – prosty sposób na posiadanie nowej maszyny . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 94 4 Aktualności Spotkania z Grupą Osadkowski Miesiące maj i czerwiec są w branży rolnej wypełnione różnego rodzaju spotkaniami w formułach dni pola, targów czy wystaw. Jednocześnie to wyśmienita okazja, by zapoznać się z nowymi technologiami, wymienić doświadczenia, poszerzyć fachową wiedzę czy po prostu spotkać się z osobami o podobnych zainteresowaniach. „Zielone Pola”: raz słońce, raz deszcz Grupa Osadkowski od wielu lat jest organizatorem spotkań polowych, konferencji czy dni otwartych pod nazwą „Zielona Pola” w lokalizacjach na terenie całego kraju. Zanim jednak ostatecznie spotkaliśmy się z Państwem w maju i czerwcu, w czasie całego okresu wegetacyjnego na poletkach demonstracyjnych zorganizowaliśmy szereg warsztatów, podczas których była możliwość oceny – w różnych momentach wegetacji – rozwoju zbóż i rzepaku. Rolnicy chętnie porównywali ich wzrost i pokrój, reakcje na warunki glebowe, klimatyczne oraz skuteczność różnych rozwiązań agrotechnicznych. Formuła warsztatów polowych została bardzo dobrze przyjęta przez gospodarstwa rolne, a pozyskana podczas nich wiedza jest przez nie wykorzystywana w praktyce. Po obejrzeniu poletek doświadczalnych rolnicy mogli skorzystać z uroków czeskiego miasteczka, „Zielone Pola” w Czechach, Kromĕřiž, 19–21.06.2013, Osadkowski SA Prezentacja odmian rzepaku, Gałów k. Szczecinka, 19.06.2013, Osadkowski Raiffeisen Sp. z o.o. Po lustracji poletek zbóż i rzepaku odbyły się wykłady poszerzające wiedzę merytoryczną, Polanowice, 6.06.2013, Osadkowski-Raiffeisen Sp. z o.o. INFORMATOR GRUPY OSADKOWSKI NR 2/2013 Aktualności 5 Aż trudno uwierzyć, że silne opady deszczu ustały tylko na czas pokazu... To było pierwsze spotkanie i pod każdym względem bardzo udane! Klępsk, 28.05.2013, Osadkowski-Cebulski Sp. z o.o. Prezentacja odmian rzepaku na poletkach, Zielno k. Gryfic, 20.06.2013, Osadkowski Raiffeisen Sp. z o.o. Przygotowanie pola pod Krajowy Dzień Kukurydzy – doświadczenie w kręgach z gęstością obsiewu; KDK 2013 już 1.09.2013 Dr Witold Szczepaniak tłumaczy, jak wsłuchać się w potrzeby nawozowe roślin, gospodarstwo pana Tomasza Piątkowskiego, Piława Dolna, 4.06.2013, Osadkowski SA 6 Aktualności W sumie od 27 maja do 20 czerwca Grupa Osadkowski zorganizowała 20 spotkań, podczas których odwiedziło nas blisko 2000 osób reprezentujących gospodarstwa rolne. Wszystkie spotkania miały formułę warsztatów polowych, w czasie których – oprócz wiedzy przekazywanej przez specjalistów Grupy Osadkowski oraz hodowców – rolnicy mogli skorzystać z bogatych doświadczeń autorytetów w branży rolnej. Osobami merytorycznie wspierającymi w tym roku „Zielone Pola” byli prof. dr hab. Marek Korbas z IOR w Poznaniu, który przedstawił przyczyny występowania chorób zbóż i rzepaku i metody ich zwalczania oraz dr Witold Szczepaniak z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, który omówił zagadnienia strategii nawożenia zbóż i rzepaku. Pomimo że częściej w czasie naszych spotkań padał deszcz niż świeciło słońce, rolnicy bardzo licznie nas odwiedzili. Relację z „Zielonych Pól” mogli Państwo przeczytać również na łamach wydawnictwa „Farmer” i „Farmer.pl”. dzień ofert. Była to również okazja do miłego spędzenia czasu – dużym powodzeniem cieszyły się m.in. zorganizowane w tych dniach konkursy, np. cofanie na czas ciągnikiem z przyczepą do garażu. Ponadto naszą ofertę maszynową prezentowaliśmy podczas licznych targów rolniczych. Uczestniczyliśmy między innymi w Targach Rolniczych w Gołaszynie (18–19.05.2013), Wystawie Rolniczej w Kalsku (1–2.06.2013), AgroShow w Kąkolewie (25–26.05.2013). Na szczególną uwagę z powodu swojego jubileuszu zasługuje Opolagra (14–16.06.2013), która w tym roku obchodziła okrągłą, 10. rocznicę. Maszyny w akcji Dla miłośników maszyn i sprzętu rolniczego miniony okres także owocował w wydarzenia oraz przybierał różne formuły. W firmie Osadkowski SA zostały zorganizowane dni otwarte w firmowych punktach handlowych: Nysie (10.06.2013), Rawiczu (11.06.2013), Oławie (17.06.2013) i Świdnicy (18.06.2013). Z kolei firma Osadkowski-Cebulski Sp. z o.o. prezentowała maszyny rolnicze podczas wszystkich spotkań polowych: w Klępsku (28.06.2013), Głogowie (5.06.2013), Szymanowie (6.06.2013), Sulikowie (7.06.2013) i Rogoźniku (19.06.2013). Nasi goście mogli zapoznać się z najnowszymi technologiami, wypróbować wybrane ciągniki rolnicze w czasie jazd testowych czy skorzystać ze specjalnie przygotowanych na ten Maszynowe Dni Otwarte, Rawicz, Osadkowski SA Pomimo złych warunków pogodowych frekwencja dopisała, Głogów, 5.06.2013, Osadkowski-Cebulski Sp. z o.o. Ostatnie spotkanie i wreszcie piękna pogoda, Rogoźnik, 19.06.2013, Osadkowski-Cebulski Sp. z o.o. INFORMATOR GRUPY OSADKOWSKI NR 2/2013 Aktualności 7 Dziękujemy bardzo naszym klientom za liczne uczestnictwo w spotkaniach z nami i zapraszamy ponownie! Najbliższe wydarzenia i spotkania: 7.07.2013 –Dzień Buraka Cukrowego, Wądroże Wielkie, GR pana Wojciecha Kraseckiego 7.08.2013 –Demo Tour 2013, Jakubowice k. Namysłowa 10.08.2013 –Dni Otwarte niedawno oddanego do użytku oddziału w Gałązkach 1.09.2013 – Krajowy Dzień Kukurydzy, Stary Gołębin Nasze stoisko jak zwykle się wyróżniało, Opolagra, Kamień Śląski, 14–16.06.2013, Osadkowski SA W Stadninie Koni Szymanów oprócz koni mechanicznych, czyli maszyn rolniczych, i pokazów poletek doświadczalnych były też pokazy konne, 6.06.2013, Osadkowski-Cebulski Sp. z o.o. Maszynowe Dni Otwarte, Oława, Osadkowski SA Jedno z cyklu spotkań organizowanych wspólnie z firmą New Holland, Maszynowe Dni Otwarte, Oława, 17.05.2013, Osadkowski SA AGRO PUZZLE Razem przez cały rok Razem przez cały rok Program partnerski dla gospodarstw rolnych pod nazwą AgroPuzzle powstał w 2010 roku i corocznie zyskuje kolejnych Uczestników. Tworząc go, mieliśmy na uwadze uatrakcyjnienie Państwu zakupów. Popularność, jaką od samego początku cieszy się Program, świadczy o tym, że cel został osiągnięty. Motywuje nas to do dalszego rozwoju i do wprowadzania coraz ciekawszej oferty produktowej oraz oczywiście coraz ciekawszych nagród, tak aby każdy znalazł w AgroPuzzlach coś dla siebie. Program jest bardzo prosty i polega na premiowaniu zakupów naszych Klientów punktami, które mogą być następnie wymieniane na cenne nagrody. Co zrobić, żeby z niego skorzystać? 1 Zapisz się u przedstawiciela Grupy Osadkowski 2 Kupuj wybrane rozwiązania 3 Zbieraj punkty 4 Wymieniaj punkty na nagrody Program, w przeciwieństwie do podobnych na rynku, nie wymaga od Uczestnika przesyłania dokumentów zakupów, rejestrowania punktów itd. Punkty zapisywane są na koncie Uczestnika automatycznie. Wyjazdy zagraniczne, wysokiej jakości sprzęt elektroniczny, elektronarzędzia, akcesoria dla myśliwych oraz pasjonatów innych hobby i sportów, akcesoria rolnicze – to wszystko Uczestnicy Programu znajdą w nowym katalogu nagród AgroPuzzle. Zachęcamy Państwa do zakupów oraz do aktywnego udziału w Programie AgroPuzzle. Jak zamienić zakupy na nagrody? Skontaktuj się z regionalnym przedstawicielem Grupy Osadkowski. 10 Aktualności Warto było stosować Colombus™ w kukurydzy Wywiad z panem Januszem Górskim (Budachów w woj. lubuskim) Czy mógłby Pan powiedzieć kilka słów o prowadzonym przez siebie gospodarstwie? Czym się Pan zajmuje? Gospodarstwo prowadzę już 10 lat. Moja działalność ukierunkowana jest zarówno na produkcję roślinną, jak i hodowlę bydła mięsnego. Jaką powierzchnię zajmuje gospodarstwo? Na ilu hektarach uprawiane są zboża, a ile przeznaczone jest na kukurydzę? Gospodarstwo ma powierzchnię 500 ha, z czego większość stanowią grunty klasy V oraz VI. 350 ha przeznaczone jest na uprawę kukurydzy, zbóż oraz rzepaku, a resztę (czyli ok. 150 ha) stanowią łąki i pastwiska. Kukurydza uprawiana jest na ok. 120 ha, rzepak na 100 ha, a na 130 ha – pszenżyto oraz pszenica. chwastnicy jednostronnej, jak i dwuliściennych: komosy białej, psianki czarnej, rdestów: powojowego i ptasiego, fiołka polnego, ostrożnia, przytulii czepnej, a także w szczególności bylicy pospolitej. Ta ostatnia jest chwastem trudnym do zwalczenia, jednak ze względu na zmianowanie nie mam problemów z nadmierną kompensacją. Jakie rozwiązania w ochronie kukurydzy stosował Pan w roku 2013? Kilka lat temu główną substancją czynną była atrazyna jako najtańsze rozwiązanie. Po jej wycofaniu w dalszym ciągu wiodącą metodą zwalczania chwastów były środki doglebowe. Jednak w tym roku, ze względu na niesprzyjającą auręi zbyt dużą suszę w czasie siewu, zdecydowałem się na zastosowanie środka powschodowego Colombus™ 51 WG z dodatkiem adiuwianta Trend w dawce 330 g/ha. Jaki jest sposób użytkowania kukurydzy? Cała kukurydza przeznaczona jest na ziarno i sprzedawana mokra lub sucha, w zależności od aktualnej sytuacji na rynku. Gospodarstwo ma własną suszarnię, w której może być ona wysuszona i magazynowana. Co jest w Pana gospodarstwie największym zagrożeniem w ochronie kukurydzy? Jak już wcześniej wspomniałem, gospodaruję na terenie, na którym w przeważającej części występują ziemie lekkie i piaszczyste. Stąd też program ochrony powinien być odpowiedni do rodzaju chwastów pojawiających się na tym terenie. Stosowane programy muszą być skuteczne w zwalczaniu zarówno chwastów jednoliściennych, w szczególności Dlaczego zdecydował się Pan na ten preparat? Kukurydza jest rośliną, która bardzo niekorzystnie reaguje na nawet najmniejsze zachwaszczenie, dlatego dobór odpowiedniego środka ma tu zasadnicze znaczenie. Zdecydowałem się na użycie tego preparatu zarówno ze względu na zastosowane w nim substancje czynne, jak i długi okres ich działania. Zawarty w nim nikosulfuron, a także rimsulfuron gwarantują skuteczne zwalczenie wszystkich chwastów jednoliściennych. Natomiast mezotrion, mający szerokie spektrum działania, skutecznie usuwa najbardziej uciążliwe chwasty dwuliścienne. Inną i nie mniej ważną zaletą tego preparatu jest jego korzystna cena. Aktualności INFORMATOR GRUPY OSADKOWSKI NR 2/2013 Czy jest Pan zadowolony ze stosowania preparatu Colombus™ 51 WG? Czy ewentualnie poleciłby go Pan innym właścicielom gospodarstw? Oczywiście! Preparat zastosowałem w fazie 2–4 liści kukurydzy. W dość krótkim czasie poradził on sobie ze wszystkimi chwastami znajdującymi się na polu. Nie stwierdziłem także żadnej fitotoksyczności w stosunku do kukurydzy. Inną jego zaletą jest dość długi termin możliwego zastosowania, aż do 8 liści kukurydzy, co – ze względu na dość zmienną aurę w tym sezonie – ma także duże znaczenie. Czy widzi Pan jakieś zagrożenia w ochronie kukurydzy w najbliższym czasie? Czy w Pana regionie stwierdzono już występowanie stonki kukurydzianej? Na szczęście w naszym rejonie nie stwierdzono. W prowadzonym przeze mnie gospodarstwie stosuję zmianowanie, tak więc nie borykam się z problemami gospodarstw, które uprawiają kukurydzę w monokulturze. Cały czas monitoruję pojawienie się omacnicy prosowianki. W ten sposób określam moment, w którym należy wykonać zabieg zwalczania tego szkodnika. Problemem jeszcze kilka lat temu był dla mnie brak odpowiedniego sprzętu, gdyż do wykonania tego typu zabiegu potrzebny jest samobieżny opryskiwacz o odpowiednio dużym prześwicie i rozstawie kół zapobiegający uszkodzeniu kukurydzy. Jednak ostatnio właściciele kilku dużych gospodarstw w okolicy zakupili taki sprzęt, więc nie ma problemu, aby w razie potrzeby skorzystać z ich usług. Oczywiście taki zabieg nie jest tani i przed jego wykona- 11 niem, biorąc pod uwagę dość wysokie koszty uprawy kukurydzy, trzeba uwzględnić jego ekonomiczny sens. Jednak w rejonach, w których omacnica może wyrządzić znaczne szkody w uprawie kukurydzy, zabieg ten jest jak najbardziej sensowny. Tutaj znowu należy się zastanowić nad poziomem inwestowania w uprawę kukurydzy i taką decyzję każdy plantator podejmuje indywidualnie. Proszę podzielić się Pana prognozami opłacalności uprawy tej rośliny w przyszłym roku i kolejnych latach. Prowadząc swoje gospodarstwo, przyjąłem zasadę ostrożnego i mądrego inwestowania. Jak każdy gospodarz, szukam rozwiązań dobrych i relatywnie tanich. Kukurydzę uprawiam już od 10 lat i w tym okresie dość często, zwłaszcza w trakcie zbiorów, występowały duże różnice w cenach, co w dużym stopniu wpływa na opłacalność. Chcąc tego uniknąć, zdecydowałem się zainwestować we własną suszarnię, co w dużej mierze uchroniło mnie przed zbyt dużymi wahaniami cen i dało możliwość magazynowania i sprzedaży kukurydzy w późniejszym okresie. Od kilku lat w naszym regionie znacznie zwiększył się areał jej uprawy, ale mimo to opłacalność jest nadal dość wysoka, dlatego dość optymistycznie patrzę w przyszłość. Dziękuję za rozmowę. Artur Ciesielka [email protected] 1 Zdj. 1 – Janusz Górski z Budachowa, woj. lubuskie, 120 ha kukurydzy 12 Agrotechnika Niezawodne rozwiązania herbicydowe w rzepaku Rzepak w ostatnich latach jest jedną z najbardziej opłacalnych upraw. Równocześnie jest jednak jedną z najbardziej wymagających pod względem nawożenia, ochrony fungicydowej i herbicydowej. W początkowym okresie wzrostu jest wrażliwy na niektóre ze stosowanych herbicydów, które mogą wywoływać przemijające objawy fitotoksyczności, jednak niemające wpływu na późniejszy plon. Dobór odpowiedniej jesiennej ochrony herbicydowej to jedno z największych wyzwań, jakie stoi przed producentami rzepaku ozimego. Należy wziąć kilka kwestii pod uwagę. Po pierwsze: znać gatunki występujących chwastów oraz ich intensywność, aby odpowiednio dobrać preparaty. Kolejnym etapem jest termin zabiegu. Podczas długiej i ciepłej jesieni, dodatkowo z równomiernymi opadami deszczu, mamy do czynienia z ciągłymi wschodami chwastów, tak więc należy dobrać technologię dostosowaną do panujących warunków pogodowych, która pozwoli na ochronę przez całą jesień. Sprawdzone technologie Jednym z najskuteczniejszych rozwiązań jest technologia oparta o Butisan 400 SC 2 l zawierający metazachlor (400 g/l) oraz Command 480 EC 0,15–0,2 l mający w składzie chlomazon (480 g/l). Bardzo dobrze zwalczają one przytulię, przetaczniki, taszniki i tobołki. Równie dobrze poradzą sobie z gwiazdnicą, jasnotami, rumianowatymi. To jedne z najlepszych rozwiązań, bezpieczne dla rośliny uprawnej. Należy uczulić na dawkę Commandu 480 EC – na glebach lżejszych nie należy stosować więcej niż 0,15 l, na cięższych do 0,25 l. Wyższe dawki mogą być przyczyną wystąpienia tzw. bielenia, które z czasem ustępuje i nie ma wpływu na późniejszy plon. Obydwa preparaty należy zastosować do 3 dni po siewie. Podobny termin stosowania ma mieszanka Butisanu 400 SC 1,2 l oraz Colzoru Trio 405 EC 2 l. Zakres zwalczanych chwastów jest zbliżony do wcześniej opisanego, ale działanie Colzoru Trio jest inne. Chlomazon, również występujący w Colzorze, blokuje syntezę barwników fotosyntetyzujących. Pobierany jest przez korzenie kiełkujących roślin chwastów, dlatego też najlepiej działa na młode rośliny. Dimetachlor, druga z substancji aktywnych, blokuje syntezę białek, przez co chwast przestaje rosnąć i metabolizować. Napropamid, trzecia z substancji, jest inhibitorem wzrostu siewek, który równie skutecznie blokuje dalszy wzrost i rozwój chwastów. Wyróżniającym się rozwiązaniem jest Butisan 400 SC 2 l + Navigator 360 SL 0,2–0,3 l. Odznacza się ono bardzo dobrym działaniem na fiołka, występującego obficie w ostatnich latach na plantacjach rzepaku. Ponadto działanie na mak polny i chabra bławatka też jest bardzo dobre. To jedyny z wymienionych preparatów, który można stosować w późniejszych fazach rozwojowych, a mianowicie wtedy, gdy rośliny rzepaku mają wykształcone 2–3 liście. Praktycznie żadne z powyższych rozwiązań nie jest skuteczne na samosiewy zbóż, chwastnicę czy perz. Dlatego też ochrona herbicydowa powinna być uzupełniona o zabieg zwalczający chwasty jednoliścienne. Targa 10 EC to rozwiązanie tego problemu. Niska dawka (już 0,35–0,4 l) eliminuje samosiewy zbóż, chwastnicę jednostronną, wyczyńca, prosowate. Wyższa dawka (0,75 l) to odpowiedź na występujący na plantacji perz. Aby wymienione dawki preparatu Targa 10 EC były skuteczne, należy do zabiegu dodać adiuwant dedykowany herbicydom, czyli Atpolan Bio 80 EC 1 l, który między innymi – oprócz zwilżania – pomaga również substancji aktywnej herbicydu dostać się do wnętrza rośliny, zwiększając powierzchnię jego wnikania. Zdj. 1 – Zahamowanie wzrostu chwastów po zastosowaniu kombinacji Butisan 400 SC + Navigator 360 SL Chroń rzepak 13 w najwyższym stylu Agrotechnika INFORMATOR GRUPY OSADKOWSKI NR 2/2013 Nowości 2013 Butisan Star Max z BASF Kolejnym z preparatów, które zadebiutują tego roku, jest Butisan Star Max 500 SC. To trójskładnikowa mieszanka metazachloru 200 g, dimetenamidu-P 200 g oraz chinomeraku 100 g. Środek można stosować w 3 terminach: zaraz po siewie rzepaku, po 4–7 dniach od siewu lub po wschodach na chwasty w fazie liścieni lub 2 par liści właściwych. Butisan Star Max 500 SC pobierany jest przez część podliścieniową oraz korzenie kiełkujących chwastów i niszczy je przed wschodami. Dawka 2–2,5 l/ha działa na następujące chwasty: bodziszek drobny, gwiazdnica pospolita, jasnota purpurowa, różowa, komosa biała, mak polny, maruna bezwonna, miotła zbożowa, i wiele innych. Koban z Cheminova Ciekawym rozwiązaniem może się okazać preparat Koban 600 SC zawierający 600 g/l petoksamidu. Substancja aktywna hamuje biosyntezę kwasów tłuszczowych i pobierana jest głównie przez korzenie młodych roślin. Działa na wiele chwastów m.in. blekot pospolity, chwastnicę jednostronną, szarłat szorstki oraz inne występujące w uprawie rzepaku. Polecany jest w mieszankach z chlomazonem (posiewnie), napropamidem, rzadziej z metazachlorem ze względu na podobną paletę zwalczanych chwastów. Decydując się na wybór odpowiedniego schematu ochrony, dbamy o uzyskanie jak największej wydajności z uprawy. Niszczymy chwasty, które niejednokrotnie są roślinami żywicielskimi szkodników i grzybów wywołujących choroby, zatem działamy kilkutorowo w celu optymalizacji wyników. butisan HERBICYD • działanie doglebowe i nalistne • sprawdzona i pewna marka • zwalcza najpopularniejsze chwasty w uprawie rzepaku • doskonały do mieszanek • polecany w mieszance z Commandem EC 1 Środki ochrony roślin należy stosować z zachowaniem bezpieczeństwa. Przed każdym użyciem przeczytaj informacje zamieszczone w etykiecie i informacje dotyczące produktu. Dystrybutorzy na terenie Polski: tel. 71 314 40 16, www.osadkowski.pl Bartosz Filipczyk [email protected] tel. 76 850 58 31, www.osadkowski-cebulski.pl tel. 61 438 00 00, www.osadkowski-raiffeisen.pl 14 Agrotechnika Sucha zgnilizna kapustnych – zabójstwo dla rzepaku Wzrastający areał uprawy rzepaku powoduje coraz większe zagrożenie porażenia przez wiele chorób grzybowych. W okresie jesiennym na plantacjach mogą wystąpić: zgorzel siewek, czerń krzyżowych, mączniak, szara pleśń, cylindrosporioza oraz najgroźniejsza, powszechnie występująca SUCHA ZGNILIZNA KAPUSTNYCH (pomijając kiłę, o której mogą Państwo poczytać w tym wydaniu „Agronoma”). Zwiększona presja suchej zgnilizny kapustnych w ostatnich latach to skutek m.in.: uproszczenia w zmianowaniu (zboża–rzepak) uprawy bezorkowej pozostawienia nieprzyoranych resztek pożniwnych, które są głównym źródłem infekcji ograniczonego zwalczania chwastów z rodziny krzyżowych: gorczyca, rzodkiew, tasznik, samosiewy rzepaku w zbożach braku ochrony przed szkodnikami, takimi jak: pchełki, śmietka, które ułatwiają infekcję sprawcom chorób Zainfekowane przez suchą zgniliznę rośliny mają charakterystyczne jasnożółte plamy na liściach, z licznymi czarnymi owocnikami (piknidia). Na łodydze plamy są ciemniejsze i większe, w okolicach ogonków liściowych grzyb przerasta łodygę, a silnie porażony rzepak łamie się i wylega. Zarodniki grzybów są przenoszone z deszczem i wiatrem na sąsiednie rośliny w obrębie nawet kilku kilometrów. Od terminu porażenia i tempa rozwoju grzyba w tkankach zależy nasilenie objawów i szkodliwość choroby. Gdy jesień jest ciepła, z temperaturą powyżej 150C i deszczowa, możemy spodziewać się wcześniejszych infekcji, zaś przy suchej i bezdeszczowej pogodzie wystąpi ona później. siewu nasion pochodzących z własnej reprodukcji, nieodpowiednio zaprawionych Co to za patogen, który atakuje nasz rzepak? Sucha zgnilizna kapustnych (stadium konidialne Phoma lingam) może pojawiać się przez cały okres wegetacji rzepaku. Objawy choroby można zaobserwować na liściach, łodydze oraz szyjce korzeniowej. Na roślinach występują dwa gatunki tego grzyba. Oba są bardzo szkodliwe i – przy silnym porażaniu – mogą prowadzić do zamierania całych roślin. 1 Zdj. 1 – Phoma lingam, fot. Paweł Czekaj 15 Agrotechnika INFORMATOR GRUPY OSADKOWSKI NR 2/2013 Jak chronić rzepak przed tą chorobą? Należy o tym pomyśleć już w momencie wyboru odmiany do siewu. Te, które kilka lat temu były odporne na phomę, obecnie już nie są. Grupa Osadkowski ma w ofercie materiał siewny rzepaku ozimego, który gwarantuje najlepszą zdrowotność i wysoki potencjał plonowania. Z odmian o bardzo dobrej odporności na suchą zgniliznę polecamy w tym sezonie nowości: Garou F1, SY Carlo, Trinity®. Z odmian o bardzo dobrej odporności na suchą zgniliznę polecamy w tym sezonie nowości: Garou F1, SY Carlo, Trinity®. Jednak w większości przypadków zwalczanie chemiczne jest i na długo pozostanie podstawą ochrony rzepaku przed chorobami, a szczególnie przed suchą zgnilizną. Preparaty do ochrony fungicydowej i regulacji plantacji jesienią lub wiosną przedstawia tabela: preparat substancja aktywna dawka l/kg/ha sucha zgnilizna cylindrosporioza szara pleśń alternarioza działanie regulacyjne flusilazol karbendazym 250 g/l 125 g/l 0,6 +++ +++ ++ – 0 flusilazol 250 g/l 0,4–0,8 +++ +++ +++ – 0 mepikwatu chlorek metkonazol 210 g/l 1,0–1,4 ++(+) ++ + + +++ prochloraz 450 g/l 0,8–1,5 ++ brak danych + +++ (+) Syrius 250 EW tebukonazol 250 g/l 0,75–1,0 +++ ++ ++ +++ +++ Tilmor 240 EC protiokonazol tebukonazol 80 g/l 160 g/l 0,75–1,0 +++ ++ ++(+) +++ ++ Toprex difenkonazol paklobutrazol 250 g/l 125 g/l 0,3–0,5 +++ ++ ++ +++ ++++ Alert 375 SC* Alert Solo 250 EW Caryx 240 SL Promax 450 EC* 30 g/l * brak rejestracji w rzepaku, jednak stosowany w praktyce rolniczej Pierwszy zabieg fungicydowy powinniśmy wykonać już jesienią, w momencie zauważenia na liściach pierwszych objawów choroby lub wg sygnalizacji SPEC (System Prognozowania Epidemii Chorób). Celem tego zabiegu jest zahamowanie wzrostu grzyba w tkankach liścia. Zabieg przeciwko phomie najczęściej łączy się ze zwalczaniem szkodników oraz nawożeniem dolistnym mikroelementami. Wykonanie zabiegu fungicydem w fazie 4–6 liści właściwych zabezpieczy rzepak przed infekcjami, a Syrius 250 EW (tebukonazol) zadziała także jako regulator wzrostu. Przy wyborze fungicydu należy się kierować skutecznością w stosunku do opisywanej choroby, która nie wybacza błędów przy jej zwalczaniu. Co gorsza, przekładanie zabiegu na wiosnę i przekonanie producenta: NIE INWESTUJĘ JESIENIĄ, BO RZEPAK ZIMĄ MOŻE WYMARZNĄĆ – jest nie na miejscu. 2 Zdj. 2 – Gruba szyjka korzeniowa po zastosowaniu Syriusa 1,0 l/ha w fazie 6 liści rzepaku, fot. Paweł Czekaj 16 Agrotechnika Gwarantuje to roślinie dalszy prawidłowy rozwój i pomoże jej w dobrym stanie przygotować się do spoczynku zimowego. Zbyt wyrośnięty przed zimą rzepak prowadzi do znacznego wyniesienia pąka wierzchołkowego nad powierzchnię gleby, co skutkuje mniejszą odpornością na niskie temperatury. W takiej sytuacji roślina niepotrzebnie traci energię na wzrost, a powinna magazynować substancje pokarmowe. Należy pamiętać, że produkty oparte na tebukonazolu czy metkonazolu działają optymalnie przy temperaturze powyżej 120C. Przy niższych temperaturach do zwalczania chorób (brak regulacji) warto sięgnąć po produkty z grupy benzimidazoli, np. karbendazym, prochloraz, tiofanat metylowy lub po te z tzw. wyższej półki. Produktem, który łączy funkcje fungicydowe oraz regulatora wzrostu i nie boi się niższych temperatur, jest preparat Toprex firmy Syngenta. Zastosowany w dawce 0,3 l/ha jesienią w fazie 4–6 liści, a wiosną 0,5 l/ha na początku ruszenia wegetacji skutecznie zwalcza suchą zgniliznę oraz powoduje odpowiedni pokrój roślin rzepaku. Kolejną propozycją jest preparat Tilmor firmy BayerCropScience, który jest chętnie wybierany przez producentów rzepaku. Ma na to wpływ doskonałe połączenie fungicydu i regulatora wzrostu. Zawiera on w swoim składzie tebukonazol oraz cenioną substancję protiokonazol, która jest znana z takich produktów, jak: Input, AviatorXpro. Środek ten ma najwyższą skuteczność w zwalczaniu wszystkich najważniejszych chorób w rzepaku. Dawka w okresie jesiennym to 0,75 l/ha, natomiast wiosną 1 l/ha w fazie wzrostu pędu głównego. Produktem „dwa w jednym” jest również Caryx firmy BASF. Ma on właściwości wyżej wymienione i dodatkowo szeroki zakres temperatur stosowania, nawet od 50C. Rośliny po zastosowaniu Caryxu magazynują więcej energii w postaci asymilatów dzięki rozwojowi silnego systemu korzeniowego. Dawka rejestracyjna preparatu w okresie jesiennym to 1 l/ha. W praktyce stosuje się 0,5–0,7 l/ha, lecz przy zaniżonych dawkach efekt fungicydowy jest słabszy. Wiosną optymalnym terminem zastosowania jest faza wydłużania się pędu głównego. Wykonując zabieg fungicydowy jednym z wymienionych preparatów, do cieczy roboczej należy dołączyć insektycyd, mikroelementy (zwłaszcza bor i mangan) oraz biostymulator Terra-Sorb foliar, który korzystnie wpłynie na przezimowanie roślin. Przy doborze preparatu należy pamiętać, aby stosować środki z różnych grup chemicznych w celu uniknięcia pojawienia się odporności na daną substancję aktywną. Należy także indywidualnie traktować każdą plantację i region uprawy. Mam nadzieję, że przedstawione informacje pomogą Państwu skutecznie ograniczyć i zwalczyć suchą zgniliznę kapustnych w rzepaku. Z pewnością przyczyni się to do lepszej zdrowotności plantacji i wzrostu plonów. 3 Zbyt wyrośnięty przed zimą rzepak prowadzi do znacznego wyniesienia pąka wierzchołkowego nad powierzchnię gleby, co skutkuje mniejszą odpornością na niskie temperatury. Zdj. 3 – Skutek phomy na szyjce korzeniowej rzepaku, fot. Paweł Czekaj Paweł Czekaj [email protected] 18 Agrotechnika Szkodniki polowe w rzepaku aktywne podczas ciepłej jesieni i zimy Rzepak ozimy, od momentu umieszczenia nasion w glebie, narażony jest na atak wielu szkodników. Szczególnie atrakcyjne są jego młode siewki, na które czeka wielu amatorów. Szkodliwość poszczególnych z nich jest różna, a na ich liczebność wpływa wiele czynników, m.in.: płodozmian, sposób prowadzenia uprawy czy przebieg pogody. Jesienią na młodych siewkach i roślinach rzepaku najbardziej aktywnie żerują następujące szkodniki: tantniś krzyżowiaczek, rolnice, chowacz galasówek, gnatarz rzepakowiec, pchełka rzepakowa, śmietka kapuściana, ślimaki. Przyjrzyjmy się im bliżej. Foto: www.owocewarzywakwiaty.pl Tantniś krzyżowiaczek to motyl, a szkodliwą formą są gąsienice. Pojawiające się wiosną i ciepłą jesienią motyle składają jaja na dolnej stronie liści roślin krzyżowych. Wylęgłe gąsienice początkowo minują liście, a później żerują na ich dolnej stronie, wyjadając małe otworki i silnie porażone rośliny zamierają. Głęboka orka jesienna niszczy resztki roślinne z zimującymi poczwarkami. Ekonomiczny próg szkodliwości to jedna gąsienica na jednej roślinie. Foto: www.mlecznaferma.pl Rolnice to też motyle, a szkodliwą formą są gąsienice. Młode żerują na nadziemnych częściach roślin; starsze kryją się w glebie, uszkadzają korzenie lub wychodzą w nocy na powierzchnię i podgryzają rośliny u nasady. Najbardziej narażone na szkody są wschodzące i rozwijające się młode siewki rzepaku. Dobre efekty zwalczające uzyskuje się poprzez nocne opryski preparatami chemicznymi. Próg szkodliwości to 6–8 gąsienic na 1 m2. Chowacz galasówek Foto: www.farmer.pl to chrząszcz należący do grupy tzw. chowaczy łodygowych. Szkodliwe są larwy, które wylęgają się z jaj złożonych w szyjce korzeniowej rzepaku. Ich żerowanie powoduje powstanie na szyjce korzeniowej i dolnej części łodyg zgrubień – wyrośli, które mogą utrudnić przezimowanie. Próg szkodliwości wynosi 2–3 chrząszcze na 1 m2. Agrotechnika INFORMATOR GRUPY OSADKOWSKI NR 2/2013 Foto: www.bayercropscience.pl 19 Foto: www.bayercropscience.pl Śmietka kapuściana Gnatarz rzepakowiec to błonkówka. Szkodliwą formą jest larwa. Błonkówki pierwszego pokolenia składają jaja na posianych jesienią rzepakach. Młode larwy żerują na dolnej stronie liści, zjadając miękisz i wygryzając dziurki. Starsze larwy uszkadzają całą blaszkę liściową, doprowadzając do gołożeru. Próg szkodliwości to jedna larwa na roślinę. Foto: www.agrofoto.pl to muchówka, a szkodliwą formą są larwy. Zjadają one drobne korzenie i następnie przegryzają szyjkę korzeniową, drążąc w niej chodniki. Rzepak uszkodzony przez larwy słabo zimuje, często wylega i wcześniej dojrzewa. Próg szkodliwości to 1 śmietka w żółtym naczyniu przez 3 dni. Foto: www.agrosukces.pl - Ślimaki Pchełka rzepakowa jest chrząszczem. Szkodliwe formy to postać dorosła i larwa. Osobniki dorosłe żerują na wschodach rzepaku ozimego, w którym samice składają jesienią jaja. Larwy wgryzają się do ogonków liściowych i nerwów głównych liści, żerując wiosną również w pędach głównych i szyjce korzeniowej rzepaków. Łączny żer larw i postaci dorosłych powoduje osłabienie roślin, co prowadzi do spadku plonu. Próg szkodliwości to 3 chrząszcze na 1 metr bieżący rzędu. W uprawie rzepaku występują ślimaki skorupkowe lub nagie. Największe szkody powodują te ostatnie, takie jak: pomrowik plamisty, ślinik luzytański i ślinik wielki. Ślimaki odcinają i połykają w całości fragmenty roślin, wygryzają otwory w liściach lub zdrapują tkanki roślinne. Najbardziej wrażliwy na żer ślimaków jest kiełkujący rzepak i młode siewki, a uszkodzone rośliny mogą dobrze nie przezimować. Próg szkodliwości to zniszczonych 5% roślin. Agrofag Substancja aktywna Nazwa środka Tantniś krzyżowiaczek chloropiryfos, chlorantraniliprol Coragen 200 SC Dursban 480 EC* Rolnice chloropiryfos Dursban 480 EC* Chowacz galasówek tiametoksam, metalaksyl-M, fludioksonil zaprawa Cruiser OSR 322 FS Gnatarz rzepakowiec alfa-cypermetryna, lambda-cyhalotryna, deltametryna Fastac 100 EC Karate Zeon 050 CS Decis Mega 50 EW Pchełka rzepakowa deltametryna Decis Mega 50 EW Śmietka kapuściana chloropiryfos, tiachlopryd, deltametryna, esfenwalerat Dursban Delta 200 CS* Proteus 110 OD* Sumi Alpha 050 EC* Ślimaki metaldehyd Glanzit 06 GB Tomasz Świstek [email protected] 20 Agrotechnika Zakaz stosowania neonikotynoidów oznacza wycofanie zapraw do rzepaku Komisja Europejska wydała decyzję zakazującą z dniem 1 grudnia 2013 r. stosowania w rolnictwie substancji chemicznych z grupy neonikotynoidów. Oznacza to wycofanie z obrotu na okres wstępny 2 lat środków zawierających w swym składzie trzy substancje czynne z grupy neonikotynoidów nitroguanidynowych: chlotianidynę, imidachlopryd oraz tiametoksam. Substancje te znajdują się w składzie zapraw do nasion rzepaku: Modesto 480 FS, Chinook 200 FS i Cruiser 322 FS. Wprowadzony zakaz nie dotyczy insektycydów neonikotynoidowych z grupy cyjanoamidynowej, takich jak: Mospilan 20 SP czy Proteus 110 OD. Związki z grupy neonikotynoidów podejrzewa się o szkodliwe działanie oraz jedną z głównych przyczyn wymierania populacji pszczół przez oddziaływanie na ich system nerwowy. Nasiona rzepaku w wymienionych zaprawach będą w tym sezonie po raz ostatni przed wprowadzeniem zakazu dostępne w sprzedaży dla rolnika. Pozostałe po sezonie zapasy zaprawionych nasion oraz zapraw będą musiały zostać wycofane z obrotu do dnia 30 listopada 2013 r. Zaprawą proponowaną do zastąpienia tych wycofywanych jest fungicydowa Zaprawa Nasienna T, która nie zabezpiecza kiełkujących nasion przed szkodnikami. Plantacje obsiane takimi nasionami będą więc wymagały kilkukrotnego zabiegu insektycydowego w czasie jesiennej wegetacji. Każdy rolnik, który planuje tegoroczne zasiewy rzepaku, powinien więc wystarczająco wcześnie pomyśleć o zaopatrzeniu w nasiona, spóźnione zamówienia mogą być bowiem realizowane już na nowych zaprawach, a to oznacza nowe realia na polach produkcyjnych. Komisja Europejska wydała decyzję zakazującą z dniem 1 grudnia 2013 r. stosowania w rolnictwie substancji chemicznych z grupy neonikotynoidów. Maria Czupak [email protected] INFORMATOR GRUPY OSADKOWSKI NR 2/2013 Trzy kierunki stymulacji rozwoju Agrotechnika 21 BLACK STAR stymuluje rozwój systemu korzeniowego. BLACK STAR jest skoncentrowaną wodną zawiesiną leonardytu. Dzięki unikalnej metodzie wytwarzania zawiera wszystkie zawarte w tym minerale składniki, przede wszystkim huminy oraz kwasy ulmowe. roślin Stosowanie jakichkolwiek preparatów mających wpływ na rozwój roślin, w tym stymulatorów, musi być poprzedzone wnikliwymi badaniami. Rozgrywają się one na poziomie producenta, a także świadomego dystrybutora, który ma możliwość stworzenia całościowej technologii z ich udziałem (ochrona, nawożenie, regulacja łanu, stymulacja). Na powodzenie zastosowania preparatów o działaniu stymulującym wpływ mają nie tylko jakość i skuteczność działania samego środka, lecz w dużej mierze termin zastosowania, partnerzy mieszanki (synergia działania np. stymulatora i nawozu dolistnego) i najważniejsze: dobór produktu pod względem kierunku działania do tego, co chcemy osiągnąć. 1. Stymulacja wzrostu roślin Na czele preparatów mających na celu poprawę rozwoju roślin i zmniejszenie oddziaływania warunków stresowych są środki zawierające aminokwasy. Te molekuły naniesione nalistnie są wykorzystywane przez rośliny do syntezy białka budulcowego i enzymatycznego. Dzięki temu uczestniczą pośrednio w wielu procesach fizjologicznych roślin uprawnych, mając realny wpływ na ich rozwój i plonowanie. Terra-Sorb foliar to preparat o działaniu stymulującym wzrost roślin, zawierający aminokwasy. Na wyróżnienie zasługuje jego jakość wynikająca z procesu produkcji i sposobu otrzymywania tych związków organicznych. Preparat wyróżnia się dużym udziałem wolnych L – α-aminokwasów, czyli tych, które są wykorzystywane przez rośliny. W uprawie jest on proponowany nie tylko jako interwencyjne poprawienie kondycji roślin w trakcie lub po przebytych stresach, a bardziej jako propozycja całościowej technologii, która ukierunkowana jest na maksymalizację wykorzystania potencjału plonotwórczego roślin i minimalizację efektów zaistniałych niesprzyjających warunków. Uprawą szczególnie dobrze reagującą na zastosowane aminokwasy jest rzepak ozimy. W tej uprawie polecamy trzykrotny zabieg preparatem Terra-Sorb foliar w dawce 2 l/ha. Zyski dobrze zakorzenione Dystrybutorzy na terenie Polski: tel. 71 314 40 16, www.osadkowski.pl tel. 76 850 58 31, www.osadkowski-cebulski.pl tel. 61 438 00 00, www.osadkowski-raiffeisen.pl 22 Agrotechnika Jesień – przygotowanie do okresu zimowego; zastosowanie łącznie z fungicydami o działaniu regulującym wzrost wpływa korzystniej na efekt regulacji. Wiosna – mocniejszy start i szybsza regeneracja po zimie; zastosowanie, kiedy rośliny już zaczęły wegetację i widoczny jest przyrost wynikający z wiosennego rozwoju. Początek kwitnienia – energetyczny zastrzyk poprawiający rozwój generatywny; zabieg łączony z ochroną skierowaną przeciwko Sclerotini sclerotiorum (sprawcy zgnilizny twardzikowej). W innych uprawach, takich jak: kukurydza, burak, zboża zastosowanie aminokwasów przynosi również efekty plonotwórcze. Dodatkowo jest to „polisa na gorsze czasy”, kiedy to rośliny są poddawane czynnikom stresowym. Lepsza kondycja = mniejsza reakcja na niekorzystne czynniki zewnętrzne. 2. Stymulacja rozwoju systemu korzeniowego Drugim kierunkiem stymulacji mającym na celu wykorzystanie potencjału plonotwórczego roślin jest wsparcie rozwoju systemu korzeniowego. Wspomniane wcześniej aminokwasy mają głównie działanie w części nadziemnej roślin, natomiast w małym stopniu wpływają na ryzosferę. Naprzeciw naszym oczekiwaniom w tym zakresie wychodzą preparaty zawierające: huminy Pożądany skład otrzymuje się z minerału leonardytu, który jest najlepszym źródłem wspomnianych substancji. O jakości preparatu może świadczyć jego pH, które powinno zawierać się w zakresie 4–5, a jest związane z metodą wytwarzania. Ekstrakcja zasadowa zmienia pH preparatu na odczyn zasadowy, co powoduje zablokowanie substancji działających nalistnie. Preparatem, który spełnia wszystkie warunki jakościowe stawiane stymulatorowi rozwoju korzeni, jest Black Star. To zawiesina wodna leonardytu, która zawiera w sobie wszystkie cenne składniki tego minerału. Substancje te również w zastosowaniu nalistnym oddziałują na roślinę uprawną, stymulując działanie cytokinin (grupa regulatorów wzrostu, które odpowiedzialne są między innymi za tempo podziałów komórkowych, a ich synteza zachodzi głównie w korzeniach). Rozwój korzeni może być bezpośrednio związany z potencjałem roślin do wydania plonu, szczególnie w lata o ograniczonej ilości opadów lub ich złym rozkładzie. Myśląc o wielokierunkowej stymulacji rozwoju roślin, możemy zadziałać dwutorowo. Równoczesne zastosowanie w okresie jesiennym aminokwasów i wyciągu z leonardytu (Terra-Sorb foliar + Black Star) daje synergizm współdziałania zawartych w produktach substancji. Z jednej strony aminokwasy pobudzają rośliny do wzrostu części nadziemnej, a z drugiej Black Star działa na rozwój korzeni. Takie doświadczenia zostały założone na roślinach rzepaku jesienią 2012. Efekty przyrostu zarówno części nadziemnej, jak i strefy korzeniowej były znaczące. kwasy ulmowe kwasy humusowe Zastosowanie środków o działaniu stymulującym rozwój roślin pozwala na lepsze wykorzystanie zakodowanego potencjału plonotwórczego. kwasy fulwowe kontrola TSF 3 x 2 l/ha Terra-Sorb foliar Terra-Sorb foliar + Black Star Kontrola 1 2 Zdj. 1 – Terra-Sorb foliar 3 x 2 l/ha (jesień, wiosna i początek kwitnienia) – ZDOO Krościna Mała, doświadczenia ścisłe, 9.05.2013 r. Zdj. 2 – Przyrost masy korzeniowej po zastosowaniu Terra-Sorb foliar i układu Terra-Sorb foliar + Black Star Zdj. 3 – Zwiększenie masy liściowej po zastosowanym układzie Terra-Sorb foliar + Black Star Agrotechnika INFORMATOR GRUPY OSADKOWSKI NR 2/2013 3. Stymulacja odporności roślin kontrola Trzecią grupą środków wspomagających rozwój roślin są stymulatory odporności ukierunkowane na choroby. Nie wszystkie pojawiające się patogeny chorobotwórcze jesteśmy w stanie zwalczać dostępnymi preparatami chemicznymi. Taką chorobą, która w uprawie rzepaku i innych gatunków z rodziny kapustowatych powoduje coraz bardziej dotkliwe straty, jest kiła kapusty (Plasmodiophora brassicae). W rejonach o cięższych glebach problem jest na tyle istotny, że wyłącza ona z uprawy rzepaku zainfekowane pola. Hodowla wychodzi naprzeciw temu wyzwaniu i umieszcza w katalogu kolejne odmiany kiłotolerancyjne. W ograniczaniu strat związanych z porażeniem mamy również do dyspozycji stymulatory, a w zasadzie ich układ w postaci technologii Croparom Funga i Croparom ActivStart. 23 Terra-Sorb foliar + Black Star 3 Technologia jesiennego i wiosennego zastosowania wygląda następująco: Zabieg 1: faza 2–4 liści – Croparom ActivStart 1,5 l/ha Zabieg 2: od 6 do 8 dni później – Croparom Funga 2,5 l/ha JESIEŃ Zabieg 3: wiosna, ruszenie wegetacji – Croparom ActivStart 1 l/ha Zabieg 4: 6 do 8 dni później – Croparom Funga 2,5 l/ha WIOSNA CROPAROM ACTIVSTART faza 2–4. liścia właściwego 6–8 dni CROPAROM FUNGA CROPAROM ACTIVSTART 6–8 dni CROPAROM FUNGA początek wiosennej wegetacji System zapobiegawczy składa się z 4 zabiegów. Dwa z nich wykonujemy już na początku wegetacji w okresie jesiennym. Zaczynamy w fazie 3–4 liści rzepaku, opryskując plantację preparatem Croparom ActivStart w dawce 1,5 l/ha (zużywając od 200 do 300 l cieczy na ha). Drugi zabieg wykonujemy po 6–8 dniach preparatem Croparom Funga w ilości 2,5 l/ha. Zabiegi wiosenne rozpoczynamy w fazie początku strzelania w pęd rzepaku preparatem Croparom ActivStart w dawce 1 l/ha. Po upływie 6–8 dni (tak samo jak jesienią) plantację traktujemy Croparomem Funga w ilości 2,5 l/ha (w 300 l wody). Zastosowanie środków o działaniu stymulującym rozwój roślin pozwala na lepsze wykorzystanie zakodowanego potencjału plonotwórczego. Z czynnikami biotycznymi oddziałującymi na rośliny w większości przypadków sobie radzimy (chwasty, szkodniki, choroby), natomiast na najważniejszy czynnik abiotyczny/środowiskowy, jakim jest pogoda, wpływu nie mamy. Pozostaje nam wspomaganie rozwoju roślin tak, aby łagodzić wpływ niekorzystnych warunków pogodowych. Marcin Kaczmarek [email protected] 24 Agrotechnika Azot w rzepaku − jaka forma i kiedy podać? Rzepak ozimy to roślina klimatu wilgotnego i żyznych gleb, o bardzo dużych wymaganiach pokarmowych i potrzebach nawozowych. Wymagania rzepaku nie są małe Do wyprodukowania 1 t nasion wraz ze słomą pobiera średnio ok. 60 kg N, 25 kg P2O5, 80 kg K2O + mikroelementy. Zapotrzebowanie tej rośliny na azot w sezonie wegetacyjnym, wyliczone w oparciu o potrzeby pokarmowe i przewidywany plon na poziomie 3 t, wynosi ok. 180 kg/ha. Ponieważ związki azotu są jednymi z najbardziej „mobilnych” w glebie, azot powinien być dostarczany roślinie w dawkach dzielonych. Główny termin nawożenia N przypada na wiosnę i wówczas stosowane jest ok. 80% zbilansowanej dawki azotu, natomiast ok. 20% całkowitej dawki N wysiewane jest już w okresie jesiennym. Przedzimowa (przedsiewna lub powschodowa) dawka azotu powinna zapewnić roślinom odpowiednią ilość N dla osiągnięcia przez nie przed zimą najkorzystniejszej fazy rozwojowej, tj. 8–12 liści (w skali BBCH 28–29). Do tego stadium rzepak pobiera znaczące ilości składników pokarmowych, w tym azotu, nawet 40–50 kg N z ha. Ilość zastosowanego w tym okresie N zależy od zasobności stanowiska w ten skład- nik oraz terminu wysiewu rzepaku. Najlepszą formą azotu w tym czasie jest forma amonowa stosowana przedsiewnie w nawozach wieloskładnikowych. Gdyby jednak, mimo przedsiewnego stosowania N, stwierdzono jesienią objawy niedoboru tego składnika, np. gdyby rośliny były jasnozielone, występowało na nich czerwienienie lub żółknięcie liści lub jeżeli rośliny wytworzyłyby tylko 1–4 liści, należy zastosować nawożenie powschodowe w postaci oprysku, np. nawozem typu RSM. Optymalny termin do takiego nawożenia to 3 do 6 tygodni po pojawieniu się wschodów. Właściwe stosowanie N wiosną decyduje o plonie Wysokość wiosennej dawki azotu zależy od spodziewanego plonu, żyzności gleby i przedplonu. Przeciętne dawki tego składnika na wiosnę wynoszą 150–180 kg N/ha. Nawóz azotowy wiosną najczęściej stosuje się w dwóch dawkach. Pierwszą, w wysokości 60–70% planowanej całej dawki, wysiewa się możliwie jak najwcześniej (na zamarzniętą glebę). Drugą część należy wysiać na początku pąkowania, po którym następuje intensywny przyrost masy zielonej i tym samym rośnie zapotrzebowanie roślin na azot. Na glebach gorzej utrzymujących wilgoć i w rejonach o małej ilości opadów wiosną lepiej wysiać N w jednej dawce, możliwie jak najwcześniej. Poza dawką i terminem stosowania w efektywnym nawożeniu rzepaku istotny jest dobór w stosowanym nawozie formy azotu. Odgrywa ona dużą rolę szczególnie w odniesieniu do pierwszej dawki. Zalecane jest, aby przynajmniej część składnika była zastosowana w formie łatwo dostępnej, tj. saletrzanej (NO3-), ponieważ w pierwszej kolejności ta forma umożliwia rośli- INFORMATOR GRUPY OSADKOWSKI NR 2/2013 Zrób prezent swoim 25 uprawom Agrotechnika nom szybką regenerację uszkodzeń po zimie i odbudowę rozety liściowej. Przykładowo: można zastosować azot w postaci nawozu stałego, jakim jest saletra amonowa (azot całkowity – 34% N, w tym 17% N azotu azotanowego i 17% azotu amonowego) lub Saletrosan® 26 makro (azot całkowity – 26%, w tym w formie amonowej 19% i 7% w formie saletrzanej + 13% siarki S). Możliwe jest także zastosowanie nawozu płynnego, takiego jak RSM® 28 (28% azotu ogółem, w tym co najmniej 7,1% azotu amonowego, 7,1% saletrzanego i 13,8% azotu amidowego). Drugą dawkę azotu, która ma za zadanie wspomóc zawiązywanie się łuszczyn, a także zmniejszyć redukcję pędów bocznych, stosuje się w postaci azotowych nawozów stałych lub roztworu mocznika (6%) bądź RSM-u. Dobrym rozwiązaniem w nawożeniu rzepaku N jest włączenie do technologii nawozów azotowych, które oprócz azotu zawierają siarkę. Na rynku dostępnych jest wiele takich nawozów, między innymi przytoczony wcześniej Saletrosan. Jest to istotne z uwagi na fakt, że siarka wspomaga pobranie i efektywne wykorzystanie azotu. Warto więc rozważyć stosowanie tych nawozów w pierwszej dawce, szczególnie gdy planowana jest kilkutygodniowa przerwa między pierwszą i drugą dawką. Planowanie nawożenia rzepaku ozimego azotem nie powinno opierać się tylko na ogólnych zaleceniach dotyczących nawożenia tym składnikiem. Problemy dotyczące wysokości dawki, jej podziału, a także terminu i formy stosowanych nawozów azotowych powinny być rozstrzygane na plantacji indywidualnie, z uwzględnieniem warunków panujących w danym sezonie wegetacyjnym. Suprofos 26 • na rynku nawozów mineralnych jedno z najtańszych źródeł 1 kg NPK • zawiera 3% N, 12% P 2O5, 26% K2O, 9% SO3 oraz Ca, Mg i mikroelementy • polecany do przedsiewnego nawożenia upraw polowych, a także na użytki zielone • przydatny szczególnie na gleby ubogie w potas oraz pod rośliny o dużych wymaganiach względem potasu • możliwość wydłużenia terminu płatności – aż do 31.08.2013 r. Dystrybutorzy na terenie Polski: tel. 71 392 48 60, www.osadkowski.pl Krzysztof Maliniak [email protected] tel. 76 850 58 42, www.osadkowski-cebulski.pl tel. 61 438 00 00, www.osadkowski-raiffeisen.pl 26 Agrotechnika Szczególnie polecane nawozy NPK, K i N w nawożeniu upraw ozimych Cechy specyficzne roślin ozimych to m.in. wytwarzanie przed okresem spoczynku zimowego niewielkiej części masy plonu końcowego oraz gromadzenie w tym czasie najczęściej ok. 20 do 25% składników – w stosunku do ilości nagromadzonej w plonie końcowym. Okres przedzimowy jest jednak bardzo ważny dla przezimowania roślin, a następnie wiosennego rozwoju i późniejszego plonowania. Właściwie odżywione jesienią rośliny (nieprzenawożone N i dobrze zaopatrzone w P i K) łatwiej znoszą okres zimowy, a na wiosnę szybciej się regenerują. W nawożeniu ozimych, jako najbardziej racjonalne, przyjęto stosowanie w całości lub przynajmniej w części nawozów fosforowych i potasowych oraz niewielkiej ilości azotu i siarki – zależnie od skali możliwości gleby dostarczenia N i S roślinom po ich wschodach. Mając na uwadze cechy roślin ozimych, jako najbardziej przydatne do ich nawożenia, polecamy nawozy wieloskładnikowe o niskiej zawartości azotu, ok. trzykrotnie większej zawartości fosforu oraz od ok. 3 do ok. 8 razy większej zawartości potasu. Takimi nawozami są np. Polifoski (4, 6 i 8), OptiComplex 9 oraz Suprofos 26. Z nawozów potasowych proponujemy rolnikom dla ozimin (i nie tylko) Korn-Kali, nawóz zawierający obok K także Mg, S i Na. Spośród wielu możliwości dostarczenia roślinom azotu za godny polecenia uważamy Saletrosan 26, nawóz zawierający cenną siarkę oraz nawozy już dobrze znane rolnikom, tj. saletrę amonową, saletrzak oraz mocznik. U części producentów rolnych, szczególnie gospodarujących na glebach zasobnych w fosfor i potas, a także w warunkach problemów finansowych przed siewem roślin ozimych, godne polecenia są nawozy z grupy nitrofosek, m.in. Nitrofoski YaraMila 16:16:16 lub 14:14:21, z którymi przed zimą można wprowadzić ilości składników zbliżone do pobrania w okresie przedzimowym, a pozostałą ilość, wynikającą z potrzeb nawozowych rośliny w warunkach jej uprawy, zastosować dopiero wczesną wiosną. NITROFOSKI YARAMILA™ NPK 16:16:16 + 4,9% CaO NPK 14:14:21 + 4,3% CaO + 0,7% MgO + 0,02% B Uniwersalne nawozy o unikalnej technologii produkcji do stosowania zarówno przedsiewnego, jak i pogłównego Trójskładnikowe, granulowane nawozy zawierające łatwo dostępne dla roślin składniki pokarmowe w proporcjach 1:1:1 lub 1:1:1,5 – do stosowania zarówno przedsiewnego, jak i pogłównego – bez konieczności mieszania ich z glebą. Nawozy te zawierają dwie formy azotu – amonową i azotanową, przy czym forma amonowa stanowi ok. 57%, a azotanowa ok. 43% całkowitego azotu obu nawozów. Obecność dwóch form N daje możliwość ujawnienia się u roślin efektów synergizmu w pobieraniu przez nie zarówno kationów, np. magnezu i wapnia (wpływ azotanów), jak i synergizmu w pobieraniu jonów fosforanowych (wpływ kationu amonowego). Ze względu na podwyższoną zawartość potasu w Nitrofosce YaraMila™ 14:14:21 nawóz ten jest polecany szczególnie pod rośliny o zwiększonych wymaganiach odnośnie tego składnika, a także na gleby o niższej klasie zasobności w potas niż w fosfor. Wczesnowiosenne zastosowanie tych nawozów pozwala na ujawnienie się wiosną efektu bodźcowego (zw. startowym), a tym samym szybkie rozpoczęcie wegetacji przez rośliny i efektywne wykorzystanie pozimowej wody glebowej. Możliwość przeniesienia części nawożenia fosforem i potasem z jesieni na wiosnę daje rolnikowi szansę korzystniejszego gospodarowania finansami oraz usunięcia ujemnych skutków zaniechania nawożenia jesienią. Wysoka twardość granul oraz ich doskonałe wyrównanie pozwalają na bardzo równomierny rozsiew tych nawozów na polu. Agrotechnika INFORMATOR GRUPY OSADKOWSKI NR 2/2013 POLIFOSKA® 6 POLIFOSKA® 4 NPK 6:20:30 + 3% S (= 7% SO3) NPK 4:12:32 + 2% MgO + 3,4% S (= 9% SO3) 27 Typowo przedsiewne, polskie, wieloskładnikowe, granulowane nawozy o utrwalonej renomie Wieloskładnikowe nawozy produkcji polskiej, wytwarzane z fosforanu amonu i chlorku potasu (soli potasowej), granulowane. Wszystkie składniki Polifoski® 6 i 4 są dobrze rozpuszczalne w wodzie i łatwo pobierane przez rośliny. Azot amonowy tych nawozów, podobnie jak azot fosforanu amonu, jest sorbowany przez glebę. Pobieranie tej formy N przez rośliny zwiększa pobieranie przez nie fosforu, a tym samym polepsza stan odżywienia roślin fosforem. Proporcje między N, P i K kwalifikują te nawozy do grupy nawozów przedsiewnych, zwłaszcza pod rośliny ozime, ale bardzo chętnie są stosowane także pod inne rośliny. Polifoska® 4 ze względu na szerszy stosunek P:K (1:2,6) jest polecana pod rośliny o dużych potrzebach nawozowych odnośnie potasu. Zaproponowany przez producenta skład Polifosek® 4 i 6, bardzo dobra jakość granul i efekty produkcyjne uzyskiwane po ich zastosowaniu sprawiają, że nawozy te zasłużenie znalazły się w grupie najchętniej kupowanych nawozów trójskładnikowych produkcji krajowej. SUPROFOS® 26 NPK 3:12:26 + 3,6% S (9% SO3) + mikroelementy Typowo przedsiewny, wieloskładnikowy nawóz, polecany szczególnie dla warunków charakteryzujących się dużymi potrzebami nawozowymi w stosunku do potasu Nawóz produkcji polskiej, wytwarzany z surowca fosforonośnego, soli potasowej, magnezytu i siarczanu amonu. Suprofos® 26 zawiera amonową formę azotu – łatwo rozpuszczalną w wodzie i zatrzymywaną przez glebę. W całości rozpuszczalne w wodzie i dostępne dla roślin są również potas i siarka. Prawie 60% fosforu zawartego w Suprofosie® 26 rozpuszcza się w wodzie, natomiast pozostała część P jest również dobrze, choć nieco wolniej pobierana przez rośliny. Przyjęta technologia produkcji Suprofosu® 26 warunkuje bardzo dobre wyrównanie granulatu i zapewnia identyczność składu każdej granuli oraz podobne tempo uwalniania wszystkich składników. Suprofos® 26 zawiera również mikroelementy (cynk, miedź, mangan, bor i molibden) – składniki o istotnym znaczeniu dla prawidłowego wzrostu i rozwoju roślin, a tym samym ich plonowania. Suprofos® 26 zalecany jest do przedsiewnego nawożenia roślin, zwłaszcza gatunków charakteryzujących się dużymi wymaganiami w stosunku do potasu i siarki oraz na gleby o niskiej zasobności w potas. OPTICOMPLEX 9 NPK 9,5:25:25 Nawóz o dużej uniwersalności stosowania, bardzo dobrej przyswajalności składników i granulacie dobrej jakości Jeden z nawozów trójskładnikowych o sumarycznej bardzo wysokiej koncentracji składników, zawiera bowiem łącznie 59,5% NPK, w tym 9,5% azotu w formie amonowej. Obecność kationu amonowego sprzyja lepszemu pobieraniu przez rośliny jonów fosforanowych – zarówno nawozowych, jak i glebowych. Nawóz granulowany, polecany do stosowania przedsiewnego pod wiele gatunków roślin uprawnych, w tym również zboża i kukurydzę. Polecany jest także do startowego (równoczesnego z siewem nasion) nawożenia kukurydzy. OptiComplex 9, ze względu na bardzo dobre właściwości fizyczne i dobre efekty produkcyjne po jego zastosowaniu, znalazł już uznanie producentów rolnych. KORN-KALI® KMgSNa 40% K2O; 6% MgO; 4% S (= 10% SO3); 3% Na Nawóz łączący optymalnie zalety kizerytu i soli potasowej Nawóz potasowo-magnezowy, zawierający również siarkę i sód. Wszystkie składniki Korn-Kali® są całkowicie rozpuszczalne w wodzie i stanowią bardzo dobre źródło tych makroelementów dla roślin. Nawóz łączy w sobie zalety soli potasowej i kizerytu, zwłaszcza że zawiera K i Mg w proporcjach najkorzystniejszych dla plonowania roślin. Proponowany do stosowania w uprawie wielu gatunków roślin, a także – z bardzo dobrym skutkiem – do nawożenia użytków zielonych, które wzbogaca w sód i poprawia tym samym smakowitość trawy oraz siana. 28 Agrotechnika Łokaś garbatek i śmietka kapuściana – zagrożenia dla zbóż i rzepaku Zbliża się czas siewu rzepaku oraz zbóż i rolnicy po raz kolejny zastanawiać się będą, czy zrobili wszystko, aby stworzyć roślinie odpowiednie warunki do wzrostu i rozwoju. Jednak nawet największe starania nie gwarantują sukcesu, ponieważ w okresie jesiennego rozwoju zagrożenie dla upraw stwarzają choroby, a coraz częściej szkodniki. Nie tylko w kapuście Rzepak atakowany jest przez liczne gatunki owadów, o czym chyba nie trzeba przekonywać. Jesienią największe znaczenie mają: pchełki, chowacz galasówek, gnatarz rzepakowiec, a coraz częściej rośliny uszkadzane są także przez śmietkę kapuścianą. Jest to szara muchówka, pokryta czarnymi szczecinkami, z charakterystyczną czerwoną plamką na czole. Larwy są koloru białego, beznogie. Szkodnik ten, oprócz rzepaku, żeruje przede wszystkim na warzywach kapustnych. W sezonie wegetacyjnym pojawiają się trzy pokolenia śmietki kapuścianej. O tej porze roku dla rolników najistotniejsze będzie to ostatnie, które uaktywnia się we wrześniu i październiku, opanowując posiany rzepak. 1 Na szyjce korzeniowej i na korzeniu rzepaku pojawiają się brązowe przebarwienia oraz miejsca wygnite. Po przekrojeniu rośliny znajdujemy chodniki z obumarłą tkanką, w której żerują larwy. W tym samym czasie można tam spotkać chowacza galasówka. Rzepak uszkodzony przez śmietkę kapuścianą słabiej zimuje, często wylega oraz dojrzewa wcześniej od roślin zdrowych. 2 Zdj. 1 – Śmietka kapuściana w rzepaku, fot. Krzysztof Derefinka Zdj. 2 – Larwy łokasia garbatka, fot. M. Mrówczyński, H. Wachowiak (www.farmer.pl) INFORMATOR GRUPY OSADKOWSKI NR 2/2013 Zwalczanie śmietki w okresie jesiennym ogranicza się do wysiewania zaprawionego materiału, co na szczęście stało się normą. Uszkodzenia spowodowane żerowaniem trzeciego pokolenia muchówki regenerują się częściowo jesienią w trakcie sprzyjającej aury. Należy jednak zadbać o stworzenie roślinie przed zimą jak najlepszych warunków do rozwoju, m.in. stosując odżywki OSD Mineral, OSD Bor w dawce 2–3 kg, które można połączyć z zabiegiem fungicydowym czy insektycydowym. Agrotechnika 29 KOMP 560 SC Zgaś chwasty jednoliścienne! Uproszczenia mają swoje skutki… W ostatnich latach nasiliło się zagrożenie jesienne zbóż ozimych ze strony szkodników. Oprócz dobrze znanych rolnic, mszyc, drutowców pojawia się także łokaś garbatek. Obecnie jego znaczenie wzrosło ze względu na stosowany płodozmian i uproszczenia w uprawie. Łokaś to pospolity chrząszcz z rodziny biegaczowatych o długości ok. 15 mm. Szkodliwe są zarówno osobniki dorosłe, jak i larwy. W okresie od czerwca do września samice składają jaja w szczeliny ziemi. Po ok. 2 tygodniach larwy drążą w glebie pionowe chodniki (sięgające nawet do 30 cm), dostają się do młodych roślin zbóż, pożerając tkankę miękiszową i zostawiając tylko nerwy. Niekiedy wciągają całe rośliny lub źdźbła do norek, w których ukrywają się w ciągu dnia. Dorosłe osobniki pojawiają się w czerwcu i lipcu i – podobnie jak larwy – prowadzą nocny tryb życia. Ich szkodliwość polega na zjadaniu kwiatów zbóż lub miękkich ziarniaków. Pionowe chodniki drążone przez larwy można pomylić z tymi, które robią ślimaki nagie, jednak te, w przeciwieństwie do łokasia garbatka, pozostawiają wokół norek identyfikujący je śluz. Zwalczanie łokasia Występowanie łokasia garbatka ogranicza zmianowanie i nieupraszczanie zabiegów uprawowych. Powinno się także niszczyć chwasty jednoliścienne, które oprócz zbóż stanowią źródło pokarmu tego szkodnika. Zwalczanie chemiczne należy zastosować, gdy przekroczony zostanie próg ekonomicznej szkodliwości, wynoszący jesienią dla zbóż ozimych 4 świeżo uszkodzone rośliny na 1 m² (bądź też znalezienie na powierzchni 1 m² plantacji 1–2 larw łokasia). Ponieważ obecnie nie ma w Polsce insektycydów zarejestrowanych do zwalczania tego agrofaga, zaleca się zastosowanie środka z grupy fosforoorganicznych: Dursban 480 EC, Pyrinex 480 EC w dawce 1 l, połączone z pyretroidem, np. Ammo Super 100 EW 0,1 l. Zabieg należy wykonać w godzinach wieczornych, używając maksymalnej, zalecanej ilości wody, nawet podczas opadów deszczu. Środki ochrony roślin należy stosować z zachowaniem bezpieczeństwa. Przed każdym użyciem przeczytaj informacje zamieszczone w etykiecie i informacje dotyczące produktu. Dystrybutorzy na terenie Polski: tel. 71 314 40 16, www.osadkowski.pl Ilona Walasek [email protected] tel. 76 850 58 31, www.osadkowski-cebulski.pl tel. 61 438 00 00, www.osadkowski-raiffeisen.pl 30 Agrotechnika Rolnicy wysiewają coraz więcej nasion kwalifikowanych, bo liczą dochód Nasiona kwalifikowane to luksus w produkcji polowej zbóż czy dokładnie skalkulowany element uzyskania najwyższych dochodów z uprawianych powierzchni? Najsłabsze ogniwo Nasiona zbóż są tym ogniwem produkcji, z którego zakupu rolnicy rezygnują przy ograniczaniu nakładów, wykorzystując do obsiewu własne zboże. Jest to jednak pozorna oszczędność. Rzeczywiście, na glebach bardzo słabych, w niedostatecznej kulturze rolnej, kiedy rolnik zamierza stosować bardzo ekstensywną technologię uprawy, może nie warto wysiewać nasion kwalifikowanych. Nawet najwyższej jakości nasiona najlepszej odmiany nie wydadzą bowiem w takich warunkach rekordowego plonu. Sytuacja wygląda inaczej, gdy zaczynamy inwestować w uprawę gleby: doprawiamy ją przy użyciu najnowocześniejszego sprzętu, regulujemy pH, poprzez zwiększone nawożenie bilansujemy zawartość makro- i mikroelementów. Zaczynamy stosować pełną technologię ochrony chemicznej, wykonujemy trzykrotne zabiegi fungicydowe, dostarczamy wszystkie mikroelementy i dodatkowo stosujemy najnowocześniejsze biostymulatory wzrostu. W tak intensywnej technologii każde najsłabsze ogniwo jest przyczyną spadku plonu. Nie pozwolimy sobie na to, aby nasza technologia była nieprecyzyjna, nie dając nawożenia azotowego lub nie chroniąc roślin przed presją chorób, ale spokojnie możemy zgodzić się na nieprecyzyjny siew – nieznana odmiana, słabe zaprawienie, nieznane parametry kiełkowania i MTZ, niski stopień odsiewu (czasami nawet 3–4. odsiew). Dodatkowo zaczyna nam zwykle brakować czasu w krótkim okresie od żniw do siewu, aby dokładnie przygotować swoje nasiona, więc robimy to w pośpiechu: szybkie przeczyszczenie (jak ziarno jest dorodne, to można ten etap pominąć) i szybkie zaprawianie (tej czynności lepiej nie pomijać, ponieważ można sobie wprowadzić na pole śnieć cuchnącą). Czy warto? Agrotechnika INFORMATOR GRUPY OSADKOWSKI NR 2/2013 31 Znacznie wyższe plony Przeprowadzono wiele doświadczeń (T. Oleksiak, D. Mańkowski), które dowodzą wyższego plonowania zbóż przy zastosowaniu kwalifikowanego materiału siewnego: Przedstawiony procentowy przyrost plonu to nawet 5,53 dt do 7,1 dt nasion pszenicy z 1 ha. Wzrost plonu występuje po zastosowaniu nasion kwalifikowanych, lecz ich zakup skłania rolnika do poprawienia całej technologii uprawy, co dodatkowo wzmacnia efekt. Rys. 1.Średni przyrost plonu w % na polach rolników stosujących kwalifikowany materiał siewny wg badań Tadeusza Oleksiaka z IHiAR 120 117,5 115 % 105 wzrost plonu z tytułu zastosowania nasion C/1 114,5 113 110 106,8 106 105,3 100 100 100 materiał niekwalifikowany wzrost plonu po zastosowaniu nasion C/1 i zwiazaną z tym poprawą agrotechniki 100 95 90 1986–1991 1992–1997 1998–2003 Dobrać odpowiednią odmianę Kupno nasion kwalifikowanych odpowiednio dobranej do warunków gospodarstwa odmiany jest kluczem do sukcesu. Odmiana jest w tej chwili najmocniejszym czynnikiem wzrostu plonu zbóż. Przez właściwy jej dobór możemy beznakładowo zwiększyć plon. Odmiany przed wprowadzeniem do produkcji są dokładnie przetestowane w doświadczeniach. Doradcy agrotechniczni mają wyniki tych doświadczeń i na ich podstawie mogą dokładnie dopasować odmianę do warunków danego gospodarstwa. Wpływ odmiany na wysokość plonów w warunkach polskich wzrastał od 17% w latach 1951–1970 do 52% w latach 1971–1990 i obecnie coraz szybciej rośnie (badania Nalborczyka 1997)* 60 50 40 30 postęp biologiczny nawożenie 20 ochrona 10 agrotechnika inne 0 1951–1970 *Dane udostępnione przez Hodowlę Roślin Danko Sp. z o.o. 1971–1990 32 Agrotechnika Rolnicy, intensyfikując produkcję w swoich gospodarstwach, coraz częściej sięgają po kwalifikowane nasiona zbóż. Po katastrofalnym spadku zużycia nasion kwalifikowanych w Polsce w latach 2006–2007 (wymiana na poziomie około 7%) sytuacja poprawia się i w tej chwili ich produkcja wraca do wyższych poziomów. Według informacji podawanych przez IORiN w 2011 r. udział kwalifikowanych nasion zbóż wynosił 15,8%. Rolnicy, intensyfikując produkcję w swoich gospodarstwach, coraz częściej sięgają po kwalifikowane nasiona zbóż. Rys. 2.Liczba kwalifikowanych nasion zbóż po ocenie laboratoryjnej IORiN 400 000 350 000 tony 300 000 250 000 2012 r. 258 488 t 1996 r. 315 540 t 200 000 Źródło: Dane IORiN 150 000 100 000 2005 r. 99 628 t 50 000 0 lata 1996–2012 Coraz większe kwoty na dopłaty do nasion W krytycznym okresie wymienialności materiału siewnego, tj. w 2007 r., wprowadzono uregulowania prawne, na podstawie których rolnik, zakupując kwalifikowany materiał siewny, uzyskuje dopłatę z Agencji Rynku Rolnego. Dla zbóż wynosi ona 100 zł/ha. Wysokość dopłat wykorzystanych przez rolników jest różna w poszczególnych województwach. Dopłaty do materiału siewnego udzielone przez oddziały ARR w 2011 r. (dane ARR) Lp. OT ARR Liczba złożonych wniosków Liczba hektarów (ha) Kwota dopłat (tys. zł) 1 Białystok 1849 15 869 1839 2 Bydgoszcz 8378 101 157 11 337 3 Gdynia 2898 56 298 6321 4 Gorzów Wlkp. 1139 27 990 2982 5 Katowice 2219 25 545 2907 6 Kielce 1273 8604 1013 7 Kraków 1299 9689 1219 8 Lublin 4111 35 537 3903 9 Łódź 4560 34 097 4181 10 Olsztyn 2400 46 716 4918 11 Opole 3756 62 401 6627 14 208 158 543 18 233 1822 13 553 1640 12 Poznań 13 Rzeszów 14 Szczecin 2243 61 602 6749 15 Warszawa 4702 45 015 5218 16 Wrocław 5696 106 135 11 770 Ogółem 62 553 808 751 90 857 Agrotechnika INFORMATOR GRUPY OSADKOWSKI NR 2/2013 33 Co roku w Polsce wzrasta powierzchnia upraw objętych dopłatami ARR. Rolnicy coraz bardziej doceniają korzyści płynące z wykorzystania na swoich polach efektów prac hodowlanych. W 2012 r. w województwie dolnośląskim 22,18% powierzchni zbóż było obsianych materiałem siewnym z dopłatami, a w województwie kujawsko-pomorskim – 23,34%. Tak duży udział wynika po części z usytuowania w tych województwach plantacji nasiennych. Kwota przeznaczona przez ARR na dopłaty do kwalifikowanego materiału siewnego przekroczyła w 2012 r. 98 mln zł i była ponad 5-krotnie wyższa niż w pierwszym roku realizowania tej pomocy. Kwota wydatków ARR i powierzchnia, do której udzielono dopłat do materiału siewnego, dane ARR 120 1000 98 900 91,4 77,1 tys. ha 700 66,8 600 60,3 60 500 400 80 812 19,4 594 884,9 40 680 531 20 300 200 300 2007 mln zł 800 100 0 2008 2009 2010 2011 2012 powierzchnia objęta dopłatami kwota dopłat Odpowiadając na zadane na wstępie pytanie, należy stwierdzić, że wybór odpowiedniej odmiany oraz zastosowanie kwalifikowanego materiału siewnego są najlepszą drogą do uzyskania na polach produkcyjnych wysokich plonów o wysokiej jakości. Jest to ważne szczególnie wtedy, gdy inne nakłady na produkcję (nawożenie, ochrona chemiczna i uprawa) są już na dobrym poziomie agrotechnicznym. Rolnicy, którzy dokładnie kalkulują koszty produkcji, coraz częściej sięgają po kwalifikowany materiał siewny jako nieodzowny czynnik uzyskania dochodu z rolnictwa. 4 70 20 tel. 71 39 owski.pl dk sa .o w w w Maria Czupak [email protected] 0 61 49 tel. 76 85 ulski.pl owski-ceb www.osadk 8 00 00 tel. 61 43 isen.pl owski-raiffe www.osadk 34 Agrotechnika Przegląd najlepszych polecanych odmian Informacje podstawowe Rzepak ozimy NK Aviator F1 Poznaniak F1 SY Carlo F1 Lantmännen SW Seed Syngenta HR Strzelce Syngenta LINIOWA LINIOWA HYBRYDOWA HYBRYDOWA HYBRYDOWA 99 – 105 – 104 106 104 116 – – 111 116 116 104 107 – – 116 106 120 średnio wczesny średni wczesny wczesny późny średnio późny wczesny średni średnio późny średnio wczesny wczesny średnio późny średni średnio wczesny średnia średnia niska średnia wysoka wysoka średnia dobra dobra bardzo dobra bardzo dobra dobra bardzo dobra dobra Zawartość tłuszczu bardzo wysoka bardzo wysoka wysoka bardzo wysoka bardzo wysoka wysoka wysoka Odporność na wyleganie bardzo dobra bardzo dobra bardzo dobra bardzo dobra dobra średnia dobra phoma +++ +++ ++ ++ +++ ++ +++ zgnilizna twardzikowa ++ +++ +++ ++ +++ ++ + czerń krzyżowych ++ ++ ++ +++ ++ + + wczesny, optymalny, lekko opóźniony bardzo wczesny, wczesny, optymalny wczesny, optymalny optymalny, opóźniony optymalny, lekko opóźniony, opóźniony optymalny, lekko opóźniony, opóźniony optymalny, opóźniony 45–70 50–70 45–65 40–60 40–55 40–55 40–50 mniejsze/ średnie średnie mniejsze/ średnie średnie/ większe średnie mniejsze/ średnie mniejsze/ średnie Odmiana Vision Hodowla Lantmännen SW Seed Limagrain Lantmännen SW Seed Typ odmiany LINIOWA LINIOWA Plonowanie w 2012 r. % wzorca – Plonowanie w 2011 r. % wzorca Plonowanie w 2010 r. % wzorca Początek kwitnienia Termin dojrzewania Wysokość roślin Zdrowotność Zimotrwałość Wymagania agrotechniczne NOWOŚĆ Zalecany termin wysiewu Obsada roślin szt./m2 Wymagania glebowe Lohana Da Vinci® Trinity® 35 Agrotechnika INFORMATOR GRUPY OSADKOWSKI NR 2/2013 Rosnące zapotrzebowanie na żywność stymuluje coraz szybszy rozwój rolnictwa. Aby sprostać wymaganiom, prowadzone są bardzo intensywne prace hodowlane, które przez nowe odmiany wnoszą postęp do produkcji rolnej. Skutkiem tego jest rejestrowanie corocznie wielu wartościowych odmian roślin rolniczych. W 2013 r. zarejestrowanych zostało w Polsce 18 nowych odmian zbóż oraz 17 odmian rzepaku. Nie wszystkie jednak znajdą się w szerokiej uprawie na polach produkcyjnych. Prezentujemy skrót informacji o odmianach zbóż i rzepaku ozimego, które zostały docenione przez rolników i są chętnie wysiewane na polach. NOWOŚĆ Atenzo F1 Garou F1 Troubadour F1 SY Kolumb F1 Artoga F1 Visby F1 DK Exquisite F1 Limagrain Rapool RAGT Syngenta Limagrain Rapool Monsanto HYBRYDOWA HYBRYDOWA HYBRYDOWA HYBRYDOWA HYBRYDOWA HYBRYDOWA HYBRYDOWA – 113 103 107 111 110 121 – 116 – 119 118 116 – – – – 117 115 114 114 średnio wczesny średnio wczesny średnio wczesny średni średni średni średnio wczesny średnio wczesny średnio wczesny wczesny średni średni średni średnio wczesny średnia średnia średnia wysoka wysoka średnia wysoka bardzo dobra bardzo dobra dobra dobra bardzo dobra bardzo dobra bardzo dobra wysoka bardzo wysoka bardzo wysoka wysoka bardzo wysoka średnia bardzo wysoka bardzo dobra bardzo dobra dobra średnia średnia bardzo dobra dobra +++ +++ +++ ++ + +++ +++ ++ +++ ++ ++ ++ +++ ++ +++ ++ ++ +++ ++ ++ ++ optymalny, opóźniony optymalny, opóźniony optymalny, opóźniony optymalny, opóźniony optymalny, opóźniony optymalny, opóźniony optymalny, lekko opóźniony 40–50 40–50 35–55 40–55 40–50 40–55 40–50 średnie mniejsze/ średnie średnie średnie średnie średnie średnie/ mniejsze Cecha: +++ – bardzo dobra, ++ – dobra, + – średnia Opracowano na podstawie wyników COBORU, BSA, informacji hodowców i obserwacji własnych. 36 Agrotechnika Pszenica ozima Odmiana ZEPPELIN BRILLIANT PAMIER KEPLER Informacje podstawowe NOWOŚĆ! Lantmännen SW Seed Lantmännen SW Seed Lantmännen SW Seed NICKERSON A A A A 2012 DE 2005 DE, 2009 CZ, LT, EE 2008 DE 2010 PL 103* 100 102 102 termin kłoszenia średni średni śRednio późny śRednio późny termin dojrzewania średni średni średni późny wysoka – 44 niska – 39 średnia – 41 wysoka – 47 mrozoodporność 5,5 4 4 2,5 Wysokość roślin średnia – 95 średnia – 92 niska – 89 niska – 85 odporność na porastanie DOBRA dobra dobra dobra Odporność na wyleganie wysoka wysoka BARDZO wysoka BARDZO wysoka bardzo dobra dobra dobra bardzo dobra *** *** *** *** Hodowca klasa rejestracja plonowanie w wieloleciu a1, % wz MTZ [g] Zdrowotność mączniak prawdziwy rdza brunatna *** * ** **(*) DTR **(*) *(*) *(*) *** septorioza liści ** *(*) ** ** septorioza plew ** ** ** ** Fuzarioza kłosów ** ** **(*) **(*) choroby podstawy Źdźbła ** *** *** *** średnia wysoka średnia średnia dobre średnie dobre dobre wysoka wysoka BARDZO wysoka średnia liczba opadania BARDZO wysoka wysoka BARDZO wysoka BARDZO wysoka sedymentacja BARDZO wysoka BARDZO wysoka BARDZO wysoka wysoka wymagania glebowe średnie mniejsze średnie średnie tolerancja niskiego pH średnia średnia niższa średnia dość wysoka wysoka dość wysoka średnia *** *** *** ** obsada w siewie optymalnym [szt./m ] 330–350 280–320 300–350 300–330 ilość wysiewu [kg] 150–180 130–150 140–160 160–190 Cechy szczególne bardzo dobra zimotrwałość i zdrowotność nadaje się do uprawy na każdym polu tworzy piękny, zdrowy, wyrównany łan wysoki plon, wysoka zdrowotność, grube ziarno Cechy jakościowe gęstość ziarna wyrównanie ziarna zawartość białka odporność na suszę późny siew 2 37 Agrotechnika INFORMATOR GRUPY OSADKOWSKI NR 2/2013 OSTROGA KREDO JULIUS MEISTER NIKOL KWS OZON DANKO Saaten Union KWS LOCHOW RAGT NICKERSON KWS LOCHOW A oścista A A B B B 2008 PL 2010 PL, 2009 DE 2008 DE, 2010 EE, 2011 LT, LV 2011 PL, 2010 DE 2008 CZ 2010 PL, 2010 BE 106 103 108 100 104 108 późny średni średni śRednio późny bardzo wczesny średni późny średnio późny średni średni bardzo wczesny średni wysoka – 47 średnia – 41 wysoka wysoka – 45 Bardzo wysoka – 47 wysoka – 45 6 2,5 5 1,5 4,5 4 średnia – 96 niska – 85 średnia – 95 średnia – 90 średnia – 94 niska – 85 BARDZO DOBRA dobra dobra BARDZO DOBRA średnia dobra średnia BARDZO wysoka średnia BARDZO wysoka średnia BARDZO wysoka bardzo dobra bardzo dobra dobra bardzo dobra dobra średnia * *** **(*) ** **(*) **(*) *** *** ** ** ** ** *** **(*) ** **(*) *(*) ** ** ** ** ** ** * ** ** *(*) *(*) ** * **(*) ** * **(*) ** ** *** *** ** *** ** ** średnia niższa średnia średnia wysoka średnia bardzo dobre dobre bardzo dobre bardzo dobre bardzo dobre bardzo dobre dość wysoka średnia średnia dość wysoka średnia średnia średnia wysoka wysoka bardzo wysoka wysoka BARDZO wysoka bardzo wysoka wysoka wysoka średnia średnia BARDZO wysoka średnie mniejsze średnie mniejsze mniejsze średnie średnia średnia średnia średnia średnia niższa średnia dość wysoka średnia wysoka dość wysoka średnia *** *** ** *** * ** 350–380 300–340 260–340 300–350 300–350 280–320 180–200 140–160 130–170 150–180 170–200 150–180 dobra zimotrwałość, dobra jakość efektowna, wysoko plonująca dobra zimotrwałość, dorodne ziarno wysoki plon, wysoka jakość, grube ziarno bardzo wczesna, dobra zimotrwałość niskie rośliny, grube ziarno, wysoki plon Cecha: *** – bardzo dobra, ** – dobra, * – średnia, () z zastrzeżeniem Opracowano na podstawie wyników COBORU, BSA, informacji hodowców i obserwacji własnych. 38 Agrotechnika Zboża ozime jęczmień ozimy Odmiana żyto ozime NICKELA SCARPIA HELLVUS GONELLO HodowLa Lantmännen SW Seed Saaten Union Dieckmann KWS Lochow typ ODMIANY browarna dwurzędowa pastewna wielorzędowa HYBRYDOWA HYBRYDOWA rejestracja 2006 PL 2007 PL 2007 DE 2009 PL 100 102 Informacje podstawowe plonowanie poziom a1/a2 COBORU, w wieloleciu CCA, w wieloleciu 114 105 termin kłoszenia średni średni średni średni termin dojrzewania średnio wczesny wczesny średni średni wysokość roślin bardzo niska średnia średnia niska średnia – 33 MTZ [g] bardzo wysoka – 48,8 wysoka – 46 bardzo wysoka – 41 zawartość białka średnia średnia wysoka niska mączniak prawdziwy *** * ** ** rdza brunatna nd nd ** ** septorioza liści nd nd ** ** choroby podstawy źdźbła nd nd ** ** rynchosporioza ** ** * * plamistość siatkowa ** ** nd nd mrozoodporność średnia (4,5) dobra (5) dobra bardzo dobra odporność na wyleganie bardzo dobra średnia bardzo dobra dobra odporność na suszę dość wysoka dość wysoka dość wysoka wysoka zdrowotność PROFIL AGROTECHNICZNY odporność na niskie pH średnia średnia średnia średnia wymagania glebowe mniejsze mniejsze mniejsze mniejsze odporność na porastanie średnia średnia średnia średnia słodownie, przemysł paszowy przemysł paszowy przemysł młynarski i gorzelnie przemysł młynarski i gorzelnie wczesny 280–330 270–300 190–200 160–180 optymalny 330–350 300–350 200–220 180–220 opóźniony 350–380 320–380 220–260 220–250 Ilość wysiewu (kg/ha lub j.s./ha) 140–180 130–170 1,8–2 j.s. 1,8–2 j.s. Cechy szczególne NAJNIŻSZA odmiana zarejestrowana w Polsce, bardzo wyrównane i grube ziarna wysoko plonująca, wczesna odmiana duże ziarno, bardzo dobra odporność na wyleganie wysoki plon, dobra odporność na stres przydatność Termin siewu (obsada roślin szt./m2) Opracowano na podstawie wyników COBORU, BSA i informacji hodowców. * wyniki niemieckie 2012 r., nd – nie dotyczy Agrotechnika INFORMATOR GRUPY OSADKOWSKI NR 2/2013 żyto ozime BRASETTO KWS Lochow HYBRYDOWA 2009 PL 116 39 pszenżyto ozime DAŃKOWSKIE AMBER CULTIVO ADVERDO MAESTOZO Danko Lantmännen SW Seed Lantmännen SW Seed Danko LINIOWA krótkosłomA krótkosłomA tradycyjnA 2010 PL 2007 DE 2012 DE 2011 PL 105* 105 97 114 średni wczesny średni średni bardzo wczesny średni średnio wczesny średnio późny średni bardzo wczesny średnia bardzo niska niska średnia średnia – 32,3 wysoka – 51 wysoka – 42,2 wysoka – 45,8 wysoka wysoka wysoka wysoka ** ** *** *(*) ** ** ** *** *** *** ** * ** ** ** ** *** *** ** *** * ** ** *** nd nd nd nd średnia średnia – 34,6 niska * nd brak danych brak danych dobra (5) bardzo dobra (5,5) dobra (4,0) średnia średnia bardzo dobra bardzo dobra dobra średnia średnia dość wysoka dość wysoka wysoka średnia średnia średnia średnia średnia średnie mniejsze mniejsze średnie mniejsze średnia średnia wysoka wysoka wysoka młynarsko-piekarskie, pasza przemysł paszowy przemysł paszowy przemysł paszowy 160–180 220–270 250–280 250–280 280–320 konsumpcja, pasza, etanol, substrat do biogazu 180–200 280–300 280–330 280–330 320–360 200–250 340–360 330–380 330–380 360–420 1,8–2 j.s. 90–110 150–180 150–180 140–170 sztywna słoma, dobra jakość ziarna wysoka zdrowotność i mrozoodporność najwyżej plonujące pszenżyto w Niemczech bardzo wczesna, idealna na słabe gleby mocne i elastyczne źdźbło Cecha: +++ – bardzo dobra, ++ – dobra, + – średnia ( ) – z zastrzeżeniem 40 Agrotechnika Zaprawianie, czyli fundament dobrego startu Dzisiaj zaprawianie ziarna stało się podstawowym i najtańszym zabiegiem, który może uchronić kiełkujące ziarniaki i młode rośliny przed licznymi chorobami grzybowymi. Mogą one zaatakować ziarno jeszcze w glebie lub w trakcie kwitnienia i zawiązywania zarodków. Po infekcji nie można ich zwalczyć innym sposobem jak tylko przez użycie odpowiedniej zaprawy. Warto zaprawiać W niezaprawionym materiale siewnym zbóż ozimych, zwłaszcza o nieznanym źródle pochodzenia, można znaleźć takie choroby, jak: głownia pyłkowa pszenicy, śnieć karłowa, cuchnąca i gładka pszenicy, pasiastość liści jęczmienia, zgorzel siwek, pleśń śniegowa, pałecznica traw, głownia źdźbłowa żyta, głownia zwarta i pyłkowa jęczmienia. Biorąc pod uwagę, że wymiana materiału siewnego oscyluje na poziomie 5–10%, około 90% materiału siewnego to nasiona własne, które muszą być zaprawione w celu uniknięcia znacznych strat w plonie. Ryzyko nasilenia chorób ziarna siewnego rośnie też wskutek zarówno uproszczeń w płodozmianie, jak i technologii uproszczonej uprawy, kiedy to duża ilość resztek pożniwnych pozostających w glebie stanowi źródło infekcji. Jeśli jest duża możliwość wystąpienia głowni zwartej jęczmienia lub śnieci cuchnącej pszenicy, stosujemy zaprawy o działaniu kontaktowym lub systemicznym ze względu na ich działanie na powierzchni lub tuż pod powierzchnią ziarna. W przypadku głowni pyłkowej pszenicy lub jęczmienia albo pasiastości liści jęczmienia grzyby znajdują się wewnątrz ziarna i tutaj należy użyć zaprawy o działaniu układowym. Jeśli istnieje zagrożenie zgorzelami siewek, stosujemy zaprawy układowe lub kontaktowo-układowe. Według różnych źródeł określa się, że zaprawianie ziarna siewnego może ograniczyć straty w plonie od 3 do 6 dt/ha. Przez zaprawianie zapobiegamy lub zwalczamy wiele chorób, między innymi: zgorzel siewek, głownie pylące, śnieć cuchnącą i gładką, pleśń śniegową, fuzariozy, a nawet rdze i mączniaka prawdziwego. W przypadku śnieci karłowej i gładkiej, głowni pylącej i śnieci cuchnącej pszenicy jest to jedyny sposób zwalczania tych chorób. Obecnie głownia pyląca pszenicy, owsa czy jęczmienia występuje bardzo rzadko w uprawach zbóż ze względu na używanie przez producentów rolnych odpowiednich zapraw i kwalifikowanego materiału siewnego. Natomiast często, po dłuższym zaleganiu śniegu, na wielu uprawach zbóż ozimych można zaobserwować typowe objawy pleśni śniegowej, tj.: chlorotyczne plamy na liściach, zbity biało-różowy nalot na liściach i zamieranie roślin, zwłaszcza na stanowiskach słabszych z dużą ilością resztek pożniwnych, na których zarodniki potrafią przetrwać i zaatakować młode siewki roślin. Część roślin, które przeżyją, wykształca słabo rozwinięte kłosy i niewykształcone do końca ziarniaki, które stają się źródłem infekcji następnych zdrowych kłosów i ziarniaków. Jeśli więc ziarno z takich plantacji ma być użyte do ponownego wysiewu, musi być zaprawione odpowiednią zaprawą. 1 Zdj. 1 – Pasiastość liści jęczmienia INFORMATOR GRUPY OSADKOWSKI NR 2/2013 Kolejne zagrożenie to fuzaryjna zgorzel podstawy źdźbła, której źródłem jest wiele gatunków Fusarium. Grzyby te atakują zarówno nasiona, siewki, jak i rośliny dorosłe. W skrajnych przypadkach, w miarę rozwoju choroby, dochodzi do zamierania korzeni, a rośliny przedwcześnie dojrzewają, wytwarzając zbielałe kłosy z drobnym ziarnem. Choroba ta ma duże znaczenie na tych stanowiskach, na których uprawiamy zboże po zbożu. Jednym z najgroźniejszych patogenów jęczmienia roznoszonych przez nasiona jest pasiastość liści jęczmienia, która może doprowadzić do zamierania siewek, redukcji powierzchni liści i całkowicie płonnych kłosów. Obecnie dysponujemy preparatami, które dzięki zawartym substancjom aktywnym o określonym stężeniu mogą działać nawet do 90 dni, chroniąc rośliny przed głownią, śniecią i pasiastością liści jęczmienia. Mogą też ograniczać mączniaka prawdziwego (Baytan Universal 094 FS – triadimenol) i paskowaną septoriozę liści oraz rdze do końca fazy krzewienia (Galmano 201 FS i Jockey 201 FS – fluchinkonazol). Chcesz ochronić41 roślinę już od ziarna? Agrotechnika Co wybrać? Rynek oferuje dzisiaj bardzo dużą paletę zapraw. Najważniejsze, aby dobrać odpowiednią z nich do gatunku zboża i stanowiska, na jakim chcemy wysiać materiał siewny. Uniwersalną zaprawą, która wyróżnia się na rynku szerokim spektrum zwalczanych chorób, a przy tym jest niedroga, to Real Super. Zaletą tej zaprawy jest fakt, że działa w roślinie układowo, jest w płynie i zapobiega również wystąpieniu pleśni śniegowej. Istotną sprawą jest też zarówno technika oraz urządzenie do zaprawiania, jak i forma użytkowa zapraw. Wyróżniamy następujące: FS – płynne koncentraty WS – proszki do sporządzania zawiesiny wodnej DS – proszki do suchego zaprawiania LS – roztwory na półsucho WG – granule do sporządzania zawiesiny wodnej WP – proszki do sporządzania zawiesiny wodnej Zastosuj zaprawę nasienną Na rynku od kilku lat coraz większą popularnością cieszą się zaprawy z dodatkiem insektycydów, takie jak: Astep 225 FS i Nuprid Max 225 FS, które chronią młode siewki roślin przed żerowaniem owadów (np. ploniarka, mszyce). Wykazano też, że niektóre substancje czynne wchodzące w skład zapraw stymulują rozwój systemu korzeniowego, wydłużając korzenie i wpływają na lepszą kondycję roślin. Działanie takie ma istotne znaczenie podczas dłuższych okresów suszy. Zasady dobrego zaprawiania Zaprawy są środkami ochrony roślin i należy je stosować zgodnie z etykietą oraz instrukcją użycia danego środka. Zbyt duże stężenie substancji czynnej może spowodować ograniczenie rozwoju młodych roślin, a za małe – zbyt słabo działać na patogeny. Zaprawy na sucho i gotowe żele nadają się do zaprawiania w prostych urządzeniach do zaprawiania, np. w betoniarkach. Natomiast zaprawy płynne najlepiej stosować w zaprawiarkach z aplikatorem. Materiał siewny musi być dokładnie oczyszczony z kurzu, pyłu, chwastów i innych zanieczyszczeń mechanicznych, gdyż wiążą one zaprawę znacznie lepiej niż powierzchnia ziarna. • bardzo wysoka skuteczność przeciwko chorobom • sprawdzona jakość • idealne pokrycie ziarna Dystrybutorzy na terenie Polski: tel. 71 314 40 16, www.osadkowski.pl tel. 76 850 58 31, www.osadkowski-cebulski.pl tel. 61 438 00 00, www.osadkowski-raiffeisen.pl 42 Agrotechnika Materiał siewny powinien być jednolity gatunkowo, odmianowo i mieć odpowiednią wartość siewną. Im większa masa tysiąca ziaren, tym lepsza jakość zaprawiania. Wilgotność ziarna nie powinna przekraczać 17%. Aspekty wyboru zaprawy: jak najszersze działanie, czyli kontaktowe i układowe płodozmian i przedplon Wszystkie nasiona Grupy Osadkowski dodatkowo są zaprawione nawozem donasiennym Seed Star, który zawiera najważniejsze mikroskładniki dla zbóż, takie jak: mangan, miedź, cynk, bor, molibden, a także magnez, żelazo i cynk. Forma chelatowa tych składników zapewnia bardzo dobry dostęp pierwiastków dla kiełkujących ziarniaków, zwiększając przy tym odporność na patogeny oraz zabezpieczając młode wschodzące rośliny przed przymrozkami. pochodzenie materiału siewnego warunki zimowania roślin (pleśń śniegowa) poziom pH i rodzaj gleby nawożenie organiczne (obornik na bazie słomy) technologia uprawy termin siewu Im większa masa tysiąca ziaren, tym lepsza jakość zaprawiania. W nadchodzącym sezonie jesiennym polecam poniższe zaprawy: Zaprawa Zwalczane choroby Forma użytkowa Działanie Zalecana dawka na 100 kg ziarna siewnego Rejestracja dla gatunków zbóż Syrius 02 WS głownie, śniecie, pleśń śniegowa, zgorzele siewek proszek do sporządzania zawiesiny wodnej układowe (systemiczne) 150 g + 900 ml wody pszenica ozima, pszenica jara Baytan Universal 094 FS głownie, śniecie, pałecznica traw, pleśń śniegowa, zgorzele siewek, mączniak prawdziwy zbóż, plamistość siatkowa, rdza brunatna płynny koncentrat układowe (systemiczne) 400 ml + 200 ml wody wszystkie gatunki Astep 225 FS śnieć cuchnąca i gładka, zgorzel siewek, mszyce płynny koncentrat układowe (systemiczne) 200 ml + 400 ml wody pszenica ozima, jęczmień ozimy Real Super 080 FS pleśń śniegowa, zgorzele siewek, śnieć cuchnąca płynny koncentrat zawiesinowy układowe i kontaktowe 200 ml + 400 ml wody wszystkie gatunki Nuprid Max 222 FS śnieć cuchnąca i gładka, zgorzel siewek, mszyce płynny koncentrat zawiesinowy układowe (systemiczne) 250 ml + 150 ml wody pszenica ozima Kinto Duo 080 FS pleśń śniegowa, zgorzele siewek, śnieć cuchnąca, głownia pyląca płynny koncentrat zawiesinowy układowe i kontaktowe 200 ml + 400 ml wody pszenica ozima, pszenżyto ozime, jęczmień ozimy, żyto, pszenica jara, pszenżyto jare, jęczmień jary Raxil Gel 206 GF jw. żel do bezpośredniego stosowania układowe i kontaktowe 500 ml wszystkie gatunki Jockey 201 FS zgorzel podstawy źdźbła płynny koncentrat układowe (systemiczne) 450 ml + 150 ml wody pszenica ozima, pszenżyto ozime, żyto Galmano 201 FS zgorzel podstawy źdźbła płynny koncentrat układowe (systemiczne) 450 ml + 150 ml wody pszenica ozima, pszenżyto ozime, żyto Robert Kosowski [email protected] 43 Agrotechnika INFORMATOR GRUPY OSADKOWSKI NR 2/2013 Seed Star – dobry start młodych roślin Niezmiernie ważnym elementem przygotowania ziarna zbóż do siewu jest jego dokładne zaprawienie zaprawą nasienną, chroniącą młode siewki przed chorobami grzybowymi. Jest to również jedyna metoda ochrony przed wystąpieniem na plantacji niektórych chorób (śnieci, głowni). Okres startu młodych roślin ma ogromny wpływ na końcowy wynik, jaki uzyskamy na plantacji produkcyjnej, dlatego warto pomóc młodym roślinom, aby ich start w dalsze życie był jak najlepszy. Nasiona zbóż produkowane przez Grupę Osadkowski zawierają dodatek nawozu donasiennego płynnego Seed Star, wspomagającego w znaczny sposób rozwój młodych roślin, co w rezultacie przekłada się na udokumentowaną zwyżkę plonu! Seed Star zawiera najważniejsze dla zbóż mikroskładniki w formie chelatowej, zapewniającej pełną dostępność tych pierwiastków w początkowej fazie rozwojowej, co stwarza optymalne warunki w krytycznym okresie między siewem a wschodami roślin. Właśnie w tej fazie dochodzi często do pojawienia się niekorzystnych warunków atmosferycznych, mogących negatywnie wpłynąć zarówno na kiełkowanie, rozwój systemu korzeniowego, jak i na początkowy wzrost siewek. Odpowiednie zaopatrzenie młodych roślin w składniki pokarmowe wspomaga rozwój systemu korzeniowego, poprawiając przez to przezimowanie roślin oraz ich rozwój wiosenny. Dobrze ukorzenione rośliny lepiej wykorzystują zasoby wody, szczególnie w krytycznych okresach suszy. Przez takie działanie Seed Star pozwala uzyskać wzrost plonu w latach o optymalnym przebiegu pogody i zminimalizować straty w latach o niekorzystnych warunkach atmosferycznych. 1 Wzrost plonowania odmian pszenicy ozimej odmian Kerubino i Banderola po zastosowaniu nawozu donasiennego Seed Star Skład nawozu Seed Star, składniki pokarmowe w % (m/m) 80 Plon dt/ha 79,3 75,8 70 Azot MgO Mn Zn Cu Fe B 1,8 1 1,5 0,5 0,3 0,1 0,05 68,3 60 63,2 Mn, Zn, Cu, Fe schelatowane biorozkładalnym związkiem IDHA 50 40 Kerubino Banderola Doświadczenie wykonano w 2011 r. w Stacji Doświadczalnej Oceny Odmian w Zybiszowie oraz Zakładzie Doświadczalnym Oceny Odmian w Tarnawie – COBORU. ziarno bez Seed Star ziarno z Seed Star Zdj. 1 – Pszenica ozima Kredo: po lewej zaprawiana Maxim 025 FS, po prawej Real Super 080 FS + nawóz donasienny Seed Star – wyraźnie lepiej rozwinięty system korzeniowy 44 Agrotechnika Technika rolnicza INFORMATOR GRUPY OSADKOWSKI NR 2/2013 45 Góral z Sudetów Trudne warunki uprawy to codzienność, jakiej trzeba sprostać w malowniczo położonej Kotlinie Kłodzkiej. Leszek Bobula z miejscowości Szalejów Górny w powiecie kłodzkim – rolnik, a może powinniśmy użyć określenia farmer, gdyż chyba takie słowo bardziej obrazuje nowoczesność i innowacyjność, jaką wprowadza. Gospodarstwo cechują trudne warunki uprawy, między innymi: położenie pól uprawnych na skłonach, ciężkie ilaste gleby i silne zakamienienie. Są to przypadłości, jakim trzeba sprostać, pracując na roli w malowniczo położonej Kotlinie Kłodzkiej. Trudne początki Jak wspomina pan Leszek, początki gospodarowania nie były łatwe, gdyż przypadały na trudny okres przemian lat 90. Wielokrotnie zastanawiał się on, czy jest sens brnąć w rolnictwo. Ceny płodów nie sprzyjały rozwojowi; trzeba było przeliczać każdą złotówkę, a tej często brakowało. Z perspektywy czasu jednak nie żałuje, że postawił na rolnictwo, a wręcz jest wzorowym przykładem stwierdzenia, że ciężką pracą ludzie się bogacą. Droga do osiągnięcia tego, co teraz ma, nie była prosta i kosztowała wiele wyrzeczeń. Gospodarz podkreśla ważny fakt: dofinansowanie ze środków Unii Europejskiej, bez którego nie udałoby się osiągnąć tak znaczącego stopnia zmechanizowania w gospodarstwie. Jak większość rolników w Polsce, również gospodarz z Szalejewa Górnego wykorzystał unijne środki na pozyskanie nowych maszyn. 46 Technika rolnicza Kombajny marki New Holland są w światowej czołówce, jeśli chodzi o zbiór zbóż, cechują się również prostotą obsługi i niezawodnością. Ciężki wybór Zanim jednak doszło do wyboru odpowiedniego sprzętu do gospodarstwa, trzeba było odpowiedzieć sobie na szereg pytań: jaki sprzęt jest najbardziej odpowiedni dla gospodarstwa, jakiej marki ma to być sprzęt, opinie innych użytkowników, cena i dostępność serwisu itp. Po przeanalizowaniu wszystkich za i przeciw wybór padł na maszyny firmy New Holland: ciągnik rolniczy TM190 oraz kombajn TC56 Hydro Plus. Farmer, zapytany dlaczego postawił na maszyny tej marki, odpowiedział: „zrównoważona cena do jakości oraz dostęp do profesjonalnego serwisu”. Leszek Bobula opowiada, że oczywiście na początku bał się, czy dokonał słusznego wyboru, ale po chwili dodaje z uśmiechem, że tak. Przy naborze w ramach PROW 2007–2013 wybór po raz kolejny padł na maszyny marki New Holland, których oficjalnym dilerem na terenie Kotliny Kłodzkiej jest firma Osadkowski SA, z główną siedzibą działu maszyn rolniczych w Oławie i oddziałem obsługującym teren powiatu kłodzkiego w Świdnicy. Tym razem został zakupiony ciągnik rolniczy New Holland T7040 oraz kombajn CX8070. Ciągnik stał się podstawową maszyną wykonującą najcięższe prace w gospodarstwie, jak orka czy siew agregatem aktywnym i nie tylko, ponieważ na wiosnę zostaje zagregowany z opryskiwaczem. „Osobiście uważam, że seria T7000 to jedne z najbardziej udanych ciągników ze stajni New Holland” – twierdzi rolnik. Gospodarz, zapytany dlaczego zainwestował w tak duży kombajn, jakim jest seria CX8000, odpowiedział: „Liczy się czas, bo on ma dzisiaj kluczowe znaczenie, jeśli chodzi o rolnictwo. Dochodzą do tego trudne, górskie warunki zbioru, które często wzbogacane są kapryśną pogodą. Jak wiadomo, krótszy okres wegetacyjny na te- INFORMATOR GRUPY OSADKOWSKI NR 2/2013 renie powiatu kłodzkiego wymaga wykonywania terminowo zabiegów agrotechnicznych, głównie wysiania nasion rzepaku ozimego. Stąd wybór padł na maszynę, która sprosta trudnym warunkom zbioru oraz w znaczący sposób je przyspieszy. Kombajny marki New Holland są w światowej czołówce, jeśli chodzi o zbiór zbóż, cechują się również prostotą obsługi i niezawodnością”. Większe potrzeby W gospodarstwie tak dużym jak u pana Bobuli, w szczytowym momencie jesiennych prac polowych, ciężko zdążyć z terminowością wszystkich zabiegów agrotechnicznych. Technika rolnicza 47 To skłoniło gospodarza do zmiany sposobu uprawy i zastosowania uproszczeń. Chodzi tu głównie o wyeliminowanie czaso- i kosztochłonnej orki poprzez zastąpienie pługa kultywatorem ścierniskowym do głębokiej uprawy. Wiadomo powszechnie, że takie kultywatory potrzebują ciągników generujących dużą siłę uciągu. W gospodarstwie niezbędny był więc kolejny ciągnik. Gospodarz miał już doświadczenie przy współpracy z firmą Osadkowski SA i był zadowolony z obsługi serwisowej oraz dostępu do części zamiennych, o czym mówi w ten sposób: „Dzisiaj profesjonalny serwis to podstawa. Wiem, że w trudnym okresie w razie potrzeby serwisanci szybko usuną usterkę”. 48 Technika rolnicza Z tego też powodu postawił na kolejną maszynę New Holland – ciągnik rolniczy T8390. Jest to najmocniejszy ciągnik New Holland o tradycyjnej budowie dostępny na rynku światowym. Spełnia on najnowsze normy emisji spalin Tier 4. Silnik FPT Cursor 9 o pojemności 8,7 l, generujący maksymalnie 390 KM, został wyposażony w układ selektywnej katalitycznej redukcji spalin (w skrócie SCR). Zarówno ten układ, jak i konieczność tankowania preparatu o nazwie AdBlue budziły u gospodarza pewien niepokój. Chodzi tu o ilość zużywanego preparatu i o to, jak zachowuje się on podczas mrozu. „Bałem się, jak to wszystko będzie działać, czy rzeczywiście – tak jak podawał producent – ciągnik będzie palił mniej i czy w zimie będę w stanie uruchomić silnik. Po przepracowaniu ponad 300 mth wiem już, że moje obawy były zbędne. Ciągnik rzeczywiście zużywa mniej oleju napędowego oraz spo- kojnie uruchamia się podczas dużego mrozu” – komentuje pan Leszek. W październiku ubiegłego roku na polu Leszka Bobuli odbył się pokaz polowy, którego głównym tematem było zastosowanie uproszczeń w uprawie. Pokaz organizowany był przy współpracy Centrum Inicjatyw Wiejskich w Ścinawce Górnej, firm Osadkowski SA, Agro-Silesia oraz Väderstadt. Była to pierwsza tego typu impreza na terenie powiatu kłodzkiego. Mimo ciężkich warunków, jakie towarzyszyły pokazowi, frekwencja dopisała. Jak twierdzi gospodarz: „Wykonaliśmy pierwszy krok, przybliżając nowoczesne technologie uprawy oko- licznym rolnikom. W tym roku planujemy zorganizować kolejny pokaz o podobnym charakterze, na który w imieniu organizatorów serdecznie zapraszam”. Krzysztof Klimaszko Już wkrótce rozpoczynamy posezonową wyprzedaż maszyn żniwnych. Zapraszamy do naszych oddziałów. Oława ul. Zwierzyniecka 1b . . . . . 71 313 32 58 Rawicz ul. Kamińskiego 23 . . . . . 65 546 28 86 Nysa ul. Nowowiejska 16 . . . . . . 77 433 72 29 Lubrza ul. Wolności 94 . . . . . . . 77 553 22 22 Gałązki Gałązki 46 . . . . . . . . . . 62 721 05 78 Namysłów ul. Oleśnicka 7 . . . . . 77 553 20 03 Świdnica ul. Kopernika 37 . . . . . . 74 857 51 20 INFORMATOR GRUPY OSADKOWSKI NR 2/2013 Agrotechnika 49 50 Agrotechnika ! Promocja 2 l 60 SL Glifosat 30 SL 1 l + AS 50 glifosat zy Najtańs gu ręki ię s w za Problem z chwastami wieloletnimi? Przyszedł czas, aby się ich pozbyć! W chwili obecnej, czyli przed zbiorem roślin uprawnych oraz w zespole uprawek pożniwnych tuż po zbiorze roślin zbożowych, rzepaku i motylkowych, preparaty oparte na glifosacie mają bardzo szerokie zastosowanie. Bardzo ważnym momentem do zastosowania glifosatów pozostaje desykacja roślin uprawnych, takich jak: rzepak, groch oraz zboża. Podczas zmiennej pogody nabiera ona znaczenia ze względu na możliwość zmniejszenia strat nasion poprzez równomierne zaschnięcie łuszczyn oraz zniwelowanie zielonych ścieżek technologicznych. W wypadku rzepaku i roślin strączkowych zabiegi te powodują przyspieszenie i wyrównanie dojrzewania oraz ograniczają osypywanie. Wysokie dawki azotu oraz preparaty oparte na strobilurynach zastosowane w rzepaku mogą długo utrzymywać zieloność łanu – szczególnie w ścieżkach przejazdowych. W zbożach i rzepaku zabieg ten często stosowany jest również do walki z chwastami. Chwasty wieloletnie to problem na wielu polach 1 Stosując preparat w łanie roślin uprawnych, należy zrobić to w odpowiednim momencie: 2 w zbożach w fazie dojrzałości woskowej ziarna, gdy jego wilgotność wynosi 20–30%, czyli na 10–14 dni przed przewidywanym zbiorem, w rzepaku ozimym i jarym, grochu, bobiku można stosować, gdy wilgotność nasion wynosi poniżej 30%. Największą skuteczność osiąga się, przeprowadzając zabieg, gdy chwasty są zielone i znajdują się w fazie intensywnego wzrostu. Glifosat 360 SL 3 l/ha Zdj. 1 –Ostrożeń w jęczmieniu Zdj. 2 – Efekt działania preparatu AS 500 SL wraz z glifosatem Glifosat 360 SL 2 l/ha + AS 500 SL 1 l/ha Agrotechnika INFORMATOR GRUPY OSADKOWSKI NR 2/2013 Natomiast po zbiorze rośliny uprawnej warunkiem dobrego zwalczania chwastów jest ich odpowiedni odrost. Preparat należy zastosować po odroście chwastów w ściernisku lub po wykonaniu podorywki i odczekaniu, aż odrosną. Ten drugi sposób pozwala zwalczyć – oprócz chwastów rozłogowych – także roczne chwasty kiełkujące z warstwy 0–5 cm. Z upraszczaniem płodozmianów aż do monokultur zbożowych włącznie wiąże się coraz większa presja chwastów wieloletnich (np. perz, ostrożeń polny, bylica pospolita, nawłoć polna). Bardzo ważnymi czynnikami, które przyczyniają się do rozmnażania perzu, wiechlin, stokłos i innych traw, są uproszczenia w uprawie, brak podorywek, orek siewnych oraz złożonych zespołów uprawek pożniwnych, które służyły do walki z chwastami jednoliściennymi. Są one zastępowane agregatami aktywnymi oraz zrywaczami podorywkowymi, które bardzo dobrze rozdrabniają i doprawiają glebę, ale przyczyniają się też do rozmnażania perzu oraz ostrożnia polnego. Trudności w oczyszczeniu pól z z perzu i innych traw są coraz poważniejsze i wiążą się ze znacznym kosztem, jeżeli chwasty te zwalczamy w okresie wegetacji w roślinach uprawnych. Innymi chwastami wieloletnimi, które coraz bardziej zagrażają uprawom, są: ostrożeń polny (zdj. 1) i bylica pospolita. Podobnie jak perz właściwy, są to chwasty doskonale radzące sobie z uprawą uproszczoną. Wszelkie mechaniczne próby walki z nimi oparte na jednym przejeździe powodują jedynie ich rozmnożenie. Mechaniczne próby zwalczenia są możliwe do zrealizowania, ale bardzo dużo kosztują, gdyż opierają się one na zmęczeniu roślin. Aby dokonać tego zmęczenia, należy wykonać do dwóch orek, czekając za każdym razem, aż odbiją. Obecnie zastosowanie takiej metody przynieść może, oprócz znacznych nakładów na paliwo, spore przesuszenie gleby i kłopoty przy terminowym zasiewie jesiennym ozimin lub roślin jarych. Problem ten nabierał znaczenia w ostatnich latach, kiedy to notowano okresy posuchy i suszy w okresach newralgicznych dla roślin, czyli w terminach siewu. Ważnym zagadnieniem przy stosowaniu glifosatu pozostaje ilość wody użyta do oprysku. Ograniczając ilość wody, można zmniejszyć ilość glifosatu. Na przykład: aby uzyskać efekt chwastobójczy ponad 85%, należy przy 300 l wody zastosować 4 l preparatu zawierającego 360 g glifosatu. Zmniejszając ilość wody do 200 l i 100 l, można obniżyć dawkę preparatu odpowiednio do 3,5 l i 3 l, zachowując nadal efekt chwastobójczy ponad 85%. Należy zaznaczyć, że jakość zabiegu zależy od fizjologii roślin i pogody. Działanie glifosatu zależy przede wszystkim od koncetracji substancji aktywnej. Przy niskich dawkach cieczy roboczej (poniej 150 l/ha) konieczne jest użycie dyszy drobnokroplistych i dodatek adiuwanta, np. AS 500 SL. W praktyce doskonale sprawdza się mieszanina glifosatu 360 g w dawce 2 l/ha z AS 500 – 1 l/ha. Dodatek tego partnera wspomagającego penetrację w głąb rośliny poprawia znacznie skuteczność zabiegu (zdj. 2), a w sytuacji wilgotności powietrza poniżej 60% jest wręcz konieczny. Poniżej 50% wilgotności powietrza najlepiej w ogóle zrezygnować z zabiegów (nawet z adiuwantami), szczególnie jeśli chcemy zwalczyć chwasty rozłogowe, jak perz. Dodatek siarczanu amonu lub RSM do glifosatu poprawia nalistne zwalczanie chwastów, ale osłabia wpływ na korzenie (uwaga perz!). Jan Sebzda [email protected] 51 54 Agrotechnika Warto zbadać – warto poznać glebę! Gleby, stanowiące od niepamiętnych czasów podstawę i miejsce życia roślin, ludzi i zwierząt, a dla rolników fundament gospodarowania, powstały w wyniku oddziaływania na chemicznie różnorodne skały wielu czynników, zwłaszcza klimatycznych, biotycznych oraz czasu. Różnorodność gleb to także zmienność efektów gospodarowania Wynikiem dużej liczby czynników współdziałających w tworzeniu gleby i ich zmienności jest ogromne zróżnicowanie gleb pod względem właściwości decydujących o ich przydatności do uprawy określonych gatunków roślin oraz o wielkości nakładów niezbędnych na osiąganie oczekiwanego poziomu produkcji rolnej. Rezultatem końcowym tych powiązań jest znaczna zmienność bardzo ważnej dla rolnika efektywności prowadzenia działalności rolniczej. Od poznania właściwości fizykochemicznych gleby użytkowanych pól powinno się zatem rozpoczynać nie tylko planowanie gatunków czy odmian przewidywanych do upra- wy, ale także planowanie nakładów na środki do produkcji rolnej, w tym nawozy oraz ich zastosowanie. Nawożenie uznawane jest powszechnie za jeden z najsilniej działających czynników plonotwórczych. Nawożenie racjonalne (zwane też uzasadnionym), które pozwoliłoby na wykorzystanie możliwości biologicznych uprawianej rośliny i uzyskanie dużego plonu o odpowiedniej wartości biologicznej i technologicznej, nie jest możliwe bez znajomości wymagań pokarmowych uprawianego gatunku (a nawet odmiany) ustalanych w oparciu o jednostkowe pobranie składnika na wyprodukowanie 1 t plonu głównego z odpo- Agrotechnika INFORMATOR GRUPY OSADKOWSKI NR 2/2013 wiednią ilością plonu ubocznego. Kolejnym, ogromnie ważnym kryterium w racjonalnym nawożeniu jest znajomość właściwości gleby, na której roślina będzie uprawiana, zwłaszcza zasobów w glebie dostępnych form składników. Rola nawożenia sprowadza się bowiem do uzupełniania składników pokarmowych niezbędnych do zrównoważenia wymagań pokarmowych roślin, z uwzględnieniem możliwości gleby dostarczenia tych składników i podaży ich z innych źródeł, zwłaszcza z nawozów organicznych i resztek przedplonu. Kolejnym, również bardzo ważnym zadaniem nawożenia jest regulowanie właściwości gleby, np. odczynu. Uzasadnienie nawożenia wynika z prostej zależności między wielkością oczekiwanych plonów i − tym samym − wymaganiami pokarmowymi dla spodziewanego plonu oraz zasobnością gleby w składniki pokarmowe i koniecznością uzupełnienia potrzeb roślin przy założonym plonie. Zależności te poglądowo przedstawia tab. 1. Tab. 1. Schemat zależności między wielkością oczekiwanego plonu oraz stanem zasobności gleby w składniki pokarmowe i koniecznym poziomem nawożenia (większe zaciemnienie = większe potrzeby nawozowe) Poziom oczekiwanych plonów Zasobność gleby w oceniany składnik pokarmowy niska wysoka niski wysoki Badania gleb w celu oceny możliwości dostarczania roślinom składników pokarmowych, a tym samym oceny wielkości potrzeb nawożenia, rozpoczęto stosować już przed końcem 1. poł. XIX wieku. Obecnie badania gleb są podstawą oceny ich zasobności i optymalizacji nawożenia (kosztów prowadzenia produkcji), ale także określania zawartości w nich pierwiastków i związków, które mogą niekorzystnie oddziaływać na plony roślin, pogarszać ich jakość oraz eliminować z przydatności do spożycia. Okresowe badania gleb to również analiza kierunku zmian ich właściwości Ogromne znaczenie ma również wykorzystywanie analiz gleb do śledzenia kierunku zmian zawartości składników w określonym czasie gospodarowania. Stąd powszechnie zaleca się kontrolę stanu gleb co 3−5 lat, aby potrzeby nawożenia ustalane były na podstawie możliwe aktualnych da- 55 nych, ale także, by − na podstawie obserwowanych tendencji w kierunkach zmian – można było modyfikować bieżące zalecenia nawozowe. Tak np. przy zauważalnej tendencji spadku w kolejnych cyklach analiz gleby określonego pola poziomu zawartości składnika rolnik może zmodyfikować wielkość corocznie stosowanych dawek, aby nie spowodować pogłębiania się tego niekorzystnego zjawiska. Należy podkreślić, że składniki pokarmowe występują w glebach w formach o różnej dostępności dla roślin. W całkowitej ilości składników w glebie wyodrębnia się najczęściej trzy formy: aktywną, ruchomą i zapasową, Pozostają one w stanie równowagi kształtowanej przez procesy chemiczne, fizyczne i biologiczne (m.in. wietrzenie, mineralizację, sorpcję niewymienną i wymienną, hydrolizę, utlenianie, pobieranie przez rośliny, a także inne, np. wymywanie). O skali potrzeb nawożenia nie decyduje całkowita zawartość danego składnika w glebie, a jedynie zasobność jej w formy, które mogą być źródłem składnika dla roślin (aktywne i ruchome). Stąd też w diagnostyce potrzeb nawożenia najszersze zastosowanie znalazły chemiczne testy glebowe uwzględniające formy potencjalnie przyswajalne przez rośliny. Dla tych testów, w oparciu o wskaźniki roślinne, wyznaczono klasy (przedziały) zasobności gleby umożliwiające ustalenie wielkości dawek składnika dla zakładanego plonu. Dla większości analiz glebowych stosowany jest podział na 5 klas stanu odczynu (bardzo kwaśny, kwaśny, lekko kwaśny, obojętny i zasadowy), potrzeb wapnowania (konieczne, potrzebne, wskazane, ograniczone i zbędne) oraz zasobności (bardzo niska, niska, średnia, wysoka i bardzo wysoka). Ocena zasobności gleb metodami chemicznymi składa się z kilku etapów. Pierwszym z nich jest pobranie próbek glebowych reprezentatywnych dla danego obszaru i przygotowanie ich do analiz. Ten etap w dużym stopniu decyduje o poprawności wyników końcowych oraz ich przydatności do oceny potrzeb nawożenia i dlatego powinien być przeprowadzony zgodnie z zaleceniami Okręgowych Stacji Chemiczno-Rolniczych. Kolejnym etapem jest oznaczenie zawartości określonego składnika wg przyjętej metody standardowej, a następnie ocena uzyskanych wyników, tj. przypisanie ich do odpowiedniego przedziału zasobności. W przypadku niektórych składników w ocenie gleb w ich zasobność bierze się pod uwagę nie tylko oznaczoną zawartość danego składnika w glebie, ale również kryteria dodatkowe. Są nimi właściwości gleby istotne dla zachowania się w nim składnika i możliwości wykorzystywania go przez rośliny, np. odczyn czy kategoria agronomiczna. Tak np. ocena zasobności gleb w podstawowe makroelementy pobierane w postaci kationów, tj. w potas i magnez, nie jest możliwa bez znajomości kategorii danej gleby wynikającej 56 Agrotechnika z zawartości w niej części spławianych (bardzo lekka, lekka, średnia i ciężka). Wynika to ze ścisłego powiązania wielkości kompleksu sorpcyjnego gleby i jej możliwości sorpcyjnych z zawartością w glebie frakcji o cząstkach < 2 mm. Wycenione analizy gleb są podstawą do sporządzania map glebowych dla określonego obszaru z jedną charakterystyką, np. potrzeb wapnowania lub kilkoma danymi, np. P, K i Mg. Należy podkreślić, że bez względu na wykorzystywaną przez rolnika wersję systemu doradztwa nawozowego (program komputerowy lub zalecenia w tabelach) podstawą oceny potrzeb nawozowych jest znajomość zasobności gleby w dany składnik pokarmowy oraz wiedza na temat odczynu gleby i wynikających z niego potrzeb wapnowania. Do roku 1976 realizowano w Polsce program systematycznych badań gleb, oceniając odczyn, potrzeby wapnowania oraz zasobność w podstawowe makro- i mikroelementy. W kolejnych latach badania wykonywane były (także obecnie są) w systemie usługowym, a więc na zlecenie zamawiającego analizy. W literaturze chemiczno-rolniczej wskazuje się także na niektóre niedoskonałości testów glebowych, np. fakt, iż nie uwzględnia się nimi zasobności podglebia. Ta warstwa gleby nabiera coraz większego znaczenia dla osiągania dużych plonów i eliminowania skutków okresowych susz oddziałujących głównie na powierzchniową warstwę gleby. W świetle wieloletnich doświadczeń nawozowych długoletnie nawożenie może zróżnicować zawartość składników pokarmowych nie tylko w warstwie ornej, ale również w niżej położonych warstwach gleby, wzbogacając je w warunkach stosowania dawek przekraczających pobranie składnika z plonami. Być może w późniejszych latach niektórzy producenci, zwłaszcza uzyskujący duże plony, zainteresują się także stanem warstwy 20−40 cm, analizując jej zasobność rzadziej niż warstwy ornej, np. co 6−8 lat. W interesie rolnika jest bowiem jak najlepsza znajomość swojego warsztatu – gleb pól uprawnych. Warto podkreślić i ocenić jako pozytywne zjawisko postępowanie niektórych dystrybutorów środków do produkcji rolnej, zwłaszcza nawozów, polegające na oferowaniu swoim klientom wykonanie analiz gleb i przygotowanie map potrzeb wapnowania oraz stanu zasobności ich pól. Świadczy to o dbałości takich firm o racjonalne gospodarowanie ich klientów i stosowanie przez nich nawożenia celowego (uzasadnionego potrzebami), co pozwoli im na osiąganie większej efektywności produkcji. Rys. 1. Przykładowa, tzw. jednoskładnikowa mapa zasobności gleby w przyswajalny potas 17 18 15 16 23 22 3 20 21 2 13 14 Zasobność: bardzo niska 19 niska 1 średnia wysoka 11 12 bardzo wysoka Rys. 2. Mapa z dwoma ważnymi charakterystykami pola: potrzeb wapnowania i zasobności gleby w przyswajalny magnez 17 18 15 16 23 22 3 20 21 2 13 14 19 1 11 12 Wapnowanie: Zasobność: konieczne bardzo niska potrzebne niska wskazane średnia ograniczone wysoka zbędne bardzo wysoka dr inż. Bożena Rabikowska Wybierz nawóz nie do pokonania – na każdym polu! • trójskładnikowy nawóz zawierający łącznie 59,5% NPK (9,5:25:25), • doskonała rozpuszczalność składników pokarmowych, • polecany szczególnie na gleby o obniżonej zasobności w fosfor, • wyprodukowany w oparciu o najwyższej jakości surowce i najnowszą technologię. Dystrybutorzy na terenie Polski: tel. 71 392 48 60, www.osadkowski.pl tel. 76 850 58 42, www.osadkowski-cebulski.pl tel. 61 438 00 00, www.osadkowski-raiffeisen.pl 58 Agrotechnika Wymagania pokarmowe zbóż Głównym celem uprawy zbóż jest pozyskanie ziarna, które może być przeznaczone na cele konsumpcyjne, paszowe oraz dla przemysłu fermentacyjnego. Słomę zbożową można przeznaczyć na ściółkę. Zmniejszenie pogłowia zwierząt gospodarskich oraz zwiększenie areału upraw zbóż doprowadziło do powstawania nadmiernych ilości słomy, która – po odpowiednim rozdrobnieniu i wymieszaniu oraz wzbogaceniu w azot z nawozów mineralnych lub naturalnych (gnojowica) – może stać się nawozem organicznym. Niektóre cechy zbóż W zależności od cech genetycznych zboża dzielimy na dwie grupy: ozime i jare. Zboża ozime są nawożone częściowo w okresie jesiennym, a częściowo wiosną. Zboża jare nawozi się głównie w okresie wiosennym. Spośród zbóż ozimych największe wymagania glebowo-pokarmowe ma pszenica, a następnie jęczmień i pszenżyto, najmniejsze natomiast żyto, ponieważ ma dobrze rozwinięty system korzeniowy i może składniki pokarmowe oraz wodę pobierać z głębszych warstw profilów gle- bowych. Zboża ozime najlepiej uprawia się po roślinach wcześnie schodzących z pola (wczesne odmiany ziemniaków, rzepak ozimy oraz strączkowe i motylkowe drobnonasienne po pierwszym lub drugim pokosie). Najkorzystniejszy stosunek N:P2O5:K2O pod zboża ozime wynosi 1,0:0,86–1,0:1,0–1,2. Na glebach zasobnych w fosfor i potas należy stosować mniejsze dawki tych składników pokarmowych, a na ubogich w te składniki pokarmowe, o dużych ilościach opadów atmosferycznych, dawki nawozów fosforowych i potasowych należy zwiększyć. Wielkość dawek nawozów pod zboża ozime określa się na podstawie: celu uprawy, zasobności gleb w składniki pokarmowe i wartości pHKCl, wymagań pokarmowych, warunków atmosferycznych danego regionu oraz spodziewanych plonów. W związku z zaliczeniem gleb polskich przez Międzynarodowy Instytut Siarkowy do kategorii o niewystarczającej zawartości siarki zwrócono uwagę na możliwość wprowadzenia tego makroskładnika do gleb w postaci różnych nawozów. Siarka i azot biorą udział w wielu tych samych procesach życiowych roślin. Stąd niedobór siarki, mimo optymalnej ilości azotu w glebach, może prowadzić do zahamowania wielu procesów życiowych roślin. W tabeli 1 zestawiono zalecane dawki azotu, fosforu i potasu wyrażone w kg∙ha-1 pod zboża ozime. Agrotechnika INFORMATOR GRUPY OSADKOWSKI NR 2/2013 Tab. 1. Zalecane dawki azotu, fosforu i potasu w kg∙ha-1 pod zboża ozime Rodzaj składnika pokarmowego Zboża ozime pszenica ozima jęczmień ozimy pszenżyto ozime żyto N 70−140 70−110 50−120 50−100 P2O5 50−100 50−100 39−91 39−91 K 2O 60−120 60−108 60−108 48−108 Fosfor i potas stosuje się w formie nawozów pojedynczych (np. superfosfaty i sole potasowe) oraz wieloskładnikowych nawozów, bez udziału azotu lub z niewielką jego ilością. Najlepiej używać nawozów mineralnych, które dodatkowo zawierają siarkę, na przykład Suprofos 26 o składzie NPKS 3:12:26:3,6 (9% SO3), Polifoskę 6 NPK 6:20:30:3 (7% SO3), OptiComplex 9 NPK 9:25:25 i inne. Na gleby o niskiej zawartości magnezu powinno się stosować nawozy mineralne, które dodatkowo zawierają ten pierwiastek, np. Kizeryt MgS 25:20. Nawozy zawierające fosfor i potas stosuje się jesienią pod orkę siewną, starając się dobrze wymieszać je z glebą. Pod zboża ozime przychodzące na dane pole po roślinach okopowych uprawianych na oborniku, motylkowatych oraz po rzepaku nie stosuje się jesienią nawozów azotowych. Na słabszych glebach i gorszych stanowiskach (np. po zbożach) jesienią stosuje się od 20 do 30 kg∙ha-1 azotu w formie mocznika, saletry amonowej, saletrzaku lub roztworu saletrzano-mocznikowego. Nawożenie N wiosną Wiosenne stosowanie azotu pod zboża ozime rozpoczyna się przed lub w okresie ruszenia wegetacji. Ogólną dawkę nawozów azotowych przeznaczonych do stosowania wiosennego należy podzielić na 2 części i wprowadzać w następujących terminach: Przed rozpoczęciem lub w momencie rozpoczęcia wegetacji zbóż ozimych (nawożenie podstawowe). W tym terminie wprowadza się do gleb od 40% do 60% całkowitej dawki czystego składnika azotu przeznaczonego do wiosennego (pogłównego) stosowania. Na glebach lżejszych, po wyczerpujących przedplonach i po zimie z intensywnymi opadami atmosferycznymi, stosuje się 60% dawki ogólnej azotu, natomiast na glebach mocniejszych i po dobrych przedplonach − 40% dawki ogólnej tego składnika pokarmowego, W okresie od strzelania w źdźbło do początku kłoszenia (dokarmianie zasadnicze) stosuje się od 60% do 40% dawki ogólnej azotu. W okresie od kłoszenia do początku kwitnienia (dokarmianie późne) stosuje się nawozy azotowe w celu uzyskania większej zawartości białka w ziarnie zbóż. W tym okresie używa się dodatkowo, bez wliczania do dawki ogólnej, od 30 do 60 kg∙ha-1 czystego składnika azotu. 59 60 Agrotechnika Wiosną − przy pogłównym stosowaniu azotu pod zboża ozime − najlepsze efekty dają: saletra amonowa, mocznik, roztwór saletrzano-mocznikowy oraz nawozy azotowo-siarkowe, np. Saletrosan NS 26:13. Zboża ozime można dokarmiać dolistnie. W tym celu sporządza się roztwory wodne zawierające azot. W zależności od zasobności gleb w magnez i siarkę można te makroskładniki wprowadzić dodatkowo do roztworu wodnego mocznika. Jeżeli wprowadzone związki mające w swoim składzie magnez lub siarkę będą zawierały także azot, to należy zmniejszyć ilość tego makroskładnika w formie nawozu azotowego w przygotowanym roztworze wodnym. Do nawozów, które mogą wprowadzić Mg i S, należy np. siarczan magnezu siedmiowodny. Tab. 2.System dokarmiania zbóż ozimych w postaci oprysków. Źródło: Czuba R., 1997. Skład roztworu dolistnego Faza rozwojowa rośliny Roztwór wodny mocznika w % Roztwór wodny MgSO4 w % Początek krzewienia 18–20 5 Koniec krzewienia 16–20 – Początek strzelania w źdźbło 10–12 – Koniec strzelania w źdźbło 6–8 5 Kłoszenie 5–6 – Dojrzałość mleczna 4–5 – W przypadku niedoboru w glebach mikroskładników można je wprowadzić do roztworów wodnych stosowanych w okresie krzewienia oraz na początku strzelania w źdźbło zbóż. Zboża (jare) charakteryzują się słabiej rozwiniętym systemem korzeniowym niż zboża ozime, dlatego mają większe wymagania wodne i pokarmowe. Największe wymagania wodne ma owies, a najmniejsze jęczmień jary. Pod względem struktury i zasobności w składniki pokarmowe gleb największe wymagania mają pszenica jara i jęczmień jary, mniejsze pszenżyto jare, a najmniejsze owies. Przedplonami zbóż jarych powinny być rośliny okopowe (ziemniaki, buraki, marchew pastewna) oraz kukurydza, najlepiej uprawiane na nawozach naturalnych lub organicznych. Dobrym przedplonem dla zbóż jarych są także rośliny motylkowate, a najgorszym – zboża. W tab. 3 zestawiono zalecane dawki azotu, fosforu i potasu w kg∙ha-1 pod zboża jare. Dawka roztworu w dm-3∙ha-1 250 dm3∙ha-1 w każdym terminie Zboża ozime można dokarmiać dolistnie. W tym celu sporządza się roztwory wodne zawierające azot. W zależności od zasobności gleb w magnez i siarkę można te makroskładniki wprowadzić dodatkowo do roztworu wodnego mocznika. Tab. 3.Zalecane dawki azotu, fosforu i potasu w kg∙ha-1 pod zboża jare Roślina Rodzaj składnika pokarmowego pszenica jara jęczmień jary przeznaczony na paszę N 50−140 50−100 jęczmień jary przeznaczony do produkcji słodu 20−40 pszenżyto jare owies 50−120 40−100 P2O5 50−110 50−100 39−100 50−92 39−100 K2O 60−120 60−120 48−109 60−120 60−132 INFORMATOR GRUPY OSADKOWSKI NR 2/2013 Fosfor i potas stosuje się w postaci mineralnych nawozów jednoskładnikowych (superfosfaty i sole potasowe), można je także stosować w postaci wieloskładnikowych nawozów mineralnych zawierających te makroskładniki lub nawozów, które dodatkowo zawierają azot oraz siarkę. Doskonałym rozwiązaniem jest zastosowanie Suprofosu 26. Nawozy fosforowe i potasowe wprowadza się do gleb wiosną, przed siewem zbóż jarych. Agrotechnika 61 W uprawie jęczmienia browarnego dawka N nie powinna przekraczać 40 kg∙ha-1. Azot w postaci nawozów mineralnych należy w całości zastosować przed siewem lub najpóźniej w fazie krzewienia. Opóźnienie stosowania i zwiększenie dawek nawozów azotowych może prowadzić do syntezy nadmiernej ilości niepożądanego białka w ziarnie przeznaczonym do produkcji słodu. Nawozy azotowe w całości stosuje się w tym terminie, jeżeli ogólna dawka czystego składnika N nie przekracza 60 kg∙ha-1. W przypadku gdy wyliczona dawka czystego składnika azotu przekracza 60 kg∙ha-1, dzieli się ją na dwie części. Poszczególne części dawki ogólnej N wprowadza się do gleb w następujących terminach: Przed siewem zbóż jarych zaleca się stosowanie azotu w formie mocznika, saletry amonowej, saletrzaku lub roztworu saletrzano-mocznikowego, natomiast pogłównie − saletry amonowej, mocznika lub roztworu saletrzano-mocznikowego. przed siewem zbóż jarych (nawożenie podstawowe); stosuje się od 40% do 60% dawki ogólnej czystego składnika azotu, Na glebach wykazujących niedobór siarki wskazane jest stosowanie pogłównie nawozów azotowo-siarkowych. w okresie od strzelenia w źdźbło do początków kłoszenia zbóż jarych (dokarmianie zasadnicze); stosuje się od 60% do 40% dawki ogólnej czystego składnika azotu. Zboża jare można dokarmiać dolistnie. Do nawozów, które mogą wprowadzić magnez i siarkę, zaliczamy np. siarczan magnezu siedmiowodny. W okresie od kłoszenia do początku kwitnienia, w celu zwiększenia zawartości białka w ziarnie zbóż jarych, stosuje się dodatkowo późne dokarmianie azotem w dawce od 30 do 40 kg∙ha-1. Tej dawki N nie wlicza się do ogólnej dawki Doskonałym rozwiązaniem jest zastosowanie Suprofosu 26. czystego składnika azotu. dr inż. Ewa Możdżer Zakład Rekultywacji i Chemii Środowiska, Zachodniopomorski Uniwersytet Technologiczny w Szczecinie 62 Agrotechnika Chwościkiem rządzi pogoda Plamy na liściach buraka cukrowego powodowane przez Cercospora beticola to jedna z najgroźniejszych chorób liści na świecie występujących w tej uprawie. Powoduje ona znaczną redukcję plonu korzenia oraz spadek jakości zawartego w nim cukru, co może wpłynąć na stratę plonu w wysokości 25–50%. Co wywołuje chwościka Cercospora beticola, czyli popularnie znany wszystkim chwościk buraka, jest grzybem z gromady Deuteromycetes. Pierwsze oznaki występowania choroby pojawiają się na zewnętrznych starych liściach, które następnie infekują kolejne młode liście sercowe. Objawy choroby to głównie okrągłe, jasne plamy z charakterystyczną brunatno-czerwonawą obwódką o średnicy 0,5–6 mm. W późniejszym okresie plamy stają się ciemniejsze do ciemnoszarych, co związane jest z wytwarzaniem zarodników konidialnych. Prowadzi to do zlewania się plam, żółknięcia całej powierzchni liści oraz do wykruszania zaschniętej tkanki, a w efekcie do obumierania całych liści. Uszkodzenia blaszki liściowej mogą odbić się również na wyglądzie korzenia, tworząc tzw. stożkowate głowy buraka. Związane jest to z odtwarzaniem przez roślinę kolejnych liści kosztem substancji zapasowych zawartych w części podziemnej. Pogoda a rozwój choroby Głównym czynnikiem kształtującym rozwój choroby jest pogoda, co można było zaobserwować w ostatnich latach. Ciepłe i wilgotne miesiące letnie wpływały na rozwój choroby, a w szczególności występujące na przemian w ciągu całej doby okresy wilgoci i suszy. Wysoka temperatura powyżej 20°C oraz ciągłe opady w lipcu i sierpniu powodowały porażenie większości plantacji. Jednak mimo wystąpienia pierwszych plam na liściach, dluższa susza występująca na polu hamowała rozwój choroby. Tym samym można wywnioskować, że mała ilość opadów wpływała na powolny jej rozwój. Podstawą prawidłowej ochrony plantacji jest prowadzenie częstych lustracji oraz ocena stanu zdrowotności roślin. Po przeprowadzonym monitoringu możemy dokładnie określić termin wykonania pierwszego zabiegu. Jest to tak ważne, ponieważ pierwszy oprysk należy wykonać właśnie Choroba atakuje gatunki z rodziny Chenopodiaceae, Amarantaceae oraz Polygonaceae, czyli buraka ćwikłowego, współistniejące chwasty, jak: komosa biała, szarłat szorstki, rdest powojowaty oraz babka zwyczajna. Należy także pamiętać, że ognisko choroby występuje na reszkach buraków oraz burakochwastach, a zarodniki znajdujące się w glebie zachowują swoją zdolność kiełkowania nawet do 2 lat. Czynnikami sprzyjającymi rozwojowi choroby jest wysoka temperatura od 25 do 30°C oraz wysoka wilgotność powietrza w przedziale 95–100%. Grzyb infekuje za pomocą ww. zarodników konidialnych, które kiełkują jedynie w obecności wody. 1 Zdj. 1 – Chwościk buraka Agrotechnika INFORMATOR GRUPY OSADKOWSKI NR 2/2013 w momencie pojawienia się pierwszych plam. Wtedy bardzo istotny jest wybór środka ochrony roślin, ponieważ nieodpowiedni wpływa na zmniejszenie efektywności działania oraz prowadzi do uodparniania się grzyba na stosowane substancje biologicznie czynne. Do ochrony plantacji można znaleźć na rynku fungicydy z kilku grup chemicznych, różniące się istotnie mechanizmem działania. Jedną z grup są ditiokarbaminiany charakteryzujące się działaniem kontaktowym, jak mankozeb oraz należący do grupy ftalanów chlorotalonil. Najczęściej stosowane w programach ochrony roślin środki to fungicydy o działaniu systemicznym. Taką reakcję wykazują triazole i benzymidazole. Kolejną zalecaną grupą do ochrony buraka są strobiluryny, które działają w roślinie wgłębnie i systemicznie. Cechą charakterystyczną tej grupy fungicydów jest długotrwałe działanie zapobiegawcze. W przypadku pierwszych objawów dobrze jest zastosować 1/3 dawki triazolu w celu odcięcia zarodników i leczenia infekcji oraz wspomagająco strobilurynę, która ochroni nam roślinę przed kolejnym porażeniem. Jednak w latach o dużej częstotliwości opadów musimy często wykonać drugi, a nawet trzeci zabieg. Ważne jest, aby w ramach jednego programu były stosowane naprzemiennie odmienne substancje biologicznie czynne. Oto kilka przykładów środków, które możemy wykorzystać do ochrony przed chwościkiem: 1) triazol Record 125 SC (epoksykonazol 125) 1,0 l/ha Syrius 250 EW (tebukonazol 250) 0,8 l/ha 2) benzimidazol Wybierz najlepsze rzepaki Topsin M 500 SC (tiofanat metylowy 500) 1,2 l/ha 3) benzimidazol + triazol Matador 303 SE (tiofanat metylowy 233, tetrakonazol 70) 1,25–1,5 l/ha Duett Ultra 497 SC (tiofanat metylowy 310, epoksykonazol 187) 0,5–0,6 l/ha 63 Podkreślamy: • duży potencjał plonowania • wysoką zawartość tłuszczu • dobrą zimotrwałość Garou F1 Nowość Poznaniak F1 SY Carlo F1 Atenzo F1 Trinity ® Lohana Vision Nowość 4) strobiluryna + triazol Optan 183 SE (piraklostrobina 133, epoksykonazol 50) 0,5–0,7 l/ha Allegro 250 SC (krezoksym metylowy 125, epoksykonazol 125) 1,0 l/ha Podsumowując, głównym warunkiem utrzymania zdrowej plantacji jest systematyczne prowadzenie lustracji, a także podstawowa wiedza dotycząca rozwoju choroby oraz występujących na rynku środków ochrony roślin. Dystrybutorzy na terenie Polski: tel. 71 394 70 20, www.osadkowski.pl Joanna Lityńska [email protected] tel. 76 850 58 32, www.osadkowski-cebulski.pl tel. 61 438 00 00, www.osadkowski-raiffeisen.pl 64 Agrotechnika Czas wapnować pola Zbliżamy się małymi krokami do okresu żniw. Na to, jakie one będą w plonowaniu, ma wpływ wiele czynników, ale jednym z nich z pewnością jest nawożenie gleb nawozami wapniowymi. Warto pomyśleć już dziś zarówno o sprawdzeniu odczynów gleb, jak i o zamówieniu nawozów wapniowych wcześniej. Zwiększone zapotrzebowanie na ten asortyment coraz częściej powoduje problemy z terminami dostaw, tym bardziej że w okresie żniwnym wiele firm transportowych zajmuje się wyłącznie dowozem plonów do punktów skupu. Potrzeby wapnowania gleb W uprawie polowej typowe objawy niedoboru wapnia nie występują, bo zanim mogłyby się pojawić, rośliny przestają rosnąć na skutek toksycznego wpływu nadmiernego zakwaszenia gleby. Wapnowanie gleb to zabieg stosowany w celu poprawy struktury gleby i szerokiej gamy jej właściwości fizycznych, chemicznych oraz biologicznych. Optymalny odczyn to podstawowy parametr żyzności gleby, gdyż decyduje on o przemianach stosowanych nawozów organicznych i mineralnych, możliwościach akumulowania próchnicy oraz dostępności składników pokarmowych, czyli ogólnie o skuteczności nawożenia. Optymalny odczyn (pH w 1 M KCl) dla roślin uprawnych wynosi: dla gleby bardzo lekkiej 5,1−5,5; dla gleby lekkiej 5,6−6,0; dla gleby średniej 6,1−6,5; dla gleb ciężkich 6,6−7,0. Ważny jest również odczyn (pH) na użytkach zielonych: gleby mineralne 5,4–5,6; gleby organiczne 5,0–5,2. Podnoszenie odczynu powyżej podanych wartości pH wpływa ujemnie na właściwości gleby i przyspiesza jej degradację. Im gleba lżejsza, tym z natury bardziej kwaśna, a wapnowanie stosowane w nadmiarze jest bardziej szkodliwe. Systematyczne nawożenie organiczne sprzyja stabilizacji odczynu gleby. Jeżeli gleba charakteryzuje się optymalnym odczynem, zaleca się stosować co 3−5 lat zapobiegawczo 0,5−1,0 t CaO w formie węglanowej, najlepiej w postaci dolomitu, by uzupełnić zapasy magnezu. Lepiej stosować formę wapnia naturalnie występującą w przyrodzie, czyli postać węglanową. Jest to forma wolno działająca, którą zaleca się zawsze na gleby lekkie i średnie, gleby organiczno-mineralne i organiczne, ale przydatna jest również na gleby cięższe. Wapnując glebę, gdy jest ona uboga w magnez, stosować należy nawóz wapniowo-magnezowy, bo Mg w tym nawozie jest kilkakrotnie tańszy niż w nawozach typu siarczanowego. Warzywa nie mają nadzwyczajnych wymagań względem odczynu. Wymagają odczynu od kwaśnego do lekko kwaśnego, czyli nieobojętnego lub zasadowego, jak to się często podaje. Jeżeli gleba ma uregulowany, prawidłowy odczyn i spełnia inne parametry żyzności (pojemność wodna, zasobność w składniki pokarmowe itp.), to odczyn gleby nie stanowi bariery w prawidłowym rozwoju uprawianej rośliny. Agrotechnika INFORMATOR GRUPY OSADKOWSKI NR 2/2013 Korzyści ze stosowania nawozów wapniowych na glebach zakwaszonych są następujące: 1. Umożliwiają uzyskanie optymalnego odczynu dla wzrostu i rozwoju roślin. 2. Eliminują toksyczny wpływ na strefę włośnikową korzeni, wolnych jonów glinu, manganu i żelaza. 3. Zwiększają przyswajalność większości składników pokarmowych z gleby i wnoszonych nawozów, dzięki czemu poprawia się efektywność nawożenia mineralnego. 4. Osłabiają zakwaszający wpływ stosowanych nawozów mineralnych. 5. Poprawia i utrwala się struktura gruzełkowata gleb, dzięki czemu optymalizują się stosunki powietrzno-wodne z korzyścią dla rozrostu systemu korzeniowego roślin. 6. Wpływają korzystnie na rozwój pożądanych mikroorganizmów (próchnico- i strukturotwórczych), w wyniku czego usprawnia to glebę oraz przyspiesza się rozkład wnoszonych do niej substancji organicznych (w tym słomy i resztek pożniwnych). 7. Ułatwiają uprawę gleb, zwłaszcza zwięzłych, które stają się luźniejsze i wcześniej obsychają wiosną. 65 Jaki termin wybrać? Najbardziej prawidłowym terminem wapnowania jest okres pożniwny (przed wykonaniem uprawek). Istnieje wówczas możliwość dokładnego wymieszania z glebą. Ale trzeba się też kierować ewentualną reakcją nawozów wapniowych z innymi nawozami, które mogą prowadzić do strat składników pokarmowych. Stąd, jak radzą naukowcy, zarówno nawozów zawierających formę amonową azotu, jak i nawozów fosforowych nie powinno się stosować bezpośrednio przed lub po wapnowaniu. Z powodu strat azotu również nie powinno się wysiewać wapna na obornik lub gnojowicę. Procesy przemian po wapnowaniu przebiegają dość długo i odczyn gleby stabilizuje się w okresie roku. Nie wszystkie rośliny znoszą te przemiany dobrze, dlatego nie zaleca się wapnować bezpośrednio przed uprawą roślin dyniowatych, baldaszkowatych, motylkowatych, cebulowych oraz pomidora i ziemniaka. Przedstawione uwagi dotyczące stosowania nawozów wapniowych są nieodzownym elementem działania plonotwórczego, lecz nie są jego jedyną częścią, tylko jednym z odcinków łańcucha, który powinien mieć wszystkie ogniwa kompletne. Sebastian Drzewiecki [email protected] 66 Agrotechnika Nawozy odkwaszające Znaczenie optymalnego odczynu dla gleb i roślin uprawnych oraz zalecenia agrotechniczne odnośnie konieczności utrzymywania odczynu gleby na poziomie optymalnym dla uprawianych gatunków roślin są z reguły znane rolnikom i przez nich akceptowane. W ostatnich latach na rynek nawozów odkwaszających wprowadzono szereg nawozów wapniowych i wapniowo-magnezowych o bardzo korzystnych właściwościach sprzyjających ich szybkiemu działaniu, równomiernemu rozsiewowi i przydatnych zarówno do nawożenia doglebowego, jak i coraz częściej stosowanego nawożenia pogłównego. Z szerokiego asortymentu nawozów odkwaszających szczególnie polecamy rolnikom cztery nawozy: dwa węglanowe pyliste (wapniowy – Nordkalk Standard Cal i wapniowo-magnezowy – Agrodol) oraz dwa nawozy węglanowe granulowane (wapniowy Granukal i wapniowo-magnezowy Grade IV Extra). Należy podkreślić, że nawozy granulowane są szczególnie przydatne do pogłównego stosowania – odkwaszania często ratującego plon rośliny uprawnej. NORDKALK STANDARD CAL 50% CaO Nawóz wapniowy (węglanowy) produkowany z miękkich skał jurajskich. Produkt o bardzo dobrym rozdrobnieniu, jakości i szybkim działaniu. AGRODOL 50% CaO + MgO, w tym min. 15% MgO Nawóz wapniowo-magnezowy (węglanowy) o charakterystycznej białej barwie i wyjątkowo dużym rozdrobnieniu. Tanie źródło magnezu dla roślin. GRADE IV EXTRA 61% CaCO3 + 31% MgCO3 (34% CaO, 15% MgO) Granulowany nawóz węglanowy wapniowo-magnezowy, powstający ze złoża naturalnej kredy pochodzenia organicznego, o wyjątkowym rozdrobnieniu i niespotykanej miękkości, z dodatkiem magnezu. Jest to produkt o dużej koncentracji węglanu wapnia i magnezu. Nawóz bardzo wygodny w stosowaniu, również pogłównie, łączący funkcje odkwaszania gleby z nawożeniem magnezem. GRANUKAL 44,8% CaO + 2,4% MgO Nawóz wapniowy (węglanowy) – granulowany, produkowany z kredy o wyjątkowo dużej powierzchni zewnętrznej cząstek, a tym samym kontaktu z glebą. Działa bardzo szybko, polecany również do stosowania pogłównego. Na zdjęciu (po prawej): nawóz suchy i stan granul po zwilżeniu wodą. INFORMATOR GRUPY OSADKOWSKI NR 2/2013 Agrotechnika 67 68 Agrotechnika Kiedy kosić kukurydzę? Określenie optymalnego terminu zbioru kukurydzy nie jest wbrew pozorom taką prostą sprawą. W przypadku zbioru zarówno na kiszonkę, jak i na ziarno warto pamiętać o kilku zasadach, które umożliwią nam zoptymalizowanie plonu i zaoszczędzenie na kosztach suszenia ziarna lub zebranie sieczki pozwalającej uzyskać kiszonkę o jak najwyższej wartości paszowej. Kiszonka – skrobia i/lub strawność? W przypadku zbioru kukurydzy na kiszonkę najważniejsze jest znalezienie odpowiedniej równowagi między jak najwyższą zawartością skrobi w suchej masie a dobrą strawnością wegetatywnych części roślin. Najlepsi hodowcy wiedzą, że to, co w największym stopniu decyduje o jakości kiszonki, to przede wszystkim skrobia zawarta w ziarnie kukurydzy. To ona jest źródłem jednostek energetycznych do produkcji mleka oraz mięsa, dlatego już na etapie doboru odmiany trzeba o tym pamiętać. Sama roślina zaś jest najdoskonalszą fabryką produkującą cukier, dlatego należy jej dać odpowiedni czas oraz zapewnić optymalne warunki do tego, aby mogła asymilować skrobię w ziarnie. Z drugiej strony zależy nam, aby kiszonka była strawna i „smakowała” zwierzętom. W poprzednim numerze „Agronoma” (wydanie wiosna 2013) opisane były wyniki, z których wynikało, że o strawności roślin decyduje w największej mierze termin zbioru kukurydzy, a dopiero w dalszej kolejności cechy morfologiczne i genetyczne odmiany, takie jak: zawartość włókna, strawność włókna czy cecha stay ok. 50–55%, a łodyga i liście ok. 20–22%. Udział masy ziarna w suchej masie materiału zakiszanego wynosi wtedy ok. 40–50%. Wysoka zawartość suchej masy oraz skrobi wiąże się jednak często z opóźnianiem terminu zbioru. Należy być jednak ostrożnym, ponieważ takie opóźnienie może powodować nadmierne zdrewnienie łodyg. Ziarniak staje green. Po osiągnięciu pewnego poziomu suchej masy im dłużej roślina zostaje na polu, tym zawartość skrobi wzrasta, maleje za to strawność części wegetatywnych. Większość źródeł podaje, że optymalna zawartość suchej masy w roślinach w momencie zbioru na kiszonkę powinna wynosić 30–35%. Gdy cała roślina zawiera około 35% suchej masy, istnieje duże prawdopodobieństwo, że ziarno zawiera jej 1 Zdj. 1 – W ostatnich latach kukurydza plonowała rekordowo Agrotechnika INFORMATOR GRUPY OSADKOWSKI NR 2/2013 się twardy i trudny do rozdrobnienia, powodując trudności w zakiszaniu. Ma to negatywny wpływ na jakość paszy i spadek pobrania przez zwierzęta. Ponadto źle ugnieciona kiszonka na pryzmie może być doskonałą pożywką dla grzybów, a co za tym idzie – źródłem mikotoksyn. Wyznaczanie terminu zbioru na podstawie pozycji linii mlecznej w ziarniaku lub przez „test paznokciowy” nie jest zalecane ze względu na to, że może dojść do dużych przekłamań co do rzeczywistej zawartości suchej masy. Pomiary „na oko” nie uwzględniają różnic, które mogą być spowodowane pogodą czy charakterystyką danej odmiany. Pojawia się zatem pytanie: jak sprawdzić zawartość suchej masy, nie mając do tego specjalistycznego sprzętu? Możemy w tym celu wykorzystać zwykłą mikrofalówkę. Analizę zawartości suchej masy należy przeprowadzić w próbce pociętej zielonki zebranej w fazie woskowej. Termin zbioru ustala się na podstawie oznaczonej i planowanej zawartości suchej masy, uwzględniając fakt, że zawartość suchej masy w ciągu jednego dnia przyrasta w tempie 0,5–0,75% (0,5% – przy wilgotnej pogodzie, 0,75% przy suchej; źródło: prof. dr hab. Zygmunt Maciej Kowalski). Oczywiście taki pomiar nie jest w 100% precyzyjny, ale w miarę dokładnie pozwoli nam określić moment optymalnego zbioru kukurydzy na kiszonkę. Odmiany typu flint mają w ziarnie skrobię szklistą (rys. 2), dlatego w miarę przebiegu okresu dojrzewania przednia strona ziarna staje się coraz twardsza i mniej przepuszczalna dla wody. Oznacza to, że oddawanie wilgoci jest dosyć równomiernie rozłożone w czasie, ale w momencie uzyskania wilgotności ziarna na poziomie ok. 30–32% dalsza utrata wody jest już mocno utrudniona ze względu na wytworzoną barierę między ziarniakiem a resztą rośliny. Proces pompowania asymilatów przy jednoczesnym oddawaniu wody staje się bardzo powolny, dlatego odmiany typu flint nadają się do wcześniejszego zbioru. Po uzyskaniu w ziarnie suchej masy na poziomie 30–35% powinniśmy rozpoczynać żniwa. Dalsze trzymanie wczesnych odmian typu flint na polu niesie za sobą ryzyko w postaci infekcji grzybowych, możliwości wylegania roślin, a ewentualne korzyści związane z opóźnianiem terminu zbioru są mocno niepewne. Dalsze obniżenie wilgotności ziarna oraz wzrost plonu będą wydłużane w czasie oraz mocno limitowane przez fizjologię roślin. Z ekonomicznego punktu widzenia przedłużanie dojrzewania plantacji na polu wydaje się wówczas mało opłacalne, zwłaszcza kiedy nie możemy być pewni, że będziemy mieli suchą i ciepłą jesień (poza tym na początku żniw uzyskujemy lepszą cenę w skupie). Rys. 2. Ziarniak odmiany typu flint Ziarno, czyli jak najwyższy plon o optymalnej wilgotności W przypadku zbioru kukurydzy na ziarno wydaje się, że uchwycenie najlepszego terminu żniw jest sprawą nieco mniej skomplikowaną. Trzeba jednak pamiętać, że między typami odmian kukurydzy istnieją znaczne różnice pod względem sposobu dojrzewania i możliwości uzyskania jak najwyższego plonu. Zupełnie inaczej w okresie jesiennym zachowują się odmiany typu flint oraz typu dent (rys. 1). Rys. 1. Różnica w oddawaniu wilgoci z ziarna między odmianami typu flint i dent Wilgotność ziarna (% H2O) 60 Rys. 3. Ziarniak odmiany typu dent 50 40 dojrzałość 30 flint 25 dent 20 Dni Zapylanie Zbiór 69 70 Agrotechnika Odmiany typu dent mają ziarniaki o przewadze skrobi mączystej (rys. 3). Do osiągnięcia wilgotności ziarna na poziomie 32–35% oddają wodę wolniej niż odmiany typu flint, jednak od tego momentu odmiany dent zdecydowanie szybciej gromadzą suchą masę w ziarnie. Oczywiście należy pamiętać o wczesności poszczególnych odmian określanej liczbą FAO i związanej z nią sumą temperatur efektywnych, potrzebną do osiągnięcia dojrzałości ziarna. Przy sprzyjających warunkach atmosferycznym odmiany typu dent mogą oddawać wilgoć z ziarna nawet do późnej jesieni i osiągnąć wilgotność niższą od odmian typu flint, mających znacznie niższe FAO (odmiany flint praktycznie przestają oddawać wilgoć, podczas gdy odmiany dent cały czas gromadzą asymilaty w ziarnie). Z taką sytuacją mieliśmy do czynienia w dwóch ostatnich sezonach kukurydzianych. W przypadku odmian dent należy spokojnie poczekać i pozwolić roślinie pracować. Nie powinniśmy kosić tych odmian zbyt wcześnie, ponieważ ziarno nie zdąży oddać wilgoci i stracimy podwójnie: zbierzemy niższy plon oraz poniesiemy wyższe koszty suszenia ziarna. Uprawianie późnych odmiany typu dent może być jednak ryzykowne, jeśli będziemy mieli zimną i przekropną pogodę jesienią (nie osiągną one optymalnej suchej masy ziarna). Jak zatem wybrać odpowiedni termin koszenia kukurydzy ziarnowej? Najprostsze rozwiązanie to zaopatrzenie się w dobrej jakości wilgotnościomierz i skalibrowanie go z punktem skupu, do którego sprzedajemy ziarno. Wilgotnościomierz niekoniecznie będzie dokonywał pomiarów identycznych z wynikami w laboratorium skupowym, ale przy kilkunastu analizach będziemy mieli obraz, jaka jest różnica w rzędzie wielkości pomiaru. Innym, ale mniej dokładnym sposobem określenia terminu zbioru kukurydzy jest metoda na tzw. czarną plamkę. Od momentu jej uzyskania u nasady ziarniaka w ziarnie przestaje gromadzić się skrobia, dlatego przyjmuje się, że od osiągnięcia dojrzałości fizjologicznej (pojawienie się czarnej plamki) powinno upłynąć ok. 10–14 dni do zbioru. Desykować kukurydzę? W ostatnich latach niektóre gospodarstwa stosują desykację kukurydzy w celu przyspieszenia dojrzewania ziarna. Z fizjologicznego punktu widzenia jest to jednak zabieg bezcelowy, ponieważ to sama roślina jest najlepszym producentem skrobi. Jeśli zastosujemy zabieg desykacji, wówczas uśmiercimy żywą roślinę. W ten sposób zasuszymy jedynie części wegetatywne (liście i łodygę), natomiast przerwiemy naturalny i najszybszy proces akumulacji asymilatów w postaci nalewania skrobi w ziarnie. Ze względu na to, że nie jesteśmy w stanie przewidzieć warunków atmosferycznych w czasie wegetacji kukurydzy, najrozsądniejsze wydaje się dzielić areał uprawy na oba typy mieszańców kukurydzy. Odmiany typu flint dają nam możliwość szybszego zbioru, a co za tym idzie – uzyskania lepszej ceny w skupie, natomiast odmiany typu dent możemy zbierać później, uzyskując bardzo dobry plon oraz rozkładając w czasie żniwa i suszenie ziarna. Aleksander Wysocki [email protected] INFORMATOR GRUPY OSADKOWSKI NR 2/2013 Agrotechnika 71 Pałecznica zbóż i traw w natarciu Uproszczona uprawa oraz monokultura zbożowa przyczyniają się do nasilenia pojawiania się chorób grzybowych, których znaczenie do tej pory było niewielkie. Tak jest w przypadku pałecznicy zbóż i traw, której występowanie w bieżącym roku było znacznie większe niż w latach ubiegłych. Przyczyniła się do tego zapewne długa zima i zalegający na polach śnieg, niemniej dla rolników stosujących monokulturę zbożową zapaliło się światło ostrzegawcze, które powinno skłonić ich do przemyślenia, czym przerwać jednostronną uprawę. Jak rozpoznać chorobę? Pałecznica zbóż i traw występuje na wszystkich uprawach, jednak szkody wyrządza głównie w jęczmieniu ozimym. Po stopnieniu śniegu na polu zauważalne są objawy gniazdowego żółknięcia i obumierania roślin. Starsze liście, podobnie jak w wypadku pleśni śniegowej, przylegają do ziemi i pokryte są grzybnią. Młodsze, jeszcze zielone, są wąskie i sztywno wyprostowane. Na zmurszałej szyjce korzeniowej znajdują się przetrwalniki grzyba przypominające nasiona koniczyny. Choroba częściej występuje na glebach lżejszych, o małej aktywności biologicznej, a rośliny osłabione, np. przez mróz czy herbicydy, są silniej porażane. Infekcja roślin pochodzi ze znajdujących się w glebie form przetrwalnikowych grzyba, które jesienią porażają rośliny. 1 Chemiczne zwalczanie polega wyłącznie na zaprawianiu nasion środkiem przeciwko pałecznicy zbóż i traw (tylko Baytan Universal). W przypadku stwierdzenia wiosną obecności patogenu należy zapewnić roślinie najlepsze warunki do wzrostu, m.in. stosować nawozy szybko działające typu nitrofoski (np. YaraMila NPK 16-16-16) i odżywki, które wspomogą regenerację rośliny: OSD Mineral czy OSD Mikro Zboże w dawce 2–3 kg. Nie należy też zapominać o wykonaniu zabiegu na pozostałe choroby grzybowe: mączniaka prawdziwego, plamistość siatkową czy rynchosporiozę, które dodatkowo osłabiają zboże. Rolnik, na którego polach wykryto obecność grzyba, powinien również pomyśleć o przerwaniu płodozmianu zbożowego. Zdj. 1 – Formy przetrwalnikowe grzyba, fot. Ilona Walasek Zdj. 2 – Porażone rośliny jęczmienia ozimego, fot. Ilona Walasek 2 Ilona Walasek [email protected] 72 Zootechnika Własna wytwórnia paszy – profesjonalne żywienie zwierząt W nowoczesnej hodowli zwierząt trudno wyobrazić sobie rezygnację z produkcji paszy mieszanej. Tylko optymalne dopasowanie receptury paszy do potrzeb danych zwierząt gwarantuje ich wydajne żywienie. Pasza mieszana w istotnym stopniu składa się z połączenia zboża, śruty oleistej, minerałów, olejów oraz innych komponentów dodatkowych. Z tych składników wytwarzane są różne rodzaje pasz, w zależności od gatunku i wieku zwierząt. Produkcja odbywa się bezpośrednio w zakładzie rolnym, w którym pasza będzie wykorzystywana, bądź w zakładzie produkującym paszę mieszaną, skąd następuje transport produktu do odbiorców. Mniejsze oraz średniej wielkości zakłady produkujące paszę mieszaną stają wielokrotnie przed dylematem polegającym na tym, że z jednej strony chcą one przygotowywać różne i bardzo indywidualne mieszanki, a z drugiej strony muszą wytwarzać je w sposób na tyle ekonomiczny, by zachować swą konkurencyjność na rynku. W związku z tym, ze względu na koszty, w wielu przypadkach nie wchodzą w grę zaprojektowane z rozmachem wieżowe instalacje do wytwarzania paszy mieszanej, zaprojektowane do produkcji 100 000 t/rok i więcej. Jednak z uwagi na znikomy stopień automatyzacji i przepustowość nieodpowiednie do tego celu są również małe rolnicze systemy mielenia i mieszania. Dodatkowo zachowana zostaje przejrzystość poszczególnych cykli produkcyjnych, a wszystkie części instalacji są dobrze dostępne w celu realizacji prac związanych z czyszczeniem i konserwacją. Takie instalacje wykorzystywane są przeważnie do wytwarzania pasz dla trzody chlewnej, drobiu i bydła, ale możliwa jest również produkcja paszy mieszanej dla innych gatunków zwierząt. Instalacje do produkcji paszy dla zwierząt z reguły składają się z magazynu surowca, śrutowników do rozdrabniania zboża, mieszalnika służącego do produkcji jednorodnego Do takich zastosowań niemiecka firma Th. Buschhoff GmbH & Co. oferuje producentom alternatywę, która jest korzystna pod względem ekonomicznym. Montaż instalacji nie następuje na zasadzie wieży, lecz w płaszczyźnie poziomej, dzięki czemu możliwe jest wykorzystanie istniejących hal, a przynajmniej wyeliminowana zostaje konieczność ponoszenia dużych nakładów na nowe konstrukcje budowlane. Wydajność takiej instalacji, w zależności od wyposażenia, może wynosić od 1 do 20 t/h. 1 Zdj. 1 – Widok średniej wielkości stacjonarnej instalacji do produkcji paszy Zootechnika INFORMATOR GRUPY OSADKOWSKI NR 2/2013 73 wyrobu końcowego (dokładność mieszania 1 : 100 000) oraz odpowiednich urządzeń służących do dozowania i transportu. Elementem scalającym poszczególne komponenty wchodzące w skład instalacji jest układ sterowania, który reguluje wszystkie procesy, nadzoruje je i odpowiednio dokumentuje. W dalszej części artykułu, na podstawie większej liczby zrealizowanych projektów w małych i średniej wielkości zakładach bądź gospodarstwach produkujących paszę mieszaną, przedstawiona zostanie zastosowana technologia. 2 Magazynowanie/dozowanie Na wstępie odbywa się zmagazynowanie składników zboża i śruty oleistej za pomocą wydajnych czerpaków kubełkowych oraz korytkowych transporterów łańcuchowych, których wydajność wynosi do 150 t/h. Na tym etapie możliwe jest również włączenie funkcji czyszczenia surowca. Surowce są zazwyczaj magazynowane w silosach okrągłych (na zewnątrz budynków) lub w silosach gładkościennych (wewnątrz nich). W zależności od właściwości zasypowych składników w budynku stosowane są 45-stopniowe lub 60-stopniowe silosy lejowe, które dzięki prostokątnej konstrukcji gwarantują nie tylko optymalne wykorzystanie przestrzeni, lecz zapewniają również wysypanie surowca z silosu. Silosy są również dostępne opcjonalnie w wersji z otworem inspekcyjnym. Dla wyrobów trudno przesypywalnych dostępne są też wersje ze ślimakiem wyjściowym i mieszadłem. Składniki w postaci zboża i śruty są dozowane do śrutownika lub mieszalnika za pomocą ślimaków. Jeżeli magazynowane składniki tego wymagają, agregaty transportujące zintegrowane są bezpośrednio z silosami prostokątnymi. W zakładach bądź gospodarstwach produkujących pasze mieszane do przechowywania minerałów stosowane są specjalne zbiorniki typu VA Big Bag, które wyposażone są w podnośniki łańcuchowe, co umożliwia dozowanie większych ilości w krótkim czasie. Poza tym, w celu uzyskania całkowitego opróżnienia zbiorników na minerały, możliwe jest wyposażenie tych zbiorników w zintegrowane mieszadła. W przypadku specyficznych zadań dotyczących mikrodozowania może zostać zastosowana specjalna wejściowa waga dla danej partii towaru lub specjalny poziomy mieszalnik minerałów (zawartość 250 do 750 l). W ten sposób możliwa jest na przykład produkcja specyficznych dla danego klienta Zdj. 2 – Magazynowanie komponentów i załadunek paszy z zastosowaniem silosu gładkościennego mieszanek wstępnych, które później mogą zostać dodane – jako mieszanka mineralna – do danej partii paszy mieszanej. W celu uzyskania wysokiej dokładności dozowania rozdzielczości wag dopasowywane są do ilości drobnych składników. Śrutownik Wszystkie komponenty paszy, które należy rozdrobnić, transportowane są do śrutownika za pośrednictwem ślimaków dozujących. Podawanie to odbywa się przez elektroniczną regulację obciążenia, tak aby w każdym przypadku uzyskać optymalne obciążenie śrutownika. Proces śrutowania powoduje, iż ziarna zboża są łamane, dzięki czemu pasza mieszana jest lepiej przyjmowana i trawiona przez zwierzęta. Moc napędu śrutownika, w zależności od wymagań, wynosi od 11 kW do 75 kW. W przypadku gdy wydajność procesu śrutowania powinna być znacznie wyższa lub gdy za pomocą różnych sit mają być wytwarzane pasze o różnej strukturze, wówczas w instalacji możliwe jest równoległe zastosowanie dwóch śrutowników. Bezpośrednio przed śrutownikiem znajdują się: zwarte bębnowe urządzenie czyszczące (tzw. czyszczalnia bębnowa) oraz magnetyczny separator, służące do odpowiednio wczesnego oddzielenia niepożądanych składników. Śrutowniki wyposażone są w specjalnie wzmocnione młoty z twardego metalu. Dzięki temu możliwe jest uzyskanie ich żywotności pozwalającej na przetworzenie ok. 5500 t, co powoduje z kolei brak konieczności częstej wymiany młotków. Możliwe jest zastosowanie zarówno sit dziurkowanych, jak i tych z tkaniny drucianej o różnych wielkościach. Dla użytkowników zakładów produkujących paszę mieszaną korzystna okazała się prosta i szybka wymiana sita. 74 Zootechnika wanie produktu. Cyklony umieszczone przed docelowymi silosami paszy gwarantują stały stopień jej wymieszania. Dzięki technologii wysokociśnieniowej (0,6 bara) dmuchawa pobiera wyjątkowo mało energii i pracuje cicho dzięki specjalnemu tłumieniu hałasu. 3 Automatyczny filtr (tzw. system pochłaniania), umieszczony bezpośrednio obok śrutownika, zapewnia chłodzenie śrutowanego materiału oraz utrzymanie instalacji w stanie podciśnienia. Wydajny ślimak umieszczony poniżej zapewnia odtransportowanie ześrutowanego materiału i przekazuje go do mieszalnika o dokładności wymieszania 1 : 100 000. Alternatywnie może zostać zrealizowane pośrednie magazynowanie zmielonych składników w oddzielnych silosach gładkościennych. Następnie procesy mielenia i mieszania zostają rozdzielone, co stanowi kolejny czynnik wpływający na uzyskanie wyższych wydajności. Załadunek/transport paszy W zakładach i gospodarstwach produkujących paszę mieszaną transport gotowej paszy odbywa się za pomocą przenośników, korytkowych transporterów łańcuchowych oraz ślimaków korytkowych. Drogi transportu do odpowiednich silosów magazynujących z 60-stopniowymi lejami ustalane są za pośrednictwem układu sterowania, co pozwala na bardzo elastyczny wybór spośród wielu możliwości. Silosy gotowej paszy mogą zostać podniesione w celu umożliwienia załadunku od góry lub też wyprowadzenie odbywa się z komory silosu przez agregaty transportowe. Przy transporcie paszy na większe odległości może zostać wykorzystana dmuchawa śruty, specjalnie zaprojektowana do realizacji takich zadań. Jest ona dostępna dla zakładów produkujących paszę mieszaną w dwóch klasach wydajności: jedna do 3 t/h i druga – do 8 t/h. Gotowa pasza dla zwierząt podawana jest do obszaru wysokiego ciśnienia dmuchawy za pomocą śluzy. Stąd przewody rurowe i zwrotnice zapewniają automatyczne i pneumatyczne odtransporto- Zasadnicze zalety układu wyprowadzenia śruty za pomocą dmuchawy to całkowicie automatyczne sterowanie do silosu docelowego znajdującego się w dużej odległości (do 250 m) oraz brak konieczności zastosowania dużych podpór – wystarczą proste w montażu stalowe kolanka. Ponieważ w podciśnieniowym układzie transportującym nie występują pozostałości w przewodach, w przypadku transportu pneumatycznego mamy do czynienia z bardzo higieniczną technologią. Dodatkowo zagwarantowana pozostaje czystość asortymentu różnych rodzajów paszy. Sterowanie W firmie Th. Buschhoff GmbH & Co. zaprojektowany został zupełnie nowy układ sterowania przeznaczony dla średniej wielkości zakładów i gospodarstw produkujących paszę treściwą. W ramach jednego oprogramowania należało połączyć wymagania dotyczące komfortu obsługi, automatyzacji, elastyczności, kompletnego nadzoru nad procesem produkcji paszy, dokumentacji i analiz związanych z ekonomiką eksploatacji. W efekcie powstało sterowanie Widomix® Pro. To kompletne rozwiązanie dla zakładów produkujących paszę treściwą zarządza wszystkimi procesami: począwszy od ważenia, przez dozowanie, aż po mieszanie i cały transport końcowy paszy. Zwarta jednostka sterująca obejmuje własny, wyprodukowany specjalnie do tego celu przemysłowy komputer PC z procesorem firmy Intel® i wieloma standardowymi interfejsami. Przejrzyście wizualizowane i wydajne oprogramowanie umożliwia prostą obsługę instalacji i pozwala użytkownikowi na dokonanie oceny wielorakich możliwości eksploatacyjnych. Receptury, docelowe miejsca wyprowadzenia gotowej paszy oraz zadania do wykonania można definiować w sposób przyjazny dla użytkownika, szybko oraz wyjątkowo elastycznie. Poszczególne zadania przetwarzane są następnie przez oprogramowanie zgodnie z algorytmem i parametrami podanymi przez użytkownika. W oprogramowaniu można określić również składniki zastępcze; jeżeli jeden z nich został już zużyty, wówczas automatycznie zastosowany zostanie ten, który podany został jako alternatywa. Poza tym sterowanie protokołuje dokładnie poszczególne kroki całego procesu produkcji. Szczególnie korzystny dla zakładów produkujących paszę mieszaną jest fakt, że zgromadzone dane w sposób bardzo prosty mogą Zdj. 3 – Śrutowniki służące do rozdrabniania Zdj. 4 – Zautomatyzowane sterowanie instalacją do produkcji paszy – rzut z głównego menu Zootechnika INFORMATOR GRUPY OSADKOWSKI NR 2/2013 zostać wykorzystane przez standardowy system operacyjny Windows® w celu przetwarzania zadań związanych z ekonomiką eksploatacji lub przez systemy zarządzania jakością. Dzięki temu zakłady produkujące paszę mieszaną otrzymują dodatkowo możliwość uzyskania dostępu do sterowania przez Internet – zarówno do celów konserwacyjnych, jak i wykonania szybkiej analizy danych. 4 W firmie Buschhoff zaprojektowany został zupełnie nowy układ sterowania przeznaczony dla średniej wielkości zakładów i gospodarstw produkujących paszę treściwą. Mobilne mieszalnie pasz Oprócz stacjonarnych mieszalni pasz firma Th. Buschhoff GmbH & Co. jest również producentem samojezdnych mieszalni. W Europie pracuje już ponad 600 sztuk mobilnych wersji, które są w stanie przygotować kompleksowo pełnoporcjowe pasze według potrzeb klienta. Produkowana przez firmę Th. Buschhoff GmbH & Co. seria urządzeń samojezdnych Tourmix to bardzo dobre rozwiązanie dla firm usługowych zajmujących się sprzedażą paszy lub też dla dużych gospodarstw, w których budynki inwentarskie są porozrzucane w różnych miejscach, a produkcja i transport paszy są przez to utrudnione. Jednak na zakup takiej usługi decydują 75 się również właściciele mniejszych gospodarstw, co pozwala im zaoszczędzić czas i zawsze daje pewność co do jakości i zawartości poszczególnych komponentów w paszy. Podsumowanie Na produkcję paszy mieszanej służącej do żywienia zwierząt istotny wpływ ma współdziałanie takich procesów, jak: rozdrabnianie, dozowanie i mieszanie. Okazało się, że w przypadku instalacji średniej wielkości (do produkcji wynoszącej ok. 50 000 t/rok) dostępne są – dopasowane do indywidualnych potrzeb danego klienta – instalacje budowane w płaszczyźnie poziomej. Wysoka jakość komponentów, spełnienie specyficznych dla danego klienta założeń, możliwie maksymalna elastyczność instalacji i niskie koszty utrzymania – kombinacja tych cech spowodowała, że kolejne zakłady i gospodarstwa w całej Europie produkujące paszę treściwą wybierają instalacje firmy Th. Buschhoff GmbH & Co. Dzięki temu możliwe jest opracowanie koncepcji instalacji o przejrzystym nakładzie finansowym przewidzianym na inwestycje, zdolnej do prowadzenia całkowicie zautomatyzowanej produkcji zgodnej ze specyficznym zapotrzebowaniem dla danego klienta. Do uzyskiwanych produktów mogą należeć wysokiej jakości pasze dla trzody chlewnej, drobiu i bydła. Poza tym zaprojektowany w tym celu układ sterowania zapewnia łatwą obsługę i dokładną dokumentację dotyczącą produkowanej paszy. Informacja dotycząca firmy Th. Buschhoff GmbH & Co. Firma Th. Buschhoff GmbH & Co. od dziesięcioleci jest wiodącą europejską firmą oferującą nowoczesny sposób produkcji paszy i wysokiej jakości technologię przetwarzania zboża o wydajności transportowej do 150 t/h. Wszystkie istotne komponenty wraz z układem sterowania projektowane są wewnątrz firmy, w oparciu o własny nowoczesny park maszynowy. Tym samym w firmie Th. Buschhoff GmbH & Co. klient ma możliwość uczestniczenia w planowaniu własnej instalacji do produkcji paszy, dopasowanej do jego indywidualnych potrzeb oraz pewność, że kompletna instalacja zostanie wyprodukowana w całości przez profesjonalistów z kilkudziesięcioletnim doświadczeniem, z zapewnieniem dokonania jej montażu oraz uruchomienia. Michał Grzegorek [email protected] 76 Zootechnika Zalety stosowania chemicznych dodatków do kiszonek Dr Horst Auerbach, Addcon Europe GmbH, Bitterfeld-Wolfen, Niemcy Jakość kiszonki odgrywa ważną rolę w żywieniu wysokowydajnych krów mlecznych, ponieważ stanowi ona znaczącą część całkowitego dziennego pobrania suchej masy. Szczególnie wysokobiałkowe kiszonki z traw i roślin strączkowych oraz ich mieszaniny często wykazują słabą zdolność do zakiszania, co niekorzystnie wpływa na pobór paszy i wydajność. nie kwasu mrówkowego przez jego sole (mrówczan amonu lub mrówczan sodu) może poprawić właściwości obsługi, ale odbędzie się to kosztem skuteczności. Atrakcyjną i skuteczną alternatywą dla zawierających kwas mrówkowy dodatków do kiszonek jest wykorzystanie Kofasil Liquid. W składzie zawiera on dopuszczony w całej UE dodatek azotynu sodu i heksametylenotetraaminy, które nie mają właściwości żrących. Oprócz typowych działań w zakresie zarządzania, jak np. żniwa w optymalnej fazie dojrzałości, szybkie podsuszanie, dobra jakość cięcia oraz idealne uszczelnienie silosu, zastosowanie dodatków do kiszonek przyciąga uwagę w nowoczesnej hodowli bydła mlecznego, ponieważ zmienne najważniejszych parametrów określających zdolność do zakiszania: Badania na temat wpływu tego produktu na jakość kiszonki wykazało w >150 próbach niezależnych, że produkt ten jest równie skuteczny jak kwas mrówkowy. Dane w tab. 1 przedstawiają na przykład podsumowanie wyników serii 10 prób z wykorzystaniem trawy, koniczyny i lucerny. zawartość naturalnych bakterii kwasu mlekowego zawartość cukru ulegającego fermentacji zawartość azotanów (NO -) 3 nie są znane w czasie zbioru i nie mogą być dostatecznie dokładnie oszacowane. Bakteryjne inokulanty oparte na homobakterii kwasu mlekowego stosuje się często w celu poprawy fermentacji, gdyż szybko i znacznie obniżają wartość pH kiszonki, która z kolei hamuje produkcję kwasu masłowego przez Clostridia. Jednak te biologiczne dodatki do kiszonek mają swoje ograniczenia, które sprawiają, że korzystanie z chemicznych dodatków do kiszonek wywierających bezpośredni wpływ na bakterie powodujące psucie jest konieczne. Przez dziesięciolecia kwas mrówkowy stosowany był w celu poprawy możliwości zakiszania, ale jego używanie jest związane z silnymi właściwościami żrącymi. Częściowe zastąpie- 77 Zootechnika INFORMATOR GRUPY OSADKOWSKI NR 2/2013 Tab. 1. Wpływ dodatków do kiszonki na straty suchej masy (s.m.) i jakość fermentacji kiszonki (Weissbach, 2010) Dodatek Parametr Kwas mrówkowy (85%) (4 l/t) Bez dodatku Kofasil Liquid (3 l/t) Utrata suchej masy s.m. (%) 11,0 5,4 6,1 Ilość kiszonek z niską1) utratą s.m. (%) 20,0 82,8 82,8 pH 5,0 4,1 4,4 Amoniak-N (% total N) 21,0 7,7 12,8 Kwas masłowy (g/kg d.m.) 44,2 11,9 0,2 Ilość kiszonek z niską2) zawartością kwasu masłowego (%) 33,3 60,0 100,0 1) <8% utrata s.m. 2) <3 g/kg s.m. Przez poprawę jakości zakiszania spożycie kiszonki jest znacznie większe, a wydajność się poprawia. Zostało to potwierdzone w badaniu na zwierzętach przeprowadzonym w Instytucie Żywienia Zwierząt Federalnego Centrum Badawczego Rolnictwa (FAL) w Braunschweig (Niemcy, 1999; tab. 2). Przez poprawę jakości zakiszania spożycie kiszonki jest znacznie większe, a wydajność się poprawia. Tab. 2.Wpływ Kofasil Liquid (3 l/t) na jakość zakiszania, zawartość energii i spożycie kiszonki przez krowy mleczne (FAL, 1999) Parametr Dodatek Bez dodatku Kofasil Liquid (3 l/t) pH 4,8 4,2 Amoniak-N (% total N) 21,5 14,5 Kwas mlekowy (% s.m.) 7,0 11,2 Kwas octowy (% d.m.) 4,4 3,1 Kwas masłowy (% d.m.) 2,8 0,3 Zawartość energii (MJ NEL/kg d.m.) 6,1 6,3 Dzienne pobranie kiszonki (kg s.m./krowę) 10,7 12,0 Dobrze sfermentowana kiszonka może być podatna na zagrzewanie (aerobowe pogorszenie) po otwarciu silosu, co jest spowodowane przez drożdże i pleśnie. W związku z tym, że ryzyka słabej fermentacji i niestabilności tlenowej nie można przewidzieć w momencie zbioru, należy zastanowić się nad zastosowaniem produktów podwójnego przeznaczenia, które hamują zarówno bakterie, jak i grzyby. Kofasil Ultra, który zawiera azotyn sodu i heksametylenotetraaminy przeciwko Clostridiom oraz przeciwgrzybicze składniki – benzoesan sodu i propionian sodu, był początkowo zaprojektowany jako dodatek do dużych balotów i rękawów foliowych. Jest on często stosowany w silosach przejazdowych, zwłaszcza tam, gdzie tempo wybierania kiszonki jest powolne. Liczne badania na różnych uprawach wykazały, że produkt poprawia jakość fermentacji i zmniejsza problemy zagrzewania poprzez zwiększenie stabilności tlenowej (tab. 3). Konsekwencją tego jest większe spożycie paszy, a wydajność zwierząt również się zwiększa (wykres 1 i 2). 78 Zootechnika Tab. 3.Wpływ Kofasil Ultra na Clostridii i stabilność tlenową kiszonek Rodzaj kiszonki Dawka (l/t) Bez dodatku Kofasil Ultra CLOSTRIDIA (ilość/g kiszonki) Trawy, 25% SM 4,0 1 260 000 <100 Trawy, 32% SM 4,5 160 000 7900 Trawy, 22% SM 3,0 6 300 000 5000 Koniczyna/trawy, 30% SM 3,0 6 300 30 GPS, 35% SM 5,0 1 585 000 10 GPS, 40% SM 4,0 79 000 160 GPS, 43% SM 4,0 20 000 2500 Stabilność tlenowa (dni) Trawy, 44% SM 3,5 1,0 7,0 Trawy, 20% SM 2,5 4,0 8,0 Trawy, 44% SM 3,5 1,0 7,0 Koniczyna/trawy, 30% SM 3,0 1,2 6,3 Koniczyna/trawy, 60% SM 3,0 3,3 5,2 GPS, 27% SM 5,0 1,0 7,0 GPS, 40% SM 4,0 1,0 4,8 GPS, 43% SM 4,0 1,3 4,7 Wpływ Kofasil Ultra (3 l/t) na pobranie suchej masy i dzienną produkcję mleka przez krowę (Murphy et al., 2009) + 1,5 kg 21 20 19 41 Dzienna produkcja mleka (kg/szt.) Dzienne spożycie paszy (kg SM/szt.) 22 + 0,5 kg 40 39 38 Wykres 1 Wykres 2 Paweł Rosolski [email protected] Zootechnika INFORMATOR GRUPY OSADKOWSKI NR 2/2013 79 Dobra jakość z Polski Gospodarstwo Rolne Sebastian Kania jest jednym z dostawców polskiego warchlaka dla firmy Osadkowski SA, która oferuje swoim klientom – hodowcom tuczników – obok warchlaków z Danii, Holandii i Niemiec, rodzimego warchlaka jako alternatywę dla materiału hodowlanego z importu. Gospodarstwo rolne i ferma zlokalizowane są w miejscowości Mokrsko niedaleko Wielunia. Hodowlą trzody chlewnej właściciele zajmują się już od blisko 13 lat. Jeszcze 1,5 roku temu w gospodarstwie prowadzono hodowlę w cyklu zamkniętym, ale wzrost cen oraz konieczność zakupu surowców do produkcji paszy dla kilku tysięcy tuczników postawiło pod znakiem zapytania opłacalność takiej formy hodowli. Po rozmowach z przedstawicielami Osadkowski SA oraz zagwarantowaniu przez firmę odbioru warchlaków właściciel gospodarstwa, Sebastian Kania, podjął decyzję o wyspecjalizowaniu się w produkcji warchlaków właśnie. Dziś gospodarstwo całkowicie zaprzestało tuczu i dostarcza odbiorcom Osadkowski SA ok. 500 sztuk warchlaków tygodniowo. Warchlaki z gospodarstwa w Mokrsku charakteryzuje ustabilizowany i wysoki status zdrowotny, co z punktu widzenia kupującego stanowi gwarancję zminimalizowania upadków w tuczu. Dogodna lokalizacja w centrum Polski oraz własne środki transportu pozwalają na bezpieczne i elastyczne dostawy w różne miejsca w kraju. Dzięki takiemu rozwiązaniu hodowcy nie tracą pieniędzy za ubytki wagowe, jakie zdarzają się podczas kilkunastogodzinnego transportu warchlaków z importu. Materiałem wyjściowym do produkcji prosiąt są lochy rasy Landrace oraz knury rasy Pietrain i Duroc/Pietrain, których to krzyżówka potrafi dać mięsność rzędu 58–60% i przyrosty na poziomie 900 g/dzień. „Dziś, chcąc prowadzić hodowlę, trzeba mieć u swego boku pewnego partnera handlowego, który dostarczy środki do produkcji i zagwarantuje pewny zbyt oraz płatności. Dla mnie takim partnerem jest firma Osadkowski SA, z którą współpracuję na każdym polu” – mówi Sebastian Kania. Dogodna lokalizacja w centrum Polski oraz własne środki transportu pozwalają na bezpieczne i elastyczne dostawy w różne miejsca w kraju. 1 Zdj. 1 – Ferma Sebastiana Kani Michał Grzegorek [email protected] 80 Zootechnika Odbudowa pogłowia trzody chlewnej w Polsce Ostatnio dużo się mówi o tzw. cyklu świńskim w produkcji trzody chlewnej. Jest to pojęcie, które charakteryzuje dużą zmienność w pogłowiu i produkcji. Jest ona spowodowana głównie opłacalnością chowu i tuczu, wpływającą na zwiększenie lub zmniejszenie liczby stad. W ostatnich latach w Polsce obserwuje się wyraźne zmniejszenie produkcji wieprzowiny, choć ilość spożywanego mięsa wieprzowego przez Polaków jest na stałym poziomie (około 42 kg/osobę). Pogłowie trzody w 2006 roku liczyło około 18,5 mln sztuk, a liczba loch średnio około 1,8 mln sztuk. Od 2007 roku niska opłacalność produkcji spowodowała stały spadek pogłowia świń w Polsce. W 2012 roku jego liczebność obniżyła się do poziomu około 11,5 mln sztuk, a loch do chowu – do liczby 1,1 mln sztuk. Specjaliści od analiz rynków rolnych prognozują dalszy spadek liczby świń. Dziś mówi się już o obniżce poniżej 10 mln sztuk trzody chlewnej, co wskazuje, że wkrótce – jeżeli nic się nie zmieni – Polska spadnie do roli kraju marginalnego w UE w produkcji wieprzowiny. Na decyzje podejmowane przez producentów żywca wieprzowego wpływa opłacalność tuczu. Głównym celem każdego hodowcy jest dążenie do osiągnięcia zysku, czyli różnicy między kosztami produkcji a dochodem ze sprzedaży tuczników. W produkcji trzody chlewnej około 75% wszystkich kosztów stanowi żywienie paszami. Przez to w ostatnich latach opłacalność produkcji zaniżały wysokie ceny pasz, głównie zbóż i soi – głównego źródła białka w paszach dla trzody chlewnej. Rynek cen żywca nie kształtował się korzystnie dla producentów w Polsce. Liczne afery związane z produkcją i przetwórstwem nie sprzyjały cenom, a konkurencyjne tanie mięso z importu, niekoniecznie najlepszej jakości, uzupełniało braki na rynku polskim. Część producentów ze względu na opłacalność i wymogi unijne zmieniła system utrzymania zwierząt. Zamknęła produkcję w cyklu zamkniętym i zaczęła hodować w cyklu otwartym. Ze względu na brak dostatecznej liczby wysokiej jakości prosiąt w Polsce zaczęto korzystać z importowanych warchlaków. Dzisiaj produkcja tuczników opiera się w dużej części na zakupionych warchlakach z importu, głównie z Danii, Holandii i Niemiec, które są cenione w Polsce ze względu na wysoką jakość pod względem genetyki i zdrowia. Z oficjalnych danych wynika, że w 2012 roku import warchlaków mógł osiągnąć około 3 mln sztuk. Opłacalność przy takiej produkcji również jednak mocno spadała nie tylko ze względu na ceny pasz, ale także z uwagi na wzrastający koszt zakupu i transportu warchlaków z importu. Pogłowie trzody w 2006 roku liczyło około 18,5 mln sztuk, a liczba loch średnio około 1,8 mln sztuk. Od 2007 roku niska opłacalność produkcji spowodowała stały spadek pogłowia świń w Polsce. INFORMATOR GRUPY OSADKOWSKI NR 2/2013 Zootechnika 81 Jak zatrzymać spadek produkcji trzody w Polsce? Należałoby głównie odbudować produkcję prosiąt krajowych, które będą spełniać wartość jakościową i staną się konkurencją dla prosiąt z importu. Koszt żywienia w Polsce jest też niejednokrotnie wyższy niż za granicą. System karmienia krajowych tuczników to głównie system żywienia na sucho, czyli bazujący na paszach opartych na zbożach i soi z importu. Za granicą hodowcy obniżają koszty, wprowadzając system karmienia na mokro, włączając do żywienia odpady z produkcji spożywczej. Czy jest to system sprzyjający wysokiej jakości mięsa? Może nie zawsze, ale na pewno niższemu kosztowi produkcji, co skutkuje wyższą opłacalnością. Przetwórstwo też ma duży wpływ na cenę w Polsce. Brak afer i silniejsza promocja mięsa krajowego znacznie polepszyłyby sytuację polskich producentów trzody. Większe dopłaty unijne do tego sektora oraz polityka wsparcia w eksporcie tuczników czy mięsa wieprzowego do innych krajów poza Unię Europejską też poprawiłyby warunki utrzymania zwierząt, sprzyjające wynikom produkcyjnym. Ostatnio minister rolnictwa deklaruje pomoc w odbudowie pogłowia, której efektem ma być jego wzrost do 17 mln tuczników za 10 lat. Ministerstwo Rolnictwa przygotowuje program odbudowy pogłowia trzody chlewnej, który będzie zachęcał finansowo do odbudowania hodowli macior i prosiąt. Wsparciem mają być objęci producenci utrzymujący bądź zamierzający utrzymać stado podstawowe loch od 150 do 750 sztuk. Wdrożenie tego programu odbędzie się w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich (PROW) na lata 2014–2020 w nowej unijnej perspektywie finansowej. W opinii zespołu ekspertów, który pracuje nad programem, powinny znaleźć się pieniądze na dofinansowanie inwestycji, takich jak np.: budowa i modernizacja budynków, specjalistyczne wyposażenie budynków, budowa silosów paszowych oraz linii do mieszania pasz. Wsparcie będzie również obejmować przekazywanie wiedzy dotyczącej hodowli macior i prosiąt, jak też rozwój lokalnego przetwórstwa i sprzedaży. Genetyka duńska w odbudowie sektora hodowli loch i prosiąt Dania uznawana jest dzisiaj za najlepszego na świecie i największego eksportera świń na świecie, który rozwijał się przez dziesięciolecia. Wynikiem tych doświadczeń jest zdrowe pogłowie trzody chlewnej o wysokiej wydajności produkcji i jakości mięsa. Główny program pod nazwą DanBred to najbardziej skuteczny i skoordynowany program hodowlany, który – w pełni kontrolowany – jest własnością duńskich hodowców trzody chlewnej. Gwarantuje on dostęp do optymalnych rozwiązań w produkcji trzody chlewnej, maksymalnej wydajności, jakości i zysków. Wybierając zwierzęta z programu DanBred, można skorzystać z największych zasobów genetycznych na świecie. Wszystkie stada DanBred podlegają ścisłym zasadom zapobiegania zakażeniom i kontroli sanitarnej, tzw. kontroli sanitarnej SPF. Skrót ten oznacza Specific Pathogen Free, tzn. organizm wolny od patogenów. Zatem stada, które podlegają kontroli sanitarnej SPF, nie cierpią z powodu chorób wywoływanych przez te czynniki chorobotwórcze. Stada hodowane i rozmnażane jako SPF znane są również jako czerwone stada SPF, znajdujące się na szczycie piramidy produkcji, a ponieważ są one nakierowane na najbardziej rygorystyczną kontrolę sanitarną, uznawane są za najzdrowsze stada trzody chlewnej w Danii. System karmienia krajowych tuczników to głównie system żywienia na sucho, czyli bazujący na paszach opartych na zbożach i soi z importu. Za granicą hodowcy obniżają koszty, wprowadzając system karmienia na mokro, włączając do żywienia odpady z produkcji spożywczej. Marzena Fijałkowska [email protected] 82 Zootechnika Prawidłowe żywienie macior = większa efektywność produkcji W ostatnich latach w Polsce drastycznie spada pogłowie trzody chlewnej. Uwarunkowane jest to wieloma czynnikami. Oczywiście główną przyczyną jest niska opłacalność tej gałęzi produkcji zwierzęcej. Brak rentowności wynika z wysokich kosztów żywienia, a także ze zbyt niskich cen żywca na rynku. Niska opłacalność jest również spowodowana niską efektywnością produkcji w tym sektorze. W czasie ciąży organizm maciory gromadzi składniki pokarmowe, które wykorzystywane są na odbudowę zapasów organizmu. Zapasy te spożytkowane będą w trakcie laktacji na produkcję mleka. W tym czasie, równolegle, następuje rozwój i wzrost płodów oraz łożyska. Procesy te Aby uzyskać poprawę wyników, musi być spełnionych kilka założeń. Ważnym czynnikiem są oczywiście warunki utrzymania zwierząt. Kolejnym, wynikającym po części z pierwszego, jest zdrowotność. Bardzo ważne są także sposób organizacji produkcji i żywienie zwierząt. Nie można jednak powiedzieć, że jeden czynnik jest ważniejszy od innych, gdyż dopiero suma wszystkich aspektów stanowi o efektywności produkcji. Prawidłowe żywienie macior jest jednym z ważniejszych ogniw mających wpływ na efektywność produkcji. Dostarczenie im odpowiedniej ilości składników pokarmowych w ciągu całego cyklu produkcyjnego wpływa na: kondycję i zdrowie lochy liczbę urodzonych prosiąt masę ciała urodzonych prosiąt masę miotu przy odsadzeniu (czyli produkcję mleka) czas wystąpienia rui po odsadzeniu prosiąt Zdrowa, w dobrej kondycji locha daje wyższe wskaźniki produkcyjne i może być użytkowana dłużej. Kondycja prosiąt przy odsadzeniu w znaczący sposób wpływa na długość tuczu. wymagają dostarczenia w czasie ciąży wraz z paszą odpowiednich składników pokarmowych. Istotne jest, aby były one podane w paszy w odpowiedniej koncentracji. Pozwala to na zabezpieczenie potrzeb organizmu maciory. W tym okresie doskonałym rozwiązaniem jest zastosowanie 10% mieszanki uzupełniającej dla loch. 83 Zootechnika INFORMATOR GRUPY OSADKOWSKI NR 2/2013 MPU Locha prośna 10% zawiera: MPU Locha karmiąca 20% zawiera: wysokiej jakości komponenty białkowe wysokiej jakości komponenty białkowe syntetyczne aminokwasy syntetyczne aminokwasy wszystkie ważne witaminy i minerały wszystkie ważne witaminy i minerały dodatki zapachowo-smakowe dodatki zapachowo-smakowe preparat wiążący mikotoksyny preparat wiążący mikotoksyny mączkę rybną mączkę rybną wysoki poziom witaminy E wysoki poziom witaminy E enzymy paszowe – fitazę enzymy paszowe Składniki odżywcze: Składniki odżywcze: Energia metaboliczna 9,00 MJ/kg Energia metaboliczna 13,00 MJ/kg Białko ogólne 26,40 % Białko ogólne 36,00 % Lizyna 2,30 % Lizyna 3,30 % Met. + Cyst. 1,40 % Met. + Cyst. 1,36 % Treonina 1,70 % Treonina 1,70 % Tryptofan 0,50 % Tryptofan 0,46 % Wapń 7,0 % Wapń 4,40 % Fosfor przyswajalny 0,9 % Fosfor przyswajalny 1,00 % Sód 1,90 % Sód 0,97 % Wit. A 100 000 j.m. Wit. A 50 000 j.m. Wit. D3 20 000 j.m. Wit. D3 10 000 j.m. Wit. E 800 mg/kg Wit. E 500 mg/kg Przygotowanie paszy pełnoporcjowej we własnym gospodarstwie na bazie MPU Locha prośna 10% pozwala na uzyskanie odpowiedniej koncentracji składników pokarmowych. Tak przygotowaną paszę należy stosować do 80–85. dnia po pokryciu. Przez dostosowanie odpowiedniej dawki możemy być pewni, że prosięta będą się prawidłowo rozwijały, a maciora będzie w odpowiedniej kondycji. Dużo wyższy poziom składników pokarmowych oraz dwa razy wyższy udział w mieszance paszowej pełnoporcjowej pozwoli dostarczyć do organizmu maciory dużo więcej składników odżywczych. Jej wymagania pokarmowe w trakcie laktacji czasami przekraczają możliwości pobrania ich w paszy, dlatego koncentracja składników odżywczych powinna być jak najwyższa. Jeszcze w czasie ciąży, to jest około 80–85 dni po pokryciu, należy zwiększyć koncentrację składników pokarmowych w paszy. W tym okresie następuje zasadniczy wzrost masy ciała płodów i w celu uzyskania wysokiej masy ciał prosiąt przy urodzeniu należy zastosować MPU Locha karmiąca 20%. Tej samej mieszanki uzupełniającej będziemy używać w okresie laktacji i po odsadzeniu prosiąt aż do momentu pokrycia. Pasza pełnoporcjowa przygotowana na bazie MPU Locha karmiąca 20% podana w odpowiedniej ilości zagwarantuje wysoką mleczność, co przełoży się na wysoką masę miotu przy odsadzeniu, a także na utrzymanie maciory w dobrej kondycji, która – po odsadzeniu prosiąt – powinna objawić się szybkim wystąpieniem rui i możliwością kolejnego pokrycia. Pozwoli także na dłuższe użytkowanie maciory. Tomasz Barbaruk [email protected] 84 Zootechnika HUMAC – jedyny na polskim rynku zawierający naturalne kwasy humusowe Wyroby HUMAC w zasadniczy sposób poprawiają jakość produkcji rolnej w całym łańcuchu pokarmowym. Rezultatem okresowej aplikacji produktów HUMAC jest osiągnięcie, poza wynikami ekonomicznymi, również lepszego poziomu zdrowotnego i higienicznego wytwarzanej produkcji oraz uzyskiwanie zdrowych i ekologicznie czystych artykułów spożywczych na potrzeby ludzi, nawet w warunkach pewnych utrudnień ekologicznych. Każdy hodowca dąży do: obniżenia śmiertelności młodych sztuk poprawienia i utrzymania dobrego stanu zdrowia zwierząt zwiększenia przyrostów i produkcji przez poprawienie wykorzystania paszy osiągnięcia jak najwyższego zysku Organiczno-mineralny materiał paszowy HUMAC Natur AFM o wysokiej zawartości kwasów huminowych, substancji mineralnych i mikroelementów, przeznaczony dla wszystkich gatunków zwierząt, może w tym pomóc. Substancje humusowe są bardzo dobrymi sorbentami różnych substancji, co u zwierząt może eliminować albo łagodzić trujące działania różnych toksyn; potrafią wiązać wirusy i zapobiegać ich rozszerzaniu się oraz mają działanie antyseptyczne. W produkcji zwierzęcej HUMAC Natur AFM stosuje się do stabilizacji produkcji, zapobiegania chorobom (szczególnie układu pokarmowego), przy leczeniu chorób związanych z metabolizmem, do polepszenia stanu zdrowia, zmniejszenia śmiertelności, poprawienia ogólnej odporności, kondycji i zewnętrznego stanu zwierząt przy jednoczesnym zmniejszeniu zapotrzebowania na antybiotyki i inne lekarstwa. Brak działania toksycznego i występowania skutków ubocznych pozwala przy tym na wykorzystanie substancji humusowych zapobiegawczo dla wszystkich gatunków zwierząt. Produkty zwierzęce pochodzące z takich hodowli są czyste, bez pozostałości substancji obcych i nie wymagają żadnych terminów ochronnych. Podawanie preparatów na bazie kwasów huminowych zapobiegawczo do paszy zapewnia dobry stan zdrowia zwierząt i pozytywnie wpływa na wszystkie parametry produkcji. Bydło – krowy mleczne U krów mlecznych już po kilku dniach od rozpoczęcia podawania można zauważyć wzrost produkcji mleka (o 1–1,5 l) i większą zawartość białka oraz tłuszczu w mleku przy jednoczesnym zmniejszeniu produkcyjnego zużycia paszy. Przy okresowej prewencyjnej aplikacji do paszy poprawia się stan zdrowia zwierząt, mniej jest problemów ginekologicznych, schorzeń kopyt i wymienia, skraca się okres hodowli (średnio o 11 dni) i maleje śmiertelność zwierząt (50%), co w końcowym wyniku odbija się w zwiększonej produkcji mleka przy jednoczesnym zmniejszeniu jego ceny Zootechnika INFORMATOR GRUPY OSADKOWSKI NR 2/2013 produkcji. Kwasy huminowe, łącznie z probiotykami, wspierają rozwój korzystnej mikroflory, stabilizują fizjologiczne pH w żwaczu, zwalniają uwalnianie amoniaku, czym przeciwdziałają rozwojowi kwasicy ketonowej oraz wyraźnie zmniejszają zapachy odchodów. 85 przyrostu i większą wydajność mięsną oraz skrócenie czasu tuczu. Zmniejsza się śmiertelność zwierząt, szczególnie we wczesnym okresie życia i osiągana jest lepsza kondycja oraz ujednolicenie stada, co prowadzi do widocznego zwiększenia wskaźnika efektywności tuczu w poszczególnych hodowlach. W zamkniętej hodowli zapewnia to zbliżenie gatunkowych własności genetycznych, równowagę w miocie, dużą zdolność do przeżycia narodzonych prosiąt i mleczność loch aż do odstawienia. Aplikacja HUMAC Natur AFM w hodowlach trzody chlewnej na podłogę albo na podściółkę wyraźnie obniża zawartość amoniaku w otoczeniu. Nasze doświadczenie ze stosowania u krów mlecznych, powiat Włodawa, rok 2013 Dawkowanie: 130–150 mg/szt. na dzień Analiza mleka: parametr styczeń marzec białko 3,30% 3,60% tłuszcz 3,96% 4,68% komórki somatyczne min. 430 000–500 000 około 200 000 mocznik 133 mg/l 250 mg/l Ponadto: 100% skuteczność inseminacji ogólna poprawa jakości powietrza w oborze poprawa ogólnego stanu zdrowia zwierząt niewystępowanie biegunki Trzoda chlewna W hodowli trzody chlewnej aplikuje się powierzchniowo i zapobiegawczo dawki HUMAC Natur AFM, co powoduje wyższe przyrosty dzienne, niższe zużycie paszy na kilogram Nasze doświadczenie ze stosowania na fermie trzody chlewnej (test na maciorach), woj. wielkopolskie, rok 2013 Środek stosowano w dniach 10.12.2012 do 18.01.2013, skarmiano nim maciory karmiące, tj. 4 grupy technologiczne po ok. 130 loch. Zastosowano 5 kg preparatu na 1 t paszy. Podczas stosowania preparatu obserwowano maciory pod kątem poprawy mleczności, poboru paszy, występowania syndromu MMA, kulawizn i zaparć po porodzie. Prosięta obserwowano pod kątem przyrostów wagi (ważenie po odsadzeniu), występowania biegunek, ogólnej odporności organizmu (szczególnie pod kątem streptokokowego zapalenia stawów). 86 Zootechnika Ocena preparatu: Jeżeli chodzi o maciory, to wystąpiła mniejsza liczba zaparć i bezmleczności poporodowej niż w grupach, w których nie był stosowany HUMAC. Maciory chętniej pobierały paszę po oproszeniu, co z kolei przełożyło się na mleczność i lepsze wagi odsadzeniowe prosiąt. Polscy hodowcy stosują HUMAC Natur AFM z następujących przyczyn: poprawa stanu zdrowia hodowanych zwierząt zwiększenie produkcji zmniejszenie kosztów poprawa jakości produkcji Prosięta podczas odsadzenia były znacznie cięższe. poprawa warunków ekologicznych hodowli Bez preparatu HUMAC Natur AFM średnia waga odsadzeniowa była na poziomie 7,7–7,9 kg. Prosięta odsadzane po Humacu miały 3.01.2013: 8,25 kg, 17.01.2013: 8,00 kg, 24.01.2013: 8,1 kg, 31.01.2013: 8,08 kg. zasadnicze ograniczenie zapotrzebowania na preparaty i leki weterynaryjne Nastąpiła ogólna poprawa odporności objawiająca się mniejszą liczbą biegunek i kulawizn na tle streptokoka. Drób Podobnie jak u innych gatunków zwierząt, również u drobiu HUMAC Natur AFM przyspiesza całkowity metabolizm komórki, wspomaga oddychanie komórek i wytwarzanie energii, co stymuluje organizm do zwiększonego przyjmowania paszy, wykluczenia większej ilości kwasów trawiennych, poprawy odporności i ogólnego stanu zdrowia. Wynikiem jest przyspieszony wzrost, większa produkcja i lepsza odporność na choroby. Nasze doświadczenie ze stosowania u kurcząt brojlerowych na fermie drobiu, Obytce, Czechy (hala nr 5) Hala nr Dni Liczba (szt.) Razem (kg) Średnia waga (kg) Spożycie paszy (q) Konwersja (kg/kg m.c.) Śmiertelność (%) 1 36 13 620 25 283 1,86 432,1 1,71 2,92 293 2 37 13 508 27 918 2,07 509,8 1,83 3,51 295 3 37 11 910 24 897 2,09 416,3 1,67 3,95 325 4 38 11 834 25 619 2,16 465,7 1,82 4,36 296 5 35 12 480 23 818 1,91 373,8 1,57 0,95 344 6 37 17 527 36 560 2,09 655,8 1,79 2,55 306 7 36 21 298 40 290 1,89 750,8 1,86 10,14 253 8 38 48 243 98 522 2,04 1860,40 1,89 3,51 275 Średnia 37,0 150 420 302 907 2,01 5464,70 1,80 4,25 289 IEV Zootechnika INFORMATOR GRUPY OSADKOWSKI NR 2/2013 HUMAC Agro HUMAC Agro to środek poprawiający właściwości gleby, o wysokiej zawartości kwasów huminowych, które są podstawowym składnikiem próchnicy. Polskie gleby ubogie w próchnicę i słabo próchniczne (< 2% próchnicy) stanowią 40–72% gruntów rolnych. W ostatnich 10 latach zawartość próchnicy w naszych glebach spadła średnio ok. 40% i jest najniższa w krajach Unii Europejskiej. Syntetyczne nawozy przemysłowe działają tylko w obecności substancji organicznych w glebie. Przy małej zawartości humusu nie skutkują nawet wysokie dawki nawozów przemysłowych, które spływają do głębszych warstw gleby i w ten sposób stają się nieprzydatne dla roślin. Działanie HUMAC Agro w glebie: pozytywnie wpływa na strukturę gleby zatrzymuje wodę w glebie redukuje erozję gleby wiąże makro- i mikroelementy, tworząc kompleksy chelatowe, które są łatwiej przyswajane przez rośliny wiąże toksyczne metale, przeciwdziałając w ten sposób ich kumulacji w roślinach utrzymuje rozpuszczalne w wodzie nawozy mineralne w strefie korzeniowej i redukuje ich wymywanie do wód głębinowych zapewnia efektywne wykorzystanie nawozów sztucznych wyzwala CO z węglanów, a tym samym umożliwia ich wykorzystanie 2 w procesie fotosyntezy stymuluje rozwój w glebie korzystnych mikroorganizmów zwiększa zdolność buforową gleby Działanie HUMAC Agro w roślinach: zwiększa zawartość chlorofilu i absorpcję fotonów, wskutek czego następuje silniejsza fotosynteza i również przy niższym natężeniu światła (szklarnie, tunele foliowe) uzyskuje się lepsze plony katalizuje liczne procesy biologiczne, zwiększając w ten sposób zawartość środków odżywczych (białka, sacharydy, oleje), witamin (C, beta-karoten) i innych substancji czynnych w roślinach (alkaloidy, olejki eteryczne) zwiększa siłę kiełkowania i żywotność zwiększa odporność na brak wody zwiększa wydajność z hektara zwiększa rentowność produkcji roślin Tomasz Barbaruk [email protected] 87 88 Zarządzanie w gospodarstwie Ubezpieczenie maszyn i urządzeń rolniczych Wartość maszyn rolniczych nierzadko dochodzi do 1 mln zł. Ich zakup to zatem poważny wydatek, który wymaga zabezpieczenia przed ewentualną utratą lub zniszczeniem. Użytkowanie maszyn rolniczych wiąże się z wysokim ryzykiem, a nasze doświadczenie pokazuje, że jest ono szczególnie wysokie podczas żniw, kiedy często dochodzi do zapalenia się maszyny, przegrzania silnika czy uszkodzenia elementów dodatkowych przez kamień itp. Każdy rolnik już dziś powinien pomyśleć o ubezpieczeniu maszyny! uszkodzenie nieubezpieczonej maszyny rolniczej = straty straty = nieplanowane wydatki nieplanowane wydatki = kłopoty finansowe Ubezpieczenie maszyn rolniczych jest ubezpieczeniem skierowanym do rolników, agrofirm, klientów dilerów maszyn i klientów funduszy leasingowych. Ubezpieczenie o nazwie Agro Ekspert chroni maszyny oraz sprzęt rolniczy gospodarstwa przed zniszczeniem, uszkodzeniem i kradzieżą. Produkt ten to trzy atrakcyjne warianty do wyboru: Basic, Standard i Premium. Maszynę rolniczą można ubezpieczyć na okres roku lub 3 miesięcy. Wśród najczęściej ubezpieczanych maszyn wyróżnia się: kombajny zbożowe, ciągniki rolnicze, ładowarki teleskopowe, prasy, sieczkarnie itp. Maszyna objęta jest ochroną ubezpieczeniową zarówno podczas prac polowych, przejazdu po drogach, jak i podczas postoju. Wysokość składki za ubezpieczenie uzależniona jest od wybranego wariantu ubezpieczenia oraz od okresu, na jaki zawierana jest umowa ubezpieczenia. Dla przykładu: ubezpieczenie kombajnu zbożowego o wartości 100 000 zł na okres 3 miesięcy to koszt od 300 zł do 490 zł w zależności od opcji ubezpieczenia. W szczególności polecane jest ubezpieczenie w wariancie Premium, które obejmuje ochroną ubezpieczeniową wszystkie ryzyka (tzw. all risk), jakie mogą wystąpić w maszynie rolniczej, w tym ryzyka awarii spowodowanej przedostaniem się kamienia do kombajnu. Korzyści, jakie można uzyskać z ubezpieczenia, to: zabezpieczenie przed skutkami zniszczenia, uszkodzenia lub utraty maszyny rolniczej brak udziału własnego (w zależności od wariantu ubezpieczeniowego) elastyczny okres ubezpieczenia – na 3 lub 12 miesięcy brak potrąceń amortyzacji części maszyny przez 3 lata w wariancie Basic, 5 lat w wariancie Standard i 10 lat w Premium ochrona przed szkodami spowodowanymi awarią – wariant Premium wariant Premium jest ubezpieczeniem na bazie all risk wypłata odszkodowania nie zmniejsza sumy ubezpieczenia – wariant Premium Zarządzanie w gospodarstwie INFORMATOR GRUPY OSADKOWSKI NR 2/2013 89 WARIANT BASIC WARIANT STANDARD WARIANT PREMIUM Zakres ubezpieczenia obejmuje szkody w maszynach powstałe w wyniku: pożaru; wybuchu; zderzenia się maszyny rolniczej z inną maszyną, pojazdem, osobami, zwierzętami lub przedmiotami; uderzenia pioruna; huraganu; osunięcia się ziemi; szkód wodociągowych; powodzi; gradu; lawiny; deszczu nawalnego; upadku statku powietrznego; rabunku; huku ponaddźwiękowego; śniegu; przepięcia; dymu i sadzy; spływu wód po zboczach; wandalizmu; nagłego działania czynnika chemicznego lub termicznego pochodzącego bezpośrednio z zewnątrz; upadku drzew, masztów, słupów, anten, budynków oraz ich elementów na przedmiot ubezpieczenia pod warunkiem, że ich bezpośrednią przyczyną były zdarzenia wymienione powyżej Zakres ubezpieczenia obejmuje szkody w maszynach powstałe w wyniku pożaru; wybuchu; zderzenia się maszyny rolniczej z inną maszyną, pojazdem, osobami, zwierzętami lub przedmiotami; uderzenia pioruna; huraganu; osunięcia się ziemi; szkód wodociągowych; powodzi; gradu; lawiny; deszczu nawalnego; upadku statku powietrznego; rabunku; huku ponaddźwiękowego; śniegu; przepięcia; dymu i sadzy; spływu wód po zboczach; wandalizmu; nagłego działania czynnika chemicznego lub termicznego pochodzącego bezpośrednio z zewnątrz; upadku drzew, masztów, słupów, anten, budynków oraz ich elementów na przedmiot ubezpieczenia pod warunkiem, że ich bezpośrednią przyczyną były zdarzenia wymienione powyżej Franszyza integralna wynosi 1000 zł (firma ubezpieczeniowa odpowiada za szkody powyżej 1000 zł) Franszyza integralna wynosi 500 zł (firma ubezpieczeniowa odpowiada za szkody powyżej 500 zł) Zapisy dotyczące franszyzy integralnej zostały zniesione Ubezpieczenie obejmuje kradzież maszyny rolniczej (sprzętu) tylko z miejsca garażowania lub przechowywania (miejsce lub miejsca wskazuje się w umowie ubezpieczeniowej) Ubezpieczenie obejmuje kradzież maszyny rolniczej (sprzętu) tylko z miejsca garażowania lub przechowywania (miejsce lub miejsca wskazuje się w umowie ubezpieczeniowej) Ubezpieczenie obejmuje kradzież maszyny rolniczej (sprzętu) niezależnie od miejsca garażowania lub przechowywania W przypadku kradzieży maszyny rolniczej (sprzętu) z placu składowego lub podwórza (miejsca ubezpieczenia), które nie spełnia wymogów zabezpieczenia, ubezpieczyciel wypłaca odszkodowanie, potrącając udział własny w wysokości 30% wartości szkody W przypadku kradzieży maszyny rolniczej (sprzętu) z placu składowego lub podwórza (miejsca ubezpieczenia), które nie spełnia wymogów zabezpieczenia, ubezpieczyciel wypłaca odszkodowanie, potrącając udział własny w wysokości 20% wartości szkody W przypadku kradzieży maszyny rolniczej (sprzętu) z placu składowego lub podwórza (miejsca ubezpieczenia), które nie spełnia wymogów zabezpieczenia, ubezpieczyciel wypłaca odszkodowanie, potrącając udział własny w wysokości 10% wartości szkody Ubezpieczenie obejmuje kradzież części maszyny rolniczej (sprzętu) z miejsca garażowania lub przechowywania W przypadku kradzieży maszyny rolniczej (sprzętu) z placu składowego lub podwórza (miejsca ubezpieczenia), które nie spełnia wymogów zabezpieczenia, ubezpieczyciel wypłaca odszkodowanie, potrącając udział własny w wysokości 20% wartości szkody Ubezpieczenie obejmuje kradzież części maszyny rolniczej (sprzętu) niezależnie od miejsca garażowania lub przechowywania Franszyza integralna w ubezpieczeniu kradzieży części maszyny rolniczej (sprzętu), która wynosi 2000 zł Franszyza integralna w ubezpieczeniu kradzieży części maszyny rolniczej (sprzętu), która wynosi 1000 zł Franszyza integralna w ubezpieczeniu kradzieży części maszyny rolniczej (sprzętu), która wynosi 500 zł Udział własny w ubezpieczeniu kradzieży części wynosi 15% wartości szkody Udział własny w ubezpieczeniu kradzieży części wynosi 10% wartości szkody Udział własny w ubezpieczeniu kradzieży części nie występuje Ubezpieczyciel nie nalicza zużycia części (amortyzacji) dla maszyn nie starszych niż 3 lata Ubezpieczyciel nie nalicza zużycia części (amortyzacji) dla maszyn nie starszych niż 5 lat Ubezpieczyciel nie nalicza zużycia części (amortyzacji) dla maszyn nie starszych niż 10 lat Suma ubezpieczenia NNW kierowcy i pasażerów to 10 000 zł Suma ubezpieczenia NNW kierowcy i pasażerów to 12 000 zł Suma ubezpieczenia NNW kierowcy i pasażerów to 15 000 zł Wariant ten jest ubezpieczeniem na bazie all risk, tzn. towarzystwo odpowiada za wszystkie szkody spowodowane uszkodzeniem, zniszczeniem lub utratą maszyny rolniczej oraz jej części wskutek wszelkich zdarzeń niezależnych od woli ubezpieczonego lub osoby uprawnionej do korzystania z maszyny rolniczej. Dodatkowo towarzystwo odpowiada za tzw. awarie spowodowane przedostaniem się do maszyny ciała obcego o rozmiarach nieprzewidzianych w konstrukcji maszyny rolniczej. W tym przypadku ubezpieczyciel odpowiada do wysokości 10% sumy ubezpieczenia, jednakże nie więcej niż 50 000 zł Zapraszamy do kontaktu. Służymy pomocą w indywidualnym doborze polisy: Agrainvest Sp. z o.o. ul. Krzywoustego 29 56-400 Oleśnica Dział Ubezpieczeń tel. 71 314 17 24 tel. kom. 668 121 339 www.agrainvest.pl [email protected] 90 Zarządzanie w gospodarstwie Certyfikacja zrównoważonego rozwoju produkcji biomasy – dla kogo REDcert? Od 5 grudnia 2010 roku na terenie Unii Europejskiej obowiązuje system certyfikacji biomasy REDcert. Jest to certyfikat zrównoważonego rozwoju produkcji biomasy. Tworzenie takich systemów ma na celu stworzenie przejrzystego i praktycznego systemu międzynarodowego do certyfikacji produkcji biomasy. Ma ona na celu głównie: ograniczenie produkcji gazów cieplarnianych, zrównoważone zagospodarowanie gruntów, ochronę naturalnej biosfery, ochronę praw człowieka i pracownika. Co oznacza zrównoważony rozwój? Jest to taki rozwój, w którym potrzeby obecnego pokolenia mogą być zaspokojone bez umniejszania szans przyszłych pokoleń na ich zaspokojenie. Model takiej gospodarki zakłada odpowiednio i świadomie ukształtowane relacje między wzrostem gospodarczym, dbałością o środowisko (nie tylko przyrodnicze, ale także sztuczne – wytworzone przez człowieka) oraz zdrowiem człowieka. Natomiast pod pojęciem biomasy rozumiemy ulegającą biodegradacji część produktów, odpadów lub pozostałości pochodzenia biologicznego z rolnictwa (łącznie z substancjami roślinnymi i zwierzęcymi), leśnictwa i związanych działów przemysłu, w tym rybołówstwa i akwakultury, a także ulegającą biodegradacji część odpadów przemysłowych i miejskich. W Unii Europejskiej przemysł energetyczny ma obowiązek korzystania z biomasy jako paliwa. Jej spalanie jest uważane za korzystniejsze dla środowiska niż spalanie paliw kopalnych, gdyż zawartość szkodliwych pierwiastków (przede wszystkim siarki) w biomasie jest niższa. System REDcert zapewnia realizację wymagań europejskich do zrównoważonego zastosowania biomasy i odnosi się do wszystkich etapów procesu produkcyjnego. W lipcu 2012 roku Komisja Unii Europejskiej dopuściła dwa systemy REDcert: REDcert-DE i REDcert-UE. Zgodnie z dotychczasowymi zapowiedziami oba systemy prowadzone są przez REDcert równolegle. 1. System REDcert-DE – niezależnie od wielkości przedsiębiorstw – jest systemem odpowiednim dla wszystkich tych przedsiębiorstw, które biomasę/biopaliwa wprowadzają wyłącznie na rynek rodzimy, ewentualnie na rynki krajów członkowskich, które zaakceptowały systematykę niemiecką (np. Austria). 2. System REDcert-UE jest systemem odpowiednim dla tych przedsiębiorstw, które nabywają lub sprzedają biomasę bezpośrednio w różnych krajach. Zaleca się wybór tego systemu również wtedy, gdy w planach przewidziana jest odsprzedaż biomasy przez klientów w kierunku krajów członkowskich UE lub też ogólnie w kierunku tych państw, które zaakceptowały systemy EU. 3. Równoległą certyfikację zarówno w ramach systemu REDcert-DE, jak i w ramach REDcert-UE zaleca się większości przedsiębiorstw zlokalizowanych wzdłuż łańcucha nabywców i przetwórców zrównoważonej biomasy. Zarządzanie w gospodarstwie INFORMATOR GRUPY OSADKOWSKI NR 2/2013 Uczestnicy systemu REDcert razem (system DE + system UE) 31.12.2010 31.12.2012 31.12.2013 791 1070 (144) 1103 (286) 28 155 (18) 160 (41) Uczestnicy systemu, w tym w państwach członkowskich UE Rodzaje przedsiębiorstw uczestników systemu (wskazania wielokrotne) przedsiębiorstwo prowadzące skup 641 852 (97) 857 (211) olejarnia 99 121 (13) 115 (18) cukrownia 9 11 (9) 11 (9) producent biopaliw (w tym etanolu) 38 56 (17) 56 (20) dostawca/sprzedawca (biomasa stała i płynna) 20 40 (7) 48 (10) biogazownia – 12 (–) 12 (2) punkty odbioru (odpady i pozostałości) – 6 (–) 17 (14) inne 2 7 (–) 15 (2) Certyfikaty certyfikaty ważne (aktywne) 690 1020 (102) 1099 (166) jednostki certyfikujące 20 25 25 Przepływ towarów między systemem krajowym (DE) a unijnym (UE) CERTYFIKACJA W OPARCIU O SYSTEM SYSTEM NIE! Towar UE może być przemieszczany do przedsiębiorstw objętych certyfikacją UE Zgodnie z wytycznymi BLE sprzedaż towarów DE zawsze uzależniona jest od posiadania ważnego certyfikatu 91 92 Zarządzanie w gospodarstwie Szkolenie naszych pracowników na temat Zrównoważonej Produkcji Biomasy. Uczestnicy systemu wg państw Państwo Liczba (w tym UE) Niemcy 946 (245) Polska 89 (11) Belgia 25 (12) Francja 15 (2) Dania 9 (7) Czechy 5 (2) Białoruś 4 (4) Słowenia 3 (-) Austria 2 (-) Luksemburg 2 (1) Ukraina 2 (1) Słowacja 1 (1) Holandia 1 (–) Wielka Brytania 1 (–) Finlandia 1 (–) Spółka Osadkowski Raiffeisen jest jednym z ogniw łańcucha produkcji biomasy. Jako pierwsi nabywcy skupujemy i magazynujemy surowce na biopaliwa. Wychodząc naprzeciw potrzebom, wymaganiom i oczekiwaniom naszych Klientów w zakresie zapewnienia pełnego bezpieczeństwa zdrowotnego oferowanych wyrobów, prowadzimy działalność zgodnie z Kryteriami Zrównoważonej Produkcji Biomasy. Cel ten realizujemy przez stworzenie odpowiedniej struktury organizacyjnej, coroczne planowanie i monitorowanie ustanowionych na dany rok kalendarzowy celów oraz pełną realizację wymagań zawartych w standardzie REDcert. Co przez to rozumiemy? Dokładanie wszelkich starań, aby ograniczać emisję gazów cieplarnianych na każdym etapie naszej działalności w celu przeciwdziałania zmianom klimatycznym. Dbanie, aby nasze surowce nie pochodziły z terenów o wysokiej wartości bioróżnorodności ani z terenów zasobnych w pierwiastek węgla i z torfowisk oraz aby były uprawiane na zasadach zgodnych z ochroną środowiska. Certyfikację i stosowanie systemu REDcert, który umożliwia odróżnienie towarów produkowanych w zgodności z ideą i zasadami rozwoju zrównoważonego z zastosowaniem odnawialnych źródeł energii oraz umożliwiający klientom uzyskanie informacji o wielkości emisji gazów cieplarnianych w poszczególnych fazach produkcji biomasy. Biorąc udział w systemie REDcert, jesteśmy zobowiązani do spełniania zasadniczych wymogów dyrektyw Parlamentu Europejskiego, również pod względem jakości dokumentacji i łańcucha odpowiedzialności. W tym celu dokonujemy oceny kwalifikowanych dostawców biomasy. Odbywa się ona jeden raz w roku na podstawie wyniku przeprowadzonego w gospodarstwie audytu. W czasie audytu oceniane jest ryzyko dla danego gospodarstwa, a dostawcy potwierdzają spełnienie kryteriów zrównoważonego rozwoju, podpisując jeden raz w roku Oświadczenie własne. Zrównoważona produkcja: „Uniwersalne oświadczenie własne” Kraj uprawy/ Obszar NUTS2 Wymagane roczne oświadczenie Możliwość zmiany formy, ale nie treści Punkty oświadczenia 1 – odpowiednie plony 2 – status „powierzchni rolnej” na dzień referencyjny 1.01.2008 3 – uprawa na obszarach chronionych 4 – przyjęcie/wniosek o dopłaty bezpośrednie (CC) 5 – prowadzenie dokumentacji/ dokumentacja uprawy 6 – obliczanie bilansowania gazów cieplarnianych Akceptacja kontroli losowych (wskazówka dla producentów zagranicznych) Joanna Janasik [email protected] INFORMATOR GRUPY OSADKOWSKI NR 2/2013 Zarządzanie w gospodarstwie 93 Ubezpieczenie ochrony prawnej w życiu codziennym Coraz częściej w życiu codziennym dochodzi do sytuacji prawnych, z którymi nie możemy sobie poradzić. Zazwyczaj rezygnujemy wtedy z dochodzenia naszych praw, nawet kiedy zostały one naruszone, obawiając się skomplikowanych procedur związanych z postępowaniem sądowym. Sytuacje prawne, które często wydają się nam bardzo złożone, wymagają jedynie napisania odwołania lub innego dokumentu prawnego, ale brak nam wiedzy na ten temat. Rozwiązaniem w takich sytuacjach może być wykupienie ubezpieczenia ochrony lub porady prawnej. Dzięki takiej polisie możemy liczyć na doradztwo prawne i ochronę adwokata, a koszt składki za nią jest niewspółmiernie mały do korzyści, jakie możemy uzyskać. Ubezpieczenie ochrony prawnej zapewnia Ubezpieczonemu zwrot kosztów prowadzonych przez niego sporów cywilnoprawnych, kosztów postępowania przed innymi sądami i organami oraz kosztów obrony w procesie karnym. Służy ono zatem zabezpieczeniu interesu finansowego osoby ubezpieczonej i przydatne jest na etapie powstania sporu prawnego. Ubezpieczenie porady prawnej tym różni się od klasycznego ubezpieczenia ochrony prawnej, że Ubezpieczony ma możliwość uzyskania interesującej go porady jeszcze przed powstaniem jakiegokolwiek sporu prawnego. Ochrona prawna może dotyczyć różnych aspektów życia zarówno prywatnego (komunikacja, rodzina, majątek), jak i zawodowego (prowadzenie gospodarstwa, działalność gospodarcza). Przy decyzji o zawarciu umowy ubezpieczenia ochrony prawnej zwróćmy uwagę na wysokość sumy ubezpieczenia, do jakiej ograniczona jest odpowiedzialność ubezpieczyciela, ponieważ przy szkodzie będzie to maksymalna suma, za którą ubezpieczyciel zapewni nam ochronę. Koniecznie też zapoznajmy się z wyłączeniami odpowiedzialności. W sferze rolnictwa ubezpieczenie ochrony prawnej może dotyczyć problemów prawnych związanych z prowadzoną działalnością, a w zakres ubezpieczenia wchodzą: ochrona prawna i porada prawna przy dochodzeniu własnych roszczeń odszkodowawczych ochrona prawna i porada prawna przy dochodzeniu odszkodowań za przymusowy ubój zwierząt ochrona prawna i porada prawna w zakresie prawa karnego i wykroczeń ochrona prawna i porada prawna w zakresie prawa pracy i ubezpieczeń społecznych ochrona prawna i porada prawna w zakresie umów i praw rzeczowych dotyczących pojazdów rolniczych oraz maszyn rolniczych niepodlegających obowiązkowi rejestracji pokrycie kosztów rzeczoznawcy przy ocenie rozmiaru szkody w ubezpieczeniu upraw ochrona prawna i porada prawna umów związanych z prowadzoną działalnością rolniczą, np. umowa kontraktacji, zakupu i sprzedaży płodów rolnych oraz zwierząt gospodarskich, zakup środków służących do prowadzenia działalności Zapraszamy do kontaktu z naszymi doradcami: Agrainvest Sp. z o.o. Dział Ubezpieczeń tel. 71 314 17 24, kom. 668 121 339 [email protected] Osadkowski-Cebulski Sp. z o.o. Dział Ubezpieczeń tel. 76 850 58 84, kom. 694 481 454 lub 694 481 842 [email protected] 94 Zarządzanie w gospodarstwie Finansowanie fabryczne – prosty sposób na posiadanie nowej maszyny Przed wejściem Polski do Unii Europejskiej grupą społeczną, która obawiała się najbardziej przyszłej „unijnej rzeczywistości”, byli rolnicy. Od momentu przystąpienia Polski do UE głównym źródłem finansowania rolnictwa i obszarów wiejskich stały się wspólnotowe fundusze rolne. Możliwość dofinansowania zakupu sprzętu rolniczego środkami unijnymi w znacznym stopniu kreuje popyt na maszyny rolnicze. Ponieważ w opinii instytucji finansowych rolnicy są perspektywicznymi klientami, na rynku obserwujemy silną konkurencję w tworzeniu ofert kredytowych dla właścicieli gospodarstw rolnych zamierzających kupić maszyny. Do konkurencji tej przystąpili producenci maszyn, oferując tzw. finansowanie fabryczne. Produkt ten cieszy się dużym powodzeniem, co wynika z atrakcyjności ofertyi optymalnego dostosowania warunków finansowania do potrzeb klientów. Sprzedawcy sprzętu rolniczego, kierując się zasadą kompletnej obsługi klienta, ułatwiają rolnikowi proces zakupu: dają możliwość załatwienia wszystkich spraw w jednym miejscu, w którym rolnik uzyskuje informacje o maszynie, możliwości jej sfinansowania oraz ubezpieczeniu. Tak całościowa usługa pozwala na znaczną oszczędność czasu. Zarówno atrakcyjność oferty, tj. stosowane promocje, jak i dogodne terminy spłaty rat, zgodnie z sezonowością przychodów, możliwość określenia wysokości wkładu własnego, czasu trwania leasingu lub okresu spłaty pożyczki oraz waluty, w jakiej zaciągane jest zobowiązanie, ułatwiają podjęcie decyzji o zakupie. Rolnik ma do wyboru dwie formy finansowania: leasing i pożyczkę. Leasing polecany jest rolnikom, którzy w gospodarstwie prowadzą pełną księgowość, co pozwala na zaliczenie raty leasingu do kosztów prowadzenia działalności oraz rozliczenie podatku VAT w całości. Pożyczka natomiast stanowi korzystne rozwiązanie dla rolników, którzy czerpią korzyści ze środków unijnych. W ostatnich latach można zaobserwo- wać dynamiczny wzrost rynku pożyczek i leasingu. Obecnie Polska znajduje się w gronie państw UE, które wykazują największy obrót w sprzedaży maszyn rolniczych. Z danych Związku Polskiego Leasingu wynika, że w 2012 r. wartość leasingu maszyn rolniczych wzrosła w stosunku do roku poprzedniego o 59% i obecnie stanowi 9,9% wartości leasingu w Polsce. Zakłada się, że w kolejnych latach popyt na maszyny rolnicze będzie utrzymywał trend rosnący. Obecnie obserwuje się dynamiczny rozwój rolnictwa, które staje się coraz bardziej nowoczesne, a firmy leasingowe stanowią znaczący element w tej ekonomicznej zależności. Branża rolna, obok budowlanej, stała się dominującą dla firm leasingowych w sektorze finansowania maszyn i urządzeń. Za przyczynę takiej sytuacji uznaje się dotacje unijne, które pozwalają rolnikom na unowocześnienie swoich gospodarstw, a co za tym idzie – powodują wzrost obrotów finansowania inwestycji w branży rolnej. CNH Capital jest światowym liderem na rynku finansowym, z którego udziałem realizowane jest finansowanie fabryczne maszyn rolniczych różnych producentów. To solidny i niezawodny partner w biznesie, z blisko 50-letnim doświadczeniem w finansach. CNH Capital jest głównym partnerem dla klientów przy zakupach maszyn rolniczych. Oferuje najłatwiejsze i najdogodniejsze formy realizacji inwestycji. Zapewnia też w pełnym zakresie obsługę rynku maszyn rolniczych oraz proponuje liczne promocje, którymi objęte są wybrane maszyny. Warto podkreślić, że promocje zmieniają się co kwartał. Zarządzanie w gospodarstwie INFORMATOR GRUPY OSADKOWSKI NR 2/2013 95 Standardowymi zabezpieczeniami transakcji są: umowa przewłaszczenia na przedmiocie pożyczki lub zastaw rejestrowy weksel in blanco z deklaracją wekslową ubezpieczenie AC/OC + cesja ubezpieczenia AC/OC na rzecz kredytodawcy Oferta finansowania CNH Capital: wpłata początkowa od 0% okres finansowania do 84 miesięcy raty miesięczne, kwartalne i półroczne Do zawarcia umowy potrzebne są takie dokumenty, jak: wypełniony i podpisany wniosek finansowanie w PLN i walutach obcych minimum formalności atrakcyjne warunki ubezpieczenia kserokopia obowiązkowego ubezpieczenia OC gospodarstwa nakaz płatniczy podatku zaświadczenie z UG o niezaleganiu z podatkiem rolnym decyzja o przyznaniu dopłat umowy dzierżawy, jeżeli takowe istnieją dowód osobisty W przypadku działalności gospodarczej wymagane są dodatkowe dokumenty, takie jak: wniosek ogólny aktualny wypis z KRS-u, numer REGON i NIP dowody osobiste osób reprezentujących bilans, RZIS, CIT Powiedz, czego potrzebujesz i co jest dla Ciebie ważne, a my znajdziemy rozwiązanie, które będzie odpowiadało Twoim wymaganiom. Szczegółowych informacji na temat finansowania udzielą Państwu wykwalifikowani doradcy Osadkowski SA oraz Osadkowski-Cebulski Sp. z o.o.: Województwo opolskie: Marta Jasiówka, tel. 664 056 531 Marcin Gołek, tel. 602 218 208 Województwo dolnośląskie: Marcin Foremny, tel. 600 926 321 Przemysław Żaba, tel. 692 083 607 Województwo wielkopolskie: Aneta Laszczyńska, tel. 666 833 571 Adam Woźniczak, tel. 666 833 568 Osadkowski-Cebulski sp. z. o.o. Janusz Machaj, tel. 694 481 071 Osadkowski SA 56-420 Bierutów, ul. Kolejowa 6, tel. 71 314 64 54 Firmowe Punkty Sprzedaży Lubrza 48-231 ul. Wolności 94 tel. 77 553 22 22 Namysłów 46-100 ul. Oleśnicka 7 tel. 77 410 44 77 Oleśnica 56-400 ul. Krzywoustego 30 a tel. 71 314 94 97 Oława 55-200 ul. Zwierzyniecka 1 b tel. 71 313 32 58 Prusice 55-110 ul. Kaszycka 3 tel. 71 312 62 12 Rawicz 63-900 ul. 1000-lecia 1 a tel. 65 572 72 88 Strzelin 57-100 ul. Oławska 51 tel. 71 392 48 80 Świdnica 58-100 ul. Kopernika 37 tel. 74 857 51 20 Koźmin Wlkp. 63-720 Gałązki 46 tel. 62 721 05 78 Nysa 48-303 ul. Nowowiejska 16 tel. 77 433 72 29 Osadkowski-Cebulski Sp. z o.o. 59-220 Legnica, ul. Nasienna 6, tel. 76 850 61 49 Firmowe Punkty Sprzedaży Bolesławiec 59-700 ul. Dolne Młyny 42 b tel. 75 734 64 38 Głogów 67-200 ul. Rudnowska 78 a tel. 76 835 11 13 Lwówek Śląski 59-600 ul. Budowlanych 4 tel. 75 782 56 20 Świebodzin 66-200 ul. Mała 1 (obok PKP) tel. 68 382 44 42 Zagrodno 59-516 Zagrodno 59 tel. 76 877 33 85 Złotoryja 59-500 ul. Grunwaldzka 8 tel. 76 878 32 80 Osadkowski Raiffeisen Sp. z o.o. 62-300 Września, ul. Daszyńskiego 2 A, tel. 61 438 00 00 Elewatory Przytoczna 66-340 ul. Dworcowa 1 tel. 95 749 36 71 Pasłęk 14-400 ul. Westerplatte 43 tel. 55 248 35 99 Wydawca: Grupa Osadkowski Zespół redakcyjny redaktor naczelny: Małgorzata Idkowiak • odmiany roślin uprawnych: Maria Czupak • środki ochrony roślin: Małgorzata Idkowiak, Bartosz Filipczyk, Marcin Kaczmarek • nawożenie upraw: Przemysław Musialski • zootechnika: Sebastian Puk • zarządzanie w gospodarstwie: Izabela Maćkowska • opieka graficzna: Izabela Maćkowska Projekt graficzny i DTP: StudioMAK