e-Wydawnictwo Narodowego Centrum Badania Kondycji Fizycznej j W jaki sposób promować aktywność fizyczną wśród młodzieży? Krzysztof Sas-Nowosielski Zakład Pedagogiki i Psychologii, Akademia Wychowania Fizycznego im. Jerzego Kukuczki w Katowicach STRESZCZENIE. Aktywność fizyczna stanowi jedną z najważniejszych kategorii zachowań mających wpływ na zdrowie człowieka. Bez niej ulega zakłóceniu wiele funkcji naszego organizmu, skutkując z czasem pojawianiem się licznych schorzeń zwanych cywilizacyjnymi. Paradoks polega na tym, iż w ślad za znaczeniem aktywności fizycznej dla zdrowia, nie podąża zwykle wola jej podejmowania, zwłaszcza w sposób systematyczny i na odpowiednim progu intensywności. Choć dzieci i młodzież są zwykle (z natury?) bardziej aktywne niż osoby dorosłe, problem hipokinezji (niewystarczającej aktywności fizycznej) dotyczy także tej grupy społecznej. Jest to szczególnie niepokojące z uwagi na fakt kształtowania się w okresie dzieciństwa i adolescencji nawyków stylu życia, które częstokroć są przenoszone w dorosłe życie. Dlatego tak duże znaczenie ma podejmowanie działań na rzecz promocji aktywności fizycznej. Muszą one być oparte o wiedzę o czynnikach warunkujących tę kategorię zachowań oraz powiązań między nimi. W artykule przybliżono Model Promocji Aktywności Fizycznej G. Welka, jako jedną z propozycji systematyzacji wiedzy na temat determinantów aktywności fizycznej młodzieży oraz podstawę działań na rzecz promowania aktywnego stylu życia. Wstęp Zwolennicy podejścia ewolucyjnego także i w tym Aktywność fizyczna jest jedną z biologicznych potrzeb przypadku dopatrują się niewidzialnej ręki doboru natu- człowieka, choć jej specyfika na tle innych potrzeb tego ralnego – faworyzującego tych naszych przodków, którzy typu polega na tym, że skutki jej deprywacji (w postaci jeśli nie musieli akurat podejmować wysiłku, oszczędzali niekorzystnych zmian w składzie ciała oraz licznych scho- energię, która była częściej towarem deficytowym niż do- rzeń zwanych cywilizacyjnymi) objawiają się zazwyczaj po stępnym w nadmiarze. długim czasie, miesięcy a nawet lat. Na dodatek, potrzeba W połączeniu z postępującą eliminacją wysiłku fizycz- ta rzadko jest odczuwana na poziomie świadomości. O ile nego z większości czynności produkcyjnych, lokomocyjnych w sytuacji deprywacji potrzeby snu czy jedzenia niemal czy samoobsługowych, nasze zamiłowanie do odpoczywania natychmiastowo odczuwamy stosowne napięcie motywa- skutkuje obniżeniem aktywności fizycznej do poziomu nie cyjne („chce mi się spać” „jestem głodny”), to jedynie nie- mającego precedensu w historii ludzkości i znacznie poniżej wielu ludzi w podobny sposób odczuwa potrzebę ruchu poziomu, który miał miejsce w czasach kiedy to podlegał („chce mi się ćwiczyć”). Bez ryzyka popełnienia poważ- selekcji genom naszego gatunku (Cordain i wsp., 1998). niejszego błędu można wręcz stwierdzić coś odwrotnego. Jak szacują Cordain i wsp. (1998) energia wydatkowana Większość ludzi odczuwa raczej niechęć do wysilania się. na aktywność fizyczną sięgała u wczesnych Homo sapiens Jak trafnie zauważył w jednym ze swoich felietonów Awdie- ponad 1000 kcal na dobę i taki też jej poziom stwierdza się jew (2003) „człowiek w odróżnieniu od zwierząt posiada wśród współcześnie żyjących plemion łowiecko-zbieraczych. na nieszczęście świadomość, która tak właśnie planuje jego Tymczasem współcześni ludzie żyjący w krajach rozwi- postępowanie, żeby za wszelką cenę unikać wysiłku, bo niętych w przeliczeniu na jednostkę masy ciała, wydatkują brak wysiłku u niego kojarzy się z błogostanem” (s. 64). zaledwie 38% tego, co wydatkowali nasi przodkowie. Można wprawdzie zapytać prowokacyjnie: i cóż z tego? Adres do korespondencji: Prof. Krzysztof Sas-Nowosielski, Zakład Pedagogiki i Psychologii, Akademia Wychowania Fizycznego, ul. Mikołowska 72a, Katowice E-mail: [email protected] Czyż nie na tym polega wszak postęp cywilizacyjny, żeby żyć bezpieczniej, lżej i przyjemniej? Nasi antenaci podejmowali przecież aktywność fizyczną, bo była to kwestia K.Sas-Nowosielski / e-Wydawnictwo NCBKF, 2014:11-15 12 życiowej konieczności. Bez niej nie dałoby się zdobyć je- tej kategorii zachowań, które są determinowane wieloma dzenia, znaleźć nowych miejsc nadających się do zasie- czynnikami (zwanych „determinantami” lub „korelatami” dlenia, obronić przed drapieżnikami itp. itd. Jeśli nie mu- aktywności fizycznej), które na dodatek pozostają ze sobą simy tego wszystkiego czynić, a mimo to mamy dach nad w różnorodnych i nie do końca jeszcze poznanych związ- głową i jedzenie (dosłownie) na wyciągnięcie ręki, to prze- kach przyczynowych, a wpływ poszczególnych czynników cież nic, tylko się cieszyć i błogosławić czasy, w jakich lub ich grup ulega zmianom w różnych fazach życia czło- przyszło nam żyć. Problem polega jednak na tym, iż ewo- wieka. Bez ich możliwie dokładnego poznania nie może być lucja kulturowa tak znacznie wyprzedziła tę zachodzącą na mowy o skutecznym promowaniu aktywności fizycznej. poziomie biologicznym, że nasz organizm wciąż funkcjonuje tak, jak funkcjonował przed tysiącami lat. Sprawnie Promowanie aktywności fizycznej młodzieży działający mechanizm gromadzenia wszelkich nadwyżek Działania zmierzające ku zwiększaniu aktywności fi- przyjmowanych kalorii pod postacią tkanki tłuszczowej, zycznej są ważne w każdej grupie wiekowej, ale szczególną jest tego najlepszym przykładem. Cytowany wcześniej uwagę poświęca się wiekowi młodzieńczemu, jako temu, Awdiejew (2003) mówi w tym kontekście o „pułapce fizjo- w którym dochodzi do krystalizowania się i utrwalania na- logicznej człowieczeństwa” (s. 64), wskazując zarazem, iż wyków zdrowotnych. Wprawdzie teza o tzw. stałości za- jest tylko jeden sposób, aby ją ominąć – więcej ruchu. Nie chowań między wiekiem młodzieńczym a dorosłym nie ma bowiem wątpliwości, że aktywność fizyczna stanowi zawsze znajdywała potwierdzenie w wynikach badań, ale dla organizmu źródło bodźców, których nie da się zastąpić bez ryzyka popełnienia dużego błędu można powiedzieć, że żadnymi innymi. z nieaktywnych nastolatków wyrastają nieaktywni dorośli. Wobec zasygnalizowanych wcześniej tendencji cywi- W drugą stronę zależność jest wprawdzie słabsza, bo nie lizacyjnych, które skutkują eliminowaniem wysiłku z więk- wszyscy aktywni nastolatkowie, po latach są równie aktyw- szości czynności i działań koniecznych, szczególnego zna- nymi dorosłymi, jednak nie zmienia to faktu, że ukształ- czenia nabiera aktywność fizyczna podejmowana inten- towany w latach młodzieńczych nawyk aktywnego stylu cjonalnie, w czasie wolnym, mająca pełnić funkcje kom- życia, łatwiej będzie przenieść w dorosłe życie. Według pensacyjne wobec niedostatku aktywności fizycznej w in- teorii kontynuacji tendencje te mają mieć zakotwiczenie we nych obszarach życia. Niestety, jak pokazują liczne bada- względnej stałości naszej osobowości i uwewnętrznionych nia, znaczna część populacji w krajach rozwiniętych pre- ról społecznych. Zmiany w trakcie życia są rzecz jasna feruje bierne lub przynajmniej mało aktywne formy spę- możliwe, ale ludzie dostosowują się do nowych sytuacji dzania czasu wolnego i to pomimo nastania w niektórych życiowych według tych samych wzorców, jaki nabyli we krajach mody na styl życia „fitness”. Dla przykładu w pro- wczesnym okresie swojego życia. Badania na niwie wolnego wadzonych w naszym kraju badaniach w ramach projektu czasu zdają się to potwierdzać (Kleiber i Genoe, 2012). HBSC zalecany poziom 5 dni aktywności fizycznej w ty- I w tym miejscu dochodzimy do najważniejszego pyta- godniu przez 60 minut dziennie (włącznie z lekcjami WF) nia o to, dlaczego jedni ludzie są chętni, by aktywnie spę- deklarowało 48,5 % 11-latków, ale już jedynie 35,6 % 15- dzać czas, innym natomiast chęci tych ewidentnie brakuje? latków, natomiast poziom bardzo niski, zdefiniowany ja- I, rzecz jasna, co możemy zrobić, aby chęci te wzmacniać ko 0-2 dni aktywności fizycznej 20,1 % 11-latków i 30% i kształtować? Poszukując odpowiedzi na te pytania sfor- 15-latków (Mazur i wsp., 2007). Sytuację pogarsza fakt mułowano liczne teorie i modele ludzkich intencji i zacho- rosnącej popularności rzekomo cudownych suplementów, wań, jak teoria zachowań planowych, model transteore- urządzeń do elektrostymulacji mięśni, pasów wibracyjnych tyczny, model przekonań zdrowotnych, teoria motywacji i innych produktów mających zastępować wysiłek. obronnej i in. Ich wartość predyktywna bywa różna, w nie- Za wciąż aktualne i nieustająco ważne zadanie należy których przypadkach nawet całkiem duża, lecz ich słabym zatem uznać promowanie regularnej aktywności fizycznej. punktem jest zwykle nieuwzględnianie specyfiki poszcze- I choć trudno dyskutować ze słusznością tego postulatu, gólnych etapów życia człowieka, w tym zwłaszcza wieku to już konkretne sposoby jego realizacji opatrzone są wie- młodzieńczego. W tym kontekście warto zwrócić uwagę na loma znakami zapytania. Aktywność fizyczna należy do model zaproponowany przez Gregory Welka, sformułowany Promocja aktywności wśród młodzieży 13 na bazie analizy i syntezy wyników badań nad uwarunko- są przede wszystkim związane z koniecznością wykazania waniami aktywności fizycznej nastolatków (Welk, 1999). się odpowiednimi kompetencjami fizycznymi (umiejętno- Jego główne założenia przedstawiono na rycinie nr 1. ściami i kondycją fizyczną), albowiem, jak trafnie zauważył W modelu zakłada się, że wszystkie znane czynniki onegdaj Czabański (1980), „nawet ci, którzy są w pełni korelujące z aktywnością fizyczną młodych ludzi możne przekonani o niezbędności aktywności fizycznej dla po- ująć w postaci czterech grup czynników, z których trzy prawy zdrowia, nie wychodzą na boisko, jeżeli zdają sobie mają bezpośredni wpływ na zachowania – i one głównie sprawę ze swojej ruchowej nieporadności” (s. 4). Wniosek są tymi, na które powinny być nakierowane działania na ten potwierdzają liczne badania. Np. Bois i wsp. (2005) rzecz promocji aktywnego stylu życia wśród młodych ludzi stwierdzili, iż postrzegane kompetencje sportowe były naj- – czwarta natomiast działają jedynie pośrednio. silniejszym korelatem aktywności fizycznej osób w wieku Pierwszą grupę stanowią czynniki określone mianem 8-12 lat. Istotne implikacje może mieć fakt prawdopodob- predysponujących, definiowane przez autora jako „zmien- nej generalizacji spostrzeżeń na temat swoich kompetencji ne, które łącznie zwiększają prawdopodobieństwo regu- w jednym kontekście sytuacyjnym na zachowania w innym larnego podejmowania aktywności fizycznej przez osobę” kontekście. Jak stwierdzili w swoich badaniach Carroll i Lo- (Welk, 1999, s. 6), choć wydaje się, że precyzyjniej moż- umidis (2001) postrzeganie własnych kompetencji w kon- na o nich mówić raczej jako o zmiennych, które stanowią tekście szkolnego wychowania fizycznego nie tylko wią- o wewnętrznej (osobowościowej) gotowości osoby do po- zało się z bardziej pozytywnym stosunkiem emocjonalnym dejmowania aktywności fizycznej. Gotowość ta, zdaniem do tego przedmiotu, ale także korelowało z wolicjonalnym Welka, będzie miała miejsce wówczas, gdy osoba jest w sta- uczestnictwem w aktywności fizycznej w czasie wolnym. nie udzielić sobie twierdzącej odpowiedzi na dwa pytania: Paradoks polega często na tym, że wiele form aktywności - czy jestem w stanie? ruchowej uruchamiających kaskadę korzyści dla zdrowia - czy warto? fizycznego i psychicznego nie wymaga wcale ani posiadania Pierwsze z pytań dotyczy w istocie zakresu kontroli nad jakichś szczególnych umiejętności ruchowych (bo bazują zachowaniami. Chodzi przy tym nie o kontrolę rzeczywistą, na naturalnych ruchach, jak chód czy bieg), ani konieczno- lecz o postrzeganą, a zatem subiektywne odczucie czy je- ścią wykazywania się ponadprzeciętną kondycją fizyczną, steśmy w stanie podołać wyzwaniom, jakie niesie ze sobą a jednak i wobec nich odnoszone jest przekonanie o nieprzy- regularne podejmowanie aktywności fizycznej. Wyzwania stawalności do własnego „JA”. Ryc. 1 Model Promocji Aktywności Fizycznej wśród Młodzieży Gregory Welka (1999). K.Sas-Nowosielski / e-Wydawnictwo NCBKF, 2014:11-15 14 Wyzwania związane z podejmowaniem aktywności fizycznej mają nie tylko charakter wewnętrzny, lecz także – odnaleźli je jako satysfakcjonujące i pozostawiające wrażenie dobrze spędzonego czasu. zewnętrzny – w tym sensie, że dotyczą wiary osoby w to, Rzecz jasna pytanie o sens oprócz emocjonalnego, ma że znajdzie czas, sposobności itp., a odpowiadający im także aspekt poznawczy, związany z postrzeganiem uży- system przekonań dotyczy przekonań we własną skutecz- teczności zachowań – „warto podejmować aktywność fi- ność w radzeniu sobie z tzw. barierami aktywności, jak zyczną, bo dzięki temu będę zdrowszy, sprawniejszy, szczu- brak czasu, konkurencyjne aktywności, brak możliwości plejszy, zadowolony z życia …”. Choć bez wątpienia do- w najbliższym otoczeniu, brak towarzystwa do ćwiczeń itp. strzeganie instrumentalnych korzyści w aktywności fizycz- Słowem poczucie „kontrolowalności” zachowań wynika nej bywa motywem jej podejmowania przez wielu ludzi, zarówno z przekonań o posiadaniu kompetencji fizycz- zwłaszcza dorosłych, to jednak wydaje się, iż kwestia ta nych, jak i możliwości podejmowania tych zachowań nie odgrywa tak istotnej roli u młodzieży. Rzecz jasna nie w określonych warunkach czasowych, społecznych, czy oznacza to, iż można zrezygnować z działań na rzecz uświa- materialnych. damiania młodzieży o korzyściach płynących z aktywności Dla pełnego ukształtowania osobowościowych predys- fizycznej, ale raczej nie należy oczekiwać, iż wiedza taka pozycji do aktywności fizycznej niezbędna jest nie tylko przerodzi się w intencje behawioralne czy tym bardziej same wiara, że damy sobie radę z ich podejmowaniem, ale także zachowania. Gotowość młodych ludzi do aktywności fi- dostrzeganie sensu jej podejmowania, a zatem udzielenie zycznej będzie się kształtować głównie na bazie, parafra- twierdzącej odpowiedzi na pytanie: czy warto „się męczyć”? zując cytowanego wyżej Czabańskiego, „przekonań o wła- Pojęcie męczenia się ma zresztą w odniesieniu do aktyw- snej zaradności ruchowej” oraz kojarzenia aktywności fi- ności fizycznej wymiar dosłowny, bo wiąże się ona z wy- zycznej jako źródła radości, satysfakcji, miłego spędzania siłkiem naszych mięśni, płuc i układu krążenia. Tym bar- czasu, a nie napięcia, stresu, czy nudy. dziej więc trzeba dostrzegać sens czynienia tego, zwłasz- Drugą grupą czynników bezpośrednio warunkujących cza w sytuacji, gdy mamy tak bogatą ofertę atrakcyjnych zachowania, są czynniki nazwane przez Welka wzmacnia- rozrywek w wolnym czasie, które niemal natychmiast do- jącymi, a w literaturze tematu częściej określane mianem starczają przyjemnej stymulacji, a wysiłek ich podejmowa- determinantów społecznych, gdyż są one związane z wpły- nia jest praktycznie zerowy. Co zatem sprawia, że dostrze- wem osób i grup ludzi, szczególnie z najbliższego otoczenia gamy sens „męczenia się”? Po pierwsze, widzimy sens robić osoby, a zatem z tymi, z którymi osoba ta wchodzi w bez- to, co po prostu lubimy, co nam się pozytywnie kojarzy, pośrednie interakcje i które poprzez swoje działania mogą daje nam satysfakcję. Do pewnego stopnia ma to związek utrudniać, bądź ułatwiać, umożliwiać bądź uniemożliwia- z wcześniej wspomnianymi kompetencjami, bo zazwyczaj jąc zachowania (zapisywanie dziecka przez rodziców na lubimy to, w czym czujemy się dobrzy. Opierając się na wy- zajęcia sportowe lub zabranianie mu tego, „wyciąganie” nikach swoich wieloletnich badań nad uwarunkowaniami dziecka przez rówieśników na rower lub grę w piłkę lub zachowań wolnoczasowych Csikszntmyhalyi (1996) zauwa- skłanianie do biernego spędzania czasu przed komputerem). ża, że czerpanie satysfakcji z danego rodzaju działalności Działania te zresztą odciskają się także na przekonaniach, pojawia się wówczas, gdy poziom wyzwań spotyka się wartościach i postawach młodych ludzi, co w omawianym z możliwościami sprostania im. W przeciwnym razie, czło- modelu jest symbolizowane przez strzałkę prowadzącą od wiek albo się nudzi (gdy to co może lub musi robić jest dla czynników wzmacniających do predysponujących. Przecież niego zbyt łatwe), albo stresuje (gdy wyzwania sytuacyjne zapisując dziecko na zajęcia sportowe, zabierając na wy- przekraczają możliwości radzenia sobie z nimi). W tym cieczki piesze, ćwicząc razem z nim lub przynajmniej jego niewątpliwie leży trudność dla prowadzących zajęcia ru- obecności jako dorośli wysyłamy sygnał: aktywność fi- chowe z młodzieżą, zwłaszcza w sytuacji znacznego zróż- zyczna jest dla mnie ważna, kształtujemy i wzmacniamy nicowania możliwości fizycznych wychowanków. Nawet poczucie kompetencji, pokazujemy radość z aktywności. doświadczonemu nauczycielowi czy instruktorowi nie jest Trzecią, i ostatnią działającą bezpośrednio, grupą uwa- łatwo znaleźć takie formy aktywności i na takim poziomie runkowań są czynniki zwane „umożliwiającymi”. Należy trudności, by każdy – i ci najmniej, i ci najbardziej sprawni pod tym rozumieć, że są to te wszystkie zmienne, związane Promocja aktywności wśród młodzieży 15 zarówno z samą osobą, jak i – ponownie – jej otoczeniem, podjęcia. W intrygującym eksperymencie Brownell i wsp. które sprawiają, iż intencje mogą faktycznie przeradzać (1980) stwierdzili, że samo tylko umieszczenie znaku bi- się w zachowania. Z czynników związanych z osobą naji- jącego serca przed punktem wyboru „winda lub schody?” stotniejsze są posiadane umiejętności ruchowe i sprawność wystarczyło, by liczba osób idących schodami podwoiła się fizyczna. Skrajnym przykładem ich bezpośredniego oddzia- w ciągu 15 dni, by równie szybko ulec zmniejszeniu do po- ływania na zachowania jest choroba lub niepełnosprawność, ziomu wyjściowego, gdy znak ten usunięto. które nawet pomimo posiadania najszczerszych chęci, mogą nie pozwalać na podejmowanie aktywności fizycznej. Podsumowanie Ale oddziaływanie takie ma miejsce także w odniesieniu Skuteczna promocja aktywności fizycznej wśród mło- do młodych ludzi nie dotkniętych żadnymi schorzeniami. dzieży wymaga kompleksowych działań. Nie mogą one Po pierwsze, wiele modnych i/lub atrakcyjnych form ak- ograniczać się jedynie do powtarzania dzieciom na lekcjach tywności po prostu wymaga pewnego poziomu sprawno- WF-u, że sport to zdrowie i powinny ćwiczyć, lub akcyj- ści fizycznej i umiejętności ruchowych, by możne je było nych kampanii w mediach. Tylko jednoczesne i systema- skutecznie podejmować. Dlatego tak ważne jest kształto- tyczne zaangażowanie różnych podmiotów w ramach swo- wanie możliwie wszechstronnego zakresu umiejętności ich kompetencji i możliwości stworzy z jednej strony sprzy- ruchowych u młodych ludzi i zapoznawanie ich z różno- jający klimat społeczny, a z drugiej wypromuje taki system rodnymi możliwościami prowadzenia aktywnego stylu ży- postaw, wartości i przekonań, które łącznie owocować będą cia. Nie tylko różnymi sportami, ale różnorodnymi formami wolą prowadzenia aktywnego stylu życia. aktywności! Indywidualnymi i realizowanymi w małych grupach, podejmowanych w plenerze i w pomieszczeniach zamkniętych, zwracając uwagę zwłaszcza na te, których podejmowaniu szczególnie sprzyja lokalne warunki biogeograficzne i infrastrukturalne. Im szerszy zakres pozna młody człowiek, tym większe będzie prawdopodobieństwo znalezienia takich form, które są i atrakcyjne, i dostępne dla osoby. Iso-Ahola używa w tym kontekście pojęcia „repertuaru wolnoczasowego”, który im jest bogatszy, tym większe prawdopodobieństwo aktywnego spędzania czasu wolnego (Mobily i wsp. 1993). Tym samym, zróżnicowanie i poszerzenie tego repertuaru uznaje się jeden z istotniejszych celów wychowania do czasu wolnego. Aby podejmować aktywność fizyczną trzeba też dysponować sposobną do tego przestrzenią. Dlatego środowisko fizyczne, w tym zwłaszcza obecność, bliskość i łatwy dostęp do infrastruktury sportowo-rekreacyjnej jest kolejną podkategorią czynników „umożliwiających”. Nie tylko pozwala redukować jedną z postrzeganych przez ludzi - choć prawda, że coraz rzadziej - barier aktywności fizycznej jaką jest "brak możliwości w pobliżu (Główny Urząd Statystyczny 2013), ale także działa na sferę poznawczą. Jakkolwiek by to nie brzmiało egzotycznie, otoczenie fizyczne może stanowić źródło wizualnych bodźców „przypominających” o aktywności fizycznej, ukierunkowując na nią uwagę człowieka i mogąc tym samym zwiększać prawdopodobieństwo ich Piśmiennictwo 1. Awdiejew A. O kulturze fizycznej. Charaktery, 2003, 6(77): 64 2. Brownell K.D., Stunkard A.J., Albaum J.M. Evaluation and modification of exercise patterns in the natural environment. Am. J. Psychiatry, 1980, 137(12):1540-1545. 3. Bois J.E. Sarrazin P., Brustad R., Trouilloud D., Cury F. Elementary schoolchildren's perceived competence and physical activity involvement: the influence of parents' role modeling behaviours and perceptions of their child's competence. Psych. Sport. Exerc., 2005, 6(4):381-397. 4. Carroll B, Loumidis J. Children's perceived competence and enjoyment in physical education and physical activity outside school. Eur. Phys. Educ. Rev., 2001, 7(1):24-44. 5. Cordain L., Gotshall R.W., Eaton S.B. Physical activity, energy expenditure and fitness: An evolutionary perspective. Int. J. Sports Med., 1998, 19(5): 328-335. 6. Csikszntmyhalyi M. Przepływ. Psychologia optymalnego doświadczenia. Studio Emka Warszawa, 1996. 7. Czabański B. Model uczenia się i nauczania sportowych czynności motorycznych. AWF Wrocław, 1980. 8. Główny Urząd Statystyczny. Uczestnictwo Polaków w sporcie i rekreacji ruchowej w 2012 r. Warszawa 2013. http://www.stat.gov.pl/cps/rde/xbcr/gus/KTS_uczestnictwo_ polakow_w_sporcie_2012.pdf. 9. Kleiber D., Genoe R. The relevance of leisure in theories of aging. W: Gibson H., Singleton J. (red): Leisure and aging. Theory and practice. Human Kinetics, Champaign, 2012:43-65. 10. Mazur J., Woynarowska B., Koło H. Zdrowie subiektywne, styl życia i środowisko psychospołeczne młodzieży szkolnej w Polsce. Instytut Matki i Dziecka Warszawa, 2007. 11. Mobily K., Lemke J.H., Ostiguy L.J., Woodard R.J., Grifee T.J., Pickens C.C. Leisure repertoire in a sample of midwestern elderly: The case for exercise. J. Leisure. Res., 1993, 25(1): 84-99. 12. Welk G.J. The youth physical activity promotion model: A conceptual bridge between theory and practice. Quest, 1999, 51(1):5-23.