Inteligencja emocjonalna u dzieci w wieku przedszkolnym Termin inteligencja emocjonalna (ang. Emotional Intelligence Quotient - EQ, bądź Emotional Intelligence - EI) oznacza kompetencję człowieka, które pozwalają mu na zrozumienie własnych stanów emocjonalnych i stanów emocjonalnych innych osób. Termin „inteligencja emocjonalna” został po raz pierwszy użyty w 1990 r. przez psychologów Petera Saloveya z Uniwersytetu Harvarda i Hojna Mayera z Uniwersytetu z New Hampshire a spopularyzował go Daniel Goleman. Stosowano go dla określenia cech emocjonalnych, które wydają się ważne dla osiągnięcia sukcesu, umożliwiających dziecku skuteczne zachowanie się wobec ludzi, zadań, sytuacji. Są nimi: - empatia- zdolność odczuwania stanów emocjonalnych innej osoby, - umiejętność wyrażania i rozumienia uczuć, - umiejętność kontrolowania własnych emocji, np. złości, - niezależność , - umiejętność dostosowania się do zmian, - zdolność budzenia sympatii, - umiejętność rozwiązywania problemów międzyludzkich, - wytrwałość, - przyjazny stosunek do ludzi i świata, - okazywanie szacunku innym, - asertywność Inteligencja emocjonalna kształtuje się już od samego urodzenia dziecka i z chwilą przyjścia na świat rodzice są nieodłącznym elementem rozwoju ich osobowości. Rodzice są najważniejszym ogniwem rozwoju emocjonalności dziecka. Codzienny kontakt z rodzicami nawet ten najmniejszy ma ogromnie ważne znaczenie, ciągłe powtarzanie tych samych zwrotów, zachowań wpływa na emocjonalny światopogląd i umiejętności każdego dziecka a tym samym na kształtujący się charakter. By wychować dziecko inteligentnie emocjonalne sami muszą być dla nich przykładem. Rodzice powinni się przyznawać do swoich błędów, akceptować i darzyć pełną miłością swoje dzieci. Życie rodzinne nie powinno być nudne i napiętnowane trudnościami. To, w jaki sposób zostaną wychowane przez rodziców z pewnością zaowocuje w przyszłości. Rodzina a później przedszkole i szkoła są ważnymi ogniwami w rozwoju obszarów inteligencji emocjonalnej, każde dziecko jednak rozwija się inaczej i dla każdego dziecka należy poświęcić odpowiednią ilość czasu. Zarówno rodzice, jak i nauczyciele powinni uczyć od najmłodszych lat radzić sobie z własnymi uczuciami, wtedy ułatwia to dziecku orientować się w zakresie stanów emocjonalnych, doświadczonych przez innych ludzi. Dzięki temu dzieci uczą się panowania nad gniewem, potrafią przepraszać oraz radzić sobie ze stresem. Od najmłodszych lat należy rozmawiać z dzieckiem na temat reguł obowiązujących w społeczeństwie. Nie wyśmiewać leków dziecka, rozmawiać o swoich emocjach, pomagać maluchowi w nazywaniu swoich uczuć. Należy również rozwijać wyobraźnię dziecka poprzez wcielanie się w różne postacie i odgrywanie scenek. Konieczność wcielenia się w kogoś innego uczy malucha przyjmowanie perspektywy patrzenia na innych ludzi, np. poprzez zadawanie pytań dziecku, jak by się czuło, gdyby coś się stało, jak zachowałoby się na miejscu np. bohatera jakiejś książeczki. Czytając dziecku książkę, nie należy się zniechęcać, gdy zadaje mnóstwo pytań w stylu: „a dlaczego”?, „a co to”?, „a jak to wygląda”?, Takiej aktywnością malucha nie należy unikać, udzielając odpowiedzi należy mieć świadomość, że właśnie w ten sposób najlepiej stymulować rozwój inteligencji emocjonalnej u dziecka. To uczy dziecko akceptować własne wady i niedoskonałości. Nie należy stawiać zbyt wygórowanych wymagań, by nie przestało wierzyć we własne możliwości. Należy zachęcać dziecko do nawiązywania kontaktów i zawierania przyjaźni oraz podkreślać rolę przyjaciela w życiu człowieka. Trzeba również uczyć dziecko radzenia sobie z negatywnymi emocjami, ze stresem i frustracją. O rozwoju każdej umiejętności wchodzącej w skład inteligencji emocjonalnej decyduje wszystko, co dzieje się w okresie obejmujących kilka lat dzieciństwa. Okres ten jest przedziałem czasowym w którym można pomóc dziecku wykształcić dobre nawyki emocjonalne. Należałoby wyposażyć dzieci w takie sposoby okazywania i odbierania uczuć, z których będą mogły korzystać w przyszłości w kontaktach z najbliższymi: rodzicami, przyjaciółmi a później ze współpracownikami. Umiejętności emocjonalne jak np. panowanie nad impulsami i prawidłową interpretacją sytuacji społecznych można się wyuczyć. Do 6 roku życia dziecko lepiej potrafi zrozumieć własne emocje i innych osób a mówienie o emocjach jest zdecydowanie prostsze. Wiek przedszkolny jest związany z przeżywaniem różnorodnych i zróżnicowanych uczuć. U dzieci 6-letnich dobrze rozwinięte są już takie emocje jak: wstyd, wina, duma, zakłopotanie i zazdrość. Inteligencję emocjonalną, możemy rozwijać już u dzieci w wieku przedszkolnym. Jej problematyka wiąże się z czterema obszarami tematycznymi: - rozwojem etycznym, - empatią i troską o innych ludzi, - uczciwością i moralnością, - zdolnością rozwiązywania problemów Rozwój etyczny to umiejętności dotyczące moralności, odróżniania zachowania dobrego od złego, zdolnością opieki nad innymi, uprzejmością. Rozwój etyczny obejmuje także odczuwanie różnych emocji: wstydu, poczucia winy, gniewu w obliczu łamania zasad moralnych. Empatia i troska o innych ludzi związana jest ze zdolnością do miłości. Zdolność do odczuwania emocji innych i troska to dwie najważniejsze cechy kształtujące rozwój moralny dziecka. Uczciwość i moralność. Wraz z wiekiem dzieci zaczynają rozróżniać i stopniować rodzaje kłamstw, pewne z nich uznając za gorsze. Dziecko przedszkolne najczęściej ucieka się do kłamstwa, aby ukryć, że coś mu nie wyszło lub czegoś jeszcze nie potrafi. Kłamie, gdy chce zwrócić na siebie uwagę i gdy bojąc się konsekwencji, chce uniknąć odpowiedzialności. (Dopiero w wieku 4 lat dzieci zaczynają rozumieć, że oszustwo jest czymś złym.) Rozwiązywanie problemów przez dziecko to zdolność do określenia problemu, znalezienia różnych rozwiązań i wybraniu tego właściwego. Powstaje na bazie doświadczeń dziecka. Dziecko powinno mieć świadomość, że każdy problem ma jakieś rozwiązywania, a sztuką jest znalezienie najlepszego wyjścia z sytuacji kryzysowej. Co mogą w takim razie zrobić nauczyciele i rodzice, aby rozwijać inteligencję emocjonalną u dzieci? Oto kilka rad i gotowych rozwiązań: 1. Nie utrwalaj i nie nagradzaj zachowań, które świadczą o niedostatecznym rozwoju emocjonalnym. Nie reaguj na dąsanie się, napady złości, wymuszanie – nie kupuj dziecku czegoś wbrew sobie, bo wstydzisz się w sklepie jego reakcji na twoją odmowę; jeśli dziecko skarży się na inne dziecko w szkole, nie pochwalaj tego, ale pomyślcie wspólnie, co można zrobić, by zmienić tę sytuację. 2. Często rozmawiaj o uczuciach. Zadawaj pytania: Co czujesz? Jak sądzisz, co czuje druga osoba? – młodszemu dziecku zaproponuj, żeby narysowało to, co czuje; ucz słów określających stany emocjonalne; mów o swojej radości, złości, smutku. 3. Nie myl radzenia sobie z uczuciami z ich wypieraniem przez dzieci. Wypieranie to jeden z mechanizmów obronnych pojawiający się w trudnej dla nas sytuacji, świadczy to o nieprawidłowościach. Radzenie sobie z uczuciami to umiejętność rozpoznawania uczuć i ich odpowiedniego wyrażania. 4. Emocjom nigdy nie należy zaprzeczać! Akceptuj uczucia, słuchaj uważnie – akceptuj uczucia słowami: „Mmm, rozumiem, chyba jesteś smutny, to musiało być przykre. Nigdy nie mów: „ nieładnie wyglądasz jak się złościsz, nie bądź smutny, to głupstwo, nie płacz”. 5. Ucz, jak radzić sobie z porażką. Pomóż przeanalizować niepowodzenie, pomyślcie razem, co można zrobić następnym razem, by uniknąć porażki, kto może w tym pomóc. 6. Ucz słuchania. Od najmłodszych lat pokazuj dziecku, co to znaczy aktywne słuchanie, że dobra rozmowa wymaga skupienia, dopytywania oraz czasu. 7. Pokazuj różne punkty widzenia – patrzenie na świat oczami innych jest jedną z cech wysokiej inteligencji emocjonalnej. Dobrym ćwiczeniem, na przykład w razie konfliktu między dziećmi, jest pytanie - co czułbyś i myślał, gdybyś był….., a nie sobą? 8. Dziel się swoimi uczuciami. Jeśli płaczesz przy dziecku, nigdy nie zaprzeczaj, bojąc się przyznać do łez, gdy dziecko pyta, czy coś się stało, lepiej powiedzieć: tak, jestem smutna, jest mi przykro. Zamiast: nic się nie stało. 9. Opisuj zachowanie i jego skutki, oddzielaj sprawcę od czynu. Okłamałeś mnie, trudno będzie mi teraz ci zaufać , zamiast– jesteś kłamcą. Źle zrobiłeś, zamiast – jesteś głupi. 10. Ucz, że niewypowiedziane emocje są źródłem konfliktów. Niech dziecko wie, że czasami trudno odkryć czyjeś uczucia i można się pomylić. Pokazuj, że nagromadzona złość przeciwko, np. koledze może skończyć się agresją. 11. Chwal jak najczęściej. Chwalenie ma magiczną moc, bo jest dla dziecka komunikatem, co zrobiło dobrze (co warto powtarzać), najlepiej opisz, za co dziecko zasłużyło na pochwałę. Podkreślaj konsekwencje wynikające z dobrego i złego postępowania dziecka, unikaj natomiast stosowania kar. Kiedy dziecko widzi konsekwencje swojego postępowania, łatwiej mu zrozumieć, że to ono kieruje swoim życiem. Jeśli zaś spotyka się tylko z karą, uczy się, że to dorośli kontrolują sytuację i podejmują decyzje. Wiemy, że dzieci najlepiej i najchętniej uczą się poprzez zabawę, a naprawdę się w nią angażują kiedy mogą ten czas spędzić z rodzicami, oto przykłady zabaw, które można wykorzystać do rozwijania inteligencji emocjonalnej: 1. Nazywaj swoje uczucia . W czasie tej zabawy rodzice z dziećmi oglądają ilustracje przedstawiające różne postacie i nazywają przeżywane przez nie uczucia np. radość, smutek, strach, gniew, zdziwienie. Następnie opisują, próbują się wcielić w przedstawione osoby i wymyślają co takiego się wydarzyło, że dana osoba na obrazku właśnie to odczuwa. 2. Wyrażanie uczuć mimiką . Dzieci i rodzice oglądają ilustracje z twarzami wyrażającymi różne emocje. Należy wspólnie z dziećmi nazwać te uczucia, a kiedy już zaznajomi się ze wszystkimi emocjami, wówczas dziecko otrzymuje jedną ilustrację i obrazem twarzy przedstawiającej jakieś uczucie, musi je pokazać, tak by rodzic mógł odgadnąć, co to za emocja. I tak na zmianę, raz rodzic, raz dziecko, można również grać na punkty czy w parach. 3. Malowanie po omacku Dziecko nazwiemy je "malarzem" ma zawiązane oczy, a rodzic pomaga mu, poprzez kierowanie jego ręką do farby i na sztalugę, namalować wyjątkowy obraz. Kiedy dzieło jest skończone "pomocnik" odwiązuje chustę "malarzowi" i razem próbują odgadnąć, co pojawiło się na kartce. Później następuje zamiana ról i rodzic staje się „malarzem”. 4. Symbole – nastroje Zabawa ta polega na oznaczaniu symbolami swojego nastroju. Można np. zrobić tablice, na której słoneczkiem oznaczamy - radość, chmurką - smutek, chmurką z piorunem - złość i robić z dzieckiem podsumowanie dnia, co się wydarzyło miłego, niemiłego, trudnego. Dzięki tej zabawie, maluchy uczą się rozpoznawać i nazywać konkretne emocje oraz ćwiczą rozpoznawanie odczuć w zakresie własnego samopoczucia. 5. Lustro. Dziecko stoi naprzeciwko rodzica, który jest lustrem. Dziecko ma za zadanie pokazywać różne miny wyrażające emocje, a rodzic próbuje je dokładnie powtórzyć. Potem następuje zamiana ról. 6. Czary-mary. Dziecko rysuje na kartce sytuację, osobę, której się boi, np. ducha. Dorosły można powiedzieć, że pełni rolę czarodzieja, który zamienia rysunek w taki sposób, żeby zmniejszyć strach dziecka, np. rysuje klatkę dla ducha lub duży mur, którego duch nie może pokonać. 7. Zapachy. Rodzice z artykułów żywnościowych znajdujących się w domu tworzą zapachowe zagadki (np. nasączają waciki sokiem z cytryny, pomarańczy, olejkami do ciasta, wsypują do kubka suszone zioła). Dziecko wybiera zapach, który najbardziej mu się podoba i próbuje werbalnie opisać lub narysować swoje myśli i wspomnienia z nim związane. Następnie zapach wybierają rodzice. 8. Kocham Cię, gdy ... Rodzice wypowiadają zdanie - Kocham Cię, gdy... i następnie podają trzy powody. Potem to samo mówi dziecko. Wszyscy starają się np. każdego wieczoru szukać nowych odpowiedzi, co wymaga przypominania sobie różnych szczegółów z całego dnia i umiejętności ich nazywania oraz szukania pozytywnych cech drugiej osoby. 9. Księga rekordów. Warto również stworzyć dla dziecka jego własną księgę rekordów, w której będziecie wspólnie zapisywać wszystkie jego sukcesy, np. jak szybko się ubrało do przedszkola, szkoły; ilość klocków, z których zbudowało wieżę itp. Ważne, by dziecko podejmowało wyzwania dla własnej satysfakcji, a nie w dla satysfakcji i nagrody od rodziców, w ten sposób kiedy dziecko samo inicjuje wyzwania, zadania świetnie rozwija swoją wewnętrzną motywację do działania. 10. Eksperyment z rybkami. Do tej zabawy potrzebnych będzie plastikowy kubeczek wypełniony wodą lub wersja bez wody. Do pojemniczka wkładamy zrobioną wspólnie rybkę lub wykorzystać prawdziwą rybkę w akwarium).W tym ćwiczeniu ważne jest to, by dziecko opisywało co robi rybka, jak się należy nią opiekować, to świetne ćwiczenie rozwijające empatię oraz odpowiedzialność za drugie stworzenie. 11. Zabawa w zawody. W zabawie dziecko poznaje różne zawody i na czym polega praca osób je wykonujących. Warto wspólnie zastanowić się też jakie umiejętności muszą posiadać osoby, wykonujące te konkretne prace. Dzięki takim rozmowom maluch nauczy się patrzeć na świat oczyma innych ludzi, co jest niezbędne dla np.: funkcjonowania w grupie. 12. Dłoń Razem z dzieckiem nawzajem odrysowujemy swoje dłonie. Następnie w miejsce palców wpisujemy 5 swoich mocnych stron, co w sobie lubię, z czego jestem dumny. Na drugiej odrysowanej dłoni dziecko wymienia to, za co lubi mamę czy tatę, a rodzic wypisuje mocne strony swojej pociechy. Dzięki tej zabawie nie tylko rodzic ma możliwość poznania, tego jak postrzega siebie dziecko, ale również maluch uświadamia sobie, że dużo potrafi i w wielu czynnościach, sytuacjach czy zachowaniach dobrze sobie radzi. Na koniec zabawy tak uzupełnione rysunki dłoni można zawiesić w widocznym miejscu, by zawsze można było przypomnieć swoje mocne strony. Rodzicu !!! Dzisiejsze nieśmiałe dziecko, to to, z którego wczoraj się śmialiśmy. Dzisiejsze okrutne dziecko, to to, które wczoraj biliśmy. Dzisiejsze dziecko, które oszukuje, to to, w które wczoraj nie wierzyliśmy. Dzisiejsze zbuntowane dziecko, to to, nad którym się wczoraj znęcaliśmy. Dzisiejsze zakochane dziecko, to to, które wczoraj pieściliśmy. Dzisiejsze roztropne dziecko, to to, któremu wczoraj dodawaliśmy otuchy. Dzisiejsze serdeczne dziecko, to to, któremu wczoraj okazywaliśmy miłość. Dzisiejsze mądre dziecko, to to, które wczoraj wychowaliśmy. Dzisiejsze wyrozumiałe dziecko, to to, któremu wczoraj przebaczyliśmy. Dzisiejszy człowiek, który żyje miłością i pięknem, to dziecko, które wczoraj żyło radością. — Ronald Russell Literatura: 1. Jolanta Koba, „Jak rozwijać inteligencje emocjonalną” 2. Monika Praś, „Inteligencja emocjonalna u dzieci w przedszkolu” 3. Urszula Oren, „Rozwijanie inteligencji emocjonalnej u dzieci 6 letnich w procesie dydaktyczno – wychowawczym” Opracowała : L. Tomczak