Krzysztof J. Pucek konsultacja: Maria Kwaśnik ZAPRASZAMY DO ZABIERZOWA ZABIERZÓW - gmina w południowej części Wyżyny Krakowsko - Częstochowskiej, nad Rudawą; administracyjnie: w woj. małopolskim, w pow. krakowskim; powierzchnia 99,6 km2; 24,7 tys. (2016 r) .mieszkańców. Gospodarczo - gmina przemysłowo-rolnicza z dominacją we wschodniej części przedsiębiorczości i rzemiosła różnych branż oraz budownictwa mieszkaniowego, dobrze powiązana komunikacyjnie: „Kraków Airport” Międzynarodowy Port Lotniczy im. Jana Pawła II Kraków Balice autostrada A-4, magistrala kolejowa Kraków - Śląsk. Płn. i płd. obszary (62,8% pow. gminy, o wybitnych walorach krajobrazowych, włączone w obręb Parków Krajobrazowych „Tenczyńskiego” oraz „Dolinki Krakowskie”. Tak encyklopedycznie można scharakteryzować gminę Zabierzów. Jednak charakterystyka ta tylko w niewielkim stopniu wskazuje na turystyczną atrakcyjność gminy uwarunkowaną jej krajobrazem, na który składają się zarówno walory przyrodnicze, jak i harmonijnie obok nich funkcjonujące elementy bogatej spuścizny historycznej. POŁOŻENIE GEOGRAFICZNE Gmina Zabierzów jest położona na styku trzech mezoregionów Wyżyny Krakowsko Częstochowskiej,tj. Wyżyny Olkuskiej, Rowu Krzeszowickiego oraz Garbu Tenczyńskiego. Wyżyna Olkuska, zw. także Płaskowyżem Ojcowskim wznosi się przeciętnie na poziomie ok. 400 m n.p.m i opada do Rowu Krzeszowickiego seriami uskoków wyraźnie zaznaczającymi się w rzeźbie w postaci stromych, skalistych progów, o prawie 100-metrowej wysokości. Jej lekko faliste wierzchowiny od południa rozcinają liczne doliny potoków przybierające formę krętych i skalistych wąwozów, zwanych potocznie Podkrakowskimi Dolinkami. Na obszarze objętym mapą są to dolinki Racławki, Szklarki, Będkowska oraz w granicach gminy Zabierzów, bodaj najbardziej znane i odwiedzane - Kobylańska i Bolechowicka oraz dalej na zachód Dolina Kluczwody. Podobną rzeźbą charakteryzuje się Garb Tenczyński, który jest największym zrębowym wzniesieniem w rejonie Krakowa. Jego wierzchowiny wznoszące się przeciętnie 300 m n.p.m. analogicznie opadają do Rowu Krzeszowickiego stromymi progami. Są też porozcinane licznymi dolinami, jak pod Brzoskwinią, Nielepicami, Aleksandrowicami czy Balicami. Wschodnie partie Garbu Tenczyńskiego, a więc pozostające w obrębie gminy 1 Zabierzów pokrywa Las Zabierzowski, jeden z największych kompleksów leśnych w rejonie Krakowa. Omówione mezoregiony rozdziela kilku km szerokości tektoniczne zapadlisko Rowu Krzeszowickiego, charakteryzującego się stosunkowo płaską, wyrównaną powierzchnią. Dnem Rowu Krzeszowickiego płynie Rudawa, która za Zabierzowem skręca na południe tworząc przełom przez Garb Tenczyński pod legendarną Skałą Kmity. RZEŹBA W budowie geologicznej, decydującej o rzeźbie obszaru gminy największy udział posiadają górnojurajskie wapienie, a więc skały zbudowane głównie z węglanu wapnia. Powstały one w ciepłym i stosunkowo płytkim morzu, które około 160 mln temu pokrywało dzisiejszą Wyżynę Krakowsko - Częstochowską, w wyniku osadzania się na jego dnie skorupek i szkieletów różnych organizmów morskich, jak skorupiaki, małże, jamochłony, ramienionogi, itp. W rejonie Krakowa górnojurajskie wapienie tworzą gruby, liczący około 300 m miąższości kompleks, który wykazuje znaczne zróżnicowanie litologiczne. W jego obrębie najbardziej charakterystyczne są wapienie skaliste, które jako najbardziej odporne na procesy wietrzenia uległy wypreparowaniu spośród pozostałych odmian budując obecnie tak charakterystyczne dla krajobrazu Wyżyny Krakowsko - Częstochowskiej skałki, zarówno na wierzchowinach, jak i w dolinach. W dalszym procesie formowania się obecnej rzeźby, po ustąpieniu kolejnego morza w górnej kredzie (80 mln lat), największy wpływ na jej obecny kształt wywarły zachodzące w trzeciorzędzie, a dokładniej w miocenie (23 mln lat) alpejskie ruchy górotwórcze. Nasunięcie fałdujących się Karpat na wapienną płytę Wyżyny Krakowsko - Częstochowskiej spowodowało jej spękanie na różnej wielkości bloki i wzajemne się ich przesuwanie wzdłuż płaszczyzn uskoków, a więc doprowadziło do powstania zrębów - Garbu Tenczyńskiego oraz zapadliska - Rowu Krzeszowickiego. Około 15 mln lat temu Rów Krzeszowicki wypełniło morze pozostawiając grube serie ilastych osadów, spod których następnie zostały odpreparowane obrzeżające go serie uskoków, zaznaczające się w dzisiejszej rzeźbie w postaci stromych, skalistych i postrzępionych progów morfologicznych. Z końcem trzeciorzędu rozpoczął się również proces rozwoju obecnych dolin. Początkowo potoki spływały bezpośrednio ku Wiśle przez Rów Krzeszowicki i Garb Tenczyński żłobiąc swe koryta w miękkich osadach mioceńskich. Po dotarciu do bardziej twardego podłoża, a także skutkiem obniżania się poziomu Wisły, nastąpiło ich przeciągnięcie na wschód i połączenie w dzisiejszą Rudawę. Dolne odcinki na Garbie Tenczyńskim zostały opuszczone, a niekiedy wtórnie wykorzystane przez mniejsze cieki, jak np. Sanka, czy Brzoskwinka. W okresie czwartorzędu, a więc współczesnego nam okresu dziejów Ziemi (od 1,8 mln lat) 2 ostatecznie wykształciła się obecna rzeźba. Starsze struktury zostały przykryte utworami głównie pochodzenia lodowcowego, jak występującymi na wierzchowinach i stokach lessami, a także piaskami nawiewanymi pod koniec okresu glacjalnego (15-12 tys. lat temu). W formowaniu się rzeźby niezwykle istotną rolę odgrywają zjawiska krasowe, polegające na chemicznym rozpuszczaniu skał węglanowych przez wody opadowe. Ich efektem są wywierzyska, krasowe leje, bezodpływowe dolinki (np. znane z rejonu Doliny Będkowskiej), a przede wszystkim liczne jaskinie i schroniska skalne. MIEJSCOWOŚCI Aleksandrowice - budowa autostrady A-4 przyczyniła się do odkrycia na terenie wsi, w latach 1996-1998 szeregu śladów prehistorycznego osadnictwa - neolitycznego z okresu 4 tys. lat p.n.e., z późnej epoki brązu reprezentowanej przez skarb wykonanych z brązu ozdobnych przedmiotów datowanych na około VII w. p.n.e., a także z okresu wpływów rzymskich (I poł. V w.n.e.), które udokumentowały funkcjonowanie tu osady ludności kultury celtoprzeworskiej i przeworskiej, panującej na obszarze Polski od II w. p.n.e. Historyczne początki wsi pozostają nieznane. Można przypuszczać, że Aleksandrowice zostały założone, co najmniej w XIV w., a być może i wcześniej przez rycerski ród Toporczyków (herbu Topór), którego przedstawiciele już prawdopodobnie na przełomie XI/XII w. wznieśli w sąsiedniej Morawicy obronną rezydencję. Toporczykowie z Morawicy rozpoczęli akcję kolonizacyjną okolicznych terenów pokrytych wówczas zwartym płaszczem lasów. Szczególne nasilenie przybrała ona w XIV w. wraz ze wzniesieniem zamku Tęczyn koło Krzeszowic, od którego główna morawicka gałąź rodu przybrała nazwisko Tęczyńskich; w okresie średniowiecza bodaj najpotężniejszego w aspekcie majątkowym i politycznym rodu w Polsce. Wśród innych, co najmniej sześciu wywodzących się z Morawicy Toporów należy wspomnieć o Balickich związanych z sąsiednimi Balicami, Pisarskich z Pisarami oraz wiązanych z Aleksandrowicami - Aleksandrowskich zwanych też Leksandrowskimi. Źródłowo - po raz pierwszy nazwa wsi pojawia się w 1401 r., w aktach sądowych dot. sporu granicznego o części łąk i łęgów położonych między Morawicą, Liszkami i Aleksandrowicami. W 1 poł. XV w. Aleksandrowice zapewne po kądzieli, przeszły do rąk Karnińskich. z którego to rodu na uwagę zasługuje osoba Stanisława Iwana (ok. 1510 - 1603), jednego z pionierów reformacji w krakowskiem. W 1591 r., po spaleniu przez sfanatyzowany tłum zboru w Krakowie Stanisław Iwan Karniński ofiarował swój dwór krakowskim kalwinom. W 1614 r. zbór w Aleksandrowicach podzielił los krakowskiego; został splądrowany i spalony przez krakowskie pospólstwo. Odbudowany staraniem ówczesnego dziedzica Piotra 3 Gołuchowskiego, po 1620 r. został zniesiony przez jego syna Samuela, który powrócił do wiary katolickiej. W latach 1680 - 1700 dobra aleksandrowickie - Aleksandrowice, Kleszczów i Kochanów posiadał Franciszek Koryciński, kasztelan bracławski, następnie do 1728 - Teofił Pawłowski, a w latach 1748 - 1762 Franciszek Ksawery Kochanowski, kasztelan wiślicki, który sprzedał je Antoniemu Potockiemu. Jednak już w 1791 r., a zapewne od 1780 r. majątek należał do Franciszka hr. Żeleńskiego (1741-1805), herbu Ciołek, kasztelana bieckiego i starosty niegrodowego w Uściu Solnym, dziedzica Brzezia (w pow. wielickim), a następnie do jego syna Wilhelma (1791-1832), uczestnika powstania listopadowego, zmarłego na emigracji w Dreźnie. Jego serce w 1836 r. przewieziono do Morawicy i złożono w rodzinnym grobowcu na tamtejszym cmentarzu. Majątek przypadł wdowie po Wilhelmie - Adelajdzie z Białuskich (1863-1869), która spełniając wolę męża w 1841 r. wybudowała w Aleksandrowicach szpital dla ubogich - weteranów wojennych i wdów po poległych. Po śmierci Adelajdy, jej drugi mąż Erazm Skarżyński (1804 - 1871), kawaler orderu Virtuti Militari za udział w bitwie warszawskiej 1831 r., uczestnik powstań: krakowskiego 1848 r. i styczniowego 1863 r. sprzedał całą majętność Eugeniuszowi ks. Lubomirskiemu, od którego z kolei nabył ją w 1898 r. Dominik ks. Radziwiłł, dziedzic sąsiedniego klucza balickiego. Około 1900 r. książę Radziwiłł nieco poniżej zniszczałego i rozebranego w 1895 r. starego dworu wystawił nowy, neoklasycystyczny, nadając mu funkcję letniej rezydencji. Z tego też okresu - XIX/XX w. zachowały się usytuowana obok dworu oficyna oraz położone od wschodu i nad stawami zabudowania gospodarcze. Całość zespołu otacza rozległe założenie zieleni ze stawami, dwoma alejami starodrzewia oraz ogrodem typu włoskiego, który od północnego-wschodu, na stokach Winnej Góry łączył się z sadem, a pierwotnie z winnicami, zakładanymi tu jeszcze w XVI w. Obecnie w części dawny obszar dworski należy do Instytutu Zootechniki w Balicach, który prowadzi gospodarstwo rolne na gruntach pochodzących z przeprowadzonej w 1945 r. parcelacji majątku Radziwiłłów. O przeszłości Aleksandrowic przypominają nadto znajdujące się w środku wsi - kamienna figura św. Jana Nepomucena z 1755 r. z rytymi herbami Korwin (Franciszka Ksawerego Kochanowskiego) i Godziemba (jego żony Józefy z Dąbskich), wspomniany uprzednio szpital dla ubogich, obecnie ośrodek zdrowia, a także zrekonstruowana drewniana studnia gromadzka z połowy XIX w., której oryginał przeniesiono do skansenu w Wygiełzowie koło Babic (pow. chrzanowski). Zob. Aleksandrowicka Dolina. Balice - to miejscowość bardziej kojarzona z Krakowem niż z gminą Zabierzów. Bowiem, na jej obszarze znajduje się „Kraków Airport” - Międzynarodowy Port Lotniczy im. Jana Pawła 4 II Kraków- Balice. Pierwotnie było to prywatne lotnisko książąt Radziwiłłów, które w latach 50. XX w. przekształcono w wojskowe, a następnie w latach 60. w części przeznaczono na cele cywilne. Stopniowo powiększane, modernizowane i rozbudowywane m.in. w latach 1989-1993, 2007, a ostatnio w latach 2014-2015 o nowe terminale pasażerskie stało się drugim co do wielkości po warszawskim Okęciu portem lotniczym w Polsce, który w 2015 r. obsłużył ponad 4,2 mln pasażerów, utrzymując połączenia w 64 kierunkach, do 19 krajów świata. Jednak - Balice to nie tylko lotnisko. Wszak wieś ta może poszczycić się średniowieczną metryką, sięgającą 1229 r. Stąd wywodzi się gałąź Toporów (zob. Aleksandrowice) - Baliccy, którzy od późniejszej siedziby w Ossolinie k. Sandomierza przyjęli nazwisko Ossolińskich. „De Balicze” zaczął się pisać Seweryn Boner (1486-1549) żupnik, burgrabia i wielkorządca krakowski, nadworny bankier Zygmunta Starego, starosta oświęcimski, biecki, zatorski, rabsztyński i czchowski, etc., jeden z pierwszych przedstawicieli wpływowego rodu krakowskich kupców i bankierów, nobilitowanego ok. 1514 r. Boner, posiadłszy Balice w 1515 r. poprzez swą żonę Zofię z Bethmanów rozbudował drewniany, acz na kamienno-ceglanych piwnicach, dawny modrzewiowy dwór nadając mu charakter włoskiej willi, a także założył w jego otoczeniu ogrody i winnice. Jego dzieło kontynuowali syn Jan (1517 - 1562), znany przywódca małopolskich kalwinów, następnie Jan Firlej (1521 - 1574) marszałek wielki koronny, któremu w wianie wniosła Balice Zofia Bonerówna (siostra Jana) oraz ich syn Mikołaj (zm. 1601) wojewoda krakowski. Balice przeżywały wówczas swój „złoty wiek”. A że w XVI w. wjeżdżało się do Krakowa od strony Balic, każdy co znaczniejszy gość nie mógł ominąć tej iście królewskiej rezydencji, witany przez jej utytułowanych gospodarzy [M. Kwaśnik, 2005]. Zatrzymywały się tu przed uroczystościami ślubnymi przyszłe królowe - w 1543 r. pierwsza żona Zygmunta Augusta arcyksiężniczka Elżbieta Rakuszanka, podobnie w 1553 r. trzecia żona króla, a siostra Elżbiety - Katarzyna; stąd wyruszały do Krakowa w ślubnych orszakach przyszłe małżonki Zygmunta III Wazy - w 1592 r. Anna Austriaczka i w 1605 r. jej siostra Konstancja. W 1574 r. dwukrotnie gościł w Balicach król Henryk Walezy, w tym tuż przed koronacją, a w 1596 r. poseł papieża Klemensa VIII kardynał Enrico Gaetano, który prowadził rozmowy w sprawie sformowania ligi chrześcijańskiej przeciwko Turkom. W latach 1610 - 1620 klucz balicki Balice, Burów i Szczyglice dzierżawi bratanek poety Jana Kochanowskiego (Jana z Czarnolasu) - Piotr Kochanowski, tłumacz włoskiej poezji, a następnie Stanisław Amenda (zm. 1624 lub 1627), nobilitowany rajca krakowski i zarządca królewskich finansów olkuskich kopalń srebra i ołowiu (olbory olkuskiej). W 1652 r. Balice przejmuje Franciszek Szembek (zm. 1693), burgrabia krakowski starając się stopniowo scalić klucz balicki 5 rozdrobniony między spadkobierców Amendy. Jednak wnet, w okresie „potopu” 1655-1660 Balice zostają dotkliwie zniszczone i złupione przez Szwedów w odwecie za straty poniesione przez nich przy długotrwałym oblężeniu zamku Tęczyn w Rudnie. Dźwiga je z upadku dopiero syn Franciszka - Jan Szembek (zm. 1731), kanclerz wielki koronny, wielkorządca krakowski, etc. etc., który na zrębach wyburzonego starego drewnianego pałacu wzniósł nową, murowaną rezydencję. Po jego śmierci pałac opuszczony przez spadkobierców i wydzierżawiany szybko uległ zniszczeniu. Restaurowany przez kolejnych dziedziców Darowskich (1790), Sołtyków (1840), następnie Homolacsów (2 poł. XIX w.), ostatecznie swą obecną formę zyskał w latach 1887-94, w wyniku gruntownej przebudowy przeprowadzonej wg projektu najznakomitszych ówczesnych architektów - Tadeusza Stryjeńskiego i Zygmunta Hendla na polecenie Dominika księcia Radziwiłla (1852-1938), który we wsp. 1887 r. nabył klucz balicki, powiększając go w 1898 r. o Aleksandrowice i Kleszczów. Datę 1887 r. - objęcia Balic przez księcia Dominika i jego żonę Dolores upamiętnia ufundowana przez nich figura Niepokalanej NMP usytuowana w centrum wsi, naprzeciw pałacowej bramy. W 1926 r. majątek przejął syn - Hieronim (1885-1945) rozbudowując gospodarstwa, które w okresie w okresie okupacji 1939-1945, mimo niemieckiego zarządu, stały się gospodarczym zapleczem ruchu oporu. Pałac został wówczas zajęty przez okupanta, a jego mieszkańców przesiedlono do pałacowej oficyny. W lutym 1945 r., wnet po wkroczeniu wojsk sowieckich książe Hieronim wraz synem Leonem (19221973) zostali aresztowani przez NKWD i wywiezieni do obozu w Ałczewsku (ówcześnie Woroszyłowsk), w obwodzie donieckim. Tam książę Hieronim zmarł z wycieńczenia, a jego syn w wyniku zabiegów dyplomatycznych został zwolniony i wyjechał za granicę. Równocześnie cały klucz balicki został znacjonalizowany i przekazany Wydziałowi Rolnemu UJ, a następnie utworzonemu w 1950 r. Instytutowi Zootechniki, który w 2006 r. uzyskał status Państwowego Instytutu Badawczego. Zadaniem Instytutu jest prowadzenie badań naukowych w zakresie produkcji zwierzęcej i kształtowania środowiska rolniczego oraz wykorzystanie zwierząt gospodarskich dla celów biomedycznych. Obecnie w jego skład wchodzi kompleks badawczy w Balicach oraz 9 rozsianych po Polsce zakładów doświadczalnych, w tym zakład w Rudawie. W latach 60. XX w. balicki kompleks został znacznie rozbudowany o budynki gospodarcze i administracyjne, a także o osiedle domków dla pracowników, dziś zwane Osiedlem Parkowym. Jednak historyczną zasługą Instytutu pozostanie przeprowadzona w latach 1977 - 1987 kompleksowa restauracja całości dawnego rezydencjonalnego założenia, z jego adaptacją na centrum konferencyjno - bankietowe. Na ile balicki pałac odzyskał więcej niż dawną świetność może świadczyć fakt, że 27 I 2005 r. 6 urządzono w nim spotkanie prezydentów i innych najwyższych przedstawicieli 30 państw uczestniczących w obchodach 60-lecia wyzwolenia niemiecko-nazistowskiego obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu. Pałac otacza park krajobrazowy o pow. ok. 4 ha, zakomponowany z końcem XIX w., o zróżnicowanym, nie tylko rodzimym drzewostanie, w części nawiązujący do dawnego założenia typu włoskiego. Zob. Balickie Doły, Las Zabierzowski. Bolechowice - Jakież to piękne miejsce ! Aż popatrzeć miło, Jakby się do pasterskich zabaw urodziło (…) Ku zabawie las, góry, strugi i krynice? Otóż wy macie wszystko Bolechowice (…) - tak oto w 1784 r. zachwalał uroki Bolechowic, a także ich okolic w swej sielance Bolechowice Jan Paweł Woronicz (1757-1829), od 1816 r. biskup krakowski, następnie prymas Królestwa Polskiego, polityk i poeta. Być może biskup Woronicz napisał te słowa tu, w Bolechowicach, które z nadania Bolesława Wstydliwego w 1243 r. w części stanowiły własność kapituły krakowskiej; może nawet w tut. dworku, który wzniesiony z końcem XVIII w. zachował się w swej klasycystycznej formie - z kolumnowym gankiem i mansardowym dachem. Kapituła utrzymała majątek do czasów rozbiorowych, tj. do 1803 r. Upaństwowiony przez Austriaków, został ostatecznie w 1847 r. władze Rzeczpospolitej Krakowskiej sprywatyzowany. Należał do pochodzących z Wielkopolski Michaliny Dobrzyckiej (1808 1874), następnie do jej siostrzenicy Jadwigi Ożegalskiej (1838 - 1906), żony Stanisława (1846 - 1899). Odtąd Bolechowice, pozostały w rękach tego rodu, aż do czasu wywłaszczenia w 1945 r. Dawny kapitulny dworek został wówczas przeznaczony na cele publiczne. W 1974 r, zakupił go i gruntownie odnowił Janusz Roszko (1932-1995), krakowski dziennikarz i pisarz, znany głównie ze swych książek o tematyce historyczno-archeologicznej. Obecnie dworek stanowi własność jego rodziny i wraz z otaczającym go parkiem krajobrazowym jest niedostępny. Nie zachowały się natomiast przyległe zabudowania gospodarcze. Na ich miejscu w 1997 r. wybudowano parking zabezpieczając fragment muru d. stajni. Natomiast drewniany spichlerz z 1763 r. trafił do projektowanego skansenu w Krakowie Krzesławicach. Bolechowice jednak identyfikuje gotycki kościół parafialny, a w zasadzie jego wysoka wieża zegarowa, dobudowana do korpusu w latach 1912 -13. Najstarszą częścią świątyni są prezbiterium i zakrystia, wzniesione w 1393 r. z fundacji biskupa Piotra Wysza, a także XVwieczna część murów nawy, którą przebudowano w XVII w., a następnie w latach 1912-13 przedłużono. W wyposażeniu wnętrza, w większości barokowym, na uwagę zasługuje ołtarz 7 główny z obrazem Ukrzyżowania, namalowanym w 1685 r. przez Jana Trycjusza (Tretkę), nadwornego artystę królów Jana Kazimierza, Michała Korybuta Wiśniowieckiego i Jana III Sobieskiego. Z wcześniejszych elementów wystroju interesującą jest gotycka dekoracja malarska ścian prezbiterium z lat 1410-20, którą odkryto w latach 60. XX w. podczas restauracji kościoła. Przedstawia ona m.in. sceny figuralne Ukrzyżowania i św. Krzysztofa oraz elementy ornamentalne, w tym herb fundatora świątyni - Bróg. Natomiast polichromia w nawie została wykonana współcześnie w latach 1994 - 1997. W otoczeniu kościoła zachowały się trzy sędziwe lipy uznane za pomniki przyrody. W jego pobliżu warto również zwrócić uwagę na niewielki, zwieńczony orłem kamienny pomnik. Został on wystawiony w 1928 r., w 10 rocznicę odzyskania niepodległości dla upamiętnienia mieszkańców Bolechowic - ofiar I wojny światowej. Zob. Dolina Bolechowicka. Brzezie - jest nie tylko jedną z najstarszych wsi w regionie, ale także posiadającą bogatą archeologiczną metrykę. Na jej obszarze odnaleziono ślady osadnictwa, m.in. cmentarzyska ciałopalne i popielicowe głównie reprezentujące kulturę łużycką z późnej epoki brązu i przełomu epoki żelaza (horyzont czasowy VIII-IV w. p.n.e.), a także pozostałości 3 osad wczesnośredniowiecznych. Zapewne ich kontynuacją było osadnictwo średniowieczne. Może o tym świadczyć wzmianka z 1260 r. o źrebie Zdzimira w Brzeziu koło rzeki Rudawy, który Bolesław Wstydliwy nadał kapitule krakowskiej. Z tego też roku pochodzą informacje o innych darczyńcach - Judycie (zmarłej przed 1260 r.) oraz Bertoldzie Scoltiesie (zmarłym w 1260 r.). W 1365 r. kapituła powiększyła swój stan otrzymując grunta w Brzeziu od Jana zwanego Zaplaczkiem i jego żony Ofki, lecz w zamian za ich dobra w Woli Zachariaszowskiej k. Zielonek. W 1464 r. Kazimierz Jagiellończyk przenosi kapitulne Brzezie z prawa polskiego na magdeburskiej, a kilka lat później dokładnie je opisuje Jan Długosz podając, że jest tu dwór dobrze zbudowany z rolami folwarcznymi, karczma i odnowiony młyn. Kapituła utrzymała Brzezie do początków XIX w. W okresie III rozbioru, Księstwa Warszawskiego, następnie od 1815 r. Rzeczpospolitej Krakowskiej majątek stopniowo został znacjonalizowany, a następnie w 1820 r. sprywatyzowany. W tym też okresie - upaństwowienia przyjęła się nazwa Brzezie Narodowe, dla odróżnienia od północnej części, nazwanej Brzeziem Szlacheckim, która pozostawała własnością rycerską a później szlachecką. Pierwsze świadczące o tym zapiski pochodzą z 1289 r. Wymieniona jest wówczas Dobrosława, wdowa po komesie Tomaszu z Brzezia. Z końcem XIV w. wieś należy do Małgorzaty, wdowy po Szczepanie Pęcherzu, od której w 1400 r. nabywa ją wraz z częściami w sąsiednim Ujeździe kasztelan krakowski Jan z Tęczyna. Wnet, w okresie 1410-11 r jego 8 synowie sprzedali wieś wraz z Ujazdem Stanisławowi z Pogórzyc, którego zstępni - Pogórscy utrzymali majątek do początków XVI w. Zapewne podobnie Minoccy (Mninoscy) z Minogi, którzy jak podaje Jan Długosz posiadali w Brzeziu tylko role, bez dworu. Z późniejszych, nader skąpych danych wynika, że w XVI w. Brzezie stanowi własność Przerębskich, w 1629 r. Wojciecha Kochańskiego, z końcem XVIII w. Tomasza Saryusza Jaklińskiego, podsędka ziemi krakowskiej, następnie w I poł. XIX w., gdy już stanowi jedną posiadłość, Władysława Chwalibogowskiego. Z końcem XIX w. majątek należy do Wiktora Brzeskiego, następnie w I poł. XX w. do rodziny Boguszów. Przejęty w okresie okupacji przez Niemców, został w 1945 r. upaństwowiony i pozostawał przez kilkadziesiąt lat we władaniu Instytutu Zootechniki w Balicach, zaś obecnie jest wydzieżawiony prywatnej firmie. Z dawnego założenia dworskoparkowego zachowały się dawne zabudowania gospodarcze, w tym piętrowy kamiennoceglano-drewniany spichlerz z końca XIX w. i murowana stajnia, a także resztki parku krajobrazowego z aleją lipową. Opodal wjazdu na teren podworski warto zwrócić uwagę na granitowy krzyż wystawiony w 1948 r., jako wotum za ocalenie wsi podczas okupacji niemieckiej, pośrednio przypominający fakt zgrupowania w lasku pod Brzeziem, partyzanckiego oddziału AK „Błyskawica”, który tu 22.07.1943 r. przeszedł pod rozkazy krakowskiego „Kedywu” (Kierownictwa Dywersji AK) stając się jego pierwszą jednostką. Natychmiast też, z uwagi na zagrożenie ze strony okupanta, oddział został przerzucony pod Myślenice. Inną pamiątką przeszłości wsi jest dawny cmentarz zmarłych mieszkańców Brzezia i Ujazdu podczas epidemii cholery w 1831 i 1855 r., dziś oznaczony żeliwnym krzyżem na postumencie oraz stosowną tablicą informacyjną. Brzezinka - stanowiła uposażenie dziekanów krakowskiej kapituły katedralnej i zapewne wyłoniła się w wyniku reorganizacji sąsiednich Kobylan, analogicznie pozostających własnością kapitulną. Pierwszych wzmianek o istnieniu wsi dostarczają akta sądu ziemskiego krakowskiego z 1427 r. Kolejne informacje przynoszą dyplomy królewskie - Władysława Warneńczyka z 1441 r., na mocy którego Brzezinka i Kobylany zostają urządzone na prawie niemieckim oraz potwierdzający ów przywilej akt Kazimierza Jagiellończyka z 1464 r. Sporo danych o wsi odnajdujemy w Liber Beneficjorum Jana Długosza z lat 1470-80. W Brzezince był wówczas młyn nad Będkówką, zw. Ossobniczą z rolami i łąkami, a także karczma, zapewne przy gościńcu z Krakowa przez Modlniczkę, Brzezie, Brzezinkę, Siedlec do Krzeszowic, dokładnie opisanym sto lat później w 1571 r.; nie było dworu, który został odnotowany dopiero w połowie XVI w. Stan własności uległ zmianie dopiero z końcem XIX w. Obok kapituły krakowskiej użytkującej łąki, jako właściciel tzw. części II Brzezinki 9 obejmującej użytki rolne i parcele budowlane pozostawał Kasper Jaroń. W XX-wiecznej historii wsi warto odnotować dwa wydarzenia: utworzenie w 1914 r. Drużyn Strzeleckich, oddanych z chwilą wybuchu I wojny światowej pod komendę Józefa Piłsudskiego, zaś w okresie II wojny światowej - zniszczenie 5.09.1939 r. kilkudziesięciu domostw na skutek niemieckich nalotów na stację w Rudawie i ostrzału artyleryjskiego. Zob. Dolina Będkowska. Brzoskwinia - zaliczana jest do czołowych w Polsce stanowisk archeologicznych z okresu późnego paleolitu. Na granicy z Chrosną, w rejonie wzgórza Krzemionki w toku badań prowadzonych w latach 60. i 70. XX w. została odkryta kopalnia krzemienia wraz z kompleksem pracowni krzemieniarskich datowanych na 13 - 11 tys. lat p.n.e. Charakter znalezisk - głównie krzemiennych narzędzi, jak ciosaki, drapacze, rylce a także krzemienne wióry oraz odłupki wskazywał, że wydobywany materiał był na miejscu tylko wstępnie obrabiany, a następnie transportowany, zapewne do ośrodków osadniczych w celu dalszego przetworzenia na bardziej specjalistyczne narzędzia. Historycznie - pierwsze wzmianki o Brzoskwini z 1325 r. wskazują na osadę już istniejącą, której początki jak wykazały badania archeologiczne sięgają, co najmniej XII w. Wieś należała do drobnej, spokrewnionej ze sobą drobnej szlachty pieczętującej się herbem Topór, a od 1486 r. do Tęczyńskich, również Toporów - panów na zamku Tęczyn (dziś w Rudnie koło Krzeszowic), którzy ją jednak oddawali pod zastaw, a także wydzierżawiali. Ostatecznie w 1532 r. wieś powraca do Tęczyńskich pozostając w składzie rozległych dóbr skupionych wokół zamku, aż do czasów najnowszych. Dobra te, zwane z racji rozległości państwem tenczyńskim po śmierci ostatniego z rodu Jana Magnusa Tęczyńskiego drogą rodzinnych koligacji przechodzą kolejno do rąk Opalińskich, Sieniawskich, Lubomirskich i ostatecznie, w 1816 r. hrabiów Potockich. Z 1532 r. pochodzą też pierwsze wiadomości o założonym na gruntach Brzoskwini folwarku Dąbrowa, któremu podlegały okoliczne wsie - Baczyn, Chrosna, Frywałd i Nielepice. Jednak w II połowie XIX w. po oczynszowaniu wprowadzonym przez Adama Potockiego i zniesieniu pańszczyzny obszar folwarcznych gruntów znaczenie się zmniejszył. Dziś po dawnym folwarku pozostała nazwa Dwór określająca zachodnią część wsi, gdzie zachował się, lecz w ruinie wapienno-kamienny budynek gospodarczy z przełomu XIX/XX w. W Brzoskwini - Koziarach od 1974 r. mieszkali Helena (1911-1992) i Stefan (1912-1984) Gałkowscy - krakowscy artyści malarze, twórcy tkanin artystycznych, głównie gobelinów z ręcznie przędzionej wełny, o stylizowanych motywach roślinnych i figuralnych, nawiązujące do dawnych gobelinów i tkactwa ludowego. Prace Gałkowskich znalazły się m.in. pałacach królewskich Belgii, Holandii, Szwecji i Wielkiej Brytanii, także w siedzibie ONZ, a ich stała 10 ekspozycja znajduje się w Centralnym Muzeum Włókiennictwa w Łodzi. Artyści pozostawili po sobie także szereg pejzaży, głównie Doliny Brzoskwinki, malując je m.in. z grani jednej z ich ulubionych skał, nazwaną współcześnie Skałą Artystów. Przyrodniczą ciekawostką wsi jest położone niemal w jej centrum krasowe wywierzysko „Jerzy”, uznane za pomnik przyrody. Jest to główne źródło dające początek potokowi Brzoskwinka, który liczy około 9,5 km długości i uchodzi do Sanki pod Kryspinowem. Zob. Dolina Brzoskwinki. Burów - początki wsi giną w pomroce dziejów, a jej historię otwiera dopiero rok 1415. Zapiski zawarte w księgach sądowych krakowskich mówią, że Burów obok Balic i Szczyglic został w tym roku, w części zastawiony przez braci Mikołaja i Jana z Ossolina niejakiemu Kunradowi (Konradowi) Frankerbergowi z Komorzna na Śląsku, co zresztą zaraz zostało zaskarżone przez braci Zaklikę i Żegotę z Balic oraz ich siostrę Dobrochnę, jako naruszenie ich posiadania. Rok później doszło do ugody między zainteresowanymi. I tak, Burów, jakkolwiek po wiek XVI kilkakrotnie był przedmiotem różnorodnych zastawów, dzierżaw, itp. pozostał w kluczu balickim (zob. Balice), aż do czasu parcelacji tut. folwarku przez jego dziedzica Dominika księcia Radziwiłła na przełomie XIX/XX w. Przyrodniczym rówieśnikiem wsi jest być może sędziwy dąb, który rośnie na skraju lasu, przy drodze do Kleszczowa. Uznany za pomnik przyrody liczy ponoć około 600 lat, co jednak budzi wątpliwości. W 2015 r. z inicjatywy mieszkańców otoczenie dębu zostało uporządkowane i odpowiednio wyeksponowane. Odnowiono także umieszczony na dębie krzyż upamiętniający pochowanych tu zmarłych na cholerę w 1873 r. Natomiast we wsi zachowała się domkowa kapliczka z poł. XIX w. wystawiona przez miejscowych włościan, z obrazem Matki Bożej Częstochowskiej w jej wnętrzu. Zob. Dolina Burowska, Las Zabierzowski. Karniowice - w 1286 r. z nadania Leszka Czarnego stały się wsią rycerską, która dość często na przestrzeni swych dziejów zmieniała dziedziców. Posiadali je m.in. Mikołaj Białucha wojewoda sandomierski i starosta krakowski (XIV/XV w.), Dobiesław Kmita z Wiśnicza wojewoda lubelski i sandomierski (1469 r.), Tęczyńscy (1470 - 1 poł. XVI w.), Pipanowie (od 1615), Stanisław Wojeński - kanonik krakowski (1665-1675), Bzowscy (poł. XVIII w.), Morsztynowie (1790), Ossolińscy, Meciszewscy (1816), Bartynowscy (1835), de Laveaux (po 1839), Lewiccy, Mieroszewscy (od 1856) i ostatecznie hrabiowie Skrzyńscy (1895-1945). We współczesnej historii wsi zapisał się Krakowski Ośrodek Postępu Rolniczego (obecnie 11 Małopolski Ośrodek Doradztwa Rolniczego), który w latach 1978-82 wzniósł zespół bloków użytkowo - mieszkalnych, o charakterze miejskiego osiedla. W 1988 r. Ośrodek podjął także renowację karniowickiego dworu, którą po 1997 r. ukończył jego obecny właściciel, przeprowadzając następnie w latach 2009-2011 restaurację kaplicy. To obiekty niezwykle wartościowe historycznie i architektonicznie. Późnobarokowy dwór, którego architekturę określają dwa alkierze po bokach nadające mu cechy obronne, pochodzi z końca 3 ćw. XVIII w. W 1860 r. w toku przebudowy dokonanej przez ówczesnego dziedzica Stanisława Mieroszewskiego (1827-1900), galicyjskiego konserwatywnego polityka i posła do Rady Państwa w Wiedniu, dwór zyskał lukarny i ganek z oryginalnym przyczółkiem ozdobionym herbem Ślepowron i łacińską sentencją miłość ojczyzny naszym obowiązkiem. Mieroszewski odnowił także stojącą obok dworu barokową, sześcioboczną kaplicę, wzniesioną przed 1624 r. przez Jerzego Pipana (1569 -1648) krakowskiego aptekarza i lekarza, rektora Uniwersytetu Artystów w Padwie, po którym Karniowicami władał do 1665 r. jego syn również aptekarz Jerzy (1612-1693). W kaplicy zachował się ołtarz z marmurowym antepedium o bogatej, wzorzystej dekoracji, wykonanym w czarnym wapieniu zw. marmurem w pobliskim Dębniku, a także sześć marmurowych tablic epitafijnych ufundowanych w latach 1665-1675 przez ks. Stanisława Wojeńskiego, poświęconych jego przyjaciołom, m.in. hetmanowi konnemu koronnemu Jerzemu Sebastianowi Lubomirskiemu (zm. 1667) i poległemu pod Chocimiem w 1673 r. Achacemu Pisarskiemu, staroście wolbromskiemu. Podczas ostatniej konserwacji kaplicy została w niej odkryta pierwotna dekoracja malarska. Odwiedzając Karniowice warto podejść pod krzyż, usytuowany na grani tektoniczego progu. Roztacza się stąd niezrównana panorama Rowu Krzeszowickiego, Garbu Tenczyńskiego, Krakowa, a w oddali Pogórza Wielickiego, Beskidów, a nawet Tatr. Kleszczów - źródłowo pojawia się po raz w 1366 r., jako własność Spytka, prawdopodobnie z rodu Toporów, być może jakiegoś protoplasty Aleksandrowskich (Leksandrowskich), do których niewątpliwie wieś należała niemal od początku XV w. Stąd też historia Kleszczowa, ąż do czasów najnowszych nierozerwalnie jest związana z Aleksandrowicami, a także Balicami. Dodajmy, że z Kleszczowa, zapewne na przełomie XIX/XX w. wyodrębnił się Kochanów. Jednak na przestrzeni dziejów, a szczególnie w wiekach średnich mieli w Kleszczowie swe udziały, niekiedy na zasadzie zastawu, przedstawiciele okolicznej szlachty, jak np. Frykaczowie herbu Jastrzębiec z Mnikowa w 2 poł. XV w. W 1898 r. Kleszczów znalazł się w kluczu balickim, a jego dziedzic Dominik ks. Radziwiłł wkrótce potem założył w zachodniej części wsi folwark, zwany „Stefanówką”, który nie zachował się. Współcześnie 12 na jego terenie wybudowano prywatną willę, ośrodek sportowy oraz w latach 1984 - 1986 kaplicę pw. MB Nieustającej Pomocy. Warto podkreślić, że Kleszczów spośród innych wsi gminy wyróżnia się malowniczym położeniem - w zaciszu lasów i pól, na górującej nad okolicą wyniosłości Garbu Tenczyńskiego. Kobylany – wzmiankowane w 1399 r., aż do 1945 r. stanowiły uposażenie dziekanów krakowskiej kapituły katedralnej. Istniał tu dwór wraz z folwarkiem, którego miejsce zajęły wzniesione po II wojnie światowej budynki gospodarstwa rolnego, obecnie należącego do Instytutu Zootechniki w Balicach. Z dawnej zabudowy pozostała murowana stodoła z pocz. XIX w. oraz wzniesiona w tym samym okresie niewielka, obecnie nie użytkowana dawna dworska kaplica. Innym zupełnie nieznanym, a ciekawym zabytkiem Kobylan jest krzyż stojący na skrzyżowaniu z drogą Brzezinka - Więckowice i opatrzony jeszcze czytelną inskrypcją Pamiątce usamowolnienia włościan wsiów Kobylany, Brzezinka i Rudawa; 1821. Otóż w podanym roku Komisja Włościańska Wolnego Miasta Krakowa powołana w 1815 r. z inicjatywy cara Aleksandra I zamieniła w dobrach narodowych i duchownych pańszczyznę na czynsz w naturze lub pieniądzu. Wówczas też dokonano rozdziału pastwisk i lasów między wieś i dwór. Była to jedna z pierwszych na terenie Polski prób rozwiązania kwestii chłopskiej. Zob. Dolina Kobylańska. Kochanów - obecna nazwa wsi pojawia się dopiero około 1783 r., zaś w 1789 r. wymieniony jest Kochanowski folwark. Nazwy te zapewne wywodzą się od nazwiska Franciszka Ksawerego Kochanowskiego (1720-1782), kasztelana wiślickiego, uczestnika konfederacji barskiej, który dzierżył tut. dobra do 1762 r. W tym czasie w Kochanowie znajdował się folwark, młyn z tartakiem, zaś osada liczyła około 80 mieszkańców. Równolegle używano poprzedniej nazwy - Chrosty (Chrusty), odnotowanej już w 1576 r., obok której funkcjonowały kolejne Podchełmie (1581 r.), Zachełmie (1644 r.) w nawiązaniu do położenia osady pod górą czy lasem Chełm. Pod tą nazwą - Chełm wieś została wzmiankowana po raz pierwszy przez Jana Długosza w okresie lat 1470-80, jako granicząca przez rzekę Rudawę z Więckowicami. Równocześnie z 1476 r. pochodzą wzmianki o karczmie zwanej Chełm należącej w połowie do Marcisza dziedzica Aleksandrowic i Kleszczowa. Zapewne karczma ta dała początek osadzie, jak i uwarunkowała jej dalszy rozwój. W 1576 r., w ówczesnych Chrostach odnotowano młyn i kuźnię, w latach 1580 - 1643 papiernię, zaś w 1644 r. folwark. Od swych średniowiecznych początków wieś należąc do kompleksu majątkowego Aleksandrowic była wykazywana, jako przysiółek Kleszczowa. W 1898 r. dobra 13 aleksandrowickie Aleksandrowice i Kleszczów z Kochanowem zakupił od Eugeniusza księcia Lubomirskiego - Dominik książę Radziwiłł, przeprowadzając parcelacje niektórych folwarków, m.in. Burowa i Szczyglic. Przypuszcza się, że wówczas dotychczasowa osada została odłączona od Kleszczowa uzyskując status odrębnej wsi. Z czasów księcia Lubomirskiego w Kochanowie zachowała się drewniana willa wzniesiona w 1896 r. dzięki jego życzliwości przez krakowskie Towarzystwo Kolonii Wakacyjnych. Corocznie, aż do 1914 r. wypoczywało w niej około 80 osieroconych dzieci z Krakowa i Wiednia; w pozostałych poza wakacyjnych porach roku willa pełniła funkcje dworku myśliwskiego. Podczas obu wojen światowych mieścił w niej sierociniec, a po II wojnie kolonie dla dzieci robotniczych, następnie od 1955 do 2003 r. szkoła podstawowa. Dziś budynek, który swą obecną formę zyskał podczas przebudowy w 1930 r. jest opuszczony oczekując na restaurację. Zob. Wąwóz Kochanowski, Las Zabierzowski. Młynka - jej początki pozostają nieznane, zaś pierwsze wiadomości z 1418 r. podają, że posesorem wsi do 1437 r. był Andrzej Rup z Brzoskwini herbu Topór. Wskazują one nadto, że Młynka była już wówczas zorganizowana na prawie niemieckim. W poł. XV w. wieś przejęli Tęczyńscy i odtąd dzieliła ona losy państwa tenczyńskiego (zob. Brzoskwinia). Z końcem XVI i w XVII w. odnotowana jest karczma Podbornia (Podbórz, Pod Bór) wraz istniejąca przy niej osadą, jak przypuszcza się lokowana równolegle z Młynką. Osada ta jednak nie rozwinęła się, a pamiątką po niej jest nazwa części wsi - Podborze. Inna karczma w Młynce, przy gościńcu śląskim funkcjonowała jeszcze w latach 80. XIX w., zaś w okresie powstania styczniowego 1863 r. stała się konspiracyjnym punktem przerzutu ludzi i broni za pobliski kordon do Królestwa Polskiego. M.in. stąd 3 IV 1863 r. wyruszyła część oddziału dowodzonego przez płka Józefa Grekowicza, który dwa dni później pod Szklarami został rozbity przez Rosjan. Stąd też później utarła się, funkcjonująca po dziś, nazwa Werbownia. W Młynce Werbowni, na niewielkiej wyniosłości, przy szosie, dziś drodze krajowej 79, zachowały się pozostałości dawnego punktu oporu „Rudawa” wzniesionego przez Niemców latem 1944 r. (zob. też Nielepice, Rudawa) Pozycję w Młynce, która ryglowała szosę tworzyło łącznie 7 schronów (3 po północnej stronie drogi i 4 po południowej) - bierne dla armat (Regelbau 701) i piechoty (Regelbau 668), schrony bojowe piechoty (Ringstand 58c) oraz stanowisko dla wieży czołgowej (Ringstand 67). Obiekty te są w części zasypane, niekiedy mało widoczne. Jednak w ostatnich latach podjęto różne prace zmierzające do ich wyeksponowania i udostępnienia. M.in. w 2007 r. Małopolskie Stowarzyszenie Miłośników Historii „Rawelin” udostępniło do zwiedzania położony po południowej stronie szosy schron 14 piechoty (Regelbau 668 ze stanowiskiem Ringstand 58c); pewne prace podjęto również przy schronach po północnej stronie drogi. Niegoszowice - były wsią szlachecką odnotowaną po raz pierwszy w 1373 r. Należały początkowo do dziewięciu różnych herbowo rodów szlacheckich, następnie w XV w. do Niegoszowskich, XVI w. Lanjurgów - krakowskich mieszczan, Bonerow. Tęczyńskich i niemal przez cały XVII w. Firlejów z Balic. Około 1783 r. wieś stanowiła własność Gołuchowskich wraz z odnotowanym w tym czasie przysiółkiem Sowiarka, w którym znajdowała się karczma z domem zajezdnym oraz browar. W 1790 r., jako właściciel Niegoszowic figuruje Michał Sołtyk, dziekan krakowskiej kapituły katedralnej i referendarz koronny, który w pierwszym 10-leciu XIX w. na zrębach dawnego XVI-wiecznego dworu wzniósł obecny klasycystyczny pałac. W 1832 r. nabył go płk Benedykt Zielonka, zm. w 1835 r. i pochowany na cmentarzu w Rudawie szwoleżer gwardii i kawaler Cesarstwa, zasłużony w kampaniach napoleońskich (m. in. ranny podczas słynnej szarży pod Somosierrą) oraz w powstaniu listopadowym 1830 r. W 1784 r, posiadłości niegoszowickie nabył Kazimierz Chwalibogowski, następnie w 1882 r. Eugeniusz książę Lubomirski (1825 -1911), podówczas władający także Aleksandrowicami. W 1902 w pałacu zamieszkał prof. Stanisław Smolka, przeprowadzając się następnie w 1910 r. do Rudawy. Ostatnimi dziedzicami Niegoszowic byli hrabiowie Rostworowscy z Rybnej, którzy zakupiony w 1912 r. majątek w znacznej części rozparcelowali, utrzymując jednak pałac do lat 60. XX w. Został on następnie przejęty przez Zjednoczone Zespoły Gospodarcze „Veritas” w Krakowie, które w latach 1983-6 przeprowadziły jego kompleksową restaurację wraz z adaptacją na ośrodek hotelowo konferencyjny. W ostatnich latach obiekt został sprywatyzowany i ponownie poddany pracom konserwatorskim. Przewiduje się, że po ich zakończeniu zostanie on w części udostępniony zwiedzającym wraz z otaczającym go parkiem krajobrazowym założonym jeszcze w XVIII w. Nielepice - tę wieś rozlokowaną na stromej krawędzi Garbu Terczyńskiego wyróżnia krzyż wystawiony po raz pierwszy w połowie lat 70. XIX w. (obecny z 2010 r.) na wysokiej, górującej nad okolicą skale. Roztacza się stamtąd znakomita panorama Rowu Krzeszowickiego, Wyżyny Olkuskiej, jak i okolicznych wierzchowin. W pobliżu położony jest park wiejski, założony współcześnie, który nazwano imieniem rtm. Witolda Pileckiego. Początki Nielepic sięgają 1394 r., kiedy to zostały odnotowane w krakowskich aktach sądowych po raz pierwszy. Kolejne wzmianki z początku XV w. wskazują, że wieś była 15 podzielona. Jej część pozostawała własnością Tęczyńskich i wchodziła w skład dóbr przynależnych do zamku Tęczyn, nierozerwalnie wiążąc z nim swe dzieje, aż do czasów nacjonalizacji tenczyńskiego latyfundium w 1945 r. (zob. Brzoskwinia). Pozostała część należała do szlachty zagrodowej herbu Prus, której przedstawiciele używali nazwiska Nielepiec. Stan ten trwał do 1770 r., kiedy to Nielepcowie sprzedali swoje działy Kazimierzowi Dylewskiemu. Na przełomie XIX/XX w. kolejnymi właścicielami tej części Nielepic byli kolejno: Eugeniusz Lubomirski, Stanisław Chwaliborski, Czerkawski (1870), bracia Stefan i Władysław Lubomirscy oraz Hieronim Radziwiłł (1923). Ciekawostką Nielepic są pozostałości umocnień polowych, przy których w ostatnich latach podjęto prace porządkowe, m.in. wytyczając z centrum wsi szlak dojściowy. Umocnienie te zostały wybudowane przez niemieckiego okupanta w okresie połowy 1944 r. stycznia 1945 r. w związku z realnym już wówczas zagrożeniem ofensywą sowiecką. Były elementem tzw. linii b-1, tj. biegnącego południkowo przez obszar Polski (w tym przez Wyżynę Krakowsko-Częstochowską) pasa polowych fortyfikacji, głównie okopów ze stanowiskami strzeleckimi. W miejscach strategicznych budowano tzw. punkty oporu - grupy obiektów betonowych, jak schrony bierne i bojowe dla piechoty czy schrony - garaże na działa. W Nielepicach zespół trzech schronów biernych piechoty (Regelbau 668) oraz dwóch obserwacyjno-bojowych (Ringstand 58c, zw. „Tobruk”) zlokalizowano na krawędzi Garbu Tenczyńskiego, w miejscu zapewniającym doskonały widok na Rów Krzeszowicki. Ich budowy jednak nie ukończono. Zob. Dolinki Nielepickie. Pisary - były wsią rycerską. Wzmiankowane w 1319 r., stanowiły siedzibę dwóch rodów Pisarskich - w średniowieczu wywodzących się z linii Toporów (h. Topór), zw. Ryterskimi od dzierżawionego przez nich zamku w Rytrze k. Nowego Sącza, a następnie od około 2 poł. XVI w. Pisarskich herbu Śreniawa, z których warto odnotować Achacego Pisarskiego, starostę wolbromskiego i posła na sejm poległego 10 XI 1673 r. pod Chocimiem. Jego zasługi w wojnach z Kozakami, Szwedami, Siedmiogrodzianami i Turkami przypomina tablica epitafijna w kaplicy w Karniowicach. Ród Pisarskich wymarł z początkiem XIX w., zaś tut. zadłużone dobra po licznych zmianach właścicieli nabyli w 1848 r. hrabiowie Potoccy z Krzeszowic, utrzymując je do lat 30. XX w. Pamiątką historii jest rozległy zespół dworski, którego najcenniejszym zabytkiem pozostaje lamus, tj. renesansowy, murowany dwór wieżowy z początku XVII w. Wzniesiony na planie kwadratu, dwukondygnacjowy, pierwotnie pełnił funkcję centralnej rezydencjonalnej budowli. Z czasem, przeznaczony został na cele gospodarcze, zaś obecnie po długoletnim, zakończonym w 1990 r. remoncie, pełni 16 funkcję domu ludowego. Naprzeciwko zwracają uwagę stojące na wzgórku: późnoklasycystyczny spichlerz sprzed poł. XIX w. z kamiennym portalem sieni przejazdowej oraz murowana stodoła z tego samego okresu. Druga ze stodół, niezachowana, znajdowała się po drugiej stronie, co w sumie stwarzało układ podkowy. Nie zachował się również dwór, który był położony po północnej stronie założenia. Być może został rozebrany w okresie jego budowy lub już wtedy nie istniał. W otoczeniu rozciąga się zabytkowy, mocno zdewastowany park, w którym zachowały się m.in. stare dęby i akacje. Jest on ogrodzony i stanowi własność prywatną. Nieco dalej znajduje się pozostający w ruinie budynek d. browaru z 1 poł. XIX w. Drobnym, lecz zasługującym na uwagę zabytkiem wsi jest kolumnowa kapliczka z krzyżem. Ufundowana przez Michała Achacjusza Pisarskiego została wykonana w 1706 r. z rodzimego czarnego wapienia wydobywanego w Dębniku koło Siedlca, w działających tam warsztatach kamieniarskich. Radwanowice - założenie wsi legendy przypisują rycerzowi Radwanowi, związanemu z królem Bolesławem Śmiałym. Jedna z nich powiada, że podczas wyprawy Bolesława Śmiałego na Ruś Radwan wykazał się niezwykłym męstwem, za co otrzymał od króla herb (Radwan) i tutejsze ziemie. Inna, że Radwan ukrywał się w okolicznych lasach po zabójstwie przez króla biskupa Stanisława Szczepanowskiego (św. Stanisława; (ok. 1030-1079); jeszcze inne podania rozbudowują ten wątek podając, że Radwan w akcie ekspiacji za udział w zabójstwie biskupa zaczął budować w Radwanowicach kościół, lecz co wzniesiono fragment murów tajemne siły przenosiły je do Rudawy. Historycznie wieś wymieniona jest po raz pierwszy w 1329 r. Stanowiła znacznie rozdrobnioną własność szlachecką. W XIV w. było tu 35 dziedziców, w XVIII - aż 44-ch. Stan ten powodował, że miejscowa zagrodowa szlachta żyła nader ubogo, praktycznie różniąc się od chłopstwa posiadanymi prawami politycznymi i wolnością od pańszczyzny, co i tak często ulegało zatarciu. Powszechne były graniczne i spadkowe spory, zaś w XVII w. głośne stały się zatargi z klasztorem karmelitów w sąsiedniej Czernej na tle kradzieży z pól i lasów, a nawet rozbojów, jakich dopuszczali się niektórzy z mieszkańców. Szlacheckie tradycje, mimo stopniowego scalania majątków, pozostawały w Radwanowicach żywe, a jeszcze w XIX w. co niektórzy powoływali się na swe pochodzenie od niegdyś cnego rycerstwa polskiego. Chlubną i bohaterską postawę okazali radwanowiczanie w okresie okupacji niemieckiej, za co wieś w 1984 r. została uhonorowana Krzyżem Walecznych. Otóż już od 1939 r. wielu mieszkańców zaangażowało się w ruch oporu. Zawiązano komórki Narodowej Organizacji Wojskowej, ZWZ-AK i BCh, których działalność w tak małej społeczności trudno było należycie zakonspirować. Informacje 17 poprzez agentów dotarły do Niemców, którzy w nocy 20/21 VII 1943 r. otoczyli Radwanowice, a rano spędzili wszystkich mieszkańców w miejsce dziś upamiętnione pomnikiem. Tu rozpoczęli „śledztwo”, rozstrzeliwując, po uprzednich bestialskich torturach 30 osób. W 1945 r. prochy ofiar ekshumowano i uroczyście złożono do wspólnej mogiły na cmentarzu w Rudawie. Obecnie Radwanowice są znane z działalności Fundacji im. św. Brata Alberta, niosącej pomoc osobom niepełnosprawnym. Jej założycielami w 1997 r. byli: ks. Tadeusz IsakowiczZaleski, nadal nią kierujący, nieżyjący już inż. Stanisław Pruszyński oraz Zofia Tetelowska (1921-2003), która rok później na rzecz Fundacji przekazała swój majątek, w tym budynek d. dworu. Pochodzi on z XIX w., lecz obecną formę zyskał w 1911 r. po rozbudowie przez Austriaków na graniczny odwach (granica zaborów przebiegała pobliską Doliną Szklarki), a głównie w toku współcześnie przeprowadzonej restauracji. Podobnie odnowiono przyległe zabudowania gospodarcze oraz czworościenną kapliczkę prawdopodobnie z XVIII w. Wzniesiono także nowe pawilony oraz w latach 2000 - 2005 kościół pw. św. Brata Alberta, pod który kamień węgielny poświęcił w 2002 r. papież św. Jan Paweł II. Obok świątyni, w tym samym czasie wystawiono pomnik Ojca Świętego, i nieco później św. Brata Alberta, tworzące wraz z umieszczonym pomiędzy nimi krzyżem jednolitą kompozycję. Naprzeciw kościoła, a obok d. dworu w latach 2008 - 2012 fundacja Anny Dymnej „Mimo Wszystko” wzniosła zespól oryginalnych architektonicznie budynków - ośrodek „Dolina Słońca” dla niepełnosprawnych intelektualnie osób dorosłych. Należy podkreślić, iż oba ośrodki (fundacje) ściśle ze sobą współpracują, m.in. wzajemnie korzystając z posiadanej bazy terapeutyczno-rehabilitacyjnej. Rudawa - jest jedną z najwcześniej poświadczonych źródłowo wsi w okolicach Krakowa. Podarował ją kapitule krakowskiej wraz kościołem, jak podaje Jan Długosz, zmarły w 1185 r. komes Jan, zwany Gniewomirem. Od tego czasu Rudawa, aż do 1939 r. pozostawała w dobrach kapitulnych. Niezwykle cennym zabytkiem jest tutejszy kościół parafialny, którego wczesnogotyckie prezbiterium wzniesione około 1300 r. (poza sklepieniem z 1868 r.) uznawane jest za jedną z najstarszych ceglanych budowli małopolskiej wsi. Od zewnątrz, w jego dolnych, ceglanych partiach zwracają uwagę liczne koliste dołki, będące ciekawą pamiątką dawnych obyczajów. Wg tradycji były one wiercone przez rycerstwo podczas poświęcenia mieczy przed wyruszeniem na wojenne wyprawy. Nawa pierwotnie drewniana, z końcem XV w. została zastąpiona murowaną, którą przebudowano z początkiem XVII w. Przylegają do niej: drewniana wieża - dzwonnica z 1541 r. oraz dobudówka z 1631 r. o 18 renesansowych formach, mieszcząca kruchtę, a na piętrze nakryte kopułą i otwarte do nawy pomieszczenie. Wnętrze kościoła, po zmianach dokonanych w latach 60. XX w. prezentuje się dość skromnie. W nawie zwraca uwagę renesansowy podstropowy fryz, o motywach roślinnych z około 1600 r., w prezbiterium relikty gotyckich polichromii z XIV i ok. 1470 r. Na wyposażenie składają się dwa barokowe ołtarze boczne (z XVII w. i sprzed 1783 r.), wczesnobarokowa ambona oraz pokaźnych rozmiarów, bogato zdobiony, barokowy ołtarz główny. Powstał on zapewne przez 1617 r., podobnie jak drewniane stojące na jego mensie tabernakulum w kształcie centralnego kościoła z kopułą. W ołtarzu głównym umieszczony jest cieszący się miejscowym kultem, gotycki obraz Matki Boskiej z Dzieciątkiem na ręku (w typie Hodegetrii) z około 1450 r. Jest on zasuwany manierystycznym obrazem św. Anny Samotrzeć, pochodzącym z około 1600 r. Ciekawym zabytkiem, z uwagi na czytelną inskrypcję w języku staropolskim, pozostaje wmurowana w prawą ścianę nawy renesansowa, kamienna płyta nagrobna zmarłej w 1578 r. Elżbiety z Giebułtowskich Pisarskiej. Kościół otacza wzniesiony przed 1783 r. mur z bramą, kostnicą w narożu, oraz przyległą wieżą tzw. „zegarową” z przejściem na plebański dziedziniec oraz nadbudowaną w jego obwodzie nowszą dzwonnicą. W pobliżu położony jest zabytkowy cmentarz parafialny, na którym znajdują się m.in. mogiły: zbiorowa – ofiar pacyfikacji Radwanowic, nieznanych żołnierzy Września 1939, płka Benedykta Zielonki (zob. Niegoszowice), mieszkającego w Rudawie Karola Ludwika Konińskiego, zm. w 1943 r. eseisty i krytyka literackiego, hrabiów Rostworowskich z Niegoszowic, Józefa Trzaskowskiego, zm. w 1899 r. weterana powstania styczniowego i dzierżawcy tut. dóbr kapitulnych oraz zm. w 1970 r. Stanisława Tarkowskiego (zob. niżej). W środkowej części nekropolii zwraca uwagę charakterystyczna figurka klęczącego aniołka, jedno z nielicznie zachowanych rzeźb Franciszka Wyspiańskiego, ojca Stanisława. W pobliżu cmentarza znajdują się pozostałości niemieckiego punktu oporu z 1944 r. „Rudawa” (zob. Młynka, Nielepice) w postaci dwóch schronów biernych piechoty (Regelbau 668, schronu - garażu dla artylerii (Regelbau 701) oraz dwóch schronów bojowych piechoty (Ringstand 58c). W 2007 r. schron - Regelbau 668, który znajduje się bezpośrednio przy ulicy kard. Dunajewskiego został przez Małopolskie Stowarzyszenie Miłośników Historii „Rawelin” odrestaurowany. Zrekonstruowano wyposażenie wnętrza i urządzono okolicznościową wystawę, udostępniając obiekt dla turystów. Pozostałe schrony są niestety niedostępne. Z początkiem XX w. Rudawa przekształca się w miejscowość letniskową. W rejonie stacji kolejowej zaczęto wznosić murowane domy i wille, być może za przykładem Antoniny i Stanisława Domańskich, którzy pierwsi w 1896 r. wybudowali tu swój charakterystyczny 19 dom z wieżyczką, przy wykorzystaniu projektu nieżyjącego już wówczas wybitnego krakowskiego architekta Tomasza Prylińskiego. Domańscy należeli do elity intelektualnej Krakowa: Stanisław (1844-1916) - neurolog, prof. UJ, był miejskim rajcą, inicjatorem m.in. budowy krakowskich wodociągów; Antonina (1853-1917), uważana za pierwowzór Radczyni w Weselu Stanisława Wyspiańskiego, wówczas debiutująca pisarka, której później rozgłos przyniosły powieści dla młodzieży, jak Paziowie króla Zygmunta, czy Historia żółtej ciżemki. W okresie czerwca - lipca 1908 r. w domu z wieżyczką mieszkał Henryk Sienkiewicz, pisząc tu kilka rozdziałów powieści Wiry. Pisarzowi codziennie rano przynosił wówczas świeże mleko lubiany przez niego miejscowy chłopiec Staś Tarkowski. Jego imię i nazwisko otrzymał później główny bohater W pustyni i w puszczy. Zapewne też w Rudawie Sienkiewicz spotykał się ze Stanisławem Smolką (1854-1924), prof. UJ, historykiem - mediewistą, swym doradcą przy pisaniu Krzyżaków. Smolka mieszkał wówczas w Niegoszowicach, a od 1910 r. w znajdującym się opodal domu Heleny Rusockiej. Bywali też w Rudawie Stanisław Wyspiański, Włodzimierz Tetmajer, i Lucjan Rydel goszcząc często u Antoniego Procajłowicza (1876-1949), malarza i grafika, który zajmował stojący bliżej torów kolejowych dom z portykiem, po dziś zachowany. Rząska - odnotowana po raz pierwszy w 1388 r. stanowiła własność przedstawicieli rodu Toporczyków, następnie w XV w. Kurozwęckich herbu Poraj, a z końcem XV w. Sprowskich herbu Odrowąż. W XVI w. źródła notują podział Rząski na część szlachecką należącą do Przerębskich oraz część stanowiącą prebendę kościoła św. Jerzego na Wawelu (dziś nieistniejącego). W ten sposób wytworzył się podział na Rząskę Duchowną i Rząskę Szlachecką, który dopiero został zniesiony w 1874 r. w związku z brakiem już wówczas własności duchownej. Lecz na przestrzeni dziejów - Rząska Duchowna w 2 poł. XVI w. została przekazana na rzecz Kościoła Mariackiego w Krakowie, którego archiprezbiter posiadał ją jeszcze w końcu XVIII w. Natomiast Rząska Szlachecka zmieniała właścicieli dość często. Z początkiem XVII w. należała do Gąsiorowskich, następnie Kochańskich, a w 2 poł. XVIII w. do Józefa Ankwicza (ok. 1750 - 1794), kasztelana sądeckiego i posła na ostatni sejm Rzeczpospolitej, uczestnika konfederacji targowickiej, skazanego podczas insurekcji kościuszkowskiej na śmierć przez powieszenie za zdradę stanu. Wśród późniejszych właścicieli warto odnotować Karola Chłapowskiego (1872), męża Heleny Modrzejewskiej, Pawła Suckowa, który około 1886 r. wzniósł tzw. nowy dwór, a w końcu XIX w. Marię hr. Zamoyską. Dobra rząsieckie zaczęły ulęgać parcelacji, do czego przyczyniły się również dokonywane przez władze austriackie wywłaszczenia w związku z budowa fortu nr 42 20 „Pasternik”. W 1906 r., jako właściciel Rząski figuruje Józef Niemojewski, a od ok. 1915 r. Aniela Szymczakowska, która kupiła część ze starym dworem. Pozostałą część z nabył biskup krakowski Adam książę Sapieha wydzierżawiając ją początkowo ss. urszulankom, a następnie ss. szarytkom. W 1936 r. wówczas już arcybiskup Sapieha sprzedał majątek Towarzystwu Pomocy dla Bezdomnych, które przekazało go ss. albertynkom na utrzymanie sierocińca. W 1950 r. północna część majątku została znacjonalizowana i ostatecznie znalazła się we władaniu Wyższej Szkoły Rolniczej (dziś Uniwersytetu Rolniczego), która również jest gospodarzem położonych na Podkamyczu stawów rybnych. Wspomniane dwa dwory nie zachowały się. Nowy dwór (albertynek), został w 1950 r. i następnie 1995 r. gruntownie przebudowany. Otacza go park krajobrazowy, również znacznie przekształcony. Natomiast stary XVIII-wieczny dwór został w 1947 r. rozebrany, a na jego piwnicach wzniesiono obecny budynek, do którego wejście zdobi para rzeźbionych lwów pochodzących z dawnego założenia. Oba obiekty są niedostępne. Zob. - Dolinki Podkrakowskie - Rząska. Szczyglice - źródłowo pojawiają się po raz pierwszy w 1374 r., jako własność niejakiego Wyszki. Z kolejnych zapisów z 1382 r. dowiadujemy się, że wieś posiadała kapituła krakowska, która zamieniła ją z Ottonem z Gniewęcina (koło Książa Wielkiego) za jego dobra w Borku (dziś Borku Fałęckim w Krakowie). Od 1415 r. wśród szeregu dziedziców po raz pierwszy wymienieni są przedstawiciele Toporów, dzierżący sąsiednie Balice z Burowem - Ossolińscy, którzy do początku XVI w. stali się posiadaczami całości wsi. Odtąd Szczyglice pozostawały w kluczu balickim (zob. Balice), aż do czasu parcelacji ich części, w tym tut. folwarku dokonanej przez Dominika księcia Radziwiłła pod koniec XIX w. Ujazd - w średniowieczu nazwa ta oznaczała obszar ziemi o granicach wyznaczonych poprzez konny objazd. Miejscowa tradycja początków wsi upatruje w XI w., głosząc iż na jej terenie rósł wiąz posadzony jeszcze przez św. Stanisława BM. Faktycznie pierwsze informacje o Ujeździe pochodzą z 1358 r. i dotyczą sprzedaży gruntów przez Victora z Ujazdu i jego siostrzeńca Clicha biskupowi krakowskiemu Bodzancie. Kolejne wiadomości z lat 1371-4 i z 1388 r. wskazują, że w Ujeździe wraz z przyległymi Grabiszycami (wsi zanikłej po XVI w.) mieli swe działy także przedstawiciele różnych okolicznych rodów. Szczególnie ścisłe związki łączyły Ujazd z Brzeziem w okresie od końca XIV w. po wiek XVII, gdy obie wsie stanowiły jeden kompleks majątkowy (zob. Brzezie). Dopiero źródła z 1680 r. wymieniają, jako odrębnego dziedzica Ujazdu - Jerzego Mrozowskiego, następnie w 1783 r. chorążynę sieradzką Błeszyńską, a w 1791 r. Adama hr. Męcińskiego (1740-1805), kasztelana 21 spicymierskiego i starostę bodaczowskiego (zob. Zelków). W 1 poł. XIX w. Ujazd znalazł się w posiadaniu Leona, następnie Teofila Like, następnie w 2 poł. tegoż stulecia Kaspra Reinera, a od 1884 r. Zygmunta Jałbrzykowskiego (1838-1910) - powstańca styczniowego 1863 r., działacza gospodarczego, a także jednego z głównych fundatorów szpitala Bonifratrów w Krakowie. W rękach jego wnuczek majątek pozostał do czasu nacjonalizacji w 1945 r., a następnie został rozparcelowany, zaś zespół dworski przekazany miejscowej rolniczej spółdzielni, potem kółku rolniczemu, w latach 1978 - 2005 r. Instytutowi Zootechniki w Balicach i ostatecznie wydzierżawiony wieczyście osobie prywatnej. Obecnie z dawnego zespołu dworskiego ukształtowanego na przestrzeni końca XVIII w.- końca XIX w. pozostał zdewastowany park, pierwotnie ogród o pow. 2,5 ha, budynki oficyny i czworaka oraz gospodarcze z końca XIX w., w tym kuźnia, przebudowana przez obecnego właściciela w stylu dawnego dworu, który z uwagi na znaczne zniszczenie został rozebrany w 1966 r. Wraz z tym podjęte zostały prace zmierzające do restauracji dawnego założenia parkowego. Więckowice - pierwsze wzmianki o wsi z 1440 r. pochodzą od Jana Długosza, który wówczas posiadał ją na uposażeniu, jako prebendę krakowskiej kapituły katedralnej. Z końcem XVIII w. dobra kapitulne zostały przez austriackie władze upaństwowione i sprzedane na licytacji. Zakupił je w 1809 r. Kajetan Florkiewicz (1769-1839) - krakowski adwokat, nobilitowany w 1806 r. przez cesarza Franciszka I z nadaniem herbu Ozdoba, a później senator i marszałek Zgromadzenia Reprezentantów Wolnego Miasta Krakowa, który jednak za swą stałą rezydencję obrał Młoszową koło Trzebini, nabytą nieco wcześniej. Jego syn Juliusz Oktawian Florkiewicz (1815-1896) - ekonomista i bankowiec odziedziczywszy majątek, wzniósł około 1846 r. neogotycki dwór, budynki gospodarcze oraz założył park. Dwór ten w latach 18961898 z inicjatywy córki Juliusza - Marii Pelagii hr. Potockiej (1842-1898) został przebudowany w stylu eklektycznym, zapewne wg planów Zygmunta Hendla. W 1910 r. jej syn Juliusz wraz z żoną Marią sprzedał majątek, który dwa lata później nabyli na licytacji hr. Skrzyńscy, którzy utrzymali Więckowice do nacjonalizacji w 1945 r. Zespół dworski początkowo przeznaczono na szkołę rolniczą, a w 1953 r. na dom pomocy społecznej, adaptując m.in. dawną wozownię z 2 ćw. XIX w. na kaplicę i pralnię; w latach 90. XX wzniesiono nowy pawilon i dokonano adaptacji dawnej stajni, a w dawnych zabudowaniach folwarcznych (od wschodu) urządzono w celach terapeutycznych mini-zoo. Między zabudowaniami zachowały się resztki dawnego parku krajobrazowego, z kilkoma starymi drzewami (klon, lipa, dąb) uznanymi za pomniki przyrody. 22 Zabierzów - jest największą, liczącą ponad 5 tys. mieszkańców i najbardziej uprzemysłowioną wsią w gminie, która już obecnie może pretendować do miana miasteczka. Wszak w centrum, na miejscu dawnego zakładu przetwórczego wapienia wytyczono Rynek, wznosząc nowoczesny budynek Urzędu Gminy, który z racji architektonicznej formy nazwano ratuszem. To początek, gdyż wokół Rynku planowane są dalsze inwestycje. Inną nader miejską wizytówką Zabierzowa jest „Kraków Business Park”- kompleks komercyjnych biurowców powstały w 1997 r. (częściowo na terenie Rząski) w ramach Krakowskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Historycznie Zabierzów jest także najstarszą wsią w gminie i jedną z najstarszych w rejonie Krakowa. Pierwotnie nazywany Rogoźnikiem, zapewne od rogoży (pałki wodnej) powszechnie występującej nad Rudawą, został wymieniony w 1254 r. w dokumencie Bolesława Wstydliwego potwierdzającym własności klasztoru norbertanek na krakowskim Zwierzyńcu, a następnie analogicznym akcie z 1287 r. Leszka Czarnego. Otóż, wspomniany konwent został ufundowany przez zmarłego w 1176 r. możnowładcę Jaksę z Miechowa i uposażony przez niego zapewne około 1160 r. Bibicami, Rogoźnikiem i Zwierzyńcem. Wiadomość o tym przekazuje Jan Długosz w 2 poł. XV w. używając już nazwy Zabierzów, która praktycznie od czasu wydania przez norbertanki przywileju na budowę młyna w 1368 r. jest konsekwentnie stosowana. Nazwa ta pochodzi ona od imienia Zabierz (Zabierza), prawdopodobnego zasadźcy, o którym nic nie wiadomo. Jednak lokację wsi na prawie niemieckim potwierdzają klasztorne dokumenty z 2 poł. XIII w. mówiące o sprzedaży przez norbertanki w tym celu folwarku w Rogoźniku. Ostatecznie nazewniczo Rogoźnik z Zabierzowem identyfikuje klasztorny dokument z 1504 r., w którym podano (we współczesnej transkrypcji): wieś ze starożytności zwana Rogoźnik albo Zabierzów. W XVI w. do rozwoju Zabierzowa przyczynił się gościniec z Krakowa na Śląsk przez Tenczynek Chrzanów, z którego zaczęto wówczas liczniej korzystać, aniżeli z traktu przez Ojców Olkusz - Będzin. Wspominają o tym lustracje królewskie: z 1564 r. i z 1570 r. opisujące wspomniany trakt przez Zabierzów. Wówczas nie było na nim, poza Chrzanowem, komór celnych. Cło dla Zabierzowa, pobierane przy utrzymywanym przez norbertanki moście na Rudawie ustanowił dopiero Zygmunt III Waza postanowieniem z 1616 r. W 1745 r. pożar strawił znaczną część wsi na południe od traktu śląskiego, nazwaną później Pogorzanami. Spłonął opisywany w XVII w. drewniany dwór norbertanek, zabudowania gospodarcze i chłopskie, a także kaplica wzniesioną kilka lat wcześniej. Odbudowywana wieś przybrała kształt ulicówki rozciągniętej wzdłuż wsp. gościńca śląskiego, tj. dzisiejszej drogi nr 79 ciągu ul. Krakowskiej i ul. Śląskiej. Przy niej, w rejonie dawnego nawsia w latach 1908-1938 23 wzniesiono wg projektu Józefa Kryłowskiego okazały kościół pw. św. Franiszka z Asyżu, rozbudowany w latach 1969 - 1971 o część zachodnią. Dość skromną neogotycką bryłę świątyni ożywia wzniesiona w 2002 r. wolnostojąca dzwonnica z czterema dzwonami, z których największy o wadze 820 kg nazwano imieniem św. Jana Pawła II. Również przy ul. Krakowskiej (nr 101) zwraca uwagę oryginalna drewniano - murowana willa wybudowana na użytek własny w 1901 r. przez Jana Sas - Zubrzyckiego (1860 - 1935), wybitnego krakowskiego i lwowskiego architekta. Interesującą pamiątką najnowszej historii jest skromny obelisk znajdujący się naprzeciw starego młyna za Rudawą. Odsłonięto go w 50 rocznicę aresztowania 3 VII 1943 r. przez gestapo mieszkającej tu rodziny Poganów oraz innych mieszkańców. Obszernie informuje o tym umieszczona na pomniku inskrypcja, którą warto jednak uzupełnić. Otóż już w 1940 r. bracia Poganowie - liczący wówczas 18 lat Marian (ps. Rzeżucha) i 15-letni Mieczysław (ps. „Błyskawica”, „Błyskawiczny”) zorganizowali grupę konspiracyjną, która rozwinęła się w oddział AK. Po wsp. aresztowaniu Mieczysława, jego rodziców i siostry, oddział pod tymczasowym dowództwem Mariana zakonspirował się w lasach zabierzowskich i w 22 VII 1943 r. został podporządkowany krakowskiemu Kedywowi (Kierownictwu Dywersji) AK przyjmując kryptonim „Błyskawica”, a następnie przegrupowany w rejon myślenickiego, później limanowskiego (zob. Brzezie). Tu też, pod Tymbarkiem, w starciu z Niemcami poległ 31.VII.1944 r. „Błyskawiczny”, któremu w grudniu 1943 r. udało się zbiec z obozu w Oświęcimiu. „Rzeżucha” nadal walczył w oddziale „Błyskawica”, który od połowy 1944 r. działał w strukturze Samodzielnego Batalionu AK „Skała” przeprowadzając szereg akcji dywersyjnosabotażowych i bojowych m.in. w rejonie Krakowa, Częstochowy i Miechowa. Po wojnie, w 1950 r. Marian Pogan został aresztowany pod zarzutem ukrywania broni; amnestionowany w 1954 r. pracował, jako architekt w Krakowie, gdzie zmarł w 1975 r.; pochowany został w Zabierzowie. Należy również wspomnieć o dwóch innych pomnikach znajdujących się na tzw. Topólkach, w obrębie założonego niedawno parku, w widłach dróg krajowej 79 i wojewódzkiej 774. W pewnym oddaleniu od skrzyżowania, aczkolwiek dobrze wyeksponowany znajduje się pomnik Chwała Polskim Skrzydłom, zakomponowany w formie bramy z symbolami polskiego lotnictwa wojskowego. Jego pomysłodawcą i inicjatorem budowy było Stowarzyszenie Lotników Polski Południowej im. mjra Karola Pniaka, dowódcy 308 Krakowskiego Dywizjonu Myśliwskiego. Pierwotnie, w 2003 r. monument miał stanąć przy lotnisku w Balicach. Nie znaleziono jednak tam właściwej lokalizacji i w 2008 r., w 80 rocznicę odzyskania niepodległości pomnik odsłonięto w obecnym miejscu, składając w nim ziemię z cmentarzy całej Europy, na których spoczywają polscy lotnicy polegli podczas II 24 wojny światowej. Natomiast bliżej skrzyżowania położony jest niewielki głaz upamiętniający miejsce, w którym 10 VI 1979 r. zebrali się mieszkańcy, by pożegnać jadącego na lotnisko w Balicach papieża św. Jana Pawła II, kończącego wówczas swą pierwszą pielgrzymkę do kraju. Głaz odsłonięto w 30 rocznicę tego wydarzenia. Zelków - początki wsi są nieznane. Można przypuszczać, że Zelków powstał najpóźniej w XIV w., w obrębie kompleksu majątkowego stanowiącego uposażenie wzniesionego przez Kazimierza Wielkiego zamku w Ojcowie, ustanowionego na przełomie XIV/XV w. starostwem niegrodowym ojcowskim. Pierwsze zachowane wiadomości o Zelkowie z 1403 r. dotyczą tut. sołectwa. Natomiast informacje o samej wsi zawierają dopiero akta lustracji z 1564 r. Odnotowano wówczas m.in. 18 gospodarujących w Zelkowie kmieci oraz karczmę należącą do starostwa. W 1635 r. Zelków wraz z Wierzchowiem oraz założoną około 1570 r. osadą Bodaczów (pod Białym Kościołem, dziś nieistniejącą) król Władysław IV wyłączył ze starostwa ojcowskiego nadając je swemu sekretarzowi i burgrabiemu krakowskiemu Janowi Wizenbergowi. Utworzono wówczas niegrodowe starostwo bodaczowskie, które przetrwało do czasów rozbiorowych. Jego ostatnim posesorem był Adam hr. Męciński z Kurozwęk, także dziedzic sąsiedniego Ujazdu. W okresie rozbiorowym starościńskie dobra przeszły na własność skarbową, a po 1846 r., tj. po aneksji Rzeczpospolitej Krakowskiej przez Austrię stanowiły tzw. dworski obszar rządowy. W II poł. XIX w. posiadała go Jadwiga Ożegalska (1865 - 1935) właścicielka sąsiednich Bolechowic. Zelków pozostawał wówczas wsią nadgraniczną - granica z Rosją przebiegała przez Wąwóz Zelkowski i Dolinę Kluczwody. Upamiętniają to wystawione współcześnie słupy graniczne dawnych mocarstw (zob. Dol. Kluczwody). O czasach bardziej nam bliższych przypomina pomnik papieża św. Jana Pawła II ufundowany przez mieszkańców i uroczyście odsłonięty 25 IX 1999 r. Pomnik wystawiono przy szkole, naprzeciw domu, w którym w latach 70. XX w. mieścił się punkt katechetyczny. W 1972 r. w ramach wizytacji kanonicznej parafii w Bolechowicach punkt ten odwiedził Ojciec Święty - Karol Wojtyła, podówczas sprawujący godność metropolity krakowskiego. Po raz drugi kard. Wojtyła bawił w Zelkowie w styczniu 1978 r. Występował wówczas miejscowy zespół „Herody”, który w jednej z ułożonych na tę okazję przyśpiewek życzył kardynałowi, by został papieżem. Zaiste, życzenia te wnet się spełniły - 16 X 1978 r. 25