Wojna secesyjna

advertisement
Technologia Informacyjna
Warszawa, 5.11.2013
Wojna secesyjna
(na podstawie Wikipedii)
Autor:
Jan Kowalski
Strona 1 z 13
Spis treści
I.Wstęp..................................................................................................................................................3
II.Przyczyny wojny...............................................................................................................................3
1.Różnice społeczne i ekonomiczne................................................................................................3
2.Separatyzm....................................................................................................................................4
3.Niewolnictwo................................................................................................................................4
III.Wystąpienie Karoliny Południowej z Unii......................................................................................5
IV.Powstanie Konfederacji...................................................................................................................5
1.Stany graniczne.............................................................................................................................6
V.Początek wojny.................................................................................................................................7
VI.Działania wojenne na wschodzie (1861-1863)...............................................................................7
VII.Działania wojenne na zachodzie (1861-1863)...............................................................................8
VIII.Nowy Meksyk i Arizona (1861-1865)..........................................................................................9
IX.Koniec wojny (1864-1865).............................................................................................................9
X.Główne bitwy morskie i rzeczne....................................................................................................10
XI.Najważniejsze bitwy......................................................................................................................11
XII.Straty............................................................................................................................................11
XIII.Polacy w wojnie secesyjnej........................................................................................................12
XIV.Bibliografia.................................................................................................................................13
Strona 2 z 13
I. Wstęp
Wojna secesyjna – wojna, która miała miejsce w latach 1861-1865 w Stanach Zjednoczonych
Ameryki, pomiędzy stanami wchodzącymi w skład Stanów Zjednoczonych (tzw. Unią lub
„Północą”) i Skonfederowanymi Stanami Ameryki (tzw. Konfederacją lub „Południem”), które
wystąpiły z Unii.
Nazwa „wojna secesyjna” pochodzi od secesji (odłączenia się) stanów skonfederowanych od Unii.
Powszechną nazwą, stosowaną zwłaszcza w USA, jest także „amerykańska wojna domowa” (ang.
American Civil War). Znana jest także jako „wojna pomiędzy stanami” i „wojna o niepodległość
południa”. Zapoczątkowało ją ostrzelanie Fortu Sumter w zatoce Charleston w Karolinie
Południowej przez konfederatów 12 kwietnia 1861. Trwała do 26 maja 1865, kiedy poddały się
ostatnie zorganizowane ośrodki oporu konfederatów (gdzieniegdzie walki trwały jeszcze do
czerwca). W wyniku wojny śmierć poniosło 620 tysięcy ludzi(1), zniszczono mienie o wartości 5
mld dolarów, wolność odzyskało 4 mln niewolników.
II. Przyczyny wojny
1. Różnice społeczne i ekonomiczne
Na początku lat sześćdziesiątych XIX wieku północ i południe Stanów Zjednoczonych były dwoma
całkowicie różnymi regionami. Różne poglądy na politykę, ekonomię i sprawy społeczne miały
swój początek jeszcze w czasach kolonialnych, a z biegiem czasu różnice te coraz bardziej
przybierały na sile. Choć dzięki licznym kompromisom udawało się utrzymać Unię jako całość
przez wiele lat, w roku 1860 nastroje w obu częściach kraju były bardzo gorące. Podgrzały je
jeszcze wybory prezydenckie, w których zwyciężyła partia republikańska i Abraham Lincoln,
którego południowcy postrzegali jako liberała i zagrożenie dla niewolnictwa. Mimo iż jego
wypowiedzi były bardzo wyważone, nawet konserwatywne, i nie opowiadał się on do tej pory za
zniesieniem niewolnictwa, to wybuch konfliktu wisiał na włosku.
W pierwszej połowie XIX wieku różnice ekonomiczne pomiędzy regionami jeszcze bardziej się
pogłębiały. Bawełna (obok tytoniu, ryżu, cukru i konopi) była głównym produktem południa i
stanowiła 57% eksportu USA. Dochodowość uprawy bawełny dopełniła zależności południa od
systemu plantacyjnego i jego istotnego składnika, jakim było niewolnictwo.
Północ była natomiast obszarem wysoce uprzemysłowionym. Istniało duże zapotrzebowanie na
pracowników, ponieważ przemysł potrzebował wykwalifikowanej siły roboczej, której niewolnicy
jednak nie stanowili. Zachęcano więc do imigracji Europejczyków, którzy chętnie z tej okazji
korzystali i przyczyniali się do rozwoju tej części kraju. Natomiast imigracja do stanów
południowych miała bardzo ograniczony charakter. Śladem półtajnej partii „Know Nothing” –
istniały tu bardzo silne nastroje antyimigranckie, skierowane przeciw katolikom (głównie
Irlandczykom) oraz Żydom.
Najistotniejszy czynnik różniący wiązał się jednak ze stopniem industrializacji, a wyrażał się w
strukturze społecznej mieszkańców obu regionów. Społeczeństwo południa pozostało w większości
bardzo konserwatywne i przywiązane do tradycyjnych wartości, na północy natomiast dominowały
nowe idee liberalne i kapitalistyczne. To właśnie w stopniu industrializacji leżały przyczyny
konfliktu. Północ, choć była zdecydowanie lepiej rozwinięta gospodarczo, niż południe, odstawała
jednak pod tym względem od Europy. Stąd wprowadzano cła zaporowe, aby chronić swój
Strona 3 z 13
rozwijający się przemysł przed konkurencją lepszych i tańszych wyrobów europejskich.
Wprowadzane w odwecie przez kraje europejskie cła uderzały w gospodarkę południa, uzależnioną
od eksportu bawełny. Ponadto polityka celna Waszyngtonu uniemożliwiała południu import
towarów przemysłowych. Nieprzypadkowo więc w konstytucji konfederackiej zapisane zostały
sprawy ceł, co było ewenementem na skalę światową.
2. Separatyzm
W początkowym okresie istnienia Stanów Zjednoczonych wierność własnemu stanowi była
ważniejsza niż wierność państwu, czyli Unii. Nowojorczyk czy mieszkaniec Wirginii utożsamiał się
ze swoim stanem tak, jak Europejczycy ze swoimi państwami narodowymi. Unia była tylko
dobrowolnym zrzeszeniem suwerennych stanów dopóty, dopóki służyła realizacji partykularnych
interesów stanowych. W tym okresie ani północ, ani południe nie uważało Unii za coś stałego czy
niezmiennego. Na przykład Nowa Anglia zamierzała odłączyć się od reszty kraju podczas wojny z
Wielką Brytanią w roku 1812, ponieważ – w przeciwieństwie do reszty kraju – z Wielką Brytanią
łączyły ją bardzo mocne więzy gospodarcze i wojna była dla niej szkodliwa.
Północ uważała, że potrzebuje silnego i scentralizowanego rządu, aby rozwijać infrastrukturę,
chronić handel i swoje interesy handlowe. Południe natomiast było mniej zależne niż reszta kraju
od rządu federalnego i dlatego południowcy nie czuli potrzeby jego wzmacniania. Ponadto obawiali
się, że rząd federalny z silnymi uprawnieniami będzie ingerował bardziej w sprawy stanowe.
Możność dowolnego interpretowania jedności Unii wynikała bezpośrednio z tekstu konstytucji, wg
której Unia była dobrowolnym związkiem państw, dotychczas suwerennych. Warunkiem należenia
do niej było jednak uznanie, że suwerenność spoczywa w całym narodzie amerykańskim,
działającym bezpośrednio, a nie poprzez stany. Ten paradoks prawny był – aż po lata sześćdziesiąte
XIX wieku – źródłem sporów interpretacyjnych. Stanowił kompromisowy zapis, zachowujący
federacyjną budowę USA, ale odmawiający częściom składowym prawa zerwania raz zawartej unii
bez zgody całego narodu. W tym sensie rację miały zarówno stany południa, występujące z Unii,
jak i władze tejże Unii, odmawiając im prawa do secesji.
Swoistym paradoksem było to, że po obu stronach stali Amerykanie. Dotychczasowi przyjaciele, a
obecnie wrogowie, byli sąsiadami, często nawet krewnymi. Różnica polegała na tym, że większość
żołnierzy Konfederacji pochodziła ze wsi, umiała więc jeździć konno i posługiwać się bronią palną,
podczas gdy Jankesi wywodzili się w większości z robotniczych dzielnic wielkich miast; częstokroć
byli niedawno przybyłymi imigrantami, zupełnie nie obeznanymi z warunkami pola walki i walce
tej w większości niechętnymi.
3. Niewolnictwo
Gospodarka stanów południowych była uzależniona od pracy przymusowej i na niej opierała swoje
funkcjonowanie. Szczególnie ważna była uprawa bawełny, na której swój dobrobyt budowali
plantatorzy. Bez prawie darmowej, niewolniczej siły roboczej bawełna z południowych stanów
znacznie by podrożała. Pomimo że niewolnictwo na północy było zabronione, tylko mała grupa
mieszkańców tej części kraju stanowczo się mu sprzeciwiała. Ruch abolicjonistyczny wprawdzie
istniał, ale nie miał szerokiego poparcia.
Na krótko przed wybuchem wojny rozgorzała zażarta debata pomiędzy północą a południem, czy
należy zezwolić na niewolnictwo w nowo utworzonych stanach i terytoriach, które zdobyto po
wojnie amerykańsko-meksykańskiej (1846-1848). Były to m.in. Kalifornia, Teksas i Utah.
Przeciwnicy niewolnictwa obawiali się jego ekspansji na nowe tereny oraz tego, że praca najemna
Strona 4 z 13
(w uprzemysłowionych północnych stanach) będzie musiała konkurować z tańszym
niewolnictwem. Rozwiązaniem tego problemu był tzw. „kompromis Missouri” z 1820. Polegał on
na tym, że do Unii włączono Maine jako stan bez niewolnictwa i Missouri jako stan „niewolniczy”,
zachowując tym samym równowagę pomiędzy stanami bez niewolnictwa i stanami niewolniczymi.
Ponadto niewolnictwo miało być zakazane na części terytorium Luizjany. Wytyczono też linię,
którą stanowił równoleżnik 36°30' będący południową granicą Missouri. Na północ od tej linii
niewolnictwo miało być zakazane z wyjątkiem właśnie Missouri.
III. Wystąpienie Karoliny Południowej z Unii
Podczas kampanii prezydenckiej roku 1860 wielu polityków z południa groziło, że jeżeli Lincoln
zostanie wybrany na prezydenta, ich stany wystąpią z Unii. Lincoln był uważany przez nich za
wielkiego przeciwnika niewolnictwa, chociaż w rzeczywistości do tej pory nie wypowiadał się za
jego zniesieniem. Tylko nieliczne osoby z północy wierzyły w te groźby. Miesiąc przed wyborami
gubernator Karoliny Południowej napisał do tzw. „stanów bawełnianych” z wyjątkiem Teksasu, że
jego stan wystąpi z Unii w wypadku, gdyby Lincoln rzeczywiście został wybrany, i zwrócił się do
nich z zapytaniem, jaka będzie ich reakcja na taki obrót sprawy.
Jak tylko okazało się, że Lincoln na pewno wygrał wybory, władze ustawodawcze Karoliny
Południowej zwołały specjalne zebranie. Odbyło się ono 17 grudnia 1860 roku w Charleston. Trzy
dni później konwencja jednogłośnie uchwaliła, że unia pomiędzy Karoliną Południową a Stanami
Zjednoczonymi przestaje istnieć. Podobne konwencje odbyły się w innych stanach południa na
początku roku 1861 i one również zaowocowały uchwałami o zniesieniu unii pomiędzy ich stanami.
Były to: Missisipi (9 stycznia); Floryda (10 stycznia); Alabama (11 stycznia); Georgia (19 stycznia);
Luizjana (26 stycznia) i Teksas (1 lutego).
W kwietniu Lincoln wezwał stany do powołania milicji lokalnych w celu stłumienia secesji. Stany
graniczne, które wahały się, czy należy pozostać w Unii, czy też z niej wystąpić, odmówiły
wykonania poleceń rządu federalnego i przyłączyły się do stanów, które już dokonały secesji. Były
to Wirginia (17 kwietnia), Arkansas (6 maja), Karolina Północna (20 maja) i Tennessee (8 czerwca).
IV. Powstanie Konfederacji
4 lutego 1861 delegaci pierwszych 6 stanów, które wystąpiły z Unii, spotkali się w miejscowości
Montgomery w Alabamie, aby utworzyć tymczasowy rząd dla odłączonych od Unii terytoriów.
Cztery dni później uchwalona została konstytucja, która w większości była oparta na
dotychczasowej ustawie zasadniczej z 17 września 1787. 9 lutego Tymczasowy Kongres
Konfederacji wybrał Jeffersona Davisa z Missisipi na prezydenta i Aleksandra H. Stephensa na
wiceprezydenta. Mieli oni piastować swoje funkcje do lutego 1862. W listopadzie 1862 urzędy te
zostały im przydzielone na stałe. Kiedy także Wirginia wystąpiła z Unii, stolicą Konfederacji stało
się leżące tam miasto Richmond.
Abraham Lincoln został zaprzysiężony na prezydenta 4 marca 1861. W swojej mowie
inauguracyjnej odniósł się m.in. do tego, że dzięki Konstytucji Unia jest bardziej pełna, lepiej
funkcjonuje i – w przeciwieństwie do uchwalonych przed nią Artykułów o „Konfederacji i o Unii
wieczystej” – jest wiążącą umową, a secesję nazwał „unikiem prawnym”. Powiedział także, że nie
miał intencji, aby atakować stany południowe, ale nie zawaha się przed użyciem siły, jeżeli okaże
się to konieczne dla utrzymania jedności Unii. Mowę zamknął prośbą o odbudowę nadwyrężonej
Unii.
Strona 5 z 13
Na południu istniały także sfery niechętnie nastawione do secesji. Na przykład wschodnia część
Tennessee opowiedziała się za pozostaniem w Unii. Hrabstwo Winston w Alabamie wydało
uchwałę o odłączeniu się od stanu Alabama. Nadano mu popularną nazwę Republika Winstońska.
Mianem tzw. „czerwonych sznurków” określano grupę wybitnych obywateli południa, którzy byli
w obozie antysecesjonistycznym. Generalnie sprzeciw wobec oddzielenia zgłaszali mieszkańcy
terenów górzystych, gdzie nie uprawiano bawełny i gdzie niewolników prawie nie było.
1. Stany graniczne
W Kentucky sympatie były podzielone, w południowej części przeważali sympatycy Konfederacji,
w północnej górą byli zwolennicy rządu federalnego. 15 kwietnia prezydent Lincoln zażądał od
władz stanu powołania pod broń 4 regimentów w celu zdławienia zrywu stanów południowych.
Gubernator Beriah Magoffin żądanie kategorycznie odrzucił. 20 maja Kentucky proklamowało
neutralność. Jednak zarówno Północ, jak i Południe zdecydowane były zatrzymać Kentucky po
swojej stronie. Działaniom wojskowym obu stron na terenie stanu towarzyszyły ruchy polityczne.
11 września zwolennicy Północy doprowadzili (ignorując veto gubernatora Maggofina) do
otwartego zdeklarowania się stanu po stronie Unii. W odpowiedzi sympatycy Południa powołali
własny rząd tymczasowy. 18 listopada konfederacka legislatura stanowa ogłosiła akt secesji. 10
grudnia 1861 roku, decyzją Kongresu Skonfederowanych Stanów Ameryki (CSA), Kentucky
zostało oficjalnie przyjęte do Konfederacji jako 12 stan. Działania wojenne toczyły się jednak
niepomyślnie dla Południa i wiosną 1862 stan był już całkowicie pod kontrolą wojsk Unii.
Formalnie jednak obie strony uważały go za należący do ich terytorium, a pułki ochotników z
Kentucky walczyły po obu stronach.
W Missouri ponad 66% ludności stanowili południowcy i z oczywistych względów sympatyzowali
oni z CSA. Z drugiej strony mieszkali tam liczni cudzoziemscy emigranci, którzy popierali rząd
federalny. Republikanie stanowili tu wyraźną mniejszość (w czasie wyborów Lincoln na 165 000
oddanych głosów otrzymał jedynie 17 165), jednak stanowili prężną, zwartą i fanatycznie oddaną
Unii grupę, sprawnie kierowaną przez kongresmena Francisa P. Blaira młodszego. Ten ostatni
szybko własnym kosztem wystawił 11 kompanii lojalistycznej milicji, złożonych wyłącznie z
imigrantów niemieckich. Milicje te weszły w skład sił organizowanych przez sympatyków Unii, a
dowodzonych przez kapitana Nathaniela Lyona. Siły te nie wahały się przed użyciem przemocy,
czego efektem była śmierć lub rany kilkudziesięciu spośród protestujących cywilów, wzburzonych
działaniami sił profederalnych (tzw. „Masakra w St. Louis” z 10-11 maja). Wstrząśnięta tymi
wydarzeniami legislatura stanowa obradująca w Jefferson City upoważniła gubernatora Claiborna
Jacksona do zwołania gwardii stanowej i przywrócenia porządku. 12 czerwca Jackson wydał
proklamację, wzywającą mieszkańców do odparcia północnej agresji. Była ona całkowicie
uzasadniona, bo Blair i Lyon wspierani przez posiłki z sąsiednich stanów północnych: Kansas,
Illinois i Iowa podjęli kroki w celu opanowania całego terytorium Missouri. W wyniku kampanii
rozgorzałej na terenie stanu, południowcy pod wodzą generałów Stirlinga Price’a i Bena
McCullocha pokonali oddziały Północy 5 lipca pod Carthage i 10 sierpnia nad Wilson’s Creek. 31
października legislatura stanowa uchwaliła akt secesji, a 28 listopada Missouri zostało oficjalnie
przyjęte jako trzynasty stan do Konfederacji.
Jeśli chodzi o ruchy polityczne unionistów, to 30 lipca w okupowanej stolicy stanu Jefferson City
powołali oni ciało, które nazwali nową legislaturą stanową (prawowita legislatura stanu
ewakuowała się wcześniej do Bonville, a następnie do Neosho, gdzie nastąpiło uchwalenie secesji).
Jednak w marcu 1862 roku siły konfederatów poniosły klęskę w bitwie pod Pea Ridge. Od wiosny
1862 roku, podobnie jak sąsiednie Kentucky, Missouri było pod kontrolą Północy, jednak przez
resztę wojny południowcy toczyli energiczną walkę partyzancką. Obie strony przez cały czas
uważały stan za własny, podobnie jak w przypadku Kentucky.
Strona 6 z 13
W Maryland sytuacja była niepewna, a ewentualne jego dołączenie do Konfederacji miałoby
opłakane skutki dla rządu federalnego, jako że wtedy Dystrykt Kolumbii wraz ze stolicą kraju
stałby się enklawą w głębi wrogiego terytorium. Działania Lincolna były więc zdecydowane,
większość członków władz została aresztowana, a „wybory” do nowej legislatury stanowej
odbywały się w dość specyficznych warunkach. Urn wyborczych strzegli żandarmi federalni.
Aresztowali oni wszystkich znanych stronników sprawy Konfederacji, którzy próbowali głosować.
Ostatnim aktem starej legislatury była rezolucja określająca przymus jako akt sprzeczny z
konstytucją i żądająca uznania niepodległości Południa.
V. Początek wojny
Pod koniec 1860 roku wybuch otwartego konfliktu był już tylko kwestią czasu. W styczniu 1861
roku prezydent James Buchanan polecił wysłać posiłki do Fortu Sumter, dowodzonego przez
majora Roberta Andersona. „Gwiazda Zachodu” – statek na który załadowano zaopatrzenie dla
Fortu Sumter – był nieuzbrojonym statkiem handlowym. Kiedy konfederackie baterie dział,
znajdujące się w zatoce Charleston, ostrzelały go, statek odpłynął z powrotem. Lincoln podczas
swojego pierwszego dnia urzędowania został poinformowany, że zapasy w oblężonej przez
konfederatów twierdzy starczą jedynie na miesiąc. Jednak poddanie Fortu Sumter, który stał się
teraz symbolem Unii, byłoby złamaniem przysięgi prezydenckiej. Z drugiej strony istniały bardzo
nikłe szanse, że twierdzy uda się przyjść z odsieczą.
W początkach kwietnia Lincoln postanowił wysłać statki z zaopatrzeniem, ale miały one
wyładować zapasy tylko wówczas, gdyby nie były atakowane. 6 kwietnia powiadomił on
gubernatora Karoliny Południowej o krokach, które postanowił podjąć. Trzy dni później statki z
zaopatrzeniem wyruszyły z Nowego Jorku.
11 kwietnia 1861, generał P.G.T. Beauregard dowodzący wojskami Konfederacji w Charleston,
zwrócił się do dowódcy Fortu Sumter z ultimatum, żądając poddania twierdzy. Anderson odmówił,
ale brak zapasów zmusił go do zadeklarowania, że podda twierdzę 15 kwietnia. Beauregard uznał tę
odpowiedź za niesatysfakcjonującą i 12 kwietnia o godzinie 4.30 nakazał rozpoczęcie ostrzału
fortu.
Przez półtora dnia Anderson odpowiadał na ogień baterii konfederackich. Statki z zaopatrzeniem
pojawiły się w zatoce, ale nie usiłowały nawet dobić do brzegu, ze względu na ostrzał
nieprzyjacielski. Drugiego dnia, gdy fort uległ już bardzo ciężkim uszkodzeniom, Anderson
skapitulował, przy czym załodze fortu pozwolono odmaszerować na północ.
VI. Działania wojenne na wschodzie (1861-1863)
Opór, jaki stawiły wojska Południa, okazał się wyjątkowo silny. Siły konfederackie pod
dowództwem generałów Josepha Johnstona i P.G.T. Beauregarda znajdowały się wówczas w
Manassas w Wirginii. W lipcu 1861 wojska Unii pod dowództwem generała majora Irvina
McDowella zostały zatrzymane nad Bull Run, gdzie została stoczona pierwsza bitwa tej wojny.
Wojska Północy poniosły tu sromotną klęskę i w popłochu wycofały się z powrotem do
Waszyngtonu. To w tej bitwie Thomas Jackson otrzymał chlubny przydomek Stonewall, ponieważ
jego oddziały były dla wojsk Unii jak kamienna ściana. Kongres Stanów Zjednoczonych w obawie,
aby inne stany nie wystąpiły z Unii, wydał 25 lipca tzw. rezolucję Crittendena-Johnsona, która
mówiła, że wojna toczy się w obronie istnienia Unii, a nie o zniesienie niewolnictwa.
Generał major George McClellan(2) objął dowództwo Armii Potomaku 26 lipca (był
głównodowodzącym wszystkich armii Unii; na tym stanowisku zastąpił go później generał major
Strona 7 z 13
Henry W. Halleck)(2). Dalsze akcje o większym znaczeniu były podejmowane na początku 1862
roku. Pod wpływem nalegań Lincolna, który żądał podjęcia działań ofensywnych, McClellan
wkroczył wiosną do Wirginii przez półwysep Wirginia pomiędzy rzekami York i James, na
południowy wschód od Richmond. Joseph Johnston powstrzymał jego postępy w bitwie pod Seven
Pines, pomimo że armia Unii dotarła prawie do bram Richmondu.
Następnie Robert E. Lee pokonał McClellana w bitwie siedmiodniowej i zmusił go do odwrotu.
McClellan, który stracił dużą część swoich wojsk, nie mógł przyjść na odsiecz drugiej armii Unii,
dowodzonej przez Johna Pope’a, która poniosła porażkę w walce z wojskami konfederackimi
dowodzonymi przez Roberta E. Lee. w północnej Wirginii w II bitwie nad Bull Run w sierpniu
1862 roku.
Wzmocnieni drugą wygraną konfederaci zaatakowali północ 55-tysięczną Armią Północnej Wirginii
pod dowództwem Lee. 5 września przekroczyli rzekę Potomak i dostali się do Marylandu. Lincoln
polecił połączyć armię Pope’a z armią McClellana. Do starcia doszło 17 września 1862 roku nad
rzeką Antietam w pobliżu Sharpsburga w stanie Maryland. Armia Lee poniosła porażkę, ale
wycofała się z łatwością dzięki odwlekaniu decyzji ataku przez McClellana, który mógł zniszczyć
armię konfederatów. Taktycznie bitwa była remisem. Strategicznie była to klęska Konfederacji,
ponieważ wojskom Unii udało się powstrzymać jej ofensywę. Dzięki temu zwycięstwu Lincoln
poczuł się mocniejszy i mógł ogłosić tzw. „Proklamację Emancypacji”.
Po błędach McClellana dowództwo po nim objął gen. Ambrose Burnside(2). Jednak świetnie
dowodzone wojska konfederackie rozbiły wojska Unii w bitwie pod Fredericksburgiem 13 grudnia
1862; śmierć poniosło tam 1284 żołnierzy z północy (9600 odniosło rany, a 1769 uznano za
zaginionych). Dowództwo przejął teraz gen. Joseph Hooker(2). Także i on nie okazał się zdolny do
stawienia czoła generałowi Lee i choć posiadał przewagę liczebną w stosunku 2:1, został pokonany
i upokorzony w bitwie pod Chancellorsville w maju 1863 roku. To spowodowało kolejną zmianę na
stanowisku głównodowodzącego wojsk Unii, którym teraz został gen. George G. Meade.
Lee raz jeszcze podjął próbę opanowania północy, jednak został pokonany w najkrwawszej i
największej bitwie wojny secesyjnej pod Gettysburgiem, która toczyła się w dniach od 1 do 3 lipca
1863. Bitwa ta okazała się punktem zwrotnym w całej wojnie, bo odtąd inicjatywę przejęły
całkowicie wojska Unii. Armia Lee straciła 28 tys. ludzi – zabitych, rannych i wziętych do niewoli
(Meade stracił 23 tys.)(1), została zmuszona do odwrotu do Wirginii i już nigdy więcej nie zagroziła
bezpośrednio Waszyngtonowi.
VII. Działania wojenne na zachodzie (1861-1863)
Podczas gdy armie konfederatów odnosiły na wschodzie zwycięstwa jedno za drugim, sytuacja na
zachodzie była całkowicie odmienna. Konfederaci zostali wyparci z Missouri już na początku
wojny w wyniku bitwy pod Pea Ridge. Najazd Leonidasa Polka na Kentucky we wrześniu 1861
roku zmusił mieszkańców, którzy poprzednio opowiadali się za neutralnością, do opowiedzenia się
przeciw Konfederacji.
Po wkroczeniu sił Unii do Kentucky, w lutym 1862 roku wojska gen. Granta ruszyły na graniczący
z nim od południa stan Tennessee. Jego stolica Nashville została zdobyta po zdobyciu Fortu Henry i
bitwie o Fort Donelson. Na zachodnim teatrze działań istotne dla Unii było zdobycie panowania
nad rzeką Missisipi, która oddzielała skonfederowane stany wschodnie od zachodnich stanów
rolniczych i stanowiła naturalny i najlepszy układ komunikacyjny z południa na północ (3).
Większa część Missisipi została otwarta dla Unii od północy wraz ze zdobyciem w kwietniu
„wyspy numer 10” koło New Madrid. Nowy Orlean i część Luizjany wzdłuż Missisipi zdobyte
zostały w maju 1862 roku od strony morza, co pozwoliło marynarce i wojskom Unii posuwać się w
górę rzeki. W lipcu, po zdobyciu Memphis, okręty Unii zmierzające od góry i od dołu rzeki,
Strona 8 z 13
spotkały się. Tylko ufortyfikowane miasto Vicksburg pozostawało niezdobyte i uniemożliwiało
zapanowaniem nad całym dorzeczem Missisipi (zobacz więcej: kampania na Missisipi). Drugi
najazd konfederatów pod dowództwem Braxtona Bragga na Kentucky został odparty przez Don
Carlosa Buella w krwawej bitwie pod Perryville w październiku.
Jedynym bezspornym zwycięstwem konfederatów na zachodzie była bitwa nad Chickamaugą w
Georgii przy granicy z Tennessee, gdzie Bragg posiłkowany przez Jamesa Longstreeta pokonał
Rosecransa pomimo bohaterskiej obrony George’a H. Thomasa i zmusił go do odwrotu do
Chattanoogi, która została natychmiast przez Bragga oblężona.
Głównym sprawcą sukcesów wojsk Unii na zachodzie był gen. Ulysses S. Grant. Zwycięsko
wychodził z wielu bitew. Zwyciężył pod Fortem Donelson, przejął kontrolę nad Tennessee i rzeką
Cumberland. Opanował Shiloh, a następnie w lipcu 1863 zdobył Vicksburg. Pod Chattanoogą w
Tennessee zmusił wojska konfederatów do opuszczenia tego stanu i otworzył tym samym drogę do
Atlanty – serca Konfederacji.
VIII. Nowy Meksyk i Arizona (1861-1865)
W 1861 konfederaci przeprowadzili zakończoną sukcesem wyprawę na terytorium dzisiejszej
Arizony i Nowego Meksyku. Mieszkańcy południowej części tych terytoriów wezwali wojska
konfederackie, aby pomogły im usunąć stacjonujące tam wojska Unii. Konfederackie Terytorium
Arizony zostało ustanowione przez Johna Baylora po zwycięstwach w Mesilli, w Nowym Meksyku,
i po wzięciu w niewolę kilku oddziałów wojsk północy. Jednak działania zmierzające do wyparcia
wojsk Unii na północ nie powiodły się i konfederaci musieli zacząć się wycofywać z Arizony w
1862 roku gdy przybyły posiłki z Kalifornii. Ochotnicy z Kalifornii, walczący po stronie Unii,
usunęli pozostałe siły konfederatów z terytorium obecnej Arizony dzięki wygranej w bitwie nad
przesmykiem Picacho.
Wojska Unii wielokrotnie próbowały przejąć kontrolę nad obszarem położonym nad Missisipi oraz
nad Teksasem. Z portami na wschodzie, które zostały zablokowane przez marynarkę Unii, jedynym
oknem na świat dla Konfederacji były porty Teksasu i Luizjany, dostępne jednak tylko dla szybkich
łamaczy blokady (to tamtędy przechodziła bawełna do portu Matamoros w Meksyku, gdzie
następnie była wymieniana na takie dobra, jak proch, broń czy inne artykuły przemysłowe, których
brakowało na południu, a których w zamian za bawełnę dostarczała Europa). Jednak kolejne ataki
wojsk Unii na Teksas kończyły się niepowodzeniami. Zwycięstwa konfederatów pod Galveston i
Sabine Pass umożliwiły im dalsze utrzymanie newralgicznych portów. Szczególne znaczenie miała
katastrofalna w skutkach dla Unii kampania na Rzece Czerwonej w zachodniej Luizjanie, łącznie z
bitwą o Mansfield w kwietniu 1864 roku, która uniemożliwiła opanowanie regionu praktycznie aż
do końca wojny. Tereny te, odizolowane od reszty kraju, były świadkiem walk jeszcze przez kilka
miesięcy po poddaniu się Armii Północnej Wirginii, a więc głównych sił Konfederacji. Ostatnia
bitwa na tym obszarze odbyła się pod Palmito Ranch w południowym Teksasie i paradoksalnie,
mimo że Unia opanowała już prawie wszystkie południowe stany, została ona przez konfederatów
wygrana.
IX. Koniec wojny (1864-1865)
Na początku 1864 roku Grant został awansowany na stopień generała porucznika i oddano mu pod
komendę wszystkie armie Unii. Na swoją kwaterę wybrał miejsce stacjonowania Armii Potomaku,
jednak Meade pozostawał rzeczywistym dowódcą tej armii. Grant pozostawił gen. Williamowi
Strona 9 z 13
Shermanowi dowództwo większości wojsk działających na zachodzie. Grant zrozumiał, że tocząca
się wojna jest wojną totalną i wierzył, że z Lincolnem i Shermanem uda mu się pozbawić
konfederatów zaplecza gospodarczego, bo do tego zaczęły się teraz sprowadzać działania wojsk
Unii. Aby zrealizować swój cel, zaczął stosować taktykę spalonej ziemi. Opracował plan, wg
którego skoordynowane ataki z kilku stron zostaną skierowane w serce Konfederacji. Grant, Meade
i Butler mieli się posuwać w stronę wojsk Lee na Richmond; F. Singel miał zaatakować dolinę
Shenandoah; William Sherman miał uderzyć na Georgię, pokonać Johnstona i zdobyć Atlantę; G.
Crook i W. Averell mieli działać przeciwko zaopatrzeniowym liniom kolejowym w zachodniej
Wirginii, a N. Banks miał uderzyć na Mobile i Alabamę.
W tym okresie siły Unii próbowały uchwycić kontakt z Lee i stoczyły kilka bitew. Próba uderzenia
przez Butlera z południa nie powiodła się, a on sam znalazł się w pułapce w tzw. „zakolu stu rzek”.
Grant dalej uparcie próbował zniszczyć Lee pomimo ogromnych strat (66 tys. ludzi w 6 tygodni) i
ciągle deptał mu po piętach. Udało mu się osaczyć Lee pod Petersburgiem. Starcia te zamieniły się
w wojnę pozycyjną z licznymi okopami i umocnieniami, a trwały ponad 9 miesięcy.
Po dwóch nieudanych próbach (pod Sigelem i Hunterem) osiągnięcia kluczowych punktów doliny
Shenandoah, Grant w końcu znalazł odpowiedniego człowieka do wykonania tego zadania. Philip
Sheridan okazał się wystarczająco agresywny, aby przeważyć szalę kampanii na korzyść Unii w
1864. Teraz najważniejszym zadaniem Sheridana było zniszczenie wojsk Jubala Early’ego, którego
siły dotarły w pobliże Waszyngtonu. Musiał więc na razie przełożyć na później opanowanie doliny
Shenandoah. Early został pokonany w serii kilku bitew, łącznie z ostatnią pod Cedar Creek.
Następnie Sheridan kontynuował niszczenie bazy rolniczej i przemysłowej w dolinie Shenandoah,
stosując taktykę spalonej ziemi, tak jak później robił to Sherman w Georgii.
W tym samym czasie Sherman posuwał się z Chattanoogi do Atlanty w Georgii. Pokonał Johnstona
i Hooda i zdobył Atlantę. Upadek Atlanty okazał się znaczącym czynnikiem, który przyczynił się do
reelekcji Lincolna. Opuszczając swoją bazę w Atlancie, Sherman kierował się w stronę wybrzeża,
które osiągnął w grudniu 1864 w Savannah w Georgii. Po drodze palił miasta i plantacje, wyrzynał
bydło, aby zapobiec zaopatrywaniu się w żywność wojsk konfederackich. Kiedy Sherman zawrócił
na północ i maszerował przez Karolinę Południową i Północną, zbliżając się do konfederackich linii
obrony w Wirginii, był to już koniec dla Lee i jego armii oraz dla Konfederacji.
Lee próbował uciec z oblężonego Petersburga i połączyć się z Johnsonem w Karolinie Północnej,
ale został odcięty przez Granta. Poddał swoją Armię Północnej Wirginii 9 kwietnia 1865 w
Appomattox Court House. Johnston poddał się Shermanowi krótko potem, bo 13 maja 1865 na
farmie w Durham w Karolinie Północnej. 26 maja 1865 skapitulowały siły gen. E. Kirby Smitha na
zachód od Missisipi, przez co upadł ostatni zorganizowany ośrodek oporu Konfederacji. Wszystkie
siły Konfederacji poddały się w czerwcu 1865. Ostatnie konfederackie okręty wojenne, prowadzące
działania rajderskie, poddały się w końcu października 1865, a ich ostatnimi działaniami były ataki
na statki wielorybnicze z Nowej Anglii w cieśninie Beringa, podejmowane przez CSS
„Shenandoah” 28 czerwca 1865 roku.
X. Główne bitwy morskie i rzeczne
Działania na morzu nie miały takich rozmiarów, jak działania lądowe, były to zaledwie mało
znaczące epizody. Większe znaczenie miały działania na rzekach, przede wszystkim na Missisipi,
przekładające się bezpośrednio na możliwość działań wojsk lądowych i uzyskanie dróg
komunikacji. Największe bitwy, to bitwa w zatoce Hampton Roads, bitwa pod Drewry's Bluff,
bitwa w zatoce Mobile, natomiast w trakcie kampanii na Missisipi – bitwa o forty Jackson i St.
Philip, o „wyspę numer 10”, Fort Hindman i pod Memphis. Działania marynarki konfederackiej
miały charakter bardzo ograniczony ze względu na szczupłość sił. Unia już w pierwszych
Strona 10 z 13
miesiącach wojny uzyskała panowanie na morzu i przystąpiła do blokady portów Konfederacji.
Taki stan rzeczy trwał praktycznie przez cały okres wojny (4).
XI. Najważniejsze bitwy
Tabela 1 przedstawia statystyki najważniejszych bitew.
Bitwa
(Stan)
Data
Bitwa pod
1-3 lipca
Gettysburgiem
1863
(Pensylwania)
Bitwa pod
19-20
Chickamauga
września
(Georgia)
1863
Bitwa pod
1-4 maja
Chancellorsville
1863
(Wirginia)
Bitwa pod
Spotsylvania Court 8-19 maja
House
1864
(Wirginia)
Bitwa nad
17 września
Antietam
1862
(Maryland)
Liczebność
Konfederacja
Unia
Dowódca
(Konfederacja)
Dowódca
(Unia)
Robert E. Lee
George G.
Meade
75 000
82 289
Unia
Braxton Bragg
William
Rosecrans
66 326
58 222
Konf.
Robert E. Lee
Joseph
Hooker
60 892
133 868
Konf.
Robert E. Lee
Ulysses S.
Grant
50 000
83 000
Brak
Robert E. Lee
George
McClellan
51 844
75 316
Unia
Zwycięzca
Bitwa o Wilderness
(Wirginia)
5-7 maja
1864
Robert E. Lee
Ulysses S.
Grant
61 025
101 895
Brak
II bitwa nad Bull
Run
(Wirginia)
Bitwa nad Stones
River
(Tennessee)
29-30
sierpnia
1862
Robert E. Lee
John Pope
48 527
75 696
Konf.
31 grudnia
1862
Braxton Bragg
William S.
Rosecrans
37 739
41 400
Unia
Albert Sidney
Johnston
P.G.T. Beauregard
Ulysses S.
Grant
40 335
62 682
Unia
13-16 lutego
John B. Floyd
1862
Simon B. Buckner
Ulysses S.
Grant
21 000
27 000
Unia
Bitwa pod Shiloh 6-7 kwietnia
(Tennessee)
1862
Bitwa o Fort
Donelson
(Tennessee)
Straty
51 tys.
U: 23 tys.
K: 28 tys.
34,6 tys.
U: 16 tys.
K: 18,4 tys.
30 tys.
U: 17 tys.
K: 12 tys.
27 tys.
U: 18 tys.
K: 9 tys.
26 tys.
U: 12 tys.
K: 13 tys.
25 tys.
U: 17 tys.
K: 7 tys.
25 tys.
U: 16 tys.
K: 9 tys.
24 tys.
U: 12 tys.
K: 11 tys.
23 tys.
U: 13 tys.
K: 10 tys.
4 tys.
U: 2 tys.
K: 2 tys.
Tabela 1: Bitwy uporządkowane według wielkości strat – łącznie poległych, rannych, wziętych do
niewoli lub zaginionych. Skróty: U – Unia, K – Konfederacja.
XII. Straty
W wojnie wzięło udział około 2.100.000 żołnierzy z Północy i 1.064.000 z Południa, a zazwyczaj
przyjmowana liczba żołnierzy, którzy zginęli, to około 620 tysięcy (~360 tys. Unia, ~260 tys.
Konfederacja). Często podawaną liczbą ofiar śmiertelnych jest 618.222. Opracowana w 2012
analiza statystyczna cenzusów z lat 1850-1880 wskazuje, że w rzeczywistości mogło być znacznie
więcej ofiar śmiertelnych, obecnie liczba ta szacowana jest na pomiędzy 617.877, a 851.066
żołnierzy.
Na południu walczyło ok. 77% ogółu białej, męskiej, zdolnej do noszenia broni populacji
(mężczyźni między 15 a 60 rokiem życia).
Strona 11 z 13
Nowe technologie, które zaowocowały wprowadzeniem broni odtylcowej, a nawet powtarzalnej,
przyczyniały się do wzrostu liczby ofiar wojny; dodatkowo około dwukrotnie więcej żołnierzy
zmarło z powodu chorób, niż zginęło na polu walki. Naczelny lekarz Unii, William A. Hammond,
uznał wojnę secesyjną za „kres medycznego średniowiecza”, bowiem w roku 1865 śmiertelność z
powodu dyzenterii, tyfusu i malarii stanowiła 995 na każdy tysiąc przypadków.
XIII. Polacy w wojnie secesyjnej
Kiedy wojna secesyjna się zaczęła, w Stanach Zjednoczonych przebywało około 30 tysięcy
Polaków. Około 4 tysięcy służyło w armii Unii, 166 z nich miało stopnie oficerskie. Szacuje się, że
około 500 Polaków walczyło po stronie Konfederacji.
Włodzimierz Krzyżanowski był dowódcą Legionu Polskiego i zyskał za swoją służbę wyrazy
uznania. Na początku zgłosił się do wojska jako szeregowy. Później spełniał już poważniejszą rolę
przy rekrutacji małego oddziału, znanego jako Kompania Krzyżanowskiego, następnie został
awansowany do rangi majora. W 1861 sekretarz wojny Cameron zlecił mu sformowanie oddziałów
polskich z osób narodowości polskiej, zamieszkujących Unię. Krzyżanowskiemu udało się znaleźć
400 mężczyzn, z których utworzono regiment o nazwie „United States Rifles”. Początkowo
jednostka ta operowała jako niezależna i ochotnicza część armii Unii. Później została scalona ze
strzelcami Morgana, a ostatecznie został z niej uformowany 58. pułk nowojorski. Nazywano ją
Legionem Polskim, ponieważ większość jego żołnierzy była potomkami polskich imigrantów.
Kiedy 8 czerwca 1862 oddziały Konfederacji gen. Thomasa Jacksona zaatakowały gen. Fremonta
pod Cross Keys, regiment Krzyżanowskiego został użyty do wsparcia gen. Juliusa Stahela. Udało
im się zapobiec zniszczeniu armii Fremonta wraz z innymi oddziałami Stahela. Później w tym
samym roku Krzyżanowski został dowódcą drugiej brygady, która była częścią trzeciej dywizji, a
składała się z piechoty i artylerii. Brała ona udział w bitwach pod Sulpher Springs, Waterloo
Springs i Govenon. Dywizja Krzyżanowskiego walczyła także w I bitwie nad Bull Run. Lincoln
przedstawił go do awansu na stopień generała brygadiera, ale Kongres nie spełnił jego prośby.
W 1861 podejmowano próby utworzenia jednostek polskich na południu. Jednak w przeciwieństwie
do północy Polacy byli tam raczej nieliczni. Pewna ich liczba weszła w skład 14. i 15. pułków z
Luizjany. W lutym 1863 oficer wojsk Unii w Camp Butler (Illinois) donosił, że wśród jeńców
konfederackich jest wielu Polaków z Teksasu, którzy zostali siłą wcieleni do oddziałów Południa i
zgadzali się przejść na stronę Unii.
Walerian Sułakowski (5), który wcześniej był oficerem w armii austriackiej, został pułkownikiem
14. pułku piechoty z Luizjany w 1861. W 1863 został inżynierem naczelnym na obszar Teksasu.
Zaproponował Konfederacji rekrutację od 12 do 15 tys. Polaków spośród emigracji polskiej na
zachodzie. We wrześniu 1864 sekretarz stanu Konfederacji Judah P. Benjamin zgodził się na plan
Sułakowskiego oraz zapewnił, że znajdą się środki na transport Polaków do Teksasu. Mieli oni
utworzyć samodzielne i niezależne oddziały. Sułakowski udał się do Paryża, ale od tej pory nie ma
żadnych wiadomości o jakichkolwiek polskich oddziałach przybyłych z Europy i walczących po
stronie Południa.
Jeszcze trzech innych Polaków dosłużyło się wysokich stopni w szeregach Konfederacji. Pierwszy
z nich, Ignacy Szymański, posiadał plantację w okolicach Nowego Orleanu. W 1862 uczestniczył w
obronie wybrzeża w Nowym Orleanie (dowodził regimentem Chalmette). Został wzięty do niewoli,
ale później odzyskał wolność dzięki wymianie jeńców. Drugi polski imigrant, Hipolit Oladowski,
były sierżant zaopatrzenia w armii Unii, był kierownikiem ds. zaopatrzenia stanu Tennessee w
sulatach 1862-1863. Trzecim był Kasper Tochman, były uczestnik powstania listopadowego,
obrońca niewolnictwa i posiadacz farmy pod Waszyngtonem. Wraz z Sułakowskim i Oladowskim
współtworzył w stanach południowych tzw. „Polską Brygadę”, sformowaną z polskich emigrantów
Strona 12 z 13
w Nowym Orleanie w stanie Luizjana. Początkowo obejmowała ona 14 pułk piechoty Luizjany w
ramach osławionej brygady „Tygrysów z Luizjany”. Apogeum rozwoju polskich jednostek,
służących w armii Konfederacji, było utworzenie jeszcze 15 pułku piechoty, także przy udziale
Tochmana. „Polska Brygada” brała udział w walkach m.in. w bitwie pod Gettysburgiem (w składzie
II Korpusu piechoty Dywizji Johnsona), gdzie 2 lipca 1863, biorąc udział w atakach na wzgórza
Culps Hill, poniosła duże straty. Mimo bohaterstwa i zasług Tochman otrzymał jedynie stopień
pułkownika, chociaż przez pewien czas sam tytułował się generałem.
Polacy walczący w wojskach Konfederacji i Unii byli najczęściej idealistami. Zaciągali się do armii
nie po to, aby się dorobić, ale walczyć o słuszną sprawę, którą było zniesienie niewolnictwa, a w
przypadku stanów południowych – prawo do niepodległości. Na kierowanie się takimi motywami
mogli sobie pozwolić głównie ci Polacy, którzy byli już zadomowieni w Stanach Zjednoczonych.
Dla nowo przybyłych kluczowa była możliwość poprawy swojej sytuacji ekonomicznej (6).
XIV. Bibliografia
1: Drew G. Faust, This Republic of Suffering: Death and the American Civil War, New York:
Knopp, 2008, ISBN 978-0-375-40404-7
2: Chester G. Hearn, Rick Sapp, Steven Smith, Civil War Commanders: from Fort Sumter to
Appomattox Court House, Metro Books, 2008, ISBN 978-1-906347-32-1
3: Jan Gozdawa-Gołębiowski, Od wojny krymskiej do bałkańskiej, Gdansk: Wydawnictwo
Morskie, 1985, ISBN 83-215-3259-4
4: Piotr Olender, Wojny morskie 1860-1883, Warszawa: Magnum-X, 2005, ISBN 83-88920-21-3
5: Ella Lonn, Foreigners in the Confederacy, UNC Press, 2002, ISBN 0-8078-5400-X
6: Paweł Konieczny, Polacy pod Gettysburgiem, 2001
Strona 13 z 13
Download