Grażyna i Piotr Tomaszewscy EGIPT Na południe od miasta nurt Nilu rozgraniczają dwie tamy. Pierwsza z nich, zwana Dolną Tamą Asuańską, wybudowana została na przełomie XIX i XX wieku przez brytyjskich inżynierów powyżej pierwszej katarakty Nilu. Druga, zwana Wielką lub Wysoką, powstała w latach 1960-71 z inicjatywy pierwszego prezydenta Egiptu – Gamala Abdel Nasera za wsparciem politycznym, technicznym i finansowym ZSRR. Spiętrzenie wód Nilu doprowadziło do powstania jednego z dwóch największych sztucznych jezior na świecie, zwanego Jeziorem Nasera. Obok korzyści energetycznych i rolniczych, powstanie jeziora wymusiło przeniesienie wielu wybitnych zabytków architektonicznych południowego Egiptu na nowe, suche miejsca. Jednym z tego typu miejsc jest fascynująca Świątynia Izydy w File, która przeniesiona została kamień po kamieniu z zatopionej dziś wyspy File na wysepkę Adżilkijja. Mimo tych przenosin świątynia nie straciła malowniczości i tajemniczego uroku, przyciągając wzrok płaskorzeźbami Izydy, Horusa, Hathor oraz dużo późniejszą strukturą przystani zwieńczonej przez tzw. Kiosk Trajana. Wizytówką potęgi państwa faraonów na jego południowych rubieżach był kompleks Świątyń Abu Simbel. Większość turystów dociera tu w ramach jednodniowego wypadu z Asuanu. Mimo niezliczonych zastępów zorganizowanych grup turystycznych, potęga Abu Simbel pozwala zachować w pamięci potężne posągi siedzącego Ramzesa II oraz mniej licznie reprezentowane wizerunki jego małżonki – królowej Nefertari. Po zakosztowaniu wspaniałości południa czas na stopniowe kierowanie kroków na północ wraz z nurtem Nilu. Niecałe 50 kilometrów powyżej Asuanu, na wschodnim brzegu Nilu, leżą ruiny Świątyni Kom Ombo dedykowanej Bogowi Krokodylowi – Sobkowi. Mimo, iż konstrukcja tej ptolemejskiej świątyni jest mocno naruszona, warto zatrzymać się w tym miejscu dla zakosztowania piękna płaskorzeźb dokumentujących mitologię egipską związaną z kultem Boga-Krokodyla. W połowie drogi między Asuanem a Luksorem, w miejscowości Edfu, znajduje się jedna z najlepiej zachowanych i najwspanialej zdobionych świątyń z okresu Ptolemeuszy. Patronem jest tu Horus – patron władzy i potęgi faraonów, poczęty z Izydy i Ozyrysa w ludzkiej postaci z głową sokoła. Kolejną, często niesłusznie pomijaną, perełką przy drodze do Luksoru jest Isna. Tutaj na głębokości 9 metrów poniżej dzisiejszego poziomu gruntu znajduje się znakomicie zachowany hol hipostylowy ptolemejskiej świątyni dedykowanej Chnumowi – bóstwu z głową barana, które stworzyło ludzi z mułu Nilu na kole garncarskim. Stolicą turystyczną środkowego Egiptu jest Luksor powstały na wschodnim brzegu Nilu pomiędzy niegdysiejszymi kompleksami świątyń Luksor i Karnak, spiętymi majestatyczną Aleją Sfinksów, której pozostałości można dostrzec pośród współczesnej zabudowy miasta. Dzisiejsze, żyjące głównie z turystyki, miasto wyrosło na miejscu najpotężniejszej stolicy Egiptu Faraonów – Teb. To tutaj w 2055 r. p.n.e. przeniesiona została stolica Egiptu z Heracleopolis. Rozkwit Teb obejmował okres Średniego i Nowego Państwa. Na wschodnim brzegu największymi atrakcjami są: Świątynia Luksorska ufundowana przez Amenhotepa III i rozbudowywana przez Hatszepsut w hołdzie dla Boga Amona-Ra. Trzy kilometry na północ wzdłuż Alei Sfinksów leżą świątynie Karnak – serce dawnych Teb. Trzy okręgi świątynne: Amona, Montu i Mut oferują niezliczone atrakcje, zarówno dla poszukiwacza detali, jak i zwolennika potęgi kamienia. Bliższy kontakt z pozostałościami dawnej świetności okręgów Montu i Mut wymaga uporu negocjacyjnego i nieodzownej u podróżnika wścibskości, gdyż okręgi te są zwykle zamknięte dla zwiedzających z racji na ślimaczące się w ich wnętrzach prace archeologiczne. Zwiedzenie w ciągu dwóch dni atrakcji Zachodniego Brzegu jest, zwłaszcza w środku lata, nie lada wyzwaniem kondycyjnym. A przecież nie można pominąć: Kolosów Memnona; grobowców Totmesa III, Amenhotepa II, Setiego I, Ramzesa III w Dolinie Królów; Świątyni Hatszepsut odsłoniętej dzięki współpracy polskich i egipskich archeologów; wspaniale zachowanej Świątyni Ramzesa III w Madinat Habu; bajecznie dekorowanych grobowców w Dolinie Królowych; misternych zdobień grobowców dostojników – Ramosego i Senefera; scen z codziennego życia egipskiej wsi w grobowcach robotników na terenie ich dawnej osady Dair al-Madina; nieco zapomnianej, choć ciekawej Świątyni Setiego I i szemranych tradycji handlu antykami w położonej nieopodal wsi Kurna. Dalsza podróż na północ pozwala dotrzeć do potężnej Świątyni Bogini Hathor w Denderze, Świątyni Ozyrysa w Abydos, a także ruin krótkotrwałej stolicy Egiptu z czasów słynnego faraona-heretyka – Echnatona w Tell al-Amarna. Nieopodal znajdują się też ruiny Hermopolis utożsamianego z miejscem powstania wszechświata. Kilkanaście kilometrów na północ, w pustynnym klifie na wschodnim brzegu Nilu, znajdują się grobowce Bani Hassan, w których spoczywają arystokraci i urzędnicy z okresu Średniego Państwa. Trzydzieści dziewięć grobowców oferuje jedne z najpiękniejszych malowideł staroegipskich, których znaczna część poświęcona jest codziennemu życiu Egiptu z czasów faraonów, wykraczając poza sakralny kanon zdobniczy wielu innych egipskich grobowców. U podnóża klifu, tuż przed miejscowością Al-Minja, znajduje się dużo późniejsza rozległa muzułmańska nekropolia, zwana Miastem Zmarłych (Zawijat al-Majjitin), z tysiącami glinianych kopulastych grobowców. Wbrew nienajlepszej sławie Środkowego Egiptu wynikającej z dużych wpływów w tym rejonie ekstremistów muzułmańskich, warto zapuścić się w te urokliwe obszary, gdyż większość miejscowych okazuje życzliwość, a w najgorszym przypadku, nieco namolne zaciekawienie. Odbijając w miejscowości Bani Suwaif na zachód od głównej wiodącej do Kairu drogi docieramy do rozległej oazy Al-Fajjum. Centrum tego spichlerza Egiptu zajmuje jezioro Karun (Qurun) powstałe przed 70 tysiącami lat w wyniku zalania depresji Fajjum wodami Nilu. Jezioro, niegdyś bardzo żyzne, ulega postępującemu zasoleniu, co znacznie zmniejsza jego walory gospodarcze i rekreacyjne. Administracyjne centrum oazy stanowi miasto Madinat al-Fajjum, które wśród gęstej zabudowy chowa ciekawe meczety założone przez władców mameluckich i fatimidzkich oraz koła wodne – norie, zasilające w wodę liczne tutejsze kanały. Kierując się ku Kairowi odwiedzamy ruiny starożytnego miasta Karanis na wschodniej rubieży oazy Al-Fajjum. Po egipsko-greko-rzymskim mieście z III w. p.n.e. pozostały ruiny łaźni oraz świątyń z inskrypcjami dedykowanymi cesarzom Neronowi, Waspazjanowi i Klaudiuszowi. Nieopodal Kairu zatrzymujemy się przy słynnej schodkowej piramidzie w kompleksie ruin Sakkary. Ta rozległa pustynna nekropolia z okresu Starego Państwa zawiera pierwowzory konstrukcyjne piramid. Najsłynniejszą jest piramida faraona Dżosera z 2648 r. p.n.e. Jest ona prawdopodobnie pierwszą konstrukcją piramidalną grobowca królewskiego wzniesioną w Egipcie. Otoczona była ona rozległym kamiennym kompleksem sakralnym oraz późniejszymi grobowcami, piramidami, katakumbami i słynnym Serapeum. Nieopodal Sakkara znajduje się dawna stolica Egiptu – Memfis. Potęga polityczna i militarna Memfis obejmuje okres Starego Państwa, czyli około 4 tysiące lat przed założeniem dzisiejszego Kairu. To stąd władzę sprawowali faraonowie Chufu (Cheops), Chefre (Chefren), Menkeure (Mykerinos), których piramidy grobowe zdobią wchłoniętą przez dzisiejszy Kair Gizę. Obecnie w Memfis znajduje się nieduża kolekcja posągów z godnym uwagi potężnym leżącym Ramzesem II oraz alabastrowym Sfinksem. Grobowiec faraona Snofru, ojca Cheopsa, znajduje się w położonej nieco na południe miejscowości Dahszur. Tak naprawdę znajdują się tu dwie piramidy postawione na zlecenie tego samego faraona. Pierwsza z nich jest zdeformowanym prototypem, który początkowo wznoszony był z nachyleniem 55, aby wyżej ulec głębszemu pochyleniu do 44, z racji na zagrożenie niestabilnością całej konstrukcji. Ta pierwsza romboidalna piramida nigdy nie stała się schronieniem dla doczesnych szczątków faraona Snofru, gdyż wymagający władca niezadowolony z nieudanego prototypu, nakazał wybudowanie nieopodal drugiej, tym razem poprawnej konstrukcyjnie, piramidy. Obok antycznych atrakcji okolic Kairu, egipska współczesność oferuje wścibskiemu turyście tak oryginalne w zakresie doznań estetycznych miejsca, jak piątkowy targ wielbłądów w Birkasz. Zwierzaki te, nieznane faraonom, stanowią w świecie arabskim żywy wyznacznik majętności i dostatku. Po przyganiane do Birkasz z Sudanu, a nawet Etiopii, wielbłądy przybywają rzesze nabywców prowadzących swarliwe negocjacje i pełne fachowości selekcje zniecierpliwionych „okrętów pustyni”. Okolice Kairu to nie tylko zabytki z okresu faraonów, rzymian, fatimidów i mameluków, lecz także niezwykle ciekawe dowody materialne kultury egipskich Chrześcijan – Koptów. Po upadku potęgi politycznej i religijnej faraonów, przez kilkaset lat Egipt był obszarem dynamicznie rozwijającego się chrześcijaństwa. Obok wspomnianej już wcześniej prastarej koptyjskiej dzielnicy Kairu, na północny wschód od miasta, na obszarze zwanym Wadi an-Natrun, znajdowało się w V wieku aż 60 klasztorów koptyjskich. W starożytności, w tutejszym starym korycie rzecznym (arab. wadi) wydobywano natryt (węglan sodu, arab. natrun) wykorzystywany do balsamowania. Do dnia dzisiejszego znajdują się tu cztery aktywne klasztory koptyjskie: Świętego Biszoja, Świętego Makarego i Świętego Baramusa oraz Najświętszej Marii Panny. Ten ostatni zwany bywa również Klasztorem Syryjskim, gdyż do XVI w. stanowił siedzibę przybyłych tu w VIII w. mnichów ortodoksyjnego obrządku syryjskiego. Później klasztor przeszedł w ręce Koptów. Monastyczne społeczności koptyjskie skupione wokół klasztorów są bardzo gościnne, umożliwiając turyście podziwianie ikon, malowideł ściennych, cel medytacyjnych, ołtarzy, szat liturgicznych, a nawet dewocyjnie adorowanych relikwii. Stare części klasztorów przyciągają wzrok gliniano-kamiennoceglanymi kopulastymi kształtami z licznymi elementami obronnymi, pozwalającymi w średniowieczu przetrwać oblężenia innowierców. Po intensywnych pięciu tygodniach podróży po Egipcie stwierdzamy, iż ten przebogaty i różnorodny pod względem wpływów kulturowych kraj pozostaje jednym z najciekawszych obszarów poznawczych, również dla indywidualnych turystów. Nasze obawy co do „zdeptania” Egiptu przez masową turystykę grupową nie znalazły pełnego potwierdzenia. Rzeczywiście, chcąc w kilku wiodących „folderowych” zabytkach uniknąć cywilizowanego najazdu współczesnych Hunów należy dobierać pory zwiedzania, odpowiadające okresom posiłków i sjest grup autokarowych. Poza takimi miejscami Egipt jest światem bardzo lokalnym. Leniwi i wygodniccy „niedzielni” turyści, postrzegający Egipt jedynie jako baśniowy świat faraonów oraz plażowisko, wystraszeni urastającą do skali absurdu paniką przed muzułmańskim terroryzmem, zamykają się dobrowolnie w swych luksusowych gettach, dając szansę wścibskim obieżyświatom na penetrację dynamicznej i barwnej codzienności tego kraju. Zdjęcia: Egipt 1 - Kair - dzielnica muzułmańska Egipt 2 – Sfinks w Gizie Egipt 3 – Aleksandria – Cytadela Kajt Baja Egipt 4 – Port Said – Kanał Sueski Egipt 5 – Synaj – Konwent św. Katarzyny Egipt 6 – Asuan – panorama Nilu z wyspy Elefantyna Egipt 7 – File – świątynia Izydy Egipt 8 – File - płaskorzeźba Horusa Egipt 9 – Abu Simbel – posąg Ramzesa II Egipt 10 – Edfu – posąg Horusa Egipt 11 – Dahszur – piramida romboidalna faraona Snofru