1 Społeczeństwo informacyjne. Społeczeństwo informacyjne, nowy typ społeczeństwa, kształtujący się w krajach postindustrialnych, w których rozwój technologii osiągnął najszybsze tempo. W społeczeństwie informacyjnym zarządzanie informacją, jej jakość, szybkość przepływu są zasadniczymi czynnikami konkurencyjności zarówno w przemyśle, jak i w usługach. Pojęcie pojawiło się w latach 70. W pracach japońskich i amerykańskich uczonych i było odzwierciedleniem rzeczywistości ich krajów, w których istniała tzw. gospodarka informacyjna (50% Produktu Krajowego Brutto powstaje w obrębie szeroko rozumianego sektora informacyjnego, większość siły roboczej to pracownicy informacyjni). Społeczeństwo staje się społeczeństwem informacyjnym, gdy osiąga stopień rozwoju wymagający stosowania nowych technik gromadzenia, przetwarzania, przekazywania i użytkowania informacji i wytwarza multimedialną strukturę temu służącą – telekomunikacyjną. Ustalone przez państwa G-7 (1995) i UE (1993) zasady odnoszące się do społeczeństwa informacyjnego to: powszechny dostęp wszystkich ludzi do podstawowego zakresu techniki 2 komunikacyjnej i informacyjnej, otwarta sieć, czyli nieskrępowany dostęp do sieci wszystkich operatorów i usługodawców, zdolność wzajemnego łączenia się i przetwarzania danych, kompatybilność i zdolność współpracy wszelkiej techniki umożliwiająca pełen kontakt bez względu na miejsce pobytu ludzi, stworzenie warunków dla konkurencji w tej dziedzinie. Pojawienie się społeczeństwa informacyjnego może oznaczać, więc nowy podział świata i zróżnicowanie społeczne, niemożliwe do przezwyciężenia bez potężnych inwestycji w infrastrukturę i oświatę, za czym będą szły pogłębiające się różnice cywilizacyjne i gospodarcze. Polska z początkiem lat 90. Wykazywała cechy społeczeństwa przed informacyjnego. Podstawą osiągnięcia fazy społeczeństwa informacyjnego jest rozbudowa nowoczesnej sieci telekomunikacyjnej obejmującej wszystkich mieszkańców kraju oraz przygotowanie społeczeństwa do pełnego wykorzystania możliwości, jakie dają środki masowej komunikacji i informacji. Unia Europejska a Społeczeństwo Informacyjne Rozwój cyfrowych technologii informacyjnych stworzył Społeczeństwo Informacyjne. Zmiany, jakie niesie ze sobą powstanie Społeczeństwa Informacyjnego są najbardziej znaczące i najgłębsze od czasów rewolucji przemysłowej w XIX wieku. Co więcej; są one wszechogarniające i wszechobecne - wywierają wpływ na każdego i wszędzie. Unia Europejska uważa tę transformację zarówno za jedno z największych wyzwań ekonomicznych i społecznych stojących obecnie przed Europą, jak i wielką szansę rozwoju konkurencyjności, wzrostu zatrudnienia i spójności społecznej czekającą na wykorzystanie. O wielkiej wadze, jaką przywiązuje UE do rozwoju Społeczeństwa Informacyjnego, świadczy fakt utworzenia w tym celu Dyrekcji Generalnej w Komisji Europejskiej (DG Information Society). Głównymi kierunkami polityki rozwoju Społeczeństwa Informacyjnego są: Wspieranie wchodzenia Europy w erę informacyjną poprzez stymulowanie tworzenia nowych usług oraz aktywności ekonomicznej w celu promowania konkurencji oraz rozwoju zatrudnienia poprzez bezpośrednie włączanie do sieci wszystkich obywateli; gospodarstw domowych, szkół, przedsiębiorstw i administracji. Promowanie konkurencji i współzawodnictwa w dziedzinie usług komunikacyjnych poprzez: liberalizowanie istniejących usług komunikacyjnych, monitoring i regulowanie istniejących sieci, promowanie tworzenia sieci o zasięgu globalnym, Wzmocnienie badań, rozwoju technicznego, oraz standaryzacja, Zwiększanie świadomości społecznej. Chociaż idea społeczeństwa informacyjnego obecna jest w wielu inicjatywach UE, to stworzono także osobne programy na rzecz społeczeństwa informacyjnego: INFO 2000 Program ten ma celu stymulowanie rozwoju europejskich multimediów oraz popularyzację ich użytkowania, w szczególności działalność na rzecz wzrostu świadomości obywateli w tym zakresie, jak również wykorzystania multimediów w sektorze publicznym. 3 MLIS (Multilingual Information Society - Wielojęzyczne Społeczeństwo Informacyjne) Celem Programu MLIS jest promowanie zróżnicowania językowego Wspólnoty oraz stymulowanie świadczenia wielojęzycznych usług poprzez wspieranie inicjatyw takich jak wielojęzyczne słowniki elektroniczne i bazy danych fachowych, używanie zaawansowanych narzędzi językowych, szczególnie w sektorze publicznym. PROMISE (Promoting the Information Society in Europe) Jest wieloletnim programem mającym na celu promowanie społeczeństwa informacyjnego w Europie, w szczególności zwiększanie świadomości społecznej, tworzenie synergii w kooperacji pomiędzy wspólnotą a programami narodowymi, uwypuklanie roli Europy w globalnym wymiarze Społeczeństwa Informacyjnego. ISIS - Inicjatywa Społeczeństwa Informacyjnego na rzecz Standaryzacji (Information Society Initiative for Standaryzation) ISIS jest programem stworzonym dla wspierania formalnego procesu standaryzacji, dlatego poszczególne zgłaszane projekty muszą być związane z konkretnymi ciałami odpowiadającymi za standaryzację. Do otrzymania dofinansowania uprawnione są różnego typu organizacje; włączając w to przedsiębiorstwa, placówki naukowe i badawcze. Głównymi celami programu są: stworzenie otwartego globalnego rynku produktów elektronicznych, zapewnienie łatwego dostępu i bezpiecznego użytkowania sieci o zasięgu ogólnoświatowym dla przedsiębiorców oraz konsumentów, poszukiwanie standardów tworzących środowisko sprzyjające konkurencyjności społeczeństwa informacyjnego. NETDAYS EUROPE Program jako część większej akcji EU „Uczenie się w społeczeństwie informacyjnym” jest skierowany głównie do szkół oraz instytucji kształcenia technicznego i zawodowego, a także do muzeów, bibliotek publicznych, urzędów pracy, organizacji młodzieżowych i innych. W ramach programu można otrzymać dofinansowanie na projekty szkolenia rodziców, nauczycieli w zakresie Internetu; tworzenia nowych sieci lub rozbudowy istniejących, zaopatrzenia w sprzęt, promocji specyficznych dziedzin aktywności np. walki z przemocą w szkołach. Polscy i amerykańscy eksperci o przyszłości mediów Żyjemy w czasach rewolucji, która z ery industrialnej przenosi nas wszystkich do nowego etapu rozwoju cywilizacji - społeczeństwa informacyjnego, w którym podstawą sprawnego funkcjonowania jest informacja. Zmiany te nie są specyfiką jednego kraju czy regionu. Następują w skali globalnej. Kraje, które to dostrzegą i wkroczą do społeczeństwa informacyjnego, uzyskają największe korzyści. One ustalą porządek rzeczy dla wszystkich, którzy pójdą w ich ślady. Żyjemy w świecie zglobalizowanym, który charakteryzuje ostra konkurencja. W największym stopniu dotyka ona przemysł medialny. Charakterystycznym zjawiskiem jest postępująca w skali światowej konwergencja technik telekomunikacyjnych, informatycznych i mas mediów, czego przykładem może być choćby niedawna fuzja AOL z Time Warner. Można oceniać, czy jest to korzystne, czy nie, ale na pewno nie można już 4 zahamować tego procesu. Warunkiem przetrwania w nowych warunkach, jest zrozumienie zachodzących zmian i dostosowanie się do nich. Od tego, w jaki sposób podejdzie Polska do tej kwestii, będzie zależała jej pozycja w nadchodzących dziesięcioleciach. Zdaniem wielu, brak aktywnego udziału w tych procesach byłby równoznaczny z zepchnięciem naszego kraju na marginalną pozycje w świecie i to zarówno pod względem gospodarczym, jak i społecznym. Niezbędnym warunkiem sukcesu są odpowiednie uregulowania prawne i organizacyjne. Jaką rolę w tym procesie powinien odegrać rząd? Zdaniem specjalistów, musi on być promotorem rozwoju nowej technologii, ale nie powinien bezpośrednio ingerować. Media muszą postawić na samoregulację. W latach 60. i 70. ubiegłego wieku . Gdy dostępne były zaledwie trzy kanały telewizyjne, ludzie układali plan swojego dnia według programu. Każdy wiedział, co poprzedniego wieczora działo się na ekranie. Obecnie zjawisko to zanika, ponieważ oferta programowa jest zbyt duża, by przeciętny widz mógł się w całości z nią zapoznać i wybrać coś dla siebie. Zmniejsza się liczba "wiernych widzów", rośnie natomiast liczba osób, które oglądają telewizję raczej przypadkowo, głównie dla pozyskania informacji. W latach 60. i 70 Walter Cronkite (prowadzący Evening News w telewziji CBS od roku 1962 do 1981) był bardziej wpływowy niż prezydent. Z jego zdaniem musiał się liczyć Biały Dom. Jego opinia była opinią wyborców. Obecnie media nie mają już tak bezpośredniego przełożenia. Jednak nadal ich wpływ jest ogromny głównie na dzieci i młodzież. Problem wpływu agresji w mediach na rozwój dzieci i młodzieży Problem wpływu oglądania scen agresji i przemocy na rozwój i wrażliwość dzieci i młodzieży oraz brutalizację życia społecznego poruszany jest od wielu lat. Przedmiotem kontrowersji jest szkodliwy charakter środków masowego przekazu. Panuje przekonanie, że ujemne treści przedstawiane za pośrednictwem filmu i telewizji mogą niekorzystnie wpływać na odbiorcę, "mogą skłaniać jednostkę do popełnienia przestępstwa, dopomóc w wykształceniu się negatywnego systemu norm i wartości". Brutalne sceny "mogą także wskazywać sposoby popełniania przestępstw i instruować, jak należy działać, aby zapewnić sobie bezkarność". W tej kwestii badacze problemu reprezentują kilka odmiennych stanowisk. Pierwsza orientacja nie dopatruje się szkodliwego charakteru środków masowego przekazu, w tym filmu i telewizji. Jej zwolennicy uważają, że oglądanie scen przemocy może nawet mieć pozytywne działanie, ponieważ "przyczynia się w pewnych sytuacjach do symbolicznego rozładowania popędu agresji. Bierne uczestnictwo w scenach okrucieństwa i gwałtu stanowi katharsis i redukuje tendencje agresywne". Opcja ta zwana jest hipotezą katarystyczną. Zakłada ona, że "przedstawianie przemocy w mediach prowadzi do spadku emocji i tendencji do zachowań agresywnych poprzez utożsamianie się widza z prezentowaną przemocą". Zwolennicy teorii katharsis czerpią założenia z klasycznej koncepcji 5 psychoanalitycznej redukowania popędów za pośrednictwem wyobraźni. Filmy i telewizja są źródłem fantazji, która "staje się zastępczą formą realizacji pożądanych zachowań czy osiągnięcia celów. Stwarza namiastkę poczucia zaspokojenia i zmniejsza popędy agresywne. Oglądanie scen zadawania obrażeń innym ma powodować u widzów zredukowanie agresywnych popędów. Prezentacja przemocy w telewizji stwarza agresywnym dzieciom i ludziom młodym możność psychicznego rozładowania agresywnych impulsów i zaspokojenia fantazji w społecznie dopuszczalnej formie". Przemoc w mediach pełni w stosunku do widza funkcję wentyla bezpieczeństwa, umożliwiając mu poprzez sprzyjające identyfikacji zaangażowanie się w oglądaną na ekranie przemoc powstrzymanie się od własnych zachowań agresywnych. Teoria katharsis na skutek wyników różnych badań uległa pewnemu zmodyfikowaniu. Efekt katharsis (w języku psychologicznym zwany również efektem "odtłumienia") i zanik przejawów agresji mogą być powodowane oglądaniem nie tyle agresywnego zachowania, co patrzeniem na jego skutki w postaci cierpienia ofiary. Widok następstw przemocy uwrażliwia widzów na cierpienia, których sami mogą doświadczyć. Teoria powstrzymania zakłada z kolei, że oglądanie scen przemocy ogranicza ujawnianie się agresywnych tendencji. Przedstawiciele tej teorii uważają, że oglądanie scen przemocy wywołuje u widzów zahamowania psychiczne i co z tym związane zanik zachowań agresywnych oraz fantazje dotyczące tychże zachowań. Wyobrażenia te wzbudzają u odbiorcy poczucie winy i lęku, co powstrzymuje agresywne skłonności. Oglądanie przemocy wywołuje u odbiorców reakcję odrzucenia, wstrętu, strach przed agresją, a nawet swego rodzaju mobilizację moralną. Zarówno zwolennicy teorii katarystycznej, jak i teorii powstrzymania przyznają jednak, że filmy lub programy telewizyjne zawierające sceny przemocy mogą mieć negatywny wpływ na pewną część młodzieży, która cierpi na zaburzenia osobowości lub znajduje się pod wpływem patologicznego środowiska społecznego. Wówczas może się zdarzyć, że przemoc na ekranie zainspiruje do użycia przemocy w życiu. Trzecie stanowisko prezentuje pogląd, że "środki masowego przekazu mogą tylko ugruntować istniejące już agresywne postawy i modele zachowań, natomiast nie są w stanie same przez się wywołać dotychczas nieobecnych skłonności agresywnych". Obrazy przemocy pokazywane za pośrednictwem mediów umacniają dobre i złe skłonności u poszczególnych odbiorców. Orientacja ta opierająca się na teorii wzmocnienia dowodzi, że "nacechowane przemocą treści przyciągają uwagę widzów nastawionych pozytywnie do agresji". Filmy nacechowane przemocą oddziałują niekorzystnie wyłącznie na młodzież aprobującą stosowanie przemocy i znajdującą się w niekorzystnych warunkach socjalnych. Koncepcja ta nie uwzględniała możliwości uczenia się wzorów zachowań agresywnych i główną przyczynę stosowania przemocy upatrywała w zaburzeniach osobowości. Ostatnie, przeciwstawne do poprzednich stanowisko reprezentuje teoria stymulacji obejmująca wszelkie koncepcje głoszące, że środki masowego przekazu oddziałują negatywnie, zwłaszcza na młodzież i prowadzą do pojawienia się zachowań agresywnych. Zwolennicy tej teorii nie mają wątpliwości, co do tego, że istnieje zależność między agresją z ekranu a zachowaniem dzieci i młodzieży. Pionierami badań, które wykazały, że oglądanie scen gwałtu i agresji w telewizji (i w kinie) ma silny związek ze skłonnością do działań agresywnych i akceptowaniem agresji wobec innych byli Amerykanie, ale od dawna już prowadzi się je na całym świecie, również w Polsce. Ich wyniki wszędzie są podobne, a więc są niezależne od kontekstu kulturowego. 6 Oglądanie scen przemocy i okrucieństwa może prowadzić do narastania agresji, do swego rodzaju mimetyzmu. Im większa ilość obejrzanych scen przemocy filmowej, tym większa jest skłonność młodzieży do zachowań agresywnych. Ludzie bez zaburzeń emocjonalnych są równie podatni na imitowanie agresji jak ludzie odbiegający od normy. Orientacja ta naciska na wyeliminowanie ze środków masowego przekazu sekwencji przedstawiających przemoc. Wśród wyznawców teorii stymulacji istnieją pewne rozbieżności, co do siły oddziaływania treści przekazywanych przez media na postawy, wartości i normy postępowania ludzi. Poszczególni badacze kładą nacisk na różne mechanizmy psychiczne, które mogą albo wzbudzać agresję albo prowadzić do naśladowania i uczenia się agresji. Wszystkie teorie poruszające problem wpływu mediów na ujemne zjawiska społeczne są zgodne, co do tego, że następstwem przedstawiania przemocy w środkach masowego przekazu jest przyzwyczajenie do agresji. Media oddziałują długotrwale poprzez wpływ na proces socjalizacji, który dotychczas przebiegał głównie w oparciu o szkołę i rodzinę. Media przekazują młodzieży wartości, cele i standardy zachowań aprobowanych społecznie. To, jaki wpływ wywrą na młodego człowieka treści prezentowane przez filmy i telewizję zależy w dużej mierze od poczucia bezpieczeństwa bądź jego braku u danej jednostki, od tego, w jakich warunkach dorastała, na ile troskliwie rodzice zajmowali się nią w dzieciństwie oraz czy posiada jakieś moralne autorytety. Duże znaczenie ma również kontekst emocjonalny, w jakim film jest oglądany. Świat filmu dostarcza nieporównywalnie większą dawkę przemocy, z jaką każdy spotyka się w rzeczywistości. Wielość drastycznych scen powoduje uruchamianie mechanizmu obronnego. "Młodzi widzowie znieczulają się na ból, bagatelizują strach, tracą zdolność dostrzegania cierpienia innych, nie poczuwają się do niesienia im pomocy". Sceny gwałtu i przemocy są na tyle wszechobecne i powszechne w filmach oglądanych przez młodzież, że można się spodziewać, iż będzie ona podświadomie postrzegać zjawisko przemocy jako naturalny składnik codziennego życia. Permanentne oglądanie przemocy powoduje pewnego rodzaju zobojętnienie, utratę właściwej oceny zjawiska i bierne poddawanie się jej wpływowi. W sposób niewidoczny dla samej jednostki, sączące się treści wizualne dokonują niszczenia psychicznej, moralnej i duchowej sfery człowieka. Jej relacje interpersonalne stają się nacechowane w znacznym stopniu wrogością, nieufnością, agresją i przemocą. Może to spowodować zaburzenia w procesie socjalizacji, które z kolei są powodem niedostosowania społecznego przejawiającego się w nieprawidłowo ukształtowanych postawach i stosunkach społecznych oraz konfliktach z otoczeniem. Podsumowanie Społeczeństwo informacyjne jako nowy typ społeczeństwa w strukturach Globalnej Wioski, jaką staje się nasza planeta niesie ze sobą zarówno wiele pozytywów jak i negatywów. Jednym z negatywnych zjawisk jest wspomniany wcześniej problem wpływu agresji w mediach na rozwój dzieci i młodzieży oraz manipulowanie opinią społeczeństw. Pozytywna strona to coraz większe możliwości techniczne dostępu do informacji, również interaktywnej np. Internet, która pozwala na odizolowanie wybranych informacji i porównanie ich w różnych „źródłach”. 7 W obecnej chwili możemy dyskutować na temat wpływu mediów na rozwój społeczeństw, niemniej jednak musimy uczestniczyć, jako społeczeństwo, w dążeniu do osiągnięcia statusu społeczeństwa informacyjnego, co wiązać się będzie z rozwojem gospodarczym i osiągnięciem standardów europejskich. Jednak w tym „pędzie cywilizacyjnym” nie należy zapominać o podstawowych wartościach, jakie niesie ze sobą człowieczeństwo i należy również mieć nadzieję, że społeczeństwo informacyjne to nie tylko wysoki rozwój technologiczny. 8 x60