MITY ZE ŚWIATA NARKOTYKÓW Jednorazowe zażycie narkotyku nie jest groźne. NIEPRAWDA. Bywa, że pierwszy kontakt z narkotykami ma fatalne następstwa: stany psychotyczne, wypadki drogowe, przedawkowanie, kolizja z prawem – to tylko kilka przykładów. Uzależniają się tylko słabi ludzie. NIEPRAWDA. Wszyscy, którzy złapali się w pułapkę tego stwierdzenia mają dzisiaj ogromne problemy z narkotykami. Nikt przecież nie zamierza z własnej woli utracić kontroli nad braniem i uzależnić się. Marihuana to niegroźne „zioło”. NIEPRAWDA. Dzisiejsze odmiany zawierają ok. 10% THC (składnik aktywnie działający na komórki mózgowe). Marihuana, podobnie jak haszysz uzależnia psychicznie, a ponadto może powodować niepokój, rozkojarzenie, pogorszenie koncentracji, zobojętnienie i zniechęcenie do codziennych zajęć. Narkoman to zaniedbany, wyniszczony „ćpun” zażywający narkotyki dożylnie. NIEPRAWDA. „Współczesny” narkoman często nie odpowiada temu stereotypowi. W przypadku uzależnienia od marihuany czy amfetaminy, wygląd młodego człowieka przez dłuższy czas nie budzi zastrzeżeń. Zresztą, wkłada on dużo energii w ukrywanie śladów, które mogłyby go zdradzić. Uzależniony musi brać narkotyki codziennie. NIEPRAWDA. Osoby uzależnione od amfetaminy, marihuany lub haszyszu mogą przerwać przyjmowanie tych środków na pewien czas. O tym, że ktoś jest narkomanem świadczy przymus brania narkotyków, a nie częstotliwość brania. Zażywanie narkotyków syntetycznych nie wiąże się z żadnym ryzykiem. NIEPRAWDA. Zaburzenia psychiczne, które wymagają leczenia w szpitalu psychiatrycznym, zgony spowodowane odwodnieniem czy zapaściami np. po imprezach tanecznych – to fakty. Wystarczy tylko przestać brać, aby nie być uzależnionym. NIEPRAWDA. Uzależnienie to nie tylko kwestia brania narkotyków lecz przede wszystkim pewnych zachowań, stylu życia i zafałszowanych uczuć. Potrzeba wielu sesji terapeutycznych, pobytu w ośrodku, aby uzależniony nauczył się radzenia sobie z problemami i własnymi uczuciami. Na podstawie broszury Krajowego Biura ds. Przeciwdziałania Narkomanii oraz książki Marzeny Pasek „Narkotyki? Na pewno nie moje dziecko!”