Zobacz

advertisement
Fragment pracy magisterskiej – wzór korekty!
Błędy, literówki i poprawki stylistyczne zaznaczam w komentarzach.
Zakaz kopiowania, rozpowszechniania i korzystania z poniższego fragmentu.
3.2. Antysemityzm polski
Wielka Trwoga. Polska 1944-1947. Ludowa reakcja na kryzys Marcina Zaremby jest zbiorem
informacji dotyczących polskiego antysemityzmu, czy żydokomuny. Autor świetnie przedstawia definicje:
lęku jako tego „ogólniejszego, wysublimowanego stanu emocjonalnego; strachu jako odnoszącego się do
określonych obiektów lub zdarzeń i proporcjonalnych do zagrożenia”; 1 trwogi „(spokrewniona z lękiem)
kojarzonej z atmosferą niepewności”2. Dlaczego piszę o tych pojęciach? Ponieważ są one ściśle związane z
zachowaniem Polaków wobec Żydów. Lęk, strach i trwoga odegrały bezpośrednią i pośrednią rolę w tym
konflikcie etnicznym. Jak pisze Zaremba w swojej książce, pogromy w Jedwabnem, Radziłowie, czy
Kielcach „można częściowo wyjaśnić chęcią zemsty, zakorzenionym antysemityzmem, antycypacją
oczekiwań Niemców, których się bano”3. W takiej sytuacji mamy do czynienia ze strachem pośrednim w
którym to mniejszość nie jest realnym zagrożeniem. Często dzieje się tak, że ludzie żyją w ciągłym strachu
czują sie niepewni i sfrustrowani. Próbują oni znaleźć kozła ofiarnego, na którym będą mogły wyładować
swoją agresję. I często tak się właśnie dzieje.
Ze wspomnianą agresją mieliśmy do czynienia w kwietniu 1919r., gdzie w Lublinie i Radomiu miały
miejsce owe pogromy. Rok później nastroje antysemickie jeszcze ostrzej się nasiliły. Dochodziło do
rabunków, pobić, a nawet zabójstw.
Powracając do książki M. Zaremby należy wspomnieć stereotyp żydokomuny, który narodził się w
latach 1918-1920r. „W rezultacie został przemieniony w sąd
generalizujący prawdziwe wiadomości
napływające z Rosji o masowym udziale osób pochodzenia żydowskiego w rewolucji bolszewickiej” 4.
Według Langmuirea stereotyp żydokomuny można oznaczyć "chimerycznym". Odwołuje się on do
mitologicznego stworzenia o głowie lwa, korpusie kozy i ogonie węża. Marek Zaremba wymienia te
logicznie, nieprzystające do siebie twierdzenia.
Twierdzenie "węża" mówi o tym, że komunizm jest dziełem żydowskiego, międzynarodowego spisku,
którego działacze chcą zawładnąć światem5. Wcześniej już wspomniany Roman Dmowski donosił: "Wiele
1
M. Zaremba, Wielka Trwoga. Polska 1944-1947, Kraków 2012, s. 37.
Ibidem, s. 46.
3
Ibidem, s. 42.
4
Ibidem, s. 74.
5
Ibidem, s. 74.
2
danych wskazuje na to, że kapitaliści żydowscy na Zachodzie ułatwili zwycięstwo rewolucji bolszewickiej
w Rosji, jak i na to, że ta rewolucja inaczej się obeszła z kapitalistami Żydami, niż z nie-Żydami"6.
Koncepcja "lwa" wyzwala myśl, że Żydzi są odpowiedzialni za ruch komunistyczny, którym kierują.
Jaff Schatz - historyk twierdzi, że duży wpływ na światopogląd komunistów wywarł żydowski mesjanizm.
Stanisław Krajewski zauważył zaś, że "cele działań komunistów nie różniły się w zależności od ich
pochodzenia. Żydzi uczestniczyli bowiem we władzy nie jako zbiorowość, a jako jednostki, i nie jako Żydzi,
a jako komuniści"7.
Koncepcja „kozy” przedstawia mit jakoby Żydzi byli winni śmierci Chrystusa i że dalej pałają
nienawiścią do chrześcijan.
Według Marka Zaremby „«Żydokomuna» to epitet, stereotyp, fantazmat niezależny od
rzeczywistości. Tylko wiarę w nią da się dowieść empirycznie”8. Jednak w tych czasach pojawiało się w
prasie i mediach wiele opinii jakoby Żydzi zainfekowali komunizm i dążyli do przejęcia władzy nad
światem. Bardzo ważnym zagadnieniem wśród publicystyki był „detektywistyczny antysemityzm
polegający na śledzeniu, kto wśród przeszłych bądź obecnych przywódców komunistycznych jest Żydem”9.
Jędrzej Giertych, co przypomina w swojej książce Marcin Zaremba, uważał, że strach ma na imię
Żydzi. Autor Wielkiej Trwogi doszedł także do wniosku, że książka Giertycha pt. O wyjście z kryzysu10 była
rozpatrywana jako nieformalny program endecji11. Giertych twierdził iż są oni zagrożeniem, gdyż w każdej
chwili mogą zorganizować zamachy w głównych miastach Polski. Nazywał ich «wielkim mocarstwem».
Dopatrywał się również międzynarodowego spisku od wieków zagrażającego Polsce. Jego zdaniem Polska
była
„oplątana
mackami
żydowskiej
międzynarodówki,
współpracującej
z
międzynarodówką
komunistyczną”.12 Uważał, że żydzi odgrywają «wielką rolę w polityce światowej» i dysponują siatką
wpływowych agentów (światowi bankierzy, dziennikarze i pisarze). A dzięki gromadzonym przez siebie
funduszom mają pancerniki i samoloty13. Z jednej strony można te pogłoski traktować jako antysemickie
brednie, z drugiej zaś jako lęk przed Żydami.
Marcin Zaremba przypomina również o pogłoskach, które mówiły, że za sprawą Żydów i masonów
doszło do rozbiorów Polski. Sądzono także, że Polska mogłaby stać się radziecką republiką rad, w której
sprawowaliby nadzór Żydzi gdyby nie wygrana wojna w 1920r.14 W latach trzydziestych dwudziestego
wieku „giertychowskie” obawy rozprzestrzeniały się jak zaraza15. Twierdzono, że młode pokolenia ogarnia
dręczące poczucie obecności „czwartego rozbioru”, którego potencjalnymi autorami są Żydzi. 16 Redaktorzy
R. Dmowski, W kwestii komunizmu, Poznań 1984, s. 13-15.
S. Krajewski, "Problem żydowski" - problem polski, "Więź" 1998, numer specjalny: Pod wspólnym niebem. Tematy polskożydowskie, s. 71.
8
M. Zaremba, Wielka Trwoga...,op. cit., s. 76.
9
Ibidem, s. 77.
10
J. Giertych, O wyjście z kryzysu, Warszawa 1938.
11
M. Zaremba, Wielka Trwoga..., op. cit., s. 78.
12
Cz. Miłosz, Wyprawa...,op. cit., s. 275.
13
Ibidem, s. 78.
14
M. Zaremba, Wielka Trwoga..., op. cit., s. 79.
15
Ibidem.
16
J. Mosdorf, U źródeł. Pokolenie Niepodległej Polski, „Prosto z Mostu" 1936.
6
7
prasy skrajnie antysemickiej - „Falangi” - głosili, że marksizm pochodzi z „ducha żydowskiego” i z tradycji
judaizmu. Według nich, Karol Marks wymyślił swoją doktrynę, aby zniszczyć aryjskie państwo, co było w
interesie Żydów.
Jak wyjaśnia autor Wielkiej Trwogi, z chimerą próbował walczyć w «Wiadomościach Literackich»
Antoni Słonimski, który pisał:
Pan Piasecki twierdzi, że Żydzi wymyślili komunizm. Jeśli zważy, że Żydzi wymyślili
również kapitalizm, wydawać by się mogło, że są w stosunku do nas skwitowani.
Moglibyśmy również dodać, że Żydzi wymyślili także chrześcijanizm, ale nie
komplikujemy i tak skomplikowanej sytuacji ideowej p. Piaseckiego17.
Z czego wyniknęła żydokomunistyczna chimera? Prawdopodobnie ze stereotypu, który
rozpowszechnił w Polsce i nie tylko. Stereotyp antysemicki głosił, że całe zło, a zatem i komunizm,
„zawdzięczamy” Żydom. Istotne było także złe odczytywanie motywów szczęścia Żydów z wkroczenia
wojsk bolszewickich na tereny zajmowane prze wojska Petlutry. Polacy myśleli, że Żydzi popierają w idee
komunistyczne, a Żydzi po prostu cieszyli się, że żyją mimo wcześniejszych pogromów. Podobnie było we
wrześniu 1939r, gdzie Żydzi znaleźli się w strefie okupacji sowieckiej i uniknęli hitlerowskich opresji. Dla
Polaków był to kolejny dowód popierania przez naród żydowski komunizmu. Możliwe, że ten czynnik
zaważył na mordzie w Jedwabnem i Radziłowie. Innym skutkiem mogła być wzrastająca postawa
ksenofobiczna. Jak pisze M. Zaremba,
swój wpływ miał również specyficzny klimat paniki połączony z eschatologiczną trwogą,
gęstniejący w miarę zbliżania się do Warszawy dywizji Tuchaczewskiego w sierpniu 1920r.
Narodziny żydokomuny można zatem interpretować jako reakcję historyczno-lękową,
wywołaną przedłużającym się stanem zagrożenia18.
Można przypuszczać, że im silniej naród żydowski był dyskryminowany, tym bardziej szukał nadziei w
ideach komunistycznych na poprawę swojego losu. Maria Rzętkowska - publicystka „Falangi” uważała, że
„każdy normalny Polak jest antysemitą”19.
Należy zadać sobie jeszcze kilka pytań, m.in. Dlaczego Żydzi w powojennej Polsce byli mordowani?
Dlaczego doszło do antysemickich pogromów w Krakowie (1945r.) i Kielcach (1946r.)? Czy to możliwe ,
aby w dwudziestym wieku wierzono w mord rytualny? Według Jana T. Grossa istniała w Polsce zgoda
społeczna, która pozwalała zawiesić normę „nie zabijaj” w odniesieniu do narodu żydowskiego. Zdaniem
autora książki Strach. Antysemityzm w Polsce tuż po wojnie morderstwa czynione na Żydach należy
motywować strachem i poczuciem winy. Lękiem przed odpowiedzialnością za współudział w Holokauście i
A. Słonimski, Kroniki tygodniowe, „Wiadomości Literackie” 1936.
M. Zaremba, Wielka Trwoga...,op. cit., s. 81.
19
M. Rzętkowska, Czy chcecie walki z Żydami?, „Falanga” 1937.
17
18
możliwością upomnienia się przez Żydów o ich mieszkania i inne kosztowności.20 Częściowo były to mordy
o charakterze bandyckim, których epicentrum przypadło na
wiosnę i lato 1945 roku. Jeśli chodzi o
antysemickie pogromy, to ich przyczyną jest wojna, przedwojenny antysemityzm, wojenne poczucie winy,
bieżąca sytuacja polityczna, ale także próba prowokacji biznesowo-łupieżcza. Należy również przypomnieć,
że istniała grupa osób (w Kielcach, Kaliszu, Wrocławiu, Lublinie itd.), która dążyła do wywołania rozróby,
chcąc okraść Żydów lub utrudnić im handel.
Jak pisze Zaremba: „nie budzi wątpliwości, że po wojnie niemała część Polaków wierzyła w mit
mordu rytualnego i autentycznie bała sie Żydów jako morderców «naszych dzieci»”21. Największą grupą
„wyznawców” tego mitu byli ludzie niewykształceni, biedni, w większej części mężczyźni (młodzi i w
średnim wieku).22 Prawdopodobnie źródłem błyskawicznego rozprzestrzeniania się w tamtych czasach mitu
mordu rytualnego były przekazy ustne, plotki, pogłoski, które obniżały poziom świadomości Polaków.
Wino się pamiętać także, że ich (Polaków) bieżąca sytuacja społeczna i nowe lęki przyczyniły się do wiary
w dzieciobójstwo, czy wampiryzm żydowski. Mit wampiryzmu żydowskiego pochodził z dalekiej
przeszłości. „Miał korzenie archaiczne, o wiele starsze niż stereotyp żydokomuny”23.
J. T. Gross, Strach. Antysemityzm w Polsce tuż po wojnie. Historia moralnej zapaści, Kraków 2008, s. 165, passim.
M. Zaremba, Wielka Trwoga...,op. cit., s. 626.
22
Ibidem, s. 626-630.
23
Ibidem, s. 625.
20
21
Download