„ Z wiekiem nierozładowany, nie znajdujący ujścia gniew trwa coraz dłużej, a bodźce starające się odwrócić od niego uwagę są coraz mniej skuteczne”. Jeno Ranschburg Dziecko nadpobudliwe W obecnych czasach wychowanie każdego dziecka jest wyzwaniem. Jednak niektóre dzieci stawiają rodzicom zdecydowanie większe zadania. Do takich należą dzieci nadpobudliwe. Zespół nadpobudliwości wiąże się z chorobą układu nerwowego. Jest uwarunkowany genetycznie. Mózg takiego dziecka funkcjonuje nieco inaczej niż reszty dzieci. Dopływające z zewnątrz bodźce bombardują go, a mózg, na skutek zaburzonych procesów analizy i syntezy, nie może się w tym wszystkim połapać. Nie potrafi oddzielić informacji ważnych. U takiego dziecka istnieje zwiększone napięcie nerwowe. Cechy dzieci nadpobudliwych Nieustanne wiercą się i kręcą. Nie mogą spokojnie usiedzieć w jednym miejscu. Ciągle coś robią – bawią się długopisem, gryzą paznokcie, drapią się, machają nogami, itp. Ich działania są mało efektywne, ruchy mało precyzyjne. Wybierają zabawy ruchowe – gonitwy, zawody, siłowanie się, bieganie, odgrywanie scen z filmów akcji lub gier komputerowych, walk i strzałów Nie potrafią się skoncentrować. Z trudem utrzymują uwagę. Łatwo się rozpraszają i męczą powierzonym zadaniem. Nie pamiętają, co miały zrobić. Sprawiają wrażenie, że nie słuchają tego co się do nich mówi. Sa skłonne do zaczepek, kłótni i bójek, krzykliwe i napastliwe. Nie potrafią czekać na swoją kolej w zabawie, w której chcą przejawiać inicjatywę. Nie potrafią przegrywać i często z tego powodu się obrażają, demonstrując silne emocje temu towarzyszące. Nie potrafią kontrolować swoich zachowań i emocji. Są impulsywne. Działają szybko i bez zastanowienia. Wyrywają się z odpowiedzią zanim usłyszą całe pytanie. Odpowiadają chaotycznie i bezmyślnie. Przerywają i przeszkadzają innym dzieciom. Unikają, bądź ociągają się z rozpoczęciem zajęć wymagających dłuższego wysiłku umysłowego, np. odrabianie zadań domowych, mają trudności ze zorganizowaniem pracy. U dzieci tych można zaobserwować również tiki nerwowe ujawniające się w związku ze szkołą i nasilające się pod wpływem sytuacji trudnych. Czego unikać? KAR Stosowanie kar fizycznych nie rozwiąże problemów, tylko je pogłębia. Może nasilić agresję dziecka. Za niepowodzenia szkolne nie należy karać dziecka dodatkową nauką. Rodzi to w dziecku przekonanie, że uczenie się jest karą. ZAKAZÓW Nie zakazujmy tego, co jest związane z podstawowymi potrzebami takiego dziecka – z potrzebą ruchu (np. zakaz wyjścia na podwórko), ponieważ efekt będzie odwrotny – nadpobudliwość będzie się wzmagać. Jak pomóc dziecku nadpobudliwemu? Umożliwić wybieganie się, wyładowanie napięcia. Zorganizować dziecku czas i podzielić obowiązki. Zapewnić rutynę w zakresie codziennych obowiązków. Czynności muszą być regularne i systematyczne, o ścisłe określonych porach. Zadania powinny zamykać się w krótkich przedziałach czasowych. Rozpoczętą pracę dziecko powinno doprowadzić do końca. Należy dawać tylko jedno, krótkie polecenie na raz. Zamiast powiedzieć: „Jak zwykle znowu nie wytarłeś butów i naniosłeś błota do mieszkania i kto to teraz posprząta? Powiedz lepiej: „Posprzątaj po sobie”. Podczas nauki redukować wszystko, co może działać na dziecko rozpraszająco (nieuprzątnięte biurko, włączony telewizor). mgr Grażyna Kordas Nauczyciel edukacji wczesnoszkolnej, logopeda