2011-03-28 Pomorze dba o swoich inwestorów Rozmowa z Adamem Żołnowski, dyrektorem PwC Polska na temat wyników ""Analizy atrakcyjności inwestycyjnej województwa pomorskiego"" oraz nowego systemu obsługi inwestorów w regionie. Maria Przybylska: W minionym roku trwały intensywne prace PwC oraz IBnGR nad ""Analizą atrakcyjności inwestycyjnej województwa pomorskiego"", w wyniku której zostały wskazane branże związane z aktywnym pozyskiwaniem inwestycji dla regionu. Jakie kryteria wyboru zadecydowały, że właśnie BPO, logistyka i ICT zostały wskazane jako branże priorytetowe dla rozwoju województwa pomorskiego? Adam Żołnowski: Wybór branż, w których warto aktywnie poszukiwać inwestorów był efektem szeregu prac badawczych zrealizowanych wspólnie z konsorcjantem Instytutem Badań nad Gospodarką Rynkową. Do najważniejszych z nich należało: określenie zasobów, którymi charakteryzuje się województwo oraz przeprowadzenie analiz w zakresie światowych przepływów inwestycyjnych, w tym określenie najbardziej zyskownych kierunków rozwoju przedsiębiorstw w przyszłości. Badania wykazały, że w regionie kształci się w obszarach związanych z finansami, ekonomią, administracją, naukami społecznymi prawie 40 tys. ludzi znających obce języki, czyli posiadających umiejętności możliwe do wykorzystania w różnych elastycznych zawodach. Nakładając na ten zasób trendy światowe związane z realizacją projektów w dziedzinie Business Process Offshoring (BPO) uznaliśmy, że właśnie usługi dla biznesu mają szanse rozwijać się na Pomorzu. W przypadku logistyki wzięliśmy pod uwagę unikalne zasoby infrastrukturalne regionu oraz plany jej rozwoju, w tym głównie zwróciliśmy uwagę na już rozpoczęte projekty. Mówiąc o logistyce warto też zaakcentować położenie Pomorza na przecięciu się dwóch paneuropejskich korytarzy transportowych oraz funkcjonujące w regionie porty i terminale. W szczególności ważnym elementem jest DCT (terminal głębokowodny) wybudowany w porcie gdańskim. W założeniach długofalowych działalność DCT ma wpłynąć na intensyfikację transportu kontenerowego z Azji do Polski, a potem z Polski z ominięciem Hamburga do Czech, Słowacji, ale także na wschód na Białoruś, na Ukrainę a także do Rosji. Interesujące mogą też być inwestycje w Porcie w Gdyni. ICT zostało wskazane głównie ze względu na światowe trendy w tym obszarze i planowaną znaczącą ilość nowych projektów. MP: Co w szczególności stało się wyznacznikiem dla wyboru BPO /SSC oraz ICT? AŻ: Z jednej strony dostępność kadry, jej koszty, oraz nowoczesna infrastruktura. Z drugiej strony trendy światowe, ze względu na kryzys finansowy, wskazują na rosnące znaczenie projektów inwestycyjnych, których głównym efektem ma być ograniczenie kosztów. Właśnie tu mówimy o projektach BPO i ICT. 1 By pracować w sektorze BPO nie potrzeba wielu specjalistycznych umiejętności. Z pewnością potrzebna jest znajomość języka obcego, podstawowe przygotowanie w zakresie IT i ekonomii oraz racjonalne oczekiwania finansowe. Niezbędna jest też nowoczesna infrastruktura biurowa. Te zasoby już są w regionie. Mamy więc zasób kadrowy, infrastrukturę oraz trend światowy, więc trzeba z tego korzystać. Z punktu widzenia ICT ważne było posiadane doświadczenie, sukcesy firm w regionie i kadra, która jest dostępna na Pomorzu. MP: Kiedy możemy spodziewać się wzrostu udziału na pomorskim rynku branż wskazanych przez PwC jako przyszłościowe: tj. energetycznej, motoryzacyjnej oraz chemii lekkiej? Od czego uzależniony jest ich rozwój? AŻ: Mówimy tu o okresie około 5 lat. A dlaczego branża energetyczna? Gdy spojrzymy na mapę Polski, to mówiąc o mocach wytwórczych, Pomorze jest białą plamą do zagospodarowania. Energia płynie z innych ośrodków. Z punktu widzenia bilansu energetycznego, wskazane jest, by w regionie powstały źródła wytwarzania. Zresztą fakt ten dostrzegają firmy, bo widzą w Pomorskim duże możliwości inwestycyjne. Wszyscy wiemy, że inwestuje się tam, gdzie są najlepsze warunki. Warunki na Pomorzu są dobre, choćby ze względu na wspomniany popyt oraz na konieczność bilansowania spadków napięć wynikających z wytwarzania energii wiatrowej, dla której Pomorze stanowi wyjątkowo dobrą lokalizację. Warto wspomnieć także, że doświadczenie związane z budową statków i okrętów może być wykorzystywane przy energetyce wiatrowej (platformy) czy energetyce jądrowej. Niektóre z koncernów mówią o tym otwarcie, np. Westinghouse. I jeszcze jedna rzecz, o której trzeba wspomnieć, gdybyśmy nie chcieli budować elektrowni jądrowej, tylko elektrownię węglową. Ma to związek z logistyką i portami morskimi. Ceny węgla w Polsce mogą okazać się mniej konkurencyjne niż węgla z Ukrainy czy Rosji. Lokalizacja elektrowni na Pomorzu może zatem okazać się dobrym rozwiązaniem także z tego powodu. W każdym razie budowa elektrowni jest dużym przedsięwzięciem i dzięki niej całe województwo zacznie nabierać wyższego tempa rozwoju. MP: A jakie kryteria oceny wpłynęły na wybór kierunków związanych z motoryzacją i chemią lekką? AŻ: Branża motoryzacyjna na Pomorzu już funkcjonuje. Biorąc pod uwagę, jakie jest cały czas zapotrzebowanie na samochody, jakie są prognozy ich produkcji, obserwując trendy w zakresie liczby projektów motoryzacyjnych, doszliśmy do wniosku, że to jest potencjał do wykorzystania także na Pomorzu. Może nie w motoryzacji, rozumianej jako assembling, czyli składanie samochodów, ale w produkcji niektórych podzespołów, czego przykładem jest chociażby Eaton. Natomiast, gdyby udało się przyciągnąć do województwa jedną dużą firmę, która wykonywała by montaż samochodów, przy wykorzystaniu bezpośredniego połączenia z Chinami, to Pomorskie mogłoby być w awangardzie branży motoryzacyjnej. Chemia lekka; skąd wzięło wskazanie na ten kierunek? Społeczeństwo będzie się starzało, zmienia się struktura koszyka dóbr konsumpcyjnych. Kiedyś jedną czwartą wydawaliśmy na żywność, dzisiaj wydajemy 15 proc. W krajach wysoko rozwiniętych żywność zajmuje jeszcze mniejszy procent w koszyku dóbr. Coraz więcej wydajemy właśnie na usługi i na produkty, które nam poprawiają humor, a więc na kosmetyki i farmaceutyki. O farmaceutykach mówimy dlatego, że społeczeństwo się starzeje, my się starzejemy. Coraz dłużej będziemy żyli, coraz innej opieki będziemy potrzebowali. MP: Jakie działania powinny zostać podjęte w regionie, aby mogła odbywać się skuteczna promocja regionu wśród potencjalnych inwestorów skutkująca wzrostem BIZ w województwie pomorskim? AŻ: Wiele rzeczy zostało w województwie zrobionych, natomiast w dalszym ciągu województwo może być określone, tak podobnie zresztą jak nasz kraj, hasłem best kept secret. My o tym wiemy, nasi sąsiedzi o tym wiedzą, ale zbyt mało, wychodzimy z komunikatem na zewnątrz. Nie do końca też wiemy, co chcemy komu i tak właściwie po co zakomunikować. O czym mówimy przy promocji inwestycji? Mówimy de facto o sprzedaży regionu, jako miejsca do 2 inwestycji. Powinniśmy identyfikować potencjalne projekty, przygotowywać oferty inwestycyjne, nauczyć się rozpoznawać potrzeby inwestorów, i wspólne z nimi wypracowywać rozwiązania, które będą dla niego satysfakcjonujące, a dla nas akceptowalne. Gdzie dzisiaj jesteśmy? Jesteśmy bardziej reaktywni niż pro aktywni. Potrafimy dobrze obsłużyć inwestora jeśli do nas trafi, choć i tu są wyjątki. Nie wszędzie na terenie województwa spotkamy się z profesjonalną obsługą inwestycji. Ogólnie mówiąc, zamiast aktywnie poszukiwać inwestorów robimy dużo rzeczy ogólnych, rozdrabniamy się. Założeniem projektu ""Invest in Pomerania"" jest doprowadzenie do stworzenia jednego, spójnego systemu obsługi inwestora i inwestycji w regionie oraz wyeliminowanie powtarzalnych rzeczy, w efekcie czego będziemy skuteczniejsi i lepiej będziemy wydawać publiczne pieniądze. Wdrożenie projektu pozwoli ukierunkować strumień pieniędzy i zasobów, na poszukiwanie inwestorów, właśnie w celu sprzedaży aktywnej, odpowiadającej potrzebom klienta. Bardzo ważne jest owo przesunięcie ciężaru działań z reaktywnego na aktywny, na kontakty z inwestorami, na reagowanie na ich potrzeby. Za tą marką ""Invest in Pomerania"" ma iść cała struktura organizacyjna, choć podkreślić należy, że nie tworzymy nowej spółki czy instytucji. Wdrożenie oparte jest na współpracy wszystkich uczestników systemu wsparcia inwestycji: samorządów, stref, agencji. Inwestorami będą zajmowali się odpowiednio przygotowani Project Managerowie. W ich codziennych działaniach leitmotiv'em będzie wizja ""pomorskie dba o swoich inwestorów"". Wizja systematycznie wdrażana, a postępy monitorowane. Podmioty, które zainwestowały na Pomorzu, niedługo odczują, że są najważniejsze dla gospodarki i że mogą liczyć na wsparcie władz. Od nich rozpocznie się promocja Pomorza. Zadowoleni inwestorzy będą najlepszą wizytówka regionu. MP: Na jakie korzyści mogą liczyć inwestorzy z branż BPO/SSC, ICT i logistycznej lokując swój biznes właśnie na Pomorzu? AŻ: W przypadku BPO to powiedziałbym, że rynek nie jest wysaturowany jak w innych lokalizacjach, czyli nie ma bardzo ""dużego ciśnienia"" na tym rynku. Płace są stosunkowo konkurencyjne, a w regionie można znaleźć ludzi, którzy są odpowiednio wykształceni i będą chcieli w danym obszarze pracować. Jest też niska konkurencja pomiędzy firmami, które chcą się tutaj lokalizować, bo nie ma tych centrów tak dużo. W efekcie koszty pracy, pomimo tego, że wskaźniki statystyczne pokazują, że wynagrodzenie jest stosunkowo wysokie, są konkurencyjne. Trzecim ważnym powodem jest infrastruktura biurowa i techniczna, która powstała na Pomorzu. Jest ona taka sama jak gdzie indziej, dlatego też nie ma żadnego powodu, żeby skreślać Pomorze z listy potencjalnych lokalizacji. I cały czas będę to powtarzał, trzeba mówić o tym, ze Pomorze jest istnieje, jest zainteresowane projektami inwestycyjnymi i ma dobry system obsługi inwestorów. Przewagą regionu pomorskiego jest także jego atrakcyjność jako miejsca do mieszkania. Podobnie w przypadku ICT. Mówiąc z kolei o logistyce, warto mieć na uwadze istnienie sieci TEN-T, zaplecza dla transportu dalekomorskiego morskiego i związany z tym wzrost wolumenu przewozów kontenerowych. Niebagatelne znaczenie ma też dostępność funduszy unijnych na transport intermodalny. Dlaczego jeszcze zachęcił bym do inwestowania w logistykę? Bo na Pomorzu jest potencjał. Bo na Pomorzu są ludzie, którzy zdają sobie sprawę z wagi nowych inwestycji dla przyszłości regionu. Bo Pomorze jest regionem, który dba o swoich inwestorów. 3