Ewolucja Gospodarki Rynkowej

advertisement
Zdzisław Sadowski
Ewolucja gospodarki rynkowej
Gospodarka rynkowa zrodziła się w wyniku rewolucji przemysłowej w XVIII wieku
jako system oparty na prywatnej własności, w którym decyzje gospodarcze są
podejmowane przez samodzielne i niezależne podmioty w ramach określonego
porządku prawnego. Wprawdzie pewne formy rozwiniętego rynku zaczęły pojawiać
się już znacznie wcześniej, np. w miastach północnych Włoch, ale jako system nie
mogły one działać, póki gospodarką rządziła władza króla, księcia czy doży. Dopiero
rewolucja francuska otworzyła drogę do nowego ustroju gospodarczego, opartego na
filozofii liberalnej.
Ale liberalizm nie zrodził się z przypadku, lecz był odpowiedzią na zmiany w
warunkach życia. A warunki te zmieniły się nie dlatego, że ktoś wymyślił liberalizm,
tylko było to następstwem rewolucji technicznej, która otworzyła drogę do przemysłu
maszynowego. Z kolei liberalizm odegrał istotną rolę w dalszym kształtowaniu
warunków życia społecznego. Walec historii jest napędzany przez splot czynników z
bardzo rozmaitych dziedzin.
System gospodarki rynkowej od początku swego istnienia znajduje się w
nieustannej ewolucji. Na tę ewolucję składają się zmiany ilościowe i jakościowe,
obejmujące:
 skalę, strukturę i techniki produkcji,
 rozmiary i organizację przedsiębiorstw,
 relacje między czynnikami produkcji,
 system instytucjonalny.
Następstwem tych zmian jest rozwój gospodarczy i społeczny, który można
określić jako proces rozległych zmian, zachodzących w:
 warunkach życia,
 poziomach zamożności,
 strukturze społecznej,
 obyczajowości,
1
 poglądach społecznych i politycznych,
 porządku prawnym i rozwiązaniach ustrojowych.
Zależności między tymi zmiennymi są wielokierunkowe i obejmują liczne
sprzężenia zwrotne. Zdecydowanie nadmiernym uproszczeniem byłaby więc próba
związania
ich
w
jeden
łańcuch
przyczynowo-skutkowy.
Próby
takie
były
podejmowane z różnych pozycji i nie powinno się ich lekceważyć, gdyż przyczyniały
się z reguły do rozszerzania horyzontów myślowych. Za jedną z najważniejszych
można uznać koncepcję materializmu historycznego Karola Marksa, która odegrała
istotną rolę w rozwoju nauk społecznych. Według niej czynnikiem uruchamiającym
zmiany rozwojowe jest rozwój sił wytwórczych. Teza ta nie jest bezsporna. Trudno
stwierdzić, czy postęp nauki i techniki jest jedynym czynnikiem sprawczym. Z
pewnością jednak odgrywa wielką rolę w procesie ogólnego rozwoju, w tym w
ewolucji systemu gospodarki rynkowej. Rewolucja przemysłowa zmieniła świat dzięki
zdobyciu umiejętności wykorzystania energii pary. Rewolucja techniczna XIX wieku
zmieniła świat, gdyż dzięki opanowaniu energii elektrycznej oraz silnikowi
spalinowemu doprowadziła do wielkiego wzrostu produkcyjności, zmieniając przy tym
strukturę zatrudnienia i stosunki społeczne. Obecna rewolucja informatyczna zmienia
go dalej.
W niniejszej pracy nie chodzi o opis całego procesu ewolucji, lecz o próbę
odpowiedzi na 3 pytania:
 jak oceniać wyniki dotychczasowej ewolucji?
 jakie problemy ona stworzyła?
 czego można się spodziewać od dalszej ewolucji?
Etapy dotychczasowej ewolucji
Etap pierwszy to wstęp lub prolog, czyli okres tworzenia się gospodarki
przemysłowej i narodzin kapitalizmu (przełom XVIII i XIX stulecia). Towarzyszą mu
wielkie oczekiwania, ujęte w teorię przez Adama Smitha i Jean Baptiste Say’a.
Według tej teorii tworzący się system, oparty na swobodnym działaniu sił rynkowych,
miał zapewnić zarówno pełne wykorzystanie i optymalną alokację zasobów, jak też
optymalny i sprawiedliwy podział.
2
Etap drugi to epoka kapitalizmu wolnokonkurencyjnego, trwająca przez większą
część wieku XIX. Ujawniła potencjał rozwojowy nowego systemu dzięki prywatnej
przedsiębiorczości, ale też jego wady: konflikt między kapitałem a pracą oraz
uleganie cyklicznym kryzysom gospodarczym.
Etap trzeci to tworzenie się rynku oligopolistycznego w wyniku koncentracji
produkcji
w
wielkich
firmach.
Własność
kapitału
oddziela
się
od
funkcji
przedsiębiorcy. Dokonuje się wielki postęp techniczny, ale kryzysy są wielkim
problemem. Związki zawodowe wymuszają początki polityki społecznej. Wielki kryzys
lat 30. XX w. i późniejsza stagnacja rodzą koncepcję interwencjonizmu opartą na
ekonomii popytowej (Keynes 1936, Kalecki 1934).
Etap czwarty: „Złoty wiek” kapitalizmu po II wojnie światowej. W krajach
rozwiniętych wysokie tempo wzrostu gospodarczego, brak bezrobocia, import
zatrudnienia. Pozorne sukcesy koncepcji planowania centralnego w bloku sowieckim.
Problemem wiodącym w ekonomii staje się uruchamianie wzrostu w krajach
„trzeciego świata”.
Etap piąty to okres neoliberalizmu i globalizacji. Gospodarkę światową opanowują
koncerny ponadnarodowe, liberalizacja przepływów kapitału, potężny rozwój rynków
finansowych. Rewolucja naukowo-techniczna. Narastanie zagrożenia ekologicznego.
Ogromny wzrost rozpiętości dochodowych w skali świata i poszczególnych krajów.
Zmiany geopolityczne.
Etap szósty to współczesny kapitalizm epoki informatyzacji. Gospodarka oparta
na wiedzy. Trwa wielki postęp nauki i techniki. ale i narastają zagrożenia ekologiczne
i społeczne groźne dla przyszłości świata (globalne ocieplenie, zaburzenia
klimatyczne, rosnący obszar biedy). Powstaje koncepcja strategii trwałego rozwoju.
Pytanie 1: jak oceniać wyniki dotychczasowej ewolucji?
Całe to doświadczenie historyczne wskazuje, że system gospodarki rynkowej
wykazał wielką sprawność rozwojową i autoregulacyjną dzięki swoim podstawowym
cechom, którymi są:
 przedsiębiorczość,
 adaptacyjność,
3
 innowacyjność.
Dotychczasowa ewolucja zapewniła dzięki temu:
 ogólny wzrost gospodarczy,
 ogromny postęp nauki i techniki,
 wzrost zamożności nawet w krajach ubogich.
Natomiast nie zapewniła tego, o co chodziło, Smithowi gdy głosił ideę
niewidzialnej
ręki
–
sprawiedliwego
podziału.
A
zapewniając
racjonalność
mikroekonomiczną, nie zapewniła racjonalności wykorzystania zasobów w skali
ogólnej.
System gospodarki rynkowej ewoluował w taki sposób, że jego forma
współczesna różni się bardzo od form wcześniejszych. Można wskazać pięć
głównych obszarów odmienności systemu współczesnego. Są to:
 zmiana roli państwa: zwiększenie znaczenia polityki gospodarczej państw, a
potem układów zintegrowanych (polityka makro, wspomaganie biznesu, państwo
opiekuńcze);
 zmiana natury podmiotów gospodarujących na rzecz dominacji wielkich
koncernów transnarodowych (oligopolizacja rynku, globalizacja);
 kluczowe
znaczenie
rynków
finansowych
(kapitał
finansowy
w
miejsce
przemysłowego jako główny aktor gospodarki światowej);
 informatyzacja gospodarki i życia społecznego (gospodarka oparta na wiedzy,
zmiana charakteru konkurencji);
 serwicyzacja gospodarki (wielka rola usług w zatrudnieniu i wytwarzaniu PKB).
Zmiany te są tak istotne, że pojawiła się myśl, iż nastąpiła zmiana systemu, a
nowy system to już nie kapitalizm (Peter Drucker 1993: pojęcie post-kapitalizmu).
Przemawiają za tym takie zmiany struktury społecznej, jak zanik klasy robotniczej i
szczególna rola menadżerów (James Burnham 1944: idea rewolucji menadżerów).
Wiele jednak przemawia za tym, że jest to wciąż kapitalistyczna gospodarka
rynkowa: decyzje należą do indywidualnych podmiotów, których siła opiera się na
prywatnej własności kapitału.
4
Pytanie 2: jakie problemy stworzyła dotychczasowa ewolucja?
Na odpowiedź składają się trzy grupy problemów:
 rujnowanie środowiska ekologicznego;
 rosnące nierówności dochodowe, masowa bieda, wzrost konfliktowości;
 nierównowaga finansowa świata.
Problemu nierównowagi finansowej, polegającej ostatecznie na zachwianiu roli
dolara jako jednostki rozliczeń międzynarodowych, nie rozwijam, gdyż wymagałby on
osobnej szczegółowej analizy.
Problemy środowiska ekologicznego:
 globalne ocieplenie w wyniku emisji gazów przemysłowych. Problem jest wciąż
sporny, ale rozsądnie jest go nie negować, gdyż wiadomo ( UN Intergovernmental
Panel on Climate Change Report 2008), że emisje te wzrosły o 70% od 1970 r. i
będą rosły dalej jeśli będą trwały dotychczasowe formy ekspansji przemysłu, i że
powodują również zaburzenia zdrowotne oraz niszczące efekty kwaśnych
deszczów;
 wyrąb lasów ma poważne skutki klimatyczne i powoduje niszczenie fauny;
 ogólny stan „śladu ekologicznego” wskazuje na pojawienie się w skali świata
deficytu zasobów naturalnych w stosunku do poziomu życia.
Obecnie już wiadomo, że rozwiązywanie tych problemów wymaga wielostronnej
modernizacji struktury gospodarczej (nowe źródła energii, nowe rozwiązania
transportowe, zalesianie zamiast wyrębu lasów itd.). Na to nakłada się obraz sytuacji
społecznej świata, obejmujący:
 rosnące nierówności dochodowe,
 szeroki obszar biedy,
 marginalizację wielkich grup ludności,
 różne formy wykluczenia społecznego.
Skutki tych zjawisk to: napięcia i konflikty aż do terroryzmu globalnego, łatwość
ulegania hasłom populistycznym, osłabienie demokracji oraz tendencje do
autorytaryzmu.
5
Postulat eliminacji biedy został wysunięty na czoło celów milenijnych ONZ, jednak
realizacja tego zadania okazuje się bardzo powolna.
Pytanie 3: czego można się spodziewać po dalszej ewolucji?
Ewolucja trwa dalej. Nie wiemy co przyniesie, ale można przyjąć, że pożądany
byłby taki jej bieg, który przyniósłby:
 zmianę struktury gospodarczej na proekologiczną (źródła energii, eliminacja
szkodliwych emisji);
 skuteczną walkę z biedą;
 szybki rozwój wiedzy naukowej i technicznej (biotechnologia, biomedycyna,
nanotechnologia, informatyka);
 upowszechnianie edukacji i kultury.
Szukając drogi do realizacji tych postulatów, rozważmy dwa scenariusze.
Pierwszy to scenariusz A  zdania się na autoregulacyjny mechanizm rynkowy z
wiarą w to, że w dłuższym okresie okaże się on zdolny do samoczynnego
rozwiązania narastających problemów przyszłości. Scenariusz ten jednak nie
zadowala. Przy wszystkich swoich zaletach mechanizm rynkowy powinien wprawdzie
być uważany za nieodzowny w roli regulatora gospodarki, jednakże nie nadąża on z
dostosowaniami strukturalnymi. Na przeszkodzie stoi przede wszystkim jego
immanentna cecha, jaką jest oparcie decyzji na rachunku ekonomicznym, który
mówi, że uruchamianie środków finansowych przez prywatne podmioty decyzyjne
wymaga spełnienia warunku opłacalności inwestycji z nimi związanych. Drugą wielką
przeszkodą jest powszechna komercjalizacja życia:
 komercjalizacja nauki utrudnia badania podstawowe czyli tworzenie wiedzy, bo
nie są bezpośrednio opłacalne;
 przeszkadza też upowszechnieniu wiedzy bo utrudnia je troska o własność
intelektualną;
 komercjalizacja edukacji ogranicza dostęp do edukacji dla grup społecznych
należących do strefy biedy oraz utrwala wykluczenie edukacyjne i informacyjne;
 komercjalizacja kultury obniża jej poziom, sprowadzając twórczość artystyczną do
kryterium publicznego zainteresowania i oglądalności.
6
W dodatku rosnące znaczenie mediów zaśmieca informację wskutek pogoni za
sensacją oraz rozpanoszenia reklamy, która stała się jednym z głównych kierunków
rozwoju sfery usług i czynników tworzenia PKB.
Ponieważ doświadczenie wskazuje, że rynku nie można zastąpić przez
wprowadzenie innego regulatora, to trzeba szukać metod ograniczenia jego działań
negatywnych. Ciekawe że stwierdził to już 60 lat temu Karl Polanyi w swej
fundamentalnej pracy „The Great Transformation” (1944) godnymi pamiętania
słowami: „Zgoda na to, aby mechanizm rynkowy był jedynym regulatorem losu
człowieka i jego naturalnego otoczenia… może doprowadzić społeczeństwo do
zupełnej ruiny”.
Rozwiązanie może więc przynieść scenariusz B  skoro nie można zaufać
mechanizmowi rynkowemu, to trzeba dać mu wsparcie w postaci świadomych
działań regulacyjnych w skali międzynarodowej. Wsparcie to powinno polegać na
realizowaniu koncepcji trwałego rozwoju w skali ogólnoświatowej. Koncepcja ta jest
znana od dawna, a obecnie najpełniej wyraża ją Strategia Trwałego Rozwoju przyjęta
przez Unię Europejską. Strategia ta przewiduje m.in.: redukcję emisji CO2 do 2020 r.
o 20%, redukcję zużycia energii, rozwój energii odnawialnej.
Okazuje się jednak, że na przeszkodzie realizacji stoi opór ze strony rządów
poszczególnych krajów, a także firm. Opór ten wynika z obawy, że z powodu tych
ograniczeń przemysł ucieknie z Europy, co powoduje dążenie do ich obniżenia.
Potrzebny więc jest nie tylko kierunkowy program, lecz także opracowanie metod
kojarzenia rynku z rozumnym sterowaniem, a w tym celu:
 stworzenie sieci programów i instytucji państwowych i międzynarodowych nie
działających na zasadach rynkowych,
 powstanie silnego wspierającego ruchu obywatelskiego.
Skoro uruchamianie środków prywatnych jest utrudniane przez komercjalizację, a
publicznych przez czynniki ideologiczne (doktryna neoliberalna) i konieczność
uzgodnień politycznych, to uzasadniona jest teza, że podstawowym problemem
dalszej ewolucji jest wielka sprzeczność. Z jednej strony rośnie świadomość
zagrożeń, która sprawia że tworzy się odpowiednie programy działania. Z drugiej
strony gospodarka działa według starego paradygmatu: nastawienia na wzrost
produkcji materialnej. Świat wciąż jest w niewoli dążenia do wysokich temp wzrostu
gospodarczego, a w tym produkcji przemysłowej.
7
Wprowadzanie
energii
odnawialnej
też
opiera
się
ostatecznie
na
dotychczasowych formach produkcji (budowa elektrowni wiatrowych i słonecznych,
biopaliwa). W rezultacie bardzo trudno dochodzi się do porozumień realizacyjnych i
trudno zapewnić ich wykonalność. Jest to nieusuwalna (na razie?) sprzeczność
między celami ogólnymi a interesami partykularnymi
Ta sprzeczność jest wyraźnie widoczna na przykładzie Chin, które utrzymują
bardzo wysokie tempo wzrostu PKB (podwojenie co 7 lat), oparte na produkcji
przemysłowej (podwojenie co 5 lat) i nie chcą podporządkować się planom ochrony
ekologicznej.
Więc co przed nami? Kierunek na Eldorado (powszechny dobrobyt) czy na
Armagedon (ogólna katastrofa)?
Względne Eldorado można by osiągnąć gdyby dzięki synergii rynku i sterowania
udało się doprowadzić w niedługim czasie do szerokiej współpracy międzynarodowej,
wyeliminowania rywalizacji o hegemonię, przestawienia produkcji na cele pokojowe,
proekologiczne i prospołeczne, osiągnąć dalszy wielki rozwój nauki, w tym np.
opanować fuzję jądrową i napęd wodorowy w transporcie oraz wprowadzić wynalazki
nie mieszczące się w dzisiejszej wyobraźni. Ale ocieplenia już się raczej nie usunie.
A sytuacja geopolityczna nie będzie ułatwiała porozumień. Więc Eldorado mało
prawdopodobne.
A zatem kierunek na Armagedon jest bardziej prawdopodobny. Raczej jednak nie
oznacza
on
doprowadzenia
prawdopodobne
jest
świata
stopniowe
do
nagłej
kumulowanie
ogólnej
się
katastrofy.
przejawów
Bardziej
autodestrukcji
gospodarki i życia społecznego. Wiodące wątki to:
 narastanie trudności energetycznych,
 rosnące trudności z wodą,
 skutki globalnego ocieplenia w postaci kataklizmów naturalnych i podniesienia
poziomu wód oceanicznych.
Destrukcja nie będzie rozłożona równomiernie, lecz najpierw ucierpią kraje i
ludzie objęci obszarami biedy. Wysoce prawdopodobne jest więc zaostrzanie się
konfliktów (międzynarodowych i lokalnych). Ich efektem może się stać ogólna walka
o przetrwanie i chaos światowy.
8
Obecny wielki wzrost cen podstawowych produktów żywnościowych (ryż,
pszenica, soja, kukurydza) który już wywołuje rozległe protesty i zamieszki w wielu
krajach (Haiti, Egipt, Etiopia, Filipiny, Indonezja), nie jest jeszcze tym kryzysem, o
którym mowa, ale zapowiedzią tego, co może dziać się w przyszłości.
Wojna?
Moja
wizja
nie
jest
katastroficzna.
Próbuję
tylko
zobrazować
prawdopodobny kierunek dalszej ewolucji systemu gospodarki rynkowej. Sądzę przy
tym, że im trudniejsza będzie się stawała ogólna sytuacja, tym większe jest
prawdopodobieństwo że świat poczuje się zmuszony do prawdziwej współpracy
korygującej rynek, co może przyczynić się do poprawienia biegu spraw. Zawiera się
więc w tym pewien szczególny optymizm.
9
Download