Rozmawiajmy! Mówmy do dziecka, już od pierwszych dni jego życia, dużo i spokojnie. Nie podnośmy głosu zwracając się do niego. Nasze wypowiedzi powinny być poprawne językowo, budujmy krótkie zdania, używajmy prostych zwrotów, modulujmy własny głos. Unikajmy zdrobnień i spieszczeń (języka dziecinnego), dostarczając dziecku prawidłowy wzorzec językowy danego słowa. Kiedy dziecko wypowie jakieś słowo, zdanie, starajmy się rozszerzyć jego wypowiedź, dodając jakieś słowa. Mówmy dziecku co przy nim robimy, co dzieje się wokół niego. Niech mowa towarzyszy spacerom, zakupom, pracom domowym. Mówmy do dziecka zwracając uwagę, aby widziało naszą twarz - będzie miało okazję do obserwacji pracy narządów mowy. Od najmłodszych lat uczymy dbałości o higienę jamy ustnej. Pamiętajmy, aby dziecko nauczyło się gryźć i żuć. Zwracajmy uwagę, aby dziecko oddychało nosem; w przypadku, gdy dziecko oddycha ustami, prosimy pediatrę o ustalenie przyczyny. Opowiadajmy i czytajmy dziecku bajki, wierszyki, wyliczanki. Uczmy krótkich wierszy na pamięć. Oglądajmy z dzieckiem obrazki: nazywajmy przedmioty i opisujmy sytuacje prostymi zdaniami. Śpiewajmy z dzieckiem. Jest to ćwiczenie językowe oraz rytmiczne. Rysujmy z dzieckiem i mówmy co kreślimy. Przykład: "...teraz rysujemy kotka. To jest głowa, tu są oczy, nos...". Zachęcajmy dziecko do wypowiedzi nt. rysunku. Wspólnie oglądajmy telewizję, wybierajmy programy właściwe dla wieku dziecka. Komentujmy wydarzenia pojawiające się na ekranie, rozmawiajmy na ich temat. 1 Starajmy się, aby zabawy językowe i dźwiękonaśladowcze znalazły się w repertuarze czynności wykonywanych wspólnie z dzieckiem. Zachęcajmy swoje dziecko do mówienia (nie zmuszajmy!); chwalmy je za każdy przejaw aktywności werbalnej; dostrzegajmy każde, nawet najmniejsze osiągnięcie, nagradzając je pochwałą. Jeżeli dziecko osiągnęło już wiek, w którym powinno daną głoskę wymawiać, a nie robi tego, skonsultujmy się z logopedą. Jeżeli dziecko ma nieprawidłową budowę narządów mowy (rozszczepy warg, podniebienia, wady zgryzu lub uzębienia), koniecznie zapewnijmy mu opiekę lekarza specjalisty, ponieważ wady te są przyczyną zaburzeń mowy. Unikajmy podawania dziecku smoczka typu "gryzak"; zwracajmy uwagę, aby dziecko nie ssało palca. Następstwem tych niepożądanych zachowań mogą być wady zgryzu, które prowadzą do wad wymowy, np. wymowa międzyzębowa. Nie zaniedbujmy chorób uszu, gdyż nie leczone mogą prowadzić do niedosłuchu, a w następstwie do dyslalii lub niemoty. Jeżeli mowa Waszego nie bagatelizujcie tego. dziecka budzi wątpliwości, Niezwłocznie udajcie się do logopedy, jeśli: Dziecko podczas mówienia wsuwa język między zęby. Mowa jest świszcząca. Głoski dźwięczne zastępuje ich bezdźwięcznymi odpowiednikami: [w] : [f], [z] : [s], [d] : [t], [b] : [p], [g] : [k], [ż] : [sz], [dż] : [cz]. Nieprawidłowo realizuje głoskę [r] lub zastępuje ją głoskami [l], [ j]. Zamiast [k], [g] wymawia [t], [d]. 2 Pięciolatek głoski [sz, ż, cz, dż] zastępuje [ś, ź, ć, dź], [s, z, c, dz]. Opuszcza głoski, sylaby, mówi niezrozumiale dla otoczenia. Wczesne zdiagnozowanie i podjęcie terapii logopedycznej jest warunkiem osiągania sukcesów w szkole. SCHEMAT POWSTAWANIA GŁOSEK W PROCESIE ROZWOJU MOWY DZIECKA WIEK DZIECKA Pierwsze miesiące życia Ok 6. miesiąca życia 1 - 2. rok życia 2 - 3. rok życia 4 - 5. rok życia 5 - 6. rok życia 7. rok życia ARTYKULACJA GŁOSEK Powstają przypadkowe dźwięki tzw. głużenie Powtarzanie usłyszanych dźwięków tzw. gaworzenie Pojawiają się pierwsze wyrazy: mama, tata, baba. Dziecko wymawia samogłoski ustne: a, o, e, i, u, y, spółgłoski p, b, m, n, t, d oraz zmiękczenia pi, bi, mi, ti, di Pojawiają się zdania proste, dziecko wymawia głoski nosowe: ą, ę oraz spółgłoski i ich zmiękczenia: w, f, wi, fi, ś, ź, ć, dź, ń, l, li, k, g, ch, ki, gi, chi, j, ł. Pojawiają się spółgłoski s, z, c, dz Pojawia się głoska r oraz głoski sz, ż, cz, dż Utrwalane są głoski sz, ż, cz, dż, r Technika mówienia powinna być opanowana. Podczas artykulacji głosek s, z, c, dz, sz, ż, cz, dż, t, d, n dziecko wsuwa język między zęby lub ociera nim o wargę. W każdym wieku jest to wada, z której niestety się nie wyrasta. Im dłużej zwlekamy, tym bardziej wada się utrwala. Dziecko nawykowo mówi przez nos. 3 Dostrzegamy zmiany anatomiczne w budowie narządów mowy dziecka lub mamy wątpliwość czy dziecko dobrze słyszy. Po ukończeniu 4 roku życia dziecko: - wymawia głoski [s, z, c, dz] jak[ ś, ź, ć, dź] - zamienia głoski dźwięczne na bezdźwięczne, np. [d] na [t](np.: dom = tom), [w] na [f] (np.: woda = fota), [g] na [k] (np.: gęś = kęś), - myli głoski dźwiękopodobne, np. [c] – [s] (sala = cala), [sz] – [cz] i inne. Dziecko zniekształca, zastępuje głoski innymi nie znanymi w języku polskim, np. gardłowo wymawia głoskę r. Jeżeli nasila się problem rozwojowej niepłynności mówienia (zacinanie, powtarzanie sylab). Rozwój mowy dziecka: - 2-letniego jest na poziomie mowy dziecka rocznego (wymania kilka słów), - 3-letniego jest na poziomie mowy dziecka 1,5 rocznego (tworzy jedynie równoważniki zdań, a słownictwo jest na poziomie dziecka 1,5 rocznego) - 4-letniego jest na poziomie mowy dziecka 2-letniego (formułuje zdania proste, słownictwo czynne jest na poziomie dziecka 2-letniego, tj. około 300 słów), - 5-letniego jest na poziomie mowy dziecka 2,5-letniego (nadal zdania proste, słownictwo na poziomie dziecka w wieku 2,5 lat), - 6-letniego jest na poziomie dziecka 3-letniego (pojawiają; się zdania złożone, dziecko wymawia 1000-1500 słów), - 7-letniego jest na poziomie mowy dziecka 3,5-letniego. Dzieciom z zaburzeniami mowy musi pomóc: rodzic, nauczyciel, logopeda. Najlepszym czasem, by pomóc dziecku z wadą wymowy w szkole jest czas klasy 0 i edukacji wczesnoszkolnej. 4 Zaburzenia mowy często utrudniają dziecku kontakty z otoczeniem. Zdarza się, że dziecko wstydzi się mówić, bo boi się wyśmiania, porażki, niezrozumienia. Uczeń, który nieprawidłowo wymawia głoski, źle je zapisuje i źle czyta. Dzieci z zaburzeniami mowy często funkcjonują w szkole poniżej swoich możliwości, często unikają mówienia, więc nie prezentują swej wiedzy, są wycofane i zamknięte w sobie, maja zaniżoną samoocenę. Dorośli powinni stwarzać dziecku atmosferę cierpliwości i życzliwości, wspierać je i nagradzać słownie za działania zmierzając do poprawy mówienia. W chwilach zwątpienia, zniecierpliwienia i zniechęcenia, trzeba dziecko zachęcić do dalszych wysiłków, które przyniosą oczekiwany efekt. Zajęcia logopedyczne polegają na postawieniu właściwej diagnozy i zaplanowaniu terapii dobierając metody i techniki pracy, a następnie na wprowadzeniu kolejnych działań: - ćwiczenia narządów mowy: języka, warg, policzków, podniebienia miękkiego, - ćwiczenia oddechowe, - ćwiczenia słuchowe, - nauczenie wzorca danej głoski – wywołanie głoski, - ćwiczenie danej głoski w sylabach, wyrazach w nagłosie ( na początku), w śródgłosie ( w środku) i w wygłosie ( na końcu), w połączeniach wyrazowych i zdaniach, -utrwalenie głoski w opowiadaniu i mowie spontanicznej. Diagnoza logopedyczna nie jest jednorazowa, gdyż na ogół jest pogłębiana w trakcie kolejnych zajęć, poznawania ucznia, zauważaniu zmian. Zdarza się, że logopeda sugeruje konieczność konsultacji laryngologicznej, foniatrycznej, ortodontycznej, audiologicznej, neurologicznej czy innej. Ćwiczenia logopedyczne powinny być kontynuowane w domu pod okiem rodzica i jest to działanie długofalowe, więc dla dziecka bardzo absorbujące, wymagające wysiłku i systematyczności. Trzeba pamiętać, że zajęcia te muszą odbywać się na zasadzie dobrowolności i nie należy zmuszać do wykonywania ćwiczeń, gdy dziecko jest nastawione z niechęcią. Działania oparte na przymusie nie przyniosą właściwych efektów. Czasem może się zdarzyć, że musimy z zajęć zrezygnować na jakiś czas i poczekać, aż dziecko dojrzeje do pracy nad własną mową. 5 Najlepsze efekty terapii są wtedy, gdy w pracę angażuje się świadomie uczeń, a pomaga mu rodzic i nauczyciel – wychowawca. Cały czas należy analizować postępy ucznia, jego zaangażowanie, sytuację szkolną i domową. Pamiętajmy, że proces logoterapii ze względy na konieczność ćwiczeń tego samego dźwięku aż do skutku, powtarzania go w nieskończoność często pracy nad jedną głoską długi czas – jest zajęciem uciążliwym i wymagającym dużej cierpliwości. Dla dziecka może to być monotonne i nudne, więc istotna jest właściwa zachęta ze strony całego otoczenia osób dorosłych i wprowadzania do ćwiczeń elementów zabawy. Konieczne jest ciągłe podkreślanie nawet najmniejszych sukcesów. Najlepiej na terapię wpływa systematyczność, czyli codzienny rytuał pracy nad daną głoską w domu. Opracowała – neurologopeda Julita Klimorowska 6