„SZKODLIWOŚĆ PALENIA PAPIEROSÓW” Palenie tytoniu jest najważniejszą, usuwalną przyczyną śmierci współczesnego człowieka. W połowie lat 80 – tych paliło 50 % Polaków ( 60 % mężczyzn i ponad 30 % kobiet ). Podczas, gdy USA i kraje Europy Zachodniej notują sukcesywne zmniejszanie liczby palaczy, w Polsce ciągle obserwujemy tendencje wzrostowe. Sprzyja im ekspansywne wkraczanie na polskie rynki zachodnich koncernów tytoniowych. Tymczasem co drugi zgon mężczyzny w wieku 40 – 45 lat przyczynowo związany jest z paleniem tytoniu. Szacuje się, iż jest ono powodem 20 – 30 % schorzeń układu krążenia, 40 % nowotworów złośliwych u mężczyzn, a 10 % u kobiet i 80 % przewlekłych chorób układu oddechowego. Wiadomo, iż u palaczy częściej rozwijają się nowotwory złośliwe nie tylko układu oddechowego (płuca, oskrzeli, krtani, tchawicy) ale też układu pokarmowego (przełyk, żołądek, wątroba, trzustka, okrężnica) i nerek. Palenie tytoniu jest obok nadciśnienia tętniczego najważniejszym czynnikiem ryzyka udaru mózgu. Schorzenie to występuje 4 – 6 razy częściej u palaczy. Badania na dużym materiale potwierdziły silny związek przyczynowy palenia z chorobą wieńcową, zawałem serca i występowaniem nagłej śmierci sercowej. U palaczy po zawale serca obserwuje się blisko trzykrotnie częściej niż u niepalących ponowne zawały, zaś dwukrotnie częściej zgony. Są to w większości przypadków nagłe zgony, aczkolwiek nie potwierdzono jeszcze arytmogennego działania palenia tytoniu. Częstsze występowanie chorób układu krążenia wynika z miażdżycowego działania palenia. Wykazano, iż powoduje ono zaburzenia gospodarki lipidowej polegające na zwiększeniu stężenia kwasów tłuszczowych i trójglicerydów, zmniejszeniu cholesterolu we frakcji HDL 2. Są to zmiany odwracalne. Gospodarka lipidowa powraca do normy po około 30 – 60 dniach od zaprzestania palenia. U palaczy obserwuje się zaburzenia funkcji śródbłonka. Znacznie zmniejsza on produkcję EDRF – substancji silnie rozszerzającej naczynia. Podnosi się natomiast poziom kolagenu w ścianach naczyń, co jest kolejnym powodem przyspieszenia zmian miażdżycowych. Palenie aktywuje PGDF ( Platelet Derived Growth Factor ), który stymuluje niekontrolowane proliferacje komórek ściany naczyniowej, zaś dym papierosowy pobudza leukocyty do produkcji wolnych rodników (nadtlenki o dużej sile uszkadzającej). Badania wykazały, że za szkodliwość palenia odpowiadają substancje zawarte w dymie papierosowym ( m.in. alkaloidy nikotyny, tiocyjanki i tlenek węgla ) oraz w smole papierosowej. Tiocyjanki głęboko uszkadzają komórki mięśnia serca przez upośledzenie procesów oddychania tkankowego. Tlenek węgla bezpośrednio działa na serce ujemnie izotropowo, zaś po związaniu z hemoglobiną tworzy karboksyhemoglobinę, która pobudza agregacje płytek i zaburza procesy fibrynolizy sprzyjając powstawaniu zakrzepów w naczyniach krwionośnych. W smole papierosowej znajduje się formaldehyd, który przez uszkodzenie błon komórkowych powoduje powstanie ognisk mikromartwicy. Poruszając problem szkodliwości nie wolno zapominać, że dotyczy on również wszystkich tych, którzy przebywając w towarzystwie osób palących stają się „biernymi palaczami”. Są oni narażeni na częstsze występowanie schorzeń powiązanych przyczynowo z paleniem (m.in. rak płuca i inne nowotwory złośliwe, choroby układu krążenia ). Szczególnie przykry jest fakt, iż biernymi palaczami nierzadko stają się dzieci, u których częściej wówczas rozpoznaje się infekcje dróg oddechowych i niższy wskaźnik wydolności oddechowej. Niepokojący jest wzrost hospitalizacji dzieci z powodu zapaleń oskrzeli i płuc, będący następstwem „biernego” palenia tytoniu. Referat ten opracowałam, aby przybliżyć uczniom i ich rodzicom ten temat, ze względu na to, iż jest to problem w mojej klasie. Referat przedstawiłam na zebraniu z rodzicami, na którym byli również uczniowie z mojej klasy. Opracowała: Bożena Łazarska