INSTYTUT TECHNOLOGICZNO-PRZYRODNICZY Małopolski Ośrodek Badawczy w Krakowie i Zakład Użytków Zielonych w Falentach Stanisław TWARDY, Jerzy BARSZCZEWSKI RACJONALNE UŻYTKOWANIE PASTWISK GÓRSKICH Falenty 2015 WYDAWNICTWO ITP INSTYTUT TECHNOLOGICZNO-PRZYRODNICZY Dyrektor: dr hab. Piotr Pasyniuk. prof. nadzw. Wykonano w ramach realizacji Programu wieloletniego „Standaryzacja i monitoring przedsięwzięć środowiskowych, techniki rolniczej i rozwiązań infrastrukturalnych na rzecz bezpieczeństwa i zrównoważonego rozwoju rolnictwa i obszarów wiejskich” (Uchwała Nr 201/2011 Rady Ministrów z dnia 14 października 2011 r. w sprawie ustanowienia programu wieloletniego na lata 2011–2015) Priorytet 6. Działanie 6.1 „Standaryzacja metod gospodarowania przyrodniczo-produkcyjną przestrzenią trwałych użytków zielonych, z uwzględnieniem ochrony bioróżnorodności” Recenzenci: mgr inż. Jan Pajdzik, dr inż. Witold Rzepiński Kierownik Działu Wydawnictw: dr hab. Halina Jankowska-Huflejt, prof. nadzw. Opracowanie redakcyjne Iwona Ornoch Skład komputerowy Elżbieta Golubiewska ISSN 08060-1410 © Copyright by Instytut Technologiczno-Przyrodniczy 2015 Adres Redakcji: Falenty, al. Hrabska 3, 05-090 Raszyn e-mail: [email protected]; tel. +48 22 720-05-98, tel./fax +48 22 628-37-63 Realizacja wydania: Agencja Wydawniczo-Poligraficzna „Gimpo” 3 WPROWADZENIE W górach ekosystemy trawiaste mocno konkurują z roślinnością drzewiastą. Konkurencja ta jest modyfikowana czynnikami klimatycznymi i glebowymi, a zwłaszcza działalnością człowieka – rolnika zainteresowanego pozyskiwaniem wartościowej paszy dla chowanych tu zwierząt gospodarskich. Użytki zielone występujące w obszarach górskich można podzielić na naturalne, półnaturalne oraz przemienne [KOSTUCH 2013]. Naturalne użytki zielone spotyka się zazwyczaj powyżej górnej granicy lasu i piętra kosodrzewiny oraz na torfowiskach, bez względu na ich położenie n.p.m. Oprócz dostarczania paszy pełnią one również ważne funkcje ochronne, gdyż osłaniają i wiążą w swoim systemie korzeniowym płytkie i kamieniste gleby, ograniczając procesy erozyjne. Półnaturalne użytki zielone rozprzestrzeniają się na terenach wcześniej pokrytych lasami, celowo wytrzebionymi przez człowieka lub przypadkowo zniszczonymi przez nadzwyczajne sytuacje losowe – pożary, wiatrołomy, inwazje szkodników itp. Zaniechanie użytkowania takich terenów skutkuje powtórną sukcesją leśną, poprzedzoną pojawianiem się mało wartościowych roślin pionierskich – krzewinek, zakrzaczeń itp. Przemienne użytki zielone zakłada się na gruntach ornych na krótki czas, zazwyczaj 2–3 lata, i traktuje jako specyficzny składnik płodozmianu. Zapewniają one takim powierzchniom trwałą okrywę roślinną, z której pozyskuje się równocześnie wartościową paszę. W niniejszym opracowaniu omówiono głównie półnaturalne użytki zielone występujące w obszarach karpackich, wykorzystywane jako pastwiska. Występują one zarówno w partiach dolinowych, jak też na stokach i grzbietach łańcuchów górskich (tab. 1). W okresie wegetacyjnym stanowią one podstawową bazę paszową dla zwierząt gospodarskich, zwłaszcza przeżuwaczy [TWARDY i in. 2014]. Często zwierzęta te przez cały sezon pastwiskowy są żywione wyłącznie zielonką wyprodukowaną na pastwisku. ROZMIESZCZENIE PASTWISK W OBSZARACH KARPACKICH Szacuje się, że w Karpatach udział powierzchni użytków zielonych przekracza 40%, a razem z nieużytkami i odłogami, które w większości są również obszarami trawiastymi, stanowią wyraźnie powyżej 60% ogólnej powierzchni wszystkich obszarów nieleśnych. Resztę wypełniają grunty orne, obszary zabudowane, wody 4 i inne powierzchnie, w tym też tereny znajdujące się pod infrastrukturą komunikacyjną i techniczną. Podobne uwarunkowania strukturalno-użytkowe występują również w obszarach sudeckich, będących drugimi pod względem wielkości górami w naszym kraju [FATYGA, NADOLNA 2003]. Udział użytków zielonych w górach zwiększa się wraz ze wzniesieniem terenu n.p.m. [TWARDY 1993]. Z badań i analiz przeprowadzonych w pierwszych latach obecnego wieku wynika, że w obszarach karpackich w przedziale wysokości 300– 700 m n.p.m. użytki zielone zajmowały 30–50% powierzchni, a powyżej, tj. na wysokości 700–1100 m n.p.m., od około 50% do prawie 70% powierzchni wszystkich występujących w tej strefie użytków rolnych [TWARDY 2009]. Tabela 1. Pastwiska górskie w przestrzeni rolno-produkcyjnej Lokalizacja, umiejscowienie Dolinowe Stokowe Grzbietowe Dominujące typy użytków antropogeniczne, półnaturalne, naturalne antropogeniczne, półnaturalne , naturalne naturalne, półnaturalne Główne czynniki plonotwórcze runi nawożenie – poziom woda – zasilanie i rodzaj opady atmosferyczne, poziom średni; spływy powierzchniowe, nawożenie organiczne, podsiąki, zalewy nawożenie mineralne opady atmosferyczne, poziom niski; spływy powierzchniowe, nawożenie organiczne, spływy podpowierzchniowe nawożenie mineralne opady atmosferyczne poziom bardzo niski; słabe podsiąki nawożenie organiczne, świeże odchody zwierzęce Źródło: kompilacja własnych obserwacji. Obecnie struktura użytkowania ziemi w omawianym obszarze jest stabilna, zwłaszcza w odniesieniu do relacji pomiędzy powierzchnią gruntów ornych i trwale zadarnionych. Ustalony układ jest też korzystny z ekologicznego punktu widzenia. Według KLIMY i KASPERCZYKA [2009] około 60% karpackich trwałych użytków zielonych jest zlokalizowanych na stokach, 30% znajduje się w partiach dolinowych, a tylko 10% ma położenie grzbietowo-szczytowe. Umiejscowienie to w znacznym stopniu decyduje o ich gospodarczym wykorzystaniu, kośnym lub pastwiskowym, a także o jego intensywności. Tereny o mniejszej stoczystości, położone niżej i zarazem bliżej gospodarstw macierzystych, są najczęściej wykorzystywane jako łąki, natomiast o większych spadkach, nierównych powierzchniach i zazwyczaj złych drogach dojazdowych, są przeznaczane na sezonowe, letnie pastwiska. Taki układ ma też uzasadnienie praktyczne, związane z organizacją i ekonomiką wypasu. Przedstawiony wyżej opis nie jest regułą wykluczającą występowanie pastwisk karpackich w innych lokalizacjach przestrzennych. 5 Fot. 1. Pastwiska dolinowe (fot. S. Twardy) Fot. 2. Niżej położone pastwiska stokowe – spasane bydłem (fot. S. Twardy) W tym względzie ważne jest także ustawodawstwo, ograniczające często swobodę wypasu [KAŹMIERCZAKOWA 1990]. Należy bowiem pamiętać, że wyżej położone obszary karpackie są w znacznym stopniu objęte ochroną prawną, wynikającą z występowania parków narodowych i krajobrazowych oraz licznych rezerwatów przyrody. Dlatego też organizowana tam działalność pasterska jest wnikliwie kontrolowana i regulowana odpowiednimi przepisami, związanymi również z tzw. wypasem kulturowym. Na ogół pastwiska karpackie występują w wyższych położeniach terenowych, tj. w całej strefie leśnej, a także powyżej. Zlokalizowane są na grzbietach i stokach górskich, bez względu na ich ekspozycję, choć preferowana jest strona północna. Występują wszędzie tam, gdzie na organizację takiego wypasu pozwalają warunki terenowe, w tym jego urzeźbienie i odpowiednio duże powierzchnie paszowisk górskich. Fot. 3. Pastwiska stokowe i grzbietowe rzadko są pielęgnowane (fot. S. Twardy) Fot. 4. Przepęd owiec przez las na inną polanę (fot. S. Twardy) 6 ZNACZENIE ŻYWIENIA PASTWISKOWEGO Biomasa trawiasta jest najlepszym pokarmem dla zwierząt gospodarskich, zwłaszcza gdy jest bezpośrednio wykorzystywana jako zielonka pastwiskowa. Na wysoką ocenę biomasy trawiastej składa się zazwyczaj: ‒ bogaty skład florystyczny, decydujący o odpowiedniej ilości makro- i mikroelementów; ‒ dominacja roślin wiechlinowatych, cechujących się wysoką wartością użytkową; ‒ duża smakowitość, wynikająca m.in. ze znacznej różnorodności gatunkowej oraz wczesnej fazy rozwojowej, w której jest pobierania przez zwierzęta; ‒ dobra strawność wyrażana m.in. dużą zawartością soli mineralnych i witamin, a także stosunkowo małą zawartością włókna surowego; ‒ korzystny skład chemiczny, w tym stosunek białka do węglowodanów, który jest ściśle związany ze smakowitością i strawnością wytworzonej na pastwisku biomasy roślinnej. W suchej masie runi dobrego pastwiska górskiego znajduje się zazwyczaj 16– 20% białka ogólnego, 30–45% związków bezazotowych, 15–25% włókna surowego oraz 7–8% popiołu [TWARDY, BOBAK 1995a; TWARDY, HAMNETT 2000]. Z przytoczonych danych wynika, że wartość pokarmowa paszy pastwiskowej jest znaczna, a pobranie i strawienie przez bydło 5,0–5,5 kg takiej zielonki zapewnia wyprodukowanie około 2,0 l mleka lub uzyskanie 0,17–0,20 kg przyrostów masy ciała. Oczywiście wcześniej zwierzę musi w pełni zaspokoić swoje potrzeby bytowe na energię netto NEL (MJ) oraz białko. Przykładowe zapotrzebowanie bytowe krowy o masie ciała 500–550 kg (produkującej 25 l mleka na dobę) na energię netto laktacji wynosi około 33 MJ-NEL, a na białko – 380–400 g na dobę. Zapotrzebowanie bytowe zwierząt jest zmienne i zależy zarówno od ich masy ciała, wieku i stanu fizjologicznego, jak też od możliwości produkcyjnych, wyrażanych najczęściej ilością pozyskiwanego mleka o odpowiednich parametrach jakościowych. Miernikiem energii zawartej w paszy są strawne składniki pokarmowe, szczególnie substancje organiczne. One też wyznaczają jakość paszy pastwiskowej, która może być bardzo wysoka (≥6,5 MJ-NEL/kg s.m.), średnia (5,0–5,5 MJ-NEL/kg s.m.) lub niska i bardzo niska (≤4,5 MJ-NEL/kg s.m.). 7 Na podstawie wielu złożonych badań zootechnicznych ustalono, że na wyprodukowanie 1,0 kg mleka o zawartości 4% tłuszczu wystarczy 3,17 MJ-NEL. Według tego wskaźnika można przyjąć, że potencjał dobrze eksploatowanego pastwiska położonego dość nisko, bo w strefie dolinowej, jest o około połowę wyższy od pastwiska występującego na stoku i prawie trzykrotnie wyższy od położonego na grzbiecie górskim. Zróżnicowanie to, wyrażone potencjalną ilością wyprodukowanego mleka, mieści się w przedziale 3,6–10,4 t/ha (tab. 2). Tabela 2. Zróżnicowanie wartości energetycznej runi pastwiskowej w zależności od położenia Położenie Ocena jakości paszy pastwiskowej Dolinowe bardzo dobra, dobra, średnia Stokowe dobra, średnia, niska Grzbietowe średnia, niska, bardzo niska Plonowanie runi (rozpiętość plonu) t s.m./ha 5,5 (5,0–6,0) 4,3 (3,5–5,0) 2,8 (2,0–3,5) Zawartość energii w kg s.m. MJ-NEL 6,0 (5,5–6,5) 5,25 (4,5–6,0) 4,1 (3,7–4,5) Potencjał pastwiska kg mleka/ha 10 400 7 100 3 600 Źródło: opracowanie własne. Z właściwie użytkowanego pastwiska uzyskuje się wyższe plony (całkowite oraz białka) niż z innych kultur uprawnych, np. zbóż czy okopowych. Jest to istotne zwłaszcza w górach, gdzie koszty prac agrotechnicznych i transportowych wzrastają co najmniej o 10–12% na każde 100 m wzniesienia terenu n.p.m. Plon białka pochodzącego ze zbóż (np. żyta czy jęczmienia) lub okopowych (ziemniaków) jest ponad trzykrotnie mniejszy niż z runi pastwiskowej wyprodukowanej w tych samych warunkach. Jeżeli przyjmiemy, że plon białka w runi pastwiskowej wynosi 100 (w liczbach względnych), to wartości te w zbożach i okopowych wynoszą 27–30 [KOSTUCH, TWARDY 1986]. Plon białka w sianie łąkowym jest o połowę mniejszy niż w świeżej zielonce pastwiskowej wyprodukowanej w porównywalnych warunkach i wynosi około 50 w liczbach względnych. W takiej sytuacji warto porównać koszty wyprodukowania paszy pochodzącej z różnych kultur uprawnych. Gdy przyjmiemy za 100 koszty produkcji zielonki pastwiskowej, to koszty wyprodukowania siana kształtują się na poziomie 250, sianokiszonki – 400, a pasz otrzymanych z roślin pastewnych przekraczają 500, a więc są pięciokrotnie wyższe niż pochodzących z pastwisk [KOSTUCH 2013]. Z zestawienia wyżej przytoczonych wartości wynika, że racjonalne użytkowanie pastwisk jest wysoce zasadne ze względów gospodarczo-ekonomicznych. Jest ono też właściwe ze względów zoohigienicznych, użytkowych i zdrowotnych żywionych w ten sposób zwierząt gospodarskich. 8 Niezaprzeczalną i powszechnie opisywaną zaletą żywienia pastwiskowego jest wielogodzinny pobyt zwierząt na świeżym powietrzu, połączony z ruchem w czasie pobierania paszy. Wszystko to oddziałuje dodatnio na ich stan zdrowotny, zwiększając kondycję i wpływając korzystnie na poprawę dobrostanu, czyli samopoczucia zwierząt korzystających z pastwisk. Taka forma żywienia świeżą zielonką przyczynia się też do poprawy wartości użytkowej produktów pozyskiwanych ze zwierząt gospodarskich – mleka, mięsa, skór lub nawet wełny w przypadku wypasu owiec. Żywienie pastwiskowe przeżuwaczy, zwłaszcza bydła i owiec, powinno być stosowane jak najdłużej w sezonie pastwiskowym – najlepiej gdy rozpoczyna się wczesną wiosną i jest prowadzone do jesieni, niemal do pierwszych przymrozków. Fot. 5. Dojenie owiec (fot. S. Twardy) ORGANIZACJA GOSPODARKI PASTWISKOWEJ W GÓRACH Prawidłowa organizacja wykorzystania runi pastwiskowej w górach jest uwarunkowana wieloma czynnikami. Wśród nich istotną rolę odgrywa samo położenie pastwiska w przestrzeni rolno-produkcyjnej, a także jego rozłóg. Przez położenie pastwiska należy rozumieć jego umiejscowienie w określonej strefie wysokości oraz w obrębie innych kultur rolnych lub leśnych. Z położeniem n.p.m. związane są też nachylenia i ekspozycje stokowe. Łącznie oddziałują one na niektóre czynniki agrośrodowiskowe i pogodowe, decydując o warunkach rozwoju runi trawiastej i sposobach realizacji wypasu. Na organizację wypasu wpływa ponadto ukształtowanie i mozaikowatość samego pastwiska, często rozczłonkowanego leśnymi enklawami lub zagłębieniami, utworzonymi przez gęstą sieć hydrograficzną głęboko wcinających się w teren potoków. Niekiedy na obszarach takich pastwisk występują również śródleśne polany, istotnie zróżnicowane pod względem wielkości, które zazwyczaj są wykorzystywane sporadycznie, zaledwie 1–2-krotnie w całym okresie sezonu wegetacyjnego. 9 Urządzanie obiektów pastwiskowych Stosowne przygotowanie i urządzenie pastwiska decyduje o sposobie spasania runi i stopniu jej wykorzystania, a w konsekwencji – o jego produktywności. W przypadku bydła najbardziej wskazany jest wypas kwaterowy oparty na podziale całego pastwiska na racjonalnie uzasadnioną liczbę kwater, spasanych kolejno według ustalonego porządku. Powierzchnie kwater powinny być zbliżone do siebie. Ich granice, zwłaszcza zewnętrzne, są zazwyczaj prowadzone wzdłuż naturalnych linii terenowych, a więc ścian lasu, dróg, cieków, rowów, jarów itp. Na takie pastwiska przeznacza się w miarę równe powierzchnie, do których jest dobry dojazd i dopęd zwierząt, a także istnieje możliwość doprowadzenia wody, najlepiej na każdą kwaterę. Takie warunki najlepiej spełniają użytki zielone występujące w dolinach oraz u podnóży stoków. Ważne jest, aby ruń całego pastwiska była w miarę jednolita i pozbawiona nadmiernego zachwaszczenia, inaczej konieczna jest jej poprawa przez podsiew lub zagospodarowanie płużne. Ogrodzenie zewnętrzne, wykonywane wzdłuż zewnętrznych granic pastwiska, powinno cechować się trwałością, zwłaszcza jeżeli jest poprowadzone wzdłuż wspomnianych wyżej naturalnych linii terenowych. Musi być ono wykonane starannie, ponieważ jest to inwestycja dość kosztowna. Ogrodzenia wewnętrzne z kolei często są przenośne, wykonane z użyciem tzw. pastucha elektrycznego, składającego się z elektryzatora zasilanego baterią oraz siatek lub przewodów elektrycznych zawieszonych na lekkich plastikowych słupkach. Do stałych ogrodzeń stosuje się różnego rodzaju słupki: drewniane, betonowe, żelazne, a na glebach organicznych – nawet tzw. żywokoły wierzbowe, na których poziomo rozmieszcza się żerdzie, druty, siatki metalowe lub z tworzyw sztucznych. Obecnie w sprzedaży dostępnych jest dużo różnorodnych materiałów ogrodzeniowych, co umożliwia odpowiedni ich dobór. Można też zlecić wykonanie siatki o określonych parametrach (tj. wysokości i wymiarach oczek), w zależności od indywidualnych potrzeb danego gospodarstwa. Pozwala to na optymalizację ponoszonych nakładów, ograniczając ilość materiału zużytego na ogrodzenie i równocześnie dostosowując jego wymiary do gatunków i rodzajów wypasanych zwierząt gospodarskich. Inne ogrodzenia są wymagane dla ciężkiego bydła mlecznego, inne dla koni, a jeszcze inne dla ruchliwych owiec czy skocznych, wszędobylskich kóz. Dotyczy to zarówno wysokości ogrodzenia, jak i jego zagęszczenia (tj. wypełnienia powierzchni między słupkami), a nawet koloru, jak w przypadku wypasu koni. Zazwyczaj zupełnie wystarczające jest, stosunkowo tanie, ogrodzenie drewniane. Składa się ono z pionowych słupków, rozmieszczonych co 4–5 m, oraz poziomych żerdzi. Dla krów mlecznych wystarcza ogrodzenie wykonane z 3 żerdzi roz- 10 mieszczonych w równych odstępach, po około 0,30–0,35 m jedna od drugiej. Dla jałowizny ogrodzenie powinno być wykonane z 4 żerdzi, przy czym górną należy poprowadzić na wysokości 1,3–1,4 m, a pozostałe rozmieścić w równych odstępach. Pastwiska dla koni powinno się grodzić 4–5 żerdziami, przy czym górna powinna być poprowadzona na wysokości 1,7–1,8 m nad terenem i pomalowana na biało. Gładki drut ocynkowany stosowany do wykonania ogrodzenia powinien mieć średnicę nie mniejszą niż 4,0 mm, a kolczasty– obecnie zresztą stosowany coraz rzadziej – 2×2,5 mm. Druty przymocowuje się do drewnianych słupków skoblami od zewnętrznej strony pastwiska. Niekiedy stosuje się po dwa skoble wbite w odległości 2–3 cm od siebie. Między nimi przeprowadza się druty, które następnie dociska się do słupka za pomocą pionowego pręta metalowego przechodzącego przez skoble. Naciąg drutów gładkich reguluje się za pomocą tzw. napinaczy zapadkowych. W okresie letnim ogranicza się dzięki temu nadmierne luzy, a w zimowym – eliminuje ewentualne zrywanie drutów skracających się pod wpływem niskiej temperatury powietrza. Na pastwiskach owczych ogrodzenia wykonane z drutów kolczastych w ogóle nie powinny być stosowane, natomiast z drutu gładkiego powinny mieć 5–6 rzędów poziomych linii, które ponadto należy wzmocnić przeplotem pionowym, wprowadzonym w środku pomiędzy stałymi słupkami. Rozmieszczenie elementów poziomych (rzędów drutów) w ogrodzeniach dla poszczególnych rodzajów zwierząt oraz przybliżone ilości materiału na 1000 mb ogrodzenia przedstawiono poniżej (tab. 3). Tabela 3. Rozmieszczenie elementów poziomych w ogrodzeniach pastwiskowych dla bydła i owiec Rodzaj zwierząt Bydło dorosłe Jałowizna Owce Materiał drut gładki o średnicy 4 mm drut kolczasty o średnicy 2×2,5 mm drut gładki o średnicy 4 mm drut kolczasty o średnicy 2×2,5 mm drut gładki o średnicy 4 mm drut kolczasty o średnicy 2×2,5 mm 3 Wysokość zawieszenia (od ziemi) cm 40, 75, 110 4 35, 65, 95, 125 5 6 20, 40, 60, 80, 100 15, 30, 45, 60, 80, 100 Liczba rzędów Zapotrzebowanie na drut kg 294 114 392 152 490 + 10 ø 2 mm 588 Źródło: KOSTUCH, TWARDY [1986]. Ogrodzenia wykonane z drutu mogą służyć nawet przez kilkanaście lat, zwłaszcza gdy dba się o ich stan techniczny. Są one wytrzymałe na zrywanie mechaniczne powodowane naporem zwierząt. Wytrzymałość taka w przypadku pojedynczego drutu gładkiego o średnicy 4,0 mm wynosi co najmniej 460 kg, a kolczastego – 360 kg [KOSTUCH, TWARDY 1986]. 11 Obsada i obciążenie pastwiska Dobór właściwej obsady i obciążenia pastwiska zależy od przewidywanych plonów biomasy roślinnej, a także pielęgnacji runi pastwiskowej i dbałości o nią. Racjonalne wykorzystanie runi, w tym okres (liczba dni) przebywania zwierząt na pastwisku, jest związane z prawidłową organizacją wypasu, na którą decydujący wpływ ma człowiek, zazwyczaj właściciel zwierząt lub użytkownik pastwiska. W obrębie wielu różnorodnych i zazębiających się czynników gospodarczych i organizacyjnych, ważne jest zagwarantowanie zwierzętom możliwości jak najdłuższego korzystania z walorów pastwiska. Pomocna jest tu szersza wiedza dotycząca związków zachodzących między organizacją wypasu a jego skutkami spowodowanymi przez pasące się zwierzęta. Uwzględnia ona między innymi wskaźniki parametryczne, takie jak obsada i obciążenie pastwiska. Obsada pastwiska – liczba zwierząt wypasanych przez cały sezon pastwiskowy, wyrażona w tzw. dużych jednostkach przeliczeniowych (DJP), przypadająca na 1,0 ha powierzchni pastwiska. Obciążenie pastwiska – sumaryczna masa ciała wypasanych zwierząt wyrażona w tonach (lub ich liczba podana w DJP1)), przeliczona na część powierzchni pastwiska (np. daną kwaterę) wykorzystywanego w danym momencie przez zwierzęta gospodarskie. W warunkach górskich obsada i obciążenie pastwiska są zmienne z uwagi na różne terminy ruszania wegetacji na wiosnę, co w obrębie jednego pastwiska jest związane z jego położeniem, deniwelacją i ekspozycją stokową. Również przyjęty system wypasu, czyli sposób spasania runi, decyduje o zmiennym poziomie obciążenia pastwiska. Wyróżnia się dwa systemy wypasu: rotacyjny i ciągły. Pierwszy polega na kolejnym użytkowaniu wydzielonych partii pastwiska (najczęściej kwater) z zachowaniem odpowiedniego czasu na ponowny odrost spasionej runi, a drugi – na ciągłym jej spasaniu całym stadem przez cały sezon wypasowy. Wypas rotacyjny wymaga podzielenia pastwiska na kilka, zazwyczaj 5–6 części (kwater) oraz stosownego urządzenia, tj. wykonania trwałych lub przenośnych ogrodzeń, bram, wodopojów, dróg dopędowych itp. Takie urządzenie pastwiska jest kosztowne i w warunkach górskich niezbyt trwałe, dlatego też, w przypadku dużych stad zwierząt, zwłaszcza owiec, kwatery są rzadko stosowane, choć wyraźnie wpływają na produktywność oraz poprawiają organizację pracy na pastwisku. 1) Duża jednostka przeliczeniowa (DJP) – umownie przyjęta jednostka, odpowiadająca zwierzęciu o masie ciała 500 kg lub wielu zwierzętom o takiej łącznej masie ciała. DJP umożliwia porównanie między sobą sztuk fizycznych różnych gatunków i rodzajów zwierząt gospodarskich w zakresie ich wymogów bytowych: żywieniowych, produkcji obornika itp. 12 Wypas dawkowany polega na kilkakrotnym w ciągu dnia przestawianiu ogrodzenia tak, aby zwierzęta stale korzystały ze świeżej paszy, a równocześnie stały na powierzchni już spasionej. Wydzielanie kolejnego pasa świeżej roślinności odbywa się najczęściej za pomocą ogrodzenia elektrycznego, przestawianego nawet 3–4-krotnie w ciągu dnia. Taki wypas jest najbardziej intensywny i zazwyczaj jest stosowany w przypadku bydła mlecznego. Wypas strzeżony polega na stałym nadzorowaniu zwierząt przez ludzi oraz psy. Pasterz lub pasterze kierują stadem, dążąc do tego, aby pastwisko było wykorzystywane równomiernie, ustalonymi partiami. Odpowiednio wyszkolone psy nie tylko współpracują z pasterzami, ale też chronią stado w dzień i w nocy przed dzikimi zwierzętami. Zaletą wypasu strzeżonego jest możliwość zastosowania go w każdych warunkach terenowych, przy niemal całkowicie zredukowanych nakładach na urządzanie, wadą natomiast – potrzeba całodobowego zatrudniania personelu i, w związku z tym, znacznie zwiększone (w stosunku do wypasu kwaterowego) nakłady na robociznę. Wypas wolny, w odróżnieniu od strzeżonego, polega na tym, że zwierzęta w sposób całkowicie bezplanowy przebywają „non stop” na pastwisku, niszcząc darń i degradując skład florystyczny runi. Jest on stosowany jako system „preriowy” w przypadku zamkniętych dużych powierzchni paszowisk, w wypasie jałowizny lub owiec nieużytkowanych mlecznie. Jest to wypas niskonakładowy, zwłaszcza w odniesieniu do nawożenia, które najczęściej sprowadza się tu do wykorzystania potencjału plonotwórczego zawartego w świeżych nawozach naturalnych pozostawianych bezpośrednio przez zwierzęta na pastwisku. Wypas wolny jest też tani ze względu zredukowanie kosztów urządzeń pastwiskowych, z których najczęściej wykonywane są tylko wodopoje. TECHNIKA PROWADZENIA WYPASU W opisach poszczególnych systemów wypasu wyraźnie wyróżniają się zróżnicowane techniki ich realizacji. Odmienność ta jest dodatkowo modyfikowana liczebnością stada oraz rodzajem użytkowanych zwierząt, ale niektóre elementy organizacyjno-gospodarcze wypasu są wspólne. Poniżej omówiono niektóre z nich. Terminy rozpoczynania i kończenia wypasu Najbardziej odpowiednia do spasania jest ruń znajdująca się w początkowej fazie tzw. dojrzałości pastwiskowej. W suchej masie takiej runi znajduje się co najmniej 20% białka oraz nie więcej niż 25% włókna surowego, co powoduje, że jest ona dobrze wykorzystywana przez zwierzęta. Jej strawność wynosi wówczas 75– 80%, a niekiedy nawet jest większa. Do utrzymania wysokiej strawności runi przez cały sezon wypasowy przyczynia się zarówno jej skład botaniczny, jak i odpowiedni reżim wypasowy. 13 Wiosną dynamika odrostu runi jest największa i dlatego jej użytkowanie należy rozpoczynać możliwie jak najwcześniej. Owce powinno się wprowadzać na ruń o wysokości 6–8 cm, bydło natomiast – gdy jej wysokość jest około dwukrotnie większa, w granicach 15–17 cm. Rozpoczęcie wypasu przy takiej wysokości runi ma na celu spowolnienie dynamiki jej wiosennego odrostu, co w konsekwencji wyrównuje rozkład plonowania biomasy roślinnej w całym sezonie pastwiskowym. Zbyt późne rozpoczynanie wypasu jest błędem, ze względu na występujące wówczas zwiększone straty zielonki, spowodowane jej tratowaniem i wyleganiem. Niszczenie runi nasila się zwłaszcza w warunkach wypasu całodobowego oraz w czasie długotrwałych opadów atmosferycznych [KOSTUCH, TWARDY 1986]. Dlatego lepiej jest zacząć wypas wczesną wiosną, nawet tylko części stada, niż go nadmiernie opóźnić i wprowadzić zwierzęta na zbyt wyrośniętą ruń. Jesienią wypas powinien być prowadzony możliwie długo, jednak nie można dopuścić, aby z tego powodu zwierzęta głodowały, a ruń uległa nadmiernemu wyeksploatowaniu. Wydłużony wypas na pastwisku górskim jest uzasadniony ekonomicznie, ponieważ oszczędza pasze objętościowe zgromadzone w gospodarstwach macierzystych na okres żywienia zimowego. Wypas bydła trwa zazwyczaj do przełomu września i października, a owiec może przeciągnąć się nawet do jego trzeciej dekady [TWARDY, BOBAK 1995 b]. Decydują o tym zarówno występujące wówczas warunki pogodowe, jak i ilość pozostałej jeszcze runi. Niekiedy prowadzi się jesienny wypas tylko części stada. Sposób użytkowania runi W wypasie rotacyjnym zwierzęta są systematycznie przemieszczane na kolejne części pastwiska (kwatery). W rezultacie takiego manewru chroni się już spasione części przed dalszą eksploatacją, tym samym stwarzając korzystne warunki do regeneracji runi uszkodzonej przez zwierzęta. Umożliwia to też swobodne wykonywanie prac pielęgnacyjnych na spasionych powierzchniach: wykaszanie niedojadów, niszczenie chwastów czy nawożenie runi. W pierwszej, i niekiedy też drugiej, rotacji pastwiskowej wypasane stado należy przemieszczać z kwatery na kwaterę stosunkowo szybko, co jest związane zarówno z wcześniej zalecaną wysokością spasania runi, jak i dużą wiosenną dynamiką jej odrostu. Nie bez znaczenia pozostaje też obsada i obciążenie pastwiska oraz liczba kwater, na które zostało ono podzielone. Wiosną zwierzęta przebywają na jednej kwaterze zazwyczaj 1–2 dni, w lecie czas ten wydłuża się do 3–4, a często nawet 5 dni, a pod koniec okresu wypasowego powtórnie się skraca do 2–3 dni. Zróżnicowanie czasu przebywania zwierząt na danej kwaterze wynika ze zmiennej wydajności runi, którą charakteryzuje tzw. krzywa plonowania biomasy trawiastej [KOSTUCH, TWARDY 1986]. 14 Podobną zasadę stosuje się również w wypasie strzeżonym, choć zwierzęta trudniej wówczas utrzymać na już przepasionej powierzchni, gdy w pobliżu znajduje się jeszcze nietknięta, dobra i smaczna biomasa trawiasta. Dlatego do takiego sposobu wypasu niezbędni są przeszkoleni pasterze oraz psy, pomagające w utrzymaniu stada na danej części pastwiska. W takich rodzajach wypasu funkcje stałych ogrodzeń pastwiskowych sprawują ludzie – pasterze, których zresztą coraz trudniej zaangażować do takiej pracy, ponieważ wymaga ona zarówno dobrej kondycją zdrowotnej, jak też solidności oraz odpowiedzialności za powierzony dobytek. Pasterze stosują zbliżone zasady utrzymywania zwierząt na pastwisku jak w wypasie kwaterowym, polegające na szybkim przemieszczaniu stada po całym pastwisku wiosną, dłuższym pobycie zwierząt na poszczególnych jego częściach w okresie letnim oraz powtórnym szybszym wykorzystywaniu całego pastwiska pod koniec sezonu wypasowego. Wypas wolny wiąże się zazwyczaj z dużą powierzchnią paszowiska w stosunku do liczby zwierząt, co nie zmusza ich właścicieli do przestrzegania zasad racjonalnego wykorzystywania runi. W tym systemie zwierzęta, zwłaszcza młode, nieużytkowane mlecznie i przeznaczone jesienią na rzeź, pozostawia się bez żadnej ochrony na dłuższy czas, niekiedy nawet na cały sezon pastwiskowy. Jedynym warunkiem jest stały dostęp zwierząt do wody. Wypas taki może być stosowany wszędzie tam, gdzie nie występują zewnętrzne zagrożenia dla wypasanych zwierząt domowych. Zagrożenia te mogą pochodzić od dzikich zwierząt, np. wilków, choć równie groźne mogą być też zdziczałe psy. Niebezpieczeństwem utraty tak wypasanych zwierząt mogą skutkować też niezauważone w porę kontuzje, zranienia czy choroby. Niekiedy straty na takich pastwiskach są następstwem znacznego oddalenia się zwierzęcia od stada, a nawet jego kradzieży. Dobór obsady Na organizację wypasu w istotny sposób wpływa obsada pastwiskowa, którą należy dobrać tak, aby zwierzęta miały wystarczającą ilość paszy przez cały okres pobytu na pastwisku. Ustalając obsadę pastwiskową powinno się uwzględnić zmienność plonowania runi w sezonie pastwiskowym. Trzeba przy tym pamiętać, że obsada ta zmienia się w czasie na skutek przyrostu masy ciała zwierząt. Należy to uwzględnić, ponieważ zwierzę o większej masie ciała potrzebuje jesienią znacznie więcej paszy niż wiosną, kiedy było lżejsze. Dlatego w przypadku zwierząt różnego kalibru najlepiej posługiwać się zunifikowaną jednostką przeliczeniową (DJP), odpowiadającą żywej masie ciała równej 500 kg. Większe przyrosty obsady w okresie pastwiskowym rejestruje się w wypasie młodych zwierząt, zarówno bydła, jak i owiec. W przypadku młodszych jałówek i cieląt obsada ta wzrasta o 0,5–1,0 DJP/ha, a jarlaków i jagniąt – nawet do 1,3 DJP/ha w stosunku do obsady wyjściowej (tab. 4). 15 Tabela 4. Zmienność obsady wyjściowej (1,5 DJP/ha) w okresie 140–160 dni pobytu zwierząt na pastwisku górskim Rodzaj zwierząt Przeliczniki na DJP1) Duża sztuka przeliczeniowa Jałówki >1,0 roku Jałówki 0,5–1,0 roku Cielęta >0,5 roku Owce: matki >1,5 roku jarlaki jagnięta do 3,5 m-ca 1,0 0,8 0,3 0,15 0,10 0,08 0,05 Przeciętna waga zwierząt kg/szt. 500 400 200 80 50 25 15 Obsada w DJP/ha początek środek koniec 1,5 1,5 1,5 1,5 1,5 1,5 1,5 1,6 1,7 1,8 2,0 1,6 1,8 2,2 1,7 1,8 2,0 2,5 1,7 2,3 2,8 Źródło: 1) Dz.U. z 2004 r Nr 257, poz. 2573 oraz własne dane i obserwacje. Dzieje się tak, ponieważ młode zwierzęta korzystające z pastwiska nawet podwajają swoją masę początkową. Na przykład 14–16-kilogramowe jagnięta owcy górskiej pod koniec okresu wypasowego osiągają przeciętną masę 28–30 kg, a często nawet większą [JAGŁA 1977]. Dlatego, jeżeli na 1 ha pastwiska wypasa się 40–50 szt. takich jagniąt, to łączny przyrost obsady w sezonie pastwiskowym może przekroczyć nawet 1,5 DJP/ha. W wypasie krów pobór zielonki w ciągu doby przez jedną sztukę przeliczeniową (DJP) wynosi około 10% jej masy ciała (tj. 50 kg), a w wypasie owiec – około 15% (75 kg). W praktyce do podanych ilości paszy należy jeszcze dodać około 25 kg na każdą DJP strat zielonki, spowodowanych wydeptaniem, wyleżeniem oraz zanieczyszczeniem runi odchodami. Tak więc, kalkulując zapotrzebowanie na paszę, należy przyjmować po około 75 kg zielonki na 1 DJP bydła oraz około 100 kg na 1 DJP owiec, co na ogół odpowiada 10 sztukom fizycznym tych dorosłych zwierząt (tab. 4). Znając masę ciała (wyrażoną w DJP) i dobowe zapotrzebowanie wypasanych zwierząt na zielonkę łatwo można obliczyć konieczną danym okresie (np. w jednej rotacji lub całym sezonie wypasowym) ilość paszy. Należy jednak pamiętać o, wspomnianym wcześniej, nierównomiernym rozkładzie plonowania runi w ciągu sezonu wypasowego. Dlatego prawidłowy dobór obsady pastwiskowej polega na przystosowaniu wielkości stada do średniej wydajności pastwiskowej, wyrażonej w t/ha, z wszystkich odrostów runi. Należy zatem znać zmienność plonowania danego pastwiska, a także – choćby tylko orientacyjną – całosezonową jego wydajność. W praktyce jednak, nawet gdy organizacja wypasu jest dobra, dobór obsady właściwy, a zasady racjonalnej gospodarki przestrzegane, zawsze będziemy mieć do czynienia z wiosennym nadmiarem paszy i jej niedoborem w okresie jesiennym. Wynika to nie tylko z właściwości biologicznych runi, ale także z przebiegu warunków pogodowych oraz wspomnianej wyżej zwiększonej obsady zwierząt pod koniec okresu pastwiskowego. Na takie sytuacje użytkownicy muszą być przygo- 16 towani, zagospodarowując wiosenne nadwyżki biomasy w formie swoistej rezerwy paszowej. Znając całosezonową wydajność pastwiska, można – dzieląc jego całkowity plon (np. 55 t/ha) przez liczbę dni okresu pastwiskowego (np. 180) – obliczyć średnią dobową produkcję zielonki. Na przykład z podanych wartości wynika, że w każdym dniu żywienia pastwiskowego mamy do dyspozycji około 305 kg/ha zielonki (55 000 kg/ha : 180 dni). Dzieląc obliczony średni plon zielonki przez 75 kg w odniesieniu do bydła i 100 kg w przypadku owiec, otrzymujemy odpowiednio obsadę 4,0 DJP/ha bydła oraz 3,0 DJP/ha owiec. Możemy zatem mieć pewność, że w warunkach podanego plonu jesteśmy w stanie utrzymać na danym pastwisku obliczoną wyżej obsadę zwierząt. Zabiegi pielęgnacyjne Pielęgnacja pastwiska jest niezbędna w celu poprawy lub utrzymania dobrej jakości pokarmowej runi, a także umożliwienia właściwej organizacji pracy przy wypasie zwierząt. Właściwa pielęgnacja znacznie zwiększa produktywność pastwiska (tab. 5). Tabela 5. Porównanie produktywności pastwiska pielęgnowanego i pozbawionego pielęgnacji Wyszczególnienie Ruń pielęgnowana Ruń pozbawiona pielęgnacji Różnica wartości % Plonowanie t/ha zielona sucha masa masa 35,0 6,0 19,5 15,5 44,5 Obsada, DJP/ha Przyrost masy ciała kg/ha Czas wypasu dni wyjściowa końcowa dobowy sezonowy 165 3,0 4,2 3,6 600 3,3 135 1,5 1,9 1,5 200 2,7 30 18,2 1,5 50 2,3 54,8 2,1 58,3 400 66,7 Źródło: własne pomiary i obserwacje. ‒ ‒ ‒ ‒ ‒ Pielęgnacja pastwiska obejmuje m.in. działania zmierzające do: optymalizacji stosunków powietrzno-wodnych; utrzymania równej i niezachwaszczonej powierzchni pastwiska; wykaszania niedojadów i usuwania łajniaków; zasilania runi nawozami, zwłaszcza N, P i K; utrzymania ogrodzeń, bram, wodopojów i dróg w stanie technicznej sprawności. W przypadku nieuregulowanych stosunków powietrzno-wodnych pastwiska należy osuszać sposobami melioracyjnymi. Dotyczy to tylko ich części nadmiernie uwilgotnionych, zabagnionych oraz z zastoiskami wodnymi stagnującymi na powierzchni. Najczęściej są to bezodpływowe zagłębienia i obniżenia terenu, w których gromadzą się wody opadowe. Wskazane jest również wyrównanie wszelkiego 17 rodzaju powierzchniowych zagłębień przez zasypanie ich ziemią. Zazwyczaj wystarcza tu ziemia pochodząca z zebranych kretowin. Ich likwidacja z powierzchni pastwiska też jest zaliczana do powszechnie zalecanych zabiegów pielęgnacyjnych wykonywanych na przedwiośniu. Stagnowanie wody na powierzchni pastwiska jest szkodliwe, ponieważ sprzyja rozwojowi chwastów, m.in. takich jak: sity, sitowie, jaskry, turzyce, skrzyp błotny, śmiałek darniowy. W miejscach stagnowania wody pojawia się często ślimak błotniarka moczarowa (Galba truncatula), który jest pośrednim żywicielem groźnego dla zwierząt pasożyta – motylicy wątrobowej. Ten pasożyt, z rodziny przywr, zasiedla wątrobę ssaków, zwłaszcza bydła i owiec, dostając się czasem też do organizmu człowieka. Obok wartościowej roślinności trawiastej na pastwiskach pojawiają się również inne rośliny: krzewinki, krzewy oraz rośliny dwuliścienne, a wśród nich uciążliwe chwasty. Ich niepożądany udział w runi wzrasta proporcjonalnie do zaniedbań pielęgnacyjnych. Pielęgnacja runi powinna być prowadzona systematycznie oraz w odpowiednich terminach okresu wegetacyjnego. Zwalczanie uciążliwych chwastów odbywa się mechanicznie lub chemicznie. W obu przypadkach prace te powinno się wykonywać bezpośrednio po zejściu zwierząt z danej kwatery, zazwyczaj od drugiej rotacji pastwiskowej. Chodzi o to, aby zlikwidować chwasty jeszcze przed ukształtowaniem kwiatostanów i wydaniem przez nie nasion. W warunkach niezbyt wysokiego ich wykaszania usuniemy też część niedojadów, czyli resztek roślinności pominiętej przez zwierzęta w czasie pobierania zielonki. W ten sposób „odświeży” się też ruń w kolejnej rotacji, choć trzeba pamiętać, że zbyt niskie i zbyt częste wykaszanie niedojadów zmniejsza jej plonowanie. Chemiczne zwalczanie chwastów wymaga dobrego rozpoznania preparatów pod kątem dawek, terminów stosowania czy obowiązujących okresów karencji. Bezpieczniej jest dobierać tzw. selektywne środki chemiczne, przeznaczone do zwalczania konkretnej rośliny, tj. uciążliwego chwastu, niż działać na całej powierzchni pastwiska z myślą o równoczesnym zniszczeniu wszystkich dwuliściennych. W pierwszym przypadku należy posługiwać się tzw. mazaczami lub opryskiwaczami działającymi punktowo, w drugim zaś – zawieszanymi opryskiwaczami ciągnikowymi o znacznej szerokości roboczej. Należy pamiętać, że w górach chemiczne zwalczanie chwastów jest znacznie ograniczone ze względu na bliskość obszarów prawnie chronionych, czystość wód licznych potoków, a także bogactwo świata owadów, w tym miododajnych pszczół korzystających z kwitnących roślin. Dlatego też bezpieczniejsze jest zwalczanie uciążliwych chwastów pastwiskowych metodami tradycyjnymi, czyli przez ścinanie mechaniczne w odpowiedniej fenofazie ich rozwoju. Ważnym zabiegiem pielęgnacyjnym pastwiska jest jego nawożenie, zwłaszcza nawozami mineralnymi. 18 Od poziomu nawożenia zależy efektywność prowadzonej gospodarki. Wynika to z tego, że plon wytwarzanej biomasy roślinnej pozostaje w wyraźnej relacji z ilością aplikowanych nawozów. Ponadto ich stosowanie uzupełnia ubytki występujących w glebie substancji pokarmowych, pobieranych wraz z paszą przez zwierzęta w czasie trwania wypasu. Składnikiem mineralnym decydującym o ilości i jakości wytworzonej zielonki jest azot. Efektywność azotu na ogół znacznie przekracza 100 kg zielonki otrzymanej w odpowiedzi na zastosowanie na ruń pastwiskową 1,0 kg N. W zależności od liczby odrostów runi i obsady zwierząt, roczna dawka nawożenia azotem wynosi 120–200 kg N/ha, przy czym na pastwiskach w obszarach górskich najbardziej odpowiednie jednorazowe ilości azotu wynoszą 40–50 kg N/ha pod każdy odrost. Nawożeniem azotowym można częściowo regulować rozkład plonowania runi, tj. poprawiać równomierność jej odrostów w sezonie pastwiskowym. Stosuje się wówczas mniejsze dawki nawozu na wiosnę, gdy naturalna dynamika odrostu runi jest duża, i większe w pełni lata, gdy pojawia się tzw. letnia depresja plonowania. Jedynie gdy planuje się bardzo niskie całoroczne nawożenie, np. 30–40 kg N/ha, należy taką dawkę zastosować jednorazowo pod pierwszy odrost. Wzmocni to wiosenny odrost runi i pozytywnie wpłynie na łączny plon biomasy trawiastej oraz jej jakość, a zwłaszcza zawartość w niej białka. Zalecane w minionych latach bardzo wysokie dawki nawozów azotowych, rzędu 360–400 kg N/ha, a nawet znacznie większe, są obecnie oceniane jako całkowicie nieuzasadnione, zarówno w ujęciu gospodarczo-ekonomicznym, jak i ekologicznym. Należy mieć też na względzie to, że wraz ze wzrostem poziomu nawożenia azotowego maleje jego efektywność w odniesieniu do 1 kg czystego składnika. Nawożenie azotowe musi być uzupełniane nawozami fosforowymi i potasowymi, a także wapniowymi. Ponadto ruń pastwiskowa jest zasilana nawozami organicznymi i świeżymi odchodami wypasanych zwierząt, co pozytywnie uzupełnia niedobory mikroelementów. Przeciętna dawka fosforu, która powinna być wnoszona na powierzchnię pastwiska wynosi 70–80 kg P2O5/ha, co w przeliczeniu na czysty składnik stanowi 30–35 kg P/ha. Taka ilość fosforu zaspokaja potrzeby runi pastwiskowej oraz żywionych nią zwierząt [KLIMA, KASPERCZYK 2009]. Szczególnie duże zapotrzebowanie na fosfor wykazują młode zwierzęta, ponieważ jest on wykorzystywany do budowy kośćca. Duże jest również zapotrzebowanie na fosfor bydła użytkowanego mlecznie, ponieważ w warunkach żywienia zielonką w każdym litrze mleka wynosi się z pastwiska około 2 g fosforu w czystym składniku. Nawożenie fosforowe bardzo korzystnie kształtuje skład botaniczny runi pastwiskowej, stymulując rozwój roślin bobowatych, dlatego w warunkach racjonalnego zasilania runi nawozami fosforowymi pojawia się w niej i utrzymuje dużo koniczyn, zwłaszcza białej, a także innych bobowatych, które zdecydowanie po- 19 prawiają wartość pokarmową zielonki pastwiskowej. Nawożenie fosforowe w mniejszym stopniu wpływa na zwiększenie ilości biomasy trawiastej, a w znacznie większym – na jej jakość, wyrażoną wartością użytkową. Niedobory fosforu w paszy pastwiskowej mają ujemny wpływ na zdrowie zwierząt i ich produktywność. Ważnym składnikiem pokarmowym dla roślin i zwierząt jest potas. Współuczestniczy on w procesach życiowych roślin – fotosyntezie, tworzeniu węglowodanów, kształtowaniu gospodarki wodnej oraz syntezie organicznych związków fosforu, które stanowią źródło energii dla roślin. Zasilanie runi potasem wspomaga rozwój bobowatych, a także wielu gatunków roślin dwuliściennych. Zarówno niedobór potasu, jak i jego nadmiar nie jest korzystny. W warunkach niedostatku potasu niewłaściwie przebiegają wszystkie procesy życiowe roślin, które źle gospodarują wodą i zużywają nadmierne ilości węglowodanów. Z kolei przepotasowanie runi jest bardzo niebezpieczne dla zwierząt i może doprowadzić nawet do ich upadków. Przyczyną tego jest antagonizm potasu względem wapnia i magnezu, co później przekłada się na naruszenie równowagi pomiędzy N, P i K. Na ogół poziom nawożenia potasowego, podobnie zresztą jak fosforowego, ustala się na podstawie analiz chemicznych gleby oraz runi z pierwszego odrostu. W przypadku górskich gleb mineralnych, zazwyczaj mało zasobnych w większość składników pokarmowych, pożądana dawka K2O to 60–80 kg/ha, co w przeliczeniu na czysty składnik odpowiada 50–66 kg K/ha. Podaną ilość – w celu uniknięcia ujemnych następstw ewentualnego przepotasowania runi pastwiskowej – powinno się dzielić na dwie równe części, wysiewając je późną jesienią, już po zejściu zwierząt z pastwiska, oraz wczesną wiosną, przed rozpoczęciem wypasu. Jako uzupełnienie nawożenia NPK powinno się również stosować wapnowanie i zasilanie magnezem. Wapń odgrywa w żywieniu zwierząt ważną rolę, a w glebie jest czynnikiem aktywizującym mikroflorę, która stymuluje procesy mineralizacji materii organicznej. Nawożenie pastwisk wapniem przyczynia się również do wyraźnej poprawy stanu botanicznego runi, zwiększając – podobnie jak nawożenie fosforem i potasem – udział w plonie roślin bobowatych, a tym samym poprawiając ich wartość pokarmową i walory smakowe. W warunkach stwierdzonych wyraźnych braków Ca w glebie pastwisk powinno się je zasilać, co 2–3 lata, dawkami wynoszącymi co najmniej 0,5–0,6 t Ca/ha, przy czym najlepiej wapnem magnezowym. PRODUKTYWNOŚĆ PASTWISK Pod pojęciem produktywności pastwisk rozumie się pozytywny końcowy efekt gospodarczy, będący następstwem racjonalnych działań człowieka na rzecz równoważenia produkcji roślinnej i zwierzęcej. 20 Wysoką produktywność pastwisk warunkuje staranne pielęgnowanie i racjonalne użytkowanie runi. Gwarantuje to zwierzętom dobre warunki żywieniowe, a roślinności pastwiskowej możliwość szybkiej regeneracji utraconych zielonych części nadziemnych – liści i źdźbeł, decydujących o dynamice powtórnego odrostu runi. W przypadku gospodarki pastwiskowej chodzi zarówno o wytworzenie dużej ilości wartościowej paszy, jak też utrzymanie produkcji roślinnej na stosunkowo mało zmieniającym się poziomie przez cały sezon pastwiskowy, co znacznie ułatwia organizację wypasu. Poprawna organizacja wypasu ogranicza straty paszy – ilościowe, związane z fizycznym niszczeniem runi, i jakościowe, spowodowane nadmiernym rozprzestrzenieniem się w runi uciążliwych chwastów. Chwasty te wytwarzają i rozsiewają bardzo dużo nasion, często przenoszonych z wiatrem. Ponadto mają zazwyczaj głębokie systemy korzeniowe, skutecznie konkurujące z płytko korzeniącą się wartościową roślinnością trawiastą. Przykładem uciążliwych chwastów może być ostrożeń polny (Cirsum arvense) posiadający mocno rozbudowany system korzeniowy, z którego – po ścięciu lub zdeptaniu części nadziemnych – mogą wyrastać kolejne liczne łodygi, zapewniające wieloletnią trwałość tej roślinie. Do uciążliwych chwastów pastwiskowych należy zaliczyć również rośliny baldaszkowate, np. barszcz Sosnowskiego (Heracleum sosnowskyi), oraz liczne szczawie, a wśród nich szczaw kędzierzawy (Rumex crispus). Fot. 6. Barszcz Sosnowskiego coraz częściej pojawia się na pastwiskach górskich (fot. S. Twardy) Produktywność pastwisk jest również rozpatrywana w aspekcie ekonomicznym, w tym w odniesieniu do odpowiedniego poziomu nawożenia mineralnego, organicznego lub mineralno-organicznego, które powinno być dostosowane do rzeczywistych potrzeb pokarmowych i zdrowotnych wypasanych zwierząt gospodarskich, a także uwarunkowań organizacyjnych wypasu. W obrębie uwarunkowań ekonomicznych istotne są m.in. nakłady na robociznę, które w dużym stopniu zależą od systemu wypasu oraz czasu jego trwania. Wpływ system wypasu na jego koszty wyraźnie ujawnia np. porównanie nakładów na robociznę poniesionych w wypasie rotacyjnym i wolnym. 21 Najskuteczniejszy jest wypas rotacyjny. Jego zaletą jest zapewnienie zwierzętom, w obrębie poszczególnych kwater, dużej swobody w pobieraniu paszy, co jest korzystne ze względu na uwarunkowania ekologiczne i jakość produkcji zwierzęcej. Ponadto wypas taki stwarza zwierzętom korzystne warunki zoohigieniczne dzięki znacznemu ograniczeniu rozprzestrzeniania się na pastwisku larw pasożytów żołądkowo-jelitowych oraz płucnych [JAGŁA 1997; TWARDY i in. 2014]. Wypas rotacyjny umożliwia wykonywanie w czasie sezonu pastwiskowego niezbędnych czynności pratotechnicznych, w tym: nawożenia, zwalczania chwastów, wykaszania niedojadów, wykorzystywania świeżych odchodów zwierzęcych jako czynnika plonotwórczego, wpływających dodatnio na produkcję roślinną. Fot. 7. Koszarzenie jest podstawowym sposobem zasilania runi (fot. S. Twardy) Ponieważ obsada pastwiskowa w rotacyjnym systemie wypasu może być większa niż w wypasie wolnym, produktywność tak zorganizowanego pastwiska jest znacznie wyższa. Niższe natomiast są koszty jego bieżącej eksploatacji, choć należy obiektywnie stwierdzić, że występują też stosunkowo wysokie koszty amortyzacji, wynikające z nakładów poniesionych na urządzenie takiego pastwiska. WPŁYW WYPASU NA ŚRODOWISKO W obszarach górskich istnieją sprzyjające warunki do prowadzenia rolnictwa opartego na trwałych użytkach zielonych. Dlatego też, od wielu lat, tereny te są wykorzystywane do produkcji biomasy trawiastej. Jest ona podstawową paszą objętościową dla chowanych tu zwierząt gospodarskich, zwłaszcza przeżuwaczy. Bydło i owce przez większość sezonu wegetacyjnego korzystają bezpośrednio 22 z zielonki pastwiskowej, a zimą – z takiej samej paszy roślinnej, ale zakonserwowanej w postaci siana, sianokiszonki lub kiszonki. Ruń pastwiskowa, oprócz produkcyjnych, wykazuje również wiele innych cech, określanych jako pozaprodukcyjne. Można do nich zaliczyć m.in. wyraźne ograniczanie procesów erozyjnych gleb. Zwarta darń – utworzona w wyniku zagęszczania systemu korzeniowego roślin rozłogowych przez pasące się zwierzęta – skutecznie chroni glebę przed mechanicznym działaniem czynników pogodowych. Taka okrywa roślinna ogranicza również wymywanie z gleby nadmiernych ilości substancji pokarmowych, eutrofizujących później środowisko wodne. W runi pastwiskowej często znajdują się wartościowe rośliny, objęte ochroną gatunkową. Występują w niej cenne zioła, wykorzystywane przez człowieka, a także pobierane przez zwierzęta. Niektóre z tych roślin mają tylko dietetyczne znaczenie, np. pobudzają system trawienny zwierząt do lepszego funkcjonowania, działają mlekopędnie, łagodzą skutki nieżytów i dolegliwości trawiennych czy też wspomagają wydalanie odchodów. W okresie kwitnienia rośliny runi pastwiskowej tworzą różnorodne barwne kobierce, upiększające środowisko. Wystarczy wspomnieć wczesnowiosenne fioletowe szafrany wiosenne (Crocus vernus), zwane popularnie krokusami, ujawniające się nieco później, pełne wiosennej radości, słonecznożółte mniszki lekarskie (Taraxacum officinale), a następnie amarantowe skupiska macierzanek (Thymus L.), rozsiewające w pełni lata oszałamiające zapachy przywabiające owady, czy dla odmiany jesienne różowawe zimowity (Colchicum autumnale) wprowadzające melancholijny nastrój i przypominające o nieuchronnie zbliżającej się porze jesiennych szarug [WASILEWSKI 2004]. Fot. 8. Macierzanka piaskowa preferuje nasłonecznione wystawy (fot. S. Twardy) 23 Rośliny występujące w runi pastwiskowej stanowią też tzw. pożytki dla owadów miodnych, w tym przede wszystkim pszczół. Wiele roślin występujących w runi pastwisk górskich intensywnie wydziela olejki eteryczne i fitocydy, niszczące lub neutralizujące bakterie chorobotwórcze znajdujące się w powietrzu. Dlatego ludzie, nawet o tym nie wiedząc, lubią przebywać na takich obszarach, tym bardziej, że dostarczają one do atmosfery duże ilości tlenu, stwarzając w ten sposób korzystne warunki bytowania wszystkim żywym organizmom. Aromaty te pomagają też zwierzętom, szczególnie w warunkach całosezonowego przebywania na pastwisku. Obszary trawiaste w krajobrazie górskim są urokliwym, estetyzującym komponentem przestrzennym. Wyróżniają się soczystym, malarskim kolorytem, zwłaszcza na tle odmiennej, ciemniejszej zieleni lasów, a także błękitu nieba. Poruszające się po nich stada zwierząt, szczególnie białych owiec, wspaniale komponują się z przepływającymi wyżej kłębiastymi cumulusami, zapraszającymi na letnie wycieczki. Takie widoki wzruszają zarówno stałych mieszkańców, jak też turystów czy wczasowiczów, dlatego powinny być zachowane jako trwałe formy użytkowania ziemi w obszarach górskich. PODSUMOWANIE Racjonalne użytkowanie pastwisk górskich jest istotne z uwagi na występujące tam specyficzne uwarunkowania środowiskowe, w tym klimatyczne, glebowe, siedliskowe, topograficzne, a także – co nie jest bez znaczenia – prawno-własnościowe i ochronne, wynikające z obowiązującego ustawodawstwa. Wszystkie te składowe decydują o wyraźnie odmiennym gospodarowaniu na tych obszarach w porównaniu obszarami niżowymi. Gospodarowanie to powinno być wyważone i niezbyt intensywne, a przez to zrównoważone w rolno-leśnej przestrzeni produkcyjnej. Nie należy również zapominać, że omawiane tereny górskie to obszary wodorodne w odniesieniu do znacznej części Polski. Występują tutaj największe opady atmosferyczne, stanowiące o zasobach wodnych w naszym kraju. Wody te wykorzystywane są później na różnorodne potrzeby gospodarcze i przemysłowe, w tym przez rolnictwo. Paszowiska górskie należy wykorzystywać w sposób umiarkowany w odniesieniu do obciążenia i obsady. W podobnym stopniu należy też stosować wszystkie czynniki nawozowe, zwracając szczególną uwagę na poziom i terminy nawożenia, a także na wszystkie pozostałe zabiegi pielęgnacyjne, wpływające pozytywnie na cechy ilościowo-jakościowe runi, produkcję zwierzęcą oraz organizację gospodarki pastwiskowej. 24 Nie wolno zapominać o funkcjach ubocznych pastwisk górskich, w tym zwłaszcza ochronnych w odniesieniu do gleb. Wszystko to bowiem w istotny sposób decyduje o końcowych efektach produkcyjnych, a więc o poziomie produktywności danego pastwiska. WYKORZYSTANA LITERATURA FATYGA J., NADOLNA L. 2003. Obiekt doświadczalny w Mostownicach, znaczenie dla nauki i praktyki rolniczej w terenach górskich w Sudetach. Falenty. Wydaw. IMUZ. ISBN 83-88763-25-3 ss. 24. JAGŁA S. 1997. Wpływ czynników pratotechnicznych i organizacyjnych na produkcyjność kwaterowych pastwisk owczych w rejonie Małych Pienin. Rozprawy habilitacyjne. Falenty. Wydaw. IMUZ. ISBN 83-85735-45-3 ss. 73. KAŹMIERCZAKOWA R. 1990. Wpływ wypasu na biocenozy polan reglowych w Tatrach (podsumowanie). W: Wypas owiec a zachowanie biocenoz polan reglowych w Tatrach. Warszawa. PWN. T. 34. Studia naturae. Ser. A s. 163–173 KLIMA K., KASPERCZYK M. 2009. Gospodarka rolna na terenach górskich. Sanok. Wydaw. PWSZ ISBN 987- 83-922587-3-5 ss. 88. KOSTUCH R., TWARDY S. 1986. Urządzanie i wykorzystywanie pastwisk. Warszawa. Wydaw. Spółdz. ISBN 83-20905-42-7 ss. 120. KOSTUCH R. 2013. Znaczenie użytków zielonych w żywieniu zwierząt oraz środowisku przyrodniczym. Wiadomości Melioracyjne i Łąkarskie. Nr 2 s. 74–76. TWARDY S. 1993. Warunki przyrodnicze a użytkowanie ziemi w Karpatach. Postępy Nauk Rolniczych. Nr 3/243 s. 51–60. TWARDY S., BOBAK W. 1995a. Produktywność pastwisk górskich w warunkach różnych systemów wypasu jałowizny i pielęgnowania runi. Wiadomości IMUZ. T. 18. Z. 3 s. 127–135. TWARDY S., BOBAK W. 1995b. Możliwość wydłużenia sezonu pastwiskowego przy wypasie dużych stad owiec. Wiadomości IMUZ. T. 18. Z. 3 s. 113–126. TWARDY S., HAMNETT R.G. 2000. Niskonakładowe sposoby wypasu owiec w Karpatach Polskich. Falenty. Wydaw. IMUZ ss. 32. TWARDY S. 2009.Tendencje zmian użytkowania przestrzeni rolniczej obszarów karpackich. W: Stan i kierunki zmian w produkcji rolniczej (wybrane zagadnienia). Studia i raporty IUNG-PIB. Z. 17. Puławy. Wydaw. IUNG-PIB s. 49–58. TWARDY S., SMOROŃ S., JANKOWSKA-HUFLEJT H., BARSZCZEWSKI J. 2014. Standardy gospodarowania na górskich użytkach zielonych nieobjętych programem rolnośrodowiskowo-klimatycznym. Falenty. Wydaw. ITP. ISBN 978-83-62416-83-7 ss. 56. WASILEWSKI Z. 2004. Zbiór pojęć i nazw używanych w łąkarstwie. Falenty. Wydaw. IMUZ ISBN 8388763-51-2 ss. 118.