kres i początek

advertisement
Nowa książka autora bestsellerowego Świadka nadziei!
Wielkie podsumowanie pontyfi katu Jana Pawła II.
GEORGE
WEIGEL
GEORGE WEIGEL
Autor bestsellerowej biografii Jana Pawła II Świadek nadziei
Czasami nazywano go prorokiem, ponieważ zdawał
się widzieć możliwości w historii – na przykład
nieuchronność załamania się komunizmu – które
uchodziły uwagi innych. I rzeczywiście był prorokiem. Jednak natura jego prorockiego charyzmatu,
który obejmował także przenikliwe rozumienie
historycznych okoliczności i możliwości, wiązała się
nie z jasnowidztwem, lecz z wiarą: wiarą w godność
osoby ludzkiej, wiarą w ludzką zdolność wolnego
wybierania dobra, wreszcie wiarą w Chrystusa.
Karol Wojtyła, papież Jan Paweł II, stał się
prorokiem nowego i autentycznego humanizmu –
i zmienił świat – ponieważ był uczniem: radykalnie
nawróconym chrześcijaninem, którego niewzruszona
wiara w Chrystusa zrodziła przemieniającą świat
nadzieję na nową wiosnę ludzkiego ducha.
Kiedy ukazał się Świadek nadziei, George Weigel przyrzekł Janowi Pawłowi II, że pewnego dnia
dokończy opowieść o jego życiu. Kres i początek jest wypełnieniem tej złożonej Ojcu Świętemu
obietnicy. To owoc dziesięcioletniej pracy autora, zamknięcie i uzupełnienie najlepszej biografi i
papieża.
Korzystając z nieznanych wcześniej dokumentów KGB, Stasi i Służby Bezpieczeństwa, George
Weigel rysuje wnikliwy portret człowieka, który pokazał światu moralne bankructwo komunistycznej ideologii. Międzynarodowa perspektywa i unikalna wiedza o kulisach działania światowej dyplomacji pozwoliły autorowi wyczerpująco przedstawić ogromną rolę Jana Pawła II
w upadku komunizmu.
Książka George’a Weigla to dzieło jedyne w swoim rodzaju, przełomowe podsumowanie
życia i nauczania polskiego papieża – człowieka, który zmienił losy Kościoła i świata.
Więcej informacji o Autorze na www.eppc.org.
GEORGE WEIGEL
Wybitny amerykański fi lozof i teolog katolicki, jeden
z najpoważniejszych komentatorów życia religijnego
i publicznego. Distinguished Senior Fellow w Washington’s Ethics and Public Policy Center. Watykanista
w NBC News, autor piętnastu książek, w tym bestsellerowego w USA i w Polsce Świadka nadziei. Jego
książki zostały przetłumaczone na ponad dwanaście
języków. W Polsce ukazały się: Ostateczna rewolucja;
Czym jest katolicyzm?; Katedra i sześcian. Europa,
Stany Zjednoczone i polityka bez Boga; Boży wybór.
Papież Benedykt XVI i przyszłość Kościoła katolickiego; Wiara, rozum i wojna z dżihadyzmem.
George Weigel dopełnia najlepszą biografi ę papieża Jana Pawła II niezbędnym drugim tomem.
To lektura obowiązkowa dla każdego, kto chce zrozumieć tego człowieka i Kościół, któremu
przewodził przez ćwierć wieku.
John L. Allen Jr.
autor Wszystkich ludzi papieża
Ta książka to kamień z Rosetty, jeśli chodzi o życie i spuściznę Jana Pawła II. Tylko George
Weigel, ze swoją mistrzowską kombinacją rzadkich okazji z jeszcze rzadszą intuicją i zdolnościami analitycznymi, mógł oddać sprawiedliwość heroicznemu życiu Jana Pawła II, które zmieniło
świat. To nie tyle kontynuacja Świadka nadziei, co zwieńczenie – klucz interpretacyjny
nie mający sobie równych.
Carl A. Anderson
Najwyższy Rycerz Zakonu Rycerzy Kolumba, autor Cywilizacji miłości
Cena detal. 79,90 zł
KRES I POCZĄTEK
Kres i początek to także przejmujący opis ostatnich, bardzo trudnych lat pontyfi katu, kiedy Jan
Paweł II zmagał się z cierpieniem, postępującą chorobą, krytyką swojego nauczania i głośnymi
skandalami w Kościele.
(fragment książki)
KRES
I POCZĄTEK
Papież Jan Paweł II — zwycięstwo wolności,
ostatnie lata, dziedzictwo
www.znak.com.pl
Kres i pocz tek obwoluta.indd 1
2012-08-07 12:14:12
George Weigel
Kres
i początek
Papież Jan Paweł II – zwycięstwo wolności,
ostatnie lata, dziedzictwo
przekład
Michał Romanek
Wydawnictwo Znak
Kraków 2012
Prolog
PAPIEŻ TYSIĄCLECIA
Wiosna 2005 roku: marzec ustępuje kwietniowi, a świat czuwa przed Pałacem
Apostolskim w Rzymie. Już wtedy zbliżający się do przejmującego kresu pontyfikat papieża Jana Pawła II opisywano jako jeden z najdonioślejszych w ciągu
dwóch tysiącleci dziejów chrześcijaństwa.
Osiem miesięcy po swoim wyborze, który nastąpił 16 października 1978 roku,
nowy papież zainicjował we własnej ojczyźnie rewolucję sumień – moralne
wyzwanie dla status quo zimnej wojny. Rewolucja ta przyczyniła się do uruchomienia biegu dramatycznych wydarzeń międzynarodowych, których kulminacją miał się stać upadek komunizmu w Europie w roku 1989 i rozpad Związku
Sowieckiego w roku 1991. Wpływ Papieża Tysiąclecia na świat nie ograniczał
się jednakże do regionu, z którego pochodził. W ciągu pierwszych dwudziestu lat pontyfikatu Jan Paweł II odegrał także ważną rolę w procesach przemian demokratycznych dokonujących się w najrozmaitszych miejscach świata:
od Ameryki Środkowej i Południowej po Azję Wschodnią. Równocześnie sam
stał się uniwersalnym świadkiem moralnym, obrońcą godności osoby ludzkiej oraz głównym propagatorem powszechnego charakteru praw człowieka
w świecie. Zbliżając się do kresu swojego ziemskiego pielgrzymowania, Jan
Paweł II – o którym na początku jego pontyfikatu świat wiedział bardzo niewiele – stał się dla miliardów ludzi niezwykłym ucieleśnieniem udręk, tragedii i triumfów drugiej połowy XX wieku.
Jego wpływ na Kościół katolicki był równie zasadniczy jak sposób, w jaki
oddziaływał na sprawy świata. Przez ponad ćwierćwiecze ożywiał Kościół duchowo i intelektualnie, przywracając wielu katolikom poczucie, jaką przygodą
jest bycie uczniem Chrystusa, i ustawicznie przypominając całemu Kościołowi, że nie istnieje sam dla siebie, lecz dla realizacji swojego ewangelicznego
8
Prolog. Papież tysiąclecia
posłannictwa: głoszenia na całym świecie Dobrej Nowiny o zbawczej miłości
Boga do ludzkości. Energicznie korzystając z nowoczesnych, rewolucyjnych
środków komunikacji i transportu, Jan Paweł II nadał nowe znaczenie papieskiemu tytułowi „Powszechny Pasterz Kościoła”. Podczas kolejnych papieskich
pielgrzymek po Włoszech i po całym ziemskim globie niósł Kościołowi posługę biskupa Rzymu, dokonując dzieła bez precedensu w dziejach. Jednym
ze związanych z tymi podróżami wydarzeń, które stały się jego znakiem rozpoznawczym, były Światowe Dni Młodzieży. Podczas tych spotkań Papież pokazywał, że wbrew przewidywaniom zarówno pewnych siebie zwolenników
sekularyzacji, jak i pełnych wątpliwości duchownych młodzież z całego świata:
z krajów rozwiniętych, z dawnego bloku komunistycznego i z krajów rozwijających się, entuzjastycznie odpowiada na jego otwarte wezwanie do prowadzenia życia opartego na cnotach heroicznych.
Równie zaskakujące dla niektórych było zdecydowane dążenie Jana Pawła II
do jedności chrześcijan, determinacja, z jaką starał się stworzyć nowe relacje
między katolicyzmem a judaizmem, zaangażowanie w dialog międzyreligijny
z coraz bardziej niespokojnym światem islamu oraz udział w budowaniu mostów między wiarą a nauką. Polski papież zarazem nadawał nowe znaczenie
tradycyjnemu papieskiemu tytułowi pontifex – który pochodzi od łacińskiego
słowa oznaczającego most – a równocześnie na nowo kreślił wizję papiestwa
jako urzędu zajmującego się raczej ewangelicznym świadectwem niż biurokratycznym zarządzaniem. Przy tym wszystkim Jan Paweł II tworzył także najbardziej doniosły pod względem intelektualnym korpus nauczania papieskiego
na przestrzeni wieków, wzywając Kościół katolicki do pogłębienia oddania
własnym tradycjom doktrynalnym i moralnym przy jednoczesnym włączeniu w tę refleksję współczesnej krytyki religii objawionej i klasycznej moralności. Najbardziej uderzające było być może to, że zaproponował on świeże
odczytanie etyki seksualnej katolicyzmu – wizję, w której wierna i płodna miłość małżeńska jest pojmowana jako ikona wewnętrznego życia Trójcy Świętej.
Zarówno pod względem przyjętej metody intelektualnej – polegającej na
wprzęganiu klasycznych prawd wiary i moralności we wnikliwy dialog prowadzony ze współczesnymi sposobami rozumienia osoby ludzkiej – jak i pod
innymi względami Jan Paweł II był zarazem znakiem sprzeciwu i „świadkiem
nadziei”, jak nazwał siebie na forum Narodów Zjednoczonych w roku 1995.
Czczony przez setki milionów ludzi, spośród których wielu nie było ani
katolikami, ani chrześcijanami, był równocześnie od początku do końca swojej
posługi ostro krytykowany przez wielu katolickich intelektualistów i działaczy.
Jego krytycy (wśród których byli księża, zakonnice i biskupi) uważali ten pontyfikat za okres „restauracji” – porzucenia zobowiązań podjętych przez Kościół
katolicki na II Soborze Watykańskim w latach 1962–1965.
Jako orędownik wolności zrobił więcej niż ktokolwiek inny dla wyzwolenia swoich słowiańskich braci spod jarzma totalitaryzmu, a mimo to niektórzy
Prolog. Papież tysiąclecia
9
mieli mu za złe uparte głoszenie, że wolność nie jest neutralną zdolnością „wyboru” i że właściwie przeżywana wolność jest zawsze związana z prawdą moralną i przyporządkowana dobru.
Autentyczny intelektualista, był obdarzony głębokim szacunkiem dla życia umysłowego, a jednak niektórzy oskarżali go, że sprzeciwia się wolności
badań naukowych. Jako duszpasterz z ponadpięćdziesięcioletnim doświadczeniem niesienia pomocy ludziom zmagającym się z wątpliwościami i pokusami ludzkiego losu nierzadko spotykał się z oskarżeniami o brak wrażliwości
i apodyktyczność, jednakże nawet jego krytycy musieli przyznać, że stał się
on globalnym moralnym punktem odniesienia – człowiekiem, którego zdanie
ma ogromne znaczenie nawet dla tych, którzy sprzeciwiają się jego wizji i prowadzonemu przez niego Kościołowi.
W jaki sposób to osiągnął? Jakie czynniki ukształtowały tę wyjątkową
i niezwykłą osobowość – człowieka, który będąc gruntownie zakorzenionym
w pewnej określonej wierze, był jednocześnie kimś w rodzaju ojca wszystkich
ludzi, niezależnie od ich doświadczeń i przekonań, przemawiającego do ich
serc, umysłów i dusz?
Dzieje życia Karola Wojtyły z okresu przed wyborem na papieża oraz pierwsze dwadzieścia dwa lata jego pontyfikatu są opisane w książce Świadek nadziei.
Biografia papieża Jana Pawła II, której niniejszy tom jest zarówno uzupełnieniem,
jak i kontynuacją1. Od czasu wydania tamtej biografii dostępne stały się informacje, które rzucają nowe światło na dramat czterdziestoletniego zmagania Karola Wojtyły z komunizmem – oraz czterdziestoletnich wysiłków komunizmu
w celu utrudnienia dzieła Wojtyły i zniszczenia jego reputacji. Ta wiedza robi
ogromne wrażenie: komunistyczne władze Polski, ich zwierzchnicy w Moskwie
oraz sojusznicy w całym bloku sowieckim od dawna uważali Karola Wojtyłę
za śmiertelnego wroga, po jego zaś wyborze na papieża za śmiertelne zagrożenie dla pozycji komunizmu w Europie Środkowej i Wschodniej, dla komunistycznych planów w całym Trzecim Świecie – a nawet wręcz dla przetrwania samego komunizmu. Nie mylili się w tych ocenach, chociaż często błędnie
pojmowali strategię Wojtyły i źle odczytywali jego zamiary.
W komunistyczną wojnę przeciwko Karolowi Wojtyle i – po jego wyborze na papieża – przeciwko prowadzonemu przez niego Kościołowi zaangażowano olbrzymie zasoby ludzkie i finansowe. Wysiłki te okazały się ostatecznie
daremne, ponieważ oręż, którego używał Wojtyła, był rodzajem broni, której skutków komunistyczna taktyka nie potrafiła osłabić. Mimo to komuniści
z wszelkich sił starali się zniszczyć jego dzieło i podważyć jego autorytet: początkowo w Krakowie, a później w Rzymie, kiedy tam się przeniósł. Wiele osób
nadal jest przekonanych, że takie właśnie było podłoże zamachu z 13 maja
1
Zob. G. Weigel, Świadek nadziei. Biografia papieża Jana Pawła II, tłum. M. Tarnowska,
J. Piątkowska, D. Chylińska, J. Illg, R. Śmietana, M. Romanek, Kraków: Znak, 2005.
10
Prolog. Papież tysiąclecia
1981 roku; w każdym razie wojna z Wojtyłą obejmowała zakrojoną na wielką
skalę kampanię przekupstwa, szantażu i werbowania na informatorów jego
współpracowników w Polsce i w Rzymie. Te tajne przedsięwzięcia były często
koordynowane przez agencje wywiadowcze bloku sowieckiego, a wszelkie
informacje zbierane przez służby wywiadowcze Układu Warszawskiego były
przekazywane do KGB w Moskwie, gdzie przypuszczalnie nadal znajdują się
(i nadal są niedostępne dla badaczy) kopie akt tych operacji.
Wiele akt pochodzących z okresu wojny toczonej przez komunistów z Karolem Wojtyłą i z papieżem Janem Pawłem II zniszczono w momencie załamania komunizmu w roku 1989 i wkrótce potem, jednakże ocalały i tak ogromne
archiwa, które w ciągu pierwszych pięciu lat po śmierci Jana Pawła II dopiero
zaczęto badać. Uważna analiza nawet skromnego wycinka tych podstawowych dokumentów źródłowych (wszystkie one były pierwotnie tajne, a niektóre uznane za tak poufne, że dostęp do nich mieli jedynie najwyżsi urzędnicy
partii komunistycznej i komunistycznej tajnej policji) dostarcza dużo pełniejszego i bardziej szczegółowego obrazu tego, jakimi metodami i z jakich pobudek komunizm prowadził wojnę z Karolem Wojtyłą, kiedy był on arcybiskupem krakowskim i po tym jak został biskupem Rzymu. Dokumenty te ukazują
również zakres prowadzonej przez komunistyczne władze i tajne służby wywiadowcze penetracji Watykanu oraz ich dążenia do wykorzystania kontaktów
dyplomatycznych ze Stolicą Apostolską jako środków do realizacji własnych
interesów (czego można się było spodziewać) i podejmowania dodatkowych
prób przeniknięcia do najwyższych szczebli katolickiego kierownictwa, szczególnie w samym Watykanie (wydaje się, że wielu wysokich rangą watykańskich
hierarchów w dużej mierze było nieświadomych tego procederu). Akta KGB,
polskiej Służby Bezpieczeństwa (SB) oraz enerdowskiej Stasi dają również
wgląd w nastawienia watykańskiej dyplomacji, a równocześnie potwierdzają
intuicję, że Jan Paweł II oraz jego dyplomaci często mieli radykalnie odmienne
wizje strategii i taktyki odpowiedniej do stawienia czoła wyzwaniu komunizmu.
Zanim opowiemy to, co poprzednio opowiedziane być nie mogło (a co
stanowi część pierwszą niniejszej książki), zanim dokonamy podsumowania
ostatnich sześciu lat życia Jana Pawła II (co nastąpi w części drugiej) i zanim
spróbujemy przeprowadzić szczegółową ocenę tego człowieka i jego osiągnięć
(część trzecia), warto krótko streścić przedpapieski okres życia Wojtyły oraz dokonania pierwszych dwudziestu lat pontyfikatu Jana Pawła II.
SYN POLSKI
Karol Józef Wojtyła urodził się 18 maja 1920 roku i należał do pierwszego pokolenia Polaków, którzy po latach zaborów przyszli na świat w wolnym kraju.
Matka Wojtyły, Emilia z domu Kaczorowska, zmarła miesiąc przed dziewiątymi
Prolog. Papież tysiąclecia
11
urodzinami swojego młodszego syna; starszy brat Karola, Edmund, był lekarzem i zmarł w roku 1932 na szkarlatynę, którą zaraził się od jednego z pacjentów. Tak oto główną postacią w dzieciństwie i wczesnej młodości chłopca,
znanego w rodzinie i wśród przyjaciół jako Lolek, stał się jego ojciec, Karol
Wojtyła senior, Kapitan – jak go nazywali wszyscy mieszkańcy rodzinnego
miasta Lolka, Wadowic (położonego kilkadziesiąt kilometrów na południowy
zachód od Krakowa), ponieważ był emerytowanym oficerem. Był on również człowiekiem głębokiej katolickiej wiary i nieposzlakowanej prawości,
wzorem męskiej pobożności, którego postawa odcisnęła na synu niezatarte
piętno.
Polska, w której młody Karol Wojtyła dorastał, była krajem zróżnicowanym pod względem etnicznym, językowym i wyznaniowym. Znaczące mniejszości stanowili w niej Żydzi, Ukraińcy i Niemcy. W trwających tuż po odzyskaniu niepodległości w roku 1918 zmaganiach o określenie, co oznaczają
polska tożsamość narodowa i patriotyzm, Karol Wojtyła senior opowiadał się
zdecydowanie po stronie zwolenników pluralizmu, a przeciwko obdarzonym
wąskimi horyzontami nacjonalistom, dla których Polska oznaczała wyłącznie
katolicko-etniczną enklawę. Przekonania ojca w tej kwestii – podobnie jak doświadczenie dorastania wśród wielu żydowskich kolegów w mieście, w którym
dwadzieścia procent mieszkańców stanowili Żydzi i które szczyciło się praktykowaniem tolerancji głoszonej przez miejscowe duchowieństwo katolickie –
zaowocowały kształceniem zdolności językowych przyszłego papieża (w dzieciństwie ojciec uczył go niemieckiego), jego głębokim szacunkiem dla cudzych
przekonań religijnych oraz szczególnym wyczuleniem na ból i cierpienia europejskich Żydów w latach trzydziestych XX wieku i później.
Będąc w gimnazjum, młody Karol Wojtyła zaczytywał się w literaturze polskiego romantyzmu, w tym okresie narodziła się też jego trwająca przez całe
życie fascynacja teatrem. Po ukończeniu ze świetnym wynikiem nauki w wadowickim gimnazjum w roku 1938 przeprowadził się wraz z ojcem do Krakowa, by rozpocząć studia na Wydziale Filologii Polskiej Uniwersytetu Jagiellońskiego. Na tej czcigodnej uczelni, założonej w roku 1364, kształcił się w latach
1491–1495 Mikołaj Kopernik. Przez całe stulecia spotykały się tu kultura chrześcijańska i humanistyczna. Cytaty autorstwa jednego z profesorów Uniwersytetu Jagiellońskiego z początków XV wieku będą się od czasu do czasu pojawiać w dokumentach papieskich z końca XX wieku – Jan Paweł II będzie się
w nich powoływać na Pawła Włodkowica, krytykującego stosowanie przymusu
w kwestiach przekonań religijnych. Jednakże z powodu morderczych ambicji
dwóch wielkich europejskich mocarstw totalitarnych, nazistowskich Niemiec
i Związku Sowieckiego, dobrze zapowiadająca się kariera uniwersytecka Karola Wojtyły trwała tylko rok. Po najeździe hitlerowców na Polskę 1 września
1939 roku oraz podziale kraju w wyniku dokonanej 17 września 1939 roku sowieckiej inwazji Kraków znalazł się pod nazistowską okupacją, Uniwersytet
12
Prolog. Papież tysiąclecia
Jagielloński został zamknięty, a wybitnych członków kadry profesorskiej wywieziono do obozu koncentracyjnego Sachsenhausen.
Polska pod okupacją hitlerowską była miejscem strasznym, potwornym,
w którym rządy prawa zastąpiła władza bezwzględnego terroru. Okupanci
uważali Polaków za niższą rasę, Untermenschen, która miała otrzymywać minimalne wykształcenie oraz równie minimalne racje żywnościowe i stanowić
siłę roboczą pracującą dla większej chwały Tysiącletniej Rzeszy. Tych, którzy
stawiali opór, w razie schwytania skazywano na wywiezienie do obozu koncentracyjnego albo dokonywano zbiorowej egzekucji. Młody Karol Wojtyła
spędził lata wojenne jako robotnik fizyczny: najpierw w kamieniołomie na krakowskim Zakrzówku, później w fabryce chemicznej Solvay na południowych
peryferiach miasta, w pobliżu klasztoru, w którym w roku 1938 zmarła mało
znana wówczas polska zakonnica siostra Maria Faustyna Kowalska. Wojtyła
potajemnie również studiował – Uniwersytet Jagielloński szybko ponownie
rozpoczął działalność jako instytucja podziemna – i brał udział w polskim ruchu oporu, przyłączywszy się do organizacji o nazwie Unia, która poza działaniami właściwymi czasowi wojny (od akcji paramilitarnych, przez ochronę
Żydów, po finansowanie podziemnych sieci polskiej kultury) podejmowała
działania na rzecz stworzenia podwalin powojennej Polski rządzonej według
zasad chrześcijańskiej demokracji. Unia finansowała Teatr Rapsodyczny, założony przez Mieczysława Kotlarczyka i młodego Wojtyłę w sierpniu 1941 roku.
Był to eksperyment awangardowego minimalizmu: pięcioosobowa trupa aktorów bez użycia kostiumów i rekwizytów przedstawiała „teatr żywego słowa”.
Potajemnie realizowano inscenizacje klasycznych utworów z repertuaru polskiego dramatu i poezji, by podtrzymać przy życiu polską kulturę, którą hitlerowcy postanowili wytępić. W okresie wojny Karol Wojtyła pod wpływem
Jana Tyranowskiego, świeckiego mistyka i specjalisty samouka w zakresie dzieł
świętego Jana od Krzyża i świętej Teresy z Ávila, zaczął również poznawać duchowość karmelitańską. Poza tym Tyranowski, którego Wojtyła upamiętni później jako nieoczekiwanego „apostoła”, zwerbował Lolka do prowadzenia grup
Żywego Różańca. Tworzących te grupy młodych mężczyzn Tyranowski zbierał
w parafii Wojtyły pod wezwaniem Świętego Stanisława Kostki na Dębnikach,
w robotniczej dzielnicy Krakowa. Pracę w Teatrze Rapsodycznym oraz zajęcia
prowadzone pod okiem Tyranowskiego w Żywym Różańcu Wojtyła podejmował z narażeniem życia, ponieważ tego rodzaju działalność była surowo zakazana przez okupantów. Raz czy dwa zdarzyło mu się mieć kłopoty z gestapo,
a w wyniku potrącenia przez niemiecką ciężarówkę wojskową doznał obrażeń
ramienia i wstrząśnienia mózgu (wypadek ten nie był związany z jego uczestnictwem w ruchu oporu). Ponieważ do zdarzenia doszło już po zmroku, leżący na poboczu Wojtyła mógł się wykrwawić i umrzeć, pomocy udzielili mu
jednak przechodząca tamtędy kobieta i niemiecki oficer, który kazał przewieźć rannego do szpitala. Wojenne doświadczenia Wojtyły miały znaczący
Prolog. Papież tysiąclecia
13
wpływ na rozpoznanie przez niego własnego powołania, a wybór drogi życiowej przyspieszyła śmierć ojca, która nastąpiła 18 lutego 1941 roku. Młody
mężczyzna musiał odpowiedzieć sobie na pytanie, czy jego przeznaczeniem
jest teatr (a w późniejszym czasie być może kariera uniwersytecka) i bycie katolikiem świeckim, czy też wezwany jest do innej formy życia, także związanej z dramatem, tyle że w szerszym sensie: dramatu ludzkich wyborów i losów – do bycia księdzem.
Po wielu miesiącach modlitwy Wojtyła odpowiedział sobie na to pytanie
i stawił się przed obliczem arcybiskupa krakowskiego Adama Stefana Sapiehy,
który przyjął go na kandydata do kapłaństwa. Jesienią 1942 roku Karol rozpoczął naukę w tajnym seminarium. Przez dwa lata Wojtyła prowadził potrójne
życie – jako aktor podziemnego teatru, pracownik fizyczny i kleryk – przyswajając sobie filozofię i teologię podczas nocnych zmian w fabryce Solvay i zdając egzaminy z tego, czego się nauczył, przed profesorami, którzy podobnie
jak ich studenci przychodzili ukradkiem do rezydencji Sapiehy. Tam również
korzystał z kierownictwa duchowego i od czasu do czasu służył do mszy odprawianej przez arcybiskupa. W tym okresie jeden z jego współseminarzystów, Jerzy Zachuta, został przyłapany przez gestapo i rozstrzelany. 6 sierpnia
1944 roku gestapo przeczesało Kraków, poszukując wszystkich młodych mężczyzn, by ich aresztować i zapobiec powtórzeniu się w Krakowie scenariusza
powstania warszawskiego, które wybuchło 1 sierpnia. Arcybiskup Sapieha wezwał swoich tajnych seminarzystów i ukrył ich w swojej rezydencji, gdzie seminarium zostało ponownie zawiązane w formie stacjonarnej na ostatnie sześć
miesięcy drugiej wojny światowej. Przez te pół roku Wojtyła miał codzienną
styczność z „księciem arcybiskupem”2, który miał stać się dla niego wzorem
biskupiego heroizmu.
Po „wyzwoleniu” Krakowa przez Sowietów 18 stycznia 1945 roku archidiecezja odzyskała budynek krakowskiego seminarium (który Niemcy przekształcili w więzienie), wobec czego Karol Wojtyła przez jeden rok, na przełomie lat
1945 i 1946, miał możliwość zaznać w miarę normalnego doświadczenia życia
seminaryjnego. Jednak nawet ten okres naznaczony był dramatem – 3 maja
1946 roku, w dniu obchodzonym tradycyjnie jako polskie święto narodowe,
studencka organizacja samopomocowa, której Wojtyła był wiceprzewodniczącym, zorganizowała patriotyczną demonstrację; została ona brutalnie stłumiona
przez funkcjonariuszy UB oraz ich towarzyszy z sowieckiego NKWD. Sapieha,
który otrzymał kapelusz kardynalski w roku 1946, wyrobił sobie bardzo dobre zdanie na temat Karola Wojtyły i po udzieleniu mu 1 listopada 1946 roku
święceń kapłańskich w kaplicy rezydencji arcybiskupiej przy Franciszkańskiej 3 postanowił wysłać go do Rzymu na dalsze studia teologiczne. Ksiądz
2
Sapieha pochodził z polsko-litewskiego rodu szlacheckiego i dlatego obdarzono go tytułem księcia arcybiskupa.
14
Prolog. Papież tysiąclecia
Karol Wojtyła odprawił swoje pierwsze trzy msze następnego dnia, w Dzień
Zaduszny, w krypcie świętego Leonarda w katedrze wawelskiej, w pobliżu
grobowców polskich bohaterów narodowych – króla Jana III Sobieskiego i Tadeusza Kościuszki. Jak pisał pół wieku później, był to sposób wyrażenia solidarności i wdzięczności wobec tych, którzy stanowiąc dla niego wzorce postępowania, pomogli mu ukształtować własną osobowość w duchu patriotyzmu
i poświęcenia powszechnej sprawie wolności.
Tej właśnie sprawie miał się oddać później – ze znaczącym skutkiem –
w skali całego świata.
SYN II SOBORU WATYKAŃSKIEGO
Uzyskawszy w rzymskim Angelicum tytuł doktora (jego rozprawa doktorska
była poświęcona idei wiary w myśli świętego Jana od Krzyża), ksiądz Karol
Wojtyła odbył podróż po Europie, poznając ruch francuskich księży robotników i sam sprawując posługę duszpasterską wśród polskich górników w Belgii, a w paryskim metrze znajdując wspaniałe miejsce do kontemplacji. Do archidiecezji krakowskiej wrócił latem 1948 roku. Kardynał Sapieha wysłał go
na krótko do wiejskiej parafii w Niegowici, niedaleko Krakowa, stąd po ośmiu
miesiącach ksiądz Wojtyła został przesiesiony do krakowskiej parafii Świętego
Floriana. Tam młody kapłan rozwinął metodę duszpasterską, która miała radykalnie zmienić oblicze Kościoła katolickiego, w stopniu jakiego w stalinowskiej Polsce nikt nie potrafił sobie wyobrazić.
Sapieha – już wówczas cieszący się olbrzymim autorytetem moralnym –
był przekonany, że zasadnicza bitwa wojny Kościoła z komunizmem o przyszłość Polski będzie się toczyć w sercach i umysłach polskiej młodzieży. Mając już księdza Jana Pietraszkę, który pełnił wyjątkowo udaną posługę wśród
studentów w kolegiacie Świętej Anny w pobliżu Uniwersytetu Jagiellońskiego,
Sapieha wysłał Wojtyłę do kościoła Świętego Floriana, by zorganizował tam
drugi ośrodek duszpasterstwa akademickiego. Oprócz skutecznego wypełniania tej misji Wojtyła skupił wokół siebie kilka grup studenckich, które z czasem
zaczął nazywać swoim Środowiskiem. Przez resztę życia członkowie Środowiska nazywali go Wujkiem – był to pseudonim, stanowiący odbicie uwarunkowań epoki stalinizmu, kiedy księżom nie wolno było pracować z grupami młodzieżowymi. Podczas wycieczek i wypadów wakacyjnych ze Środowiskiem
Wojtyła oddawał się swojemu zamiłowaniu do pieszych wędrówek i narciarstwa, które uprawiał już od czasów młodości w Wadowicach. Do tych form
wypoczynku dołączyło nowe dla niego kajakarstwo. Ucząc się pływać kajakiem, Wojtyła zaprzyjaźnił się z Jerzym Ciesielskim, świeckim inżynierem,
wraz z którym pisał artykuły broniące radykalnej nowości w polskiej praktyce
duszpasterskiej: posługi pełnionej przez księży w górach lub nad jeziorami czy
Prolog. Papież tysiąclecia
15
rzekami, podczas wspólnego wypoczynku z młodymi ludźmi świeckimi, zarówno mężczyznami, jak i kobietami.
Ksiądz Wojtyła pomagał swoim młodym przyjaciołom stać się dojrzałymi
chrześcijanami i przygotować się do podjęcia obowiązków małżeńskich i rodzicielskich, ale równocześnie i oni jemu pomagali: pomagali mu stać się jednym z najbardziej dynamicznych młodych kapłanów jego pokolenia. Oprócz
bowiem swojej pracy u Świętego Floriana Wojtyła zyskiwał sobie uznanie jako
autor artykułów ukazujących się na łamach katolickiego „Tygodnika Powszechnego”, jedynego liczącego się tytułu prasowego w Polsce, a równocześnie nadal
pisał utwory poetyckie (które publikował pod pseudonimem) oraz sztuki (których publikacja miała czekać do jego wyboru na papieża). Następca kardynała
Sapiehy arcybiskup Eugeniusz Baziak postanowił, że Wojtyła powinien oddać
się dalszej pracy intelektualnej i zdobyć habilitację, która umożliwiłaby mu wykładanie na uniwersytetach, toteż we wrześniu 1951 roku Wojtyła przeniósł się
z parafii Świętego Floriana do będącej własnością archidiecezji kamienicy przy
Kanoniczej, w pobliżu zamku i katedry na Wawelu. Tam młody kapłan miał
napisać rozprawę habilitacyjną na temat etyki filozoficznej niemieckiego fenomenologa Maksa Schelera, którą to pracę ukończył w roku 1953. Równocześnie Wojtyła podtrzymywał więzi ze Środowiskiem i podejmował nowe próby
posługi duszpasterskiej – wśród pracowników służby zdrowia.
Wydział Teologiczny Uniwersytetu Jagiellońskiego został zamknięty przez
reżim komunistyczny w roku 1953 – był to akt kulturalnego wandalizmu, którego Karol Wojtyła miał nigdy nie zapomnieć – wobec czego świeżo upieczony
doktor habilitowany był zmuszony łączyć swoją pracę duszpasterską w Krakowie z wyjazdowymi sesjami wykładowymi na Katolickim Uniwersytecie
Lubelskim, gdzie uczył etyki filozoficznej na studiach magisterskich i doktoranckich. Oprócz nawiązywania przez Wojtyłę nowych przyjaźni i znajomości z młodymi ludźmi na KUL-u rozmowy ze studentami w Lublinie pomagały
mu dopracowywać refleksję nad moralnością seksualną, co przyczyniło się do
powstania jego pierwszej książki, Miłość i odpowiedzialność. W Lublinie Wojtyła
zajmował się również poszukiwaniem dialogu ze współczesną filozofią – i krytyką tejże filozofii. Spotkanie to doprowadziło go do przekonania, które miało
pozostać w nim przez resztę życia: że oświeceniowe teorie etyki, które zamykają powinność moralną w ludzkiej świadomości, były jednym ze źródeł kryzysów kulturowych, a w ostateczności politycznych, końca XX wieku. Równocześnie z wykładami na KUL-u Wojtyła prowadził wykłady z etyki społecznej
i innych przedmiotów dla kleryków w Krakowie, pogłębiając własną znajomość współczesnej katolickiej nauki społecznej.
4 lipca 1958 roku papież Pius XII mianował księdza Karola Wojtyłę biskupem tytularnym Ombi i biskupem pomocniczym diecezji krakowskiej, podlegającym zwierzchnictwu arcybiskupa Baziaka. Był to jeden z ostatnich aktów
dziewiętnastoletniego pontyfikatu Piusa XII. 28 września 1958 roku arcybiskup
16
Prolog. Papież tysiąclecia
Baziak dokonał konsekracji biskupiej Wojtyły w katedrze wawelskiej, po czym
najmłodszy biskup w Polsce podjął nowe obowiązki duszpasterskie, kontynuując
jednocześnie wykłady w Lublinie. Piętnaście miesięcy po konsekracji biskupiej,
24 grudnia 1959 roku, biskup Karol Wojtyła zainicjował zwyczaj odprawiania
pasterki pod gołym niebem w Nowej Hucie, będącej modelowym socjalistycznym nowym miastem, zbudowanym obok Krakowa – oraz pierwszym w dziejach Polski osiedlem, które rozmyślnie zbudowano bez kościoła. Wkrótce potem młody biskup otrzymał od watykańskiej komisji przygotowującej program
zwołanego niedawno II Soboru Watykańskiego prośbę o sugestie na ten temat.
Odpowiedzią Wojtyły był list, w którym przedstawiał on kryzys zachodniego
humanizmu – kryzys samej idei osoby ludzkiej – uważany przez niego za zasadniczą przyczynę sprawczą krwawej zawieruchy połowy XX wieku. Dalej
Wojtyła proponował, by zwołany przez nowego papieża Jana XXIII sobór zajął
się przede wszystkim ożywieniem chrześcijańskiego humanizmu, humanizmu,
który prawdę o osobie ludzkiej odnajduje w osobie Jezusa Chrystusa3.
Arcybiskup Eugeniusz Baziak zmarł w czerwcu 1962 roku, cztery miesiące
przed rozpoczęciem II Soboru Watykańskiego; jego tymczasowym następcą na
urzędzie wikariusza kapitulnego (administratora diecezjalnego) Krakowa został biskup Karol Wojtyła, którego wybrała na to stanowisko Kapituła Metropolitalna, kolegium kanoników katedralnych. Pełnoprawnym arcybiskupem
krakowskim został mianowany przez papieża Pawła VI na mocy nominacji
podpisanej 30 grudnia 1963 roku, a ogłoszonej w styczniu 1964 roku.
Jeśli druga wojna światowa była głównym doświadczeniem, które wpłynęło na życie Karola Wojtyły – doświadczeniem „upokorzenia w rękach zła”4,
jak to kiedyś określił, które zmusiło go do przyjęcia kapłaństwa i poświęcenia
życia obronie godności osoby ludzkiej – to II Sobór Watykański był decydującym doświadczeniem w kapłańskim życiu Wojtyły. Przez następne czterdzieści
lat będzie się uważał za syna II Soboru Watykańskiego – soboru, który wprowadził go do światowego Kościoła i pozwolił mu poznać jego jedność w różnorodności; soboru, który zatwierdził jego własne poszukiwania w dziedzinie
reformy liturgicznej prowadzone ze studentami w Krakowie; soboru, który dał
mu przyspieszony podyplomowy kurs współczesnej teologii katolickiej i ekumenicznej; soboru, na którym pomógł określić oddanie Kościoła katolickiego
najważniejszemu z praw człowieka, prawu wolności religijnej. Wojtyła aktywnie
uczestniczył w pracach trwających przez całe cztery lata (lub okresy) II Soboru
Watykańskiego – który zbierał się na dłuższe sesje robocze w jesiennych miesiącach roku 1962, 1963, 1964 i 1965 – oraz w okresie między trzecią a czwartą
3
Zob. K. Wojtyła, Odpowiedź na pytanie o tematy soborowe nadesłana do Komisji Przedprzygotowawczej, [w:] R. Skrzypczak, Karol Wojtyła na Soborze Watykańskim II. Zbiór wystąpień, tłum. M.T. Szczepański (teksty łac.), M. Romanek (tekst franc.), Warszawa: Centrum Myśli Jana Pawła II, 2011, s. 355–369.
4
Rozmowa autora z papieżem Janem Pawłem II, 16 stycznia 1997 roku (brzmienie cytatu
za: G. Weigel, Świadek nadziei, dz. cyt., s. 118).
Prolog. Papież tysiąclecia
17
sesją, kiedy to pomagał dopracować projekt soborowej Konstytucji duszpasterskiej o Kościele w świecie współczesnym. Lata spędzone na soborze były
dla Wojtyły nie tylko latami poświęconymi pracy nad liturgią, teologią laikatu,
zagadnieniem wolności religijnej oraz zetknięciem Kościoła ze współczesnością w aspekcie społecznym, kulturowym, politycznym i ekonomicznym. Były
to również początki fascynacji Wojtyły nowymi Kościołami afrykańskimi i początki jego oddania tej sprawie. Arcybiskup krakowski wykorzystał również
sobór jako tło dla własnej twórczości literackiej i intelektualnej, pisząc w jego
trakcie wiele wierszy i dokonując gruntownej refleksji nad zagadnieniami, które
miały się stać jego nie dokończonym filozoficznym arcydziełem: książką Osoba
i czyn, która została ostatecznie opublikowana w 1969 roku5.
Po zakończeniu II Soboru Watykańskiego, które nastąpiło 8 grudnia 1965
roku, arcybiskup Karol Wojtyła wrócił do Krakowa, gdzie w roku 1966 pod jego
przewodnictwem archidiecezja krakowska wzięła udział w obchodach tysiąclecia chrześcijaństwa w Polsce. Następnie Wojtyła napisał rodzaj przewodnika
po dokumentach soborowych, który został wydany pod tytułem U podstaw odnowy, zwołał synod w celu zaplanowania realizacji postanowień II Soboru Watykańskiego w archidiecezji i nieustępliwie walczył z reżimem komunistycznym
o miejsce dla Kościoła – w tym także dla kościoła w Nowej Hucie. Dynamiczne
przewodzenie przez Wojtyłę krakowskiemu Kościołowi opierało się na sześciu
duszpasterskich priorytetach. Były to: obrona wolności religijnej, umacnianie
seminarium i krakowskiego Wydziału Teologicznego (który został wydzielony
z Uniwersytetu Jagiellońskiego i działał niezależnie), duszpasterstwo młodzieży,
przygotowanie do małżeństwa i duszpasterstwo rodzin, dialog z twórcami
kultury i czołowymi postaciami polskiej inteligencji oraz dzieła miłosierdzia,
w tym pomoc niesiona chorym, także psychicznie, i przykutym do łóżek. Arcybiskup Wojtyła prowadził ścisły i zakrojony na dużą skalę program wizytacji
parafialnych – czasami zostawał w jakiejś parafii nawet przez tydzień. Równocześnie utrzymywał związki z Katolickim Uniwersytetem Lubelskim – tyle że
teraz uczestnicy jego seminarium doktoranckiego i studenci przygotowujący
doktoraty pod jego kierunkiem przyjeżdżali do niego do Krakowa. Nadal pisał utwory poetyckie i sceniczne, pogłębiał i zacieśniał więzi ze Środowiskiem
(między innymi podczas dorocznych letnich wypraw kajakowych) i przewodził
grupie krakowskich teologów w opracowywaniu obszernego memorandum
dla papieża Pawła VI na temat zagadnień moralnych dotyczących planowania rodziny. To ostatnie zaangażowanie Wojtyły było związane z problemami,
z jakimi borykał się papież podczas pisania encykliki, która z chwilą jej ogłoszenia w roku 1968 stała się znana jako Humanae vitae.
5
Na temat powodów, dla których angielski tytuł Person and Act jest lepszy od szerzej znanej anglojęzycznej wersji tytułu dzieła Wojtyły (The Acting Person), zob. w: G. Weigel, Świadek nadziei, dz. cyt., s. 222–228.
Prolog. Papież tysiąclecia
18
Po otrzymaniu kapelusza kardynalskiego od Pawła VI, co miało miejsce 28 czerwca 1967 roku, Karol Wojtyła stał się znaczącą postacią w kręgach
watykańskich: brał udział w międzynarodowych synodach biskupów w latach
1969, 1971, 1974 oraz 1977, a także zasiadał w kilku watykańskich kongregacjach (będących odpowiednikiem ministerstw w administracji państwowej).
W roku 1969 kardynał Wojtyła odbył podróż do Stanów Zjednoczonych i Kanady, reprezentował polski Kościół na Międzynarodowym Kongresie Eucharystycznym w Melbourne w roku 1973, a w roku 1976 ponownie pojechał do
Stanów Zjednoczonych na kolejny Międzynarodowy Kongres Eucharystyczny,
podczas którego wygłosił ważne przemówienie. W roku 1974 Wojtyła zrobił
ogromne wrażenie na uczestnikach międzynarodowego kongresu filozofów katolickich, który odbywał się w Neapolu i Rzymie dla uczczenia siedemsetlecia
śmierci świętego Tomasza z Akwinu. Niemieckiego tomistę Josefa Piepera do
tego stopnia urzekły referat Wojtyły Osobowa struktura samostanowienia oraz talenty homiletyczne i urok osobisty polskiego kardynała, że nalegał na swojego
przyjaciela profesora Josepha Ratzingera, by ten zaczął korespondować i wymieniać książki z Wojtyłą. Zarówno w Krakowie, jak i poza nim niezbędnego
wsparcia udzielał Wojtyle jego sekretarz ksiądz Stanisław Dziwisz.
Papież Paweł VI zmarł 6 sierpnia 1978 roku, po pontyfikacie rozdartym
konfliktami – pontyfikacie, który postawił pytanie, czy pod koniec XX wieku
ktokolwiek może zająć miejsce Rybaka. Niektórzy widocznie sądzili, że może
to zrobić Karol Wojtyła, ponieważ wydaje się, że otrzymał parę głosów na konklawe, które 26 sierpnia wybrało Albina Lucianiego, patriarchę Wenecji, na papieża Jana Pawła I. Jednak możliwość wybrania polskiego papieża nie mieściła
się w głowie większości kardynałów elektorów – aż do gruntownego wstrząsu
wywołanego śmiercią Jana Pawła I po trzydziestu trzech dniach pontyfikatu.
Śmierć ta nadała nową psychologiczną dynamikę drugiemu konklawe z roku
1978, tworząc warunki umożliwiające dokonanie tego, co wcześniej wydawało
się niewyobrażalne. Tak więc 16 października 1978 roku arcybiskup krakowski kardynał Karol Józef Wojtyła został wybrany na następcę świętego Piotra,
przyjmując imię Jan Paweł II. Był to pierwszy papież nie-Włoch od czterech
i pół wieku oraz pierwszy papież słowiański w dziejach.
PAPIESTWO EWANGELICZNE
I POWSZECHNE POWOŁANIE DO ŚWIĘTOŚCI
Jak powiedział kiedyś Jan Paweł II, skoro Duch Święty uważał za stosowne powołanie arcybiskupa krakowskiego na biskupa Rzymu, musiało to znaczyć, że
w doświadczeniu Krakowa jest coś, co ma wartość dla Kościoła powszechnego6.
6
Rozmowa autora z papieżem Janem Pawłem II, 20 marca 1997 roku.
Prolog. Papież tysiąclecia
19
Toteż nowy papież nie czekał na instrukcje co do sposobu sprawowania swojego
urzędu od tych, którzy tradycyjnie sterowali papieżami, lecz przejął papiestwo
we własne sprawne ręce i podporządkował jego funkcjonowanie własnemu rozumieniu tego, co znaczy być biskupem w Kościele epoki po II Soborze Watykańskim. Szybko wyrwał się z watykańskiej złotej klatki, odwiedzając włoskie
sanktuaria i przedstawiając się swoim nowym parafianom. Natychmiast zajął się
sprawą „Kościoła milczenia” znajdującego się za komunistyczną żelazną kurtyną.
Upierał się przy podtrzymywaniu bezpośrednich, osobistych telefonicznych i listownych kontaktów z przyjaciółmi i kolegami na całym świecie. Zamienił sala
da pranzo papieskiego apartamentu w salę seminaryjną, w której dwa lub więcej
razy dziennie podejmował swoich gości posiłkiem, szukając u nich wiadomości
i analiz na temat sytuacji na świecie oraz na temat Kościołów, z których pochodzili. Zdarzało mu się nawet opuszczać Watykan ukradkiem, by pojeździć na
nartach, ponieważ wiedział, że potrzeba mu pewnej dawki ruchu, by zachować
dobrą formę psychiczną i duchową, jak również fizyczną.
Jego inauguracyjna encyklika, Redemptor hominis (Odkupiciel człowieka),
ogłoszona 4 marca 1979 roku, była pierwszym obszernym wykładem papieskiej chrześcijańskiej antropologii i zapewniła podstawy programowe następnym dwóm dziesięcioleciom pontyfikatu. Do Redemptor hominis dołączyły
później dwie inne encykliki z trynitarnego tryptyku: Dives in misericordia (Bogaty w miłosierdzie), pochodząca z roku 1980 medytacja na temat Boga Ojca
jako Ojca miłosierdzia, oraz Dominum et Vivificantem (Pan i Ożywiciel), pochodzący z roku 1986 list do Kościoła na całym świecie na temat Ducha Świętego.
W ciągu następnych dwudziestu lat Jan Paweł II napisał również tryptyk encyklik poświęconych katolickiej nauce społecznej. Pierwsza z nich to Laborem
exercens (O pracy ludzkiej), opublikowany w roku 1981 wykład na temat pracy
jako udziału człowieka w trwającym w świecie dziele stwórczym Boga. Drugą
była Sollicitudo rei socialis (Troska społeczna Kościoła), pochodzący z roku 1987
list określający ludzkie „prawo do inicjatywy gospodarczej” i przestrzegający
przed niebezpieczeństwami konsumpcjonizmu, który myli posiadanie większej
ilości dóbr z pełniejszym byciem. Ostatnia encyklika z tego cyklu to Centesimus annus (Setny rok), która dostosowuje społeczną naukę Kościoła do potrzeb
XXI wieku, a jednocześnie upamiętnia magna carta nauki społecznej, encyklikę
Rerum novarum Leona XIII. Jan Paweł II napisał również encykliki na temat
ewangelizacji krajów słowiańskich (Slavorum Apostoli [Apostołowie Słowian],
wydaną w roku 1985), Najświętszej Maryi Panny (w roku 1987 – Redemptoris
Mater [Matka Odkupiciela]), misji chrześcijańskich (w roku 1990 – Redemptoris
missio [Misja Odkupiciela]), odnowy katolickiej teologii moralnej (w roku 1993 –
Veritatis splendor [Blask prawdy]), oddania Kościoła sprawie jedności chrześcijan (w roku 1995 – Ut unum sint [Aby byli jedno]), obrony życia od poczęcia aż
do naturalnej śmierci (w roku 1995 – Evangelium vitae [Ewangelia życia]) oraz
uzupełniania się wiary i rozumu (w roku 1998 – Fides et ratio).
20
Prolog. Papież tysiąclecia
Oprócz encyklik Jan Paweł II pisał listy apostolskie dotyczące szerokiego zakresu zagadnień i kwestii: natury i sensu cierpienia, współczesnego feminizmu,
celibatu kapłanów oraz znaczenia niedzieli zarówno w kategoriach ludzkich, jak
i chrześcijańskich. W adhortacjach apostolskich, w których dokonywał zwieńczenia prac różnych międzynarodowych synodów biskupów, papież proponował wizję autentycznego katolickiego szkolnictwa wyższego, bronił rodziny jako
podstawowej komórki społeczeństwa, wzywał Kościół do powrotu do praktyki
spowiedzi sakramentalnej, podnosił znaczenie misji ludzi świeckich w świecie
i nawoływał do gruntownych reform zarówno w formacji kapłańskiej, jak i w konsekrowanym życiu zakonnym. W ciągu ponad dwudziestu lat swojego pontyfikatu Jan Paweł II stał się również jednym z najważniejszych w dziejach Kościoła
papieskich prawodawców, promulgując w roku 1983 nowy kodeks prawa kanonicznego dla Kościoła obrządku łacińskiego na mocy Konstytucji apostolskiej Sacrae disciplinae leges (Prawa świętej dyscypliny) i promulgując w roku 1990 pierwszy w dziejach kodeks kanonów dla katolickich Kościołów wschodnich na mocy
Konstytucji apostolskiej Sacri canones (Święte kanony). W trzech innych konstytucjach apostolskich Jan Paweł II zreorganizował procedury procesu kanonizacji, zrestrukturyzował Kurię Rzymską i dopracował zasady wyboru papieża.
Oprócz tego wszystkiego Papież nadał swoim cotygodniowym audiencjom generalnym z lat 1979–1984 charakter katechetyczny, a zebrane jego nauczanie z tych przemówień stało się ostatecznie znane pod nazwą teologii
ciała – stanowiącej być może najśmielszą propozycję Jana Pawła II na polu
refleksji chrześcijańskiej. Późniejsze katechezy z cotygodniowych audiencji
w latach osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych złożyły się na czterotomowe
papieskie rozważania na temat Credo, w których Jan Paweł II zgłębiał teologię Osób Trójcy Świętej i naturę Kościoła, oraz na tom piąty, poświęcony roli
Maryi Panny jako Theotokos (Bożej Rodzicielki) i jako wzoru chrześcijańskiego
uczniostwa. A w roku 1994 Jan Paweł II zrobił coś, czego żaden papież wcześniej nie uczynił: opublikował międzynarodowy bestseller, Przekroczyć próg nadziei, który ukazał się w sumie w ponad sześćdziesięciu językach.
Tak więc przez pierwsze dwadzieścia lat swojego pontyfikatu Jan Paweł II
tworzył korpus nauczania papieskiego, z którego Kościół katolicki – a nawet
cały świat ludzkiej kultury – będzie czerpać przez całe stulecia. Swoje nauczanie traktował jako owoc nauki II Soboru Watykańskiego, w którym widział
efekt rozwoju tradycji Kościoła, a nie zerwanie z nią. Kierując się troską o zapewnienie takiego rozumienia II Soboru Watykańskiego, zwołał Nadzwyczajne Zgromadzenie Synodu Biskupów, które zebrało się w Rzymie w listopadzie i grudniu 1985 roku, by poddać refleksji zarówno dokonania soboru,
jak i zaniedbania Kościoła w zakresie właściwego wprowadzania ich w życie –
było to zadanie, które przyspieszyło proces interpretacji soboru jako kontynuacji dwóch tysięcy lat katolickiej doktryny i doprowadziło do promulgowania
w roku 1992 Katechizmu Kościoła Katolickiego.
Prolog. Papież tysiąclecia
21
Janowi Pawłowi II w jego determinacji, by wiernie i w pełni wprowadzać
w życie II Sobór Watykański (zaraz po swoim wyborze powiedział, że będzie to
jedno z głównych zadań jego pontyfikatu), nie chodziło jednakże wyłącznie –
ani nawet przede wszystkim – o zwycięstwo w sporze o to, co wydarzyło się
w Rzymie między październikiem 1962 a grudniem 1965 roku. Chodziło o ponowne rozpalenie w Kościele doświadczenia II Soboru Watykańskiego jako „nowej Pięćdziesiątnicy”, o przygotowanie do trzeciego tysiąclecia jeszcze bardziej
dynamicznej ewangelizacji. Papież uważał, że najskuteczniejszą formą ewangelizacji nie jest argumentacja, lecz świętość: świadectwo życia przeżywanego jako
dar dla innych, tak jak nasze życie jest darem dla każdego z nas. Jan Paweł II
uważał, że Duch Święty nie wyczerpał swoich charyzmatycznych i uświęcających darów dla Kościoła podczas pierwszej Pięćdziesiątnicy, opisanej w drugim
rozdziale Dziejów Apostolskich. Duch Święty działał przez cały czas w dziejach
i działa nadal we współczesnym świecie, wzbudzając nowych świadków miłości
Boga, widocznej w nowych doświadczeniach miłości Chrystusa. To przekonanie
o dynamicznej obecności Ducha Świętego w Kościele było źródłem dwóch wyróżniających się cech pontyfikatu w pierwszych dwóch dziesięcioleciach: bezprecedensowej liczby beatyfikacji i kanonizacji oraz otwartego poparcia Jana
Pawła II dla ruchów odnowy i nowych wspólnot chrześcijańskich.
Jego beati i nowi święci stanowili niezwykłą panoramę ludzkich osobowości, a były wśród nich postaci tak wyjątkowe, jak Maksymilian Kolbe i Edyta
Stein (oboje zginęli śmiercią męczeńską w Auschwitz), Maria Faustyna Kowalska (apostołka Bożego Miłosierdzia), stu trzech męczenników koreańskich
z XIX wieku, stu dziesięciu męczenników wietnamskich z XVII i XIX wieku, Albert Chmielowski (polski malarz awangardowy, który stał się obrońcą nędzarzy), Kateri Tekakwitha (siedemnastowieczna „Lilia Mohawków”), brat André
Bessette (dwudziestowieczny cudotwórca z bazyliki Świętego Józefa na wzgórzu Mount Royal w Montrealu), Fra Angelico (mistrz wczesnorenesansowych
fresków), Miguel Pro (rozstrzelany podczas powstania Cristero w Meksyku
w roku 1927; bardzo możliwe, że był pierwszą osobą, której męczeństwo sfotografowano), Pier Giorgio Frassati („człowiek Błogosławieństw”, który był mediolańskim bon vivantem w szalonych latach dwudziestych), Mary MacKillop
(australijska zakonnica, ekskomunikowana swojego czasu przez rozgniewanego
biskupa) oraz ojciec Damian z Molokai (który poświęcił życie trędowatym).
Papież był przekonany, że ruchy odnowy i nowe wspólnoty chrześcijańskie, które powstały – a nawet wręcz rozkwitły – po II Soborze Watykańskim,
były „charyzmatycznym” owocem soboru. Ponadto Jan Paweł II wiedział, że
w zasadzie każda prawdziwa reforma w Kościele miała swoje początki poza
biurokratycznymi strukturami życia katolickiego, nawet jeśli takie „charyzmatyczne” reformy ostatecznie musiały zostać włączone w regularny rytm
i struktury życia Kościoła, aby osiągnąć pełne owoce duchowe. Nie wahał się
więc również bronić tego, co nowe i często z pozoru dziwne, przed bardziej
22
Prolog. Papież tysiąclecia
ostrożnymi duchownymi. Dlatego przy wielu okazjach okazywał ogromne
osobiste zainteresowanie takimi ruchami i wspólnotami, jak obecna na całym
świecie Odnowa Charyzmatyczna, Komunia i Wyzwolenie, Wspólnota Emmanuel, Focolari, L’Arche, Droga Neokatechumenalna, Regnum Christi i Wspólnota Sant’Egidio, a równocześnie przyznał status prałatury personalnej (czegoś na kształt globalnej diecezji) ruchowi Opus Dei.
Jan Paweł II uważał, że wszystko to wiązało się z obowiązkiem biskupa
Rzymu w zakresie wspierania tego, co II Sobór Watykański opisał w swojej Konstytucji dogmatycznej o Kościele Lumen gentium (Światłość narodów)
jako „powszechne powołanie do świętości”. Wszystkiego na ten temat dowiedział się już w Krakowie, od swojego Środowiska i od innych, na długo wcześniej, nim ktokolwiek mógł choćby marzyć o nowym soborze ekumenicznym.
A w pierwszych dwóch dziesięcioleciach swojego pontyfikatu, wierny temu
doświadczeniu i posłuszny nauczaniu II Soboru Watykańskiego, wezwał Kościół na całym świecie do uznania, że świętość jest ludzkim i chrześcijańskim
przeznaczeniem każdego ochrzczonego człowieka.
APOSTOŁ W DRODZE
Żywe przedefiniowanie przez Jana Pawła II rozumienia papieskiego urzędu
jako służby ewangelicznego świadectwa w świecie i dla świata zaczęło docierać
do świadomości opinii publicznej już od października 1978 roku. To przedefiniowanie znajdowało ucieleśnienie w licznych podróżach Papieża, które z naciskiem nazywał pielgrzymkami – następca świętego Piotra wypełniał misję
powierzoną Piotrowi przez zmartwychwstałego Chrystusa: „utwierdzaj twoich braci” (Łk 22, 32). Od początku swojego pontyfikatu Papież zabrał się do reewangelizacji Włoch: w latach 1978–1999 złożył ponad dziewięćdziesiąt wizyt
duszpasterskich we włoskich miastach, miasteczkach, diecezjach i regionach,
a równocześnie przeprowadził osobiście wizytacje w setkach rzymskich parafii. Urodzony w Polsce biskup Rzymu odprawiał tam niedzielne msze i głosił kazania w swojej dźwięcznej włoszczyźnie. Tak oto Jan Paweł II przeżywał
swój tytuł prymasa Włoch dużo głębiej niż jakikolwiek włoski papież w ciągu
wielu stuleci, a może i kiedykolwiek.
A poza tym był świat za Alpami. Niektóre spośród ponad dziewięćdziesięciu papieskich pielgrzymek poza Włochy odbytych w latach 1979–1999 miały
decydujące znaczenie dla Kościoła i świata.
W Meksyku w styczniu 1979 roku Jan Paweł II wezwał Kościół w Ameryce
Łacińskiej, by był skuteczną siłą reform społecznych, gospodarczych i politycznych, a jednocześnie odrzucał wypaczenia marksistowskie tkwiące w teologii
wyzwolenia. Sama obecność Papieża w Meksyku oraz przyjęcie, z jakim się spotkał, zmieniły antyklerykalne nastawienie części meksykańskiego establishmentu,
Prolog. Papież tysiąclecia
23
co pozwoliło Kościołowi katolickiemu w Meksyku na jawne zaistnienie po raz
pierwszy od całych dziesięcioleci.
Pierwsza pielgrzymka Jana Pawła II do Polski, „dziewięć dni” czerwca
1979 roku, stała się punktem zwrotnym w historii XX wieku. Zostanie ona omówiona szczegółowo w rozdziale trzecim, natomiast druga (z roku 1983) i trzecia (z roku 1987) pielgrzymka do Polski – w rozdziale czwartym.
W październiku 1979 roku w Stanach Zjednoczonych Jan Paweł II udowodnił, że potrafi przekazywać orędzie ewangelicznej przygody za pośrednictwem
sceptycznych mediów (a czasami obchodząc je dokoła), i w swoim pierwszym
przemówieniu do Zgromadzenia Ogólnego Organizacji Narodów Zjednoczonych dobitnie bronił wolności religijnej jako najważniejszego z praw człowieka.
Miesiąc później, w listopadzie 1979 roku, Papież podkreślił swoje zaangażowanie w ekumenizm podczas wizyty w Ekumenicznym Patriarchacie Konstantynopola, gdzie powiedział patriarsze Dimitriosowi I o swojej nadziei, że dzień,
w którym będą mogli razem koncelebrować Eucharystię, nadejdzie bardzo prędko.
W czerwcu 1990 roku Jan Paweł II wygłosił jedno z tych publicznych przemówień, które najbardziej lubił – zawierało ono głęboką analizę centralnego
charakteru kultury w ludzkim doświadczeniu. Miało to miejsce w Paryżu przed
sto dziewiątą sesją Rady Wykonawczej UNESCO. Podczas tej samej pielgrzymki
do Francji Papież otwarcie zapytał „najstarszą córkę Kościoła”, czy zapomniała
o przyrzeczeniach swojego chrztu.
W maju i czerwcu 1982 roku Jan Paweł II nie pozwolił, by wojna o Falklandy przeszkodziła mu w zaplanowanej pielgrzymce do Wielkiej Brytanii:
najpierw zaprosił brytyjskich i argentyńskich biskupów do wspólnej koncelebry w Bazylice Świętego Piotra przed swoim wyjazdem do Wielkiej Brytanii,
a potem dodał Argentynę do programu papieskich podróży zaraz po powrocie z Wysp Brytyjskich.
W marcu 1983 roku w Nikaragui Papież zmusił do ustąpienia sandinistowskich demonstrantów podczas mszy w Managui, apelował o pojednanie w Salwadorze i rozpoczął proces, w wyniku którego rewolucja marksistowska wycofała się z całej Ameryki Środkowej.
Od 31 stycznia do 11 lutego 1986 roku odwiedzał Indie, chcąc podnieść znaczenie dzieła swojej wielkiej przyjaciółki Matki Teresy z Kalkuty, której żywe
ucieleśnienie Ewangelii miłości uważał za najlepszą metodę przedstawiania
chrześcijaństwa w dogłębnie niechętnej mu kulturze.
W kwietniu 1987 roku Jan Paweł II wybrał się do Chile i Argentyny, gdzie
jego nauczanie i przykład przyspieszyły przejście do demokracji w tych dwóch
krajach, od dawna trzymanych pod butem dyktatury wojskowej.
Od 1 do 10 czerwca 1989 roku odbyła się pierwsza w dziejach papieska
pielgrzymka do Skandynawii, gdzie Papież pokazał, że osobiste świadectwo
życia Ewangelią potrafi stopić lody wielowiekowych nieprzyjaznych relacji
między wyznaniami.
24
Prolog. Papież tysiąclecia
15 stycznia 1995 roku Jan Paweł II zgromadził największą publiczność w ludzkich dziejach na najmniej chrześcijańskim kontynencie świata, odprawiając mszę
na zakończenie Światowych Dni Młodzieży w Manili, stolicy kraju, w którym
dziesięć lat wcześniej poparł rewolucję różańcową.
Podczas kolejnej wizyty w siedzibie Organizacji Narodów Zjednoczonych,
5 października 1995 roku, bronił powszechnego charakteru praw człowieka
jako moralnej prawdy ludzkiego losu, którą można poznać rozumem, proponował przyjęcie naturalnego prawa moralnego jako powszechnej „gramatyki”
społecznej, dzięki której ludzkość będzie mogła przemienić kakofonię w rozmowę, i wezwał świat do tego, by „łzy naszego stulecia” zmienić w „wiosnę
ludzkiego ducha”.
W styczniu 1998 roku Jan Paweł II zaniósł orędzie chrześcijańskiego humanizmu i wolności na Kubę, gdzie – podobnie jak w Polsce w czerwcu 1979 roku –
starał się przywrócić uciskanym ludziom ich autentyczną historię i kulturę.
A poza tym była jeszcze Afryka – kontynent w okresie przed upadkiem
europejskiego komunizmu nękany napięciami właściwymi zimnej wojnie,
a po upadku muru berlińskiego – ignorowany. Papież Jan Paweł II – jedyny
spośród światowych mężów stanu końca XX wieku – nie godził się na takie
traktowanie Afryki – albo jako politycznego pionka, albo jako beznadziejnego
przypadku: w latach 1980–1995 odbył jedenaście pielgrzymek do każdego zakątka tego kontynentu.
Jan Paweł II stał się zatem nie tylko najbardziej rozpoznawalnym człowiekiem
w dziejach, lecz także najważniejszym papieżem od pięciuset lat. Począwszy od
połowy lat dziewięćdziesiątych, kiedy jego zdrowie pod wieloma względami
zaczęło się pogarszać, często mówiło się, że najlepsze dni polskiego papieża
minęły. Tak mówili przynajmniej ci, którzy patrzyli na niego z zewnątrz. Ci,
którzy znali Karola Józefa Wojtyłę lepiej, przeczuwali jednak, że bieg jego życia wskazuje poprzez Drzwi Święte Bazyliki Świętego Piotra – które miał otworzyć w Wigilię 1999 roku, inaugurując Rok Jubileuszowy – ku czemuś więcej.
To „coś więcej” miało się okazać równie dramatyczne jak jego heroiczna walka
z komunizmem, do której teraz przejdziemy, nim wrócimy do Jana Pawła II
w omówieniu obchodów Wielkiego Jubileuszu Roku 2000.
SPIS TREŚCI
Prolog
PAPIEŻ TYSIĄCLECIA
7
Część pierwsza
NEMEZIS
Karol Wojtyła przeciwko komunizmowi
1945–1989
25
1. WSTĘPNE GAMBITY
27
2. DEFENSOR CIVITATIS
58
3. KONFRONTACJA
101
4. ZWYCIĘSTWO
157
592
Spis treści
Część druga
KENOZA
Ostatnie lata papieża Jana Pawła II
2000–2005
205
5. WIELKI JUBILEUSZ ROKU 2000
Ku Jerozolimie
207
6. WIELKI JUBILEUSZ ROKU 2000
Na głębię
244
7. ZAWIROWANIA DZIEJÓW
2001–2002
279
8. DOLINA POGRĄŻA SIĘ W MROKU
2003–2004
333
9. OSTATNIA ENCYKLIKA
Styczeń – kwiecień 2005
397
POSŁOWIE
424
Część trzecia
METANOJA
Życie ucznia pod lupą
427
10. OD ŚRODKA
429
11. MIARA PONTYFIKATU
459
BIBLIOGRAFIA
557
PODZIĘKOWANIA
571
INDEKS OSÓB
577
Nowa książka autora bestsellerowego Świadka nadziei!
Wielkie podsumowanie pontyfi katu Jana Pawła II.
GEORGE
WEIGEL
GEORGE WEIGEL
Autor bestsellerowej biografii Jana Pawła II Świadek nadziei
Czasami nazywano go prorokiem, ponieważ zdawał
się widzieć możliwości w historii – na przykład
nieuchronność załamania się komunizmu – które
uchodziły uwagi innych. I rzeczywiście był prorokiem. Jednak natura jego prorockiego charyzmatu,
który obejmował także przenikliwe rozumienie
historycznych okoliczności i możliwości, wiązała się
nie z jasnowidztwem, lecz z wiarą: wiarą w godność
osoby ludzkiej, wiarą w ludzką zdolność wolnego
wybierania dobra, wreszcie wiarą w Chrystusa.
Karol Wojtyła, papież Jan Paweł II, stał się
prorokiem nowego i autentycznego humanizmu –
i zmienił świat – ponieważ był uczniem: radykalnie
nawróconym chrześcijaninem, którego niewzruszona
wiara w Chrystusa zrodziła przemieniającą świat
nadzieję na nową wiosnę ludzkiego ducha.
Kiedy ukazał się Świadek nadziei, George Weigel przyrzekł Janowi Pawłowi II, że pewnego dnia
dokończy opowieść o jego życiu. Kres i początek jest wypełnieniem tej złożonej Ojcu Świętemu
obietnicy. To owoc dziesięcioletniej pracy autora, zamknięcie i uzupełnienie najlepszej biografi i
papieża.
Korzystając z nieznanych wcześniej dokumentów KGB, Stasi i Służby Bezpieczeństwa, George
Weigel rysuje wnikliwy portret człowieka, który pokazał światu moralne bankructwo komunistycznej ideologii. Międzynarodowa perspektywa i unikalna wiedza o kulisach działania światowej dyplomacji pozwoliły autorowi wyczerpująco przedstawić ogromną rolę Jana Pawła II
w upadku komunizmu.
Książka George’a Weigla to dzieło jedyne w swoim rodzaju, przełomowe podsumowanie
życia i nauczania polskiego papieża – człowieka, który zmienił losy Kościoła i świata.
Więcej informacji o Autorze na www.eppc.org.
GEORGE WEIGEL
Wybitny amerykański fi lozof i teolog katolicki, jeden
z najpoważniejszych komentatorów życia religijnego
i publicznego. Distinguished Senior Fellow w Washington’s Ethics and Public Policy Center. Watykanista
w NBC News, autor piętnastu książek, w tym bestsellerowego w USA i w Polsce Świadka nadziei. Jego
książki zostały przetłumaczone na ponad dwanaście
języków. W Polsce ukazały się: Ostateczna rewolucja;
Czym jest katolicyzm?; Katedra i sześcian. Europa,
Stany Zjednoczone i polityka bez Boga; Boży wybór.
Papież Benedykt XVI i przyszłość Kościoła katolickiego; Wiara, rozum i wojna z dżihadyzmem.
George Weigel dopełnia najlepszą biografi ę papieża Jana Pawła II niezbędnym drugim tomem.
To lektura obowiązkowa dla każdego, kto chce zrozumieć tego człowieka i Kościół, któremu
przewodził przez ćwierć wieku.
John L. Allen Jr.
autor Wszystkich ludzi papieża
Ta książka to kamień z Rosetty, jeśli chodzi o życie i spuściznę Jana Pawła II. Tylko George
Weigel, ze swoją mistrzowską kombinacją rzadkich okazji z jeszcze rzadszą intuicją i zdolnościami analitycznymi, mógł oddać sprawiedliwość heroicznemu życiu Jana Pawła II, które zmieniło
świat. To nie tyle kontynuacja Świadka nadziei, co zwieńczenie – klucz interpretacyjny
nie mający sobie równych.
Carl A. Anderson
Najwyższy Rycerz Zakonu Rycerzy Kolumba, autor Cywilizacji miłości
Cena detal. 79,90 zł
KRES I POCZĄTEK
Kres i początek to także przejmujący opis ostatnich, bardzo trudnych lat pontyfi katu, kiedy Jan
Paweł II zmagał się z cierpieniem, postępującą chorobą, krytyką swojego nauczania i głośnymi
skandalami w Kościele.
(fragment książki)
KRES
I POCZĄTEK
Papież Jan Paweł II — zwycięstwo wolności,
ostatnie lata, dziedzictwo
www.znak.com.pl
Kres i pocz tek obwoluta.indd 1
2012-08-07 12:14:12
Download