POMOC DZIECKU W SYTUACJI PRZEWLEKŁEGO KONFLIKTU, SEPARACJI BĄDŹ ROZWODU RODZICÓW Dzieci przeżywają rozstanie rodziców jako stratę. Kiedy jedno z rodziców zrywa kontakt z dzieckiem, jego odejście może być traktowane nawet jako śmierć w rodzinie. Jeżeli rodzic, który nie mieszka z dziećmi, utrzymuje z nimi bliski kontakt, a para potrafi współpracować ze sobą na rzecz dzieci, wpływ rozwodu na ich rozwój będzie mniej destrukcyjny. U małych dzieci (często myślących że wszystko dzieje się za ich sprawą) rozwód albo kłótnie między rodzicami często wzbudzają poczucie winy (Richardson, Richardson, 1999). W przypadku rozstania rodziców nierzadko rodzi się lęk, że wszyscy dziecko opuszczą i nikt się o nie zatroszczy (Ilg, Ames i Baker, 1992). W celu zminimalizowania lęku powstałego u dziecka na skutek rozstania rodziców wskazane jest udzielanie wyczerpujących (jednak dostosowanych do wieku dzieci) informacji o tym, co się dzieje w rodzinie. Zaleca się spokojne tłumaczenie dziecku, że rodziców łączy podwójny węzeł: małżeński i rodzicielski. Mimo, że rodzice przestaną być małżonkami, nigdy nie przestaną być rodzicami i chociaż nie kochają już siebie, to zawsze będą kochać dziecko. Poniżej przedstawione są wskazówki, które mogą być użyteczne w tej trudnej dla wszystkich sytuacji. WSKAZÓWKI DLA OBOJGA RODZICÓW: Jakkolwiek czulibyście się zagubieni i nieszczęśliwi przed, podczas i po okresie trudności w związku (rozwodzie), starajcie się przedkładać nad wszystko dobro dziecka. Starajcie się, aby życie codzienne przebiegało w miarę normalnie. Nie przenoście wrogości do współmałżonka na dzieci. Nie znieważajcie go. Nie musicie fałszywie wychwalać jego zalet, ale nie wylewajcie przy dzieciach i przed dziećmi całej swej goryczy i zapiekłości. Jeżeli jest to możliwe, wspólnie powiadomcie dziecko o nadchodzącym rozstaniu. Zapewniajcie dziecko, że konflikt (rozwód) nie jest jego winą i nie wynika z tego, co ono zrobiło albo czego nie zrobiło. Dajcie dziecku odczuć, że kłócicie się (rozwodzicie się) ze sobą, ale nie z nim. Powiedzcie jasno, że ojciec (albo matka) wciąż będzie jego rodzicem, nawet jeżeli nie będą razem mieszkać. Postarajcie się nie pogrążać dziecka bez reszty - rozwiejcie jednak jego nadzieje, że wszystko to szybko minie i wkrótce mama i tata znowu będą razem. Wytłumaczcie dziecku, że bez względu na to co się stanie z waszym małżeństwem, ono będzie bezpieczne.(…) W żadnym wypadku nie powinniście dopuścić, aby dzieci poczuwały się do konieczności opowiedzenia się po Waszej stronie, czyli przeciw ojcu lub matce. Nie posługujcie się dzieckiem jako gońcem albo szpiegiem na Waszych usługach. Po wizycie dziecka u byłego współmałżonka nie wypytujcie go. (…) Nastawcie się, że po wizycie u rodzica, który się wyprowadził, dziecko będzie się musiało na powrót dostosować do sytuacji. Trzeba się z tym pogodzić. Nie wolno pogarszać całej sprawy pytaniami i zgryźliwymi uwagami. Nie unikajcie odpowiedzi na pytania dziecka, choćby nie były jasne lub wydawały się niemądre. Dziecko może mieć trudności ze sformułowaniem własnych myśli i wątpliwości.(…) Ciągle na nowo utwierdzajcie dziecko w przekonaniu, że je kochacie, chociaż tak dziwnie się zachowujecie oraz upewniajcie je, że konflikt (rozwód) nie zależy od jego zachowania.(…) Nie starajcie się za bardzo ukryć swoich emocji: smutku, bólu, zawódu. Dziecko zrozumie okresową słabość, a potem samo będzie bardziej otwarte. Nie litujcie się nad własnym dzieckiem. Żal i poczucie winy są złymi doradcami w procesie wychowawczym. Literatura: Ilg F. I., Ames L. B., Baker S. M.: Rozwój psychiczny dziecka. Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne. Gdańsk 1992. Richardson R. W., Richardson L. A.: Najstarsze, średnie, najmłodsze. Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne. Gdańsk 1999. Zubrzycka E.: Narzeczeństwo, małżeństwo, rodzina, rozwód? Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne. Gdańsk 1993. Opracowała mgr Anna Szyszka – Wójcik - psycholog Poradni Psychologiczno – Pedagogicznej w Bytomiu