Czy lecząc nadciśnienie tętnicze u kobiet unikniemy niewydolności

advertisement
PRACE POGLĄDOWE
Agnieszka OLSZANECKA
Danuta CZARNECKA
Czy lecząc nadciśnienie tętnicze u kobiet
unikniemy niewydolności serca?
Can we prevent heart failure in women with
antihypertensive treatment?
I Klinika Kardiologii i Elektrokardiologii
Interwencyjnej
oraz Nadciśnienia Tętniczego UJ CM
Kierownik:
Prof. dr hab. med. Danuta Czarnecka
Dodatkowe słowa kluczowe:
nadciśnienie tętnicze
niewydolność serca
kobiety
Additional key words:
arterial hypertension
heart failure
women
Adres do korespondencji:
Dr med. Agnieszka Olszanecka
I Klinika Kardiologii i Elektrokardiologii
Interwencyjnej
oraz Nadciśnienia Tętniczego UJ CM
Kraków, ul. Kopernika 17
tel. 12 424 73 20
e-mail: [email protected]
Przegląd Lekarski 2016 / 73 / 6
Do połowy ubiegłego wieku blisko
połowa zgonów spowodowanych nadciśnieniem tętniczym miała związek z
rozwojem niewydolności serca. Historia naturalna nadciśnienia tętniczego
prowadzi do rozwoju niewydolności
serca w dwóch różnych patomechanizmach. Jednym z nich jest rozwój
zaburzeń podatności lewej komory,
włóknienie i przerost lewej komory,
wzrost końcowo-rozkurczowego ciśnienia w lewej komorze łącznie prowadzące do dysfunkcji rozkurczowej
przy zachowanej frakcji wyrzutowej
lewej komory. Drugim mechanizmem
jest akceleracja procesu miażdżycy
tętnic wieńcowych, niedokrwienie miokardium, zwiększenie ryzyka zawału
serca i dysfunkcji skurczowej lewej
komory. U kobiet niewydolność serca
na podłożu zaburzeń funkcji rozkurczowej jest częstszą formą choroby.
O ile badania kliniczne jasno wskazują
na możliwość zapobiegania rozwojowi
niewydolności serca de novo poprzez
odpowiednią kontrolę ciśnienia, o tyle
brak dotąd danych na redukcję śmiertelności lub zmniejszenie częstości
hospitalizacji przy stosowaniu leków
przeciwnadciśnieniowych u chorych z
jawną klinicznie niewydolnością serca
z zachowaną frakcją wyrzutową. Szczególną postacią niewydolności serca,
której należy aktywnie zapobiegać
jest niewydolność na podłożu leków
kardiotoksycznych w toku prowadzonej chemioterapii nowotworów lub
radioterapii. Nadciśnienie tętnicze jest
silnym niezależnym czynnikiem ryzyka
kardiotoksyczności chemioterapeutyków, a każda kobieta z nadciśnieniem
tętniczym poddawana takiemu leczeniu powinna uzyskać prawidłową
kontrolę nadciśnienia. W schemacie
terapii należy uwzględnić inhibitor konwertazy angiotensyny, będący jedyną
dobrze udokumentowaną prewencją
uszkodzenia mięśnia sercowego w
trakcie i po terapii onkologicznej pacjentek z rakiem piersi.
Arterial hypertension has been
long considered as one of the most
common etiological conditions predisposing to the development of heart failure. Until the middle of the last century,
almost a half of the all deaths caused
by arterial hypertension were related
with heart failure. Natural history of
hypertension leads to heart failure in
two main mechanisms. One of them
is hypertension induced left ventricular
hypertrophy and fibrosis, progressive
deterioration of left ventricular compliance, increase in left ventricular enddiastolic pressure which in turn lead to
left ventricular diastolic dysfunction.
The other pathomechanism of heart
failure associated to hypertension is
accelerated coronary artery atherosclerosis, ischemia of the left ventricle
and its systolic dysfunction. In women,
prevalence of heart failure related to
diastolic dysfunction (with preserved
ejection fraction) is more common
than heart failure with reduced ejection fraction. There are no specific
guidelines for treating clinically overt
diastolic heart failure, but pharmacological treatment should be directed
at normalizing blood pressure, promoting regression of hypertrophy,
preventing tachycardia and treating
symptoms of congestion. Preventive
strategies directed toward an early
and aggressive blood pressure control
are likely to offer the greatest promise
for reducing the incidence of diastolic
heart failure. The other type of potentially preventable heart failure may
be related with cardiotoxicity of anticancer medication. Hypertension is a
known factor strongly increasing the
risk of cardiotoxicity of chemotherapy.
Each women with arterial hypertension
undergoing radio- or chemotherapy of
cancer should achieve optimal blood
pressure control before and during
the oncological treatment. There are
strong evidence that treatment with
angiotensin converting enzyme inhibitors protects against chemotherapy
induced heart failure.
Niewydolność serca ze względu na
swoje rozpowszechnienie oraz rokowanie
stanowi istotny problem współczesnej
medycyny. Szacuje się, że w związku ze
starzeniem się populacji oraz postępem w
leczeniu ostrych stanów kardiologicznych,
przede wszystkim ostrych zespołów wieńcowych, liczba chorych z niewydolnością serca
419
będzie przybywać. Różnice w etiopatogenezie, epidemiologii oraz obrazie klinicznym,
niewydolności serca u kobiet i u mężczyzn
są wyraźnie widoczne, choć aktualne wytyczne postepowania nie różnicują terapii
niewydolności serca w zależności od płci [1].
U kobiet częściej niż u mężczyzn występuje niewydolność serca z zachowaną
frakcją wyrzutową lewej komory serca.
Kobiety z rozpoznaniem niewydolności
serca są starsze, częściej także chorują na
nadciśnienie tętnicze.
Związek nadciśnienia tętniczego z
rozwojem niewydolności serca nie budzi
wątpliwości.
Analiza danych badania Framingham
wskazuje, że nadciśnienie tętnicze występowało u 91% chorych, u których w toku
obserwacji rozwinęła się zastoinowa niewydolność serca [2]. Oznacza to trzykrotnie
wyższe ryzyko rozwoju niewydolności serca
w porównaniu do osób bez nadciśnienia
tętniczego. Niewydolność serca u pacjentów
z nadciśnieniem tętniczym może wynikać z
dwóch głównych patomechanizmów – przerostu lewej komory serca i upośledzenia jej
podatności wskutek zwiększonego obciążenia następczego lewej komory lub przyspieszonego procesu miażdżycy w tętnicach
wieńcowych i niedokrwienia mięśnia sercowego. Wzrost ciśnienia tętniczego powoduje
obciążenie hemodynamiczne lewej komory
rozpoczynając sekwencję zmian patofizjologicznych obejmujących zaburzenia relaksacji mięśnia serca, następnie zmniejszenia
podatności lewej komory, prowadząc do
podwyższenia ciśnienia napełniania i rozwoju jawnej klinicznie niewydolności serca.
Aktualna nomenklatura definiuje niewydolność serca wynikającą zaburzenia funkcji
rozkurczowej lewej komory przy zachowanej
funkcji skurczowej jako niewydolność serca
z zachowaną frakcją wyrzutową lewej komory (HF-PEF, heart failure with preserved
ejection fraction).
Nadciśnienie tętnicze odgrywa także
istotną rolę w patogenezie niewydolności
serca z obniżoną frakcją wyrzutową lewej
komory (HF-REF, heart failure with reduced
ejection frakction). Nadciśnienie jest bowiem
ilościowo najpoważniejszym czynnikiem
ryzyka choroby wieńcowej, będącej bezpośrednio główną przyczyną zawału serca i
dysfunkcji skurczowej lewej komory. Mimo,
że u chorych z ciężką dysfunkcją skurczową lewej komory na skutek upośledzenia
funkcji serca jako pompy często obserwuje
się niskie wartości ciśnienia, to należy mieć
na względzie że obecność uprzednio występującego nadciśnienia istotnie wpływa
na rokowanie, a u wielu chorych rola tego
czynnika może być niedoszacowana przed
rozpoznaniem zawału serca.
Dane dotyczące epidemiologii niewydolności serca wskazują jasno, że u kobiet
HF-PEF jest częstszą postacią choroby.
Co więcej, przytaczane już wyniki badania
Framingham [1] wskazują że nadciśnienie
tętnicze u kobiet jest silniejszym czynnikiem
ryzyka rozwoju niewydolności serca niż u
mężczyzn (hazard ryzyka rozwoju niewydolności serca dla kobiet wynosi 3,35 (95%
CI 1,67 – 6,73), a dla mężczyzn 2,07 (95%
CI 1,34 – 3,2). Częściej także nadciśnienie
tętnicze u kobiet prowadzi do rozwoju prze420
rostu lewej komory serca (hazard ryzyka dla
kobiet 2,85 vs 2,13 dla mężczyzn).
Przerost lewej komory w echokardiografii w badaniu Framingham stwierdzano
u 19% kobiet i 16% mężczyzn [3]. Przerost
mięśnia serca powoduje zwiększenie zapotrzebowania miokardium na tlen, prowadzi
do upośledzenia perfuzji warstwy podwsierdziowej, niedotlenienia mięśnia sercowego
[4], upośledzenia relaksacji i wraz z wysokim
ciśnieniem napełniania lewej komory stanowi podłoże dysfunkcji rozkurczowej lewej
komory. W badaniach epidemiologicznych
zaburzenia funkcji rozkurczowej stwierdzano w echokardiografii u ok 23% osób [5].
Przewlekła niewydolność serca jest
długotrwałym procesem, w którym dochodzi
do postępującej dysfunkcji miokardium, i
w którym faza objawów klinicznych jest
ostatnim elementem. Rolę nadciśnienia
tętniczego jako czynnika ryzyka potencjalnie prowadzącego do rozwoju objawowej
niewydolności serca podkreśla klasyfikacja
amerykańskiego towarzystwa kardiologicznego [6]. Klasyfikacja niewydolności
serca przedstawia kolejne etapy ewolucji
procesu patologicznego przebiegającego
z zajęciem serca, od czynnika ryzyka do
objawowej zaawansowanej niewydolności
serca [7]. Klasa A dotyczy osób obciążonych
jedynie czynnikami ryzyka, które mogą się
przerodzić w przyszłości w niewydolność
serca. Obok nadciśnienia tętniczego należy
wymienić wśród tych czynników hiperlipidemię, otyłość, cukrzycę, chorobę wieńcową,
zespół metaboliczny, wywiad przebytej gorączki reumatycznej, nadużywanie alkoholu
czy stosowanie leków kardiotoksycznych. W
klasie A nie stwierdza się jednak żadnych
cech uszkodzenia serca. Osoby takie, przy
braku patologii pozasercowych, nie mają
ograniczeń w wykonywaniu wysiłku i należą
do I klasy wg NYHA. Klasa B to chorzy, u
których nigdy nie było cech upośledzenia
tolerancji wysiłku, jednakże można udokumentować subkliniczne cechy dysfunkcji
skurczowej lub rozkurczowej lewej komory.
Warto zauważyć, że w badaniu Verdecchii
i wsp. [8] przeprowadzonym wśród 2384
pacjentów z niepowikłanym, pierwotnym
nadciśnieniem tętniczym bezobjawowa
dysfunkcja lewej komory zdefiniowana jako
obniżenie frakcji wyrzutowej lewej komory
w badaniu echokardiograficznym do < 50%,
była stwierdzona u 84 chorych (3,8%).
Tych pacjentów należałoby zakwalifikować
do klasy B niewydolności serca wg AHA.
W okresie 17-letniej obserwacji w grupie
osób z wyjściowo stwierdzaną bezobjawową dysfunkcją skurczową ryzyko rozwoju
jawnej klinicznie niewydolności serca oraz
śmiertelność całkowita i śmiertelność sercowo-naczyniowa były istotnie wyższe niż u
pacjentów z zachowaną frakcją wyrzutową
lewej komory. Takie obserwacje ilustrują
wyraźnie continnum związku nadciśnienia
tętniczego z jawną niewydolnością serca.
Autorzy zarówno amerykańskich jak i europejskich wytycznych postępowania w niewydolności serca podkreślają znaczenie zapobiegania temu zespołowi klinicznemu już
na etapie identyfikacji czynników ryzyka. W
tym ujęciu samo rozpoznanie nadciśnienia
tętniczego upoważnia do zaklasyfikowania
pacjenta do stadium A niewydolności serca.
Celem postępowania w leczeniu chorych
z nadciśnieniem tętniczym jest obniżenie
globalnego ryzyka sercowo-naczyniowego, w tym ryzyka zawału serca, udaru
mózgu i niewydolności serca. Tocci i wsp.
[9] przeanalizowali duże, międzynarodowe
badania kliniczne przeprowadzone w latach
1997–2007 z różnymi schematami terapii
przeciwnadciśnieniowej w aspekcie częstości występowania niewydolności serca
w porównaniu z innymi głównymi punktami
końcowymi, takimi jak choroba niedokrwienna serca i udar mózgu. W 23 badaniach
włączonych do metaanalizy stwierdzono
7171 przypadków (28,9%) niewydolności
serca, 10 223 przypadków (41,1%) choroby
niedokrwiennej serca oraz 7443 (30,0%)
udarów mózgu. Częstość występowania
niewydolności serca była porównywalna z
częstością występowania udarów mózgu,
kojarzonego z najsilniejszym, liniowym
związkiem z podwyższonym ciśnieniem
tętniczym.
O ile związek patogenezy niewydolności
serca z nadciśnieniem nie budzi wątpliwości, to odpowiedź na pytanie czy leczenie
nadciśnienia zmniejsza ryzyko niewydolności serca jest trudne. W dobie medycyny
opartej na faktach o skuteczności danego
postępowania świadczą dowody z dużych,
randomizowanych badań klinicznych. Tymczasem niewydolność serca de novo jest
trudnym do oceny punktem końcowym i
w wielu z licznych prób klinicznych w nadciśnieniu tętniczym nie podlegała ocenie.
Definicja niewydolności serca jest oparta w
poszczególnych badaniach obserwacyjnych
na różnych kryteriach – objawach klinicznych lub dokumentacji medycznej i analizie
rozpoznań w niej stawianych, ocenie radiologicznych cech zastoju w krążeniu małym
lub konieczności intensyfikacji leczenia
czy konieczności dołączenia do schematu
terapii diuretyku pętlowego [10]. Biorąc pod
uwagę działania niepożądane niektórych
klas leków przeciwnadciśnieniowych w tym
dihydropirydynowych antagonistów wapnia
czy alfa-adrenolityków (obrzęki obwodowe,
tachykardia) część rozpoznawanej w toku
leczenia przypadków niewydolności serca
może w rzeczywistości nie odzwierciedlać
stanu klinicznego chorych. Dopiero niedawno gremia naukowe proponują ujednolicenie
definicji i zasad rozpoznawania niewydolności serca w badaniach klinicznych [11].
Jeszcze trudniejszym zadaniem z
punktu widzenia epidemiologicznych dużych prób z długim okresem obserwacji
jest ocena subklinicznej dysfunkcji lewej
komory, zwłaszcza że dostępne techniki
obrazowania serca jasno wskazują że frakcja wyrzutowa nie odzwierciedla zaburzeń
funkcji skurczowej lewej komory, a ocena
funkcji rozkurczowej jest złożona i wymaga
analizy szeregu parametrów. Co więcej,
nowe techniki obrazowania serca wskazują
że dysfunkcja lewej komory (np. oceniana
poprzez odkształcenie włókien podłużnych
lewej komory) jest obecna na bardzo wczesnym etapie nadciśnienia tętniczego i ocena
subklinicznego uszkodzenia lewej komory
może ulegać zmianie wraz z poznawaniem
i zmianą znaczenia rokowniczego tego
parametru.
A. Olszanecka i D. Czarnecka
Leczenie nadciśnienia a redukcja
ryzyka niewydolności serca
Przed erą farmakoterapii nadciśnienia
tętniczego, czyli do połowy ubiegłego wieku, około 40% zgonów spowodowanych
nadciśnieniem tętniczym miało związek
z rozwojem niewydolności serca. Wyniki
późniejszych badań dowodzą, że ryzyko wystąpienia niewydolności serca u pacjentów
z nadciśnieniem poddanych farmakoterapii
było istotnie niższe, a czas do wystąpienia
pierwszych objawów niewydolności serca
u pacjentów z nadciśnieniem tętniczym
znacznie się wydłużył.
Badania dotyczące leczenia nadciśnienia tętniczego kontrolowane placebo dowodzą jednoznacznie że redukcja ciśnienia jest
fundamentalna dla obniżenia ryzyka rozwoju
niewydolności serca.
Moser i wsp. [12] przeanalizowali badania opublikowane w ostatnim kwartale
ubiegłego wieku dotyczące związku nadciśnienia tętniczego z rozwojem objawowej
niewydolności serca. Spośród osób z
nadciśnieniem tętniczym objętych analizą z
6923 stanowiących grupę kontrolną u 240
osób rozwinęła się niewydolność serca w
porównaniu z jedynie 112 osobami z grupy
6914 leczonych przeciwnadciśnieniowo.
Sciaretta i wsp. [13] przeprowadzili
metaanalizę wyników 26 badań klinicznych
z kontrolą placebo (łącznie obejmujących
obserwację 223 313 pacjentów). W tym
dużym opracowaniu stwierdzono, że z
wyjątkiem alfa-adrenolityków, wszystkie
grupy leków przeciwnadciśnieniowych w
porównaniu do placebo zmniejszały ryzyko
zastoinowej niewydolności serca, z tym że
dla beta-adrenolityków różnica ta nie była
istotna statystycznie. Największą redukcję
ryzyka zastoinowej niewydolności serca
stwierdzono dla diuretyków (redukcja ryzyka o 41%, OR 0,59; 95%CI 0,47 – 0,72).
Leczenie inhibitorami konwertazy angiotensyny związane było z 29% redukcją ryzyka
niewydolności serca (OR 0,71; 95% CI
0,58 – 0,84), a antagonistami receptora dla
angiotensyny z 23% redukcją ryzyka (OR
0,76; 95% CI 0,62 – 0,90). Istotna była także
profilaktyka niewydolności serca uzyskana
przy stosowaniu antagonistów wapnia (OR
0,83; 95% CI 0,67-0,99). Beta-adrenolityki
zmniejszały ryzyko niewydolności serca
o 13%, różnica ta nie osiągnęła istotności
statystycznej (OR 0,87; 95% CI 0,64 – 1,12),
natomiast alfa-adrenolityki nieistotnie zwiększały ryzyko rozwoju niewydolności serca
(OR 1,22; 95% CI 0,85 – 1,69).
Autorzy tej publikacji podjęli także trud
porównania badań prowadzonych „head-to-head” porównujących różne grupy
leków przeciwnadciśnieniowych w aspekcie wpływu na punkt końcowy jakim jest
niewydolność serca [13]. Na podstawie
metaanalizy tych badań stwierdzono, że w
zapobieganiu niewydolności serca terapia
diuretykami była bardziej skuteczna niż
inhibitorami konwertazy angiotensyny (w
badaniu ANBP2, ALLHAT), antagonistami
wapnia (w badaniach VHAS, INSIGHT,
NICS-EH, SHEL), a także alfa-adrenolitykami (w badaniu ALLHAT). Równocześnie
skuteczność inhibitorów konwertazy była
wyższa niż terapii antagonistami receptora
dla angiotensyny (w badaniu ONTARGET),
Przegląd Lekarski 2016 / 73 / 6
a także wyższa niż terapia antagonistami
wapnia (ALLHAT, ABCD, STOP-2). Beta-adrenolityki były bardziej skuteczne w
zapobieganiu niewydolności serca od antagonistów wapnia (w badaniu ASCOT-BPLA).
Z kolei sartany były bardziej skuteczne w
porównaniu z antagonistami wapnia (badanie VALUE) [13].
Ciekawe wyniki przyniosła niedawna publikacja Thomopoulosa i wsp. [14]
stanowiąca podsumowanie metaanalizy
randomizowanych kontrolowanych badań
klinicznych dotyczących terapii nadciśnienia
tętniczego. Wykazano w niej, że obniżenie
ciśnienia tętniczego o 10/5 mmHg wiąże
się z istotną redukcją ryzyka rozwoju niewydolności serca, większą nawet od redukcji
ryzyka udaru mózgu (-43% vs -38%). W porównaniu do placebo wszystkie podstawowe
grupy leków (diuretyki, beta-adrenolityki,
inhibitory konwertazy angiotensyny oraz
sartany) obniżały istotnie ryzyko wystąpienia
niewydolności serca w okresie obserwacji,
redukcja ryzyka uzyskana przy stosowaniu
terapii antagonistami wapnia nie okazała
się istotna statystycznie. Autorzy podkreślają jednak, że w badaniach w których
antagoniści wapnia stosowani byli łącznie
z diuretykami i/lub antagnonistami receptora dla angiotensyny wyniki w aspekcie
protekcji przed niewydolnością serca de
novo nie były gorsze niż dla diuretyków i/
lub antagonistów wapnia. Należy z rozwagą
interpretować wyniki cytowanych badań,
mając na względzie możliwe maskowanie
objawów niewydolności serca przez terapię
diuretykami, a także odwrotnie – typowe
działanie niepożądane antagonistów wapnia
jakim jest występowanie obrzęków kończyn
dolnych mogące mylnie być interpretowane
jako objaw niewydolności serca.
O ile zapobieganie niewydolności serca
poprzez stosowanie leczenia przeciwnadciśnieniowego jest udokumentowane, z
najsilniejszymi dowodami skuteczności dla
diuretyków i inhibitorów konwertazy angiotensyny, o tyle osobną kwestią pozostaje
leczenie rozkurczowej niewydolności serca
(niewydolności serca z zachowaną frakcją
wyrzutową), dla której rozwoju nadciśnienie
ma fundamentalne znaczenie.
Wykazano, że kontrola ciśnienia tętniczego poprawia funkcję rozkurczową
niezależnie od rodzaju stosowanego leku
obniżającego ciśnienie. W badaniu obejmującym pacjentów z nadciśnieniem tętniczym,
z frakcją wyrzutową lewej komory powyżej
50% oraz cechami dysfunkcji rozkurczowej
[15] oceniano hipotezę, że leki blokujące
układ renina–angiotensyna–aldosteron
poprawiają funkcję rozkurczową lepiej niż
inne leki obniżające ciśnienie tętnicze.
Pacjentów losowo przydzielono do grupy otrzymującej walsartan lub placebo.
Jednocześnie osoby z obu grup poddano
terapii innymi lekami obniżającymi ciśnienie
tętnicze, niewpływającymi na układ renina-angiotensyna-aldosteron. Nie stwierdzono
istotnych różnic w wartościach ciśnienia
tętniczego w obu grupach. Jednak prędkość
wczesnorozkurczowa pierścienia mitralnego
(E’) oceniona w końcu 38 tygodnia leczenia
w grupie chorych przyjmujących walsaratan
wzrosła o 0,60 cm/s w porównaniu z wartością wyjściową (p<0,0001) i o 0,44 cm/s
w grupie otrzymującej placebo (p<0,0008).
We wnioskach autorzy wskazują, że u
pacjentów z nadciśnieniem tętniczym i
dysfunkcją rozkurczową obniżenie ciśnienia
tętniczego poprawia funkcję rozkurczową
niezależnie od rodzaju stosowanego leku
hipotensyjnego.
Powyższe obserwacje nie przełożyły się
jednak na wyniki badań niewydolności serca
z zachowaną frakcją wyrzutową z twardymi
punktami końcowymi (m.in. śmiertelność
całkowita, śmiertelnosć sercowo-naczyniowa). W badaniu CHARM [16], w którym
stosowano kandesartan u pacjentów z
niewydolnością serca z zachowaną funkcją
skurczową lewej komory nie wykazano istotnego zmniejszenia ryzyka zgonu z przyczyn
sercowo-naczyniowych. W grupie chorych
otrzymujących kandesartan stwierdzono natomiast zmniejszenie częstości hospitalizacji
z powodu zaostrzeń niewydolności serca.
Podobnie, w badaniu I-PRESERVE [17]
nie potwierdzono korzyści ze stosowania
irbesartanu w HF-PEF w aspekcie wpływu
na pierwotny złożony punkt końcowy (zgon,
zawał serca, niestabilna dławica, hospitalizacja z powodu niewydolności serca). Także
badanie PEP-CHF oceniające wpływ perindoprilu na rokowanie chorych z HF-PEF
nie wykazało zmniejszenia ryzyka zgonu
lub hospitalizacji z powodu zaostrzenia
objawów niewydolności serca [18].
U osób z niewydolnością serca z
zachowaną frakcją wyrzutową nie udało
się potwierdzić korzyści płynących ze stosowania preparatów farmakologicznych,
które przynoszą dobre efekty pacjentom z
obniżoną frakcją wyrzutową [19]. Jednak
postępowanie u tych chorych powinno
obejmować leczenie nadciśnienia tętniczego, utrzymywanie prawidłowego rytmu
zatokowego i zapobieganie niedokrwieniu
mięśnia sercowego i cukrzycy.
Sytuacje szczególne
Spośród innych przyczyn niewydolności
serca, których rola w ostatnich latach wyraźnie wzrasta należy wymienić problem nabytego zwężenia zastawki aortalnej. Związek
nadciśnienia tętniczego i zastawkowego
zwężenia lewego ujścia tętniczego jest
złożony. U osób z nadciśnieniem tętniczym
blisko o 20% rośnie ryzyko degeneracji
płatków zastawki aortalnej, a także kalcyfikacji pierścienia mitralnego. Spójne z tą
obserwacją są dane, że nadciśnienie często
współistnieje ze stenozą aortalną. W grupie
193 chorych z objawowym zwężeniem zastawki aortalnej nadciśnienie tętnicze występowało u 32% [20]. Dodatkowe obciążenie
następcze jest odpowiedzialne w tej grupie
chorych za wystąpienie objawów wady przy
wyższych polach powierzchni zastawki
aortalnej oraz niższej objętości wyrzutowej.
Leczenie przeciwnadciśnieniowe inhibitorami konwertazy angiotensyny (ramiprilem
i enalaprilem) u pacjentów ze stwierdzonym
zwężeniem zastawkowym lewego ujścia tętniczego okazało się skutecznie spowalniać
progresję wady i opóźniać rozwój jawnej
niewydolności serca [21,22]. Warto wobec
tego zwrócić uwagę na leczenie nadciśnienia u osób z wadą aortalną, zwłaszcza
kobiet. W świetle wyników rejestrów dotyczących przezskórnego leczenia zwężenia
421
zastawki aortalnej (TAVI) to kobiety stanowią
większy odsetek pacjentów poddawanych
tym procedurom [23], ale też płeć żeńska
jest związana z większą odległą przeżywalnością po takich zabiegach.
Nadciśnienie tętnicze jako czynnik
ryzyka niewydolności serca u chorych z
chorobami nowotworowymi
Szczególnymi postaciami niewydolności
serca, które rozwijają się w krótszym czasie
są problemy dysfunkcji lewej komory chorych poddawanych chemio- i radioterapii w
procesie leczenia choroby nowotworowej.
Najczęstszym nowotworem u kobiet jest
rak sutka. Rak piersi jest rozpoznawany w
Polsce rocznie u niemal 16 000 kobiet, a
szczyt zachorowań dotyczy kobiet w wieku
50-70 lat, co zbiega się także ze znacznym
wzrostem ryzyka choroby nadciśnieniowej
i choroby wieńcowej u kobiet. W leczeniu
pacjentek z chorobą nowotworową, zwłaszcza przy współistnieniu czynników ryzyka
należy uwzględnić możliwość zapobiegania
potencjalnym kardiologicznym powikłaniom
chemio- czy radioterapii. Nadciśnienie
tętnicze jest jednym z częstszych i potencjalnie modyfikowalnych czynników ryzyka
kardiotoksyczności leków przeciwnowotworowych [24]. Sama niewydolność serca jest
najczęstszym objawem wczesnej i późnej
kardiotoksyczności, a kliniczne objawy
często zostają niedostrzeżone lub błędnie
uznane za niepożądane działania chemioterapii. W ostatnim czasie podkreśla się
również znaczenie wczesnego wykrywania
jeszcze bezobjawowej dysfunkcji lewej komory występującej u wielu chorych. Należy
zatem pamiętać o podstawowych objawach
klinicznych rozwijającej się niewydolności
serca jak duszność wysiłkowa czy słabsza
tolerancja wysiłku. Istotą właściwej opieki
nad pacjentkami z nowotworem sutka poddawanymi leczeniu kardiotoksycznemu (w
tym leczeniu trastuzumabem – Herceptyną)
i obciążonymi wyjściowo zwiększonym ryzykiem sercowo-naczyniowym jest odpowiednio zorganizowana współpraca onkologa i
kardiologa.
Badanie podmiotowe powinno również
uwzględnić pytania dotyczące obecności
czynników ryzyka i współistniejącej choroby
sercowo-naczyniowej. Istotne znaczenie
mają informacje na temat rodzaju stosowanego leczenia onkologicznego, maksymalnych i skumulowanych dawek, liczby cyklów.
Należy wziąć pod uwagę czynniki zwiększające ryzyko kardiotoksyczności takie jak
łączna dawka chemioterapeutyku, wiek >70
lat, przebyta radioterapia obejmująca serce,
inne leki potencjalnie kardiotoksyczne. W
Polsce w monitorowaniu kardiotoksyczności
obowiązują standardy opracowane przez
grupę roboczą powołaną przez konsultantów krajowych w dziedzinach kardiologii i
onkologii klinicznej [25]. W myśl tych rekomendacji należy u wszystkich pacjentek
z nadciśnieniem dążyć do utrzymywania
pełnej kontroli ciśnienia tętniczego krwi, a w
schemacie leczenia zastosować lek hamujący układ renina-angiotensyna-aldosteron. W
momencie rozpoczęcia chemioterapii i/lub
radioterapii u każdej chorej, niezależnie od
wartości ciśnienia tętniczego, należy rozważyć włączenie terapii inhibitorem konwertazy
422
angiotensyny. Udokumentowano bowiem,
że inhibitory ACE zmniejszają ryzyko uszkodzenia mięśnia sercowego i kardiomiopatii
poantracyklinowej [26].
Leczenie przeciwnadciśnieniowe może
w tej szczególnej sytuacji zapobiegać niewydolności serca, a stosowanie inhibitora
inhibitorów konwertazy angiotensyny jest
dotąd jedyną, dobrze udokumentowaną
prewencją uszkodzenia mięśnia sercowego
w trakcie i po terapii onkologicznej pacjentek
z rakiem piersi.
Wyniki badań dotyczących zapobiegania niewydolności serca u kobiet
Większość projektowanych 20–30 lat
temu prób klinicznych nie analizowała roli
płci w leczeniu nadciśnienia, a niektóre z
pierwszych w ogóle nie uwzględniały kobiet.
Badania, które przeprowadzano w latach
późniejszych, nie były zaprojektowane w
celu wykrycia różnic w wynikach leczenia
pomiędzy kobietami, a mężczyznami, lub nie
miały wystarczającej mocy statystycznej do
tego celu. W latach 90-tych, zwiększyła się
populacja kobiet w badaniach klinicznych.
Kobiety były włączane niemal do wszystkich
dużych prób klinicznych związanych z leczeniem nadciśnienia, a w niektórych stanowiły
nawet większość uczestników. Analizy i
meta-analizy przedstawione w powyższym
przeglądzie nie podają jednak różnic w skuteczności leczenia przeciwnadciśnieniowego w zapobieganiu niewydolności serca w
zależności od płci. Warto jednak przytoczyć
wyniki badania populacji ogólnej przeprowadzone w oparciu o międzynarodową
bazę danych na temat rejestracji ciśnienia
tętniczego z oceną prospektywną - IDACO
(International Database on Ambulatory blood pressure monitoring in relation to Cardiovascular Outcomes) [27], skonstruowaną na
gruncie współpracy między 11 ośrodkami.
Do prezentowanej analizy włączono 9357
osób. Zasadniczym wynikiem uzyskanym
przez autorów omawianej publikacji jest
stwierdzenie, że kobiety pomimo niższego
ryzyka bezwzględnego śmiertelności sercowo-naczyniowej, mają wyższe względne
ryzyko powikłań sercowo-naczyniowych w
odniesieniu do wartości ciśnienia tętniczego
z jego 24-godzinnego monitorowania. Stwarza to możliwość zapobiegania większej
liczbie incydentów sercowo-naczyniowych
u kobiet, przy takim samym poziomie obniżenia ciśnienia krwi (odsetek incydentów,
którym można by zapobiec u kobiet jest
od 30 do 100 % wyższy niż u mężczyzn) .
Krzywa wzrostu ryzyka sercowo-naczyniowego względem wzrastającego ciśnienia
tętniczego (zwłaszcza z godzin nocnych
24-godzinnej rejestracji ciśnienia) jest dla
kobiet istotnie bardziej stromo nachylona.
W konsekwencji obliczono, że obniżenie
nocnego skurczowego ciśnienia tętniczego
o wartość 1 odchylenia standardowego
(14,1 mmHg) wiąże się u kobiet ze istotnie
większą redukcją ryzyka śmiertelności sercowo-naczyniowej niż u mężczyzn (35,1 vs
19,4%, p=0,001), większą redukcją ryzyka
incydentów wieńcowych (38,3% vs 25,9%;
p=0,043), i większą redukcją ryzyka niewydolności serca (31,0% vs 16.0%; p=0,027).
Z punktu widzenia praktyki klinicznej
należy podkreślić, że niższe ryzyko serco-
wo-naczyniowe u kobiet, nie usprawiedliwia
terapeutycznej inercji, którą cechuje łagodniejsze spojrzenie na terapię przeciwnadciśnieniową u naszych pacjentek. Uzyskane
wyniki nakazują skrupulatną ocenę ciśnienia
tętniczego u kobiet i staranne oraz konsekwentne stosowanie leczenia hipotensyjnego u kobiet. Uzyskanie kontroli ciśnienia
może dać bowiem wymierne korzyści w
aspekcie prewencji incydentów sercowo-naczyniowych czy redukcji śmiertelności.
Kobiety, które mają większą przewidywaną
długość życia, przy odpowiednich działaniach prewencyjnych mogłyby uzyskać
dalsze wydłużenie czasu życia, ale co najważniejsze w dobrej jego jakości.
Podsumowanie
Nadciśnienie tętnicze i choroba wieńcowa są głównymi przyczynami rozwoju
niewydolności serca. Nadciśnienie jest najistotniejszym, poddającym się modyfikacji
czynnikiem ryzyka niewydolności serca.
Nadciśnienie często prowadzi do rozwoju
niewydolności serca z zachowaną frakcją
wyrzutową lewej komory, która jest częstszą postacią niewydolności serca u kobiet.
Na skuteczne zahamowanie naturalnego
przebiegu choroby nadciśnieniowej jest czas
w stadium A i ewentualnie B niewydolności
serca, w bardziej zaawansowanych stadiach
pozostaje leczenie spowalniające postęp
choroby i łagodzenie objawów.
Piśmiennictwo:
1. McMurray JJ, Adamopoulos S, Anker SD. Auricchio A, Böhm M. et al: ESC Committee for Practice
Guidelines. ESC guidelines for the diagnosis and
treatment of acute and chronic heart failure 2012: The
Task Force for the Diagnosis and Treatment of Acute
and Chronic Heart Failure 2012 of the European
Society of Cardiology. Developed in collaboration
with the Heart Failure Association (HFA) of the ESC.
Eur J Heart Fail. 2012; 14: 803-869.
2. Levy D, Larson MG, Vasan RS, Kannel WB, Ho
KK: The progression from hypertension to congestive
heart failure. JAMA 1996; 275: 1557-1562.
3. Levy D, Savage DD, Garrison RJ, Anderson KM,
Kannel WB, Castelli P: Echocardiographic criteria
for left ventricular hypertrophy. The Framingham
Heart Study. Am J Cardiol. 1987; 3: 66-78.
4. Kawecka-Jaszcz K, Czarnecka D, Olszanecka A,
Klecha A, Kwiecień-Sobstel A. et al: Myocardial
perfusion in hypertensive patients with normal coronary angiograms. J Hypertens. 2008; 26: 1686-1694.
5. Kloch-Badełek M, Kuznetsova T, Sakiewicz W,
Tikhonoff V, Ryabikov A. et al: Prevalence of left
ventricular diastolic dysfunction in European populations based on cross-validated diagnostic thresholds.
Cardiovasc Ultrasound 2012; 19: 10.
6. Hunt SA, Baker DW, Chin MH, Cinquegrani MP,
Feldman AM. et al: ACC/AHA ACC/AHA guidelines
for the evaluation and management of chronic heart
failure in the adult: executive summary. A report of
the American College of Cardiology/American Heart
Association Task Force on Practice Guidelines (Committee to revise the 1995 Guidelines for the Evaluation
and Management of Heart Failure). J Am Coll Cardiol.
2001; 38: 2101-3113.
7. Yancy CW, Jessup M, Butler J, Casey DE Jr,
Drazner MH. et al: 2013 ACCF/AHA guideline for the
management of heart failure: a report of the American
College of Cardiology Foundation/American Heart
Association Task Force on Practice Guidelines. J
Am Coll Cardiol. 2013; 62: e147-239.
8. Verdecchia P, Angeli F, Gattobigio R, Sardone M,
Porcellati C: Asymptomatic left ventricular systolic
dysfunction in essential hypertension: prevalence,
determinants, and prognostic value. Hypertension
2005; 45: 412-418.
9. Tocci G, Sciarretta S, Volpe M: Development of heart
failure in recent hypertension trials. J Hypertens.
A. Olszanecka i D. Czarnecka
2008; 26: 1477–1486.
10. Zannad F, Stough WG, Pitt B. Cleland JG, Adams
KF. et al: Heart failure as an endpoint in heart failure
and non-heart failure cardiovascular clinical trials:
the need for a consensus definition. Eur Heart J.
2008; 29: 413-421.
11. Hicks KA, Tcheng JE, Bozkurt B, Chaitman BR,
Cutlip DE. et al: 2014 ACC/AHA key data elements
and definitions for cardiovascular endpoint events in
clinical trials. Circulation 2015; 28: 302-361.
12. Moser M, Hebert P: Prevention of disease progression, left ventricular hypertrophy and congestive heart
failure in hypertension treatment trials. JACC 1996;
27: 1214–1218.
13. Sciarretta S, Palano F, Tocci G, Baldini R, Volpe
M: Antihypertensive treatment and development of
heart failure in hypertension: a Bayesian network
meta-analysis of studies in patients with hypertension
and high cardiovascular risk. Arch Intern Med. 2011;
171: 384-394.
14. Thomopulous C, Parati G, Zanchetti A: Effects
of blood pressure lowering treatment. Prevention
of heart failure and new-onset heart failure – meta-analyses of randomized trials. J Hypertens. 2016;
34: 373-384.
15. Solomon SD, Janardhanan R, Verma A, Bourgoun
M, Daley WL. et al: Effect of angiotensin receptor
blockade and antihypertensive drugs on diastolic
function in patients with hypertension and diastolic
dysfunction: A randomised trial. Lancet 2007; 369:
2079–2087.
16. Yusuf S, Pfeffer MA, Swedberg K, Granger CB,
Przegląd Lekarski 2016 / 73 / 6
Held P. et al: Effects of candesartan in patients with
chronic heart failure and preserved left ventricular
ejection fraction: the CHARM-Preserved Trial. Lancet
2003; 362: 777–781.
17. Komajda M, Carson PE, Hetzel S, McKelvie R,
McMurray J. et al: Factors associated with outcome in heart failure with preserved ejection fraction:
findings from the Irbesartan in Heart Failure with
Preserved Ejection Fraction Study (I-PRESERVE).
Circ Heart Fail. 2011; 4: 27–35.
18. Cleland JG, Tendera M, Adamus J. Freemantle N,
Polonski L. et al: The perindopril in elderly people
with chronic heart failure (PEP-CHF) study. Eur Heart
J. 2006; 27: 2338–2345.
19. Becher PM, Fluschnik N, Blankenberg S, Westermann D: Challenging aspects of treatment strategies
in heart failure with preserved ejection fraction: „Why
did recent clinical trials fail?”. World J Cardiol. 2015;
26: 544-554.
20. Antonini-Canterin F, Huang G, Cervesto E, Faggiano P, Pavan D: Symptomatic aortic stenosis:
does systemic hypertension play an additional role?
Hypertension 2003; 41: 1268-1272.
21. Chockalingam A, Venkatesan S, Subramaniam
T, Jagannathan V, Elangovan S. et al: Safety and
efficacy of angiotensin-converting enzyme inhibitors
in symptomatic severe aortic stenosis: Symptomatic
Cardiac Obstruction-Pilot Study of Enalapril in Aortic
Stenosis (SCOPE-AS). Am Heart J. 2004; 147: E19.
22. Bull S, Loudon M, Francis JM, Joseph J, Gerry
S. et al: A prospective, double-blind, randomized
controlled trial of the angiotensin-converting enzyme
inhibitor Ramipril In Aortic Stenosis (RIAS trial). Eur
Heart J Cardiovasc Imaging 2015; 16: 834-841.
23. D’Ascenzo F, Gonella A, Moretti C, Omedè P,
Salizzoni S. et al: Gender differences in patients
undergoing TAVI: a multicentre study. EuroIntervention 2013; 9: 367-372.
24. Szmit S, Jurczak W, Zaucha JM, Drozd-Sokołowska J, Spychałowicz W. et al: Pre-existing arterial
hypertension as a risk factor for early left ventricular
systolic dysfunction following (R)-CHOP chemotherapy in patients with lymphoma. J Am Soc Hypertens.
2014; 8: 791-799.
25. Opolski G, Krzakowski M, Szmit S. Banach J,
Chudzik M. i wsp: Rekomendacje Krajowego Zespołu Nadzoru Kardiologicznego i Onkologicznego
dotyczące bezpieczeństwa kardiologicznego u
chorych na raka piersi. Zapobieganie i postępowanie
w powikłaniach sercowo-naczyniowych w raku piersi.
Grupa Robocza Konsultantów Krajowych w Dziedzinie Kardiologii i Onkologii Klinicznej ds. opracowania
rekomendacji postępowania kardiologicznego u chorych na raka piersi. Kardiol Pol. 2011; 69: 520-530.
26. Cardinale D, Colombo A, Sandri MT, Lamantia G,
Colombo N. et al: Prevention of high--dose chemotherapy-induced cardiotoxicity in high-risk patients by
angiotensin-converting enzyme inhibition. Circulation
2006; 114: 2474–2478.
27. Boggia J, Thijs L, Hansen TW, Li Y, Kikuya M. et
al: Ambulatory blood pressure monitoring in 9357
subjects from 11 populations highlights missed opportunities for cardiovascular prevention in women.
Hypertension 2011; 57: 397-405.
423
Download