TRAGEDIA GRECKA – aut. Małgorzata Szyszka, www.szyszka.art.pl, [email protected] Małgorzata Szyszka TRAGEDIA GRECKA Osoby: Aktor 1 Aktorka 2 Aktorka 3 TANIEC I DIONIZYJSKI Aktor 1 : Jesteśmy w starożytnej Grecji podczas Dionizji Wielkich. Trwa właśnie konkurs trzech wybranych poetów. A oto i oni: Aktorka 2: Ajschylos Aktorka 3: Sofokles Aktor 1: Eurypides TANIEC DIONIZIJSKI TRWA Aktor 1: Autorzy piszą dramaty przeszkadzając sobie nawzajem. Ich kłótnie i swory Oraz wietrzne potwory Spowodowały, Zmianę gatunków W jednej chwili, wszyscy bogowie i bohaterowie Oraz mity zaczęły żyć na nowo Sam jestem ciekaw jak teraz brzmią te historie Uwaga!!! Aktorzy się koncentrują Gotowi Wszyscy na swoje miejsca. Zaczynamy!!!!!! Aktorka 2: OPOWIEŚC 1 – NARODZINY PARYSA i WOJNA JEDNO-DREWNO-KONNA Aktorka 3: Cicho wszędzie, głucho wszędzie. Co to będzie, co to będzie? 1 TRAGEDIA GRECKA – aut. Małgorzata Szyszka, www.szyszka.art.pl, [email protected] Aktorka 2: To nie z tej sztuki. Parys porwał Helenę. Co to będzie, kto to będzie? Aktor 1: Gdzie moja żona? Słona moja wola. Kto będzie sprzątał, gotował, bachorów pilnował! Aktorka 2: Cisza !!!! Zacznijmy od początku Priam, ojciec Parysa, król Troi Aktor 1: Gdy się syn rodzi Priam się dwoi i troi Aktorka 2: Matka Hekabe śni niespokojnie Pochodnię zamiast syna zły sen jej przysyła. Aktorka 3: Troja płonie jego przyczyna przeklęty mój los odeszła ode mnie siła Aktorka 2: Porzucono Parysa wśród skał i wąwozów Płacze dziecię małe Przeznaczone na zagładę Aktorka 3: Nikt nie chce mu pomóc Tylko niedźwiedzica stara nad nim się lituje Do piersi przytula jak syna wychowuje Aktorka 2: Wyrósł Parys na mężczyznę dorodnego z wyjątkowej mądrości znanego 2 TRAGEDIA GRECKA – aut. Małgorzata Szyszka, www.szyszka.art.pl, [email protected] Aktorka 1: Zakochał się w Helenie żonie Menelaosa i nic zapewne by się nie stało gdyby ERIS nie wezwano Aktorka 2: jestem bogini niezgody znana ze swej zlej woli sieję zamęt i piekło Rzuca złote Jabłko Parysowi Widzisz to złote jabłko mój drogi niech twój sąd będzie srogi dasz je najpiękniejszej z dam lub zostaniesz sam do siebie albo największej najśmieszniejszej najdzielniejszej najdziwniejszej naj.. Afrodyta Aktorka 3: Co za przeklęty los, co potargał jedwabisty włos. Aktor 1: który jest jak złoty kłos. O piękna Afrodyto, pomóż mi porwać Helenę, a Atena i Hera polegną przy tobie we własnej osobie w głębokim grobie, wykopały sobie, obie, obie, obie,,, i to dzięki Tobie co ja dalej po... Uwaga! Atena i Hera przybywają na obłokach, w szybkich podskokach: łup, siup, pac. Aktorka 3: To moje jabłko. Nie to moje. Ty skrzecząca babo. Ty ropucho, ty flądro, ty, ty... 3 TRAGEDIA GRECKA – aut. Małgorzata Szyszka, www.szyszka.art.pl, [email protected] Ty... Aktor 1: Moje drogie panie nie wypada tak zachowywać się pierwszym damom Olimpu. Aktorka 3: Nie moje? Aktorka 2: Moje! Aktorka 3: Twoje?! Parysie, która z nas jest najpiękniejsza? Aktorka 2: Przecież nie ta piegowata!? Aktorka 3: ani ta jak szkapa! Aktorka 2: ta zezowata? Aktorka 3: ta srokata? Aktor 1: Do kata!!! Znowu jest draka ta piegowata tamta srokata, zezowata Wszystkie jesteście wspaniałe, uroda wasza przyozdabia te pokoje, ale złote jabłko daję … Aktorka 3: Jestem królową nieba daj mi jabłko A narody kłaniać ci się będą daniny znosić bogowie Aktorka 2: będziesz najmądrzejszy ze wszystkich władców największy 4 TRAGEDIA GRECKA – aut. Małgorzata Szyszka, www.szyszka.art.pl, [email protected] Aktorka 3: Uważaj Parysie W dalekiej Sparcie Czeka na ciebie kobieta Piękniejsza od każdej Z tych dam Ja Helenę ci dam Aktorka 2: Kłamca! Aktorka 3: Oszust! Aktor 1: Takie to są baby nic by nie robiły tylko się sprzeczały. Teraz będzie wojna, co prawda jedno-drewno-konna. Za to z podstępem. No proszę z tempem, tempem, tempem!!!!!!!! Aktorka 2: Helena uwięziona zgładzić potwora! Aktorka 3: Via sas. Jestem Helena piękna, trochę znudzona Aktorka 2: Helena jest znudzona, ani trochę za mężem stęskniona, siedzi leniwie na dywanie i przypomina sobie jak ciężko było robić pranie, bawić dzieci, sprzątać, gotować, prasować, Bogowie się pokłócili na dwa obozy podzielili. Kto zwycięży nie wiadomo! Parys i Menelaos stanęli na przeciw siebie. Toczą walkę. TANIEC II – WOJNA Aktorka 3: Menelaos, Menelaos, Menelaos... Parys, Parys, Parys ... Ta wojna podoba mi się szalenie. 5 TRAGEDIA GRECKA – aut. Małgorzata Szyszka, www.szyszka.art.pl, [email protected] Trochę nudno jednak damom, gdy mężczyźni się nawzajem ranią. Aktor 1: Czas na trochę magii szszyyyyyy..... Szaleje, szaleje, szaleje... wiatr z północy we włosy wieje. je, jeje, je, je... Aktorka 3: Błagam, nie brać! Zniszczyć! Spalić! Nie wpuszczać konia trojańskiego! To podstęp bracia moi!!! Aktor 1: Konia wpuścili Troję zdobyli I historię skończyli Uprzątnąć Olimp! Aktorka 2: OPOWIEŚĆ DRUGA- HISTORIA EROSA Aktorka 2: Ja pan Olimpu Wasz władca i król Zwołuję posiedzenie, prosząc o krótkich spraw streszczenie, albowiem moja żona Hera to niezła hetera zaraz będzie: krzyczała, płakała, tupała... Aktorka 2: A, jak przeklinała Aktorka 3: Cicho mi tu zaraz! Na Olimpie, ja jestem panią i królową! i będziecie się liczyć z moją wolą. Teraz do roboty leniuchy, bo zawołam na pomoc złe duchy! Aktor 1: Jestem pani na twe zawołanie, do nóżek upadam i i moc całusków składam. 6 TRAGEDIA GRECKA – aut. Małgorzata Szyszka, www.szyszka.art.pl, [email protected] Aktorka 3: Powiedz mi mój drogi pamiętaj, tylko nie bądź srogi, Jaki sąd o mej urodzie mają w każdej zagrodzie? Aktor 1: Mówią, że nie ma ci równej pod względem... Aktorka 2: Kłamie. Aktor 1: ... wzrostu. Postawę masz słuszną, Trochę co prawda psikuśną. Jednak nie ma drugiej takiej w świecie, to ja już lecę. Aktorka 3: Czekaj ty draniu! Zaraz cię postawię przy praniu! Czy aby na pewno mówisz prawdę? Niech ja zgadnę, na pewno córki Projtosa Aktorka 2: Uciekaj Erosie. Aktorka 3: twierdzą, że moja talia jest jak osa. Jest czy nie jest? Aktor 1: Wiesz pani, nie bądź taka sroga. O, ja biedny nieszczęśliwy. Nie znajduję żadnej winy. Posypię włosy tym proszkiem, Ciekawa to sprawa, czy po tym jedna z drugą będzie jak koza beczała. Witam miłe moje! dla kogo zbieracie te kwiaty, powoje? 7 TRAGEDIA GRECKA – aut. Małgorzata Szyszka, www.szyszka.art.pl, [email protected] Jeżeli dla ukochanego, to nie warto. Ja mam lek zmieniający serce każdego! Aktorka 3: Co takiego? Czy to drogie? Aktorka 2: bo my raczej ubogie! Aktor 1: Widzę, że jeszcze zarobię do pensyjki dorobię. Ale heca! jedna beczy, druga ryczy, ktoś w lesie krzyczy! Jeżeli chodzi o uczucia, mej strzały ostrzem ukłucia, cena nie gra roli. Aktorka 3: Może jabłuszko? Aktorka 2: kwiatuszka? kamyczek? Eros strzela z łuku. Aktorka 3: całuska? TANIEC III ATENY Aktor 1: OPOWIEŚĆ TRZECIA - ATENA Zeus dowiedział się o tej psocie i jest teraz w kłopocie. Aktorka 2: Od tej kłótni boli mnie głowa. Erosie! proszę wezwij doktora!!! Najgorsze mieć za żonę potwora, Erosie Doktora!!! 8 TRAGEDIA GRECKA – aut. Małgorzata Szyszka, www.szyszka.art.pl, [email protected] Aktorka 3: Szuka wszędzie, co to będzie? Kto to będzie? Aktor 1: Zeusa boli głowa właściwie jedna połowa. Aktorka 3: Wszyscy uciekają drzwi zamykają. Boją się Zeusa i że zapłata będzie kusa. Aktor 1: Na lekarza to ty mi nie wyglądasz. Dlaczego tak dziwnie na mnie spoglądasz? Choć ze mną do pałacu Zeus chyba jest na kacu. Aktorka 2: Ty draniu Erosie! Przyprowadziłeś Hefajstosa kowala do leczenia ! Hefajstos/Gosia uderza w głowę Zeusa. Z tyłu wyskakuje Atena. Eros opatruje głowę Zeusa. Aktorka 3: Będę wojowała. Mam nogi jak skała. W rękach siłę ogromną zaraz kogoś rąbną. Widzę tutaj krasnala ze skrzydełkami Zostanie tylko z kilkoma piórkami. Atena goni Erosa Aktorka 2: Córeczko kochanie! Śniadanie !!! Aktor 1: Po tak bujnym czasie na Olimpie nuda się pasie. Spokój, cisza słychać wody szemranie. Co? Marsjasz z Apollem przed Zeusem staje OPOWIEŚĆ 4 - ZAWODY FLECISTÓW 9 TRAGEDIA GRECKA – aut. Małgorzata Szyszka, www.szyszka.art.pl, [email protected] Aktorka 2: Wreszcie coś się dzieje wiatr z zachodniej strony wieje. Erosie, ogłoś zawody flecistów, Wykluczamy bogów rencistów. Aktor 1: Czarodziejskie flety sprzedaję, przyjemne dla myszy dźwięki wydaje! Kupisz wygrasz! nie przegrasz! Aktorka 2: Zawody trwają, wciąż nowi muzycy odpadają. Na placu boju został Apollo z Marsjaszem. Aktor 1: Zeusie, rozstrzygnij nasz spór. My dwaj najlepsi na świecie gramy dzień i noc na flecie. To nam nie wystarcza... Aktorka 3: Nie słuchaj tego starca! Wszak wiadomo wszem i wobec, że ja laur pierwszeństwa mam przyoblec! Aktor 1: Wygrałem, Marsjasza pokonałem! Teraz obedrę go ze skóry. Aktorka 3 krzyczy. Aktorka 2: Apollo ty jesteś głuchy nie zagrałeś dobrze ani jednej nuty. Marsjasz jest zwycięzcą tej zabawy. Aktor 1: A, ty będziesz miał ośle uszy! Aktorka 2 zamienia się w osła. Aktorka 3: O, Zeusie źle się dzieje na Olimpie! Aktorka 2: Na, Herę! Nikt nie może zobaczyć moich oślich uszu. Schowam się chyba do buszu. 10 TRAGEDIA GRECKA – aut. Małgorzata Szyszka, www.szyszka.art.pl, [email protected] Ukryję je pod czapką, będę miał fryzurę gadką. Aktorka 3: Zbliżają się Dionizje święta. Czapka musi być zdjęta. Midas wzywa Fryzjera. Aktorka 2: Pamiętaj Nie wolno Ci nikomu powiedzieć co tej tajemnicy Aktor 1: Już nie mogę wytrzymać, muszę to głośno powiedzieć! Król Midas ma ośle uszy!! Aktorka 3: Król Midas ma ośle uszy! Aktor 1: Jestem zgubiony. O, Zeusie trzciny wołają! Aktorka 2: do Hadesu! TANIEC IV UCIECZKA DO HADESU Aktor 1: OPOWIEŚĆ OSTATNIA Briarerusie, panie wielki, zabierz mój majtek wszelki. Przepuść mą duszyczkę drogą zanim mnie wrogowie do.. Aktorka 2: A co przynosisz filistrze panie, bo moje usługi nie są tanie! Aktor 1: Mam pieniążek dla Charona, Cała moja pensja zarobiona. Co zrobię gdy ci go dam? Jak dostanę się tam? przez Aktorka 2: 11 TRAGEDIA GRECKA – aut. Małgorzata Szyszka, www.szyszka.art.pl, [email protected] Letę, rzekę zapomnienia. Przechytrzymy Charona potwora most zrobimy z tych rąk, stu rąk, a ty stawiaj jeden krok , drugi krok, skok, w bok... mniam, mniam, mniam... Na Hefajstosa znowu mnie oszukano, wykiwano! Gdzie moja nagroda? Co za wstrętna pogoda! Aktorka 3: Stój - gdzie idziesz ! Ja Izis - macierz wszechświata, Ja z bóstw największa, ja cieni podziemnych królowa, spośród niebian pierwsza. Ja, której twarz obliczem jest pospólnym bogów i bogiń wszystkich, Aktor 1 i Aktorka 2: pospólnym bogów i bogiń wszystkich. Aktorka 3: Ja, której jedno jedyne bóstwo cały czci świat we wielorakim kształcie, pytam ciebie o cel twej wizyty? Aktor 1: O bogini wszechświata, masz przed sobą brata, proszącego o łaskę schronienia i win przebaczenia. Aktorka 3: Ja ci bym wybaczyła, ale światem rządzi historii siła. Mitologia nam opowiada, że grono bogów co na Olimpie zasiada psoci wydając wyroki Aktorka 2: skazujące Aktorka 3: a świat ciekawszym czyniące. Niech pomyślę, największą karą dla aktora jest koniec przedstawienia, Aktor 1 i Aktorka 2: Koniec przedstawienia. 12 TRAGEDIA GRECKA – aut. Małgorzata Szyszka, www.szyszka.art.pl, [email protected] Aktorka 3: Mili państwo widzowie. posłuchajcie co wam Izis powie. Kto nie wierzy: w Amora strzał działanie, Ateny miecz, topór Hefajstosa... ten pewnego ranka wstając i do lustra zerkając, może zobaczy ośle uszy , albo.... Aktor 1: Do nóżek państwa upadam. Aktorka 3: Mam nogi jak skała. będę wojowała. Aktorka 2: Na, Herę! Aktorka 3: Cicho mi tu zaraz Aktorka 2: Ja Pan Olimpu WSZYSCY: Se apochereto. KONIEC Słownik wyrażeń greckich: se apochereto - żegnam cię Tekst wypowiadany przez Izis zaczerpnięty jest z "Mitologii" - Jana Parandowskiego Przypisy: AJSCHYLOS: Aischylos z Eleusis, Eschyl (gr. Αἰσχύλος Aischýlos), (ur. 525 p.n.e. w Eleusis, zm. 456 p.n.e. na Sycylii) – jeden z najwybitniejszych (obok Sofoklesa i Eurypidesa) tragików ateńskich, powszechnie uważany za rzeczywistego twórcę tragedii greckiej - wprowadził na scenę drugiego aktora, przyczynił się do rozwoju dialogu i akcji scenicznej, ograniczył rolę chóru, wprowadził do tragedii akcję dziejącą się poza sceną. SOFOKLES: Twórczość Sofoklesa odznacza się: głębokim patriotyzmem, konserwatyzmem, tradycyjnością, religijnością, fatalizmem i pesymizmem. Sofokles zminimalizował bezpośredni wpływ bogów na losy bohaterów oraz odszedł od trylogii tragicznych w kierunku traktowania każdej tragedii jako zamkniętej całości. W tragediach Sofoklesa wola ludzka odgrywa większe znaczenie niż boska, co stanowczo oddaliło go od poprzednika. Jego tragedie są celowo zbudowanymi dziełami sztuki, o skończonej w sobie akcji i starannej charakterystyce postaci. Prostota stylu stawia go pomiędzy patosem Ajschylosa a retorycznym artyzmem Eurypidesa.Bohaterowie Sofoklesa są pogrążeni w rzeczywistości pełnej sprzeczności nie do pogodzenia, przepełnionej konfliktami sił, które nieuchronnie dążą do 13 TRAGEDIA GRECKA – aut. Małgorzata Szyszka, www.szyszka.art.pl, [email protected] kolizji. Sofokles zaakcentował ludzką stronę postaci, z których każda ma w sobie jakiś defekt. Postacie ze sztuk Sofoklesa bywają także szlachetne i dobre, jednak z drugiej strony samotne w walce ze złem, które mają w samych sobie. Ich walka z tym pierwiastkiem zła jest zawsze próżna, jednak to właśnie za jej pośrednictwom człowiek osiąga pełnię człowieczeństwa, które niesie ze sobą potępienie osłodzone chwilą chwały. Szczególnie dobrze jest to widoczne w tragedii Edyp królem, która przez Arystotelesa została uznana za wzór idealnej tragedii greckiej. Wraz z tokiem akcji analiza psychologiczna postaci pogłębia się, podlega jej tak sam człowiek, jak i otaczająca go rzeczywistość. Twórczość Sofoklesa cechuje silna tendencja do odzierania postaci z emfazy (onkos). W Edypie w Kolonie chór powtarza "Najlepszym losem jest w ogóle się nie narodzić". Wydarzenia, które dotykają bohaterów sztuk Sofoklesa, są całkowicie niewytłumaczalne, nie da się ich też w żaden sposób usprawiedliwić. Wszystkim rządzi nieugięte fatum. W sumie Sofokles 18 razy otrzymał pierwsze miejsce na Wielkich Dionizjach i prawdopodobnie 6 razy na Lenajach, do których konkursy tragediowe wprowadzono około 420 roku p.n.e. EURYPIDES: Eurypides (gr. Εὐριπίδης Euripídēs, ur. około 480 p.n.e., zm. 406 p.n.e.) – jeden z najwybitniejszych dramaturgów starożytnej Grecji. Urodzony na Salaminie syn ateńskiego ziemianina, Mnesarchosa i Klejto[1]. Odebrał staranne wykształcenie atletyczne, muzyczne (obejmowało ono poza muzyką umiejętności poetyckie i choreograficzne) oraz filozoficzne. Próbował również swoich sił w malarstwie[2]. Wiadomo, że był kapłanem Zeusa we Flyi, brał także udział w poselstwie Aten do Syrakuz, pełnił obowiązki proksenosa obywateli Magnezji w Atenach. Eurypides ożenił się dwa razy. Jego pierwszą żoną była Melito, drugą natomiast Chojrine, z którą doczekał się trzech synów. Około 408 roku p.n.e. wyprowadził się z Aten, najpierw skierował się do Magnezji w Tesalii, później do Pelli, gdzie zmarł u króla Macedonii, Archelaosa I śmiercią tragiczną w 406 roku p.n.e. rozszarpany przez królewskie psy gończe. Stosunek do opowieści mitycznych Eurypides zgodnie z konwencją swoich czasów opierał się na fabule mitu, choć w swojej twórczości traktował go bardzo swobodnie. Dokonał deheroizacji opowieści mitycznej, kiedy przedstawiał postacie i wydarzenia mitologiczne jako osoby i wydarzenia z dnia codziennego. Doprowadziło to do załamania się tradycyjnego wizerunku greckich bogów, a także do załamania się formy dotychczasowej tragedii greckiej[20]. Eurypides potraktował mit jako wzorzec bądź szablon, który został wypełniony refleksją o współczesnym mu społeczeństwie i jego moralności[21]. Nie oznacza to, że tragediopisarz rezygnował z motywacji boskiej, przeciwnie - mimo ustawienia na pierwszym planie człowieka jego utwory mają mitologiczny początek i koniec[22]. Eurypides nie akceptował tradycyjnej greckiej religii i tradycyjnych bogów, będących odpowiednikami ludzi. Z tego względu współcześni - zwłaszcza Arystofanes zarzucali mu bezbożność[23]. W tragediach Eurypidesa bogowie wpływają na ludzką egzystencję. Przede wszystkim ich ingerencja w porządek ziemski zmienia bieg akcji. Stopień ingerencji bóstw jest odmienny w poszczególnych utworach, na przykład w Medei rola Heliosa została zredukowana do udzielenia pomocy Medei w ucieczce odbywającej się w finałowej scenie tragedii, natomiast w Bachantkach Dionizos jest wprowadzony jako uosobienie siły, która powoduje klęskę Penteusa i jego rodziny[24]. Negatywny aspekt relacji "bóg - człowiek" jest widoczny w takich utworach, jak Hippolytos uwieńczony (działanie Afrodyty), Herakles szalejący (Hera), Trojanki (Atena i Posejdon), Bachantki (Dionizos)[25]. W Hippolycie i Bachantkach bogów można potraktować jako symbole, będące reprezentacjami sfer ludzkiej psychiki, tym bardziej że to, jaki stosunek dane postacie mają do określonych bóstw, informuje o tym, jaka jest tożsamość tych postaci, na przykład Hippolytos otacza czcią Artemidę, a kwestionuje Afrodytę[26]. Eurypides operuje alegoryczną interpretacją bóstw mitologicznych i kwestie teologiczne wykorzystuje do celów psychologicznych. PARYS: Parys (także Aleksander, gr. Πάρις Páris, łac. Paris) – w mitologii greckiej królewicz trojański.Uchodził za syna Priama i Hekabe. Był bratem Hektora, Deifobosa i Kasandry oraz ukochanym królowej Sparty Heleny. Na kilka dni przed urodzeniem chłopca jego matka, Hekabe, miała sen, że „wydała na świat pochodnię, od której spłonęło miasto”. Wróżbici przepowiedzieli, że dziecko będzie przyczyną upadku Troi. Zostało więc oddane pasterzowi Agelaosowi, aby ten porzucił chłopca w górach. Agelaos jednak nadał chłopcu imię Parys i wychował razem ze swoimi dziećmi. Gdy Parys dorósł, Priam i Hekabe, nie wiedząc nic o królewskim pochodzeniu młodzieńca, przyjęli go do swego domu i ożenili z Ojnone. Poznał go dopiero brat Deifobos. Z polecenia Zeusa Parys rozstrzygnął spór między Herą, Afrodytą i Ateną powstały na weselu Tetydy o to, która z nich jest najpiękniejsza. W zamian za obietnicę pomocy w zdobyciu najpiękniejszej kobiety na ziemi, Parys przyznał złote jabłko Afrodycie. 14 TRAGEDIA GRECKA – aut. Małgorzata Szyszka, www.szyszka.art.pl, [email protected] Zgodnie z wcześniejszą obietnicą bogini pomogła mu w uprowadzeniu Heleny, żony Menelaosa. Porwanie królowej Sparty stało się bezpośrednią przyczyną wybuchu wojny trojańskiej. W trakcie oblężenia Troi mieszkańcy miasta obwiniali Parysa o sprowadzenie nieszczęścia oraz oskarżali o tchórzostwo i brak męstwa. Jednak to właśnie Parys, z pomocą Apollina, zabił, siejącego postrach wśród Trojan, Achillesa. Zatruta strzała wypuszczona z łuku Parysa ugodziła herosa w piętę, powodując jego śmierć. Raniony przez Filokteta udał się w góry Ida, do swojej żony, Ojnone, gdyż tylko ona, według przepowiedni, mogła uleczyć Parysa. Urażona zdradą odmówiła jednak pomocy. Parys powrócił do Troi i wkrótce potem zmarł. Jednak po niedługim czasie Ojnone miała wyrzuty sumienia i powróciła do Parysa, nie zastawszy go przy życiu, popełniła samobójstwo z rozpaczy. Helena wyszła za mąż za Deifobosa, a po upadku Troi – wróciła do Menelaosa. HELENA: Helena Trojańska (gr. Ἑλένη Helénē) – w mitologii greckiej królewna i królowa Sparty; bohaterka Iliady Homera. Uchodziła za córkę Tyndareosa, króla Sparty, lub boga Zeusa, który pod postacią łabędzia zapłodnił Ledę, a Helena wykluła się z jaja.Była najpiękniejszą kobietą swoich czasów. Z wielu starających się o jej rękę zalotników wybrała Menelaosa, księcia Myken i brata Agamemnona, króla Myken, który był żonaty z Klitajmestrą, siostrą Heleny. Aby zapobiec waśniom, jej przybrany ojciec Tyndareos, król Sparty (był to pomysł Odyseusza), zobowiązał innych, by w razie potrzeby pośpieszyli z pomocą wybranemu przez Helenę oblubieńcowi. Kiedy Tyndareos zmarł, Menelaos został królem Sparty. Helena miała z Menelaosem córkę Hermionę. W wyniku wywołanego przez Eris sporu trzech bogiń: Hery, Afrodyty i Ateny o to, która z nich jest najpiękniejsza, została przyrzeczona królewiczowi trojańskiemu Parysowi, który spór rozsądził na korzyść Afrodyty. Parys porwał Helenę do swojej ojczystej Troi. Menelaos, by odbić ukochaną, zorganizował wyprawę przeciw Troi, pod dowództwem swego brata, Agamemnona. W czasie wojny Parys został zabity, a Helena została żoną jego brata, Deifobosa. Wreszcie, po 10 latach wojny, Troja została zdobyta, a Menelaos ujrzawszy piękno żony, niezmienione mimo upływu czasu, wybaczył jej niewierność i lata rozłąki i zabrał jako małżonkę na swój dwór w Sparcie. Jako bohaterka epopei Homera, Iliady i Odysei, stała się symbolem kobiecości i piękności. Według poety Stesichorosa z Himery na Sycylii, w Troi miał się znajdować tylko fantom Heleny, ona sama zaś przebywała w Egipcie, skąd zabrał ją Menelaos powracający spod Troi. Według Eurypidesa jest odpowiedzialną za okropności wojny trojańskiej, chytrą kokietką, zimną, próżną i nieczułą na tragedię, której była przyczyną. Spartanie czcili jej pamięć w świątyni w Therapne, leżącej na południowy wschód od antycznego miasta. HEKABE Hekabe (także Hekuba, gr. Ἑκάβη Hekábē, łac. Hecabe) – w mitologii greckiej królowa Troi. Uchodziła za żonę króla Priama. Była matką dziewiętnastu spośród jego 50 dzieci, m.in.: Hektora, Parysa, Deifobosa, Polidora, Kasandry, Helenosa, Kreuzy, Polikseny, Laodike, Medesykasty, Polidamasa, Troilosa i Pandarosa. W czasie burzenia Troi przeżyła śmierć wszystkich swych dzieci i została niewolnicą Odyseusza. Według innej wersji mitu po śmierci najmłodszego z synów, zamieniona w sukę wyjącą na jego grobie, rzuciła się z rozpaczy do morza. Motyw smutku Hekabe przejawia się w sztuce i literaturze (np. Eurypidesa) jako symbol nieszczęścia, rozpaczy i bólu. MENELAOS Menelaos (gr. Μενέλαος Menélaos, łac. Menelaus) – król Sparty i uczestnik wojny trojańskiej w mitologii greckiej i Iliadzie Homera.Uchodził za syna Atreusza i Aerope. Był bratem Agamemnona oraz mężem Heleny, z którą miał córkę Hermionę. Po zdobyciu miasta, odzyskawszy Helenę, wrócił z nią do Sparty. Menelaos znajdował się pod opieką bogini mądrości i oręża - Ateny. Żył długo u boku Heleny, która po jego śmierci została wygnana z miasta. Uważany jest za jednego z herosów. Wybaczył Helenie niewierność po latach. ERIS: Eris (także Eryda, gr. stgr. Ἔρις Eris, łac. Discordia) – w mitologii greckiej uskrzydlona bogini niezgody, chaosu i nieporządku; córka Nyks (Nocy). Według innej wersji córka Zeusa i Hery, bliźniacza siostra Aresa. Utożsamiana z rzymską boginią Dyskordią. Matka Ate i Dysnomii. Posiadająca dwie manifestacje: groźną i łagodną: Niezgoda destrukcyjna, wywołująca wojny i Niezgoda twórcza, będąca duchem współzawodnictwa, pobudzająca do pilnego działania. Sprawiała, iż cieśla zazdrościł cieśli, iż każdy artysta zazdrościł innemu, a jednocześnie kochał własną pracę. Przedstawiana była jako uskrzydlona postać kobiety podobnie jak Irys. Przybyła nieproszona na wesele Peleusa i Tetydy i rzucając między boginie jabłko z napisem "Dla Najpiękniejszej" sprowokowała pośrednio wojnę trojańską, ponieważ wywołało to spór między Herą, Ateną i Afrodytą, rozsądzony przez Parysa. 15 TRAGEDIA GRECKA – aut. Małgorzata Szyszka, www.szyszka.art.pl, [email protected] Współcześnie do kultu Eris nawiązują dyskordianizm, Kościół SubGeniuszu i magia chaosu. Jest matką licznych pojęć abstrakcyjnych m.in. Ponos (Trud), Limos (Głód), Algos (Ból), Fonos (Morderstwo), Lete (Zapomnienie), Horkos (Przysięga) i Mache (Walka). AFRODYTA: Afrodyta (gr. Ἀφροδίτη Aphrodítē, łac. Aphrodite, Venus) – w mitologii greckiej bogini miłości, piękna, kwiatów, pożądania i płodności. Najbardziej urodziwa z bogiń antycznych mitów. Jej rzymską odpowiedniczką była Wenus (Wenera). Kwestia jej pochodzenia jest różnie przedstawiana w mitach. Według jednego z nich Afrodyta nie miała rodziców i pewnego dnia wyłoniła się z piany morskiej w pobliżu Cypru. Nieco inaczej przedstawiał to Hezjod, który w Teogonii pisał, że kiedy odcięte sierpem genitalia Uranosa (pokonanego przez Kronosa, gdy roztaczał się nad Gają jak niebo nad ziemią) wpadły do morza w pobliżu Cypru, woda otoczyła je białą pianą, z której następnie wyłoniła się przepiękna Afrodyta. Pływała po morzu w muszli, zatrzymując się u brzegów Kytery, a potem Cypru. Druga z tych wysp stała się jej ulubionym miejscem. Na jej brzegu oczekiwały już na nią Charyty (Eufrosyne, Aglaja i Talia), które odtąd zawsze towarzyszyły jej i służyły. Cypr stał się głównym miejscem kultu bogini. Jej pierwszym kochankiem był Adonis. Była żoną Hefajstosa, ale epizod z Aresem świadczy, że nie była zbyt wierna (z tego związku zrodzili się Dejmos, Fobos, Harmonia, Eros i Anteros). Hefajstos ukrył w łożu pułapkę z mocnej, lecz niezauważalnej, metalowej sieci i schwytał w nią Afrodytę z Aresem. Potem wystawił ich na pośmiewisko przed innymi bogami na Olimpie.W konkursie piękności między Herą, Ateną i Afrodytą, ta ostatnia obiecała Parysowi Helenę, żonę Menelaosa ze Sparty, za tytuł najpiękniejszej (jabłko niezgody), czym przyczyniła się do rozpętania wojny trojańskiej. W wojnie starała się sprzyjać Trojanom. Jej atrybutami były: rydwan zaprzężony w gołębie, róża, oraz mirt. Czczona była zwłaszcza przez kobiety, które widziały w niej patronkę małżeństwa. Ze względu na jej związek z morzem była czczona przez żeglarzy i w miastach portowych. ATENA: Atena (gr. Ἀθήνη Athene lub Ἀθηναίη Athenaie) – w mitologii greckiej bogini mądrości, sztuki, wojny sprawiedliwej oraz opiekunka miast, m.in. Aten i Sparty. Jedna z dwunastu głównych bogów olimpijskich. Jej atrybutami były: miecz, sowa, hełm, drzewo oliwne. Jej rzymskim odpowiednikiem jest Minerwa. Atena przyszła na świat inaczej, niż inni bogowie greccy. Jej ojciec Zeus wdał się w romans z Metydą[2], boginią rozwagi[3]. Był to jeden z jego pierwszych romansów[1]. Metis uchodzi też za pierwszą żonę władcy pioruna. Obiekt zainteresowań władcy Nieba, to personifikacja rozwagi, była ona córką Okeanosa i Tetydy [4] lub też tytanką. Gdy zaszła ona w ciążę, Gaia wypowiedziała przepowiednię, zgodnie z którą jako pierwsze dziecko tej pary urodzi się dziewczynka, kolejny zaś przyjdzie na świat chłopiec, który odbierze Zeusowi panowanie nad światem[1] i wypędzi ojca z Olimpu[4]. Władca nieba zaczął więc obawiać się, że urodzone z tego związku dziecko odbierze mu władzę. Połknął więc Metydę noszącą jego córkę[2]. Począł po tym cierpieć na bóle głowy, które utrzymywały się dłuższy czas. Wezwał więc do siebie boskiego kowala, Hefajstosa, któremu polecił rozłupać sobie czaszkę toporem, aby dojść do przyczyny złego stanu zdrowia[5] i usunąć jego przyczynę[1]. Gdy Hefajstos uderzył w głowę swego ojca, wyskoczyła z niej Atena ubrana w jasną zbroję[5]. Wydała od razu okrzyk wojenny[2]. Inny mit mówi, że po urodzeniu Ateny Hera pozazdrościła swemu mężowi, że wydał na świat dziecko bez jej pomocy. W efekcie zrodziła Hefajstosa. Wedle innej wersji jest on synem zarówno Zeusa, jak i Hery[6], natomiast dzieckiem zrodzonym wyłącznie z Hery na skutek jej gniewu na Zeusa za samodzielne zrodzenie Ateny jest Tyfon, olbrzymi skrzydlaty potwór pokonany przez Zeusa[7]. HERA: Hera (gr. Ἥρα Hēra, łac. Hera, Iuno, Juno, Junona) – w mitologii greckiej trzecia córka Kronosa i Rei[1], żona Zeusa. Według niektórych źródeł była trzecią małżonką władcy bogów, po Metydzie (Metis) i Temidzie[2]. Była również Zeusową siostrą, królową Olimpu, boginią niebios, patronką macierzyństwa, opiekunką małżeństwa i rodziny. Uosabiała cnoty małżeńskie, w związku z czym walczyła z wszelkimi przejawami zdrady; sama cierpiała z powodu niewierności małżonka. Mity związane z Herą opisują przede wszystkim jej spory i pojednania z Zeusem oraz mściwe knowania wymierzone przeciwko kochankom i nieślubnym dzieciom małżonka. Z tego powodu stała się symbolem zazdrości. Jako miejsce narodzin Hery mity podają Argos lub wyspę Samos. Najważniejsze ośrodki kultu Hery znajdowały się właśnie na tych wyspach, a także na Peloponezie i w Olimpii, gdzie co pięć lat odbywały się na cześć Hery igrzyska dziewcząt. Pierwotnie jej wizerunkiem był prosty słup lub belka. Później przedstawiano ją jako poważną, dostojną matronę, często z jabłkiem granatu w ręce – symbolem płodności – lub z lilią. Według Parandowskiego Hera na głowie nosiła także diadem z gwiazd. Poświęcony jej ptak to kukułka, lecz często przedstawia się Herę na rydwanie zaprzężonym w pawie, którym powozi Iris, według mitologii jej pokojówka. Oprócz pawi częstym atrybutem Hery jest krowa 16 TRAGEDIA GRECKA – aut. Małgorzata Szyszka, www.szyszka.art.pl, [email protected] (Homer często nazywa boginię "krowiooką", chwaląc w ten sposób jej wielkie, brązowe oczy). Dzieci Hery to Ares (którego – według niektórych mitów – miała spłodzić sama, bez pomocy Zeusa), Hefajstos, Hebe oraz Ejlejtyja, bogini czuwająca nad porodem. Hera pokłóciła się z Ateną i Afrodytą o złote jabłko które Eris rzuciła na stół podczas uczty. Odpowiednik Hery w mitologii rzymskiej to Junona Bezlitosna wobec Heraklesa: Ze szczególną zawziętością prześladowała Heraklesa, syna Zeusa i Alkmeny. Najpierw, gdy Herakles był jeszcze niemowlęciem, wysłała węże, aby go udusiły, jednak dziecko-półbóg zadusiło je wszystkie. Później zesłała na herosa obłęd, przez który pozabijał swoje dzieci, biorąc je za demony. Była inicjatorką dwunastu prac, które musiał wykonać. Namówiła ukochaną Heraklesa, Dejanirę, aby wyprała jego koszulę w krwi zabitego przezeń centaura, która była zatruta i zabiła Heraklesa. Pamiętliwa i zaciekła, Hera nie ustawała w prześladowaniach. Rozdrażniony Zeus wymierzył jej karę, każąc powiesić swą małżonkę na Olimpie głową w dół, zatroszczył się przy tym o to, by do jej nóg przymocowano kowadło[3]. Kiedy Herakles po śmierci przybył na Olimp, pogodził się z Herą. Oślepiająca Terezjasza: Hera i Zeus spierali się o to, kto jest bardziej skłonny ulegać pokusom miłości: mężczyzna czy kobieta. Wezwali na sędziego Terezjasza, ponieważ przez część swego życia był kobietą. Terezjasz był tego samego zdania co Zeus, odparł więc: "kobieta". Hera sprawiła, że oślepł. Hera i jej rywalki Semele, matka Dionizosa, zginęła od pioruna, bo idąc za radą Hery, poprosiła Zeusa, by jej się ukazał z gromem i błyskawicami. Hera zesłała też szaleństwo na małżonków, którzy się zaopiekowali Dionizosem, a gdy dorósł, i na niego zesłała obłęd. Bogini prześladowała Io, którą pokochał Zeus. Przeszkadzała Latonie urodzić bliźnięta (Apollina i Artemidę), których ojcem był Zeus. Namówiła też Artemidę, aby własną strzałą zabiła swą młodą towarzyszkę, nimfę Kallisto, w której zakochał się Zeus. Przeciw Trojanom Hera brała czynny udział w wojnie po stronie Greków. Nie wybaczyła Trojaninowi Parysowi, że w słynnym konkursie przyznał złote jabłko Afrodycie. Gdy więc Parys uciekał z Heleną, bogini sprawiła, że straszliwa burza uderzyła w jego statki. Podczas walk strzegła szczególnie Achillesa i króla Menelaosa, męża Heleny KASANDRA: Kasandra (także Kassandra, Aleksandra, gr. Κασσάνδρα Kassándra, łac. Cassandra, Alexandra) – w mitologii greckiej wieszczka i królewna trojańska. Uchodziła za córkę króla Troi, Priama i jego żony, Hekabe. Była bliźniaczą siostrą Helenosa. Zakochany w niej Apollo dał jej dar widzenia przyszłości, jednak Kasandra nie odwzajemniła jego miłości. Rozgoryczony rzucił na nią klątwę, sprawiając, że nikt nie wierzył w jej przepowiednie. Dramatycznych ostrzeżeń Kasandry nie słuchali jej rodacy, nie udało się jej zapobiec upadkowi Troi. Po zdobyciu miasta przez Achajów, została wywieziona do Myken jako branka króla Agamemnona. Urodziła mu synów-bliźniaków – Teledamosa i Pelopsa. Także Agamemnon nie wierzył jej przepowiedniom. Kasandra zginęła razem z nim i dwoma synami, zamordowana przez żonę Agamemnona, Klitajmestrę i jej kochanka Ajgistosa (Egista). Jej imię stało się synonimem złowróżbnej prorokini, wieszczącej nieszczęście. EROS: Eros (gr. Ἔρως Érōs, łac. Amor) – w mitologii greckiej bóg miłości i namiętności seksualnej. Grał na lutni podobnie jak Apollo. Istnieją różne wersje co do jego pochodzenia: według Hezjoda miał być on pierwszym z bogów, rówieśnikiem Gai, którego obecność musiała być konieczna do zrodzenia się pozostałych bogów. Według Alkajosa z Mityleny był synem Afrodyty i Aresa, lecz jest to tylko jedna z bardzo wielu wersji dotyczących jego genealogii. Przedstawiany był jako uskrzydlony piękny młodzieniec z łukiem i strzałą, którą godzi w zakochanych, by ich ze sobą złączyć. W czasach późniejszych przedstawiany jako pulchne niemowlę z łukiem i strzałami. Jego odpowiednikiem w mitologii rzymskiej jest Amor (Kupidyn, Kupido). Takie rozumienie słowa eros wydaje się należeć do wcześniejszej tradycji niż to, w którym eros to imię olimpijskiego boga. U Homera ’'ερος (eros) jest rzeczownikiem pospolitym, nie oznacza on osoby, lecz pragnienie posiadanie czegoś, czego się nie ma. Z tym pragnieniem wiąże się poczucie bólu spowodowane brakiem danej rzeczy. Dla Hezjoda eros to pramoc, bezosobowa siła. Rodzi się ona wraz z Chaosem i Ziemią (Gają). Jest siłą przeciwstawną Chaosowi. Uczta" Platona jest dialogiem poświęconym Erosowi czyli filozofii. Na cześć Agatona, który po raz pierwszy wygrał we współzawodnictwie teatralnym, zostaje wydana uczta. Kilku z uczestników uczty zgadza się wygłosić krótką mowę wychwalającą Erosa. Biesiadnicy po kolei opowiadają kim (albo czym) jest ich zdaniem Eros. Dla Fajdrosa Eros jest najstarszym bogiem, który budzi pragnienie cnoty. Pauzaniasz mówi o dwóch Erosach: Erosie między 17 TRAGEDIA GRECKA – aut. Małgorzata Szyszka, www.szyszka.art.pl, [email protected] kobietą i mężczyzną; oraz Erosie między dwoma mężczyznami, wywodzącemu się z Afrodyty niebiańskiej, a przez to o wiele doskonalszemu niż ów pierwszy. Arystofanes uważa, że ludzie nie wiedzą o prawdziwej potędze Erosa. Opowiada mit o tym jak przed wiekami na świecie żyły istoty trzech płci – męskiej, żeńskiej i androgynon (połączenie kobiety i mężczyzny, albo ludzi tej samej płci). Androgynoni mięli cztery ręce i cztery nogi oraz dwie głowy. Przekonani o swej sile zaatakowali bogów, aby zająć ich miejsce. Rozzłoszczony Zeus za karę porozcinał ich na pół. Od tej pory rozcięte połówki tęsknią za sobą, szukają się więc, żeby się zjednoczyć. Owo pragnienie i poszukiwanie całości to właśnie eros. Najważniejsza w całym dialogu jest jednak wypowiedź Sokratesa, za pośrednictwem którego Platon wygłasza własny pogląd na temat Erosa. Sokrates przytacza swoją rozmowę z prorokinią Diotymą. Mówi mu ona o prawdziwej naturze Erosa. Jest on synem Dostatku i Biedy, został poczęty w dzień urodzin Afrodyty, więc jest jej towarzyszem i sługą. Cechy Erosa jako syna Dostatku i Biedy: ubogi, bosy, bezdomny czatuje na to, co dobre i piękne mężny, wytrwały, gwałtowny, groźny nie jest ani śmiertelny ani nieśmiertelny Eros pragnie piękna i dobra, a skoro go pragnie, to go nie posiada. Jest pośrodku między mądrością a nieuctwem. Jest więc filozofem. Bogowie nie filozofują, ponieważ mają mądrość, nieucy też nie filozofują, bo nie chcą zdobyć mądrości. Filozofują ci, którzy są między mądrością a nieuctwem (Eros). Filozofem nie jest ten, kto posiadł mądrość. Filozofowanie to samo kochanie mądrości, a nie jej posiadanie. Tak jak Eros znajduje się między nieśmiertelnością a byciem śmiertelnym, tak filozof jest między nieuctwem a posiadaniem mądrości, jest on miłośnikiem mądrości. Eros to filozofia, umiłowanie mądrości i pragnienie posiadania jej. ZEUS: Zeus (Dzeus) narodził się jako ostatni ze związku Kronosa i Rei. Kronos, przeklęty przez swego ojca , którego zrzucił z tronu. Przekleństwo to miało doprowadzić do tego, że również któreś z jego własnych dzieci pozbawi go tronu. Dlatego też Kronos postanowił wykluczyć to zagrożenie, pożerając swoje potomstwo. Rea zrozpaczona, że traci kolejne dzieci, będąc po raz szósty w ciąży uciekła na Kretę (w innej wersji – do Arkadii), gdzie w ukryciu, potajemnie, urodziła Zeusa. Kronosowi, który ją odnalazł, zamiast dziecka do połknięcia dała kamień zawinięty w pieluchy, a Zeusa ukryła w grocie pod skałą diktejską, na zboczach góry Ida na Krecie. Tam, ukrytego, karmiła koza Amaltea, a wychowywały nimfy. Gdy koza złamała róg, Zeus pobłogosławił go – tak powstał róg obfitości; opowiadano, że po śmierci karmicielki wziął jej skórę i pokrył nią tarczę, którą nazywano egidą i swoje ciało, które po okryciu było odporne na strzały. Dokarmianiem Zeusa zajmowały się także pszczoły z góry Idy, które specjalnie dla niego zbierały miód. Orzeł przynosił mu co dzień kubek nektaru. Gdy Zeus był mały, Rea rozkazała nimfom, aby te grały na harfie, co zagłuszało płacz dziecka. Gdy osiągnął wiek dorosły, postanowił przejąć władzę i zemścić się na swoim ojcu. Za radą Metydy (Metis) rozkazał matce aby podała Kronosowi środek wymiotny, dzięki czemu przywrócił do życia swoje rodzeństwo: Hestię, Demeter, Herę, Hadesa i Posejdona. Rodzeństwo pod wodzą Zeusa zaatakowało swojego ojca. Wojna trwała 10 lat, w walce za radą Gai wsparli go cyklopi i hekatonchejrowie, którzy byli zamknięci przez Kronosa w Tartarze. W czasie walki Zeus otrzymał od cyklopów broń w postaci wykutych przez nich gromu i błyskawic. Po zwycięskiej wojnie, gdy już przepędzono Kronosa, rodzeństwo podzieliło się władzą, losując dziedziny, którymi mieli odtąd rządzić. Zeusowi przypadło niebo i zwierzchnictwo nad innymi bogami, Posejdon stał się panem morza, zaś Hades został panem krainy umarłych. APOLLO: Apollo (gr. Ἀπόλλων Apóllōn, zwany też Φοῖβος Phoibos "Jaśniejący", łac. Apollo) – w mitologii greckiej syn Zeusa i Leto. Urodził się na wyspie Delos. Był bliźniaczym bratem Artemidy. Uważany za boga piękna, światła, życia, śmierci, muzyki, wróżb, prawdy, prawa, porządku, patrona sztuki i poezji, przewodnika muz (Ἀπόλλων Μουσηγέτης Apóllōn Mousēgétēs). Przebywał na Parnasie, skąd zsyłał natchnienie. Apollo był najmłodszym i najpiękniejszym bogiem spośród mężczyzn. MARSJASZ Marsjasz (także Marsjas, gr. Μαρσύας Marsýas, łac. Marsyas) – w mitologii greckiej sylen (satyr) frygijski. Należał do orszaku boga Dionizosa lub bogini Kybele[1][2]. Pewnego dnia satyr znalazł wyrzucony przez Atenę aulos – rodzaj fujarki (bogini dmuchając w instrument wyglądała niekorzystnie i została skrytykowana przez Herę i Afrodytę). Dźwięki znalezionej piszczałki spodobały mu się do tego stopnia, że wyzwał na pojedynek Apollina grającego na kitarze (lirze)[1][3]. Apollo przyjął wyzwanie, stawiając warunek, że zwycięzca będzie mógł obejść się z pokonanym wedle swej woli. Pierwsze starcie zakończyło się remisem. Apollo sprytnie zaproponował zmianę zasad: granie na instrumencie odwróconym do góry nogami. W ten sposób Marsjasz przegrał, został powieszony przez Apollina na sośnie lub platanie, a następnie obdarty ze skóry. Marsjasz (także Marsjas, gr. Μαρσύας Marsýas, łac. Marsyas) – w mitologii greckiej sylen (satyr) frygijski. „Także Marsjas płynie przez miasto i wpada do Meandru. Szerokość Marsjasa wynosi dwadzieścia pięć stóp. Apollon tam obdarł ze skóry Marsjasa, kiedy go pokonał w sporze o pierwszeństwo w sztuce muzycznej; zawiesił jego skórę 18 TRAGEDIA GRECKA – aut. Małgorzata Szyszka, www.szyszka.art.pl, [email protected] w grocie, w której biją źródła „ HEFAJSTOS: Hefajstos (gr. Ἥφαιστος Hephaistos) – w mitologii greckiej bóg ognia, kowali i złotników. Hefajstos był synem Zeusa i Hery. Opiekun rękodzielników. W mitologii rzymskiej jego odpowiednikiem jest Wulkan. Pracował w kuźni, którą najczęściej umieszczano we wnętrzu wulkanu Etna. Dziełem Hefajstosa były tarcza i berło Zeusa, zbroja Achillesa, strzały Erosa. Hefajstos był kulawy, ponieważ został zrzucony przez Zeusa z Olimpu, gdy wstawił się za matką wiszącą na tej górze[1], na wyspę Lemnos i wówczas złamał nogę. Zaopiekowała się nim bogini morska Tetyda. Po dziewięciu latach sprowadził go na Olimp Dionizos – bóg wina. W nagrodę od Zeusa dostał żonę, piękną i niewierną Afrodytę. Wiadomość o zdradzie boskiej żony Afrodyty dokonanej z Aresem bardzo rozgniewała kowala. Wymyślił podstęp, do którego potrzebował bardzo mocnej, a jednocześnie tak cienkiej, że aż niewidocznej sieci. Po wykonaniu takowej, gdy Afrodyta i Ares spali razem w łóżku, Hefajstos złapał ich w sieć i wystawił na pośmiewisko przed innymi bogami na górze Olimp. Zeus przekonał jednak Hefajstosa, aby wypuścił kochanków o ile Ares zapłaci grzywnę. Obszar kultu bóstwa obejmował wyspy wulkaniczne (Lemnos, Sycylia). Z pobytem w wulkanie boga wiąże się powiedzenie mieszkańców tamtejszych terenów. Zawsze, gdy unosił się dym, swą pracę miał zaczynać najpracowitszy z bogów. BRIAREUS Ajgajon (gr. Αἰγαίων Aigaíōn, łac. Aegaeon) – w mitologii greckiej hekatonchejr, przez bogów zwany Briareos (gr. Βριάρεως Briáreōs, łac. Briareus), a przez ludzi Ajgajon. Sturęki i pięćdziesięciogłowy syn Gai i Uranosa. Walczył razem z Zeusem przeciw tytanom. Po uwięzieniu tytanów w Tartarze był ich strażnikiem. Według innej wersji Posejdon nagrodził go za udział w walce o Olimp ręką swojej córki Kymopolei i zwolnieniem z pilnowania tytanów. Podobno gdy Hera, Atena i Posejdon chcieli zakuć w łańcuchy króla bogów, Zeusa, Tetyda wezwała na pomoc właśnie Ajgajona, który już samym przybyciem na pomoc Zeusowi wzbudził strach wśród spiskowców. IZIS: Izyda (stgr. Ἶσις Isis, dopełniacz Ἴσιδος Isidos, egip. Iset, Iszet) – w mitologii egipskiej bogini płodności, opiekunka rodzin. W okresie rzymskim uważana za jedno z wcieleń Wielkiej Macierzy. Przypisywanym jej niekiedy zwierzęciem kultowym była krowa W sztuce z reguły występuje w ludzkiej postaci, nie posiadając żadnego symbolu zwierzęcego. Wielu badaczy uważa, że wyobrażenie Izydy z małym Horusem wywarło wpływ na ukształtowanie obrazu Madonny z Dzieciątkiem w ikonografii chrześcijańskiej Od momentu podboju Egiptu przez Aleksandra Macedońskiego kult Izydy uległ silnej hellenizacji, a Serapejon w Aleksandrii stał się najważniejszą świątynią, w której była czczona. W tej uwspółcześnionej formie obok Izydy występował jej nowy towarzysz Serapis, a jej syn Horus otrzymał nowe, greckie imię Harpokrates. Świątynie poświęcone bogini otrzymywały odtąd dwie różne nazwy: albo Serapejon (od imienia jej partnera), albo Izydejon (od jej własnego imienia). Kobiety z dynastii Ptolemeuszy uznawały Izydę za swoją protektorkę. Żona Ptolomeusza II, Arsinoe, występowała publicznie jako żywe wcielenie bogini, nosząc symboliczne dla niej szaty i atrybuty. Naśladowała ją Kleopatra VII. Głównym świętem Izydy w Rzymie były jesienne Isia, odbywające się między 28 października a 4 listopada. Jego treścią był odtwarzany mit o Izydzie i Ozyrysie. Kolegium sakralne składało się z dożywotnich duchownych, ubierających się w olśniewająco białe szaty. Na ich czele stał najwyższy kapłan, propheta, czyli prorok. Wyznawcy bogini, tak mężczyźni, jak i kobiety, byli stowarzyszeni w różnych bractwach. Członkowie bractwa "pastoforów" w czasie religijnych procesji nosili kapliczki z posążkami bogini i z symbolami jej kultu. Bractwo "melaneforów" (czarne kolegium) ubierało się w czarne szaty. Także złotą figurkę krowy, jako wyobrażenie Izydy, przystrajano w czarną szatę jako symbol cierpienia bogini[4]. Istniało też kolegium "hipostolów" i tak zwani "pausarii", którzy się opiekowali ołtarzykami wystawianymi bogini. Charakterystycznym instrumentem obrzędowym było metalowe brzękadło zwane sistrum. Obok kultu publicznego pod koniec okresu hellenistycznego powstały misteria na cześć Izydy. Kult misteryjny zarezerwowany był dla wtajemniczonych, miał charakter ezoteryczny, opierał się na wierze w zmartwychwstanie po śmierci (tak jak zmartwychwstał dzięki Izydzie Ozyrys) CHARON: Charon (gr. Χάρων Chárōn, łac. Charon, etr. Charun) – w mitologii greckiej przewoźnik dusz przez rzekę Acheron 19 TRAGEDIA GRECKA – aut. Małgorzata Szyszka, www.szyszka.art.pl, [email protected] (lub Styks); w mitologii etruskiej „demon śmierci”. W mitologii greckiej: duch świata podziemnego, syn Erebu i Nyks. Był przewoźnikiem dusz zmarłych przez mityczną rzekę Styks (w innych wersjach mitu Styks nazywa się Acheron i czasem jest jeziorem lub bagnem, co wynika z tego, że poszczególne państwa-miasta starożytnej Grecji różniły się nieco kulturą). Był to posępny starzec, bezwzględny i bezlitosny. Nikt żywy nie miał wstępu do jego łodzi (kilka razy zdarzyło się odstępstwo od tej zasady, ale zawsze ponosił za to karę, np. Herakles za przewiezienie musiał spędzić rok zakuty w łańcuchy), podczas podróży dusze zmarłych musiały wiosłować, a Charon sterował łodzią. Za swe usługi pobierał opłatę – monetę o wartości 1 obola, dlatego zgodnie ze zwyczajem obowiązkiem rodziny było umieszczanie monety w ustach zmarłego. W sztuce przedstawia się Charona jako brodatego, siwego, szpetnego starca ubranego w strój niewolnika (z jednym rękawem) i okrągły kapelusz podróżny. Często stoi w łodzi z wiosłem. W mitologii etruskiej Charon to demon śmierci, który zabijał konającego człowieka i ciągnął go do Podziemia. Przedstawiany był z potężnym młotem w dłoni, z wężami zamiast włosów, często ze skrzydłami. CÓRKI PROJTOSA: Córki Projtosa wywyższały się nad boginią Herą i obrażały boga Dionizosa. Za karę bogowie zesłali na nie obłęd. Wyleczył je messeński lekarz, Melampos. W nagrodę dostał jedną z nich za żonę, a z tym jedną trzecią królestwa. Melampos wymógł również jedną trzecią dla swojego brata, Biasa. OLIMP: W mitologii greckiej góra Olimp uważana była za siedzibę bogów greckich, w tym najważniejszego – Zeusa. Z tego miejsca bogowie mieli kierować ludzkimi losami. Wierzono, że ilekroć jakiś człowiek próbował tam wejść, spadał z niego HADES: Żeby dostać się do krainy zmarłych, trzeba było przeprawić się przez rzekę Styks. Swoją łodzią przewoził przez rzekę ponury Charon. Za swoją pracę brał od każdej duszy jednego obola – bez pieniążka nie było wstępu do krainy, dlatego Grecy wkładali zmarłym w usta zapłatę dla Charona. Później wejścia pilnował trzygłowy pies Cerber, był on miły i potulny gdy ktoś przybywał, ale stawał się agresywny gdy ktoś próbował się wydostać. Następnie na trybunale zasiadali trzej królowie: Minos, Ajakos i Radamantys. Niegdyś sprawiedliwie panowali na ziemi, a po śmierci Zeus ustanowił ich sędziami podziemia. Oni ważyli błędy i dobre uczynki dusz i kierowali tam, gdzie przeznaczyli im pozostać. W Hadesie oprócz Styksu płynęły jeszcze cztery inne rzeki: Acheron, Kokytos, Flegeton, Lete. Kraina zmarłych dzieliła się na 3 części: wyjątkowo zasłużeni ludzie żyli odtąd błogo na Polach Elizejskich. Niczym nie wyróżniający się szli do Erebu. Ci, którzy narazili się bogom byli strącani do Tartaru, gdzie cierpieli najczęściej wieczne męki. Katami były Erynie – obłąkane z okrucieństwa demony, nie mające miłosierdzia. W Tartarze znaleźli się między innymi: Uranos – bóg utożsamiany z Niebem; pozbawiony władzy przez syna – Kronosa Syzyf – za nadużywanie gościnności a później oszukiwanie bogów, Syzyf musiał toczyć pod górę wielki głaz, który przed szczytem zawsze wysuwał mu się z rąk i spadał z powrotem na dół. Praca była wieczna i bezsensowna. Stąd określenie "syzyfowa praca" na pracę długą i bezsensowną. Tantal – zabił syna i podał jego mięso na uczcie dla bogów. Za okrucieństwo i oszukiwanie bogów został strącony do Tartaru. Stał bez jedzenia i picia naprzeciwko gałęzi z owocami, która zawsze uchylała się, gdy próbował po nie sięgnąć. Woda, w której stał po kolana, uciekała, gdy chciał się jej napić. W dodatku nad głową ciągle chybotała się skała. Iksjon – cierpiał męki, będąc przytwierdzonym do wiecznie obracającego się, płonącego koła, co było karą za to, że zapałał namiętnością do Hery, żony Zeusa Danaidy – zostały przemocą wydane za mąż za swych braci stryjecznych, synów Egyptosa. Na rozkaz ojca wszystkie zabiły swoich mężów w czasie nocy poślubnej. Jedynie Hypermestra nie wykonała ojcowskiego polecenia. Z wyroku Zeusa wszystkie zabójczynie zostały wtrącone do Tartaru, gdzie muszą bez przerwy nosić sitami wodę, by napełniać beczki bez dna. Kronos ze swymi braćmi tytanami – przegrali walkę z bogami olimpijskimi (tytanomachia) o władzę nad światem; zostali zakuci w miejsce hekatonchejrów Z Hadesu raczej nie wracało się na ziemię, ale tak jak w całej mitologii Greków, istniały wyjątki od reguły. Przykładem jest żona utalentowanego muzycznie Orfeusza, Eurydyka. Gdy zmarła, Orfeusz zszedł do krainy zmarłych, grając na swoim instrumencie. Grał tak pięknie, że wzruszył nawet Erynie, które zaczęły płakać i pozwoliły potępionym na moment wytchnienia. Wzruszeni ich łzami Hades i Persefona (Erynie nigdy przedtem nie płakały) zgodzili się oddać Orfeuszowi żonę pod jednym warunkiem: muzyk będzie szedł przodem, a Eurydykę poprowadzi z tyłu Hermes. Orfeusz miał nie oglądać się za siebie, aż nie wyjdą z Hadesu. Orfeusz nie dotrzymał przyrzeczenia i utracił Eurydykę na zawsze 20 TRAGEDIA GRECKA – aut. Małgorzata Szyszka, www.szyszka.art.pl, [email protected] HADES –BÓG Hades był bogiem świata podziemnego i umarłych; nazywany był także Plutonem (gr. Πλούτων Ploútōn, od wyrazu πλοῦτος ploûtos – "bogactwo") i pod tym imieniem występował w mitologii rzymskiej (łac. Pluto). Imię to nadane mu zostało ze względu na niezmierzone bogactwa świata podziemnego. Nazywano go także Agesandros (Ἀγήσανδρος Agḗsandros – "prowadzący ludzi"[1]). Hades czasami jest zaliczany do grona bogów olimpijskich, mimo że nie uczestniczył w biesiadach olimpijskich. Starożytni Grecy nie uważali Hadesa za siłę zła, w przeciwieństwie do późniejszej koncepcji szatana w chrześcijaństwie. Niewątpliwie był to bóg surowy i budzący strach, ale przy tym bardzo sprawiedliwy. Czczony był w całej Grecji jednak starano się to robić w trwodze i milczeniu. Zazwyczaj Grecy starali się nie wypowiadać jego imienia, a hołdy składano mu na kolanach (odniesienie do tego, że bóg ten żył w podziemiu), w przeciwieństwie do hołdów składanych na stojąco z wyciągniętymi rękami do bogów olimpijskich. Świątyń raczej mu nie stawiano – wiadomo o jednej, wzniesionej dla niego przez Elejczyków w podzięce za obronę Pylos przed Heraklesem i kilku przybytkach Plutona. Hades rzadko pojawiał się na Ziemi. Jeżeli już się tam przebywał to zazwyczaj miał na sobie czapkę z psiej skóry, która czyniła go niewidzialnym (Hades tłumaczy się jako niewidzialny). Hades był dobrym mężem i bratem. Raczej nie buntował się przeciwko Zeusowi. Częste ataki i próby zdobycia tronu niebios podejmował natomiast Posejdon, który nie mógł pogodzić się z tym, że to jego młodszemu bratu przypadło niebo. W kinematografii pokutuje jednak wizerunek Hadesa jako władcy krnąbrnego i spiskującego przeciwko Zeusowi, co jest dalekie od wyobrażeń starożytnych. Jak już wspomniano Hades był wiernym mężem – nie miał wielu kochanek jak to w zwyczaju mieli inni bogowie. Raz tylko zakochał się w nimfie Minte. Gdy Persefona dowiedziała się o tym, zazdrosna zamieniła nimfę w miętę[2]. Hades był synem tytana Kronosa i tytanidy Rei oraz bratem Zeusa, Posejdona, Demeter, Hestii i Hery. Uprowadził z ziemi Persefonę, córkę Demeter, która później została jego małżonką. Ze związku tego nie zrodziło się żadne potomstwo[3]. Jego atrybutami były berło i klucze które symbolizowały jego władze nad światem umarłych, ale jest też pokazywany z rogiem obfitości (który symbolizował władze nad surowcami) i psią czapką (gr. κυνέη kynéē[4]), darem od cyklopów. Przy boku zawsze miał Cerbera – trójgłowego psa. LETA: Leta lub Lete (gr. Λήθη Lḗthē – "zapomnienie") – w mitologii greckiej jedna z pięciu rzek Hadesu, obok Styksu, Kokytos (z której brała początek), Acherontu i Pyriflegetonu. Wypicie wody z Lete miało powodować całkowitą utratę pamięci. Niektóre greckie wierzenia mówiły o tym, że dusze musiały to czynić przed reinkarnacją, aby nie pamiętać swoich przeszłych żywotów. 21