Raport: Wpływ rynku rolnego na poziom stóp procentowych oraz skutki 500+ i Brexitu dla polskiego sektora rolnego i cen żywności. Analiza na podstawie opinii ekspertów od rynku rolnego. WSTĘP Instytut Gospodarki Rolnej, pierwszy w Polsce think tank rolniczy, zapytał w instytucjach finansowych ekspertów od rynku rolnego, czy polski rynek rolny jest już na tyle mocny, że ma wpływ na poziom stóp procentowych oraz o ile wzrosną ceny żywności do końca grudnia 2016 roku. Ekspertów także zapytaliśmy, czy Program Rodzina 500+ wpłynie na ceny żywności i większą konsumpcję artykułów rolno-spożywczych. Ostatnim pytaniem było, jakie będą skutki wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej (tzw. Brexit) dla polskiego rynku rolnego. NAJWAŻNIEJSZE WNIOSKI: • • • • • • • • • W tym roku stopy procentowe pozostaną bez zmian (konsensus rynku zgodny z oceną Rady Polityki Pieniężnej). Obecne wydarzenia na rynku rolno-spożywczym (RRS) nie mają znaczenia dla stóp procentowych. Wzrost stóp procentowych o dopiero w lipcu 2017 roku, łącznie o 50 pb. Rozbieżności w ocenie wzrostu cen żywności: od wzrostu po mocny spadek. Polacy za pieniądze z 500+ nie będą kupować żywności. Eksperci widzą jedynie dobre perspektywy dla żywności wyższej jakości. 500+ pozwoli podnieść marże i skompensować nowy podatek od sprzedaży, który planuje wprowadzić rząd. Skutecznie przeprowadzony Brexit będzie mieć wpływ na sektor rolny w Polsce w perspektywie długoterminowej. Brexit zostanie przeprowadzony w sposób pragmatyczny. Na RRS będzie mieć wpływ kanał kursu walutowego. Wpływ rynku rolnego na poziom stóp procentowych 1 PODSUMOWANIE Wpływ rynku rolnego na poziom stóp procentowych Eksperci od rynku rolnego są jednomyślni, jeśli chodzi o to, co się wydarzy w zakresie stóp procentowych. W ich ocenie Rada Polityki Pieniężnej (RPP) w najbliższą środę pozostawi je bez zmian. Zdaniem Piotra Lebiedzińskego, wicedyrektora Departamentu Planowania i Analiz w Banku Polskiej Spółdzielczości (Bank BPS), spadek dynamiki PKB w I kwartale był przejściowy. – W tych warunkach najbardziej prawdopodobne wydaje się, iż ocena sytuacji gospodarczej w Radzie nie zmieniła się w ostatnich tygodniach i także w lipcu nie znajdzie się większość niezbędna do przegłosowania zmian poziomu stóp procentowych – powiedział Lebiedziński. Z kolei Jakub Olipra z Departamentu Analiz Makroekonomicznych w banku Credit Agricole (CA) nie widzi groźby w obecnej deflacji i jego zdaniem stopy zostaną zmienione dopiero w 2017 roku. – Biorąc pod uwagę powyższe czynniki uważamy, że stopy procentowe pozostaną na niezmienionym poziomie do lipca 2017 r. W naszej ocenie, ze względu na rosnącą inflację i wysokie prawdopodobieństwo jej powrotu do celu w horyzoncie kilku kwartałów, Rada zdecyduje się na rozpoczęcie cyklu zacieśniania polityki pieniężnej w lipcu 2017r. i podniesie stopy procentowe łącznie o 50 pb w 2017 r. – powiedział. Podobnego zdania jest Michał Jurek, główny ekonomista Spółdzielcza Grupa Bankowa (SGB Bank). – W najbliższym czasie Rada Polityki Pieniężnej nie przeprowadzi obniżek podstawowych stóp procentowych NBP – powiedział. Z kolei analiza BZ WBK przychyla się do stanowiska Rady Polityki Pieniężnej, który uważa (podobnie jak Rada), że „obecny poziom stóp jest adekwatny, a dalsze obniżki nie byłyby zbyt skuteczne”. Ceny żywności na koniec 2016 r. Na pytanie o ile – w porównaniu do stanu na dzień 28 czerwca 2016 r. – wzrosną w Polsce ceny żywności na koniec bieżącego roku, eksperci nie byli już tak jednomyślni. Główny ekonomista SGB Banku przewiduje wzrost 3 proc. i większego nie należy się spodziewać, bo jest nadpodaż. – Wzrost średnich cen żywności nie będzie duży, co najwyżej kilkuprocentowy, a to z uwagi na dużą podaż żywności na rynkach międzynarodowych – powiedział Michał Jurek. Na przeciwnym biegunie jest ocena banku BZ WBK. Jego eksperci przewidują spadek -1%. Spadku spodziewa się także Jakub Olipra z departamentu Analiz Makroekonomicznych w banku Credit Agricole, który przewiduje, że „ceny detaliczne żywności i napojów bezalkoholowych spadną o 0,7% do końca roku w porównaniu do końca czerwca”. Wpływ rynku rolnego na poziom stóp procentowych 2 Z kolei zdaniem Piotra Lebiedzińskego z Banku BPS ceny żywności pozostaną bez zmian. Wpływ Programu Rodzina 500+ na ceny żywności i konsumpcję artykułów rolnospożywczych Eksperci w Programie 500+ nie dostrzegają szans dla polskiego rynku rolno-spożywczego (RRS). Michał Jurek, główny ekonomista SGB Banku, uważa, że program „Rodzina 500+”, co prawda zwiększa dochód rozporządzalny gospodarstw domowych i wpłynie na wzrost ich konsumpcji, to na żywność Polacy wydadzą z tych pieniędzy zaledwie niewielką część. – Część wydatków może być przeznaczona na zakup żywności, jednak trudno oszacować ich wysokość – powiedział. Jego zdaniem Polacy nie będą chcieli wydawać więcej na żywność jeszcze z jednego powodu. – Ponadto wzrost cen wynikający z ewentualnego zwiększonego popytu będzie hamowany dużą podażą żywności na rynku unijnym – ocenił Jurek. Z kolei BZ WBK uważa, że dzięki 500+ Polacy zechcą kupować żywność lepszej jakości. Poza tym 500+ będzie świetnym sposobem by podnieść marże oraz pozwoli on przerzucić na klientów koszt nowego podatku od sprzedaży. – Dodatkowo 500+ ułatwi przerzucenie na klienta nowego podatku od sprzedaży – ocenił BZ WBK. Zdaniem Jakuba Olipry z Credit Agricole ceny większości produktów rolnych kształtowane są przez sytuację na rynku globalnym i wpływ czynników krajowych na ich ceny jest ograniczony. – Dlatego też ciężko oczekiwać, aby program Rodzina 500+ był czynnikiem, który miałby doprowadzić do trwałego wzrostu cen na takich rynkach jak rynek produktów mlecznych, czy też wieprzowiny – podkreślił Olipra. Analityk CA uważa, że na ceny żywności będzie mięć większy wpływ nie program 500+, ale podatek od sprzedaży. – Większy wpływ na ceny żywności może mieć podatek handlowy – zaznaczył ekspert Credit Agricole. Piotr Lebiedziński, wicedyrektor Departamentu Planowania i Analiz w Banku Polskiej Spółdzielczości uważa, że program Rodzina 500+ nie będzie bodźcem dla wzrostu cen żywności w Polsce. Skutki Brexitu dla polskiego rynku rolnego i rolno-spożywczy W zakresie Brexitu i jego wpływu na polski rynek rolny eksperci są zgodni, że Brexit wpłynie na gospodarkę oraz rynek rolno-spożywczy (RRS) niekorzystnie. Rozbieżności dotyczą szczegółów. W ocenie BZ WBK wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej prawdopodobnie będzie trwało wiele lat. Największym zagrożeniem dla RRS mogą być taryfy celne. – Możliwe jest ustalenie systemu ceł, co będzie rodziło pewne niebezpieczeństwo dla konkurencyjności polskich produktów na rynku brytyjskim – napisano w odpowiedzi na pytanie o Brexit. Wpływ rynku rolnego na poziom stóp procentowych 3 Z kolei Jakuba Olipra z Credit Agricole uważa, że ogólny skutek będzie niekorzystny, ale wpływ ten będzie niewielki. Uważa, że nie należy oczekiwać załamania relacji handlowych pomiędzy polskimi producentami żywności a jej importerami z Wielkiej Brytanii. – Istotny może być natomiast kanał kursu walutowego – powiedział i dodał, że właśnie ten kanał może być głównym czynnikiem wpływu Brexitu na polskich eksporterów żywności. Zdaniem Michała Jurka, głównego ekonomisty w SGB Banku, także znaczenie będzie mieć system nowych cel. – Nie wiadomo bowiem, na jakich warunkach Wielka Brytania zawrze nowe umowy o handlu z krajami Unii Europejskiej – powiedział i podkreślił, że w dłuższej perspektywie wpłynęłoby to negatywnie na polskich producentów żywności. Skutki negatywne Brexitu dla polskiego RRS – zdaniem Piotra Lebiedzińskego, wicedyrektora Departamentu Planowania i Analiz w Banku Polskiej Spółdzielczości – mogą być odczuwalne dopiero w perspektywie długoterminowej. Podkreśli, że obecne czupurne wypowiedzi polityków na ten temat nie mają większego znaczenia. – Wydaje się, że mimo buńczucznych wypowiedzi przedstawicieli Komisji Europejskiej i Parlamentu Europejskiego, prawdopodobieństwo wprowadzenia ograniczeń w kontaktach handlowych Wielkiej Brytanii z krajami Unii nie jest wysokie – powiedział Lebiedziński. – Dlatego niewątpliwie niekorzystny wpływ Brexit’u dla naszej gospodarki, w tym rolnictwa nie nastąpi natychmiast, a jego skutki powinny ograniczyć się do obniżenia funduszy unijnych w kolejnej perspektywie budżetowej – podkreślił. Podobnie uważa Stefan Grzyb z Zespołu Sprzedaży i Produktów Sektora Rolno-Spożywczego. – Pomimo wahań finansowych, spadków na giełdach, znacznego osłabienia funta, myślę, że w kontaktach gospodarczych zwycięży pragmatyzm – powiedział. Jego zdaniem przemawia za tym nie tylko oczekiwanie rynku, ale także tradycje ekonomii brytyjskiej. – Wielka Brytania zawsze należała do tych bardziej otwartych gospodarek, i tego stanu nie będzie łatwo zmienić. Również w obliczu wielkości brytyjskiego rynku, nie jest niczyim interesem budowanie nadmiernych barier w wymianie handlowej – powiedział Stefan Grzyb. Pełna analiza oraz wyniki Ankiety znajdują się poniżej. Wpływ rynku rolnego na poziom stóp procentowych 4 ANKIETA PYTANIE 1. Według GUS w pierwszych czterech miesiącach 2016 r. ceny detaliczne żywności i napojów bezalkoholowych podniosły się o 2,0 proc. Z kolei ceny żywności obniżyły się w maju br. w porównaniu z poprzednim miesiącem o 0,1%, wobec wzrostu o 0,4% w kwietniu br. Czy zdaniem Pani/Pana Rada Polityki Pieniężnej w lipcu 2016 roku stopy procentowe: a. obniży b. podwyższy c. pozostawi bez zmian? Jeśli tak, to dlaczego? Analizy i opinie: Piotr Lebiedziński, wicedyrektor Departamentu Planowania i Analiz w Banku Polskiej Spółdzielczości Z opublikowanego opisu dyskusji na czerwcowym posiedzeniu decyzyjnym RPP wynika, iż większość członków Rady ocenia, że utrzymująca się deflacja nie wywiera negatywnego wpływu na gospodarkę, zaś odnotowany w I kw. spadek dynamiki PKB był przejściowy. W tych warunkach najbardziej prawdopodobne wydaje się, iż ocena sytuacji gospodarczej w Radzie nie zmieniła się w ostatnich tygodniach i także w lipcu nie znajdzie się większość niezbędna do przegłosowania zmian poziomu stóp procentowych. BZ WBK RPP uważa, że obecny poziom stóp jest adekwatny, a dalsze obniżki nie byłyby zbyt skuteczne. Jakub Olipra z departamentu Analiz Makroekonomicznych w banku Credit Agricole W komunikacie, po ostatnim posiedzeniu, RPP podtrzymała ocenę, że "w świetle dostępnych danych i prognoz obecny poziom stóp sprzyja utrzymaniu polskiej gospodarki na ścieżce zrównoważonego wzrostu oraz pozwala zachować równowagę makroekonomiczną”. Podobnie jak w maju, Rada wskazała na "ryzyko pogorszenia koniunktury na świecie oraz wahania cen surowców” jako główne źródło niepewności dla polskiej gospodarki, w tym dla kształtowania się cen. Na konferencji po posiedzeniu prezes NBP stwierdził, że utrzymująca się deflacja w Polsce nie jest powodem do niepokoju, gdyż nie wpływa ona negatywnie na sytuację finansową przedsiębiorstw i decyzje konsumentów. Dodatkowo sytuacja na rynku pracy jest obecnie dobra, co powinno jego zdaniem prowadzić do ożywienia wzrostu płac (a w efekcie również inflacji). Biorąc pod uwagę powyższe czynniki uważamy, że stopy procentowe pozostaną na niezmienionym poziomie do lipca 2017 r. W naszej ocenie, ze względu na rosnącą inflację i wysokie prawdopodobieństwo jej powrotu do celu w horyzoncie kilku kwartałów, Rada zdecyduje się na rozpoczęcie cyklu zacieśniania polityki pieniężnej w lipcu 2017 r. i podniesie stopy procentowe łącznie o 50 pb w 2017 r. Michał Jurek, główny ekonomista SGB Bank W najbliższym czasie Rada Polityki Pieniężnej nie przeprowadzi obniżek podstawowych stóp procentowych NBP. Z zapisków z dyskusji prowadzonej na czerwcowym posiedzeniu wynika, że członkowie Rady uznają, iż ujemnej dynamice cen towarzyszy nadal relatywnie dobra Wpływ rynku rolnego na poziom stóp procentowych 5 koniunktura oraz postępująca poprawa sytuacji na rynku pracy. Członkowie Rady argumentowali, że stabilizacja stóp procentowych pozwala zachować przestrzeń do ich dostosowań w przypadku wystąpienia szoków wpływających negatywnie na krajową koniunkturę i procesy cenowe. Rada nie odczuwa potrzeby dostosowania polityki pieniężnej do polityki realizowanej przez władze monetarne pozostałych krajów regionu. Nowy prezes NBP, A. Glapiński, przed powołaniem go na to stanowisko stwierdził w wystąpieniu przed Komisją Finansów Publicznych, że stopy procentowe są jego zdaniem na odpowiednim poziomie, a ich obniżenie mogłoby zagrozić stabilności systemu bankowego. W innym wywiadzie G. Ancyparowicz powiedziała, że jej zdaniem obecny poziom podstawowych stóp procentowych NBP jest optymalny, i do końca roku nie należy się spodziewać żadnych zmian, a potem prawdopodobna jest ich podwyżka. Jeden z dotychczasowych zwolenników łagodzenia polityki pieniężnej, J. Żyżyński, stwierdził w wywiadzie dla agencji Bloomberg, iż ekspansywna polityka fiskalna będzie tworzyć warunki do stopniowego zacieśniania polityki monetarnej, a argumenty za obniżką stóp wygasają. PYTANIE 2. O ile – w porównaniu do stanu na dzień 28 czerwca 2016 r. – wzrosną w Polsce ceny żywności na koniec bieżącego roku? Proszę podać wartość. Analizy i opinie: Michał Jurek, główny ekonomista SGB Bank 3%. W ostatnich tygodniach ceny detaliczne żywności zaczęły rosnąć. W miesiącach letnich powinien jednak nastąpić sezonowy spadek cen detalicznych żywności. Wzrost średnich cen żywności nie będzie duży, co najwyżej kilkuprocentowy, a to z uwagi na dużą podaż żywności na rynkach międzynarodowych. BZ WBK - 1%. Piotr Lebiedziński, wicedyrektor Departamentu Planowania i Analiz w Banku Polskiej Spółdzielczości Bez zmian (0,0 %). Jakub Olipra z departamentu Analiz Makroekonomicznych w banku Credit Agricole Ceny detaliczne żywności i napojów bezalkoholowych spadną o 0,7% do końca roku w porównaniu do końca czerwca. Wpływ rynku rolnego na poziom stóp procentowych 6 PYTANIE 3. Czy program Rodzina 500+ będzie bodźcem dla wzrostu cen żywności w Polsce? a. tak b. nie c. trudno powiedzieć. Jeśli tak, to dlaczego? Analizy i opinie: BZ WBK Część popytu gospodarstw domowych może przenieść się na produkty żywnościowe lepszej jakości, wyższy popyt klientów pozwoli sprzedawcom łatwiej podnieść marże, dodatkowo 500+ ułatwi przerzucenie na klienta nowego podatku od sprzedaży. Jakub Olipra z departamentu Analiz Makroekonomicznych w banku Credit Agricole Ceny większości produktów rolnych kształtowane są przez sytuację na rynku globalnym i wpływ czynników krajowych na ich ceny jest ograniczony. Dlatego też ciężko oczekiwać, aby program Rodzina 500+ był czynnikiem, który miałby doprowadzić do trwałego wzrostu cen na takich rynkach jak rynek produktów mlecznych, czy też wieprzowiny. Większy wpływ na ceny żywności może mieć podatek handlowy. Co więcej, środki z programu przeznaczane będą również na inne dobra, w tym dobra trwałego użytku, co dodatkowo osłabi jego wpływ na ceny żywności. Piotr Lebiedziński, wicedyrektor Departamentu Planowania i Analiz w Banku Polskiej Spółdzielczości Nie. Michał Jurek, główny ekonomista SGB Bank Wypłacanie świadczeń z programu „Rodzina 500+” zwiększy dochód rozporządzalny gospodarstw domowych i wpłynie na wzrost ich konsumpcji. Część wydatków może być przeznaczona na zakup żywności, jednak trudno oszacować ich wysokość. Ponadto wzrost cen wynikający z ewentualnego zwiększonego popytu będzie hamowany dużą podażą żywności na rynku unijnym, której nadmiar występuje na przykład na rynku mięsa i mleka. Wpływ rynku rolnego na poziom stóp procentowych 7 PYTANIE 4. Czy Brexit wpłynie na polski rynek rolny: a. korzystnie b. niekorzystnie c. bez znaczenia. Jeśli tak, to dlaczego? Analizy i opinie: BZ WBK Wielka Brytania jest znaczącym rynkiem zbytu dla polskich produktów rolno-spożywczych. W 2015 r. na rynek brytyjski trafiły artykuły żywnościowe o wartości ponad 2 mld euro, co stanowiło 8% całego eksportu żywności. W dodatku jest to rynek, bardzo perspektywiczny dla polskich przedsiębiorców. W 2015 r. wartość sprzedanych tam towarów wzrosła o 18% w relacji do poprzedniego roku. W pierwszym kwartale wzrost wyniósł 11%. Wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej prawdopodobnie będzie trwało wiele lat. W trakcie tego procesu trzeba będzie ustalić warunki współpracy handlowej pomiędzy UE a Wielką Brytanią. Możliwe jest ustalenie systemu ceł, co będzie rodziło pewne niebezpieczeństwo dla konkurencyjności polskich produktów na rynku brytyjskim. Jednak dziś trudno ocenić, jakie będą możliwe skutki Brexitu dla polskiego rynku rolnego. Warto pamiętać, że Wielka Brytania lokuje na rynku unijnym żywność o wartości 16 mld euro. Zjednoczone Królestwo jest zaś ważnym rynkiem zbytu dla całej UE, a nie tylko dla Polski. Istnieją więc przesłanki, które wskazują, że obie strony w przyszłości będą próbowały zbudować zasady wymiany handlowej, które będą jak najmniej uciążliwe dla przedsiębiorców. Brexit może rodzić również inne skutki dla unijnego rolnictwa, w tym również dla polskiego. Brak Wielkiej Brytanii w UE to także brak brytyjskiej składki do unijnego budżetu. To może mieć wpływ na wysokość subsydiów dla poszczególnych państw członkowskich. Jakub Olipra z departamentu Analiz Makroekonomicznych w banku Credit Agricole Niekorzystnie, ale wpływ ten będzie niewielki. Traktaty unijne, w tym regulacje prawne pozwalające na swobodny przepływ osób, towarów, usług i kapitału pomiędzy krajami UE, będą obowiązywać Wielką Brytanię najprawdopodobniej jeszcze przez kilka lat. Dlatego też w mojej ocenie nie należy oczekiwać załamania relacji handlowych pomiędzy polskimi producentami żywności a jej importerami z Wielkiej Brytanii. Istotny może być natomiast kanał kursu walutowego. Uważamy, że wyjście Wielkiej Brytanii z UE będzie bowiem oddziaływało w kierunku obniżenia jej potencjalnego wzrostu gospodarczego, co będzie prowadziło do spadku fundamentalnego kursu równowagi funta. W efekcie, doszłoby do trwałego umocnienia złotego względem funta i pogorszenia konkurencyjności cenowej polskiego eksportu do Wielkiej Brytanii. Dlatego też uważam, że kanał kursowy byłyby głównym czynnikiem wpływu Brexitu na polskich eksporterów żywności. Niemniej jednak biorąc pod uwagę bardzo silną konkurencyjność cenową polskiego eksportu żywności, w szczególności polskiego drobiu, którego Wielka Brytania jest drugim największym importerem, wpływ umocnienia złotego względem funta na polski eksport żywności będzie w mojej ocenie ograniczony. Wpływ rynku rolnego na poziom stóp procentowych 8 Michał Jurek, główny ekonomista SGB Bank Wpływ Brexitu może być niekorzystny. Nie wiadomo bowiem, na jakich warunkach Wielka Brytania zawrze nowe umowy o handlu z krajami Unii Europejskiej. W skrajnym przypadku Wielka Brytania może nałożyć cła na towary importowane z krajów Unii. W dłuższej perspektywie wpłynęłoby to negatywnie na polskich producentów żywności, zwłaszcza że ok. 9% polskiego eksportu żywności i zwierząt żywych trafiało właśnie na Wyspy Brytyjskie. Piotr Lebiedziński, wicedyrektor Departamentu Planowania i Analiz w Banku Polskiej Spółdzielczości Wartość eksportu polskiej żywności do Wielkiej Brytanii to ok. 1,6 mld euro (w 2014 r., dane GUS). Ewentualne ograniczenie lub utrudnienie dostępu polskiej żywności do rynku brytyjskiego na skutek zmian traktatów handlowych z krajami Unii mogłoby przyczyniać się do pojawiania się dodatkowych napięć na rynku krajowym, dotkliwych dla polskich producentów (zwiększona podaż, obniżka cen), na podobnej zasadzie, jak miało to miejsce np. po wprowadzeniu embarga na unijną żywność przez Rosję w 2014 r. Wielka Brytania jest jednym z największych płatników netto do budżetu UE (4,9 mld euro w 2014 r., dane Komisji Europejskiej), podczas gdy Polska jest największym beneficjentem netto unijnych funduszy (13,7 mld euro w 2014 r., dane Komisji Europejskiej). Utrata ważnego płatnika netto może stanowić ryzyko dla stabilności środków unijnych, z których korzysta Polska (w tym sektor rolny). Należy jednak podkreślić, że negatywny wpływ wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej może być odczuwalny w perspektywie długoterminowej. Dziś nie wiemy jeszcze, kiedy ten proces się rozpocznie i jakie warunki wyjścia zostaną wynegocjowane. Wydaje się, że mimo buńczucznych wypowiedzi przedstawicieli Komisji Europejskiej i Parlamentu Europejskiego, prawdopodobieństwo wprowadzenia ograniczeń w kontaktach handlowych Wielkiej Brytanii z krajami Unii nie jest wysokie. Podobnie, nie wydaje się, aby do roku 2020 Wielkiej Brytanii udało się całkowicie uwolnić od obowiązku wpłat do unijnego budżetu. Reasumując, uważamy, że niewątpliwie niekorzystny wpływ Brexit’u dla naszej gospodarki, w tym rolnictwa nie nastąpi natychmiast, a jego skutki powinny ograniczyć się do obniżenia funduszy unijnych w kolejnej perspektywie budżetowej. Stefan Grzyb z Zespołu Sprzedaży i Produktów Sektora Rolno-Spożywczego w PKO BP Potencjalnie Brexit może mieć istotny wpływ na dalszy rozwój polskiego eksportu do Wielkiej Brytanii. Wg szacunków GUS w 2015 roku Wielka Brytania była naszym drugim, po Niemczech, największym rynkiem eksportowym z 7%-owym udziałem. Rola tego rynku dla sektora rolno-spożywczego była jeszcze większa, gdyż eksport produktów żywnościowych stanowił ponad 15% łącznego eksportu do tego kraju. Co dodatkowo ważne, eksport na Wyspy Brytyjskie wykazywał silne tendencje wzrostowe i udział tego kraju systematycznie rósł w ostatnich latach. W obliczu Brexitu i powodowanych nim zawirowań w sferze finansowo-politycznej, nie byłbym jednak przesadnym pesymistą co do przyszłości. Pomimo wahań finansowych, spadków na giełdach, znacznego osłabienia funta, myślę, że w kontaktach gospodarczych zwycięży pragmatyzm. Takie są też pierwsze wypowiedzi ze strony kół gospodarczych tak po stronie Wielkiej Brytanii, jak i w części kontynentalnej. Obie strony liczą na dalszą współpracę oraz stworzenie przez polityków klimatu dla dalszego rozwoju wymiany handlowej. Wielka Brytania zawsze należała do tych bardziej otwartych gospodarek, i tego stanu nie będzie Wpływ rynku rolnego na poziom stóp procentowych 9 łatwo zmienić. Również w obliczu wielkości brytyjskiego rynku, nie jest niczyim interesem budowanie nadmiernych barier w wymianie handlowej. Tab. Odpowiedzi na pytania Ankiety. Pytanie/Bank Bank BPS BZ WBK Credit Agricole Pytanie 1 A B C x x x Pytanie 2 Bez zmian 0,0% -1% Spadną o 0,7% Pytanie 3 A x x B x C Pytanie 4 A b b b B C Ankieta została przeprowadzona w dniu 28 czerwca 2016 r. SGB Bank x Wzrost 3% x b Osobą odpowiedzialną za ankietę w imieniu Instytutu Gospodarki Rolnej jest: Jacek Strzelecki (dyrektor Instytutu), tel. 537-120-040 lub mail: [email protected]. *** Instytut Gospodarki Rolnej (IGR) to pierwszy w Polsce rolniczy think tank. Jako polska organizacja pozarządowa na bieżąco monitoruje oraz analizuje prace prawodawcze z zakresu gospodarki rolnej, a wiedzą na ten temat dzieli się z mediami, naukowcami, opinią publiczną, politykami oraz urzędnikami. Instytut we współpracy z ekspertami oraz politycznymi decydentami przygotowuje strategie i założenia koncepcji polityki gospodarki rolnej. Ponadto prowadzi niezależne badania z tego obszaru. Wszystkie działania Instytutu mają na celu wspieranie polskich branż rolnych w działaniach rozwojowych i promocyjnych, zarówno w kraju jak i zagranicą. Instytut aktywnie uczestniczy także w procesie tworzenia prawa na różnych etapach jego powstawania, począwszy od wyrażania opinii i sugestii legislacyjnych dla ministerstw, dla publicznych instytucji aż po prace ustawodawcze w sejmie i senacie. Wpływ rynku rolnego na poziom stóp procentowych 10 Raport: Wpływ rynku rolnego na poziom stóp procentowych oraz skutki 500+ i Brexitu dla polskiego sektora rolnego i cen żywności. Analiza na podstawie opinii ekspertów od rynku rolnego. Instytut Gospodarki Rolnej ul. Lindleya 16/109 02-013 Warszawa tel.: +48 (22) 299 70 35 [email protected] www.instytutrolny.pl KRS: 0000588111 NIP: 701 05 22 726 Wpływ rynku rolnego na poziom stóp procentowych 11