Około 9 lat

advertisement
Prawidłowości rozwojowe dziecka
Opracowano na podstawie „ Zaradnik rodzica”.
Autorzy: Ina Pohorecka, Magdalena Sofulak – Skibińska )
Około 7 lat
Siedmiolatek to zupełne przeciwieństwo sześciolatka. Woli statyczne zabawy, lepi,
wycina, rysuje. Unika hałasu i dużych grup. Lubi spędzać czas w swoim pokoju,
oddaje się długim przemyśleniom, sprawia wrażenie skrytego. Rodzice często
martwią się, że ich tak niedawno pełne sił witalnych dziecko jest teraz przygaszone,
smutne, bez energii. To tylko pozory, bowiem w tym czasie dokonuje się gwałtowny
rozwój świata wewnętrznego, który pochłania i skupia uwagę dziecka. To świat
przemyśleń, przeżyć, refleksji. Dziecko w zasadzie jest posłuszne, ale polecenia
wykonuje trochę z ociąganiem, jakby niechętnie. Czasem zastyga w połowie
czynności i potrzebuje pomocy w powrocie do jej dokończenia. Często ma
skwaszoną minę, wygląda na zmęczonego i tak rzeczywiście jest. Ilość bodźców
z otoczenia, które pochłania męczy go także fizycznie. Narzeka na to, że jest głupi,
że koledzy go nie lubią, że nie potrafi czegoś zrobić, zanim jeszcze zacznie działać.
Przed jakimś większym wydarzeniem, np. klasówką w szkole, może mieć objawy
psychosomatyczne: ból brzucha, temperaturę wymioty. Może to także się zdarzyć,
przed
przyjemnymi
atrakcjami,
np.
balem
przebierańców
czy
przyjęciem
urodzinowym. Miewa dni, kiedy jest cały w skowronkach i z zapałem uczy się nowych
rzeczy, na przemian z okresami zniechęcenia i narzekania na swój ciężki los.
Kiedy Twoje dziecko mówi Ci , że jest głupie i nikt go nie lubi, powiedz, że Ty
uważasz inaczej. Jest mądre i przyjemnie jest z nim spędzać czas. Jeśli trzeba,
powtórz to. Nie wymyślaj wielu argumentów, dziecko będzie próbowało obalić każdy
z nich, skupiając się na udowodnieniu Ci, że ma rację. Porozmawiaj z wychowawcą
i opiekunem świetlicy w szkole. Sprawdź, jak Twoje dziecko spędza przerwy, w co
i z kim się bawi., obserwując je z daleka kilka razy- to zazwyczaj dostarcza
wiarygodnych informacji i pozwala rozróżnić, co jest faktem, a co odreagowaniem
emocji przez dziecko.
Około 8 lat
Nadszedł czas radości i psot. Już wiadomo, jak jest w szkole, opada napięcie,
wreszcie można odetchnąć pełną piersią i rzucić się w wir zabaw rówieśniczych.
Ośmiolatek usiłuje zrobić wiele rzeczy naraz, wszędzie go pełno, coś zaczyna i nie
kończy, bo pojawia się nowa atrakcja. Jest raczej posłuszny, szczególnie teraz lubi
być chwalony i doceniany. Jest wrażliwy na czyjąś krzywdę, lubi pomagać. Zgłasza
się do wielu zadań, stąd liczba porażek przeżywanych intensywnie, by zaraz o nich
zapomnieć i próbować znowu. Ośmiolatki okazują wielkie przywiązanie i potrzebę
kontaktu z matkami. Czasem przybiera to dość męczące formy. Nie można
porozmawiać z innymi dorosłymi, bo dziecko okupuje kolana i nie chce odejść lub
wiesza się na szyi nie zważając na to, że mama nie zdążyła nawet zdjąć butów po
powrocie z pracy.
Pojawia się szczególne wyczulenie na tematy budzące w dorosłych
zakłopotanie, dużo rozmów i chichotów o robieniu kupy, bąkach i bekaniu – łącznie z
wydawaniem takich odgłosów. Dzieci z upodobaniem powtarzają obsceniczne słowa
i wulgarne dowcipy zupełnie ich nie rozumiejąc, za to napawając się wrażeniem, jakie
robią na innych. Błaznują, popisując się przed rówieśnikami, by zdobyć ich sympatię.
Nie mają w tym umiaru, co budzi zniecierpliwienie dorosłych. Stąd częste uwagi
przynoszone ze szkoły.
Mamo, pozwól swojemu dziecku na fizyczną bliskość z Tobą, spędzajcie dużo czasu
razem – taki czas za chwilę się skończy. Tato, popatrz na to z radością. Twoje
dziecko prawidłowo się rozwija, a za chwilę Ty będziesz wielbiony – ciesz się tym, bo
kolejny etap rozwoju przyniesie zmianę w tym zakresie.
Około 9 lat
Dziecko w porównaniu do poprzedniego roku jest spokojniejsze i bardziej
samodzielne. Może to przejawiać się w skrytości i niechęci do zwierzania się. Już nie
lgnie tak do mamy, nie jest tak rozmowne jak poprzednio. Tata cieszy się większymi
łaskami, dziecko chętnie spędza czas w jego towarzystwie, asystując mu przy
różnych
domowych
czynnościach
pozornie
zupełnie
dla
dziewięciolatka
nieatrakcyjnych. Polecenia raczej wykonuje, choć jeśli jest to coś, czego nie lubi, to
dąsa się, domaga się uzasadnienia, dlaczego ma to zrobić. Potrafi być uparte,
buntować się i mądrzyć. Zdarza się pouczanie dorosłych lub wygłaszanie opinii, co
inni powinni robić, a czego nie. Niezbyt chętnie chodzi spać i przeciąga czas
zakończenia zabaw wieczornych. Podobnie jak w wieku siedmiu lat, wyraża obawy
przed wykonaniem czegoś nowego, wątpi w swoje możliwości czy wiedzę. Boi się
niepowodzeń w szkole, braku akceptacji ze strony rówieśników. Trochę wcześniej lub
w tym wieku zaczyna się czas intryg i manipulowania przyjaźniami. Dzieci
przyrzekają sobie przyjaźń po grób, by za chwilę bawić się z kimś innym i to jego
uważać za jedynego przyjaciela. Odbywa się to często na drodze intryg i namawiania
się przeciwko komuś, obgadywania czy niedopuszczania do wspólnych zabaw.
Tłumacząc i usprawiedliwiając przed dorosłymi swoje zachowanie, dzieci wymieniają
długą listę win i złych zachowań kolegi, koloryzują i wyolbrzymiają zdarzenia. Często
opowiadają o sytuacjach sprzed dwóch, trzech lat, przedstawiając je jako dziejące się
obecnie. Warto, by dorośli byli uważni, w jaki sposób rozmawiają wtedy ze swoim
dzieckiem.
Zamiast podtrzymywać koncentrację na nieprzyjemnych sytuacjach, warto uczyć
dziecko szukania rozwiązań. Za chwilę ono może być negatywnym bohaterem
czyichś opowieści. Powiedz dziecku, jak czuje się osoba odsunięta od zabawy,
zapytaj jak Twoje dziecko by się czuło, gdyby to ono tego zaznało. Porozmawiajcie
o tym, jak rozwiązywać te sytuacje, co można zrobić następnym razem.
Około 10 lat
Dla dzieci to czas wielkich zmian, a co za tym - idzie zwiększonego stresu. W szkole
same nowości - nowy wychowawca, wielu nowych nauczycieli , nowe przedmioty
i wymagania. Szkoła, w której spędzają wiele godzin, staje się źródłem jednocześnie
radości i napięcia. Dziesięciolatki lubią być posłuszne, przygotowane i wzorcowe.
Często narzucają same sobie zawyżone wymagania, a nie mogą im sprostać frustrują się i obwiniają. Pojawia się potrzeba odreagowania napięcia, może się
zwiększyć ilość agresywnych zachowań często w postaci bójek, przezywania,
niszczenia przedmiotów. To z kolei znowu wywołuje poczucie winy i myśli o nie
sprostaniu wymaganiom. Koło się zamyka, a to także trzeba odreagować. Dzieci
mogą gorzej sypiać, pojawiają się znowu objawy psychosomatyczne: bóle brzucha,
temperatura.
Dziesięciolatki
głównie
obawiają
się
nie
sprostania
szkolnym
obowiązkom, źle napisanej klasówki czy pracy domowej. To czas zwiększonego
zapotrzebowania na przebywanie w gronie rówieśników, wspólne z nimi zabawy. W
grupie następuje rozłam na dziewczynki i ich świat oraz chłopców. Coraz trudniej się
razem bawić, dziewczynki opowiadają z oburzeniem o niegrzecznych chłopcach,
chłopcy o nudnych i plotkujących dziewczynkach. To także czas dużego rozwoju
świata przeżyć i przemyśleń - w rozmowach pojawia się refleksyjność i filozofowanie.
Wiele dzieci rozwija swój talent literacki czy plastyczny, rodzice mogą cieszyć się
wrażliwością swoich dzieci i podziwiać ich umiejętności zauważania i komentowania
zdarzeń życiowych. Mama cieszy się monopolem na wzorzec zachowania dziesięciolatek w gronie rówieśników
powołuję się na jej autorytet i na to, co
powiedziała. Tata jest idolem, o którego dokonaniach chętnie opowiada się
rówieśnikom. Często dzieci odmawiają udziału w niewłaściwych zachowaniach,
informując kolegów, że zmartwiło by to tatę, lub że mama byłaby niezadowolona.
Gdyby tylko mogło to trwać wiecznie...
Rodzicu nie daj się zwieść pozorom – Twoje dziecko jest oczywiście starsze
i bardziej samodzielne, ale nie jest to dobry czas na zrezygnowanie z nadzorowania
spraw szkolnych. Zwiększony poziom stresu i nakładanie na siebie dużych wymagań
powodują, że dziecko łatwiej się dekoncentruje, zapomina i może mieć kłopoty
z prezentacją w szkole tego, czego się nauczyło. Pomóż swojemu dziecku dobrze się
przygotować, pilnuj, by nie odrabiało lekcji późnym wieczorem i nie pakowało się „na
ostatnią chwilę”. Nie rób niczego za nie, przypominaj, ale nie wyręczaj.
Około 11 lat
Jedenastolatki są chmurne, trzymają się na dystans od dorosłych i niechętnie dzielą
się z nimi swoim światem. Kończy się chęć przypodobania się rodzicom, czerpanie
przyjemności z wypełniania swoich obowiązków czy wymaganie od siebie zrobienia
czegoś lepiej tylko z potrzeby wykonania takiego zadania. Pojawia się więcej
zachowań buntowniczych, odmawiania wykonywania poleceń, coraz częstsze jest
domaganie się tłumaczenia, dlaczego właściwie ma się coś robić. Rodzicom wydaje
się, że ich dziecko czerpie przyjemność z robienia im na przekór, ociągania się czy
wykłócania się nawet w błahych sprawach. To taki trening dla obu stron przed
okresem dojrzewania. Jedenastolatki są krytyczne wobec siebie i innych, szczególnie
dorosłych. Martwią się swoją pozycją w grupie rówieśniczej, są wyczulone na
wszystko, co mogłoby jej zagrozić. Napięcia odreagowują w jeszcze bardziej
dziecięcy sposób – rodzice nazywają
to „urządzaniem histerii” :krzyki, płacz,
rzucanie przedmiotami. Pewną ulgę stanowi fakt, że dziecku jeszcze zależy na
otrzymywaniu dobrych stopni, nie lubi być nieprzygotowane, a jest już w tym zakresie
bardzo samodzielne. Jeśli nauczyliśmy je w poprzednich latach dbania o swoje
szkolne sprawy, ten czas przyniesie ulgę i wytchnienie od sprawdzania i doglądania
tego fragmentu życia.
Rodzicu dowiaduj się w szkole o relacje rówieśnicze swojego dziecka. O ile może nie
mieć kłopotów, to w tym czasie może nastąpić pewne pogorszenie w życiu
towarzyskim dzieci. Pojawia się dokuczanie, wyśmiewanie i innego typu zachowania
agresywne. Dzieci wiedzą już dobrze, że dorośli szybko reagują na bójkę, wybierają
więc mniej widoczne sposoby. Gdy Twoje dziecko dozna krzywdy lub samo ją
wyrządzi, będzie potrzebowało Twojej pomocy i wsparcia, a samo może długo Ci
o tym nie powiedzieć.
Około 12 lat
To ostatnia chwila oddechu przed ciężkim czasem dojrzewania. Dziecko jest raczej
pogodne i otwarte. Można mu powierzyć rożne zadania, z których na ogół dobrze się
wywiązuje. Ma wiele zainteresowań, lubi czynnie spędzać czas. Czasem przybiera to
formę „słomianego zapału”, chwyta się różnych rzeczy na raz i nie kończąc ich
przerzuca na inne. Następuje przyśpieszenie dojrzewania fizycznego, co powoduje
także wzrost wstydliwości i skrytości szczególnie dotyczącej własnej osoby. Dzieci
starają się ubierać w ich mniemaniu bardziej dorośle, co często jest nieadekwatne do
okazji i powoduje „wstrząsające” wrażenia u rodziców . Pojawia się domaganie
„dorosłego” traktowania, zamykanie się w pokoju czy pomysły na późniejsze powroty
do domu. W sytuacjach konfliktowych jeszcze ciągle występują reakcje z puli
„dziecięcych”: spektakularne i żywe okazywanie emocji, a w chwilach napięcia –
dobrze znane bóle brzucha czy głowy. Dorośli już znacznie tracą na atrakcyjności,
świat rówieśników jest pociągający tym bardziej, że zaczyna się pojawiać
zainteresowanie płcią przeciwną.
Rodzicu, zwróć uwagę z kim koresponduje w internecie. Twoje dziecko. Rozmawiaj
z nim o bezpiecznych zachowaniach w sieci. Ustalcie, na co ma zwracać uwagę i co
ma zrobić, gdy pojawi się coś niepokojącego.
Około 13 lat
To wyraźny początek dojrzewania. Wszystko zaczyna sprawiać kłopot - pojawiają się
trudności w koncentracji uwagi, zapominanie, częste zmęczenie. Zmienia się ciało
i to stanowi dodatkowe obciążenie dla dziecka. Fizjologia przysparza kłopotów,
zmieniające się proporcje powodują spadek koordynacji psychomotorycznej.
Trzynastolatki
niezadowolone
pogrążają
się
w
ponurych
refleksjach
na
swój
temat,
są
ze swego wyglądu, martwią się spadkiem zdolności fizycznych.
Często słyszą od dorosłych, że „mają dziurawe ręce”, lub że „ lepiej, żeby niczego nie
dotykały” . Następuje spadek samooceny, dzieci często przeżywają dużo złości
i lęku związanego z obawami przed oceną rówieśniczą, która jest dla nich coraz
ważniejsza. Nastolatek boi się tzw. „ obciachu, siary”. Proszony o pomoc najczęściej
odpowiada „zaraz”. Robi wszystko szybko i często byle jak. Dodatkowo następuje
spadek motywacji do nauki ( najczęściej trwa do 16 roku życia). Rodzice niepokoją
się częstymi awanturami o coraz późniejsze powroty do domu, martwią się, że ich
dziecko nie opowiada o swoich kolegach, ukrywa, gdzie było i domaga się nie
wtrącania w „jego sprawy”. Dowiedzenie się, jak było w szkole graniczy z cudem, a
dziecko przychodzi do rodzica tylko wtedy, gdy samo chce i nie zdarza się to często.
Zdarzają się chwile bardzo przyjemne, dziecko opowiada, co się wydarzyło,
przychodzi się przytulić - nigdy jednak publicznie. Wystarczy jedno pytanie za dużo
czy dłuższy uścisk, by odskoczyło jak oparzone i zarzuciło rodzicowi nadmierne
wypytywanie czy dziecinne traktowanie, co w mniemaniu nastolatka jest ciężkim
rodzicielskim przewinieniem. Rodzice czują się zagubieni i bezradni, mają poczucie,
że takie samo ich zachowanie czasem jest dobre i przyjmowane z wdzięcznością, a
czasem stanowi wyzwalacz gwałtownej i bardzo nieprzyjemnej reakcji potomka.
Zupełnie nie wiadomo jak się zachować, kiedy i co zadziała.
Rodzicu, znajdź dla siebie źródło wsparcia i możliwości odreagowania napięcia.
Twojemu dziecku będzie bardzo potrzebne doświadczenie Twojej
stanowczości
i konsekwencji z jednoczesnym ciepłem i wyrozumiałością. Warto wraz z małżonkiem
trzymać jedną wspólną linię wychowawczą. Jeśli różnicie się w poglądach, najpierw
przedyskutujcie je ze sobą, dopiero potem zaprezentujcie swoje stanowisko dziecku.
Około 14 lat
- Poprawia się nastrój, dziecko staje się pogodniejsze i bardziej otwarte
- Następuje intensyfikacja życia towarzyskiego : okupowanie telefonu, znikanie
u koleżanki lub kolegi na długie godziny, chęć wychodzenia w i spędzania czasu
w gronie znajomych
- Szkoła jawi się głównie jako miejsce spotkań towarzyskich
- Oceny lecą w dół, dziecko nie odrabia prac domowych, rozmawia na lekcjach,
spóźnia się po przerwie. W trakcie rozmowy można usłyszeć, że to jego sprawa jak
się uczy, że wszystko jest pod kontrolą lub, że da sobie radę. Rodzic w jego
mniemaniu ma się nie przejmować
- Nadal skłonne jest do kłótni i awantur, ale potrafi szybciej „odpuścić”
- Łatwo przyznaje się do błędów i robi to samo ( najpierw zrobi, potem myśli )
- Może być hałaśliwe, szybkie, nerwowe, tryska energią
- Bardzo ważna jest dla niego pozycja w grupie, to co mówią rówieśnicy traktuje
niezwykle serio
- Trudno zrobić mu coś innego niż większość ( pomimo wiedzy o niebezpieczeństwie
używek, może ich próbować w grupie )
- Miewa szalone pomysły ( często takie o które nie posądzilibyśmy dobrze
wychowanego dziecka )
- Chętnie włącza się w dodatkowe zajęcia pod warunkiem, że mogą one zaspokoić
jego potrzebę robienia czegoś z rówieśnikami i nie wymagają zbyt dużo wysiłku
i zaangażowania czasowego
Rodzicu, nigdy nie porównuj swojego dziecka do innych, mówiąc mu, że ktoś lepiej
się uczy czy grzeczniej odzywa. Uważaj na deprecjonowanie znajomych dziecka,
- jeśli niepokoisz się o to z kim się spotyka Twoje dziecko, mów o zachowaniu tych
osób i zachowaniach dziecka, nie o osobach. Używaj komunikatu „ ja”, mów o swoich
uczuciach, jakich doznajesz przez zachowanie dziecka Nie generalizuj, nie oceniaj
„ Ty zawsze, ty nigdy”. Jasno formułuj swoje oczekiwania względem dziecka.
Około 15 lat
To najtrudniejszy czas w całym okresie dojrzewania. To czas podwójnie trudny dla
Ciebie i Twojego dziecka.
- Pogarsza się nastrój i samoocena dziecka
- Labilność emocjonalna ( gwałtowne szybko zmieniające się emocje, euforia lub
totalna depresja )
- Niezadowolenie z siebie manifestowane z upodobaniem ( często ponura mina ),
bardziej realistyczna ocena swoich możliwości
- Bardzo skupione na sobie, na swoich przeżyciach
- Źle myśli o sobie, nie wierzy we własne możliwości, nie podoba mu się jego wygląd
- Nieuzasadnione pretensje, złośliwe uwagi ( cięte jak osy ), żale kierowane do osób
dorosłych. Za porażki dziecko wini rodziców, nauczycieli
- Próbuje wykazać, że inni (czyli głównie rodzice ) mają zawsze lepiej, a gdyby się
nie czepiali to ….. Wynika to z bezradności i bezsilności.
- Popadają ze skrajności w skrajność – siedzą godzinami nad książkami, zarywając
noce albo nie zajmują się wcale nauką zamykając w pokoju lub wychodząc do kolegi
- Dziecko może pisać pamiętniki, wiersze, blogi
- Jest często przemęczone, może pojawić się spadek odporności
Kiedy dziecko naciska Cię, żeby pójść na imprezę do znajomych i wrócić bardzo
późno, koniecznie skontaktuj się z rodzicami kolegów i koleżanek Twojego dziecka,
którzy także się tam wybierają. Razem w gronie dorosłych ustalcie najpóźniejszą
godzinę zakończenia zabawy, bezpieczny sposób powrotów do domu. Ustal
z gospodarzami mieszkania, w którym będą bawić się nastolatki, kto i w jaki sposób
będzie ich doglądał. Jeśli zdecydujesz się gościć nastolatki u siebie, pamiętaj, że to
nie Twoje dziecko, ale Ty przejmujesz za nich odpowiedzialność.
Około 16 lat
- Następuje poprawa nastroju, wzrasta dystans do siebie i zdarzeń życiowych, co
przejawia się niewielkim poczuciem humoru na swój temat
- Nadal chce robić wszystko po swojemu, ale kłótnie przybierają raczej formę
intelektualnych dysput z wynajdowaniem argumentów, na które sam byś nie wpadł
- Próbuje dopytywać o wyznawane przez Ciebie wartości, żeby udowodnić Ci, że
sam ich nie przestrzegasz
- Słucha wygłaszanych przez Ciebie opinii , żeby w najmniej sprzyjających
okolicznościach Ci je wypomnieć
- Łamie normy lub nagina stosowanie ważnych zasad
- Wygłasza sądy, opinie , oceny, które dorosłych przyprawiają o drżenie serca (
gdyby faktycznie były przez nastolatka wprowadzone w życie )
- W gronie rówieśników nastolatki często przedstawiają opinię rodzica jako swoją
własną, ale nigdy się do tego nie przyznają
- W dalszym ciągu pojawia się falowanie nastroju, martwienie się o swój wygląd,
bycie atrakcyjnym członkiem grupy rówieśniczej i oczywiście – odwzajemnione lub
nie – porywy serca
Mów swojemu dziecku o swoich poglądach na stosowanie używek, uprawianie
seksu. To, co przekazywałeś mu do tej pory, zaprocentuje, a teraz w szczególności
warte jest przypomnienia. Spieraj się i dyskutuj, przypominaj i pokazuj przykłady. Nie
przekonuj za wszelką cenę – wyrażaj swoje zdanie. Dbaj, by Twoje dziecko również
mogło to zrobić, częściej słuchaj i pytaj niż mów o sobie.
Download