KULTURA ŻYDOWSKA WE WSPÓŁCZESNEJ POLSCE Przygotowując się do realizacji IV modułu postanowiliśmy zająć się opracowaniem przewodnika po świętach, organizacjach i festiwalach promujących społeczność żydowską w Polsce. 1. W jakich miastach cyklicznie odbywają się festiwale kultury żydowskiej? – 14 poprawnych odp. 2. Co to jest „Cwiszn”? - 2 poprawne odp. 3. Od którego roku możemy mówić o odrodzeniu kultury żydowskiej? – 8 poprawnych odp. 4. Co to jest „Singera”? – 0 poprawnych odp. 5. Czy istnieje „harcerstwo żydowskie”? - 10 poprawnych odp. 6. Czym zajmuje się agencja Sochnut? – 2 poprawne odp. 7. Co to jest Pascha? – 12 poprawnych odp. 8. Co to jest Szawout? – 2 poprawne odp. Takie pytania zostały zadane 14 mieszkańcom Morąga JAK WYNIKA Z PRZEPROWADZONEJ ANKIETY TYLKO NIEWIELKI PROCENT MORĄŻAN MA WIEDZĘ NA TEMAT KULTURY ŻYDOWSKIEJ. W ZWIĄKU Z TYM POSTANOWILIŚMY PRZYBLIŻYĆ NIEKTÓRE ŚWIĘTA, ORGANIZACJE ORAZ FESTIWALE ŻYDOWSKIE. Święta żydowskie Wyznawcy judaizmy obchodzą święta w określonych momentach cyklu rocznego. Uważane są za odpoczynek od codzienności, czas na wytchnienie i rozmyślanie. W dzień świąteczny praca (hebr. melacha) według ortodoksyjnych żydów jest zabroniona, a jej miejsce zajmuje święta posługa (hebr. awoda). Dzień świąteczny przez wyznawców judaizmu nazywany jest jom tow, czyli dobrym dniem. Szabat Szabat (hebr. תָּ בַׁ ש, odpoczynek) w judaizmie jest to ostatni (siódmy) dzień każdego tygodnia (czyli sobota).W judaizmie obchodzony jako dzień święty – na pamiątkę tego, że dnia siódmego po zakończeniu aktu stworzenia Bóg odpoczywał. Szabat zaczyna się tak jak pozostałe dni tygodnia kalendarza żydowskiego, według Księgi Rodzaju, wieczorem i trwa od zachodu słońca w piątek do zachodu słońca w sobotę. Już w Tanach (Biblii Hebrajskiej) posiadał to określenie. Pozostałe dni tygodnia w kalendarzu żydowskim określane są do dzisiaj liczbą porządkową. Pascha Pascha to święto żydowskie obchodzone na pamiątkę wyzwolenia Izraelitów z niewoli egipskiej. W Izraelu trwa 7 dni, a w diasporze – 8 dni, poczynając od 15 dnia miesiąca nisan. Od dnia następnego liczony jest omer – okres 7 tygodni, prawie żałobny, w którym ortodoksyjni Żydzi nie odprawiają wesel, nie strzygą włosów ani się nie golą. Tradycja Paschy Pierwszy wieczór Paschy, zwany wieczorem sederowym, jest najbardziej uroczystym momentem życia żydowskiego. Spożywa się wtedy w gronie rodziny uroczystą kolację, podczas którego czytana jest Hagada, opowiadająca o wyjściu z Egiptu. Tekst nie jest liturgiczny: istnieją różne Hagady; niektóre współczesne komentują wyzwolenie narodu żydowskiego w świecki sposób. Podczas uczty wychyla się cztery kielichy wina dla upamiętnienia czterech sposobów nazwania wyzwolenia. Jedno z dzieci zadaje pytania dotyczące znaczenia obrzędów Paschy, na które odpowiada głowa rodziny. Następnie biesiadnicy odmawiają psalmy Hallelu. Pierwotnie - tak jak nakazał Bóg Jahwe - Żydzi spożywali tylko: pieczonego w całości, dorodnego, zdrowego baranka lub kozła (razem z trzewiami), gorzkie zioła, oraz „przaśny chleb (bez zakwasu)” - macę. Jedna sztuka na rodzinę, lub jeżeli rodzina była mała, wspólnie z najbliższymi sąsiadami. Co pozostało po zwierzęciu miało zostać całkowicie spalone. Współczesna Pascha Dzisiaj podczas kolacji sederowej spożywa się warzywa zanurzone w słonej wodzie oraz gorzkie zioła. Tradycyjnymi potrawami są: pieczony udziec z kością (symbolizujący ofiarę z baranka paschalnego) oraz jajka. Wieczór sederowy składa się z wielu tradycyjnych rytuałów, odprawianych w ustalonym porządku. Istnieje też wiele zwyczajów ludowych związanych z sederem: np. dzieci próbują znaleźć ostatni kawałek macy (afikoman) i wymienić go na prezenty; jeden puchar wina napełnia się dla proroka Eliasza, który jest uroczyście zapraszany do środka (na którego należy czekać ponieważ nie wiadomo czy nie przyjdzie akurat tego wieczoru); wino z kielichów jest ulewane dziesięciokrotnie na pamiątkę plag egipskich. Najważniejszym przykazaniem obowiązującym Żydów w święto Paschy jest zakaz spożywania (a nawet posiadania w domu) chleba na zakwasie (chamec). Zamiast niego spożywa się pieczywo ze specjalnie przygotowanej mąki – macę. Nie można używać zwykłych naczyń kuchennych i sztućców, gdyż wchłonęły one chamec i mogą być rytualnie oczyszczone tylko przez specjalne procedury koszerowania. Chamec należy wyrzucić, albo sprzedać nie-Żydom i ewentualnie odkupić po świętach. Poza tym różne społeczności żydowskie mają własne ograniczenia pokarmowe, np. Aszkenazyjczycy nie jedzą fasoli, grochu i ryżu. W pierwszy i ostatni dzień Paschy zakazana jest praca. Szawout Szawuot (hebr. )שבועושto żydowskie Święto Tygodni, zwane też Świętem Żniw, Pięćdziesiątnicą lub Zielonymi Świątkami, obchodzone 6 dnia miesiąca siwan - w diasporze także przez dzień następny. Upamiętnia ono nadanie Tory Mojżeszowi nagórze Synaj i wypada w siedem tygodni po święcie Paschy (stąd zwane jest Pięćdziesiątnicą). Święto to wiąże się ponadto ze starożytnymi obyczajami rolniczymi. Podczas święta synagogi są przystrojone na zielono. Część ortodoksyjnych żydów całą noc spędza na studiowaniu Tory (Tikkun Leil Szawuot), aby być przygotowanym na jej ponowne przyjęcie. Tradycyjne pokarmy świąteczne to: dania z sera i mleka oraz specjalne bochenki z nowego zboża. Tarmurz Tamurz, Siedemnasty dzień Tamuz (hebr. ( –שבעה עשר בשמוזdzień postu, rozpoczynający trzytygodniową żałobę, określaną jakopomiędzy nieszczęściami (hebr. )םירצמה ןיב, upamiętniający zdobycie i zniszczenie przez Nabuchodonozora Jerozolimy w 586 roku p.n.e. (według tradycji żydowskiej - w 421 roku p.n.e.). Tisza be Aw Tisza be Aw (hebr. – ששעה באבdziewiąty dzień miesiąca aw) to święto upamiętniające rocznicę zburzenia Pierwszej i Drugiej Świątyni Jerozolimskiej. Według kalendarza żydowskiego, przypada ono w lipcu lub w pierwszej połowie sierpnia. Tisza be-Aw poprzedzone jest trzema tygodniami pokuty, w których (podobnie jak w czasie omer) nie organizuje się żadnych zabaw, nie wolno słuchać muzyki, należy powstrzymać się od jedzenia mięsa i picia wina. Istnieje też zakaz strzyżenia włosów i bród oraz udzielania ślubów. Od pierwszego dnia aw, a więc na dziewięć dni przed świętem, zdejmuje się parochet znad aron ha-kodesz, także zwoje Tory pozbawia się wszelkich ozdób i dekoracji. Szabat, który przypada w tym okresie, też nosi piętno smutku. Przyjęło się, że hymn Lecha Dodi, śpiewany na powitanie szabatu śpiewa się w tonacji molowej, a w trakcie nabożeństwa odczytuje się Treny Jeremiasza. W przeddzień święta nastrój pokuty jeszcze się pogłębia. Jest to święto żałoby, w trakcie którego obowiązuje ścisły, całodobowy post trwający od zmierzchu do wieczora dnia następnego. Podobnie jak w Jom Kippur, nie wolno ani się posilać, ani gasić pragnienia. Zakazane jest też mycie się, płukanie ust, używanie kosmetyków, noszenie nowej odzieży i skórzanego obuwia. W tym wyjątkowym dniu zabronione są wszelkie przyjemności i działania dające radość. Zakaz ten rozciągnięto nawet na studiowanie i komentowanie Tory, gdyż zgodnie z zasadami wiary jest ono "słodyczą duszy". Przed zapadnięciem zmroku, podaje się ostatni przed postem posiłek seuda mafseket. W tradycji aszkenazyjskiej przyjęło się, że jest to jajko na twardo posypane popiołem na znak żałoby. Potem należy zdjąć obuwie i usiąść na podłodze. Przez całą następną dobę nie korzysta się z krzeseł ani foteli, siada się albo wprost na ziemi, albo na siedziskach nie dających wygody - niskich taboretach, ławkach itp. Do codziennie odmawianej modlitwySzemone esre (Osiemnaście błogosławieństw) dodawana jest modlitwa pokutna: "Wysłuchaj nas, Boże, wysłuchaj w dzień naszego postu i naszej pokuty. Jesteśmy bowiem w wielkiej niedoli. Nakłoń się do płaczu naszego i w łaskawości swojej bądź gotów przynieść nam pociechę [...]" W czasie nabożeństwa porannego odmawia się modlitwy pokutne slichot, fragmenty Księgi Hioba, Treny Jeremiasza. Mężczyźni nie zakładają tałesów ani tefilin, a kantor śpiewa lamentacje siedząc na schodach prowadzących do aron hakodesz. Synagoga tonie w ciemnościach - gdy zapada mrok uniemożliwiający czytanie modlitw, zapala się tylko niezbędne do tego małe lampki. Po odniesieniu Tory do aron ha-kodesz następuje chóralne śpiewanie kinot, czyli pieśni żałobnych i pokutnych. Zakończenie obchodów tego święta niesie już elementy nadziei - zawiesza się parochet i okrycia pulpitów, stopniowo zapala się lampy, mężczyźni zakładają szale modlitewne oraz tefilin i recytują modlitwy błagające o pociechę dla Syjonu, odbudowę Świątyni i powrót do Jerozolimy. Następny po Tisza beAw szabat nosi nazwę Szabat Nachamu od haftary na ten dzień, zaczynającej się od słów: "Pocieszcie się, pocieszcie, ludu mój", co jest odczytywane jako wiara w łaskę Boga i Jego zmiłowanie nad ludem Izraela. Rosz ha-Szana Rosz ha-Szana to pierwszy dzień kalendarza żydowskiego. Upamiętnia stworzenie świata i przypomina o sądzie Bożym. Święto to trwa dwa dni w Izraelu, i w diasporze i otwiera ono okres pokuty – Jamim Noraim, trwający do święta Jom Kippur. W tym dniu naród żydowski staje ze skruchą przed Bogiem, oczekując przebaczenia i miłosierdzia, podczas gdy Szatan przedstawia dowody grzechów Izraela. W tym czasie Bóg otwiera księgi, w których zapisane są wszystkie czyny człowieka, by wydać na niego wyrok. Dlatego składa się napotkanym osobom życzenia: "Abyście byli zapisani na dobry rok". Podczas świąt żydzi odmawiają dodatkowe modlitwy Musaf, dmie się kilkakrotnie w szofar (róg) – stąd niewłaściwa nazwa Święto Trąbek. W niektórych środowiskach obchodzony jest obrządek taszlich – symboliczne strząsanie do wody swoich grzechów. Tradycyjne pokarmy świąteczne to: głowa ryby, owcy lub innego zwierzęcia, chleb i jabłko zanurzone w miodzie. Podczas święta nie wolno wykonywać codziennych prac, natomiast synagogi odwiedzają nawet ci wyznawcy judaizmu, którzy na co dzień są dość obojętni religijnie. Jom Kippur Jom Kippur, hebr. כםֹור יּום, Dzień Pojednania to jedno z najważniejszych świąt żydowskich, o charakterze pokutnym. Przypada dziesiątego dnia miesiąca tiszri. Żydzi przygotowują się do tego święta podczas dni pokutnych, następujących po Rosz ha-Szana (oba święta i dni między nimi określa się jako Jamim Noraim – Straszne Dni). W przeddzień święta należy odbyć rytualną kąpiel w mykwie. W niektórych środowiskach praktykowane jest symboliczne biczowanie się. Częściej spotykany jest rytuał kapparot, polegający na ofiarowaniu koguta lub kury jako „zastępcy”, który zostanie uśmiercony za winy ofiarującego, podczas gdy ofiarujący „dostąpi długiego życia w pokoju”. Religijni Żydzi uczestniczą w wieczornym nabożeństwie (święto zaczyna się wieczorem) ubrani w tałesy (często także w białą suknię kittel). Nabożeństwo rozpoczyna przeniesienie zwojów Tory na bimę – podwyższenie w centrum synagogi. Trzykrotnie (u Żydów aszkenazyjskich) śpiewane jest Kol Nidrei – uroczysta prośba o unieważnienie przyrzeczeń religijnych, które nie zostały dotrzymane. Przez cały dzień święta trwają w synagodze nabożeństwa obejmujące publiczne wyznawanie grzechów, wysławianie Bożego miłosierdzia, wspominanie zmarłych, wspomnienie świątyni jerozolimskiej. Każdy Żyd powinien prosić osoby przez niego skrzywdzone o przebaczenie. W święto obowiązuje ścisły post (zakaz spożywania wszelkich pokarmów i napojów). W tym dniu nie wolno także pracować, myć się, nosić obuwia skórzanego oraz podejmować współżycia płciowego. Święto odzwierciedla ideę, że tym, którzy okazują skruchę i naprawiają błędy, są przebaczone winy. Sukkot Sukkot ( )שוכוסto żydowskie święto rozpoczynające się pięć dni po święcie Jom Kippur, a dwa tygodnie po rozpoczęciu roku. Święto należy do świąt radosnych i upamiętnia mieszkanie w szałasach i namiotach podczas ucieczki Izraelitów z Egiptu i wędrówki do Kanaanu. W starożytności święto było związane ze żniwami. Przez siedem dni święta ortodoksyjni żydzi mieszkają poza domem w budach pod gołym niebem w Izraelu często budowanych na balkonach. Podczas święta recytuje się psalmy i wykonuje się obrzęd kołysania bukietami splecionymi z gałązek palmy (lulaw), trzech gałązek mirtu (hadasa), dwóch gałązek wierzby (arawa) trzymanymi w prawej ręce i owocami etrogu (cytron) w lewej. Kołysanie wykonuje się na cztery strony świata oraz w górę i w dół na znak czci dla Stwórcy tych darów. Następnie ludzie udają się na codzienną procesję, którym towarzyszą modły o dobre plony. Procesja dnia siódmego była najdłuższa i nazywano ją Hoszanna Raba, a tłum uroczyście obchodził synagogę siedem razy.Inną ceremonią jest obrzęd czerpania wody w dzień Szmini Aceret, będący kulminacją święta. Szmini Aceret Szmini Aceret hebr. שמיני עצרשto w religijnym kalendarzu żydowskim ósmy dzień święta Sukot, przypadający dwudziestego drugiego dnia miesiąca tiszri. Traktowany jest jako osobne święto. W dniu tym zawiesza się obrzędy związane z Sukot, jak używanie lulaw i spanie w kuczce. Nakaz jego obchodzenia jest wywodzony z Kpł 23, 36. W większości gmin w diasporze święto to liczy dwa dni, z których drugi to Simchat Tora. W Izraelu Simchat Tora obchodzi się w Szmini Aceret liczącym jeden dzień. Podczas święta w ramach Szmone esre odmawia się specjalną modlitwę o deszcz - tfilat geszem - odmawiana od tego czasu aż do Pesach. Przypada ona na ostatni dzień święta, gdyż wcześniejsze opady utrudniałyby nocowanie w kuczkach. Tego dnia (lub w szabat, o ile przypada on na któryś ze środkowych dni Sukot) czyta się Księgę Koheleta. Po pierwszej krucjacie w 1096 r. w synagogach zaczęto odmawiać także modlitwę, podczas której wspomina się zmarłych - Izkor. W domach żydowskich na rozpoczęcie święta zapala się świece i odmawia stosowne błogosławieństwa. Aceret w tradycji biblijnej była odnoszona również do siódmego dnia Pesach, a później przez rabinów także do święta Szawuot. Chanuka Chanuka (hebr. – )חנוכהświęto żydowskie trwające osiem dni, począwszy od 25 dnia miesiąca kislew. Upamiętnia ono cudowne wydarzenie zaszłe podczas powstania Machabeuszów pod wodzą Judy Machabeusza. Najważniejszym rytuałem święta jest zapalanie świateł: jednego pierwszego dnia święta, dwóch – drugiego itd. aż do ósmego, kiedy to zapalane jest osiem świateł (lamp oliwnych albo współcześnie – świec). Używany jest do tego charakterystyczny świecznik zwany chanukiją z dziewięcioma ramionami, z których jedno – szamasz(sługa) – spełnia rolę pomocniczą, gdyż od niego w kolejności od prawej do lewej zapala się pozostałe świece. Świece te zapala głowa domu (mężczyzna lub kobieta), przedtem wygłaszając błogosławieństwa. Oprócz chanukiji musi też palić się inne światło – nie należy bowiem wykorzystywać świecznika do czytania lub oświetlenia, a jedynie jako znak cudu. Aby rozgłosić wieść o cudzie, chanukiję należy postawić w drzwiach lub na oknie. Ósmego dnia śpiewa się też hymn Maoz Cur. W innym wariancie rytuału zapala się jedną świecę na każdego domownika. Podczas Chanuki wolno pracować, chociaż kobietom zaleca się powstrzymywanie od pracy na czas palenia się świec (ok. pół godziny). Kobiety podczas Chanuki traktowane są szczególnie – na pamiątkę bohaterstwa Judyty (opisanego w Księdze Judyty), która podstępem wdarła się do Holofernesa, naczelnego dowódcyAsyryjczyków, oczarowała go, a kiedy spał pijany, odcięła jego głowę, ratując mieszkańców Betulii i reszty Izraela. Tu bi-Szwat Tu bi-Szwat (hebr.: – )טבשב ו״טw żydowskim kalendarzu religijnym dzień półświąteczny przypadający 15 szwat. Wyznacza koniec zimy i początek pory opadów. Dziś w Izraelu jest to dzień sadzenia drzew przez dzieci i młodzież. Pochodzenie święta wywodzi się z zapisanych w Torze reguł dotyczących składania w Świątyni ofiar z owoców młodych drzew. W Księdze Kapłańskiej czytamy: "Gdy przyjdziecie do ziemi [Izraela] i będziecie sadzić wszelkie drzewo [rodzące] jadalny owoc, będzie wam ten owoc wzbroniony. Przez trzy lata będzie wam wzbroniony i jedzony nie będzie. A w czwartym roku wszelki jego owoc będzie święty, na chwałę Boga. A w piątym roku możecie jeść jego owoc" (19: 23-25). Ponieważ, aby przestrzegać tego prawa i wiedzieć dokładnie, kiedy trzeba przynieść owoce do Świątyni, a kiedy można je już zjadać samemu, byłoby konieczne zapamiętanie daty zasadzenia każdego drzewa osobno, ustalone zostały zbiorowe "urodziny" wszystkich drzew na 15 dzień miesiąca szwat. Purim Purim ( )םירופjest obchodzone 14 dnia miesiąca adar (w roku przestępnym w drugim miesiącu adar) upamiętniające uchronienie Żydów od zagłady w perskim imperium Achemenidów za czasów panowania króla Achaszwerosza (prawdopodobnie był to Kserkses). W tym dniu czytana jest w synagodze Księga Estery. Ilekroć pada słowo "Haman", zebrani hałasują, tupią, grzechoczą kołatkami. Po południu spożywa się posiłek świąteczny. Tradycyjnie spożywa się trójkątne słodkie bułeczki z makiem, zwane "uszami Hamana" (Oznei Haman). Obowiązkiem religijnym jest w ten dzień pić alkohol aż do momentu, w którym nie można będzie rozróżnić wznoszonych okrzyków: "Niech będzie błogosławiony Mordechaj" i "Niech będzie przeklęty Haman" - Adlojada. Święto Purim ma charakter karnawałowy i jest chętnie obchodzone także przez niereligijnych Żydów. Uczestnicy przebierają się w kostiumy, często mężczyźni w kobiece, a kobiety w męskie. W tym dniu wielu religijnych Żydów popełnia ograniczone wykroczenia przeciwko prawu żydowskiemu. Zakładane są maski. Tradycyjnie dzieci chodzą od domu do domu i odgrywają przedstawienie Purim Spiel, oparte na historii Estery, natomiast studenci w satyryczny sposób objaśniają naukę żydowską. Obyczaj nakazuje spełniać w święto dobre uczynki, posyłać prezenty z pokarmów ubogim osobom. Festiwale Kultury Żydowskiej Przeglądając ofertę polskiej sceny kulturalnej, nie trudno natknąć się na jakieś wydarzenie związane z historią i dziedzictwem Żydów w Polsce. Poza trzema największymi festiwalami kultury żydowskiej w Krakowie, Warszawie i Poznaniu można spotkać się również z innymi mniejszymi inicjatywami. Poniżej zostaną przedstawione niektóre z nich. Festiwal Kultury Żydowskiej SIMCHA albo Tradycja Omówienie zacznę od festiwalu, który w zeszłym roku odbył się najwcześniej – na przełomie maja i czerwca – od wrocławskiego FKŻ SIMCHA. Choć jest to najmłodszy z trzech porównywanych festiwali, to jego program i koncepcja wydają się najbardziej tradycyjne – wśród wydarzeń można wymienić warsztaty jidysz i hebrajskiego, koncerty klezmerów czy zwiedzanie miasta śladami jego dawnych żydowskich mieszkańców – wpisują się w swoisty kanon wyznaczający ramy dla różnej maści eventów prezentujących kulturę żydowską. Wydarzenia związane z religią zajęły dużą część programu zeszłorocznej edycji festiwalu, związanego z jedyną istniejącą do dziś wrocławską synagogą. Oprócz uroczystości finałowej i poprzedzającego ją nabożeństwa, uczestnicy mogli wziąć udział w wernisażu kolekcji Saravala prezentującej hebrajskie rękopisy i inkunabuły, koncercie Chóru Synagogi pod Białym Bocianem czy nawet warsztatach hamsy i mezuzy dla dzieci. Jedyny cykl wykładów prezentowany w ramach festiwalu także dotyczył religijnej tradycji Żydów, a dokładniej kabały. Jedynym festiwalowym wydarzeniem teatralnym było przedstawienie Uśmiech pana Boga, wystawiane w murach wrocławskiej synagogi przez szkołę LauderEtz Chaim. Wyraźnemu religijnemu profilowi SIMCH-y towarzyszy zwrócenie w stronę tradycji, co niestety – przynajmniej w przypadku ubiegłorocznej edycji – zbyt często równa się skupieniu na jej folklorystycznym wymiarze. Stąd w siatce imprezy takie punkty jak: jarmark żydowski, degustacje w restauracji Sarah i w stołówce koszernej, codzienne warsztaty tańca (na dziedzińcu przed synagogą) czy koncerty muzyki klezmerskiej i pieśni sefardyjskiej (dwa zespoły z Polski i jeden z Ukrainy). Odnoszę wrażenie, że SIMCHA prezentuje kulturę żydowską w formie statycznej, uświęconej tradycją, jako tożsamą z tradycją judaistyczną. Tym samym marginalizuje los i dziedzictwo zasymilowanych czy niereligijnych Żydów oraz ryzykuje sprowadzenie dynamicznej, niejednorodnej kultury do funkcji folklorystycznego dodatku do codzienności miejskiego życia. Poza tym, skupieniu na dziedzictwie religijnym, tradycji (czytaj: folklorze) w formule wrocławskiego festiwalu niestety nie wtóruje odwaga w podejmowaniu współczesnych problemów. Gdyby nie przejaw swoistego outsourcingu organizatorów w postaci pokazu filmów prezentowanych wcześniej w ramach festiwalu Żydowskie Motywy, współczesna kultura żydowska byłyby praktycznie nieobecna w formule imprezy. Wielkimi nieobecnymi imprezy są również ciężkie tematy relacji polsko-żydowskich czy Holokaustu. Jedynym – najambitniejszym artystycznie – wydarzeniem dotykającym tych problemów był wernisaż fotografii Wojciecha Wilczyka Niewinne oko nie istnieje prezentujący los dawnych synagog i domów modlitwy na ziemiach polskich, po wojnie zamienionych na domy mieszkalne, budynki użyteczności publicznej czy zwyczajnie popadłe w ruinę. Marginalizowanie tematów niewygodnych czy raczej chęć pojednania? Festiwal Kultury Żydowskiej Warszawa Singera albo Promocja Warszawa Singera jest wydarzeniem nieporównywalnym do SIMCHY, zarówno pod względem budżetu, jak i formuły – jedyne, co je łączy to czas trwania festiwalu. Kiedy wrocławski FKŻ jest wydarzeniem w gruncie rzeczy lokalnym i posługującym się mało oryginalnymi metodami przyciągania uczestników – Singer jest imprezą przeprowadzaną z rozmachem, stawiającą na nowoczesne środki przekazu, efektowną promocję i udział „gwiazd”. Niestety nie jest to równoznaczne z merytoryczną i intelektualną wartością programu. Można nawet zaryzykować stwierdzenie, że jeśli wrocławska SIMCHA jedynie w niektórych punktach ociera się o granicę dobrego smaku, ogólnie jednak zachowując pewną subtelność czy umiar (słabość tego festiwalu kryje się raczej w tym, co pomija, a nie w tym, co przekazuje) – to Warszawa Singera te granicę przekracza, a wydarzenia naprawdę wartościowe, które prezentuje, zdają się tonąć w gąszczu nostalgicznej tandety zachwalanej z bezbłędną dykcją akwizytora. Akwizytor ten, żeby sprzedać swój towar (kulturę żydowską?) kreuje się na światowca, zapoznanego z nowoczesnymi trendami wystawienniczymi i animatorskimi. Obiecuje wystawy obrazów/fotogramów i kolaże, spektakl w oparciu o fragmenty korespondencji i prozy […] pokazany w formie «work in progress» (Akacje i cynamon. Montaże), wystawę multimedialną na podstawie kolekcji zdjęć «I ciągle widzę ich twarze…», czytania performatywne. Niestety za tą „nowoczesną” terminologią nie zawsze kryje się coś naprawdę odkrywczego, świeżego, a nasz światowy akwizytor zdradza wyraźną skłonność do nostalgii. Towarzyszy mu przy tym dość naiwna wiara w łatwą możliwość wywołania duchów przeszłości. Posłuchajmy tylko niektórych fragmentów programu Warszawy Singera 2011: Próbujemy na nowo pokazać piękno starych fotografii, odczytać z uwiecznionych na nich twarzy, spojrzeń, gestów nieodkryte znaczenia za pomocą plastycznych zabiegów z wykorzystaniem nowoczesnych technik multimedialnych.; podczas Muzycznego Spaceru ulicami, których już nie ma… […] żydowskie nuty przeprowadzą nas przez nieistniejące skrzyżowania do Placu Grzybowskiego, gdzie o 18.00 rozpocznie się kolacja szabasowa. Po południu W kuchni mamy Soni […] wspomnienia wyśmienitych smaków i aromatów, sekretne przepisy żydowskiej kuchni, przeplatane opowieściami rodzinnymi. Wieczór pełen muzyki, wzruszeń, ciepła i nostalgii, a na koniec dnia opera klezmerska The Night in the Old Marketplace. Wszystko to w miejscach tak magicznych jak Skład Butelek, klimatyczne miejsce na warszawskiej Pradze, lub Sens Nonsensu, który nie jest zwykłą knajpką, jest to miejsce gdzie czas się zatrzymał. Spoglądając na stare meble, stuletnie pianino, bibeloty i przedwojenną posadzkę można spojrzeć w przeszłość. Kiedy stąpasz po kafelkach nie możesz wiedzieć, że na ich odwrocie znajduje się Gwiazda Dawida. Nie mogę pozbyć się wrażenia, że chodzi tu tylko o pewną „retorykę nostalgii”, o kolejny „chwytający ze serce” wybieg marketingowy twórców festiwalu. A chwytów tych jest znacznie więcej. Lektura programu festiwalowego przypomina przeglądanie folderów turystycznych lub portali internetowych typu groupon.pl. Organizatorzy kuszą możliwością spotkania gwiazd: Anny Marii Jopek, Hanny Krall, KROKE (pisownia oryginalna). Zapraszają na koncert plenerowy Jidysz na trawie, do klubu Hydrozagadka na zabawę taneczną w klimacie starych potańcówek (co to ma wspólnego z „kulturą żydowską”?) i do klubu La Playa, którym zawładnie gorąca atmosfera Tel-Avivu, aby przekonać się, że Wisła może stać się Morzem Śródziemnym. Oferują zapoznanie się ze zwyczajami leczniczymi galicyjskich chasydów i przede wszystkim z zapachami i smakami kuchni żydowskiej, oczywiście przeznaczonymi do degustacji. Jedzenie jest jednym z głównych bohaterów Warszawy Singera. Kulturę się tutaj w pierwszej kolejności konsumuje – musi być przede wszystkim lekkostrawna. Tak jak DELIKATESY STARSZYCH PANÓW: A oto przepis na pierniki starszych panów w polewie wspominkowej: Bierzemy dwóch przystojnych młodzieńców. Dodajemy każdemu po 40 lat, jedną sporą emigrację, wiadro cholesterolu i przyprawiamy garścią żydowskiej filozofii oraz odrobiną słowiańskiej melancholii. Wszystko razem mieszamy w kabaretowym tygielku i zalewamy dużą ilością szkockiej whisky, aż nabierze poczucia humoru. Konsumujemy w towarzystwie przyjaciół. Konsumpcyjny wymiar dominuje w całym festiwalu. Nawet zaproszenia na wydarzenia religijne – kierowane do Żydów, chrześcijan i niewierzących – zredagowane są tak, jakby chodziło o degustację czy pokaz folklorystyczny z możliwością interakcji: Zapraszamy na ulicę Próżną, aby wspólnie przywitać Królową Szabat. Będziemy zapalać szabasowe świece, błogosławić wino, śpiewać pieśni, słuchać nauki Tory, spożywać tradycyjne potrawy kuchni żydowskiej. Być może organizatorzy imprezy chcą w ten sposób jedynie zachęcić do udziału w wydarzeniu, Wątpię jednak w łatwą możliwość oddzielenia formy „reklamy”, „opakowania” od treści „produktu”, medium od message. Obecna formuła festiwalu nie jest tylko „opakowaniem”, ale także czynnikiem, który kształtuje znaczenie i odbiór treści (kultury żydowskiej?) – nawet tych wymykających się ogólnemu profilowi imprezy. W rozbudowanym programie festiwalu jest wiele inicjatyw ciekawych, przełamujących nostalgiczno-rozrywkowy (jakkolwiek brzmi ta zbitka wyrazowa) schemat czy dążących do intelektualnej, pogłębionej refleksji nad kulturą żydowską. Wymieńmy tutaj: alternatywne zwiedzanie warszawskiej Pragi, prezentacje portalu Wirtualny Sztetl i kwartalnika „Cwiszn”, sesję naukową poświęconą dziejom trójjęzycznej prasy żydowskiej na ziemiach polskich XX wieku czy projekcje filmów dokumentalnych. Nad tymi przedsięwzięciami zdaje się jednak dominować duch festynowej zabawy lub, innym razem, nostalgicznej i pogodnej opowiastki. Nawet wydarzenia o z założenia intelektualnym, naukowym wymiarze, często skupiają się wyłącznie na egzotycznym, folklorystycznym rysie kultury żydowskiej. W festiwalowym programie brakuje miejsca dla pytań o stosunki polsko-żydowskie czy temat Holokaustu. Już samo wpisanie problematyki Zagłady (której przecież nie sposób pominąć w omawianym kontekście) w rozrywkową koncepcję imprezy musiało nastręczyć nie lada kłopotów natury planistycznej. Mam wrażenie, że momentami Holokaust został potraktowany przez organizatorów nie jako temat, ale jako pretekst do przekazania zupełnie innych treści, jak np. podczas koncertów: Ocalone dźwięki czy The Effect of the Holocaust on 20th Century Jewish Composers. Uderza brak głębszej refleksji nad losem zamordowanych Żydów, zupełny brak pytań o jakże często podnoszoną ostatnio w debacie publicznej kwestię współudziału Polaków w Zagładzie czy, ogólnie, antysemityzmu w polskim społeczeństwie. Uroczyste wręczenie tytułu Sprawiedliwego Wśród Narodów Świata, promocja książki o księdzu, który pomagał Żydom – to wydarzenia Warszawy Singera 2011, które kształtują, bez wątpienia wygodny dla nas, obraz relacji polsko-żydowskich. Całość festiwalu kończy się uroczystą KOŁYSANKĄ DLA PAMIĘCI. Oni nie pomarli, nie zostali zamordowani – usnęli. Happy end godny samego Spielberga. I znów chęć łatwych wzruszeń przezwycięża gotowość do podjęcia trudnych tematów. Festiwal Kultury Żydowskiej w Krakowie albo Fuzja Jak na tle SIMCHY i Warszawy Singera prezentuje się – najstarszy w Polsce – krakowski FKŻ? Bazując na porównaniu zeszłorocznych edycji omawianych festiwali, można odnieść wrażenie, że formuła FKŻ wydaje się najbardziej przemyślana, a jego twórcy dążą do wielostronnego spojrzenia na kulturę żydowską. Choć religia i tradycja (ta niekiedy w formie jaskrawo folklorystycznej – np. spektakl na motywach malarstwa Chagalla, warsztaty sefardyjskiego tańca brzucha czy wycinanki żydowskiej) odgrywają ważną rolę na festiwalu, to – w przeciwieństwie do jego wrocławskiego odpowiednika – nie są one dominującymi tematami, a kultura żydowska zostaje ukazana jako żywa i rozwijająca się dzięki nieustannemu dialogowi między historią a współczesnością. Uwypuklenie fuzji tradycji i współczesności zdaje się przyświecać organizatorom imprezy. Podczas imprezy obok wydarzeń poświęconych żydowskim zwyczajom, religii i folklorowi na równych prawach współistnieją te dotykające współczesnej żydowskiej kultury i twórczości, także tej z obszaru popkultury (wystawa Żydzi na winylach, warsztaty z komiksu, wykład o muzycznych związkach Żydów i Afroamerykanów czy projekcje współczesnego filmu żydowskiego). Na aprobatę zasługuje także – zrywające ze stereotypem – dowartościowanie tych wątków historii żydowskiej kultury i sztuki niezwiązanych z tradycją judaistyczną. Służą mu m.in. takie wydarzenia jak: referaty o wkładzie Żydów do kinematografii (w animacji i science-fiction) czy spacer śladami młodzieżówek żydowskich w przedwojennym Krakowie. Od Warszawy Singera, która przecież także stara się dać wgląd we współczesną kulturę Żydów, FKŻ różni się nie tylko bardziej stonowaną, „niekomercyjną” promocją swojej działalności (choć rola koncertu Szalom na Szerokiej z udziałem „gwiazd” – Abraham Inc. i Yemen – w przyciągnięciu publiczności jest niekwestionowana), ale także rozbudowaniem edukacyjno-naukowego wymiaru wydarzenia. Jego zeszłoroczny program przedstawiał bogatą paletę wykładów, paneli dyskusyjnych czy spacerów edukacyjnych wykorzystujących topograficzne atuty Krakowa. Głównym celem tych wydarzeń było nie tylko przybliżenie odbiorcom tradycji żydowskiej, ale przede wszystkim dyskusja nad współczesnością z uwzględnieniem roli religii i tradycji dla dzisiejszej społeczności żydowskiej. Szczególnie godne odnotowania jest to, że kilka punktów programu zeszłorocznego FKŻ dotykało problematyki współczesnego państwa Izrael– tematu zupełnie nieobecnego w ubiegłym roku we Wrocławiu i Warszawie. Wrzucając kamyczek do ogródka twórców krakowskiego FKŻ, można ubolewać nad brakiem miejsca dla dyskusji nad losem Palestyńczyków w Izraelu, którzy – odnoszę takie wrażenie – dalej pozostają wielkim nieobecnym dyskursu polsko-żydowskiego. Ujęcie problematyki Holokaustu na 21. FKŻ także różniło się od podejścia do tego tematu – jak wykazałem, bardziej „rytualnego” niż refleksyjnego – na pozostałych omawianych festiwalach. Wydaje się nawet, ze ostatnia edycja krakowskiej imprezy podjęła refleksję nad Zagładą w sposób wyjątkowo głęboki, dotykając takich kwestii jak: (post)pamięć i doświadczenie traumy wśród kolejnych pokoleń potomków ofiar Holokaustu granice artystycznego decorum czy problem edukacji (tu ciekawy panel Jak uczyć o Holokauście kolejne pokolenia?). Zdecydowanie mniejszą odwagą i wnikliwością charakteryzowała się festiwalowa debata nad relacjami polsko-żydowskimi. Chociaż i tutaj obok wydarzeń wpisujących się w dyskurs pojednawczy – wręczenie Medali Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata, wspomnienia (tu: o Janie Karskim z prezentacją fragmentów Shoah Lanzmanna) czy projekcja filmu o Irenie Sendlerowej – znalazło się także miejsce na odważną wystawę fotografii Baksika Macewy codziennego użytku pytającą o obojętność Polaków wobec Zagłady czy na oryginalny film Finding Leah Tickotsky. Kończąc, można wyrazić nadzieję na to, że ten ideał – do którego w ostatnich latach najbardziej zbliża się właśnie krakowski FKŻ – zachowania równowagi między różnymi przekazywanymi treściami: religijnymi i świeckimi, tradycyjnymi i współczesnymi, zacznie przyświecać wszystkim większym wydarzeniom poświęconym kulturze żydowskiej. Można mięć nadzieję na to, że staną się one nie tylko festynem, świętem, ale także miejscem poważnej debaty nad relacjami polsko-żydowskimi. Nie chodzi mi tu bynajmniej o wyrugowanie obecnych formuł festiwali z wydarzeń o charakterze popularnym czy folklorystycznym – to też jest część kultury i skupienie się wyłącznie na tematach „ciężkich” wydaje się inną, niebezpieczną dla kształtowania dialogu międzykulturowego, fiksacją. Chodzi raczej o to, żeby nie zastępować obrazu Innego pewną nostalgiczną kliszą, folkowym obrazkiem czy ornamentem. Bo wtedy okaże się, że coś, co z założenia ma opowiadać o obcej kulturze, tak naprawdę jest DLA nas, dla naszej przyjemności i komfortu psychicznego, a to, co ma stanowić platformę – wypowiadanych zawsze z namaszczeniem – „spotkania” czy „dialogu” z Innym, okazuje się miejscem przywłaszczenia, turystycznej konsumpcji jego kultury. CHMIELNIK Na kanwie jubileuszu 450-lecia uzyskania praw miejskich w Chmielniku zaczęto organizować Żydowskie Dni Kultury Po raz pierwszy miało to miejsce w 2003 roku. Od tej pory święto polsko-żydowskie zadomowiło się na stałe w kulturalnym repertuarze miasta. W I spotkaniach z kulturą żydowską w Chmielniku, jakie odbyły się 15 czerwca 2003 roku uczestniczyli: Szewach Weiss – Ambasador Izraela w Polsce, Joanna Grzela – Wicewojewoda Świętokrzyski, Franciszek Wołodźko – Marszałek Województwa Świętokrzyskiego, Zbigniew Banaśkiewicz – Starosta Kielecki, Henryk Milcarz – Przewodniczący Rady Powiatu w Kielcach, Maria Stolzman – Honorowy Obywatel Chmielnika, Annelise Danka Spranger – z Republiki Federalnej Niemiec, Margot Nohr – Dyrektor Gimnazjum z RFN, Meir Mały z Chmielnika, Na scenie przy Synagodze w Chmielniku wystąpili Leopold Kozłowski z zespołem (www.klezmer.pl) przyjaciół: Renata Świerczyńska, Kasia Zielińska, Marta Bizoń, Andrzej Róg. Młodzież z Liceum Ogólnokształcącego w.Chmielniku oraz Publicznego Gimnazjum w Chmielniku Zespół Klezmerski Kuzmir i Yarehma. obecnym 2010 roku w dniach 18-20 czerwca w Chmielniku, mimo niezbyt dobrej pogody, odbyły się już VIII Spotkania z Kultura Żydowską. EUROPEJSKIE DNI DZIEDZICTWA - RZESZÓW Impreza jest nową inicjatywą kulturalną wpisującą się w problematykę Europejskich Dni Dziedzictwa. Pragniemy przybliżyć na różnych płaszczyznach sztuki (wystawa, wieczór literacki, prezentacje popularnonaukowe, koncerty muzyczne) źródła tożsamości twórców narodowości żydowskiej a także namacalnych dowodów przynależności tej narodowości do polskiej tradycji kulturowej oraz ich więzi z językiem, tradycją i rodziną. Działanie ma charakter międzynarodowy w związku z uczestnictwem światowej sławy poety z Izraela Amira Ora, który po raz pierwszy w Polsce zaprezentuje swoją twórczość. Spotkanie autorskie poety prowadzić będzie tłumaczka jego wierszy prof. Beata Tarnowska z Olsztyna. W trakcie spotkań zaakcentowana będzie symbolika wody w religii i życiu Żydów. Prezentację przygotowuje Marzena Lorens - kustosz rzeszowskiego Muzeum. Na zakończenie pierwszego dnia imprezy wystąpi z recitalem znana rzeszowska skrzypaczka (mieszkająca obecnie w Wiedniu) Anna Gutowska. Źródeł tożsamości narodowości żydowskiej poszukiwać będziemy w prezentacji znanej animatorki Agnieszki Kłos z Wrocławia. Ta część programu będzie miała nowy charakter komunikacji, a mianowicie wykład performatywny z towarzyszeniem muzyki. Koncert piosenki żydowskiej w wykonaniu popularnej artystki krakowskiej Beaty Czerneckiej z zespołem, będzie muzycznym dopełnieniem pierwszego weekendu EDD. Przez cały czas trwania imprezom kulturalnym towarzyszyć będzie wystawa oświatowa dotycząca obrzędowości Żydów galicyjskich. ORGANIZACJE ŻYDOWSKIE Poza festiwalami i innymi inicjatywami wspierającymi kulturę żydowską w Polsce, można się również spotkać z wieloma organizacjami wspierającymi ludność żydowską. Poniższym materiałem postaramy się państwu pomóc w ich odszukaniu. Nazwa Kontakt Portal Społeczności Żydowskiej E-mail: [email protected] www.jewish.org.pl Związek Gmin Wyznaniowych ul. Twarda Żydowskich 00-104 tel. (48-22) 620 tel. (48-22) 620 fax (48-22) 620 e-mail: [email protected] 6 Warszawa 06 76 43 24 10 37 Gmina Wyznaniowa Żydowska en.jewishlodz.org.pl/ w Łodzi Gmina Wyznaniowa Żydowska ul. Skawińska 2 w Krakowie 31-066 Kraków Biuro czynne od poniedziałku do piątku, od godz. 9:00 do 14:00. tel: 12 429 57 35; 12 430 54 11 fax: 12 429 57 35 E-mail:[email protected] Poznańska Filia Związku Gmin ul. Stawna 10 Wyznaniowych Żydowskich w Poznań RP Wielkopolskie 61-759 Adres email:[email protected] Tel:+48618552118 Gmina Wyznaniowa Żydowska ul. Partyzantów 7, w Gdańsku 80-254 Gdańsk, tel./fax (0 58) 344 06 02 Gmina Wyznaniowa Żydowska tel./fax: +48 22 w Warszawie +48 22 620 43 [email protected] 652 24 28 wew. 05 121 Gmina Wyznaniowa Żydowska ul. Niemcewicza 2, w Szczecinie 71-553 Szczecin, tel. (91)422-19-05, e-mail:[email protected] 3 Maja Gmina Wyznaniowa Żydowska Ul. 40-096 Katowice w Katowicach tel./fax (32) 253-77-42, tel. (32) e-mail:[email protected] Gmina Wyznaniowa Żydowska ul. 3 Maja 7, 43-300 Bielsko-Biała, w Bielsku-Białej tel./fax (33) 812-24-38, (33) 812-66-54, [email protected] 16 253-02-09, e-mail: Włodkowica 9, 50-072 Wrocław Wrocławski Oddział Związku ul. Gmin Wyznaniowych tel. (071) 343 64 01, fax (071) 344 70 48 Żydowskich w RP e-mail:[email protected] http://wroclaw.jewish.org.pl Haszomer Hacair ken Warszawa Warszawa - harcerstwo żydowskie Tel. +48 501 394 130 e-mail: [email protected] www.facebook.com/haszomerhacair Towarzystwo Społeczno- plac Grzybowski 12-16 Kulturalne Żydów w Polsce 00-104 Warszawa tel. 22 620 05 54 [email protected] Fundacja Nissenbaumów Rodziny Ul. Gibalskiego 01-190 Warszawa Polska tel. +48 22 838 tel. +48 22 838 tel. +48 22 636 73 19 fax +48 22 838 59 57 e-mail: [email protected] www.nissenbaum.pl Centrum Wolontariatu Adam Lechawero 21 60 05 46 74 Ben Synagoga im. Zalmana i Ryfki Nożyków ul. Twarda 6 tel. (22) 620 43 24 wew. 130 e-mail: [email protected] kehillah.jewish.org.pl/wolontariat.jewish.org.pl Żydowski Instytut Historyczny ul. Tłomackie 00–090 tel.: (22) 827 fax: (22) 827 83 72 http://www.jhi.pl/ 3/5 Warszawa 92 21 Stowarzyszenie Drugie [email protected] Pokolenie Potomkowie Ocalałych z Holokaustu Komisja Pomocy Społecznej Komisja Pomocy Społecznej przy ZGWŻ w RP Warszawa ul. Twarda 6 tel. (22) 620 43 24 wew. 124, tel./fax: (22) 652 28 01 Fundacja „Chrońmy cmentarze www.kirkuty-lublin.pl żydowskie w Lublinie” Sochnut w Polsce Amerykańsko-Polsko-Izraelska Fundacja e-mail:[email protected], tel. 513 550 670, fax 22 620 05 plac Bankowy 2/1913, 00-095 Warszawa Pl. 00-104 Grzybowski 83 12/16 Warszawa do spraw promocji polsko-żydowskiej "Shalom" Zespół Tańca "Snunit" Żydowskie Czulent kultury tel. (48-22) 620 30 36; tel. (48-22) 620 30 37; fax. (48-22) 620 e-mail:[email protected] witryna:http://www.shalom.org.pl/ 05 59 tel. 0 660 728 201; tel. 0 506 431 688 [email protected] http://www.snunit.jewish.org.pl Stowarzyszenie Dietla 64 lok. 6 31-039 Kraków Tel.:12 350 23 95 e-mail:[email protected] www.czulent.pl Stowarzyszenie PARDES skr. poczt. 30-960 Kraków tel. +48 608 55 80 50 JESZIWA [email protected] [email protected] REDAKCJA [email protected] 179 1 JCC - Centrum Społeczności ul. Miodowa 24, 31-055 Żydowskiej w Krakowie email:[email protected] tel: +48 12 fax: +48 12 3705771 Kraków 3705770 FUNDACJA EDUKACYJNE Pl. Ks. Jana Skarbka 3-5 CENTRUM ŻYDOWSKIE 32-600 Oświęcim tel. (48-33) 844 7002; fax. (48-33) 844 7003 e-mail:[email protected] www.ajcf.org Chór Żydowski CLIL Agnieszka tel. +48 888 21 80 83 "Midrasz" 00-104 Warszawa, ul. Twarda tel. (22)654 64 24, tel. (22)654 31 55 http://www.midrasz.pl/ Stowarzyszenie Holocaustu w Polsce Dzieci ul. Twarda 00-104 tel. (48-22) 620-82-45 Najmałowska 6 6 Warszawa POLSKA UNIA STUDENTÓW ul. Pomorska ŻYDOWSKICH 91-416 Faks (+48 42) 633 51 56 e-mail:[email protected] http://www.puszlodz.prv.pl ul.Włodkowica9 50-072Wrocław Tel.(+4871)3436401 Faks (+48 71) 344 70 48 Teatr Żydowski Kamińskiej im. E.R. Plac Grzybowski 12/16 00-104 Warszawa tel. Centrala: (22) 620 62 81, (22) 620 70 25 18 Łódź