SIEDMIU PRlEC\W TEBOM ) an ona AJSCHYLOS „SIEDMIU PRZECIW TEBOM" (PRZEKŁAD: STEFAN SREBRNY) I SOFOKLES „ANTYGONA" (PRZEKŁAD: LUDWIK H. MORSTIN) SEZON 1961162 OSOBY 1. ....e Wysłaniec ~ Chór kobiet ...u~ ZOFIA KUCÓWNA ELŻBIET A WIECZORKOWSKA MARIA PAWŁOWSKA I II III ~ ~ Ili:: Il.o Antygona Ismena OPRACOWANIE TEKSTU, INSCENIZACJA I REŻYSERIA: IRENA BABEL I a:l J:ol RYSZARD BARYCZ STEFAN RYDEL Eteokles \ o t:l córki Edypa JANIN A NOWICKA i Jokasty MARIA SEROCZYŃSKA Kreon, król Teb KAZIMIERZ TALARCZYK Hajmon, syn Kreona STANISŁAW BREJDYGANT Eurydyka, żona Kreona ZOFIA GRABOWSKA Tyrezjasz, wróżbita JULIUSZ Ł USZCZEWSKI Zwiastun RYSZA RD SIÓDMIAK Str! ilif.....'ll' A.<.ll.Ul 9 '0JCIECH RAJEWSKI 1 Ch r męzczyzn - .JIARBK .'()JCUCllO I LESZEK OSTRQ1"'SKI MIECZYSł.A SERWINSKI II III BOGDAN ŁYSAKOWSKI,,.. ~ Q ... ~ !'{ Ul o..;i ~ o = Ul ~ W \ INSCENIZACJA PLASTYCZNA : O , BOGI ! JESLI BRATNI MORD BRATNIM:! DŁOŃMI STRĄCI W GRO B KRZYSZTOF PANKIEWICZ ZWASNIONYCH, J ESLI SKRZEPŁA MUZYKA: AUGUSTYN BLOCH RZECZ DZIEJE TEBACH SIĘ W CZERWONA K REW W SZARY ZIEMS KI PROCH - WSIĄKNIE KTOZ Z KRWI OCZYSCić ZDOL A, KTÓŻ TRASZLIWĄ ZM AZĘ MOCEN ZMYO? NIEDOL O DOMU ! N OWE WIEŃCZY D ZIEŁO ASYSTENT REŻYSERA: IZABELA CYWIN'SKA w CZERŃ D AW N YCH ZŁ O KL ĘSK. AJ SCHYLOS( ... ) urodził się w Eleusis w 525 r . p.n .c., wł a dca Persji , prowadzi ł swe zwycięsk i e wojska n a Egip t. Wielki e wydarzenia przyp adły n a jego lata chłopięce, los gotował w sp a n ia łą p rzy szł ość jego przybranemu miastu, m ał ej nadmorsk iej osadz ie, Atenom , chociaż w da n ej chwili wróżby nie były jeszcze jasne. Coraz b liżej n adciąga ł persk i kolos. Gdy przyszły dramaturg kończył trzynas ty rok życia, n astępc;:i Kambizesa, Dariusz, zagarniał Półwysep B a ł kański ; gdy m i a ł lat trzydzieści pięć, a więc wł aśn ie wtedy, gdy A teńczycy wystawiali jego „Bła ga ln ice", on wraz ze sw ym bratem i gronem rodaków znajdowali się pod Maratonem, na równinie na w sch odnim wybrzeż u Attyki, w szeregach żołnierzy r ozbijają cych wojska per skie, wy słane , by zniszczyć ich m iasto. Wydarzenie t o na dł u g o pozo s tało w pa mięc i potomnych, a mę stwo poety st ało się n iema l legendarne . Gdy jak o sześćdzi es i ęci odziewi ęci ol e t n i mę żczyzn a umiera ł daleko od ojczyzny, na Sycylii, n apis ał swe epitafium , w k tórym w śmiałych, m iltonowsk ich sło ­ wach wspomina to historyczne wydarzenie: Tu l eż ą zwłoki Ajschylosa! Urodzony w Atenach [zmarł wśród żyznych równin S ycylii. S ław n e pole maratońsk i e i Med długowłosy n iech [świadczą o jego odwa dze. w tym samym czasie, gdy Kambizes, n I te w łaś nie słowa znalazły swe zaszczytne m iejsce jego grobowcu. (A. N icoll: „Dzieje dra matu", PIW - 1962) WIELCY TRAG ICY GRECCX: A ISCHYLOS (526---456 p.n .e.) SOFOKLES (496---406 p.n.e.) EUR YPIDES (4 80-406 p.n.e.) SKORO PRZYCZYNĄ OBECNEGO ZŁA JEST WOJNA, TRZEBA JE LECZYC ZA POMOCĄ POKOJU. ALKIDAMAS wedle ARYSTOTELESA Dla nas początki teatru przypadają na rok mnieJ 490 p.n.e., gdy pierwszy zachowany dramat Ajschylosa, „Błagalnice" , zosta ł wystawiony przed więcej publicznością ateńską. Jest rzeczą m ożli wą, że przedstawi nia d r amatyczn istniały j uż na setki, a może n awet tysiące lat przed tą datą . J est r ównież rzeczą możliwą, że Aischylos i wcześ ni drama turgowie. greccy zawdzię­ czali wiele za równo pod w zglę d em f ormy, jak i treści kapłanom, w ykonawcom r eligijnych sztuk teatralnych w starożytnym Egipcie. Nie ul ega też wątpli­ wości , że Aischylos n ie jest bynajmni ej twórcą t ragedii. Udos k onalił on jedynie rozwij aj ącą się tradycyjną grecką formę , k tóra stopn iowo d oprowadziła do pełnego r ozkw itu teatru w znanej nam p ostaci. Należy jednak zaznaczyć, że wśród wszystkich tych problemów b ł ą d zi my po omacku, ogr a niczają c się do przypu s zcze ń . („. ) Widzimy słabe promienie światla pośród ciemności , zaczyna m y d os trzegać za r ysowujące się n iewyraźnie sylwe tki, ale słońce w schodzi dopiero wr a z z Aischylosem. (A. Nicoll - „Dzieje dram atu", PIW - 1962) Z OKOŁO ŁY 90 T R AGEDII AJSCHYLOSA ZACHOWA- SIĘ: „BŁAGALN ICE '' „PERSOWIE" „PROMET EUSZ W OKOWACH" „SIEDMIU PRZECIW TEBOM" ,,OREST EJA" (TRYLO GIA) Cz. I Cz. II Cz. III - „AGAMEMNON" „OFIARNICE" „EUMENIDY' ' ZA WSZYSTKIE NARODY GŁUPSTWA KRÓLÓW PŁACĄ ICH HORACY Zali w am nie żal - H a du c z elu ścio m r zucić n a żer gród ten sę d ziwy , w łóczn i na p ast wę, n a pohańbienie? W m oc go oddać niew olnych pęt? Pozw olić, by w stos dymiących zgliszcz zm ien ił go m ąż achajski? Aby mi ę wróg w ió d ł , ni e szc zęsn ą branki; - o! o! - w strzępach szat, za w łosy , jak za grzywę schwytaną klacz! Młod e i sta re wszystkie i ść m u szą w j ar zmo ... L amen t, j ę k w mieście„ . Pę dzo ne na rzeż krzyczą gr om ady... Strach m i, strach okr ut nej doli! ischylos - "S iedmiu przeciw Tebom" Przekład St. Srebrnego) Aischylos był niewątpliwie pionierem. Sam musiał v. ykuć narzędzia przy pomocy których kształtował swą sztukę; na zawsze pozostanie p rzedmiotem podziwu, że m imo tych trudności zdziałał tak wiele. Jego pozycja we współczesnym mu t eatrze przypomina pod wieloma względami pozycję Marlowe'a w epoce elżbietańskie j. chociaż stworzył dzieła głębsze i piękniejsze, aniżeli danym było Marlowe'owi w jego krótkim żywocie, to podobnie jak on był poprzednikiem t\vórcy, jeśli nie większego, to w każ­ dym razie działającego w szczęśliwszych okolicznościach. Jeśli Aischylos był Marlowe'em, to Sofokles jest Szekspirem. (A. Nicoll stu dwudziestu dramatów Sof ok 1 es u w całości tylko siedem oraz skąpy, niemnie j cenny, fragment jednej sztuki satyrowej. Pierwsza sztuka Sofoklesa uk azała się w 471 r. p.n.e., a już w 468 r. zwycięży ł on Aischylosa , natomiast najstarsze z siedmiu posiadan ych przez nas dzieł, „Antygona", napisan e zosta ł o dopiero około 44lr., gdy był ju ż s ł aw n ym dramaturgiem . Mniej więcej z tego samego okresu pochodzi „Aj as". O dziesięć lat późniejszy jest „K ról Edyp", zaś „Elektra" i „Trachinki („Trachinai") powstały przypuszczalnie w latach 420-414. „Filoktet" zosta ł napisany w 409 r, gdy Sofokles mia ł lat osiemdziesiąt sześć , zaś „Edyp w Kolonie" wystawiony został pośmiertnie w 402 r. p.n.e. Z tych wszystkich sztuk do świadomości widza współczesnego prawdopodobnie najsilniej przemawia „Antygona". (... ) Niewątpliwie jest to najpiękniejsza i najsubtelniej wyrażona tragedia greckiego teatru. (A. Nicoll - „Dzieje dramatu", PIW - 1962) Spośród zachowało się „Dzieje dramatu", P IW - 1962) „.samotny aktor Tespisa otrzy m a ł już wkrótce towarzyszy . Bardzo nieśmiało, jak tego dowodzą „Bła­ galnice", wprowadził Aisch ylos drugiego aktora, w istocie tak nieśmiało, że przy minimalnej zmianie cała akcja drama t u mogła b yć odegrana przy pomocy tylko jednego ak tora . (... ) Aischylos zadowala się drugim aktorem d otąd, dopóki Sofokles, jego młodszy współczesny , nie wprowadzi trzeciej r oli. Była to jednak granica, której nie p rzekr oc zy ł teatr gr cki. Nawet buntowniczy Eurypides nie oś m ieli ł się pójść dalej„ . Innowacja ta sta ł a się od razu bodźcem do gwałtownego rozwoj u dialog u dramatycznego, jako elementu przeci wstawnego do p ieś n i chóru. Wzrastały możliwości współdziała n ia postaci, wzbogacała się rozmaitość epizodów, a co najważniejsze, autor dramatyczny musia ł więcej uwagi p oświęcić technice dramatycznej. Rozwój techniki dramatycznej jest trzecią wielką zmianą zapoczątkowaną przez Sofoklesa. Tragedia grecka otrzymała obecnie swą formę ostateczną. (A. Nicoll - „Dzieje dramatu", PIW - 1962) Wiele jest dziwów i m ocy, i potęg na tym bożym świecie, z n ich l ud zka potęg a . On n a wzbu r zone wyp uszcza się morze jedn ej łzy ż al u nie roniąc spod powiek , on m a tkę ziemię l emieszami orze, muły i k on ie zap r zęg a , najw i ększa A ischylos u d osk onalił scen ę, Sofokle s poszed ł jeszcze dalej, czyniąc z n iej narzęd z i e p os ł uszn e talentowi. (A. Nicoli - „Dzieje dramatu", PIW - 1962) człowiek. Płochy ród ptaków on ch wy ta, mądrze rzuciw szy na n ie sid ł a, zwierz d zik i przed nim umyk a, on grzywiastego kon ia ja rzmem pęta, na brzeg wy c iąga dzieci morskiej fali, t ur a górski ego obali i byka . On szybki ego jak wiatr dźwięku i mowy mądrej nauc zy ł się wieszczej . Miasta buduje, rynki, agory i stawia w mias tach dachem kryte dwor y, by go wiatr nie zmógł i deszcze, leki wynala zł na groź ne choroby, wszystko z ł e mą drym przewalczy sposobem nie u jdzie ś m i e rci. (Sofokles - „Antygona" Przekład L. H. Morstina) W roku 467 trylogię z dziejów Lajosa i Edypa wy Aischylos. Składał a się ona z tragedii: „Lajos", · „Edyp" i „Siedmiu przeciw Tebom"; doszła do nas tylko końcowa część trylogii tragicznej - dzieje zagłady synów Edyp a. (.„) Materiału faktycznego eh niej, zarówno jak i d o części drugiej dostarczył poe cie epos pt. „Tebaida ". Tradycj a różnie przedstawia dzieje sporu synów F.dypa; z zachowanej tragedii nie można wyciągnąc pewnych wniosków co do wersji, za którą poszedł Aischylos. Jasne jest t ylko, że w wyniku sporu Polineikes został przez Eteoklesa wygnany z Teb. (.„) Wygnany Polineikes przy b ył do Ar gos, poślubił c órkę króla Adrastosa i na mówił go do przedsięwzięcia wyprawy na Teby, celem pr zywrócen ia mu t ronu. Woj sko prowadzone przez siedmiu wodzów p od naczelnym dowództwem Adr astosa st anęło pod murami Teb i rozpoczęło oblężen ie . Tu też rozpoczyn a się n asZ•l tragedia. (.„) N a czele obr ońców ob l ę żonego miasta stoi bohater „Siedmiu przeciw T ebom ", E teokles jedna z n ajwspanialszych postaci t ragedii gr eckiej . Stefa n S reb rn y (Wstęp do „S iedmiu przeciw Tebom", P IW 1954) W „Antygon ie" dał Sofokles opr acowanie jednego z najp i ękniejszy ch mitów greckich - tego samego, któremu p oprzednik jego poświęcił jedną ze swych wczesnych tragedii (nie za chowanych „El euzyńczy ­ ków") i o któr y p otrąc ił także, w zachowanych do naszych czasów „S iedm iu p rzeciw Tebom". (... ) W b itwie pod Tebami obaj bracia p olegli, jeden z ręki drugiego; opróżniony tron za j ą ł n a jbli żs zy krewny, Kreon. Pr agn ą c (.„) zaradzić n iesprawie d liwości , którą upatruje w jednakowej doli i w r oga i obrońcy miasta wyda je r ozk az, a by ciał o Eteoklesa ze czcią było pogrzebione, c iało zaś Polineikesa rzucone psom i sępom . W tym zakazie Kreona tkwi zawiązanie lntrygi. („.) Antygona t edy oma jmia , że na przekór prawu spłaci dług krwi swemu p oległemu bratu„. T adeusz Zielińsk i („Grecja niepodległa" - Sofokles, „Książka i Wiedza", 1958) stawił Starożytni uważali „An tygonę" za najpiękniejszy z dramatów Sofoklesa . Ateńczycy , zachwyceni jego treścią , ofiarowali poecie stanowisko stratega w wyprawie na wyspę Sa mos. Dziś w ielu jest zdania, że obok „Iliady i Odysei" jest to najdoskonalszy utwór, jaki nam po sobie zostawi! geniusz Hellady, L . H. Morstin W y , m a tki, którym z wolnej woli przecie Dane jest wojnę lub pokój wybi era ć , Pr oszę w as, ży c ie dla d)':ieci wybier zcie, Dajcie im pra w o żyć, a nie umiera ć Wy, m a tk i, życ ie dla dziec i wybierzcie! Bertolt Brecht - „Do rod aków " <f ragm.) P rzełoż ył Lech P ijanowsk i • Złowrogą moc gniewny kryje l udu głos ... ~derza grom ta m, gdzie klątwę rzuca l ud ... Natrętna serce dręczy m y ś l : p rzemówi jeszcze czarna Noc ... Czu jnym okiem patrzy bóg na tych, co mn ogim n i osą śmierć. Szczęśłiw by ł eś Pra w dzie wbrew Odmien i s ię niechy bnie los! Eryn ie czarne szczęści a blask z aga s zą! J uż cię c h ł on ie mrok, już za pomnian yś , ju żeś cień ... Sławą nadmiern ą błyszczeć - strach : u szczytu sta n ą ł - padł z oczu Zeusowych pior un. ledwieś Szczęśc i a c hcę, co n ie budzi gniewów bożyc h ... Nie pr agnę grodów burzy ć - i m ój też gród niecha j n ie zna niewoli! (Aischylos - „Oresteja", przekł a d St. Srebrnego) ... a l eży życ zy ć l udzk ości , by spra w a Antygony nie nigdy w dzi ejach ta k a ktualn ą jak była w r ok u 1945, gdy w Teatrze Słow ack i ego zagraliśmy Sofoklesową tr a ge d ię, a do greck iej dzieweczki można było mów i ć ze sceny : M ł od szych sióstr znejdziesz u nas grono, co, jak ty, m u siały wyb rać m ęczeństwo za wolność nar odów, za \ ybawien ie l u dzkości z tyran ii faszystowskich cię m iężyc ieli. stała się j uż L udwik H. Morstin („Sprawa Antygony w perspek t ywie wieków"' Fragm. przygotowywanej do druk u książki „Zdarzenia i ludzie") BILETY ULGOWE (ZBIOROWE) W BIURZE ORGANIZACJI WIDOWNI W GODZ. 10-15. JANINA ZAHORSKA Organizacja pracy technicznej Kierownik a rlys tyczny IR E A BABEL JAN TROJAN OWSKI PRZEDSPRZEDAŻ Kierownik literacki ZBIGNIEW KR A WCZYKOWSKI Organizacja pracy artystycznej BILETÓW NA 7 DNI NAPRZÓD W P.B.P. „ORBIS" W GODZ. 11-18, KASY TEATRALNE „SPATIF" AL. JEROZOLIMSKIE 25 W GODZ. 9-17, TEL. 21-94-54 ORAZ W KASIE TEATRU I 21-93-83 OD GODZ. 10-TEJ. Dyrektor teatru T ADEUSZ KA ŻM I ERS K I Przedstawienie prowadzi STANISŁAWA LINEBURG Kostiumy wykonano pod kierunkiem TELEFONY: KASA TEATRU 909-41, ORGANIZACJA WIDOWNI 909-50 DYREKCJA I SEKRETARIAT 915-78. MARII BODEK JANA MRÓWCZYŃSKIEGO Prace stolarskie JAN UMIĘCKI Prace malarskie STANISŁAW KASA BILETOWA CZYNNA JEST CODZIENNIE OD GODZ. 10-TEJ. Z;i redakcji: : KAMIŃSKI Prace fryzjerskie STANISŁAWA GESTERN STANISŁAW WŁUDARSKI Prace modelatorskie HENRYK ZIELIŃSKI KASA TEATRU SPRZEDAJE BILETY INDYWIDUALNE TAKŻE PO UPRZEDNIM ZAMÓWIENIU TELEFONICZNYM. Prace tapicerskie WACŁAW PNIEWSKI ZBIGNIEW KR A WCZYKOWSK I Opracowanie graficzne : Brygadier sceny BOLESŁAW KRZYSZTOF PANKIEWICZ DOJAZD DO TEATRU TRAMWAJ AMI 3, 6, 8, 25, 26, 30 i AUTOBUSEM 101. Kierownik oświetlenia PĄTEK sceny ZBIGNIEW KRAJEWSKI Cena 4 zł Ze zbiorów Działu rnenta'"" ii ZG ZASP \ WYDAWCA: PA?'l'STWOWY TEATR POWSZECHNY WARSZAWA Z A M O J S K I E G O 20 TP - W-wa Wiślana G. Zam. 353/Wj62. 5.000. H-23. 0 1