PRACA ZALICZENIOWA WYKORZYSTANIE ELEMENTÓW NEUROLINGWISTYCZNEGO PROGRAMOWANIA W PROCESIE EDUKACJI KAROLINA KOTKOWSKA CENTRUM EDUKACYJNE WELES STUDIUM PSYCHOLOGII I KOMUNIKACJI INTERPERSONALNEJ KIERUNEK NLP BIELSKO-BIAŁA 2008 1 „(…)Gdy w końcu odzyskał panowanie nad sobą, starannie uporządkował myśli, niczym mistrz rzemieślnik szykujący swe narzędzia. W zakamarkach mojej wiedzy musi kryć się rozwiązanie, jeśli tylko okażę się być dość pomysłowy.” Christopher Paolini – Najstarszy. Dziedzictwa księga druga. 2 Możliwości i ograniczenia człowieka od zarania ludzkością są kwestią sporną i budzącą tyleż emocji co zainteresowania. Bez kłów, pazurów i futra nasz gatunek zdołał przetrwać na ziemi i zdominować inne gatunki. Nie był jednak bezbronny. Natura obdarzyła go rozumem, dzięki któremu mógł nie tylko obronić się przed atakiem zwierząt czy złymi warunkami atmosferycznymi, ale również tworzyć wokół siebie rzeczy zupełnie nowe. Jeden z najwybitniejszych filozofów XX wieku, Hans Georg Gadamer, współtwórca współczesnej hermeneutyki filozoficznej, twierdził, że właściwym sposobem bytowania człowieka jest język. Za główna kategorię filozoficzną uważa on rozumienie, które pozwala odsłonić racjonalny porządek ludzkiego świata przez analizę rzeczywistości językowej, istniejących w niej sensów i kontekstów oraz komunikacji językowej wyznaczającej międzyludzkie porozumienie.1 Język jest tym elementem ludzkiego świata, który stał się podstawowym nośnikiem informacji, pozwolił stworzyć kulturę (której jest integralną częścią), a także pozwolił na „oderwanie” się od konkretnych przedmiotów poprzez użycie abstrakcji. Ta właściwość pozwoliła nazwać wszystko, co człowieka otacza, dając mu w ten sposób poczucie bezpieczeństwa, a także pewnego rodzaju władzę. Dla neurolingwistycznego programowania język i właściwe jego użycie jest rzeczą fundamentalną, dlatego przewinie się w tej pracy jeszcze kilka razy. Nie raz zadawano sobie pytanie o to, co pozwoliło ludziom na tak wielką ekspansję. Ważnym czynnikiem okazało się uczenie. Słownikowo uczenie się oznacza modyfikację zachowania się jednostki w wyniku jej dotychczasowych doświadczeń. W zależności od udziału świadomości i myślenia, nastawienia na określony cel, warunków i form wyróżnia się następujące typy uczenia się: zamierzone i mimowolne, mechaniczne (pamięciowe, metoda wielokrotnego powtarzania) i ze zrozumieniem, przez rozwiązywanie problemów i przez naśladownictwo.2 Jednak tym, co wyróżnia nas spośród naczelnych i zarazem wszystkich innych zwierząt jest uczenie się kulturowe. Zwierzęta nie kumulują wiedzy poprzednich pokoleń. Człowiek zaś, korzystając z doświadczeń przodków, rozwija swoja wiedzę, bazując na tym, co ludzkość już osiągnęła3. Nie jest przecież tak, że każde pokolenie musi wynaleźć np. koło. Dzięki językowi zaś, ludzie tworzą kulturę i nowo zdobyta wiedza ma charakter uniwersalny – może zostać w łatwy sposób przekazana i weryfikowana przez innych członków społeczności. Służy to w oczywisty sposób przystosowaniu człowieka do otoczenia i zmieniających się warunków, co umożliwia przetrwanie. Od wielu lat uczeni W. Łagodzki, G. Pyszczek [red.]: PWN Leksykon Filozofia. Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2000 B. Milerski, B. Śliwerski [red.]: PWN Leksykon Pedagogika. Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2000 3 Por. M. Tomasello: Kulturowe źródła ludzkiego poznawania. Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 2002 1 2 3 różnych profesji spierali się na temat tego, czy człowiek rodzi się jako tabula rasa, czy też wszystko co potrafi rozwinąć zawdzięcza dziedziczeniu.4 Okazało się, że obie strony miały wiele racji, a wpływ obu czynników jest ogromny. W okresie wyodrębniania się z filozofii psychologii, socjologii oraz bujnego rozwoju koncepcji pedagogicznych, czyli mniej więcej połowy XIX w., a szczególnie w wieku XX pojawiło się bardzo wiele teorii, które objaśniać miały proces uczenia się, do którego zaczęto przywiązywać ogromną wagę, a który podług kilku koncepcji, miał być głównym – jeżeli nie jedynym – elementem, który miał wpływ na kształt osobowości jednostki. Z czasem teorie łagodniały, dopuszczając do głosu koncepcje wieloczynnikowe, po czym znów pojawiały się zupełnie nowe pomysły. Jedną z koncepcji, która uczenie wysunęła na plan pierwszy, był behawioryzm, który poznać dał się w wielu odcieniach (od warunkowania Pawłowa po złożone teorie konekcjonistyczne)5. Nieco odmienny pogląd kształtowała psychologia poznawcza, a świecąca triumfy psychoanaliza, stojąc niejako w opozycji do poprzednich, uwzględniała głównie pewne wydarzenia i procesy, które miały miejsce w dzieciństwie, a które maja na nas wpływ w dorosłym życiu – na takiej zasadzie, że opanowaliśmy pewne sposoby reagowania, które niekoniecznie są dla nas korzystne (czyli znów uczenie się). Psychoanaliza, jako forma terapii charakteryzuje się bardzo długim okresem trwania. Do tego stara się dotrzeć do momentów traumatycznych, które zostały przez nas wyparte do podświadomości. Wiąże się to z przykrymi doświadczeniami a może raczej powrotem do przykrych dla pacjenta doświadczeń. Braki i wady różnych metod dawały motywację do poszukiwań zupełnie nowych metod i technik uczenia się a może raczej jego spodziewanych efektów – skutecznego działania. Wśród wielu konkurencyjnych szkół, w nurcie humanistycznym, wyodrębnił się kierunek nazwany przez swoich twórców neurolingwistycznym programowaniem – w skrócie NLP. Twórcami tymi byli Richard Bandler i John Grinder. Pomysł zrodził się z obserwacji osób, które choć zajmowały się różnymi rzeczami, łączyło to, że w swoich dziedzinach osiągają duże sukcesy. Bandlera i Grindera interesowało to, dlaczego osoby te cechuje tak wysoka skuteczność podejmowanych działań.6 Nazwa NLP wskazuje na trzy ważne elementy składowe tej dziedziny. Przedrostek „neuro-„ wskazuje na to, że interesuje nas układ nerwowy; w nim przechowywana jest Por. D. Kimble, A. Colman: Biologiczne mechanizmy zachowań. Zysk i S-ka, Poznań 2001 N. J. Mackintosh, A. M. Colman [red.]: Zdolności a proces uczenia się. Zysk i S-ka, Poznań 2002 6 Por. J. O’ Connor, J. Seymour: NLP Wprowadzenie do programowania neurolingwistycznego. Zysk i S-ka, Poznań 1996 4 5 4 informacja, on w określony sposób reaguje na każdą sytuację; „-ligwistyczne” podkreśla rolę języka, który na głębokim, podświadomym poziomie stanowi odzwierciedlenie tego, co dzieje się w naszym wnętrzu. „Programowanie” odnosi się do wewnętrznych scenariuszy zachowań, programów, którymi posługujemy się nieświadomie.7 Samo sformułowanie budzi niekiedy kontrowersje wśród osób które o NLP wiedza niewiele, jest kojarzone z manipulacją, która w naszym języku na zabarwienie negatywne. Jednak krytyka programowania w jego faktycznym znaczeniu jest o tyle konstruktywna o ile krytyka korekcji wad postawy. Czy mamy doprowadzić do skrzywienia kręgosłupa tylko dlatego, że kiedyś zaczęliśmy chodzić w niewłaściwy sposób? Czy wiedza na ten temat może być szkodliwa? Oczywiście, może, szczególnie dla osób, które nie chcą w sobie niczego zmieniać. Wiedza ma to do siebie, że kiedy już ją mamy, wymaga od nas ustosunkowania się do niej. Jak stwierdził Arystoteles, nie poznamy prawdy, nie znając przyczyny. „NLP jest sztuką i nauka tworzenia indywidualnej doskonałości. Sztuką, ponieważ każdy wnosi swoja niepowtarzalna osobowość i styl dla tego co robi i nigdy nie uda się zamknąć tego w słowa czy techniki. Nauką, ponieważ istnieje metoda i proces odkrywania zasad stosowanych na danym polu przez jednostki wybitne dla osiągania wybitnych rezultatów”. 8 Przy takiej definicji NLP można pokusić się o skojarzenie z łacińskim educare, które oznacza przechodzenie ze stanu gorszego do lepszego; pochodząca od niego edukacja obejmuje wychowanie i kształcenie. W kontekście edukacji o NLP można pisać w sposób dwojaki: z jednej strony jako o fenomenie zyskującym ogromną popularność wśród różnych grup osób w procesie edukacji ustawicznej, a także wykorzystaniu konkretnych twierdzeń (w szerokim tego słowa znaczeniu), ćwiczeń i procesów NLP do nauki czegoś zupełnie innego. Jeśli chodzi o to pierwsze rozumienie, sprawa wydaje się oczywista: świat zmienia się w zastraszająco szybkim tempie i każdy chciałby sobie z tym jak najlepiej poradzić. A NLP jest metodą doskonalenie siebie. Przez swoją uniwersalność, tak samo dobre może być dla handlowca, szefa dużej firmy, pielęgniarki, studenta i każdego innego człowieka. Zawsze można się rozwijać, gdyż i tak nie jesteśmy w stanie w ciągu jednego życia wykorzystać całego naszego potencjału. A warto inwestować swój czas i zaangażowanie w coś, co można 7 8 Por. D. Beaver: Jak uaktywnić umysł NLP dla uczących się. Medium, Warszawa 1999 J. O’ Connor, J. Seymour, tamże, s. 21-22 5 wykorzystać na różnych płaszczyznach – zarówno w życiu prywatnym jak i zawodowym, w czasie intensywnej koncentracji, jak i relaksu. Druga kwestia jest tematem bardzo rozległym. Możliwości wykorzystania NLP w nauczaniu mamy cały wachlarz. Właśnie na tym chciałabym się skupić, choć ze względu na charakter tej pracy, będzie to raczej zasygnalizowanie pewnych treści niż ich dokładne ich przeanalizowanie. Na proces uczenia się wpływ ma dużo czynników, zarówno zewnętrznych jak i wewnętrznych. Ja zajmę się tymi drugimi, gdyż na pierwsze z reguły nie mamy tak dużego wpływu. A wpływ mamy na: język którym się posługujemy, kształtowanie motywacji, określanie celów naszych działań i wzmacnianie tych elementów. Andrzej Batko podkreśla w NLP język, określany jako język perswazji. Dwoma obszarami mowy, którymi się zajmuje, są słowa i zdania. Słowa wpływają na umysł człowieka, jego stany emocjonalne i procesy decyzyjne; zdania, a właściwie odpowiedni ich szyk, oddziałują na psychikę człowieka.9 W procesie nauczania można wykorzystywać użycie słowa „nie” paradoksalnie, do zapamiętania czegoś ważnego, przeanalizowania sytuacji problemowej („nie myśl o tym na razie”), unikać połączenia z elementem, który chcemy zniwelować (na przykład mówiąc „nie denerwuj się” zwracamy uwagę rozmówcy na zdenerwowanie; podobnie jak: nie rób tego, nie upuść tego, nie zapomnij itd.), unikania sformułowania „spróbuj” i umiejętnego posługiwania się „ale”. Język może też wzmocnić nauczanie praktyczne; poza tym, że jest ono polisensoryczne, oparcie komunikowania się z innymi na podstawie potwierdzenia elementów ich bieżącego doświadczenia, sprawia, że na poziomie świadomym i podświadomym, muszą to zaakceptować – efektem będzie szybsze zapamiętanie informacji. Nasza świadomość jest tak skonstruowana, że odrzuca wszystko co nie pasuje do dotychczasowych doświadczeń, do naszej siatki pojęciowej i systemu wiedzy o świecie (takie wewnętrzne filtry, które przepuszczają do naszej świadomości tylko wybrane informacje noszą w NLP nazwę metaprogramów). Równie korzystne efekty może przynieść łączenie lub rozdzielanie tych doświadczeń przez różne łączniki. Batko omawia także implikacje, presupozycje, metafory oraz rozpoznanie i stosowanie metaprogramów. Ciekawą rzeczą, która powinna być moim zdaniem elementem ścieżek programowych w szkołach średnich 9 jest umiejętność rozpoznania tzw. tandety perswazyjnej (terroryzmu A. Batko : Język perswazji czyli neurolingwistyka wywierania wpływu. 2002 6 konwersacyjnego) oraz odróżnienie perswazji etycznej od nieetycznej.10 W świecie, w którym rządzi informacja, bardzo cenne staje się umiejętne selekcjonowanie treści, które do nas trafiają. Kiedy dociera do nas zbyt wiele wiadomości, kierujemy się czynnikami związanymi m.in. z regułami wzajemności, konsekwencji, społecznego dowodu słuszności, autorytetu i niedostępności. Dostarczają one wskazówek, kiedy powiedzieć "tak" lub "nie". Umiemy sobie poradzić tylko przez tak prymitywne (nieuświadomione) sposoby reagowania charakterystyczne dla zwierząt, które tak dawno prześcignęliśmy.11 Wspomniane w poprzednim akapicie metaprogramy pełnią w organizmie funkcję w pewnym sensie obronną. Gdyby wszystkie bodźce z naszego otoczenia docierały do naszej świadomości, nie bylibyśmy w stanie funkcjonować, pogubilibyśmy się w lawinie informacji. Metaprogramy są wzorami układania informacji, sortują treści według ich formy. Na ich kształt mają wpływ nasze doświadczenia, wychowanie, podejmowane decyzje, a także przekonania i wartości. Aby proces uczenia był efektywny, powinniśmy rozpoznać metaprogramy którymi posługują się inni. Formy sortowania informacji możemy rozróżnić ze względu na takie elementy jak: zorientowanie (od / do), punkt odniesienia (wewnątrz / zewnątrz), nastawienie na osoby (dla mnie / dla innych / dla nas), orientacja czasowa (przeszłość / teraźniejszość / przyszłość), skupienie uwagi (ludzie / miejsca / rzeczy / czas / aktywność / informacje) i opracowanie (specyficzne / ogólne, podobnie / różnie, całkowicie / niecałkowicie, aktywnie / pasywnie).12 Po takim rozpoznaniu będziemy wiedzieć, w jaki sposób przekazać informacje, aby były on dla odbiorcy interesujące. Kolejnym elementem jest motywacja, a dokładniej umiejętne jej kształtowanie. NLP opisuje różne kierunki motywowania, które możemy podzielić na motywowanie do czegoś, oraz motywowanie od.13 Rozpoznanie i umiejętne wykorzystanie wiedzy na ten temat, daje świetne rezultaty w procesie nauczania, co chyba każdy z nas pamięta ze szkoły. Byli nauczyciele, którzy potrafili (często nieświadomie) wykorzystać kierunek motywacji w komunikacji i ci odnosili sukcesy. Bardziej prawdopodobne jest jednak, że nauczyciel, który odnosi sukcesy z pewną grupą osób (pomijając jego zakładaną wiedzę) posługuje się tym samym kierunkiem motywacji, a także tym samym (lub tymi samymi) kanałami informacyjnymi. Brak zainteresowania lekcjami przez grupy uczniów można uzasadnić – Tamże R. Cialdini: Wywieranie wpływu na ludzi – teoria i praktyka. GWP, Gdańsk 1994 12 Materiały szkoleniowe. Studium PRACTITIONER. Centrum Edukacyjne WELES 13 Andreas S., Faulkner C.: NLP Nowa Technologia Osiągania Sukcesów. Helion, Gliwice 2006 10 11 7 bynajmniej nie ich obniżoną sprawnością intelektualną, ale tym, że nauczyciel i uczniowie porozumiewają się w rzeczywistości zupełnie odmiennymi językami. To tłumaczy też część przypadków, kiedy po zmianie nauczyciela wyniki ucznia nagle się poprawiają lub pogarszają oraz „cudowne” przypadki świetnych studentów, którzy wcześniej uczyli się co najwyżej przeciętnie. Brak wiedzy na temat różnych kanałów którymi docierają informacje i używanie wyłącznie jednego z nich spowoduje, że przekazana wiedza będzie „suchą informacją” o której szybko się zapomina – o ile w ogóle się ją przyswoi. Kształtując motywację możemy też wykorzystać wiedzę z zakresu submodalności. To właśnie te subtelne różnice w nieświadomym nadawaniu pewnych cech naszym wyobrażeniom decydują przecież o tym, czy jakaś informacja nas zainteresuje. Poznając submodalności drugiej osoby możemy zaproponować przetwarzanie nowych informacji w taki sposób, aby był on atrakcyjny dla odbiorcy. Jednak sprawą kluczową do tego, aby w ogóle kogoś motywować, jest jasne określenie celu, który oprócz tego, że powinien być motywujący, powinien być także pozytywnie i specyficznie sformułowany, osiągalny samodzielnie i ekologiczny. Jeśli tak nie jest – należy zmienić cel, dopiero wtedy motywacja będzie skuteczna. Czymś, co NLP wniosło do teorii uczenia się – i nie tylko – są kotwice. Kotwice to behawioralne bodźce zmysłowe, zwykle dotykowe, choć kotwicą może być także zapach, smak, brzmienie głosu, muzyka lub kolor. Kotwice dotykowe mają ten plus, że łatwo jest przywołać je samemu. Mechanizm działania kotwicy polega na tym, że kojarzymy jakiś stan emocjonalny z pewnym bodźcem (najlepiej takim, który nie pojawia się na codzień, specyficznym). Kotwicą jest wszystko, co daje nam dostęp do stanów emocjonalnych. Okazuje się, że każdy ma zakotwiczone jakieś stany, reakcje na dane osoby, miejsca czy przedmioty; zdarza się, że taka kotwica ma formę fobii. NLP pozwala na zakładanie kotwic takich, które ułatwią nam życie i zmienianie tych, które są dla nas niewygodne. A kotwiczyć można praktycznie wszystko – od stanu w którym czujemy się pewni siebie (do wykorzystania na przykład przed jakimś oficjalnym przemówieniem), przez skracanie procesów decyzyjnych, po likwidowanie złego nastroju. Kotwice są sposobem uczynienia stale osiągalnymi pewnych stanów emocjonalnych i stabilizowania ich w danym czasie.14 Wykorzystanie kotwic w nauczaniu jest tak oczywiste, że ograniczę się tu tylko do nadmienienia, że kotwiczyć możemy nasze zasoby, układać kotwice w łańcuchy, bądź zmieniać zakotwiczenia, a także generować przez nie nowe zachowania. 14 J. O’ Connor, J. Seymour, tamże 8 Aby poznać i zrozumieć techniki NLP, trzeba wykazać trochę zaangażowania i przeanalizować je w praktyce. Te, o których mowa powyżej, sprawdziłam i wykorzystuję na studiach i w pracy zawodowej. W czasie praktyk obserwuje nauczycieli i jestem przekonana, że posiadanie przez nich wiedzy, która daje NLP przyniosłoby wiele pozytywnych rezultatów. Na szczęście zainteresowanie tematem nie maleje – miejmy więc nadzieje, że także w sferze edukacji pojawia się pozytywne efekty doskonalenia się wszystkich stron tego ważnego procesu, szczególnie, że ostatnio „modne” są pomoce naukowe, które odwołują się do wielu zmysłów. Niektóre z przedstawionych tu informacji mogą się wydawać wręcz banalnie prostymi, niektóre przynajmniej dziwnymi. Jednak kluczem do poznania NLP jest praktyka. Nie chodzi przecież o to, aby wierzyć, że nasze możliwości są nieograniczone, ale w pewnych sytuacjach postępować tak, jakby to była prawda. Zbyt proste? Ale jak to mawiał przytaczany już Arystoteles, nie ma geniuszu bez ziarna szaleństwa. www.aletapety.pl%20-%20Drzewa074[1] BIBLIOGRAFIA: Joseph O’Connor, John Seymour: NLP Wprowadzenie do programowania neurolingwistycznego. Zysk i S-ka, Poznań 1996 9 Diana Beaver: Jak uaktywnić umysł NLP dla uczących się. Medium, Warszawa 1999 Michael Tomasello: Kulturowe źródła ludzkiego poznawania. Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 2002 Bogusław Milerski, Bogusław Śliwerski [red.]: PWN Leksykon Pedagogika. Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2000 Włodzimierz Łagodzki, Grzegorz Pyszczek [red.]: PWN Leksykon Filozofia. Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2000 Nicholas J. Mackintosh, Andrew M. Colman [red.]: Zdolności a proces uczenia się. Zysk i S-ka, Poznań 2002 Daniel Kimble, Andrew Colman: Biologiczne mechanizmy zachowań. Zysk i S-ka, Poznań 2001 Richard Bandler: Umysł. Jak z niego wreszcie korzystać? Centrum Kreowania Liderów SA 2007 Andreas Steve, Faulkner Charles: NLP Nowa Technologia Osiągania Sukcesów. Helion, Gliwice 2006 Batko Andrzej: Język perswazji czyli neurolingwistyka wywierania wpływu. 2002 R. Cialdini: Wywieranie wpływu na ludzi – teoria i praktyka. GWP, Gdańsk 1994 10