VII Targi Sadownictwa

advertisement
ISBN 978-83-64843-11-2
Konferencje
VII Targi Sadownictwa
i Warzywnictwa 2017
www.tsw.com.pl
11–12 stycznia 2017
W zgodzie
z naturą
nasiona dla profesjonalistów
Rijk Zwaan Polska Sp. z o. o. | ul. Nałęczowska 25 | 02-922 Warszawa | tel. 22 842-61-55 | www.rijkzwaan.pl
VII Targi Sadownictwa
i Warzywnictwa TSW 2017
Materiały konferencyjne
11–12 stycznia 2017
ISBN 978–83–64843–11–2
Targi Sadownictwa
i Warzywnictwa 2018
Targi Owocnych Spotkań
2018
10–11 stycznia 2018
Dofinansujemy
grupowe przyjazdy
tel. kom. + 48 693 074 666
Największa wystawa maszyn i urządzeń dla ogrodnictwa.
Najszerszy w kraju przegląd środków ochrony roślin i nawozów.
Wręczenie nagród im. prof. Pieniążka za innowacyjne produkty dla ogrodnictwa.
Loteria z cennymi nagrodami.
Bogaty program konferencji - między innymi:
V Konferencja truskawkowa
Konferencja o warzywach polowych
Konferencja o uprawach
pod osłonami
Konferencja nt. nowych gatunków
w sadownictwie
Konferencja sadownicza
Sadownicze Forum Ekonomiczne
Pełen program i rejestracja na www.tsw.com.pl
Ptak Warsaw Expo Aleja Katowicka 62 Nadarzyn
Organizator: Oficyna Wydawnicza Oikos Sp. z o.o. | ul. Kaliska 1 m. 7, 02-316 Warszawa | tel. 508 618 270, 508 619 298
SPIS TREŚCI
2017
11 stycznia 2017 roku
12 stycznia 2017 roku
KONFERENCJA TRUSKAWKOWA
KONFERENCJA SADOWNICZA
Innowacyjny nawóz dla upraw jagodowych ASX CaTS Michał Malicki
25
Metody skutecznego zwalczania roztoczy w uprawie truskawek
Wojciech Piotrowski
4
Wpływ rodzaju sadzonek i terminu ich sadzenia na plonowanie truskawek
Antonio Ferraresi
5
Dlaczego coraz trudniej zwalczać szarą pleśń w truskawkach?
Mirosław Korzeniowski
6
Fertygacja jako ważny element budowania plonu truskawek. KSC PHYT-actyl
– nowe i już sprawdzone rozwiązania Zbigniew Marek
8
Innowacyjne odmiany jabłek ze szczególnym uwzględnieniem Południowego Tyrolu
Kurt Werth
30
Sprzedaż truskawek w nowoczesnym handlu Mirosław Maziarka
9
Konstrukcja przeciwgradowa – porównanie różnych systemów Tomasz Lipa
Nowe technologie i odmiany dla upraw powtarzających owocowanie
Maria Mauel
10
Możliwości uprawy gruszy w Polsce – czy belgijscy i holenderscy sadownicy powinni
się obawiać? Andrzej Soska
32
Zabiegi nawożeniowe wspomagające ochronę truskawek
Zbigniew Jarosz
11
Przerzedzanie zawiązków – podsumowanie sezonu 2016 oraz wnioski
i zalecenia na 2017 Robert Binkiewicz
33
Nowe, warte uwagi odmiany na rynku europejskim Jeremy Darby
12
Zagadnienia wprowadzające do ochrony prawnej odmian roślin w Polsce
oraz w krajach UE Joanna Pabiniak
Jakie zabiegi można wykonać, aby optymalizować przebieg kwitnienia?
Monika Bieniasz
34
14
Wpływ kompleksów biostymulujących w uprawie jabłoni odmiany ‛Golden Delicious’
Magdalena Kapłan
26
Zintegrowane zwalczanie szkodników jabłoni i gruszy przez łączenie metod
chemicznych i alternatywnych Tomasz Gasparski
28
Owocówka jabłkóweczka w minionym sezonie Barbara Błaszczyńska
29
31
WARZYWA POLOWE
UPRAWY POD OSŁONAMI
Przemysł chłodniczy w Belgii Przemysław Opioła
35
Wartość technologiczna warzyw korzeniowych dla przemysłu – marchew
i burak czerwony Przemysław Opioła
36
Dobór odpowiedniej agrotechniki do uprawy warzyw Arkadiusz Lipiński
38
Nowinki techniczne w uprawach szklarniowych: pomidor, ogórek, sałata
Paweł Strauchmann
15
Rynek pomidora w Europie Marcin Mech
16
Silna marka własna – brand jako klucz do poprawy opłacalności uprawy
Marcin Mech
17
Nasiona precyzyjne. Stosowanie gotowej rozsady warzyw w produkcji towarowej
Arkadiusz Sanecki
39
Nowe zagrożenia w uprawie pomidorów szklarniowych: TBRFV i Tuta absoluta
Paweł Strauchmann
18
Fertygacja ogórka gruntowego – pewność wysokich plonów i bardzo dobrej jakości
owoców Marcin Pawlak
40
Ogórek szklarniowy – dobór odmiany do typu produkcji Wojciech Wasiak
ASX CaTS – tiosiarczan wapnia warto stosować w uprawie warzyw
Krzysztof Zachaj
20
Rola światła w produkcji rozsady i uprawie papryki pod osłonami
Gabriela Wyżgolik
21
Zaburzenia fizjologiczne w uprawie papryki Anna Kołton
22
Szkodniki w uprawach papryki pod osłonami i metody ich zwalczania
Maria Rogowska
23
Choroby papryki w uprawach pod osłonami Czesław Ślusarski
24
41
Fertygacja i nawożenie nawozami bezchlorkowymi jako nowoczesne odżywianie
warzyw Piotr Szurek
42
Dlaczego tantniś krzyżowiaczek był plagą sezonu 2016? Robert Wrzodak
43
NOWE GATUNKI W SADOWNICTWIE – SZANSE I PERSPEKTYWY
Róże owocowe – atrakcyjna oferta dla sadownictwa i źródło związków
prozdrowotnych Bożena Matysiak
44
Nowe odmiany i technologie uprawy jeżyn Agnieszka Orzeł
46
Towarowa uprawa minikiwi − szanse i zagrożenia Piotr Latocha
47
Dereń – odmiany, stan i perspektywy uprawy Svitlana Klymenko
48
www.tsw.targi.pl
Badania nad świdośliwą olcholistną prowadzone w Instytucie Ogrodnictwa
w Skierniewicach Stanisław Pluta, Łukasz Seliga, Edward Żurawicz
50
ISBN 978–83–64843–11–2
Rokitnik pospolity – dobór odmian i technologii uprawy Maryna Shalkevich
51
Oliwnik wielokwiatowy – perspektywiczna roślina sadownicza
Anna Bieniek
52
TARGI SADOWNICTWA I WARZYWNICTWA
WARSAW EXPO W NADARZYNIE
11–12 stycznia 2017
Organizator: O
ficyna Wydawnicza Oikos Sp. z o.o.
ul. Kaliska 1 m. 7, 02-316 Warszawa
3
2017
Metody skutecznego zwalczania roztoczy
w uprawie truskawek
Wojciech Piotrowski
Instytut Ogrodnictwa w Skierniewicach
Roztocz truskawkowiec ma ciało błyszczące, barwy jasnokremowej lub słomkowej. Żeruje na najmłodszych, zwiniętych
jeszcze liściach truskawki. Efektem żerowania jest zahamowanie wzrostu roślin (karłowacenie), drobnienie i deformacja liści.
Następuje także redukcja liczby kwiatów i plonu owoców. Są
one drobne, twarde, kwaśne i słabo dojrzewają. Szkodnik redukuje także jakość i liczbę pozyskiwanych sadzonek. W sezonie
wegetacji rozwija się 4−5 pokoleń roztocza.
Szkodnik ten najczęściej trafia na nowe plantacje wraz z sadzonkami, toteż aby ograniczyć przyszłe z nim problemy, należy
zakładać plantacje z sadzonek pochodzących z pewnego źródła.
Jeśli populacja roztocza na plantacji przekroczy próg zagrożenia
(pojedyncze osobniki wiosną, 2−3 po zbiorze owoców), to należy przeprowadzić zwalczanie chemiczne w okresie przed kwitnieniem i/lub po zbiorze owoców, opryskując rośliny zarejestrowanymi środkami dwukrotnie co 7−8 dni (drugi zabieg niszczy
larwy, które wylęgły się z jaj po pierwszym zabiegu).
Przędziorek chmielowiec to mały pajęczak. Samice zimujące mają ciało ceglastopomarańczowe, a letnie – żółtozielone,
z dwiema ciemniejszymi plamami po bokach ciała. Żerują na
dolnej stronie liści, wysysają sok z komórek, zaś na górnej stronie blaszki liściowej pojawiają się żółte plamy i przebarwienia,
często pokrywające znaczną część liścia. Brzegi liści zawijają się
do góry. Na liściach, pod delikatną pajęczynką, widoczne są żerujące larwy i dorosłe stadia. Silnie uszkodzone liście żółkną,
brązowieją i zasychają. W sezonie wegetacji rozwija się 3−5
pokoleń przędziorka.
W przypadku przędziorków zabiegi preparatami działającymi mechanicznie i/lub środkami chemicznymi należy wykonywać po przekroczeniu progu zagrożenia (dwa stadia ruchome/
jeden listek liścia złożonego – przed kwitnieniem, 2−3 po pełni
Fot. W. Piotrowski (2)
Truskawki, zarówno w uprawie polowej, jak i pod osłonami, są najczęściej zasiedlane przez dwa gatunki roztoczy:
roztocza truskawkowca (Phytonemus pallidus) i przędziorka
chmielowca (Tetranychus urticae).
Samica zimująca przędziorka chmielowca
Żerujący roztocz truskawkowiec
kwitnienia, pięć po zbiorze owoców) przed kwitnieniem i/lub
po pełni kwitnienia roślin, rzadziej po zbiorze owoców.
Należy stosować tylko środki zarejestrowane – zalecane do
ochrony truskawek wg aktualnego programu ochrony roślin
sadowniczych, przestrzegać okresu prewencji i karencji oraz
dokładnie opryskiwać rośliny cieczą roboczą, tak aby trafiła do
miejsc żerowania szkodników (najmłodsze liście, spodnia strona starszych liści).
n
Wojciech Piotrowski
Instytut Ogrodnictwa w Skierniewicach
Asystent w Pracowni Entomologii w Instytucie Ogrodnictwa w Skierniewicach. Prowadzi prace badawcze z zakresu ochrony roślin sadowniczych przed szkodnikami, takimi jak m.in.: roztocze, mszyce, motyle, muchówki, w tym nowego gatunku inwazyjnego − Drosophila suzuki, i inne. Jest autorem
i współautorem licznych publikacji naukowych, wystąpień na konferencjach krajowych i międzynarodowych oraz spotkaniach sadowniczych, a także wielu artykułów popularnonaukowych.
4
2017
Wpływ rodzaju sadzonek i terminu ich sadzenia
na plonowanie truskawek
Antonio Ferraresi
Vivai Mazzoni, Włochy
Nowoczesne szkółkarstwo oprócz programów ulepszania
odmian truskawek oferuje szeroką gamę odmian tradycyjnych i powtarzających. Proponuje także różne typy sadzonek, które pozwalają, przy zastosowaniu odpowiednich
technik uprawy, na pokrycie zapotrzebowania rynku na
truskawki przez większość roku.
Rodzaje sadzonek: typu frigo, doniczkowane, zielone, zagonowe
(waiting bed). Sadzonki typu frigo dzielą się w zależności od
wielkości korony na klasy: A++ (> 17 mm), A+ (13–16 mm),
A (9–12 mm), A– (7–9 mm), B (4–6 mm). Pierwsze dwa typy
A+ i A++ są przeznaczane do produkcji owoców już w roku sadzenia (owocują po ok. dwóch miesiącach od wysadzenia).
Pozostałe klasy: A, tzw. standard, oraz A– i B po usunięciu kwiatów w roku sadzenia owocują w następnym roku. W warunkach
Polski plantacje założone z sadzonek typu frigo użytkuje się
zwykle 2–3 lat, uzyskując owoce dobrej jakości. Zależy to również od odmiany i kondycji roślin.
Nie zawsze sadzonki o dużej średnicy korony odpowiadają
za powodzenie uprawy, tak samo jak sadzonki o małej średnicy nie ponoszą odpowiedzialności za jej niepowodzenie. Najważniejsze są dobór odmiany do warunków klimatyczno-glebowych oraz przygotowanie gleby przed sadzeniem. Błędów
popełnionych w zakresie tej drugiej czynności właściwie nie
można już skorygować po posadzeniu roślin.
Przede wszystkim należy brać pod uwagę sadzonki certyfikowane, wolne od wirusów, pochodzące ze szkółek kontrolowanych pod względem fitosanitarnym. Sadzonki wolne od chorób i szkodników są ekonomiczniejsze w uprawie, ponieważ
wymagają mniejszej ilości środków ochrony, które stosujemy
zapobiegawczo, a nie interwencyjnie, gdy wystąpiły już choro-
by lub szkodniki przeniesione z niekwalifikowanym materiałem szkółkarskim. Co gorsza, często z materiałem szkółkarskim
niewiadomego pochodzenia przenosimy choroby czy szkodniki
odporne na niektóre substancje aktywne zawarte w środkach
ochrony roślin. Doprowadza to do bardzo małej skuteczności
zwalczania patogenów.
W ostatnich latach coraz popularniejsze staje się zakładanie plantacji z sadzonek typu A– i B. Powoduje to ich atrakcyjna cena i fakt, że plon uzyskiwany w następnym roku po posadzeniu jest porównywalny z plonem z sadzonki klasy A. Zależy
on nie tylko od rodzaju sadzonek, ale również od terminu ich
sadzenia.
Sadzonki klasy A– i B powinno się sadzić wcześnie –
w kwietniu lub maju na glebach średnio żyznych. W tym terminie sadzenia warunki pogodowe pozwalają na ich odpowiednie
przyjęcie się. Chodzi przede wszystkim o zawartość wody
w glebie oraz optymalną temperaturę gruntu i powietrza sprzyjające dobremu ukorzenianiu się roślin, a – co za tym idzie – ich
szybkiemu wzrostowi i dobremu plonowi.
W warunkach optymalnych pod względem agronomicznym
i technicznym plantacje z sadzonek typu A– i B mogą być zakładane z powodzeniem również w okresie lipcowym. Oczywiście
konieczne są do tego odpowiednie warunki glebo-klimatyczne
oraz nawadnianie zraszające – warunek konieczny, aby osiągnąć sukces w uprawie. Zakładając plantację w tym terminie,
należy liczyć się z tym, że rośliny nie rozbudują się tak jak rośliny posadzone wiosną, a to wpływa na plony w następnym roku.
Do zakładania plantacji w terminie letnim lepiej jest zamówić
sadzonki doniczkowane, które, ukorzenione w szkółce, lepiej
się przyjmują i plonują w następnym roku, niż posadzone
w tym samym terminie sadzonki typu frigo.
n
Antonio Ferraresi
Vivai Mazzoni, Włochy
Od wielu lat pracuje jako menedżer ds. sprzedaży w szkółce Vivai Mazzoni we Włoszech. Związany
głównie z produkcją sadzonek truskawek, przeznaczonych do upraw w klimacie kontynentalnym
oraz podkładek dla drzew owocowych. Współpracuje z producentami truskawek w Europie Centralnej i Wschodniej. Dzięki ponad 30-letniemu doświadczeniu na europejskim rynku posiada bogatą wiedzę praktyczną z zakresu uprawy truskawek.
5
2017
Dlaczego coraz trudniej zwalczać szarą pleśń
w truskawkach?
Dr Mirosław Korzeniowski
Bayer Polska
W ochronie truskawek przed chorobami w Polsce najwięcej zabiegów wykonuje się, zwalczając szarą pleśń. Jest to
choroba, która powoduje wymierne straty gospodarcze
przez obniżenie wysokości i jakości plonu owoców, co przekłada się na dochody plantatorów.
W ostatnich latach obserwujemy, że na wielu plantacjach truskawek występują problemy ze zwalczaniem szarej pleśni powodowanej przez grzyb Botrytis cinerea.
Do przyczyn niepowodzeń w ochronie przed tym patogenem
można zaliczyć:
❚❚ zbyt późne rozpoczęcie zabiegów ochronnych,
❚❚ nieodpowiednie dobranie fungicydów do panujących warunków (opady deszczu i różne temperatury),
❚❚ jednostronne stosowanie fungicydów systemicznych prowadzące do powstawania odporności,
❚❚ błędy w technice zabiegu, np. stosowanie zwykłej belki polowej,
❚❚ nawadnianie plantacji, które podnosi poziom wilgotności i prowokuje dodatkowe infekcje patogenu powodującego szarą pleśń.
W prawidłowej ochronie truskawek należy pamiętać, aby
zabiegi wykonywać odpowiednim, profesjonalnym sprzętem. Wiele w tym zakresie już zrobiono, ale są jeszcze liczne
gospodarstwa, które nie dysponują profesjonalnym sprzętem. W trakcie ochrony roślin należy również zwrócić uwagę
na stosowanie fungicydów o odmiennym sposobie działania.
Grzyb Botrytis cinerea, będący sprawcą szarej pleśni, należy
do patogenów, które zgodnie z zaleceniami FRAC klasyfikuje
się w grupie wysokiego ryzyka narastania odporności. Zaleca
się środki o działaniu układowym stosować przemiennie ze
środkami o działaniu kontaktowym, które są mniej podatne na
prowokowanie odporności. Badania prowadzone przez Bayer
w Polsce w ostatnich latach potwierdzają, że są rejony uprawy
truskawek, gdzie występuje odporność grzyba Botrytis cinerea
na stosowane fungicydy, w tym stosunkowo nowe substancje
np. z grupy SDHI. Aby zapobiegać temu zjawisku, należy przestrzegać poniższych zasad.
Podstawowe zalecenia
❚❚ Ograniczyć stosowanie środków, które w poprzednich sezonach wykazywały słabą skuteczność.
❚❚ Czytać etykiety – rotować grupy chemiczne i sposoby działania.
❚❚ Nie stosować środków niezarejestrowanych do ochrony truskawek.
❚❚ Wprowadzać do programów ochrony środki alternatywne
w stosunku do chemicznych fungicydów, np. biologiczne, takie
jak Serenade ASO, nawozy wspomagające, zawierające fosforyny
lub krzem.
❚❚ Korzystać z systemów wspomagania decyzji, np. Vademecum
firmy Bayer.
Rozwiązania proponowane przez Bayer
Firma Bayer od kilku lat realizuje strategię rozbudowy palety
produktów do ochrony upraw jagodowych, w tym truskawek.
Owocem tych badań są rejestracje nowoczesnych, innowacyjnych środków ochrony roślin, które będą cennym uzupełnieniem dostępnych dotychczas rozwiązań w ochronie truskawek.
W taką strategię świetnie wpisuje się najnowszy fungicyd do
ochrony truskawek Luna Sensation® 500 SC oraz biologiczny fungicyd Serenade® ASO. Te dwa produkty to nowa jakość
w ochronie truskawek. W sezonie 2017 firma Bayer proponuje
plantatorom truskawek bezpłatny dostęp do Systemu Wspomagania Decyzji Vademecum. Na naszej stronie internetowej
i portalu www.jagodnik.pl będą dostępne dane z kilkudziesięciu
stacji pogodowych w całej Polsce wraz z komunikatami o poziomie zagrożenia najważniejszymi patogenami truskawek, wsparte
proponowanymi rozwiązaniami.
n
Dr Mirosław Korzeniowski
Bayer Polska
Absolwent Akademii Rolniczej w Lublinie, kierunki Ochrona Środowiska oraz Zarządzanie
w Agrobiznesie. Od 1996 r. pracuje w firmach branży ochrony roślin, obecnie w dziale marketingu firmy Bayer zarządza uprawami ogrodniczymi. W roku 2015 obronił pracę doktorską z zakresu ochrony roślin ogrodniczych.
6
Wybierz wariant,
zamów prenumeratę
i oszczędzaj!
Pre
nume
rata
Dołącz do już blisko 5 tysięcy
stałych czytelników najbardziej cenionego czasopisma
dla producentów owoców jagodowych. Korzystaj z wiedzy
i doświadczeń liderów i pionierów na rynku owoców jagodowych!
Wariant prenumeraty
STANDARD
indywidualna
PLANTATOR
prenumerata
promocyjna
FIRMA
z myślą o wielu
pracownikach
Roczna prenumerata JAGODNIKA
1 egzemplarz
1 egzemplarz
2 egzemplarze
Dwa numery specjalne w ciągu roku
Kalendarz na rok 2017 - kompendium dat
i wydarzeń kluczowych dla producentów
Przez internet:
www.jagodnik.pl/e-sklep
lub www sklep-oikos.net.pl
Pierwszeństwo przy zapisach na Konferencje
i specjalistyczne szkolenia
telefonicznie: 22 659 36 50
Zniżka do 15% na udział w Konferencjach i innych
wydarzeniach organizowanych przez Jagodnik
Dodatek specjalny: jedyny na rynku kompletny
Program ochrony roślin jagodowych
Cena:
JAK
wIć
A
z mó
Atę?
umeR
PReN
80 zł
(z VAT)
90 zł
(z VAT)
170 zł
(z VAT)
Wpłacając odpowiednią kwotę
na konto:
12 1020 1042 0000 8102 0240 5918
(w tytule przelewu prosimy podać
pełny adres oraz okres prenumeraty)
Oikos Sp. z o.o. ul. Kaliska 1 m. 7,
02-316 Warszawa
Odnów już teraz prenumeratę i chwytaj wszystkie oferowane korzyści.
Wybierz najlePszy dla siebie Pakiet, OPłać Prenumeratę
i kOrzystaj z Wiedzy Przez cały kOlejny rOk.
2017
Fertygacja jako ważny element budowania
plonu truskawek. KSC PHYT-actyl – nowe
i już sprawdzone rozwiązania
Zbigniew Marek
Timac Agro Polska
Stosując program oparty na nawozach KSC z kompleksem
PHYT-actyl, udało się uzyskać zwyżkę plonu o ponad 10%,
stwierdzono też zdecydowanie lepszą kondycję roślin
po zbiorach.
W wielu przypadkach prowadzenie plantacji truskawek bez nawadniania jest niezwykle ryzykowne, a czasem wręcz bezsensowne. Do nawadniania coraz częściej stosuje się systemy kroplujące. Wykorzystuje się je też do fertygacji, co pozwala na
bardzo szybkie uzupełnienie składników pokarmowych w bezpośrednim sąsiedztwie systemu korzeniowego. Podane tym
sposobem składniki są natychmiast dostępne dla roślin, a ich
wykorzystanie jest znacznie większe niż w przypadku nawozów posypowych. Pozwala to na ograniczenie dawek nawozów,
ale daje też większą kontrolę nad odżywianiem roślin, dzięki
czemu można poprawić plonowanie i/lub jakość owoców.
KSC PHYT-actyl to nowa seria nawozów przeznaczonych
specjalnie do fertygacji upraw gruntowych. Produkty KSC
Phyt-Actyl zostały stworzone z myślą o maksymalnej rozpuszczalności nawet w trudnych warunkach rozpuszczania,
wynikających z zastosowania wody o wysokiej konduktywności i wysokim stężeniu Mg i Ca. Wszystkie formuły produktów
z rodziny KSC-Phytactyl charakteryzują się rozpuszczalnością
powyżej 99,8% w stężeniach do 20%. Oprócz składników
pokarmowych nawozy KSC zawierają kompleks organiczny
PHYT-actyl, który poprawia przyswajanie pierwiastków i funkcjonowanie roślin zwłaszcza w okresie naturalnych przemian
w układzie hormonalnym (np. w czasie przyjmowania się roślin
po przesadzeniu, ich przejścia do fazy kwitnienia lub wiązania
i wzrostu owoców).
Nawozy z gamy KSC są od dawna stosowane w niektórych
krajach zachodniej Europy w uprawach gruntowych, również
w tunelach foliowych. Są to nawozy sprawdzone również w polskich warunkach w produkcji owoców truskawek, malin, borówek, jabłek i gruszek, a także w uprawach warzywniczych.
Plonowanie truskawek przy zastosowaniu dwóch programów fertygacji
(2016 r., lokalizacja – Stara Warka, odmiana – ‘Marmolada’, plantacja
czteroletnia)
We współpracy z Instytutem Ogrodnictwa w Skierniewicach
przeprowadzono w 2016 r. kilka doświadczeń, w których dawki i pełny harmonogram fertygacyjny zostały ustalone przez
prof. Waldemara Tredera. W doświadczeniu wykonanym na
truskawkach (odmiana ‘Marmolada’), na plantacji towarowej
w Starej Warce, sprawdzano efektywność fertygacji nawozami
KSC PHYT-actyl. W kombinacji kontrolnej zastosowano popularne na rynku nawozy do fertygacji, zawierające wyłącznie
składniki pokarmowe. W obu kombinacjach uzyskano bardzo
wysokie plonowanie (ponad 39 t/ha), a wszystkie zebrane
owoce sprzedano jako deserowe (eksport). Stosując program
oparty na nawozach KSC z kompleksem PHYT-actyl, udało się
uzyskać zwyżkę plonu o ponad 10%, stwierdzono też zdecydowanie lepszą kondycję roślin po zbiorach. Plantator zwrócił
ponadto uwagę na ładniejszy wygląd owoców. Przeprowadzono
też analizę finansową, która potwierdziła celowość zastosowania do fertygacji nawozów KSC pomimo ich wyższej ceny. n
Zbigniew Marek
Specjalista ds. sadownictwa, Timac Agro Polska
Studia magisterskie na Wydziale Ogrodniczym Akademii Rolniczej w Lublinie (obecnie Uniwesytet
Przyrodniczy w Lublinie), specjalizacja sadownictwo. Doradca sadowniczy Timac Agro Polska.
Pasjonat sadownictwa, sadownik praktyk, związany z sadownictwem rodzinnie i zawodowo.
Doświadczenie zawodowe zdobywał m.in. w sadach w Anglii, Austrii i Francji.
8
2017
Sprzedaż truskawek w nowoczesnym handlu
Mirosław Maziarka
Amplus
Z roku na rok można zaobserwować
coraz większą dostępność truskawek
o odpowiedniej trwałości w super- czy
hipermarketach w czerwcu, a następnie przez całe lato. Coraz więcej profesjonalnych producentów wie, w jakim
stadium należy zrywać owoce oraz co
z nimi później robić, by miały właściwą
jakość i akceptowalną trwałość.
W wielu super- czy hipermarketach truskawki dostępne są cały rok. Importowane owoce można dostać w sklepach do
początku czerwca. W międzyczasie, od
kwietnia, pojawiają się polskie truskawki
(szklarniowa, następnie tunelowa i polowa produkcja), które są dostępne do
października lub do początku grudnia
(produkcja szklarniowa). W październiku
i listopadzie oferowane są również owoce
z Holandii bądź Belgii oraz później z Portugalii czy Grecji. Na Boże Narodzenie
sprowadzane są najczęściej z Egiptu.
Obawy supermarketów
Trudno w to uwierzyć, ale super- i hipermarkety największą ilość truskawek sprzedają w okresie od marca do kwietnia −
są to zatem owoce importowane. Wynika
to stąd, że wtedy jest największa podaż
trwałych owoców o stosunkowo niskiej
cenie. Pomimo 3−4-dniowego transportu z Hiszpanii mają one w sklepie jeszcze
w miarę dobrą jakość przez kilka następnych dni. Markety mogą więc bez większego ryzyka zamawiać pokaźne ilości
tego produktu, bez obawy dużych strat
z powodu szybkiego zepsucia się owoców.
Długa trwałość wiosennych truskawek
w obrocie wynika z doboru odmian, technologii produkcji, starannego zrywania
owoców, odpowiedniego reżimu temperaturowego po zbiorze oraz warunków
pogodowych panujących w tym czasie na
południu Europy. Dzięki długim okresom
bezdeszczowym oraz odpowiedniej temperaturze powietrza (20−28°C) owoce są
zdrowe i trwałe. Większe problemy z jakością występują jedynie po okresach z opadami deszczu oraz późną wiosną (koniec
kwietnia, maj), kiedy zdarzają się tam
coraz częściej upalne dni z temperaturą
powyżej 30°C. Wtedy pojawia się problem
z mokrymi odgnieceniami oraz pleśnią.
Trwałość krajowych truskawek na półkach w super- i hipermarketach jest przeważnie znacznie krótsza niż tych importowanych. Dotyczy to szczególnie czerwca,
w okresie głównego wysypu tradycyjnie
dojrzewających odmian. Wówczas jakość
i trwałość owoców w sklepach są w większości przypadków bardzo słabe. Dodatkowo dochodzi olbrzymia konkurencja
w sprzedaży truskawek ze strony tradycyjnych straganów czy ryneczków. W zasadzie wszystkie super- i hipermarkety
mają w tym okresie duże problemy ze
zwrotami jakościowymi tych owoców ze
swoich centrów dystrybucyjnych. Sklepy
notują przeważnie wysokie straty, powodowane psuciem się owoców i brakiem
sprzedaży takich produktów.
Jakość i trwałość owoców
to podstawa
W zdecydowanej większości przypadków
dostępne na ryneczkach czy straganach
truskawki to owoce o trwałości jednego
dnia. Są sprzedawane końcowemu klientowi głównie następnego dnia po zbiorze,
ale często również w dniu zbioru. Wyglądają ładnie przeważnie w godzinach
porannych, ale już po południu można
zauważyć coraz więcej mokrych odgnieceń. Klienci muszą je zużyć przeważnie
jak najszybciej, gdyż już w ciągu kolejnych
1−2 dni sporą część trzeba wyrzucić z powodu dużych, mokrych odgnieceń czy pojawiania się pleśni. Polacy akceptują taką
jakość, gdyż w czerwcu bardzo często
spożywają truskawki w formie koktajli.
Sieci handlowe dostarczają owoce
i warzywa do sklepów głównie przez
swoje centra dystrybucyjne. Krajowe
truskawki pojawiają się więc na półkach
najczęściej dwa dni po zbiorze. Klient spożywa te owoce dopiero 2−4 dni po zebraniu. Muszą to być zatem znacznie trwalsze
truskawki niż te sprzedawane na ryneczkach. Sieci sklepów nie są zainteresowane
trwałością truskawek, jakie oferowane są
na rynkach. Sprawdzają bardzo dokładnie
głównie wszelkie mokre odgniecenia czy
pojawianie się pleśni. Dodatkowo bacznie obserwują straty na sklepach oraz to,
czy nie reklamują one dostawy z powodu
szybkiej utraty jakości.
Z roku na rok można na szczęście zaobserwować coraz większą dostępność
truskawek o odpowiedniej trwałości w super- czy hipermarketach w czerwcu, a następnie przez całe lato. Wynika to z tego,
że przybywa coraz więcej profesjonalnych
producentów, którzy wdrażają nowoczesne technologie upraw. Z drugiej strony
sklepy i konsumenci zaczynają rozumieć,
że lepsza jakość kosztuje.
n
Mirosław Maziarka
Amplus
Absolwent Wydziału Ogrodniczego Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie. W latach 1995–2000 prowadził dział sadownictwa w Haśle Ogrodniczym i Szkółkarstwie. Przez 15 lat związany był z Tesco
Polska i Tesco Wielka Brytania, gdzie obejmował wiele stanowisk odpowiedzialnych m.in. za technologię produkcji owoców i warzyw. Od półtora roku zajmuje stanowisko dyrektora Działu Jakości
i Technologii Produkcji w firmie Amplus – jednego z największych producentów i dystrybutorów
świeżych warzyw i owoców do sieci handlowych w Polsce i wielu innych krajów europejskich.
9
2017
Nowe technologie i odmiany dla upraw
powtarzających owocowanie
Maria Mauel
Haygrove, Niemcy
W przypadku odmian chciałabym przedstawić własne obserwacje, dotyczące
uprawianych w naszym gospodarstwie
odmian, oraz wyniki najnowszych badań realizowanych w zaprzyjaźnionej
z nami Sadowniczej Stacji Doświadczalnej w Koln-Auweiler w Niemczech.
W przypadku technologii uprawy
chciałabym omówić kilka systemów, a ich
wybór pozostawiam Państwa ocenie.
❚❚ Uprawa truskawek odmian powtarzających owocowanie na zagonach ściółkowanych folią (fot. 1).
❚❚ Uprawa truskawek na specjalnie profilowanych podniesionych zagonach
w substracie (fot. 2).
❚❚ Uprawa truskawek na niskich rynnach,
również w substracie (fot. 3).
❚❚ Uprawa w tunelach na rynnach, również w substracie (fot. 4).
❚❚ W tym punkcie zaprezentuję odmiany
truskawek rekomendowane w Niemczech do tego typu upraw (fot. 5).
1
2
3
4
W prezentacji chciałabym porównać
ww. systemy uprawowe, a także przedstawić optymalne możliwości ich wykorzystania oraz wyzwania, jakie stawia uprawa
truskawek z zastosowaniem poszczególnych technologii. Oczywiście bardzo ważna
będzie analiza ich rentowności.
n
5
Maria Mauel
Haygrove, Niemcy
Wspólnie z mężem prowadzi gospodarstwa Klaus & Maria Mauel GbR specjalizujące się w uprawie truskawek. Truskawki produkowane są na 12,5 ha, z tego wczesne truskawki na 5 ha w ziemi
w tunelach, a powtarzające owocowanie na 7,5 ha w substracie w tunelach. W gospodarstwie
produkuje się także maliny na 2,5 ha, z tego 1 ha w szklarni zblokowanej, a 1,5 ha w tunelu.
Wszystkie maliny rosną w doniczkach wypełnianych substratem. Owoce sprzedawane są zarówno małym, lokalnym odbiorcom, jak również firmie Frutania, dostarczającej owoce do sieci supermarketów. Na stałe w gospodarstwie zatrudnione są trzy osoby i ok. 120 pracowników sezonowych, począwszy od maja do połowy października.
10
Fot. M. Mauel (5)
Uprawa truskawek odmian powtarzających owocowanie wymaga od plantatora dużej wiedzy, jeśli chodzi o wybór nie tylko odmiany, który powinien
być dostosowany do przeznaczenia
owoców, ale również dokonanie wyboru optymalnej technologii uprawy.
2017
Zabiegi nawożeniowe wspomagające
ochronę truskawek
Dr hab. Zbigniew Jarosz
Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie
Optymalizacja żywienia jest jednym
z najważniejszych elementów, decydujących o naturalnej odporności truskawki na choroby i szkodniki. Naturalną barierą, chroniącą rośliny przed
infekcją patogenów i żerowaniem
szkodników, jest dobrze zbudowana
i odpowiednio wzmocniona epiderma.
W budowie naturalnej odporności roślin na choroby i szkodniki szczególną
rolę odgrywa wapń, będący głównym
składnikiem budulcowym. Pierwiastek
ten obecny w roślinie m.in. stabilizuje struktury lignino-celulozowe ściany
komórkowej oraz przyspiesza jej drewnienie, dzięki czemu wzrasta odporność
roślin na infekcje chorobowe. Wśród
plantatorów dominuje pogląd, że utrzymanie właściwego odczynu ryzofory
jest równoznaczne z zapewnieniem
roślinom optymalnych ilości dostępnego wapnia. Jednak wyniki analizy gleby
z polowych upraw truskawki wykonane
metodą ogrodniczą (tzw. uniwersalną)
wskazują, że optymalny odczyn ryzosfery nie jest równoznaczny z optymalną
zawartością przyswajalnego wapnia.
Wyniki te jednoznacznie wskazują na
konieczność uwzględnienia wapnia
w diagnostyce potrzeb nawożenia roślin ogrodniczych. W żywieniu wapniem
ważnym elementem jest również zapewnienie roślinom stałej i równomiernej wilgotności ryzosfery, co jest czynnikiem warunkującym optymalne pobieranie oraz alokacje tego pierwiastka do
części nadziemnych. Niektóre badania
naukowe wskazują również na możliwość poprawy odporności truskawki na szarą pleśń poprzez wykonanie
oprysków roztworem chlorku wapnia
(Wójcik i Lewandowski 2003). W tym
wypadku czynnikiem ograniczającym
możliwość infekcji jest zarówno wapń,
jak i chlor.
Nie mniej ważnym zabiegiem, poprawiającym odporność roślin na choroby
i szkodniki, jest umiejętne zastosowanie nawozu krzemowego. Rola krzemu
w budowie odporności roślin na stres
biotyczny polega głównie na wzmocnieniu odporności mechanicznej epidermy
poprzez wytworzenie warstwy wykrystalizowanej krzemionki tuż pod kutikulą. Warunkiem odpowiedniej efektywności wykorzystania krzemu jest dobór
odpowiedniego nawozu oraz wykonanie
kilku zblokowanych zabiegów od wczesnej wiosny.
Istotnym czynnikiem, zwiększającym
odporność roślin na choroby i szkodniki,
jest wykonanie bloku zabiegów siarką.
Pierwiastek ten jest niezbędny do prawidłowego przebiegu przemian azotu
i powstawania białek. Niedobór siarki
powoduje wzrost koncentracji w komórkach niskocząsteczkowych połączeń azotowych, co sprzyja rozwojowi grzybów
patogenicznych.
Spośród mikroskładników pokarmowych najważniejsze dla utrzymania
optymalnej odporności na choroby jest
optymalne odżywienie roślin miedzią,
manganem oraz cynkiem. Właściwości
biobójcze i biostabilizujące tych pierwiastków są z powodzeniem wykorzystywane przy ochronie roślin w uprawach ekologicznych, w których dobór
chemicznych środków grzybobójczych
jest mocno ograniczony.
n
Bibliografia:
Wójcik P., Lewandowski M. 2003. Effect of Calcium
and Boron Sprays on Yield and Quality of “Elsanta”
Strawberry. “Journal of Plant Nutrition”, 26 (3),
671−678.
Dr hab. Zbigniew Jarosz
Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie
Adiunkt w Katedrze Uprawy i Nawożenia Roślin Ogrodniczych Uniwersytetu Przyrodniczego
w Lublinie. Problematyka badawcza autora skupia się na żywieniu roślin ogrodniczych, z uwzględnieniem zagadnień nawożenia doglebowego oraz dokarmiania pozakorzeniowego roślin sadowniczych, głównie krzewów jagodowych, uprawianych w warunkach polowych i pod osłonami.
11
2017
Nowe, warte uwagi odmiany
na rynku europejskim
Jeremy Darby
Meiosis, Wielka Brytania
Firma Meiosis z Wielkiej Brytanii jest m.in. właścicielem
licencji odmian truskawek pochodzących z programu
hodowlanego realizowanego w East Malling Strawberry
Breeding Club. Do EMSBC należy aktualnie 17 członków,
którzy, opłacając składki członkowskie, współfinansują
realizowane tutaj programy hodowlane.
Jedną z najnowszych odmian, wywodzących się z tego programu
hodowlanego, która w ciągu zaledwie trzech lat od wprowadzenia jej do komercyjnej sprzedaży stała się jedną z najchętniej
sadzonych obecnie odmian w Wielkiej Brytanii, a także w wielu
krajach europejskich, jest ‘Malling Centenary’. To wcześ­nie dojrzewająca odmiana o doskonałej jakości owoców oraz bardzo
dużym potencjale plonotwórczym. Wiele osób uważa, że ta kreacja wyprze z uprawy cały czas bardzo popularne jeszcze odmiany, takie jak ‘Elsanta’ czy ‘Sonata’. Stanie się wówczas najważniejszą odmianą oferowaną w tradycyjnym terminie dojrzewania truskawek. Ta nowość firmy Meiosis zawdzięcza to
niezwykłej jakości, błyszczącym i dostatecznie trwałym w obrocie towarowym owocom, które oprócz walorów zewnętrznych
mają również doskonały smak.
Wartymi uwagi odmianami truskawek są również ‘Vibrant’
oraz bardzo wcześnie dojrzewająca ‘Elegance’ i ‘Fenella’.
Najnowsze kreacje z tego programu hodowlanego to ‘Malling Sunrise’, która jest również bardzo wczesna i dojrzewa
Owoce odmiany ‛Malling Centenary’ zbierane z truskawek rosnących
w gruncie w tunelu foliowym
ok. 10 dni przed ‘Elsantą’. Na horyzoncie pojawia się kilka
nowych, interesujących kreacji, ocenianych jeszcze pod numerami, takich jak: EMR 564 (odmiana powtarzająca owocowanie) i EM 2157 (odmiana tradycyjnie owocująca o późnym
terminie zbioru owoców).
n
Jeremy Darby
Meiosis, Wielka Brytania
Od 1989 r. związany z produkcją szkółkarską oraz uprawą owoców jagodowych. Był jednym
z inicjatorów towarowej uprawy truskawek i malin w substratach w Wielkiej Brytanii. Przez 20 lat
pracował i doradzał w produkcji szkółkarskiej oraz uprawie owoców. Od 2010 r. jest zatrudniony
jako niezależny doradca, prowadząc także liczne badania i obserwacje w krajach Unii Europejskiej, Wielkiej Brytanii, Ukrainy, Białorusi, Gruzji, Armenii, Mołdawii, Egiptu, Jordanii, Republiki
Południowej Afryki, Kenii i Zimbabwe.
12
2017
ża
, du
a
n
Płod iękna!
i p
śnie a,
e
z
c
Wc wają dna.
pło
rze
doj tna i plony!
o
e
żyw paniał
Ws
NF638*
NF311*
Słodka,
,
aromatyczna
soczysta.
niące
Czerwone, lś
owoce.
Twarda, lśniąca
i przepyszna!
NF633*
NF421*
szkółka słynąca z wysokiej jakości sadzonek!
a
k
s
o
ł
w
,
i
a
v
i
V
ę internetową www.geoplantvivai.c
Geoplant
, lub odwiedzić naszą stron
om
B
k
o
l
b
,
1
r
n
ali
znaleźć w H
Można nas
GEOPLANT VIVAI srl - Società Agricola - Via Chiavica Fenaria, 22 - 48123 Savarna (RA) - T. +39.0544.533269 - [email protected] - www.geoplantvivai.com
13
2017
Zagadnienia wprowadzające do ochrony prawnej
odmian roślin w Polsce oraz w krajach UE
Joanna Pabiniak
Kancelaria Radcy Prawnego, Łódź
Celem wprowadzenia systemu ochrony prawnej odmian
roślin jest zabezpieczenie interesów hodowców, którzy
poświęcają swoją długoletnią pracę, i niekiedy znaczne
środki finansowe, na wyhodowanie nowych odmian roślin.
Istotne przy tym staje się to, że działalność nakierowana na
hodowlę nowych odmian roślin jest procesem nieprzewidywalnym. Wiąże się to z dużym ryzykiem ponoszonym przez
hodowców, którzy przecież nie wiedzą, czy dana odmiana
rośliny odniesie sukces na rynku.
Przyznanie ochrony wyhodowanej przez siebie odmianie powoduje, że hodowca uzyskuje monopol w określonych sferach
korzystania z danej odmiany. Oznacza to, że pozostali hodowcy
lub inne osoby nie mogą wykonywać czynności względem tej
odmiany bez jego zgody. Hodowca za udzielenie tego przyzwolenia może oczywiście pobierać opłaty z tytułu korzystania
z chronionego prawnie materiału siewnego. Może on również
skorzystać z przyznanych środków prawnych w celu zwalczania stwierdzonych naruszeń wyłącznego prawa do odmiany,
tj. korzystania z odmiany rośliny bez zgody hodowcy. Sygnalizacyjne zaznaczyć trzeba, że prawo do odmiany należy do grupy
praw własności intelektualnej, tzn. praw na dobrach niematerialnych*. W praktyce istnieją dwa systemy ochrony prawnej
odmian roślin: oparty o system patentowy oraz odrębny od systemu patentowego, system swoisty, tzw. sui generis*, uwzględniający odmienności w odniesieniu do odmian roślin. Założenia polskiego i europejskiego systemu ochrony zostały oparte
o system sui generis, którego podstawę stanowią postanowienia
tzw. Konwencji UPOV*.
Przyznanie przez właściwy organ, czy to Dyrektora COBORU,
czy Wspólnotowy Urząd Odmian Roślin (CPVO), wyłącznego
prawa hodowcy do odmiany stanowi dopiero pierwszy krok do
zabezpieczenia jego interesów jako hodowcy. Wpisanie danej
odmiany do Księgi Ochrony Wyłącznego Prawa w przypadku
rejestracji odmiany na poziomie krajowym pozwala hodowcy
skorzystać z instrumentów prawnych, przewidzianych przez
Ustawę z dnia 26 czerwca 2003 r. o ochronie prawnej odmian
roślin (tekst jednolity Dz.U. z 2016 r., poz. 843, dalej w tekście
zwana ustawą). Na poziomie Unii Europejskiej zastosowanie ma
Rozporządzenie Rady (WE) Nr 2100/94 z dnia 27 lipca 1994 r.
w sprawie wspólnotowego systemu ochrony odmian roślin – dalej
nazywane rozporządzeniem nr 2100/94. Brać pod uwagę należy również to, że regulacje odnośnie treści wyłącznego prawa
i jego ochrony określone w tym rozporządzeniu w znacznej mierze odpowiadają polskiej ustawie z 2003 roku.
Treść wyłącznego prawa
Treść wyłącznego prawa określona jest w art. 21 ustawy oraz
w art. 13 ust. 2 rozporządzenia nr 2100/94 poprzez wyliczenie, do czego jest uprawniony hodowca chronionej odmiany.
Przepisy te przewidują, że wyłączne prawo obejmuje: 1) wytwarzanie lub rozmnażanie, 2) przygotowanie do rozmnażania,
3) oferowanie do sprzedaży, 4) sprzedaż lub inne formy zbywania, 5) eksport, 6) import, 7) przechowywanie materiału
siewnego odmiany chronionej. W rozporządzeniu nr 2100/94
mowa jest o składnikach odmiany, co można odnieść do określenia materiał siewny*. Przede wszystkim chodzi tutaj o zagwarantowanie wyłączności dla hodowcy w zarobkowym korzystaniu z materiału siewnego, w szczególności tego, że posiada on monopol na rozmnażanie i sprzedaż materiału siewnego
danej odmiany rośliny, oraz dokonywanie czynności przygotowawczych. Zarobkowe wykorzystywanie odmiany przejawia
się w udzielaniu licencji, w których hodowca udziela zgody np.
na rozmnażanie i sprzedaż sadzonek chronionej odmiany rośliny w zamian za określone wynagrodzenie.
W przypadku naruszenia wyłącznego prawa do odmiany rośliny, zarówno chronionej na poziomie krajowym, jak i wspólnotowym, hodowcy przysługują określone instrumenty ochrony
prawnej. Rozwiązaniem są w tym względzie zarówno roszczenia na drodze cywilnoprawnej, jak również możliwość podjęcia
działań przeciwko osobom naruszającym wyłączne prawo do
odmiany na drodze postępowania karnego.
n
* Literatura przedmiotu dostępna u autorki.
Joanna Pabiniak
Radca prawny (tel. +48 604 094 924, e-mail: [email protected])
Od lutego 2007 r. wykonuje zawód radcy prawnego specjalizującego się w prawie własności
intelektualnej, w szczególności w ochronie prawnej odmian roślin. Posiada bogate doświadczenie zawodowe związane z doradztwem prawnym zarówno dla hodowców odmian roślin, jak
również licencjobiorców odmian roślin. Jej klientami są polskie i zagraniczne podmioty zajmujące się hodowlą nowych odmian roślin. Współautorka artykułów w prasie branżowej na temat
prawnej ochrony odmian roślin, m.in. w „Szkółkarstwie”, „Roślinach Ozdobnych”.
14
2017
Uprawy pod osłonami
Nowinki techniczne w uprawach szklarniowych:
pomidor, ogórek, sałata
Paweł Strauchmann
Rijk Zwaan Polska
Zmiany zachodzące w Europie, zarówno pod względem zmniejszającej
się populacji, jak i coraz większych
kosztów energii, generują ciągłe poszukiwania nowych rozwiązań w każdej dziedzinie naszego życia. Dotyczy
to również upraw szklarniowych,
w przypadku których obserwujemy
coraz większe znaczenie techniki,
urządzeń elektronicznych, mających
na celu nie tylko poprawę warunków
wzrostu roślin, ale i zmniejszenie
wkładu pracy ludzkiej oraz lepszy
monitoring upraw.
W dzisiejszym świecie wiedza jest silnym i ważnym narzędziem, które może
dać przewagę na rynku. Umiejętność
poszukiwania i zdobywania informacji
w świecie opanowanym przez Internet
i wszelkiego rodzaju łącza elektroniczne,
aplikacje w smartfonach staje się cenną
zaletą i ważną umiejętnością.
W niniejszej prezentacji chciałbym na
podstawie kilku przykładów uzmysło-
wić, jak bogatym źródłem wiedzy może
być Internet, w szczególności kilka stron
internetowych – portali zajmujących
się tematyką szklarniową. Wiedzy, która może być praktycznie wykorzystana
w codziennej pracy w szklarni. Często
bowiem, pomimo różnych lokalizacji,
mamy do czynienia z podobnymi problemami i pracami do wykonania.
Przykładem może być propozycja
holenderskiej firmy Bato Plastics B.V.
zapinki wzmacniającej łodygi – zabezpieczającej przed rozerwaniem rośliny
przy uprawie pomidorów szczepionych
dwupędowych.
Innym urządzeniem, ułatwiającym
i zwiększającym wydajność pracy, jest
rozwiązanie pod nazwą „TomSystem”.
To mechanizm do zakładania metalowych klipsów przy podwiązywaniu roślin, używany zarówno w przypadku pomidorów, jak i papryk oraz ogórków.
Stosowanie robotów w ogrodnictwie
to przyszłość i możliwe, że jedyna alternatywa przy zwiększającym się braku
ludzi do pracy. Jednym z pierwszych
rozwiązań w tym kierunku jest projekt
firmy PRIVA – Kompano, testowany już
w 2016 r. w Holandii.
Coraz większego znaczenia nabierają
systemy monitorujące uprawę przy pomocy kamer, analizujące i lokalizujące zagrożenia, np. projekt PROSPERA. Mogą one
również zwiększać wydajność i jakość, np.
w produkcji rozsady, jak system MARVIN
opracowywany w Holandii w WUR.
W dużych skupiskach miejskich rozwijają się tzw. projekty URBAN, mające
na celu hodowanie roślin nawet w silnie
zurbanizowanych obszarach z wykorzystaniem światła LED, bez dostępu światła naturalnego. (Możliwe, że przygotowują nas do podróży w kosmos).
Innym rozwiązaniem są propozycje
upraw hydroponicznych, głównie sałat,
ziół, w systemie całorocznym z kontrolowanym dozowaniem wody – pożywki
i pełną kontrolą klimatu. Polepszają wydajność, zdrowotność roślin, a jednocześnie
optymalizują zużycie nawozów i wody. n
Paweł Strauchmann
Rijk Zwaan Polska
Absolwent Akademii Rolniczej w Poznaniu. Dyrektor ds. sprzedaży w Rijk Zwaan Polska. Od ponad 20 lat zajmuje się sprzedażą nasion i uprawą pomidorów szklarniowych. Uczestniczy w międzynarodowych grupach zajmujących się uprawą pomidorów w nowoczesnych technologiach.
15
2017
Uprawy pod osłonami
Rynek pomidora w Europie
Marcin Mech
Rijk Zwaan Polska
Polska zajmuje 14. miejsce na świecie pod względem wartości eksportu pomidorów, co stanowi 1,1% całego handlu
zagranicznego tych warzyw na świecie. Jednym z wiodących krajów w tej dziedzinie jest Holandia.
Produkcja warzyw na świeży rynek w Unii Europejskiej w roku
2014 wyniosła 35 mln ton. Pomidor spośród wszystkich warzyw zajmuje pierwsze miejsce w wielkości produkcji z wartością 6,813 mln ton, co stanowi 19%. Poza pomidorem przeznaczonym na świeży rynek mamy również produkcję pomidora
do przetwórstwa, która wynosi 9,795 mln ton. Całkowita produkcja pomidora w UE jest zatem równa 16,608 mln ton i stanowi 12,8% całkowitej produkcji pomidora na świecie –
130 mln ton. W produkcji światowej 88 mln ton to pomidory
przeznaczane na świeży rynek, a 42 mln ton – pomidory do
przetwórstwa. Z powyższych danych wynika, że pomidor na
świeży rynek produkowany w UE stanowi 7,8% światowej produkcji na ten typ rynku.
Zarówno w przypadku pomidora na świeży rynek, jak i do
przetwórstwa 85% produkcji UE pochodzi z pięciu krajów
(Włochy, Hiszpania, Grecja, Holandia i Portugalia). Sumarycznie
stosunek produkcji na świeży rynek do produkcji dla celów
przetwórstwa wynosi 40% do 60%. Jednakże w każdym z wymienionych krajów wiodących udział pomidora przeznaczonego na świeży rynek jest różny. W przypadku Belgii i Holandii
wynosi prawie 100%, we Francji – 79%, Hiszpanii – 45%, a we
Włoszech tylko 18%.
Jeśli chodzi o kluczowych importerów pomidora na świecie,
to w 2015 r. numerem jeden były Stany Zjednoczone, gdzie
wartość importu wyniosła ponad 2 mld dolarów amerykańskich. Drugie i trzecie miejsce zajęli najbliżsi sąsiedzi Polski,
czyli Niemcy i Federacja Rosyjska – odpowiednio 1 288 oraz
Produkcja w UE – 487 tys. ton:
62% konsumpcja „lokalna”,
38% dostarczane do innych krajów UE
eksport = 4%, import = 7%
676 mln dolarów amerykańskich. Na dalszych pozycjach uplasowała się Wielka Brytania i Francja z wartością eksportu powyżej 600 mln dolarów. Polska zajęła ósme miejsce (175 mln
dolarów).
Najwięksi eksporterzy pomidora na świecie pod względem
wartości to: Holandia, Meksyk, Hiszpania oraz Turcja. Głównym
odbiorcą pomidora z Holandii i Hiszpanii są oczywiście kraje
UE, w szczególności Niemcy. W przypadku Meksyku prawie całość eksportu, tj. ok. 98%, jest dostarczana do USA, natomiast
głównym rynkiem zbytu Turcji jest Rosja (ok. 60% całego eksportu pomidorów tureckich). Dla porównania Polska zajmuje
14. miejsce na świecie pod względem wartości eksportu pomidorów, co stanowi 1,1% całego eksportu pomidorów na świecie.
Z danych jasno wynika, że pod względem wartości eksportu
pomidora jednym z wiodących krajów jest Holandia. Kraj ten
bazuje na produkcji pomidora na świeży rynek i pomimo dużo
mniejszej produkcji niż Meksyk, Hiszpania czy Turcja sprzedaje
swoje pomidory w o wiele wyższych cenach na bogatych rynkach szczególnie Europy Zachodniej. Dodatkowym czynnikiem,
powodującym wzrost wartości eksportu pomidora holenderskiego, jest rosnąca produkcja upraw doświetlanych, szacowana na ok. 650–700 ha. Pomidor ten na rynku europejskim jest
sprzedawany również w tych miesiącach, w których w przeszłości większość produkcji pochodziła z krajów o cieplejszym
klimacie. n
Marcin Mech
Rijk Zwaan Polska
Absolwent Wydziału Ogrodnictwa i Architektury Krajobrazu w SGGW w Warszawie, specjalizacja
warzywnictwo. Od 2005 r. związany z firmą Rijk Zwaan w Polsce na stanowisku przedstawiciel
handlowy/doradca uprawowy. Specjalizuje się przede wszystkim w uprawie warzyw szklarniowych,
w szczególności pomidora oraz ogórka.
16
2017
Uprawy pod osłonami
Silna marka własna – brand jako klucz
do poprawy opłacalności uprawy
Marcin Mech
Rijk Zwaan Polska
Silne marki własne to sposób na wyróżnienie produktu spośród niezliczonej masy artykułów w dużym stopniu
anonimowych.
W otaczającym nas świecie mamy mnóstwo przykładów produktów o silnej
marce własnej. Bardzo łatwo podać ich
przykłady, np.: potentat branży internetowej – Google, elektroniki użytkowej –
Apple czy spożywczej – Coca-Cola lub
McDonald’s. Niestety, stworzenie silnej
marki własnej trwa bardzo długo, wymaga cierpliwości, ale finalnie może i powinno mieć znaczący wpływ na poprawę
opłacalności uprawy.
Kreując silny brand, tworzymy produkt na lata. Nie można zapomnieć, że
żywotność wielu odmian w branży warzywnej jest stosunkowo krótka (kilka
lat), dlatego, tworząc silną markę własną, łatwiej będzie nam sprzedać nową
odmianę pod istniejącym już brandem.
Dodatkowo klienci detaliczni, przywiązując się do konkretnego produktu poprzez rozpoznawalny logotyp, mogą łatwiej dotrzeć do pożądanego towaru,
będąc jednocześnie przekonanymi o właściwym wyborze.
W branży ogrodniczej coraz więcej
firm stara się budować silne marki własne jako sposób na wyróżnienie swojego
produktu spośród niezliczonej masy artykułów w dużym stopniu anonimowych. Wydaje się, że podstawowe czynniki, które pod względem wizualnym
wpływają na rozpoznawalność, to logo
i opakowanie. Smak i jakość decydują
natomiast o tym, że klient przywiązuje
się do danego produktu i chętnie po niego wraca. Większość konsumentów „kupuje oczami”, ale gdy decyduje się na
ponowne nabycie jakiegoś produktu,
podstawowym czynnikiem staje się
w głównym stopniu smak.
Firma Rijk Zwaan tworzy linie produktów wyróżniających się wyjątkowym
smakiem, kolorem czy kształtem, opatrzone brandem, pozwalającym na ich
identyfikację. Przykładem jest Sweet
Palermo (papryka), Cubelli i Silky Pink
(pomidor), My Cubies (ogórek).
Poniżej dwa logotypy dwóch linii produktów firmy Rijk Zwaan – Silky Pink
i Sweet Palermo. n
Marcin Mech
Rijk Zwaan Polska
Absolwent Wydziału Ogrodnictwa i Architektury Krajobrazu w SGGW w Warszawie, specjalizacja
warzywnictwo. Od 2005 r. związany z firmą Rijk Zwaan w Polsce na stanowisku przedstawiciel
handlowy/doradca uprawowy. Specjalizuje się przede wszystkim w uprawie warzyw szklarniowych,
w szczególności pomidora oraz ogórka.
17
2017
Uprawy pod osłonami
Nowe zagrożenia w uprawie pomidorów
szklarniowych: TBRFV i Tuta absoluta
Paweł Strauchmann
Rijk Zwaan Polska
W uprawie pomidora co pewien czas
pojawiają się nowe choroby i szkodniki, z którymi dopiero uczymy się walczyć lub ograniczać ich szkodliwy
wpływ na uprawy.
Rijk Zwaan jako firma globalna posiada
w praktyce dostęp do wiedzy o rozwijających się zagrożeniach w różnych częściach świata. Jednym z nowych niebezpieczeństw zauważonych na Bliskim
Wschodzie jest wirus Tomato Brown
Rugose Fruit Virus (TBRFV). (Dowiedzieliśmy się, że nie ma jeszcze polskiego
odpowiednika tej nazwy). Po raz pierwszy został on zidentyfikowany na pomidorach w Jordanii w 2015 roku. Naturalne rejony jego ekspansji mogą występować w krajach sąsiadujących z Jordanią,
takich jak: Egipt, Iran, Syria czy Turcja.
Udało się ustalić, że wirus z pewnością
przenosi się w nasionach i jest bardzo
tolerancyjny na warunki zewnętrzne.
Może wywoływać symptomy już na młodych roślinach pomidora, objawiając się
słabym rozwojem liści lub wręcz brakiem blaszki liściowej. Na plonujących
pomidorach, poza ograniczonym rozwo-
jem części zielonych rośliny, wywołuje
brązowe przebarwienia, plamy na owocach prowadzące do nekroz i uszkodzenia owoców. Straty w niektórych wypadkach szacowano na ponad 50% plonów.
Na obecnym etapie działania prowadzone są w różnych kierunkach:
❚❚ zdobycia większej wiedzy o samym
wirusie,
❚❚ przeszukiwania banku genów odmian
pomidorów w celu znalezienia odporności,
❚❚ zakazu prowadzenia prac hodowlanych i reprodukcji nasion w rejonach
zagrożonych.
W Polsce nie zanotowano sygnałów
dotyczących tego wirusa.
Około 10 lat temu usłyszeliśmy
o nowym szkodniku, który pojawił się
w Hiszpanii, a przywędrował z Ameryki
Południowej, o nazwie Tuta absoluta
(skośnik pomidorowy). Wówczas wydawało się, że ten lubiący ciepły klimat
szkodnik nie będzie stanowił zagrożenia
dla naszych upraw pomidora. Jednak
rzeczywistość okazała się inna. Skośnik
w ciągu kilku kolejnych lat zaaklimatyzował się do nowych warunków. Ponadto
uprawa pomidorów w szklarniach wy-
dłuża się coraz bardziej w wielu krajach.
Mamy już uprawy całoroczne – w wielu
gospodarstwach szklarniowych pomidory są uprawiane bez przerwy, co sprzyja
rozwojowi szkodnika. Transport pomidorów (zarówno owoców, jak i roślin) na
terenie całej Europy również przyczynia
się do jego ekspansji. Od kiedy w minionym roku skośnik pomidorowy został
zlokalizowany w Hiszpanii, jego występowanie odnotowano w wielu krajach,
nawet na północy Europy, w tym również
w Polsce. Tuta absoluta rozmnaża się
w różnych warunkach nawet już przy kilkunastu stopniach Celsjusza. Okazał się
bardzo tolerancyjny na wiele warunków,
powoduje szkody i żeruje zarówno na roślinach, jak i owocach.
Jego zwalczanie opiera się obecnie na
kilku skoordynowanych działaniach:
❚❚ profilaktyce i higienie w szklarni,
❚❚ ochronie biologicznej z wykorzystaniem
pułapek feromonowych,
❚❚ ochronie chemicznej.
Sytuacja wydaje się być opanowana,
jednak wymaga ciągłego monitorowania plantacji i podejmowania szybkich
działań. n
Paweł Strauchmann
Rijk Zwaan Polska
Absolwent Akademii Rolniczej w Poznaniu. Dyrektor ds. sprzedaży w Rijk Zwaan Polska. Od ponad 20 lat zajmuje się sprzedażą nasion i uprawą pomidorów szklarniowych. Uczestniczy w międzynarodowych grupach zajmujących się uprawą pomidorów w nowoczesnych technologiach.
18
www.ogrodnictwo.expert
Zajrzyj do świata roślin
Aktualności
Sadownictwo
Warzywnictwo
Uprawy pod osłoną
Prawo i ekonomia
Porady eksperta
Kontakt Wioleta Sobczak
e-mail: [email protected]
tel. kom. 693 797 337
2017
Uprawy pod osłonami
Ogórek szklarniowy – dobór odmiany
do typu produkcji
Wojciech Wasiak
Rijk Zwaan Polska
Producenci ogórków szklarniowych corocznie stają przed
wyborem właściwej odmiany. Często dokonują go nawet
dwa razy w roku, jeżeli w cyklu jesiennym uprawiane są
również ogórki szklarniowe. Wytypowanie odmiany stanowi pierwszy element, zapewniający potencjał do osiągnięcia końcowego sukcesu w produkcji.
Nie jest jednak jego gwarantem, ponieważ na udaną produkcję
składa się mnóstwo innych elementów uprawowych i pogodowych (na aurę, niestety, nie mamy wpływu). Wybór odmiany nie
jest łatwy szczególnie w przypadku, kiedy uprawa planowana
jest pierwszy raz i nie ma możliwości wspomagania się własnymi doświadczeniami z lat ubiegłych.
Gdy wybieramy odmianę, warto posiłkować się i brać pod
uwagę następujące elementy. Wymagania odbiorcy. Celem
producenta powinno być wyprodukowanie takich owoców, które będzie mógł sprzedać po najkorzystniejszej cenie. Nie bez
znaczenia jest tutaj np. długość owoców, wiążąca się ze sposobem pakowania, czy wygląd zewnętrzny. Coraz więcej uwagi
zwraca się ostatnio na trwałość pozbiorczą owoców oraz ich
smak. Niebagatelną rolę w wyborze właściwej odmiany odgrywa termin sadzenia. Ogórki źle reagują na niedobór światła,
nie wszystkie odmiany nadają się więc do nasadzeń wczesnych
i jesiennych. Szklarnia, w której planowana jest produkcja,
to również bardzo istotny element, a szczególnie transmisja
światła zewnętrznego w okresie jego niedoborów, ale również
wysokość obiektu. Charakter wzrostu niektórych odmian wyklucza ich uprawę w obiektach niskich (długość międzywęźli).
Techniczne wyposażenie szklarni determinuje często uzyskanie
wysokich plonów. Istotne są zwłaszcza dokarmianie roślin CO2
oraz możliwość utrzymania temperatury w podłożu uprawowym w przedziale 20–24oC. W wyborze odmiany znaczną rolę
odgrywa również system uprawy. Odmiany o wysokim wigorze
mogą byś uprawiane zarówno metodą „na parasol”, jak i w systemie wysokiego drutu. Odmiany typowo generatywne najczęściej nie sprawdzają się w tym drugim systemie. Liczba
roboczogodzin, jakie można poświęcić na 1 ha produkcji ogór-
ków – są odmiany wymagające większego nakładu pracy. Wpływać mogą na to np. wigor roślin i poziom ich regeneracji. Nie bez
znaczenia jest tutaj również zagęszczenie roślin. Umiejętność,
wiedza i doświadczenie ogrodnika są często niedocenianymi
elementami, które mogą determinować wybór odmiany.
Wśród producentów panuje powszechny pogląd, że są odmiany łatwiejsze i trudniejsze w produkcji. Nie sposób się z tym nie
zgodzić. Odmiany „łatwe”, sadzone latem, czasami przynoszą
satysfakcję finansową, a uprawa w tym czasie jest bardzo łatwa.
Sztuką jest wyprodukować ogórki w okresie, kiedy innym się to
nie udaje i ceny sprzedaży są znacznie wyższe. Wymaga to wiedzy i doświadczenia. Przy doborze odmiany zawsze warto jest
skonsultować się ze specjalistą, który pozwoli optymalnie dobrać
odmianę i wystrzec się błędu już na początku produkcji.
n
Wojciech Wasiak
Rijk Zwaan Polska
Absolwent Wydziału Ogrodniczego SGGW w Warszawie. Od 17 lat specjalista ds. uprawy warzyw
w holenderskiej firmie nasiennej Rijk Zwaan (specjalizacja uprawy pod osłonami). Odpowiedzialny za introdukcję nowych ogórków szklarniowych hodowli Rijk Zwaan na rynku polskim.
20
2017
Uprawy pod osłonami
Rola światła w produkcji rozsady i uprawie
papryki pod osłonami
Dr inż. Gabriela Wyżgolik
Projekt Szkoła Pod Osłonami
Produkcja rozsady papryki w Polsce
rozpoczyna się w czasie, kiedy ilość
światła słonecznego jest niewystarczająca – wskazane jest zatem doświetlanie roślin. Do tego celu stosuje się najczęściej wysokoprężne lampy sodowe. Wyniki najnowszych
badań dowodzą, że doświetlając rozsadę papryki przez zaledwie 15 minut dziennie światłem o odpowiedniej barwie, można skrócić czas jej
produkcji nawet o 26%. Dzięki intensywnemu rozwojowi lamp wyposażonych w diody emitujące światło (LED)
koszt takiego zabiegu z roku na rok
będzie coraz mniejszy.
Światło jest kluczowym czynnikiem
warunkującym wzrost i rozwój, a także plonowanie roślin. Promieniowanie
świetlne to fale elektromagnetyczne
niosące kwanty energii. Docierające do
powierzchni Ziemi światło słoneczne
składa się w niewielkiej ilość z promieniowania ultrafioletowego (280–
400 nm), światła widzialnego dla człowieka (400–700 nm) oraz dalekiej
czerwieni (700–1100 nm). Powszechnie wiadomo, że światło dostarcza
energii do fotosyntezy. W procesie tym
wykorzystywane są fale mieszczące się
w przedziale światła widzialnego dla
człowieka. Zakres ten nazywany jest
światłem fotosyntetycznie czynnym
PAR (ang. Photosynthetically Active Radiation). Niesiona przez fale energia jest
Intensywność fotosyntezy w zależności od natężenia światła PAR
w większości pochłaniana przez barwniki fotosyntetyczne. Zielone chlorofile
absorbują światło o barwie niebieskiej
(400–500 nm) i czerwonej (600–700 nm),
a pomarańczowożółte karotenoidy światło niebieskie (400–500 nm). W procesie
fotosyntezy ważny jest nie tylko zakres
fal docierających do liści, ale także ich
ilość, czyli natężenie (ryc.). Pochłonięta
energia wykorzystywana jest w szeregu
reakcji prowadzących do przyłączenia
dwutlenku węgla i wytworzenia prostego cukru – glukozy. Asymilaty powstałe
w procesie fotosyntezy wykorzystywane są w miejscu syntezy lub transportowane do organów, które nie przeprowadzają tego procesu, a także do tych,
u których jego wydajność jest niska i nie
zaspokaja zapotrzebowania. Jeśli proces
wzrostu i rozwoju przebiega prawidłowo, wydajność fotosyntezy bezpośrednio wpływa na wielkość i jakość plonu.
W praktyce rzadko zwraca się uwagę
na fakt, że wzrost i rozwój także są kontrolowane przez światło. Zjawisko to, nazywane fotomorfogenezą, jest niezależne
od fotosyntezy. W tym procesie fale elektromagnetyczne pochłaniane są przez
specyficzne fotoreceptory, które, w odróżnieniu od barwników fotosyntetycznych,
nie biorą udziału w przetwarzaniu i magazynowaniu energii świetlnej. Światło
niebieskie, które jest absorbowane przez
kryptochromy, m.in. hamuje wzrost łodygi i stymuluje otwieranie aparatów szparkowych. Fitochromy natomiast pochłaniają światło czerwone (Pr λ ≈ 660 nm)
i dalekiej czerwieni (Pfr λ ≈ 730 nm). Stosunek pomiędzy tymi dwoma formami
fitochromu odpowiada m.in. za wzrost
wydłużeniowy łodygi, rozwój liści, syntezę chlorofili, kiełkowanie nasion, formowanie pąków kwiatowych, syntezę związków prozdrowotnych.
n
Dr inż. Gabriela Wyżgolik
Projekt Szkoła Pod Osłonami
Fizjolog roślin z bogatym doświadczeniem w pracy naukowej i dydaktycznej. Przez większą
część pracy zawodowej związana z Wydziałem Ogrodniczym Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie. Współtwórca i główny realizator projektu Szkoła Pod Osłonami.
21
2017
Uprawy pod osłonami
Zaburzenia fizjologiczne w uprawie papryki
Dr inż. Anna Kołton
Uniwersytet Rolniczy w Krakowie
Papryka słodka (Capsicum annuum L.)
narażona jest na wiele zaburzeń fizjologicznych, które pojawiają się
jako efekt niekorzystnych warunków uprawy. Do głównych anomalii
tego typu należą: nadmiar i niedobór
składników mineralnych, sucha zgnilizna wierzchołków owoców (blossom
end rot, BER), zniekształcenia owoców, „stopa słonia” (elephant’s foot),
pęknięcia skórki i owoców, opadanie
kwiatów i zawiązków, oparzenia.
Najczęściej występującym i najszerzej omawianym w literaturze zaburzeniem jest
sucha zgnilizna wierzchołków owoców.
Jej objawy to pojawianie się na wierzchołkowej części owoców plam, początkowo
wodnistych, które brązowieją i powiększają się. Mogą one być widoczne już na etapie
zawiązków owoców (10–14 dni po zapyleniu). Pierwsze doniesienia literaturowe
o BER pojawiły się ponad 100 lat temu
(publikacja Selby z 1896 r.) i od tego czasu poszukiwane są przyczyny i sposoby
zapobiegania temu zjawisku. W latach 40.
XX w. wykazano korelację pomiędzy zawartością wapnia w owocach a występowaniem BER i od tego czasu uważa się,
że przyczyną tego zaburzenia jest niewłaściwa gospodarka wapniowa rośliny.
W ostatnich latach pojawiły się jednak
doniesienia, że niska zawartość wapnia
w owocach papryki z symptomami BER
jest efektem, a nie przyczyną tego zaburzenia. Coraz powszechniej mówi się, że
gospodarka wapniowa wykazuje powiązania z suchą zgnilizną wierzchołków
owoców, ale albo nie jest jej przyczyną,
Papryka słodka ‘Spartacus F1’: a) prawidłowo wykształcony owoc, b i c) z objawami suchej zgnilizny
wierzchołkowej owoców, d) owoc spłaszczony, e) narośl, f) deformacja, g i h) „stopa słonia”
albo też nie jedynym czynnikiem wywołującym to zaburzenie. Wnioski wysnuto na
podstawie obserwacji, które wskazywały,
że czynniki stresowe, takie jak: susza, zasolenie czy wysokie natężenie promieniowania, stymulują pojawianie się objawów
BER nawet u owoców dobrze odżywionych wapniem.
Zniekształcenia owoców to spłaszczenia, wyostrzenie wierzchołka czy narośla.
Spłaszczenia mogą być spowodowane:
podwyższonym poziomem N-NH4 w pożywce czy zaburzeniami gospodarki fosforem np. w trakcie chłodów. Zbyt niska
temperatura powietrza w czasie kwitnienia może powodować różne zniekształcenia owoców. Dodatkowo zbyt duże
różnice temperatur pomiędzy dniem
i nocą, niska wilgotność powietrza, małe
natężenie światła czy nieprawidłowa gospodarka azotem i borem również mogą
być przyczyną zniekształceń owoców.
Pojawiły się także doniesienia o zjawisku nazwanym „stopa słonia”. Zauważono ten problem w uprawach papryki
z użyciem systemu fertygacyjnego. Pęd
u podstawy rozrasta się nadmiernie
i tworzą się podłużne pęknięcia. Uszkodzone części pędu na kolejnym etapie
ulegają gniciu, a zmiany te mogą sięgać
aż do wiązek przewodzących. Ograniczony jest przepływ wody i składników
odżywczych, rośliny więdną. Zjawisko
to wywołuje zbyt duże zasolenie powierzchni wokół rośliny, gdy emitery
umieszczone są zbyt blisko pędu. n
Dr inż. Anna Kołton
Uniwersytet Rolniczy w Krakowie
Pracownik Zakładu Botaniki i Fizjologii Roślin na Wydziale Biotechnologii i Ogrodnictwa Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie. Zainteresowania naukowe: system antyoksydacyjny a czynniki
zewnętrzne uprawy, możliwości wykorzystania lamp LED w uprawie roślin i podnoszeniu ich
wartości. Obecnie realizuje projekt dotyczący wpływu warunków hipoksji w obrębie systemu
korzeniowego na pomidora i ogórka.
22
2017
Uprawy pod osłonami
Szkodniki w uprawach papryki pod osłonami
i metody ich zwalczania
Dr inż. Maria Rogowska
Państwowa Wyższa Szkoła
Zawodowa w Skierniewicach
Ochrona przed szkodnikami jest istotną częścią uprawy papryki. Ich zwalczanie staje się skuteczne tylko wtedy,
gdy są nam one dobrze znane. Wiemy,
jak wyglądają (morfologia), znamy ich
biologię, tzn. orientujemy się m.in.,
w jakim czasie występują, ile mają pokoleń, jakie stadium jest szkodliwe,
gdzie zimują. Na podstawie uszkodzeń
potrafimy określić, który gatunek żerował na roślinie.
Gąsienica rolnicy żerująca na owocu
papryki
Największe szkody wyrządzają mszyce,
które żerując, wysysają sok z tkanek roślin, w wyniku czego rośliny słabiej rosną,
ich liście żółkną i są zazwyczaj zdeformowane. Mszyce wydalają lepką, słodką substancję, zwaną spadzią, która opada na
rośliny. Na spadzi rozwijają się czarne
grzyby sadzakowe, ograniczające w znacznym stopniu asymilację. Mszyce są wektorami wirusów. Najczęściej występują:
mszyca brzoskwiniowa (Myzus persicae),
mszyca ziemniaczana smugowa (Macrosiphum euphorbiae), mszyca szklarniowa
wielożywna (Myzus ascalonicus).
Bardzo groźne są wciornastki. Szkody
wyrządzają osobniki dorosłe i larwy, żerujące na liściach, kwiatach i owocach.
Odżywiają się sokiem komórkowym roślin. W miejscu nakłucia na liściu powstają nieregularne, kilkumilimetrowe białawe plamy, które w miarę starzenia przebarwiają się na kolor beżowy. W obrębie
plam widoczne są odchody wciornastków
w formie czarnych, błyszczących i nieco
wypukłych kropek. Wzrost rośliny zostaje
zahamowany, owoce nie osiągają wielkości charakterystycznej dla danej odmiany.
Wciornastki przenoszą wirusy. W uprawach papryki występują wciornastek zachodni (Frankliniella occidentalis) i wciornastek tytoniowiec (Thrips tabaci).
Przędziorki odżywiają się sokiem komórkowym wysysanym głównie z komórek tkanki liścia. Zasiedlają przeważnie
jego spodnią stronę. W przypadku przędziorka chmielowca (Tetranychus urtica)
objawem żerowania są widoczne na liściach drobne, jasne punkty, stopniowo
obejmujące całą powierzchnię. Silnie zaatakowane liście zasychają. Zasiedlone
rośliny pokrywa delikatna pajęczyna.
Przędziorek szklarniowiec (Tetranychus
cinnabarinus) – w efekcie żerowania na
górnej stronie liścia pojawiają się wydłużone, różnego kształtu i wielkości żółte
lub brunatne plamy, które zawsze mają
ciemniejszy środek. Czasami jedna z nich
zajmuje większą część liścia. W miarę sta-
Żerująca mszyca brzoskwiniowa
rzenia plamy przebarwiają się na kolor
brunatny. W miejscu plamy, na spodniej
stronie liścia, widoczne są niezbyt liczne
przędziorki koloru czerwonego wina.
W uprawach papryki groźne są także:
miniarki, zmiennik lucernowiec, szkodniki glebowe (drutowce, rolnice, pędraki) oraz ślimaki.
Wszystkie wymienione gatunki powinny być systematycznie zwalczane,
a ich obecność monitorowana, np. przy
pomocy tablic lepowych. Należy przeglądać rośliny w celu stwierdzenia obecności szkodników i objawów żerowania.
W zwalczaniu pierwszeństwo ma metoda biologiczna, wykorzystująca m.in.:
drapieżne roztocze, pasożytnicze błonkówki, larwy drapieżnych muchówek
i sieciarek, drapieżne pluskwiaki i chrząszcze. Jeżeli metoda ta nie przynosi efektów i liczebność szkodników gwałtownie
wzrasta, konieczne jest zastosowanie
środków chemicznych wg aktualnego
programu ochrony papryki.
n
Dr inż. Maria Rogowska
Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Skierniewicach
Do roku 2014 pracownik Zakładu Ochrony Roślin (Pracownia Entomologii Roślin Warzywnych,
Instytutu Ogrodnictwa w Skierniewicach), obecnie wykładowca PWSZ w Skierniewicach na kierunkach Ogrodnictwo i Zarządzanie Obszarami Wiejskimi.
23
2017
Uprawy pod osłonami
Choroby papryki w uprawach pod osłonami
Dr hab. Czesław Ślusarski
W gospodarstwach specjalizujących
się w uprawie papryki pod osłonami
rośliny bardzo często uprawiane są
przez wiele lat w tym samym miejscu,
bez zmianowania i systematycznego odkażania gleby. Prowadzi to do
zwiększenia zagrożenia wystąpieniem chorób infekcyjnych, zwłaszcza powodowanych przez patogeny
glebowe. Utrzymanie roślin papryki
w stanie pełnej zdrowotności przez
cały okres uprawy jest trudne, głównie z uwagi na długą listę potencjalnych chorób, brak odmian papryki
słodkiej odpornych na najgroźniejsze
patogeny grzybowe i bakteryjne oraz
niewielką liczbę fungicydów zarejestrowanych w Polsce do stosowania
w uprawach papryki.
Spośród chorób wywoływanych przez
patogeny glebowe największe straty
plonu powodują obecnie trzy z nich:
wertycylioza, antraknoza korzeni oraz
zgnilizna podstawy pędów papryki. Od
wielu lat największe znaczenie gospodarcze ma wertycylioza, odpowiadająca za więdnięcie roślin. Polifagiczny
grzyb Verticillium dahliae trwale zakaża
glebę do znacznej głębokości i jest trudny do zwalczenia. Przy silnym zakażeniu gleby porażenie roślin może przekraczać 50%.
Najnowszym i narastającym z roku
na rok problemem w uprawie papryki
jest zgnilizna podstawy pędów papryki, czyli fytoftoroza, powodowana przez
Wpływ różnych zabiegów fitosanitarnych na porażenie papryki w tunelu foliowym przez Verticillium
dahliae
Sposób odkażania
Rośliny
Procent porażenia Skuteczność
porażone ogólnego wg Town(%)
(%)
sed-Heubergera
Powierzchnia pod
krzywą postępu
choroby (AUDPC)
Parowanie aktywne
7,1
3,31 bc
61,8
152,2 b
Dazomet 40 g/m2
2,3
2,15 cd
87,6
61,2 c
Dazomet + T. asperellum
2,1
1,13 cd
88,7
33,8 c
2
Metam sodowy 70 ml/m
1,4
0,56 d
92,5
8,1 c
Trichoderma asperellum
8,7
5,39 b
53,2
213,2 b
Kontrola
18,6
11,06 a
–
455,7 a
grzybopodobny organizm Phytophthora
capsici. Patogen poraża wszystkie części
rośliny (liście, łodygi, owoce i korzenie),
ale największe straty powoduje porażenie
podstawy łodygi, co prowadzi do zamierania roślin. Patogen zimuje na resztkach
roślinnych w glebie w postaci oospor,
które zachowują zdolność do kiełkowania przez wiele lat. Chorobie sprzyja duża
wilgotność podłoża i powietrza oraz wysoka temperatura (24–29°C).
Antraknoza korzeni, wywoływana
przez Colletotrichum coccodes, jest bardzo pospolitą chorobą papryki, powodującą istotną redukcję plonu. Chorobie
nie towarzyszą specyficzne symptomy
na nadziemnych częściach roślin. Stąd
też o rozmiarach zniszczenia systemu
korzeniowego dowiadujemy się dopiero
w czasie likwidacji uprawy.
Najskuteczniejszym sposobem ograniczenia szkodliwości wertycyliozy
(tabela), antraknozy korzeni (zdjęcie),
a także fytoftorozy, jest przedwege-
tacyjne odkażanie gleby fumigantami
(Basamid 97 GR), najlepiej w połączeniu
z traktowaniem rozsady przed sadzeniem środkami biologicznymi zawierającymi grzyby rodzaju Trichoderma.
Chorobami grzybowymi atakującymi nadziemne części roślin, mogącymi
spowodować znaczne straty, są bez wątpienia szara pleśń i zgnilizna twardzikowa. Obie choroby pozostają dobrze
znane ogrodnikom i stanowią największe zagrożenie w nieogrzewanych tunelach foliowych, gdzie znajdują mikroklimat sprzyjający ich rozwojowi (wysoka
wilgotność powietrza i duże wahania
temperatury). Z chorób wirusowych na
papryce najczęściej występuje mozaika
ogórka, wywoływana przez wirus CMV.
Owoce z objawami mozaiki w postaci
żółtozielonych lub brunatnych plam tracą wartość handlową. Do większych strat
dochodzi zazwyczaj późnym latem. Wirus CMV przenoszony jest przez mszyce
oraz podczas prac pielęgnacyjnych. n
Dr hab. Czesław Ślusarski
Emerytowany profesor Instytutu Ogrodnictwa w Skierniewicach. Absolwent Wydziału Ogrodniczego Wyższej Szkoły Rolniczej w Krakowie. Pracę w Instytucie Warzywnictwa w Skierniewicach
(obecnie Instytut Ogrodnictwa) rozpoczął w roku 1971. Fitopatolog, specjalista w zakresie chorób
roślin warzywnych uprawianych pod osłonami i zwalczania patogenów glebowych. Wdrożył do
praktyki odkażenie gleby fumigantami. Autor wielu publikacji naukowych i popularnych.
24
2017
Konferencja sadownicza
Innowacyjny nawóz dla upraw jagodowych
ASX CaTS
Michał Malicki
Agrosimex
Wapń to pierwiastek bardzo mało mobilny, a jego przemieszczanie, zarówno w glebie, jak i w roślinie, jest bardzo powolne. Oczywistą czynnością staje się podawanie go
w formie nawożenia dolistnego.
W czasie całego okresu wegetacyjnego roślina pobiera z gleby
składniki pokarmowe niezbędne do prawidłowego wzrostu
i wydawania obfitych plonów. Kluczowym pierwiastkiem potrzebnym roślinom jest niewątpliwie wapń, będący podstawowym budulcem ściany komórkowej i mający kluczowe znaczenie w budowaniu plonu i jego późniejszej jakości.
Jak już nadmieniono, to właśnie gleba stanowi główne źródło składników pokarmowych roślin. Wapń to jednakże pierwiastek bardzo mało mobilny, a jego przemieszczanie, zarówno w glebie, jak i w roślinie, jest bardzo powolne. Naturalną
czynnością staje się więc podawanie go w formie nawożenia
dolistnego. Istnieje wiele produktów, które można wykorzystać
w ten sposób. Jednym z nich jest ASX CaTS, czyli płynny tiosiarczan wapnia. Jego niewątpliwa zaleta to możliwość mieszania
ze wszystkimi fungicydami, co znacznie ułatwia aplikację. Zawarta w nawozie siarka również wpływa odżywczo na rośliny,
będąc nieodłącznym elementem składowym aminokwasów
roślinnych.
Żaden, najlepszy nawet nawóz dolistny nie będzie w stanie wystarczająco zaopatrzyć rośliny w składniki pokarmowe. Warto zrobić więc możliwie jak najwięcej, by uruchomić
wszystkie zawarte w glebie składniki odżywcze. To właśnie w czasie stosowania doglebowego ujawniają się korzyści płynące z unikatowych właściwości ASX CaTS. Doglebowo można podawać go w formie oprysku gleby lub fertygacji.
Ta druga droga, czyli podanie nawozu wraz z nawadnianiem, jest
łatwiejsza i daje wymierne korzyści. Już 3−4 aplikacje ASX CaTS,
w dawce ok. 15 l/ha, znacząco wpływają na plon, co obrazuje wykres, przedstawiający masę 100 owoców borówki amerykańskiej
z poszczególnych zbiorów.
Unikatowe połączenie wapnia i tiosiarczanu czyni ten nawóz
błyskawicznym w działaniu. Wapń pobierany jest przez korzenie
roślin w bardzo krótkim czasie od podania nawozu. Jego prawdziwą siłą jest jednak tiosiarczan. W porównaniu do siarczanu
to związek o niższym stopniu utlenienia. Dzięki temu, że siarka
może stać się w pełni dostępna dla roślin, nie potrzebuje tak wielu przemian chemicznych. Daje to duże przyśpieszenie wchłaniania i oszczędność energii, którą musi wydatkować roślina.
Nawóz ten działa dwutorowo: pełni funkcje odżywcze, będąc jednocześnie kondycjonerem gleby. Zawarta w nawozie
siarka działa pobudzająco na mikroflorę glebową, co przynosi wymierne korzyści w postaci regulacji gospodarki azotem
i zmniejszenie jego strat. Ponadto doglebowa aplikacja ASX
CaTS pozwala zmniejszyć zasolenie gleby przez pobudzanie korzeni roślin do pobierania większej ilości składników pokarmowych, które są „wypychane” z kompleksu sorpcyjnego wprost
w strefę działania korzeni włośnikowych.
Z racji na niskie pH jest to nawóz idealny dla roślin nietolerujących gleb alkalicznych, takich jak borówka wysoka, ale również maliny i truskawki (optymalne pH ok. 5,5). Bezazotowa
formuła czyni ten nawóz idealną alternatywą dla saletry wapniowej w momentach, w których nie należy pobudzać roślin do
dalszego wzrostu (początek zawiązywania owoców, zbiory).
Zmieniający się klimat będzie niewątpliwie bodźcem do stosowania fertygacji i tu właśnie jest miejsce na ASX CaTS.
n
Michał Malicki
Agrosimex
Absolwent Ogrodnictwa w Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie. Mieszka
w obrębie największego sadu Europy i od najmłodszych lat związany jest z sadownictwem. Wrodzoną pasję ogrodnika kontynuuje, spełniając się jako doradca sadowniczy w firmie Agrosimex.
Specjalizuje się w uprawie roślin jagodowych, a jego specjalnością jest nawożenie.
25
2017
Konferencja sadownicza
Wpływ kompleksów biostymulujących
w uprawie jabłoni odmiany ‘Golden Delicious’
Dr inż. Magdalena Kapłan
Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie, Wydział Ogrodnictwa i Architektury Krajobrazu,
Katedra Nasiennictwa i Szkółkarstwa Ogrodniczego
W 2016 r. w prywatnym gospodarstwie na Wyżynie Sandomierskiej przeprowadzono doświadczenie, którego celem
była ocena wpływu preparatu Maxifruit na wielkość i jakość plonu jabłoni odmiany ‘Golden Delicious’ jako produktu uzupełniającego program giberelinowy.
Zabiegiem, który zapewnia optymalny wzrost i plonowanie roślin, jest nawożenie. W celu zwiększenia pobierania i przyswajalności składników pokarmowych, efektywności plonowania
i jakości roślin oraz tolerancji na czynniki niekorzystne, tj. suszę,
przymrozek, zasolenie, coraz częściej w praktyce sadowniczej
stosuje się preparaty wzbogacone o substancje biostymulujące.
Są to środki, które nie należą do składników pokarmowych roślin, ale w pozytywny sposób wpływają na ich kondycję, wzrost,
metabolizm, odporność (zwiększają zawartość przeciwutleniaczy) oraz dostępność składników odżywczych.
Celem przeprowadzonego doświadczenia była ocena wpływu preparatu Maxifruit na wielkość i jakość plonu jabłoni odmiany ‘Golden Delicious’ jako produktu uzupełniającego program giberelinowy. Wg producenta nawóz Maxifruit stymuluje
naturalny proces zawiązywania owoców i polepsza ich wzrost
bez pogarszania jakości, zawiera makro- i mikroelementy, ekstrakty z roślin morskich, pustynnych oraz ekstrakty tropikalne.
Materiał doświadczalny
Badania przeprowadzono w 2016 r. w prywatnym gospodarstwie na Wyżynie Sandomierskiej. Ocenie poddano drzewa jabłoni odmian ‘Golden Delicious’ okulizowane na M.9, w wieku
13 lat. Drzewa, prowadzone w formie osiowej, osiągnęły wysokość 3–4 m.
W doświadczeniu zastosowano następujące kombinacje:
1. Kontrola – drzewa nietraktowane preparatem Maxifruit
oraz programem giberelinowym.
2. Maxifruit – trzy zabiegi w sezonie: 26 kwietnia, 7 maja
i 30 maja, każdorazowo w dawce 2,5 l/ha.
3. Maxifruit – trzy zabiegi w sezonie: 26 kwietnia, 7 maja
i 30 maja, każdorazowo w dawce 2,5 l/ha + Gibb Plus 11 SL,
Plon handlowy
jabłoni odmiany
‘Golden Delicious’,
t · ha-1 w porównaniu do kontroli
(%)
cztery zabiegi w sezonie: 12 maja, 23 maja, 8 czerwca i 21 czerwca, każdorazowo w dawce 0,5 l/ha.
4. Gibb Plus 11 SL – cztery zabiegi w sezonie: 12 maja, 23 maja,
8 czerwca i 21 czerwca, każdorazowo w dawce 0,5 l/ha.
Kwitnienie jabłoni trwało od 26 kwietnia do 7 maja 2016 roku.
Wszystkie drzewa objęte doświadczeniem przerzedzano chemicznie preparatem Globaryll 100 SL w dawce 1,25 l na 1000 l wody.
Wyniki
Na podstawie przeprowadzonych badań wykazano bardzo pozytywny wpływ preparatu Maxifruit jako uzupełnienie programu giberelinowego na wielkość i jakość plonu jabłoni odmiany
‘Golden Delicious’. Plon wahał się od 28,86 kg ∙ drzewo-1 do
33,00 kg ∙ drzewo-1, tj. w przeliczeniu na jednostkę powierzchni
od 96,1 t ∙ ha-1 w kontroli do 109,9 t ∙ ha-1, w kombinacji, gdzie
zastosowano preparat Maxifruit i Gibb Plus 11 SL. Drzewa
opryskiwane programem giberelinowym i preparatem Maxifruit posiadały największą liczbę owoców na drzewie, których
masa była większa w porównaniu do pozostałych kombinacji.
Drzewa traktowane tym programem charakteryzowały się największym procentowym udziałem jabłek o średnicy powyżej
7,5 cm. Preparat Maxifruit w połączeniu z programem giberelinowym niwelował dysproporcje owoców oraz pozytywnie
wpływał na jakość i kształt zagłębień przykielichowych oraz
liczbę i wielkość nasion jabłek ocenianej odmiany jabłoni. n
Dr inż. Magdalena Kapłan
Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie, Wydział Ogrodnictwa i Architektury Krajobrazu,
Katedra Nasiennictwa i Szkółkarstwa Ogrodniczego
Od 2004 r. pracownik naukowy Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie. W pracy zawodowej
zajmuje się m.in. doskonaleniem technologii produkcji sadowniczego materiału szkółkarskiego
oraz optymalizacją plonowania gatunków sadowniczych z wykorzystaniem regulatorów wzrostu
oraz preparatów o działaniu biostymulującym.
26
Konferencja sadownicza
2017
27
2017
Konferencja sadownicza
Zintegrowane zwalczanie szkodników
jabłoni i gruszy przez łączenie metod
chemicznych i alternatywnych
Tomasz Gasparski
Bayer
W integrowanej produkcji dopuszczalne jest stosowanie selektywnych
i częściowo selektywnych środków
ochrony roślin. Zaleca się prowadzenie systematycznej lustracji obecności
i liczebności szkodników.
Integrowane rolnictwo polega na wykorzystywaniu postępu technicznego
i biologicznego w sposób harmonijny
zarówno w samej uprawie, jak i nawożeniu oraz ochronie roślin. Głównym celem
ekonomicznym jest zdobycie konkurencyjnej przewagi na rynku i osiągnięcie
dochodu niemniejszego od tych uzyskiwanych w gospodarstwach konwencjonalnych, przy jednoczesnym oszczędnym stosowaniu chemicznych środków
ochrony roślin i nawozów mineralnych.
Nie mniej ważnym celem jest aspekt ekologiczny, dążący do ochrony środowiska
naturalnego, zwiększania bioróżnorodności oraz ograniczania zagrożeń dla
zdrowia konsumentów i producentów.
W integrowanej produkcji dopuszczalne jest stosowanie selektywnych
i częściowo selektywnych środków
ochrony roślin. Zaleca się prowadzenie
systematycznej lustracji obecności i liczebności szkodników, i, co ważne, brak
ich obecności nie może być powodem zaprzestania monitoringu.
Należy pamiętać, że poprzez integrowaną ochronę roślin i stosowanie selektywnych środków ochrony roślin na poszczególnych uprawach zwiększa się występowanie pożytecznych organizmów,
a w szczególności drapieżnych roztoczy
i pryszczarków, biedronek, złotook, bzygowatych, jak również pożytecznych
błonkówek.
W przypadku metod zintegrowanych
na uwagę zasługują środki niechemiczne.
Na polskim rynku dostępne są produkty
biologiczne, jak również środki bazujące
na olejach parafinowych, polisacharydach, silikonach oraz olejach pochodzenia naturalnego. Emulpar’ 940 EC jest
produktem pochodzenia naturalnego
w formie koncentratu do rozcieńczania
w wodzie, przeznaczonym do mechanicznego eliminowania szkodliwych
owadów i roztoczy. Preparat zawiera
w swoim składzie olej rydzowy uzyskany z lnianki (lnicznik siewny – Camelia
sativa) oraz emulgatory (substancje pozwalające połączyć się dwóm niemieszającym się składnikom). Emulpar’ 940 EC
jest produktem polecanym do stosowania nie tylko w hodowli drzew owoco-
wych, ale także w uprawach jagodowych,
warzywniczych, ozdobnych oraz ziół.
Działa m.in. na uciążliwe w sadach jabłoniowych i gruszowych mszyce, przędziorki, miodówki i czerwce – miseczniki i tarczniki. Ciecz użytkowa naniesiona
na rośliny w formie oprysku pokrywa
owady i roztocza cienką, lepką powłoką,
która utrudnia oddychanie, poruszanie
się i żerowanie, co prowadzi ostatecznie do śmierci szkodników. Zaletą tego
produktu jest możliwość stosowania go
pojedynczo lub też w mieszaninie z typowymi produktami stosowanymi w ochronie jabłoni i grusz – Movento, Calypso,
Envidor.
Warunkiem wysokiej skuteczności
wszystkich środków wykazujących działanie mechaniczne jest ich dokładne naniesienie na zasiedlone pędy i liście (także ich dolną stronę). Dawka cieczy użytkowej na 1 ha musi być taka, by możliwe
było obfite zwilżenie roślin w celu swobodnego spływu roztworu ku nasadzie
pędu czy w pochewki liści, gdzie często
gromadzą się szkodniki, by przetrwać
niekorzystne warunki otoczenia.
Ze względu na odmienny sposób działania środki te są idealnym rozwiązaniem
w strategii antyodpornościowej. n
Tomasz Gasparski
Bayer
Absolwent Akademii Rolniczej w Lublinie. Od kilkunastu lat związany ze Stowarzyszeniem Integrowanej Produkcji Owoców „Podkarpacie” z siedzibą w Brzeznej. Pracuje w Bayer w dziale
rozwoju i rejestracji. Zajmuje się doświadczalnictwem oraz doradztwem sadowniczym. Obecnie
zajmuje stanowisko kierownika ds. technicznego zarządzania uprawami – ogrodnictwo.
28
2017
Konferencja sadownicza
Owocówka jabłkóweczka w minionym sezonie
Barbara Błaszczyńska
Agrosimex
Od kilkunastu lat obserwujemy
wzmożone występowanie owocówki
jabłkóweczki, a rok 2016 był kolejnym, w którym problem jeszcze się
nasilił. Coraz częściej docierały z wielu rejonów kraju informacje o ponadprogowych uszkodzeniach owoców.
Niepowodzenia w walce w bieżącym sezonie z tym szkodnikiem wynikały m.in.
z jego zdecydowanie większej presji,
jaką stwierdzono w wielu monitorowanych lokalizacjach, braku świadomości
wielkości zagrożenia z powodu niestosowania przez sadowników pułapek feromonowych lub błędów popełnianych
w trakcie ich użytkowania.
Przy dużej presji szkodnika najmniejszy błąd w ochronie skutkował widocznymi i ponadprogowymi
uszkodzeniami owoców.
Jednym z najważniejszych czynników, wpływających na skuteczność
metody chemicznej, jest wiedza o potencjalnym zagrożeniu i wytypowanie optymalnego terminu wykonania
zabiegu chemicznego. Niezbędne są
zatem regularnie wykonywane lustracje
sadów – przeglądanie zawiązków lub
owoców i korzystanie z pułapek feromonowych. Rozwój, nasilenie i dynamika
lotów owocówki są bowiem bardzo różne nie tylko w pojedynczych latach, ale
także w poszczególnych sadach, a nawet
w blisko siebie położonych kwaterach.
Pułapki informują sadownika o terminie rozpoczęcia bądź zakończenia lotów
motyli i ich dynamice, wskazując okresy,
kiedy powinno się zaplanować zabiegi
zwalczające. W praktyce ochronę prowadzi się rutynowo i schematycznie lub
tylko na podstawie ogólnie dostępnych
komunikatów, co mogło się sprawdzać
w poprzednich latach, kiedy presja ze
strony szkodnika była mniejsza. Niestety w tym roku tak prowadzona ochrona
była zawodna, a przede wszystkim nieracjonalna i droga.
Sam zakup i powieszenie pułapek
w sadzie nie zagwarantują jednak wysokiej skuteczności prowadzonej ochrony
chemicznej. W minionym sezonie licznie wystąpiły przypadki niepowodzeń
w ochronie w sadach, w których niewłaściwie korzystano z pułapek, m.in.
z powodu nieuwzględniania otoczenia
sadu. Przykładowo na Kujawach są one
większe, okrążone uprawami polowymi,
„izolowane” – w tym przypadku pułapki
stają się miarodajne. Nieco inaczej jest
w rejonie Grójca i Warki – tu sady otoczone są kolejnymi, część z nich prowadzona jest bardziej lub mniej ekstensywnie. W tego typu rejonach pułapki trzeba
wieszać w taki sposób, aby otoczenie
sadu w jak najmniejszym stopniu miało
wpływ na ich wyniki. W takich sadowniczych aglomeracjach bardzo przydatne
są iTrapy – zdalna sieć pułapek feromonowych. Informacje pochodzące z systemu iTrap Polska są wykorzystywane
także w komunikatach sadowniczych
Info-Karta przygotowywanych przez
Agrosimex.
Kolejnym czynnikiem decydującym o efektywności walki chemicznej
jest dobór preparatu. Powinien on być
dopasowany do warunków temperaturowych i uwzględniać stadium rozwojowe szkodnika. Przyczyną niepowodzeń
były: korzystanie z podrabianych środków ochrony roślin czy pojawienie się
w danym sadzie problemu odporności
owocówki na niektóre grupy chemiczne,
a także nadużywane w poprzednich sezonach m.in. związki fosforoorganiczne,
pyretroidy, neonikotynoidy.
Obecnie sadownicy mogą korzystać
z 20 insektycydów z dziewięciu grup
chemicznych, w tym od 2016 r. z preparatu Imidan 40 WG. Poszerza on ofertę
insektycydów polecanych do zwalczania
owocówek w uprawie jabłoni i grusz
(likwidując przy okazji zwójki) i wpisuje
się w strategię antyodpornościową. Inne
czynniki poprawiające skuteczność zabiegu to większa niż standardowa ilość
cieczy i dodatek zwilżacza (np. Flipper).
Obok uszkodzeń jabłek przez owocówkę jabłkóweczkę w bieżącym sezonie
stwierdzano również podobne, ale powodowane przez ukośnicę szczawiówkę. n
Barbara Błaszczyńska
Doradca sadowniczy Agrosimex
Absolwentka Wydziału Ogrodnictwa Akademii Rolniczej w Poznaniu (obecnie Uniwersytet Przyrodniczy). Karierę zawodową rozpoczynała 29 lat temu w dziale agrotechnicznym Kujawskich
Zakładów Przemysłu Owocowo-Warzywnego we Włocławku. Kolejnym etapem była praca
w Kujawsko-Pomorskim Ośrodku Doradztwa Rolniczego na stanowisku głównego specjalisty
ds. sadownictwa. Od trzech lat doradca sadowniczy w firmie Agrosimex.
29
2017
Konferencja sadownicza
Innowacyjne odmiany jabłek ze szczególnym
uwzględnieniem Południowego Tyrolu
Kurt Werth
Kurtwerth-consulting, Włochy
W Południowym Tyrolu, który jest
jednym z głównych regionów produkcji jabłek w Europie, wprowadza się
do produkcji, uprawia i sprzedaje różne ich odmiany, w części klubowe oraz
selekcje standardowych odmian.
Innowacje odmianowe są wynikiem stałego rozwoju w hodowli nowych odmian
jabłoni. Ok. 80 różnych stacji hodowlanych na całym świecie pracuje nad znalezieniem nowych selekcji. Obecnie niemal
każda nowa odmiana objęta jest ochroną
praw hodowcy roślin – PBR (Plant Breeder Rights), za pomocą której hodowcy
chronią swoje prawa intelektualne. Organizacje stowarzyszające różne kraje realizują wspólne cele poprzez porozumienie pod nazwą Międzynarodowy Związek
Ochrony Nowych Odmian Roślin – UPOV
(International Union for the Protection of
New Varieties of Plants). W 27 krajach
Unii Europejskiej ochroną praw hodowców i posiadaczy odmian (PBR) zajmuje
się Wspólnotowy Urząd Ochrony Odmian
Roślin – CPVO (Community Plant Variety
Office). Dla nowych odmian utworzono
tzw. kluby odmian, które wprowadzają
na rynek odmiany klubowe, posiadając
na nie wyłączność chronioną znakiem
towarowym.
W Południowym Tyrolu, który jest
jednym z głównych regionów produkcji
jabłek w Europie, wprowadza się do produkcji, uprawia i sprzedaje różne ich odmiany, w części klubowe oraz selekcje
standardowych odmian.
W prezentacji chciałbym przedstawić
szczegółowy przegląd tych odmian. n
Kurt Werth
Kurtwerth-consulting, Włochy
Międzynarodowy specjalista w dziedzinie sadownictwa i ogrodnictwa. Doradza wiodącym
producentom owoców z regionu Południowego Tyrolu. Autor wielu publikacji i wykładów na
temat produkcji jabłek. Od 1998 r. współorganizator międzynarodowego kongresu Interpoma
w Bolzano.
30
2017
Konferencja sadownicza
Konstrukcja przeciwgradowa – porównanie
różnych systemów
3
Dr Tomasz Lipa
Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie
Systemy antygradowe od ponad 30 lat
z powodzeniem wykorzystywane są
w niektórych regionach Europy Zachodniej, a ostatnio stają się coraz popularniejsze w Polsce.
1
wykorzystywane są w niektórych regionach Europy
Zachodniej, a ostatnio stają się coraz popularniejsze
w Polsce. Wydaje się, że
głównym ograniczeniem
ich powszechnego stosowania w naszych sadach
są stosunkowo wysoki
koszt oraz trudna sytuacja w branży.
Na rynku dostępnych jest kilka systemów ochrony przeciwgradowej. Konstrukcja wykorzystywana do montażu
siatek powinna być nie tylko stabilna,
ale przede wszystkim wytrzymała. Podstawę konstrukcji, czyli podpory, mogą
stanowić drewniane pale (fot. 1), słupy
wykonane ze strunobetonu (fot. 2) lub
stalowe profile (fot. 3) − nowość na rynku. Wymienione słupy posiadają zalety
(trwałość, elastyczność, łatwość w montażu), ale również wady (koszt). W różnych regionach Europy proporcje ich
wykorzystywania są różne, spotyka się
także systemy mieszane (słupy brzeżne drewniane, pozostałe betonowe).
Niezależnie od zastosowanych słupów
konstrukcja taka musi być odpowiednio
zaprojektowana i fachowo zamontowana, tak by w ekstremalnych warunkach
Wysoka jakość i ciągłość dostaw to podstawowe wymagania stawiane przez odbiorców sadownikom i grupom producenckim. Nawet niewielkie uszkodzenia
owoców lub ich brak w ofercie przez cały
rok mogą wyeliminować dostawcę z rynku. Dlatego zabezpieczanie plonu przed
skutkami niekorzystnych zjawisk atmosferycznych staje się ważnym wyzwaniem
dla naszych sadowników.
Zachodzące zmiany klimatyczne spowodowały, że obecnie ponad 60% powierzchni upraw w Polsce w wysokim
lub bardzo wysokim stopniu narażonych
jest na występowanie gradobicia. Historycznie umiejscowione pasy gradowe
uległy w wielu przypadkach znacznym
przesunięciom i nie stanowią dziś dobrego wyznacznika przydatności terenu pod
nasadzenia sadownicze.
Najskuteczniejszym zabezpieczaniem
upraw przed gradem jest przykrycie ich
specjalnymi siatkami. Systemy antygradowe od ponad 30 lat z powodzeniem
Wybarwienie jabłek odmiany ‘Szampion Reno’ (skala 1–5 pokrycia rumieńcem – procentowy udział)
Kombinacja
Siatka krystaliczna
Bez siatki
1–
0–20%
2–
20–40%
3–
40–60%
4–
60–80%
5–
80–100%
4,9
7,9
19,1
33,7
34,4
5,3
7,4
19,9
35,2
32,2
2
wytrzymała bardzo duże obciążenia. Jakiekolwiek półśrodki (nieodpowiednie
słupy, mniejsze kotwy, niewystarczająca
średnica lin, drutów) mogą być przyczyną przewrócenia się całej kwatery, łącznie z drzewami.
Wyniki badań naukowych z Europy
Zachodniej wskazują na gorsze wybarwianie się jabłek pod siatkami, szczególnie czarnymi. W roku 2016 przeprowadzone na Lubelszczyźnie badania nie
wykazały niekorzystnego wpływu siatki
krystalicznej na wybarwienie owoców
odmiany ‘Szampion Reno’ (tab.).
Jeżeli nadal chcemy być liderem w produkcji oraz liczącym się eksporterem jabłek na wymagające rynki, musimy dysponować owocami najwyższej jakości.
W związku z tym ochrona plonów przed
gradobiciem wydaje się koniecznością,
warto jednak poznać wpływ siatek na
wybarwienie różnych odmian w naszych
warunkach klimatycznych.
n
Dr Tomasz Lipa
Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie
Sadownik i pracownik naukowy Katedry Sadownictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie.
Specjalista z zakresu agrotechniki i odmianoznawstwa. W pracy zawodowej łączy wiedzę teoretyczną z doświadczeniem zdobytym we własnym gospodarstwie.
31
2017
Konferencja sadownicza
Możliwości uprawy gruszy w Polsce – czy belgijscy
i holenderscy sadownicy powinni się obawiać?
Andrzej Soska
Soska Konsulting
Obecnie w warunkach embarga na
sprzedaż owoców do Federacji Rosyjskiej i wynikających z tego niskich cen
skupu jabłek coraz liczniejsze grono
sadowników planuje przeznaczenie
części areału pod uprawę m.in. gruszy.
W Polsce drzewa ziarnkowe uprawia się
na powierzchni ok. 190 tys. ha, z czego
nasadzenia gruszy stanowią tylko nieco
ponad 9000 ha (czyli niespełna 5% spośród ziarnkowych). Sadownicy znacznie
rzadziej decydowali się na zakładanie
sadów gruszowych, ponieważ w warunkach klimatycznych Polski uprawa gruszy
jest trudniejsza w porównaniu do jabłoni,
a dodatkowo jeszcze kilka lat temu mieliśmy do czynienia z dobrą koniunkturą
w eksporcie jabłek do naszych wschodnich sąsiadów – przede wszystkim Rosji.
Nasadzenia gruszy to najczęściej niewielkie kwatery towarzyszące większym
areałom innych gatunków sadowniczych
– zwłaszcza jabłoni. Niewiele gospodarstw specjalizuje się w uprawie gruszy.
Obecnie w warunkach embarga na
sprzedaż owoców do Federacji Rosyjskiej i wynikających z tego niskich cen
skupu jabłek coraz liczniejsze grono sadowników planuje przeznaczenie części
areału pod uprawę innych niż jabłoń
gatunków. Licząc na poprawę dochodowości gospodarstw, rozważana jest m.in.
uprawa gruszy.
Jednym z podstawowych problemów
w jej uprawie jest relatywnie niska wytrzymałość drzew na mróz. Dotyczy to
Kwatera gruszy ‛Konferencja’ na pigwie C tuż
przed zbiorem (Holandia) – takie efekty chcą
uzyskiwać również polscy sadownicy
zarówno odmian szlachetnych, jak i powszechnie stosowanych podkładek (pigwa). Kluczowym aspektem powodzenia
uprawy drzew tego gatunku będzie zatem wybór odpowiedniego miejsca pod
założenie sadu. Wybieramy stanowisko
ciepłe, uwzględniając, aby nie było to zastoisko mrozowe.
Wpływ klimatu to nie tylko kwestia
przemarzania drzew. Aby wysokość
plonu i jakość owoców okazały się satysfakcjonujące, w okresie kwitnienia
i bezpośrednio po nim pogoda powinna być stabilna i względnie ciepła. A na
taką, niestety, nie zawsze możemy liczyć.
Dlatego należy pamiętać, że zakładanie
sadów gruszowych w północno-wschodniej i wschodniej części Polski będzie
bardziej ryzykowne niż na południowym
zachodzie kraju.
Kolejny niezwykle ważny aspekt to
dobór odmiany i podkładki. Do sadów
intensywnych polecana jest pigwa ze
względu na właściwości skarlające.
Trzeba jednak pamiętać, że poszczególne jej typy różnią się właściwościami i to
czasem znacznie. Bardzo dobre efekty
(wczesne wejście w owocowanie, wielkość owoców, wysokie plony) uzyskuje
się, stosując pigwę C, ale ze względu na
niską wytrzymałość na mróz podkładka
ta nie jest polecana do uprawy w Polsce.
Z drugiej strony grusze uszlachetniane
na pigwie S1 charakteryzują się wyższą
odpornością na mróz, ale później wchodzą w owocowanie i dają niższe plony.
Ciekawą propozycją dla polskich sadów
może okazać się nowa selekcja pigwy
– Q-eline. Podkładka ta w warunkach
Europy zachodniej uważana jest za mrozoodporną, a drzewa na niej uszlachetniane dają wczesne i wysokie plony. Grusze na tej podkładce zostały już posadzone w niektórych polskich sadach, więc za
kilka lat będziemy mogli potwierdzić jej
przydatność w naszych warunkach.
Powyższe zagadnienia, a także dotyczące formowania drzew i potencjalnych
problemów w ochronie przed chorobami i szkodnikami, zostaną rozwinięte
w prezentacji.
n
Andrzej Soska
Soska Konsulting
Absolwent Wydziału Ogrodnictwa i Architektury Krajobrazu SGGW. Sadownik oraz właściciel
firmy zajmującej się doradztwem sadowniczym. W pracy doradczej specjalizuje się w agrotechnice jabłoni i gruszy.
32
2017
Konferencja sadownicza
Przerzedzanie zawiązków – podsumowanie
sezonu 2016 oraz wnioski i zalecenia na 2017
Robert Binkiewicz
Agrosimex
Już drugi sezon z rzędu wystąpiły optymalne warunki pogodowe do dobrego plonowania jabłoni i grusz. Brak przymrozków w okresie kwitnienia oraz ciepła i stabilna pogoda, sprzyjająca zapyleniu i zapłodnieniu owoców, wpłynęły
korzystnie na obfite plonowanie, szczególnie odmian
diploidalnych: ‘Gala’, ‘Golden Delicious’, ‘Szampion’. Sytuacja ta wpłynęła stymulująco na podejmowanie przez sadowników decyzji o przerzedzaniu. Drugim znaczącym
argumentem za podejmowaniem tej czynności stają się
coraz większe wymagania jakościowe stawiane przez nowych oraz dotychczasowych odbiorców.
Pomimo tego wciąż niewielka grupa sadowników decyduje się
na zabieg przerzedzania. Przyczyn takiego stanu rzeczy jest
kilka – z niektórymi należy się zgodzić, ale z kilkoma można
dyskutować.
Najlepszym dowodem celowości przerzedzania są ci sadownicy, którzy po raz pierwszy wykonali zabieg i od tej pory przerodziło się to w ich gospodarstwie w standard. Z każdym sezonem nabierają oni większego doświadczenia w tym zakresie
i są w stanie samodzielnie podjąć decyzję dotyczącą precyzyjnego przerzedzania poszczególnych odmian.
Sukces z benzyloadeniną
W minionym sezonie sadownicy do późnego przerzedzania najczęściej wykorzystali preparat Globaryll lub Brevis. O ile wśród
sadowników „przerzedzających” doświadczenie z benzyloadeniną zawartą w Globaryllu jest już dość duże, o tyle zabieg
z użyciem Brevisu był nowością. Ogólnie zarówno pierwszy, jak
i drugi przyniósł dobre rezultaty, jednak każdy sad jest inny
i podjęcie decyzji o konkretnym zabiegu w przypadku określonej odmiany powinno być rozpatrywane indywidualnie. Warunki pogodowe sprzyjały skuteczności benzyloadeniny, ponie-
waż w optymalnej fazie zawiązków występowały wysokie temperatury zarówno w dzień, jak w nocy. Skuteczność zależała
w zasadzie od dawki Globaryllu. Ponieważ pogoda dopisywała
dobremu zapłodnieniu i zawiązaniu owoców, trudniej się one
przerzedzały. Dobre efekty po zastosowaniu Globaryllu, w przypadku ‘Gali’, ‘Szampiona’ lub ‘Goldena’, obserwowane były
w przypadku dawki nie niższej niż 1,2 l/ha. Tam, gdzie zastosowano pełną porcję, czyli 1,5 l/ha, rezultaty były najlepsze.
W przypadku odmian z grupy ‘Jonagold’ oraz ‘Ligol’ zakres dawek powinien być nieco niższy (1–1,3 l/ha).
Brevis – wnioski i zalecenia
Jest to z kolei dobra alternatywa w sytuacji, gdy warunki pogodowe nie pozwalają zastosować benzyloadeniny, lub gdy
okoliczności wymagają intensywnego przerzedzenia (np.
‘Gala’, ‘Szampion’). Choć producent przewiduje wariant przerzedzania dwuetapowego po 1,1 kg/ha, w praktyce okazało
się, że trudno to zrealizować z różnych przyczyn (m.in. ze
względu na trudność określenia skuteczności pierwszego
zabiegu oraz obawę przed nadmiernym przerzedzeniem).
Optymalnym rozwiązaniem wydaje się zatem zabieg dawką
1,5 kg/ha na zawiązki wielkości 10–12 mm. Należy jednak pamiętać, że powyżej tej fazy/średnicy skuteczność zabiegu spada z każdym milimetrem. Dlatego, pomimo innego mechanizmu działania niż w przypadku Globaryllu, najwyższą skuteczność obserwuje się, w przypadku obu preparatów, na
zawiązkach ok. 10 mm.
Zaleca się jednak zachować ostrożność w przypadku odmian
z grupy ‘Jonagold’, ponieważ z reguły łatwiej się one przerzedzają, a dość mocno reagują na Brevis. W przypadku tych odmian wskazane jest zastosowanie Globaryllu lub, jeśli warunki
pogodowe nie pozwolą, Brevisu w dawce 1,1 kg/ha na większe
zawiązki (12–14 mm).
n
Robert Binkiewicz
Agrosimex
Absolwent Akademii Rolniczej w Lublinie. Od 2005 r. zatrudniony w firmie Agrosimex. Doradca
sadowniczy, koordynator systemu doradczego Info-Karta, SmartFresh oraz platformy iTrap Polska. Właściciel gospodarstwa sadowniczego w gminie Błędów.
33
2017
Konferencja sadownicza
Jakie zabiegi można wykonać,
aby optymalizować przebieg kwitnienia?
Dr hab. Monika Bieniasz
Katedra Sadownictwa i Pszczelnictwa Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie
Kwitnienie to pierwszy wiosenny wskaźnik jakości plonu.
W sadach, gdzie agrotechnika jest prawidłowa, a warunki
atmosferyczne nie mają ekstremalnych wahań, w przebieg
kwitnienia nie trzeba ingerować. Jednak w niektórych sezonach interwencja staje się konieczna. W przeprowadzanych na UR doświadczeniach testowano wpływ preparatu
Tytanit na przebieg kwitnienia jabłoni odmiany ‘Topaz’
oraz borówki wysokiej odmiany ‘Bluecrop’.
Preparat zastosowano dwukrotnie podczas kwitnienia w postaci oprysku o stężeniu 0,05%. Oba sezony wegetacyjne istotnie
się od siebie różniły. Rok 2013, ze względu na znacząco wysoką
temperaturę, charakteryzował się bardzo dynamicznym przebiegiem kwitnienia – jabłoń kwitła w roku 2013 bardzo krótko.
Czas od początku do pełni kwitnienia wynosił tylko trzy dni. Po
pięciu dniach kwitnienia wszystkie znamiona kwiatów nie były
już zdolne do przyjęcia pyłku. Wiosna 2014 r. miała bardziej
typowy przebieg.
W przypadku zapylenia jabłoni własnym pyłkiem zawiązanie owoców było niewielkie, na poziomie 1–2%, natomiast po
zastosowaniu preparatu Tytanit wzrosło 2–4%. Jest to jednak
sytuacja ekstremalna, powstała w wyniku braku odmiany zapylającej. Przy zastosowaniu kombinacji zapylanej swobodnie
odnotowano istotny wpływ preparatu na masę owoców, co
w przypadku odmian drobnoowcowych jest bardzo korzystne
(wykres). Średnia masa jednego owocu była o 25% większa dla
kombinacji zapylenie swobodne plus Tytanit. W kombinacji zapylanej swobodnie plus Tytanit odnotowaliśmy średnio ponad
dziewięć zawiązanych nasion. Gibereliny występujące w nasionach wpływają na wielkość owoców, dlatego owoce, w których
powstały 2–3 nasiona, charakteryzują się niewielką masą i są
nieatrakcyjne pod względem handlowym.
Większość odmian borówki wysokiej to odmiany obcopłodne. Spośród odmian borówki uprawianych w Polsce samopłodnością charakteryzuje się odmiana ‘Duke’. Częściową samopłodość obserwuje się natomiast u odmiany ‘Bluecrop’. Podobnie
jak w przypadku jabłoni Tytanit został zastosowany dwukrot-
Średnia masa jednego owocu jabłoni odmiany ‘Topaz’
nie – na początku kwitnienia i w pełni kwitnienia krzewów.
Wysoka temperatura podczas kwitnienia wpłynęła korzystnie
na zawiązanie owoców nawet w przypadku kombinacji zapylanej własnym pyłkiem. Zawiązanie owoców w przypadku kombinacji zapylenie swobodne plus Tytanit było o 10% większe
w porównaniu do zapylenia swobodnego.
Interesujący jest fakt, że różnica pomiędzy zapyleniem własnym pyłkiem plus Tytanit a zapyleniem swobodnym, pomimo
istotnej statystycznej różnicy, może sugerować prawdopodobną
przydatność zastosowania preparatu w dużych jednoodmianowych kwaterach borówki wysokiej. Wyniki są bardzo obiecujące,
jednak wymagają potwierdzenia w kolejnych sezonach. n
Średni procent zawiązanych owoców borówki wysokiej odmiany ‘Bluecrop’
Rok
Zapylenie swobodne
Zapylenie swobodne + Tytanit
Zapylenie własnym pyłkiem
Zapylenie własnym pyłkiem + Tytanit
2013
2014
46,7ab
62,1a
49,7a
63,3a
38,9c
31,2c
55b
43,4b
Dr hab. Monika Bieniasz
Katedra Sadownictwa i Pszczelnictwa Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie
Od wielu lat zajmuje się problematyką dotyczącą zapylania, zawiązywania owoców i nasion gatunków sadowniczych. Bada zagadnienia wpływające na efektywne zapylenie kwiatów oraz
czynniki oddziałujące na optymalizację tego zjawiska.
34
2017
Warzywa polowe
Przemysł chłodniczy w Belgii
Przemysław Opioła
Rijk Zwaan Polska
Belgia to największy producent warzyw
mrożonych w Europie (mrozi ponad
130 tys. ton warzyw). Warto zapoznać się
z organizacją produkcji oraz obrotu su-
rowcem zakładów przetwórczych. W jaki
sposób posiadają one wysokiej jakości
surowiec we właściwym czasie i po odpowiedniej cenie? Dalszy rozwój tej branży
Siewnik pneumatyczny
jest możliwy dzięki dobrej organizacji
oraz obserwacji potrzeb rynkowych.
Chciałbym omówić te zagadnienia na
przykładzie organizacji INGRO w Belgii.
Kombajn do zbioru szpinaku
Przemysław Opioła
Rijk Zwaan Polska
Założyciel firmy Rijk Zwaan Polska w 1989 r. i od ponad 28 lat jej dyrektor zarządzający.
Absolwent SGGW w Warszawie.
35
2017
Warzywa polowe
Wartość technologiczna warzyw korzeniowych
dla przemysłu – marchew i burak czerwony
Przemysław Opioła
Rijk Zwaan Polska
Należy zadbać, żeby surowiec, z którego produkowane są soki czy mrożonki, charakteryzował się najwyższą
jakością. Można ją uzyskać, uprawiając odmiany przeznaczone specjalnie
do tego celu.
Polska zajmuje drugie miejsce w Europie, zaraz po Belgii, pod względem liczby przetwarzanych warzyw. W naszym
kraju zakłady przetwórcze mają takie
potęgi światowe jak: Bonduelle, Pinguin
Lutosa czy Oerlemans. Polskie spółki
również doskonale radzą sobie na tym
wymagającym rynku, a produkty firm
takich jak Hortex czy Maspex możemy
kupić w wielu krajach Europy, a także na
świecie. Soki owocowo-warzywne, mrożonki czy susze warzywne oferowane
przez te firmy z powodzeniem konkurują z produktami innych producentów.
Niemniej jednak bardzo silna konkurencja na rynkach światowych powoduje,
że tylko produkty najwyższej jakości są
w stanie „obronić się” – nie tylko konkurencyjną ceną (która nie zawsze jest
elementem decydującym o wyborze),
ale przede wszystkim najwyższą jakością. Aby produkty ją posiadały, należy
zadbać, żeby surowiec, z którego produkowane są soki czy mrożonki, również
charakteryzował się najwyższą jakością.
Z tego powodu zakłady przetwórcze coraz częściej z góry narzucają dostawcom
odmiany warzyw, które chcą od nich kupować. Zakłady przetwórcze najchętniej
Warmia RZ F1 – uprawa na zagonie
zaopatrują się w takie odmiany, które
cechują się nie tylko bardzo wysoką zawartością ekstraktu (brix) oraz cukrów,
ale również beta-karotenu, w przypadku
marchwi, oraz betaniny w odniesieniu do
buraka czerwonego. Dla suszarni warzyw
zaś dodatkowym parametrem, mającym
istotny wpływ na koszty przetworzenia,
jest duża zawartość suchej masy. Oczywiście wysoka technologia produkcji
polowej czy prawidłowa agrotechnika są
bardzo ważne w uzyskaniu jak najwyższych plonów, jednak najwyższą jakość
surowca można uzyskać, uprawiając odmiany przeznaczone specjalnie do tego
celu. Odmiany marchwi (Karotan RZ,
Warmia RZ F1 oraz Trafford RZ F1),
a także buraka czerwonego (Monty RZ F1),
od kiedy pojawiły się na rynku, są zawsze
chętnie nabywane przez przetwórców
właśnie ze względu na bardzo wysoką jakość wewnętrzną. W przypadku
Karotan RZ ma to miejsce już ponad
50 lat. Właściwy dobór odmiany, przestrzeganie prawidłowej agrotechniki,
odpowiedni termin zbioru (najwyższe
parametry mają warzywa zebrane w pełni dojrzałości zbiorczej) oraz utrzymanie
odpowiednich warunków przechowywania dadzą nam gwarancję, że warzywa
dostarczane do przetwórców są najwyższej jakości. n
Przemysław Opioła
Rijk Zwaan Polska
Założyciel firmy Rijk Zwaan Polska w 1989 r. i od ponad 28 lat jej dyrektor zarządzający.
Absolwent SGGW w Warszawie.
36
Twój ulubiony
portal
o
ł
d
r ó inf
informacje
orm
porady ekspertów
ac
ji
Ź dobr yc h
codziennie nowe
bieżące zalecenia
uprawowe
reportaże z gospodarstw
wi
wy
p
ou
ra
ch
filmy, zdjęcia,
e warzy w p
o
l
o
prezentacje
unikatowe projekty,
Onion Leader
Hortus Media Sp. z o.o.
ul. B. Czerwieńskiego 3a/17
31-319 Kraków
tel. + 48 608 504 404,
tel. + 48 608 500 501
2017
Warzywa polowe
Dobór odpowiedniej agrotechniki
do uprawy warzyw
Arkadiusz Lipiński
Rijk Zwaan Polska
Odmiana marchwi
Ogrodnicy, którzy posiadają wiedzę na temat gleby, warunków wodnych, terminu zbioru oraz przeznaczenia uprawianego gatunku warzyw, poprzez dobór odpowiedniej odmiany są w stanie uzyskać bardzo wysokie plony o określonej
jakości spełniającej oczekiwania odbiorców.
Warmia RZ
beta-karoten Sucha masa
(µg/g)
(%)
Karotan RZ
Polska, z powierzchnią uprawy warzyw ok. 160 tys. ha, znajduje
się w czołówce europejskiej pod względem areału uprawy. Wraz
z bardzo dynamicznym rozwojem gospodarstw zajmujących się
uprawą warzyw, co miało miejsce w ostatnich latach dzięki możliwości uzyskania dotacji wielu rodzajów inwestycji, wzrosła też
świadomość potrzeby doskonalenia agrotechniki. W szczególności odnosiło się to do odpowiedniego doboru metod uprawy, jej
prowadzenia pod kątem konkretnej odmiany oraz przeznaczenia produkcji (przetwórstwo, świeży rynek, przechowalnictwo).
Jeszcze kilka lat temu warzywa były produkowane w wielu przypadkach w oparciu o wolny rynek, dziś – niezależnie od przeznaczenia – produkcja jest planowana zdecydowanie precyzyjniej,
w zależności od potrzeb oraz oczekiwań odbiorcy. Producenci,
posiadając taką wiedzę, z dużo większą precyzją mogą dobrać
odpowiednie odmiany warzyw, a dzięki temu zdecydowanie łatwiej dostosować właściwą agrotechnikę.
Wraz z rozwojem gospodarstw produkcja warzyw jest coraz
bardziej intensywna. W wielu przypadkach na tym samym polu
odbywają się dwa a nawet trzy cykle produkcyjne w roku. W wyniku zróżnicowania terminów nasadzeń oraz celu uprawy wykorzystuje się w praktyce różne jej techniki, w wielu przypadkach
oparte na wieloletnich doświadczeniach samych producentów.
Aby móc określić technologię produkcji danego gatunku, musimy
znać cechy gleby, na której będziemy go uprawiać, oraz odbiorcę, któremu dana uprawa jest przeznaczona (świeży rynek czy
przetwórstwo). To podstawy określające technologię, w jakiej
możemy lub chcemy uprawiać warzywa.
Każdy gatunek warzyw ma określone wymagania glebowe,
wodne oraz nawozowe, dlatego też bardzo ważnym elementem jest zbadanie gleby w celu określenia poziomu zawartości
składników mineralnych i, gdy zachodzi taka konieczność, ich
Trafford RZ
Odmiana standardowa
Odmiana
buraka
Monty RZ
Odmiana
standardowa
Ekstrakt
(%)
104,57
13,82
11,70
73,69
13,34
10,33
74,63
13,20
9,27
71,43
12,49
9,03
Betaksantyna Betacyjanina Sucha masa
(mg/g)
(mg/g)
(%)
Ekstrakt
(%)
3,68
4,68
14,15
13,94
2,71
3,65
12,89
12,06
uzupełnienie. Coraz częściej nawożenie stosowane pod produkcję konkretnego warzywa jest planowane na podstawie
przeprowadzonej analizy gleby. Pozwala to na bardzo precyzyjne uzupełnienie brakującego składnika, dzięki czemu często
oszczędzamy pieniądze, stosując mniejsze ilości nawozów.
Kolejnym niezwykle istotnym czynnikiem, mającym bardzo
duży wpływ na osiągnięcie sukcesu, jest odpowiedni termin
siewu czy sadzenia. Powinien on wynikać z dwóch czynników:
uprawianej odmiany oraz rejonu uprawy. Najlepsze warunki
świetlno-temperaturowe występują w południowej części Polski,
co pozwala na prowadzenie upraw wczesnych, a czym bardziej
na północ kraju, tym warunki stają się mniej korzystne. Firmy
nasienne proponują różne formy nasion – od nasion standard,
przez precyzyjne, otoczkowane, aż po nasiona podkiełkowane,
przeznaczone głównie dla producentów posiadających możliwość nawodnienia plantacji. Innym czynnikiem determinującym
odpowiednią agrotechnikę oraz sposób uprawy jest posiadany
sprzęt do uprawy, pielęgnacji i zbioru danego gatunku.
Ogrodnicy posiadający wiedzę na temat gleby, warunków
wodnych, terminu zbioru oraz przeznaczenia uprawianego gatunku warzyw poprzez dobór odpowiedniej odmiany są w stanie uzyskać bardzo wysokie plony o określonej jakości spełniającej oczekiwania odbiorców. Konsekwencją tego będzie lepsza
opłacalność produkcji, wyższa konkurencyjność oferowanego
produktu, a także satysfakcja z osiągnięcia sukcesu.
Zaprezentowaną problematykę chciałbym przedstawić na
przykładzie kilku typów upraw. n
Arkadiusz Lipiński
Rijk Zwaan Polska
Z firmą Rijk Zwaan związany od początku roku 2003. Pracuje na stanowisku doradcy handlowego na terenie Polski północnej. Odpowiedzialny za gatunki takie jak: marchew, burak czerwony
oraz szpinak. Na co dzień współpracuje z zakładami przetwarzającymi warzywa we wszystkich
gałęziach przetwórczych (soki, mrożonki, susze), zapewniając im doradztwo w zakresie doboru
odmian oraz agrotechniki upraw.
38
2017
Warzywa polowe
Nasiona precyzyjne. Stosowanie gotowej
rozsady warzyw w produkcji towarowej
Arkadiusz Sanecki
Rijk Zwaan Polska
Wymagania rynku i właściwa organizacja gospodarstw
towarowych wymusiły na firmach hodowlano-nasiennych
dostarczanie nasion o zdecydowanie wyższej jakości – zwanych nasionami precyzyjnymi.
Uprawa warzyw kapustnych w Polsce trwa już wiele lat.
Początkowo firmy nasienne polecały odmiany ustalone sprzedawane przede wszystkim na wagę. Z biegiem czasu polepszała
się jakość odmian, pojawiły się również odmiany mieszańcowe
o ściśle określonych cechach. Wraz z postępującym rozwojem
hodowlanym jakość nasion stawała się coraz wyższa, a tym
samym zmieniono formę ich pakowania – w opakowania jednostkowe (nasiona standard – NS). Obecnie wymagania rynku
i właściwa organizacja gospodarstw towarowych wymusiły na
firmach hodowlano-nasiennych dostarczanie nasion o zdecydowanie wyższej jakości – zwanych nasionami precyzyjnymi
(PR). Dzięki zastosowaniu proponowanej formy nasion producenci uzyskują większą liczbę skiełkowanych roślin oraz zdecydowanie wyższe wyrównanie i bardziej równomierny wzrost
rozsady. To bardzo istotny element dla producentów wielkoobszarowych warzyw kapustnych, gdyż pozwala na właściwe
zaplanowanie wielkości powierzchni do obsadzenia, a tym
samym określonego terminu zbioru. Ważny jest również fakt
jednakowej fazy rozwojowej sadzonych roślin, co umożliwia
uzyskanie takiej samej wielkości warzyw zbieranych w identycznym terminie.
Zysk, jaki osiągają producenci stosujący nasiona precyzyjne, jest niezaprzeczalny, co z całą pewnością potwierdzą zakłady produkujące rozsady. Tylko wtedy ogrodnik otrzyma
dostateczną liczbę roślin, jakiej potrzebuje na planowaną
powierzchnię, kiedy uzyska maksymalną liczbę sztuk roślin
z wysianych nasion. To podstawowy element, warunkujący
prawidłowe funkcjonowanie gospodarstwa towarowego. n
Produkcja kalafiora
Arkadiusz Sanecki
Rijk Zwaan Polska
Absolwent Wydziału Ogrodniczego Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie w Katedrze Nasiennictwa i Szkółkarstwa. Od 1998 r. zatrudniony w firmie nasiennej Rijk Zwaan Polska, pracujący
na stanowisku handlowcy i doradcy ogrodniczego. Specjalizuje się w gatunkach dla przetwórstwa, głównie kalafiorze, brokule oraz papryce pod osłonami.
39
2017
Warzywa polowe
Fertygacja ogórka gruntowego – pewność
wysokich plonów i bardzo dobrej jakości owoców
Marcin Pawlak
Rijk Zwaan Polska
Prawidłowe zastosowanie fertygacji przez cały okres uprawy ogórka przyczynia się do stabilniejszego plonowania
przez pełen okres wegetacji.
Ogórek to jedno z podstawowych warzyw uprawianych w Polsce. Hoduje się je zarówno na świeży rynek, jak i do przetwórstwa. Jest to roślina bardzo wymagająca, a na wysokość uzyskanego plonu mają wpływ zarówno warunki pogodowe, jak
i technologia uprawy.
Pewność wysokich plonów i owoce o bardzo dobrej jakości
można uzyskać, uprawiając odmiany partenokarpne, które nie
wymagają owadów do zapylania kwiatów, przy zastosowaniu
nowoczesnej technologii uprawy obejmującej ściółkowanie
czarną folią, przykrycie roślin agrowłókniną oraz zastosowanie
taśm kropkujących, umożliwiających dostarczanie wody wraz
z nawozami.
Aby uzyskać wysoki plon i jakość owoców, należy w trakcie
wegetacji dostarczyć roślinom odpowiednią ilość wody. Największe zapotrzebowanie występuje w okresie kwitnienia i zawiązywania owoców. Przy ustalaniu dawek trzeba uwzględnić
aktualnie panujące warunki pogodowe.
Tydzień uprawy
Zapotrzebowanie na wodę
(m3/ha/dzień)
3–5
15–25 m3
6
25–35 m3
7–9 (początek zbiorów)
10–12
35–60 m3
35–40 m3
od 13 tygodnia do końca uprawy
15–20 m3
Nadmiar wody przy jednoczesnym spadku temperatury powietrza może spowodować zrzucanie zawiązków. Niedostateczne nawodnienie roślin również jest skutkiem zrzucania zawiązków i małych owoców, a także pustych przestrzeni wewnątrz
dużych owoców.
Wraz z wodą możemy dostarczyć, poprzez taśmy kroplujące,
nawozy. Po wiosennej analizie gleby i określeniu wymagań pokarmowych ustalamy potrzeby nawozowe roślin ogórka. Aby
zapewnić im odpowiednią ilość nawozów, wymaganych do
wzrostu i rozwoju roślin, do momentu pierwszego zbioru należy dostarczyć na 1 ha:
❚❚ N – 100 kg,
❚❚ P2O5 – 80 kg,
❚❚ K2O – 140 kg (nawozy bezchlorkowe).
Fertygację rozpoczynamy od momentu pierwszego zbioru.
Ponieważ rośliny pobierają składniki pokarmowe, aby wytworzyć zawiązki i owoce, dlatego na każde 10 ton zebranego ogórka z 1 ha powinniśmy dostarczyć:
❚❚ N – 15 kg,
❚❚ P2O5 – 7 kg,
❚❚ K2O – 24 kg,
❚❚ MgO – 2 kg.
Dodatkowo, przez trzy tygodnie od pierwszego zbioru, należy podać 10 kg N na tydzień w celu dalszej rozbudowy roślin.
Prawidłowe zastosowanie fertygacji przez cały okres uprawy ogórka przyczynia się do stabilniejszego plonowania przez
pełen okres wegetacji, a zbierane owoce są wyrównane, proste
i mają bardzo dobrą jakość wewnętrzną, tak pożądaną zarówno
przez konsumentów, jak i zakłady przetwórcze.
n
Marcin Pawlak
Rijk Zwaan Polska
Absolwent Wydziału Rolnego Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu i Wydziału Zarządzania
Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu. Od 2007 r. doradca ds. uprawy warzyw gruntowych
w firmie Rijk Zwaan Polska na obszarze województw: wielkopolskiego, lubuskiego i dolnośląskiego. Specjalizuje się w takich gatunkach jak ogórek gruntowy i rzodkiewka.
40
2017
Warzywa polowe
ASX CaTS – tiosiarczan wapnia warto stosować
w uprawie warzyw
Krzysztof Zachaj
Agrosimex
ASX CaTS, zawierający 9% CaO i 25% SO3 w postaci tiosiarczanu wapnia, to nawóz w płynnej formie, który łączy
w sobie te dwa bardzo ważne dla wzostu warzyw składniki
pokarmowe.
Wapń jest jednym z najważniejszych składników pokarmowych, elementem budulcowym ścian komórkowych, związków
pektynowych (protopektyn) i blaszki środkowej – dzięki czemu
budowa tkanek jest stabilna. Wpływa na właściwą gospodarkę hormonalną roślin. Kontroluje należytą strukturę i funkcjonowanie błon cytoplazmatycznych oraz organelli, tj. jądra
i mitochondrii. Wpływa na podziały komórek, ich wzrost oraz
funkcjonowanie, działa odwadniająco na koloidy plazmy. Jest
składnikiem enzymów oddechowych – przy niskiej zawartości wapnia przechowywane warzywa intensywniej oddychają,
w następstwie czego szybciej tracą turgor. Zapobiega występowaniu chorób przechowalniczych warzyw, tj. suchej zgnilizny
wierzchołkowej pomidora i papryki, brunatnienia brzegów
liści (tipburn) warzyw kapustnych i sałaty, zwiększa jędrność
i trwałość przechowalniczą warzyw.
Siarka z kolei odpowiada za przemiany azotu w roślinie,
jest składnikiem aminokwasów – metioniny, cysteiny i tryptofanu. Jest odpowiedzialna za walory smakowe warzyw cebulowych, aktywuje gospodarkę energetyczną roślin oraz ich
mechanizmy obronne poprzez zwiększoną produkcję fitoaleksyn i glutationu.
Jedynym nawozem, który łączy w sobie te dwa bardzo ważne
dla wzrostu warzyw składniki pokarmowe, w płynnej formie
jest ASX CaTS, zawierający 9% CaO i 25% SO3 w postaci tiosiarczanu wapnia.
ASX CaTS to doskonałe źródło łatwo i szybko dostępnych
siarki i wapnia. Tiosiarczan wapnia jest doskonałym stabilizatorem azotu w glebie, zapobiega jego nadmiernym stratom,
zwiększa jego dostępność dla roślin, a także zawartość w nich
Wpływ fertygacji nawozem ASX CaTS na plonowanie papryki odmiany
Luzon, Rduchów. Fertico 2016
Kombinacja
Kontrola
ASX CaTS 1 x 20 l/ha
Plon papryki
(kg/poletko)
Wzrost plonu
(%)
140,01
–
156,92
+12%
Wpływ stosowania dolistnego ASX CaTS na plonowanie ziemniaków.
Fertico 2016
Kombinacja
Kontrola
ASX CaTS 4 x 6 l/ha
Plon
(t/ha)
Wzrost plonu
(%)
54,75
–
64,5
+17,8
białka. ASX CaTS poprawia infiltracje wody, zwiększa odporność roślin na stres wodny, aktywizuje życie biologiczne gleb.
Poprawia napowietrzenie gleby i rozwój systemu korzeniowego. Tiosiarczan wapnia ma niezwykłe właściwości zwiększające dostępność dla roślin: potasu, magnezu, fosforu oraz żelaza,
manganu i cynku. Dzięki stosowaniu ASX CaTS rośliny oszczędzają energię na pobieranie składników pokarmowych i mogą
ją wykorzystać do innych reakcji. Bardzo ważną zaletą tiosiarczanu wapnia jest zmniejszenie zasolenia gleb.
ASX CaTS można stosować w formie oprysku gleby przed
siewem, sadzeniem warzyw, poprzez fertygację, irygację, nawożenie za pomocą węży rozlewowych razem z RSM oraz poprzez
nawożenie dolistne.
Wprowadzenie ASX CaTS tiosiarczanu wapnia do programów nawożenia warzyw jest jak najbardziej wskazane i uzasadnione ekonomicznie. Zwiększamy przez to efektywność nawożenia mineralnego oraz dostępność składników pokarmowych z rezerw glebowych, a w efekcie uzyskujemy dużo wyższe
plony doskonałej jakości. n
Krzysztof Zachaj
Agrosimex
Absolwent Akademii Rolniczej w Lublinie. Po ukończeniu studiów pracował w WOPR Końskowola, a w latach 1989–2003
w Instytucie Nawozów Sztucznych w Puławach. Od 2004 r. pracuje na stanowisku dyrektora Działu Nawozów w firmie
Agrosimex.
41
2017
Warzywa polowe
Fertygacja i nawożenie nawozami bezchlorkowymi
jako nowoczesne odżywianie warzyw
Piotr Szurek
Timac Agro Polska
Nawożenie powinno być oparte nie
tylko na dostarczaniu roślinom składników pokarmowych, ale również
wsparciu ich wzrostu i rozwoju, poprzez stosowanie nawozów zawierających substancje biostymulujące
w optymalnych fazach fenologicznych.
Firma Timac Agro wprowadziła na polski
rynek innowacyjne produkty, łączące
składniki odżywcze zawarte w nawozach
właśnie z substancjami biostymulującymi, pochodzącymi z alg morskich, ale nie
tylko. Timac Agro kładzie również duży
nacisk na jakość stosowanego wapnia we
wszystkich swoich nawozach. Mowa tu
o Mezocalcu – wysoko reaktywnym węglanie wapnia pochodzenia morskiego,
stosowanym w nawozach granulowanych
i mikrogranulowanych Timac Agro. To
właśnie wapń jest czynnikiem mającym
główny wpływ na rozwój systemu korzeniowego. Warto przy tym pamiętać, że
optymalne pobieranie wapnia przez rośliny ma miejsce w środowisku obojętnym,
dlatego że punktem wyjścia do optymalnego odżywienia wapniem jest uregulowanie odczynu gleby.
PHYSIO+ to z kolei pierwszy z aktywatorów obecny w nawozach granulowanych Timac Agro, który wpływa na samą
roślinę, zapewniając jej lepszy wzrost systemu korzeniowego, większą odporność
na warunki stresowe oraz szybsze i wyrównane wschody. Nawozy Timac Agro to
również TOP-PHOS – nowa cząstka fosforu, w której, dzięki specjalnemu połączeniu fosforanu jednowapniowego mostkiem wapniowym z cząstką organiczną,
uzyskuje się efekt większej dostępności
fosforu dla roślin, nawet w warunkach niskiego pH gleby, i zabezpiecza się go
przed uwstecznianiem w glebie. Dzięki
temu na glebach ubogich w materię organiczną pobieranie fosforu może wzrosnąć
nawet o ponad 40% i o połowę na glebach
zawierających dużo materii organicznej.
Kolejna innowacja zawarta jest w formule
N-PROCESS, gdzie mocznikowa forma
azotu została zamknięta w tzw. siatce organiczno-wapniowej, przez co redukcji
ulegają straty związane z ulatnianiem
amoniaku. Dzięki siatce organiczno-wapniowej, utrzymującej mocznik w stabilnych warunkach podczas procesu hydrolizy do formy amonowej NH4+, N-PROCESS zmniejsza istotnie straty azotu
wynikające z ulatniania do atmosfery.
N-PROCESS umożliwia inteligentne, stopniowe odżywianie roślin, dostosowane do
ich zmieniających się w czasie wegetacji
potrzeb pokarmowych.
Firma Timac Agro to nie tylko granulowane i płynne nawozy z biostymulacją,
ale także nawozy krystaliczne do fertygacji KSC PHYT-ACTYL. W optymalizacji odżywiania roślin coraz częściej sięga się po
nawożenie fertygacyjne. Fertygacja to
technika nawożenia, która wykorzystuje
wodę irygacyjną do dostarczania składników odżywczych uprawom precyzyjnie
wg ich potrzeb. To teraz najbardziej efektywna forma nawożenia. Sporą innowacją
na rynku nawozowym w Polsce są obecnie nawozy Timac Agro z gamy KSC, będące połączeniem wysoce rozpuszczalnych
nawozów krystalicznych z kompleksem
biostymulującym PHYT-ACTYL. Kompleks
PHYT-ACTYL zwiększa aktywność metaboliczną roślin dzięki zawartości:
❚❚ prekursorów fitohormonów,
❚❚ substancji o działaniu biostymulującym
i antystresowym,
❚❚ chelatowanych mikroelementów.
Gama KSC charakteryzuje się:
❚❚ kombinacją wysokiej jakości surowców,
❚❚ szybko dostępnymi formami azotu,
❚❚ zastosowaniem chelatowanych mikroelementów,
❚❚ niską zawartością chlorków,
❚❚ wysoką rozpuszczalnością w wodzie na
poziomie powyżej 99,8%,
❚❚ brakiem wpływu na zmianę pH (działanie
buforowe) – w praktykowanych stężeniach,
❚❚ niewielkim wpływem na zmianę przewodności elektrycznej (EC) końcowego
roztworu,
❚❚ wspieraniem pełnego rozwoju rośliny.
Firma Timac Agro, dostarczając innowacyjnych rozwiązań nawozowych i realizując doradztwo techniczne, oparte m.in.
na badaniu gleby na zawartość składników
pokarmowych oraz badaniu fluorymetrycznemu roślin w czasie wegetacji, pomaga swoim partnerom w prowadzeniu
optymalnego nawożenia przygotowanego
w formie planu nawozowego dla każdego
pola i każdej uprawy. Umożliwia to uzyskanie satysfakcjonującego plonu o wysokiej
jakości. Jest to również zgodne z zasadami
rolnictwa zrównoważonego, zaleceniami
zasobooszczędnego stosowania składników mineralnych Komisji Europejskiej
(zwłaszcza azotu i fosforu) oraz założeniami akcji Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju
Wsi „Efektywnie gospodaruj nawozami –
stop stratom azotu i fosforu!”. n
Piotr Szurek
Timac Agro Polska
Główny specjalista upraw warzywniczych Timac Agro. Wieloletni praktyk warzywnictwa polowego,
prowadzący od 20 lat własne gospodarstwo warzywnicze.
42
2017
Warzywa polowe
Dlaczego tantniś krzyżowiaczek był plagą
sezonu 2016?
Robert Wrzodak
Instytut Ogrodnictwa w Skierniewicach
W ubiegłym roku szkodnikiem, który w wielu regionach
kraju stworzył poważne zagrożenie dla upraw warzyw
kapustnych i sprawiał duże trudności w zwalczaniu, okazał się tantniś krzyżowiaczek (Plutella (Plutella) xylostella,
Linnaeus, 1758).
Jest to gatunek pochodzący z regionu Morza Śródziemnego,
który rozprzestrzenił się na całym świecie i uważa się go za
jednego z najważniejszych szkodników roślin z rodziny kapustowatych. Żeruje na uprawnych i dziko rosnących roślinach
należących do różnych gatunków z tej rodziny. W Polsce występuje pospolicie na terenie całego kraju.
Dorosłe motyle osiągają niewielkie rozmiary. Rozpiętość ich
skrzydeł sięga 15–17 mm, przednia para jest wąska, ma brązowoszarą barwę, z wyraźną jasną i falistą smugą. Podczas spoczynku na złożonych skrzydłach widać rysunek przypominający trzy ułożone obok siebie romby. Tylne skrzydła są jaśniejsze
i zakończone strzępiną.
W polskich warunkach klimatycznych tantniś zimuje najczęściej w stadium poczwarki: w resztkach roślin, uprawach pozostających na zimowanie w polu, na miedzach, nieużytkach itp.
Zimowanie owadów dorosłych częściej jest spotykane w rejonach o cieplejszym klimacie, ale przy łagodnym przebiegu zimy
zimujące motyle obserwowano również na terenie kraju.
Motyle pojawiają się na plantacjach w maju. Są słabymi lotnikami, przeważnie unoszą się do wysokości 2 m nad ziemią
i na krótkie dystanse. Ze względu na niewielkie rozmiary są
jednak łatwo przenoszone przez wiatr na bardzo duże odległości (tzw. bierna migracja), co może częściowo wyjaśniać fakt
ich okresowych, bardzo licznych lokalnych wystąpień. Dorosłe owady żyją ok. 3–4 tygodni. Samica składa jaja pojedynczo
lub w grupach po kilka sztuk w zagłębieniach na powierzchni
liści, wzdłuż nerwów. Przez całe życie może złożyć średnio
ok. 150 jaj. Po 6–7 dniach inkubacji zaczynają wylegać się larwy,
które przez pierwsze 2–3 dni żerują wewnątrz liścia. Później
wychodzą na zewnątrz i zeskrobują tkankę. Rozwój gąsienic
trwa średnio 14–17 dni, stadium poczwarki 5–15 dni. W ciągu
sezonu szkodnik wykształca w naszych warunkach przeważnie
trzy pokolenia. Gąsienice pierwszego pokolenia pojawiają się
w czerwcu, drugiego – w lipcu, a trzeciego – w sierpniu i we
wrześniu. W rejonach o cieplejszym klimacie szkodnik może
wytworzyć kilkanaście pokoleń w ciągu sezonu (rozwój jednej
generacji, w zależności od temperatury, może trwać 18–51 dni).
Największą szkodliwość wykazują gąsienice pierwszego pokolenia. Osiągają niewielkie rozmiary, ale mogą wystąpić bardzo licznie. W minionym sezonie stwierdzano nawet do 150 gąsienic na jednej roślinie kapusty. Tak zaatakowane rośliny były
całkowicie zniszczone. Gąsienice wiosennego pokolenia żerują
w liściach sercowych i w zawiązujących się główkach kapusty
bądź w zawiązkach róż kalafiorów i brokułów. Prowadzi to do
deformacji i niewytwarzania tych części roślin. Gąsienice początkowo minują liście, później zjadają miękisz, wskutek czego
powstają „okienka” w liściach zewnętrznych. Początkowe objawy żerowania mogą przypominać uszkodzenia powodowane
przez pchełki żerujące na młodych liściach. Często niewłaściwe
określenie sprawcy uszkodzeń we wczesnej fazie wzrostu może
skutkować trudnościami w późniejszym jego zwalczeniu. Pokolenia letnie, żerując na główkach czy wewnątrz róż, doprowadzają do obniżenia wartości handlowej plonu.
Aby uzyskać wysoką skuteczność w walce z tantnisiem, konieczne jest prowadzenie stałego monitoringu uprawy w celu
określenia momentu pojawienia się szkodnika i początku
wylęgania się gąsienic. Zahamowanie rozwoju populacji na
tym etapie pozwala na zminimalizowanie szkód przy jednoczesnym ograniczeniu ilości użytych insektycydów. Pewnym
ułatwieniem w prowadzeniu monitoringu może być użycie pułapek feromonowych, odławiających dorosłe samce tantnisia
krzyżowiaczka.
n
Robert Wrzodak
Instytut Ogrodnictwa w Skierniewicach
Asystent w Pracowni Entomologii Roślin Warzywnych i Ozdobnych Instytutu Ogrodnictwa
w Skierniewicach. Współautor metodyk prowadzenia integrowanej ochrony warzyw polowych
i szklarniowych oraz aktualizowanego corocznie ogólnopolskiego „Programu ochrony warzyw
przed szkodnikami” opracowywanego w Instytucie Ogrodnictwa.
43
2017
Nowe gatunki w sadownictwie – szanse i perspektywy
Róże owocowe – atrakcyjna oferta dla sadownictwa
i źródło związków prozdrowotnych
Dr hab. Bożena Matysiak, prof. nadzw.
Instytut Ogrodnictwa w Skierniewicach
Poszukiwanie przyczyn chorób cywilizacyjnych determinowanych jakością pożywienia jest ważnym wyzwaniem dla współczesnych producentów żywności. Konsumenci wymagają obecnie smacznej, naturalnej i funkcjonalnej żywności, wyprodukowanej w czystym środowisku. Wiele dziko rosnących roślin
zawiera ekstremalnie dużo cennych związków bioaktywnych
i ich wykorzystanie może być odpowiedzią na zainteresowanie konsumentów żywnością prozdrowotną. Uprawa nowych
roślin, bogatych w związki bioaktywne na skalę towarową, pozwala rozszerzyć zaplecze surowców do produkcji prozdrowotnej żywności i preparatów pozwalających na wyeliminowanie
dodatków do żywności, często otrzymywanych metodami syntezy chemicznej.
Przykładem rośliny, której owoce są bardzo cennym źródłem wielu związków bioaktywnych, jest róża. Z tego względu
w ostatnim czasie notuje się coraz większe zainteresowanie tą
rośliną przemysłu spożywczego, farmaceutycznego i kosmetycznego. Owoce wielu gatunków róż są bogate w składniki
biologicznie aktywne, mające właściwości antyoksydacyjne,
cytotoksyczne i przeciwbakteryjne. Owoce róż posiadają wiele
substancji wykazujących aktywność przeciwutleniającą, takich
jak witamina C, karotenoidy i polifenole. Owoce róży są najbogatszym źródłem witaminy C występującym w przyrodzie –
840–3500 mg witaminy C w 100 g świeżej masy.
Z Chile, jednego z większych producentów owoców róż na
świecie, sprowadza się do Europy (głównie do Niemiec i Szwecji) blisko 7000 ton rocznie tego surowca. W Europie dużo owoców produkuje się na Węgrzech, w Niemczech i krajach skandynawskich. W Szwecji uprawiane są wyselekcjonowane typy
róży sinej i rdzawej. W Polsce owoce pozyskuje się głównie ze
stanowisk naturalnych, a spora ich część eksportowana jest do
Fot. B. Matysiak
W ostatnim czasie notuje się coraz większe zainteresowanie przemysłu spożywczego, farmaceutycznego i kosmetycznego owocami róży, będącymi bardzo cennym źródłem
wielu związków bioaktywnych.
Róża ‛Konstancin’
Niemiec. Na nielicznych plantacjach towarowych w Polsce uprawiane są róża pomarszczona i róża dzika, a także wyselekcjonowane odmiany – ‘Karpatia’, pochodząca od róży jabłkowatej,
oraz, na niewielką skalę, ‘Konstancin’ – odmiana zawierająca
bardzo dużo witaminy C. Wyselekcjonowane typy i odmiany róż
rozmnaża się wegetatywnie przez sadzonki zielne, zdrewniałe
lub in vitro. Na plantacjach towarowych krzewy róż sadzone są
w rozstawie od 0,7 m do 3–4 m. Szerokie międzyrzędzia ułatwiają pracę sprzętem mechanicznym. Powinny być one mulczowane lub utrzymywane w koszonej murawie. Pierwsze owoce
na krzewach pojawiają się po 1–2 latach, a najwyższe plonowanie występuje po 4–6 latach. Owoce dojrzewają pod koniec
września. W zależności od genotypu z jednej rośliny zbiera się
ok. 1,5–4 kg owoców. Plantacje należy odmładzać, gdy plon
owoców zaczyna spadać. Krzewy rejuwenalizuje się, przycinając
je na wysokość 10 cm od ziemi, ale należy liczyć się z brakiem
owocowania w danym roku. Na plantacjach ekologicznych nie
stosuje się nawożenia mineralnego. Pozostałe nawozi się nawozami wieloskładnikowymi w dawce 250 kg/ha NPK (12-4-17).
Ze szkodników największe zagrożenie dla roślin stwarza nasionnica różówka, która uszkadza owoce. n
Dr hab. Bożena Matysiak, prof. nadzw.
Instytut Ogrodnictwa w Skierniewicach
Zainteresowania zawodowe: biologiczne podstawy wzrostu i rozwoju roślin ogrodniczych, technologie uprawy roślin ozdobnych w gruncie i pod osłonami, kurator kolekcji róż w Instytucie
Ogrodnictwa.
44
OIKOS.TV/Studio
Produkcja filmów dla agrobiznesu
WIĘCEJ INFORMACJI:
Magdalena Bakalarska, tel. 510 852 263, e-mail: [email protected]
www.oikos.tv/oferta
2017
Nowe gatunki w sadownictwie – szanse i perspektywy
Nowe odmiany i technologie uprawy jeżyn
Dr Agnieszka Orzeł
Niwa Hodowla Roślin Jagodowych
Konsumpcja jeżyn i ich przetworów będzie wzrastała ze
względu na coraz większe zapotrzebowanie na tzw. zdrową żywność. Możliwy jest również rozwój eksportu tych
owoców.
Światowym liderem zarówno w hodowli, jak i produkcji jeżyny
są Stany Zjednoczone Ameryki Północnej. Jeden z największych
amerykańskich programów hodowli tych owoców jest prowadzony na Uniwersytecie w Arkansas od 1964 roku. Z tego programu do produkcji w 1989 r. wprowadzono ‘Navaho̕, a także
wyhodowane w późniejszych latach odmiany: ‘Arapaho̕, ‘Apache̕, ‘Quachita̕, ‘Natchez̕ i ‘Osage̕.
Wdrożenie nowego systemu prowadzenia pędów zimą
(rotating cross-arm trellis) umożliwiło uprawę jeżyny na coraz
większych obszarach USA. Na Uniwersytecie w Arkansas w latach 90. ubiegłego wieku rozpoczęto program hodowli odmian
jeżyny owocującej na tegorocznych pędach. Pierwsze dwie odmiany pochodzące z tego programu – ‘Prime-Jim̕® i ‘Prime-Jan̕® – wprowadzono do uprawy w 2004 roku. W 2009 r. do
ochrony patentowej na terenie USA zgłoszona została odmiana
‘Prim-ARK 45̕. Jest to pierwsza odmiana powtarzająca owocowanie uprawiana na skalę towarową. Największe jej plantacje
zakładane są w stanach: Kalifornia, Północna Karolina i Georgia. W latach 2013 i 2014 patentem objęte zostały pierwsze
bezkolcowe odmiany jeżyny owocujące na tegorocznych pędach – ‘Prime-ARK® Freedom̕ i ‘Prime-ARK® Traveler̕.
Z wymienionych odmian na terenie UE ochroną prawną objęte zostały: ‘Quachita̕ (2007), ‘Natchez̕ (2009), ‘Prime-ARK 45̕
(2011) i ‘Osage̕ (2016). Dostępne są one w szkółkach na terenie zachodniej Europy. Ochroną prawną na terenie UE objęta
jest również nowa angielska odmiana powtarzająca owocowanie – ‘Black Cascade̕ (2016). W Europie najstarszy program
hodowli jeżyny jest prowadzony w Szkocji w James Hutton
Institute (dawniej Scottish Crop Research Institute). Z progra-
‛Prime ARK 45’
mu tego wywodzą się m.in. odmiany z serii ‘Loch̕, które zdobyły uznanie w deserowej produkcji owoców jeżyny na całym
świecie.
W Polsce rozwój uprawy jeżyny był możliwy głównie dzięki
wprowadzeniu na rynek nowych, deserowych odmian, przydatnych do uprawy w naszym kraju. Polski program hodowli
jeżyny został założony w 1979 r. przez dr. Jana Danka w Sadowniczym Zakładzie Doświadczalnym Instytutu Ogrodnictwa
w Brzeznej. Z programu tego pod ochroną prawną znajduje się
obecnie pięć odmian jeżyny: ‘Polar̕ (2012), ‘Gaj̕ (2012), ‘Ruczaj̕
(2015), ‘Brzezina̕ (2015), ‘Zagajnik̕ (2015), ‘Gracja̕ (2015).
Hodowla jeżyny prowadzona jest w dwóch ośrodkach hodowlanych w Brzeznej (małopolska). Mimo dostępności nowych
odmian obecna produkcja jeżyn w naszym kraju nie zaspokaja
potrzeb rynkowych. Na rynku owoców świeżych oprócz niewielkiej ilości polskich jeżyn znajdują się owoce importowane,
głównie z Węgier. n
Dr Agnieszka Orzeł
Niwa Hodowla Roślin Jagodowych
Posiada wieloletnie doświadczenie w hodowli gatunków z rodzaju Rubus (malina, jeżyna). W latach
2001–12 uczestniczyła w programie hodowli maliny i jeżyny, prowadzonym przez dr. Jana Danka
w Sadowniczym Zakładzie Doświadczalnym Instytutu Ogrodnictwa w Brzeznej. Od 2012 r. kieruje
programem hodowli maliny i jeżyny w prywatnej Spółce Niwa Hodowla Roślin Jagodowych w Brzeznej. Jest autorem kilkunastu publikacji naukowych oraz kilkudziesięciu popularnonaukowych.
Współautorka sześciu odmian maliny: ‘Radziejowa̕ (2015), ‘Sokolica̕ (2015), ‘Przehyba̕ (2015),
‘Polonez̕ (2012), ‘Poemat̕ (2012), ‘Litacz̕ (2012) oraz sześciu odmian jeżyny: ‘Polar̕ (2012), ‘Gaj̕
(2012), ‘Ruczaj̕ (2015), ‘Brzezina̕ (2015), ‘Zagajnik̕ (2015), ‘Gracja̕ (2015). Autorka maliny powtarzającej owocowanie – ‘Delicja̕, zgłoszonej do ochrony prawnej przez spółkę Niwa w 2016 roku.
46
Nowe gatunki w sadownictwie – szanse i perspektywy
2017
Towarowa uprawa minikiwi − szanse i zagrożenia
Dr hab. Piotr Latocha
SGGW w Warszawie
Owoce tej rośliny charakteryzuje niewielki rozmiar, gładka jadalna skórka, dobry smak i znacząca zawartość związków
o charakterze prozdrowotnym. Cechy te sprawiają, że owoc trafia w gusta nie tylko konsumentów szukających nowości na
rynku owocowym, ale wszystkich świadomych znaczenia owoców i warzyw w profilaktyce wielu schorzeń. Po sukcesie, jakim
pół wieku temu było wprowadzenie na rynek owoców kiwi
(Actinidia deliciosa), tylko kwestią czasu wydaje się, aby owoce
aktinidii ostrolistnej, znane na rynku jako minikiwi czy kiwiberry, zyskały uznanie szerokiej rzeszy konsumentów.
Aktinidia jest rośliną dość wymagającą w uprawie. Najlepiej
udaje się na glebach żyznych, przepuszczalnych, lekko kwaśnych, w miejscach osłoniętych i mało podatnych na wiosenne
przymrozki. Jako roślina pnąca do wzrostu na plantacji wymaga
konstrukcji nośnych. Powinny być one trwałe, gdyż rośliny
mogą zdrowo rosnąć i plonować przez kilkadziesiąt lat. W okresie letnim bezwzględnie konieczne staje się zapewnienie roślinom nawadniania. Aktinidia jest rośliną dwupienną, co powoduje konieczność sadzenia obok roślin żeńskich także męskich.
Proces zapylania ma kluczowe znaczenie w osiągnięciu zadowalających plonów.
Spośród wielu żeńskich odmian obecnych na rynku ogrodniczym dotychczas niewiele zostało sprawdzonych w warunkach
plantacji. Chodzi tu nie tylko o samą uprawę, ale także jakość
i trwałość pozbiorczą owoców. W Europie uprawia się przede
wszystkim odmianę ‘Geneva̕ i ‘Weiki̕ oraz ‘Ananasnaya̕. Odmiany te dobrze sprawdzają się także w warunkach polskich,
jednak każda z nich obok zalet posiada także pewne wady. Poszukiwanie nowych odmian to zagadnienie wciąż aktualne.
Minikiwi są owocami klimakterycznymi, co jest rzadkością
wśród roślin jagodowych. Dzięki temu mogą być zbierane w fa-
Fot P. Latocha
Ostatnie lata to istotny wzrost zainteresowania uprawą
towarową aktinidii ostrolistnej (Actinidia arguta) w wielu
krajach, także w Polsce.
Dojrzewające owoce odmiany ‛Weiki’
zie dojrzałości zbiorczej (twarde) i przechowywane w chłodni
zwykłej przez 4−6 tygodni − są w stanie w tym czasie powoli
dojrzewać. Znacznie ułatwia to obrót tymi owocami.
Aktinidia w czasie hodowli, przy spełnieniu jej wymagań,
jest praktycznie wolna od chorób i szkodników, przez co doskonale nadaje się do uprawy ekologicznej.
Największym problemem w uprawie minikiwi wydaje się
wrażliwość roślin na wiosenne przymrozki. Krzewy rozpoczynają wegetację bardzo wcześnie, często już na początku kwietnia, i nawet niewielki przymrozek w tym okresie uszkadza młode przyrosty i pozbawia plonu. Z tego względu niezbędna jest
skuteczna instalacja przeciwprzymrozkowa. O sukcesie uprawy
tej rośliny decyduje uzyskanie znacznego plonu dobrej jakości
owoców. Ta jakość rozumiana jest zarówno poprzez dobrze wykształcone owoce bez uszkodzeń skórki, jak i dobry smak, który
uzyskują one dzięki umiejętnemu cięciu oraz prowadzeniu,
gwarantującemu dobre i równomierne nasłonecznienie.
Owoce minikiwi są obecnie bardzo dobrze odbierane przez
rynek, jednak potrzebna jest skuteczna promocja, by trwale się
na nim zadomowiły.
n
Dr hab. Piotr Latocha
SGGW w Warszawie
Pracownik naukowo-dydaktyczny Katedry Ochrony Środowiska Wydziału Ogrodnictwa, Biotechnologii i Architektury Krajobrazu SGGW w Warszawie. Przez ostatnie cztery lata prodziekan
wydziału. Zajmuje się szeroko rozumianą dendrologią. Od ponad 20 lat pracuje nad rodzajem
aktinidia, jest autorem własnych odmian, z których jedna, ‘Bingo̕, została zarejestrowana
w COBORU. Autor lub współautor ponad 200 publikacji, w tym 80 poświęconych aktinidii.
47
2017
Nowe gatunki w sadownictwie – szanse i perspektywy
Dereń – odmiany, stan i perspektywy uprawy
Prof. Svitlana Klymenko
Narodowy Ogród Botaniczny im. N.N. Grishko NAN Ukrainy w Kijowie
Do Państwowego Rejestru Odmian Roślin Uprawnych Ukrainy zostało wpisanych 14 odmian derenia. Dzięki
pracy Narodowego Ogrodu Botanicznego przy Narodowej Akademii Nauk
Ukrainy, gdzie są hodowane, dereń
odradza się jako roślina owocowa.
Dereń (Cornus mas L.) − jedna z najbardziej cennych roślin owocowych z rodziny dereniowatych (Cornaceae Bercht. &
J. Presl). We współczesnym ogrodnictwie
jest stosunkowo młoda, jednak odpowiada wszystkim obecnym wymogom. To
niezwykłe cenna, lekarska, dekoracyjna
roślina owocowa. Do głównych cech biologicznych derenia można zaliczyć to, że
nie cechuje się okresowością w owocowaniu, urodzaj z jednej rośliny wynosi
30−100 kg z krzewu w warunkach sprzyjających uprawie, a okres plonowania to
100−150 lat. Rośliny te są praktycznie
wolne od szkodników i chorób.
Planowa selekcyjna praca i gromadzenie zasobów genetycznych zostały
w ostatnim czasie rozwinięte w: Ukrainie, Bułgarii, Słowacji, Austrii, Francji,
Niemczech, Turcji i Polsce. Genofond derenia w Narodowym Ogrodzie Botanicznym jest największy na Ukrainie. W Narodowym Ogrodzie Botanicznym otrzymano wysokoplenne, odporne na mróz
odmiany, które charakteryzują się stabilnym owocowaniem. Wskutek analitycznej i syntetycznej selekcji w Narodowym
Ogrodzie Botanicznym zostały wyselekcjonowane popularne gatunki derenia:
‘Wawiłowiec’, ‘Władymirskij’, ‘Wydubieckij', ‘Grienadier’, ‘Jewgenija’, ‘Jeljena’, ’Korałłowyj Marka’, ‘Łukjanowskij’, ‘Nikołka’,
‘Radost’, ‘Swietljaczok’, ‘Siemien’, ‘Ekzoticzeskij’, ‘Elegantnyj’.
Owoce są owalne, okrągłe, gruszkowate, butelkowe, ich barwę można określić jako czerwoną, wiśniową, ciemnoczerwoną, czarną, żółtą i różową. Średnia
masa owocu różnych odmian wynosi
5,0–8,0 g, maksymalnie 9,0–10,0 g.
Smaczne słodko-kwaśne owoce, ze
specyficznym aromatem, spożywane są
zarówno na surowo, jak i wykorzystywane w przemyśle przetwórczym i cukierniczym. Cenne walory spożywcze i lekarskie właściwości derenia wynikają
z obecności w owocach substancji pektynowych, łatwo przyswajanej glukozy
i fruktozy, witamin, żelaza, potasu, wapna, fosforu, magnezu. Owoce zawierają
8,0–12% cukru, 101,0–193 mg witaminy,
1,3–1,9 kwasów organicznych, zawartość
antocyjanów wynosi 670,0–850,0%
w skórce i 36,0–121,3 mg w miąższu.
Rozpatrując nasadzenia derenia na
skalę przemysłową, możemy uwzględnić
Odmiana derenia ‘Łukjanowskij’
następujące dane: średnia liczba roślin
na 1 ha – 400, 500, 625 szt. (schemat sadzenia: 5 х 5 m, 4 х 5 m, 4 х 4 m), średni
plon z jednego krzewu to 30–80 kg,
udział masy pestek w ogólnej masie owoców stanowi 10%, liczba nasion z jednej
rośliny to 15–25 tys. szt., plon z 1 ha
wynosi 200–250 cetnarów (10–12,5 t,
1 cetnar = 50 kg). Główny sposób wegetatywnego rozmnażania to oczkowanie,
wartość materiału sadzeniowego jest
równa 95%.
n
Prof. Svitlana Klymenko
Narodowy Ogród Botaniczny im. N.N. Grishko NAN Ukrainy w Kijowie
Doktor nauk biologicznych, kierownik Działu Hodowli i Aklimatyzacji roślin owocowych w Narodowym Ogrodzie Botanicznym na Narodowej Akademii Nauk Ukrainy w Kijowie. Autorka 400 publikacji naukowych, w tym 10 monografii, twórczyni 40 odmian roślin owocowych. Głównym celem
jej pracy jest introdukcja, hodowla mało znanych gatunków, m.in.: derenia, pigwy, pigwowca,
hurmy, asyminy, czarnego bzu, borówki, aktinidii, suchodrzewu, oliwnika długoszypułkowego
(gumi).
48
2017
Nowe gatunki w sadownictwie – szanse i perspektywy
Badania nad świdośliwą olcholistną prowadzone
w Instytucie Ogrodnictwa w Skierniewicach
Dr hab. Stanisław Pluta, Łukasz Seliga, prof. dr hab. Edward Żurawicz
Zakład Hodowli Roślin Ogrodniczych, Instytut Ogrodnictwa w Skierniewicach
Dotychczasowe wyniki badań i obserwacji, dotyczące adaptacji, wytrzymałości roślin na mróz, plonowania,
wielkości i jakości owoców świdośliwy olcholistnej, uzyskane w centralnej Polsce są bardzo obiecujące.
W Polsce świdośliwa olcholistna (Amelanchier alnifolia Nutt.) zaliczana jest do
grupy mało znanych gatunków krzewów
owocowych. W Europie gatunek ten nie
został dotychczas rozpowszechniony
i uprawiany. Jednak uprawa odmian
świdośliwy olcholistnej znana jest już
od dawna w Kanadzie i północnych rejonach USA ze względu na wysokie walory
użytkowe i prozdrowotne tego gatunku.
Owoce są soczyste, słodkie i smaczne.
Zawierają dużo cukrów, mało kwasów
organicznych, dużo antocyjanów oraz
związków mineralnych i witamin z grup
A, B i C. Są spożywane w stanie świeżym
oraz wykorzystywane jako cenny surowiec w przemyśle przetwórczym. Używa
się ich także w przetwórstwie domowym
do wyrobu soków, dżemów, konfitur i nalewek, również jako dodatku do innych,
kwaśnych owoców.
Metodyczne badania nad świdośliwą
olcholistną zapoczątkował dr hab. Stanisław Pluta, profesor i pracownik naukowy Instytutu Ogrodnictwa w Skierniewicach. Pierwsze sadzonki sześciu odmian (‘Honeywood’, ‘Martin’, ‘Northline’,
‘Pembina’, ‘Smoky’ i ‘Thiessen’) zostały
sprowadzone z Kanady przez Eugeniu-
sza Dybałę (Rogów, woj. łódzkie) w 2007
roku. Odmiany te, a także rodzime klony
hodowlane (2/11, 4/3, 4/9, 5/6, 6/11,
typ H, typ N i typ S i inne), rozmnożono
w kulturach in vitro. Z materiału tego
założono doświadczenia w Sadzie Doświadczalnym w Dąbrowicach i w Sadzie
Pomologicznym w Skierniewicach. Ich
celem jest ocena wartości produkcyjnej
krzewów świdośliwy w warunkach klimatyczno-glebowych Polski centralnej
i wartości użytkowej owoców oraz ocena ich przydatności do kombajnowego
zbioru owoców. Wiosną 2011 r. założono
doświadczenie odmianowo-porównawcze, w którym testowanych jest siedem
genotypów świdośliwy olcholistnej –
trzy klony (5/6, typ N i typ S) oraz cztery
kanadyjskie odmiany (‘Martin’, ‘Pembina’,
‘Smoky’ i ‘Thiessen’). Wstępne wyniki badań pokazują, że najwyższe plony wydały krzewy polskich klonów (typ N i typ S)
oraz odmiana ‘Martin’. Jesienią 2012 r.
posadzono kolejne trzy doświadczenia na
trzech różnych polach. Badania dotyczą
opracowania sposobu zakładania i prowadzenia plantacji świdośliwy olcholistnej z uwzględnieniem klonów wyselekcjonowanych w Zakładzie Hodowli Roślin
Sadowniczych. Materiał roślinny stanowią dwa klony selekcyjne (5/6 i typ S)
i dwie kanadyjskie odmiany (‘Smoky’
i ‘Martin’). Dotychczasowe wyniki badań
i obserwacji, dotyczące adaptacji, wytrzymałości roślin na mróz, plonowania,
wielkości i jakości owoców tego nowego
Owoce świdośliwy w gronie
gatunku, uzyskane w centralnej Polsce są
bardzo obiecujące.
W latach 2012–13 prowadzono badania nad oceną wegetatywnego rozmnażania świdośliwy olcholistnej, tj. w kulturach tkankowych in vitro, odkłady
poziome, pionowe i odrosty korzeniowe.
Stwierdzono, że metoda in vitro okazała się najbardziej efektywna i wydajna.
Wyniki te potwierdziły wcześniejsze
opracowania naukowców w Kanadzie.
Wiosną 2014 r. założono najnowsze
doświadczenie demonstracyjno-wdrożeniowe w technologii kombajnowego
zbioru owoców. W doświadczeniu (ok.
0,60 ha) badane są dwa klony (4/3 i 5/6)
i cztery odmiany (‘Martin’, ‘Northline’,
‘Smoky’ i ‘Thiessen’).
Świdośliwa może więc być postrzegana jako uzupełniający gatunek w produkcji owoców, ze względu na zbliżoną
technologię uprawy, zbioru i możliwość
zagospodarowania. n
Dr hab. Stanisław Pluta
Zakład Hodowli Roślin Ogrodniczych, Instytut Ogrodnictwa w Skierniewicach
Profesor Instytutu Ogrodnictwa w Skierniewicach. Absolwent Wydziału Ogrodniczego AR w Lublinie, pracownik naukowy Instytutu od 1985 roku. Genetyk i hodowca nowych odmian porzeczki
czarnej, agrestu, borówki wysokiej i świdośliwy. Odbył dłuższe szkoleniowe staże naukowe
w Szkocji, Holandii i USA. Wykonawca 12 krajowych i zagranicznych projektów badawczych
i grantów. Autor i współautor wielu oryginalnych publikacji i doniesień naukowych, monografii
i instrukcji wdrożeniowych oraz ponad 130 artykułów popularnonaukowych. Twórca 10 nowych
odmian porzeczki czarnej i dwóch odmian agrestu.
50
2017
Nowe gatunki w sadownictwie – szanse i perspektywy
Rokitnik pospolity – dobór odmian
i technologii uprawy
Maryna Shalkevich
Instytut Sadownictwa Narodowej Akademii Nauk Białorusi
W kolekcji Instytutu Sadownictwa
w ostatnich 10 latach zbadano 20 odmian i hybryd, wyselekcjonowanych
w Rosji i na Białorusi. Wprowadzono
do uprawy odmiany ‘Wasilisa’, ‘Gaspadar’ oraz hybrydę 11-28-00.
Rokitnik pospolity od ostatnich 10 lat jest
coraz bardziej popularny w nasadzeniach
towarowych krajów europejskich,
w szczególności w krajach Bałtyckich
(Niemcy, Łotwa, Litwa, Estonia, Finlandia).
Tendencja ta wiąże się przede wszystkim
z rosnącym popytem na owoce, co z kolei
jest uwarunkowane ich unikalnym składem chemicznym, pozwalającym produkować szerokie spektrum przetworów
różnego przeznaczenia z wykorzystaniem
technologii bezodpadowych.
Podstawą każdej technologii jest odmiana. Głównymi kryteriami przy wyborze są adaptacja do warunków regionu
uprawy i jakość owoców z uwzględnieniem ich docelowego wykorzystania.
Obecnie w towarowych nasadzeniach
krajów europejskich wykorzystuje
się odmiany rokitnika rosyjskiej selekcji:
‘Botaniczeskaj’, ‘Botaniczeskaja lubitelskaja’, ‘Trofimowskaja’, ‘Avgustinka’
i inne; odmiany niemieckie: ‘Leikora’,
‘Askola’, ‘Hergo’, ‘Habego’ oraz zapylacze
z serii ‘Pollmix’. Na Łotwie uprawiane są
odmiany: ‘Mary’, ‘Tatjana’, ‘Lord’ (zapylacz). Rośnie popyt na odmiany z pomarańczowoczerwonymi i czerwonymi dużymi owocami.
W kolekcji Instytutu Sadownictwa
w ostatnich 10 latach zbadano 20 odmian i hybryd wyselekcjonowanych
w Rosji i na Białorusi. Wprowadzono do
uprawy odmiany ‘Wasilisa’, ‘Gaspadar’
oraz hybrydę 11-28-00.
‘Wasilisa’ – rosyjska odmiana odporna
na choroby grzybowe, z małym stopniem
kolcowatości. Ma pomarańczowoczerwone owoce o masie 0,6–0,8 g, plenna.
‘Gaspadar’ – białoruska odmiana męska, wpisana do Krajowego Rejestru
w 2013 r., odporna na mróz i choroby
grzybowe, dobry zapylacz dla odmian:
‘Botaniczeskaj’, ‘Trofimowskaja’, ‘Niwelena’, ‘Podarok sadu’, ‘Plamennaja®’.
11-28-00 – białoruska hybryda odporna na choroby grzybowe, z pomarańczowoczerwonymi owocami (0,6 g),
plenna. Ma bardzo zwarty pokrój.
Rokitnik jest rośliną światłolubną,
wymaga lekkich, przewiewnych gleb
o pH 5,4–8,0.
Bardzo ważnym elementem technologii jest materiał szkółkarski. W krajach
UE nie ma standardów dla sadzonek rokitnika. Użycie materiału niskiej jakości
i siewek może spowodować opóźnienie
plonowania i stratę dochodu. Najlepiej
wykorzystywać sadzonki dwuletnie, co
pozwala otrzymać pierwszy plon w drugim roku po posadzeniu. Wybór rozstawy zależy nie tylko od odmiany, ale i od
tego, w jaki sposób planuje się zbiór owoców. Przeprowadza się go przez ścinanie
owocujących pędów (ręcznie lub me-
‛Plamennaja’
chanicznie) z późniejszym zamrażaniem
i otrząsaniem owoców. Przy zmechanizowanym cięciu rozstawa powinna wynosić
1,25 (1,5) x 5 m, przy ręcznym – 1,5 (2,0) x
x 4,0 m. Rośliny męskie (7–8%) sadzi
się w co szóstym rzędzie. Dobre wyniki otrzymuje się również, sadząc w co
trzecim rzędzie co szóstą roślinę męską.
Wykorzystanie dobrych odmian męskich
daje możliwość zmniejszenia ich udziału
do 4–5%. Nawożenie przeprowadza się
na podstawie analizy liści. Największym
zagrożeniem na plantacji jest masowe
zasychanie roślin, spowodowane grzybami z rodzaju Fusarium, Werticillium
i in., oraz mucha rokitnikowa. W badaniach prowadzonych przez ponad 20 lat
stwierdzono duże zróżnicowanie między
odmianami a odpornością na choroby.
Badając ponad 100 odmian i hybryd, nie
wyłoniono jednak odpornych na tego
szkodnika. Z tego powodu bardzo ważne
staje się monitorowanie nasadzeń i dobór
odmian.
n
Dr Maryna Shalkevich
Instytut Sadownictwa Narodowej Akademii Nauk Białorusi
Ukończyła wydział chemiczny Białoruskiego Państwowego Uniwersytetu w Mińsku. Pracuje ponad 20 lat w Instytucie Sadownictwa Narodowej Akademii Nauk Białorusi. Zajmuje się głównie
hodowlą roślin mało znanych (rokitnik, oliwnik długoszypułkowy). Autorka odmian rokitnika ‘Plamennaya®’, ‘Gaspadar’ i ponad 70 publikacji naukowych. Sekretarz naukowy rady po obronie
prac doktorskich – specjalność sadownictwo, hodowla i nasiennictwo odmian uprawnych.
51
2017
Nowe gatunki w sadownictwie – szanse i perspektywy
Oliwnik wielokwiatowy – perspektywiczna roślina
sadownicza
Dr hab. inż. Anna Bieniek
Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie
W ostatnich latach rośliny z rodziny oliwnikowatych zyskują coraz większą popularność. Na Dalekim Wschodzie owoc
oliwnika wielokwiatowego nazywany jest cud jagodą.
Oliwnik wielokwiatowy (Elaeagnus multiflora Thunb.), zwany
też oliwnikiem długoszypułkowym (jadalnym), w literaturze
angielskiej określany jako gumi lub goumi, a w rosyjskiej –
łoch, jest przedstawicielem rodzaju Elaeagnus L. – oliwnik,
rodziny Elaeagnaceae Juss. – oliwnikowate. W naturalnych
warunkach występuje w Chinach, Korei i Japonii. Roślina ta
ma skromne wymagania pokarmowe, ale potrzebuje dużej
ilości światła do wzrostu. Jest to krzew dorastający do 3 m
wysokości. Na pędach nielicznie występują ciernie, a kwiaty pojawiają się od końca kwietnia do końca maja. Oliwnik
wielokwiatowy to cenna roślina miododajna. Samopłodność,
jak wykazały także własne doświadczenia z izolowaniem
pąków kwiatowych i kwiatów, może być różna – od 0 do
70%. Owocami są elipsoidalne nibypestkowce o długości do
1 cm, osadzone na szypułkach. Mają barwę czerwoną, są soczyste i kwaśne – w smaku przypominają porzeczkę czerwoną.
Dojrzewają na przełomie czerwca i lipca. Krzewy rozmnażane
generatywnie rozpoczynają owocowanie najczęściej w czwartym roku. W warunkach klimatyczno-glebowych Olsztyna pięcioletnie krzewy rozmnażane z nasion plonowały w granicach
0,3–2,3 kg. W Rosji wprowadzono do uprawy odmiany ‘Sachaliński̕, ‘Moneron̕ i ‘Taisa̕. Według naukowców rosyjskich
z pięcioletnich roślin można zebrać 3–4 kg owoców z krzewu,
z 10-letnich – do 15 kg i 20-letnich – do 30 kg.
W Polsce oliwnik wielokwiatowy jest jeszcze nierozpowszechniony w uprawie. W 1995 r. rozpoczęto prace badawcze w Katedrze Ogrodnictwa UWM w Olsztynie. Badania
prowadzono na roślinach otrzymanych z Instytutu Sadownictwa w Samochwałowiczach na Białorusi. Głównym tematem
badawczym była zdolność kiełkowania nasion oliwnika wielokwiatowego po zastosowaniu różnych sposobów stratyfikacji. Obecnie badania prowadzi się na kilkudziesięciu siewkach
Owoce kilku biotypów oliwnika wielokwiatowego
w celu wyselekcjonowania najlepszych form, które można będzie wdrożyć do uprawy w Polsce. Gatunek ten wprowadzany
jest już do uprawy w: Rosji, Białorusi, Ukrainie i USA.
Warunki przyrodnicze Olsztyna umożliwiają uprawę badanych na UWM biotypów oliwnika wielokwiatowego. Ich owoce
różnią się smakiem oraz zawartością składników chemicznych.
Są bogate w karoten, związki fenolowe, aminokwasy oraz makro- i mikroelementy. W owocach tego gatunku znajdują się
substancje, które wykazują działanie antyoksydacyjne, przeciwzapalne i antyproliferacyjne, w związku z tym mogą znaleźć
zastosowanie w medycynie. Głównie jednak wykorzystuje się
je w przetwórstwie domowym do przygotowywania soków,
kompotów, dżemów czy galaretek oraz innych wyrobów spożywczych. Ze względu na walory dekoracyjne krzewy doskonale nadają się do przydomowych ogródków, jak i do większych
ogrodów leśnych. Prace hodowlane zmierzają w kierunku selekcji form o większych owocach i wyższej mrozoodporności.
Ze względu na wartościowe owoce oliwnik wielokwiatowy jest
także perspektywiczną rośliną sadowniczą, polecaną zwłaszcza
do uprawy ekologicznej.
Gatunek ten bezsprzecznie zasługuje na większą uwagę także w Polsce. n
Dr hab. inż. Anna Bieniek
Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie
Doktor nauk rolniczych w zakresie ogrodnictwa, specjalność sadownictwo. Stopień naukowy
doktora uzyskała w Akademii Rolniczej w Lublinie, natomiast habilitację w Uniwersytecie Rolniczym w Krakowie. Od 2003 r. pracuje jako adiunkt w Katedrze Ogrodnictwa na Wydziale Kształtowania Środowiska i Rolnictwa UWM w Olsztynie. W dotychczasowej pracy zawodowej zajmuje się głównie oceną wartości użytkowej mniej znanych roślin sadowniczych oraz introdukcją
nowych gatunków i odmian w Polsce północno-wschodniej.
52
Nowość w ochronie
upraw ogrodniczych!
Luna...
i życie nabiera
smaku!
Nowy standard w ochronie upraw ogrodniczych:
• wyższa skuteczność w zwalczaniu najważniejszych chorób
• dłuższe przechowywanie po zbiorze
• poprawa zdrowotności roślin
• lepsza jakość plonów
Ze środków ochrony roślin należy korzystać z zachowaniem bezpieczeństwa. Przed każdym użyciem
przeczytaj informacje zamieszczone w etykiecie i informacje dotyczące produktu.
Zwróć uwagę na zwroty wskazujące na rodzaj zagrożenia oraz przestrzegaj zalecanych środków bezpieczeństwa.
Bayer Sp. z o.o., Al. Jerozolimskie 158, 02-326 Warszawa, tel. 22 572 36 12, fax 22 572 36 03
www.agro.bayer.com.pl
Download