prof. UKSW, dr hab. Henryk Gasiul UKSW, Warszawa ZNACZENIE UCZUĆ I EMOCJI W RELACJACH INTERPERSONALNYCH 1. Harmonia ekspresji emocji i uczucia jako podstawa komunikacji Emocję moŜna potraktować jako organizmiczną odpowiedź na znaczące dla danej osoby zdarzenia i relacje interpersonalne. Osoba pozostająca w relacjach z drugą jest zdolna do zarejestrowania jednego z wymiarów emocji – komponentu społeczno- ekspresywnego. Inny wymiar, określony jako uczucie, pozostaje zasadniczo ukryty dla zewnętrznego obserwatora. Ale on jednocześnie zda się jakąś podstawą, racją, uzasadnieniem pojawienia się komponentu ekspresywnego. To poprzez ten ekspresywny komponent w istocie rzeczy następuje polepszanie lub pogarszanie, zaufanie bądź jego brak, etc. w relacjach interpersonalnych. Do pewnych form ekspresji przywykamy, Ŝyjąc w danej kulturze, w danej grupie społecznej- jeśli są one podzielane przez członków tej grupy, stają sygnałami informującymi o kondycji podmiotu. Ekspresja to jednocześnie instrument oddziaływania na inną osobę. Ale kluczowe znaczenie zdaje się mieć harmonia ekspresji i doświadczania, gdyŜ to ona stanowi swego rodzaju wskaźnik autentyczności zachowań danej osoby i tym samym w sposób podstawowy moŜe przyczyniać się do właściwego przebiegu relacji interpersonalnych. Na wagę takiej harmonii, co prawda nie tyle wprost w odniesieniu do emocji ile ogólnie do Ŝycia psychicznego, wskazywał Rogers (1967, 2002) określając ją jako kongruencję czyli stopień zharmonizowania (zbieŜności) doświadczenia, komunikacji i świadomości. Wysoki poziom kongruencji oznacza, Ŝe podmiot jest harmonijny w sposobie postrzegania rzeczywistości, w sposobie jej doświadczania i wyraŜania siebie w niej. Jeśli brak kongruencji odnosi się do relacji pomiędzy świadomością a doświadczeniem, wówczas doprowadza to do uaktywnienia 1 mechanizmów obronnych typu represja lub zaprzeczanie (osoba nie jest świadoma własnych doświadczeń, które wyzwalają w niej niepokój); jeśli inkongruencja dotyczy rozbieŜności pomiędzy świadomością a komunikacją, wówczas osoba nie ujawnia swoich autentycznych uczuć, myśli, doznań (z perspektywy zewnętrznego obserwatora jest ona postrzegana jako nieuczciwa, nieautentyczna, kłamliwa). KaŜda z tych form rozbieŜności jest stanem napięcia i odczucia wewnętrznego chaosu – gdy człowiek nie jest jej w pełni świadomy wtedy objawia się ona jako potencjalna podatność na wzrost stanów niepokoju (zasadniczo niepokój jest uwaŜany za podstawowy objaw występującego stanu napięcia - por. Frager, Fadiman 1998, s. 407-409). Co jednak znajduje się u podłoŜa tego, Ŝe ekspresja i uczucie (doświadczanie) mogą być dysharmonijne? Pragnąłbym spojrzeć na to z perspektywy, którą moŜna określić mianem personalistycznej. Nim jednak dotrze się do istoty analizy, naleŜy rozwaŜyć kilka fundamentalnych kwestii dotyczących relacji „ratio- fides”. Schemat nr 1. Relacja „uczucia- ekspresja” Emocja Ekspresja tego co we mnie- warunkowana kulturowo, społecznie, sytuacyjnie. Pokazuje prawdę lub ją kryje Uczucie jako wyraz tego, co we mnie, w podmiocie Harmonia (uczucia i ekspresji) wskazuje na toŜsamość, autentyczność osoby Trafniej odczytuję siebie i innych2 2. Ratio jako efekt fides – warunki i mechanizmy Ratio- rozum to swoista instancja budowana na bazie wielu doświadczeń. Te doświadczenia to efekt nie tylko indywidualnych przeŜyć, ale i indywidualnych dyspozycji, wpływów kulturowych, itp. Ratio jednostkowe to w sensie psychologicznym zdolność do danego sposobu postrzegania i interpretacji rzeczywistości oraz tzw. wiedza potoczna na temat tej rzeczywistości. W tym miejscu stosowana wydaje się refleksja nad uwarunkowaniami tego ratio. Wiele jest juŜ badań nad uwarunkowaniami wiedzy potocznej. Na przykład Lachowicz-Tabaczyk (2004) dowodzi na podstawie badań, Ŝe generalnie ludzie mogą być usytuowani na dwóch biegunach, tych którzy oceniając innych mają tendencje do przypisywania im względnie stabilnych właściwości i tych, którzy kierują się raczej zmiennością okoliczności i sytuacyjnymi wskaźnikami. Tendencja do oceny innych pod kątem stabilnych cech związana jest m.in. z wyŜszym poczuciem lęku, unikaniem sytuacji prowadzących do przeŜywania emocji negatywnych (orientacja bardziej afektywna), poczuciem kontroli zewnętrznej, postawami bierności i asekuracji (unikanie stymulacji, unikanie poraŜek), skłonnościami do utrzymania status quo, czy do upraszczania obrazu rzeczywistości. MoŜna byłoby powiedzieć, Ŝe tendencja do postrzegania zachowań w kategoriach stałości pełni funkcje adaptacyjne i daje poczucie braku zagroŜenia (jest to bardziej orientacja na zabezpieczenie niŜ na zdobywanie). W istocie, wynika to z samych funkcji, jakie pełni wiedza potoczna. Poza oczywistą funkcją poznawczą (rozpoznanie i przewidywanie zachowań innych po to, aby móc szybciej i lepiej orientować się w rzeczywistości zachowań ludzkich), wiedza potoczna pełni teŜ funkcje adaptacyjne (przetrwanie, dobrostan), a jak funkcje adaptacyjne to wiadomo, Ŝe na poziomie jednostki będzie ona podlegała istotnym zniekształceniom. Te zniekształcenia będą tym silniejsze, im silniej dana rzeczywistość będzie zagraŜała jednostkowym interesom i prowadziła do obniŜenia poczucia wartości samego siebie (por. analizy Gasiul, 1992). MoŜna sądzić, Ŝe wiedza jednostkowa będzie regulowana przez motywy słuŜące ochronie siebie samego. Niemniej, wiedza potoczna na poziomie wiedzy grupowej przekraczając te ograniczenia często moŜe być zbieŜna z pewnymi 3 elementami wiedzy naukowej. Zatem moŜna byłoby wówczas mówić o ratio naukowym, ratio społecznym (czy grupowym) i ratio jednostkowym. Tutaj uwaga jest skupiona na ratio jednostkowym. NaleŜy postawić pytanie- co patrząc z perspektywy personalistycznej znajduje się u podstaw moŜliwości ukształtowania danego typu jednostkowego ratio? Upraszczając, wydaje się, Ŝe kluczowe znaczenie w tworzeniu danego sposobu interpretacji rzeczywistości ma „ja” jako centrum podmiotowe. Z „ja” bierze swój początek zmiana postaw, wartości, przekonań (wystarczy chociaŜby wskazać tutaj na analizy Rokeacha – teoria niezadowolenia z siebie - 1973; Wicklunda i Gollwitzera – teoria symbolicznego spełniania siebie – 1982; Swanna dąŜenie do potwierdzania siebie, Tessera i Campbella –dąŜenie do pozytywnego wartościowania siebie, i in. – por. Hormuth, 1990). Innymi słowy, szczególnie istotne jest motywacyjne znaczenie „ja”. Początek zniekształceń „ratio” zda się tkwić w „ja”. Odpowiednio ukształtowane „ja”, to jednak efekt wielu zdarzeń – szczególnie znaczące są tutaj relacje z innymi znaczącymi osobami (por. analizy teoretyków relacji z obiektem). W encyklice Fides et ratio, Jan Paweł II pisał: „Wezwanie „poznaj samego siebie” wyryte na architrawie świątyni w Delfach, stanowi świadectwo fundamentalnej prawdy, która winien uznawać za najwyŜszą zasadę kaŜdy człowiek, określając się pośród całego stworzenia właśnie jako „człowiek”, czyli ten, kto „zna samego siebie” (FR, 4.). Co umoŜliwia odkrycie tej prawdy? Oczywiście wiele moŜna tutaj wątków analizy podjąć. Być moŜe wartościowym punktem wyjścia do dalszych analiz będzie fakt, Ŝe w istocie kaŜdy akt poznania ludzkiego w mniejszym lub większym stopniu nasycony jest jakimś emocjonalnym klimatem. Niemniej, choć emocje są stanami nasycającymi kaŜdy akt poznania, to jednak waŜne jest określenie kiedy one ułatwiają poznanie i przybliŜają do prawdy, a kiedy utrudniają, prowadząc do nieprawdy o sobie? Zniekształcenia mogą być zarówno wynikiem naturalnych słabości procesów wnioskowania (na przykład, człowiek ma skłonności do pobieŜnego wnioskowania o domniemywanej zaleŜności cech), jak i wynikiem działania motywów słuŜących samemu sobie (jak na przykład potrzeba ochrony własnej wartości, potrzeba 4 doskonałości, znaczenia, potrzeba skutecznego przewidywania, itd.). Stąd pojawiające się w psychologii zróŜnicowanie na wiedzę lub interpretację zimną (która posługuje się regułami wnioskowania) i wiedzę lub interpretację gorącą kierowaną regułami o charakterze egocentrycznym i afektywnym. Na przykład R.L. Trivers (za: MacDonald, 1988) za najwaŜniejsze zniekształcenia wynikające z motywów słuŜących samemu sobie uwaŜa: 1) tendencje do poczytywania siebie jako dobrego i skutecznego (beneffectance); 2) tendencje do wyolbrzymiania własnych dobroczynnych rezultatów poprzez ciągłe przypominanie pewnych zdarzeń; 3) tendencje powodowane dąŜeniem do niesprzeczności (iluzja zgodności) polegające na takim przekształcaniu zdarzeń, ocen, opinii, aby uczynić je bardziej zgodnymi z obecnym stanem; 4) tendencje do zniekształcania wielkości własnego wysiłku na rzecz danego działania poprzez przypisywanie sobie większego udziału niŜ to faktycznie miało miejsce. MoŜna byłoby przypuszczać, Ŝe im większe nasilenie motywów słuŜących na rzecz samego siebie, tym większa skłonność do zniekształceń, co zwrotnie prowadzi do jeszcze silniejszego zaangaŜowania na rzecz samego siebie (swoista pętla, wzajemnie podsycający się związek). Odwołując się do innych sposobów interpretacji, być moŜe trafne byłoby stwierdzenie, iŜ pojawia się umotywowane stosowanie strategii obronnych lub rozwój samoświadomości o charakterze obronnym (o czym wspomina Z. Zaborowski, 1998; samoświadomość obronna polega na kodowaniu i przetwarzaniu informacji na podłoŜu niepokoju; towarzyszy jej sztywność myślenia, egocentryzm, obniŜona samoocena, nastrój). Nawiązując do powyŜszego wydaje się, iŜ przy powtarzalnym uaktywnianiu się wymienionych wyŜej motywów słuŜących samemu sobie moŜe pojawić się pewien samowzmacniający się układ prowadzący do nasilania się zniekształceń. Układ ten zawierałby następujące elementy (zakładając istotne znaczenie i podstawowy udział w motywacji procesów poznawczych): 1) uruchomienie motywacji poznawczej; 5 2) blokada realizacji motywacji poznawczej (np. niemoŜliwość trafnego przewidywania) powoduje skupienie uwagi na sobie; 3) czyli uruchamia, poprzez wzbudzany stan emocjonalny, motywy słuŜące na rzecz siebie samego; 4) przy powtarzalnej kolejności zdarzeń, uruchamiane motywy „ja” mogą nasilać tendencje do rozwoju danej formy zachowań, jak na przykład poczucia kontroli zewnętrznej, niskiego poczucie skuteczności, poczucia bezradności; 5) te formy zachowań same w sobie są zniekształceniami lub/i stanami prowadzącymi do kolejnych zniekształceń; 6) zwrotnie, zmianie ulega sposób poznawania (antycypacja ma na przykład charakter neurotyczny czyli jest zdominowana przez treści wyidealizowanego obrazu siebie samego). Tego rodzaju „pętla” moŜe stanowić przyczynę zmiany samej świadomości – w omawianym przypadku im silniej angaŜowane motywy „ja”, tym większe zniekształcenia; im częstsze zniekształcenia tym wyŜsze prawdopodobieństwo ukształtowania pewnych względnie trwałych form – jak na przykład samoświadomości obronnej (a to dalej uruchamia zgoła inne zachowania motywacyjne). To jeden z moŜliwych mechanizmów wskazujących na rolę „struktury ja” w kształtowaniu pewnego stylu interpretacji rzeczywistości (czyli ratio). Szczególnie waŜne wydają się analizy dotyczące podstawowych źródeł motywacji – a w tym analizy nad tzw. motywami ja. Humanistyczne, poznawcze (szczególnie teorie wartość – oczekiwanie) czy psychoanalityczne modele motywacji, w sposób nieodparty prowadzą do konieczności zwrócenia uwagi na podstawowe znaczenie centralnej struktury „ja”. Potrzeba poczucia kompetencji, skuteczności, potrzeba antycypacji zdarzeń, uznania i doskonałości, potrzeby zachowania wartości samego siebie, itd. to są podstawowe pojęcia opisujące rejestrowane zdarzenia psychologiczne świadczące o konieczności uwzględniania „ja” jako rdzenia czy źródła motywacji. To w strukturze „ja” tkwi jakaś forma dyspozycji, potencjału, który dzięki interakcji z innymi osobami nabiera nowego wymiaru, nowych 6 kształtów i nowej jakości. Motywy „ja” wskazują jednocześnie na rodzaj właściwości osobowych człowieka (na kategorie atrybutów osobowych – por. szersze analizy w: Gasiul, 2006, 2007). Ale oczywiście motywy wypływające z „ja” mogą mieć róŜny charakter. Niemniej to rodzaje angaŜowanych motywów oraz skutki ich frustracji wskazują na atrybuty jako dynamizmy osobowe. Wydaje się, Ŝe zablokowanie moŜliwości spełniania się tych atrybutów-dynamizmów prowadzi do zniekształceń świata i siebie, do reakcji negacji, do silnego oporu. A zatem, blokada motywów ja to podstawa kształtowania umysłowości, (lub generalnie rozwoju osobowości), sposobu ustosunkowania do świata. Sygnałem spełniania się atrybutów jest doświadczany stan emocjonalny, on teŜ będzie dalej swego rodzaju motywem (motywem wtórnym). Naruszenie realizacji atrybutu wzbudza stany emocjonalnie negatywne; umoŜliwienie spełniania się atrybutu prowadzi do wzbudzenia stanów pozytywnych emocjonalnie. Powtarzające się wzbudzenia stanów emocjonalnych danej jakości prowadzą teŜ do wzmocnienia danych form aktywności. One teŜ dalej będą usposabiały do wytyczania pewnych kierunków rozwoju osobowości i umysłowości (jak i doświadczania siebie). Atrybuty mogą się jednak spełniać dzięki/ i poprzez relację z inną osobą (lub z innymi osobami) – waŜny jest jakiś element związku i inwestowanej energii psychicznej. Osoba poprzez „odwołanie się” do wzmacniających jej zachowania relacji społecznych (lub interakcji z obiektami) uaktywnia takŜe własne atrybuty osobowe. MoŜna powiedzieć, iŜ relacja między osobami wydobywa i wypełnia atrybut osoby. Relacja z drugą osobą wzmacnia własną toŜsamość, ukazuje i wypełnia samoświadomość, odpowiedzialność, uaktywnia sposób realizacji wolności, itd. śaden z atrybutów nie jest w istocie moŜliwy do spełniania się inaczej jak poprzez interakcję. Interakcja międzyosobowa jest w ogóle podstawą moŜliwości rozwoju w tym względzie. Atrybut nie rozwinięty bowiem zostaje niejako uzupełniany poprzez oparcie na kimś u kogo jest on bardziej jakoś rozwinięty. Na przykład, nierozwinięty atrybut odpowiedzialności moŜe być uzupełniany przez 7 oparcie się na rodzicach (moŜna powiedzieć, przez odwołanie się do bardziej rozwiniętego atrybutu rodziców). Nie ma moŜności (nie tyle moŜliwości, co moŜności) rozpoznania siebie i odkrycia prawdy o sobie, bez drugiej osoby. Człowiek to istota związana w procesie rozwoju kaŜdej swej sprawności z drugim człowiekiem (nawet tak zdawałoby się indywidualna sprawa jak sprawność własnego ciała, teŜ jest moŜliwa tylko w interakcji – choćby w formie zachęty, oceny, podtrzymania, etc.). Emocje mają pomagać w sposób fundamentalny w budowania prawdy o sobie. Ale emocje to stany interaktywne i wzbudzane poprzez interakcję. Szczególnie jest istotna interakcja z osobą –bo to jest jakaś podstawa. Osoba „tworzy” osobę, a im bardziej ją „tworzy” tym bardziej tworzy szanse wzrostu i otwartości na prawdę o sobie (por. zjawisko Michała Anioła – w: Gasiul, 2007). Upraszczając, atrybut osobowy spełniany dzięki interakcji z drugą osobą, staje się podstawą rozwoju posiadanych moŜliwości. Negacja wyzwala negatywne uczucia i zmusza do koncentracji na sobie. MoŜna byłoby powiedzieć, Ŝe druga waŜna dla podmiotu osoba to niejako fides (mogę jej zaufać, Ŝe mnie w sposób prawdziwy postrzega). Nasycenie fides daje moŜność wejścia w ratio – procesy poznawcze nie są mącone przez stany uczuciowe, człowiek otwiera się na prawdę o sobie. Zatem moŜna rzec, Ŝe kluczem do pojawienia się ratio jest właśnie fides. Fides to teŜ doznawanie, poczucie, Ŝe jestem akceptowany i wartościowy, a to daje szansę na spełnienie atrybutów. Atrybut osobowy to źródło motywu. Jego spełnienie oznacza stan nasycenia i niepotrzebności skupiania się na sygnalizujących ewentualność niespełnienia emocjach. Ten stan spełnienia wyzwala pozytywne uczuciowo doznania, które otwierają bez obaw na prawdę o sobie i na sens. Fides przechodzi w ratio. Nieco innym językiem mówiąc, to tak jakby Bóg sobą nasycał i poprzez to dawał sposobność do odkrywania prawdy o sobie (por. np. hymn o miłości – poznam siebie tak jak zostałem poznany - w akcie najgłębszej miłości). Nie boję się siebie, ufam i wiem co słabe. Staję w prawdzie. Tutaj oczywiście jest mowa o kondycji człowieka, a nie o nauce. Dalej, nieco bardziej religijnym językiem, Bóg jest prawdą, jak On prawdę ujawnia? Jak moŜna ją ujawnić – tylko intelektualnie, podając argumenty? Nie dotarło to do człowieka- nie dociera nawet jak widzi, dotyka, mierzy. Dlaczego? Być 8 moŜe, z powodu właśnie zniekształcających emocjonalnych doświadczeń. Zatem co jest najgłębsze? Osobowe oddanie, spotkanie Boga z człowiekiem. Jak to ujął w Fides et ratio Jan Paweł II (FR, 15) „u początków naszej wiary znajduje się spotkanie, jedyne w swoim rodzaju, które oznaczało odsłonięcie tajemnicy przez wieki ukrytej” . Na czym ono polega? Na miłości, która jest podniesieniem atrybutów i uaktywnia szansę na poznanie prawdy o sobie. Oto właśnie geniusz Boga, cud! Całość powyŜszych wywodów moŜna zaprezentować w postaci schematu nr 2. Schemat nr 2. Rozwój osoby a rozwój ratio Kształt umysłowości (ratio) Dzięki tej jakości interakcji uaktywniane i pojawiające się w róŜnych okresach Ŝycia doświadczenia kreują sposób interpretacji rzeczywistości Jakość zdarzeń, okoliczności oraz interakcje międzyosobowe pozwalające na spełnienie motywów ja czyli na realizację atrybutów (tworzenie fides) Poziom jednostkowy –posiadane przez człowieka jemu właściwe zasoby, dyspozycje Poziom obserwacji zdarzeń psychologicznychmotywy ja Perspektywa ontologiczna - atrybuty osobowe jako podstawowe ludzkie dąŜenia (atrybuty dąŜą do swego spełnienia) 9 Inaczej jeszcze ujmując, uczucia kierują postawami, jakością interakcji. Jeśli uczucia Ŝywione są podnoszące (sygnalizują spełniania się atrybutów osobowych), wówczas napełniają wiarą, miłością, nadzieją. Pojawiające się fides, staje się podstawą ratio- poprzez fides czyli zaufanie, które jest moŜliwe dzięki podniesieniu człowieka, człowiek staje się bardziej ratio, pełniej postrzega, trafniej interpretuje. Ale u podłoŜa tego jest jednak fides. Fides et ratio to jedność, a nie sprzeczność. Ale u podłoŜa ratio znajduje się fides. Schemat nr 3. Fides podłoŜem ratio Ratio nieskaŜone – sprawność zaleŜy od wielu czynnikówjednostkowych Ratio zniekształca – dyktowane taktykami ochrony siebie samegowiedza gorąca Niespełnienie buduje poprzez stany negatywne emocjonalnie Spełnienie buduje poprzez stany pozytywne fundament – jakość fides Motywy spełniane lub niespełniane wyzwalają sobie właściwe stany emocjonalne Motywy ja – źródłem właściwości natury człowieka (atrybuty osobowe) 10 3. Ku końcowi A zatem, jeśli podstawą danego sposobu interpretacji rzeczywistości (ratio) jest jakość doświadczeń (fides) związanych ze spełnianiem się motywów ja (które są przejawem atrybutów osobowych), to oznacza, Ŝe na poziomie wyraŜanych emocji, które będą regulować dalsze relacje z innymi osobami moŜemy mieć do czynienia z róŜnymi efektami. Ratio prawidłowo ukształtowane dzięki fides zapewnia lepszy odczyt intencji drugiej osoby, nie wprowadza dysharmonii komunikacyjnej, tworzy fundament ku prawidłowym przebiegom interakcji z innymi osobami. Ekspresja emocji i ich doświadczenie (czyli uczucie) pozostają w pełnej harmonii. Harmonia wprowadza równieŜ harmonię w relacjach interpersonalnych. Schemat nr 4. Relacja „ratio – fides” jako źródło harmonii ekspresji i uczucia Ku innym Uczucie Ekspresja Jeśli rozbieŜność, sięgamy do źródeł motywacji Atrybuty osobowe – motywy ja Ich spełnienie lub nie, tworzy podstawy fides Spełnienie – ratio otwarte bez zniekształceń, warunkowane dyspozycjami osobistymi Niespełnienie – koncentracja na obronie własnej integralności, na procesach adaptacji. Ratio zniekształcane przez stany emocjonalne Harmonia ekspresji i uczucia – autentyczność osoby Dysharmonia ekspresji i uczucia 11 Bibliografia Frager, R., Fadiman, J. (1998). Personality and personal growth. New York: Longman. Gasiul, H. (1992). Niektóre uwarunkowania i właściwości wiedzy potocznej na temat zachowań człowieka. W: A. Januszewski, P.Oleś, T.Witkowski (red.). Wykłady z psychologii w KUL, t. 6, s. 11 –31. Gasiul, H. (2006). Psychologia osobowości. Nurty teorie koncepcje. Warszawa: Difin. Gasiul, H. (2007). Teorie emocji i motywacji. Warszawa: UKSW. Hormuth, S.E. (1990). The ecology of the self. Relocation and self- concept change. Cambridge: Cambridge University Press. Jan Paweł II (1998). Encyklika Fides et Ratio. O relacjach między wiarą a rozumem. Poznań: Pallotinum. Lachowicz- Tabaczek, K. (2004). Potoczne koncepcje świata i natury ludzkiej. Gdańsk: GWP. MacDonald, K.B. (ed.) (1988). Sociobiological perspectives on human development. New York: Springer – Verlag. Rogers, C.R. (1967). Some observations on the organization of personality. W: R.S. Lazarus, E.M. Opton (eds.) Personality. Selected readings, Harmondsworth: Penguin Books Ltd., pp.103- 122. Rogers, C.R. (2002). Sposób bycia. Poznań: DW REBIS. Rokeach, M. (1973). The nature of human values. New York: The Free Press. Wicklund, R.A., Gollwitzer, P.M. (1982). Symbolic self- completion. Hillsdale, New Jersey: Erlbaum. Zaborowski, Z. (1998). Świadomość i samoświadomość człowieka. Warszawa: ENETEIA. 12