Widzieć więcej Złe nawyki żywieniowe i rosnąca liczba diabetyków sprawia, że na Oddział Okulistyczny Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie Wlkp. trafia coraz więcej pacjentów. Oddział miesięcznie przyjmuje około 200 osób. Największa grupa to pacjenci, u których konieczne jest przeprowadzenie operacji zaćmy. Gorzowska okulistyka to 8 lekarzy w tym sześciu z drugim stopniem specjalizacji. Ale atutem oddziału są nie tylko świetnie przygotowani do pracy lekarze. To też grupa doświadczonych pielęgniarek gotowych na każde wyzwania i sprzęt, jakiego nie powstydziłby się żaden szanujący się szpital w kraju i za granicą. Na dwudziestu łóżkach, będących na wyposażeniu oddziału leczy się przede wszystkim zaćmę. To choroba, która polega na zmętnieniu soczewki oka. Nieleczona prowadzi do ślepoty. Każdego dnia okuliści z Gorzowa przeprowadzają kilkanaście zabiegów metodą fakoemulsyfikacji, czyli rozbijania zmętniałej soczewki oka za pomocą ultradźwięków. – Sporej grupie pacjentów pomagamy walczyć z jaskrą. To jedna z najgroźniejszych chorób oczu, bo choroba nieuleczalna. Podawanie odpowiednich leków i zabiegi operacyjne mogą jedynie zatrzymać jej postęp. Ale całkiem nie da się niestety naprawić zniszczeń, które poczyniła w nerwie wzrokowym – mówi Franciszek Weryszko – ordynator Oddziału Okulistycznego. – Robimy co w naszej mocy. Z każdym rokiem systematycznie zwiększa się liczba zabiegów związanych z jaskrą, także tych z użyciem zastawek. Stosowanych w przypadkach bardzo trudnych postaciach jaskry. Dumą oddziału jest witrektom. To aparat do skomplikowanych zabiegów mikrochirurgicznych w oku. Jest używany głównie do leczenia tylnego odcinka gałki ocznej, czyli schorzeń szklistkowo-siatkówkowych. Zanim szpital kupił to urządzenie pacjenci byli odsyłani do innych lecznic, głównie do klinik w Szczecinie, Poznaniu, a nawet w Lublinie. – Witrektomia często jest zabiegiem „ostatniej szansy”. Stosuje się ją po to, by ustabilizować, przywrócić lub poprawić funkcje siatkówki. To taka laparoskopia oka. Aparat pozwala na wykonanie 5000 cięć na sekundę w bezpośrednim sąsiedztwie siatkówki. Po zabiegu pacjent odzyskuje pełną ostrość wzroku – dodaje Franciszek Weryszko. Zaletą oddziału okulistycznego w gorzowskim szpitalu jest całodobowy dostęp do specjalistów z innych dziedzin medycyny i najbardziej skomplikowanej aparatury (w tym tomografu komputerowego i rezonansu magnetycznego). Oddział okulistyczny jako jedyny w województwie przyjmuje i leczy pacjentów z problemami kardiologicznymi. Jako jedyny w tej części regionu oddział leczy też wady i schorzenia oczu nawet u małych dzieci. To możliwe dzięki współpracy m.in. z anestezjologami, neurologami i pediatrami. – Nasz oddział prowadzi też Poradnię Leczenia Zeza. Ale trafiają tu nie tylko dzieci. Naszymi pacjentami są też osoby dorosłe, które leczone są na Oddziale Neurologii – mówi Franciszek Weryszko. Aby diagnozować choroby oczu, oddział uruchomił kilka pracowni, w tym pracownię angiografii fluoresceinowej, laserową, optycznej tomografii komputerowej (OCT), USG i perymetrii. W tej ostatniej bada się obszar widzenia pacjenta. Oddział ma też własny blok operacyjny. W 2013 r. przeprowadzono w nim prawie 2 tysiące operacji (w tym 400 zabiegów zaćmy). Pod koniec roku okulistyka Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie będzie pełnoprofilowym oddziałem operacyjno-diagnostycznym w zakresie schorzeń oczu. Zespół Szpitalny przy ul. Dekerta – tel. 95 7 331 200 Zespół Szpitalny przy ul. Walczaka – tel. 95 7 331 600 www.szpital.gorzow.pl facebook.pl/szpitalgorzow