Biblioteka Formacyjna Rodziny Szkaplerznej Pismo Formacyjne Bractw Szkaplerznych Krakowskiej Prowincji Zakonu Karmelitów Bosych [5] Święta Boża Rodzicielko, Chwało Góry Karmel, zechciej odzianych Twoją Szatą, przyodziać cnotami Twoimi i zachowaj ich zawsze od wszelkich niebezpieczeństw duszy i ciała. Amen. 1 SPIS TREŚCI Konferencje formacyjne Miesiąc I – październik Marian Zawada OCD, Maryjne tropy w pobożności szkaplerznej Św. Jana Pawła II …………………………….……... 3 Miesiąc II – listopad Włodzimierz Tochmański OCD, Św. Teresa od Jezusa i św. Jan Paweł II. Prorocy Boga i świadkowie dla świata. 500 – lecie narodzin Matki Karmelu Terezjańskiego Cz. 1 ……………..……..13 Miesiąc III – grudzień Adam Banaś, Praktykowanie Bożej obecności…………….……… 23 Z życia Rodziny i Bractwa Szkaplerznego Odpowiedź Rady Prowincjalnej na zapytanie w sprawie odpustów zupełnych dla osób noszących szkaplerz karmelitański ..………….28 List ojca generała OCarm z okazji święta Matki Bożej z Góry Karmel .………………………..……………………….…..30 Litania Narodu Polskiego (uwspółcześniona) ………….…………33 Irena Witaszewska, Wdzięczność sercem pisana…………………..45 XVI Ogólnopolskie Spotkanie Rodziny Szkaplerznej w Czernej…...50 Szkaplerzem odziani………………………………………………..54 Przyjęcia do Bractwa Szkaplerznego w Rudzie Śląskiej-Orzegowie .………………………...…………. 55 Wizerunki szkaplerzne. Parafia Matki Bożej Szkaplerznej w Stubnie……………….………57 Z życia Bractwa Szkaplerznego w Sosnowcu………………………59 Pielgrzymka Bractwa Szkaplerza św. do Piekar Śląskich i Gliwic ……………………………..…………65 Kalendarium Jubileuszu 500-lecia urodzin św. Teresy od Jezusa ...68 Nasze wydawnictwa ………………………………………….……73 Cenne książki dla wiary mężczyzn …….………………………..…74 Ogłoszenia…………………………………………………………75 2 KONFERENCJE FORMACYJNE Miesiąc I - październik Marian Zawada OCD Maryjne tropy w pobożności szkaplerznej św. Jana Pawła II Kanonizacja polskiego papieża, wielkiego duszpasterza świata to nasza wielka radość i duma. W tej radości chcemy podkreślić również jego związki z duchowością karmelitańską, a dziś, w tym miejscu – ze szkaplerzem. Oczywiście, tropy maryjne w życiu Wojtyły i Jana Pawła są rozliczne: w jego herbie biskupim i papieskim, w ikonie jasnogórskiej w jego prywatnej kaplicy, w figurze fatimskiej przy łóżku, w aktach zawierzenia, w zwyczaju odwoływania się na końcu dokumentów pasterskich do Jej imienia, w złotych różach ofiarowanych w tylu sanktuariach maryjnych, w radości każdej z sobót. A słowa Totus Tuus nie tylko rozpoczynają papieski testament, ale stanowią podstawowe odniesienie do Maryi. Jan Paweł II pisał pod koniec życia: "To głębokie życie maryjne, które wyraża się w ufnej modlitwie, w pełnym zachwytu uwielbieniu i pilnym naśladowaniu, prowadzi do zrozumienia, że najbardziej autentyczną formą nabożeństwa do Najświętszej Maryi Panny, wyrażającą się w skromnym znaku szkaplerza, jest poświęcenie się Jej Niepokalanemu Sercu". 3 I. Szkaplerz – ochrona i przyodzianie Papież zachęcał: „Zawsze noście Szkaplerz święty. Bardzo wiele dobra zaznałem z tego nabożeństwa”. Wskażmy na dwa zasadnicze dobra: dobro powołania i ochrony życia. W przemówieniu do młodzieży podczas wizytacji parafii pw. Matki Bożej Szkaplerznej w Mostacciano pod Rzymem 15 stycznia 1989, wyznał: Znajduję się w parafii poświęconej Dziewicy Karmelu. Muszę wyznać, że w młodym wieku, kiedy byłem taki jak wy, Ona mi bardzo pomogła. (…) Pomogła mi odnaleźć łaskę mego wieku, moje powołanie! Inna wielka interwencja w biografii papieża: Po zamachu Ali Agczy mieliśmy do czynienia z kolejnymi zagrożeniami życia JP2. Właśnie w 16 lipca 1981 roku, 4 cofają się zabójcze skutki działania wirusa cytomegalii, która uaktywniła się w osłabionym organizmie papieża. Ideę ochrony przywołuje nam symbolika szaty, która chroni człowieka przed zimnem, słońcem, przydaje uroku. Okrycie szatą jest wielkim znakiem Maryi. Okrywa nas zziębniętych, odartych z miłości, z pokoju ducha, z godności, z należnych praw w sensie społecznym, publicznym i domowym. Dlatego, że tak bardzo odziera się naszą Ojczyznę z należnej czci, z pięknej historii, z należnego, wypracowanego przez nas dobra, owoców pracy, które zasilają kasę bogatych inwestorów, potrzebujemy okrycia szkaplerzem, tej wspólnej pamięci, że Maryja nas nie opuszcza i nie porzuca w zdziczałej historii. Ochrona wiązała wyobraźnię pierwszych eremitów na górze Karmel, którzy byli rycerzami. Rycerz rozumie szkaplerz jak zbroję. Napierśnik i naplecznik powiązany rzemieniami chroni korpus ciała, by nie został śmiertelnie zraniony. W duchowej interpretacji istnieją niebezpieczeństwa, które rozeznajemy, które dostrzegamy. Ale są również takie, których nie znamy, nie potrafimy przewidzieć skutków i zasięgu pewnych procesów i biegu wydarzeń. Szkaplerzny naplecznik chroni nas przed niespodziewanym uderzeniem naszego nieprzyjaciela. II. Szata przynależności – łaska rozpoznania W wielu tradycjach istotną rolę odgrywa ubiór. Od dawna królestwa czy księstwa odróżniały się od siebie poprzez własne kolory, emblematy, herby, które z jednej strony 5 zdobiły, a z drugiej – pozwalały szybko zidentyfikować, kto skąd pochodzi. Do kogo należy. W kulturze codziennej pozostało to wyrażone w strojach regionalnych. Któż by nie rozpoznał górala czy stylu kurpiowskiego. Wiemy, że nie chodzi o prosty dobór kolorów czy fasonów. Szata ma głębokie znaczenie. Tak łatwo rozpoznajemy np. antyczną rzymską arystokrację, po płaszczu w kolorze purpury spinanym na ramieniu, zwanym paludamentum. Także Maryja pozwala nam rozpoznawać się w kolorze i fasonie swej szaty – brązowym szkaplerzu. Maryja chroni w zdecydowany sposób, ponieważ w przestrzeni Jej Niepokalanego Serca demon nie potrafi skutecznie działać. 6 Szkaplerz jest jak szata godowa. Już św. Augustyn mawiał, że szata godowa z przypowieści o uczcie jest związana z interwencją maryjną: Nie mamy dość czystego sumienia, Maryja dostarczy nam szaty godowej, dość należeć do Jej orszaku, do Jej sług, aby tę szatę otrzymać. „Maryja, mówi św. Augustyn, nieustannie przyodziewa wszystkie dzieci, aby żadne z nich nie miało powodów się użalać”. Szata nas nie tylko chroni, ale i zdobi. Istotą święta NMP Szkaplerznej jest przyodzianie się w szatę miłą Maryi na znak szczególnego się Jej ofiarowania. Jak kiedyś królowie, a dziś uczniowie czy studenci noszą emblematy własnych uczeni czy kibice barwy własnych klubów, tak również wierni mogą z dumą nosić znak rozpoznawczy Maryi. W szkaplerzu świętujemy łaskę przyodziania w piękno Maryi, a w istocie przyodzianie w Chrystusa, w chwałę Boga. Dzięki szkaplerzowi jesteśmy tak piękni, że zachwycają się aniołowie. Jan Paweł II mówi często, o łasce rozpoznania. Nie tylko rozpoznajemy się nawzajem, jako drużyna Maryi, ale otrzymujemy łaskę rozpoznania tego co Boże. To przecież podstawowa łaska chrztu świętego, (Fides et ratio, 19), by rozeznawać, co pochodzi od Boga, a co od Złego. Szczególnie dziś, w czasie tak wielkiego zamieszania ta łaska jest istotna. Trzeba nam rozpoznawać prawdę o rzeczywistości, o świecie, nie jamy się łatwo pociągnąć czy oszukać przez ducha tego świata. (RF 33). Rozpoznajemy również tajemnice Boże, których nie potrafimy przeniknąć, zrozumieć, lecz jedynie z pokorą z nimi obcować (FR 42) 7 III. Teologia zamieszkania Nabożeństwo szkaplerzne narodziło w związku z trudnym, dramatycznym wydarzeniem. Karmel był zmuszony opuścić swój dom, oswojoną przestrzeń, umiłowany masyw górski, wąwozy el Siah, krajobrazy Palestyny. W Europie nie znalazł zrozumienia, ani przyjęcia. Nie mógł założyć domu. Spychany na margines, niechciany, obcy. To trudna sprawa. Wtedy generał prosi dramatycznie o interwencję Maryję i przychodzi ratunek. Maryja pojawia się jako Ta, która daje możliwość zamieszkania. To trudne doświadczenie, kiedy odmawia się założenia, pochówku najbliższych, nie można się osiedlić, ani ugruntować własnej obecności, rozwinąć swego potencjału. Życie bez domu, pośród lęków i obaw o jutro, może napełnić goryczą i beznadzieją. Tłem dla naszych spraw może być współczesna bezdomność; wykorzenienie z kultury, emigracje, poczucie obcości wobec narzucanych 8 wzorców. Dziś lansuje się ludzi funkcjonujących w wielu kontekstach. Człowiek ruchliwy, bez ograniczeń, dziwnie nieokreślony jest jakimś dziwnym ideałem. Zrzuca ciasne uniformy, etykiety, chce żyć bez nazw, ale i ideałów. Bez geometrii właściwych miar. Żyje pośród fragmentów prawd, okruchów historii, niezdolny do wiązania i powiązania niczego nie chce przynależeć, Ale najbardziej w bezdomność, zwłaszcza tę duchową wyrzuca grzech. Już u Kaina, po zabiciu Abla spowodował przekleństwo, które zostało sformułowane: będziesz tułaczem i zbiegiem (Rdz 4, 12). Razem ze szkaplerzem uczymy się zamieszkania, odnajdywania swego miejsca. Trzeba nam świadomie szukać zadomowienia. Karmel razem z Maryją stoczył kiedyś walkę o możliwość zamieszkania, osiedlenia. Widzimy dziś morze ludzi duchowo bezdomnych, wydziedziczonych, oszukiwanych, którzy niani nie rozumieją siebie, ani swego czasu. A przecież mamy żyć mieszkając. Bóg przygotował nam miejsce, (J 14, 3), miejsc wiele, przygotowuje nas do wieczystego zadomowienia, byśmy jak to nazywa św. Paweł współobywatelami świętych i domownikami Boga (Ef 2, 19). Dla uchwycenia tego fenomenu zamieszkania Jan Paweł II używa ciekawego sformułowania: wziąć do siebie. Kiedy Św. Józef usłyszał „Józefie ... nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło”. I w momencie, kiedy wziął, wiedział, że jest powiernikiem Bożej tajemnicy. Jezus dwunastoletni nazwał tę tajemnicę po imieniu: 9 „powinienem być w tym, co należy do mego Ojca”. (Redemtorpis custos, 15) Być to znaczy zamieszkać, osiąść, być wierny miejscu i sprawom. Słowem założyć dom. Maryja uczy zadomowienia: zamieszkać w łasce, w dziele zbawienia. Św. Jan Apostoł "wziął Ją do siebie" - wziął jako pierwszego świadka tajemnicy Wcielenia. Jako Ewangelista, on właśnie najgłębiej, a zarazem najprościej, wyraził prawdę o Słowie, które "stało się ciałem i zamieszkało wśród nas" (J 1,14): prawdę Wcielenia i prawdę Emmanuela. Syn Boży powierzając swą Matkę uczniowi, zobowiązuje go do otoczenia Jej synowską troską i zapewnienia koniecznej opieki. Z kolei zawierzając Jana Maryi wprowadza go w stanowiący istotę macierzyństwa "jedyny i niepowtarzalny związek osób" (RM 45). Widzimy zatem swoistą wzajemność „wzięcia do siebie”. Maryja w szkaplerzu bierze nas do siebie i my jednocześnie bierzemy ją do siebie. Jak dar i odpowiedź. Szkaplerz jest dowodem tej podstawowej racji zamieszkania: zamieszkać w dobru, w miłości, zamieszkać w łasce, w Bogu, w Kościele, w Maryi, pozwolić Maryi zamieszkać w sobie, przyjąć ją do siebie. IV. Teologia obietnicy W szkaplerzu posiadamy jeszcze jeden wymiar, na który chciałbym zwrócić uwagę. Ze szkaplerzem są związane obietnice. Jedna to opieka Matki Bożej w czasie życia, a zwłaszcza w godzinie śmierci, a także przywilej sobotni. 10 Trzeba zaznaczyć, że są to obietnice potwierdzające najbardziej żywotne zadanie Kościoła – obietnice zbawienia. Nabożeństwo szkaplerzne, jak i sam szkaplerz – jako sakramentalium – nie tylko potwierdzają skuteczność łaski, ale i wzmacniają postawy pogłębiające jedność z Bogiem. Nabożeństwo szkaplerzne formuje bardzo ważną mentalność – mentalność obietnicy. Życie chrześcijańskie ogarnięte jest obietnicą zbawienia. Ale to drugi etap życia, niejako przeniesienie zapłaty, co oznacza życie na kredyt w doczesnym wymiarze. Obietnica to jeden z tematów encykliki JP2 o Maryi Redemtoris Mater. Życie nasze zostało opromienione obietnicą zbawienia, obietnicą daru życia Bożego, lepszej przyszłości. W imię tej lepszej przyszłości łatwiej znosi się dokuczliwość doczesności. Pozwala ona nam zrozumieć własne życie. 11 Obietnica wiąże się bezpośrednio z Maryją. To ona, jako ikona nowej ludzkości, nowego człowieczeństwa miażdży głowę węża. Dlatego obietnica wydobywa nas z grzechu (RM 11). Jeżeli masz problem z nałogowym grzechem, z jakimiś obsesyjnymi zachowaniami, szkaplerz pomaga się wydobyć, bo wprowadza człowieka w przestrzeń Niepokalanego Poczęcia, gdzie moc demona nie jest skuteczna. Dziś, kiedy z tak wielu stron dochodzą nas wieści, jak sroży się demon, wielu doświadcza, jak miażdży ich życie, życie całych społeczeństw, trzeba nam tej świadomości, tej błogosławionej pamięci, że to jednak Ona ostatecznie zwycięża i to Ona miażdż jego łeb, wszelki zły zamysł. 12 Trzeba nam tej świadomości zwłaszcza w czas ciemny, gdzie cierpliwie wyczekujemy przyjścia naszego Pan w chwale. V. Duchowość Totus Tuus: przynależność i bliskość To hasło towarzyszyło Wojtyle od początku biskupowania. "Totus" znaczy cały, wszystek, całkowity, zupełny, a "Tuus" znaczy „twój”. „Być całkowicie” i „być razem” te dwa wyrażenia łączą się i znaczą "Cały Twój". Nabrały one jeszcze większego znaczenia, gdy jako papież okazuje się wierny sobie i swej drodze, która jest drogą Maryi. Powtarza to hasło i umieszcza je w herbie papieskim. Chce należeć. Szkoła przynależności wobec współczesnego wykorzenienia. W szkaplerzu potwierdzamy przynależność do wspólnoty Kościoła. Do działającego w nim dzieła zbawienia. W szkaplerzu człowiek chce całkowicie, zawsze i wszędzie należeć do Maryi. Dziś mamy czas zrywania więzi, czas, kiedy człowiek uważa przynależność do kogoś za niepotrzebne wikłanie własnej wolności. Co więcej, życie bez twarzy, wyrazistości, klarowności staje się szablonem. Odrodzenie ducha idzie poprzez odkrycie, że przynależę do Kościoła, do grupy wiernych, z którymi podążam do celu. W naszym przypadku rozpoznajemy się w Maryi, w pięknie Jej obecności i dyskretnego działania. Szkaplerz to znak rozpoznawczy jej drużyny. Razem z JP2 dzielimy czar i urok tej przynależności. Ona nas wzmacnia i gwarantuje szczególną bliskość. 13 To niejako drugi wymiar. Bliskość, szkoła miłości: być jak Maryja. W dniu zamachu, gdy leżał na dnie białego jeepa pędzącego w stronę ambulansu, szeptał: "Maryjo, Matko moja! Maryjo, Matko moja!". Miłość do Matki posiada jeszcze jedno oblicze: Jan Paweł II chce miłować, Chrystusa i człowieka, jak ich kochała i nadal kocha Maryja. 14 Miesiąc II - listopad WŁODZIMIERZ TOCHMAŃSKI OCD ŚW. TERESA OD JEZUSA I ŚW. JAN PAWEŁ II. PROROCY BOGA I ŚWIADKOWIE DLA ŚWIATA. W 500 - LECIE NARODZIN MATKI KARMELU TEREZJAŃSKIEGO cz. 1 Obie święte postacie Kościoła katolickiego, tj. sprzed blisko 5 wieków w rozpoczynającym się w październiku tego roku jubileuszu św. Teresa od Jezusa, zwana Wielką z Awili (tak powinniśmy odtąd pisać i odmieniać to miasto w języku polskim) w Hiszpanii i współczesny z naszych czasów znany wielu nam osobiście, w tym roku kanonizowany, św. Jan Paweł II zwany też Wielkim z Wadowic – to posłańcy i prorocy Boga oraz świadkowie dla świata AD 2014. Teresa de Cepeda y Ahumada urodziła się 28 marca 1515 r. w Awili w Hiszpanii. W wieku dwudziestu lat wstąpiła do klasztoru Wcielenia sióstr karmelitanek w swym rodzinnym mieście, w którym w 1562 r. założyła pierwszy klasztor swej reformy, tj. karmelitanek bosych, i przyjęła w nim imię Teresy od Jezusa. W 1567 r. spotkała po raz pierwszy 25-letniego wówczas św. Jana od Krzyża i pozyskała go do reformy męskiej gałęzi zakonu karmelitańskiego, w której wspomagał ją później (od 1575 r.) także o. Hieronim Gracián, którego matką, nota bene, 15 była Polka, Joanna Dantyszek, córka konsula polskiego przy hiszpańskim dworze królewskim. Św. Teresa od Jezusa uczyniła wielkie postępy na drodze ewangelicznej doskonałości i pozostawiła po sobie pisma, w których ukazała drogę do zjednoczenia z Bogiem, dając równocześnie świadectwo prawdziwych głębokich przeżyć mistycznych. Zmarła w Alba de Tormes w czwartek 4 października 1582 r., który był ostatnim dniem obowiązywania kalendarza juliańskiego. Następny dzień, piątek, nosił już – zgodnie z reformą gregoriańską, datę 15 października. Św. Teresa beatyfikowana została przez papieża Pawła V w 1614 r., a kanonizował ją papież Grzegorz XV już w 1622 r. Jak zaznacza o. Szczepan Praśkiewicz OCD, konsultor watykańskiej Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, znamy listy postulacyjne, to jest zawierające prośbę o beatyfikację, a później o kanonizację św. Teresy od Jezusa, wysłane do papieży przez króla polskiego Zygmunta III Wazę. Nie zapominajmy, że już dziewięć lat przed beatyfikacją, a siedemnaście lat przed kanonizacją swej Matki Reformatorki, bo w 1605 r. karmelici bosi osiedlili się w Polsce, w Krakowie, a na dwa lata przed beatyfikacją i dziesięć lat przed kanonizacją, tj. w 1612 r., przybyły do Polski karmelitanki bose. Dnia 27 września 1970 r. miało miejsce w Kościele bezprecedensowe wydarzenie, bo wcześniej żadna kobieta nie otrzymała w Kościele tytułu doktorskiego. Decyzja papieża Pawła VI o doktoracie Kościoła dla św. Teresy z Awili była bardzo odważna i dała ona początek nowej 16 epoce. Skoro cytowali ją wszyscy uczeni i teologowie, jak i na niej opiera się duchowość, to jej nauka powinna stać się fundamentem wybitnym dla Kościoła. Dziś kobiety stanowią przeszło 10 procent Doktorów Kościoła, bo jest ich cztery w grupie trzydziestu pięciu świętych przyozdobionych tym zaszczytnym tytułem. Sam Paweł VI w tydzień po doktoracie św. Teresy od Jezusa ogłosił Doktorem Kościoła św. Katarzynę ze Sieny, a św. Jan Paweł II przyznał ten tytuł jedynie św. Teresie od Dzieciątka Jezus w 1997 r. Z kolei Ojciec święty Benedykt XVI w 2012 r. ogłosił Doktorem Kościoła św. Hildegardę z Bingen. Św. Jan Paweł II czuł się głęboko związany ze św. Teresą od Jezusa. W 1992 roku powiedział: „nie możecie sobie wyobrazić, z jakim podziwem i czułością podchodzę do aspektu ludzkiego, językowego, kulturalnego oraz religijnego życia i dzieła św. Teresy od Jezusa. Ona wraz 17 ze św. Janem od Krzyża była dla mnie mistrzynią, natchnieniem i przewodniczką po drogach życia duchowego. U niej znajdowałem zawsze zachętę do umocnienia i zachowania mojej wolności wewnętrznej dla Boga i dla sprawy godności człowieka”. List Ojca Świętego Jana Pawła II do kardynała Anastasio Ballestrero, karmelity bosego arcybiskupa Turynu, z 14 września 1981 r. zawiera jakże cenne myśli: Od naszego dzieciństwa tak dalece związaliśmy się z synami podziwu godnej św. Teresy od Jezusa, dziewicy z Avili, matki Karmelu Terezjańskiego i zawsze wiernej córki Kościoła, poznaliśmy znaczniejszych świętych i święte tej rodziny zakonnej, zgłębiając ich niezwykła naukę i zawsze wysoko ceniąc karmelitańską szkołę duchowości. Dlatego też chcieliśmy zostać tercjarzem karmelitańskim, a rozprawę doktorską z zakresu teologii poświęciliśmy zgłębieniu nauki św. Jana od Krzyża. Z tych kilku szczegółów łatwo zrozumieć, z jakim staraniem, z jaką miłością i ochotą od dawna planowaliśmy apostolską pielgrzymkę w połowie października do ojczyzny św. Teresy, by wziąć udział w uroczystościach od kilku lat troskliwie przygotowywanych przez Karmelitów Bosych, Episkopat hiszpański i cały naród. Pragnęliśmy osobiście otworzyć wspomniane uroczystości czterechsetlecia przejścia Świętej do niebieskich mieszkań Chrystusa. To, co się nam tymczasem przydarzyło w żaden sposób nie może nam przeszkodzić uczestniczyć - w duchu braterstwa z rodziną Karmelu Terezjańskiego i z uczuciem czci, jaką żywimy dla św. Teresy, jego prawodawczyni - w uroczystościach w mieście Alba de Tormes, oraz następnie 18 w Avili, która była kolebką Teresy i jej Reformy. Aby jednak jawniej okazać nasze uczucia wszystkim uczestnikom uroczystości i uczynić bardziej widocznym i jak gdyby osobistym nasz udział, a wreszcie, by nasze intencje lepiej zostały wyrażone, tobie, czcigodny nasz Bracie, z radością powierzamy misję naszego Nadzwyczajnego Delegata w cel przewodniczenia uroczystościom otwarcia Jubileuszu Terezjańskiego w dniach 14-15 października w obydwu wymienionych miastach. Wiemy bowiem, że przez dwanaście lat dobrze rządziłeś Karmelem Terezjańskim, a naukę św. Teresy zgłębioną wytrwałym i ustawicznym studium kompetentnie i jasno głosiłeś pismem i żywym słowem oraz z przedziwną mocą przekonywałeś do niej lud katolicki; ponadto jesteś sławnym duchowym synem św. Teresy i członkiem Terezjańskiego Karmelu. Dlatego życzymy sobie gorąco, aby przez ciebie, wiernego tłumacza naszych myśli, te uroczystości jubileuszowe prawidłowo się rozpoczęły, a następnie by przebiegały zgodnie zamierzeniami oraz właściwym sobie celem, a mianowicie: aby nade wszystko miały charakter religijny i duchowy; aby będąc wydarzeniem w życiu całego Kościoła, wpłynęły na odnowienie całej jego wspólnoty; by spowodowały rozwój dzieła misyjnego, tak bardzo drogiego św. Teresie; aby rozważając przeszłość, rzuciły światło na przyszłość młodzieży i rodzin; aby wpłynęły na prawdziwy rozwój nauki i kultury, do czego św. Teresa tak bardzo się przyczyniła; aby nauczyły ludzi ze wszystkich warstw społecznych modlitwy terezjańskiej i ukazały im drogę wewnętrznego uświęcenia; aby wreszcie 19 te jubileuszowe przedsięwzięcia służyły jedynie wzrostowi królestwa Chrystusowego na ziemi i Temu, który jest drogą, prawdą i życiem, i który według znanego powiedzenia św. Teresy "sam wystarcza” (…)”. Święty Jan Paweł II miesiąc później skierował List apostolski Virtutis exemplum do Przełożonego Generalnego Karmelitów Bosych z okazji Jubileuszu Czterechsetlecia śmierci św. Teresy z Awili. Oddajmy głos samemu Autorowi: W dniu 4 października roku 1582, który we wprowadzonym później Kalendarzu Gregoriańskim wypadł 15 października, w Alba, w granicach diecezji w Salamance, odeszła do Oblubieńca święta Teresa od Jezusa, osłabiona wiekiem i chorobą, lecz wciąż pełna żaru i płomiennej miłości do Boga i Kościoła. Przebyła długą drogę, opromienioną darem łasi prawdziwą "drogę doskonałości", na której przez modlitwę otwarła się na służbę miłości przeniknęła w głąb "twierdzy duszy" i 20 doświadczyła tej miłości, która im bardziej kogoś łączy z Bogiem, tym bardziej pobudza go do przejęcia się duchem Kościoła i do poświęcenia się Kościołowi. Księga Życia, w której mówi o kontemplacji Boga żywego i o dziele zakładania klasztorów zreformowanej przez nią reguły Karmelu, doskonale i z wielką mądrością przedstawia misterium Tego, który jest sakramentalnie obecny w Koście. Wołając w chwili śmierci: "Jestem córką Kościoła", święta Teresa wyraziła otwarcie ten trwały stan swego ducha, dzięki któremu kontemplacja Boga w Chrystusie staje się miłosną kontemplacją Jego Kościoła, pragnienie poświęcenia się Bogu - pragnieniem poświęcenia się Kościołowi, a złożona Jezusowi ofiara z samej siebie przemienia się w dopełnienie n własnym ciele tego, czego "nie dostaje Męce Chrystusa dla dobra Jego Ciała, którym jest Kościół". Droga doskonałości, księga do której pisania przystąpiła ze wzrokiem utkwiony w Jezusa i Jego Kościół (por. rozdz. 1-3), kończy się tym samym, wyżej przytoczony okrzykiem, który oznacza całkowitą wolę przejęcia się duchem Kościoła, żywego w nim uczestnictwa i współdziałania jako owoc pełni życia mistycznego (por. Twierdza wewnętrzna VII, 4, 4). 1. Dokładnie czterysta lat od śmierci ta przesławna dziewica ukazuje się nam jakby opromieniona światłem Kościoła. Kiedy nasz poprzednik Paweł VI ogłosił ją w roku 1970 Doktorem Kościoła, wysunął na pierwszy plan przekazane nam przez nią wezwanie do gorliwości w modlitwie, tak "by mogła ona z tym większym autorytetem wypełnić swe zbawcze posłannictwo w swojej Rodzinie zakonnej, w modlącym się Kościele i w świecie" (por. AAS 21 62 1970, s. 592). W okresie odnowy po Soborze Watykańskim II czterechsetna rocznica śmierci świętej Teresy tym bardziej nas przynagla do zwrócenia się ku tym najwyższym dobrom, dla których spełniło się jej życie i które tenże Sobór powszechny przedłożył ludziom naszej epoki. Ta wyjątkowa kobieta, żyjąc w czasach Soboru Trydenckiego, duchem oddała się tak bardzo Kościołowi, że należy to oddanie nazwać charyzmatem. Uważała mianowicie Kościół za sakrament zbawienia (por. "Mieszkanie piąte", 2, 3), działający w liturgii (por. Życie, 31, 4; przez pośrednictwo Hierarchii i kapłanów, którzy mają być "światłem Kościoła". Dlatego pragnęła, by wszystko, czego doświadczyła i co napisała, zostało poddane aprobacie Kościoła tak ażeby jej córki przyjmując tę doktrynę trwały w pełnej wspólnocie i w posłuszeństwie Kościołowi {por. Droga doskonałości, Prolog; tamże, 30, 4). Czyniąc to, czego nauczała, mogła powiedzieć o sobie samej, że "zawsze była i jest posłuszna świętej wierze katolickiej, dla której wzrostu podejmowała swoje modlitwy i zakładała klasztory" (por. Sprawozdanie duchowe, IV, 6). Słowa te ukazują jej miłość do Kościoła, przenikającą zarówno modlitwy, jak i czyny. Pouczenia, które przekazała swoim duchowym córkom, aby modliły się i ofiarowywały za Kościół, nie tylko ukazują kościelny cel podjętej przez nią reformy, ale także stanowią w pewien sposób znak szczególny Karmelu (por. Droga doskonałości, rozdz. I - 3); oznaczają wolę działania ze wszystkich sił po to, aby Kościół z dnia na dzień bardziej ukazywał się jako Oblubienica bez skazy czy zmarszczki (por. Ef 5, 27). Cdn. 22 Miesiąc III – grudzień ADAM BANAŚ PRAKTYKOWANIE BOŻEJ OBECNOŚCI Bóg staje się dla człowieka Kimś Żywym, Osobą, do której zwraca się tylko wtedy, gdy doświadczy Jego Obecności. Takie doświadczenie otwiera człowieka na Obecnego, co stanowi początek życia w obecności Bożej, ale także jest procesem ciągłego otwierania się. Procesowi temu towarzyszy oczyszczanie zwieńczone decyzją życia w Bogu. Decyzja człowieka wypływa z miłości do Osoby, której się doświadczyło, nie ma w niej żadnego przymusu. Troską jest staranie, by trwać w Bogu, co prowadzi też do trwania w obecności drugiego człowieka z wyczuciem i dobrocią oraz do obecności w tym co się czyni. Zasady praktykowania obecności Bożej Wszystko jest możliwe dla tego, kto wierzy, ma nadzieję i kocha. Celem staje się patrzenie na Boga i Jego chwałę. Początkiem życia duchowego jest poznawanie siebie; stając w prawdzie dostrzegamy wszelkie swoje słabości, nędze i niedoskonałości, a także źródła niepokoju – to Boża nauka pokory, nauka stawania w prawdzie wobec siebie i Boga. Niezbędna jest niezachwiana wiara, że trudy i poświęcenia są korzystne dla człowieka i miłe Bogu, 23 konieczna jest również świadomość, że bez Bożej łaski nic zrobić nie podobna. Dajemy przyzwolenie na to, byśmy przeżywając różnego rodzaju stany, wszelkie cierpienia, nędze i pokusy znosili je z miłością do Boga. Trwajmy w obecności Bożej przemawiając do Niego w każdym momencie naszego życia z prostotą i bez obaw, a problemy i trudne sytuacje niech jeszcze bardziej nas do tego motywują. Zwracajmy się do Boga z czułością i ufnością jak do najbliższej ukochanej osoby. Ojcu można powiedzieć wszystko. Opowiadanie swojego życia Bogu zacieśnia wzajemne relacje. Akt oddawania Bogu każdej chwili naszego życia sprawia, że Pan prowadzi nas swoimi drogami i według Jego planów. 24 Miłość stwarza potrzebę ciągłego kontaktu, to radość dzielenia się swoimi sukcesami i smutkami swojego życia. Myślenie o Bogu, oczekiwanie na spotkanie, rozmowę z Nim, zwraca naszą uwagę na czyny: czy to co robię, czy mówię będzie podobać się Bogu, a działanie wypłynie z czystości i prostoty serca. O Bożej obecności Boża obecność jest przylgnięciem naszego ducha do Boga lub wspomnieniem Boga obecnego, można ją uzyskać przez wyobraźnię lub przez zrozumienie. Jest prostym aktem lub jasnym, wyraźnym poznaniem, miłosnym spojrzeniem na Boga, pamięcią o Bogu, jest to też nasza uwaga skierowana na Boga, milcząca i rozumowa. Jest to ufność Bogu wyrażona życiem i pokojem duszy. Przez czystość życia i wielką wierność praktykowania życia w obecności Bożej staje się ona naturalna i sprawia, że osoba wolna od zajęć od razu zagłębia się w Panu lub nawet w czasie zajęć jej umysł jest uniesiony do Boga, zatrzymany w Bogu. Temu zawieszeniu umysłu towarzyszy wiara. Taki sposób życia można nazwać „aktualną obecnością Bożą”. Ona to obejmuje wszystkie rodzaje obecności i o wiele więcej. W ten sposób osoba żyje tak, jakby na świecie był tylko Bóg i ona. Zawsze, gdziekolwiek znajduje się, rozmawia z Bogiem, bez przerwy odczuwa w Nim radość i to na tysiące sposobów. Rozmowa odbywa się w głębi duszy, jest mową serca do Serca, zawsze w głębokim pokoju, a sprawy zewnętrzne jej nie zakłócają. 25 Bóg wydaje się znajdować wielkie upodobanie w takiej relacji, obdarza też bardzo obficie tę osobę. A więc obecność Boża jest życiem i pokarmem duszy, zatem trzeba wytrwale zabiegać o przebywanie w Panu, poprzez naszą pokorę i świadomość, że tylko Bóg może nas podźwignąć z naszych małości. Dla początkujących ważne będzie, powtarzanie krótkiej modlitwy oddania lub aktu strzelistego. Jest to związane z trudem, ale podejmowane wytrwale sprawia niepostrzeżenie wielkie skutki, bowiem łaska Pana coraz obficiej wypełnia taką duszę. Pamiętamy przy tym o umartwieniu zmysłów, bowiem osoba skupiona na sprawach zewnętrznych nie dozna radości z obecności Bożej. Korzyścią dla człowieka jest umocnienie wiary, ożywienie nadziei i rozpalenie miłości. Tak ożywiona dusza obcuje z Bogiem w miłości. Cierpienia i praca w Bogu Praktykowanie obecności Bożej to: 26 trwanie przy Nim w każdej chwili bez określonych zasad czy ograniczeń czasowych, to znajdywanie upodobania w Bożym towarzystwie, to oddawanie Mu z ufnością grzechów, aby On nas z nich oczyścił, to świadomość własnej małości i potrzeba bliskości Boga. Szczególnie ważne jest praktykowanie Bożej obecności w czasie pokus, cierpień, oschłości, niesmaku, a nawet niewierności wtedy nawet akt strzelisty lub krótka modlitwa zbliża nas do Boga. Tylko rozmowa z Bogiem może przynieść nam ulgę w trudach i cierpieniach, być z Bogiem w czasie naszych cierpień to jakby dotykać raju. Będąc tak zajętym Bogiem, cierpienia mogą stać się słodyczą. Niech wszelkie nasze działania poprzedza modlitwa i uwielbienie Boga. Zanurzeni w Bogu wykonujemy czynności z rozwagą bez gwałtowności czy pośpiechu, prace wykonujemy z zaangażowaniem i spokojnie. Podczas codziennych czynności wielbimy Boga, rozkoszujemy się Nim i adorujemy Go w głębi naszego serca. Współpracujemy z łaską Bożą, przez umartwianie naszych zmysłów i ufamy, że łaska Pana przemieni nasze wnętrze. Człowiek nie przemieniony, nie oderwany od tego świata, nie jest w stanie żyć w obecności Bożej. Bóg bowiem chce posiadać całe nasze serce. Uwalniając się od zewnętrznych trosk nasza relacja z Bogiem staje się coraz pełniejsza, a my coraz bardziej uświadamiamy sobie, że jesteśmy świątynią Ducha Świętego. 27 Z ŻYCIA RODZINY I BRACTWA SZKAPLERZNEGO ODPOWIEDŹ RADY PROWINCJALNEJ NA ZAPYTANIE W SPRAWIE ODPUSTÓW ZUPEŁNYCH DLA OSÓB NOSZĄCYCH SZKAPLERZ KARMELITAŃSKI Nr 285a/2013 Kraków, 16 października 2013 r. O. Jan Ewangelista Krawczyk OCD Prowincjalny Moderator Bractwa Szkaplerznego Klasztor Karmelitów Bosych w Czernej Drogi Ojcze, Rada Prowincjalna obradująca 11 października 2013 r. w Krakowie – Prądniku Białym zapoznała się z Ojca pismem z dnia 4 października br. w sprawie odpustów zupełnych dla osób noszących Szkaplerz karmelitański. W odpowiedzi na stawiane przez Ojca kwestie Rada Prowincjalna pragnie wyjaśnić, co następuje: 1. Odpusty zupełne udzielone przez Stolicę Apostolską dla Bractwa Szkaplerznego dotyczą członków Bractwa Szkaplerznego, nie zaś osób, które przyjęły 28 Szkaplerz w ramach indywidualnej pobożności maryjnej i nie są zrzeszone w Bractwie (zob. Obrzęd błogosławieństwa i nałożenia Szkaplerza N.M.P. z Góry Karmel, 1996, nr 18.9). 2. W związku z powyższym osobom noszącym Szkaplerz w ramach indywidualnej pobożności maryjnej bez zrzeszania się w Bractwie, nie przysługują odpusty zupełne z tytułu noszenia Szkaplerza. Warto jednak pamiętać, że „wierny, który z pobożną intencją posługuje się przedmiotem kultu (krucyfiksem, krzyżem, różańcem, szkaplerzem, medalikiem), poświęconym należycie przez jakiegokolwiek kapłana, dostępuje odpustu cząstkowego” (Paweł VI, Konstytucja apostolska Indulgentiarum doctrina [1967], norma 17). 3. Przynależność do Bractwa Szkaplerznego wiąże się z zamiarem brania udziału w spotkaniach Bractwa, jeśli tylko będzie to możliwe (zob. Obrzęd błogosławieństwa i nałożenia Szkaplerza N.M.P. z Góry Karmel, 1996, nr 18.8). Nie jest zatem słuszne przyjmowanie w szeregi Bractwa osób, które nie mogąc z różnych względów z zasady uczestniczyć w tychże spotkaniach, chciałyby być członkami Bractwa dla możliwości zyskiwania odpustów zupełnych przewidzianych dla Bractwa. Wszyscy wierni mają dostęp do odpustów zupełnych, nawet każdego dnia, z tytułu bycia katolikami, zgodnie z postanowieniami prawa kościelnego. 4. Przywilej odpustów zupełnych brackich dotyczy Bractwa erygowanego. 29 Korzystając z okazji, Rada Prowincjalna wyraża Ojcu podziękowanie za ofiarną posługę na rzecz Bractwa Szkaplerznego i przesyła braterskie pozdrowienie. o. Piotr Karauda OCD Sekretarz Prowincji o. Andrzej Ruszała OCD Prowincjał LIST OJCA GENERAŁA OCARM Z OKAZJI ŚWIĘTA MATKI BOŻEJ Z GÓRY KARMEL Drodzy Bracia i Siostry Rodziny Karmelu. Zbliża się Uroczystość Matki Bożej z Góry Karmel. Z tej okazji pragnę wszystkim Wam złożyć szczere i serdeczne życzenia. Ten dzień to dla nas wszystkich wielkie święto i okazja, by wyrazić naszą wdzięczność i radość Matce Pana, a Naszej Pani z Karmelu. Również w tym roku pragnę polecić Jej wstawiennictwu nasze plany i nadzieje, nasze misje i duszpasterstwo, nasze radości oraz nasze zmartwienia i trudności. Maryja, nasza Matka i Siostra, niech nas oświeci, prowadzi i pomoże, byśmy byli wierni naszemu powołaniu, abyśmy byli radosnymi i szczodrymi ewangelizatorami, odpowiadającymi na wezwania kierowane do nas i całego Kościoła przez Papieża Franciszka. Rok temu jako temat rozważań przed Uroczystością Matki Bożej Szkaplerznej, poleciłem obraz Matki Bożej schodzącej do czyśćca, by dać ochłodę i ratować dusze 30 cierpiące. Prosiłem, abyśmy naśladując Maryję, schodzili do „czyśćca” naszych rzeczywistości, byśmy gestem solidarności i współczucia pomagali tym wszystkim, którzy cierpią w różnego rodzaju czyśćcu naszych czasów. Dziś z okazji naszego święta zwracam się do wszystkich braci, sióstr, mniszek, tercjarzy, świeckich członków wielkiej rodziny karmelu, abyśmy sami odkrywali i kontemplowali piękno istniejące wokół nas, byśmy innym pomagali odkrywać to piękno istniejące w naszym świecie. Od początku Karmel jest synonimem piękna, Maryja jest ozdobą i pięknem Karmelu – Mater et Decor Carmeli. Zakon nasz od początku kontemplował, głosił i ukazywał piękno. Tak wiec proszę was, aby nasze życie stawało się hymnem pochwalnym na część Boga – stwórcy piękna. Dołóżmy starań, aby to piękno wokół nas nie zostało zbrukane słabością, grzechem i złem. Troszczmy się o to, by ulżyć i pomóc tak wielu osobom, które cierpią z powodu niesprawiedliwości, egoizmu i przemocy. Nam wszystkim życzę, by nasze życie było pieśnią dziękczynną dla Stwórcy, abyśmy tak jak Maryja głosili cuda, które Pan zdziałał w naszym życiu. Jestem przekonany, że największym dramatem dzisiejszego świata jest niezdolność dostrzegania i kontemplowania prawdziwego piękna. Piękno, które proponuje dzisiejszy świat, sprowadza się tylko do odczuć estetycznych, często o podłożu egoistycznym. Gaśnie ono szybko i pozostawia pustkę. W poszukiwaniu piękna prawdziwego Maryja będzie nam nauczycielką i drogowskazem. Ona pomoże nam zwrócić wzrok na maluczkich, pokornych, zepchniętych na 31 marginesy dzisiejszego świata… Maryja pomoże odnaleźć piękno w naszej codzienności i wszędzie tam, gdzie trudno nam jest je dostrzec. W święto Matki nasze modlitwy, nowenny, liturgie niech staną się pokorną i radosną pieśnią na cześć Piękna. Nie popadajcie w rutynę, nie sprawujcie pustych, męczących i pełnych przepychu celebracji – kiedyś pięknych, a dziś powierzchownych i tylko zewnętrznych. W ten dzień niech Wasze serca będą przepełnione radością i entuzjazmem. Niech uniosą się ku pięknu prawdziwemu. Niech wzniosą się ponad naszą małość i słabość, by kontemplować „Gwiazdę morza”, która poprowadzi nas do Jezusa Chrystusa naszego Pana. Wszystkim życzę pięknych przeżyć, radości i wewnętrznego pokoju w Święto Królowej Karmelu, naszej Matki i Siostry i Jej opiece wszystkich polecam. Z braterskim pozdrowieniem. Fernado Millán Romeral O.Carm. Przeor Generalny 32 LITANIA NARODU POLSKIEGO uwspółcześniona przez dopisanie imion nowych świętych i błogosławionych 22 sierpnia 2014 r., w liturgiczne wspomnienie Najświętszej Maryi Panny – Królowej, przez o. Szczepana T. Praśkiewicza OCD i opatrzona „Imprimatur” 26 sierpnia 2014 r., w uroczystość Matki Bożej Częstochowskiej, przez ks. kard. Stanisława Dziwisza, arcybiskupa metropolitę krakowskiego (Nr 2264/2014). (do prywatnego odmawiania) Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas Ojcze z nieba Boże, zmiłuj się nad nami Synu Odkupicielu świata Boże, zmiłuj się nad nami Duchu Święty Boże, zmiłuj się nad nami Święta Trójco, jedyny Boże, zmiłuj się nad nami Nad Polską, Ojczyzną naszą zmiłuj się Panie Nad Narodem męczenników zmiłuj się Panie Nad ludem zawsze wiernym Tobie zmiłuj się Panie Jezu nieskończenie Miłosierny zmiłuj się nad nami Jezu nieskończenie Mocny zmiłuj się nad nami Jezu Nadziejo nasza zmiłuj się nad nami 33 Maryjo Bogarodzico, Królowo Polski módl się za nami Święty Stanisławie, ojcze Ojczyzny módl się za nami Święty Wojciechu, patronie Polski módl się za nami Święty Andrzeju Bobolo, patronie Polski, wielki męczenniku, autorze ślubów lwowskich Jana Kazimierza módl się za nami Święci pierwsi męczennicy Polski: Benedykcie, Janie, Mateuszu, Izaaku i Krystynie módlcie się za nami Święty Brunonie, apostole ziem polskich módl się za nami Święci Andrzeju Świeradzie i Benedykcie módlcie się za nami Święty Ottonie, apostole Pomorza módl się za nami Świeci Cyrylu i Metody, apostołowie Słowian módlcie się za nami Święty Kazimierzu, patronie Litwy módl się za nami Święty Jozafacie, patronie Rusi módl się za nami Święty Wacławie, patronie Katedry Wawelskiej módl się za nami Święty Florianie, patronie Krakowa módl się za nami Święty Jacku Odrowążu, apostole Rusi módl się za nami 34 Święta Jadwigo, królowo, matko Narodów módl się za nami Święta Kingo, patronko Polski i Litwy oraz górników módl się za nami Święta Jadwigo, patronko Śląska módl się za nami Święty Janie z Dukli, patronie rycerstwa polskiego módl się za nami Święty Janie z Kęt, patronie profesorów i studentów módl się za nami Święty Melchiorze Grodziecki, męczenniku z Koszyc módl się za nami Święty Janie Sarkandrze, obrońco tajemnicy spowiedzi módl się za nami Święty Szymonie z Lipnicy, kaznodziejo prawdy módl się za nami Święty Stanisławie Kaźmierczyku, duszpasterzu krakowski módl się za nami Święty Stanisławie Kostko, patronie młodzieży módl się za nami Święty Rafale Kalinowski, patronie Sybiraków módl się za nami Święty Bracie Albercie, opiekunie biedoty krakowskiej módl się za nami Święty Maksymilianie Kolbe, apostole Niepokalanej, męczenniku z Auschwitz módl się za nami Św. Tereso Benedykto od Krzyża (Edyto Stein), 35 pochodząca z piastowskiej ziemi wrocławianko, męczennico nazizmu i współpatronko Europy módl się za nami Święta Faustyno Kowalska, apostołko Bożego Miłosierdzia módl się za nami Święta Urszulo Ledóchowska, apostołko służby Bożej módl się za nami Święty Józefie Sebastianie Pelczarze, pasterzu Kościoła przemyskiego, obrońco Kościoła przed masonerią módl się za nami Święty Józefie Bilczewski, bogaty wiedzą i świętością módl się za nami Święty Zygmuncie Gorazdowski, lwowski apostole Bożego Miłosierdzia módl się za nami Święty Zygmuncie Szczęsny Feliński, obrońco praw narodu nie cofający się przed więzieniem módl się za nami Święty Janie Pawle II, Mojżeszu przełomu Tysiącleci, wielki Papieżu z rodu Polaków módl się za nami Wszyscy Święci i Święte Kościoła módlcie się za nami Błogosławiony Bogumile, patronie Archidiecezji Gnieźnieńskiej módl się za nami Błogosławiony Wincenty Kadłubku, dziejopisarzu Polski módl się za nami Błogosławiony Czesławie, patronie Wrocławia módl się za nami 36 Błogosławiona Bronisławo, patronko Śląska Opolskiego módl się za nami Błogosławiony Sadoku wraz z czterdziestu ośmioma męczennikami sandomierskimi módlcie się za nami Błogosławiona Salomeo, wdowo i klarysko, księżno halicka módl się za nami Błogosławiona Jolanto, patronko Gniezna módl się za nami Błogosławiona Doroto z Mątowów, patronko Prus módl się za nami Błogosławiony Jakubie Strzemię, patronie Lwowa módl się za nami Błogosławiony Władysławie z Gielniowa, patronie Warszawy módl się za nami Błogosławiona Regino Protmann, adorująca Chrystusa w Najświętszym Sakramencie módl się za nami Błogosławiony Rafale Chyliński, patronie ubogich i chorych módl się za nami Błogosławiony Edmundzie Bojanowski, świecki apostole ludu módl się za nami Błogosławiony Wincenty Lewoniuku wraz z dwunastoma męczennikami unickimi z Pratulina módlcie się za nami Błogosławiona Angelo Truszkowska, patronko doskonałego posłuszeństwa Bogu módl się za nami Błogosławiona Kolumbo Gabriel, apostołko heroicznej posługi miłości módl się za nami 37 Błogosławiona Franciszko Siedliska, apostołko życia w szkole Najświętszej Rodziny z Nazaretu módl się za nami Błogosławiona Marcelino Darowska, apostołko Bożej obecności w działaniu módl się za nami Błogosławiona Karolino Kózkówno, dziewico i męczennico módl się za nami Błogosławiony Wacławie Honoracie Koźmiński, troskliwy opiekunie powołań zakonnych módl się za nami Błogosławiona Anielo Salawa, tercjarko franciszkańska módl się za nami Błogosławiona Tereso Ledóchowska, matko Afrykanów módl się za nami Błogosławiona Bernardyno Jabłońska, patronko ludzi opuszczonych i nieszczęśliwych módl się za nami Błogosławiona Mario Karłowska, apostołko zagubionych moralnie módl się za nami Błogosławiony Jerzy Matulewiczu, niestrudzony sługo Kościoła módl się za nami Błogosławiony Michale Kozalu, męczenniku obozów koncentracyjnych módl się za nami Błogosławiona Bolesławo Lament, apostołko wśród prawosławnych módl się za nami 38 Błogosławiony Stefanie Frelichowski, duszpasterzu więźniów w obozach koncentracyjnych módl się za nami Błogosławieni Antoni Julianie Nowowiejski, Henryku Kaczorowski, Anicecie Kopliński, Marianno Biernacka i pozostali sto czterej błogosławieni męczennicy, świadkowie wiary z czasów II wojny światowej módlcie się za nami Błogosławiona Stello Mardosewicz ze swymi współsiostrami, męczennicami z Nowogródka, które ofiarowałyście swe życie za ojców rodzin módlcie się za nami Błogosławiony Janie Wojciechu Balicki, opiekunie upadłych niewiast módl się za nami Błogosławiony Janie Beyzymie, apostole wśród trędowatych na Madagaskarze módl się za nami Błogosławiona Sancjo Janino Szymkowiak, świadomie dążąca do świętości módl się za nami Błogosławieni Jozafacie Kocyłowski i Grzegorzu Łakoto, grekokatoliccy biskupi z Przemyśla, męczennicy sowieckiego komunizmu módlcie się za nami Błogosławiony Ignacy Kłopotowski, apostole słowa drukowanego módl się za nami Błogosławiony Bronisławie Markiewiczu, apostole trzeźwości 39 módl się za nami Błogosławiony Władysławie Findyszu, gorliwy duszpasterzu, pierwszy wyniesiony na ołtarze męczenniku komunizmu w Polsce módl się za nami Błogosławiony Stanisławie Papczyński, obrońco życia poczętego módl się za nami Błogosławiona Mario Merkert, apostołko miłosierdzia na Śląsku módl się za nami Błogosławiona Celino Borzęcka, opiekunko ludu wiejskiego i powstańców módl się za nami Błogosławiona Marto Wiecka, ofiaro heroicznej miłości bliźniego módl się za nami Błogosławiony Michale Sopoćko, duchowy kierowniku św. Faustyny Kowalskiej módl się za nami Błogosławiony Jerzy Popiełuszko, opiekunie prześladowanych robotników, apostole „Solidarności”, męczenniku bezbożnego komunizmu módl się za nami Błogosławiona Zofio Czeska, prekursorko szkolnictwa dla młodzieży żeńskiej módl się za nami Błogosławiona Małgorzato Łucjo Szewczyk, posługująca chorym i opuszczonym módl się za nami Błogosławiony Gerardzie Hirschfelderze z ziemi kłodzkiej, 40 męczenniku hitlerowskiego totalitaryzmu, módl się za nami Błogosławiona Mario Tereso od św. Józefa (Tauscher van den Bosch), rodem z ziemi Piastów módl się za nami Od długiej, ciężkiej pokuty dziejowej wybaw nas Panie Od kajdan niewoli wybaw nas Panie Od godziny zwątpienia wybaw nas Panie Od podszeptów zdrady wybaw nas Panie Od gnuśności naszej wybaw nas Panie Od ducha niezgody wybaw nas Panie Od nienawiści i złości wybaw nas Panie Od wszelkiej złej woli wybaw nas Panie Od śmierci wiecznej wybaw nas Panie Winy Królów naszych przebacz, o Panie Winy magnatów naszych przebacz, o Panie Winy szlachty naszej przebacz, o Panie Winy rządzących krajem przebacz, o Panie Winy kierujących ludem przebacz, o Panie Winy pasterzy naszych przebacz, o Panie Winy ludu naszego przebacz, o Panie Winy ojców i matek naszych przebacz, o Panie Winy braci i sióstr naszych przebacz, o Panie Winy całego Narodu polskiego przebacz, o Panie Głos krwi męczenników naszych usłysz, o Panie Głos krwi żołnierzy naszych usłysz, o Panie Brzęk pękających kajdan naszych usłysz, o Panie Płacz matek i żon usłysz, o Panie Płacz wdów i sierot usłysz, o Panie 41 Płacz dzieci katowanych za polski pacierz usłysz, o Panie Łzy przesiedleńców i wygnanych z Ojczyzny usłysz, o Panie Łzy rolników pozbawionych swej ziemi usłysz, o Panie Wołanie krzywdzonego roboczego ludu usłysz, o Panie Cierpienia i trudy gnębionego w czasach wojen narodu usłysz, o Panie Jęki z więzień, obozów koncentracyjnych i łagrów usłysz, o Panie Jęki konających robotników Poznania, Wybrzeża, Radomia i kopalni Wujek usłysz, o Panie Wiarę w Ciebie i ufność w nas samych daj nam, o Panie Nadzieję w zwycięstwo dobrej sprawy daj nam, o Panie Miłość Polski, Ojczyzny naszej daj nam, o Panie Męstwo, mądrość, łagodność i solidarność daj nam, o Panie Wolność, chwałę, szczęście i pokój daj nam, o Panie Służbę w świętej sprawie Twojej na ziemi daj nam, o Panie Wszystkie dary Ducha Świętego daj nam, o Panie Przez Narodzenie Twoje bohatera wielkiego wzbudź nam, o Panie Przez Najświętsze Życie Twoje żyć dobrze naucz nas, o Panie Przez Krzyż i Mękę Twoją cierpienia nasze daj mężnie znosić, o Panie 42 Przez Zmartwychwstanie Twoje z ciemności grzechu wskrześ nas, o Panie Przez Wniebowstąpienie Twoje Ojczyznę wielką, wolną i szczęśliwą daj nam, o Panie Przez Ducha Świętego Zesłanie „Ducha dobrego" daj nam, o Panie Przez Miłosierdzie Twoje Ducha i Tradycję Narodu daj nam zachować, o Panie Przez Bogurodzicę, Ojca Świętego i Naszych Pasterzy na długie lata, zachowaj nam, o Panie Przez Anioła-Opiekuna Polski bezpieczne bytowanie Ojczyzny, daj nam, o Panie Przez czystą św. Jadwigi, królowej Ofiarę w jedności i suwerenności naszą Polskę zachowaj, o Panie Przez cnoty wielkich Ojców naszych na Twe błogosławieństwo daj nam zasłużyć, o Panie Boże Piastów i Jagiellonów nie opuszczaj nas, o Panie Boże Sobieskiego i Kościuszki nie opuszczaj nas, o Panie Boże Ojca Kordeckiego, Księdza Skargi i św. Ojca Kolbe nie opuszczaj nas, o Panie Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata przepuść nam Panie Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata wysłuchaj nas Panie 43 Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata zmiłuj się nad nami Módlmy się: Boże Wszechmogący, Panie zastępów, padamy do stóp Twoich w dziękczynieniu, że przez wieki otaczałeś nas Swą przemożną opieką. Dziękujemy Ci, że Ojców naszych wyprowadziłeś z rąk ciemiężców, najeźdźców i nieprzyjaciół. Błogosławimy Cię za to, że po latach niewoli obdarzałeś nas na nowo wolnością i pokojem. W obecnych czasach, kiedy tyle sił potrzeba naszemu narodowi, aby zachować wolność i suwerenność, prosimy Cię Boże, napełnij nas mocą Ducha Twojego. Uspokój serca, dodaj ufności w Twoją miłość, oświeć zaćmione umysły naszych braci. Wzbudź w narodzie chęć do cierpliwej walki o zachowanie pokoju i wolności. Spraw, byśmy stali się zdolni własnymi rękami i wzajemną solidarnością w służbie Twojego Krzyża zachować Twoje Królestwo w nas, w naszych rodzinach, w naszym narodzie, jak za czasów naszych Praojców. Wybaw nas od głodu, nędzy i wojny. Obdarz nas chlebem. Błogosław naszej pracy. Panie Miłosierny, Panie Sprawiedliwy, Panie Wszechmocny. Boże Ojcze, niech Duch Święty zmienia oblicze naszej ziemi i umacnia Twój lud. Daj nam, o Panie, abyśmy po przyjęciu w pokorze „Bierzmowania Dziejów", udzielonego Narodowi przez Świętego Jana Pawła II w 1979 roku, Twego Ducha nigdy nie zasmucali, a przez Zawierzenie Maryi, Matce Kościoła i Królowej Polski, 44 pozostali zawsze wierni Chrystusowi, Kościołowi i Ojczyźnie. Amen. Wdzięczność sercem pisana Irena Witaszewska Rzeszów Ostatnie rekolekcje dla animatorów Bractw Szkaplerznych odbyły się w duchu św. Jana Pawła II w jego rodzinnych Wadowicach u Karmelitów Bosych „na Górce” w dniach 15-18.05.2014 r. Nasz moderator o. Jan rozpoczął je słowami „przywiódł nas tu św. Jan Paweł II – tu wszystko się zaczęło”. Zastaliśmy wszystko odnowione, dom rodzinny- muzeum, kościół parafialny-bazylika 45 Ofiarowania NMP, a w nim chrzcielnica i kaplica Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Ojciec mówił o duchowości szkaplerznej, która przejawia się na 3 poziomach: Maryjność, duch dziecięctwa Bożego św. Teresy od Dzieciątka Jezus oraz kontemplacja i apostolstwo. To właśnie jest Karmel. Przez kolejne dni o. Jan omawiał na konferencjach statut Bractw Szkaplerznych, natomiast w homiliach odniesienie do nauki Jana Pawła II i słów Ewangelii. Był czas na modlitwę, adorację i dzielenie się. Idąc śladami Jana Pawła II, nawiedziliśmy kościół parafialny - bazylikę, odwiedziliśmy muzeum oraz sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej. Zwiedziliśmy również wadowicki klasztor karmelitański „na Górce”, a w nim celę św. Rafała Kalinowskiego i sługi Bożego o. Rudolfa Warzechy. Swoją obecnością zaszczycił nas prowincjał o. Tadeusz Florek, który sprawował Najświętszą Eucharystię i wygłosił homilię zaznaczając, że ten czas, który spędzamy we wspólnocie, jest czasem dziękczynienia i umacniania się wiarą. Fundamentem życia chrześcijańskiego jest powołanie do świętości. Świętość nie jest owocem naszego działania, lecz darmo danym darem. Kochając Boga, zmieniamy nasze życie. Świętość budowana na jedności z Bogiem owocuje radością. Istotą Bractwa jest świętość każdego członka. Mamy ten przywilej, że jesteśmy chronieni przez Matkę Najświętszą, przyodziani Jej szatą, szkaplerzem świętym. 46 Wzruszającym momentem był czas pożegnania naszego Moderatora o. Jana Ewangelisty. Przez wspólnie spędzonych sześć lat, które dał nam Pan, przyzwyczailiśmy się do naszego ojca tak, że trudno nam było zaakceptować jego odejście. Ojciec w swej posłudze karmelitańskiej dla Rodziny Szkaplerznej oddał się całkowicie. Jego przepowiadanie proste i przepełnione miłością trafiało z serca do serca i przenikało w głąb duszy. Posiadał dar słowa i pomnażał otrzymany od Pana talent. Obdarzony duchem gorliwości i zaangażowania nie szczędził ani sił ani pracy, by prowadzić nas do Chrystusa ścieżkami Maryi, a świeckich postrzegał jako szczególny dar Boży. Uczył nas swoim przykładem otwarcia serca na inne obszary karmelitańskiego apostolstwa. Dziękowaliśmy Bogu, 47 Maryi i ojcu za ten wspólnie przeżyty czas w duchu miłości i serdeczności. Przywitaliśmy również serdecznie o. Włodzimierza Tochmańskiego, powołanego na Moderatora Bractw Szkaplerznych. Ojca Włodzimierza znałam wcześniej jako delegata Prowincjała ds. Świeckiego Karmelu, prowadząc wspólnotę OCDS w Rzeszowie. Bardzo ceniłam jego prostolinijność, pracowitość i zaangażowanie w sprawy wspólnot OCDS. Ucieszyłam się, że Bractwa Szkaplerzne przejmuje ojciec, z którym współpracowałam. Wśród animatorów Bractw Szkaplerznych kilka osób było ze Świeckiego Karmelu. Przekazanie kompetencji między ojcami odbyło się w duchu braterstwa karmelitańskiego, co było momentem budującym dla nas świeckich. W rekolekcjach uczestniczyły nowe osoby z Rzeszowa, które poprosiłam, by podzieliły się swoimi przeżyciami i refleksjami z uczestnictwa w rekolekcjach. „Zanim się zdecydowałam na wzięcie udziału w tych rekolekcjach, miałam dużo przeszkód, lecz Pan chciał i wszystko tak poukładał ze zdecydowałam się. Było to dla mnie wielką łaską, że mogłam uczestniczyć w tych rekolekcjach. W moim życiu miałam możliwość przeżyć wiele razy rekolekcje wspólnotowe. Te ostatnie w Wadowicach wywarły na mnie wielkie wrażenie. W domu rekolekcyjnym poczułam wielki spokój –ducha modlitwy, w tej ciszy Pan Bóg nas tak dotyka. Niesamowite było to, że mogłam chodzić i dotykać miejsc Jana Pawła II tuż po jego kanonizacji. Zwiedzaliśmy muzeum Ojca Świętego JPII, jest tam odzwierciedlony cały życiorys, aż do przejścia do 48 wieczności. Pogoda podczas rekolekcji była bardzo deszczowa, wylała nawet rzeka Skawa. W dniu zakończenia rekolekcji w niedzielę wyjrzało piękne słońce i przez okno naszego pokoju podziwiałam piękny krajobraz Wadowic. Uważam, że każdy z nas jak tylko może, powinien, chociaż raz w roku wziąć udział w rekolekcjach”. Helena Żłobińska (Bractwo Szkaplerzne Parafia św. Rocha w Rzeszowie). „Już w pierwszym dniu o. Jan wygłosił bardzo ciekawe kazanie, mogłam pogłębić swoją wiedzę na temat historii Karmelu, która rozpoczęła się od proroka Eliasza (1 Krl), następne wygłoszone kazania i konferencje ubogaciły moje życie duchowe. Duchowość szkaplerzna jest to droga do życia w nieustannej nadziei, która nie pozwala na 49 zniechęcanie się, ale wciąż motywuje i inspiruje. W drugi dzień odwiedziliśmy kościół parafialny JPII oraz celę św. Rafała Kalinowskiego. Pobyt na rekolekcjach dał mi odczucie, że duchowość szkaplerzna była i jest podstawą życia duchowego pokoleń, była i jest inspiracją dla szeregu osób zakonnych i świeckich. Dalsza część dnia poświęcona była na wspólnotowe dzielenie się sprawami praktycznymi, prowadzenia i formacji bractw szkaplerznych, omówieniu problemów, podsumowaniu dotychczasowej pracy i planów na przyszłość. Animatorzy to ludzie, którzy mieli coś ciekawego do powiedzenia. Bardzo poświęcają się swojej działalności. Dają możliwość wzrastania członkom swoich bractw. Doszłam do wniosku, że oni wszyscy, jak również członkowie bractw, realizują charyzmat i żyją duchowością Karmelu. Z piątku na sobotę mogliśmy przebywać przed Najświętszym Sakramentem, adorując Pana Jezusa przez całą noc, dziękując za łaski i za dar kanonizacji JP II. W niedzielę zwiedziliśmy dom JPII, w którym znajduje się muzeum poświęcone naszemu Wielkiemu Świętemu. To właśnie św. Jan Paweł II mówił do nas wszystkich „Zawsze noście Szkaplerz Święty”. On zawsze nosił szkaplerz, i to doprowadziło go do świętości”. Halina (Bractwo Szkaplerzne, Rzeszów- Fara) Dziękuję Bogu, Maryi i Ojcom za ten piękny czas rekolekcji w Wadowickim klasztorze, gdzie duch św. Jana Pawła II nam towarzyszył. W tym miejscu przenikała nas również obecność św. Rafała Kalinowskiego, ojca laikatu karmelitańskiego. Niech obydwaj wielcy polscy święci, gorliwi czciciele Maryi, będą naszym przewodnikami na karmelitańskiej drodze. Zakończę słowami mojej ulubionej 50 pieśni szkaplerznej „Jestem dziecięciem Maryi, pełnym szczęścia i radości, Noszę Jej szkaplerz na szyi, śpiewając tę pieśń radości”. XVI OGÓLNOPOLSKIE SPOTKANIE RODZINY SZKAPLERZNEJ W CZERNEJ W dniu 19 lipca 2014 roku miało miejsce XVI Spotkanie Rodziny Szkaplerznej. Odbywało się ono pod hasłem: „Zawsze noście Szkaplerz Święty! Bardzo wiele dobra zaznałem z tego nabożeństwa” i było dziękczynieniem za dar kanonizacji Papieża Polaka. Wśród zgromadzonych pielgrzymów byli członkowie Bractw Szkaplerznych, członkowie wspólnot Świeckiego Karmelu oraz pielgrzymi indywidualni z wielu polskich parafii. Wszystkich czcicieli Matki Bożej Szkaplerznej serdecznie pozdrowił o. Włodzimierz Tochmański OCD, prowincjalny moderator bractw szkaplerznych. Ojciec Włodzimierz w kilku słowach przypomniał istotę nabożeństwa, którego znak zewnętrzny zawsze powinien odnosić się do wewnętrznej więzi z Maryją. O godz. 10.00 o. Marian Zawada OCD wygłosił konferencję na temat: „Szkaplerz syntezą duchowości maryjnej św. Jana Pawła II”. Tegoroczne Spotkanie w Czernej stało się doskonałą okazją do zapowiedzi wielu wydarzeń związanych z Jubileuszem Pięćsetlecia Narodzin św. Teresy od Jezusa. 51 Do tej postaci nawiązał również w swojej homilii ks. bp Piotr Greger, biskup pomocniczy Diecezji BielskoŻywieckiej. Mówiąc o duchowości karmelitańskiej, celebrans zacytował słowa zaczerpnięte z Listu Apostolskiego Ojca Świętego Jana Pawła II z okazji 750lecia Szkaplerza Karmelitańskiego: „w znaku Szkaplerza zawiera się sugestywna synteza maryjnej duchowości, która ożywia pobożność ludzi wierzących, pobudzając ich wrażliwość na pełną miłości obecność Maryi Panny Matki w ich życiu. Szkaplerz w istocie jest ‘habitem’. Ten, kto go przyjmuje, zostaje włączony lub stowarzyszony w mniej lub więcej ścisłym stopniu z Zakonem Karmelu, poświęconym służbie Matki Najświętszej dla dobra całego Kościoła”. Na zakończenie liturgii o. Andrzej Ruszała OCD, reprezentujący zarząd naszej Krakowskiej Prowincji, w imieniu o. Prowincjała Tadeusza Florka OCD wyraził serdeczną wdzięczność wobec wszystkich uczestników 52 tegorocznych uroczystości. Skierował również zaproszenie do udziału w obchodach Jubileuszu Pięćsetlecia Narodzin św. Teresy od Jezusa. Następnie podziękował o. Leszkowi Stańczewskiemu OCD, przeorowi i kustoszowi Sanktuarium w Czernej, który wraz ze wspólnotą przygotował Spotkanie. Po południu o godz. 14.00 tradycyjnie miało miejsce nabożeństwo przyjęcia Szkaplerza Świętego oraz wspólna modlitwa Koronką do Bożego Miłosierdzia przed Najświętszym Sakramentem. Na zakończenie odmówiono modlitwę zawierzenia Maryi, której autorem jest papież Franciszek. Wśród zaproszonych gości byli przedstawiciele najwyższych władz państwowych: Kazimierz Ujazdowski, poseł do parlamentu europejskiego, Andrzej Adamczyk, poseł na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, Jerzy Polaczek, poseł na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej oraz władze Gminy Krzeszowice z panem burmistrzem Czesławem Bartlem na czele. Eucharystię koncelebrowało 53 kilkudziesięciu kapłanów, a łączna liczba przybyłych pielgrzymów wyniosła ok. 3400 osób. SZKAPLERZEM ODZIANI Parafia p.w. św. Rocha w Rzeszowie – Słocinie posiada długą historię sięgającą XV w. W głównym ołtarzu znajduje się obraz Matki Bożej Szkaplerznej ofiarującej szkaplerz św. Szymonowi Stockowi. W grudniu 2012 r. przybył do naszej parafii karmelita bosy o. Melchior 54 Wróbel, by głosić rekolekcje adwentowe w Roku Wiary. Kolejny raz o. Melchior odwiedził naszą parafię w kwietniu 2013 r. Podczas obu tych wizyt Szkaplerz Maryi przyjęło ok. 700 osób. Od października 2013 r. kilkanaście osób z ks. Grzegorzem Wojnarem zainicjowali spotkania grupy szkaplerznej w drugą sobotę miesiąca. Od stycznia 2014 r. nasze spotkania rozpoczynamy Mszą św. wspólnotową i Litanią do Matki Bożej Szkaplerznej, a później kontynuujemy w sali z naszym moderatorem ks. Grzegorzem. W marcu 2014 r. powołaliśmy zarząd, do którego weszły osoby: Helena Żłobińska – animator i Jadwiga Mazur – skarbnik. W ten sposób przy naszej parafii zaistniało Bractwo Szkaplerzne nieerygowane. Pod płaszczem Maryi ze św. Szymonem Stockiem pragniemy pogłębiać karmelitańską duchowość i przygotować się do erygowania Bractwa. Pierwszą świętą Karmelu, z którą zapoznajemy się, jest św. Teresa od Dzieciątka Jezus. Nasz moderator ks. Grzegorz przygotowywał peregrynację jej relikwii w 2005 r. będąc wówczas wikariuszem w parafii św. Judy Tadeusza w Rzeszowie. Nasze spotkania kończymy nauką pieśni szkaplerznych i błogosławieństwem księdza opiekuna. Dalszy rozwój i formację naszego Bractwa składamy w macierzyńskie dłonie Królowej Karmelu. Dziękujemy Ci Maryjo za dar szkaplerza i wspólnoty. Prosimy Cię „nieprzebranych łask Skarbnico, cudownego znaku Pani” prowadź nas. Moderator i zarząd Bractwa Szkaplerznego św. Rocha w Rzeszowie 55 Przyjęcia do Bractwa Szkaplerznego w Rudzie Śląskiej - Orzegowie Zdjęcia z 16 lipca 2014 r. z przyjęcia do Bractwa Szkaplerznego w Rudzie Śląskiej - Orzegowie. Foto Stasia Schimera. 56 Wizerunki szkaplerzne Parafia Matki Bożej Szkaplerznej w Stubnie Jak wynika z dokumentacji, początki parafii w Stubnie sięgają 1682 r., kiedy to został zbudowany pierwszy kościół drewniany pokryty słomą. Świątynia ta była pw. Narodzenia MNP i spłonęła 150 lat później. Przez 31 lat nie było w Stubnie świątyni, aż do momentu, gdy miejscowy dziedzic Myszkowski ufundował nowy kościół w 1863 r., podobnie jak poprzedni drewniany. Był on również fundatorem cerkwi w Stubienku i Baryczy pochodzących z tego samego okresu. Jak podaje niepisana tradycja syn dziedzica zginął w Powstaniu Styczniowym, wraz z pięcioma poddanymi i z tym związana jest fundacja tych trzech budowli sakralnych. Nowa świątynia otrzymała jako patronkę Matkę Bożą z Góry Karmel, i pozostała nią do dnia dzisiejszego. W zabytkowym kościele można było podziwiać malowidło na suficie przedstawiające wizerunek MB Szkaplerznej, a nad ołtarzem widniało wyryte na drewnianej belce wezwanie: „Królowo Szkaplerza św. módl się za nami”. Niestety ten piękny drewniany kościół pochodzący z okresu Powstania Styczniowego również spłonął. W święto św. Józefa 19.03.1987 r., w parafii doszło do wielkiej tragedii. W późnych godzinach wieczornych kościół zapalił się. Prawdopodobnie przyczyną tego było zwarcie instalacji elektrycznej. Po ugaszeniu pożaru okazało się, że zgliszcza nadają się tylko 57 do rozbiórki, a z zabytkowego obiektu ocalała tylko drewniana dzwonnica z 1915 r. Budowlę nowego kościoła rozpoczęto 10.05.1988 r., kamień węgielny poświęcił św. Jan Paweł II 15.06.1987 r. podczas wizyty w Tarnowie. Odbudowany kościół poświęcił ordynariusz przemyski ks. biskup Ignacy Tokarczuk 23.12.1990 r. Patronką świątyni pozostała nadal Matka Boża z Góry Karmel. Do nowego kościoła parafianie ufundowali obraz Matki Bożej Szkaplerznej poświęcony 18.12.1994 r. Maryja w tym wizerunku otacza nieustannie swoją opieką parafian i przewodniczy im na drodze do domu Ojca. To właśnie Jej wstawiennictwu, jak twierdzą mieszkańcy, przypisuje się fakt, że parafię omijają różne kataklizmy i nieszczęścia. 58 Przy parafii założono Bractwo Szkaplerzne. Niech Maryja króluje nadal w sercach wiernego jej ludu, który w momencie ważnym dla Polaków (powstanie styczniowe), obrał Ją za patronkę parafii w znaku Szkaplerza Świętego. Niech będzie mu Gwiazdą Przewodnią, która oświeca drogi życia i uczy jak bezpiecznie podążać ku Niebu. Poznawajmy te miejsca, które Królowa Karmelu wybrała, by odbierać cześć i łaskami hojnie obdarzać. Irena i Marta, Bractwo Szkaplerze Rzeszów Fara Z ŻYCIA BRACTWA SZKAPLERZNEGO W SOSNOWCU Dnia 12 lipca bieżącego roku przy klasztorze Sióstr Karmelitanek Dzieciątka Jezus w Sosnowcu 12 osób z grupy szkaplerznej, formującej się od września 2013 r., wyraziło chęć pójścia krok dalej i zdecydowało się na ściślejszy związek z Karmelem, przystępując do Wspólnoty Bractwa Szkaplerza Świętego. Do Bractwa Matki Bożej Szkaplerznej zostali przyjęci: Zofia Kuś od św. Teresy od Dzieciątka Jezus, Czesława Mądra od św. Teresy od Dzieciątka Jezus, Maria Pielka od św. Antoniego z Padwy, Helena Trzcińska od Jezusa Cierniem Ukoronowanego, Dorota Kilarska od Najświętszego Serca Pana Jezusa, Maria Kluk od Królowej Różańca Świętego, Józefa Paciorek od Matki Pięknej Miłości, Izabela Orządała od Miłości Miłosiernej, Ewa Rychło od św. Michała Archanioła, Zofia Zając od Ducha 59 Świętego, Danuta Lobry od św. Maksymiliana Kolbego, Jan Mieszczak od św. Jana Ewangelisty. Mszę Świętą odprawił i uroczystego przyjęcia do Bractwa dokonał nowy Moderator Bractw Szkaplerznych Krakowskiej Prowincji Zakonu Karmelitów Bosych o. dr Włodzimierz Tochmański OCD. Celebrans zwrócił się do nas z pytaniem, o co prosimy Najświętszą Dziewicę i Zakon Karmelitański Jej poświęcony. Zgodnie odpowiedzieliśmy: „o Miłosierdzie Boże, opiekę Matki Bożej z Góry Karmel oraz o łaskę dążenia do świętości w Bractwie Szkaplerza Świętego”, po czym wobec wszystkich zgromadzonych w kaplicy odczytaliśmy razem formułę przyrzeczenia brackiego i zobowiązaliśmy się „żyć wiernie w zjednoczeniu z Maryją, w całkowitym oddaniu się Chrystusowi”, „służyć Królowej 60 Karmelu w Bractwie Szkaplerza Świętego” oraz „gorliwie zachowywać przykazania Boże i kościelne, wypełniać sumiennie obowiązki stanu i zobowiązania brackie”. Następnie prosząc Wszechmogącego Boga o zesłanie, ku naszemu oczyszczeniu i uświęceniu, ognia Ducha Świętego, odśpiewaliśmy hymn „O Stworzycielu Duchu, przyjdź”. Później wypowiadając słowa: „Przyjmij słodkie jarzmo Chrystusa i lekkie Jego brzemię i wytrwaj pod Krzyżem Chrystusa w zjednoczeniu z Maryją. W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen”, o. Włodzimierz założył nam duże szkaplerze, a chwilę potem przyszedł czas, aby przyoblec płaszcze brackie symbolizujące białe szaty zbawienia, czystość serca i świętość życia. Celebrans zwrócił się do nas: „Ci, którzy idą za Barankiem i postępują za nim w białym odzieniu. Przyjmij tę białą szatę na znak wewnętrznej czystości oraz wspólnoty Braci i Sióstr Matki Bożej z Góry Karmel. W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen”. Obrzęd przyjęcia do Bractwa Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel zakończył się formułą: „Niech Matka Boża Chwała i Ozdoba Karmelu, która wybrała was na swoje sługi i służebnice, przyodziewa was w swoje cnoty i broni od wszelkich niebezpieczeństw duszy i ciała. Teraz i w godzinę śmierci waszej. Amen”. Podczas kazania poprzedzającego przyjęcie do Bractwa Szkaplerznego o. Włodzimierz opowiedział piękną historię o znajdującej się w jednym z hiszpańskich kościołów, niezwykłej, bo pochylonej, figurze Matki Bożej. Legenda mówi, że kiedyś posąg stał prosto, ale pewnego dnia przed figurkę przeszła dziewczynka z wiankiem. Chciała ona przyozdobić Maryję, jednakże była 61 zbyt mała, aby dosięgnąć Jej głowy, dlatego Matka Boża pochyliła się ku dziewczynce i tak została po dziś dzień. Właśnie ta pochylona ku nam postawa Maryi powinna być dla nas wzorem. Przystępując do Bractwa Szkaplerznego, mamy być współpracownikami w Jej szkole. Matka Boża uczy nas, że drogą do zbawienia jest słuchanie, rozważanie i wprowadzanie w swoje życie i w życie innych Słowa Bożego. Tak jak Maryja pochyla się nad nami, wspomaga nas na drodze do świętości, tak i my mamy troszczyć się jedni o drugich, troszczyć się wzajemnie o swoje zbawienie. Bractwo, jak to określił o. Włodzimierz, to braterstwo. Bracia i Siostry Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmelu – to rodzina, a w rodzinie najważniejsza jest miłość, będąca wyrzekaniem się siebie na rzecz drugiej osoby. Najbardziej korzystamy nie biorąc, lecz dając. Dając siebie innym, czyniąc miłosierdzie ducha. 62 Wspólnota zawiera w sobie całe bogactwo każdego z tych, którzy ją tworzą. W Bractwie jak i w rodzinie – ile osób, tyle różnych charakterów i różnych zdań. Przez to na pewno nieraz staniemy przed różnego rodzaju trudnymi sytuacjami czy nawet otwartymi konfliktami. Pamiętajmy wtedy, że nie zawsze chodzi o to, żeby powiedzieć „przepraszam”, co jest oczywiście bardzo ważne, ale niekiedy dużo ważniejsze są słowa przebaczenia. Muszą to być jednak nie tylko słowa języka, lecz przede wszystkim słowa serca. Wchodząc poprzez przystąpienie do Bractwa w głębszą relację z Maryją, podnieśliśmy sobie wyżej duchowną poprzeczkę. Matka Boża ma być nam wzorem w każdej minucie naszego życia. Każdy członek Bractwa zapytany, czy Ją kocha, na pewno udzieliłby twierdzącej odpowiedzi, a „kochać to nie znaczy patrzeć na siebie nawzajem, lecz patrzeć razem w tym samym kierunku” (Antoine de Saint-Exupery). Jeśli naprawdę kochamy Maryję, nasz wzrok, tak jak i Jej, utkwiony jest w osobie Jezusa, a Jezus to Przebaczenie, to Miłosierdzie, to Miłość, to Wyrzeczenie się samego siebie, to Wspaniałomyślność… Nie umniejszajmy ofiary Jezusa przez swoją małostkowość. Schowajmy dumę do kieszeni, przełknijmy łzy żalu, bądźmy cisi i pokorni. Tego wszystkiego uczy nas Ta, którą obraliśmy sobie na Patronkę, tego uczy nas Matka Boża. Ona – Pierwsza Uczennica Swojego Syna – uczy nas, jak i my mamy Go naśladować. Dlatego bądźmy wobec siebie wielkoduszni i przebaczajmy sobie nawzajem, tak jak ciągle i od nowa, 63 przebacza nam Jezus Ukrzyżowany i Maryja Matka Jego, a nasza Współodkupicielka. „Ja” w Bractwie poniekąd nie istnieje, ale jest częścią „my”, chociaż jednocześnie trwając w „my” pozostaje „ja”. Jako Bractwo mamy być jednością, a zarazem każdy z nas ma wzbogacać wspólnotę na swój sposób. Na koniec podziękowania tym, którzy w jakikolwiek sposób przyczynili się do powstania zalążka naszego Bractwa. Przede wszystkim siostrze Ananiaszy za to, że jest i że jej zależy. Także siostrze przełożonej Flawii za wyrażenie zgody, aby powstała grupa szkaplerzna przy sosnowieckim zgromadzeniu, oraz tym, których Bóg postawił na naszej drodze formacyjnej, m.in. o. Janowi Krawczykowi, o. Oktawianowi, którzy głosili nam 64 rekolekcje, a także o. Włodzimierzowi, który dokonał obrzędu przyjęcia nas do Bractwa. Całą Rodzinę Karmelitańską prosimy o modlitwę, abyśmy wzrastali pod płaszczem Maryi ku zbawieniu, przynosili dobre owoce i podążając ku świętości, prowadzili innych w stronę zbawienia. Obyśmy byli jak sykomora, na którą wspiął się Zacheusz, skąd zobaczył Jezusa i postanowił podążać za Nim. PIELGRZYMKA BRACTWA SZKAPLERZA ŚW. DO PIEKAR ŚLĄSKICH i GLIWIC Bractwo Szkaplerza św. przy parafii Ducha Świętego NMP Matki Kościoła w Kędzierzynie - Koźlu zorganizowało w dniu 25 czerwca 2014 r. pielgrzymkę do Piekar Śląskich, gdzie od wieków Maryja czczona jest jako Matka Boża Sprawiedliwości i Miłości Społecznej, oraz do sanktuarium Matki Bożej Kochawińskiej w Gliwicach. Duchową opiekę nad 50 osobową grupą pielgrzymów objął ks. Robert. Z Kędzierzyna wyruszyliśmy rano, po przyjeździe pierwsze kroki skierowaliśmy do muzeum, po którym oprowadzała nas p. Krysia - przewodnik. Nie tylko wyczerpująco, ale znając dobrze historię sanktuarium i dzieje obrazu Matki Bożej Piekarskiej, przy okazji katechizowała nas, dając się poznać jako człowiek modlitwy i głęboko religijny. Muzeum składało się z 3 65 części. Pierwsza to historia cudownego obrazu wraz z licznymi jego kopiami i ikonami. Druga, to pamiątki związane ze św. Janem Pawłem II. Natomiast 3 część prezentowała rzeźby, które znajdowały się kiedyś w kalwaryjskich kaplicach. Uczestniczyliśmy w Eucharystii, celebrowanej przez kilku księży, w tym ks. Roberta w intencji pielgrzymów. Później p. Krysia oprowadzała nas po bazylice i opowiadała jej historię (kościół ten otrzymał tytuł bazyliki mniejszej w 1962 r.) Następnym celem naszej pielgrzymki było sanktuarium Matki Bożej Kochawińskiej w Gliwicach. Niezwykłe są dzieje cudownego obrazu z Kochawiny w ziemi lwowskiej, który na drodze przy dębie zobaczyła w 1646 r. dziedziczka z pobliskiej Rudy. Wybudowano tam kaplicę i później kościół. Kochawina cieszyła się sławą "Jasnej Góry ziemi lwowskiej". W 1944 r. jezuici zmuszeni opuścić kresową miejscowość zabrali ze sobą cudowny wizerunek, który po 30 latach został umieszczony w Gliwicach w kościele św. Bartłomieja. W latach 90. wybudowano na osiedlu Kopernika sanktuarium i tam dzisiaj króluje NMP Kochawińska. "O Matko przez Boga wybrana, bądź nam drogą prostą", taki napis widnieje w tym sanktuarium. Droga powrotna minęła nam na modlitwie różańcowej. Nie zabrakło też dowcipów w wykonaniu ks. Roberta. Przed Ujazdem wstąpiliśmy do kościoła w Studzionce, gdzie można było zaopatrzyć się w wodę ze źródełka. Na koniec dziękowaliśmy organizatorom pielgrzymki, panu kierowcy, ks. Robertowi, jego rodzicom, 66 którzy z nami pielgrzymowali, za uśmiech i wspaniałą atmosferę. Za to wszystko Bogu niech będą dzięki. Władysława Karp PODZIĘKOWANIE Szczęść Wam Wszystkim Boże ! Drodzy Animatorzy Bractw Szkaplerznych przebywający na rekolekcjach w Wadowicach. Piszę tych kilka słów wdzięczności i podziękowania od siebie i dwójki chorych dzieci z porażeniem mózgowym. Wszystkim Animatorom Bractw Szkaplerznych, którzy będąc na rekolekcjach w Wadowicach, okazali wielkie serce moim chorym dzieciom i ofiarowali „Dar serca”- pieniężny na ich turnus – tak ważny dla poprawy ich zdrowia, niech Dobry Bóg Wam za to wszystko wynagradza, obdarza swoimi łaskami i zdrowiem. Całusy od dzieci, które również dziękują wraz z modlitwą rodzinną. My tez prosimy o modlitwy. Z Bogiem! Danuta Szostak z Opola z chorymi dziećmi. 67 KALENDARIUM JUBILEUSZU 500-LECIA URODZIN ŚW. TERESY OD JEZUSA Wersja robocza Patronat honorowy Jego Eminencja Ks. Kardynał Stanisław Dziwisz, Arcybiskup Metropolita Krakowski Rok 2014 8-10.X. Kurs formacyjny Jak uczyć modlitwy dzisiaj. Dla obu polskich Prowincji o tematyce terezjańskiej w Wadowicach (o. J.A. Kłoczowski OP, s. Teresa Gil STJ) 10-12.X. „Ewangelia Teresy”. Rekolekcje z Księgą życia świętej Teresy od Jezusa – o. Paweł Baraniecki OCD, s. Lidia Wrona CM w Karmelitańskim Centrum Rekolekcyjno-Pielgrzymkowym w Wadowicach 11. X. godz. 10.00 – Msza św. inaugurująca ogólnopolski Jubileusz 500-lecia urodzin św. Teresy pod przewodnictwem Ks. Kardynała Stanisława Dziwisza w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Krakowie-Łagiewnikach (transmisja w internetowej telewizji Miłosierdzie; oprawa muzyczna DA Karmel Kraków). Obecność wszystkich wspólnot karmelitańskich i bractw szkaplerznych. godz. 12.00: Koncert pieśni karmelitańskich w wykonaniu zespołu Twoje Niebo. Fragmenty pism 68 Wielkiej Teresy czyta Izabela Drobotowicz-Orkisz, aktorka Teatru Hagiograf im. św. Teresy z Lisieux. 12-14.X. godz. 17.00 – Spotkania ze św. Teresą od Jezusa. Prowadzenie s. Lidia Wrona CMT. Kościół Sióstr Karmelitanek Bosych przy ul. Kopernika 44 w Krakowie. 15.X. godz. 17.00 –uroczysta Msza św. pod przewodn. Ks. Bpa Grzegorza Rysia. Po Mszy św. wieczór poezji karmelitańskiej Łagodność wlej we mnie do dna w wykonaniu Izabeli Drobotowicz-Orkisz, aktorka Teatru Hagiograf im. św. Teresy z Lisieux. Kościół Karmelitanek Bosych w Krakowie. 26. X. godz. 17.00 – Konferencja o. Mariana Zawady oraz promocja filmu o św. Teresie w Centrum Kultury Duchowej w Krakowie 21-23. XI. oraz 12-14. XII.- Jakże Bóg jest urzekający w sercach Jemu bliskich: "Oby Bóg raczył sprawić, żebyśmy tylko Jego potrzebowali". Dni skupienia ze św. Teresą od Jezusa otwarte dla wszystkich. o. Rafał Prusko OCD, Dom Rekolekcyjny Sióstr karmelitanek Dziesiątka Jezus w Czernej 13.XII. godz. 9.00 – IV. Warsztaty z Duchowości na Karmelitańskim Instytucie Duchowości w Krakowie. Temat: Lectio divina. Prowadzenie Danuta Piekarz i o. Piotr Nyk OCD. godz. 15.00 – Monodram Twierdza wewnętrzna w wykonaniu Izabeli Drobotowicz-Orkisz, aktorka Teatru Hagiograf im. św. Teresy z Lisieux. 69 Rok 2015 6-8. III. Warsztaty muzyczne z pieśniami terezjańskimi wraz z koncertem w Krakowie (prowadzenie muzyczne P. Bębenek i in.) 22. III. godz. 13.00: Transmisja Mszy św. w TV Polonia z kościoła pw. Św. Teresy w Przemyślu, poprzedzająca rocznicę 500-lecia urodzin św. Teresy. Premiera spektaklu biograficznego Alumbrado w wykonaniu Izabeli Drobotowicz-Orkisz, aktorki Teatru Hagiograf im. św. Teresy z Lisieux. 28.III. Dzień Jubileuszu Urodzin św. Teresy 11. V. Msza św. transmitowana przez Radio Maryja z okazji Jubileuszu 300-lecia ustanowienia św. Józefa patronem miasta Krakowa oraz Rozmowy Niedokończone w RM. 13-15. V. XVIII. Dni Duchowości na KID w Krakowie, poświęcone tematyce terezjańskiej. Premiera spektaklu biograficznego Alumbrado w wykonaniu Izabeli Drobotowicz-Orkisz, aktorki Teatru Hagiograf im. św. Teresy z Lisieux. 30/31. V. Czuwanie modlitewne ze św. Teresą od Jezusa przed cudownym obrazem Matki Bożej na Jasnej Górze, animowane przez wspólnoty Świeckiego Karmelu obu Prowincji. 3-5. VII. Taki był mój sposób modlitwy. Rekolekcje ze św. Teresą od Jezusa. Modlitwa, warsztaty, nauczanie. Prowadzenie: o. M. Wójtowicz OCD i o. B. Wiergowski OCD. Dom Rekolekcyjny w Wadowicach. 18.VII. XVII. Ogólnopolskie Spotkanie Rodziny Szkaplerznej w Czernej. Recytacja poezji 70 karmelitańskiej Łagodność wlej we mnie do dna w wykonaniu Izabeli Drobotowicz-Orkisz, aktorki Teatru Hagiograf im. św. Teresy z Lisieux. 30. VIII. godz. 19.00 – Monodram Twierdza wewnętrzna w wykonaniu Izabeli Drobotowicz-Orkisz, aktorki Teatru Hagiograf im. św. Teresy z Lisieux. Kościół Karmelitanek Bosych przy ul. Kopernika 44 w Krakowie z okazji wspomnienia mistycznej łaski Przebicia Serca św. Teresy. 27.IX. godz. 19.00 – Spektakl biograficzny Alumbrado z okazji 70 rocznicy nadania św. Teresie tytułu Doktora Kościoła wykonaniu Izabeli Drobotowicz-Orkisz, aktorki Teatru Hagiograf im. św. Teresy z Lisieux. Sala konferencyjna Domu Pielgrzyma w Czernej k. Krzeszowic. 15. X. godz. 18.00 – Uroczysta Msza św. na zakończenie terezjańskiego Jubileuszu w kościele Karmelitów Bosych w Krakowie przy ul. Rakowickiej. Po niej koncert pieśni karmelitańskich w wykonaniu zespołu Twoje Niebo. Fragmenty pism Wielkiej Teresy czyta Izabela Drobotowicz-Orkisz, aktorka Teatru Hagiograf im. św. Teresy z Lisieux. 16-17. X. Sympozjum poświęcone św. Teresie na Instytucie Duchowości Carmelitanum w Poznaniu. 18.X. Msza św. na zakończenie ogólnopolskiego Jubileuszu 500-lecia urodzin św. Teresy pod przewodnictwem Nuncjusza Apostolskiego w Polsce, ks. abpa Celestino Migliore, w Poznaniu. 71 Inicjatywy towarzyszące 1. Folder informacyjny, zawierający najważniejsze informacje nt. obchodów Roku Jubileuszowego 2014/2015 w Polsce; 2. Plakaty reklamowe Jubileuszu formatu A3; 3. Banery w różnych wymiarach; 4. Przenośna wystawa historyczna o św. Teresie od Jezusa (M. Wójtowicz); 5. Wystawa fotograficzna towarzysząca promocji książki-abumu Śladami św. Teresy (J. Gogola); 6. Rekolekcje i dni skupienia o tematyce terezjańskiej dla diecezji, zakonów i zgromadzeń itp. (odpowiedzialny M. Wójtowicz. Ojcowie prelegenci: P. Baraniecki, P. Noe Faruga, B. Wiergowski, K. Kraj, G. Firszt, W. Tochmański); 7. Nowa strona internetowa www.teresa500.pl (M. Wójtowicz); 8. Oferty Wydawnictwa Karmelitów Bosych: książki, albumy, filmy, przewodniki, obrazki; 9. Adwentowe rozważania dla dzieci w Małym Gościu Niedzielnym, w grudniu 2014. 72 NASZE WYDAWNICTWA Cristogono de Jesus Sacramentado Teresa od Jezusa stron: 136 ISBN: 978-83-7604324-1 Jubileusz pięćsetlecia urodzin świętej Teres od Jezusa jest doskonałą okazją, by przypomnieć polskiemu czytelnikowi jedną z najważniejszych postaci Kościoła: kobietę, która została nazwana przez papieży "Matką duchowości" (Mater spiritualium). Czy jednak Hiszpanka żyjąca w XVI wieku , a do tego mniszka, ma coś do powiedzenia Polce i Polakowi z XXI wieku? [...] Potrzeba samemu poznać jej życie i dzieło, by udzielić odpowiedzi na takie pytanie. 73 Szkaplerz karmelitański św. Jana Pawła II Jan Ewangelista Krawczyk OCD (oprac.) stron: 184 ISBN: 978-83-64430-15-2 Na tę chwilę czekaliśmy z wielką nadzieją i pewnością od wielu lat! Doczekaliśmy się! Od 27 kwietnia 2014 r. możemy mówić o naszym Rodaku, Karolu Wojtyle, mówić do niego: ŚWIĘTY JANIE PAWLE II, MÓDL SIĘ ZA NAMI! Zwłaszcza my, odziani Szatą Szkaplerza św., mamy od tego dnia w niebie wielkiego orędownika i Brata! Możemy więc modlić się: Maryjo, przez modlitwy świętego sługi Twego a brata naszego św. Jana Pawła II dopomóż nam w naszych potrzebach! Z całą pewnością będziemy słyszeć o jego miłości do Maryi, duchowości maryjnej i pobożności, lecz niewielu będzie mówić o jego 74 duchowości karmelitańskiej i pobożności szkaplerznej. Dlatego też z okazji kanonizacji kilka słów na ten temat. Święty Jan Paweł II przyjął Szkaplerz karmelitański w dzieciństwie (podczas I Komunii św. jako jedyny z grupy) z rąk o. Sylwestra w kościele pw. św. Józefa Ojców Karmelitów Bosych. Wzrastał w duchowości maryjnej Karmelu uczestnicząc wiernie w corocznej nowennie szkaplerznej w lipcu („Na Górce” w Wadowicach), obchodząc święta maryjne w duchu Karmelu, spowiadał się u karmelitów bosych, a przyjąwszy Szkaplerz zachowywał wiernie zobowiązania płynące z jego noszenia: codzienna modlitwa maryjna (małe oficjum o Najświętszej Maryi Pannie), zachowywanie czystości według stanu, wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych we środy, piątki i soboty oraz inne umartwienia. Szkaplerz był dla niego od dzieciństwa znakiem zawierzenia siebie Maryi, oddania się Jej całkowicie, opieki i obrony w niebezpieczeństwach duszy i ciała, a zwłaszcza zapewnieniem o wiecznym zbawieniu! CENNE KSIĄŻKI DLA WIARY MĘŻCZYZN Poszukiwanie Boga. Czy nauka może pomóc? Autor: John Houghton. Wyd. W drodze 2000. Dlaczego Kościół katolicki ma rację ? Autor: Michael Coren. Wyd. Miłujcie się. Poznań 2012 Audiobook Agape 2012. 75 OGŁOSZENIA 1. Czcigodni Księża i drodzy Animatorzy Bractw Szkaplerznych, niniejszym informuję, że należy pobrać ankietę do powstania Katalogu Bractwa Szkaplerznego Krakowskiej Prowincji Karmelitów Bosych - proszę łaskawie o wypełnienie, zaktualizowanie i e-mailowe odpisanie (lub wydrukowane podesłać pocztą tradycyjną – z powodu braku adresu mailowego) na adres sekretariatu Bractwa Szkaplerznego (Rodziny Szkaplerznej) do Czernej. 2. Zachęcamy do nabycia wyjątkowego kolorowego medalika szkaplerznego w cenie 3 zł., wybitego dla Rodziny Szkaplerznej i Klasztoru w Czernej w b.r., oraz innych książek i dewocjonalii szkaplerznych. Wysyłkę prowadzi księgarnia Karmelitana w Czernej tel: (12) 25830-77, fax (12) 282 24 18, [email protected] http://ksiegarnia.karmelczerna.pl/ o. Włodzimierz Tochmański OCD, prowincjalny moderator Bractwa Szkaplerznego (Rodziny Szkaplerznej) 76 Okładka 1 Św. Jan Paweł II i św. Teresa od Jezusa OKŁADKA S. 2 Modlitwy Rodziny Szkaplerznej Pod Twoją obronę uciekamy się Święta Boża Rodzicielko. Naszymi prośbami racz nie gardzić w potrzebach naszych, ale od wszelakich złych przygód racz nas wybawić, Panno chwalebna i błogosławiona. O Pani nasza, Orędowniczko nasza, Pośredniczko nasza, Pocieszycielko nasza. Z Synem Swoim nas pojednaj, Synowi Swojemu nas polecaj. Swojemu Synowi nas oddawaj. Amen. Witaj Królowo, Matko Miłosierdzia, Życie, słodyczy i nadziejo nasza witaj. Do Ciebie wołamy, wygnańcy, synowie Ewy. Do Ciebie wzdychamy, jęcząc i płacząc Na tym łez padole. Przeto Orędowniczko nasza, One miłosierne oczy Twoje, na nas zwróć. A Jezusa, błogosławiony owoc żywota Twojego Po tym wygnaniu nam okaż. O łaskawa, o litościwa, o słodka Panno Maryjo. Amen. Potężna Niebios Królowo i Pani Aniołów, Ty, której Bóg powierzył posłannictwo i władzę, abyś starła głowę szatana, pokornie Cię prosimy, poślij Hufce Aniołów, aby ścigały szatana, stłumiły ich zuchwałość, a zwalczając ich 77 wszędzie, strąciły do piekła. Święci Aniołowie i Archaniołowie – strzeżcie nas i brońcie nas. Amen. Św. Michale Archaniele wspomagaj nas w walce, a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha, bądź naszą obroną. Niech go Bóg poskromić raczy, pokornie o to prosimy, a Ty Wodzu niebieskich zastępów, szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen. Okładka s. 3 78 Okładka s. 4 Stopka o. dr Włodzimierz Tochmański OCD, prowincjalny moderator Bractwa Szkaplerznego (Rodziny Szkaplerznej) Czerna 79 32 - 065 Krzeszowice Sekretariat (wtorki 11.00 -16.00) tel. 12 282 00 65 w. 157, 12 258 30 57 tel. (+48) 797 002 368 [email protected] [email protected] www.szkaplerz.pl www.facebook.com/szkaplerzkarmelitanski Prywatny tel. (+48) 609 217 424; 12 282 00 65 w. 165, 12 258 30 65 [email protected] [email protected] www.karmelczerna.pl www.facebook.com/wtochmanski 79