Biuletyn Szkaplerzny 4/2014 (X-XII)

advertisement
Biblioteka Formacyjna Rodziny Szkaplerznej
Pismo Formacyjne Bractw Szkaplerznych
Krakowskiej Prowincji Zakonu Karmelitów Bosych
[5]
Święta Boża Rodzicielko, Chwało Góry Karmel, zechciej odzianych
Twoją Szatą, przyodziać cnotami Twoimi i zachowaj ich zawsze od
wszelkich niebezpieczeństw duszy i ciała. Amen.
1
SPIS TREŚCI
Konferencje formacyjne
Miesiąc I – październik
Marian Zawada OCD, Maryjne tropy w pobożności
szkaplerznej Św. Jana Pawła II …………………………….……... 3
Miesiąc II – listopad
Włodzimierz Tochmański OCD, Św. Teresa od Jezusa i św. Jan
Paweł II. Prorocy Boga i świadkowie dla świata. 500 – lecie
narodzin Matki Karmelu Terezjańskiego Cz. 1 ……………..……..13
Miesiąc III – grudzień
Adam Banaś, Praktykowanie Bożej obecności…………….……… 23
Z życia Rodziny i Bractwa Szkaplerznego
Odpowiedź Rady Prowincjalnej na zapytanie w sprawie odpustów
zupełnych dla osób noszących szkaplerz karmelitański ..………….28
List ojca generała OCarm z okazji święta Matki Bożej
z Góry Karmel .………………………..……………………….…..30
Litania Narodu Polskiego (uwspółcześniona) ………….…………33
Irena Witaszewska, Wdzięczność sercem pisana…………………..45
XVI Ogólnopolskie Spotkanie Rodziny Szkaplerznej w Czernej…...50
Szkaplerzem odziani………………………………………………..54
Przyjęcia do Bractwa Szkaplerznego
w Rudzie Śląskiej-Orzegowie .………………………...…………. 55
Wizerunki szkaplerzne.
Parafia Matki Bożej Szkaplerznej w Stubnie……………….………57
Z życia Bractwa Szkaplerznego w Sosnowcu………………………59
Pielgrzymka Bractwa Szkaplerza św.
do Piekar Śląskich i Gliwic ……………………………..…………65
Kalendarium Jubileuszu 500-lecia urodzin św. Teresy od Jezusa ...68
Nasze wydawnictwa ………………………………………….……73
Cenne książki dla wiary mężczyzn …….………………………..…74
Ogłoszenia…………………………………………………………75
2
KONFERENCJE FORMACYJNE
Miesiąc I - październik
Marian Zawada OCD
Maryjne tropy w pobożności szkaplerznej
św. Jana Pawła II
Kanonizacja polskiego papieża, wielkiego duszpasterza
świata to nasza wielka radość i duma. W tej radości
chcemy podkreślić również jego związki z duchowością
karmelitańską, a dziś, w tym miejscu – ze szkaplerzem.
Oczywiście, tropy maryjne w życiu Wojtyły i Jana Pawła
są rozliczne: w jego herbie biskupim i papieskim, w ikonie
jasnogórskiej w jego prywatnej kaplicy, w figurze
fatimskiej przy łóżku, w aktach zawierzenia, w zwyczaju
odwoływania się na końcu dokumentów pasterskich do Jej
imienia, w złotych różach ofiarowanych w tylu
sanktuariach maryjnych, w radości każdej z sobót. A słowa
Totus Tuus nie tylko rozpoczynają papieski testament, ale
stanowią podstawowe odniesienie do Maryi.
Jan Paweł II pisał pod koniec życia: "To głębokie życie
maryjne, które wyraża się w ufnej modlitwie, w pełnym
zachwytu uwielbieniu i pilnym naśladowaniu, prowadzi do
zrozumienia,
że
najbardziej
autentyczną
formą
nabożeństwa do Najświętszej Maryi Panny, wyrażającą się
w skromnym znaku szkaplerza, jest poświęcenie się Jej
Niepokalanemu Sercu".
3
I. Szkaplerz – ochrona i przyodzianie
Papież zachęcał: „Zawsze noście Szkaplerz święty. Bardzo
wiele dobra zaznałem z tego nabożeństwa”.
Wskażmy na dwa zasadnicze dobra: dobro powołania i
ochrony życia.
W przemówieniu do młodzieży podczas wizytacji parafii
pw. Matki Bożej Szkaplerznej w Mostacciano pod
Rzymem 15 stycznia 1989, wyznał:
Znajduję się w parafii poświęconej Dziewicy Karmelu.
Muszę wyznać, że w młodym wieku, kiedy byłem taki jak
wy, Ona mi bardzo pomogła. (…) Pomogła mi odnaleźć
łaskę mego wieku, moje powołanie!
Inna wielka interwencja w biografii papieża: Po zamachu
Ali Agczy mieliśmy do czynienia z kolejnymi
zagrożeniami życia JP2. Właśnie w 16 lipca 1981 roku,
4
cofają się zabójcze skutki działania wirusa cytomegalii,
która uaktywniła się w osłabionym organizmie papieża.
Ideę ochrony przywołuje nam symbolika szaty, która
chroni człowieka przed zimnem, słońcem, przydaje uroku.
Okrycie szatą jest wielkim znakiem Maryi. Okrywa nas
zziębniętych, odartych z miłości, z pokoju ducha, z
godności, z należnych praw w sensie społecznym,
publicznym i domowym.
Dlatego, że tak bardzo odziera się naszą Ojczyznę z
należnej czci, z pięknej historii, z należnego,
wypracowanego przez nas dobra, owoców pracy, które
zasilają kasę bogatych inwestorów, potrzebujemy okrycia
szkaplerzem, tej wspólnej pamięci, że Maryja nas nie
opuszcza i nie porzuca w zdziczałej historii.
Ochrona wiązała wyobraźnię pierwszych eremitów na
górze Karmel, którzy byli rycerzami. Rycerz rozumie
szkaplerz jak zbroję. Napierśnik i naplecznik powiązany
rzemieniami chroni korpus ciała, by nie został śmiertelnie
zraniony.
W duchowej interpretacji istnieją niebezpieczeństwa, które
rozeznajemy, które dostrzegamy. Ale są również takie,
których nie znamy, nie potrafimy przewidzieć skutków i
zasięgu pewnych procesów i biegu wydarzeń. Szkaplerzny
naplecznik chroni nas przed niespodziewanym uderzeniem
naszego nieprzyjaciela.
II. Szata przynależności – łaska rozpoznania
W wielu tradycjach istotną rolę odgrywa ubiór. Od dawna
królestwa czy księstwa odróżniały się od siebie poprzez
własne kolory, emblematy, herby, które z jednej strony
5
zdobiły, a z drugiej – pozwalały szybko zidentyfikować,
kto skąd pochodzi. Do kogo należy.
W kulturze codziennej pozostało to wyrażone w strojach
regionalnych. Któż by nie rozpoznał górala czy stylu
kurpiowskiego.
Wiemy, że nie chodzi o prosty dobór kolorów czy
fasonów. Szata ma głębokie znaczenie. Tak łatwo
rozpoznajemy np. antyczną rzymską arystokrację, po
płaszczu w kolorze purpury spinanym na ramieniu,
zwanym paludamentum.
Także Maryja pozwala nam rozpoznawać się w kolorze i
fasonie swej szaty – brązowym szkaplerzu. Maryja chroni
w zdecydowany sposób, ponieważ w przestrzeni Jej
Niepokalanego Serca demon nie potrafi skutecznie działać.
6
Szkaplerz jest jak szata godowa. Już św. Augustyn
mawiał, że szata godowa z przypowieści o uczcie jest
związana z interwencją maryjną: Nie mamy dość czystego
sumienia, Maryja dostarczy nam szaty godowej, dość
należeć do Jej orszaku, do Jej sług, aby tę szatę otrzymać.
„Maryja, mówi św. Augustyn, nieustannie przyodziewa
wszystkie dzieci, aby żadne z nich nie miało powodów się
użalać”.
Szata nas nie tylko chroni, ale i zdobi. Istotą święta NMP
Szkaplerznej jest przyodzianie się w szatę miłą Maryi na
znak szczególnego się Jej ofiarowania.
Jak kiedyś królowie, a dziś uczniowie czy studenci noszą
emblematy własnych uczeni czy kibice barwy własnych
klubów, tak również wierni mogą z dumą nosić znak
rozpoznawczy Maryi.
W szkaplerzu świętujemy łaskę przyodziania w piękno
Maryi, a w istocie przyodzianie w Chrystusa, w chwałę
Boga. Dzięki szkaplerzowi jesteśmy tak piękni, że
zachwycają się aniołowie.
Jan Paweł II mówi często, o łasce rozpoznania. Nie tylko
rozpoznajemy się nawzajem, jako drużyna Maryi, ale
otrzymujemy łaskę rozpoznania tego co Boże. To przecież
podstawowa łaska chrztu świętego, (Fides et ratio, 19), by
rozeznawać, co pochodzi od Boga, a co od Złego.
Szczególnie dziś, w czasie tak wielkiego zamieszania ta
łaska jest istotna. Trzeba nam rozpoznawać prawdę o
rzeczywistości, o świecie, nie jamy się łatwo pociągnąć czy
oszukać przez ducha tego świata. (RF 33). Rozpoznajemy
również tajemnice Boże, których nie potrafimy przeniknąć,
zrozumieć, lecz jedynie z pokorą z nimi obcować (FR 42)
7
III. Teologia zamieszkania
Nabożeństwo szkaplerzne narodziło w związku z trudnym,
dramatycznym wydarzeniem. Karmel był zmuszony
opuścić swój dom, oswojoną przestrzeń, umiłowany
masyw górski, wąwozy el Siah, krajobrazy Palestyny.
W Europie nie znalazł zrozumienia, ani przyjęcia. Nie
mógł założyć domu. Spychany na margines, niechciany,
obcy. To trudna sprawa. Wtedy generał prosi dramatycznie
o interwencję Maryję i przychodzi ratunek.
Maryja pojawia się jako Ta, która daje możliwość
zamieszkania.
To trudne doświadczenie, kiedy odmawia się założenia,
pochówku najbliższych, nie można się osiedlić, ani
ugruntować własnej obecności, rozwinąć swego
potencjału. Życie bez domu, pośród lęków i obaw o jutro,
może napełnić goryczą i beznadzieją. Tłem dla naszych
spraw może być współczesna bezdomność; wykorzenienie
z kultury, emigracje, poczucie obcości wobec narzucanych
8
wzorców. Dziś lansuje się ludzi funkcjonujących w wielu
kontekstach. Człowiek ruchliwy, bez ograniczeń, dziwnie
nieokreślony jest jakimś dziwnym ideałem. Zrzuca ciasne
uniformy, etykiety, chce żyć bez nazw, ale i ideałów. Bez
geometrii właściwych miar. Żyje pośród fragmentów
prawd, okruchów historii, niezdolny do wiązania i
powiązania niczego nie chce przynależeć,
Ale najbardziej w bezdomność, zwłaszcza tę duchową
wyrzuca grzech. Już u Kaina, po zabiciu Abla spowodował
przekleństwo, które zostało sformułowane: będziesz
tułaczem i zbiegiem (Rdz 4, 12).
Razem ze szkaplerzem uczymy się zamieszkania,
odnajdywania swego miejsca. Trzeba nam świadomie
szukać zadomowienia. Karmel razem z Maryją stoczył
kiedyś walkę o możliwość zamieszkania, osiedlenia.
Widzimy dziś morze ludzi duchowo bezdomnych,
wydziedziczonych, oszukiwanych, którzy niani nie
rozumieją siebie, ani swego czasu.
A przecież mamy żyć mieszkając. Bóg przygotował nam
miejsce, (J 14, 3), miejsc wiele, przygotowuje nas do
wieczystego zadomowienia, byśmy jak to nazywa św.
Paweł współobywatelami świętych i domownikami Boga
(Ef 2, 19).
Dla uchwycenia tego fenomenu zamieszkania Jan Paweł II
używa ciekawego sformułowania: wziąć do siebie.
Kiedy Św. Józef usłyszał „Józefie ... nie bój się wziąć do
siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego
jest to, co się w Niej poczęło”. I w momencie, kiedy wziął,
wiedział, że jest powiernikiem Bożej tajemnicy. Jezus
dwunastoletni nazwał tę tajemnicę po imieniu:
9
„powinienem być w tym, co należy do mego Ojca”.
(Redemtorpis custos, 15) Być to znaczy zamieszkać,
osiąść, być wierny miejscu i sprawom. Słowem założyć
dom. Maryja uczy zadomowienia: zamieszkać w łasce, w
dziele zbawienia.
Św. Jan Apostoł "wziął Ją do siebie" - wziął jako
pierwszego świadka tajemnicy Wcielenia. Jako
Ewangelista, on właśnie najgłębiej, a zarazem najprościej,
wyraził prawdę o Słowie, które "stało się ciałem i
zamieszkało wśród nas" (J 1,14): prawdę Wcielenia i
prawdę Emmanuela.
Syn Boży powierzając swą Matkę uczniowi, zobowiązuje
go do otoczenia Jej synowską troską i zapewnienia
koniecznej opieki. Z kolei zawierzając Jana Maryi
wprowadza go w stanowiący istotę macierzyństwa "jedyny
i niepowtarzalny związek osób" (RM 45).
Widzimy zatem swoistą wzajemność „wzięcia do siebie”.
Maryja w szkaplerzu bierze nas do siebie i my
jednocześnie bierzemy ją do siebie. Jak dar i odpowiedź.
Szkaplerz jest dowodem tej podstawowej racji
zamieszkania: zamieszkać w dobru, w miłości, zamieszkać
w łasce, w Bogu, w Kościele, w Maryi, pozwolić Maryi
zamieszkać w sobie, przyjąć ją do siebie.
IV. Teologia obietnicy
W szkaplerzu posiadamy jeszcze jeden wymiar, na który
chciałbym zwrócić uwagę. Ze szkaplerzem są związane
obietnice. Jedna to opieka Matki Bożej w czasie życia, a
zwłaszcza w godzinie śmierci, a także przywilej sobotni.
10
Trzeba zaznaczyć, że są to obietnice potwierdzające
najbardziej żywotne zadanie Kościoła – obietnice
zbawienia.
Nabożeństwo szkaplerzne, jak i sam szkaplerz – jako
sakramentalium – nie tylko potwierdzają skuteczność łaski,
ale i wzmacniają postawy pogłębiające jedność z Bogiem.
Nabożeństwo szkaplerzne formuje bardzo ważną
mentalność – mentalność obietnicy. Życie chrześcijańskie
ogarnięte jest obietnicą zbawienia. Ale to drugi etap życia,
niejako przeniesienie zapłaty, co oznacza życie na kredyt w
doczesnym wymiarze.
Obietnica to jeden z tematów encykliki JP2 o Maryi Redemtoris Mater.
Życie nasze zostało opromienione obietnicą zbawienia,
obietnicą daru życia Bożego, lepszej przyszłości.
W imię tej lepszej przyszłości łatwiej znosi się
dokuczliwość doczesności. Pozwala ona nam zrozumieć
własne życie.
11
Obietnica wiąże się bezpośrednio z Maryją. To ona, jako
ikona nowej ludzkości, nowego człowieczeństwa miażdży
głowę węża.
Dlatego obietnica wydobywa nas z grzechu (RM 11).
Jeżeli masz problem z nałogowym grzechem, z jakimiś
obsesyjnymi zachowaniami, szkaplerz pomaga się
wydobyć, bo wprowadza człowieka w przestrzeń
Niepokalanego Poczęcia, gdzie moc demona nie jest
skuteczna.
Dziś, kiedy z tak wielu stron dochodzą nas wieści, jak
sroży się demon, wielu doświadcza, jak miażdży ich życie,
życie całych społeczeństw, trzeba nam tej świadomości, tej
błogosławionej pamięci, że to jednak Ona ostatecznie
zwycięża i to Ona miażdż jego łeb, wszelki zły zamysł.
12
Trzeba nam tej świadomości zwłaszcza w czas ciemny,
gdzie cierpliwie wyczekujemy przyjścia naszego Pan w
chwale.
V. Duchowość Totus Tuus: przynależność i bliskość
To hasło towarzyszyło Wojtyle od początku biskupowania.
"Totus" znaczy cały, wszystek, całkowity, zupełny, a
"Tuus" znaczy „twój”. „Być całkowicie” i „być razem” te
dwa wyrażenia łączą się i znaczą "Cały Twój". Nabrały
one jeszcze większego znaczenia, gdy jako papież okazuje
się wierny sobie i swej drodze, która jest drogą Maryi.
Powtarza to hasło i umieszcza je w herbie papieskim.
Chce
należeć.
Szkoła
przynależności
wobec
współczesnego
wykorzenienia.
W
szkaplerzu
potwierdzamy przynależność do wspólnoty Kościoła. Do
działającego w nim dzieła zbawienia. W szkaplerzu
człowiek chce całkowicie, zawsze i wszędzie należeć do
Maryi.
Dziś mamy czas zrywania więzi, czas, kiedy człowiek
uważa przynależność do kogoś za niepotrzebne wikłanie
własnej wolności.
Co więcej, życie bez twarzy, wyrazistości, klarowności
staje się szablonem. Odrodzenie ducha idzie poprzez
odkrycie, że przynależę do Kościoła, do grupy wiernych, z
którymi podążam do celu. W naszym przypadku
rozpoznajemy się w Maryi, w pięknie Jej obecności i
dyskretnego działania.
Szkaplerz to znak rozpoznawczy jej drużyny. Razem z JP2
dzielimy czar i urok tej przynależności. Ona nas wzmacnia
i gwarantuje szczególną bliskość.
13
To niejako drugi wymiar. Bliskość, szkoła miłości: być jak
Maryja. W dniu zamachu, gdy leżał na dnie białego jeepa
pędzącego w stronę ambulansu, szeptał: "Maryjo, Matko
moja! Maryjo, Matko moja!". Miłość do Matki posiada
jeszcze jedno oblicze: Jan Paweł II chce miłować,
Chrystusa i człowieka, jak ich kochała i nadal kocha
Maryja.
14
Miesiąc II - listopad
WŁODZIMIERZ TOCHMAŃSKI OCD
ŚW. TERESA OD JEZUSA I ŚW. JAN PAWEŁ II.
PROROCY BOGA I ŚWIADKOWIE DLA ŚWIATA.
W 500 - LECIE NARODZIN
MATKI KARMELU TEREZJAŃSKIEGO cz. 1
Obie święte postacie Kościoła katolickiego, tj.
sprzed blisko 5 wieków w rozpoczynającym się w
październiku tego roku jubileuszu św. Teresa od Jezusa,
zwana Wielką z Awili (tak powinniśmy odtąd pisać i
odmieniać to miasto w języku polskim) w Hiszpanii i
współczesny z naszych czasów znany wielu nam osobiście,
w tym roku kanonizowany, św. Jan Paweł II zwany też
Wielkim z Wadowic – to posłańcy i prorocy Boga oraz
świadkowie dla świata AD 2014.
Teresa de Cepeda y Ahumada urodziła się 28 marca
1515 r. w Awili w Hiszpanii. W wieku dwudziestu lat
wstąpiła do klasztoru Wcielenia sióstr karmelitanek w
swym rodzinnym mieście, w którym w 1562 r. założyła
pierwszy klasztor swej reformy, tj. karmelitanek bosych, i
przyjęła w nim imię Teresy od Jezusa. W 1567 r. spotkała
po raz pierwszy 25-letniego wówczas św. Jana od Krzyża i
pozyskała go do reformy męskiej gałęzi zakonu
karmelitańskiego, w której wspomagał ją później (od 1575
r.) także o. Hieronim Gracián, którego matką, nota bene,
15
była Polka, Joanna Dantyszek, córka konsula polskiego
przy hiszpańskim dworze królewskim.
Św. Teresa od Jezusa uczyniła wielkie postępy na
drodze ewangelicznej doskonałości i pozostawiła po sobie
pisma, w których ukazała drogę do zjednoczenia z
Bogiem, dając równocześnie świadectwo prawdziwych
głębokich przeżyć mistycznych. Zmarła w Alba de
Tormes w czwartek 4 października 1582 r., który był
ostatnim dniem obowiązywania kalendarza juliańskiego.
Następny dzień, piątek, nosił już – zgodnie z reformą
gregoriańską, datę 15 października. Św. Teresa
beatyfikowana została przez papieża Pawła V w 1614 r., a
kanonizował ją papież Grzegorz XV już w 1622 r.
Jak zaznacza o. Szczepan Praśkiewicz OCD,
konsultor
watykańskiej
Kongregacji
Spraw
Kanonizacyjnych, znamy listy postulacyjne, to jest
zawierające prośbę o beatyfikację, a później o kanonizację
św. Teresy od Jezusa, wysłane do papieży przez króla
polskiego Zygmunta III Wazę. Nie zapominajmy, że już
dziewięć lat przed beatyfikacją, a siedemnaście lat przed
kanonizacją swej Matki Reformatorki, bo w 1605 r.
karmelici bosi osiedlili się w Polsce, w Krakowie, a na
dwa lata przed beatyfikacją i dziesięć lat przed
kanonizacją, tj. w 1612 r., przybyły do Polski karmelitanki
bose.
Dnia 27 września 1970 r. miało miejsce w Kościele
bezprecedensowe wydarzenie, bo wcześniej żadna kobieta
nie otrzymała w Kościele tytułu doktorskiego. Decyzja
papieża Pawła VI o doktoracie Kościoła dla św. Teresy z
Awili była bardzo odważna i dała ona początek nowej
16
epoce. Skoro cytowali ją wszyscy uczeni i teologowie, jak i
na niej opiera się duchowość, to jej nauka powinna stać się
fundamentem wybitnym dla Kościoła. Dziś kobiety
stanowią przeszło 10 procent Doktorów Kościoła, bo jest
ich cztery w grupie trzydziestu pięciu świętych
przyozdobionych tym zaszczytnym tytułem. Sam Paweł VI
w tydzień po doktoracie św. Teresy od Jezusa ogłosił
Doktorem Kościoła św. Katarzynę ze Sieny, a św. Jan
Paweł II przyznał ten tytuł jedynie św. Teresie od
Dzieciątka Jezus w 1997 r. Z kolei Ojciec święty
Benedykt XVI w 2012 r. ogłosił Doktorem Kościoła św.
Hildegardę z Bingen.
Św. Jan Paweł II czuł się głęboko związany ze św.
Teresą od Jezusa. W 1992 roku powiedział: „nie możecie
sobie wyobrazić, z jakim podziwem i czułością podchodzę
do aspektu ludzkiego, językowego, kulturalnego oraz
religijnego życia i dzieła św. Teresy od Jezusa. Ona wraz
17
ze św. Janem od Krzyża była dla mnie mistrzynią,
natchnieniem i przewodniczką po drogach życia
duchowego. U niej znajdowałem zawsze zachętę do
umocnienia i zachowania mojej wolności wewnętrznej dla
Boga i dla sprawy godności człowieka”.
List Ojca Świętego Jana Pawła II do kardynała
Anastasio Ballestrero, karmelity bosego arcybiskupa
Turynu, z 14 września 1981 r. zawiera jakże cenne myśli:
Od naszego dzieciństwa tak dalece związaliśmy się z
synami podziwu godnej św. Teresy od Jezusa, dziewicy z
Avili, matki Karmelu Terezjańskiego i zawsze wiernej córki
Kościoła, poznaliśmy znaczniejszych świętych i święte tej
rodziny zakonnej, zgłębiając ich niezwykła naukę i zawsze
wysoko ceniąc karmelitańską szkołę duchowości. Dlatego
też chcieliśmy zostać tercjarzem karmelitańskim, a
rozprawę doktorską z zakresu teologii poświęciliśmy
zgłębieniu nauki św. Jana od Krzyża. Z tych kilku
szczegółów łatwo zrozumieć, z jakim staraniem, z jaką
miłością i ochotą od dawna planowaliśmy apostolską
pielgrzymkę w połowie października do ojczyzny św.
Teresy, by wziąć udział w uroczystościach od kilku lat
troskliwie przygotowywanych przez Karmelitów Bosych,
Episkopat hiszpański i cały naród. Pragnęliśmy osobiście
otworzyć wspomniane uroczystości czterechsetlecia
przejścia Świętej do niebieskich mieszkań Chrystusa.
To, co się nam tymczasem przydarzyło w żaden
sposób nie może nam przeszkodzić uczestniczyć - w duchu
braterstwa z rodziną Karmelu Terezjańskiego i z uczuciem
czci, jaką żywimy dla św. Teresy, jego prawodawczyni - w
uroczystościach w mieście Alba de Tormes, oraz następnie
18
w Avili, która była kolebką Teresy i jej Reformy. Aby
jednak jawniej okazać nasze uczucia wszystkim
uczestnikom uroczystości i uczynić bardziej widocznym i
jak gdyby osobistym nasz udział, a wreszcie, by nasze
intencje lepiej zostały wyrażone, tobie, czcigodny nasz
Bracie, z radością powierzamy misję naszego
Nadzwyczajnego Delegata w cel przewodniczenia
uroczystościom otwarcia Jubileuszu Terezjańskiego w
dniach 14-15 października w obydwu wymienionych
miastach. Wiemy bowiem, że przez dwanaście lat dobrze
rządziłeś Karmelem Terezjańskim, a naukę św. Teresy zgłębioną wytrwałym i ustawicznym studium kompetentnie i jasno głosiłeś pismem i żywym słowem oraz
z przedziwną mocą przekonywałeś do niej lud katolicki;
ponadto jesteś sławnym duchowym synem św. Teresy i
członkiem Terezjańskiego Karmelu.
Dlatego życzymy sobie gorąco, aby przez ciebie,
wiernego tłumacza naszych myśli, te uroczystości
jubileuszowe prawidłowo się rozpoczęły, a następnie by
przebiegały zgodnie zamierzeniami oraz właściwym sobie
celem, a mianowicie: aby nade wszystko miały charakter
religijny i duchowy; aby będąc wydarzeniem w życiu
całego Kościoła, wpłynęły na odnowienie całej jego
wspólnoty; by spowodowały rozwój dzieła misyjnego, tak
bardzo drogiego św. Teresie; aby rozważając przeszłość,
rzuciły światło na przyszłość młodzieży i rodzin; aby
wpłynęły na prawdziwy rozwój nauki i kultury, do czego
św. Teresa tak bardzo się przyczyniła; aby nauczyły ludzi
ze wszystkich warstw społecznych modlitwy terezjańskiej i
ukazały im drogę wewnętrznego uświęcenia; aby wreszcie
19
te jubileuszowe przedsięwzięcia służyły jedynie wzrostowi
królestwa Chrystusowego na ziemi i Temu, który jest
drogą, prawdą i życiem, i który według znanego
powiedzenia św. Teresy "sam wystarcza” (…)”.
Święty Jan Paweł II miesiąc później skierował List
apostolski
Virtutis
exemplum
do
Przełożonego
Generalnego Karmelitów Bosych z okazji Jubileuszu
Czterechsetlecia śmierci św. Teresy z Awili. Oddajmy głos
samemu Autorowi:
W dniu 4 października roku 1582, który we
wprowadzonym później Kalendarzu Gregoriańskim wypadł
15 października, w Alba, w granicach diecezji w
Salamance, odeszła do Oblubieńca święta Teresa od
Jezusa, osłabiona wiekiem i chorobą, lecz wciąż pełna żaru
i płomiennej miłości do Boga i Kościoła. Przebyła długą
drogę, opromienioną darem łasi prawdziwą "drogę
doskonałości", na której przez modlitwę otwarła się na
służbę miłości przeniknęła w głąb "twierdzy duszy" i
20
doświadczyła tej miłości, która im bardziej kogoś łączy z
Bogiem, tym bardziej pobudza go do przejęcia się duchem
Kościoła i do poświęcenia się Kościołowi. Księga Życia, w
której mówi o kontemplacji Boga żywego i o dziele
zakładania klasztorów zreformowanej przez nią reguły
Karmelu, doskonale i z wielką mądrością przedstawia
misterium Tego, który jest sakramentalnie obecny w
Koście. Wołając w chwili śmierci: "Jestem córką
Kościoła", święta Teresa wyraziła otwarcie ten trwały stan
swego ducha, dzięki któremu kontemplacja Boga w
Chrystusie staje się miłosną kontemplacją Jego Kościoła,
pragnienie poświęcenia się Bogu - pragnieniem
poświęcenia się Kościołowi, a złożona Jezusowi ofiara z
samej siebie przemienia się w dopełnienie n własnym ciele
tego, czego "nie dostaje Męce Chrystusa dla dobra Jego
Ciała, którym jest Kościół". Droga doskonałości, księga do
której pisania przystąpiła ze wzrokiem utkwiony w Jezusa i
Jego Kościół (por. rozdz. 1-3), kończy się tym samym,
wyżej przytoczony okrzykiem, który oznacza całkowitą wolę
przejęcia się duchem Kościoła, żywego w nim uczestnictwa
i współdziałania jako owoc pełni życia mistycznego
(por. Twierdza wewnętrzna VII, 4, 4).
1. Dokładnie czterysta lat od śmierci ta przesławna
dziewica ukazuje się nam jakby opromieniona światłem
Kościoła. Kiedy nasz poprzednik Paweł VI ogłosił ją w
roku 1970 Doktorem Kościoła, wysunął na pierwszy plan
przekazane nam przez nią wezwanie do gorliwości w
modlitwie, tak "by mogła ona z tym większym autorytetem
wypełnić swe zbawcze posłannictwo w swojej Rodzinie
zakonnej, w modlącym się Kościele i w świecie" (por. AAS
21
62 1970, s. 592). W okresie odnowy po Soborze
Watykańskim II czterechsetna rocznica śmierci świętej
Teresy tym bardziej nas przynagla do zwrócenia się ku tym
najwyższym dobrom, dla których spełniło się jej życie i
które tenże Sobór powszechny przedłożył ludziom naszej
epoki. Ta wyjątkowa kobieta, żyjąc w czasach Soboru
Trydenckiego, duchem oddała się tak bardzo Kościołowi,
że należy to oddanie nazwać charyzmatem. Uważała
mianowicie Kościół za sakrament zbawienia (por.
"Mieszkanie piąte", 2, 3), działający w liturgii (por. Życie,
31, 4; przez pośrednictwo Hierarchii i kapłanów, którzy
mają być "światłem Kościoła". Dlatego pragnęła, by
wszystko, czego doświadczyła i co napisała, zostało
poddane aprobacie Kościoła tak ażeby jej córki przyjmując
tę doktrynę trwały w pełnej wspólnocie i w posłuszeństwie
Kościołowi {por. Droga doskonałości, Prolog; tamże, 30,
4). Czyniąc to, czego nauczała, mogła powiedzieć o sobie
samej, że "zawsze była i jest posłuszna świętej wierze
katolickiej, dla której wzrostu podejmowała swoje
modlitwy i zakładała klasztory" (por. Sprawozdanie
duchowe, IV, 6). Słowa te ukazują jej miłość do Kościoła,
przenikającą zarówno modlitwy, jak i czyny. Pouczenia,
które przekazała swoim duchowym córkom, aby modliły się
i ofiarowywały za Kościół, nie tylko ukazują kościelny cel
podjętej przez nią reformy, ale także stanowią w pewien
sposób
znak
szczególny
Karmelu
(por. Droga
doskonałości, rozdz. I - 3); oznaczają wolę działania ze
wszystkich sił po to, aby Kościół z dnia na dzień bardziej
ukazywał się jako Oblubienica bez skazy czy zmarszczki
(por. Ef 5, 27). Cdn.
22
Miesiąc III – grudzień
ADAM BANAŚ
PRAKTYKOWANIE BOŻEJ OBECNOŚCI
Bóg staje się dla człowieka Kimś Żywym, Osobą, do
której zwraca się tylko wtedy, gdy doświadczy Jego
Obecności. Takie doświadczenie otwiera człowieka na
Obecnego, co stanowi początek życia w obecności Bożej,
ale także jest procesem ciągłego otwierania się. Procesowi
temu towarzyszy oczyszczanie zwieńczone decyzją życia
w Bogu. Decyzja człowieka wypływa z miłości do Osoby,
której się doświadczyło, nie ma w niej żadnego przymusu.
Troską jest staranie, by trwać w Bogu, co prowadzi też do
trwania w obecności drugiego człowieka z wyczuciem i
dobrocią oraz do obecności w tym co się czyni.
Zasady praktykowania obecności Bożej
Wszystko jest możliwe dla tego, kto wierzy, ma nadzieję
i kocha.
Celem staje się patrzenie na Boga i Jego chwałę.
Początkiem życia duchowego jest poznawanie siebie;
stając w prawdzie dostrzegamy wszelkie swoje słabości,
nędze i niedoskonałości, a także źródła niepokoju – to
Boża nauka pokory, nauka stawania w prawdzie wobec
siebie i Boga.
Niezbędna jest niezachwiana wiara, że trudy i
poświęcenia są korzystne dla człowieka i miłe Bogu,
23
konieczna jest również świadomość, że bez Bożej łaski nic
zrobić nie podobna.
Dajemy przyzwolenie na to, byśmy przeżywając
różnego rodzaju stany, wszelkie cierpienia, nędze i pokusy
znosili je z miłością do Boga. Trwajmy w obecności Bożej
przemawiając do Niego w każdym momencie naszego
życia z prostotą i bez obaw, a problemy i trudne sytuacje
niech jeszcze bardziej nas do tego motywują. Zwracajmy
się do Boga z czułością i ufnością jak do najbliższej
ukochanej osoby.
Ojcu można powiedzieć wszystko. Opowiadanie
swojego życia Bogu zacieśnia wzajemne relacje. Akt
oddawania Bogu każdej chwili naszego życia sprawia, że
Pan prowadzi nas swoimi drogami i według Jego planów.
24
Miłość stwarza potrzebę ciągłego kontaktu, to radość
dzielenia się swoimi sukcesami i smutkami swojego życia.
Myślenie o Bogu, oczekiwanie na spotkanie, rozmowę z
Nim, zwraca naszą uwagę na czyny: czy to co robię, czy
mówię będzie podobać się Bogu, a działanie wypłynie z
czystości i prostoty serca.
O Bożej obecności
Boża obecność jest przylgnięciem naszego ducha do
Boga lub wspomnieniem Boga obecnego, można ją
uzyskać przez wyobraźnię lub przez zrozumienie. Jest
prostym aktem lub jasnym, wyraźnym poznaniem,
miłosnym spojrzeniem na Boga, pamięcią o Bogu, jest to
też nasza uwaga skierowana na Boga, milcząca i
rozumowa. Jest to ufność Bogu wyrażona życiem i
pokojem duszy.
Przez czystość życia i wielką wierność praktykowania
życia w obecności Bożej staje się ona naturalna i sprawia,
że osoba wolna od zajęć od razu zagłębia się w Panu lub
nawet w czasie zajęć jej umysł jest uniesiony do Boga,
zatrzymany w Bogu. Temu zawieszeniu umysłu
towarzyszy wiara.
Taki sposób życia można nazwać „aktualną obecnością
Bożą”. Ona to obejmuje wszystkie rodzaje obecności i o
wiele więcej. W ten sposób osoba żyje tak, jakby na
świecie był tylko Bóg i ona. Zawsze, gdziekolwiek
znajduje się, rozmawia z Bogiem, bez przerwy odczuwa w
Nim radość i to na tysiące sposobów. Rozmowa odbywa
się w głębi duszy, jest mową serca do Serca, zawsze w
głębokim pokoju, a sprawy zewnętrzne jej nie zakłócają.
25
Bóg wydaje się znajdować wielkie upodobanie w
takiej relacji, obdarza też bardzo obficie tę osobę. A więc
obecność Boża jest życiem i pokarmem duszy, zatem
trzeba wytrwale zabiegać o przebywanie w Panu, poprzez
naszą pokorę i świadomość, że tylko Bóg może nas
podźwignąć z naszych małości.
Dla początkujących ważne będzie, powtarzanie krótkiej
modlitwy oddania lub aktu strzelistego. Jest to związane z
trudem,
ale
podejmowane
wytrwale
sprawia
niepostrzeżenie wielkie skutki, bowiem łaska Pana coraz
obficiej wypełnia taką duszę. Pamiętamy przy tym o
umartwieniu zmysłów, bowiem osoba skupiona na
sprawach zewnętrznych nie dozna radości z obecności
Bożej. Korzyścią dla człowieka jest umocnienie wiary,
ożywienie nadziei i rozpalenie miłości. Tak ożywiona
dusza obcuje z Bogiem w miłości.
Cierpienia i praca w Bogu
Praktykowanie obecności Bożej to:
26
 trwanie przy Nim w każdej chwili bez określonych
zasad czy ograniczeń czasowych,
 to znajdywanie upodobania w Bożym towarzystwie,
 to oddawanie Mu z ufnością grzechów, aby On nas z
nich oczyścił,
 to świadomość własnej małości i potrzeba bliskości
Boga.
Szczególnie ważne jest praktykowanie Bożej obecności
w czasie pokus, cierpień, oschłości, niesmaku, a nawet
niewierności wtedy nawet akt strzelisty lub krótka
modlitwa zbliża nas do Boga. Tylko rozmowa z Bogiem
może przynieść nam ulgę w trudach i cierpieniach, być z
Bogiem w czasie naszych cierpień to jakby dotykać raju.
Będąc tak zajętym Bogiem, cierpienia mogą stać się
słodyczą.
Niech wszelkie nasze działania poprzedza modlitwa i
uwielbienie Boga. Zanurzeni w Bogu wykonujemy
czynności z rozwagą bez gwałtowności czy pośpiechu,
prace wykonujemy z zaangażowaniem i spokojnie.
Podczas codziennych czynności wielbimy Boga,
rozkoszujemy się Nim i adorujemy Go w głębi naszego
serca. Współpracujemy z łaską Bożą, przez umartwianie
naszych zmysłów i ufamy, że łaska Pana przemieni nasze
wnętrze. Człowiek nie przemieniony, nie oderwany od tego
świata, nie jest w stanie żyć w obecności Bożej. Bóg
bowiem chce posiadać całe nasze serce. Uwalniając się od
zewnętrznych trosk nasza relacja z Bogiem staje się coraz
pełniejsza, a my coraz bardziej uświadamiamy sobie, że
jesteśmy świątynią Ducha Świętego.
27
Z ŻYCIA RODZINY
I BRACTWA SZKAPLERZNEGO
ODPOWIEDŹ RADY PROWINCJALNEJ
NA ZAPYTANIE
W SPRAWIE ODPUSTÓW ZUPEŁNYCH
DLA OSÓB NOSZĄCYCH
SZKAPLERZ KARMELITAŃSKI
Nr 285a/2013 Kraków, 16 października 2013 r.
O. Jan Ewangelista Krawczyk OCD
Prowincjalny Moderator Bractwa Szkaplerznego
Klasztor Karmelitów Bosych w Czernej
Drogi Ojcze,
Rada Prowincjalna obradująca 11 października 2013 r. w
Krakowie – Prądniku Białym zapoznała się z Ojca pismem
z dnia 4 października br. w sprawie odpustów zupełnych
dla osób noszących Szkaplerz karmelitański. W
odpowiedzi na stawiane przez Ojca kwestie Rada
Prowincjalna pragnie wyjaśnić, co następuje:
1. Odpusty zupełne udzielone przez Stolicę
Apostolską dla Bractwa Szkaplerznego dotyczą członków
Bractwa Szkaplerznego, nie zaś osób, które przyjęły
28
Szkaplerz w ramach indywidualnej pobożności maryjnej i
nie są zrzeszone w Bractwie (zob. Obrzęd
błogosławieństwa i nałożenia Szkaplerza N.M.P. z Góry
Karmel, 1996, nr 18.9).
2. W związku z powyższym osobom noszącym
Szkaplerz w ramach indywidualnej pobożności maryjnej
bez zrzeszania się w Bractwie, nie przysługują odpusty
zupełne z tytułu noszenia Szkaplerza. Warto jednak
pamiętać, że „wierny, który z pobożną intencją posługuje
się przedmiotem kultu (krucyfiksem, krzyżem, różańcem,
szkaplerzem, medalikiem), poświęconym należycie przez
jakiegokolwiek kapłana, dostępuje odpustu cząstkowego”
(Paweł VI, Konstytucja apostolska Indulgentiarum
doctrina [1967], norma 17).
3. Przynależność do Bractwa Szkaplerznego wiąże
się z zamiarem brania udziału w spotkaniach Bractwa, jeśli
tylko będzie to możliwe (zob. Obrzęd błogosławieństwa i
nałożenia Szkaplerza N.M.P. z Góry Karmel, 1996, nr
18.8). Nie jest zatem słuszne przyjmowanie w szeregi
Bractwa osób, które nie mogąc z różnych względów z
zasady uczestniczyć w tychże spotkaniach, chciałyby być
członkami Bractwa dla możliwości zyskiwania odpustów
zupełnych przewidzianych dla Bractwa. Wszyscy wierni
mają dostęp do odpustów zupełnych, nawet każdego dnia,
z tytułu bycia katolikami, zgodnie z postanowieniami
prawa kościelnego.
4. Przywilej odpustów zupełnych brackich dotyczy
Bractwa erygowanego.
29
Korzystając z okazji, Rada Prowincjalna wyraża
Ojcu podziękowanie za ofiarną posługę na rzecz Bractwa
Szkaplerznego i przesyła braterskie pozdrowienie.
o. Piotr Karauda OCD Sekretarz Prowincji
o. Andrzej Ruszała OCD Prowincjał
LIST OJCA GENERAŁA OCARM
Z OKAZJI ŚWIĘTA
MATKI BOŻEJ Z GÓRY KARMEL
Drodzy Bracia i Siostry Rodziny Karmelu.
Zbliża się Uroczystość Matki Bożej z Góry Karmel. Z tej
okazji pragnę wszystkim Wam złożyć szczere i serdeczne
życzenia. Ten dzień to dla nas wszystkich wielkie święto i
okazja, by wyrazić naszą wdzięczność i radość Matce
Pana, a Naszej Pani z Karmelu. Również w tym roku
pragnę polecić Jej wstawiennictwu nasze plany i nadzieje,
nasze misje i duszpasterstwo, nasze radości oraz nasze
zmartwienia i trudności. Maryja, nasza Matka i Siostra,
niech nas oświeci, prowadzi i pomoże, byśmy byli wierni
naszemu powołaniu, abyśmy byli radosnymi i szczodrymi
ewangelizatorami, odpowiadającymi na wezwania
kierowane do nas i całego Kościoła przez Papieża
Franciszka.
Rok temu jako temat rozważań przed Uroczystością Matki
Bożej Szkaplerznej, poleciłem obraz Matki Bożej
schodzącej do czyśćca, by dać ochłodę i ratować dusze
30
cierpiące. Prosiłem, abyśmy naśladując Maryję, schodzili
do „czyśćca” naszych rzeczywistości, byśmy gestem
solidarności i współczucia pomagali tym wszystkim,
którzy cierpią w różnego rodzaju czyśćcu naszych czasów.
Dziś z okazji naszego święta zwracam się do wszystkich
braci, sióstr, mniszek, tercjarzy, świeckich członków
wielkiej rodziny karmelu, abyśmy sami odkrywali i
kontemplowali piękno istniejące wokół nas, byśmy innym
pomagali odkrywać to piękno istniejące w naszym świecie.
Od początku Karmel jest synonimem piękna, Maryja jest
ozdobą i pięknem Karmelu – Mater et Decor Carmeli.
Zakon nasz od początku kontemplował, głosił i ukazywał
piękno. Tak wiec proszę was, aby nasze życie stawało się
hymnem pochwalnym na część Boga – stwórcy piękna.
Dołóżmy starań, aby to piękno wokół nas nie zostało
zbrukane słabością, grzechem i złem. Troszczmy się o to,
by ulżyć i pomóc tak wielu osobom, które cierpią z
powodu niesprawiedliwości, egoizmu i przemocy.
Nam wszystkim życzę, by nasze życie było pieśnią
dziękczynną dla Stwórcy, abyśmy tak jak Maryja głosili
cuda, które Pan zdziałał w naszym życiu. Jestem
przekonany, że największym dramatem dzisiejszego świata
jest niezdolność dostrzegania i kontemplowania
prawdziwego piękna. Piękno, które proponuje dzisiejszy
świat, sprowadza się tylko do odczuć estetycznych, często
o podłożu egoistycznym. Gaśnie ono szybko i pozostawia
pustkę.
W poszukiwaniu piękna prawdziwego Maryja będzie nam
nauczycielką i drogowskazem. Ona pomoże nam zwrócić
wzrok na maluczkich, pokornych, zepchniętych na
31
marginesy dzisiejszego świata… Maryja pomoże odnaleźć
piękno w naszej codzienności i wszędzie tam, gdzie trudno
nam jest je dostrzec.
W święto Matki nasze modlitwy, nowenny, liturgie niech
staną się pokorną i radosną pieśnią na cześć Piękna. Nie
popadajcie w rutynę, nie sprawujcie pustych, męczących i
pełnych przepychu celebracji – kiedyś pięknych, a dziś
powierzchownych i tylko zewnętrznych. W ten dzień niech
Wasze serca będą przepełnione radością i entuzjazmem.
Niech uniosą się ku pięknu prawdziwemu. Niech wzniosą
się ponad naszą małość i słabość, by kontemplować
„Gwiazdę morza”, która poprowadzi nas do Jezusa
Chrystusa naszego Pana. Wszystkim życzę pięknych
przeżyć, radości i wewnętrznego pokoju w Święto
Królowej Karmelu, naszej Matki i Siostry i Jej opiece
wszystkich polecam.
Z braterskim pozdrowieniem.
Fernado Millán Romeral O.Carm. Przeor Generalny
32
LITANIA NARODU POLSKIEGO
uwspółcześniona przez dopisanie imion nowych świętych i
błogosławionych 22 sierpnia 2014 r., w liturgiczne
wspomnienie Najświętszej Maryi Panny – Królowej, przez
o. Szczepana T. Praśkiewicza OCD i opatrzona
„Imprimatur” 26 sierpnia 2014 r., w uroczystość Matki
Bożej Częstochowskiej, przez ks. kard. Stanisława
Dziwisza, arcybiskupa metropolitę krakowskiego (Nr
2264/2014).
(do prywatnego odmawiania)
Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson
Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas
Ojcze z nieba Boże, zmiłuj się nad nami
Synu Odkupicielu świata Boże, zmiłuj się nad nami
Duchu Święty Boże, zmiłuj się nad nami
Święta Trójco, jedyny Boże, zmiłuj się nad nami
Nad Polską, Ojczyzną naszą
zmiłuj się Panie
Nad Narodem męczenników
zmiłuj się Panie
Nad ludem zawsze wiernym Tobie
zmiłuj się Panie
Jezu nieskończenie Miłosierny
zmiłuj się nad nami
Jezu nieskończenie Mocny
zmiłuj się nad nami
Jezu Nadziejo nasza
zmiłuj się nad nami
33
Maryjo Bogarodzico, Królowo Polski
módl się za nami
Święty Stanisławie, ojcze Ojczyzny
módl się za nami
Święty Wojciechu, patronie Polski
módl się za nami
Święty Andrzeju Bobolo, patronie Polski, wielki
męczenniku, autorze ślubów lwowskich Jana Kazimierza
módl się za nami
Święci pierwsi męczennicy Polski: Benedykcie, Janie,
Mateuszu, Izaaku i Krystynie
módlcie się za nami
Święty Brunonie, apostole ziem polskich
módl się za nami
Święci Andrzeju Świeradzie i Benedykcie
módlcie się za nami
Święty Ottonie, apostole Pomorza
módl się za nami
Świeci Cyrylu i Metody, apostołowie Słowian
módlcie się za nami
Święty Kazimierzu, patronie Litwy
módl się za nami
Święty Jozafacie, patronie Rusi
módl się za nami
Święty Wacławie, patronie Katedry Wawelskiej
módl się za nami
Święty Florianie, patronie Krakowa
módl się za nami
Święty Jacku Odrowążu, apostole Rusi
módl się za nami
34
Święta Jadwigo, królowo, matko Narodów
módl się za nami
Święta Kingo, patronko Polski i Litwy oraz górników
módl się za nami
Święta Jadwigo, patronko Śląska
módl się za nami
Święty Janie z Dukli, patronie rycerstwa polskiego
módl się za nami
Święty Janie z Kęt, patronie profesorów i studentów
módl się za nami
Święty Melchiorze Grodziecki, męczenniku z Koszyc
módl się za nami
Święty Janie Sarkandrze, obrońco tajemnicy spowiedzi
módl się za nami
Święty Szymonie z Lipnicy, kaznodziejo prawdy
módl się za nami
Święty Stanisławie Kaźmierczyku, duszpasterzu krakowski
módl się za nami
Święty Stanisławie Kostko, patronie młodzieży
módl się za nami
Święty Rafale Kalinowski, patronie Sybiraków
módl się za nami
Święty Bracie Albercie, opiekunie biedoty krakowskiej
módl się za nami
Święty Maksymilianie Kolbe, apostole Niepokalanej,
męczenniku z Auschwitz
módl się za nami
Św. Tereso Benedykto od Krzyża (Edyto Stein),
35
pochodząca z piastowskiej ziemi wrocławianko,
męczennico nazizmu i współpatronko Europy
módl się za nami
Święta Faustyno Kowalska, apostołko Bożego Miłosierdzia
módl się za nami
Święta Urszulo Ledóchowska, apostołko służby Bożej
módl się za nami
Święty Józefie Sebastianie Pelczarze, pasterzu Kościoła
przemyskiego, obrońco Kościoła przed masonerią
módl się za nami
Święty Józefie Bilczewski, bogaty wiedzą i świętością
módl się za nami
Święty Zygmuncie Gorazdowski, lwowski apostole
Bożego Miłosierdzia
módl się za nami
Święty Zygmuncie Szczęsny Feliński, obrońco
praw narodu nie cofający się przed więzieniem
módl się za nami
Święty Janie Pawle II, Mojżeszu przełomu Tysiącleci,
wielki Papieżu z rodu Polaków
módl się za nami
Wszyscy Święci i Święte Kościoła
módlcie się za nami
Błogosławiony
Bogumile,
patronie
Archidiecezji
Gnieźnieńskiej
módl się za nami
Błogosławiony Wincenty Kadłubku, dziejopisarzu Polski
módl się za nami
Błogosławiony Czesławie, patronie Wrocławia
módl się za nami
36
Błogosławiona Bronisławo, patronko Śląska Opolskiego
módl się za nami
Błogosławiony Sadoku wraz z czterdziestu ośmioma
męczennikami sandomierskimi
módlcie się za nami
Błogosławiona Salomeo, wdowo i klarysko, księżno
halicka
módl się za nami
Błogosławiona Jolanto, patronko Gniezna
módl się za nami
Błogosławiona Doroto z Mątowów, patronko Prus
módl się za nami
Błogosławiony Jakubie Strzemię, patronie Lwowa
módl się za nami
Błogosławiony Władysławie z Gielniowa, patronie
Warszawy
módl się za nami
Błogosławiona Regino Protmann, adorująca Chrystusa
w Najświętszym Sakramencie
módl się za nami
Błogosławiony Rafale Chyliński, patronie ubogich i
chorych
módl się za nami
Błogosławiony Edmundzie Bojanowski, świecki apostole
ludu
módl się za nami
Błogosławiony Wincenty Lewoniuku wraz z dwunastoma
męczennikami unickimi z Pratulina
módlcie się za nami
Błogosławiona
Angelo
Truszkowska,
patronko
doskonałego posłuszeństwa Bogu
módl się za nami
Błogosławiona Kolumbo Gabriel, apostołko heroicznej
posługi miłości módl się za nami
37
Błogosławiona Franciszko Siedliska, apostołko życia
w szkole Najświętszej Rodziny z Nazaretu
módl się za nami
Błogosławiona Marcelino Darowska, apostołko Bożej
obecności w działaniu
módl się za nami
Błogosławiona Karolino Kózkówno, dziewico i
męczennico
módl się za nami
Błogosławiony Wacławie Honoracie Koźmiński,
troskliwy opiekunie powołań zakonnych
módl się za nami
Błogosławiona Anielo Salawa, tercjarko franciszkańska
módl się za nami
Błogosławiona Tereso Ledóchowska, matko Afrykanów
módl się za nami
Błogosławiona Bernardyno Jabłońska,
patronko ludzi opuszczonych i nieszczęśliwych
módl się za nami
Błogosławiona Mario Karłowska,
apostołko zagubionych moralnie
módl się za nami
Błogosławiony Jerzy Matulewiczu, niestrudzony sługo
Kościoła
módl się za nami
Błogosławiony Michale Kozalu, męczenniku
obozów koncentracyjnych
módl się za nami
Błogosławiona Bolesławo Lament, apostołko
wśród prawosławnych
módl się za nami
38
Błogosławiony Stefanie Frelichowski, duszpasterzu
więźniów w obozach koncentracyjnych
módl się za nami
Błogosławieni Antoni Julianie Nowowiejski, Henryku
Kaczorowski, Anicecie Kopliński, Marianno Biernacka
i pozostali sto czterej błogosławieni męczennicy,
świadkowie wiary z czasów II wojny światowej
módlcie się za nami
Błogosławiona
Stello
Mardosewicz
ze
swymi
współsiostrami, męczennicami z Nowogródka, które
ofiarowałyście swe życie za ojców rodzin
módlcie się za nami
Błogosławiony Janie Wojciechu Balicki, opiekunie
upadłych niewiast
módl się za nami
Błogosławiony Janie Beyzymie, apostole wśród
trędowatych na Madagaskarze
módl się za nami
Błogosławiona Sancjo Janino Szymkowiak,
świadomie dążąca do świętości
módl się za nami
Błogosławieni Jozafacie Kocyłowski i Grzegorzu Łakoto,
grekokatoliccy biskupi z Przemyśla, męczennicy
sowieckiego komunizmu
módlcie się za nami
Błogosławiony Ignacy Kłopotowski, apostole słowa
drukowanego
módl się za nami
Błogosławiony Bronisławie Markiewiczu, apostole
trzeźwości
39
módl się za nami
Błogosławiony
Władysławie
Findyszu,
gorliwy
duszpasterzu, pierwszy wyniesiony na ołtarze męczenniku
komunizmu w Polsce
módl się za nami
Błogosławiony Stanisławie Papczyński, obrońco życia
poczętego
módl się za nami
Błogosławiona Mario Merkert, apostołko miłosierdzia na
Śląsku
módl się za nami
Błogosławiona Celino Borzęcka, opiekunko ludu
wiejskiego i powstańców
módl się za nami
Błogosławiona Marto Wiecka, ofiaro heroicznej miłości
bliźniego
módl się za nami
Błogosławiony Michale Sopoćko, duchowy kierowniku
św. Faustyny Kowalskiej
módl się za nami
Błogosławiony Jerzy Popiełuszko, opiekunie
prześladowanych robotników, apostole „Solidarności”,
męczenniku bezbożnego komunizmu
módl się za nami
Błogosławiona Zofio Czeska, prekursorko szkolnictwa dla
młodzieży żeńskiej
módl się za nami
Błogosławiona Małgorzato Łucjo Szewczyk, posługująca
chorym i opuszczonym
módl się za nami
Błogosławiony Gerardzie Hirschfelderze z ziemi kłodzkiej,
40
męczenniku hitlerowskiego totalitaryzmu,
módl się za nami
Błogosławiona Mario Tereso od św. Józefa (Tauscher
van den Bosch), rodem z ziemi Piastów
módl się za nami
Od długiej, ciężkiej pokuty dziejowej
wybaw nas Panie
Od kajdan niewoli
wybaw nas Panie
Od godziny zwątpienia
wybaw nas Panie
Od podszeptów zdrady
wybaw nas Panie
Od gnuśności naszej
wybaw nas Panie
Od ducha niezgody
wybaw nas Panie
Od nienawiści i złości
wybaw nas Panie
Od wszelkiej złej woli
wybaw nas Panie
Od śmierci wiecznej
wybaw nas Panie
Winy Królów naszych
przebacz, o Panie
Winy magnatów naszych
przebacz, o Panie
Winy szlachty naszej
przebacz, o Panie
Winy rządzących krajem
przebacz, o Panie
Winy kierujących ludem
przebacz, o Panie
Winy pasterzy naszych
przebacz, o Panie
Winy ludu naszego
przebacz, o Panie
Winy ojców i matek naszych
przebacz, o Panie
Winy braci i sióstr naszych
przebacz, o Panie
Winy całego Narodu polskiego
przebacz, o Panie
Głos krwi męczenników naszych
usłysz, o Panie
Głos krwi żołnierzy naszych
usłysz, o Panie
Brzęk pękających kajdan naszych
usłysz, o Panie
Płacz matek i żon
usłysz, o Panie
Płacz wdów i sierot
usłysz, o Panie
41
Płacz dzieci katowanych za polski pacierz
usłysz, o Panie
Łzy przesiedleńców i wygnanych z Ojczyzny
usłysz, o Panie
Łzy rolników pozbawionych swej ziemi
usłysz, o Panie
Wołanie krzywdzonego roboczego ludu
usłysz, o Panie
Cierpienia i trudy gnębionego w czasach wojen narodu
usłysz, o Panie
Jęki z więzień, obozów koncentracyjnych i łagrów
usłysz, o Panie
Jęki konających robotników Poznania, Wybrzeża, Radomia
i kopalni Wujek
usłysz, o Panie
Wiarę w Ciebie i ufność w nas samych daj nam, o Panie
Nadzieję w zwycięstwo dobrej sprawy daj nam, o Panie
Miłość Polski, Ojczyzny naszej
daj nam, o Panie
Męstwo, mądrość, łagodność i solidarność
daj nam, o Panie
Wolność, chwałę, szczęście i pokój daj nam, o Panie
Służbę w świętej sprawie Twojej na ziemi
daj nam, o Panie
Wszystkie dary Ducha Świętego
daj nam, o Panie
Przez Narodzenie Twoje
bohatera wielkiego wzbudź nam, o Panie
Przez Najświętsze Życie Twoje
żyć dobrze naucz nas, o Panie
Przez Krzyż i Mękę Twoją
cierpienia nasze daj mężnie znosić, o Panie
42
Przez Zmartwychwstanie Twoje
z ciemności grzechu wskrześ nas, o Panie
Przez Wniebowstąpienie Twoje
Ojczyznę wielką, wolną i szczęśliwą daj nam,
o Panie
Przez Ducha Świętego Zesłanie
„Ducha dobrego" daj nam, o Panie
Przez Miłosierdzie Twoje
Ducha i Tradycję Narodu daj nam zachować,
o Panie
Przez Bogurodzicę, Ojca Świętego i Naszych Pasterzy
na długie lata, zachowaj nam, o Panie
Przez Anioła-Opiekuna Polski
bezpieczne bytowanie Ojczyzny, daj nam, o
Panie
Przez czystą św. Jadwigi, królowej Ofiarę
w jedności i suwerenności naszą Polskę
zachowaj, o Panie
Przez cnoty wielkich Ojców naszych na Twe
błogosławieństwo daj nam zasłużyć, o Panie
Boże Piastów i Jagiellonów nie opuszczaj nas, o Panie
Boże Sobieskiego i Kościuszki nie opuszczaj nas, o
Panie
Boże Ojca Kordeckiego, Księdza Skargi i św. Ojca Kolbe
nie opuszczaj nas, o Panie
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata
przepuść nam Panie
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata
wysłuchaj nas Panie
43
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata
zmiłuj się nad nami
Módlmy się:
Boże Wszechmogący, Panie zastępów, padamy do stóp
Twoich w dziękczynieniu, że przez wieki otaczałeś nas
Swą przemożną opieką. Dziękujemy Ci, że Ojców naszych
wyprowadziłeś z rąk ciemiężców, najeźdźców i
nieprzyjaciół. Błogosławimy Cię za to, że po latach niewoli
obdarzałeś nas na nowo wolnością i pokojem.
W obecnych czasach, kiedy tyle sił potrzeba naszemu
narodowi, aby zachować wolność i suwerenność, prosimy
Cię Boże, napełnij nas mocą Ducha Twojego. Uspokój
serca, dodaj ufności w Twoją miłość, oświeć zaćmione
umysły naszych braci. Wzbudź w narodzie chęć do
cierpliwej walki o zachowanie pokoju i wolności. Spraw,
byśmy stali się zdolni własnymi rękami i wzajemną
solidarnością w służbie Twojego Krzyża zachować Twoje
Królestwo w nas, w naszych rodzinach, w naszym
narodzie, jak za czasów naszych Praojców. Wybaw nas od
głodu, nędzy i wojny. Obdarz nas chlebem. Błogosław
naszej pracy. Panie Miłosierny, Panie Sprawiedliwy, Panie
Wszechmocny.
Boże Ojcze, niech Duch Święty zmienia oblicze naszej
ziemi i umacnia Twój lud. Daj nam, o Panie, abyśmy po
przyjęciu w pokorze „Bierzmowania Dziejów",
udzielonego Narodowi przez Świętego Jana Pawła II w
1979 roku, Twego Ducha nigdy nie zasmucali, a przez
Zawierzenie Maryi, Matce Kościoła i Królowej Polski,
44
pozostali zawsze wierni Chrystusowi, Kościołowi i
Ojczyźnie. Amen.
Wdzięczność sercem pisana
Irena Witaszewska Rzeszów
Ostatnie rekolekcje dla animatorów Bractw
Szkaplerznych odbyły się w duchu św. Jana Pawła II w
jego rodzinnych Wadowicach u Karmelitów Bosych „na
Górce” w dniach 15-18.05.2014 r. Nasz moderator o. Jan
rozpoczął je słowami „przywiódł nas tu św. Jan Paweł II –
tu wszystko się zaczęło”. Zastaliśmy wszystko odnowione,
dom rodzinny- muzeum, kościół parafialny-bazylika
45
Ofiarowania NMP, a w nim chrzcielnica i kaplica Matki
Bożej Nieustającej Pomocy. Ojciec mówił o duchowości
szkaplerznej, która przejawia się na 3 poziomach:
Maryjność, duch dziecięctwa Bożego św. Teresy od
Dzieciątka Jezus oraz kontemplacja i apostolstwo. To
właśnie jest Karmel.
Przez kolejne dni o. Jan omawiał na konferencjach
statut Bractw Szkaplerznych, natomiast w homiliach
odniesienie do nauki Jana Pawła II i słów Ewangelii. Był
czas na modlitwę, adorację i dzielenie się. Idąc śladami
Jana Pawła II, nawiedziliśmy kościół parafialny - bazylikę,
odwiedziliśmy muzeum oraz sanktuarium w Kalwarii
Zebrzydowskiej. Zwiedziliśmy również wadowicki
klasztor karmelitański „na Górce”, a w nim celę św. Rafała
Kalinowskiego i sługi Bożego o. Rudolfa Warzechy. Swoją
obecnością zaszczycił nas prowincjał o. Tadeusz Florek,
który sprawował Najświętszą Eucharystię i wygłosił
homilię zaznaczając, że ten czas, który spędzamy we
wspólnocie, jest czasem dziękczynienia i umacniania się
wiarą. Fundamentem życia chrześcijańskiego jest
powołanie do świętości. Świętość nie jest owocem naszego
działania, lecz darmo danym darem. Kochając Boga,
zmieniamy nasze życie. Świętość budowana na jedności z
Bogiem owocuje radością. Istotą Bractwa jest świętość
każdego członka. Mamy ten przywilej, że jesteśmy
chronieni przez Matkę Najświętszą, przyodziani Jej szatą,
szkaplerzem świętym.
46
Wzruszającym momentem był czas pożegnania
naszego Moderatora o. Jana Ewangelisty. Przez wspólnie
spędzonych sześć lat, które dał nam Pan, przyzwyczailiśmy
się do naszego ojca tak, że trudno nam było zaakceptować
jego odejście. Ojciec w swej posłudze karmelitańskiej dla
Rodziny Szkaplerznej oddał się całkowicie. Jego
przepowiadanie proste i przepełnione miłością trafiało z
serca do serca i przenikało w głąb duszy. Posiadał dar
słowa i pomnażał otrzymany od Pana talent. Obdarzony
duchem gorliwości i zaangażowania nie szczędził ani sił
ani pracy, by prowadzić nas do Chrystusa ścieżkami Maryi,
a świeckich postrzegał jako szczególny dar Boży. Uczył
nas swoim przykładem otwarcia serca na inne obszary
karmelitańskiego apostolstwa. Dziękowaliśmy Bogu,
47
Maryi i ojcu za ten wspólnie przeżyty czas w duchu
miłości i serdeczności.
Przywitaliśmy również serdecznie o. Włodzimierza
Tochmańskiego, powołanego na Moderatora Bractw
Szkaplerznych. Ojca Włodzimierza znałam wcześniej jako
delegata Prowincjała ds. Świeckiego Karmelu, prowadząc
wspólnotę OCDS w Rzeszowie. Bardzo ceniłam jego
prostolinijność, pracowitość i zaangażowanie w sprawy
wspólnot OCDS. Ucieszyłam się, że Bractwa Szkaplerzne
przejmuje ojciec, z którym współpracowałam. Wśród
animatorów Bractw Szkaplerznych kilka osób było ze
Świeckiego Karmelu. Przekazanie kompetencji między
ojcami odbyło się w duchu braterstwa karmelitańskiego, co
było momentem budującym dla nas świeckich.
W rekolekcjach uczestniczyły nowe osoby z
Rzeszowa, które poprosiłam, by podzieliły się swoimi
przeżyciami i refleksjami z uczestnictwa w rekolekcjach.
„Zanim się zdecydowałam na wzięcie udziału w tych
rekolekcjach, miałam dużo przeszkód, lecz Pan chciał i
wszystko tak poukładał ze zdecydowałam się. Było to dla
mnie wielką łaską, że mogłam uczestniczyć w tych
rekolekcjach. W moim życiu miałam możliwość przeżyć
wiele razy rekolekcje wspólnotowe. Te ostatnie w
Wadowicach wywarły na mnie wielkie wrażenie. W domu
rekolekcyjnym poczułam wielki spokój –ducha modlitwy, w
tej ciszy Pan Bóg nas tak dotyka. Niesamowite było to, że
mogłam chodzić i dotykać miejsc Jana Pawła II tuż po jego
kanonizacji. Zwiedzaliśmy muzeum Ojca Świętego JPII,
jest tam odzwierciedlony cały życiorys, aż do przejścia do
48
wieczności. Pogoda podczas rekolekcji była bardzo
deszczowa, wylała nawet rzeka Skawa. W dniu zakończenia
rekolekcji w niedzielę wyjrzało piękne słońce i przez okno
naszego pokoju podziwiałam piękny krajobraz Wadowic.
Uważam, że każdy z nas jak tylko może, powinien, chociaż
raz w roku wziąć udział w rekolekcjach”.
Helena Żłobińska (Bractwo Szkaplerzne Parafia św.
Rocha w Rzeszowie).
„Już w pierwszym dniu o. Jan wygłosił bardzo ciekawe
kazanie, mogłam pogłębić swoją wiedzę na temat historii
Karmelu, która rozpoczęła się od proroka Eliasza (1 Krl),
następne wygłoszone kazania i konferencje ubogaciły moje
życie duchowe. Duchowość szkaplerzna jest to droga
do życia w nieustannej nadziei, która nie pozwala na
49
zniechęcanie się, ale wciąż motywuje i inspiruje. W drugi
dzień odwiedziliśmy kościół parafialny JPII oraz celę św.
Rafała Kalinowskiego. Pobyt na rekolekcjach dał mi
odczucie, że duchowość szkaplerzna była i jest podstawą
życia duchowego pokoleń, była i jest inspiracją dla szeregu
osób zakonnych i świeckich. Dalsza część dnia poświęcona
była na wspólnotowe dzielenie się sprawami praktycznymi,
prowadzenia i formacji bractw szkaplerznych, omówieniu
problemów, podsumowaniu dotychczasowej pracy i planów
na przyszłość. Animatorzy to ludzie, którzy mieli coś
ciekawego do powiedzenia. Bardzo poświęcają się swojej
działalności. Dają możliwość wzrastania członkom swoich
bractw. Doszłam do wniosku, że oni wszyscy, jak również
członkowie bractw, realizują charyzmat i żyją duchowością
Karmelu. Z piątku na sobotę mogliśmy przebywać przed
Najświętszym Sakramentem, adorując Pana Jezusa przez
całą noc, dziękując za łaski i za dar kanonizacji JP II. W
niedzielę zwiedziliśmy dom JPII, w którym znajduje się
muzeum poświęcone naszemu Wielkiemu Świętemu. To
właśnie św. Jan Paweł II mówił do nas wszystkich „Zawsze
noście Szkaplerz Święty”. On zawsze nosił szkaplerz, i to
doprowadziło go do świętości”.
Halina (Bractwo Szkaplerzne, Rzeszów- Fara)
Dziękuję Bogu, Maryi i Ojcom za ten piękny czas
rekolekcji w Wadowickim klasztorze, gdzie duch św. Jana
Pawła II nam towarzyszył. W tym miejscu przenikała nas
również obecność św. Rafała Kalinowskiego, ojca laikatu
karmelitańskiego. Niech obydwaj wielcy polscy święci,
gorliwi czciciele Maryi, będą naszym przewodnikami na
karmelitańskiej drodze. Zakończę słowami mojej ulubionej
50
pieśni szkaplerznej „Jestem dziecięciem Maryi, pełnym
szczęścia i radości, Noszę Jej szkaplerz na szyi, śpiewając
tę pieśń radości”.
XVI OGÓLNOPOLSKIE SPOTKANIE
RODZINY SZKAPLERZNEJ W CZERNEJ
W dniu 19 lipca 2014 roku miało miejsce XVI
Spotkanie Rodziny Szkaplerznej. Odbywało się ono pod
hasłem: „Zawsze noście Szkaplerz Święty! Bardzo wiele
dobra zaznałem z tego nabożeństwa” i było
dziękczynieniem za dar kanonizacji Papieża Polaka. Wśród
zgromadzonych pielgrzymów byli członkowie Bractw
Szkaplerznych, członkowie wspólnot Świeckiego Karmelu
oraz pielgrzymi indywidualni z wielu polskich parafii.
Wszystkich czcicieli Matki Bożej Szkaplerznej serdecznie
pozdrowił o. Włodzimierz Tochmański OCD, prowincjalny
moderator bractw szkaplerznych. Ojciec Włodzimierz w
kilku słowach przypomniał istotę nabożeństwa, którego
znak zewnętrzny zawsze powinien odnosić się do
wewnętrznej więzi z Maryją. O godz. 10.00 o. Marian
Zawada OCD wygłosił konferencję na temat: „Szkaplerz
syntezą duchowości maryjnej św. Jana Pawła II”.
Tegoroczne Spotkanie w Czernej stało się doskonałą
okazją do zapowiedzi wielu wydarzeń związanych z
Jubileuszem Pięćsetlecia Narodzin św. Teresy od Jezusa.
51
Do tej postaci nawiązał również w swojej homilii ks.
bp Piotr Greger, biskup pomocniczy Diecezji BielskoŻywieckiej. Mówiąc o duchowości karmelitańskiej,
celebrans zacytował słowa zaczerpnięte z Listu
Apostolskiego Ojca Świętego Jana Pawła II z okazji 750lecia Szkaplerza Karmelitańskiego: „w znaku Szkaplerza
zawiera się sugestywna synteza maryjnej duchowości,
która ożywia pobożność ludzi wierzących, pobudzając ich
wrażliwość na pełną miłości obecność Maryi Panny Matki
w ich życiu. Szkaplerz w istocie jest ‘habitem’. Ten, kto go
przyjmuje, zostaje włączony lub stowarzyszony w mniej lub
więcej ścisłym stopniu z Zakonem Karmelu, poświęconym
służbie Matki Najświętszej dla dobra całego Kościoła”.
Na zakończenie liturgii o. Andrzej Ruszała OCD,
reprezentujący zarząd naszej Krakowskiej Prowincji, w
imieniu o. Prowincjała Tadeusza Florka OCD wyraził
serdeczną wdzięczność wobec wszystkich uczestników
52
tegorocznych uroczystości. Skierował również
zaproszenie do udziału w obchodach Jubileuszu
Pięćsetlecia Narodzin św. Teresy od Jezusa. Następnie
podziękował o. Leszkowi Stańczewskiemu OCD,
przeorowi i kustoszowi Sanktuarium w Czernej, który wraz
ze wspólnotą przygotował Spotkanie. Po południu o godz.
14.00 tradycyjnie miało miejsce nabożeństwo przyjęcia
Szkaplerza Świętego oraz wspólna modlitwa Koronką do
Bożego Miłosierdzia przed Najświętszym Sakramentem.
Na zakończenie odmówiono modlitwę zawierzenia Maryi,
której autorem jest papież Franciszek.
Wśród zaproszonych gości byli przedstawiciele
najwyższych władz państwowych: Kazimierz Ujazdowski,
poseł do parlamentu europejskiego, Andrzej Adamczyk,
poseł na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, Jerzy Polaczek,
poseł na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej oraz władze
Gminy Krzeszowice z panem burmistrzem Czesławem
Bartlem
na
czele.
Eucharystię
koncelebrowało
53
kilkudziesięciu kapłanów, a łączna liczba przybyłych
pielgrzymów wyniosła ok. 3400 osób.
SZKAPLERZEM ODZIANI
Parafia p.w. św. Rocha w Rzeszowie – Słocinie
posiada długą historię sięgającą XV w. W głównym ołtarzu
znajduje się obraz Matki Bożej Szkaplerznej ofiarującej
szkaplerz św. Szymonowi Stockowi. W grudniu 2012 r.
przybył do naszej parafii karmelita bosy o. Melchior
54
Wróbel, by głosić rekolekcje adwentowe w Roku Wiary.
Kolejny raz o. Melchior odwiedził naszą parafię
w kwietniu 2013 r. Podczas obu tych wizyt Szkaplerz
Maryi przyjęło ok. 700 osób. Od października 2013 r.
kilkanaście osób z ks. Grzegorzem Wojnarem zainicjowali
spotkania grupy szkaplerznej w drugą sobotę miesiąca. Od
stycznia 2014 r. nasze spotkania rozpoczynamy Mszą św.
wspólnotową i Litanią do Matki Bożej Szkaplerznej, a
później kontynuujemy w sali z naszym moderatorem ks.
Grzegorzem. W marcu 2014 r. powołaliśmy zarząd, do
którego weszły osoby: Helena Żłobińska – animator i
Jadwiga Mazur – skarbnik. W ten sposób przy naszej
parafii zaistniało Bractwo Szkaplerzne nieerygowane.
Pod płaszczem Maryi ze św. Szymonem Stockiem
pragniemy pogłębiać karmelitańską duchowość i
przygotować się do erygowania Bractwa.
Pierwszą świętą Karmelu, z którą zapoznajemy się,
jest św. Teresa od Dzieciątka Jezus. Nasz moderator ks.
Grzegorz przygotowywał peregrynację jej relikwii w 2005
r. będąc wówczas wikariuszem w parafii św. Judy
Tadeusza w Rzeszowie. Nasze spotkania kończymy nauką
pieśni szkaplerznych i błogosławieństwem księdza
opiekuna.
Dalszy rozwój i formację naszego Bractwa składamy
w macierzyńskie dłonie Królowej Karmelu. Dziękujemy Ci
Maryjo za dar szkaplerza i wspólnoty. Prosimy Cię
„nieprzebranych łask Skarbnico, cudownego znaku Pani”
prowadź nas.
Moderator i zarząd Bractwa Szkaplerznego św. Rocha w
Rzeszowie
55
Przyjęcia do Bractwa Szkaplerznego
w Rudzie Śląskiej - Orzegowie
Zdjęcia z 16 lipca 2014 r. z przyjęcia do Bractwa
Szkaplerznego w Rudzie Śląskiej - Orzegowie.
Foto Stasia Schimera.
56
Wizerunki szkaplerzne
Parafia Matki Bożej Szkaplerznej w Stubnie
Jak wynika z dokumentacji, początki parafii w
Stubnie sięgają 1682 r., kiedy to został zbudowany
pierwszy kościół drewniany pokryty słomą. Świątynia ta
była pw. Narodzenia MNP i spłonęła 150 lat później.
Przez 31 lat nie było w Stubnie świątyni, aż do momentu,
gdy miejscowy dziedzic Myszkowski ufundował nowy
kościół w 1863 r., podobnie jak poprzedni drewniany. Był
on również fundatorem cerkwi w Stubienku i Baryczy
pochodzących z tego samego okresu. Jak podaje niepisana
tradycja syn dziedzica zginął w Powstaniu Styczniowym,
wraz z pięcioma poddanymi i z tym związana jest fundacja
tych trzech budowli sakralnych. Nowa świątynia otrzymała
jako patronkę Matkę Bożą z Góry Karmel, i pozostała nią
do dnia dzisiejszego. W zabytkowym kościele można było
podziwiać malowidło na suficie przedstawiające wizerunek
MB Szkaplerznej, a nad ołtarzem widniało wyryte na
drewnianej belce wezwanie: „Królowo Szkaplerza św.
módl się za nami”. Niestety ten piękny drewniany kościół
pochodzący z okresu Powstania Styczniowego również
spłonął. W święto św. Józefa 19.03.1987 r., w parafii
doszło do wielkiej tragedii. W późnych godzinach
wieczornych kościół zapalił się. Prawdopodobnie
przyczyną tego było zwarcie instalacji elektrycznej. Po
ugaszeniu pożaru okazało się, że zgliszcza nadają się tylko
57
do rozbiórki, a z zabytkowego obiektu ocalała tylko
drewniana dzwonnica z 1915 r. Budowlę nowego kościoła
rozpoczęto 10.05.1988 r., kamień węgielny poświęcił św.
Jan Paweł II 15.06.1987 r. podczas wizyty w Tarnowie.
Odbudowany kościół poświęcił ordynariusz przemyski ks.
biskup Ignacy Tokarczuk 23.12.1990 r. Patronką świątyni
pozostała nadal Matka Boża z Góry Karmel.
Do nowego kościoła parafianie ufundowali obraz Matki
Bożej Szkaplerznej poświęcony 18.12.1994 r. Maryja w
tym wizerunku otacza nieustannie swoją opieką parafian i
przewodniczy im na drodze do domu Ojca. To właśnie Jej
wstawiennictwu, jak twierdzą mieszkańcy, przypisuje się
fakt, że parafię omijają różne kataklizmy i nieszczęścia.
58
Przy parafii założono Bractwo Szkaplerzne. Niech Maryja
króluje nadal w sercach wiernego jej ludu, który w
momencie ważnym dla Polaków (powstanie styczniowe),
obrał Ją za patronkę parafii w znaku Szkaplerza Świętego.
Niech będzie mu Gwiazdą Przewodnią, która oświeca
drogi życia i uczy jak bezpiecznie podążać ku Niebu.
Poznawajmy te miejsca, które Królowa Karmelu
wybrała, by odbierać cześć i łaskami hojnie obdarzać.
Irena i Marta, Bractwo Szkaplerze Rzeszów Fara
Z ŻYCIA BRACTWA SZKAPLERZNEGO
W SOSNOWCU
Dnia 12 lipca bieżącego roku przy klasztorze Sióstr
Karmelitanek Dzieciątka Jezus w Sosnowcu 12 osób z
grupy szkaplerznej, formującej się od września 2013 r.,
wyraziło chęć pójścia krok dalej i zdecydowało się na
ściślejszy związek z Karmelem, przystępując do
Wspólnoty Bractwa Szkaplerza Świętego.
Do Bractwa Matki Bożej Szkaplerznej zostali przyjęci:
Zofia Kuś od św. Teresy od Dzieciątka Jezus, Czesława
Mądra od św. Teresy od Dzieciątka Jezus, Maria Pielka od
św. Antoniego z Padwy, Helena Trzcińska od Jezusa
Cierniem
Ukoronowanego,
Dorota
Kilarska
od
Najświętszego Serca Pana Jezusa, Maria Kluk od Królowej
Różańca Świętego, Józefa Paciorek od Matki Pięknej
Miłości, Izabela Orządała od Miłości Miłosiernej, Ewa
Rychło od św. Michała Archanioła, Zofia Zając od Ducha
59
Świętego, Danuta Lobry od św. Maksymiliana Kolbego,
Jan Mieszczak od św. Jana Ewangelisty.
Mszę Świętą odprawił i uroczystego przyjęcia do
Bractwa dokonał nowy Moderator Bractw Szkaplerznych
Krakowskiej Prowincji Zakonu Karmelitów Bosych o. dr
Włodzimierz Tochmański OCD.
Celebrans zwrócił się do nas z pytaniem, o co
prosimy Najświętszą Dziewicę i Zakon Karmelitański Jej
poświęcony. Zgodnie odpowiedzieliśmy: „o Miłosierdzie
Boże, opiekę Matki Bożej z Góry Karmel oraz o łaskę
dążenia do świętości w Bractwie Szkaplerza Świętego”, po
czym wobec wszystkich zgromadzonych w kaplicy
odczytaliśmy razem formułę przyrzeczenia brackiego i
zobowiązaliśmy się „żyć wiernie w zjednoczeniu z Maryją,
w całkowitym oddaniu się Chrystusowi”, „służyć Królowej
60
Karmelu w Bractwie Szkaplerza Świętego” oraz „gorliwie
zachowywać przykazania Boże i kościelne, wypełniać
sumiennie obowiązki stanu i zobowiązania brackie”.
Następnie prosząc Wszechmogącego Boga o zesłanie, ku
naszemu oczyszczeniu i uświęceniu, ognia Ducha
Świętego, odśpiewaliśmy hymn „O Stworzycielu Duchu,
przyjdź”. Później wypowiadając słowa: „Przyjmij słodkie
jarzmo Chrystusa i lekkie Jego brzemię i wytrwaj pod
Krzyżem Chrystusa w zjednoczeniu z Maryją. W imię Ojca
i Syna i Ducha Świętego. Amen”, o. Włodzimierz założył
nam duże szkaplerze, a chwilę potem przyszedł czas, aby
przyoblec płaszcze brackie symbolizujące białe szaty
zbawienia, czystość serca i świętość życia. Celebrans
zwrócił się do nas: „Ci, którzy idą za Barankiem i
postępują za nim w białym odzieniu. Przyjmij tę białą szatę
na znak wewnętrznej czystości oraz wspólnoty Braci i
Sióstr Matki Bożej z Góry Karmel. W imię Ojca i Syna i
Ducha Świętego. Amen”. Obrzęd przyjęcia do Bractwa
Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel zakończył się
formułą: „Niech Matka Boża Chwała i Ozdoba Karmelu,
która wybrała was na swoje sługi i służebnice, przyodziewa
was w swoje cnoty i broni od wszelkich niebezpieczeństw
duszy i ciała. Teraz i w godzinę śmierci waszej. Amen”.
Podczas kazania poprzedzającego przyjęcie do
Bractwa Szkaplerznego o. Włodzimierz opowiedział
piękną historię o znajdującej się w jednym z hiszpańskich
kościołów, niezwykłej, bo pochylonej, figurze Matki
Bożej. Legenda mówi, że kiedyś posąg stał prosto, ale
pewnego dnia przed figurkę przeszła dziewczynka z
wiankiem. Chciała ona przyozdobić Maryję, jednakże była
61
zbyt mała, aby dosięgnąć Jej głowy, dlatego Matka Boża
pochyliła się ku dziewczynce i tak została po dziś dzień.
Właśnie ta pochylona ku nam postawa Maryi
powinna być dla nas wzorem. Przystępując do Bractwa
Szkaplerznego, mamy być współpracownikami w Jej
szkole. Matka Boża uczy nas, że drogą do zbawienia jest
słuchanie, rozważanie i wprowadzanie w swoje życie i w
życie innych Słowa Bożego. Tak jak Maryja pochyla się
nad nami, wspomaga nas na drodze do świętości, tak i my
mamy troszczyć się jedni o drugich, troszczyć się
wzajemnie o swoje zbawienie. Bractwo, jak to określił o.
Włodzimierz, to braterstwo. Bracia i Siostry Najświętszej
Maryi Panny z Góry Karmelu – to rodzina, a w rodzinie
najważniejsza jest miłość, będąca wyrzekaniem się siebie
na rzecz drugiej osoby. Najbardziej korzystamy nie biorąc,
lecz dając. Dając siebie innym, czyniąc miłosierdzie ducha.
62
Wspólnota zawiera w sobie całe bogactwo każdego z
tych, którzy ją tworzą. W Bractwie jak i w rodzinie – ile
osób, tyle różnych charakterów i różnych zdań. Przez to na
pewno nieraz staniemy przed różnego rodzaju trudnymi
sytuacjami czy nawet otwartymi konfliktami. Pamiętajmy
wtedy, że nie zawsze chodzi o to, żeby powiedzieć
„przepraszam”, co jest oczywiście bardzo ważne, ale
niekiedy dużo ważniejsze są słowa przebaczenia. Muszą to
być jednak nie tylko słowa języka, lecz przede wszystkim
słowa serca. Wchodząc poprzez przystąpienie do Bractwa
w głębszą relację z Maryją, podnieśliśmy sobie wyżej
duchowną poprzeczkę. Matka Boża ma być nam wzorem w
każdej minucie naszego życia. Każdy członek Bractwa
zapytany, czy Ją kocha, na pewno udzieliłby twierdzącej
odpowiedzi, a „kochać to nie znaczy patrzeć na siebie
nawzajem, lecz patrzeć razem w tym samym kierunku”
(Antoine de Saint-Exupery). Jeśli naprawdę kochamy
Maryję, nasz wzrok, tak jak i Jej, utkwiony jest w osobie
Jezusa, a Jezus to Przebaczenie, to Miłosierdzie, to Miłość,
to
Wyrzeczenie
się
samego
siebie,
to
Wspaniałomyślność… Nie umniejszajmy ofiary Jezusa
przez swoją małostkowość. Schowajmy dumę do kieszeni,
przełknijmy łzy żalu, bądźmy cisi i pokorni. Tego
wszystkiego uczy nas Ta, którą obraliśmy sobie na
Patronkę, tego uczy nas Matka Boża. Ona – Pierwsza
Uczennica Swojego Syna – uczy nas, jak i my mamy Go
naśladować. Dlatego bądźmy wobec siebie wielkoduszni i
przebaczajmy sobie nawzajem, tak jak ciągle i od nowa,
63
przebacza nam Jezus Ukrzyżowany i Maryja Matka Jego, a
nasza Współodkupicielka.
„Ja” w Bractwie poniekąd nie istnieje, ale jest
częścią „my”, chociaż jednocześnie trwając w „my”
pozostaje „ja”. Jako Bractwo mamy być jednością, a
zarazem każdy z nas ma wzbogacać wspólnotę na swój
sposób.
Na koniec podziękowania tym, którzy w jakikolwiek
sposób przyczynili się do powstania zalążka naszego
Bractwa. Przede wszystkim siostrze Ananiaszy za to, że
jest i że jej zależy. Także siostrze przełożonej Flawii za
wyrażenie zgody, aby powstała grupa szkaplerzna przy
sosnowieckim zgromadzeniu, oraz tym, których Bóg
postawił na naszej drodze formacyjnej, m.in. o. Janowi
Krawczykowi, o. Oktawianowi, którzy głosili nam
64
rekolekcje, a także o. Włodzimierzowi, który dokonał
obrzędu przyjęcia nas do Bractwa.
Całą Rodzinę Karmelitańską prosimy o modlitwę,
abyśmy wzrastali pod płaszczem Maryi ku zbawieniu,
przynosili dobre owoce i podążając ku świętości,
prowadzili innych w stronę zbawienia. Obyśmy byli jak
sykomora, na którą wspiął się Zacheusz, skąd zobaczył
Jezusa i postanowił podążać za Nim.
PIELGRZYMKA
BRACTWA SZKAPLERZA ŚW.
DO PIEKAR ŚLĄSKICH i GLIWIC
Bractwo Szkaplerza św. przy parafii Ducha Świętego
NMP Matki Kościoła w Kędzierzynie - Koźlu
zorganizowało w dniu 25 czerwca 2014 r. pielgrzymkę do
Piekar Śląskich, gdzie od wieków Maryja czczona jest jako
Matka Boża Sprawiedliwości i Miłości Społecznej, oraz do
sanktuarium Matki Bożej Kochawińskiej w Gliwicach.
Duchową opiekę nad 50 osobową grupą pielgrzymów objął
ks. Robert.
Z Kędzierzyna wyruszyliśmy rano, po przyjeździe
pierwsze kroki skierowaliśmy do muzeum, po którym
oprowadzała nas p. Krysia - przewodnik. Nie tylko
wyczerpująco, ale znając dobrze historię sanktuarium i
dzieje obrazu Matki Bożej Piekarskiej, przy okazji
katechizowała nas, dając się poznać jako człowiek
modlitwy i głęboko religijny. Muzeum składało się z 3
65
części. Pierwsza to historia cudownego obrazu wraz z
licznymi jego kopiami i ikonami. Druga, to pamiątki
związane ze św. Janem Pawłem II. Natomiast 3 część
prezentowała rzeźby, które znajdowały się kiedyś w
kalwaryjskich kaplicach.
Uczestniczyliśmy w Eucharystii, celebrowanej przez
kilku księży, w tym ks. Roberta w intencji pielgrzymów.
Później p. Krysia oprowadzała nas po bazylice i
opowiadała jej historię (kościół ten otrzymał tytuł bazyliki
mniejszej w 1962 r.)
Następnym celem naszej pielgrzymki było
sanktuarium Matki Bożej Kochawińskiej w Gliwicach.
Niezwykłe są dzieje cudownego obrazu z Kochawiny w
ziemi lwowskiej, który na drodze przy dębie zobaczyła w
1646 r. dziedziczka z pobliskiej Rudy. Wybudowano tam
kaplicę i później kościół. Kochawina cieszyła się sławą
"Jasnej Góry ziemi lwowskiej". W 1944 r. jezuici zmuszeni
opuścić kresową miejscowość zabrali ze sobą cudowny
wizerunek, który po 30 latach został umieszczony w
Gliwicach w kościele św. Bartłomieja. W latach 90.
wybudowano na osiedlu Kopernika sanktuarium i tam
dzisiaj króluje NMP Kochawińska. "O Matko przez Boga
wybrana, bądź nam drogą prostą", taki napis widnieje w
tym sanktuarium.
Droga powrotna minęła nam na modlitwie
różańcowej. Nie zabrakło też dowcipów w wykonaniu ks.
Roberta. Przed Ujazdem wstąpiliśmy do kościoła w
Studzionce, gdzie można było zaopatrzyć się w wodę ze
źródełka. Na koniec dziękowaliśmy organizatorom
pielgrzymki, panu kierowcy, ks. Robertowi, jego rodzicom,
66
którzy z nami pielgrzymowali, za uśmiech i wspaniałą
atmosferę.
Za to wszystko Bogu niech będą dzięki.
Władysława Karp
PODZIĘKOWANIE
Szczęść Wam Wszystkim Boże !
Drodzy Animatorzy Bractw Szkaplerznych przebywający
na rekolekcjach w Wadowicach. Piszę tych kilka słów
wdzięczności i podziękowania od siebie i dwójki chorych
dzieci z porażeniem mózgowym. Wszystkim Animatorom
Bractw Szkaplerznych, którzy będąc na rekolekcjach w
Wadowicach, okazali wielkie serce moim chorym
dzieciom i ofiarowali „Dar serca”- pieniężny na ich turnus
– tak ważny dla poprawy ich zdrowia, niech Dobry Bóg
Wam za to wszystko wynagradza, obdarza swoimi łaskami
i zdrowiem. Całusy od dzieci, które również dziękują wraz
z modlitwą rodzinną. My tez prosimy o modlitwy.
Z Bogiem!
Danuta Szostak z Opola z chorymi dziećmi.
67
KALENDARIUM
JUBILEUSZU 500-LECIA URODZIN
ŚW. TERESY OD JEZUSA
Wersja robocza
Patronat honorowy
Jego Eminencja Ks. Kardynał Stanisław Dziwisz,
Arcybiskup Metropolita Krakowski
Rok 2014
8-10.X. Kurs formacyjny Jak uczyć modlitwy dzisiaj. Dla
obu polskich Prowincji o tematyce terezjańskiej w
Wadowicach (o. J.A. Kłoczowski OP, s. Teresa Gil
STJ)
10-12.X. „Ewangelia Teresy”. Rekolekcje z Księgą życia
świętej Teresy od Jezusa – o. Paweł Baraniecki OCD,
s. Lidia Wrona CM w Karmelitańskim Centrum
Rekolekcyjno-Pielgrzymkowym w Wadowicach
11. X. godz. 10.00 – Msza św. inaugurująca
ogólnopolski Jubileusz 500-lecia urodzin św. Teresy
pod przewodnictwem Ks. Kardynała Stanisława
Dziwisza w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w
Krakowie-Łagiewnikach (transmisja w internetowej
telewizji Miłosierdzie; oprawa muzyczna DA Karmel
Kraków).
Obecność
wszystkich
wspólnot
karmelitańskich i bractw szkaplerznych.
godz. 12.00: Koncert pieśni karmelitańskich w
wykonaniu zespołu Twoje Niebo. Fragmenty pism
68
Wielkiej Teresy czyta Izabela Drobotowicz-Orkisz,
aktorka Teatru Hagiograf im. św. Teresy z Lisieux.
12-14.X. godz. 17.00 – Spotkania ze św. Teresą od Jezusa.
Prowadzenie s. Lidia Wrona CMT. Kościół Sióstr
Karmelitanek Bosych przy ul. Kopernika 44 w
Krakowie.
15.X. godz. 17.00 –uroczysta Msza św. pod przewodn. Ks.
Bpa Grzegorza Rysia. Po Mszy św. wieczór poezji
karmelitańskiej Łagodność wlej we mnie do dna w
wykonaniu Izabeli Drobotowicz-Orkisz, aktorka Teatru
Hagiograf im. św. Teresy z Lisieux. Kościół
Karmelitanek Bosych w Krakowie.
26. X. godz. 17.00 – Konferencja o. Mariana Zawady oraz
promocja filmu o św. Teresie w Centrum Kultury
Duchowej w Krakowie
21-23. XI. oraz 12-14. XII.- Jakże Bóg jest urzekający w
sercach Jemu bliskich: "Oby Bóg raczył sprawić,
żebyśmy tylko Jego potrzebowali". Dni skupienia ze
św. Teresą od Jezusa otwarte dla wszystkich. o. Rafał
Prusko OCD, Dom Rekolekcyjny Sióstr karmelitanek
Dziesiątka Jezus w Czernej
13.XII. godz. 9.00 – IV. Warsztaty z Duchowości na
Karmelitańskim Instytucie Duchowości w Krakowie.
Temat: Lectio divina. Prowadzenie Danuta Piekarz i o.
Piotr Nyk OCD. godz. 15.00 – Monodram Twierdza
wewnętrzna w wykonaniu Izabeli Drobotowicz-Orkisz,
aktorka Teatru Hagiograf im. św. Teresy z Lisieux.
69
Rok 2015
6-8. III. Warsztaty muzyczne z pieśniami terezjańskimi
wraz z koncertem w Krakowie (prowadzenie muzyczne
P. Bębenek i in.)
22. III. godz. 13.00: Transmisja Mszy św. w TV Polonia z
kościoła pw. Św. Teresy w Przemyślu, poprzedzająca
rocznicę 500-lecia urodzin św. Teresy. Premiera
spektaklu biograficznego Alumbrado w wykonaniu
Izabeli Drobotowicz-Orkisz, aktorki Teatru Hagiograf
im. św. Teresy z Lisieux.
28.III. Dzień Jubileuszu Urodzin św. Teresy
11. V. Msza św. transmitowana przez Radio Maryja z
okazji Jubileuszu 300-lecia ustanowienia św. Józefa
patronem
miasta
Krakowa
oraz
Rozmowy
Niedokończone w RM.
13-15. V. XVIII. Dni Duchowości na KID w Krakowie,
poświęcone tematyce terezjańskiej.
Premiera spektaklu biograficznego Alumbrado w
wykonaniu Izabeli Drobotowicz-Orkisz, aktorki Teatru
Hagiograf im. św. Teresy z Lisieux.
30/31. V. Czuwanie modlitewne ze św. Teresą od Jezusa
przed cudownym obrazem Matki Bożej na Jasnej
Górze, animowane przez wspólnoty Świeckiego
Karmelu obu Prowincji.
3-5. VII. Taki był mój sposób modlitwy. Rekolekcje ze św.
Teresą od Jezusa. Modlitwa, warsztaty, nauczanie.
Prowadzenie: o. M. Wójtowicz OCD i o. B.
Wiergowski OCD. Dom Rekolekcyjny w Wadowicach.
18.VII. XVII. Ogólnopolskie Spotkanie Rodziny
Szkaplerznej
w
Czernej.
Recytacja
poezji
70
karmelitańskiej Łagodność wlej we mnie do dna w
wykonaniu Izabeli Drobotowicz-Orkisz, aktorki Teatru
Hagiograf im. św. Teresy z Lisieux.
30. VIII. godz. 19.00 – Monodram Twierdza wewnętrzna w
wykonaniu Izabeli Drobotowicz-Orkisz, aktorki Teatru
Hagiograf im. św. Teresy z Lisieux. Kościół
Karmelitanek Bosych przy ul. Kopernika 44 w
Krakowie z okazji wspomnienia mistycznej łaski
Przebicia Serca św. Teresy.
27.IX. godz. 19.00 – Spektakl biograficzny Alumbrado z
okazji 70 rocznicy nadania św. Teresie tytułu Doktora
Kościoła wykonaniu Izabeli Drobotowicz-Orkisz,
aktorki Teatru Hagiograf im. św. Teresy z Lisieux. Sala
konferencyjna Domu Pielgrzyma w Czernej k.
Krzeszowic.
15. X. godz. 18.00 – Uroczysta Msza św. na zakończenie
terezjańskiego Jubileuszu w kościele Karmelitów
Bosych w Krakowie przy ul. Rakowickiej. Po niej
koncert pieśni karmelitańskich w wykonaniu zespołu
Twoje Niebo. Fragmenty pism Wielkiej Teresy czyta
Izabela Drobotowicz-Orkisz, aktorka Teatru Hagiograf
im. św. Teresy z Lisieux.
16-17. X. Sympozjum poświęcone św. Teresie na
Instytucie Duchowości Carmelitanum w Poznaniu.
18.X. Msza św. na zakończenie ogólnopolskiego
Jubileuszu 500-lecia urodzin św. Teresy pod
przewodnictwem Nuncjusza Apostolskiego w Polsce,
ks. abpa Celestino Migliore, w Poznaniu.
71
Inicjatywy towarzyszące
1. Folder informacyjny, zawierający najważniejsze
informacje nt. obchodów Roku Jubileuszowego
2014/2015 w Polsce;
2. Plakaty reklamowe Jubileuszu formatu A3;
3. Banery w różnych wymiarach;
4. Przenośna wystawa historyczna o św. Teresie od
Jezusa (M. Wójtowicz);
5. Wystawa fotograficzna towarzysząca promocji
książki-abumu Śladami św. Teresy (J. Gogola);
6. Rekolekcje i dni skupienia o tematyce terezjańskiej
dla diecezji, zakonów i zgromadzeń itp.
(odpowiedzialny M. Wójtowicz. Ojcowie prelegenci:
P. Baraniecki, P. Noe Faruga, B. Wiergowski, K.
Kraj, G. Firszt, W. Tochmański);
7. Nowa strona internetowa www.teresa500.pl (M.
Wójtowicz);
8. Oferty Wydawnictwa Karmelitów Bosych: książki,
albumy, filmy, przewodniki, obrazki;
9. Adwentowe rozważania dla dzieci w Małym Gościu
Niedzielnym, w grudniu 2014.
72
NASZE WYDAWNICTWA
Cristogono de Jesus Sacramentado
Teresa od Jezusa
stron: 136 ISBN: 978-83-7604324-1
Jubileusz pięćsetlecia urodzin świętej Teres od Jezusa jest
doskonałą okazją, by przypomnieć polskiemu czytelnikowi
jedną z najważniejszych postaci Kościoła: kobietę, która
została nazwana przez papieży "Matką duchowości"
(Mater spiritualium). Czy jednak Hiszpanka żyjąca w XVI
wieku , a do tego mniszka, ma coś do powiedzenia Polce i
Polakowi z XXI wieku? [...] Potrzeba samemu poznać jej
życie i dzieło, by udzielić odpowiedzi na takie pytanie.
73
Szkaplerz karmelitański św. Jana Pawła II
Jan Ewangelista Krawczyk OCD (oprac.)
stron: 184 ISBN: 978-83-64430-15-2
Na tę chwilę czekaliśmy z wielką nadzieją i pewnością od
wielu lat! Doczekaliśmy się! Od 27 kwietnia 2014 r.
możemy mówić o naszym Rodaku, Karolu Wojtyle,
mówić do niego: ŚWIĘTY JANIE PAWLE II, MÓDL SIĘ
ZA NAMI! Zwłaszcza my, odziani Szatą Szkaplerza św.,
mamy od tego dnia w niebie wielkiego orędownika i Brata!
Możemy więc modlić się: Maryjo, przez modlitwy świętego
sługi Twego a brata naszego św. Jana Pawła II dopomóż
nam w naszych potrzebach! Z całą pewnością będziemy
słyszeć o jego miłości do Maryi, duchowości maryjnej i
pobożności, lecz niewielu będzie mówić o jego
74
duchowości karmelitańskiej i pobożności szkaplerznej.
Dlatego też z okazji kanonizacji kilka słów na ten temat.
Święty Jan Paweł II przyjął Szkaplerz karmelitański
w dzieciństwie (podczas I Komunii św. jako jedyny
z grupy) z rąk o. Sylwestra w kościele pw. św. Józefa
Ojców Karmelitów Bosych. Wzrastał w duchowości
maryjnej Karmelu uczestnicząc wiernie w corocznej
nowennie szkaplerznej w lipcu („Na Górce” w
Wadowicach), obchodząc święta maryjne w duchu
Karmelu, spowiadał się u karmelitów bosych, a przyjąwszy
Szkaplerz zachowywał wiernie zobowiązania płynące
z jego noszenia: codzienna modlitwa maryjna (małe
oficjum o Najświętszej Maryi Pannie), zachowywanie
czystości według stanu, wstrzemięźliwość od pokarmów
mięsnych we środy, piątki i soboty oraz inne umartwienia.
Szkaplerz był dla niego od dzieciństwa znakiem
zawierzenia siebie Maryi, oddania się Jej całkowicie,
opieki i obrony w niebezpieczeństwach duszy i ciała,
a zwłaszcza zapewnieniem o wiecznym zbawieniu!
CENNE KSIĄŻKI DLA WIARY MĘŻCZYZN
Poszukiwanie Boga. Czy nauka może pomóc?
Autor: John Houghton. Wyd. W drodze 2000.
Dlaczego Kościół katolicki ma rację ?
Autor: Michael Coren. Wyd. Miłujcie się. Poznań 2012
Audiobook Agape 2012.
75
OGŁOSZENIA
1. Czcigodni Księża i drodzy Animatorzy Bractw
Szkaplerznych, niniejszym informuję, że należy pobrać
ankietę do powstania Katalogu Bractwa Szkaplerznego
Krakowskiej Prowincji Karmelitów Bosych - proszę
łaskawie o wypełnienie, zaktualizowanie i e-mailowe
odpisanie (lub wydrukowane podesłać pocztą tradycyjną –
z powodu braku adresu mailowego) na adres sekretariatu
Bractwa Szkaplerznego (Rodziny Szkaplerznej) do
Czernej.
2. Zachęcamy do nabycia wyjątkowego kolorowego
medalika szkaplerznego w cenie 3 zł., wybitego dla
Rodziny Szkaplerznej i Klasztoru w Czernej w b.r., oraz
innych książek i dewocjonalii szkaplerznych. Wysyłkę
prowadzi księgarnia Karmelitana w Czernej tel: (12) 25830-77, fax (12) 282 24 18, [email protected]
http://ksiegarnia.karmelczerna.pl/
o. Włodzimierz Tochmański OCD,
prowincjalny moderator Bractwa Szkaplerznego
(Rodziny Szkaplerznej)
76
Okładka 1
Św. Jan Paweł II i św. Teresa od Jezusa
OKŁADKA S. 2
Modlitwy Rodziny Szkaplerznej
Pod Twoją obronę uciekamy się Święta Boża Rodzicielko.
Naszymi prośbami racz nie gardzić w potrzebach naszych,
ale od wszelakich złych przygód racz nas wybawić, Panno
chwalebna i błogosławiona. O Pani nasza, Orędowniczko
nasza, Pośredniczko nasza, Pocieszycielko nasza. Z Synem
Swoim nas pojednaj, Synowi Swojemu nas polecaj.
Swojemu Synowi nas oddawaj. Amen.
Witaj Królowo, Matko Miłosierdzia,
Życie, słodyczy i nadziejo nasza witaj.
Do Ciebie wołamy, wygnańcy, synowie Ewy.
Do Ciebie wzdychamy, jęcząc i płacząc
Na tym łez padole.
Przeto Orędowniczko nasza,
One miłosierne oczy Twoje, na nas zwróć.
A Jezusa, błogosławiony owoc żywota Twojego
Po tym wygnaniu nam okaż.
O łaskawa, o litościwa, o słodka Panno Maryjo. Amen.
Potężna Niebios Królowo i Pani Aniołów, Ty, której Bóg
powierzył posłannictwo i władzę, abyś starła głowę
szatana, pokornie Cię prosimy, poślij Hufce Aniołów, aby
ścigały szatana, stłumiły ich zuchwałość, a zwalczając ich
77
wszędzie, strąciły do piekła. Święci Aniołowie i
Archaniołowie – strzeżcie nas i brońcie nas. Amen.
Św. Michale Archaniele wspomagaj nas w walce, a
przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha, bądź
naszą obroną. Niech go Bóg poskromić raczy, pokornie o
to prosimy, a Ty Wodzu niebieskich zastępów, szatana i
inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym
świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen.
Okładka s. 3
78
Okładka s. 4
Stopka
o. dr Włodzimierz Tochmański OCD,
prowincjalny moderator Bractwa Szkaplerznego
(Rodziny Szkaplerznej)
Czerna 79 32 - 065 Krzeszowice
Sekretariat (wtorki 11.00 -16.00)
tel. 12 282 00 65 w. 157, 12 258 30 57
tel. (+48) 797 002 368
[email protected] [email protected]
www.szkaplerz.pl
www.facebook.com/szkaplerzkarmelitanski
Prywatny
tel. (+48) 609 217 424;
12 282 00 65 w. 165, 12 258 30 65
[email protected]
[email protected]
www.karmelczerna.pl
www.facebook.com/wtochmanski
79
Download