TEKSTY ZADAŃ Zawody stopnia pierwszego 1. Rozwiązać w liczbach rzeczywistych równanie |x| − |x + 2| + |x + 4| − |x + 6| + . . . − |x + 998| = = |x + 1| − |x + 3| + |x + 5| − |x + 7| + . . . − |x + 999| . 2. Na bokach AB i AC trójkąta ABC zbudowano, po jego zewnętrznej stronie, kwadraty ABDE i ACF G. Punkty M i N są odpowiednio środkami odcinków DG i EF . Wyznaczyć możliwe wartości wyrażenia M N : BC. 3. Wykazać, że liczba 10 10 X n=0 ! 2 · 1010 n 10 5 jest podzielna przez 22·10 −1 . 2n 4. Dowieść, że wykres wielomianu W (x) stopnia większego od 1 ma oś symetrii wtedy i tylko wtedy, gdy istnieją takie wielomiany F (x) i G(x), że W (x) = F (G(x)), przy czym G(x) jest stopnia 2. 5. Wykazać, że dla każdej liczby naturalnej k istnieje taka liczba naturalna m, że każda z liczb m, 2m, 3m, . . . , m2 w rozwinięciu dwójkowym ma dokładnie k jedynek. 6. Okrąg dzieli każdy bok rombu na 3 odcinki. Malujemy otrzymane odcinki kolejno na czerwono, zielono i biało, zaczynając od wierzchołka rombu i poruszając się po jego obwodzie w ustalonym kierunku. Wykazać, że suma długości odcinków czerwonych jest równa sumie długości odcinków białych. 7. W grupie n ­ 3 osób każda ma parzystą (być może zerową) liczbę znajomych. Dowieść, że istnieją trzy osoby mające tę samą liczbę znajomych. Uwaga: Zakładamy, że nikt nie zalicza siebie samego do grona swoich znajomych, oraz że osoba A zna osobę B wtedy i tylko wtedy, gdy B zna A. 8. Niech S(n) oznacza sumę cyfr liczby n. Dowieść, że dla dowolnej liczby naturalnej n liczba S(2n2 + 3) nie jest kwadratem liczby całkowitej. 9. Płaszczyzna przecina krawędzie boczne graniastosłupa prawidłowego sześciokątnego tworząc w przekroju sześciokąt wypukły D1 D2 . . . D6 . Niech di (1 ¬ i ¬ 6) będzie odległością punktu Di od płaszczyzny ustalonej podstawy graniastosłupa. Dowieść, że d21 + d23 + d25 = d22 + d24 + d26 . 25 10. Dana jest szachownica 2000 × 2000. Na każdym polu leży kamień. Wykonujemy następujące ruchy: jeśli na pierwszym i trzecim z trzech kolejnych pól leżących w jednym wierszu lub kolumnie leży kamień, to możemy oba te kamienie przełożyć na drugie z tych pól (niezależnie od tego, czy jakiś kamień leży na środkowym polu, i czy ruch opróżni jakiekolwiek pole). Rozstrzygnąć, czy można wykonując takie ruchy przełożyć wszystkie kamienie na jedno pole. )B > < ) C. Punkt D leży na od11. Dany jest trójkąt ABC, w którym < ) DAC = 21 (< )B −< ) C) . Okrąg styczny w punkcinku BC i spełnia równość < cie A do prostej AC i przechodzący przez punkt D przecina prostą AB w punkcie P 6= A. Dowieść, że BP BD = . AC DC 12. W niemalejącym ciągu a1 , a2 , a3 , . . . wszystkie wyrazy są liczbami całkowitymi dodatnimi, a ponadto dla każdego k dokładnie k wyrazów jest równych k. Wyznaczyć wszystkie liczby pierwsze postaci a1 + a2 + . . . + an . Zawody stopnia drugiego 1. Dana jest taka funkcja f : R → R, że dla każdej liczby rzeczywistej x zachodzą równości f (x) = f (2x) = f (1 − x) . Dowieść, że funkcja f jest okresowa. 2. W czworokącie wypukłym ABCD zachodzą równości < ) ADB = 2< ) ACB oraz < ) BDC = 2< ) BAC . Udowodnić, że AD = CD. 3. W n-osobowym stowarzyszeniu działa sześć komisji. W skład każdej z nich wchodzi nie mniej niż n/4 osób. Dowieść, że istnieją dwie komisje oraz grupa licząca nie mniej niż n/30 osób, należących do obu tych komisji. 4. Wyznaczyć wszystkie takie trójki liczb pierwszych p ¬ q ¬ r, że liczby pq + r, pq + r2 , qr + p, qr + p2 , rp + q, rp + q 2 są pierwsze. ) BAC = 90◦ , jest podstawą ostrosłupa 5. Trójkąt ABC, w którym < ABCD. Ponadto zachodzą równości AD = BD ◦ ) ACD ­ 30 . Udowodnić, że < 26 oraz AB = CD . 6. Wyznaczyć wszystkie takie liczby naturalne n, że dla dowolnych liczb rzeczywistych x1 , x2 , . . . , xn , y1 , y2 , . . . , yn zachodzi nierówność x1 x2 . . . xn + y1 y2 . . . yn ¬ q x21 + y12 · q x22 + y22 · . . . · q x2n + yn2 . Zawody stopnia trzeciego 1. Wyznaczyć wszystkie takie trójki liczb naturalnych a, b, c, że liczby a2 + 1 i b2 + 1 są pierwsze oraz (a2 + 1)(b2 + 1) = c2 + 1 . 2. Na bokach AC i BC trójkąta ostrokątnego ABC zbudowano, po jego zewnętrznej stronie, prostokąty ACP Q i BKLC o równych polach. Udowodnić, że środek odcinka P L, punkt C oraz środek okręgu opisanego na trójkącie ABC leżą na jednej prostej. 3. Na tablicy są napisane trzy nieujemne liczby całkowite. Wybieramy z tej trójki dwie liczby k, m i zastępujemy je liczbami k +m i |k −m|, a trzecia liczba pozostaje bez zmiany. Z otrzymaną trójką postępujemy tak samo. Rozstrzygnąć, czy z każdej początkowej trójki liczb całkowitych nieujemnych, kontynuując to postępowanie, można otrzymać trójkę, w której co najmniej dwie liczby są zerami. 4. Dowieść, że dla każdej liczby naturalnej n ­3 i dla każdego ciągu liczb dodatnich x1 , x2 , . . . , xn zachodzi co najmniej jedna z nierówności n X xi n ­ , x + xi+2 2 i=1 i+1 n X xi n ­ x + xi−2 2 i=1 i−1 (przyjmujemy xn+1 = x1 , xn+2 = x2 oraz x0 = xn , x−1 = xn−1 ). 5. W przestrzeni dany jest trójkąt ABC oraz sfera s rozłączna z płaszczyzną ABC. Przez każdy z punktów A, B, C poprowadzono prostą styczną do tej sfery. Punkty styczności oznaczono odpowiednio K, L, M . Punkt P leży na sferze s i spełnia warunki AK BL CM = = . AP BP CP Udowodnić, że sfera opisana na czworościanie ABCP jest styczna do sfery s. 6. Dana jest liczba naturalna k. Określamy ciąg (an ) wzorami a1 = k + 1, an+1 = a2n − kan + k dla n ­ 1 . Wykazać, że jeżeli m 6= n, to liczby am i an są względnie pierwsze. 27 XLII Międzynarodowa Olimpiada Matematyczna 1. W trójkącie ostrokątnym ABC punkt O jest środkiem okręgu opisanego. Punkt P leżący na boku BC jest spodkiem wysokości z wierzchołka A. ) BCA ­ < ) ABC + 30◦ . Wykazać, że Zakładamy, że < < ) CAB + < ) COP < 90◦ . 2. Udowodnić, że √ a a2 + 8bc +√ b b2 + 8ca +√ c c2 + 8ab ­1 dla dowolnych liczb rzeczywistych dodatnich a, b, c. 3. W zawodach matematycznych uczestniczyło 21 dziewcząt i 21 chłopców. Okazało się, że: • Każdy zawodnik i każda zawodniczka rozwiązał(-a) co najwyżej sześć zadań. • Dla każdej dziewczyny i każdego chłopaka istnieje co najmniej jedno zadanie, które zostało rozwiązane przez oboje z nich. Udowodnić, że istnieje zadanie, które zostało rozwiązane przez co najmniej trzy dziewczyny i co najmniej trzech chłopców. 4. Niech n będzie liczbą całkowitą nieparzystą większą od 1 i niech k1 , k2 , . . . , kn będą danymi liczbami całkowitymi. Dla każdej spośród n! permutacji a = (a1 , a2 , . . . , an ) zbioru {1, 2, . . . , n} przyjmijmy S(a) = n X ki ai . i=1 Dowieść, że istnieją dwie różne permutacje b oraz c takie, że liczba S(b)−S(c) jest podzielna przez n!. 5. W trójkącie ABC dwusieczna kąta BAC przecina bok BC w punkcie P , a dwusieczna kąta ABC przecina bok CA w punkcie Q. Wiadomo, że < ) BAC = 60◦ oraz AB + BP = AQ + QB. Wyznaczyć możliwe miary kątów trójkąta ABC. 6. Niech a, b, c, d będą liczbami całkowitymi spełniającymi warunki a > b > c > d > 0. Zakładamy, że ac + bd = (b + d + a − c)(b + d − a + c). Dowieść, że liczba ab + cd nie jest liczbą pierwszą. 28 XXIV Austriacko-Polskie Zawody Matematyczne 1. Wyznaczyć liczbę całkowitych dodatnich wartości a, dla których istnieją takie nieujemne liczby całkowite x0 , x1 , x2 , . . . , x2001 , że ax0 = 2001 X axk . k=1 2. Niech n będzie liczbą całkowitą większą niż 2. Rozwiązać w liczbach rzeczywistych nieujemnych x0 , x1 , x2 , . . . , xn następujący układ równań: xk + xk+1 = x2k+2 , k = 1, 2, . . . , n, gdzie xn+1 = x1 i xn+2 = x2 . 3. Niech a, b, c będą długościami boków trójkąta. Udowodnić, że a + b b + c c + a a3 + b3 + c3 + + − ¬ 3. 2< c a b abc 4. Udowodnić, że jeśli a, b, c, d są długościami kolejnych boków czworokąta (niekoniecznie wypukłego) o polu S, to spełniona jest nierówność 1 S ¬ (ac + bd). 2 Rozstrzygnąć, dla jakich czworokątów ta nierówność staje się równością. 5. Odbywamy zamkniętą podróż skoczkiem po szachownicy, odwiedzając każde z 64 pól dokładnie jeden raz i numerując kolejno odwiedzane pola liczbami od 1 do 64. Następnie wybieramy dodatnie liczby rzeczywiste x1 , x2 , . . . , x64 . Dla każdego białego pola z numerem i określamy yi = 1 + x2i − q 3 x2i−1 xi+1 , a dla każdego czarnego pola z numerem j określamy yj = 1 + x2j − q 3 xj−1 x2j+1 , gdzie x0 = x64 i x65 = x1 . Udowodnić, że 64 X yi ­ 48. i=1 6. Dla ustalonej dodatniej liczby całkowitej k rozważamy ciąg (an )n­0 √ zdefiniowany następująco: a0 = 1, an+1 = an +d k an e dla każdego n ­ 0, gdzie dxe oznacza najmniejszą liczbę całkowitą nie mniejszą niż x. Dla każdego k ­ 1 wyznaczyć zbiór Ak składający się ze wszystkich całkowitych wartości √ ciągu ( k an )n­0 . 7. Rozważmy dodatnie liczby całkowite N , w których rozwinięciu dziesiętnym nie występuje cyfra 0 i których suma cyfr S(N ) jest dzielnikiem N . (a) Udowodnić, że wśród rozważanych liczb N istnieje nieskończenie wiele takich, w których rozwinięciu dziesiętnym każda z cyfr od 1 do 9 występuje tyle samo razy. 29 (b) Udowodnić, że dla każdej dodatniej liczby całkowitej k wśród rozważanych liczb N istnieje liczba k-cyfrowa. 8. Dany jest graniastosłup prosty o wysokości 1, którego podstawa jest ośmiokątem foremnym o boku 1, a punkty M1 , M2 , . . . , M10 są wszystkimi środkami jego ścian. Dla dowolnego punktu P leżącego wewnątrz graniastosłupa niech Pi oznacza punkt przecięcia prostej Mi P z jego powierzchnią, różny od Mi . Wybieramy punkt P w ten sposób, że żaden z punktów Pi nie leży na krawędzi, a na każdej ścianie znajduje się dokładnie jeden z punktów Pi . Udowodnić, że 10 X Mi P i=1 M i Pi = 5. 9. Niech n będzie liczbą całkowitą większą od 10 i niech A będzie zbiorem 2n-elementowym. Załóżmy, że A1 , A2 , . . . , Am są n-elementowymi podzbiorami zbioru A o tej własności, że każde przecięcie Ai ∩Aj ∩Ak dla i 6= j 6= k 6= i ma co najwyżej 1 element. Znaleźć największą możliwą wartość m w zależności od n. 10. Dany jest ciąg a1 , a2 , . . . , a2010 . Suma każdych 20 kolejnych wyrazów tego ciągu jest nieujemna. Dla każdego i ∈ {1, 2, . . .P , 2009} zachodzi |ai − ai+1 | ¬ 1. Znaleźć najmniejszą możliwą wartość liczby 2010 i=1 ai . XII Zawody Matematyczne Państw Bałtyckich 1. Na egzamin przygotowano 8 pytań. Każdy uczeń otrzymał 3 z nich. Żadnych dwóch uczniów nie otrzymało więcej niż jedno wspólne pytanie. Jaka największa możliwa liczba uczniów wzięła udział w egzaminie? 2. Niech n ­ 2 będzie liczbą całkowitą dodatnią. Rozstrzygnąć, czy istnieje n takich niepustych parami rozłącznych podzbiorów zbioru {1, 2, 3, . . .}, że każdą dodatnią liczbę całkowitą można w jednoznaczny sposób przedstawić w postaci sumy co najwyżej n liczb, każdej z innego podzbioru. 3. Liczby 1, 2, . . . , 49 rozmieszczono w tablicy 7 × 7, po czym obliczono sumę liczb w każdym wierszu i każdej kolumnie. Niektóre z tych 14 sum są nieparzyste, a pozostałe są parzyste. Niech A oznacza sumę wszystkich nieparzystych sum, a B sumę wszystkich parzystych sum. Czy jest możliwe takie rozmieszczenie liczb, że A = B? 4. Niech p i q będą dwiema różnymi liczbami pierwszymi. Dowieść, że p 2p 3p (q − 1)p 1 + + +...+ = (p − 1)(q − 1) . q q q q 2 ([x] oznacza największą liczbę całkowitą nie większą niż x). 30 5. Każdy spośród danych 2001 punktów na okręgu pokolorowano na czerwono albo na zielono. W jednym kroku wszystkie punkty są jednocześnie przekolorowywane w następujący sposób: jeśli oba punkty bezpośrednio sąsiadujące z punktem P mają ten sam kolor co punkt P , to punkt P nie zmienia koloru, w przeciwnym razie punkt P zmienia kolor. Rozpoczynając od pokolorowania F1 otrzymujemy kolejno pokolorowania F2 , F3 , . . . . Udowodnić, że istnieje taka liczba n0 ¬ 1000, że Fn0 = Fn0 +2 . Czy to stwierdzenie jest prawdziwe, jeśli liczbę 1000 zastąpimy przez 999? 6. Punkty A, B, C, D, E leżą w tej właśnie kolejności na okręgu c i spełniają AB k EC oraz AC k ED. Prosta styczna do okręgu c w punkcie E przecina prostą AB w punkcie P . Proste BD i EC przecinają się w punkcie Q. Udowodnić, że AC = P Q. 7. Dany jest równoległobok ABCD. Okrąg przechodzący przez punkt A przecina odcinki AB, AC i AD odpowiednio w punktach M , K i N , różnych od A. Dowieść, że AB · AM + AD · AN = AK · AC . 8. Niech ABCD będzie czworokątem wypukłym i niech N będzie środ) AN D = 135◦ . Dowieść, że kiem boku BC. Ponadto załóżmy, że < BC AB + CD + √ ­ AD . 2 9. Dany jest romb ABCD. Znaleźć zbiór takich punktów P , które leżą ) AP D + < ) BP C = 180◦ . wewnątrz rombu i spełniają warunek < 10. W trójkącie ABC dwusieczna kąta BAC przecina bok BC w punk) ADB =45◦ , wyznaczyć miary kątów cie D. Wiedząc, że BD·CD =AD2 oraz < trójkąta ABC. 11. Funkcja f o wartościach rzeczywistych jest określona na zbiorze wszystkich liczb całkowitych dodatnich. Dla dowolnych liczb całkowitych a > 1, b > 1 oraz d = NWD(a, b) zachodzi równość a b f (ab) = f (d) f +f . d d Wyznaczyć wszystkie możliwe wartości f (2001). 12. Niech a1 , a2 , . . . , an będą takimi dodatnimi liczbami rzeczywistymi, że zachodzą równości n X i=1 Dowieść, że n X a3i =3 oraz n X a5i = 5. i=1 ai > 3/2. i=1 13. Niech a0 , a1 , a2 , . . . będzie ciągiem liczb rzeczywistych spełniającym warunki a0 = 1 oraz an = a[7n/9] + a[n/9] dla n = 1, 2, 3, . . . . 31 Dowieść, że istnieje taka liczba całkowita dodatnia k, że k ak < 2001! ([x] oznacza największą liczbę całkowitą nie większą niż x). 14. Danych jest 2n kart. Na każdej karcie napisano pewną liczbę rzeczywistą x, przy czym 1 ¬ x ¬ 2 (na różnych kartach mogą być różne liczby). Udowodnić, że można tak rozdzielić karty na dwa stosy o sumach odpowiednio s1 i s2 , że s1 n ¬ ¬ 1. n + 1 s2 15. Niech a0 , a1 , a2 , . . . będzie ciągiem dodatnich liczb rzeczywistych spełniającym warunek i · a2i ­ (i + 1) · ai−1 ai+1 dla i = 1, 2, . . . . Ponadto niech x i y będą dodatnimi liczbami rzeczywistymi oraz określmy bi = xai + yai−1 dla i = 1, 2, . . .. Dowieść, że nierówność i · b2i > (i + 1) · bi−1 bi+1 zachodzi dla wszystkich liczb całkowitych i ­ 2. 16. Niech f będzie funkcją o wartościach rzeczywistych określoną na zbiorze liczb całkowitych dodatnich spełniającą następujący warunek: dla wszystkich n > 1 istnieje taki dzielnik pierwszy p liczby n, że f (n) = f (n/p)− f (p). Wiedząc, że f (2001) = 1, wyznaczyć f (2002). 17. Niech n będzie liczbą całkowitą dodatnią. Dowieść, że można wybrać co najmniej 2n−1 + n takich liczb ze zbioru {1, 2, 3, . . . , 2n }, że dla dowolnych wybranych dwóch różnych liczb x i y, x + y nie dzieli x · y. n n 18. Niech a będzie liczbą nieparzystą. Udowodnić, że liczby a2 + 22 m m i a2 +22 są względnie pierwsze dla dowolnych dodatnich liczb całkowitych n i m, przy czym n 6= m. 19. Jaka jest najmniejsza dodatnia liczba nieparzysta mająca tyle samo dodatnich dzielników co 360? 20. Z ciągu (a, b, c, d) liczb całkowitych możemy uzyskać w jednym kroku jeden z ciągów (c, d, a, b), (b, a, d, c), (a + nc, b + nd, c, d), (a + nb, b, c + nd, d) dla dowolnej liczby całkowitej n, przy czym liczba n może być w każdym kroku inna. Rozstrzygnąć, czy przy pomocy pewnej liczby kroków można otrzymać ciąg (3, 4, 5, 7) z ciągu (1, 2, 3, 4). 32 ROZWIĄZANIA ZADAŃ * Zawody stopnia pierwszego Zadanie 1. Rozwiązać w liczbach rzeczywistych równanie |x| − |x + 2| + |x + 4| − |x + 6| + . . . − |x + 998| = = |x + 1| − |x + 3| + |x + 5| − |x + 7| + . . . − |x + 999| . Rozwiązanie Po przeniesieniu wszystkich wyrazów na lewą stronę zapisujemy równanie w postaci f (x) + f (x + 4) + f (x + 8) + . . . + f (x + 996) = 0 , gdzie f (x) = |x| − |x + 1| − |x + 2| + |x + 3|. Zauważmy, że f (x) > 0 dla −3 < x < 0 oraz f (x) = 0 dla x 6∈ (−3, 0). Zatem liczba x spełnia dane równanie jedynie wtedy, gdy f (x) = 0 , f (x + 4) = 0 , f (x + 8) = 0 , ... , f (x + 996) = 0 , czyli wtedy i tylko wtedy, gdy x 6∈ (−3, 0) , x 6∈ (−7, −4) , x 6∈ (−11, −8) , ... , x 6∈ (−999, −996) . Stąd wnioskujemy, że poszukiwanym zbiorem rozwiązań jest (−∞, −999i ∪ h−996, −995i ∪ h−992, −991i ∪ . . . ∪ h−4, −3i ∪ h0, ∞) . Zadanie 2. Na bokach AB i AC trójkąta ABC zbudowano, po jego zewnętrznej stronie, kwadraty ABDE i ACF G. Punkty M i N są odpowiednio środkami odcinków DG i EF . Wyznaczyć możliwe wartości wyrażenia M N : BC. Rozwiązanie Sposób I Niech X będzie takim punktem, że czworokąt EAGX jest równoległobokiem (rys. 1). Wówczas czworokąt DBGX jest również równoległobokiem, gdyż odcinki DB i XG są równe i równoległe. Tak więc punkt M – środek odcinka DG – jest również środkiem odcinka BX. Analogicznie wnioskujemy, że punkt N jest środkiem odcinka CX. Zatem na mocy twierdzenia odwrotnego do twierdzenia Talesa uzyskujemy M N k BC. Stąd M N : BC = XM : XB = 1 : 2. * Opracowali Adam Osękowski, Waldemar Pompe i Jarosław Wróblewski 33 Sposób II W rozwiązaniu tym użyjemy rachunku wektorowego. Wiadomo bowiem, że dla dowolnych czterech punktów P , Q, R i S prawdziwa jest równość −−→ 1 −−→ −→ XY = 2 (P Q + RS) , gdzie X i Y są odpowiednio środkami odcinków P R i QS (rys. 2). Zatem −−→ 1 −−→ −−→ −−→ −→ −−→ M N = 2 (DE + GF ) = 12 (BA + AC) = 12 BC . Stąd uzyskujemy M N : BC = 1 : 2. X G Q F N M E P A Y X D B R C rys. 1 S rys. 2 Uwaga. W powyższych rozwiązaniach nie korzystaliśmy z założenia, że czworokąty ABDE i ACF G są kwadratami, a jedynie z tego, że są one równoległobokami . Zadanie 3. Wykazać, że liczba 10 10 X n=0 ! 10 2 · 1010 n 5 jest podzielna przez 22·10 −1 . 2n Rozwiązanie Udowodnimy najpierw następujący lemat. Lemat. Dla dowolnej liczby całkowitej dodatniej n istnieją takie liczby całkowite a i b, że liczba a + b jest parzysta oraz √ √ (1 ± 5)n = 2n−1 (a ± b 5) . Dowód lematu. Indukcja. Dla n = 1 lemat jest oczywiście spełniony. Niech n będzie taką liczbą, że teza lematu jest prawdziwa. Wówczas √ √ √ √ (1 ± 5)n+1 = 2n−1 (a ± b 5)(1 ± 5) = 2n−1 (a + 5b ± (a + b) 5) = √ = 2n (c ± d 5) , 34 gdzie c = (a+5b)/2 oraz d = (a+b)/2. Na mocy założenia indukcyjnego liczby a i b są tej samej parzystości, więc liczby c oraz d są całkowite. Z tego samego powodu liczba c + d = a + 3b jest parzysta. To kończy dowód lematu. Na mocy wzoru dwumianowego Newtona √ 2·1010 (1 ± 5) = 10 2·10 X n=0 = 10 10 X √ 2 · 1010 (± 5)n = n ! 10 2 · 1010 n 10X−1 2 · 1010 n √ 5 ± 5 5. 2n 2n + 1 n=0 ! n=0 ! Stąd oraz korzystając z lematu uzyskujemy 10 10 X n=0 √ √ 10 10 2 · 1010 n 1 (1 + 5)2·10 + (1 − 5)2·10 = 5 = 2n 2 √ √ 10 1 2·1010 −1 = 2 (a + b 5) + 22·10 −1 (a − b 5) = 2 ! = 22·10 10 −1 a, co dowodzi, że dana liczba jest podzielna przez 22·10 Zadanie 4. 10 −1 . Dowieść, że wykres wielomianu W (x) stopnia większego od 1 ma oś symetrii wtedy i tylko wtedy, gdy istnieją takie wielomiany F (x) i G(x), że W (x) = F (G(x)), przy czym G(x) jest stopnia 2. Rozwiązanie Każdy wielomian G(x) stopnia drugiego można zapisać w postaci G(x) = (x − a)2 + b , skąd G(x) = G(2a − x) . Jeśli więc W (x) = F (G(x)), to W (x) = W (2a − x) , a zatem wykres wielomianu W (x) ma pionową oś symetrii x = a. Załóżmy teraz, że W (x) jest wielomianem stopnia większego od 1, a jego wykres ma oś symetrii. Jeżeli oś symetrii jest pionowa, powiedzmy x = a, to wykres wielomianu V (x) = W (x + a) ma oś symetrii o równaniu x = 0. Wówczas V (x) = V (−x), skąd V (x) jest postaci F x2 , a to daje W (x) = F (x − a)2 . Oczywiście oś symetrii wykresu funkcji niestałej nie może być pozioma. Udowodnimy teraz, że wykres wielomianu stopnia większego niż 1 nie może mieć ukośnej osi symetrii. Załóżmy nie wprost, że wykres wielomianu W (x) stopnia n ­ 2 ma ukośną oś symetrii. Bez szkody dla ogólności rozumowania możemy założyć, że oś symetrii przechodzi przez początek układu współrzędnych. Istotnie, jeśli prosta o równaniu y = ax + b jest osią symetrii 35 wykresu wielomianu W (x), to prosta y = ax jest osią symetrii wielomianu W (x) − b. Zgodnie ze wzorem ze str. 107 Tablic matematycznych, A. Cewe, H. Nahorskiej, I. Pancer , symetria względem prostej y = ax przeprowadza punkt (x, y) na punkt (x0 , y 0 ), gdzie x0 = Ax + By oraz y 0 = Bx − Ay, gdzie 2a 1 − a2 oraz B = . 2 1+a 1 + a2 Przy tym B 6= 0, gdyż a 6= 0. Wobec tego dla każdej liczby rzeczywistej x biorąc y = W (x) otrzymujemy y 0 = W (x0 ), czyli A= Bx − AW (x) = W (Ax + BW (x)) . Pozostaje zauważyć, że wielomian po lewej stronie powyższej równości ma stopień n (lub 1, gdy A = 0), a wielomian po stronie prawej ma stopień n2 . Zatem powyższa równość nie może mieć miejsca dla wszystkich liczb rzeczywistych x. Zadanie 5. Wykazać, że dla każdej liczby naturalnej k istnieje taka liczba naturalna m, że każda z liczb m, 2m, 3m, . . . , m2 w rozwinięciu dwójkowym ma dokładnie k jedynek. Rozwiązanie Niech m = 2k −1. Liczba m jest liczbą, której zapis dwójkowy składa się z k jedynek. Wtedy dla n ¬ m mamy nm = (n − 1)2k + (2k − 1) − (n − 1) . Dla n > 1 liczba nm wygląda więc w układzie dwójkowym następująco: na początku znajduje się zapis dwójkowy liczby n−1, a następnie k-cyfrowy zapis dwójkowy (z ew. początkowymi zerami) liczby (2k −1)−(n−1). Zatem liczba nm ma w układzie dwójkowym tyle jedynek, ile mają razem liczby n−1 i (2k −1)−(n−1), a ponieważ ich suma jest równa 2k −1, więc na każdej pozycji dokładnie jedna z tych liczb posiada jedynkę. Tak więc liczba jedynek w zapisie dwójkowym liczby nm jest równa k. Uwaga. Czytelnik niepewnie posługujący się układem dwójkowym może rozważyć następującą wersję zadania dla układu dziesiątkowego: Wykazać, że dla każdej liczby naturalnej k istnieje taka liczba naturalna m, że każda z liczb m, 2m, 3m, . . . , m2 w rozwinięciu dziesiętnym ma sumę cyfr równą 9k. W rozwiązaniu wystarczy wziąć m = 10k − 1 i zauważyć, że nm = (n − 1)10k + (10k − 1) − (n − 1) . 36 Zadanie 6. Okrąg dzieli każdy bok rombu na 3 odcinki. Malujemy otrzymane odcinki kolejno na czerwono, zielono i biało, zaczynając od wierzchołka rombu i poruszając się po jego obwodzie w ustalonym kierunku. Wykazać, że suma długości odcinków czerwonych jest równa sumie długości odcinków białych. Rozwiązanie Sposób I Oznaczmy przez P1 , P2 , . . . , P8 kolejne punkty przecięcia danego okręgu z bokami rombu (rys. 3). Należy wykazać, że AP1 + BP3 + CP5 + DP7 = P2 B + P4 C + P6 D + P8 A . Niech Q1 , Q3 , Q5 , Q7 będą odpowiednio środkami odcinków P1 P2 , P3 P4 , P5 P6 , P7 P8 . Niech ponadto O będzie środkiem danego okręgu. Wtedy otrzymujemy OQ1 ⊥ AB, OQ3 ⊥ BC, OQ5 ⊥ CD oraz OQ7 ⊥ DA. Zatem odcinki Q1 Q5 oraz Q3 Q7 są wysokościami rombu, a równość, którą należy udowodnić, jest równoważna równości (rys. 4): AQ1 + BQ3 + CQ5 + DQ7 = Q1 B + Q3 C + Q5 D + Q7 A . (1) Aby dowieść zależności (1), wystarczy wykazać, że jej lewa strona jest równa połowie obwodu rombu ABCD. ) BAD¬90◦ (rys. 4). Niech BK i DL Przyjmijmy dla ustalenia uwagi, że < będą wysokościami rombu. Wtedy AK = AL, co dowodzi, że lewa strona równości (1) wynosi AL+CD+DK = AB +CD. To kończy rozwiązanie zadania. D P6 P5 C Q5 D Q5 C P4 P7 Q7 Q7 O P3 Q1 A Q3 Q3 P8 P1 P2 rys. 3 B K A L Q1 B rys. 4 Sposób II Podobnie jak w powyższym rozwiązaniu, sprowadzamy dowodzoną równość do postaci (1). Zależność tę przepisujemy w postaci (2) (AQ1 − Q1 B) + (BQ3 − Q3 C) + (CQ5 − Q5 D) + (DQ7 − Q7 A) = 0 . Ponieważ AQ1 + Q1 B = BQ3 + Q3 C = CQ5 + Q5 D = DQ7 + Q7 A = a, więc mnożąc obie strony równości (2) przez a uzyskujemy (3) (AQ21 − Q1 B 2 ) + (BQ23 − Q3 C 2 ) + (CQ25 − Q5 D2 ) + (DQ27 − Q7 A2 ) = 0 . 37 Wówczas, na mocy twierdzenia Pitagorasa, równość (3) przybiera postać (OA2 − OB 2 ) + (OB 2 − OC 2 ) + (OC 2 − OD2 ) + (OD2 − OA2 ) = 0 , co jest prawdą. Uwaga. W treści zadania romb można zastąpić dowolnym wielokątem wypukłym, w którym wszystkie boki są równej długości. Dowód w tym ogólniejszym przypadku jest analogiczny do rozwiązania ze sposobu II. Zadanie 7. W grupie n ­ 3 osób każda ma parzystą (być może zerową) liczbę znajomych. Dowieść, że istnieją trzy osoby mające tę samą liczbę znajomych. Uwaga: Zakładamy, że nikt nie zalicza siebie samego do grona swoich znajomych, oraz że osoba A zna osobę B wtedy i tylko wtedy, gdy B zna A. Rozwiązanie Przypuśćmy, że teza zadania jest fałszywa, to znaczy, że żadne trzy osoby nie mają takiej samej liczby znajomych. Jeśli liczba n jest parzysta, to każda osoba z rozpatrywanej grupy ma wśród pozostałych 0, 2, 4, . . . , n−4 lub n−2 znajomych. Ponieważ liczb tych jest n/2, więc każda z nich musi być liczbą znajomych dla dokładnie dwóch osób. W szczególności pewne dwie osoby nie mają ani jednego znajomego. Wobec tego nikt nie ma więcej niż n−3 znajomych, nie zalicza bowiem do grona swoich znajomych tych dwóch osób ani siebie. To jednak wyklucza istnienie dwóch osób mających n−2 znajomych. Jeśli natomiast liczba n jest nieparzysta, to każda osoba ma wśród pozostałych 0, 2, 4, . . . , n−3 lub n−1 znajomych. Ponieważ liczb tych jest (n+1)/2, więc jedna z nich musi być liczbą znajomych dla dokładnie jednej osoby, a każda z pozostałych liczbą znajomych dla dokładnie dwóch osób. W szczególności co najmniej jedna osoba nie ma ani jednego znajomego. Wobec tego nikt nie ma więcej niż n−2 znajomych, co stoi w sprzeczności z istnieniem osoby mającej n−1 znajomych. Uzyskana sprzeczność dowodzi, że istnieją trzy osoby mające tę samą liczbę znajomych. Zadanie 8. Niech S(n) oznacza sumę cyfr liczby n. Dowieść, że dla dowolnej liczby naturalnej n liczba S(2n2 + 3) nie jest kwadratem liczby całkowitej. Rozwiązanie W rozwiązaniu skorzystamy z faktu, że kwadrat liczby całkowitej nie może dawać z dzielenia przez 3 reszty 2, jak również z dzielenia przez 9 reszty 3. Istotnie: dla dowolnej liczby całkowitej n mamy n ≡ 0, ±1 (mod 3), 38 skąd n2 ≡0, 1 (mod 3). Zatem dla dowolnej liczby całkowitej n, n2 6≡ 2 (mod 3). Podobnie, dla dowolnej liczby całkowitej n mamy n ≡ 0, ±1, ±2, ±3, ±4 (mod 9) , 2 co daje n ≡ 0, 1, 4, 7 (mod 9). Stąd w szczególności n2 6≡ 3 (mod 9). Jeżeli teraz liczba n nie jest podzielna przez 3, to liczba 2n2 +3, a co za tym idzie także S(2n2 +3), daje przy dzieleniu przez 3 resztę 2. Zatem liczba ta nie może być kwadratem liczby całkowitej. Jeśli natomiast liczba n jest podzielna przez 3, to liczba 2n2 +3, a co za tym idzie również S(2n2 +3), daje przy dzieleniu przez 9 resztę 3. Jak zauważyliśmy wyżej, liczba ta również nie może być kwadratem liczby całkowitej. Zadanie 9. Płaszczyzna przecina krawędzie boczne graniastosłupa prawidłowego sześciokątnego tworząc w przekroju sześciokąt wypukły D1 D2 . . . D6 . Niech di (1 ¬ i ¬ 6) będzie odległością punktu Di od płaszczyzny ustalonej podstawy graniastosłupa. Dowieść, że d21 + d23 + d25 = d22 + d24 + d26 . Rozwiązanie Niech A1 A2 . . . A6 będzie ustaloną podstawą graniastosłupa. Niech ponadto A będzie środkiem tej podstawy. Dalej niech D będzie punktem przecięcia płaszczyzny sześciokąta D1 D2 . . . D6 z odcinkiem łączącym środki A i B podstaw graniastosłupa. Punkt A jest środkiem każdego z odcinków A1 A4 , A2 A5 , A3 A6 , więc na mocy twierdzenia Talesa punkt D jest środkiem każdego z odcinków D1 D4 , D2 D5 , D3 D6 . Stąd 2AD = A1 D1 + A4 D4 = A2 D2 + A5 D5 = A3 D3 + A6 D6 . Podobnie, prosta A1 A4 jest środkową w trójkącie A1 A3 A5 , więc na mocy twierdzenia Talesa prosta D1 D4 jest środkową w trójkącie D1 D3 D5 . Przeprowadzając analogiczne rozumowanie dla prostych D2 D5 , D3 D6 wnioskujemy, że punkt D jest środkiem ciężkości trójkąta D1 D3 D5 . Ta sama argumentacja prowadzi do wniosku, że punkt D jest środkiem ciężkości trójkąta D2 D4 D6 . Stąd uzyskujemy 3AD = A1 D1 + A3 D3 + A5 D5 = A2 D2 + A4 D4 + A6 D6 . Zatem d21 − d22 + d23 − d24 + d25 − d26 = = A1 D12 − A4 D42 + A5 D52 − A2 D22 + A3 D32 − A6 D62 = = (A1 D1 + A4 D4 ) (A1 D1 − A4 D4 ) + (A5 D5 + A2 D2 ) (A5 D5 − A2 D2 ) + + (A3 D3 + A6 D6 ) (A3 D3 − A6 D6 ) = = 2AC (A1 D1 − A4 D4 + A5 D5 − A2 D2 + A3 D3 − A6 D6 ) = 0 , czego należało dowieść. 39 Zadanie 10. Dana jest szachownica 2000 × 2000. Na każdym polu leży kamień. Wykonujemy następujące ruchy: jeśli na pierwszym i trzecim z trzech kolejnych pól leżących w jednym wierszu lub kolumnie leży kamień, to możemy oba te kamienie przełożyć na drugie z tych pól (niezależnie od tego, czy jakiś kamień leży na środkowym polu, i czy ruch opróżni jakiekolwiek pole). Rozstrzygnąć, czy można wykonując takie ruchy przełożyć wszystkie kamienie na jedno pole. Rozwiązanie Odp.: Nie można. Przyjmijmy, że każde pole szachownicy jest kwadratem o boku 1. Umieśćmy daną szachownicę w układzie współrzędnych tak, aby środek każdego pola pokrywał się z pewnym punktem kratowym o współrzędnych ze zbioru {1, 2, . . . , 2000}. W ten sposób przypisujemy każdemu polu szachownicy parę współrzędnych ze zbioru {1, 2, . . . , 2000}. Kamieniom leżącym odpowiednio na polach o współrzędnych (x1 , y1 ), (x2 , y2 ), . . . , (x20002 , y20002 ) przypisujemy parę liczb x1 + x2 + . . . + x20002 y1 + y2 + . . . + y20002 S= , , 20002 20002 czyli środek ciężkości zbioru wszystkich kamieni. Bez trudu sprawdzamy, że dane w zadaniu ruchy nie zmieniają położenia punktu S. Zatem gdyby udało się przełożyć wszystkie kamienie na jedno pole, to pole to musiałoby pokrywać się z punktem S odpowiadającym kamieniom znajdującym się w położeniu wyjściowym, czyli mieć współrzędne (1000,5 ; 1000,5) . To jednak nie jest możliwe, gdyż współrzędne środków wszystkich pól szachownicy są liczbami ze zbioru {1, 2, . . . , 2000}. Zadanie 11. Dany jest trójkąt ABC, w którym <) B > <) C. Punkt D leży na od) DAC = 12 (< )B −< ) C) . Okrąg styczny cinku BC i spełnia równość < w punkcie A do prostej AC i przechodzący przez punkt D przecina prostą AB w punkcie P 6= A. Dowieść, że BD BP = . AC DC Rozwiązanie Oznaczmy przez E drugi punkt przecięcia prostej BC z danym okręgiem ) ADB = < ) EP B oraz < ) ABD = < ) EBP wniosku(rys. 5). Z równości kątów < jemy, że trójkąty ABD i EBP są podobne. Stąd BP EB = . (1) BD AB ) CAD = < ) CEA oraz < ) ACD = < ) ECA wynika, że trójkąty Dalej, z równości < 40 ACD i ECA są podobne. To daje AC EC (2) = . DC AC Na mocy równości (1) i (2) przepisujemy dowodzoną równość w postaci EB EC AB EB = , czyli = . AB AC AC EC Należy zatem wykazać, że AE jest dwusieczną kąta zewnętrznego przy wierzchołku A trójkąta ABC. A E B D C P rys. 5 Korzystając z danej w treści zadania równości kątów otrzymujemy < ) EAB = < )B −< ) AEB = < )B −< ) DAC = 21 (< )B +< ) C) . Równość ta oznacza właśnie, że prosta AE jest dwusieczną kąta zewnętrznego przy wierzchołku A trójkąta ABC. To kończy rozwiązanie zadania. Zadanie 12. W niemalejącym ciągu a1 , a2 , a3 , . . . wszystkie wyrazy są liczbami całkowitymi dodatnimi, a ponadto dla każdego k dokładnie k wyrazów jest równych k. Wyznaczyć wszystkie liczby pierwsze postaci a1 + a2 + . . . + an . Rozwiązanie Z podanych warunków wynika, że ciąg (an ) wygląda następująco: 1, 2, 2, 3, 3, 3, 4, 4, 4, 4, 5, 5, 5, 5, 5, . . . . Dla dowolnej liczby naturalnej n ­ 1 istnieją takie całkowite 0 ¬ ` ¬ k, że n = (1 + 2 + 3 + . . . + k) + ` . Wówczas sn = a1 + a2 + . . . + an = 1 · 1 + 2 · 2 + 3 · 3 + . . . + k · k + ` · (k + 1) = k(k + 1)(2k + 1) + `(k + 1) . 6 Jeżeli liczba k+1 nie jest dzielnikiem liczby 6, tzn. jeśli k 6= 1, 2, 5, to powyższa liczba jest złożona, gdyż jest podzielna przez d = (k + 1)/ NWD(k+1, 6) > 1, a przy tym sn /d ­ k(2k + 1)/6 > 1. = 41 Pozostają do rozpatrzenia przypadki k = 1, 2, 5, które bezpośrednio analizujemy: k = 1, k = 1, k = 2, k = 2, k = 2, k = 5, k = 5, k = 5, k = 5, k = 5, k = 5, ` = 0: ` = 1: ` = 0: ` = 1: ` = 2: ` = 0: ` = 1: ` = 2: ` = 3: ` = 4: ` = 5: sn = 1 ; sn = 1 + 2 = 3 ; sn = 1 + 2 + 2 = 5 ; sn = 1 + 2 + 2 + 3 = 8 ; sn = 1 + 2 + 2 + 3 + 3 = 11 ; sn = 1 + 2 · 2 + 3 · 3 + 4 · 4 + 5 · 5 = 55 ; sn = 1 + 2 · 2 + 3 · 3 + 4 · 4 + 5 · 5 + 1 · 6 = 61 ; sn = 1 + 2 · 2 + 3 · 3 + 4 · 4 + 5 · 5 + 2 · 6 = 67 ; sn = 1 + 2 · 2 + 3 · 3 + 4 · 4 + 5 · 5 + 3 · 6 = 73 ; sn = 1 + 2 · 2 + 3 · 3 + 4 · 4 + 5 · 5 + 4 · 6 = 79 ; sn = 1 + 2 · 2 + 3 · 3 + 4 · 4 + 5 · 5 + 5 · 6 = 85 . Liczbami pierwszymi żądanej postaci są więc: 3, 5, 11, 61, 67, 73 i 79. 42 Zawody stopnia drugiego Zadanie 1. Dana jest taka funkcja f : R → R, że dla każdej liczby rzeczywistej x zachodzą równości f (x) = f (2x) = f (1 − x) . Dowieść, że funkcja f jest okresowa. Rozwiązanie Na mocy danych w treści zadania równości, otrzymujemy dla dowolnej liczby rzeczywistej x: f (x) = f (2x) = f (1 − 2x) = = f ( 21 (1 − 2x)) = f ( 12 − x) = f (1 − ( 12 − x)) = f (x + 21 ) , co dowodzi, że funkcja f jest okresowa o okresie 21 . Zadanie 2. W czworokącie wypukłym ABCD zachodzą równości < ) ADB = 2< ) ACB oraz < ) BDC = 2< ) BAC . Udowodnić, że AD = CD. Rozwiązanie Sposób I ) ADC < 180◦ Z danych w zadaniu równości kątów oraz z nierówności < wynika, że ) ADB + < ) BDC) = 12 < ) ADC < 90◦ . < ) ACB + < ) BAC = 21 (< Kąty ACB i BAC są więc ostre, co oznacza, że środek O okręgu opisanego na trójkącie ABC leży wewnątrz kąta ABC (rys. 6). Stąd w szczególności wynika, że punkty O i D leżą po tej samej stronie prostej BC. Ponadto < ) BDC = 2< ) BAC = < ) BOC . Zatem punkty B, C, O, D leżą na jednym okręgu o1 . B C A OD rys. 6 Analogicznie dowodzimy, że punkty A, B, O oraz D leżą na jednym okręgu o2 . Okręgi o1 i o2 są różne — w przeciwnym razie okrąg opisany na trójkącie ABC przechodziłby przez punkt O, czyli swój środek. Okręgi o1 43 i o2 mają jednak trzy punkty wspólne: B, D i O. Ponieważ B 6= D, więc musi być O = D, czyli AD = CD. Sposób II Tak jak w sposobie I dowodzimy, że < ) BAC + < ) ACB < 90◦ . (1) ) DBA > < ) BAC lub < ) DBC > < ) ACB — w przeciwnym razie mieTo daje < ) ABC = < ) DBA + < ) DBC ¬ < ) BAC + < ) ACB < 90◦ . Stąd, na mocy libyśmy < nierówności (1), suma kątów w trójkącie ABC byłaby mniejsza niż 180◦ . Bez ) DBA > < ) BAC. straty ogólności przyjmijmy więc, że < E B C A D rys. 7 Prostą DB przedłużamy do takiego punktu E, że zachodzi równość < ) BEA = < ) DBA − < ) BAC (rys. 7). Wówczas < ) BAE = < ) DBA − < ) BEA = < ) BAC oraz < ) EDC = 2< ) BAC = < ) EAC , co oznacza, że na czworokącie CDAE można opisać okrąg. Stąd uzyskujemy ) BCE = < ) BCA. < ) ADE = < ) ACE, co daje < ) ACB = 21 < ) ACE, czyli < )A i < )C Punkt B jest więc punktem przecięcia dwusiecznych kątów < w trójkącie ECA. Stąd wynika, że EB jest dwusieczną kąta CEA, a to oznacza, że AD = CD. Uwaga. Z danych w treści zadania równości kątów wynika nie tylko, że AD =CD, lecz również AD = CD = BD. Zadanie 3. W n-osobowym stowarzyszeniu działa sześć komisji. W skład każdej z nich wchodzi nie mniej niż n/4 osób. Dowieść, że istnieją dwie komisje oraz grupa licząca nie mniej niż n/30 osób, należących do obu tych komisji. Rozwiązanie Ponumerujmy komisje liczbami 1, 2, . . . , 6 i oznaczmy przez Ki liczbę tych członków i-tej komisji, którzy nie są członkami żadnej komisji o numerze mniejszym od i. 44 K1 to liczba wszystkich członków komisji nr 1, co daje K1 ­ n/4. Przypuśćmy, że część wspólna dowolnych dwóch komisji liczy mniej niż n/30 osób. Ponieważ w skład komisji nr 2 wchodzi co najmniej n/4 osób, więc liczba tych członków komisji nr 2, którzy nie są w komisji nr 1 musi być większa od n/4 − n/30. Stąd n n K2 > − . 4 30 Analogicznie stwierdzamy, że n n Ki > − (i − 1) dla i = 3, 4, 5, 6. 4 30 Dodając stronami powyższe nierówności uzyskujemy 6n n − (1 + 2 + 3 + 4 + 5) =n. K1 + K2 + K3 + K4 + K5 + K6 > 4 30 Otrzymaliśmy sprzeczność, gdyż wielkość K1 + K2 + . . . + K6 jest nie większa od liczby wszystkich członków stowarzyszenia, czyli n. Zatem do części wspólnej pewnych dwóch komisji należy co najmniej n/30 osób. Zadanie 4. Wyznaczyć wszystkie takie trójki liczb pierwszych p ¬ q ¬ r, że liczby pq + r, pq + r2 , qr + p, qr + p2 , rp + q, rp + q 2 są pierwsze. Rozwiązanie Gdyby wszystkie trzy liczby pierwsze p, q, r były większe od 2, to liczba pq + r jako liczba parzysta większa od 2 byłaby złożona. Zatem co najmniej jedna z liczb p, q, r jest równa 2, co na mocy nierówności p ¬ q ¬ r daje p = 2. Ponadto q > 2, gdyż przy q = 2 mielibyśmy qr+p = 2(r+1), co jest liczbą złożoną. Gdyby obie liczby pierwsze q, r były większe od 3, to liczba qr byłaby niepodzielna przez 3, a zatem jedna z liczb qr + 2, qr + 4 byłaby podzielna przez 3 i większa od 3, czyli złożona. Stąd wynika, że jedna z liczb q, r jest równa 3, co na mocy nierówności 2 < q ¬ r daje q = 3. Pozostało wyznaczyć wszystkie takie liczby pierwsze r ­ 3, aby liczby (1) 6 + r, 6 + r2 , 3r + 2, 3r + 4, 2r + 3, 2r + 9 były pierwsze. Gdyby liczba pierwsza r była różna od 5, to przez 5 dzieliłaby się jedna z liczb r + 1, r + 2, r + 3, r + 4, a co za tym idzie, również jedna z liczb 6 + r = (r + 1) + 5 , 2r + 9 = 2(r + 2) + 5 , 3r + 4 = 3(r + 3) − 5 , 2r + 3 = 2(r + 4) − 5 . Zatem musi być r = 5. Wtedy liczby (1) przyjmują odpowiednio wartości 11, 31, 17, 19, 13, 19 i wszystkie one są pierwsze. Odp.: Warunki zadania spełnia jedna trójka (p, q, r) = (2, 3, 5). 45 Zadanie 5. ) BAC = 90◦ , jest podstawą ostrosłupa Trójkąt ABC, w którym < ABCD. Ponadto zachodzą równości AD = BD AB = CD . oraz ◦ ) ACD ­ 30 . Udowodnić, że < Rozwiązanie Trójkąt BAC uzupełniamy do prostokąta BACE. Wówczas z równości AD = BD wynika, że CD = ED. To w połączeniu z AB = CD dowodzi, że trójkąt CDE jest równoboczny. Zatem < ) ACD ­ < ) ACE − < ) DCE = 90◦ − 60◦ = 30◦ . Uwaga. ) ACD =30◦ zachodzi wtedy i tylko wtedy, gdy punkt D należy Równość < do płaszczyzny trójkąta ABC. Zadanie 6. Wyznaczyć wszystkie takie liczby naturalne n, że dla dowolnych liczb rzeczywistych x1 , x2 , . . . , xn , y1 , y2 , . . . , yn zachodzi nierówność (1) x1 x2 . . . xn + y1 y2 . . . yn ¬ q x21 + y12 · q x22 + y22 · . . . · q x2n + yn2 . Rozwiązanie Sposób I Dla n = 1 dana nierówność przybiera postać x1 + y1 ¬ q x21 + y12 , co nie dla wszystkich liczb rzeczywistych x1 , y1 jest prawdą — wystarczy przyjąć x1 = y1 = 1. Wykażemy, że nierówność (1) jest prawdziwa, jeśli n ­ 2. Jeśli któryś z czynników stojących po prawej stronie nierówności (1), np. q x2k + yk2 jest równy 0, to obie liczby xk i yk muszą być zerami. Wtedy nierówność (1) jest spełniona. Przyjmijmy więc, że liczba stojąca po prawej stronie nierówności (1) jest różna od 0, a zatem dodatnia. Wówczas dowodzoną nierówność możemy sprowadzić do postaci x1 xn y1 yn q (2) ·...· q +q ·...· q ¬ 1. x21 + y12 x2n + yn2 x21 + y12 x2n + yn2 Podstawmy: ak = 46 x2k , x2k + yk2 bk = yk2 x2k + yk2 (k = 1, 2, . . . , n) . Liczby a1 , a2 , . . . , an , b1 , b2 , . . . , bn należą do przedziału h0, 1i oraz ak + bk = 1. Stąd oraz z nierówności pomiędzy średnią geometryczną a średnią arytmetyczną uzyskujemy p a1 a2 . . . an + p b1 b2 . . . bn ¬ p n p n b1 b2 . . . bn ¬ 1 1 ¬ (a1 + a2 + . . . + an ) + (b1 + b2 + . . . + bn ) = 1 , n n a1 a2 . . . an + czyli (3) |x1 | |yn | |xn | |y1 | ¬ 1. ·...· q +q ·...· q x2n + yn2 x21 + y12 x2n + yn2 x21 + y12 q Lewa strona nierówności (2) jest nie większa niż lewa strona nierówności (3). To oznacza, że udowodniona właśnie nierówność (3) pociąga za sobą nierówność (2), a tym samym dowodzi nierówności (1). Sposób II Podobnie jak w sposobie I stwierdzamy, że nierówność (1) nie jest prawdziwa dla n = 1. Załóżmy więc, że n ­ 2. Bez szkody dla ogólności możemy przyjąć, że liczby x1 , x2 , . . . , xn , y1 , y2 , . . . , yn są nieujemne. Podnosząc nierówność (1) stronami do kwadratu, sprowadzamy ją do postaci x21 x22 . . . x2n + y12 y22 . . . yn2 + 2x1 x2 . . . xn y1 y2 . . . yn ¬ ¬ (x21 + y12 )(x22 + y22 ) . . . (x2n + yn2 ) . Po wymnożeniu prawa strona powyższej nierówności zawiera 2n iloczynów, z których każdy jest nieujemny. Cztery z tych iloczynów to x21 x22 . . . x2n , y12 y22 . . . yn2 , x21 y22 y32 . . . yn2 , y12 x22 x23 . . . x2n . Stąd uzyskujemy nierówność x21 x22 . . . x2n + y12 y22 . . . yn2 + x21 y22 . . . yn2 + y12 x22 . . . x2n ¬ ¬ (x21 + y12 )(x22 + y22 ) . . . (x2n + yn2 ) . Zatem zadanie będzie rozwiązane, jeśli wykażemy, że x21 x22 . . . x2n + y12 y22 . . . yn2 + 2x1 x2 . . . xn y1 y2 . . . yn ¬ ¬ x21 x22 . . . x2n + y12 y22 . . . yn2 + x21 y22 . . . yn2 + y12 x22 . . . x2n . Jednak powyższa nierówność jest równoważna nierówności (x1 y2 y3 . . . yn − y1 x2 x3 . . . xn )2 ­ 0 , która jest prawdziwa. 47 Zawody stopnia trzeciego Zadanie 1. Wyznaczyć wszystkie takie trójki liczb naturalnych a, b, c, że liczby a2 + 1 i b2 + 1 są pierwsze oraz (a2 + 1)(b2 + 1) = c2 + 1 . Rozwiązanie Bez szkody dla ogólności rozwiązania możemy założyć, że a ¬ b. Niech p = b2 + 1. Wówczas liczba (c2 + 1) − (b2 + 1) = (c − b)(c + b) dzieli się przez p. Z danej w treści zadania równości wynika, że b < c. Ponadto c= q (a2 + 1)(b2 + 1) − 1 ¬ q (b2 + 1)2 − 1 < b2 + 1 = p . Stąd c − b < p oraz c + b < 2p. Skoro p | (c − b)(c + b), więc musi być c + b = p, czyli (1) c = b(b − 1) + 1 . Liczby a = b = 1 nie spełniają warunków zadania; możemy więc przyjąć, że b > 1. Wówczas p jest liczbą pierwszą nieparzystą. Z zależności (1) wynika, że c jest nieparzyste, a to dowodzi kolejno parzystości liczb c2 +1 oraz a2 +1. Liczba a2 + 1 jest pierwsza, a więc a2 + 1 = 2, skąd a = 1. Zatem dane w zadaniu równanie przybiera postać (2) 2(b2 + 1) = c2 + 1 . Łącząc równości (1) i (2) uzyskujemy 2b2 + 2 = b2 (b − 1)2 + 2b(b − 1) + 2 , czyli 2b = b(b−1)2 +2b−2 . Stąd b jest dzielnikiem liczby 2, a ponieważ b > 1, więc musi być b = 2. To pociąga za sobą c = 3. Pozostaje stwierdzić, że trójka (a, b, c)=(1, 2, 3) spełnia warunki zadania. Uwalniając się od założenia a ¬ b otrzymujemy dwie trójki (a, b, c) spełniające warunki zadania. Są nimi: (1, 2, 3) oraz (2, 1, 3). Zadanie 2. Na bokach AC i BC trójkąta ostrokątnego ABC zbudowano, po jego zewnętrznej stronie, prostokąty ACP Q i BKLC o równych polach. Udowodnić, że środek odcinka P L, punkt C oraz środek okręgu opisanego na trójkącie ABC leżą na jednej prostej. Rozwiązanie Oznaczmy przez O środek okręgu opisanego na trójkącie ABC (rys. 8). Uzupełnijmy trójkąt P CL do równoległoboku P CLX. Wystarczy udowodnić, że punkty X, C, O są współliniowe. Z równości pól danych prostokątów otrzymujemy XL P C BC = = . LC LC CA ) XLC = 180◦ − < ) P CL = < ) BCA. Uzyskane zależności dowodzą, że Ponadto < trójkąty XLC oraz BCA są podobne. Stąd oraz z równości BO = CO wynika 48 kolejno, że < ) XCL = < ) BAC = 12 < ) BOC = 90◦ − < ) BCO , ) XCL+ < ) LCB + < ) BCO = 180◦ . Ostatnia równość oznacza, że punkty czyli < X, C, O leżą na jednej prostej. X L P C K O Q A B rys. 8 Zadanie 3. Na tablicy są napisane trzy nieujemne liczby całkowite. Wybieramy z tej trójki dwie liczby k, m i zastępujemy je liczbami k+m i |k−m|, a trzecia liczba pozostaje bez zmiany. Z otrzymaną trójką postępujemy tak samo. Rozstrzygnąć, czy z każdej początkowej trójki liczb całkowitych nieujemnych, kontynuując to postępowanie, można otrzymać trójkę, w której co najmniej dwie liczby są zerami. Rozwiązanie Każdą trójkę liczb całkowitych nieujemnych można przedstawić w postaci (1) (2p a, 2q b, 2r c) gdzie p, q, r są liczbami całkowitymi nieujemnymi, zaś każda z liczb a, b, c jest nieparzysta lub równa 0. Wagą trójki przedstawionej w postaci (1) nazwiemy wielkość a + b + c. Wykażemy, że z każdej trójki liczb całkowitych nieujemnych o co najmniej dwóch liczbach niezerowych, wykonując operacje opisane w treści zadania, da się uzyskać trójkę o mniejszej wadze. Tym samym udowodnimy, że zawsze można otrzymać trójkę, w której co najmniej dwie liczby są zerami. Załóżmy więc, że w trójce (2p a, 2q b, 2r c) co najmniej dwie liczby są różne od 0. Bez straty ogólności przyjmijmy, że b, c 6= 0 oraz q ¬ r. Wykonując 2(r−q)-krotnie operację (k, l, m) 7→ (k + l, |k − l|, m) przeprowadzamy trójkę (2p a, 2q b, 2r c) na trójkę (2p+r−q a, 2r b, 2r c), którą następnie przekształcamy na (2p+r−q a, 2r |b − c|, 2r (b + c)) . Liczby b i c są nieparzyste, 49 więc waga ostatniej trójki nie przekracza a + 12 |b − c| + 12 (b + c) = a + max(b, c) , co jest mniejsze od a + b + c, czyli od wagi trójki (2p a, 2q b, 2r c). Zadanie 4. Dowieść, że dla każdej liczby naturalnej n­3 i dla każdego ciągu liczb dodatnich x1 , x2 , . . . , xn zachodzi co najmniej jedna z nierówności n X n X xi n ­ , x + x 2 i+2 i=1 i+1 xi n ­ x + x 2 i−2 i=1 i−1 (przyjmujemy xn+1 = x1 , xn+2 = x2 oraz x0 = xn , x−1 = xn−1 ). Rozwiązanie Gdyby żadna z podanych nierówności nie zachodziła, to po dodaniu n X xi−1 + xi+2 < n . Wystarczy zatem udowodnić, że stronami mielibyśmy xi + xi+1 i=1 n X xi−1 + xi+2 i=1 xi + xi+1 ­ n, albo, że n X xi−1 + xi + xi+1 + xi+2 xi + xi+1 i=1 Po podstawieniu ai = n X ai + i=1 xi−1 + xi ostatnia nierówność przybiera postać xi + xi+1 1 ai+1 a to jest prawda, gdyż a + Zadanie 5. ­ 2n . ­ 2n , czyli n X ai + i=1 1 ai ­ 2n , 1 ­ 2 dla dowolnej liczby dodatniej a. a W przestrzeni dany jest trójkąt ABC oraz sfera s rozłączna z płaszczyzną ABC. Przez każdy z punktów A, B, C poprowadzono prostą styczną do tej sfery. Punkty styczności oznaczono odpowiednio K, L, M . Punkt P leży na sferze s i spełnia warunki BL CM AK = = . AP BP CP Udowodnić, że sfera opisana na czworościanie ABCP jest styczna do sfery s. Rozwiązanie Oznaczmy przez λ wspólną wartość danych w treści zadania ułamków. Niech A0 , B 0 , C 0 będą odpowiednio drugimi punktami przecięcia prostych P A, P B, P C ze sferą s (rys. 9 i 10). Jeśli któraś z tych prostych, powiedzmy P A, jest styczna do sfery s, to przyjmujemy A0 =P . Wówczas AK 2 =AP ·AA0 , 50 a więc AA0 AK = AP AP 2 = λ2 . Zatem AA0 BB 0 CC 0 = = = λ2 . AP BP CP Stąd wynika, że jednokładność j o środku P przekształcająca punkt A na A0 , przeprowadza punkt B na B 0 oraz punkt C na C 0 . Ponadto każdy z punktów A0 , B 0 , C 0 jest różny od P . W przeciwnym razie równości (1) implikują, że λ = 1, czyli że proste P A, P B, P C są styczne do sfery s w punkcie P . Wtedy P byłby punktem wspólnym płaszczyzny ABC i sfery s, co przeczy założeniom. (1) s s P B0 0 A P C0 B0 A0 C C 0 B A A B rys. 9 C rys. 10 Sfera opisana na czworościanie ABCP jest zatem obrazem sfery s przy jednokładności j −1 , której środek (punkt P ) leży na sferze s. Stąd teza. Zadanie 6. Dana jest liczba naturalna k. Określamy ciąg (an ) wzorami a1 = k + 1, an+1 = a2n − kan + k dla n ­ 1 . Wykazać, że jeżeli m 6= n, to liczby am i an są względnie pierwsze. Rozwiązanie Udowodnimy najpierw indukcyjnie, że dla n ­ 1 zachodzi równość (1) an+1 = a1 a2 . . . an + k . Z danej w treści zadania zależności rekurencyjnej obliczamy a2 = (k + 1)2 − k(k + 1) + k = 2k + 1 = a1 + k , 51 co dowodzi prawdziwości zdania (1) dla n = 1, natomiast krok indukcyjny sprowadza się do ciągu równości: an+1 = a2n − kan + k = an (a1 a2 . . . an−1 + k) − kan + k = a1 a2 . . . an + k . Przypuśćmy teraz, że p jest wspólnym dzielnikiem pierwszym liczb al i am , przy czym l > m. Wówczas z zależności (1) dla n = l−1 wynika, że p | k, a więc liczba a1 nie jest podzielna przez p. Niech r będzie najmniejszą liczbą naturalną, dla której p | ar (taka liczba r istnieje). Wtedy 1 < r ¬ m. Stosując ponownie równość (1), lecz tym razem dla n = r−1 wnioskujemy, że p jest dzielnikiem jednej z liczb a1 , a2 , . . . , ar−1 , wbrew temu, że r jest najmniejszą liczbą o własności p | ar . Otrzymana sprzeczność dowodzi, że liczby al i am są względnie pierwsze. 52 XLII Międzynarodowa Olimpiada Matematyczna Zadanie 1. W trójkącie ostrokątnym ABC punkt O jest środkiem okręgu opisanego. Punkt P leżący na boku BC jest spodkiem wysokości z wierz) BCA ­ < ) ABC + 30◦ . Wykazać, że chołka A. Zakładamy, że < < ) CAB + < ) COP < 90◦ . Rozwiązanie Sposób I Odbijmy punkty A i P symetrycznie względem symetralnej odcinka BC i otrzymane punkty nazwijmy odpowiednio K i Q (rys. 11). Niech R będzie długością promienia okręgu opisanego na trójkącie ABC. Zauważmy, iż na ) BCA > < ) ABC, skąd mocy warunków zadania, < < ) AOK = < ) AOB − < ) KOB = < ) AOB − < ) AOC = 2(< ) BCA − < ) ABC) ­ 60◦ . K A O B Q P C rys. 11 Ponieważ OA = OK = R, więc AK ­ R. Ale P Q = AK, gdyż czworokąt P AKQ jest prostokątem. Stąd P Q ­ R i korzystając z nierówności trójkąta, mamy OP +R = OQ+OC > QC = QP +P C ­ R+P C. Zatem OP > P C, skąd ) P CO > < ) COP . Wystarczy już tylko zauważyć, że otrzymujemy < 1 1 < ) CAB = < ) BOC = (180◦ − 2< ) P CO) = 90◦ − < ) P CO, 2 2 ) CAB + < ) COP < 90◦ . skąd otrzymujemy tezę: < Sposób II Niech R będzie promieniem okręgu opisanego na trójkącie ABC. ) ABC oraz γ = < ) BCA. Na mocy twierdzenia siOznaczmy ponadto: β = < nusów uzyskujemy AB = 2R sin γ oraz AC = 2R sin β. Stąd otrzymujemy BP − P C = AB cos β − AC cos γ = 2R(sin γ cos β − sin β cos γ) = 2R sin(γ − β), co w połączeniu z nierównościami 30◦ ¬ γ − β < γ < 90◦ daje BP −P C ­R. Zatem R+OP =BO+OP >BP ­R+P C, czyli OP >P C. Stąd wynika teza zadania (jak w pierwszym rozwiązaniu). 53 Sposób III Wprowadźmy oznaczenia takie jak w sposobie II. Dodatkowo oznaczmy: ) CAB oraz δ = < ) COP . Udowodnimy najpierw, że R2 > CP ·CB. Ponieα=< waż CB = 2R sin α oraz CP = AC cos γ = 2R sin β cos γ, więc wystarczy wykazać, że 41 > sin α sin β cos γ. Ale mamy 1 > sin α = sin(γ + β) = sin γ cos β + sin β cos γ oraz, ze względu na nierówność 30◦ ¬ γ − β < 90◦ , 1 ¬ sin(γ − β) = sin γ cos β − sin β cos γ. 2 Stąd 14 > sin β cos γ, a więc tym bardziej 14 > sin α sin β cos γ. A O J B P C rys. 12 Na prostej CB → wybierzmy taki punkt J, aby CJ · CP = R2 (rys. 12). Ponieważ, jak wykazaliśmy wyżej, R2 > CP · CB, więc CJ > CB, a więc < ) OBC > < ) OJC. Ale mamy OC P C = CJ OC < ) < ) oraz JCO = OCP . Stąd wynika, że trójkąty JCO i OCP są podobne oraz < ) OJC = < ) P OC = δ. Zatem δ < < ) OBC = 90◦ − α, czyli α + δ < 90◦ . Sposób IV Tak jak w trzecim rozwiązaniu dowodzimy, że R2 > CP · CB. Z drugiej strony, potęga punktu P względem okręgu opisanego na trójkącie ABC wynosi −BP · P C = OP 2 − R2 . Stąd otrzymujemy OP 2 = R2 − BP · P C > P C · CB − BP · P C = P C 2 , co daje OP > P C. Ta nierówność implikuje tezę zadania, jak w pierwszym rozwiązaniu. Zadanie 2. Udowodnić, że c a b +√ 2 ­1 +√ 2 a2 + 8bc b + 8ca c + 8ab dla dowolnych liczb rzeczywistych dodatnich a, b, c. √ 54 Rozwiązanie Udowodnimy najpierw, że 4 a a3 √ (1) ­ 4 4 4 . 2 a + 8bc a 3 + b 3 + c 3 Powyższa nierówność jest równoważna nierówności 4 4 4 2 (a 3 + b 3 + c 3 )2 ­ a 3 (a2 + 8bc). Korzystając z nierówności między średnią arytmetyczną a średnią geometryczną możemy napisać 4 4 4 4 4 4 4 4 4 4 (a 3 + b 3 + c 3 )2 − (a 3 )2 = (b 3 + c 3 )(a 3 + b 3 + c 3 + a 3 ) ­ 2 2 2 1 1 2 ­ 2b 3 c 3 · 4a 3 b 3 c 3 = 8a 3 bc. Zatem 4 4 4 4 2 2 (a 3 + b 3 + c 3 )2 ­ (a 3 )2 + 8a 3 bc = a 3 (a2 + 8bc), a więc nierówność (1) jest prawdziwa. W ten sam sposób dowodzimy nierówności 4 4 b3 c b c3 oraz √ ­ 4 ­ 4 4 4 . 4 4 b2 + 8ca a 3 + b 3 + c 3 c2 + 8ab a 3 + b 3 + c 3 Dodając stronami nierówności (1) oraz (2) otrzymujemy żądaną nierówność. (2) √ Zadanie 3. W zawodach matematycznych uczestniczyło 21 dziewcząt i 21 chłopców. Okazało się, że: • Każdy zawodnik i każda zawodniczka rozwiązał(-a) co najwyżej sześć zadań. • Dla każdej dziewczyny i każdego chłopaka istnieje co najmniej jedno zadanie, które zostało rozwiązane przez oboje z nich. Udowodnić, że istnieje zadanie, które zostało rozwiązane przez co najmniej trzy dziewczyny i co najmniej trzech chłopców. Rozwiązanie Sposób I Wprowadźmy następujące oznaczenia: niech C będzie zbiorem chłopców, a D zbiorem dziewcząt biorących udział w zawodach, Z – zbiorem zadań, Z(c) oraz Z(d) – zbiorami zadań rozwiązanych odpowiednio przez chłopca c ∈ C oraz dziewczynę d∈D. Ponadto, niech C(z) oraz D(z) oznaczają odpowiednio zbiory chłopców oraz dziewcząt, którzy rozwiązali zadanie z ∈ Z. Warunki zadania można teraz zapisać następująco: (a) |Z(c)| ¬ 6, |Z(d)| ¬ 6 dla wszystkich c ∈ C oraz d ∈ D; (b) Z(c) ∩ Z(d) 6= ∅ dla wszystkich c ∈ C oraz d ∈ D. Mamy wykazać, że istnieje takie zadanie z ∈ Z, dla którego zachodzą nierówności |C(z)| ­ 3, |D(z)| ­ 3. Załóżmy, że teza zadania nie jest prawdziwa. 55 Dostaniemy sprzeczność szacując na dwa sposoby liczbę elementów zbioru T = {(z, c, d) : z ∈ Z(c) ∩ Z(d)} . Warunek (b) implikuje, iż XX |T | = (1) |Z(c) ∩ Z(d)| ­ |C| · |D| = 212 . c∈C d∈D Mamy ponadto X (2) |C(z)| = z∈Z X |Z(c)| ¬ 6|C|. c∈C Równość w (2) dowodzimy w następujący sposób: Niech χ(c, z) = 1, jeśli c rozwiązał zadanie z, oraz χ(c, z) = 0 w przeciwnym przypadku. Wówczas wystarczy zamienić kolejność sumowania: X |C(z)| = z∈Z XX χ(c, z) = z∈Z c∈C XX χ(c, z) = c∈C z∈Z X |Z(c)|. c∈C Analogicznie, mamy X (3) |D(z)| ¬ 6|D|. z∈Z Dalej, niech Z+ = {z ∈ Z : |C(z)| ­ 3} oraz Z− = {z ∈ Z : |C(z)| ¬ 2}. Udowodnimy teraz, że X |C(z)| ­ |C| . z∈Z− Ustalmy c ∈ C. Na mocy zasady szufladkowej Dirichleta, warunki (a) i (b) implikują, iż c rozwiązał pewne zadanie z, które zostało rozwiązane przez co najmniej [21/6] + 1 = 4 dziewczęta. Zatem, na mocy poczynionego założenia nie wprost, z ∈Z− , a więc każdy chłopiec rozwiązał co najmniej jedno zadanie ze zbioru Z− . Zatem istotnie X |C(z)| ­ |C|. z∈Z− Stąd, na mocy (2), X z∈Z+ |C(z)| = X |C(z)| − z∈Z X |C(z)| ¬ 5|C|. z∈Z− Analogicznie dowodzimy nierówności X z∈Z− 56 |D(z)| ¬ 5|D|. I mamy |T | = X z∈Z ¬2 X |C(z)| · |D(z)| = X z∈Z+ z∈Z+ |C(z)| + 2 X X |C(z)| · |D(z)| + |C(z)| · |D(z)| = z∈Z− |D(z)| ¬ 10 · |C| + 10 · |D| = 20 · 21. z∈Z− Otrzymaliśmy sprzeczność z (1), co kończy dowód. Sposób II Użyjemy notacji wprowadzonej w pierwszym rozwiązaniu. Załóżmy, że dla każdego z ∈ Z mamy |C(z)| ¬ 2 lub |D(z)| ¬ 2. Każde zadanie z ∈ Z malujemy na czerwono, jeśli |C(z)| ¬ 2, bądź na czarno, jeśli |C(z)| ­ 3. Rozważmy tablicę 21 × 21, której każdy rząd odpowiada jednemu z chłopców, a każda kolumna jednej z dziewcząt. Dla c ∈ C, d ∈ D bierzemy z ∈ Z(c) ∩ Z(d) i malujemy pole tablicy odpowiadające parze (c, d) na kolor zadania z. Na mocy zasady szufladkowej Dirichleta, jeden z kolorów zostanie użyty co najmniej [441/2] + 1 = 221 razy, a zatem w jednym z rzędów znajduje się co najmniej [221/21] + 1 = 11 czarnych pól lub pewna kolumna zawiera co najmniej 11 czerwonych pól. Przypuśćmy, że w pewnym rzędzie, odpowiadającym c ∈ C, znajduje się 11 czarnych pól. Spójrzmy na zadania, które były wybierane przy kolorowaniu tych pól. Każde z nich zostało rozwiązane przez co najwyżej dwie dziewczyny, a więc wśród tych zadań jest co najmniej [11/2]+1 = 6 różnych. Zatem, na mocy pierwszego warunku, chłopiec c rozwiązał tylko te zadania. To jednak oznacza, że co najwyżej 12 dziewcząt rozwiązało zadanie, które zostało rozwiązane przez c. Otrzymujemy sprzeczność z warunkiem drugim. Analogicznie otrzymujemy sprzeczność, jeśli założymy, że w pewnej kolumnie znajduje się 11 czerwonych pól. Zadanie 4. Niech n będzie liczbą całkowitą nieparzystą większą od 1 i niech k1 , k2 , . . . , kn będą danymi liczbami całkowitymi. Dla każdej spośród n! permutacji a = (a1 , a2 , . . . , an ) zbioru {1, 2, . . . , n} przyjmijmy S(a) = n X ki a i . i=1 Dowieść, że istnieją dwie różne permutacje b oraz c takie, że liczba S(b) − S(c) jest podzielna przez n!. Rozwiązanie Przypuśćmy, że teza zadania nie jest prawdziwa; obliczymy na dwa spoP soby resztę z dzielenia przez n! liczby S(a), gdzie sumowanie rozciąga się na zbiór wszystkich permutacji a. P W wyrażeniu S(a), liczba k1 jest mnożona przez ustaloną liczbę l ze zbioru {1, 2, . . . , n} dokładnie (n−1)! razy – odpowiada to wszystkim takim 57 permutacjom a, że a1 = l. Zatem współczynnik przy k1 jest równy (n + 1)! (n − 1)!(1 + 2 + . . . + n) = . 2 Taki sam współczynnik stoi przy ki , i = 2, 3, . . . , n, a więc X (1) S(a) = n (n + 1)! X ki . 2 i=1 Z drugiej strony, zgodnie z założeniem nie wprost, liczba S(a)−S(b) dla a 6= b nie dzieli się przez n!, a więc każda liczba S(a) musi dawać inną resztę przy dzieleniu przez n!. Ponieważ liczba wszystkich permutacji wynosi n!, więc zbiór wszystkich reszt, odpowiadających różnym wyborom permutacji a, jest równy {0, 1, 2, . . . , n!−1} i mamy (2) X S(a) ≡ (n! − 1)n! 2 (mod n!). Łącząc (1) i (2) otrzymujemy (3) n (n + 1)! X (n! − 1)n! ki ≡ 2 2 i=1 (mod n!). Dla n nieparzystych lewa strona (3) przystaje do 0 modulo n!, lecz prawa nie (gdyż liczba n! − 1 jest nieparzysta). Sprzeczność kończy dowód. Zadanie 5. W trójkącie ABC dwusieczna kąta BAC przecina bok BC w punkcie P , a dwusieczna kąta ABC przecina bok CA w punkcie Q. Wia) BAC =60◦ oraz AB+BP =AQ+QB. Wyznaczyć możliwe domo, że < miary kątów trójkąta ABC. Rozwiązanie ) B, co ) C = 12 < Wykażemy, że BQ = QC. Wiedząc to, stwierdzamy, że < ◦ ) C + 2< ) B = 120 daje w połączeniu z równością < < ) A = 60◦ , < ) B = 80◦ , < ) C = 40◦ . Pozostaje więc wykazać równość BQ = QC. Na prostej AB wybierzmy taki punkt P 0 , żeby punkty A i P 0 leżały po różnych stronach punktu B oraz BP 0 = BP (rys. 13). Niech ponadto P 00 będzie punktem symetrycznym do punktu P 0 względem prostej AP . Ponieważ AQ + QP 00 = AB + BP 0 = AB + BP = AQ + QB , więc QP 00 = QB. Zatem zadanie sprowadza się do wykazania, że P 00 = C. Przypuśćmy, że P 00 6= C. Wówczas punkty B, P , P 00 nie są współliniowe. Ponadto ) ABC = < ) AP 0 P = < ) AP 00 P , < ) QBC = 21 < co w połączeniu z równością QP 00 = QB daje BP = P P 00 . Z drugiej strony BP = BP 0 oraz P P 0 = P P 00 . Stąd wynika, że trójkąt BP P 0 jest równoboczny, 58 ) ABC =120◦ , czyli < ) ACB =180◦ −< ) ABC−< ) BAC =0◦ . Otrzymana a zatem < sprzeczność dowodzi, że P 00 = C. A Q C B P P 00 P0 rys. 13 Zadanie 6. Niech a, b, c, d będą liczbami całkowitymi spełniającymi warunki a > b > c > d > 0. Zakładamy, że ac + bd = (b + d + a − c)(b + d − a + c). Dowieść, że liczba ab + cd nie jest liczbą pierwszą. Rozwiązanie Sposób I Zauważmy, że ab + cd = (a + d)c + (b − c)a = m · NWD(a + d, b − c). Przypuśćmy, wbrew tezie zadania, że liczba ab + cd jest pierwsza. Wobec tego, albo m = 1, albo NWD(a + d, b − c) = 1. Rozważymy oddzielnie te dwa przypadki. (a) m = 1. Wówczas NWD(a + d, b − c) = ab + cd > ab + cd − (a − b + c + d) = = (a + d)(c − 1) + (b − c)(a + 1) ­ NWD(a + d, b − c) , sprzeczność. (b) NWD(a+d, b−c)=1. Podstawiając ac+bd =(a+d)b−(b−c)a w miejsce lewej strony danej w treści zadania równości ac + bd = (b + d + a − c)(b + d − a + c) otrzymujemy (a + d)(a − c − d) = (b − c)(b + c + d). Zatem istnieje taka liczba całkowita dodatnia k, że zachodzą równości a − c − d = k(b − c) oraz b + c + d = k(a + d). 59 Dodając powyższe zależności stronami otrzymujemy a + b = k(a + b − c + d), a zatem k(c − d) = (k − 1)(a + b). Jeśli k = 1, to c = d i dostajemy sprzeczność. Zatem k ­ 2 i mamy a+b k = > 2. 2­ k−1 c−d Otrzymana sprzeczność dowodzi, że liczba ab + cd nie jest pierwsza. Sposób II Równość ac + bd = (b + d + a − c)(b + d − a + c) jest równoważna równości a2 − ac + c2 = b2 + bd + d2 . (1) Niech ABCD będzie takim czworokątem, że ) BCD = 120◦ . ) BAD = 60◦ oraz < AB = a, BC = d, CD = b, AD = c, < Taki czworokąt istnieje na mocy (1) i twierdzenia cosinusów; wspólna war) ABC = α. Wówczas < ) CDA = 180◦ − α. Stosując tość w (1) to BD2 . Niech < twierdzenie cosinusów do trójkątów ABC i ACD otrzymujemy a2 + d2 − 2ad cos α = AC 2 = b2 + c2 + 2bc cos α. Zatem 2 cos α = (a2 + d2 − b2 − c2 )/(ad + bc) i stąd a2 + d2 − b2 − c2 (ab + cd)(ac + bd) = . ad + bc ad + bc Na czworokącie ABCD da się opisać okrąg, więc z twierdzenia Ptolemeusza otrzymujemy (AC · BD)2 = (ab + cd)2 , AC 2 = a2 + d2 − ad · skąd wynika, że (2) (ac + bd)(a2 − ac + c2 ) = (ab + cd)(ad + bc). Dalej zauważmy, że (3) ab + cd > ac + bd > ad + bc. Pierwsza nierówność jest równoważna nierówności (a − d)(b − c) > 0, a druga nierówności (a − b)(c − d) > 0. Przypuśćmy teraz, że liczba ab+cd jest pierwsza. Wówczas, na mocy (3), liczby ab + cd i ac + bd są względnie pierwsze. Zatem równość (2) pociąga za sobą, iż ac+bd dzieli ad+bc. To jednak daje sprzeczność w połączeniu z (3). Zatem ab + cd nie jest liczbą pierwszą. æ 60 XXIV Austriacko-Polskie Zawody Matematyczne Zadanie 1. Wyznaczyć liczbę całkowitych dodatnich wartości a, dla których istnieją takie nieujemne liczby całkowite x0 , x1 , x2 , . . . , x2001 , że ax0 = 2001 X axk . k=1 Rozwiązanie Liczba a = 1 nie spełnia warunków zadania, musi więc być a > 1. Odejmijmy liczbę 2001 od obu stron danej równości. Otrzymujemy wówczas ax0 − 1 − 2000 = 2001 X (axi − 1). i=1 Prawa strona jest podzielna przez a − 1, zatem lewa również. Stąd wynika, że a − 1 jest dzielnikiem liczby 2000. Załóżmy więc, że dla pewnej dodatniej liczby całkowitej k mamy 2000 = (a − 1)k. Kładziemy (x0 , x1 , x2 , . . . , x2001 ) = = (k, 0, 0, . . . , 0, 1, 1, . . . , 1, 2, 2, . . . , 2, . . . , k−1, k−1, . . . , k−1). | {z a } | {z } | {z } a−1 a−1 | {z a−1 } Wówczas 2001 X axi = a + (a − 1)a + (a − 1)a2 + . . . + (a − 1)ak−1 = ak = ax0 . i=1 Zatem liczba a spełnia warunki zadania wtedy i tylko wtedy, gdy a − 1 jest dodatnim dzielnikiem liczby 2000 = 24 · 53 . Takich liczb jest 5 · 4 = 20. Zadanie 2. Niech n będzie liczbą całkowitą większą niż 2. Rozwiązać w liczbach rzeczywistych nieujemnych x0 , x1 , x2 , . . . , xn następujący układ równań: xk + xk+1 = x2k+2 , k = 1, 2, . . . , n, gdzie xn+1 = x1 i xn+2 = x2 . Rozwiązanie Zauważmy, iż dla dowolnego k = 1, 2, . . . , n mamy xk ¬ 2; w przeciwnym razie dla pewnego r mielibyśmy xr+2 = max(x1 , x2 , . . . , xn ) > 2, skąd 0 = x2r+2 − xr+1 − xr ­ x2r+2 − 2xr+2 = xr+2 (xr+2 − 2) > 0 . Sprzeczność. Podstawmy xk = 1 + dk dla k = 1, 2, . . . , n+2. Otrzymujemy stąd 1 + dk + dk+1 = 2dk+2 + d2k+2 , k = 1, 2, . . . , n. Dodajmy wszystkie równania stronami; w efekcie dostajemy n= n X d2k . k=1 61 Ale |dk | ¬ 1; zatem |dk | = 1 i dk + dk+1 = 2dk+2 . Stąd dk = 1 (czyli xk = 2) dla wszystkich k lub dk = −1 (czyli xk = 0) dla wszystkich k. Bezpośrednio sprawdzamy, że (x1 , x2 , . . . , xn ) = (0, 0, . . . , 0) oraz (x1 , x2 , . . . , xn ) = (2, 2, . . . , 2) spełniają rozważany układ równań. Są to więc jedyne rozwiązania. Zadanie 3. Niech a, b, c będą długościami boków trójkąta. Udowodnić, że a + b b + c c + a a3 + b3 + c3 + + − ¬ 3. 2< c a b abc Rozwiązanie Pomnóżmy strony nierówności przez abc. Otrzymujemy równoważną nierówność 2abc < ab2 + ba2 + bc2 + cb2 + ca2 + ac2 − a3 − b3 − c3 ¬ 3abc. Powyższa nierówność wynika z następujących związków: 0 < (−a + b + c)(a − b + c)(a + b − c) = = ab2 + ba2 + bc2 + cb2 + ca2 + ac2 − a3 − b3 − c3 − 2abc, oraz 0 ¬ (−a + b + c)(b − c)2 + (a − b + c)(c − a)2 + (a + b − c)(a − b)2 = = 2(−ab2 − ba2 − bc2 − cb2 − ca2 − ac2 + a3 + b3 + c3 + 3abc). Zadanie 4. Udowodnić, że jeśli a, b, c, d są długościami kolejnych boków czworokąta (niekoniecznie wypukłego) o polu S, to spełniona jest nierówność 1 S ¬ (ac + bd). 2 Rozstrzygnąć, dla jakich czworokątów ta nierówność staje się równością. Rozwiązanie Sposób I Niech ABCD będzie czworokątem o polu S i niech AB = a, BC = b, CD = c, DA = d. Bez straty ogólności możemy przyjąć, że przekątna BD leży wewnątrz czworokąta ABCD. Niech C 0 będzie punktem symetrycznym do punktu C względem symetralnej odcinka BD. Wówczas czworokąt ABC 0 D ma pole S. Oznaczając przez [XY Z] pole trójkąta XY Z uzyskujemy 1 1 ) ADC 0 ¬ (ac + bd) . ) ABC 0 ± bd sin < S = [ABC 0 ] ± [ADC 0 ] = ac sin < 2 2 W powyższych wyrażeniach występuje + lub − w zależności od tego, czy czworokąt ABC 0 D jest wypukły, czy wklęsły (rys. 14 i rys. 15). 62 A A D B C0 C D B C0 C rys. 14 rys. 15 Równość ma miejsce wtedy i tylko wtedy, gdy kąty ABC 0 i ADC 0 są proste. Warunek ten jest równoważny temu, że punkty A, B, C 0 , D leżą (w tej właśnie kolejności) na okręgu o średnicy AC 0 . Stąd wynika, że punkty ) ACC 0 = 90◦ oraz CC 0 k BD, A, B, C, D leżą na jednym okręgu. Ponadto < skąd wnioskujemy, że BD ⊥ AC. Również odwrotnie: jeśli czworokąt ABCD o prostopadłych przekątnych AC i BD da się wpisać w okrąg, to ma miejsce równość w dowodzonej nierówności. A B D O C0 C rys. 16 Sposób II Niech ABCD będzie czworokątem o polu S i niech AB = a, BC = b, CD = c, DA = d. Oznaczmy przez α kąt między przekątnymi AC i BD. Wówczas na mocy nierówności Ptolemeusza (zob. LI Olimpiada Matematyczna, Sprawozdanie Komitetu Głównego, Dodatek D, str. 112, Warszawa 2001) uzyskujemy ac + bd ­ AC · BD ­ AC · BD · sin α = 2S , czyli nierówność, którą należało udowodnić. Równość zachodzi wtedy i tylko wtedy, gdy na czworokącie ABCD można opisać okrąg oraz przekątne AC i BD są prostopadłe. 63 Zadanie 5. Odbywamy zamkniętą podróż skoczkiem po szachownicy, odwiedzając każde z 64 pól dokładnie jeden raz i numerując kolejno odwiedzane pola liczbami od 1 do 64. Następnie wybieramy dodatnie liczby rzeczywiste x1 , x2 , . . . , x64 . Dla każdego białego pola z numerem i określamy q yi = 1 + x2i − 3 x2i−1 xi+1 , a dla każdego czarnego pola z numerem j określamy yj = 1 + x2j − q 3 xj−1 x2j+1 , gdzie x0 = x64 i x65 = x1 . Udowodnić, że 64 X yi ­ 48. i=1 Rozwiązanie Jeśli pole z numerem i jest białe, to korzystając z nierówności między średnią arytmetyczną a średnią geometryczną uzyskujemy: q 2xi−1 + xi+1 √ . yi = 1 + x2i − 3 x2i−1 xi+1 = 1 + x2i − 3 xi−1 xi−1 xi+1 ­ 1 + x2i − 3 Analogicznie, jeśli pole z numerem i jest czarne, to: q xi−1 + 2xi+1 √ yi = 1 + x2i − 3 xi−1 x2i+1 = 1 + x2i − 3 xi−1 xi+1 xi+1 ­ 1 + x2i − . 3 Zatem mamy 64 X i=1 Zadanie 6. yi ­ 64 X 64 X i=1 i=1 (1 + x2i − xi ) = 1 2 3 3 xi − + ­ 64 · = 48. 2 4 4 Dla ustalonej dodatniej liczby całkowitej k rozważamy ciąg (an )n­0 √ zdefiniowany następująco: a0 = 1, an+1 = an + d k an e dla każdego n ­ 0, gdzie dxe oznacza najmniejszą liczbę całkowitą nie mniejszą niż x. Dla każdego k ­1 wyznaczyć zbiór Ak składający się ze wszyst√ kich całkowitych wartości ciągu ( k an )n­0 . Rozwiązanie Dla k = 1 mamy an = 2an−1 , skąd an = 2n i zbiór A1 jest zbiorem wszystkich nieujemnych całkowitych potęg liczby 2. Dla k=2 mamy a2n =(n+1)2 oraz a2n+1 =(n+1)2 +n+1 dla n=0, 1, 2, . . . . Istotnie: a0 = (0 + 1)2 , a1 = 2 = (0 + 1)2 + 0 + 1, a ponadto p √ a2n = a2n−1 + d a2n−1 e = n2 + n + d n2 + n e = (n + 1)2 , √ a2n+1 = a2n + d a2n e = (n + 1)2 + n + 1. √ Mamy więc a2n = n + 1, skąd A2 jest zbiorem wszystkich dodatnich liczb całkowitych. Udowodnimy, że dla dowolnej liczby nieparzystej k zachodzi Ak = A1 , a dla dowolnej liczby parzystej k mamy Ak = A2 . 64 Przypuśćmy, że an = bk oraz niech M = M (n) będzie największą taką liczbą całkowitą, że M ­ n i aM < (b + 1)k . Mamy więc an+1 = an + b oraz am+1 = am + b + 1 jeśli tylko n < m ¬ M . Rozważymy najpierw przypadek, gdy k jest liczbą parzystą. Wówczas an = bk ≡ 1 (mod b + 1). Zatem dla każdej liczby całkowitej m takiej, że n < m ¬ M , liczba am jest podzielna przez b+1, a więc aM +1 = (b+1)k . Udowodniliśmy więc, że jeśli b ∈ Ak , to b+1 ∈ Ak . Jednak 1 ∈ Ak , skąd wynika, że Ak jest zbiorem dodatnich liczb całkowitych. Przypuśćmy teraz, że k jest liczbą nieparzystą. Wówczas an = bk ≡ −1 (mod b+1), a więc dla każdej liczby całkowitej m takiej, że n < m ¬ M mamy am ≡−2 (mod b+1). Zatem aM +1 =(b+1)k wtedy i tylko wtedy, gdy b+1=2, czyli b = 1. W przeciwnym przypadku, aM = (b + 1)k − 2, aM +1 = (b + 1)k + (b − 1) ≡ −4 (mod b + 2) , am+1 = am + (b + 2) jeśli tylko m ­ M + 1 i am < (b + 2)2 . Zatem am = (b + 2)k dla pewnego m wtedy i tylko wtedy, gdy b + 2 = 4, czyli b = 2. W przeciwnym razie badamy wyrazy ciągu modulo b+3, b+4, . . . . Widać, że ai = (b + j)k dla pewnych całkowitych i > n, j > 0 wtedy i tylko wtedy, gdy b + j = 2j, czyli b + j = 2b. Zatem udowodniliśmy, że z tego, że b ∈ Ak , wynika, iż 2b ∈ Ak oraz Ak ∩ {b+1, b+2, . . . , 2b−1} = ∅ . Ponieważ 1 ∈ Ak , więc Ak jest zbiorem wszystkich całkowitych nieujemnych potęg liczby 2. Zadanie 7. Rozważmy dodatnie liczby całkowite N , w których rozwinięciu dziesiętnym nie występuje cyfra 0 i których suma cyfr S(N ) jest dzielnikiem N . (a) Udowodnić, że wśród rozważanych liczb N istnieje nieskończenie wiele takich, w których rozwinięciu dziesiętnym każda z cyfr od 1 do 9 występuje tyle samo razy. (b) Udowodnić, że dla każdej dodatniej liczby całkowitej k wśród rozważanych liczb N istnieje liczba k-cyfrowa. Rozwiązanie (a) Dla każdej liczby całkowitej dodatniej k skonstruujemy liczbę mającą 9 · 5k−1 cyfr o tej własności, że każda z cyfr 1, 2, . . . , 9 pojawia się 5k−1 razy. Niech n = 5k . Modyfikujemy liczbę n w następujący sposób: jeśli wśród ostatnich k cyfr rozwinięcia dziesiętnego liczby n (jeśli n ma l < k cyfr, to dopisujemy k − l zer z lewej strony) nie występuje cyfra 0, to nic nie robimy. W przeciwnym razie, niech m będzie pierwszym miejscem (patrząc od prawej strony), na którym stoi cyfra 0. Dodajemy do n liczbę 5k · 10m−1 . Zmodyfikowana w ten sposób liczba n ma tę własność, że na ostatnich m 65 miejscach nie ma zer. Po skończonej liczbie kroków, otrzymamy taką co najwyżej 2k-cyfrową liczbę n, że wśród ostatnich k cyfr nie występuje cyfra 0. Zauważmy, że otrzymana liczba n jest podzielna przez 5k . Dopiszmy zera z lewej strony liczby n tak, aby w sumie było 9·5k−1 cyfr, a następnie zmodyfikujmy pierwsze 9 · 5k−1 − k cyfr tak, aby w otrzymanym rozwinięciu każda z cyfr 1, 2, . . . , 9 występowała tyle samo razy. Ponieważ nie zmienialiśmy ostatnich k cyfr, więc zmodyfikowana liczba (nazwijmy ją Nk ) jest podzielna przez 5k . Jest także podzielna przez 9; suma cyfr liczby Nk wynosi S(Nk ) = 5k−1 (1 + 2 + . . . + 9) = 9 · 5k . Zatem S(Nk ) | Nk . (b) Dla k = 1, 2, . . . , 9 liczby 9, 18, 117, 1116, . . . , 111111111 spełniają warunki zadania. Dla k = 10, 11, . . . , 40 bierzemy k-cyfrową liczbę . . . 25 o sumie cyfr 45. Taka liczba istnieje, gdyż kładąc na pierwszych k−2 miejscach cyfry 1 otrzymujemy liczbę o sumie cyfr k − 2 + 2 + 5 = k + 5 ¬ 45, a kładąc na pierwszych k −2 miejscach cyfry 9 otrzymujemy liczbę o sumie cyfr 9(k −2)+2+5 > 45. Liczba ta jest podzielna przez 5 i 9, a więc spełnia warunki zadania. Wreszcie, jeśli k = 41, 42, . . . , 220, to, analogicznie argumentując, można wykazać, iż liczba . . . 25 o k cyfrach, których suma wynosi 225, jest liczbą o żądanych własnościach. Przypuśćmy więc, że k > 220. Wówczas istnieje taka liczba całkowita dodatnia l, że 5 25 k ¬ 5l ¬ k 3 3 (wynika to stąd, iż iloraz liczby 25/3 przez 5/3 wynosi 5). Ale k > 220, więc z powyższej nierówności wynika, iż 5l > 366, skąd l > 3 i 3 l (1) k­ · 5 > 12l. 25 Analogicznie jak w punkcie (a) konstruujemy liczbę n co najwyżej 2l-cyfrową, podzielną przez 5l , która na ostatnich l miejscach rozwinięcia dziesiętnego nie ma zer. Dopisujemy z lewej strony zera tak, aby w sumie było k cyfr, a następnie modyfikujemy pierwsze k − l cyfr tak, aby wśród nich nie występowała cyfra 0 i suma wszystkich k cyfr wynosiła 5l ; jeśli to się uda, to dostaniemy liczbę o postulowanych własnościach: ze względu na to, że nie zmieniamy ostatnich l cyfr, otrzymana liczba jest podzielna przez 5l , a więc także przez sumę swoich cyfr. Należy tylko pokazać, że taka modyfikacja jest możliwa. Niech S będzie sumą ostatnich l cyfr. Mamy l < S < 9l. Wystarczy udowodnić, że (k − l) + S ¬ 5l , 9(k − l) + S ­ 5l . Pierwsza z nierówności odpowiada liczbie, która na pierwszych k−l miejscach ma same 1, a druga – liczbie, która na pierwszych k −l miejscach ma same 9. 66 Mamy, korzystając z (1), 2 5 (k − l) + S < k − l + 9l = k + 8l < k + k = k ¬ 5l , 3 3 oraz 9(k − l) + S > 9(k − l) + l = 9k − 8l = 25 2 25 k + k − 8l > k ­ 5l . 3 3 3 Dowód jest zakończony. Zadanie 8. Dany jest graniastosłup prosty o wysokości 1, którego podstawa jest ośmiokątem foremnym o boku 1, a punkty M1 , M2 , . . . , M10 są wszystkimi środkami jego ścian. Dla dowolnego punktu P leżącego wewnątrz graniastosłupa niech Pi oznacza punkt przecięcia prostej Mi P z jego powierzchnią, różny od Mi . Wybieramy punkt P w ten sposób, że żaden z punktów Pi nie leży na krawędzi, a na każdej ścianie znajduje się dokładnie jeden z punktów Pi . Udowodnić, że 10 X Mi P i=1 Mi Pi = 5. Rozwiązanie Wykażemy najpierw, że dla każdego i=1, 2, . . . , 10, punkt Pi leży na ścianie przeciwległej do Mi . Przypuśćmy, że tak nie jest; dla pewnego i punkt Pi nie leży na ścianie S naprzeciw Mi . Wobec tego istnieje taka krawędź k ściany S, że punkt P oraz ściana S leżą po różnych stronach płaszczyzny W rozpinanej przez punkt Mi i krawędź k. Weźmy pod uwagę siedmioelementowy zbiór X złożony z punktu Pi oraz punktów Pj odpowiadających punktom Mj leżącym po tej samej stronie płaszczyzny W , co ściana S. Każdy element tego zbioru leży po tej samej stronie płaszczyzny W , co punkt P . Ale tylko 6 ścian rozważanej bryły zawiera punkty o tej własności. Zatem pewna ściana musi zawierać dwa elementy zbioru X, co przeczy warunkom zadania. Przypuśćmy, że Mi , Mj leżą na przeciwległych ścianach Si , Sj rozważanej bryły. Przed chwilą wykazaliśmy, że Pi ∈ Sj , Pj ∈ Si , a zatem proste Mi Pj i Mj Pi są równoległe oraz Mj P Mi Pi − P Pi Mj P P Pi Mj P Mi P + = + = 1− + = 1. M i Pi M j Pj M i Pi M j Pj M i Pi M j Pj Ponieważ istnieje 5 par przeciwległych ścian, zatem 10 X Mi P i=1 M i Pi = 5, czego należało dowieść. 67 Zadanie 9. Niech n będzie liczbą całkowitą większą od 10 i niech A będzie zbiorem 2n-elementowym. Załóżmy, że A1 , A2 , . . . , Am są n-elementowymi podzbiorami zbioru A o tej własności, że każde przecięcie Ai ∩ Aj ∩ Ak dla i 6= j 6= k 6= i ma co najwyżej 1 element. Znaleźć największą możliwą wartość m w zależności od n. Rozwiązanie Jak łatwo sprawdzić, dla m = 4 wystarczy wziąć A1 = {1, 2, . . . , n} , A3 = {1, 3, 5, . . . , 2n−1} , A2 = {n+1, n+2, . . . , 2n}, A4 = {2, 4, 6, . . . , 2n} . Przecięcie dowolnej trójki różnych zbiorów jest zbiorem pustym, a więc warunki zadania są spełnione. Udowodnimy, że 4 jest szukaną największą wartością m. Przypuśćmy, że dla m=5 istnieją podzbiory o żądanych własnościach. Dla i∈S ={1, 2, . . . , 2n} niech xi oznacza liczbę zbiorów Aj , które zawierają i. Wówczas mamy (1) 5n = |A1 | + |A2 | + . . . + |A5 | = X xi , i∈S gdyż w sumie |A1 | + |A2 | + . . . + |A5 | element i ∈ S jest liczony dokładnie xi razy. Ponadto ma miejsce nierówność X xi 5 ¬ . (2) 3 3 i∈S Istotnie, prawa strona to liczba wszystkich trójekzbiorów Aj1 , Aj2 , Aj3 , gdzie j1 6= j2 6= j3 6= j1 oraz 1 ¬ j1 , j2 , j3 ¬ 5. Liczba x3i to liczba wszystkich takich trójek, że i ∈ Aj1 ∩ Aj2 ∩ Aj3 . Wystarczy już tylko zauważyć, że każda trójka (Aj1 , Aj2 , Aj3 ) jest liczona po lewej stronie co najwyżej raz (w przeciwnym razie zbiór Aj1 ∩ Aj2 ∩ Aj3 byłby co najmniej dwuelementowy, co przeczy warunkom zadania). Wystarczy zatem udowodnić, że nie istnieją liczby całkowite nieujemne x1 , x2 , . . . , xn spełniające warunki (1) i (2). Dla dowolnej liczby całkowitej nieujemnej k zachodzi k k−2 ¬ . 3 Sprawdźmy: powyższa nierówność jest równoważna nierówności 6(k − 2) ¬ k(k − 1)(k − 2), czyli 0 ¬ (k − 2)(k 2 − k − 6) = (k + 2)(k − 2)(k − 3), a ta nierówność zachodzi w sposób oczywisty. Zatem, w połączeniu z (1) oraz (2), otrzymujemy X X X 5 xi 10 = ­ ­ (xi − 2) = xi − 4n = n. 3 3 i∈S i∈S i∈S 68 Otrzymaliśmy sprzeczność. Dowód jest zakończony. Zadanie 10. Dany jest ciąg a1 , a2 , . . . , a2010 . Suma każdych 20 kolejnych wyrazów tego ciągu jest nieujemna. Dla każdego i ∈ {1, 2, . . . , 2009} zachodzi P |ai − ai+1 | ¬ 1. Znaleźć najmniejszą możliwą wartość liczby 2010 i=1 ai . Rozwiązanie Niech (a0 , a1 , a2 , . . . , a19 ) = = (0, −1, −2, −3, −4, −5, −4, −3, −2, −1, 0, 1, 2, 3, 4, 5, 4, 3, 2, 1) . Ponadto, jeśli liczba n daje z dzielenia przez 20 resztę r, to przyjmujemy an = ar dla n = 20, 21, . . . , 2010. Wówczas ciąg (an ) spełnia warunki zadania P (suma każdych kolejnych 20 wyrazów wynosi 0) oraz 2010 i=1 ai = −25. Zatem szukana najmniejsza wartość nie przekracza −25. P Przypuśćmy, że dla pewnego ciągu (an ) mamy 2010 i=1 ai < −25. Na mocy warunków zadania uzyskujemy 1000 X ai ­ 0 oraz 2010 X ai ­ 0, i=1011 i=1 a więc (1) −25 > 2010 X i=1 ai = 1000 X i=1 ai + 1010 X i=1001 ai + 2010 X ai ­ i=1011 1010 X ai . i=1001 Korzystając z tego, że |ai − ai+1 | ¬ 1 dla i = 1, 2, . . . , 2009, otrzymujemy a1002 ­ a1001 − 1, a1003 ­ a1002 − 1 ­ a1001 − 2, a1004 ­ a1003 − 1 ­ a1001 − 3, a1005 ­ a1004 − 1 ­ a1001 − 4, a1009 ­ a1010 − 1, a1008 ­ a1009 − 1 ­ a1010 − 2, a1007 ­ a1008 − 1 ­ a1010 − 3, a1006 ­ a1007 − 1 ­ a1010 − 4, zatem, w połączeniu z (1), −25 > 5(a1001 + a1010 ) − 20, czyli (2) a1001 + a1010 < −1. Z drugiej strony, a1000 ¬ a1001 + 1, a999 ¬ a1000 + 1 ¬ a1001 + 2, a998 ¬ a999 + 1 ¬ a1001 + 3, a997 ¬ a998 + 1 ¬ a1001 + 4, 69 a996 ¬ a997 + 1 ¬ a1001 + 5, a1011 ¬ a1010 + 1, a1012 ¬ a1011 + 1 ¬ a1010 + 2, a1013 ¬ a1012 + 1 ¬ a1010 + 3, a1014 ¬ a1013 + 1 ¬ a1010 + 4, a1015 ¬ a1014 + 1 ¬ a1010 + 5, zatem, korzystając z (1), (2), 0¬ 1015 X i=996 ai = 1000 X i=996 ai + 1010 X i=1001 ai + 1015 X ai < 5a1001 + 15 − 25 + 5a1010 + 15 < 0. i=1011 Sprzeczność. Zatem najmniejszą możliwą wartością sumy æ 70 P2010 i=1 ai jest −25. XI Zawody Matematyczne Państw Bałtyckich Zadanie 1. Na egzamin przygotowano 8 pytań. Każdy uczeń otrzymał 3 z nich. Żadnych dwóch uczniów nie otrzymało więcej niż jedno wspólne pytanie. Jaka największa możliwa liczba uczniów wzięła udział w egzaminie? Rozwiązanie Oznaczmy pytania przez A, B, C, D, E, F , G, H. Wówczas następujące 8 zestawów spełnia warunki zadania: ABC, ADE, AF G, BDG, BF H, CDH, CEF , EGH. Zatem szukana liczba jest nie mniejsza od 8. Przypuśćmy, że 4 uczniów otrzymało wspólne pytanie. Wówczas, zgodnie z warunkami zadania, pozostałe 8 pytań (po 2 od każdego ucznia) musiałoby być różnych, a stąd byłoby co najmniej 9 pytań – sprzeczność. Zatem każde pytanie zostało postawione co najwyżej 3 razy, a więc podczas egzaminu padły co najwyżej 24 pytania. Ponieważ każdy uczeń otrzymywał 3 z nich, więc było co najwyżej 8 uczniów. Zadanie 2. Niech n ­ 2 będzie liczbą całkowitą dodatnią. Rozstrzygnąć, czy istnieje n takich niepustych parami rozłącznych podzbiorów zbioru {1, 2, 3, . . .}, że każdą dodatnią liczbę całkowitą można w jednoznaczny sposób przedstawić w postaci sumy co najwyżej n liczb, każdej z innego podzbioru. Rozwiązanie Takie podzbiory istnieją. Oto przykład. Niech Ak = {2k } dla k = 0, 1, 2, . . . , n−2 oraz An−1 = {2n−1 , 2n−1 · 2, 2n−1 · 3, . . . }. Powyższe podzbiory spełniają warunki zadania: każdą liczbę całkowitą dodatnią n można w jednoznaczny sposób zapisać w postaci n= ∞ X ci (n)2i , i=0 gdzie ci (n) ∈ {0, 1}, czyli inaczej n= X ci (n)2i + i¬n−2 X ci (n)2i i>n−2 i jeśli dla i ¬ n − 2 mamy ci (n) = 1, to ci (n)2i ∈ Ai oraz jeśli liczba X i>n−2 ci (n)2i = 2n−1 X ci (n)2i−n+1 i>n−2 nie jest zerem, to należy do zbioru An−1 . Oczywiście to przedstawienie jest jednoznaczne; przypuśćmy, że n = a0 +a1 +. . .+an−1 oraz ai ∈ Ai ∪{0}. Ponieważ liczba an−1 jest podzielna przez 2n−1 , to liczba a0 +a1 +. . .+an−2 , jako nie przekraczająca 1+2+22 +. . .+2n−2 = 2n−1 −1, musi być resztą z dzielenia liczby n przez 2n−2 . Zatem liczby a0 , a1 , . . . , an−2 są wyznaczone jednoznacznie, a więc liczba an−1 = n − (a0 + a1 + . . . + an−2 ) również. 71 Zadanie 3. Liczby 1, 2, . . . , 49 rozmieszczono w tablicy 7 × 7, po czym obliczono sumę liczb w każdym wierszu i każdej kolumnie. Niektóre z tych 14 sum są nieparzyste, a pozostałe są parzyste. Niech A oznacza sumę wszystkich nieparzystych sum, a B sumę wszystkich parzystych sum. Czy jest możliwe takie rozmieszczenie liczb, że A = B? Rozwiązanie Przypuśćmy, że takie rozmieszczenie jest możliwe. Wówczas mamy 2 · (1 + 2 + . . . + 49) = A + B = 2B. Liczba B, jako suma liczb parzystych, jest parzysta. Wobec tego prawa strona powyższej równości jest podzielna przez 4. Ale lewa strona nie jest podzielna przez 4, gdyż 2 · (1 + 2 + . . . + 49) = 2 · 25 · 49. Sprzeczność. Zadanie 4. Niech p i q będą dwiema różnymi liczbami pierwszymi. Dowieść, że p 2p 3p (q − 1)p 1 + + +...+ = (p − 1)(q − 1) q q q q 2 ([x] oznacza największą liczbę całkowitą nie większą niż x). Rozwiązanie Sposób I Liczby p i q są względnie pierwsze, a więc dla k = 1, 2, . . . , q − 1 mamy kp (q − k)p kp kp kp kp + = + p− = +p−1− = p − 1, q q q q q q a więc p 2p p(q − 1) 2 + +...+ = q q q p (q − 1)p 2p (q − 2)p (q − 1)p p = + + + +...+ + = q q q q q q = (p − 1)(q − 1), skąd wynika teza zadania. Sposób II Prosta y = (px)/q nie zawiera punktów o współrzędnych całkowitych leżących wewnątrz prostokąta P o wierzchołkach (0, 0), (q, 0), (q, p), (0, p). Dla x = 1, 2, . . . , q−1 liczba [(px)/q] równa jest liczbie punktów (x, y), gdzie y jest liczbą całkowitą spełniającą warunek 0 < y < (px)/q. Zatem lewa strona dowodzonej równości jest równa liczbie wszystkich punktów o współrzędnych całkowitych zawartych między osią OX, a prostą y = (px)/q wewnątrz prostokąta P , co jest równe połowie liczby wszystkich punktów o współrzędnych całkowitych zawartych w prostokącie P , czyli 21 (p − 1)(q − 1). 72 Zadanie 5. Każdy spośród danych 2001 punktów na okręgu pokolorowano na czerwono albo na zielono. W jednym kroku wszystkie punkty są jednocześnie przekolorowywane w następujący sposób: jeśli oba punkty bezpośrednio sąsiadujące z punktem P mają ten sam kolor co punkt P , to punkt P nie zmienia koloru, w przeciwnym razie punkt P zmienia kolor. Rozpoczynając od pokolorowania F1 otrzymujemy kolejno pokolorowania F2 , F3 , . . . . Udowodnić, że istnieje taka liczba n0 ¬ 1000, że Fn0 = Fn0 +2 . Czy to stwierdzenie jest prawdziwe, jeśli liczbę 1000 zastąpimy przez 999? Rozwiązanie Ponumerujmy dane punkty liczbami 1, 2, . . . , 2001 w ten sposób, że punkty i, j sąsiadują ze sobą, gdy |i − j| = 1 lub {i, j} = {1, 2001}. Powiemy, że k punktów na okręgu tworzy jednokolorowy segment, jeśli leżą one kolejno na okręgu i mają ten sam kolor. Dla dowolnego pokolorowania F przez d(F ) będziemy oznaczać maksymalną długość jednokolorowego segmentu. Dla każdego n zachodzi nierówność d(Fn ) > 1, gdyż liczba 2001 jest nieparzysta. Jeśli d(F1 )=2001, to wszystkie punkty mają ten sam kolor, a zatem F1 = F2 = F3 = . . . i możemy przyjąć n0 = 1. Niech więc 1 < d(F1 ) < 2001. Niżej udowodnimy następujące zdania: (1) Jeśli 3 < d(Fn ) < 2001, to d(Fn+1 ) = d(Fn ) − 2. (2) Jeśli d(Fn ) = 3, to d(Fn+1 ) = 2. (3) Jeśli d(Fn ) = 2, to d(Fn+1 ) = d(Fn ) i Fn+2 = Fn . Wynika stąd, że d(F1000 ) ¬ 2, skąd F1000 = F1002 . Ponadto, jeśli F1 jest takim pokolorowaniem, że jeden punkt jest czerwony, a pozostałe są zielone, to d(F1 ) = 2000, a zatem d(F1 ) > d(F2 ) > . . . > d(F1000 ) = 2, co pokazuje, że dla wszystkich liczb n < 1000 mamy Fn 6= Fn+2 . Zatem nie można zastąpić liczby 1000 przez 999. Dowód zdań (1) i (2): Niech {i + 1, i + 2, . . . , i + k} (mod 2001) będzie najdłuższym jednokolorowym segmentem dla Fn . Wówczas zbiór {i + 2, i + 3, . . . , i + k − 1} jest jednokolorowym segmentem dla Fn+1 , a zatem (4) d(Fn+1 ) ­ d(Fn ) − 2. Ponadto, jeśli {i+1, i+2, . . . , i+k} jest najdłuższym jednokolorowym segmentem dla Fn+1 , gdzie k >2, to łatwo zauważyć, że {i, i+1, i+2, . . . , i+k, i+k+1} jest jednokolorowym segmentem dla Fn . Stąd wynika, że (5) d(Fn+1 ) + 2 ¬ d(Fn ), gdy d(Fn+1 ) > 2. Stąd wynika prawdziwość zdań (1) i (2). Dowód zdania (3): Jeśli d(Fn ) = 2, to w następnym kroku wszystkie punkty zmieniają kolor. Stąd natychmiast otrzymujemy d(Fn )=d(Fn+1 ) oraz Fn = Fn+2 . 73 Zadanie 6. Punkty A, B, C, D, E leżą w tej właśnie kolejności na okręgu c i spełniają AB k EC oraz AC k ED. Prosta styczna do okręgu c w punkcie E przecina prostą AB w punkcie P . Proste BD i EC przecinają się w punkcie Q. Udowodnić, że AC = P Q. Rozwiązanie D E Q P C A B rys. 17 Wystarczy wykazać, że AP = QC (rys. 17). Wówczas z równoległości prostych AB, CE wyniknie teza. Ponieważ prosta EP jest styczna do okręgu, więc w połączeniu z pozostałymi warunkami zadania, < ) P EA = < ) ECA = < ) CAB = < ) CED = < ) CBQ. Ponadto, ) P AE − < ) P EA = < ) BAE − < ) P EA = < ) EP A = 180◦ − < ) EAC = < ) ACD = < ) ABD = < ) BQC. =< Również EA = BC, gdyż AB k EC. Zatem trójkąty AP E i CQB są przystające, a więc w szczególności AP = CQ, co było do wykazania. Zadanie 7. Dany jest równoległobok ABCD. Okrąg przechodzący przez punkt A przecina odcinki AB, AC i AD odpowiednio w punktach M , K i N , różnych od A. Dowieść, że AB · AM + AD · AN = AK · AC . Rozwiązanie ) KM N = < ) CAD oraz < ) KN M = < ) KAM = < ) ACD wynika, Z równości < że trójkąty KN M i CAD są podobne (rys. 18). Stąd CD KN = , AD KM co daje AB KN AB · AM + AD · AN = AD · · AM + AN = AD · · AM + AN = AD KM AD = · (KN · AM + KM · AN ). KM 74 Na mocy twierdzenia Ptolemeusza, wyrażenie w nawiasie jest równe iloczynowi AK · N M . Jeszcze raz korzystamy z podobieństwa trójkątów KN M i CAD, otrzymując AD KM = , AC N M a stąd AD AB · AM + AD · AN = · AK · N M = AK · AC , KM co było do udowodnienia. D C N K A M B rys. 18 Zadanie 8. Niech ABCD będzie czworokątem wypukłym i niech N będzie środ) AN D = 135◦ . Dowieść, że kiem boku BC. Ponadto załóżmy, że < BC AB + CD + √ ­ AD . 2 Rozwiązanie Niech B 0 będzie punktem symetrycznym do punktu B względem prostej AN , a C 0 punktem symetrycznym do punktu C względem prostej DN (rys. 19). Mamy wówczas < ) B0N C 0 = < ) AN D − < ) AN B 0 − < ) DN C 0 = 135◦ − (< ) AN B + < ) DN C) = 90◦ , co w połączeniu z równością B 0 N√ = C 0 N (punkt N jest środkiem boku BC, √ 0 0 0 więc BN =CN ) daje B C = B N 2 = BC/ 2. Stąd BC AD ¬ AB 0 + B 0 C 0 + C 0 D = AB + √ + CD. 2 C N B D A C B0 0 rys. 19 75 Zadanie 9. Dany jest romb ABCD. Znaleźć zbiór takich punktów P , które leżą ) AP D + < ) BP C = 180◦ . wewnątrz rombu i spełniają warunek < Rozwiązanie Wykażemy, że zbiór punktów P spełniających warunki zadania jest sumą przekątnych rombu. Niech Q będzie takim punktem, że czworokąt P QCD jest równoległobokiem (rys. 20). Wówczas czworokąt ABQP jest również równoległobokiem. ) AP D + < ) BP C = 180◦ wynika, że < ) BQC + < ) BP C = 180◦ , więc Z równości < ) P BC = < ) P QC = < ) P DC, punkty B, Q, C, P leżą na jednym okręgu. Zatem < a ponieważ BC = CD, więc dostajemy < ) CP B = < ) CP D ) CP B + < ) CP D = 180◦ . lub < Zatem punkt P leży na odcinku AC lub na odcinku BD. D C P Q A B rys. 20 Również odwrotnie: dowolny punkt leżący na przekątnej AC spełnia rów) BP C = < ) DP C. Zatem < ) AP D + < ) BP C = 180◦ . Analogicznie dowoność < dzimy, że równość ta jest spełniona, jeśli punkt P leży na przekątnej BD. Zadanie 10. W trójkącie ABC dwusieczna kąta BAC przecina bok BC w punk) ADB = 45◦ , wyznaczyć cie D. Wiedząc, że BD · CD = AD2 oraz < miary kątów trójkąta ABC. Rozwiązanie Sposób I Niech prosta AD przecina okrąg opisany na trójkącie ABC w punktach A i E (rys. 21). Niech M będzie środkiem odcinka BC oraz niech O oznacza środek okręgu opisanego na trójkącie ABC. Wówczas punkty O, M , E są ) ADB = 45◦ mamy < ) M DE = 45◦ , współliniowe oraz OE ⊥ BC. Z równości < ◦ ) AEO = 45 . Ponieważ AO = EO, więc ostatnia równość implikuje czyli < < ) AOE = 90◦ . Stąd uzyskujemy AO k DM . Z równości BD · CD = AD2 wnioskujemy, że AD = DE, skąd wynika, że OM = M E. Zatem BO = BE, jak również BO = EO. Trójkąt BOE jest ) BAE = 30◦ , czyli < ) A = 60◦ . Sumując kąty trójkąta więc równoboczny, skąd < ◦ ) B = 105 , skąd w efekcie < ) C = 15◦ . ABD uzyskujemy < 76 O A D M B C E rys. 21 Sposób II ) CAD = < ) BAD = α. Mamy wówczas < ) ACD = 45◦ −α, a ponadto Niech < ◦ < ) ABC = 135 − α. Z warunków zadania wiadomo, iż AD CD = . BD AD Korzystając z twierdzenia sinusów w trójkątach ABD, ADC otrzymujemy AD sin(135◦ − α) = BD sin α oraz CD sin α = . AD sin(45◦ − α) Zatem sin2 α = sin(135◦ − α) sin(45◦ − α) = cos(45◦ − α) sin(45◦ − α) = = 21 sin(90◦ − 2α) = 12 cos 2α = 12 − sin2 α , a stąd sin2 α = 41 , czyli α = 30◦ . Zatem kąty trójkąta ABC wynoszą: < ) A = 60◦ , < ) B = 105◦ , < ) C = 15◦ . Zadanie 11. Funkcja f o wartościach rzeczywistych jest określona na zbiorze wszystkich liczb całkowitych dodatnich. Dla dowolnych liczb całkowitych a > 1, b > 1 oraz d = NWD(a, b) zachodzi równość b a +f . f (ab) = f (d) f d d Wyznaczyć wszystkie możliwe wartości f (2001). Rozwiązanie Bezpośrednio sprawdzamy, że funkcja tożsamościowo równa 0 oraz funkcja tożsamościowo równa 12 spełniają warunki zadania; stąd mamy dwa rozwiązania: f (2001) = 0, f (2001) = 12 . Wykażemy, że f (2001) nie może przyjmować innych wartości. Przypuśćmy, że f (2001) 6= 0. Mamy 2001 = 3·667 oraz NWD(3, 667) = 1, a zatem f (2001) = f (1)(f (3) + f (667)), 77 skąd wnioskujemy, że f (1)6= 0. Dalej, ponieważ NWD(2001, 2001)=2001, więc f (20012 ) = f (2001)(2 · f (1)) 6= 0. (1) Mamy NWD(2001, 20013 ) = 2001, skąd otrzymujemy (2) f (20014 ) = f (2001)(f (1) + f (20012 )) = f (1)f (2001)(1 + 2f (2001)). Ponadto NWD(20012 , 20012 ) = 20012 . Stąd f (20014 ) = 2f (1)f (20012 ) = 4f (1)2 f (2001). Z powyższych dwóch równości wnioskujemy, iż 4f (1) = 1 + 2f (2001), czyli 1 f (2001) = 2f (1) − , 2 skąd f (1) 6= 14 , gdyż f (2001) 6= 0. Dalej, mamy (3) NWD(20012 , 20016 ) = 20012 , NWD(20014 , 20014 ) = 20014 , więc, korzystając z (2) uzyskujemy f (20018 ) = f (20012 )(f (1) + f (20014 )) = f (1)f (20012 )(1 + 2f (20012 )) , f (20018 ) = 2f (1)f (20014 ) = 4f (1)2 f (20012 ) , skąd 4f (1) = 1 + 2f (20012 ), czyli 1 f (20012 ) = 2f (1) − . 2 Ze związków (1), (3) i (4) wynika, że (4) 1 1 = 2f (1) 2f (1) − , 2 2 2f (1) − czyli 2f (1) − 1 2 2f (1) − 1 = 0, skąd f (1)=1/2 lub f (1)=1/4. Ale ostatnią równość już wykluczyliśmy. Zatem f (1) = 1/2 i na mocy (2) mamy f (2001) = 1/2. Zadanie 12. Niech a1 , a2 , . . . , an będą takimi dodatnimi liczbami rzeczywistymi, że zachodzą równości n X a3i = 3 i=1 Dowieść, że n X oraz n X a5i = 5. i=1 ai > 3/2. i=1 Rozwiązanie Sposób I Dla dowolnej liczby rzeczywistej α i dowolnej liczby rzeczywistej dodatniej x zachodzi związek x5 − 2αx3 + α2 x = x(x2 − α)2 ­ 0. 78 Zatem, podstawiając x = ai , i = 1, 2, . . . , n i sumując otrzymane nierówności dostajemy, iż dla dowolnej liczby rzeczywistej α zachodzi nierówność n X a5i − 2α i=1 n X a3i + α2 i=1 n X ai ­ 0, i=1 czyli, na mocy warunków zadania, n X ai ­ i=1 6α − 5 . α2 Pozostaje wykazać, że istnieje taka liczba α, która spełnia nierówność 6α − 5 3 > , α2 2 2 czyli równoważnie nierówność 3α − 12α + 10 < 0. To zaś wynika z tego, iż wyróżnik tego trójmianu jest dodatni: 122 − 4 · 3 · 10 = 24 > 0. Sposób II Dla dowolnych liczb rzeczywistych x1 , x2 , . . . , xn , y1 , y2 , . . . , yn zachodzi nierówność Schwarza n X xi yi ¬ X n x2i 1/2 X n · i=1 i=1 yi2 1/2 . i=1 (Dowód tej nierówności można znaleźć w broszurze L Olimpiada Matematyczna, Sprawozdanie Komitetu Głównego, Dodatek C, str. 112, Warszawa 5/2 1/2 2000). Korzystamy z nierówności Schwarza dla liczb xi = ai oraz yi = ai uzyskując 2 9=3 = X n a3i 2 i=1 Stąd = X n 5/2 1/2 ai · ai 2 ¬ i=1 X n a5i X n · i=1 ai . i=1 n X 9 3 9 ai ­ . Wystarczy zauważyć, że > . 5 5 2 i=1 Zadanie 13. Niech a0 , a1 , a2 , . . . będzie ciągiem liczb rzeczywistych spełniającym warunki a0 = 1 oraz an = a[7n/9] + a[n/9] dla n = 1, 2, 3, . . . . Dowieść, że istnieje taka liczba całkowita dodatnia k, że k ak < 2001! ([x] oznacza największą liczbę całkowitą nie większą niż x). Rozwiązanie Wykażemy, że dla pewnego α ∈ ( 21 , 1) zachodzi równość α (1) 7 9 α + 1 9 = 1. 79 W tym celu rozpatrzmy funkcję x x 1 − 1, x ∈ R. 9 √ Funkcja f jest ciągła i mamy f (1/2) = ( 7−2)/3 > 0 oraz f (1) = −1/9. Zatem na mocy własności Darboux funkcja f posiada miejsce zerowe w przedziale ( 21 , 1). To dowodzi istnienia liczby α ∈ ( 12 , 1) spełniającej zależność (1). Udowodnimy, że zachodzi nierówność f (x) = 7 9 + an ¬ 1000 · nα , (2) n = 1, 2, . . . , skąd natychmiast wyniknie teza, gdyż istnieje taka liczba naturalna k, że 1000 · k α < k/2001!. Bezpośrednio sprawdzamy, że nierówność (2) zachodzi dla n = 1, 2, . . . , 8. Dla n ­ 9 mamy n > [7n/9] ­ 1 oraz n > [n/9] ­ 1, a więc an = a[7n/9] + a[n/9] ¬ 1000 · = 1000 · nα α 7 9 7n 9 α + 1 9 α α + 1000 · n 9 = = 1000 · nα , co kończy dowód. Zadanie 14. Danych jest 2n kart. Na każdej karcie napisano pewną liczbę rzeczywistą x, przy czym 1 ¬ x ¬ 2 (na różnych kartach mogą być różne liczby). Udowodnić, że można tak rozdzielić karty na dwa stosy o sumach odpowiednio s1 i s2 , że n s1 ¬ ¬ 1. n + 1 s2 Rozwiązanie Oznaczmy liczby napisane na kartach przez x1 , x2 , . . . , x2n , przy czym x1 ¬ x2 ¬ . . . ¬ x2n . Rozdzielmy karty tak, by s1 = x1 + x3 + x5 + . . . + x2n−1 s2 = x2 + x4 + x6 + . . . + x2n . s1 n Wówczas s1 ¬ s2 . Pozostaje udowodnić lewą nierówność: ¬ . Mamy: n + 1 s2 oraz x1 + (x3 + x5 + . . . + x2n−1 ) s1 ­ = s2 x2n + (x2 + x4 + . . . + x2n−2 ) 1 + (x3 + x5 + . . . + x2n−1 ) 1 + (x2 + x4 + . . . + x2n−2 ) ­ ­ = 2 + (x2 + x4 + . . . + x2n−2 ) 2 + (x2 + x4 + . . . + x2n−2 ) 1 1 n = 1− ­ 1− = . 2 + (x2 + x4 + . . . + x2n−2 ) 2 + (n − 1) n + 1 80 Zadanie 15. Niech a0 , a1 , a2 , . . . będzie ciągiem dodatnich liczb rzeczywistych spełniającym warunek i · a2i ­ (i + 1) · ai−1 ai+1 dla i = 1, 2, . . . . Ponadto niech x i y będą dodatnimi liczbami rzeczywistymi oraz określmy bi = xai + yai−1 dla i = 1, 2, . . .. Dowieść, że nierówność i · b2i > (i + 1) · bi−1 bi+1 zachodzi dla wszystkich liczb całkowitych i ­ 2. Rozwiązanie Niech i ­ 2 będzie liczbą całkowitą. Wówczas (i − 1) · a2i−1 ­ i · ai ai−2 (1) oraz ia2i ­ (i + 1) · ai+1 ai−1 . (2) Mnożąc obie strony nierówności (2) przez x2 otrzymujemy i · x2 · a2i ­ (i + 1) · x2 · ai+1 ai−1 . (3) Na mocy zależności (1) uzyskujemy a2i−1 i 1 1 i+1 ­ = 1+ > 1+ = , ai ai−2 i − 1 i−1 i i skąd wynika, że i · y 2 · a2i−1 > (i + 1) · y 2 · ai ai−2 . (4) Mnożymy stronami nierówności (1) i (2) i dzielimy obie strony otrzymanej nierówności przez iai ai−1 . Dostajemy (i − 1) · ai ai−1 ­ (i + 1) · ai+1 ai−2 . Dodajemy (i + 1)ai ai−1 do obu stron ostatniej nierówności i mnożymy obie strony przez xy, otrzymując (5) i · 2xy · ai ai−1 ­ (i + 1) · xy · (ai+1 ai−2 + ai ai−1 ). Dodajemy stronami (3), (4), (5) i otrzymujemy i · (xai + yai−1 )2 > (i + 1) · (xai+1 + yai )(xai−1 + yai−2 ), czego należało dowieść. Zadanie 16. Niech f będzie funkcją o wartościach rzeczywistych określoną na zbiorze liczb całkowitych dodatnich spełniającą następujący warunek: dla wszystkich n > 1 istnieje taki dzielnik pierwszy p liczby n, że f (n)=f (n/p)−f (p). Wiedząc, że f (2001)=1, wyznaczyć f (2002). Rozwiązanie Udowodnimy indukcyjnie, że zachodzi następujący fakt: jeśli liczba n jest iloczynem m liczb pierwszych, to f (n) = 21 (2 − m)f (1). 81 Sprawdźmy, czy powyższe zdanie jest prawdziwe dla m = 1. Jeśli n jest liczbą pierwszą, to jedyną liczbą pierwszą p dzielącą n jest p=n. Stąd wynika, że f (n) = f (1) − f (n), czyli f (n) = 12 f (1) = 12 (2 − 1)f (1). Załóżmy więc, że dowodzone zdanie jest prawdziwe dla m−1 i przypuśćmy, że n jest iloczynem m liczb pierwszych. Wówczas, na mocy warunków zadania, istnieje dzielnik pierwszy p liczby n taki, że f (n) = f (n/p) − f (p). Liczba n/p jest iloczynem m−1 liczb pierwszych, więc z założenia indukcyjnego f (n/p) = 21 (2−(m−1))f (1) oraz f (p) = 12 f (1). Zatem f (n) = 12 (2−m)f (1). Liczba 2001 jest iloczynem trzech liczb pierwszych: 2001 = 3 · 23 · 29; stąd f (2001) = − 21 f (1). Ale z założenia, f (2001) = 1, czyli f (1) = −2. Zatem f (2002) = f (2 · 7 · 11 · 13) = −1 · f (1) = 2. Zadanie 17. Niech n będzie liczbą całkowitą dodatnią. Dowieść, że można wybrać co najmniej 2n−1 + n takich liczb ze zbioru {1, 2, 3, . . . , 2n }, że dla dowolnych wybranych dwóch różnych liczb x i y, x+y nie dzieli x·y. Rozwiązanie Wybieramy liczby 1, 3, 5, . . . , 2n −1 oraz 2, 4, 8, . . . , 2n . Udowodnimy, że liczby te spełniają warunki zadania. W tym celu rozpatrzymy trzy przypadki. (i) Jeśli liczby x i y są nieparzyste, to liczba parzysta x + y nie jest dzielnikiem liczby nieparzystej xy; (ii) Jeśli liczby x, y są potęgami liczby 2, x = 2a , y = 2b , a, b ­ 1 i na przykład a < b, to liczba x+y = 2a +2b = 2a (1+2b−a ), posiadająca nieparzysty dzielnik większy od 1, nie dzieli xy = 2a+b ; (iii) Jeśli jedna z liczb x, y, na przykład x, jest nieparzysta, a y jest potęgą dwójki, to liczba nieparzysta x + y nie dzieli liczby xy, gdyż największym nieparzystym dzielnikiem liczby xy jest liczba x. Wybrane liczby (jest ich 2n−1 + n) spełniają więc warunki zadania. n Zadanie 18. Niech am będzie liczbą nieparzystą. Udowodnić, że liczby a2 + 22 m n oraz a2 +22 są względnie pierwsze dla dowolnych dodatnich liczb całkowitych n i m, przy czym n 6= m. Rozwiązanie Zachodzi następująca równość: k k a2 − 22 = (a2 k−1 + 22 k−1 ) · (a2 k−1 − 22 k−1 ). Niech n, m będą pewnymi różnymi dodatnimi liczbami całkowitymi. Bez straty ogólności możemy przyjąć, że n > m. Mamy n n n n n a2 + 22 = a2 − 22 + 2 · 22 = = (a2 n−1 + 22 n n−1 n )(a2 n−2 + 22 m n−2 m m m m m n ) . . . (a2 + 22 )(a2 − 22 ) + 2 · 22 . Przypuśćmy, że a2 + 22 oraz a2 + 22 mają wspólny dzielnik d > 1. Wówn czas, na mocy powyższej równości, d dzieli 2·22 , skąd d jest potęgą liczby 2. 82 n n A więc liczba 2 dzieli liczbę a2 +22 , która na mocy warunków zadania jest nieparzysta. Sprzeczność. Zadanie 19. Jaka jest najmniejsza dodatnia liczba nieparzysta mająca tyle samo dodatnich dzielników co 360? Rozwiązanie Jak łatwo zauważyć, liczba n = pr11 pr22 . . . prkk (gdzie p1 , p2 , . . . , pk są różnymi liczbami pierwszymi) ma dokładnie (r1 +1)(r2 +1) . . . (rk +1) dodatnich dzielników. Zatem liczba 360 = 23 ·32 ·5 ma 4·3·2 = 24 dzielniki. Niech liczba n = pr11 pr22 . . . prkk , gdzie p1 < p 2 < . . . < p k (r1 + 1)(r2 + 1) . . . (rk + 1) = 24, oraz będzie szukaną liczbą. Z minimalności liczby n, liczba pi musi być (i+1)-szą liczbą pierwszą, Ponadto musi zachodzić związek r1 ­ r2 ­ . . . ­ rk ; gdyby dla pewnych liczb i < j miała miejsce nierówność ri < rj , to zastępując w rozkłar r dzie liczby n czynnik pri i pj j przez czynnik pi j prj i otrzymalibyśmy mniejszą liczbę mającą 24 dzielniki. Mamy następujące rozkłady liczby 24: 3 · 2 · 2 · 2, 4 · 3 · 2, 6 · 4, 6 · 2 · 2, 12 · 2, 24 . Pozostaje tylko sprawdzić, że pierwszy rozkład daje najmniejszą liczbę równą 32 · 5 · 7 · 11 = 3465. Zadanie 20. Z ciągu (a, b, c, d) liczb całkowitych możemy uzyskać w jednym kroku jeden z ciągów (c, d, a, b), (b, a, d, c), (a + nc, b + nd, c, d), (a + nb, b, c + nd, d) dla dowolnej liczby całkowitej n, przy czym liczba n może być w każdym kroku inna. Rozstrzygnąć, czy przy pomocy pewnej liczby kroków można otrzymać ciąg (3, 4, 5, 7) z ciągu (1, 2, 3, 4). Rozwiązanie Nie można. Ciągowi (p, q, r, s) przyporządkujmy liczbę F = F (p, q, r, s) = |ps − qr|. Wówczas liczba F nie zmienia się wskutek operacji opisanych w treści zadania. Wystarczy już tylko zauważyć, że F (1, 2, 3, 4) = 2 i F (3, 4, 5, 7) = 1. 83