00 WP 5 Pt po Pop

advertisement
Piątek po Popielcu
Iz 58,1–9
Mt 9,14–15
Dlaczego Bóg nie wysłuchuje mimo postu? Takie pytan stawia
Izajasz. Później św. Jakub napisze w swoim liście podobne zdanie:
Modlicie się, a nie otrzymujecie, bo się źle modlicie, starając się jedynie o
zaspokojenie swych żądz (Jk 4,3). Można się źle modlić i źle pościć. To
zależy od tego, o co w poście i modlitwie chodzi. Zła modlitwa polega
na staraniu się o „zaspokojenie swych żądz”. Podobnie zły post nie
uwzględnia prawdziwego dobra, staje się jedynie zewnętrzną praktyką,
za którą nie idzie konsekwentne działanie wyrażające prawdziwe
nawrócenie. Prorok Izajasz mówi o prawdziwym poście:
Czyż nie jest raczej ten post, który wybieram: rozerwać kajdany zła,
rozwiązać więzy niewoli, wypuścić wolno uciśnionych i wszelkie jarzmo
połamać; dzielić swój chleb z głodnym, wprowadzić w dom biednych
tułaczy, nagiego, którego ujrzysz, przyodziać i nie odwrócić się od
współziomków. Wtedy twoje światło wzejdzie jak zorza i szybko
rozkwitnie twe zdrowie. Sprawiedliwość twoja poprzedzać cię będzie,
chwała Pańska iść będzie za tobą. Wtedy zawołasz, a Pan odpowie,
wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: Oto jestem! (Iż 58,6–9).
Jest to klasyczny tekst mówiący o poście w sensie religijnym.
Prawdziwa postawa religijna wyraża się pełną harmonią pomiędzy
czynem i nastawieniem serca. Jeżeli brak takiego współgrania, to nie jest
możliwe prawdziwe spotkanie z Bogiem. Post powinien w takiej
harmonii uczestniczyć. Nie jest on wartością samą dla siebie. Wskazuje
na to dzisiejsza Ewangelia, bardzo dobitnie mówiąc o przyczynach
braku postu u uczniów Jezusa:
Czy goście weselni mogą się smucić, dopóki pan młody jest z nimi? Lecz
przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego, a wtedy będą pościć (Mt
9,15).
Post jest wręcz niestosowny w niektórych sytuacjach. Dla
chrześcijan takim niestosownym czasem jest okres Wielkanocy i każda
niedziela, bo są czasem radości ze zmartwychwstania Pana. Post byłby
w tym przypadku zaprzeczeniem wiary, a przecież wierze powinien
służyć.
Warto jeszcze zwrócić uwagę na słowa proroka Izajasza. Pisze on
zdumiewające zdanie, które później przytoczy św. Benedykt w Prologu
Reguły: Wtedy zawołasz, a Pan odpowie, wezwiesz pomocy, a On [rzeknie]: Oto
jestem! (Iz 58,9). Jest to obietnica czegoś, co nas zadziwia: oto Pan Bóg
odpowiada na wołanie człowieka jak sługa! Można w tym tekście
wyczuć ze strony Boga nawet pragnienie takiej odpowiedzi. On
oczekuje, aby tak człowiekowi odpowiedzieć! I to – wydaje się –
wydobywa św. Benedykt. Jednak jest jeden warunek, który można by
streścić, sięgając do przypowieści o miłosiernym Samarytaninie:
przemień prawdziwie swoje serce i bądź bliźnim dla drugiego. Jeżeli tak
będzie, to Bóg wybiegnie na twoje spotkanie, wtedy prawdziwie się z
Nim spotkasz. Stawać się bliźnim dla drugiego! Tego właśnie potrzeba
do przemiany naszego serca. Po to także Bóg daje nam okres Wielkiego
Postu.
Download