Metafora w Objawieniu iw teologii

advertisement
o. prof. dr hab. Piotr Liszka CMF
o. prof. dr hab. Piotr Liszka CMF
51-611 Wrocław, ul. Wieniawskiego 38
www.piotr-liszka.strefa.pl
Metafora w Objawieniu i w teologii
Forma literacka zwana metaforą występuje bardzo często w Piśmie
Świętym oraz w refleksji rozumowej nad Objawieniem. Można też powiedzieć,
ze jest ot sposób zapisywania prawd trensendentnych w języku ludzkim albo
metoda pozwalająca odczytywać głębokie prawdy ukryte w ludzkich słowach.
Metafora to przenośnia, przenoszenie treści słowa na inne słowo. Przenośnia
może się konkretyzować w postaci słowo, idei, koncepcji, a także poza
językiem literackim jako realna rzecz, wydarzenie, zjawisko. Nazwa metafora
może być też użyta dla scharakteryzowania sposobu myślenia, nie tylko
stosującego często metafory, lecz mającego odpowiednią cechę jako całość.
Celem artykułu nie jest podanie wszystkich informacji o rodzajach i
sposobie działania metafor w teologii, lecz jedynie zasygnalizowanie
zagadnienia i pobudzenie do dalszej refleksji. Metafora funkcjonuje w teologii
zarówno jako przedmiot refleksji jak też jako metoda decydująca o jej jakości
a przede wszystkim o jej wynikach.
1. Definiowanie metafory
Metafora jest rodzajem analogii proporcjonalnej niewłaściwej. Ten typ
analogii jest pożyteczny w komunikacji poetyckiej. Służy też skutecznie w
dziedzinie mistyki, gdzie podobnie jak symbol, odnosi się wprost do natury,
do esencji dyskursu mistycznego1. Poznanie za pomocą metafory zakłada
istnienie jakiegoś wspólnego podłoża, obejmującego poznający podmiot i
poznawany przedmiot, a także inne podmioty. Powoduje pojawienie się
takich samych skojarzeń, dzięki którym coś, co nie ma wprost nic wspólnego
z przedmiotem, do którego ma się odnosić, z tym przedmiotem kojarzy się u
wszystkich ludzi, reprezentujących ten sam sposób przeżywania zjawisk
przyrodniczych czy kulturowych. Obojętnie, czy jako forma literacka, czy
jako metoda, metafora nie jest określona precyzyjnie, jest opisem poetyckim,
mglistym, rozmytym, a mimo to powoduje pojawienie się w wyobraźni tego
samego przedmiotu zarówno u jej twórcy, jak też u adresata, który powinien
ją należyci odczytać. Taki sposób komunikacji sprzyja kreatywności
językowej. Słowo stanowiące metaforę, czy też słowa opisujące ją mogą się
zmieniać, a mimo to pojawi się takie samo skojarzenie, kierujące ku
Por. V. Muñiz Rodríguez, Analogía, w: X. Pikaza, O. de M., N. Silanes,
O.SS.T.(red.), El Dios Cristiano. Diccionario teológico, Secretariado Trinitario,
Salamanca1992, 44-49, s. 44.
1
1
o. prof. dr hab. Piotr Liszka CMF
właściwemu przedmiotowi. Zresztą ostatecznym celem metafory nie jest tylko
recepcja intelektualna, ale wzbudzenie uczuć, ukształtowanie określonej
postawy. W religii celem jej jest przemiana człowieka, zarówno jego wnętrza
jak też jego postępowania, a ostatecznie uzyskanie zbawienia2.
Metafora wychodzi poza system językowy. Słowo ma w sobie
ekspresyjną moc twórczą, powinno być więc uwzględnione w danym systemie
lub strukturze. Człowiek jest niejako uwięziony w słowach3. Spójność
systemu wymaga przyjęcia ograniczenia znaczeń, dopasowania ich do
całości. Tymczasem poszczególne słowa mają też znaczenia wykraczające
poza dany system. Żywa metafora jest otwarta na wyobraźnię, wymyka się
regułom dyskursu filozoficznego. Owocem metafory jest odkrywanie prawdy
wykraczającej poza sferę intelektu, ogarniająca wolę i uczucia, a także
odczuwanie piękna, w jego subtelnej istocie4. Jako narzędzie należy bardziej
do zakresu sztuki niż do nauki, w szczególności do filozofii sztuki5.
Stosowana jest w poezji i w teologii mistycznej, a na wyższym piętrze refleksji
– w teologii literackiej, której źródłem i przedmiotem jest literatura piękna. W
języku literackim mówi się, że metafora dotyka sacrum, w języku
teologicznym, że pozwala człowiekowi odczuć obecność Boga żywego 6. Nic
dziwnego, że Pismo Święte opisuje sprawy duchowe za pomocą metafor
korzystających ze słownictwa opisującego przyrodę7.
Charakter metaforyczny mniej lub bardziej ma każde słowo ludzkiego
języka. Słowa są czymś więcej niż tylko znakami logicznymi, ściśle
sprecyzowanymi i bezbłędnie wskazującymi na ściśle określoną
rzeczywistość. Są one nie tyle rozumiane, co raczej odczuwane. Wymagają
kontekstu kulturowego, społecznego, psychologicznego. Zmiana środowiska
kulturowego powoduje, że inne są mechanizmy przenoszenia znaczenia z
jednego słowa na inne. Nie istnieje jednoznaczne tłumaczenie słów z jednego
języka na inny. Tłomaczenie przenosi w inny obszar kulturowy, w inną
wrażliwość, w inny sposób odczuwania. Odpowiednie słowa w jednymi
drugim języku mogą wskazywać na ten sam przedmiot ludziom, którzy mają
inaczej ukształtowane swoje personalne wnętrze a związku z tym inaczej
rozumieją rzeczywistość8. Nawet w danej kulturze, obok warstwy, którą
Paszkowska nazywa bezwładnością językową istnieje obszar zmienności, w
Zob. A. Krąpiec, Analogia, w: Powszechna Encyklopedia Filozofii, t.1, Lublin
2000, 210-220, s. 213.
3 Por. O. Aime, L’opera filosofica de Paul Ricoeur. Un profilo bibliografico, ATT
9 (2003/1) 31-56, s. 40.
4 /M. Cruz Hernandez, Historia del pensamiento en Al-Andalus (1). Historia,
Biblioteca de la Cultura Andaluza, Editoriales Andaluzas Unidas, Sevilla
1985. s. 97/
5 Por. J. Frankowski, Metafora w Biblii, „Znak” nr 3 (1981), s. 251/
6 Por. J. Culler, Teoria literatury. Bardzo krótkie wprowadzenie, Prószyński i
S-ka, Warszawa 1998, s. 85/
7 Por. M. Krupa, Duch i litera, Liryczna ekspresja mistycznej drogi św. Jana
od Krzyża w przekładach polskich Wrocław 2006 (doktorat, maszynopis), s.
146; w oparciu o: Pseudo-Dionizy Areopagita, Pisma teologiczne, Znak,
Kraków 2005, s. 73 oraz: Św. Jan od Krzyża, Droga na Górę Karmel, II, 3,2/
8 Por. T. Paszkowska, Integrująca rola Słowa, RWKUL, Lublin 2000, s. 43/.
2
2
o. prof. dr hab. Piotr Liszka CMF
którym relacja miedzy słowami a przedmiotami jawi się w procesie rozwoju, a
do tego pojawiają się rzeczy i sytuacje nowe, nieprzewidzialne 9.
Z powyższych rozważań wynika, że metafora spełnia dwie zasadnicze
funkcje. W sferze rzeczywistości już poznanej jest narzędziem jej dalszego
doprecyzowania. Dokonuje się to poprzez wprowadzenie nowego znaczenia
terminu, który stanowi nazwę tej rzeczywistości. Znaczenie przenośne
wprowadza niepokój, nie jest zgodne ze znaczeniem powszechnie
uzgodnionym i przyjmowanym. Efektem jednak nie jest zamęt, wręcz
przeciwnie, bardziej wyraźnie sprecyzowanie znaczenia podstawowego. Druga
funkcja metafory polega na wspomaganiu procesu wprowadzania informacji
o rzeczach nowych, dotąd przez umysł ludzki nieznanych. W tym przypadku
metafora jest swoistą propozycją, wyrażeniem
znanym, ujawnionym
explicite, ale nakierowanym na pojawiające się nowe informacje po to, aby
wyłowić z nich to, co jest najbardziej istotne, co jest faktycznie nowe 10.
Metafora jest więc narzędziem porządkowania informacji dla coraz lepszego
zrozumienia rzeczywistości otaczającej człowieka. Szczególnie przydatna jest
dla poznawania rzeczywistości misteryjnej, niepoznawalnej dla narzędzi
stosowanych w typowym poznaniu naukowym11.
Dwa brzegi znaczeniowe oddzielone istotnie od siebie metafora łączy
poprzez poszerzenie naturalnego znaczenia rzeczy, zjawisk i wydarzeń
dziejących się w świecie rzeczywistym. Dostrzega tkwiące w nich możliwości
znaczeniowe odbiegające zdecydowanie od ogólnie przyjętych. Zawarta w
nich potencja w nowym kontekście może tworzyć nowe znaczenia, metaphora to przenoszenie znaczenia poza dotychczas zakreślone granice
znaczeniowe. W ten sposób tworzone są nowe pojęcia, które z czasem
otrzymują też nową nazwę. Język metaforyczny przekracza granice sensu
literalnego, dosłownego. Wychodząc od postrzeganiu świata przyjętego
powszechnie jako naturalne, wchodzi w inny świat. Bezpośrednio budulcem
nowego świata nie jest świat realny, taki jak był postrzegany dotąd, lecz sam
język, który otwiera się na nową treść, na nową semantykę 12. Radykalne
przenoszenie znaczeń, do rzeczywistości transcendentnej, w Piśmie Świętym
mamy do czynienia z „Bożą metaforyką”, która nadaje słowom sens istotnie
transcendentny, przekraczające wszelkie możliwe znaczenia i przechodząc do
znaczeń religijnych, duchowych i nieskończonych13. W samym centrum
języka religijnego znajduje się najwyższa metafora antropologiczna, czyli
nazwa synowie Boga. W przeciwieństwie do dosłownych interpretacji tego
określenia w mitologiach pogańskich, że ludzie są potomkami bogów,
wskazuje na to, że są oni informuje tylko stworzeniami Bożymi. Mimo to, czy
Tamże, s. 45.
Na ten temat: M. R. Mayenowa, Poetyka teoretyczna. Zagadnienia języka,
Ossolineum, Wrocław – Warszawa – Kraków – Gdańsk 1979.
11 Por. M. Krupa, Duch i litera…, s. 146
12 Por. R. Murray TJ, J.R.R. Tolkien i sztuka przypowieści, w: Tolkien. Księga
pamiątkowa. Studia o spuściźnie literackiej, red. J. Parce, (Tolkien: A
celebration, HarperCollinsPublischers 1999), tłum. J. Kokot, Zysk i S-ka,
Poznań 2003, 49-59, s. 56.
13 Por. Cz. S. Bartnik, Dogmatyka Katolicka, t. 1, Redakcja Wydawnictw KUL,
Lublin 2000, s. 301.
9
10
3
o. prof. dr hab. Piotr Liszka CMF
właśnie dlatego, Biblia wyraźnie stara się ukazać czytelnikowi, że podane
przez nią teksty o stworzeniu świata są metaforami, kierującymi uwagę na
relację świata i człowieka do Boga, a nie informacjami dosłownymi14.
2. Sposób tworzenia metafor
Umysł ludzki wysuwa ku rzeczywistości wiązki myśli. Powracające do
niego informacje ujmuje prowizorycznie, próbując je dopasować do
istniejącego w swojej pamięci zasobu pojęć. Dopiero później, po bardziej
dokładnym rozpoznaniu następuje dopasowanie informacji do właściwego
pojęcia. W procesie poznawczym umysł ludzki próbuje dopasować wiele pojęć
do dostarczanej do niego aktualnie informacji od zmysłów postrzegających
świat. Są one elementami niezliczonego ciągu metafor. Psychologia mianem
metafory określa ogół metafor pojawiających się w procesie poznawczym,
czyli cały ów proces15.
Metafora jako proces twórczy umysłu ludzkiego służy do tworzenia
pojęć, natomiast w szerszym sensie jest do pomocna w procesie nauczania.
Nie zawsze można nazwać poznawaną rzeczywistość jednym słowem. Oprócz
pojedynczych pojęć pojawiają się też metafory złożone, mniej lub bardziej
rozbudowane koncepcje, zbudowane ze znanych człowiekowi słów. Tworzeni
wielu koncepcji próbnych dokonuje się poprzez dopasowywanie wielu
nowych słów, albo poprzez nadawanie tym samym słowom innego znaczenia,
nie zawsze zgodnego z powszechnie przyjmowanym kodem. Dopiero nowa
koncepcja, jako twór wyrażony za pomocą różnych słów, narzuca im w
sposób definitywny owo nowe znaczenie, zgodne z sensem całości. Metafora
rozumiana jako rozbudowana koncepcja staje się źródłem nowych znaczeń
użytych w niej słów, czyli nowych pojęć. Z kolei może pojawić się
poszukiwanie nowych terminów dla nazwania nowo powstałych pojęć, aby
zniwelować wieloznaczność, która jest usadowiona w rdzeniu metafory.
Termin wieloznaczny jest typową metaforą literacką, jest synonimem tego
terminu. Sam w sobie przenosi myśl z jednej rzeczywistości na drugą,
dostrzegając w nich coś podobnego, coś wspólnego. Z kolei zadaniem
metafory jako metody jest wychwycenie elementów wspólnych, łączących oba
słowa. W tym ujęciu spełnia ona rolę przyćmionego szkła, które eliminuje to
wszystko, co nie jest wspólne i co podczas obserwacji może tylko
przeszkadzać. Przykładem metafory realnej funkcjonującej jako metoda jest
owo zaćmienie słońca. Rolę przesłony spełnia ziemia, a właściwie jej cień.
Dzięki temu można obserwować bardziej wyraźnie to wszystko co jest na
obrzeżu, z pominięciem środka. Zadaniem każdej metafory jest
spowodowanie zaciemnienia dla odsunięcia uwagi od tego wszystkiego, co nie
jest istotne i skierowanie myśli ku temu szczegółowi, który ma być ukazany.
Paradoksalnie poprzez zaciemnienie metafora ujawnia szczegóły, do których
racjonalne rozumowanie nie jest zdolne dotrzeć. W tym kontekście
Por. Por. A. Rodríguez Carmona, El hombre en el judaismo, „Estudios
Biblicos” 57 (1999) 589-611, s. 589.
15 Por. F. Przybylak, W stronę poetyki umykających pojęć. Wstępne stadia i
fazy, Wydawnictwo Uniwersytetu Wrocławskiego, Wrocław 1966, s. 13.
14
4
o. prof. dr hab. Piotr Liszka CMF
funkcjonuje ona jako niezwykle ważna metodą w psychologii, ponieważ
pozwala dostrzec nie tylko nowe obiekty czy ich właściwości, lecz sam proces
poznawania, dokonujący się w ludzkim umyśle. Metafora jako proces
myślowy
poszukujący
podobieństwa
między
obiektami
poprzez
porównywanie, sam staje się przedmiotem poznania16. „Analizą metafor przez
wiele lat zajmowali się głównie lingwiści i badacze literatury, ale obecnie
metafory stały się również przedmiotem badań interdyscyplinarnych.
Zajmują się nimi psychologowie (szczególnie psycholingwiści), specjaliści w
dziedzinie kogniwistyki, logicy oraz filozofowie. Interesuje ich głównie
problematyka znaczenia i przenoszenia znaczenia w wyrażeniach
metaforycznych, a także ogólniejsza problematyka umysłu. Problematyką
metafor oraz specyficznością kulturową tej szczególnej aktywności
poznawczej ludzi zajmują się również antropologowie, badający różne
kultury”17.
Podmiot poznający nawiązuje misteryjny kontakt z badanym
przedmiotem. Wysyła ku niemu wiązki energii intelektualnej tworzące próbne
obrazy – metafory, sprawdzając, czy pasują do energii emanowanej przez
badany przedmiot. Podmiot połączony jest z przedmiotem poznawanym
poprzez wspólną misteryjną energię, która w epoce języka poetyckiego i
„hieroglificznego” opisywana jest w formie mitu. Zadaniem mitu jest
przekazywanie owej energii. Odczytywanie mitu wyzwala tą magiczną
energię, która oddziałuje na odbiorcę, przemienia go, pozwala mu odczuć
głęboki sens, pozwala zrozumieć i przyjąć istotną wartość a ostatecznie
kształtować w jej mocy swoje wnętrze. Język w tej fazie rozwoju jest
konkretny, plastyczny, daleki od abstrakcyjności. Koncepcje duchowe
opisywane są za pomocą obrazów zaczerpniętych ze świata zmysłów. Mit jest
wielką metaforą, wielką przenośnią. Jego zadaniem jest przeniesienie
znaczenia odnoszącego się zazwyczaj do cielesności w sferę duchową. Nie
tylko czas (chronos), ale całość mitycznej realności, niesie w sobie istotne
wartości. W miejsce obrazów fizykalnych adresat powinien wstawić coś, co
wymyka się zmysłom, a nawet racjonalnemu myśleniu. Celem mitu jest
niesienie najgłębszych wartości humanistycznych, ale celem ostatecznym
jest niesienie wartości ponadświatowych, boskich18.
Do tworzenia metafor w sposób niejako naturalny dostosowany jest
język hebrajski, tworzy je z łatwością samoczynnie, jest metaforyczny. Słowa
języka greckiego nie mają tego charakteru a nawet ich zestaw w
odpowiednim opisie nie potrafi uzyskać takiej mocy przenoszenia sensów
jaka jest w słowach hebrajskich. W języku greckim traktowanie słowa jako
metafory jest zabiegiem sztucznym, szokującym, podczas gdy w języku
hebrajskim słowa same z siebie mają taki charakter. Dochodzenie do nowego
znaczenia wymaga w języku greckim skomplikowanego wyjaśniania,
prowadzenia dedukcji, która nie jest wpisana w naturę rzeczy, lecz jest
Por. A. Paivio, Psychological processes in comprehension of metaphor, w:
Metaphor and thought, A. Ortony (red.), Cambridge, Cambridge University
Press, 1979.
17 Z. Chlewiński, Umysł. Dynamiczna organizacja pojęć, PWN, Warszawa
1999, s. 268;
18 Por. N. Frye, Wielki kod…, s. 42/
16
5
o. prof. dr hab. Piotr Liszka CMF
naginaniem słowa w taki sposób, by w odpowiednio mocny sposób nachyliło
się ku nowemu znaczeniu. W języku hebrajskim skierowanie ku nowemu
znaczeniu dokonuje się dzięki wewnętrznej energii danego słowa. Mentalność
greków jest linearna, przesuwanie słowa ku nowemu znaczeniu przebiega po
linii wyznaczonej przez dedukcję. Izraelita ukazuje nowe znacznie obserwując
przedmiot z innej strony, dostrzegając w słowie, zjawisku czy wydarzeniu
nowe aspekty znaczeniowe. Do prawdy nie dochodzi prosta droga
wyznaczona przez logiczne rozumowanie, lecz układając zestaw opisów w
spójną całość. Przechodzenie z jednego znaczenia do drugiego nie jest
jednorazowe, dopiero zestaw metafor tworzy harmonijną, spójna całość.
Opisy biblijne przypominają muzykę, wariacje ukazują bogatą paletę barw,
tonów. Całość ukazuje prawdę, która wykracza poza sferę intelektu, ogarnia
również szerokie możliwości odczuwania piękna19.
3. Rodzaje metafor
Przykładem metafory jako formy literackiej funkcjonującej w judaizmie
jest midrasz. Jest on typową metaforą wyrażająca niewyrażalną tajemnicę w
sposób filozoficzny. Przede wszystkim sens metaforyczny w midraszu
nadawany jest słownictwu opisującemu człowieka. W ten sposób
antropologia dostarcza słów, które są odnoszone do Boga. W midraszu
antropomorfizmy są stosowane z całą świadomością, tworząc metaforyczną
refleksję o Bogu. W tej formie teologii zawarta jest spora doza humoru. Kto
nie zna zamiaru autorów, albo nie rozumie metafory, łatwo pobłądzi i dojdzie
do jak najbardziej fałszywych wniosków, uważając niesłusznie, że ma do
czynienia z naiwnym obrazem Boga. Tymczasem tajemnice niemożliwe do
wyrażenia w sposób zgodny z zasadami filozofii w midraszu są wyrażane w
sposób diametralnie inny: poetycki, metaforyczny, alegoryczny, mitologiczny.
Szczególne zakłopotanie pojawia się w problemie istnienia zła, pomimo
dobroci i potęgi Boga. Teodycea żydowska nie potrafi tego wyjaśnić za
pomocą myślenia dyskursywnego, logiczne, precyzyjnego, czy też za pomocą
zwyczajnego myślenia zdroworozsądkowego. Henryk Słonimski dostrzegł, że
zarówno starożytni Hebrajczycy jak i nowożytni filozofowie żydowscy byli
jednakowo bezradni wobec istnienia zła na świecie, pomimo Bożej
Opatrzności. Z tego względu pisali o tym w sposób symboliczny,
mitologiczny, midraszowy. Język Hebrajczyków sam w sobie jest daleki od
języka metafizyki i ontologii greckiej, jest otwarty na tajemnicę:
przystosowany adekwatny, współbrzmiący; sam w sobie ma cechy języka
religijnego. Język ten po mistrzowsku został zastosowany w midraszu. Jego
naturalna wewnętrzna otwartość sprawia, że jednoczy on wymiar teoretyczny
z wymiarem estetycznym, myśl z odczuwaniem, a nawet odwraca kolejność.
U Greków refleksja intelektualna pobudza wolę i uczucia, natomiast język
hebrajski wychodzi z doświadczenia, refleksja jest w nim wtórna, stanowi
tylko jego interpretację. Najpierw pojawia się fenomenologiczne widzenie, a
dopiero później następuje zastanawianie się nad tym, co w wizji było realne.
Por. P. Leks SCJ, „Słowo Twoje jest prawdą...”. Charyzmat natchnienia
biblijnego, Księgarnia św. Jacka, Katowice 1997, s. 159.
19
6
o. prof. dr hab. Piotr Liszka CMF
Ostatecznie midrasz to typowa teodycea, czyli refleksja broniąca Boga20.
Pokrewnym przykładem metafory żydowskiej jest hagada, która składa się z
opowiadań, przypowieści, alegorii, metafor, sentencji itp. Początki hagady
pojawiły się w I-II wieku po Chrystusie 21
Retoryka klasyczna definiuje metaforę jako proste rozwinięcie sensu za
pomocą słów nie związanych wprost ze sobą czy z wyrażanym sensem. Słowo
powinno być tu jasne i proste, otwierające, inspirujące, wskazujące drogę
intuicji i myśli dyskursywnej. Wskutek tego metafora nie niszczy
racjonalnego dyskursu, spełnia rolę inspirująca, wskazującą nowe drogi i
nowe mozliwości22. W takim ujęciu całość dyskursu nie stanowi jednej
wielkiej
metafory,
jest
złożona z elementów
metaforycznych
i
jednoznacznych. Metafory włożone są w kontekst narracji. Obok sensu
logicznego w retoryce dostrzegany jest sens egzystencjalny. Specyficzną
narracją, splatająca wątek racjonalny z metaforycznym jest mit. Zadaniem
mitu jest wydobycie istotnych wartości ludzkich pojawiających się w dziejach
ludzkości, a celem jest pedagogiczne ukształtowanie człowieka. Mit
nawiązuje na ogół do początku i do końca dziejów, przypomina i kieruje myśl
ku przyszłości. Mit stanowi swoistą mimesis, przypomnienie, imitację
rzeczywistości uniwersalnej, jak też w jej szczegółach. Retoryka sprowadza
metaforę do poziomu samych wypowiadanych słów, poetyka wnika w ich
głębię. W retoryce słowa mają moc literalną, bezpośrednio działając na
słuchacza. Poetyka traktuje słowa jako coś mglistego, nieokreślonego,
otwartego na interpretację. W retoryce słowa otrzymują znaczenie w ich
kontekście, poetyka zatrzymuje się nad każdym słowem oddzielnie. Obie są
narzędziami teorii wyobraźni23. Mit z jednej strony stara się rozwikłać
tajemnicę czasu, z drugiej zaś daje do zrozumienia, że nigdy człowiek tej
tajemnicy do końca nie pojmie. Czas pozostanie aporią. Nie dojdziemy do
początku i do końca dziejów, dlatego trzeba zająć się historią, która
umieszczona jest we wnętrzu płynącego czasu. Czytelnik mitu powinien
wiedzieć, że nie może zatrzymać się na fikcji literackiej, że nie wolno mu
zastępować jej inną fikcją, lecz dochodzić, a przynajmniej wyczuwać coś
realnego, co istnieje niezależnie od tego, czy to poznajemy, a nawet czy o tym
myślimy24. Przenoszenie znaczenia dokonuje się nie tylko wewnątrz tekstu,
nie tylko na płaszczyźnie myśli, lecz również wychodzi na zewnątrz tekstu,
ma wtedy charakter transcendentny.
Przekazywaniu głębokich treści humanistycznych za pomocą dzieł
sztuki dokonuje się za pomocą metafor artystyczno-semantycznych. Dzieło
sztuki pozwala odbiorcy poznać informacje dotyczące środowiska artysty, ale
Por. M. Giuliani, Midrash come teologia ebraica della storia. Sulla filosofia
della religione di Henry Slonimski (1884-1970), „Studia Patavina” 1 (1999),
125-141, s. 132.
21 Por. S. Wielgus, Badania nad Biblią w starożytności i w średniowieczu,
TNKUL, Lublin 1990, s. 14.
22 F. Franco, La verità metaforica: una prospettiva su Paul Ricoeur, „Studia
Pataviana”, 69-88, s. 74.
23 Tamże, s. 77.
24 Tamże, s. 79.
20
7
o. prof. dr hab. Piotr Liszka CMF
też może doprowadzić do poznania jego osobowości25. Metafora chroni przed
wyborem skrajności, uczy pokory, ale jednocześnie chroni „przed absolutnym
niepoznaniem,
nielogicznością,
uproszczeniem,
jednostronnością
i
26
niedowładem komunikacyjnym” . Jej funkcja polega nie tylko na
przenoszeniu znaczeń, pozwala przenieść poznanie z płaszczyzny czysto
intelektualnej na integralnie personalistyczną. Reguły regulujące jej
stosowanie oparte są nie tylko o prawa logiki, są zakorzenione w myśleniu
personalnym integralnym. W ten sposób dokonuje się poszerzenie i scalanie,
pogłębianie i syntetyzowanie. Metafora ma rys wybitnie prozopoiczny.
Objawienie to nie tylko przekaz informacji, lecz przepływ życia przebywający
przepaść między Bogiem a stworzeniami. Metafora jako narzędzie poznawcze
pozwala odczytać (odczuć, przeżyć) energię życia zawartą w Objawieniu. Bóg
żywy nie poprzestaje na komunikowaniu wiedzy, daje samego siebie. Wielu
poetów i mistyków dla wypowiadania się o Bogu objawiającym się stosowało
metaforę przepływu strumienia życia, wypływającego ze źródła i wpadającego
do morza: Tertulian, Pryscyliusz, Bernardyn z Laredo, św. Jan od Krzyża27.
Przykładem mitu, który jest swoistym kerygmatem, orędziem nawołującym
do zbawczego czynu, jest dzieło Tolkiena Władca Pierścieni28.
4. Metafora w objawieniu
Objawienie przekazane zostało w języku ludzkim, ale niekoniecznie
oznaczać to musi języka całkowicie precyzyjnego, jednoznacznego,
zrozumiałego samego przez się. W znacznej mierze jest to język metaforyczny,
całkowicie w tym, co dotyczy wprost treści objawienia, a częściowo w
odniesieniu do słów opisujących rzeczywistość, w której objawienie się
dokonuje. Dotyczy to nie tylko ludzkiego sposobu myślenia, lecz także
ludzkiego sposobu życia. W myśleniu pojawiają się wyobrażenia, konstrukcje
myślowe umowne, a nawet fantazje. Okazuje się, że również realia
otaczającego nas świata mogą być opisywane w sposób poetycki, z
zastosowaniem metafory. Metafora bowiem nie tyle opisuje, co wskazuje
kierunek, przenosi znaczenie oraz przenosić myśl w nowe obszary, otwierając
całą ludzką osobę w stronę wskazana przez ukryty w metaforze sens.
Podobieństwo spraw duchowych, nawet boskich, do spraw cielesnych jest
Por. P. Kisiel, Hieronima Boscha Theatrum mundi, w: Rozmyślania o
cywilizacji, dz. zb. p. red. J. Baradzieja i J. Goćkowskiego, seria „Cywilizacja.
Tradycja. Ethos”, wyd. Baran i Suszczycki, Kraków 1997, 13-37, s. 13.
26 Cz. S. Bartnik, Dogmatyka katolicka, t. 1. Lublin 1999, s. 44.
27 Por. S. Fernandez Ardanaz, El pensamiento religioso en la época
hispanoromana, (r. I), [w:] M. Andrés Martinez (red.), Historia de la Teologia
Española, t. 1: Desde sus orígenes hasta fines del siglo XVI, Fundación
Universitaria Española: Seminario Suarez, Madrid 1983, 21–256, s.
158
28 Zob. C. Gunton, Daleki odbłysk Evangelium. Zbawienie we Władcy
Pierścieni Tolkiena, w: Tolkien. Księga pamiątkowa. Studia o spuściźnie
literackiej, red. J. Pearce, (Tolkien: A celebration, HarperCollinsPublishers
1999), tłum. J. Kokot, Zysk i S-ka, Poznań 2003, 119-132, s. 131.
25
8
o. prof. dr hab. Piotr Liszka CMF
bardzo dalekie, tym niemniej kieruje na właściwą drogę nie tylko intelekt,
lecz również uczucia i wolę człowieka29.
Celem objawienia nie jest tylko przekazanie informacji, lecz
kształtowanie życia. Analogiczny jest cel metafory, ważne nie jest dokładne
poznanie, lecz pobudzenie do działania, poznanie metaforyczne powiązane
jest z zaangażowaniem egzystencjalnym. Od strony życiowej forma literacka
przekazująca jakieś treści w celu pobudzenia do działania określana jest jako
kerygmat. Kerygmat jest typem retoryki, który nie zwraca wielkiej uwagi na
figury słowne, a bardziej na wewnętrzny dynamizm, na niesioną w jego
wnętrzu energię zdolną pobudzić do działania osobę, do której jest
kierowany30. Na nauczanie Jezusa wpłynęły metafory spirytualistyczne
judaizmu palestyńskiego. Wyraźnie widoczne jest to w nauczaniu
eschatologicznym, gdzie Jezus przyrównuje niebo do biesiady, Zbawieni będą
zasiadać na dwunastu tronach Izraela i będą spożywać owoc winnej latorośli
(Mt 8, 11; 26, 29)31.
Źródła teologii, nie tylko Pismo Święte, lecz również pisma Ojców
Kościoła, w znacznej mierze stanowią oczywisty przykład literatury pięknej.
Nic więc dziwnego, że teologia korzysta z literatury pięknej jak najszerzej, że
traktuje ją nie tylko jako źródło wtórne, odzwierciedlające w różny sposób
treść objawienia, lecz także jako narzędzie, służące skutecznie poprzez swoje
formalne podobieństwo do wdzierania się w badaną rzeczywistość
merytoryczną. Literatura piękna dostarcza metafor, dzięki którym można
dostrzec tego samego rodzaju metafory w tekstach źródłowych a następnie,
znając ukryty sens metafory służącej za narzędzie, odczytać sens metafor
zawartych w źródłach32. W ten sposób interpretacja metafory jest
nieustannie ubogacana.
Najważniejszym przykładem metafory jest pojęcie perychorezy, które
adekwatnie i w pełni oddaje wzajemne przenikanie się Osób boskich w ich
jednej jedynej substancji, natomiast tylko metaforycznie przenikanie się
Boga ze stworzeniami, włączając w to przenikanie się dwóch natur w
Chrystusie. Perikhóresis to starożytny termin grecki stosowany przez
filozofów, który został przełożony na język łaciński jako circuiminc(s)essio. Od
starożytnych filozofów przejęli go Ojcowie Kościoła. Jego treścią pierwotną,
nadaną przez stoików, jest przenikanie bóstwa przez materię, materii przez
bóstwo, czy wszystkiego w uniwersum wzajemnie. Anaxágoras mówił o nous,
które przenika materię amorficzną czyniąc z niej uporządkowany kosmos.
Herodot mówił o sukcesji dynastycznej, o hierarchicznie uporządkowanych
emanacjach. Ojcowie Kościoła odnosili ten termin tylko do „cyrkulacji” Osób
Bożych w jednej Bożej substancji, podczas gdy stoicy przyjmowali ruch
przenikania się wzajemnego wszystkich rzeczy, które zachowując swoje
Por. M. Krąpiec OP, Filozofia w teologii. Czytając Encyklikę „Fides et ratio”,
Instytut Edukacji Narodowej 1999, s. 6
30 Por. N. Frye, Wielki kod…, s. 61.
31 Por. M. García Cordero, La esperanza del más allá en el Nuevo Testamento,
„Ciencia Tomista” 114 (1987) nr 373, 209-264, s. 221.
32 Por. A. Dunajski, Literatura piękna jako locus theologicus, „Studia
pelplińskie”, 12 (1981), s. 198; a za nim J. Szymik, Teologia na początek
wieku, Księgarnia św. Jacka i Apostolicum, Katowice-Ząbki 2001, s. 258.
29
9
o. prof. dr hab. Piotr Liszka CMF
własności jednostkowe istnieją wspólnie jako koegzystencja bytów
(antiparektasis). Sytuacja ta była przez nich określana terminem khoerein.
Jest to przenikanie tworzące jedność z zachowaniem odrębnych właściwości.
W tym ujęciu poszczególne elementy nie są radykalnie przeciwstawne, ale też
nie są radykalnie zmieszane. Koncepcja stoików spotkała się z krytyką, gdy
wychodziła poza płaszczyznę świata materialnego i próbowała mówić o
łączeniu bytów materialnych z bytami duchowymi. W sensie ścisłym
perychoreza dotyczy tylko bytów utworzonych z tej samej substancji: albo
tylko z materii, albo tylko z substancji duchowej. Gdy odnoszona jest do
bytów wzajemnie wobec siebie transcendentnych,
ma tylko sens
metaforyczny. Tak jest też z perychorezą natury boskiej i natury ludzkiej w
Chrystusie. Bardzo często ta istotna różnica znaczeń terminu perychoreza w
trynitologii i w chrystologii umyka uwadze teologów33. Nie może zachodzić
przenikanie substancji duchowej z materialną, może natomiast zachodzić
przenikanie niestworzonej energii Boga z energią będącą elementem natury
bytu stworzonego. W szczególny sposób zachodzi to zjawisko w bytach
stworzonych duchowych, personalnych. Elementem pośredniczacycm jest
energia duchowa stworzona nadprzyrodzona, która z jednej strony wypływa z
energii boskiej niestworzonej, z drugiej zaś wnika w energię duchową, która
jest elementem bytu personalnego stworzonego.
Jezus kierował swoje nauczanie zawsze ku intymnej, tajemniczej i
niewidzialnej sferze Boga34. Człowieczeństwo Jezusa, jego ludzka natura i
zanurzenie w dzieje ludzkie dokonujące się w czasie, jest „wziernikiem” do
życia Trójcy. Cała ziemska historia Jezusa Chrystusa jest wielką metafora
wskazująca na Jego życie wewnątrz Boga Trójjedynego 35. Pełnia Bóstwa
osoby Chrystusa ukazana została jedynie metaforycznie, „na sposób Ciała”
(Kol 2, 9). Metaforycznie objawia się życie Boga Trójedynego w dziejach
Kościoła, który kontynuuje dzieje Jezus36. Szczególną metaforą jest
Mistyczne Ciało Chrystusa, a zwłaszcza jego głowa – sam Chrystus. W
szczególności papież jest nie tyle następcą Chrystusa, co raczej Jego
metaforą37. Chrystus jest fundamentem i zwieńczeniem stworzenia,
początkiem i głową wszystkiego, co tylko istnieje. Wszystko natomiast jest
metaforą wewnętrznego życia Boga. Byty stworzone wskazują na akt
stwórczy, który czynem immanentnym, znajduje się wewnątrz Boga (Kol 1,
16)38. Podobnie, znaczenie metaforyczne ma Chrystus jako Omega,
spełnienie, pełnia wszelkiego stworzenia (pleroma; Ef 1, 22-23)39.
Zadaniem metafory nie jest określać istotę metafizyczną, lecz pobudzać
człowieka do przemiany i kierować jego życie w odpowiednią stronę. Metafory
Por. Santiago del Cura Elena, Perikhóresis, w: X. Pikaza, N. Silanes (red.),
Diccionario Teológico. El Dios cristiano, Salamanca 1992, 1086-1094, s. 1087.
34 Por. S. Mędala, Chrystologia Ewangelii św. Jana, Kraków 1993, s. 186.
35 Cz. S. Bartnik, Dogmatyka katolicka, t. 1. Lublin 1999, s. 185.
36 Por. Cz. S. Bartnik, Gromy mówiące. Kazania, przemówienia, publicystyka
społeczno-polityczna, Dzieła Zebrane T. V. Lublin 1999, s. 114.
37 Por. C. Basevi, La doctrina cristolócica del «himno» de Col 1, 15-20, „Scripta
Theologica” 1999, T. 31, z. 2, 317-344. s. 327.
38 Por. Tamże, s. 328.
39 Por. Tamże, s. 332.
33
10
o. prof. dr hab. Piotr Liszka CMF
religijne wskazują na podwójny sens ruchu idei. Kiedy Biblia nazywa Boga
ojcem, mężem, pasterzem, królem, sędzią itp., opisując Go za pomocą
terminów metaforycznych, korzysta z języka odpowiedniego dla danego
środowiska, dla danego czasu i miejsca. W ten sposób metafora wędruje z
ziemi do nieba i wraca, niosąc w sobie sens idealny, absolutny40. Dzięki temu
człowiek dostrzega drogi łączące go z doskonałością Bożą a jednocześnie
odległość dzielącą go od Boga. Metafora wyznacza kierunek myśli i działania
ludzkiego. Dzięki niej naśladowanie Boga dokonuje się nie w sposób mglisty,
lecz jednoznacznie określony41.
5. Linie metaforyczne w literaturze europejskiej
Monastycyzm
średniowieczny
teksty
literackie
metaforycznie
porównywał do bukietu kwiatów wydzielającego zapach trudny do
sprecyzowania, ale piękny i powodujący odpowiednie skojarzenia. W
kwiatach ukryty jest miód, trzeba tylko go wydobyć i odpowiednio
spreparować. Szczególną metaforą średniowieczną jest tzw. Florilegium,
rodzaj literacki rozwinięty przez mnichów, złożony z wielu tekstów, które
same mogą być traktowane jako metafory i w których jest wiele wyrażeń
metaforycznych. Pojedyncze metafory to kwiaty, które mogą być ułożone w
bukiety, a te z kolei mogą stanowić odpowiednio dobraną dekorację. Barwa
kwiatu symbolizuje jakąś cnotę, natężenie barwy stopień postępu w
doskonałości. Metafora pszczoły pasuje do mnicha poszukującego najlepszej
literatury duchowej, która ma służyć jako pokarm, przerabiany w umyśle i w
sercu dla większego pożytku duchowego.
Średniowiecze lubowało się w przenośniach. Tworzono je z rozmysłem
po to, aby ktoś inny mógł je rozwikłać w sposób twórczy, angażując
wyobraźnię i ćwicząc się w umiejętności otwierania się na ukryte w tekście
głębokie znaczenie mistyczne. Dla prawidłowego odczytania metafory trzeba
znać zasady zapisywania i odczytywania symboli oraz mieć informacje
dotyczące środowiska autora – z jakich kwiatów zbierano nektar i w jakim
ogrodzie. Ważna jest technika tworzenia tekstu, ale też znajomość jego źródła
i celu zamierzonego przez autora. Bezpośrednim celem tekstów
metaforycznych jest zainspirowanie do modlitwy kontemplacyjnej a celem
końcowym jest postęp w świętości. Dzięki metaforom ku wyżynom wznosi się
nie tylko intelekt, lecz integralnie pojmowany duch ludzki, przekraczając
siebie i dochodząc do sfer pozaziemskich, boskich. Literatura monastyczna
daleka jest od systematyczności. Mnisi tworzyli kompilacje, nie wahali się
dodawać do źródłowych tekstów starożytnych i patrystycznych własnych
uwag. W wyborze tekstów nie stosowali żadnych logicznych reguł,
kierowalisię odczuciem, mając na względzie dobro duchowe. Nienaukowo
postępuje ktoś, kto metafory traktuje jako dokładne odzwierciedlenie
poglądu mnicha na świat materialny, na kosmos i otaczającą go przyrodę.
Por. F. Raurell, Dio, Padre nella visione veterotestametaria. Una
verbalizzazione ambigua, “Laurentium” 1-2 (1999) 167-200, s. 173.
41 Por. Tamże, s. 176.
40
11
o. prof. dr hab. Piotr Liszka CMF
Stanowią one tylko odskocznię do swobodnej, pełnej fantazji poezji jak
najbardziej metaforycznej42.
Świat przesycony jest symbolami. Przeciętny człowiek tego nie
dostrzega. Konieczny jest talent poety. W twórczości pisarskiej następuje
odkrywanie bogactwa symboliki świata i jej zagęszczanie. Ulotne zjawiska
nabierają tak wielkiej gęstości, że odbierane są przez czytelnika jako coś
realnego, substancjalnego (Dichten – opowiadać, pisać poezję i Ver-dichten –
zagęszczać). Narracja, słowo płynące podlega prawidło, które bardziej kojarzą
się z teorią względności niż z klasycznym schematem czasu linearnego.
Narracja płynie jak rzeka, ale powstają w niej liczne zaburzenia,
zawirowania, zakrzywienia, zagęszczenia niesionej w niej energii. Dzieje się
tak z powodu stosowania odpowiednich form literackich, poetyckiego
rozumienia słów i szerszych koncepcji słownych. Nie są one jednorodne, jak
kamienie układane na drodze, mają różną moc ekspresji i posiadają moc
zwracania myśli w różne, często niespodziewane kierunki. W ujęciu tym linia
myśli zostaje odchylona, zakrzywiona, tworząc splot znaczeń, zmierzając we
wszystkie strony. Nie wszystkie słowa muszą mieć znacznie symboliczne. Są
słowa, teksty, dzieła malujące świat dosłownie, ale są też słowa, teksty i
dzieła zdecydowanie symboliczne, przekraczające przyrodę, wchodzące w
głąb ducha ludzkiego, czy wychodzące w obszar transcendentny. Johannes
Kleinstück informuje o tym na przykładzie symbolu słonecznika stosowanego
przez Josefa Weinhbera dla mówienia o miłosnym ogniu kierującym przyrodę
ku jej stwórcy43.
W XIX wieku przykładem literatury teologicznej metaforycznej były
działa Fiodora Dostojewskiego. W powieściach Fiodora Dostojewskiego
widoczny był ten sam sposób myślenia i taki sam cel, co u pisarzy
monastycznych.
Swobodnie
wykorzystywał
on
metafory
biblijne,
rozbudowując je, tworząc metafory własne, dostosowane do aktualnej wiedzy
rosyjskiego społeczeństwa i sposobu odczuwania rzeczywistości w XIX wieku.
Powieści Dostojewskiego mają charakter metaforyczny, warstwa dosłowna
ukrywa wiele warstw głębszych, aż do najgłębszej – boskiej44. Metaforyk
biblijna jest u niego obfita, operowanie symboliką jest swobodne, ale nie
chaotyczne. Na podstawie całości jego dzieł można dostrzec jego własną
strategię artystyczną, polegającą na łączeniu poezji z filozofią45.
W wieku XX wyróżnia się w tym względzie polski pisarz pochodzenia
żydowskiego Bruno Schulz. Duchowy aspekt metafor, widoczny w Biblii, u
Por. J. Leclercq OSB, Miłość nauki a pragnienie Boga, tł. M. Borkowska
(L’amour des lettres et le désir de Dieu, Initiation aux auteurs monastique du
moyen age, Les éditions du Cerf, Paris 1990), Wydawnictwo Benedyktynów,
Kraków 1997, s. 220.
43 Zob. J. Kleinstück, Mythos und Symbol in englischer Dichtung, Stuttgart
1964, s. 14 i n.; podobnie E. Frenzel, Stoff-, Motiv- und Symbolforschung,
Stuttgart 1963, s. 35 i n.; za M. Lurker, Przesłanie symboli w mitach,
kulturach i religiach, tłum. R. Wojnakowski, Znak, Kraków 1994, s. 105.
44 Por. H. Brzoza, Dostojewski. Między mitem, tragedią i apokalipsą, Toruń
1995, s. 10, za: Z. Brzozowski, O Dostojewskim, „Znak” 1981, nr 1-2 (319320), s. 144-145, 146-148.
45 Por. Tamże, s. 11.
42
12
o. prof. dr hab. Piotr Liszka CMF
żydowskich komentatorów biblijnych, u średniowiecznych mnichów i w całej
tradycji prawosławnej, znajduje w twórczości Brunona Schulza swoistą
kontynuację. Rekonstrukcja jego wizji literackiej prowadzi do przekonania, że
centralnym wątkiem, scalającym całą jego twórczość jest zagadnienie
noszące nazwę mimesis, przypominanie angażujące całą osobę i docierające
do istotnych wartości personalnych. Zadanie to realizuje najlepiej myślenie
metaforyczne. Krzysztof Stala umieścił sposób myślenia wybitnego polskiego
poety, pochodzenia żydowskiego „pomiędzy dwoma głównymi zjawiskami w
piśmiennictwie pierwszej połowy wieku: surrealizmem i meta-fikcją”46. W
twórczości Schulza metafora jest klasyczną przenośnią wychodzącą od
postrzegania zmysłowego i wchodząca do rzeczywistości myślowej. Jego opisy
przyrody są plastyczne, zmysłowe, wyraziste, a jednocześnie czytelnik
odczuwa, że autor mówi o czymś zupełnie innym, bardziej złożonym,
duchowym, co jest jeszcze bardziej realne, chociaż należy do innej sfery:
intelektu, uczuć, ducha. Drugi świat jest odczuwany jako jeszcze bardziej
dynamiczny, bujny, poplątany. Już sam język, który opisuje ową podwójność
jest spleciony z dwóch warstw, istotnie różnych, a zależnych jedna od
drugiej. Dwoisty język nie tylko przenosi znaczenia z jednej płaszczyzny na
drugą, ale staje się przenośnią sam w sobie. Podobnie opisywana
rzeczywistość przestaje być postrzegana jako złożenie dwóch płaszczyzn, lecz
jako jeden wszechogarniający byt, jako wielka metafora. Dwie różne
płaszczyzny to tylko objawy jednego bytu przepełnionego tętniącym życiem.
Język poetycki wiąże wielorakie doświadczenia świata, przy czym w
dialektycznej relacji między realnym światem a językiem zwycięża język, jako
świat wszechmogący, mogący uczynić wszystko. Język jawi się jako
rzeczywistość samowystarczalna, zdolna do konstruowania każdego świata 47.
Jest to już w jakiś sposób zapowiedź postmodernizmu. Metafora okazuje się
być narzędziem służącym do destrukcji znanego dotąd, bezpiecznego,
przytulnego świata, aby konstruować świat bardziej bujny, skomplikowany,
bogaty, potężny. Znaczenie metafory w poezji wynika z jej plastyczności.
Dzięki niej pisarz spełnia rolę malarza. Dokonuje się spotkanie pisarza z
malarzem ikon, który „pisze” ikonę, podczas gdy poeta „maluje” tekst48.
Mimesis u Schulza jest przypominaniem sobie rzeczywistości przez
wyobraźnię poetycką, w sposób dynamiczny, twórczy, dowolny. Imitacja łączy
się z „przedrzeźnianiem” przyrody, ukazującym ją w swoistym krzywym
zwierciadle, dzięki czemu odkrywany jest ten obszar prawdy, który wykracza
poza znaczenie konwencjonalne. W tym poetyckim projekcie metafora spełnia
rolę promieni rentgenowskich, odkrywających prawdę, ukrytą przed
zwyczajnym
poznaniem
zmysłowym49.
Metaforyczne
zakrzywienie
Por. J. Jarzębski, Krzysztofa Stali podróż do krańców rzeczywistości
(Przedmowa), w: /K. Stala, Na marginesach rzeczywistości. O paradoksach
przedstawiania w twórczości Brunona Schulza, Instytut Badań Literackich,
Warszawa 1995, 5-16, s. 8.
47 Por. Tamże, s. 9.
48 Por. Tamże, s. 11.
49
Por. K. Stala, Na marginesach rzeczywistości. O paradoksach
przedstawiania w twórczości Brunona Schulza, Instytut Badań Literackich,
Warszawa 1995, s. 33.
46
13
o. prof. dr hab. Piotr Liszka CMF
czasoprzestrzeni odkrywa w zwartej skorupie poznania zmysłowego
załamania, fałdy, szczeliny pozwalające wniknąć do innego świata, kryjącego
się w poznawalnym zmysłowo świecie otaczającym nas50.
Wspaniałym
przykładem
metaforycznej
literatury
teologicznofilozoficznej są dzieła Karola Wojtyły. Kontynuuje on linię zarysowaną
powyżej. Według niego Ziemia rodząca rośliny jest metaforą pierwotnych sił
przyrody, charakterystyczna dla całej tradycji słowiańskiej. Dostojewski
obserwuje, jak nie dająca się ujarzmić witalność ziemi, czczona w czasach
pogańskich, otaczana jest czcią również w narodzie rosyjskim w czasach
jemu współczesnych. Karol Wojtyła zgadza się z tym, że symbol ziemi w
sensie szerszym ogarnia wszystkie znane siły przyrody, drzemiące we
wnętrzu pod kruchą warstwą roli uprawnej i szalejące w przestworzach.
Dostrzega on jednak, że zawsze w centrum znajduje się ziemia rozumiana
jako rola karmiąca ludzi. W tym ujęciu głębsze znaczenie dotyczy kultury
karmiącej ducha ludzkiego, a przede wszystkim dotyczy religii, kierując myśl
człowieka ku Bogu51. W wierszu Myśląc Ojczyzna dostrzega on siły scalające
kolejne pokolenia w spójną, ponadhistoryczną całość, narastające,
prowadzące ku ostatecznej pełni 52. Od czasów prehistorycznych myślenie
metaforyczne centrum ziemi umieszcza drzewo jako symbol wszechświata,
kondensujące w sobie wszelkie metaforyczne wątki. Drzewo scala w sobie
cały wszechświat i łączy go z niebem. Korzenie symbolizują mocną więź z
ziemią, konary skierowane są ku niebu. Wskutek tego dokonuje się też
przechodzenie nieba na ziemię. Drzewo żywi się z jednej strony ziemią, a z
drugiej energią słońca. W ten sposób pokarm pobierany z ziemi jest
oddawana z nawiązką w postaci owoców (wiersz Wigilia wielkanocna z roku
1966)53.
Podsumowanie
Metafora znajduje w teologii szerokie zastosowanie, i to nie tylko w tzw.
teologii literackiej. Cała teologia, jako refleksja rozumu ludzkiego nad
Objawieniem oraz nad wszystkim w świetle Objawienia, jest metaforyczna, a
nawet samo Objawienie i w ślad za nim teologia to jedna wielka Metafora.
Myśl ludzka wyraża Misterium Boże – zarówno jego istotę jak i sposób
działania – po swojemu, w ludzkich słowach, sformułowaniach, koncepcjach,
modelach i systemach. Słowa ludzkie nie potrafią wyrazić Misterium Boga,
mają własne znaczenie: ludzkie, ziemskie, ograniczone. Mimo to odnoszą się
do znaczenia, które je przerasta, ku niemu kierują ludzką myśl. Każde słowo
jest przyporządkowane do jakiegoś niepojętego znaczenia Bożego. Za każdym
słowem ukrywa się jakaś rzeczywistość, niepojęta ale istniejąca. Nie są ważne
same słowa, ani ich znaczenie dosłowne, lecz fakt, że za nimi coś jest.
Por. Tamże, s. 38.
Por. Rocco Buttiglione, Myśl Karola Wojtyły, tł. J. Merecki SDS (oryg. Il
pensero di Karol Wojtyła, Jaca Book, Milano 1982), Towarzystwo Naukowe
KUL, Lublin 1996, s. 337.
52 Por. Tamże, s. 338.
53 Por. Tamże, s. 339.
50
51
14
o. prof. dr hab. Piotr Liszka CMF
Rzeczywistość Boża opisywana językiem ludzkim nie zmienia się w
zależności od stosowanych przez człowieka słów i wyobrażeń. Człowiek
swoimi słowami nie kreuje tej rzeczywistości, ani na nią nie wpływa, może
jedynie ją odczytywać, na nią wskazywać, dostrzegać jej zarys. Dobre ujęcie
jest wtedy, gdy dane słowo w miarę adekwatnie i jednoznacznie jest
skojarzone z jakąś określoną prawdą objawioną. Teologia, czyli słowa
(ludzkie) o Bogu, nie jest jakąś lingwistyczną grą, nie rozgrywa się tylko w
sferze pojęć (abstrakcyjnych, albo kojarzących się mocno z jakąś konkretną
rzeczywistością doczesną), lecz informacją wskazującą na to, co się dzieje
obszarze rzeczywistości, na którą słowa wskazują, na którą są przenoszone.
Słowa przypisywane ściśle określonej rzeczy przenoszone są na inną, która
ma już swoją nazwę; nowa nazwa przypisuje jej cechy obce. Pojawia się
wtedy pytanie, czy przypadkiem tych cech również wcześniej w jakiś sposób
nie posiadała?
W odróżnieniu od metafor czysto zmysłowych metafory teologiczne
polegają na tym, że słowa mające treść charakterystyczną dla stworzeń są
odnoszone do bytów niestworzonych. Znaczenie ziemskie jest przenoszone na
rzeczywistość transcendentną. W tej sytuacji odczytanie dosłowne jest
kardynalnym błędem. Kod metaforyczny teologii, zarówno w zagadnieniach
szczegółowych jak i w ujęciu całościowym, musi być odczytywany zgodnie z
zasadami określonymi przez nauki humanistyczne, z dodatkowym
uwzględnieniem zasad panujących w teologii.
15
Download