tomik wierszy krzywe drzewo
advertisement
TOMIK WIERSZY KRZYWE DRZEWO POETKA SERCA 1 SPIS TREŚCI OD POETKI SERCA -------------------------------------------------------------------------------------------- 3 Ocalałam ------------------------------------------------------------------------------------------ 4 Wiesz ----------------------------------------------------------------------------------------------- 5 *** ---------------------------------------------------------------------------------------------------- 6 Musze ci powiedzieć --------------------------------------------------------------------------- 7 Szczerość ---------------------------------------------------------------------------------------- 8 ** ---------------------------------------------------------------------------------------------------- 9 ** ------------------------------------------------------------------------------------------------------ 10 ** ------------------------------------------------------------------------------------------------------ 11 *** ------------------------------------------------------------------------------------------------------ 12 Pusta mowa --------------------------------------------------------------------------------- 13 Moja krzywizna ------------------------------------------------------------------------------- 14 Inaczej ------------------------------------------------------------------------------------------- 15 2 OD POETKI SERCA Witajcie Mam na imię Anita i interesuje się literaturą i całym otaczającym mnie światem Natury. Poezja, właśnie to słowo wypełnia moje całe życie, ponieważ ciągle można mnie zobaczyć z kartką i długopisem w ręce czy też z tomikiem wierszy. Muzyka, a w szczególności jedna z jej odmian czyli „rap” jest kolejnym nierozłącznym towarzyszem mojego życia, w końcu to właśnie hip-hop przyczynił się, że dziś pisze wiesze. Mam 26 lata i choruje na Dziecięce Porażenie Mózgowe. Dlaczego nic nie pisze o walce z chorobą? Bo po co, ja przeżyłam to co inni niepełnosprawni ale zaczynając nową drogę i korzystając z okazji chciałabym podziękować moim rodzicom, bratu i wszystkim wspaniałym ludziom, których napotkałam na swojej drodze. Przesłanie autorskie - Jam jest krzywym Drzewem, pełnym nieDoskonałości. Tworzę poprzez swe krzywe gałęzie, Sztukę miłości… Poetka Serca 3 Ocalałam Ocalałam zasadzona w ogrodzie przebudzenia jestem ja Poetka Serca co wydawać by się mogło że tylko 4 okruchy ma chleba na własność zamiast całego bochenka Mówią jej to co dna zaznaczają! ŻE MA SIĘ OGANIAĆ! Lecz ona wie że cały chleb nie potrzebny jej jest kiedyś je jadła całe bo i jadła tak większość lecz spytaj ją czy była wtedy szczęśliwa? gdy swój świat musiała skrywać Poetka Serca 4 Wiesz Wiesz są cienie które przykrywają słoneczne istnienie bycie w oddechu nie myślenie jesteś? Pytam czy jesteś wtedy przykryty kocem bycia? czy wiesz wtedy jak piękna jest cisza? słońce wtedy toczy walkę z cieniem które z nich będzie widoczne najbardziej dziś? O remis mamy czyli że co słońce z cieniem sie dogadali? Że razem uczynią dzień przyjemniejszy i już nigdy nie Bendzie miedzy nimi rywalizacji o to kto jest nadziej najpotrzebniejszy Poetka Serca 5 *** Zabierasz mi siłę nie dam się pojmujesz? jestem wyżej od ciebie chlubisz swoim imieniem lecz ta nazwa BÓL jest mniejsza jest jak słaba kropka pośród mojej siły spienienia Poetka Serca 6 Musze ci powiedzieć Muszę ci powiedzieć że jestem inna bo chcę być taka patrz rosnę sama w tym ogrodzie i jest dobrze jestem inna proszę pamiętaj o tym Poetka Serca \ 7 Szczerość Szczerość sercem wnętrzem kosmosu którym ty jesteś szczerość stare określenie nowe zaś patrzy na gazdy nocą i marzy byś je wziął do siebie a na imię ma ono Jam waszmość jest wszystkiego co dotknie zaraz tym staje się tak dokładnie dotykam swymi pacami doświadczenia wkładając je do mojego wnętrza po to by lekcja była i lekcja przemieniła Poetka Serca 8 ** Jak to jest że chcą zasypać mnie licami topoli tylko lecz nie widzą że miłość ma w sobie wszystko wszystkie barwy liści trawy ziół przecież tak smacznych a oni widzisz tak są kochani że chcą mi uszyć struj jednobarwny no bo boją się że będę inna a mi już od tej namolności zbladły policzka więc tak bOLado się złościłam wtedy wołałam do nich CHCĘ BYĆ INNA! CHCĘ BYĆ INNA! TAKA KRZYWA! lecz im zawsze grała w uszach cisza tylko cisza... a krzywe drzewo na dal wiało z nadzieją że zauważą że zrozumieją i docenią druga cześć modrość drzewa krzywego zwie się dzieło TOLTECKIE rozumiecie? Rozwija się otulone światełkiem Które brzmi ja dla siebie jestem Poetka Serca 9 ** Nie oceniony wydajesz się mój skarbie mówią że je jesteś jak złoto kiedy gonią i gonią lecz za czym? Nie wiadomo może za tobą kochany gonią bo w końcu ty im wytyczasz życie mówiąc im Chwila ma trwać tylko tyle więc spiesz się bo szczęście ucieka dlaczego jesteś taki morderca dla człowieka? nie pozwalasz czuć i swoim tak niszczysz niekiedy człowieka bo nie są świadomi że ty im szczęście zabierasz Poetka Serca 10 *** Witaj siema oto Poetka z rodu czarownic inna jest zawsze czerwona miotła ją niesie tam daleko hen hen dziwna jest wesz jeszcze do tego krzywa hehehe.. oto ja czarownica z sercem i duszą przybywam więc bój się mnie jeśli czarownica kojarzy ci się złe hehehe,,,,, Poetka Serca 11 ** Czy zmieścisz się w sercu swoim? a może za dużo chcesz mażąc o wielkich górach by je zdobyć cały rok przygotowuje się na to co zabiera ci szczęście wesz marzenia marzenia mówią spaniej je głupoy bredzą bo nie wiedzą ze one zabijają chwile teraźniejszą lecz czy ja mowę by je nie spinać nie mówię byś nie umaiło twoje życie przy nich Poetka Serca 12 Pusta mowa Mówisz że nic nie czujesz Lecz zaraz po tym na swych Donach miłość odnajdujesz mówisz ze na nic nie zasługujesz siebie samego komplikujesz bo chcesz być tulipanem a jesteś tylko chwastem lecz i on swą urodę ma pamiętaj o tym co dnia kiedy bebesz znowu komplikować Poetka Serca 13 Moja krzywizna Moja krzywizna Jest Była I będzie Nie odejdzie Póki Tatuś mój Jej sił nie odbierze Jaj ja się jestem wdzięczna Za obecność jej To wy nie wiecie… Poetka Serca 14 Inaczej Stale inaczej Przesadzano mnie Wieżyli Że wydam owoce swe I tak było wesz Aż stało się! Drzewo krzywe zawiało mocnej W proteście Że one takich owoców wydawać Już nie chcę Poetka Serca 15 16