SENS ŻYCIA i GRZECH Dzień 1 Jest wiele wartości, które łudzą człowieka, jakoby miały mu zapewnić szczęście. Żadna jednak nie jest w stanie nas nasycić tak, by mógł powiedzieć: jestem szczęśliwy, niczego mi już nie brak, niczego już nie potrzebuję. Jezus opowiedział im przypowieść: Pewnemu zamożnemu człowiekowi dobrze obrodziło pole. I rozważał sam w sobie: Co tu począć? Nie mam gdzie pomieścić moich zbiorów. I rzekł: Tak zrobię: zburzę moje spichlerze, a pobuduję większe i tam zgromadzę całe zboże i moje dobra. I powiem sobie: Masz wielkie zasoby dóbr, na długie lata złożone; odpoczywaj, jedz, pij i używaj! Lecz Bóg rzekł do niego: Głupcze, jeszcze tej nocy zażądają twojej duszy od ciebie; komu więc przypadnie to, coś przygotował? Tak dzieje się z każdym, kto skarby gromadzi dla siebie, a nie jest bogaty przed Bogiem. (…) Któż z was przy całej swej trosce może choćby chwilę dołożyć do wieku swego życia? Łk 12,16-21.25 Dzień 2 Ciągle spotyka się ludzi, którzy chcą w jakiś sposób zabezpieczyć swój dorobek życiowy. Uciekają się do usług bankowych, wykupują dolary, złoto, przedmioty wartościowe itp. Jezus podaje najskuteczniejszą metodę: Nie gromadźcie sobie skarbów na ziemi, gdzie mól i rdza niszczą i gdzie złodzieje włamują się i kradną. Gromadźcie sobie skarby w niebie, gdzie ani mól, ani rdza nie niszczą i gdzie złodzieje nie włamują się i nie kradną, bo gdzie jest twój skarb, tam będzie i serce twoje. (Mt 6,19-21) Dzień 3 Jako ludzie stwierdzamy w sobie między innymi takie pragnienia: - miłości, wielkiej i trwałej przyjaźni, takiej, której nic nie zdoła zniszczyć; - pozostania w pamięci tych, których kochamy, pozostania w pamięci nawet wtedy, gdy umrzemy; - pozostawienia po sobie trwałego znaku (postawiony dom, przekazany dzieciom dorobek, napisana książka itp). Skąd biorą się w nas takie pragnienia? Bo dla nieśmiertelności Bóg stworzył człowieka - uczynił go obrazem swej własnej wieczności. A śmierć weszła na świat przez zawiść diabła i doświadczają jej ci, którzy do niego należą. (Mdr 2,23-24) Dzień 4 Grzech pierwszych Rodziców dotknął samej natury człowieka i od tamtego czasu nosimy w sobie piętno zła, które przysłania nam to, co dobre i odbiera sens życiu. Nie ma sprawiedliwego, nawet ani jednego, nie ma rozumnego, nie ma, kto by szukał Boga. Wszyscy zboczyli z drogi, zarazem się zepsuli, nie ma takiego, co dobrze czyni, zgoła ani jednego. Grobem otwartym jest ich gardło, językiem swoim knują zdradę, jad żmijowy pod ich wargami, ich usta pełne są przekleństwa i goryczy; ich nogi szybkie do rozlewu krwi, zagłada i nędza są na ich drogach, droga pokoju jest im nie znana, bojaźni Bożej nie ma przed ich oczami. (…) wszyscy bowiem zgrzeszyli i pozbawieni są chwały Bożej, a dostępują usprawiedliwienia darmo, z Jego łaski, przez odkupienie które jest w Chrystusie Jezusie. (Rzymian 3,10-28.23-24) Dzień 5 Skutki grzechu są dotkliwe i trwają w nas, a sami nie możemy odmienić swojej sytuacji, one zasłaniają nam sens życia. Odpowiedział im Jezus: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Każdy, kto popełnia grzech, jest niewolnikiem grzechu. (J 8,34) Albowiem zapłatą za grzech jest śmierć, a łaska przez Boga dana to życie wieczne w Chrystusie Jezusie, Panu naszym. (Rz 6,23) Każdy, kto grzeszy, dopuszcza się bezprawia, ponieważ grzech jest bezprawiem. (1J 3,4) … aby jak grzech zaznaczył swoje królowanie śmiercią, tak łaska przejawiła swe królowanie przez sprawiedliwość wiodącą do życia wiecznego przez Jezusa Chrystusa, Pana naszego. (Rz 5,21) Dzień 6 Potrzeba, abyś wobec Boga przyznał się do swoich słabości. Nie próbuj uciekać od nich mówiąc, że nie masz grzechów. Jeśli mówimy, że nie mamy grzechu, to samych siebie oszukujemy i nie ma w nas prawdy. Jeżeli wyznajemy nasze grzechy, Bóg jako wierny i sprawiedliwy odpuści je nam i oczyści nas z wszelkiej nieprawości. Jeśli mówimy, że nie zgrzeszyliśmy, czynimy Go kłamcą i nie ma w nas Jego nauki. (1J 1,8-10) a Jezus sam ciebie wzywa, byś do Niego przyszedł i doświadczył czegoś, co nazywamy uzdrowieniem wnętrza człowieka: Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię. Weźcie moje jarzmo na siebie i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokorny sercem, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. albowiem jarzmo moje jest słodkie, a moje brzemię lekkie.(Mt 11,28-30) Dzień 7 Dlatego chcemy Cię zapewnić, że wobec tego świata jedynym Dawcą pewnego szczęścia jest Jezus Chrystus, którego Imię znaczy Bóg Zbawia. Przychodząc do Niego z całym życiem dostępujesz prawdziwej radości i pokoju! On, istniejąc w postaci Bożej, nie skorzystał ze sposobności, aby na równi być z Bogiem, lecz ogołocił samego siebie, przyjąwszy postać sługi, stawszy się podobnym do ludzi. A w zewnętrznym przejawie, uznany za człowieka, uniżył samego siebie, stawszy się posłusznym aż do śmierci - i to śmierci krzyżowej. Dlatego też Bóg Go nad wszystko wywyższył i darował Mu imię ponad wszelkie imię, aby na imię Jezusa zgięło się każde kolano istot niebieskich i ziemskich i podziemnych. I aby wszelki język wyznał, że Jezus Chrystus jest PANEM - ku chwale Boga Ojca. (Filipian 2,6-11)