A E fis D cis A - Hufiec ZHP Opoczno

advertisement
1
ŚPIEWNIK
KURSOWY
Hufiec Opoczno
Paradyż
10-15.02.2013r.
KURS ZASTĘPOWYCH – Paradyż, 10-15.02.2013r.
2
Na początek kilka cytatów:
„Harcerstwo jest organizacją nastawioną nie na „żądanie” od
społeczeństwa, ale na „dawanie” społeczeństwu, służenie mu.”
Aleksander Kamiński
„Gdybym kiedyś miał wybierać miejsce, które chciałbym
zajmować w ruchu to chciałbym być zastępowym"
Robert Baden- Powell
„Nie chodzi o to, byśmy osiągnęli nasze najwyższe ideały, lecz
o to, aby były one naprawdę wysokie”
Robert Baden- Powell
„Zadaniem zastępowego jest dawać, a nie brać.”
Henryk Glass
„Zastępowy to starszy brat, dzielący się chętnie swoim
doświadczeniem i pomagający młodszym. „
N. N.
„Zastępowy jest dla zastępu, a nie zastęp dla zastępowego”
N. N.
KURS ZASTĘPOWYCH – Paradyż, 10-15.02.2013r.
3
B.P. ( Harcerskie Ideały)
Na ścianie masz kolekcję swoich barwnych wspomnień D A e
Suszony kwiat, naszyjnik, wiersz i liść
Już tyle lat przypinasz szpilką na tej słomie
To wszystko co cenniejsze jest niż skarb
Pośrodku sam generał Robert Baden Powell
Rzeźbiony w drewnie lilijki smukły kształt
Jest krzyża znak i srebrny orzeł jest w koronie
A zaraz pod nim harcerskich dziesięć praw
Ramię pręż, słabość krusz
DA
I nie zawiedź w potrzebie
eh
Podaj swą pomocną dłoń
Tym co liczą na ciebie
Zmieniaj świat, zawsze bądź
Sprawiedliwy i odważny
Śmiało zwalczaj wszelkie zło
Niech twym bratem będzie każdy
Świeć przykładem, świeć
GAD
I leć w przestworza, leć
I nieś ze sobą wieść,
Że być harcerzem chcesz
Kiedy spyta cię ktoś
DA
Skąd ten krzyż na twej piersi
e h
Z dumą odpowiesz mu
Taki mają najdzielniejsi
I choć mało masz lat
W tym harcerskim mundurze
Bogu, ludziom i ojczyźnie
Na ich wieczną chwałę służę
KURS ZASTĘPOWYCH – Paradyż, 10-15.02.2013r.
4
BALLADA RAJDOWA
Właśnie tu na tej ziemi młody harcerz meldował
GD
Swą gotowość umierać za Polskę
CG
Tak jak ty niesiesz plecak on niósł w rękach karabin
W sercu miłość nadzieje i troskę
Może tu w Nowej Słupi, w Daleszczycach, Bielicach
Brzozowymi krzyżami znaczonych
Swą dziewczynę pożegnał nic nie wiedząc że tylko
Kilka dni życia mu przeznaczonych
Naszej ziemi śpiewamy ziemi pokłon składamy
Taki prosty serdeczny harcerski
Niechaj echo poniesie tę balladę rajdową
W nowe jutro i przyszłość nową
Na pomniku wyryto że szesnaście miał wiosen
Że był śmiały odważny radosny
Kiedy padał płakała cała puszcza jodłowa
Nie doczekał czekanej tak wiosny
I choć on nie doczekał to nie zginął tak sobie
Przetarł szlak którym dzisiaj wędrujesz
I gdy tak przy ognisku śpiewasz swoją balladę
Tak jak on w sercu ojczyznę czujesz
KURS ZASTĘPOWYCH – Paradyż, 10-15.02.2013r.
5
BIESZCZADY
Tu w dolinach wstaje mgłą wilgotny dzień,
ea
7
7
Szczyty ogniem płoną, stoki kryje cień.
D GH
Mokre trawy rosą wypatrują dnia,
ea
Ciepła, które pierwszy Słońca promień da. D7 G H7
Cicho potok gada, gwarzy pośród skał G C D7 G
O tym deszczu, co z chmury trochę wody dał
Świerki zapatrzone w horyzontu kres
Głowy pragną wysoko, jak najwyżej wznieść.
Tęczą kwiatów barwny połoniny łan,
Słońcem wypełniony jagodowy dzban.
Pachnie świeżym sianem pokos pysznych traw,
Owies dzwoneczkami w ciszy niebu gra.
Serenadą świerszczy, kaskadami gwiazd
Noc w zadumie kroczy, mroku ścieląc płaszcz.
Wielkim wozem księżyc rusza na swój szlak –
Pozłocistym sierpem gasi lampy dnia.
KURS ZASTĘPOWYCH – Paradyż, 10-15.02.2013r.
6
BIESZCZADY ROCK’N’ROLL
Miały już Bieszczady swoje tango,
Miały także taniec zwany sambą.
Miały także polkę prosto z pola,
Lecz nie miały jeszcze rock’n’rolla
Bieszczady rock’n’roll
Połoniny woogie–boogie.
Gdy jesteś tylko sam,
Dzień się staje taki długi.
Gdy jesteś z nami wraz,
Bardzo szybko mija czas.
G
C7 G
G
DCG
G
G
G C7
C7 G
GD
CG
Na stanicy błoto po kolana,
A deszcz pada od samego rana.
Przemoczone wszystko do niteczki.
Chciałbyś zmienić buty i majteczki.
KURS ZASTĘPOWYCH – Paradyż, 10-15.02.2013r.
E
A E
E
HAE
7
E
E
E A7
A7 E
EH
AE
7
BIESZCZADZKI RAJD
Zebrało się tutaj wielu takich jak ty – C a d G C a d G
Siadaj z nami przyjacielu, a zaśpiewamy ci C C7 F f C G C
Rajd, rajd, bieszczadzki rajd, C a d G
Czy to w słońce, czy to w deszcz C a d G
Idziesz z nami przyjacielu, C C7 F f
Bo sam chcesz.
CGC
Każdy harcerz przeżyć chce ten bieszczadzki rajd –
Aby wzmocnić swoje siły jemy dużo pajd.
Czasem chleba nam brakuje, ale fajno jest –
Ktoś nas wtedy poratuje, to braterski gest.
Może kiedyś tu za rok wszyscy się spotkamy,
Obsiądziemy ogień w koło i tak zaśpiewamy:
KURS ZASTĘPOWYCH – Paradyż, 10-15.02.2013r.
8
BIESZCZADZKI TRAKT
Kiedy nadejdzie czas zwabi nas ognia blask G D C G
Na polanę, gdzie króluje zły.
DCG
Gwiezdny pył w ogniu tym z oczu wyciśnie łzy G D C G
Tańczą iskry z gwiazdami, a my…
DCG
Śpiewajmy wszyscy w ten radosny czas C D G
Śpiewajmy razem ilu jest tu nas C D e
Chodź lata młode szybko płyną, wiemy, że C D G e
Nie starzejemy się
CDG
W lesie gdzie licho śpi, ma przygoda swe drzwi
Chodźmy tam, gdzie na ścianach lasów lśnią
Oczy sów, wilcze kły, rykiem powietrze drży
Tylko gwiazdy przyjazne dziś są.
Dorzuć do ognia drew, w górę niech płynie śpiew
Wiatr poniesie go w wilgotny świat
Każdy z nas o tym wie – przecież spotkamy się
A połączy nas bieszczadzki trakt.
KURS ZASTĘPOWYCH – Paradyż, 10-15.02.2013r.
9
BIESZCZADZKIE REAGGE
Porannej mgły snuje się dym
dCdC
Jutrzenki blask na stokach gór
dCdC
Nowy dzień budzi się, budzi się, budzi się F C d C
Melodię dnia już rosa gra
dCdC
Reggae, bieszczadzkie reggae
dCdC
Słońcem pachnące, ma jagód smak.
Reggae, bieszczadzkie reggae
Jak potok rwący przed siebie gna.
Połonin czar ma taką moc
Że gdy je ujrzysz pierwszy raz
Wrócić chcesz, wrócić chcesz tu za rok
Z poranną rosą czekać dnia.
KURS ZASTĘPOWYCH – Paradyż, 10-15.02.2013r.
10
DYM Z JAŁOWCA
Dym z jałowca łzy wyciska,
Noc się coraz wyżej wnosi.
Strumień srebrną falą błyska,
Czyjś głos w leśnej ciszy prosi:
Ca
FG
Ca
FG
Żeby była taka noc, kiedy myśli mkną do Boga,
CaFG
Żeby były takie dni, że się przy nim ciągle jest.
CaFG
Żeby był przy tobie ktoś, kogo nie zniechęci droga, C a F G
Abyś plecak swoich win stromą ścieżką umiał nieść. C a F G
Ogrzej dłonie przy ognisku,
Płomień twarz ci zarumieni.
Usiądziemy przy nim blisko,
Jedną myślą połączeni.
Żeby była taka noc, kiedy myśli mkną do Boga,
Żeby były takie dni, że się przy nim ciągle jest.
Żeby był przy tobie ktoś, kogo nie zniechęci droga,
Abyś plecak swoich win stromą ścieżką umiał nieść.
Tuż przed szczytem się zatrzymaj,
Spójrz jak gwiazdy w dół spadają.
Spójrz jak drży kosodrzewina,
Góry z tobą wraz wołają.
KURS ZASTĘPOWYCH – Paradyż, 10-15.02.2013r.
11
GAWĘDZIARZE
Takie zwykłe, takie małe
Tutaj mają wielką wagę,D e
Wykrzykniki kolorowe D e
Wyglądają wciąż jak nowe.
Gawędziarze, gawędziarze
Odgrzebują stare sprawy
Przy ognisku i przy kawie
Nieciekawe i ciekawe. D e
eDe
De
De
De
De
O tym jak kiedyś w górach e D
"Na pomoc" ktoś krzyczał głośno. D e
O tym jak na Mazurach
eD
Ktoś złamał wiosło.
De
O tym jak patyk trzasnął
GD
Gdy wiatr za mocno dmuchał. a e
I chyba każdy już zasnął
GD
A tylko autor słuchał
ae
Oczy szerzej się otworzą
I przypomną i pomarzą,
Oni już nie mają czasu,
Może dzieciom się przydadzą.
Opowieści, opowieści
Takie tanie, no bo własne.
Uśmiechają się, a jeśli
Przesadziłeś coś nie zasną.
KURS ZASTĘPOWYCH – Paradyż, 10-15.02.2013r.
12
HALLELUJA
Tajemny akord kiedyś brzmiał
Ca
Pan cieszył się, gdy Dawid grał
Ca
Ale muzyki nikt tak dziś nie czuje F G C (G)
Kwarta i kwinta – tak to szło
CFG
Raz wyżej w dur, raz niżej w mol
aF
Nieszczęsny król ułożył – Alleluja G E a
Alleluja, alleluja!
Alleluja, alleluja!
Fa
FCGC
A fis
A fis
D E A (E)
ADE
fis D
E cis fis
D fis
DAEA
Na wiarę nic nie chciałeś brać,
Lecz sprawił to księżyca blask
Że piękność jej na zawsze Cię podbiła
Kuchenne krzesło promem twym
Urzekła cię – już nie masz sił
I z gardła ci wydarła – Alleluja!
Dlaczego mi zarzucasz wciąż
Że nadaremno wzywam Go –
Ja przecież nawet nie znam Go z imienia!
W każdym słowie światła błysk,
Nieważne, czy usłyszysz dziś
Najświętsze, czy wieczyste – Alleluja!
Tak się starałem, ale cóż:
Dotykam tylko, zamiast czuć,
Lecz mówię prawdę, nie chcę was oszukać:
Chociaż wszystko poszło źle przed Panem Pieśni stawię się
Na ustach mając tylko – Alleluja!
KURS ZASTĘPOWYCH – Paradyż, 10-15.02.2013r.
13
HEJ, LEONARDO!
Ja nie wesoła, ale z kokardą
CG
Lecę do słońca, hej! Leonardo a F G
A ja się kręcę, bo stać nie warto
Naprzód planeto, hej! Leonardo
Dość jest wszystkiego Dojść można wszędzie x4
Diabeł mnie szarpie, trzyma za uszy
Dokąd, wariatko, chcesz z nim wyruszyć?
A ja gotowa, ja z halabardą
Hej! Droga wolna, hej! Leonardo
Panie w koronie, panie z liczydłem
Nie chcę być mrówką, ja chcę być skrzydłem
A moja głowa, droga i muzyka
Do brązowego życia umyka
Wyszłam z bylekąd, ale co z tego
Zmierzam daleko, hej, hej kolego
Odłóżmy sprawy, kochany synku
Na jakieś dziewięć, miejsc po przecinku
KURS ZASTĘPOWYCH – Paradyż, 10-15.02.2013r.
DA
hGA
14
HEJ, PRZYJACIELE!
Tam dokąd chciałem już nie dojdę szkoda zdzierać nóg.
FC
Już wędrówki naszej wspólnej nadchodzi kres.
Wy pójdziecie inną drogą, zostawicie mnie.
Odejdziecie, sam zostanę na rozstaju dróg.
Hej, przyjaciele! Zostańcie ze mną.
Przecież wszystko to, co miałem, oddałem wam.
Hej, przyjaciele! Choć chwilę jedną.
Znowu w życiu mi nie wyszło, znowu jestem sam.
Znów spóźniłem się na pociąg i odjechał już.
Tylko jego mglisty koniec zamajaczył mi.
Stoję smutny na peronie z tą walizką jedną.
Tak, jak człowiek, który zgubił od domu swego klucz.
Tam, dokąd chciałem, już nie dojdę, szkoda zdzierać nóg.
Już wędrówki naszej wspólnej nadchodzi kres.
Wy pójdziecie inną drogą, zostawicie mnie.
Zamazanych drogowskazów nie odczytam już.
KURS ZASTĘPOWYCH – Paradyż, 10-15.02.2013r.
CG
15
JAK
Stare Dobre Małżeństwo
Jak po nocnym niebie sunące białe obłoki nad lasem D A G D
Jak na szyi wędrowca apaszka szamotana wiatrem e G D
Jak wyciągnięte tam powyżej gwieździste ramiona wasze
A tu są nasze, a tu są nasze
Jak suchy szloch w tę dżdżystą noc
Jak winny – li – niewinny sumienia wyrzut,
Że się żyje, gdy umarło tylu, tylu, tylu
Jak suchy szloch w tę dżdżystą noc
Jak lizać rany celnie zadane
Jak lepić serce w proch potrzaskane
Jak suchy szloch w tę dżdżystą noc
Pudowy kamień, pudowy kamień
Jak na nim stanę, on na mnie stanie
On na mnie stanie, spod niego wstanę
Jak suchy szloch w tę dżdżystą noc
Jak złota kula nad wodami
Jak świt pod spuchniętymi powiekami
Jak zorze miłe, śliczne polany
Jak słońca pierś,
Jak garb swój nieść
Jak do was, siostry mgławicowe,
Ten zawodzący śpiew
Jak biec do końca, potem odpoczniesz,
Potem odpoczniesz, cudne manowce,
KURS ZASTĘPOWYCH – Paradyż, 10-15.02.2013r.
16
Cudne manowce, cudne, cudne manowce
JAKI BYŁ TEN DZIEŃ
Późno już, otwiera się noc
dBCa
Sen podchodzi do drzwi na palcach jak kot B F G A
Nadchodzi czas ucieczki na aut
Gdy kolejny mój dzień wspomnieniem się stał
Jaki był ten dzień, co darował co wziął
Czy mnie wyniósł pod niebo, czy rzucił na dno
Jaki był ten dzień, czy coś zmienił, czy nie
Czy był tylko nadzieją na dobre i złe
Łagodzi mrok osłania mi twarz
Jakby przeczuł, że chcę być sobą choć raz
Nie skarżę sie, że mam to co mam,
Że przegrałem coś znowu i znów jestem sam
Miliony gwiazd ze snu budzi cię
Swe promienie ci ślą więc chciej przyjąć je
Miniony dzień złóż u nieba wrót
Niech popłynie melodia z księżycowych nut
KURS ZASTĘPOWYCH – Paradyż, 10-15.02.2013r.
17
KOCHAM W TOBIE COŚ
Kocham w Tobie coś D
Dobrze nie wiem co
A
Może uśmiech Twój
h
Może dotyk rąk
G
Może oczu blask
Co przekornie lśni
Gorących warg smak
Co noc mi się śni
Łabdab di Bi du łabdab du łabdab x2
…ooo…
Ja najchętniej bym cię zjadła
Piszę słowa te
Gdy przeczytasz je
Może zechcesz pomóc
Mi kto to wie
Mówisz do mnie:
„mała chodź”
Na tę jedną noc
Jeśli się spodobasz mi
Spełnię twoje sny
Kiedy widzę cię
Myśli Bóg wie gdzie
Powietrza mi brak
Cały świat na wspak
Słowa plączą się
Myśli Bóg wie gdzie
Co powiedzieć ma
By zatrzymać cię
KURS ZASTĘPOWYCH – Paradyż, 10-15.02.2013r.
18
STÓJ!......
KORA
Rozmawiałem z korą drzewa
Ona drzewo dobrze zna
Powiedziała cicho
Dotknij ręką nieba
Wyciągnąłem w górę ręce
Niebo dało ciepły deszcz
Zwariowałem
Jakby deszczu byŁo trzeba
fis D
A
E
D
A
E
H
A
E
A
E
D
A
E
H
A
E
cis A
Zapytałem kiedyś wróżkę
Czy mi nie zabraknie sił
Nie zabraknie
Tylko dotknij ręką nieba
A
E
D
A
E
H
A
E
Rozrzuciła kart wkoło
Ja wybrałem jedną z nich
Skąd wiedziałem
Że tej jednej tylko trzeba
A
E
D
A
E
H
A
E
Prowadzi mnie od lat niewidzialna siła A E fis D
która nadaje sens i każe trwać
AED
niewiele mam
AE
tak mało a przecież tyle
fis D
dlatego wiem co chciał powiedzieć wiatr A E D
KURS ZASTĘPOWYCH – Paradyż, 10-15.02.2013r.
E H cis A
EHA
EH
cis A
EHA
19
Policzyłem kiedyś wszystko
Co mi dało dobry znak
Po stopami jeszcze mocniej czułem ziemię
Wyciągnąłem w górę ręce
Padał boski dobry deszcz
Już wiedziałem
Nigdy, nigdy się nie zmienię.
Każdy rok i każdy dzień ma jakiś sens fis D
Każdy śmiech i cichy płacz
fis
Nie dziwią mnie
D
Rzeki szum
fis
Kamienia szept
fis
Rozumiem już
D
Bez słów
A
Bez żadnych zbędnych słów
ED
cis A
cis
A
cis
cis
A
E
HA
KURS ZASTĘPOWYCH – Paradyż, 10-15.02.2013r.
20
KRAJKA
Chorałem dzwonków dzień rozkwita.
ad
Jeszcze od rosy rzęsy mokre.
aF
We mgle turkocze pierwsza bryka,
ad
Słońce wyrusza na włóczęgę.
E E7
Drogą pylistą, drogą polną a d
Jak kolorowa panny krajka a F G
Słońce się wznosi nad stodołą,
Cd
Będzie tańczyć walca.
E7
A ja mam swą gitarę,
FG
Spodnie wytarte i buty stare. C a
Wiatry niosą mnie.
a E a A7
Zmoknięte świerszcze stroją skrzypce,
Żuraw się wsparł o cembrowinę,
Wiele nanosi wody jeszcze,
Wielu się ludzi z niej napije.
KURS ZASTĘPOWYCH – Paradyż, 10-15.02.2013r.
21
MOI PRZYJACIELE
Kiedy was nie ma to jakby nagle G e
zabrakło w moim życiu muzyki, C D
kiedy was nie ma to czas mnie straszy,
że przeminę, że będę chwilą.
Kiedy was nie ma to jakby niebo
miało się rozstać na zawsze ze słońcem,
kiedy was nie ma dosyć mam wszystkiego
i pragnę stąd na zawsze odejść.
Moi przyjaciele }x3
Bądźcie zawsze ze mną.
Moi przyjaciele }x2
Z wami wiem, że wszystko mogę
Wystarczy tylko chcieć.
Jak mam wyśpiewać, jak mam dziękować,
jak wytłumaczyć, że bez wasz mnie nie ma,
przytulam do was swoją wdzięczność
i miłość moją w modlitwę zamieniam.
Milion aniołów narysuję
i wszystkie na raz postrącam z nieba,
dom na górze wybuduję
i zagram dla was kiedy trzeba.
Moi przyjaciele }x3
Bądźcie zawsze ze mną.
Moi przyjaciele }x2
Z wami wiem, że wszystko mogę
Wystarczy tylko chcieć.
KURS ZASTĘPOWYCH – Paradyż, 10-15.02.2013r.
22
NASZE PRZEBUDZENIE
Słuchać w pełnym słońcu jak pulsuje ziemia
CGda
uspokoić swoje serce, niczego już nie zmieniać
i uwierzyć w siebie porzucając sny
to twój błąd przemija, a nie ty!
Nie wiesz, nie wiesz nie rozumiesz nic, naprawdę x2
Widzieć parę bobrów przytulonych nad potokiem
nie zabijać ich więcej, cieszyć się widokiem
nie wyjadać im wnętrzności, nie wchodzić w ich skórę
stępić w sobie instynkt łowcy, wtopić się w naturę
Nie wiesz, nie wiesz nie rozumiesz nic, naprawdę x2
Wybrać to co dobre z mądrych, starych ksiąg
uszanować swoją godność, doceniając ją
a gdy wreszcie uda się własne zło pokonać
aby zawsze mieć przy sobie czyjeś ramiona
Nie wiesz, nie wiesz nie rozumiesz nic, naprawdę x2
Wybrać taką chwilę, w której kocha się życie
i móc być w niej stale, na wieczność w zachwycie
w pełnym słońcu dumnie, na własnych nogach
może wtedy będzie można ujrzeć uśmiech Boga
Przejdź wielką rzekę ,bez bólu i wyrzeczeń x4
KURS ZASTĘPOWYCH – Paradyż, 10-15.02.2013r.
DAeh
23
NIE PIERWSZY RAZ
Nie pierwszy raz wędrówką styrany E fis D A
Rozbijasz szałas, szałas ze snów
Pod niebem lecz, lecz dobrze wyspany
Wyruszasz rankiem do nikąd znów.
Lecz może kiedyś w schronisku skąpany
Przez letni deszcz, co puka do drzwi
I coś Ci wpadnie do zimnej herbaty
Samotność zacznie doskwierać Ci.
Gdyby więc los odmienił twe plany
Pamiętaj, że my jesteśmy tu
Ogień w kominku ciągle się pali
Ogrzejesz dłonie, osuszysz łzy
KURS ZASTĘPOWYCH – Paradyż, 10-15.02.2013r.
24
OGNIOBRANIE
Kiedy cisza świat zalega
Bóg rozpostarł tren ciemności
I gdy gwiazdy w noc wybiegły
Szukać ciepła swej światłości
G
D
e
CG
Śpiewam dla was i do nieba
Że przyjaźni mi potrzeba
Płomiennego ogni obrania
Rąk przyjaciół i kochania
Kiedy wieczór nas połączy
Z rąk do serca mkną iskierki
I gdy oczy są wpatrzone
W płomień szczęścia i podzięki
Kiedy przyjaźń w nas rozkwita
Czas zatrzymał się zbawienny
I gdy rozstać się nie chcemy
Świat jest w duszach uniesiony
KURS ZASTĘPOWYCH – Paradyż, 10-15.02.2013r.
25
OPADŁY MGŁY
Opadły mgły i miasto ze snu się budzi, C F
Górą czmycha już noc;
CG
Ktoś tam cicho czeka, by ktoś powrócił;
Do gwiazd jest bliżej niż krok!
Pies się włóczy popod murami – bezdomny;
Niesie się tęsknota czyjaś na świata cztery strony!
A Ziemia toczy, toczy swój garb uroczy;
Toczy, toczy się los!
Ty, co płaczesz, ażeby śmiać mógł się ktoś
–Już dość!
Odpędź czarne myśli!
Dość już twoich łez!
Niech to wszystko przepadnie we mgle!
Bo nowy dzień wstaje,
Bo nowy dzień wstaje,
Nowy dzień!
Z dusznego snu już miasto tu się wynurza,
Słońce wschodzi gdzieś tam;
Tramwaj na przystanku zakwitł jak róża;
Uchodzą cienie do bram!
Ciągną swoje wózki – dwukółki mleczarze;
Nad dachami snują się sny podlotków pełne marzeń!
A Ziemia toczy, toczy swój garb uroczy,
Toczy, toczy się los!
KURS ZASTĘPOWYCH – Paradyż, 10-15.02.2013r.
DG
DA
26
PIEŚŃ ODCHODZĄCYCH
Wśród tylu naszych szalonych marzeń,
Ca
Wśród myśli niepoukładanych,
FG
Wchodzimy w życie niepewnie jak dzieci, F e a
Jak małe wątłe bańki mydlane.
FG
Kolejne lata odciśnięte na stopach
Ca
O przeszłych dniach nie dają zapomnieć. F G
Jak zawsze rano dzień się budzi,
Fea
Rośniemy tak dla innych ludzi.
dGC
Pod naszym niebem, na naszej ziemi, F C
W tym domu, który zbudujemy, F C
Nigdy nie braknie nam siebie, F F7 C
Nigdy nie braknie nam siebie. d G C
Choć niebo czasem chowa swe gwiazdy,
Gdy droga wciąż wije się bez celu,
Gdy czasem sił nam zabraknie by szukać,
Gdy ziemia pachnie zmęczoną ziemię.
Wtedy ta jedna zostaje nadzieja,
Że kiedyś lepiej nam będzie
I z czterolistną koniczyną
Zdążymy złapać nasze szczęście.
KURS ZASTĘPOWYCH – Paradyż, 10-15.02.2013r.
27
PIOSENKA DLA WOJTKA BELLONA
Powiedz, dokąd znów wędrujesz
Czy daleko jest twój sad
Ten w krainy buczynowe
Ze mną tam układa pieśni wiatr
Ten w krainy buczynowe
Za mną nikogo, tylko wiatr…
DGD
DGD
CGD
CGD
eGD
eGD
Zmierzchy grają, a przestrzenie
Własny mi podają dźwięk
Takie śpiewy z nimi lub milczenie
W którym znika każdy dawny lęk
W takich śpiewach i milczeniu
W szumie świętych buków zginął lęk
Zaszumiały się powietrza
I ruszyłeś sam na szlak
Ten ostatni, ten najlepszy
Przyszedł czas, Pan dał Ci znak
Ten ostatni, ten najlepszy
Przyszedł czas, Pan dał Ci znak.
KURS ZASTĘPOWYCH – Paradyż, 10-15.02.2013r.
28
POLANKA
Liści zielenią zagra nam wiatr,
ada
A śpiewność ptaków tylko prawdę powie,
F E7
Choć niepojęty ten cały świat,
ada
Choć nam nie wszystko chce zmieścić się w głowie. F E7
To – zatańcz ze mną na polanie, a d a
Ot, tak po prostu.
G F E7
To – zatańcz ze mną na polanie, a d a
Choć raz prawdziwie, zatańcz ze mną sobie. G F E7 a E7
Spójrz, drzewa takie są uśmiechnięte,
A trawa oświadcza się kwiatom.
Choć nienazwane, to piękne, przepięknie.
Oddają się wszystkim, nie biorąc nic za to.
Drzewa coś szepcą, coś ciągle śpiewają
I pełno w ich szumie jest twojej piękności.
Choć troszeczkę o jesieni bają,
KURS ZASTĘPOWYCH – Paradyż, 10-15.02.2013r.
29
POWROTY
Boję się nieba w twoich oczach D A D
Jeszcze drżysz ze zmęczenia i potu
G
Świat chcesz dzielić na białe i czarne A
Miły boję się twoich powrotów G A D
Boję się chmur na twoim czołem
Kiedy ręce do krwi otarte
Dumnie kładziesz przede mną na stole
Miły boję się twoich powrotów
Drżysz jeszcze, oczy zamglone
G
Zrobisz wszystko, o co poproszę
A
Muszę wierzyć, przecież mnie kochasz
Krótka chwila i wracasz
G
Krótka chwila i wracasz
A
Krótka chwila i wracasz na morze
h
GAD
Boję się morza w twoich myślach
Kiedy jesteś do drogi już gotów
Leżysz przy mnie, czy otwarte
Miły boję się twoich powrotó
KURS ZASTĘPOWYCH – Paradyż, 10-15.02.2013r.
30
SZARA LILIJKA
Gdy zakochasz się w szarej lilijce a d
I w świetlanym harcerskim krzyżu E a
Kiedy lśni cię blask ogniska
a
Radę jedną ci dam
Ea
Załóż mundur i przypnij lilijkę
Czapkę na bakier włóż i noś
W szeregu stań wśród harcerzy
I razem z nimi w świat rusz
ad
GCE
ad
Ea
Razem z nimi będziesz wędrował
Po Łysicy i Świętym Krzyżu
Poznasz uroki gór Świętokrzyskich
Które powiedzą ci tak
Gdy po latach będziesz wspominał
Stare dzieje z harcerskiej drużyny
Swemu dziecku, co dorastać zaczyna
Radę jedną mu dasz
KURS ZASTĘPOWYCH – Paradyż, 10-15.02.2013r.
31
TAK JAK PTAKI
Straszny ból i straszny krzyk
dF
Znowu życie utracono
aG
Zginął tak jak wielu z nich
dF
Za swą wolność utraconą
aG
Miał na piersi szary krzyż
dF
I zaledwie 10 lat
aG
Był harcerzem tak jak my
dF
I tak samo kochał świat
aG
Ref: Dziś szybuje pośród chmur
Tak jak ptaki na wolności
Poszukuje w świecie tym
Ciepła, dobra i miłości
Tam na wzgórzu leży on
Nad nim krzyż brzozowy stoi
Jego dusza uleciała
dF
Ziemia cała rany goi
aG
Bo poświęcił młode życie
Walcząc w szarych szeregach
Wielu takich jest harcerzy
Szybujących u wrót nieba
Nie minęło parę lat
dF
Nad grobami matki płaczą
Po policzkach łzy im płyną
Już ich więcej nie zobaczą
Nie zobaczą swoich dzieci
Lecz pamiętać o nich będą
O swych młodych bohaterach
dF
aG
dF
aG
dF
aG
dF
aG
dF
aG
aG
dF
aG
dF
aG
dF
KURS ZASTĘPOWYCH – Paradyż, 10-15.02.2013r.
32
Owianych smutna legendą
W NASZYM NIEBIE
aG
Jeszcze śpisz
h
Za rzęsami schowana
D
Błękit nieba
G
Uwięziony w Twoich oczach
Ciepły głos
h
Jeszcze w ustach uśpiony
W Twoich włosach
G
Jeszcze śpi wiosenny wiatr
e
D
e
Jeśli chcesz
G
Wypuść spod powiek wiosnę
Wypuść błękit radosny
h
W moje niebo...
A
Jeśli chcesz
G
Niech motyle Twych słów
Z ciepłych wyfruną ust
h
W moje niebo...
A
D
D
Jeszcze śpię
W Twoje myśli wsłuchana
W ciepły oddech
I tak znaną melodię
Moje serce
bije przecież tak samo
Jest tak Twoje
Że go sama nie poznaję
KURS ZASTĘPOWYCH – Paradyż, 10-15.02.2013r.
33
Jeśli chcesz
Żeby snu nadszedł kres
Jeśli dzień zbudzić chcesz
W naszym niebie
Przytul mnie
Za oknami znów deszcz
Lecz wiosennie nam jest
W naszym niebie
Chorus:
Chcę przytulać Ciebie już od rana
Tulić Twoje włosy jedwabne, kochane
Patrzeć w piersi Twojej lekkie falowanie
Zwabić promień słońca w twych oczach nad ranem
Będę tulić Ciebie, skarb najcenniejszy
W deszczu kroplach za oknem wypatrywać tęczy
Wszystkie wiosny kwiaty zakwitną dla Ciebie
W naszym niebie...
KURS ZASTĘPOWYCH – Paradyż, 10-15.02.2013r.
34
WE WTOREK W SCHRONISKU
Złotym kobiercem wymoszczone góry
ADA
Jesień w doliny przyszła dziś nad ranem cis D h E
Buki czerwienią zabarwiły chmury
A D cis fis
Z latem się złotym właśnie pożegnałem D E A E
We wtorek w schronisku po sezonie
ADEA
W doliny wczoraj zszedł ostatni gość
fis H7 E
Za oknem plucha, kubek parzy w dłonie A D cis fis
I tej herbaty i tych gór mam dość
D E7 A E
Szaruga niebo powoli zasnuwa
Wiatr już gałęzie pootrząsał z liści
Pod wiatr pod górę znowu sam zasuwam
Może w schronisku spotkam kogoś z bliskich
Ludzie tak wiele spraw muszą załatwiać
A czas płynie wolno - panta rhei ...
Do siebie już nie umiem trafić
Kochać to więcej z siebie dać czy mniej?
KURS ZASTĘPOWYCH – Paradyż, 10-15.02.2013r.
CFC
eFdG
CFea
FGCG
CFGC
a D7 G
CFea
F G7 C G
35
WĘDROWANIE
Rozwichrzone nad głową sosny rosochate e D H7 e
Biegną niebem chmurki, owieczki skrzydlate
e D H7 e
Senne oko jeziora zda się na wpół drzemie G D a e
Kolorowe sady słodkie niosą brzemię
e D H7 e
A nam czegóż to więc potrzeba G D a e
Powiedz nam
GDG
Powiedz nam lesie i drogo piaszczysta G D a e
Powiedz nam
e H7 e
Połoniny zielone, przepastne doliny
Ukwiecone łąki strojne jak dziewczyny
Płaczka wierzba przysiadła na przydrożnym rowie
Matka żegnająca ruszających w drogę
A nam czegóż to więc potrzeba
Powiedz nam
Powiedz nam lesie i drogo piaszczysta
Powiedz nam
Przemierzamy doliny jak wędrowne ptaki
Co na niebie kluczem wyznaczają szlaki
Dokąd, dokąd tak pędzisz uskrzydlony bracie
Pędzisz nie bez celu już we krwi to macie
KURS ZASTĘPOWYCH – Paradyż, 10-15.02.2013r.
36
WIEWIÓRKA
FGaFGa
Śmiech ze łzami pomieszany, d a
Ileż w tobie niepokoju,
C
Znowu dziś na śnieg wybiegłaś, d a
Weź przynajmniej palto swoje. d a
Pyłem śnieżnym przyprószona F G a
Natychmiast mi się wydałaś F G a
Taka cicha i bezbronna,
FGa
W wielkim świecie taka mała. F G a
Zobacz! Kończy się przedmieście,
CGa
Las wyrasta bezszelestnie, F G a
W pstrych wiewiórek krzątaninie F G a
Palto, palto załóż wreszcie.
FGa
Kto to widział tak po śniegu, d a
W przedwieczornym mrozie biegać d a
W samym tylko cienkim swetrze,
FGa
W samych tylko pantofelkach. F G a
A już nogi ci się plączą,
da
Włosy okrywają szronem,
da
Pewnie jutro będziesz znowu, F G a
Znowu przeziębiona.
FGa
Zobacz! Kończy się przedmieście…
dadaFGaFGa
Aaa, aaa, aaa, aaa, aaa, aaa / 2x F G a F G a
Zobacz! Kończy się przedmieście…
Staniesz, oprzesz się o drzewo, d a
Sen nadejdzie nieproszony, d a
A las woła palto!
FGaFGa
Aaa, aaa, aaa, aaa, aaa, aaa / 2x F G a F G a
KURS ZASTĘPOWYCH – Paradyż, 10-15.02.2013r.
37
Z NIM BĘDZIESZ SZCZĘŚLIWSZA
Zrozum to, co powiem
e H7
Spróbuj to zrozumieć dobrze
GD
Jak życzenia najlepsze, te urodzinowe C G
Albo noworoczne, jeszcze leprze może a H7
O północy, gdy składane
CG
Drżącym głosem niekłamane
a H7
Z nim będziesz szczęśliwsza
CG
Dużo szczęśliwsza będziesz z nim
a H7
Ja cóż, włóczęga, niespokojny duch
CG
Ze mną można tylko pójść na wrzosowisko a D7
I zapomnieć wszystko.
e
Jaka epoka, jaki wiek,
CGa
Jaki rok, jaki miesiąc, jaki dzień
GaCG
I jaka godzina kończy się, a jaka zaczyna. a C e
Nie myśl, że nie kocham
Lub że tylko trochę
Jak Cię kocham nie powiem, no bo nie wypowiem
Tak ogromnie bardzo, jeszcze więcej może.
I dlatego właśnie żegnaj
Zrozum dobrze „żegnaj”.
Z nim będziesz szczęśliwsza
Dużo szczęśliwsza będziesz z nim
Ja cóż, włóczęga, niespokojny duch
Ze mną można tylko pójść na wrzosowisko
I zapomnieć wszystko.
Jaka epoko, jaki wiek,
Jaki rok, jaki miesiąc, jaki dzień
I jaka godzina kończy się, a jaka zaczyna
Ze mną można tylko w dali znikać cicho. a C e
KURS ZASTĘPOWYCH – Paradyż, 10-15.02.2013r.
38
ŻEGNAJ AMERYKO
Z każdą chwilą, z każdym słowem coraz dalej,
DAD
Tak na przekór przyszłym wielkim dniom
hGDA
Biegnę naprzód w codzienności zasłuchany
DAhG
I żelazną drogą daję rękę snom.
D A D D7
Żegnaj Ameryko, trzymaj się,
GAD
Spotkamy się w Nowym Orleanie
hGDA
A na razie krótkie słowa dwa:
DAhG
"Moje Uszanowanie"
DAGD
Tylko stukot kół natrętnie przypomina
Niepoważne słowa, gesty niepoważne
I życzenie, że gdy podróż swą zaczynasz
To nie pozwól jej zbyt wcześnie się zakończyć.
.
Cóż, że ciasno jest w wagonie trzeciej klasy,
Nie zachęca do rozmowy współpasażer,
Może tak jak ja chce wierzyć w lepsze czasy Slogan, co reklamą świetlną w głowie płonie.
KURS ZASTĘPOWYCH – Paradyż, 10-15.02.2013r.
39
Tabela chwytów gitarowych
KURS ZASTĘPOWYCH – Paradyż, 10-15.02.2013r.
40
KURS ZASTĘPOWYCH – Paradyż, 10-15.02.2013r.
41
C CIS
D
DIS
E
F
FIS
G
GIS
A
B
H
D DIS
E
F
FIS
G
GIS
A
B
H
C
CIS
FIS
G
GIS
A
B
H
C
CIS
D
DIS
F FIS
G
GIS
A
B
H
C
CIS
D
DIS
E
G GIS
A
B
H
C
CIS
D
DIS
E
F
FIS
A
B
H
C
CIS
D
DIS
E
F
FIS
G
GIS
B
H
C
CIS
D
DIS
E
F
FIS
G
GIS
A
H
C
CIS
D
DIS
E
F
FIS
G
GIS
A
B
E
F
Tabela zmiany tonacji
ZMIANA TONACJI PIOSENKI NA WYŻSZĄ
ZMIANA TONACJI PIOSENKI NA NIŻSZĄ
KURS ZASTĘPOWYCH – Paradyż, 10-15.02.2013r.
42
SPIS TREŚCI
B.P. ( Harcerskie Ideały)
BALLADA RAJDOWA
BIESZCZADY
BIESZCZADY ROCK’N’ROLL
BIESZCZADZKI RAJD
BIESZCZADZKI TRAKT
BIESZCZADZKIE REAGGE
DYM Z JAŁOWCA
GAWĘDZIARZE
HALLELUJA
HEJ, LEONARDO!
HEJ, PRZYJACIELE!
JAK
JAKI BYŁ TEN DZIEŃ
KOCHAM W TOBIE COŚ
KORA
KRAJKA
MOI PRZYJACIELE
NASZE PRZEBUDZENIE
NIE PIERWSZY RAZ
OGNIOBRANIE
OPADŁY MGŁY
PIEŚŃ ODCHODZĄCYCH
PIOSENKA DLA WOJTKA BELLONA
POLANKA
POWROTY
SZARA LILIJKA
TAK JAK PTAKI
W NASZYM NIEBIE
WE WTOREK W SCHRONISKU
WĘDROWANIE
WIEWIÓRKA
Z NIM BĘDZIESZ SZCZĘŚLIWSZA
ŻEGNAJ AMERYKO
KURS ZASTĘPOWYCH – Paradyż, 10-15.02.2013r.
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
32
33
34
35
36
Download