Z Konstytucji Towarzystwa Jezusowego

advertisement
Z Konstytucji Towarzystwa Jezusowego
(Egzamin ogólny, rozdz. 4, n. 44)
Święty Ignacy Loyola, założyciel Towarzystwa
Jezusowego, który niestrudzenie pracował w winnicy
Pana i miał na oku jedynie szerzenie na całej ziemi pod
okiem Namiestnika Chrystusowego większej chwały
Bożej i zbawienie ludzi, to, co było duszą jego
własnego życia, jasno ukazał, kiedy pisał o
usposobieniu tych, których Jezus Chrystus wzywa, by
go naśladowali w tym Towarzystwie:
"Niech ponadto zwrócą uwagę (wielce sobie ceniąc i
uważając to za rzecz najwyższej doniosłości w obliczu
Stwórcy i naszego Pana), jak bardzo pomaga i
przyczynia się do postępu w życiu duchowym
całkowite, a nie częściowe tylko obrzydzenie sobie tego
wszystkiego, co świat miłuje i czego się trzyma, a
przyjmowanie i pożądanie ze wszystkich sił tego, co
Chrystus Pan nasz umiłował i do czego przylgnął. Jak
bowiem ludzie światowi, którzy idą za tym, co należy
do świata, miłują zaszczyty, sławę oraz wysokie
poważanie na ziemi i z wielkim staraniem szukają tego
według nauki, jaką im świat daje, tak ci, którzy
postępują w duchu i szczerze wstępują w ślady
Chrystusa Pana naszego, kochają rzeczy całkiem im
przeciwne i gorąco ich pragną, a mianowicie przyoblec
te same szaty Pana swego dlatego, że Go miłują i cześć
Mu oddają do tego stopnia, że gdyby to mogło się
dokonać bez żadnej obrazy Boskiego Majestatu i bez
grzechu bliźniego, chcieliby cierpieć zniewagi,
potwarze i krzywdy, a nawet za szalonych być
poczytani i uważani (nie dając jednak ku temu ze swej
strony żadnego powodu). A to wszystko dlatego, że się
pragną upodobnić do Pana naszego Jezusa Chrystusa i
w pewien sposób Go naśladować oraz przyoblec Jego
szaty, ponieważ On sam je przywdział dla większego
naszego postępu duchowego i dał nam przykład,
żebyśmy Jego, prawdziwą Drogę, która prowadzi ludzi
do życia, we wszystkim chcieli naśladować i za Nim
podążać, o ile to przy pomocy łaski Bożej będzie możliwe".
Download