37 - jezus cenił wszystkich ludzi

advertisement
Zac Poonen – DUCHOWE PRAWDY NOWEGO PRZYMIERZA
37 - JEZUS CENIŁ WSZYSTKICH LUDZI
Rozważmy dzisiaj słowo "miłość", którego używa bardzo wielu ludzi, ale znaczenia którego większość osób
nie rozumie. Prawdziwa miłość jest bezinteresowna. Miłość, którą ma dzisiaj na myśli większość ludzi,
jest tak naprawdę jest tylko egoistycznym pożądaniem. Zastanówmy się teraz, co tak naprawdę znaczyła
miłość w życiu naszego Pana, Jezusa Chrystusa.
Kiedy mówimy o świętości, wielu ludzi myśli o świętości jako o sztywnej religii lub czymś odpychającym,
nieugiętym i surowym. Ale to nie jest świętość, którą pokazał Jezus. Biblia mówi, że Bóg jest absolutnie
święty i, że jest miłością. Dlatego prawdziwa świętość jest doskonała w miłości. Chcę powiedzieć to jeszcze
raz: Prawdziwa świętość jest doskonała w miłości. Jeśli masz świętość nie mając miłości, to nie jest to
świętość Jezusa Chrystusa. Jest to taka sama świętość jaką mieli faryzeusze, która objawia się w samo
sprawiedliwości. Może to być zdyscyplinowane życie, płacenie podatków, modlenie się, czytanie Biblii,
płacenie dziesięciny i robienie wielu innych rzeczy, ale cały czas jesteś jak szkielet.
Jeśli jesteś szkieletem, to nie będziesz pociągać za sobą ludzi, bo szkielet nie przyciąga ludzi, tylko odpycha.
Przypuśćmy, że idziesz nocą przez ciemną ulicę i widzisz jak zbliża się do ciebie z przeciwnej strony sam
szkielet. Co byś wtedy zrobił? Czy chciał byś poczuć, jak on cię obejmuje? Czy pobiegł byś go powitać,
czy raczej zaczął byś zwiewać? Właśnie tacy byli faryzeusze. Ludzie woleli przed nimi uciekać.
Niestety, jest też bardzo wielu obłudnych chrześcijan, którzy są przekonani o swojej samo sprawiedliwości.
Wielu nawet mówi: "My jesteśmy świętym zgromadzeniem, zupełnie innym od wszystkich zwiedzionych
denominacji". Ludzie ich unikają, bo są jak faryzeusze. Ale Jezus taki nie był.
To prawda, że musimy być święci i trwać w prawdzie. W Ewangelii Jana 1:14, Biblia mówi, że "ujrzeliśmy
Jego chwałę jego, jaką otrzymał od Ojca jedyny Syn, pełen łaski i prawdy". Tutaj jest pokazana równowaga.
Czy nasze ciało musi mieć kości, czy nie? Jeśli masz tylko kości, to nie będziesz w stanie wstać ani usiąść.
Natomiast, jeżeli nie będziesz miał kości, to będziesz elastyczny jak meduza. Niektórzy są tacy w sprawach
duchowych. Czy wiesz, że posiadanie kości ma pewne wady. Na przykład, nie można przecisnąć się przez
bardzo wąską szczelinę. Meduzy, które nie mają kości, potrafią być tak cienkie, że wcisną się wszędzie.
One są jak gąbka. Możesz ją wcisnąć przez każdy otwór, może przybrać dowolny kształt i dowolną
wielkość. Lecz my nie możemy się tak przecisnąć, ponieważ mamy kości.
Niektórzy ludzie, są jak duchowe meduzy, które zawsze idą na kompromis, bo nie mają żadnych przekonań.
Nigdy nie stają za prawdą i nigdy nie obstają przy świętości. Są jak ludzie bez kości, a to na pewno nie jest
Bożą wolą. Z drugiej strony, jeśli mamy tylko kości to będzie jak szkielet, który odstrasza ludzi. Bóg uczynił
nasze ciało pięknym. Co sprawia, że nasze ciało jest atrakcyjne? To, że nasze kości są pokryte z ciałem.
Kiedy mówisz, że ktoś jest przystojny lub, że dziewczyna jest ładna, to co masz na myśli? Nie mówisz wtedy
o ich szkielecie, bo gdy zdejmiesz z nich ciało, to wyglądaliby jak najbrzydsi ludzie na świecie. To właśnie
ciało, które pokrywa nasz szkielet sprawia, że ktoś jest atrakcyjny.
W chrześcijańskim życiu, nie może być samej prawdy. Nasze słowa stają się atrakcyjne dopiero wtedy,
gdy prawda jest odziana w łaskę, czyli wtedy, gdy mamy świętość i miłość. Bo Bóg jest światłością
i miłością. Te dwie rzeczy są nierozłączne. Prawdziwa świętość jest pełna miłości, a prawdziwa miłość jest
idealnie czysta. Tylko w takim sensie, one się nie różnią. Jeżeli ludzie mówią, że żywią do wszystkich wielką
miłość, ale nie żyją w czystości i sprawiedliwości, wtedy nie jest to Boża miłość, lecz pusty emocjonalizm.
Natomiast ci, którzy twierdzą, że żyją w świętości ale nie mają współczucia ani miłości dla innych, są tylko
faryzeuszami.
Jak to jest z Jezusem? Jezus nie był ani szkieletem, ani meduzą. On miał całą prawdę i zawsze stał po stronie
Bożego prawa, znacznie bardziej niż faryzeusze. Lecz nie był tylko kośćmi, ale kośćmi, które zostały
pokryte ciałem. Bóg chce, aby właśnie tacy byli ludzie. Tutaj Duch Święty chce nam pokazać równowagę
Bożej chwały. Bóg nie chce abyśmy byli jak chrześcijańskie szkielety, które z daleka odpędzają innych ludzi.
Nie chce też, żebyśmy byli jak wodniste meduzy, które zawsze idą na kompromis i potrafią się dopasować
do wszystkich otworów.
Czytamy, że Jezus zawsze mówił prawdę, ale mówił ją w miłości. Jego słowa były mocne, ale były też
uprzejme. Kiedy mówił, że Bóg jest miłością to znaczy, że Bóg czyni coś z miłości. Dzisiaj ludzie dokonują
wielu aktów miłością, nie mając miłości w swoich sercach. Takie działania są tylko zewnętrzne,
aby imponować innym. Jezus nigdy nie dokonywał aktów pustej miłości. Można np. pomagać biednym,
tylko po to, aby kogoś naśladować. Natomiast miłość Jezusa pochodziła z głębi Jego serca. Podobnie może
być w przypadku świętości i pokory, które również mogą być wyłącznie na pokaz. Wtedy jest to niczym
odzienie, które w każdej chwili można założyć lub zdjąć.
Jezus powiedział: "Kto wierzy we Mnie, z wnętrza tego popłyną rzeki wody żywej". To znaczy, że z osoby
napełnionej Duchem Świętym będzie wypływać skryta pokora, świętość i miłość. Wtedy wszystkie nasze
myśli i postawy stają się święte i pełne miłości, a nie tylko słowa i czyny - bo takie słowa i uczynki mogą
wynikać także z dyplomacji. Czy wiesz, że kiedy coś robimy lub mówimy, to nasze skryte myśli i stosunek
do innych, pozostawia pewną woń. Ludzie potrafią łatwo to wykryć. Jeśli nasze myśli i stosunek do innych,
jest egoistyczny lub samolubny, to nasze słowa i akty miłości przestają się liczyć. W Psalmie 51:6,
Dawid mówi (po tym jak zgrzeszył), że "Oto miłujesz prawdę wewnętrzną i w głębi serca dasz mi poznać
mądrość" (UBG), bo Bóg oczekuje miłości płynącej z głębi naszych serc. Tak właśnie było z Jezusem.
Gdy patrzymy na życie Jezusa to widzimy, co Duch Święty chce uczynić także w naszym życiu. Chcę tutaj
powiedzieć przede wszystkim to, że jeśli kochasz jakąś osobę, to będziesz ją cenić. Jeśli Jezus tak wysoko
ocenił wartość wszystkich istot ludzkich, to znaczy, że dla Niego nie miało znaczenia czy byli to ludzie
kulturalni, inteligentni, mądrzy, zdolni czy bogaci. Bardzo łatwo docenia się ludzi kulturalnych,
inteligentnych lub bogatych. Jednak pobożny człowiek ceni każdego człowieka, bez względu czy jest on
ubrany w garnitur i krawat, czy jest żebrakiem. Jeśli nie potrafisz docenić żebraka jako Bożego stworzenia,
które jest stworzone na obraz Boga, to nigdy nie będziesz go miłować. Czy wiesz, co Biblia mówi w Liście
Jakuba 3:9, że "wszyscy ludzie są stworzeni na podobieństwo Boga ?" Tak, w kontekście korzystania
z naszego języka (werset 8), Jakub mówi, że wszyscy ludzie zostali stworzeni na podobieństwo Boga.
Czy żebrak w poszarpanych ubraniach, ze swoim brakiem kultury i analfabetyzmem, jest również stworzony
na obraz Boga? Jeśli tak, to będziesz go szanować, bo Jezus szanował wszystkich ludzi. Jezus nigdy nie robił
najmniejszej różnicy pomiędzy bogatymi i biednymi, ludźmi wykształconymi i niewykształconymi,
kulturalnymi i nie kulturalnymi; a nawet pomiędzy sprawiedliwymi i grzesznikami. Jezus cenił wszystkich
ludzi, ponieważ każdy człowiek został stworzony przez Boga i każdy jest przez Boga kochany. Dlatego On
przyszedł umrzeć za wszystkich.
Możemy myśleć, że wspaniale jest, kiedy gdy kochamy współwyznawców z naszego zboru. I z pewnością
tak jest, lecz Jezus kochał wszystkich. Czy myślisz, że uzdrawiał tylko tych chorych, którzy zostali zbawieni
od grzechów? Nie, On uzdrawiał także chorych, którzy nie byli zainteresowani otrzymaniem niczego więcej,
bo właśnie taka jest Jego dobroć. Jezus nigdy nie wzgardził nikim, kto był biedny, brzydki lub nieświadomy.
Nie, Jezus nawet kiedyś powiedział, że cały świat nie jest tak cenny, jak jedna dusza ludzka. Oto jak Jezus
wycenił ludzkie życie.
Właśnie myślę nad wartością wszystkich twoich skarbów; akcji, domów, ziemi, kont bankowych, sztabek
złota, samochodów i cokolwiek jeszcze tam masz. Dla Jezusa, jedna dusza ludzka jest więcej warta niż to
wszystko i jeszcze wiele więcej. Dlatego powiedział, że życie ludzkie jest warte znacznie więcej niż cały ten
świat. Dlatego Jezus cieszył się ludźmi i ich cenił? Bo widział ich jako tych, którzy byli oszukani i związani
przez szatana. Dlatego pragnął przyprowadzić ich do światłości i dać im wolność.
I Jego miłość do człowieka była tak wielka, że był gotów zapłacić nawet najwyższą cenę, aby uwolnić nasze
życie z niewoli grzechu. Ponieważ był gotów oddać swoje życie, aby ratować ludzi od grzechu, dlatego miał
prawo występować przeciwko grzechowi nawet tak stanowczo, że faryzeuszów nazywał: "nasieniem żmij".
Czy myślisz, że ty i ja także możemy zwracać się w ten sposób do religijnych ludzi, nawet jeśli są tak źli jak
Faryzeusze? Oczywiście, że możemy ale tylko wtedy, jeśli będziemy ich kochać do tego stopnia,
że będziemy zdolni za nich umrzeć. Bardzo łatwo jest powiedzieć komuś coś takiego. Każdy głupiec może
wypowiedzieć takie słowa. Ale powiedzieć je w duchu Chrystusa, to już zupełnie inna sprawa. Pamiętaj, że
On był gotów umrzeć aby ratować ich od grzechu, dlatego miał prawo do używania tak mocnych słów.
My nie mamy prawa głosić w taki sposób przeciwko grzechowi, jeśli nie jesteśmy gotowi zrobić
wszystkiego, aby ratować ich od ich grzechu.
Oto czym jest, mówienie prawdy w miłości. Mówienie prawdy jest łatwe i każdy może to robić. Niektórzy
ludzie myślą: "Jestem wielkim prorokiem, dlatego mam zamiar mówić prawdę". Ale żeby być jak Jezus,
należy to robić w miłości. Spójrzmy na życie Jezusa bardziej uważnie i zobaczmy, jak ta miłość wychodziła
z Jego życia i prośmy Ducha Świętego, aby wypełnił taką samą miłością nasze serca.
Źródło: www.cfcindia.com/37-jesus-valued-all-people
tł. www.chlebznieba.pl
www.chlebznieba.pl
Download