Logopeda: To zależy. Jeśli zabierasz język ze sobą na wakacje

Czy Języczek ma wakacje?
Uczeń: Pani Logopedo, a muszę ćwiczyć
przez wakacje?
Logopeda: To zależy. Jeśli zabierasz język ze
sobą na wakacje – musisz. Jeśli odpinasz i
zostawiasz w domu – to nie.

(gdzieś w internecie)
Ćwiczenia logopedyczne nie kończą się razem z rokiem szkolnym.
Czasami dwumiesięczny okres bez ćwiczeń to zaprzepaszczenie
wszystkiego, co zostało wypracowane. Od ćwiczeń prawidłowego
mówienia nie ma wakacji.
Faktem jest, że przez wakacje mamy więcej wolnego czasu, który
można spędzić razem. Bardzo ważne jest więc, żeby nawet podczas
wypoczynkowego wyjazdu zwracać uwagę na mowę, poprawiać i
dawać dobry wzorzec wymowy.
Wcale nie chodzi tutaj o zabieraniu na wakacje zeszytu logopedycznego
i powtarzaniu wyrazów, kiedy pozostali idą na plażę. Lepiej żeby zeszyt
został w domu, bo w wakacje może się zgubić, co znacznie utrudni start
w kolejnym roku szkolnym i zmartwi/zdenerwuje logopedę… Myślę o
czujności i dbaniu, by wypowiedzi dziecka były staranne. Niestaranne
należy poprawić – to najlepsza forma ćwiczeń.
Jadąc samochodem na wakacje, można zrobić:
 konkurs kląskania,
 konkurs najdłuższego utrzymania „glonojada” na podniebieniu,
 konkursy najdłuższego szumienia, syczenia
 można w trasie wymyślać z całą rodziną wyrazy np. na [s] i inne
głoski (komu braknie pomysłów odpada) lub wyrazy na daną głoskę
w określonej z góry kategorii np. zwierzęta, przedmioty w domu itp.
 można nucić znane melodie na daną głoskę, np. na [la],
[sa]…utrwalając artykulację
 zadawać i odgadywać zagadki – rozwijać słownik i płynność
budowania wypowiedzi
 budować „słowne pociągi” – ostatnia głoska wyrazu jest pierwszą
następnego itd.
Podczas spaceru:
o wysłuchiwać dźwięki natury/miasta.
o rozpoznawać odgłosy ptaków
o bawić się w jaka to melodia – nucimy piosenkę lub „śpiewamy”
sylabą np.: [ta]
o dmuchać bańki mydlane, statki na wodzie, zdmuchiwać listki,
piórka,
o „grać” na trawie
o gwizdać
Podczas brzydkiej pogody można:
 malować „dmuchane” obrazki – rzadką farbę rozdmuchiwać słomką
kleksy na kartce papieru
 robić burzę w szklance wody, sztorm w misce, wyścig statków przy
użyciu słomek
 wykonać wspólnie grę planszową, memory – wykorzystajcie np.
sklepowe materiały reklamowe, gazetki, stare gazety
 lepić z plasteliny, malować, kolorować… ćwiczenia paluszków to
także stymulacja okolicy mowy w mózgu
 grać w gry planszowe – zwykle zamienić w logopedyczne poprzez
wprowadzenie zasady wykupywania rzutu (zdanie, słowo, zagadka)
 czytać książeczki i opowiadać historyjki, komentować zdjęcia,
wspominać – kontrolując głoski, które były ćwiczone w roku
szkolnym.
Ile osób – tyle pomysłów  oby państwu ich nie
brakowało. Ważne by wspólnie spędzany czas był
atrakcyjny dla dziecka, a przy okazji efektywny pod
względem utrwalania prawidłowej wymowy.
Życzę Moim Uczniom i Rodzicom udanego odpoczynku
wakacyjnego, dużo słońca oraz - także sobie - stałości
efektów terapii. Do zobaczenia we wrześniu 
Logopeda
Elżbieta Sumera