Pojęcia: Socjotechnika Efekt obramowania Iluzja pieniądza

advertisement
Julian Daszkowski
Wyższa Szkoła Finansów i Zarządzania
w Warszawie
MATERIAŁY ROBOCZE
O pewnych makroekonomicznych skutkach płacowej iluzji pieniądza,
wzmocnionej drobną zmianą regulacji prawnych, czyli
+ PRAWO
+ EKONOMIA
+ PSYCHOLOGIA
SOCJOTECHNIKA
Pojęcia:
Socjotechnika
Efekt obramowania
Iluzja pieniądza
Sztywność płac
Koncepcje
Teoria motywacji pracowniczej
Motywacja a statystyka ekonomiczna
Regresja kwantylowa
Problemy:
Jakich wartości dotyczy iluzja pieniądza:
nominalnych brutto czy nominalnych netto?
Czy prawna regulacja stosunku między płacą
brutto i netto wpływa na iluzję pieniądza?
Hipoteza o makroekonomicznych skutkach
wzmocnienia iluzji pieniądza przez zmianę
regulacji prawnych.
Dane empiryczne
„Prakseolog i socjotechnik A. Podgórecki
określa
socjotechnikę
jako
teorię
sprawnego działania społecznego: Zadanie
tej społecznej nauki «polega na
informowaniu potencjalnego praktyka, w
jaki sposób doszukiwać się skutecznych
środków, aby zrealizować zamierzone cele
społeczne, jeśli akceptowany jest pewien
określony układ wartości, a jednocześnie
istnieje dający się wykorzystać zbiór
zweryfikowanych twierdzeń opisujących i
wyjaśniających ludzkie zachowanie».”
Pawełczyk P., Wybrane problemy socjotechniki – w
nawiązaniu do tradycji socjotechnicznych w Polsce,
Zeszyty Naukowe, Wyższa Szkoła Zarządzania i
Prawa w Warszawie, Nr 2(16)/2004, s. 48-61:
„Proces socjotechniczny może odbywać się
jakby mimowolnie. Obiekty, którym przypisujemy
zdolność wywierania celowościowego wpływu na
społeczeństwo, wykorzystują relacje zachodzące w
środowisku społecznym, podtrzymując lub tworząc
nowe instytucje z nimi związane, czy też
wykorzystując wiedzę o łańcuchach przyczynowo–
skutkowych zjawisk społecznych i operując
odpowiednio bodźcami.”
Podgórecki A., Pięć funkcji socjologii,
(przedruk z: Studia Socjologiczne, nr 3/22,
1966),
w:
Socjotechnika.
Praktyczne
zastosowania socjologii, red. A. Podgórecki,
KiW 1968 Warszawa, s. 9-34;
s. 9: „... nauka ta [tzn. socjologia] może pełnić (i
pełni, jeśli rozpatrywać jej rozwój historycznie)
pięć podstawowych funkcji:”
diagnostyki społecznej, s. 9-16;
apologetyczną, s. 16-18;
demaskatorską, s. 18-23;
teoretyczną, s. 23-29;
socjotechniczną, s. 29-32.
s. 18-19: „Funkcję demaskatorską można rozumieć co
najmniej dwojako. W pierwszym rozumieniu
demaskowanie to ukazywanie pewnych cech, które z
pozoru nie są łatwe do uchwycenia, lub wskazywanie
na pewne zmienne niezależne, które tkwią u podłoża
pewnych zjawisk, a które przesłonięte są przez
pozorne
zmienne
niezależne.
Tego
rodzaju
demaskowanie można określić jako metodologiczne.
[W drugim] [...] przypadku chodziłoby o wskazywanie
pewnych rzeczywistych motywacji, które są celowo
lub nieświadomie ukrywane. [...] Ten etymologiczny
przyczynek wyjaśnia także, że przez demaskowanie
można rozumieć ujawnianie cech, które w ten czy inny
sposób nie są łatwe do bezpośredniego stwierdzenia.”
s. 33: „Funkcja demaskatorska związana jest
bezpośrednio z diagnostyczną i teoretyczną. Po
opisaniu pewnej istniejącej sytuacji lub toku jej
historycznego przebiegu, dokonuje się oceny
sytuacji, która podlegała lustracji, z punktu
widzenia zaangażowanych w niej mechanizmów
czy towarzyszących jej motywacji.”
s. 34: „Wydaje się, że powiązanie funkcji
demaskatorskiej z socjotechniczną znamionuje
pozytywne zaangażowanie społeczne [...],, podczas
gdy powiązanie funkcji diagnostycznej i
teoretycznej – lub co gorsza socjotechnicznej – z
funkcją apologetyczną znamionuje negatywne
zaangażowanie społeczne [...].”
Angielskie pojęcie „frame of reference” lub
„framing effect” jest po polsku określane jako
„ramy odniesienia” (A. S. Reber, Słownik
psychologii), „efekt obramowania” (E. Nęcka, J.
Orzechowski,
B.
Szymura,
Psychologia
poznawcza),
„obramowanie”
(Psychologia
polityczna, red. D. O Sears, L. Huddy, R. Jervis).
Pojęcie to jest stosowane w bardzo wąskim
lub bardzo szerokim znaczeniu, w zależności od
przyjmowanego teoretycznego punktu wyjścia.
Jest zresztą dokładnym odpowiednikiem
Arystotelesowego toposu.
Tutaj „ramy” są rozumiane jako
„ogólny kontekst, w którym dane zdarzenie ma
miejsce i jest interpretowane lub oceniane”, jako
„heurystyka poznawcza, zgodnie z którą ludzie są
skłonni do wyciągania wniosków i podejmowania
decyzji, wykorzystując ramy (układ), w jakich
przedstawiana jest sytuacja”, bowiem
„sprawiają, że świat wykraczający poza
bezpośrednie doświadczenie wygląda naturalnie” i
„porządkują wydarzenia, czyniąc z nich coś, o
czym można rozmawiać”, zapewniając
„myśl przewodnią lub wątek fabularny, który
nadaje znaczenie rozwijającemu się ciągowi wydarzeń,
splatając je ze sobą”.
Trzeba też pamiętać, że „ramy nie dostarczają
żadnych nowych informacji, ale raczej podsuwają
określony punkt widzenia, organizują – lub lepiej,
reorganizują – informacje, jakie są już znane.”
„Określając, co jest zasadnicza sprawą i
wskazując, jak należy o niej myśleć, ramy sugerują,
co powinniśmy zrobić – o ile istnieje taki wymóg.”
„Elity poświęcają tak dużo czasu i pieniędzy
na tworzenie i upowszechnianie ram, gdyż
wychodzą z założenia, że dominujące ramy
ukształtują sposób patrzenia ludzi na politykę, a
zatem wpłyną na to, co społeczeństwo gotowe jest
poprzeć.
W jakie więc ramy jest ujmowana
prezentacja problematyki ekonomicznej?
Załóżmy, że w przedsiębiorstwie liczba
wyprodukowanych i sprzedanych wyrobów
wzrosła o 5% w stosunku do roku poprzedniego.
Załóżmy jednocześnie, że przeciętna płaca w
tym przedsiębiorstwie wzrosła o 10%.
Czy wynika z tego wniosek, że płaca rośnie
szybciej niż wydajność pracy?
Wniosek taki nie wynika, ponieważ relacja
między wydajnością, kosztami pracy i
wysokością wynagrodzeń jest bardziej złożona.
14 luty 2008 roku, „Rzeczpospolita” strona B2:
„Rosną jednostkowe koszt zatrudnienia i nasze
produkty są coraz mniej konkurencyjne [...] – tłumaczy
Jerzy Majchrzak, dyrektor biura zarządu Sokołowa
Podlaskiego”
„Wynagrodzenia rosną znacznie szybciej niż wydajność
pracy, a presja na wysokie wynagrodzenia nie słabnie.”
– mówi Michał Boni, sekretarz stanu w Kancelarii
Prezesa Rady Ministrów, szef doradców premiera
Donalda Tuska, były minister pracy w jednym z
poprzednich rządów
Gazeta Wyborcza z 1 sierpnia 2008 roku, strona 29:
„... za problem inflacji w Polsce odpowiadają dwa
równoległe zjawiska – z jednej strony zjawisko
wzrostu cen surowców i żywności na światowych
rynkach, z drugiej zaś zjawisko wyjątkowo szybkiego
wzrostu polskich płac, przekraczającego znacznie
tempo wzrostu wydajności pracy [...] co oczywiście
musi wieść do wzrostu kosztów produkcji.” – pisze
Witold
M.
Orłowski,
główny
ekonomista
PRICEWATERHOUSECOOPERS, określany też
czasem jako doradca ekonomiczny Aleksandra
Kwaśniewskiego w czasach jego prezydentury.
Iluzja pieniądza to „tendencja do
reagowania na zmiany w zasobach pieniężnych
nawet wówczas, gdy zmiany te nie wiążą się ze
zmianami realnej wartości tych zasobów” (M.
Blaug, Teoria ekonomii, 2000, s. 177).
„The term «money illusion» refers a
tendency to think in terms of nominal rather
than real monetary values” (Shafir, E.,
Diamond P., Tversky A., Money illusion, The
Quarterly Journal of Economics, 1997, nr 2, s.
341).
Sztywność (albo lepkość) płac jest określeniem takiej
właściwości dynamiki wynagrodzeń, która jest
niezgodna z oczekiwaną przez ekonomistów
elastycznością
tej
kategorii
gospodarczej.
Rzeczywiste płace bowiem nie zmieniają się w sposób
wyznaczony przez większość teoretycznych równań
ekonomii, ale cechują się swoistą inercją, to znaczy
obniżają się z opóźnieniem, wolniej i nie tak znacznie
jak do niedawna przewidywały niemal wszystkie
modele równowagi rynkowej. Z drugiej strony, w
świetle takich modeli, chociaż płace uchodzą zwykle
za zbyt wysokie, to ich nieusprawiedliwione
teoretycznie przyrosty mają dynamikę i amplitudę
słabszą od dynamiki innych parametrów rynkowych.
W motywacyjnej teorii wartości oczekiwanej
najważniejszym łącznym wyznacznikiem siły tendencji
do indywidualnego działania w danej sytuacji jest
subiektywnie
szacowane
prawdopodobieństwo
osiągnięcia wysoko cenionych nagród. Przyjmując, że
nagrody takie mają postać pieniężnych płac, można
podjąć próbę oszacowania prawdopodobieństwa
osiągania płac o różnych wysokościach przez ludzi
znajdujących się w różnych sytuacjach. Do tego celu
bardzo dobrze nadają się wyniki prowadzonych przez
GUS migawkowych (co dwa lata dla jednego miesiąca)
i reprezentatywnych badań struktury wynagrodzeń
brutto z tytułu pracy na jednym etacie.
Interpretacja wyliczanych w GUS pozycyjnych miar
rozkładu wynagrodzeń brutto (decyli) w kategoriach
motywacyjnej teorii wartości oczekiwanej sprowadza się do
takich charakterystyk: jeżeli w październiku 2006 roku
pierwszy decyl rozkładu wynagrodzeń brutto dla wszystkich
zatrudnionych na pełnych etatach wynosił 1040,60 zł, (czyli
tylko 10% wszystkich pracowników zarobiło poniżej tej
kwoty, a 90% powyżej), to prawdopodobieństwo osiągnięcia
przez kogokolwiek wyższego wynagrodzenia jest rzędu 90%,
wynagrodzenia zaś niższego nie przekracza 10%. Wielkość
drugiego decyla (1329,56 zł) jest wyższa niż wynagrodzenia
20% zatrudnionych, a więc prawdopodobieństwo jego
osiągnięcia z tytułu dowolnej pracy jest rzędu 80%.
Dziewiąty, najwyższy decyl o wysokości 4492,20 zł wskazuje,
że niższą płacę otrzymało 90% wszystkich zatrudnionych,
zatem prawdopodobieństwo otrzymania płacy powyżej
dziewiątego decyla nie jest większe od 10%.
Oczywiście sprecyzowanie sytuacji zatrudnionego
(płeć, wiek, wykształcenie, sekcja działalności,
lokalizacja miejsca pracy, zawód lub stanowisko)
wiąże się z miarami innymi niż dla abstrakcyjnego
pracownika bez właściwości. Tak na przykład tylko
10% sędziów w październiku 2006 roku miało
wynagrodzenie brutto niższe od 5599,87 złotych,
wynagrodzenia połowy sędziów przekroczyły poziom
7717,05 zł brutto, a 10% sędziów zarobiło ponad
9513,54 zł brutto. Jest to rozkład zdecydowanie
korzystniejszy niż rozkład wynagrodzeń w całej
gospodarce i tylko najwyżsi urzędnicy państwowi
oraz naczelna kadra kierownicza bogatych
przedsiębiorstw jest pod tym względem lepiej
sytuowana jako całość.
Decylowe miary pozycyjne nie obejmują najwyższych
i najniższych wynagrodzeń zarówno w całej
gospodarce, jak i dla poszczególnych grup
pracowniczych. Wskutek tego jest zwykle możliwe
zestawienie dla celów propagandowych bardzo dobrze
zarabiającego hydraulika lub artysty z raczej mało w
swej grupie zarabiającym sędzią lub lekarzem.
Przeciwstawienie się tego typu propagandzie jest
wprawdzie retorycznie proste, ale emocjonalnie
kosztowne, bowiem łatwo sobie wyobrazić wściekłość
środowiska lekarskiego lub sędziowskiego na pytanie,
czy rzeczywiście kiepski lekarz lub kiepski sędzia
powinien zarabiać więcej niż znakomity hydraulik lub
artysta. Merytoryczne argumenty o właściwościach
rozkładów wynagrodzeń giną zaś na ogół w milczeniu
niezrozumienia
lub
wrzawie
nieadekwatnych
protestów.
Motywacja według teorii wartości oczekiwanej
Spostrzegana
sprawiedliwość
nagród
Wartość
nagród
Zdolności i
umiejętności
Nagrody
wewnętrzne
Wysiłek
Spostrzegany
związek
wysiłeknagroda
Wynik
Satysfakcja
Nagrody
zewnętrzne
Spostrzegana
rola
Motywacja według teorii wartości oczekiwanej
Środowisko
Nagroda 1
Wynik
Nagroda 2
Zdolności
Nagroda 3
Wysiłek
Związek
wysiłku z
wynikiem
Prawdopodobieństwo,
że wysiłek
doprowadzi
do wyniku
Związek
wyniku z
nagrodą
Wartość
nagród
Prawdopodobieństwo,
że wynik
doprowadzi
do nagrody
Prawdopodobieństwo, że wysiłek doprowadzi do nagrody
1. Wszyscy zatrudnieni
w danej kategorii
zostali
konsekwentnie uporządkowani od najniżej do najwyżej
zarabiających.
2. Wysokość wynagrodzenia naniesiono na górnej osi.
3. Zacieniowany obszar (o ile został zaznaczony) obejmuje
wynagrodzenia 98% zatrudnionych w każdej z
wyodrębnionych kategorii i nazywany jest centylowym
zróżnicowaniem wynagrodzeń (od górnej granicy pierwszej
grupy centylowej do górnej granicy dziewięćdziesiątej
dziewiątej grupy centylowej, czyli z pominięciem po jednym
procencie najniżej i najwyżej zarabiających).
4. Poziome kreski w prostokątach obejmują wynagrodzenia
80% zatrudnionych (ta rozpiętość wynagrodzeń nazywana
jest decylowym zróżnicowaniem wynagrodzeń) i dzielą
wszystkich zatrudnionych w danej kategorii na dziesięć
równych grup (zwanych decylami), wyznaczając granicę,
powyżej (lub poniżej) której zarabiają pozostałe grupy.
0 zł
Ogółem
mężczyźni
kobiety
Wykształcenie
wyższe magisterskie
wyższe licencjackie
policealne
średnie zawodowe
średnie ogólnokształcące
zasadnicze zawodowe
gimnazjalne
podstawowe i niepełne
2 500 zł
5 000 zł
7 500 zł 10 000 zł 12 500 zł 15 000 zł
0 zł
Ogółem
mężczyźni
kobiety
1 Kadra kierownicza
2 Specjaliści
3 Technicy
4 Pracownicy biurowi
5 Sprzedawcy
6 Rolnicy
7 Robotnicy przemysłowi
8 Operatorzy maszyn
9 Pracownicy fizyczni
2 500 zł
5 000 zł
7 500 zł 10 000 zł 12 500 zł 15 000 zł
Interpretacja miar położenia rozkładu wynagrodzeń nie
tylko ściśle wiąże statystykę ekonomiczną z
wykorzystywaną w zarządzaniu psychologiczną teorią
motywacji, ale także ułatwia uniknięcie błędów często
popełnianych
przy
interpretacji
analiz
ekonometrycznych. Błędy te polegają na uogólnianiu
wniosków dotyczących tendencji centralnych zbiorów i
podzbiorów w taki sposób, jakby miały one dotyczyć
także wszystkich indywidualnych elementów (odmiana
błędu przesunięcia kategorialnego w literaturze
anglosaskiej zwana błędem ekologicznym, opisanym już
przez Arystotelesa jako błąd podziału i złożenia. W
szczególności, analizy ekonometryczne często postulują
znacznie silniejsze związki niż realnie obserwowane.
Przykładowa analiza zbioru danych z jednego
zakładu pracy o zależności między wykształceniem
pracowników w latach nauki a uzyskiwanym przez
nich wynagrodzeniem pokazuje, że związek między
wykształceniem a przeciętnymi wynagrodzeniami jest
znacznie silniejszy niż związek między wykształceniem
a indywidualnymi wynagrodzeniami.
Niestety, ze względu na przepisy o tajemnicy
statystycznej, globalne analizy tego typu może za
wysoką odpłatnością wykonywać wyłącznie GUS, a do
udostępnianych szeregów czasowych trzeba stosować
ułomną i uproszczoną wersję regresji kwantylowej.
płaca = 131,46 + 171,95 * wykształcenie
R-kwadrat = 0,43
6,000




4,000
płaca










2,000






















































































































 


 


















































0
5
10
15
wykształcenie w latach nauki
20
przeciętna płaca = 170,18 + 166,14 * wykształcenie
R-kwadrat = 0,96
przeciętna płaca
6000
4000



2000







0



5

10
15
wykształcenie w latach
20
Ustawa z dnia 13 października 1998 roku o systemie
ubezpieczeń społecznych (Dz. U. 1998 Nr 137, poz.
887).
Art. 16.1. Składki na ubezpieczenie emerytalne i rentowe:
1) pracowników, [...]
finansują z własnych środków, w równych częściach,
ubezpieczeni i płatnicy składek, [...]
Art. 110.1 Płatnicy składek podwyższą ubezpieczonym, o
których mowa w art. 16 ust. 1 przychód należny od dnia 1
stycznia 1999 r., przeliczając go w taki sposób, aby po
potrąceniu składek na ubezpieczenia emerytalne i
rentowe oraz na ubezpieczeni chorobowe nie był on
niższy niż przed przeliczeniem. [...]
3. Minister właściwy do spraw ubezpieczenia społecznego
określi, w drodze rozporządzenia, sposób przeliczania
przychodu, o którym mowa w ust. 1.
Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z
dnia 14 grudnia 1998 r. w sprawie sposobu
przeliczenia przychodu w związku z wprowadzeniem
obowiązku opłacania składki na ubezpieczenia
społeczne przez ubezpieczonych (dz. U. 1998, nr 153,
poz. 1006) [...]
Wzór przeliczania przychodu stanowiącego podstawę wymiaru
składek na ubezpieczenia społeczne
P
– przychód miesięczny przed przeliczeniem,
PP
– przychód miesięczny po przeliczeniu,
123,0164%
– wskaźnik przeliczenia przychodu dla
ubezpieczonych, podlegających ubezpieczeniom emerytalnemu
i rentowemu oraz ubezpieczeniu chorobowemu
PP=123,0164% x P
Decylowe rozkłady wynagrodzeń w gospodarce polskiej według GUS
4 500 zł
9 decyl
4 000 zł
3 500 zł
8 decyl
3 000 zł
2 500 zł
2 000 zł
1 500 zł
7 decyl
przeciętna
6 decyl
5 decyl
4 decyl
3 decyl
2 decyl
1 000 zł
1 decyl
500 zł
0 zł
1992 1993 1994 1995 1996 1997 1998 1999 2000 2001 2002 2003 2004 2005 2006 2007
Treść
Proces
Percepcja
Szybki
Wielotorowy
Automatyczny
Bez wysiłku
Skojarzeniowy
Utrwalony
Emocjonalny
Spostrzeżenia
Aktualne bodźce
Reagowanie
Intuicja
Rozumowanie
Tryb 1
Tryb 2
Powolny
Jednotorowy
Uświadamiany
Z wysiłkiem
Normatywny
Zmienny
Obojętny
Posługiwanie się pojęciami
Przeszłość, teraźniejszość i przyszłość
Może być wywołana słowami
Download