Matka alkoholika - SZPZLO Warszawa Targówek

advertisement
PROBLEMY UZALEŻNIEŃ
Matka alkoholika
Często zdarza się, że do Poradni Leczenia Uzależnień trafiają matki pacjentów
uzależnionych by zapisać syna na terapię, kiedy informujemy, że syn powinien zapisać
się osobiście, wpadają w złość oskarżając o bezduszność pracowników służby zdrowia
bo przecież jej syn wymaga pomocy gdyż leży w domu i cierpi z powodu odstawienia
alkoholu po długim ciągu. Innym razem wybuchają płaczem, wzbudzając współczucie,
mówią o swojej bezradności wobec nałogu syna.
KIM SĄ TE KOBIETY?
Z mojej wieloletniej praktyki wynika,
że są to najczęściej matki alkoholików,
którzy piją już wiele lat. Z reguły alkoholicy
ci są kawalerami lub rozwodnikami, nie
pracują, są na utrzymaniu matek. Z tego
powodu dochodzi często do konfliktów i
wzajemnych oskarżeń między rodzicami,
lub między rodzicami a alkoholikiem.
Matki te są z reguły w starszym wieku,
na emeryturze lub rencie, nierzadko
zbyt niskiej by utrzymywać dorosłe dzieci.
Są to kobiety słabe, schorowane, często
owdowiałe.
Długo zaprzeczają uzależnieniu
syna przerzucając odpowiedzialność
na żony, które się nimi odpowiednio
nie zajmują, kolegów, którzy go namawiają do picia, a on jest przecież taki
dobry...
Same chodzą do synowej prosząc, by
nie wyrzucała go z domu lub nie zgłaszała
sprawy do sądu, bo on już nie będzie pił.
Finansują z własnej renty lub emerytury
utrzymanie wnuków, płacą za nich mieszkanie, alimenty, pokrywają koszty izby
wytrzeźwień, spłacają długi lub inne
zobowiązania finansowe. Nie skarżą się i
nie wzywają policji, kiedy syn wyrzuca je
z własnego domu, lub kiedy bije, wyzywa,
awanturuje się albo okrada rodzinę.
Kiedy syn przestaje pić choćby na
krótko zapominają wszystkie urazy i
krzywdy.
Kiedy ktoś wyraża dezaprobatę
wobec zachowań syna staje się natychmiast wrogiem. Z reguły tłumaczą sobie,
że on ma tylko mnie. Kiedy mówimy o
twardej miłości to często odpowiadają
ze złością „a pani to wyrzuciłaby swoje
dziecko na bruk?” zostawiając terapeutę
z poczuciem winy, bo mamy świadomość,
że pod tą agresją kryje się bezsilność,
pokłady niespełnionych oczekiwań,
wyczerpania, rozpaczy.
Te matki nie słyszą, że ich zachowanie nie przynosi pożądanego efektu,
a wręcz odwrotnie.
WSPÓŁUZALEŻNIENIE
Rozmowa z tymi kobietami jest bardzo
trudna, gdyż jest to inny rodzaj współuzależnienia. Matką jest się na całe
życie, to nie żona, która może się rozwieść. Kochają swoich synów alkoholików mimo bólu, cierpień i wstydu, czują
się niezrozumiałe i samotne. Zastanawiają się, gdzie popełniły błąd, oskarżają
się za ich nałóg, równocześnie mają
tendencję do traktowania swoich dorosłych synów jak małe bezradne dziecko.
Psychiczne ich ubezwłasnowolniają
wierząc, że swą cierpliwością i dobrocią
uratują ich. Kiedy słyszą od terapeuty,
że dobrze byłoby pozwolić synowi ponosić
konsekwencje, dziwią się „jak to, to ja
mam pozwolić synowi upaść? Mam
pozwolić by zginął, zamarzł? Pani chyba
żartuje”.
Są odporne na psychoedukację,
odmawiają pomocy i podjęcia terapii.
One nie potrzebują pomocy, chcą uzyskać radę co zrobić, by syn przestał
pić.
CZY MOŻEMY
TYM MATKOM POMÓC?
Myślę, że tak. Najważniejsze, by
zbudować z taką kobietą pozytywną
relację, by czuła się zrozumiała, pozwolić
na odsłuchanie jej bolesnych doświadczeń,
bez oceniania jej pamiętając, że od
dawna nikt nie chce jej słuchać. Odeszli
od niej znajomi, rodzina, została sama z
problemem. Starać się poznać jej pokoleniowe silne przekazy dotyczące bezwarunkowej miłości matki do dziecka,
odpowiedzialności za nie i poświęcenia.
mgr Bożena Nagrodzka
Specjalista terapii uzależnień
Kierownik – Poradni Leczenia
Uzależnień – Przychodnia
Rejonowo-Specjalistyczna
ul. Rembielińska 8
PORADNIA LECZENIA UZALEŻNIEŃ
SZPZLO WARSZAWA-BRÓDNO, UL. REMBIELIŃSKA 8
tel. 22 674 55 21
Można zapisać się osobiście lub telefonicznie
Czynna od poniedziałku do piątku w godz. 9.00 – 19.00
Poradnia Leczenia Uzależnień jest placówką o wysokim standardzie,
wyposażoną w nowoczesny sprzęt oraz zatrudniającą wysoko
wykwalifikowaną kadrę: lekarza psychiatrę, psychologów,
specjalistów terapii uzależnień oraz terapeutów.
14
Kwartalnik Pacjenta
NR 4/2011
Download